ZIMOWY PRZEDSZKOLACZEK (zimowy---przedszkolaczek

Transkrypt

ZIMOWY PRZEDSZKOLACZEK (zimowy---przedszkolaczek
ZIMOWY
PRZEDSZKOLACZEK
,,ZIMOWY
PRZEDSZKOLACZEK”
NUMER 2
ZIMA 2015/2016
KOCHANE DZIECI! DRODZY RODZICE!
Witamy serdecznie w Nowym Roku 2016 !
Witamy w zimowym wydaniu gazetki przedszkolnej. Zawitała do nas zima i mróz trzyma.
W gazetce prezentujemy minione wydarzenia przedszkolne. Zachęcamy do lektury ciekawych artykułów
dla rodziców, a także do wspólnego spędzania czasu z dziećmi podczas czytania opowiadań i wierszyków
oraz wykonywania zadań i kolorowania obrazków.
Co słychać w przedszkolu - wydarzenia z życia przedszkolaka
Wypowiedzi dzieci - "Dlaczego kocham babcię i dziadka".
Artykuł - Gimnastyka przedszkolaka "ubrana w opowieść"
Kącik logopedyczny
Zajęcia terapeutyczne o charakterze socjoterapeutycznym
Kącik języka angielskiego
Mamo, Tato poczytaj ze mną
Kącik małego muzyka
Kącik malucha - malowanki, zgadywanki
Gazetkę przedszkolną ,,Zimowy Przedszkolaczek” redagują mgr Sylwia Kuśmierek,
mgr Beata Wojtczak nauczycielki Przedszkola Samorządowego w Starym Mieście
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony internetowej www.psstaremiasto.szkolnastrona.pl
WYDARZENIA Z ŻYCIA PRZEDSZKOLA
Pieczemy ciasteczka
21.10.2015r. w Ruminie odbyło
się pieczenie ciasteczek . Grupa
Mądrych skrzatów poznając
właściwości fizyczne niektórych substancji, mieszała
składniki podane w " obrazkowym przepisie"
na ciasteczka. Dzieci przypomniały sobie zasady
higieny i bezpieczeństwa pracy.
To był naprawdę " ciasteczkowy dzień"
E.G
„Dzień postaci z bajki” w oddziale
przedszkolnym w Ruminie
Dziś w naszym przedszkolu zrobiło się bajkowo za sprawą obchodów „Dnia postaci z bajki".
Dzieci wcieliły się w ulubione postacie i pięknie prezentowały się w strojach swoich ulubionych
bajkowych bohaterów. Tego dnia przemierzaliśmy malownicze krainy wspólnie z Kotem w butach,
Czerwonym Kapturkiem, Jasiem i Małgosią oraz Kopciuszkiem.
K.W; A.T
Warsztaty Ekologiczno- przyrodnicze Lisiec Wielki
Dnia 19 listopada odbyły się w przedszkolu warsztaty ekologiczno- przyrodnicze
na temat "Segregacja odpadów i recykling"
E. W.
Felinoterapia w grupie Gumisiów
w Liścu Wielkim
10.11.2015r. w grupie Gumisiów w oddziale w Liścu Wielkim odbyły się zajęcia
z felinoterapii. Odwiedziła nas pani Grażynka z 2 kotami, które aktywnie biorą udział
w terapii z dziećmi. Przedszkolaki poznały budowę kota, jego zwyczaje i ulubione zabawy.
Dowiedziały się na czym polega felinoterapia i miały okazję pobawić się wspólnie z kotką
Filonką oraz kotem Sheldonem. Każdy miał okazję, pogłaskać, przytulić lub zabawić piłeczką
koty, Filonka przez moment nawet pełniła rolę szala. Szczerze podziwiamy cierpliwość
i wytrwałość kotów w pracy z dziećmi.
I. J
Spotkanie z leśnikiem w Liścu Wielkim
26.11.2015r. oddział w Liścu Wielkim odwiedził leśnik z Nadleśnictwa
Konin. Pan Grzegorz opowiedział o lesie, roślinach i zwierzętach tam
mieszkających. Mówił o dokarmianiu zwierząt leśnych zimą. Cierpliwie
odpowiadał na pytania dzieci. Za spotkanie dzieci podziękowały leśnikowi
laurką, wykonaną przez wszystkie grupy.
Dziękujemy za spotkanie i za książeczki o tematyce leśnej.
I. J
„Dzień Pluszowego Misia” w Oddziale Przedszkolnym w Ruminie
25 listopada 2015 r. obchodziliśmy Światowy Dzień Pluszowego Misia. Tego dnia
dzieci przybyły do przedszkola ze swoimi pluszowymi przyjaciółmi. Parada misiów,
niedźwiedzi taniec, czy konkurs na wyjadanie miodku to tylko niektóre
z atrakcji przygotowanych przez nauczycieli. Zwieńczeniem obchodów
„Światowego Dnia Pluszowego Misia” było nadanie dzieciom tytułu
„Przyjaciela Pluszowego Misia” oraz wręczenie symbolicznych
certyfikatów potwierdzających ten fakt.
A.T
„Dzień Pluszowego Misia” w Oddziale Przedszkolnym w Liścu
25.11.2015 r. obchodziliśmy w Liścu Wielkim Dzień Pluszowego Misia. Wszystkie
grupy wykonały pracę plastyczną „Eko Miś” - pięknie prezentowały się one później na
wystawie na przedszkolnym korytarzu. Tego dnia każde dziecko przyniosło ze sobą do
przedszkola swojego ukochanego misia pluszowego. Przedszkolacy bawili się z misiami,
tańczyli, przytulali je i brali udział w różnych grach i zabawach. Szczery uśmiech nie
schodził z twarzy dzieci przez cały dzień…
I. J
„Miś jest mały i puchaty,
Miś jest fajny i kudłaty,
Miś jest gruby jak ta kula,
Misia zawsze się przytula .
Lecz czasami też tak bywa,
Że się o nim zapomina,
A więc wezmę misia czule,
I do siebie go przytulę”.
Pluszowe misie są ulubieńcami wszystkich
dzieci. Od wielu lat towarzyszą dzieciom na całym świecie. Jedna z najpopularniejszych
zabawek obchodzi swoje święto 25 listopada. Tego dnia nasze przedszkolaki uczestniczyły
w obchodach Światowego Dnia Pluszowego Misia. Każde dziecko przyszło do przedszkola
ze swoim przyjacielem Misiem. Były misie małe i średnie a także duże, różowe, niebieskie,
brązowe i wielobarwne, w ubrankach, z kokardami i w kapelusikach... Nie było dwóch
jednakowych a każdy był piękny i wyjątkowy. Podczas całego dnia dzieciom towarzyszyły
ich ulubione pluszaki. W każdej grupie dzieci tańczyły z misiami, śpiewały piosenki
o misiach, słuchały wierszy i opowiadań o misiach. Odbyły się także liczne konkursy
i zabawy ruchowe. Na koniec dzieci tworzyły misia. Wszyscy doskonale się bawili
w towarzystwie swoich pluszowych przyjaciół.
Rodzice czytają dzieciom , w domu
i w przedszkolu... Lisiec Wielki
W ramach projektu „Z książką za pan brat” dzieci
w Liścu Wielkim odwiedzają rodzice oraz różni
zaproszeni goście, którzy czytają dzieciom
przyniesione z domu lub wybrane w przedszkolu
książeczki. Zdaniem psychologów czytanie dziecku
dla przyjemności 20 minut dziennie - codziennie jest
mądrym sposobem spędzania czasu z dzieckiem
i najlepszą inwestycją w jego przyszłość. Dlatego do
pomysłu zaangażowani zostali rodzice i nie tylko.
Czekamy z niecierpliwością na dalszych ochotników
Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie i poświęcony czas.
LEKCJA TEATRU W PRZEDSZKOLU
Zajęcia z zakresu teatru to bardzo ciekawe
tematy, które dzieciaki uwielbiają, dlatego
też w naszym przedszkolu pojawił się teatr
ale troszkę inny niż zwykle, ponieważ tym
razem był to Teatr Telewizji.Za pomocą
komputera i Internetu mogliśmy
uczestniczyć w przedstawieniu, w którym
udział brali prawdziwi aktorzy. Dzieci
z grupy ,, Niedźwiadków” oglądały
,,Kopciuszka”, który bardzo im się podobał.
