Pobierz PDF - Radio eM Kielce

WYWIAD Z BISKUPEM MARIANEM FLORCZYKIEM str. 8–9
17 maja 2015, Rok VII, nr 20 (0319) EGZEMPL ARZ BEZPŁ ATNY
Co dalej
MATURZYSTO?
Temat numeru strona 6-7
Fundacja Możesz Więcej zaprasza na �inał akcji:
Świętokrzyskie Kilometry Dobra
sobota 30 maja 2015 r. w godz. 14.00-20.00
w Galerii ECHO (poziom -1, czerwona scena)
Akcję
wspiera:
Temat numeru strona 6-7
Ideą tego wydarzenia jest pobicie rekordu Guinnessa w ułożeniu najdłuższego ciągu monet jednozłotowych
oraz akcja charytatywna, mająca na celu zebranie środków na Fundusz Stypendialny dla zdolnych,
ale ubogich dzieci z województwa świętokrzyskiego.
KIELCE AKTUALNOŚCI
go Pielęgniarek i Położnych, podkreśla,
że data akcji nie została wybrana przypadkowo. – 12 maja to Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki. Niestety, my nie
mamy czego świętować. Dlatego postanowiłyśmy, że właśnie tego dnia po
raz kolejny przypomnimy rządzącym, że
czekamy na zmiany – mówi Semik. Na
znak solidarności ze strajkującymi we
wszystkich szpitalach w województwie
pielęgniarki przyszły do pracy ubrane
na czarno, pojawiły się także plakaty
z informacjami o ich postulatach. Jeśli
rząd ich nie spełni – pielęgniarki przystąpią do strajku generalnego. /ig/
Dla Marszałka
Uczciliśmy 80. rocznicę śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego. We wtorek kielczanie wraz z przedstawicielami władz
zebrali się przed pomnikiem na Placu
Wolności. – Marszałek ukochał Kielce
– przypomniał Janusz Koza, sekretarz
miasta. Podczas krótkiej uroczystości
orkiestra odegrała legionowe melodie
Kopernika i objazd
oraz Mazurka Dąbrowskiego. Prezydent
Kielc Wojciech Lubawski wspomniał
o związkach Piłsudskiego z Kielcami: –
Marszałek wielokrotnie mówił o miłości
do naszego miasta. Dziś mu się odwdzięczamy, bo jest tu z nami na Placu
Wolności, na swojej Kasztance. Takie
rocznice, zwłaszcza okrągłe, powinniśmy upamiętniać, ponieważ Piłsudski
był wielkim Polakiem. /red/
Ach, Juwenalia…
Kolorowy i roztańczony studencki korowód, który przeszedł w czwartek od
Politechniki na Rynek, był jak zawsze
jednym z najważniejszych punktów
Juwenaliów. Ale nie zabrakło innych
atrakcji. Żacy rozpoczęli świętowanie
już w poniedziałek wspólnym grillowaniem w miasteczku UJK. W środę
odbył się XV Finał Kieleckiego Oglądu
Kabaretów Studenckich ,,Koks 2015”.
Tego dnia zagrał również szantowy
zespół „Ekt Gdynia”, a sami studenci
mogli sprawdzić się w „Biegu przez
Campus”, zaś wieczorem w karaoke.
W sobotę zaprezentowali się „Poparzeni Kawą Trzy” oraz „Loka”. Juwenalia zakończą się dziś koncertem
Prezydent Studentom. W Amfiteatrze
Kadzielnia zagrają ,,Strachy na Lachy”
i „Wolni Ludzie”.
/jw/
2
17 MAJA 2015
Medal dla Maestra
Poznaliśmy tegorocznych laureatów wyróżnień Papieskiej Rady do Spraw Kultury. Medale „Per Artem ad Deum” zostaną wręczone dwóm wybitnym artystom oraz jednej instytucji. Wśród uhonorowanych znalazł się Krzysztof Penderecki, jeden z najwybitniejszych i najoryginalniejszych polskich współczesnych
kompozytorów. Światową karierę rozpoczynał jako artysta awangardowy, ale
rozgłos przyniosła mu także twórczość sakralna. Jest autorem kilkuset kompozycji symfonicznych, kameralnych, utworów wokalno-instrumentalnych
oraz muzyki filmowej. Medal otrzyma też profesor Wincenty Kućma, jeden
z najwybitniejszych współczesnych rzeźbiarzy. Wyróżnienie trafi także do wydawnictwa Herder. Tegoroczni laureaci otrzymają medale 22 czerwca w czasie
uroczystej gali, która będzie częścią XVI Targów „Sacroexpo”. /red/
U nas też wygrał
W Świętokrzyskiem najlepszy wynik
w I turze wyborów (38,1 proc.) osiągnął
Andrzej Duda z PiS. Zdobył prawie dwa
razy więcej głosów niż prezydent Bronisław Komorowski (22,4 proc.). Na podium znalazł się również Paweł Kukiz,
którego poparło 18,6 proc. głosujących.
Kandydat PSL, marszałek województwa
świętokrzyskiego Adam Jarubas otrzy-
mał 13 proc. głosów. Wybory przeprowadzone zostały w 980 obwodach.
W Świętokrzyskiem na ponad milion
osób z prawem do głosowania do urn
udało się prawie 480 tysięcy. Oddano
ponad 3600 nieważnych głosów. II tura
wyborów, w której zmierzą się Bronisław Komorowski i Andrzej Duda, odbędzie się 24 maja. /jw/
Pielęgniarki ostrzegały
Prace nad przebudową ulicy Kopernika
w Kielcach postępują dość szybko. Na
odcinku od ul. Źródłowej do ul. Winnickiej zdemontowana została stara
nawierzchnia oraz zamontowane krawężniki. W zeszłym tygodniu robotnicy przenieśli się na skrzyżowanie z ul.
