Zakładanie konta na Google+ Wchodzimy na http://plus.google.com

Zakładanie konta na Google+
Wchodzimy na http://plus.google.com.
Na środku ekranu znajdziemy opcję Załóż konto. Jeśli posiadamy konto mejlowe w domenie
@gmail.com, możemy się przy jego pomocy zalogować (używając tego samego hasła, z którego
korzystamy przy logowaniu się na pocztę Google) i ominąć punkt z podawaniem wszystkich
informacji.
Po kliknięciu Załóż je zostaniemy poproszeni o podanie naszych danych, w tym numeru telefonu.
Google chce nasz numer telefonu po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo naszej skrzynki pocztowej –
możemy włączyć podwójną autoryzację (tzn. logowanie przy pomocy podania hasła i kodu
zabezpieczającego, wysyłanego na nasz numer telefonu), a gdy ktoś wkradnie się na nasze konto,
numer telefonu pomoże nam je szybko odzyskać.
Po podaniu wszystkich informacji, Google pokaże nam krótki przewodnik po Google+.
Najważniejsze rzeczy to:
• możliwość dzielenia znajomych na kręgi i udostępniania informacji publicznie, wszystkim
lub wybranym kręgom a nawet kilku konkretnym osobom;
• nowe osoby możemy zacząć śledzić w każdej chwili, bez oczekiwania na ich zgodę. Te osoby
mogą nam jednak nic nie udostępniać – wystarczy, że nie dodadzą nas do żadnego kręgu.
Przypomina to bardziej Twittera, niż Facebook;
• tak jak na Facebooku, możemy tworzyć strony. Aby to zrobić, musimy zalogować się na G+ i
z pionowego menu po lewej stronie wybieramy „Więcej” a następnie „Strony”. Tworzenie
nowej strony wygląda praktycznie tak, jak na Facebooku;
• konto na Google+ oznacza, że możemy również – bez podawania dodatkowych danych i bez
zbędnych rejestracji – korzystać z pozostałych usług Google, wszystko przy pomocy tego
samego mejla, który podaliśmy przy rejestracji.
Zakładanie profilu na Twitterze
Wchodzimy na stronę http://twitter.com.
Z prawej strony zobaczymy nagłówek „New to Twitter? Sign up ”. Podajemy nasze imię i
nazwisko, adres email i hasło, przy pomocy którego chcemy się logować, a następnie klikamy na
przycisk „Sign up for Twitter ”. Dostaniemy email potwierdzający z linkiem, na który należy
kliknąć.
Twitter poprosi o podanie podstawowych informacji, jakie mają się znaleźć w naszym profilu
(należy pamiętać o limicie 140 znaków – ten limit to podstawe założenie Twittera) oraz zdjęcia.
Możemy to zrobić w danej chwili, lub później.
Tak wygląda ekran po zalogowaniu, jeśli już kogoś obserwujemy i zmodyfikowaliśmy kolory
naszego profilu:
Twitter dostępny jest również w języku polskim. Aby zmienić ustawienia językowe, należy:
• Na stronie głównej (pierwszym ekranie po zalogowaniu się) kliknąć na obrys ludzkiej
sylwetki, znajdujący się na górnym pasku, na prawo od paska wyszukiwania.
• Następnie z rozwijanego menu wybrać „Settings”.
• W zakładce „Account” (Konto) wybrać język polski z rozwijanego menu „Language”.
• Zjechać na dół strony i kliknąć „Save changes” (Zapisz zmiany). Twój Twitter będzie od tej
pory po polsku.
Najważniejsze cechy Twittera:
• Pozwala na dynamiczną komunikację. Każdy wpis może zawierać nie więcej, niż 140
znaków. Dlatego wszystkie linki są automatycznie skracane a korzystanie ze skrótów czy
kolokwialnego języka, jeśli pozwala na bardziej zwięzłą komunikację, nie jest źle widziane.
• W odróżnieniu od Facebooka, gdzie mamy znajomych, na Twitterze mamy osoby
•
•
•
•
obserwowane (te, które śledzimy) i obserwujące (te, które śledzą nas). Każdy może dodać
nas do obserwowanych, podobnie jak my możemy obserwować każdego. Przypomina to
subskrypcje na Facebooku.
W odróżnieniu od Facebooka i Google+, nie możemy adresować wiadomości do
poszczególnych grup i ukrywać ich przed innymi (możemy wysyłać pojedynczym osobom
krótkie, prywatne wiadomości). Wszystko, poza wiadomościami prywatnymi, jest publiczne.
Możemy dla wygody grupować osoby obserwowane w listy tematyczne i w ten sposób
przeglądać ich twitnięcia. Jest to wygodne rozwiązanie przy dużej ilości osób
obserwowanych.
Na Twitterze treść nierzadko roznosi się przy pomocy #tagów. Jeśli nasza organizacja
zajmuje się ochroną środowiska, możemy rozważyć dodawanie do naszej wiadomości tagu
#ekologia, a zobaczą ją również osoby zainteresowane tym tagiem, które wyszukiwują po
nim twitnięcia.
Możemy personalizować swój profil – zmieniać kolory i tło, co umożliwia tworzenie
spójnego wizerunku na różnych serwisach (udostępnia to również blip.pl i YouTube). Aby
to zrobić, należy wejść w Settings (Ustawienia), a następnie kliknąć Design (Wygląd).
Zakładanie profilu na Flickr
Wchodzimy na stronę http://flickr.com.
W górnym menu klikamy na „Sign up”. Możemy wybrać, czy chcemy stworzyć osobne konto, czy
też wolimy logować się przy pomocy naszego konta na Facebooku czy Google. Każde z tych
rozwiązań ma swoje plusy i minusy i wybór zależy już chyba od osobistych preferencji. Flickr będzie
chciał poznać nasze imię, nazwisko i nazwę ekranową („screen name”) oraz datę urodzin, aby
upewnić się, że jesteśmy pełnoletni. Jeśli nazwa ekranowa jest wolna, otrzymamy jeszcze email
potwierdzający z linkiem, w który należy kliknąć, i voila!
Podobnie jak inne serwisy, Flickr podpowiada, od czego zacząć: od wypełnienia swojego profilu,
wgrania pierwszych zdjęć i networkingu.
Najważniejsze cechy Flickra:
• To serwis do udostępniania zdjęć. Zdjęcia można publikować w różnej rozdzielczości (np.
niższa rozdzielczość, gdy mamy na uwadze media internetowe, oraz wyższa – papierowe) i
na różnych licencjach (pełne wsparcie dla licencji Creative Commons). Łatwiej udostępnić
zdjęcia mediom na Flickrze, niż na FTP. Więcej osób je zobaczy, a dobre zdjęcia są
dodatkowo promowane.
• Można również przeszukiwać zdjęcia innych organizacji pozarządowych w poszukiwaniu
inspiracji i informacji.
• Zdjęcia mogą być #tagowane i grupowane w kolekcje.