Dzieciaki po transmisji nie mogły opanować
potoku słów i wielkich emocji jakie im
towarzyszyły. Warto było otworzyć się na
coś nowego…
I. J; E. W
Spotkanie z autorką
Hymnu Przedszkola
W dniu 17 listopada 2015 roku w Przedszkolu w Liścu
Wielkim odbyło się wyjątkowe spotkanie
autorskie z Panią Dorotą Grzechowiak, ponieważ
dzieci po raz pierwszy zaśpiewały "Hymn Przedszkola Samorządowego w Starym Mieście
i oddziałów", który napisała i skomponowała dla nas Pani Dorotka. Została bardzo miło
zaskoczona słysząc wykonanie Hymnu przez dzieci. Pani Dorota opowiedziała dzieciom
o swoich pasjach oraz zaprezentowała napisane przez siebie książki. W podziękowaniu dzieci
przekazały na ręce Pani Dorotki wielką laurkę za Wielkie serce. Cytuje: "Jesteście Super
Placówką na WIELGACHNĄ SZÓSTKĘ Z PLUSEM!"
Bardzo dziękujemy za spotkanie.
W naszym przedszkolu
odbyły się warsztaty świecowe.
Była to niecodzienna okazja
do stworzenia przez dzieci
własnej niepowtarzalnej świecy.
Uczestnicy mogli wykazać się swoją
kreatywnością i wyobraźnią przy wyborze kształtu,
koloru oraz zapachu świecy. Wielką frajdą było
dobieranie ozdób i układanie ich na mozaikowatym
podłożu świecy dzięki czemu powstały
niepowtarzalne wzory.
E. W
WARSZTATY WIKLINIARSKIE
DLA RODZICÓW
W naszym przedszkolu odbyły się warsztaty
rękodzieła ludowego Spotkanie to odbyło się
w grupie ,, Zajączki”. Na początku pani opowiedziała o swojej pasji jaką
jest wikliniarstwo i pokazała technikę wyplatania z wikliny. Przygotowała
również potrzebny materiał z których rodzice pod okiem pań same
próbowały swoich sił wyplatając rożne twory. Panie były pod ogromnym
wrażeniem, widząc wielkie zaangażowanie rodziców,
jak starały się wyplatać swoje cuda. Celem spotkania
była nauka wyplatania różnych przedmiotów
z wikliny, poznanie technik wikliniarskich, oraz
pokazanie ginących zawodów i tradycji. Spotkanie
wikliniarskie przebiegało w bardzo radosnej
atmosferze było świetną zabawą, a zarazem ciekawą
formą współpracy z rodzicami.
Nagrywamy Hymn Przedszkola
Dzięki uprzejmości Pani Beaty Michalak - Górnej, mogliśmy nagrać w studio MY VOICE
"Hymn przedszkola Starego Miasta", który napisała dla nas Pani Dorota Grzechowiak .W nagraniu brały
udział dziewczynki z grupy Smerfy z Liśca Wielkiego Ewa Walkowiak, Martyna Mijalska , Julia
Mikołajewska. Z całego serca dziękuje Pani Beacie za realizację ścieżki dźwiękowej i nagranie.
Dziękuje również akustykowi za wspaniałą współpracę podczas nagrania.
E.W
słowa: Dorota Grzechowiak
muzyka: Dorota Grzechowiak
śpiewa: p. Ewa Wejman, Ewa Walkowiak, Martyna Mijalska, Julia Mikołajewska
realizacja ścieżki dźwiękowej oraz nagranie : STUDIO MY VOICE Beata Michalak- Górna
1.Wszystkie przedszkola swoje hymny mają
i podczas różnych imprez je śpiewają
Dziś Mądre skrzaty powiedzą Wam wreszcie
że najpiękniejszy mamy w Starym Mieście
2. Biedronki i Motylki już się cieszą
wnet do zabawy z radością pośpieszą
zabawne Smerfy do nich podążają
ze swoją panią , którą bardzo kochają.
Ref. Bo w naszym hymnie jest wiele radości
często śpiewamy go dla naszych gości
śpiewamy także gdy jesteśmy sami
więc się uśmiechnij i zaśpiewaj z nami. 2x
3. Wiewiórki i Zajączki skaczą wokoło
więc Leśnym duszkom robi się wesoło
Jeżyki z Gumisiami maszerują
bo fantastycznie w przedszkolu sie czują .
4.Niedźwiadki już się śmieją na całego
więc proszę dołącz do nas też kolego
a Krasnoludki, Sarenki malują świat
każdy z przedszkolem jest za pan brat.
„Aby pamięć nie zginęła” – odsłonięcie tablicy
pamiątkowej w Ruminie
21 listopada 2015 r. w Ruminie delegacja oddziału przedszkolnego w Ruminie wraz
z panią dyrektor Bożeną Kaźmierczak uczestniczyła w uroczystości odsłonięcia
i poświęcenia tablicy upamiętniającej druhów strażaków i mieszkańców Rumina,
którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Po uroczystym odśpiewaniu Hymnu
Państwowego i odczytaniu apelu pamięci reprezentacja przedszkola złożyła kwiaty
pod tablicą. W uroczystości brały udział również rodziny poległych. Była to
wspaniała lekcja patriotyzmu dla dzieci.
A.T
Kuźnia talentów
24 listopada grupa Smerfów z Liśca Wielkiego wzięła udział w projekcie" POWIAT
KONIŃSKI KUŹNIĄ TALENTÓW DZIECIĘCYCH" Dzieci zaprezentowały się
w piosence " Bo co może mały człowiek " oraz w tańcu "W starym kinie".
"Autochodzik" - Rodzice dzieciom
30 listopada rodzice dzieci z grupy "Zajączki" zorganizowali i wystawili dla dzieci
inscenizację o bezpieczeństwie w ruchu drogowym z wykorzystaniem zestawu
edukacyjnego "Autochodzik". Rodzice wcielili się w role dzieci po to aby uświadomić
maluchom zagrożenia wynikające z zabaw przy jezdni a także nauczyć dzieci
prawidłowego zachowania podczas niebezpiecznych sytuacji. Nauka poprzez zabawę
bardzo podobała się wszystkim przedszkolakom. Dziękujemy Rodzicom.
Andrzejki W Liścu
Andrzejki – to czary, magia, wróżby i dobra zabawa. Dla
przedszkolaków zaczyna się w ten sposób poznawanie tradycji i zwyczajów
ludowych. W przedszkolu w Liścu Wielkim nie zabrakło tego dnia losów
z czarodziejskiej czapki, dzięki której dzieci mogły się dowiedzied kim
zostaną w przyszłości; wróżyliśmy za pomocą wirującej butelki; kolorowe
wstążki dawały rady i ostrzegały. Obowiązkowo buciki przedszkolaków
wędrowały w kierunku drzwi, by się dowiedzied kto pierwszy wyjdzie za mąż
i znajdzie sobie żonę. Jak to podczas imprez dla dzieci - były również
cukierki, z wróżbą w środku oczywiście.
Pamiętamy, że wróżba to zabawa i nie należy traktowad jej poważnie, ale
kto wie… może któraś się spełni…
I. J
Andrzejki w oddziale przedszkolnym w Ruminie
,,Hokus-pokus, czary-mary,
Niech się spełnią andrzejkowe czary”.
W pewne listopadowe popołudnie magia i czary zagościły w przedszkolu
w Ruminie. Wspólne wypowiadanie zaklęć, wróżenie z wosku, rzucanie monet do
misy z wodą przy jednoczesnym wypowiadaniu życzeń czy taniec z miotłą sprawiły,
że dla dzieci był to dzień pełen wrażeń. Czas andrzejkowych wróżb i przepowiedni
uświetniły przebrania dzieci za wróżki, magów czarodziejów.
A.T
Projekt edukacyjny „Zwierzęta w czasie zimy”
– Gumisie - Lisiec Wielki
W miesiącach listopad 2015 - luty 2016 w grupie Gumisiów
w Liścu Wielkim, realizowany był projekt edukacyjny „Zwierzęta
w czasie zimy”. Jego celem było poszerzenie i wzbogacenie wiedzy
dzieci o sposobach radzenia sobie zwierząt w czasie zimy, pomocy jaką
niesie człowiek zwierzętom, a także uwrażliwienie na los zwierząt
zaniedbanych, bezdomnych, głodnych. W realizację projektu włączyli
się również rodzice 4-latków, którzy przygotowali i zamontowali
karmniki na terenie przedszkola w Liścu Wielkim i dbali o dostarczanie ziaren dla głodnych
ptaków. Oto jak dzieci pracowały podczas zajęć w ramach projektu…
I. J
Spotkanie z Orkiestrą Górniczą
01 grudnia dzieci z Liśca wyruszyły na spotkanie z Orkiestrą PAK KWB Konin .
Górnicy zagrali dla nas piękny koncert pod dyrekcją Mirosława Pacześnego .
