Bielak S. 2007. Ptaki Biebrzańskich Mokradeł

Transkrypt

Bielak S. 2007. Ptaki Biebrzańskich Mokradeł
18
ZIELONA LIGA, GRUDZIEŃ 2007
Ptaki Biebrzañskich Mokrade³
Krakwa (z łac. Anas strepera) to średniej wielkości ptak wędrowny, jeden
z wielu gatunków dzikich kaczek
spotykanych w Polsce. Nazwa gatunkowa pochodzi od specyficznych
głosów, jakie wydaje samica krakwy:
„krak krak krak pip krak krak”.
Krakwa
Kaczor w pełnej krasie. (Fot. Donna Dewhurst, USFWS)
Długość ciała tego ptaka wynosi od
43 do 55 cm, rozpiętość skrzydeł 82-95
cm, a masa waha się od 0,5 do nawet
1,3 kg. Krakwa zamieszkuje płytkie oraz
intensywnie zarastające roślinnością jeziora, stawy hodowlane, doliny rzeczne
obfitujące w starorzecza oraz podmokłe
łąki. Bardzo rzadko występuje na zbiornikach zaporowych. Ptak ten gniazduje
w Eurazji oraz w Ameryce Północnej, a
zimuje w południowo-zachodniej Europie,
północnej Afryce, Azji oraz na południu
Ameryki Północnej. W Polsce jest oceniany jako gatunek lęgowy (tzn., że zakłada
gniazda, m.in. na obszarze Biebrzańskiego
Parku Narodowego), ale nieliczny (tzn., że
na 100 km2 powierzchni terenu występuje
statystycznie od 1 do 10 par tych ptaków),
a krajowa populacja liczy ok. 2000-2200
par. Krakwa jest w naszym kraju objęta
ścisłą ochroną gatunkową.
Gniazdowanie, dieta
Zarastające roślinnością starorzecza Biebrzy. (Fot. Sebastian Bielak)
Gniazdo, usłane ze źdźbeł traw, liści
oraz własnego puchu, krakwa zakłada
Ptaki Biebrzañskich Mokrade³
ZIELONA LIGA, GRUDZIEŃ 2007
19
Samica krakwy. (Fot. Dave Menke, USFWS)
Krakwa w Polsce
Krakwa jest ptakiem rzadko spotykanym i mało znanym, widuje się ją zazwyczaj na wodzie, wśród gęstej roślinności,
natomiast na brzeg schodzi sporadycznie.
Nie tworzy zwartych stad, tak jak np. cyraneczka, a w Polsce pojawia się od marca
do maja (przelot wiosenny) oraz od września do listopada (przelot jesienny). Na
Śląsku niewielkie stadka krakw pozostają
czasami aż do drugiej połowy grudnia.
Wiosną najwięcej ptaków pojawia się w
drugiej połowie kwietnia, a jesienią jest
nawet jeszcze liczniejsza.
Krakwa występuje w całym kraju i jest
gatunkiem, który systematycznie zwiększa swoją liczebność oraz wciąż zasiedla
nowe, dotąd niezamieszkane obszary.
Najlepszym przykładem jest tutaj Śląsk, a
zwłaszcza dolina Baryczy. Jeszcze w latach
Samica krakwy z pisklętami. (Fot. John i Karen Hollingsworth, USFWS)
Kaczor krakwy w szatach godowych. (Fot. Donna Dewhurst, USFWS)
wprost na ziemi, wśród gęstej roślinności
przybrzeżnej, ale zawsze w pobliżu wody.
Często znajduje się ono na wysepkach pod
osłoną krzewów lub drzew. W okresie od
kwietnia do lipca samica składa do niego
6-14 kremowożółtych (z odcieniem zielonego) jaj, które następnie wysiaduje przez
27-28 dni. Małymi kaczuszkami opiekuje
się tylko samica, opuszczają one gniazdo
wkrótce po wylęgu i uzyskują samodzielność po 55 dniach. Zdarza się, że samice
wychowujące młode łączą się w niewielkie
stadka, zazwyczaj jednak prowadzą bardzo skryty tryb życia. Krakwy wyprowadzają tylko jedno pokolenie potomstwa
w ciągu roku. Ich dieta jest bardzo urozmaicona, zjadają zarówno delikatniejsze
pędy i liście roślin wodnych, nasiona zbóż,
żołędzie jak i też drobny plankton, owady
i ich larwy, mniejsze małże, ślimaki, skorupiaki, kijanki, małe żaby, ryby, a nawet
polne myszy.
80. XX wieku na całym Śląsku występowało od 300 do 320 par tych ptaków,
zlokalizowanych w 50 miejscach, natomiast obecnie tyle ptaków znajduje się
tylko w samej doliny Baryczy. Cała śląska
populacja oceniana jest na 650-700 par
występujących w ponad 100 miejscach, co
daje wzrost w przeciągu dwudziestolecia
o ok. 120%.
W skali całego kraju nastąpił wzrost
z ok. 1500 par notowanych na początku lat 80. XX wieku do 2000-2200 par
zarejestrowanych pod koniec lat 90.
(wzrost o ok. 40%). Niestety, na północy
kraju, zwłaszcza na terenach mokradłowych wysychających na skutek spadku
zwierciadła wód gruntowych, ptak ten
zanika. Prawdopodobnie dlatego, pomimo idealnych warunków siedliskowych,
krakwa jest rzadko spotykana na terenie
Biebrzańskiego Parku Narodowego. Ptak
ten zimuje w naszym kraju nielicznie,
choć ostatnio zauważono nasilanie się
tego zjawiska – zwłaszcza na Śląsku oraz
w Małopolsce.
SEBASTIAN BIELAK
Zdjęcia (USFWS) zostały udostępnione dzięki uprzejmości
United States Fish and Wildlife Service

Podobne dokumenty