GLOBTROTER PRZY WIGILIJNYM STOLE Święta zbliżają się

Transkrypt

GLOBTROTER PRZY WIGILIJNYM STOLE Święta zbliżają się
GLOBTROTER PRZY WIGILIJNYM STOLE
Święta zbliżają się wielkimi krokami. Słychać już kolędy i świąteczne przeboje.
Sklepowe witryny przyciągają wzrok wielkimi bombkami, sztucznym śniegiem,
świecącymi girlandami. Powoli zaczynamy myśleć o prezentach, choince,
pieczeniu pierników. Słowem… przygotowujemy się na miły czas
w gronie najbliższych.
Jeśli interesują Was najdziwniejsze, najśmieszniejsze, ale też najstraszniejsze
zwyczaje bożonarodzeniowe Europy, zachęcam do lektury.
Zacznę od mojego ulubionego rytuału – od ubierania choinki. Wiecie,
że Niemcy wieszają na świątecznym drzewku bombkę w kształcie ogórka? Choć
wydaje się to śmieszne, to właśnie o niej marzą wszystkie dzieci. Kto pierwszy
dojrzy osobliwą ozdobę, otrzymuje dodatkowy prezent, a także
błogosławieństwo na nadchodzący rok. Co Wy na to?
Inna choinkowa historia pochodzi z Ukrainy. Według legendy pewna uboga
wdowa wszystkie oszczędności przeznaczyła na świąteczną kolację dla swoich
dzieci. Było jej bardzo przykro, że nie miała za co ozdobić choinki. Rano dzieci ze
śmiechem obudziły kobietę, wołając, że mają ślicznie udekorowane drzewko.
Okazało się, że pająk utkał w nocy gęstą, srebrzystą pajęczynę, która
w dziennym świetle wyglądała wręcz zjawiskowo. Pajęczyna zamieniła się
w srebro i złoto, a niedola rodziny się skończyła. Dziś w wielu ukraińskich domach
plastikowy pająk siedzący na zielonej gałązce ma zagwarantować dobrobyt
w nowym roku.
Czas świąt to czas obdarowywania – cieszą się z tego zwłaszcza najmłodsi.
Jest kraj, w którym to kobieta rozdaje prezenty, a dokładniej, wróżka o wyglądzie
wiedźmy – Befana. Według włoskiej tradycji to ona udzieliła schronienia trzem
królom, udającym się do Betlejem. Wdzięczni monarchowie zaproponowali
wróżce, aby razem z nimi poszukała Boskiego Dzieciątka. Befana jednak została
w domu, twierdząc, że ma obowiązki. Kiedy uporała się z porządkami, ruszyła na
poszukiwania. Niestety, nie udało jej się natrafić na żaden ślad Jezusa. Od tej pory
w nocy z 5 na 6 grudnia krąży po wszystkich włoskich domach i zostawia dzieciom
upominki, w nadziei, że kiedyś trafi pod właściwy adres.
Nie wszystkie wiedźmy są jednak miłe. Wiedzą o tym mieszkańcy mroźnej
Norwegii, którzy w Wigilię Bożego Narodzenia staranne chowają wszystkie
miotły. Właśnie ten dzień upodobały sobie złośliwe wiedźmy na zdobywanie
nowego środka transportu. (Jeśli będziecie kiedyś w Norwegii podczas Wigilii, nie
zapomnijcie spojrzeć w niebo. Może warto?  )
Święta to również czas niebezpieczeństw i grozy. Nie daje o sobie zapomnieć
odwieczna walka Dobra ze Złem. Doświadczają tego Grecy, którym dokucza
Kallikantzaroi, goblin mieszkający pod ziemią. Na szczęście jest na niego sposób
– wystarczy powiesić wewnątrz kominka świńską szczękę, a wszystkie złe moce
powinny nas omijać szerokim łukiem.
Wszystkie tradycje – śmieszne, dziwne, straszne – można sprowadzić
do wspólnego przymiotnika. Są po prostu piękne! Dzięki nim ten czas różni się
od zwykłych dni w roku, cieszy, zachwyca, i daje pewność, że za rok znów będzie
tak samo .
A już za miesiąc globtrotera słów kilka o karnawale!
Monika Małachowska
Źródła:
www.bookland.com.pl
www.podroze.gazeta.pl
www.wikipedia.org