Wizyta górników z PAK KWB „Konin”
w Oddziale Przedszkolnym w Ruminie
W poniedziałek 07.12.2015 r. w naszym przedszkolu
gościliśmy górników z Kopalni Węgla Brunatnego
w Kleczewie. Dzieci z wielkim zainteresowaniem przysłuchiwały się opowieściom
o pracy pod ziemią. Górnicy opowiadając o swoich obowiązkach, zwracali uwagę na
niebezpieczny i pożyteczny zarazem charakter swojej pracy. Przedszkolaki miały
niepowtarzalną okazję przymierzyć czapki górnicze i sfotografować się z górnikami
w strojach galowych.
A.T
ORKIESTRA
KWB KONIN
Każdego roku do naszego przedszkola
zapraszamy górników w strojach galowych.
W tym roku jednak przybyła do nas orkiestra
górnicza. Na początku głos zabrał kapelmistrz
orkiestry górniczej p. Mirosław Pacześny, który
zapoznał przedszkolaków ze swoimi narzędziami
pracy, czyli batutą i buławą. Dzieci miały
okazję obejrzeć mundury galowe oraz
dowiedzieć się co oznaczają kolory pióropuszy
na czapkach górniczych. Poznały też
instrumenty orkiestry, tj.: puzon, trąbka,
saksofon, gitara i perkusja. Jednak największą
atrakcją uroczystości było wysłuchanie
utworów muzycznych. Na zakończenie dzieci
podziękowały kwiatkami.
Wizyta dzieci z oddziału przedszkolnego
w Ruminie w Konińskim Domu Kultury
7 grudnia 2015 r. dzieci z grup „Leśne Duszki” oraz „Mądre Skrzaty” z oddziału
przedszkolnego w Ruminie uczestniczyły w spektaklu pt. „W pracowni Świętego Mikołaja”
w Konińskim Domu Kultury. Dzieci miały okazję poznać efekty pracy aktorów, nawet
współtworzyły spektakl. Wspólnie z aktorami wypowiadały zaklęcia i rymowanki. A. T
" Dzieciństwo bez próchnicy" spotkanie z edukatorem
Dnia 07 grudnia w ramach projektu „ Zęby Małego dziecka” - o promocji zdrowia jamy
ustnej nasze przedszkole odwiedził Edukator. Na początek pokazał dzieciom krótki film
zachęcający do codziennego mycia zębów. Film ukazał regularne dbanie o ząbki jako
zabawę, która wcale nie musi być nudna. Po projekcji Edukator zaprezentował dzieciom
sztukę poprawnego szczotkowania używając w tym celu swoich rekwizytów – WIELKIEJ
SZCZOTECZKI oraz DUŻYCH ZĘBÓW. Następnie przedszkolaki powędrowały umyć
swoje ząbki pod okiem naszego gościa i obiecały, że będą to robić codziennie.
M.G
KIERMASZ
ŚWIĄTECZNY
W grudniu 2015 r. Gumisie
zorganizowały kiermasz świąteczny.
W przygotowanie ozdób
świątecznych zaangażowały się
dzieci z grupy Gumisiów, ich rodzice
oraz nauczycielki.
Mikołajki w Liścu Wielkim
Krasnoludki
Smerfy
Gumisie
Warsztaty plastyczno-muzyczne – Lisiec Wielki
W grudniu 2015r. dzieci z grupy Gumisie wzięły udział w warsztatach plastycznomuzycznych. Podczas warsztatów dzieci wykonały prace plastyczne związane z zimą
i świętami oraz śpiewały i tańczyły zimowe piosenki. Prace wykonane podczas warsztatów
znalazły się na kiermaszu świątecznym zorganizowanym przez dzieci, rodziców i nauczycielki.
MIKOŁAJ, MIKOŁAJ…
7 grudnia nasze przedszkole
odwiedził św. Mikołaj. Długo
oczekiwany gość wywołał uśmiech na
twarzach przedszkolaków.
Św. Mikołaj został gorąco zaproszony
przez dzieci do zabawy, tańca
i śpiewu. Miło spędzony czas
uświetniły wspólne zdjęcia oraz
prezenty zakupione przez rodziców.
Dzieci z ogromną radością zaprosiły
św. Mikołaja za rok, obiecując, że
czekając na niego będą bardzo
grzeczne!
Warsztaty świąteczne w grupie Sarenek
W dniu 8 grudnia w grupie 5-latków ,,Sarenki” zorganizowano dla dzieci
i rodziców warsztaty świąteczne. W miłej, sympatycznej atmosferze uczestnicy
wykonali ozdoby świąteczne – śpiewające aniołki. Przygotowanie serafinów
przeplatane było zabawami muzyczno-ruchowymi. Wszyscy świetnie się bawili,
była to doskonała okazja do integracji. Wspólna praca, zabawa, rozmowy
pozwoliły poczuć magię Świąt.
Dziękujemy wszystkim za przybycie i czas spędzony w radosnym, świątecznym
nastroju.
M. G
Warsztaty świąteczne z rodzicami – Lisiec Wielki
Święta to szczególny czas oczekiwania i radości. Staraliśmy się nastrój świąteczny
wprowadzić również w przedszkolu na warsztatach z rodzicami, które odbyły się
15.12.2015 r. w grupie Gumisiów. Była to świetna okazja do wspólnych zabaw, śpiewu, tańca
i wykonania ozdób świątecznych. Rodzice mogli się lepiej poznać oraz mile spędzić czas
ze swoimi pociechami. Najważniejszy dla nas wszystkich był uśmiech dziecka, który nie
schodził z twarzy maluchów podczas wspólnie spędzonego czasu z rodzicami…
Serdecznie dziękujemy za obecność i udział w warsztatach.
I. J
„Święta, Święta…” – warsztaty bożonarodzeniowe
w oddziale przedszkolnym w Ruminie
W atmosferze Świąt Bożego Narodzenia w oddziale przedszkolnym w Ruminie
odbyło się spotkanie przedszkolaków z rodzicami. Miało ono charakter
warsztatowy, bowiem każda rodzina miała za zadanie wykonać ozdobę świąteczną.
Rodzice i przybyli opiekunowie wykazywali się dużą kreatywnością. Tworzenie
dekoracji przysporzyło wszystkim wiele radości. Oprócz wytężonej pracy nie
zabrakło czasu również na wspólną zabawę i tańce. Na zakończenie własnoręcznie
wykonane ozdoby świąteczne zostały zawieszone na przedszkolnej choince.
A.T
Warsztaty świąteczne w Krasnoludkach
DNIA 18.12.2015 ROKU W GRUPIE KRASNOKUDKI I ODBYŁY SIĘ
WARSZTATY BOŻONARODZENIOWE Z RODZICAMI. DZIECI WRAZ
Z RODZICAMI UCZESTNICZYŁY W ZAJECIACH RUCHOWYCH , SPIEWAŁY
KOLĘDY ORAZ WYKONYWAŁY PORTRET MIKOŁAJA. NA KONIEC WSZYSCY
WYKONALI OZDOBY BOŻONARODZENIOWE.
Razem na
święta
Dnia 18.12.2015r. w grupie
Smerfy dzieci wspólnie
z rodzicami piekły
pierniczki. Własnoręcznie
ozdobione pierniczki dzieci
z satysfakcją zabrały do
domów.
E. W
Eko choinka
Eko choinka to konkurs zorganizowany w naszym przedszkolu, w którym udział wzięły
dzieci z okolic Starego Miasta. Wszystkie prace, które do nas dotarły były bardzo piękne
i pomysłowe. Jury miało nie lada wyzwanie aby podjąć decyzję
o wygranych. Przedszkolaki mogły cieszyć się wystawą wszystkich prac w naszej galerii,
która znajdowała się na holu.
,,Dziewczynka z zapałkami’’
Rodzice dzieciom
18 grudnia rodzice dzieci z grupy "Biedronki" wraz z nauczycielami
przygotowali przedstawienie pt. "Dziewczynka z zapałkami" jedną z najbardziej znanych
i poruszających baśni. Dla biednej dziewczynki ta historia nie kończy się dobrze ale
wbrew pozorom to nie jest najważniejsze. Dzięki zapałkom dziewczynka ucieka w inny,
lepszy świat marzeń. Świat bez głodu, obojętności. I ci, co pozostają, zaczynają rozumieć,
że czasem trzeba spojrzeć na tego drugiego człowieka. Wzruszająca historia nie tylko dla
dzieci. Metaforyczna, ale realnie dotykająca. Dziękujemy rodzicom.
UBIERAMY CHOINKĘ
W naszym przedszkolu tradycji nigdy
za mało, przykładem jest ubieranie
choinki.
W
tym
roku
grupa
,,Niedzwiadki” czyniła tą powinność.
Dzieciaki chętnie i z pełnym zaangażowaniem zajęły się
strojeniem drzewka. Dzięki temu każdy kto wychodził na
zimowy spacer mógł zatrzymać się na chwilę i popatrzeć na
naszą pracę. My także każdego dnia cieszyliśmy się ze swojej
wspólnej pięknej choinki.
