Słów kilka o studniówkach
Transkrypt
Słów kilka o studniówkach
[słychać dzwonek telefonu] - Halo? - Dzień dobry, pan Swigon? - Tak, what can I do for you? - Yes, I doesn't do, I am to be you are... - Rozumiem. Chodzi o zrobienie fajnych zdjęć na studniówce? I nakręcenie filmu. I zrobienie zdjęć par, zdjęć klasowych i grupowych. Z wykorzystaniem przenośnego studia fotograficznego i świetnego sprzętu foto-video w jakości Full HD DSLR? I do tego jeszcze nakręcenie spotu na YouTube. Tak? - O właśnie o to nam chodzi. - I chcecie mieć po 14 dniach cały materiał? - Nie, może być tak po 2 tygodniach. - No dobra, a kiedy studniówka? - W styczniu, 23. - Oj, to mam już zajęte. - A to nawet i lepiej. - ??? - I tak obleję z angola, to umówmy się już na następny rok. - OK. - ??? - Powiedziałem dobrze. OK to dobrze, super, tak trzymać, fajnie, ekstra. - Mam duże problemy ze zrozumieniem angielskiego. Muszę kończyć, idę pooglądać obrazki w twarzoksiążce i filmy w twoim londyńskim metrze. A jeszcze się zapytam, jak byśmy tylko zdjęcia chcieli, bez filmu, to da radę? - Tak, zdjęcia par, polonez, grupowe, zdjęcia w tańcu, przenośne studio... - No to super, wszystko już wiem. To do widzenia!