KONCERT KOLĘD W KOŚCIELE W LIŚCU WIELKIM
10 stycznia w Kościele w Liścu Wielkim odbył się KONCERT
KOLĘD w wykonaniu przedszkolaków z Liśca Wielkiego.
Jasełka Bożonarodzeniowe 2015'
Krasnoludki, Smerfy i Gumisie
Leśne Duszki i Mądre Skrzaty
Wiewiórki,
Sarenki i Jeżyki
Motylki
Niedźwiadki
Zajączki
"Zajączki" w Kościele
w Starym Mieście
20 Grudnia
ZIMOWE ZABAWY NA ŚNIEGU
W tym roku zima sypnęła śniegiem. To dobry czas na
zimowe spacery. W słoneczne dni chętnie wychodzimy
z dziećmi na dwór, aby poczuć smak zimy. Te chwile
wykorzystujemy również na ciekawe obserwacje.
Na spacerach podglądamy wygląd drzew i krzewów okrytych
śniegowymi kapturkami, próbujemy rozpoznawać różne ślady
na śniegu. Potem te spostrzeżenia wykorzystamy na zajęciach
plastycznych. Zima to czas na zabawy na śniegu, których nam
też nie brakuje. Lubimy lepić bałwana, rzucać się śnieżkami
czy ćwiczyć na świeżym powietrzu.
Pamiętamy również o ptakach i mamy zawsze dla nich garść
smakołyków. Nasze zimowe spacery mają nie tylko walory
zdrowotne, ale również i edukacyjne.
Zatem zachęcamy wszystkich do zimowych spacerów.
"Jak Rumcajs Cypiska uratował"
Dnia 4 lutego dzieci wybrały się do Konińskiego Domu Kultury
na widowisko teatralne pt. „Jak Rumcajs Cypiska uratował” w wykonaniu
artystów z Narodowego Teatru Edukacji W trakcie przedstawienia dzieci
poznały ciekawe przygody głównych bohaterów: Rumcajsa, jego żony
Hanki i synka Cypiska. Spektakl przyciągnął uwagę najmłodszych
widzów pięknymi, barwnymi kostiumami i wspaniałą scenografią.
Również efekty świetlne wywoływały duże emocje. Dzieci żywo
reagowały na to wszystko, co działo się na scenie. Największą furorę
wywołało
pojawienie
się
postaci
wielkiej pajęczycy,
wodnika,
niedźwiadka
i wiewiórki dobry nastrój wprawiały także piosenki
śpiewane przez aktorów. Za piękne przedstawienie
wszyscy
widzowie
podziękowali
brawami. Przedstawienie miało również wartości
wychowawcze takie jak: dobroć, sprawiedliwość,
niesienie pomocy innym, życie w harmonii
z otaczającą przyrodą.
W KARNAWALE SAME BALE
Bal karnawałowy dla przedszkolaków to dzień niezwykły, często wyczekiwany przez wiele
tygodni. Jest atrakcją bardzo lubianą przez dzieci, dostarczającą im wielu przeżyć i radości. Tak też było
u nas. Tego dnia już od rana w przedszkolu pojawiały się kolorowe postacie. Dzieci przebrane były za
bohaterów znanych bajek, w salach przedszkolnych
można było spotkać wróżki, królewny, delikatne
motylki, rycerzy, piratów, policjantów, SpiderMana, Batmana, ... nie sposób zliczyć i wymienić
tych wszystkich postaci. Rozpoznać dzieci było
bardzo trudno. Bal umożliwił dzieciom
i wychowawcom spędzenie czasu w miłej
atmosferze. Wspólna zabawa przyniosła wiele
radości naszym wychowankom, a to było
głównym celem tego balu.
Dziękujemy dzieciom i rodzicom za
zaangażowanie w przygotowanie pięknych
balowych strojów.
Sarenki i Jeżyki
Dzień Babci i Dziadka
Grupa Niedźwiadki już w styczniu zaprosiła
swoich dziadków na ich uroczystość. Były wiersze,
piosenki oraz piękne układy taneczne. Dziadkowie
i Babcie też mieli swoje role, ponieważ
uczestniczyli w konkursach. Babcie musiały
przyszyć guzik, a dziadkowie przybić gwoźdź oczywiście wszystko w wyznaczonym
czasie. Po konkursie dzieci wręczyły drobne upominki i bawiły się z dziadkami w rytm
melodii z dawnych lat.
Kocham Babcię i Dziadka!
Kto to jest Babcia?
"To taki ktoś kto kocha dzieci".
Wojtek - Niedźwiadki
"To taki ktoś co przynosi cukierki i słodycze".
Ania - Niedźwiadki
Po co potrzebna jest nam Babcia?
"Żeby była szczęśliwa i zadowolona".
Asia- Zajączki
"Bo szyje mi spodnie".
Magda - Niedźwiadki
Kto to jest Dziadek
"To Paweł".
Stasiu - Biedronki
"To ktoś kto lubi dzieci".
Alan- Biedronki
Po co potrzebny jest Dziadek?
"Do naprawiania czegoś, wymieniania zabawek".
Eryk - Niedźwiadki
"Bo chce dziadka".
Bartek - Zajączki
Za co kocham babcię?
- "za to, że jest dla mnie dobra, za to, że się ze mną bawi" - Karolinka - Jeżyki
- "że ciągle się na mnie nie gniewa jak coś zrobię źle" - Marcysia - Jeżyki
- "że mi ciągle robi śniadanie" - Adaś - Sarenki
- "bo pozwala mi z nią grać w kółko krzyżyk;
bo jadę do niej na nockę na 4 dni" - Hania - Jeżyki
- "bo ogląda ze mną bajkę" - Szymon- Sarenki
Za co kocham dziadka?
- "że pomaga zbierać wiśnie latem"- Marcysia - Jeżyki
- "że jak chce jeździć na rowerku, to on mi go od razu wyciąga" Hania - Jeżyki
- "z dziadkiem się wygłupiam i kupił mi kiedyś drożdżówkę" Gabrysia - Sarenki
Artykuł
GIMNASTYKA PRZEDSZKOLAKA
"UBRANA W OPOWIEŚĆ"
Nie od dziś wiadomo, że aktywność ruchowa ma duży wpływ na rozwój umysłowy
dziecka. W przedszkolu dzieci są w tzw. złotym wieku motoryczności. Dlatego można
u nich zaobserwować wielką potrzebę ruchu, przez co dzieci są nadmiernie ruchliwe.
Niewiarygodnie ważne jest to, aby umieć zapewnić im taką porcję ruchu, która jest
niezbędna do prawidłowego rozwoju.
Głód ruchu
Dawka ruchu, którą dostają dzieci w przedszkolach lub w domu jest często za mała.
Zapracowani rodzice cieszą się jak dziecko siedzi grzecznie przed telewizorem, nie
stwarzają dziecku okazji do ruchowego wyżycia się, nie dbają o to aby dziecko przebywało
na świeżym powietrzu. Skutkiem tego może być nadmierna ruchliwość dziecka w domu,
lub
częste
choroby,
słaba
odporność.
Nauczyciele w przedszkolu również popełniają błędy, unikają organizowania zajęć na
boisku, ponieważ w sali jest bezpieczniej, choć wiadomo, że w sali nie ma często
dostatecznego miejsca aby dziecko się wybiegało.
Do rodziców
Rodzice w dni powszednie nie zaspakajają potrzeb ruchowych dziecka, ponieważ po
przyjściu z przedszkola, trzeba się zająć domem. Często tłumaczą sobie, że w weekend
spłacą dług ruchowy zaciągnięty w tygodniu, poprzez pójście na długi spacer. Trzeba
pamiętać, że monotonny 3 kilometrowy spacer jest dla dziecka zbyt męczący, ponieważ
dzieci mają krótsze kroki od dorosłych a także są dużo mniej wytrzymałe. Mimo to,
dziecko jest w stanie pokonać dużo większy dystans niż ten spacer, jeśli będzie biegało
według własnego uznania. Dlatego na podwórku warto jest dać się dziecku wyszaleć
i pozwolić mu np. pobiegać za piłką. Zwłaszcza z tego powodu, że to dużo czasu nie
kosztuje, gdyż dziecko w wieku przedszkolnym jest w stanie uprawiać wysiłek fizyczny
nieprzerwalnie przez około 30 minut.
Gimnastyka ruchowa „ubrana w opowieść”
Gimnastyka i zabawy ruchowe to formy aktywności, które dla przedszkolaka są najlepsze.
Są one bardzo proste do zorganizowania, a rodzic, który popiszę się wyobraźnią –
przeprowadzając je, sam będzie czerpał wielką radość z zabawy. Trzeba pamiętać o kilku
zasadach:
– Gimnastyka dla dziecka powinna być wesołą zabawą, bez karcenia, bez wprowadzania
wojskowych komend, rodzic powinien wypowiadać się w radosny, luźny sposób, a także
powinien ćwiczyć razem z dzieckiem.
– Dzieci lubią popisywać się swoim sprytem, dlatego można do każdego ćwiczenia
dodawać wskazówki motywujące dzieci do wykazania się swoimi umiejętnościami jak
np. „Ciekawe czy potrafisz przeskoczyć przez ten sznurek?”
– Dzieci są dużo bardziej zaciekawione ćwiczeniem, jeśli wprowadzi się je w „magiczny”
nastrój dodając fabułę lub charakter naśladowania jakiegoś przedmiotu.
Przykład: Proste ćwiczenie jak krążenie ramion w przód lub w tył można pokazać
i objaśnić w taki sposób:
Widziałeś kiedyś ogromne wiatraki na polu ? Są to takie magiczne przedmioty, które potrafią
zamienić wiatr w prąd, poprzez kręcenie skrzydłami. Prawda, że są magiczne? (można pokazać
zdjęcie takiego wiatraka lub pokazać go dziecku na żywo) Teraz wyobraźmy sobie,
że jesteśmy takimi wiatrakami, a nasze ręce to skrzydła – musimy nimi poruszać do przodu.
Można do tego dodać jeszcze „syczenie” ustami – udając dźwięk wiatru.
Poprzez tak poprowadzoną zabawę, dziecko nie tylko
rozwija się ruchowo ale także jego wyobraźnia jest
pobudzana, co ma wpływ na lepsze funkcjonowanie
mózgu. Podobnych ćwiczeń można wymyślić bardzo
dużo, a jeśli ktoś ma problem, odsyłam go do
ogólnodostępnych
podręczników
z
gotowymi
ćwiczeniami, których w bibliotekach jest bardzo dużo.
Można też nauczyć się zabawnych wierszyków i rymowanek, które sprawią że
dzieci będą ćwiczyły z radością i ochotą.
Powodzenia drodzy rodzice, niech wasze dziecko wyrośnie na super człowieka :)
"Gimnastyka"
Gimnastyka świetna sprawa
dla Nas wszystkich to zabawa
Ręce w górę, w przód i w bok
skłon do przodu, w górę skok.
Głowa, ramiona, kolana, pięty,
kolana, pięty, kolana, pięty
Głowa, ramiona, kolana, pięty
Oczy, uszy, usta, nos,
oczy, uszy, usta, nos
"Wyliczanka gimnastyczna"
Na raz przysiad, dwa do przodu krok, na trzy obrót cztery skok.
Raz i dwa od nowa liczę, trzy i cztery dalej ćwiczę...
Na raz przysiad, dwa do przodu krok, na trzy obrót cztery skok.
Raz i dwa od nowa liczę, trzy i cztery dalej ćwiczę...
Na raz przysiad, dwa do przodu krok, na trzy obrót cztery skok.
Raz i dwa od nowa liczę, trzy i cztery dalej ćwiczę...
By buzia dążyła za myślą...
Kiedy nasze dziecko ma 3-4-5 lat, zna już kilka tysięcy słów. Rozumie tak
wiele, że niejednokrotnie nas zadziwia. A jednak często nie potrafi wyrazić
swoich myśli.
Dzieje się tak dlatego, że małe dzieci nie mają jeszcze tak sprawnych artykulatorów
mowy (języka, warg, żuchwy, podniebienia) jak dorośli. Uczą się też dopiero
składać słowa w zdania, zdania w opowiadania.
Dlaczego moje dziecko się jąka?
Często u 3-4 latków pojawia się tzw. jąkanie rozwojowe i zazwyczaj zanika po około roku.
Dzieje się tak, gdyż buzia dziecka jest jeszcze mało sprawna, a maluch chce powiedzieć nam
bardzo dużo naraz. Nie należy jednak bagatelizować jąkania, zwłaszcza, gdy:
a) trwa dłużej niż pół roku i pogłębia się;
b) w rodzinie były lub są osoby jąkające się;
c) jąkaniu współtowarzyszą inne niepokojące objawy.
Zawsze myśl wyprzedza słowo i nie jest to tylko domena dzieci. Dorosłym też niejednokrotnie
trudno wyrazić myśli, mówimy wtedy często, że brakuje nam słów.
Aby pomóc dziecku w usprawnianiu swojej buzi, można w sposób łatwy i przyjemny wykonać
w domu ćwiczenia, które wcale nie muszą kojarzyć się dziecku z terapią. Służą temu bajeczki
logopedyczne, które na pewno spodobają się każdemu maluchowi.
BAJKA W TERAPII LOGOPEDYCZNEJ
Dziecko przygotowuje narządy artykulacyjne do czynności mówienia już od
najwcześniejszych miesięcy życia (ssanie, połykanie, żucie, krzyk, głużenie, gaworzenie itd.).
W drugim, trzecim roku życia osiąga ono sprawność ruchową pozwalającą na wymawianie, bez
większego wysiłku, najłatwiejszych głosek i najłatwiejszych słów.
Rozwijające się stale funkcje kinetyczne umożliwiają trzy-, cztero- latkowi wypowiadanie
głosek, które wymagają bardziej precyzyjnych czynności artykulacyjnych.
Najtrudniejsze głoski ( wymagające np. unoszenia języka do góry, umieszczania go za dziąsłami,
tworzenia szczeliny, nadawania językowi ruchów wibracyjnych),pojawiają się dopiero w wieku
czterech, pięciu lat i często sprawiają dzieciom trudności.
Bajka logopedyczna oprócz tego, że usprawnia narządy mowy dziecka, to również
uwrażliwia na różnorodność świata dźwięków, mobilizuje do myślenia i poprawnej werbalizacji,
przygotowuje do nauki czytania (poprzez usprawnianie słuchu fonemowego).
ZIMOWA BAJKA
Przyszła do nas zima. Często wieje wiatr, który szumi w gałęziach drzew (zaokrąglamy
wargi, język unosimy do górnego wałka dziąsłowego, zbliżamy do siebie zęby, szumimy jak
wiatr szsz...).Mróz maluje ciekawe wzory na szybach (chuchamy na lusterko, by zaparowało
i rysujemy palcem wzorki).Jest mroźno (wypowiadamy brrr, tupiemy nogami i oklepujemy
rękoma ramiona).Z nieba pada cichutko śnieg (dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na
podniebieniu i opuszczamy język).
Ze śniegu dzieci ulepią bałwana. Toczą śnieżne kule. Pierwsza kula jest największa (język
rysuje w powietrzu duże kółko),druga kula jest średnia (rysujemy średnie kółko),kulka na głowę
jest najmniejsza (rysujemy małe kółko).Popychają je (rękoma pchamy kulę i pomaga nam w tym
język-wypychamy językiem dolne zęby) i ustawiają jedna na drugiej (szybko zakładamy dolną
wargę na górną i odwrotnie).Bałwan gotowy, stoi uśmiechnięty (uśmiechamy się szeroko, nie
otwierając ust). Ma nos z marchewki, oczy z kamyków a w ręku miotłę, którą zamiata śnieg
(językiem poruszamy na boki przy wewnętrznej stronie dolnych zębów). Śnieg jest zimny
i mokry, dzieciom zmarzły rączki i dlatego je rozgrzewają (pocieramy dłonie i chuchamy na ich
wewnętrzną stronę).
Teraz dzieci biegną do domu (tup,tup,tup) i proszą tatę, by z piwnicy wyjął sanki (robimy
z języka sanie-boki i przód języka unosimy do góry, tak by na środku powstało wgłębienie).
Chwytają sanki za cienki sznurek (wysuwamy z buzi wąski język) i ciągną je na wysoką górkę
(czubek języka zahaczamy o dolne zęby i wypychamy środek języka w górę).Na górce jest wiele
dzieci. Słychać radosny śmiech dziewcząt (hi,hi,hi), chłopców (ha,ha,ha) i odgłos sunących po
śniegu saneczek (szu,szu,szu).Dzieci zjeżdżają z górki w dół (język dotyka nosa, opada do
brody), skręcają sankami w prawo i w lewo (język kierujemy do prawego, potem lewego kącika
ust).
Po udanej zabawie dzieci wracają do domu. W drodze powrotnej widzą kraczące wrony
(kra,kra,kra), ćwierkające i podskakujące wróble (ćwir,ćwir,ćwir, język przeskakuje z zęba na
ząbek). Mama już czeka na dzieci z gorącą herbatą. Aby się rozgrzać piją wolno, małymi
łyczkami (język ułożony na podniebieniu górnym, zamykamy zęby i wargi i przełykamy
ślinę).Po takim dniu czas odpocząć i położyć się do łóżka (boki i przód języka unosimy do góry,
tak by na środku powstało wgłębienie).Pora spać. Ciekawe, co im się przyśni. Słychać jak
spokojnie i głęboko oddychają (wykonujemy wdechy i wydechy nosem, pamiętając o ułożeniu
języka na podniebieniu górnym).
Bibliografia:
Anna Tońska-Mrowiec "Języczkowe przygody i inne bajeczki logopedyczne" Wyd. Harmonia, Gdańsk 2005
Maria Bryła Aneta Muszyńska "Przygody Języczka Podróżniczka". Ćwiczenia logopedyczne. Kraków 2007
"MAM 3 LATKA"
Buzia mi się nie zamyka, bo mówię bardzo dużo, zdaniami, ale nie zawsze poprawnie.
Czasami nie wymawiam lub przestawiam w wyrazach głoski lub sylaby, zamiast samolot,
powiem molot, zamiast lokomotywa – kolomotywa, zamiast most- mot. To nic złego z upływem
czasu będę mówił coraz doskonalej.
Nie potrafię jeszcze mówić s z c dz i sz ż cz dż, zmiękczam je i mówię zamiast nich ś ź ć
dź, tak więc sanki to u mnie śanki, szafa to śafa. Niech cię nie niepokoi, jeśli zamiast rower
mówię lowel lub jowej. Ty jak byłeś mały, też tak mówiłeś.
Chcesz mi pomóc, ZAOBSERWUJ:




Czy czubek mojego języka „nie wchodzi” między ząbki, gdy wymawiam wyrazy
z głoskami ś ż ć dź lub jeśli już mówię s z c dz
Czy czubek mojego języka jest na pewno na podniebieniu, gdy mówię l /to bardzo ważne,
l jest pierwszą głoską z tzw. „pionowych”, przygotowuje mój język do wymowy r oraz
sz ż cz dż
Czy oddycham przez nosek, jeśli buzię mam stale otwartą i oddycham przez usta – ustal
przyczynę /długotrwałe oddychanie przez usta prowadzi do wad zgryzu i wad wymowy,
a także sprawia, że częściej się przeziębiam/
Zapytaj naszego stomatologa, czy mam prawidłowy zgryz, zwłaszcza jeśli nadal ssę
smoczek, paluszek, róg poduszki albo piję nawet raz dziennie przez smoczek z butelki
/oducz mnie tego!/
CHCESZ, ABYM ŁADNIE MÓWIŁ?




baw się ze mną, czytaj książeczki, opowiadaj bajki
dużo ze mną rozmawiaj
śpiewajmy razem piosenki i słuchajmy muzyki
ucz mnie prostych wierszyków i wyliczanek
Bibliografia:
Gałkowski T., Jastrzębowska G.: Logopedia. Pytania i odpowiedzi.
Mystkowska H.: Rozwijamy mowę i myślenie dziecka w wieku przedszkolnym.
Tekst wyrazowo obrazkowy do wspólnego czytania z mamą i z tatą.
Poczytajcie sobie razem - Mama słowa, Ty obrazek.
Zajęcia terapeutyczne o charakterze
socjoterapeutycznym
„Dziecko chce być dobre.
Jeśli nie umie – naucz.
Jeśli nie wie – wytłumacz.
Jeśli nie może – pomóż.”
Janusz Korczak
Socjoterapia w przedszkolu wspiera rozwój dziecka zaspokajając potrzeby
charakterystyczne dla jego wieku: aktywności ruchowej, zabawy, twórczości, wsparcia osoby
dorosłej, budowania relacji z rówieśnikami.
Skierowana jest dla dzieci, które w niektórych sytuacjach społecznych mogą reagować
w sposób emocjonalny, agresją lub wycofaniem. Emocje mogą być wyrażane „na zewnątrz”
np.: gniew, wrogość lub „w środku” co skutkuje wycofaniem się z kontaktów społecznych.
Socjoterapia jest treningiem wyrażania złości w sposób niekrzywdzący nikogo, daje
dzieciom możliwość doświadczenia pozytywnych emocji, uczy szacunku dla emocji innych oraz
przestrzegania reguł życia społecznego. Udział dzieci w zajęciach terapeutycznych o charakterze
socjoterapeutycznym wzmacnia poczucie własnej wartości, stwarza wycofanym dzieciom
warunki do zrzucenia z siebie ciężaru kumulowanych emocji i napięć a co najważniejsze tworzy
bezpieczną atmosferę do nawiązywania kontaktów z innymi dziećmi.
Poniżej można zapoznać się z kilkoma zasadami i normami, które pomagają dzieciom w ich
rozwoju społecznym i emocjonalnym. Wymieniając wybrane zasad posłużę się słowami Jana
Pawła II, który przekazał nam pewną uniwersalną niezbywalną prawdę dotyczącą dziecka
„Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do
człowieka”.
W trakcie trwania zajęć socjoterapeutycznych:
1. Rozmawiamy z dziećmi i traktujemy poważnie i z szacunkiem to o czym do nas mówią
i do siebie nawzajem.
2. Nazywamy uczucia i emocje, mamy postawę otwartą na rozmowę o uczuciach.
3. Akceptujemy uczucia wszystkich uczestników zajęć.
4. W razie konieczności pomagamy dzieciom w radzeniu sobie ze złością np.: niszczymy
stare gazety, chowamy złość do kapelusza, tańczymy przy rokowej muzyce, bazgrzemy po
kartce papieru itp.
5. Chwalimy dzieci i zachęcamy aby one chwaliły innych uczestników naszych wspólnych
zabaw.
6. Czytamy wspólnie bajki terapeutyczne i rozmawiamy o przeżyciach bohaterów.
7. Wcielamy się w różne role i zachowania podczas zabaw z pacynkami.
8. Wspieramy samodzielność dzieci.
9. Często nieudzielany dzieciom celowo odpowiedzi ale nakierowujemy je na samodzielne
myślenie poprzez odpowiadanie pytaniem na pytanie „ jak Ty, Wy myślicie?”.
10. Dbamy o przyjazną atmosferę.
11. Lubimy się uśmiechać i czasami jesteśmy głośno i tez mamy do tego prawo
W trakcie trwania zajęć terapeutycznych o charakterze socjoterapeutycznym wprowadzamy
ćwiczenia rozwijające rozumienie emocji oraz uczymy się współpracy poprzez terapię zabawą.
„Dzieci i zegarków nie można stale nakręcać,
trzeba im dać też czas do chodzenia”.
Jean-Paul Sartre
Przykładowe zabawy:
1. Zabawa w minki z lusterkiem:
- Dajemy dzieciom lusterka do ręki
- Prosimy, żeby dzieci przed lusterkiem zrobiły minki, które będą pasowały do
wypowiedzianego zdania
- prowadzący wypowiada zdania których kryją się różne emocje.
2. Zabawa ruchowa „Studio dziwnych kroków” –prowadzący podaje instrukcje
sugerujące dzieciom różnego typu poruszanie się po sali. Przykładowe instrukcje:
- chodzimy trzymając się z tyłu za jedną nogę;
- chodzimy po sali zrywając jabłka z drzewa;
- chodzimy jak po wąskiej kładce nad przepaścią;
- chodzimy jak z ciężkim workiem na plecach;
- chodzimy po sali z dzbanem na głowie;
- chodzimy po sali stawiając takie kroki jakie chcemy – każdy po kolei (po wyrażeniu gotowości)
prezentuje jakiś krok najbardziej śmieszny lub dziwny, a inni go naśladują.
3. Zabawa zgadnij, co się dzieje – dzieci w grupach otrzymują zestaw wyciętych z gazet zdjęć
przedstawiających różne sytuacje między ludźmi. Grupy zgadują i omawiają, co może dziać się
na danym obrazku.
4. Ćwiczenia ruchowe z elementami pantomimy – dzieci chodzą swobodnie po sali, poruszając
się zgodnie z instrukcją prowadzącego: idziemy skacząc po kamieniach, idziemy dźwigając na
plecach worek z ziemniakami, idziemy jak słonie, idziemy jak roboty.
Bajka relaksacyjna
Jej celem głównym jest wyciszenie, odprężenie, uspokojenie dziecka; posługuje się
wyobrażeniem, które opiera się na strukturze słuchowej - np.: słyszysz śpiew ptaków,
szum wody…. wzrokowej - widzisz pole maków, szczyty gór, morskie fale… czuciowej czujesz krople deszczu na twarzy, podmuchy wiatru, pijesz wodę ze pobliskiego źródła...
W bajkach relaksacyjnych miejsce akcji zawsze jest bezpieczne, przyjazne i
spokojne. Bohater opowiadania obserwuje i doświadcza wszystkimi zmysłami miejsca,
w którym się znajduje. W bajce relaksacyjnej występują specyficzne wydarzenia, którym
przypisuje się silne działanie oczyszczające, uwalniające od napięć i negatywnych emocji.
Sugestywna relaksacja przechodzi na coraz głębsze poziomy, odprężając kolejno mięśnie,
rozszerzając naczynia krwionośne.
Osoba, która opowiada, bądź czyta bajkę terapeutyczną, sama powinna być
odprężona i zrelaksowana. Tekst należy podawać spokojnym, ciepłym i przyciszonym
głosem.
Niedźwiadek – bajka relaksacyjna
Mały niedźwiadek szedł wolno przez las. Czuł ogarniające go zmęczenie, nóżki
zrobiły się jakieś ciężkie i nie chciały odrywać się od ziemi. Rozglądał się dookoła,
szukając miejsca do odpoczynku. Drzewa rosły tutaj rzadziej, słońce coraz swobodniej
przeciskało się przez konary drzew, oświetlając wszystko dookoła. Chyba niedaleko jest
jakaś polanka, tam sobie odpocznę - pomyślał miś. I rzeczywiście, po chwili jego oczom
ukazała się mała łączka otoczona ze wszystkich stron drzewami. Stanął na jej skraju
i znieruchomiał z zachwytu: niskie krzewy, trawa, kwiaty jak kolorowy dywan rozkładały
się u jego stóp. Na środku łączki zajączki, króliczki, ba, nawet myszki wygrzewały się
w promieniach słońca. Spojrzał na niebo. Było bezchmurne, słońce jakby wiedziało, że
zwierzęta oczekują na jego promienie, bo świeciło bardzo mocno. Miś wystawił pyszczek
do słońca i poczuł, jak przyjemne ciepło obejmuje najpierw jego głowę, a potem całe
ciało. Usłyszał lekki szum wiatru i brzęczenie owadów, które unosiły się nad kwiatami.
Głęboko odetchnął. W nos wkręcał się delikatny zapach trawy i kwiatów. Tutaj jest
wspaniałe miejsce do odpoczynku - pomyślał, po czym położył się wygodnie na trawie,
jak na kocyku, łapki podłożył sobie pod głowę. Zamknął oczy. Odpoczywał. Oddychał
miarowo i spokojnie. Zrobił głęboki wdech, wciągnął powietrze przez nos, a po chwili
wypuścił je.
Powtórzył to jeszcze raz. Czuł, jak z każdym wydechem pozbywa się zmęczenia. Był teraz
przyjemnie rozluźniony, poczuł się ciężki i bezwładny. Jego głowa, brzuszek i nóżki były
jak z ołowiu. Wtulił się w trawkę jak w kołderkę. Było mu bardzo wygodnie. Oddychał
równo i miarowo, jego klatka piersiowa spokojnie w rytm wdechu i wydechu unosiła się
i opadała, tak jak fale morskie, kiedy wolno i leniwie przybijają do brzegu. Poczuł się
teraz tak dobrze ! Delikatny wiaterek przesuwał się po całym jego ciele, rozpoczynając od
czubka głowy aż po koniuszki łapek, zabierając z niego zmęczenie i napięcie. Robił to raz
i drugi, powtarzał wiele razy. Promienie słońca przyjemnie ogrzewały. Miś odpoczywał.
Po chwili zasnął, a razem z nim zajączki, króliczki i nawet małe myszki. Zrobiło się tak
cicho, że nie słychać było nawet brzęczenia pszczół. Słońce wolno szło po niebie. Nagle,
nie wiadomo skąd, pojawiły się małe chmurki, rozpoczęły zabawę w chowanego, biegały
po całym niebie, zagradzały drogę promyczkom, które płynęły na ziemię. Wiatr zaczął
silniej dmuchać, łączka budziła się ze snu. Zabrzęczały pszczółki, które znowu zabrały się
do zbierania miodu z kwiatów, ptaszki rozpoczęły swe trele, a motyle rozpościerając
skrzydełka, unosiły się nad roślinkami. Wtem jeden z nich, taki najmniejszy motylek
usiadł na nosku niedźwiadka i w rezultacie niechcący go przebudził. Miś leniwie otworzył
oczy. Przetarł je łapkami. Ziewnął raz i drugi, przeciągnął się. Wiaterek tymczasem nagle
zawirował, zatańczył i chłodnym powietrzem orzeźwił go. Najpierw dotknął jego łap.
Wniknęła w nie ożywcza siła, miś poczuł, jakby zanurzył je w chłodnym strumyku. Ten
przyjemny, orzeźwiający dotyk przenikał coraz wyżej i wyżej, jak prysznic ogarnął ciało,
dając energię, przepełniając siłą. Miś poruszył łapkami, główką, nóżkami. Wstał, otrzepał
futerko, poczuł się odprężony i wypoczęty. Wiaterek wzmagał się, coraz silniej, tańcząc
po łące i zachęcając wszystkich do zabawy. W jego rytm pochylały się trawy, kwiatki,
a nawet krzewy ruszały swymi gałązkami jak ramionami. Cudownie wypocząłem pomyślał miś. - Jutro na pewno tutaj
powrócę, ale teraz już pora wracać do
domu. Czeka tam przecież na mnie mama
i
przepyszny
podwieczorek.
W
tym
momencie pogłaskał się po brzuszku
i ruszył energicznie, podskakując w rytm
podmuchów, w kierunku swego domu.
Kącik języka angielskiego
1. Say, colour, cut and play a „ Memory game”
Nazwij obrazki, następnie je pokoloruj, wytnij i zagraj w grę “ Memory”
2. Colour what you know.
Pokoloruj te obrazki, które znasz.
- eyes ( ajs)
- mouth ( małf)
- a cucumber ( e kjukamber)
- a potato ( e potejtoł)
- t-shirt ( Ti-szert)
- chicken ( cziken)
- shoes (szus)
- kitchen ( Kiczyn)
- lemonade ( lemonejd)
- an apple ( en epyl)
- French fries ( frencz frajs)
- a cherry ( e czeri)
- a cow ( e kał)
- a sheep ( e szip)
- blocks ( bloks)
- a ball ( e bol)
- a cap ( e kep)
- a mum ( e mam )
- a baby ( e bejbi)
- cheese ( czis)
Mamo, Tato poczytaj ze mną
O zziębniętym Elemelku, pustym brzuszku i rondelku /H. Łochocka/
Maił wróbelek Elemelek miskę, łyżkę i rondelek. W misce mył się, choć był ptaszkiem, w rondlu sobie
warzył kaszkę, a łyżeczką mieszał żwawo ptasią zupę w lewo, w prawo.
Ale przyszły niepogody, zimne wiatry, przykre chłody, noce długie, a dzień krótki. Znikły muchy
i jagódki, o jedzenie coraz trudniej. Chyba lecieć na południe? Lecz we wróblim jest zwyczaju, by na
zimę zostać w kraju. Rzucać gniazdko? Nie wypada! Chłodno? Głodno? Trudna rada.
Spojrzał smutno Elemelek na łyżeczkę i rondelek. I na piecyk z długą rurą patrzył długo i ponuro.
Potem siadł, załamał skrzydła.
– Już ta sprawa mi obrzydła! Godzinami szukać trzeba, by okruszek znaleźć chleba lub zeschniętych
pięć jagódek. Dziś zdobyłem z wielkim trudem muchy dwie, lecz, mówiąc szczerze, bardzo były już
nieświeże. Nawet mnie rozbolał brzuszek po zjedzeniu tych dwóch muszek…
W prawym oku Elemelka zakręciła się kropelka i upadła pac! w rondelek. Wytarł dziobek Elemelek
nową chustką w piękne kratki, co ją dostał od sąsiadki.
Wiewióreczka przebiegała, zapukała i zajrzała.
– A, moje uszanowanie! Czy skończyłeś już śniadanie? Wstąpię tylko i zobaczę. Elemelku, co to?
Płaczesz?
– Ach, wiewiórciu. Rudakitko, wiem, że płakać – bardzo brzydko… Ale, cóż tu mówić wiele, spojrzyj:
pusty mój rondelek. Ty przynajmniej w swoim mieszkaniu masz na zimę dość orzeszków. Lecz gdzie
moje tłuste muchy? Gdzie ziarenka? Gdzie okruchy?– Elemelku, w górę dziobek! Pomyślimy nad
sposobem, by wróbelki przez dzień cały głodem już nie przymierały. Popatrz, we wsi szkoła stoi.
Przecież dzieci się nie boisz? Poleć tam i puknij w szyby jeden, drugi raz, jak gdyby dla przesłania
dzieciom znaku: Puku – Puku! Piku – paku!
Więc wróbelek Elemelek nie namyślał się już wiele. Umył dziobek doskonale, szyję sobie związał
szalem, piórka sczesał zaś na jeża i do szkoły prosto zmierza.
Słyszą dzieci z pierwszej klasy jakieś stuki i hałasy. To pod oknem ktoś się szasta. A kto? Wróbel – no
i basta!
– Ktoś ty, ptaszku?
– Elemelek.
– Czego chciałeś?
– Ej, niewiele. Mam okropnie pusto w brzuszku. Może macie z pięć okruszków? Może jakąś skórkę
Chleba? Mnie tam wiele nie potrzeba… Mam apetyt dobry, ale – nie grymaszę wcale, wcale.
– Elemelku, chodźże do nas! Sprawa jest już załatwiona! Chleb dziś mamy na śniadanie, więc
okruszki wnet dostaniesz. A któż się tam jeszcze kręci?
– To mój kuzyn Wiercipięcik. Nie dojada od niedzieli, więc się muszę z nim podzielić.
– A ten, co tak skacze w górę?
– To mój wujek Stroszypiórek. Bardzo miły, daję słowo. Zjadłby pewnie to i owo…
– A tam dalej?
– To mój stryjek. Skrzydełkami z głodu bije, bo z jedzeniem u nich krucho. Żywił się zeschniętą
muchą.
Hej, nie śmiechy, hej, nie żarty! Wróbel drugi, trzeci, czwarty – głodnych wróbli cała chmara dostać
się do okna stara. Przyszedł z bratem swym gołąbek uczesany w piękny ząbek i, o ile się nie mylę,
przyplątały się też gile.
Dla zgłodniałej tej gromady zabrakło chleba – nie ma rady! W samej tylko pierwszej klasie więcej
zebrać nie da się. Lecz od jutra szkoła cała będzie ptaszkom jeść dawała. Tam na płocie, koło lasku,
przybijemy deskę płasko, damy też w miseczce wody naszym gościom dla wygody. Ot, dla ptaków
najzwyczajniej założymy jadłodajnię.
Elemelek wraz z rodziną pewnie z głodu już nie zginą. Utył nawet w tym tygodniu, bo objada się dzień
po dniu. Także kuzyn Wiercipięcik z raźną miną dziobem kręci. Zaś wujaszek Stroszypiórek
przyprowadził siedem córek, które, wdzięcznie chyląc główki, korzystają ze stołówki.
Skoczył promyk spoza chmurki, powyzłacał im pazurki, rozpadł się na krążki złote i przycupnął gdzieś
za płotem. Gwar i świergot wokół rośnie:
– Może idzie już ku wiośnie?.
Rodzicu! przeczytaj dziecku opowiadanie i wspólnie ułóżcie historyjkę
obrazkową, numerując każdy obrazek według kolejności zdarzeń.
Przepis na bezpieczne zabawy zimowe.
Pamiętaj, aby
Twoje zabawy
były bezpieczne
dla Ciebie
i innych dzieci.
WIERSZ
,, Kto pamięta o zwierzętach?”
Leśnik sarnom wyniósł siano
i sól do solniczki,
a wiewiórka chowa w dziupli
swoje smakołyczki.
Lis futerko kupił nowe,
wróble zaś zmieniły piórka.
W sen zapadły jeże, żaby,
śpi już nawet mała pszczółka.
Cisza w lesie coraz głębsza,
pochowały się zwierzęta.
Co też zimą będą jadły?
Czy też o nich ktoś pamięta?
Pan leśniczy dba o sarny
w swej leśnej zagrodzie.
My o ptaki dbać musimy,
lecz w naszym ogrodzie.
Jak pomóc ptakom przetrwać zimę?
Zima to trudny okres w życiu ptaków. Możemy pomóc im przetrwać ten trudny czas. Wszystkich, którym
leży na sercu dobro "skrzydlatych" przyjaciół zachęcamy do stworzenia "ptasiej stołówki". Nie wymaga
to wielkich wyrzeczeń ani nakładów finansowych, a jednocześnie umożliwia obserwację tych zwierząt,
podczas których można wiele się nauczyć o ich zachowaniu i zwyczajach.
Ptaki można karmić ziarnami konopi, słonecznika, płatkami owsianymi, przepołowionymi jabłkami,
rodzynkami lub kupionymi gotowymi mieszankami. Do karmnika można też sypać ziarno, najlepiej
pszenicę, a dla większych ptaków kukurydzę. Sikorki lubią słoninę, ale nie może być słona.
Jak pomóc zwierzętom leśnym?
Myśliwi i leśnicy zwykle już pod koniec lata i jesienią, przygotowują drewniane paśniki, dla zwierzyny
płowej (sarny, jelenie, daniele, łosie), a dla dzików - buchtowiska, czyli specjalne paśniki na ziemi, gdzie
wysypuje się buraki, kukurydzę i pszenicę.
My też możemy pomóc zwierzętom leśnym (sarnom, jeleniom, zającom i dzikom).
W paśnikach możemy wyłożyć ziarna zbóż, kukurydzę, siano, kapustę, marchew i buraki. Specjalnie dla
zwierzyny płowej można pozostawić owies w snopach i tzw. liścianki, czyli pęczki suszonych gałązek
malinowych, pokrzyw czy wierzb. Nie można zapomnieć też o żołędziach i kasztanach dla dzików.
Kącik małego muzyka
ZIMOWA PIOSENKA
,, HEJ BIAŁY WALCZYK”
Muzyka: Franciszka Leszczyńska
Słowa: Maria Kownacka
Hej, biały walczyk, hop, hop, hop
Zając na śniegu znaczy trop
Zając na śniegu pomyka.
A my tańczymy walczyka.
A my tańczymy walczyka.
Saneczki z góry wiozą nas
Wiatr pogwizduje, szumi las
A nasze ptaki z karmnika
Tańczą białego walczyka
Tańczą białego walczyka
Hej biały walczyk, baczność, start!
Dzieci do sanek i do nart
Sikorka prosi czyżyka
Tańczmy białego walczyka
Tańczmy białego walczyka
Kącik malucha - malowanki, zgadywanki
ZGADUJ ZGADULA
Do każdej zagadki przygotowany jest obrazek, który jest podpowiedzią.
Młodszym dzieciom można najpierw pokazać obrazki a następnie zadać zagadkę.
-Służą do tego, drogi kolego, by ze śnieżnej górki zjeżdżać na pazurki. (sanki)
-W jakiej stołówce za każde danie, goście dziękują nam – ćwierkaniem? (karmnik)
-Ze śniegu zrobiony, kapelusz na głowie. Zgadnij, kto to taki. Ja wiem, lecz nie
powiem! (bałwan)
-Latem było tu boisko, a gdy zimą mróz ścisnął, wylano wodę czystą, to już jest …
(lodowisko)
-Gdy spadnie po raz pierwszy, świat robi się bielszy. Wyciągamy narty, sanki, dzieci
lepić chcą bałwanki.( śnieg)
-Z lodowych klocków – dom niewysoki. Jego lokator jadł mięso foki. (igloo)
-Co to za żeberka przy ścianie wiszące, co latem są zimne, a zimą gorące? (kaloryfer)
-O tym drzewku wiele mówić wam nie będę. Pod jego gałązkami zaśpiewacie kolędę.
(choinka)
MAMO, TATO POPRACUJ ZE MNĄ
Rodzicu przeczytaj dziecku wierszyk, a następnie wykonaj z nim pracę. Pingwinek
będzie piękną ozdobą lodówki, którą możesz wykonać razem ze swoim dzieckiem.
PINGWIN ELEGANCIK
Mały pingwinek Arktek
w kraju wiecznego lodu
martwi się i denerwuje
choć nie ma wcale powodu..
Dziś idzie do przedszkola
ubrany w mundurek nowy
solidnie, pięknie skrojony
i bardzo , bardzo twarzowy.
Przez krawca uszyty na miarę
według najnowszej mody
ciepły, nieprzemakalny
w sam raz na śniegi i lody.
Szykowny i elegancki
w biało czarnym kolorze
to przecież frak moje dzieci
nie każdy nosić go może
Możecie mi wierzyć lub nie
pingwiny w genach to mają
że w eleganckie fraki
codziennie się ubierają.
I czarne buty na nóżki
a żeby było do pary
do tego jeszcze być muszą
słoneczne okulary.
Jak idą sobie na spacer
wśród śnieżnej białej pustyni
widać nawet z daleka
jak się coś czerni i mieni.
R. Sobik
W gazetce zostały wykorzystane materiały dostępne na stronach internetowych.
Do wykonania pracy potrzebne będą:
Klej
bibuła lub kartki papieru pocięte lub porwane na małe kawałki ( czarny, biały)
Pisak
Kokardka dla pingwinka jeśli to dziewczynka lub krawat jeśli chłopiec
Nożyczki do wycięcia noska z pomaraoczej kartki
Na koocu możecie wymyślid wspólne imię dla waszego elegancika.
Jeśli checie możecie sami wymyślid i ozdobid swojego pingwinga według własnego pomysłu.

Podobne dokumenty