Winnicką, które zostało zamknięte na
kilka dni. W dniach 18–20 maja zamknięte dla ruchu kołowego zostanie
skrzyżowanie Kopernika i Kościuszki.
Rejon ten ominiemy objazdem wyznaczonym ulicami Jarońskich, Winnicką
i Placem Moniuszki. Przypomnijmy, że
nowa nawierzchnia ul. Kopernika również będzie ułożona z kamienia. /ds/
Policja do remontu
Komenda Miejska Policji w Kielcach
przy ul. Wesołej doczeka się remontu – właśnie rozpisano przetarg.
Otwarcie ofert nastąpi 22 maja. Prace
W świętokrzyskich szpitalach – m.in
w Czerwonej Górze, Skarżysku i Staszowie – pielęgniarki i położne przystąpiły
we wtorek do strajku ostrzegawczego.
Kobiety na dwie godziny odeszły od powinny zostać zakończone do paźłóżek pacjentów. Agata Semik, szefowa dziernika 2017 roku. Obejmą wymiaświętokrzyskiego Związku Zawodowe- nę stropu, instalacji elektrycznej i sa-
KIELCE AKTUALNOŚCI
nitarnej, stolarki okiennej i drzwiowej
oraz posadzki. Przebudowane zostaną również garaże oraz policyjny
areszt. – Remont poprawi warunki
pracy policjantów i przyjmowania
interesantów oraz osób, które przebywać będą w pomieszczeniach dla
zatrzymanych. Prace sfinansowane
zostaną z budżetu standaryzacyjnego – informuje Marzena Tkacz z biura
prasowego KWP Kielce.
/jw/
kich planszach umieszczono fotografie
przedstawiające dawny świat Żydów
polskich. Pochodzą one z archiwum
Fundacji Shalom, która od 1994 roku
zgromadziła już ponad 9 tysięcy starych
fotogramów. Kielecka ekspozycja prezentuje jednak tylko wybrane, a każda
O sporcie w MWK
W Muzeum Wsi Kieleckiej w Dworku
Laszczyków możemy obejrzeć ekspozycję „W zdrowym ciele zdrowy
duch. Najstarsze kluby sportowe na
Kielecczyźnie”. Prezentuje ona dzieje
lokalnego sportu od końca XIX wieku
do połowy XX wieku. Odwiedzający
oglądają eksponaty związane z kulturą fizyczną: różnego rodzaju sprzęty,
akcesoria oraz stroje sportowe. Swoje
miejsce znalazły też medale, historyczne plakietki i dyplomy. Wystawa
została podzielona na sześć części.
Każda z nich omawia inną dyscyplinę
sportu, uprawianą w naszym regionie. Ekspozycja prezentowana będzie
do 31 sierpnia. /ds/
z nich to osobna historia. Poruszający
jest malutki kobiecy wizerunek. To wycinek zdjęcia matki 14–letniej dziewczynki, która przetrwała dwie selekcje
doktora Mengele. Ten fragmencik fotografii córka ukrywała, przyklejając go
do stopy i do… podniebienia. Wystawa
dostępna będzie do 10 lipca. /ds/
Korona z licencją
Komisja ds. licencji klubowych PZPN
przyznała Koronie licencję na grę
w T–Mobile Ekstraklasie w sezonie
2015/2016. Kielecki klub został jednak
objęty nadzorem finansowym i zobowiązany do spłaty wszystkich ugód
w wyznaczonych terminach, bez prawa
ich dalszego odraczania. Jednocześnie nałożono na niego ograniczenie
łącznego poziomu wynagrodzeń piłkarzy do poziomu zadeklarowanego
w złożonej prognozie finansowej.
Podobne sankcje zastosowano wobec GKS Bełchatów, Górnika Łęczna,
Górnika Zabrze, Jagiellonii Białystok,
Lechii Gdańsk, Pogoni Szczecin, Śląska Wrocław, Ruchu Chorzów i Wisły
Kraków. Korona Kielce, Zawisza Bydgoszcz i Ruch Chorzów nie uzyskały
licencji UEFA, która zezwala na występy
w europejskich pucharach. /pin/
Vive o mistrzostwo
Dla szczypiornistów Vive Tauron Kielce
rozpoczyna się najważniejszy okres
w sezonie. W ciągu dwóch tygodni
zagrają o mistrzostwo Polski i triumf
w Lidze Mistrzów. W ten weekend
rozgrywają pierwsze mecze z Wisłą Płock. Odwieczny rywal kielczan
przystąpił do finałowych pojedynków
mocno osłabiony. Manolo Cadenas nie
będzie mógł skorzystać z usług Mateusza Piechowskiego, Thiago Rochy,
Miljana Pusica oraz Mariusza Jurkiewicza. W zdecydowanie lepszej sytuacji
jest Tałant Dujszebajew. W zespole
Vive nie zagra jedynie Zeljko Musa.
Pierwsze spotkanie o mistrzostwo
Polski odbędzie się w sobotę o godz.
17.30, drugi pojedynek – w niedzielę
o godz. 20.
/pin/
Perz odwołany
Marcin Perz nie jest już dyrektorem
Regionalnego Centrum Naukowo–
Technologicznego w Podzamczu
Chęcińskim. Zarząd Województwa
Świętokrzyskiego zdecydował o jego
natychmiastowym odwołaniu. Jako
powód podano nieprawidłowości
wykryte podczas kontroli oraz utratę
zaufania. Marcin Perz pełnił tę funkcję
od 2010 roku. /KB/
Kontakt z redakcją 41 349 50 23
Świat, którego nie ma
W Instytucie Kultury Spotkania i Dialogu
przy ul. Planty 7 obejrzymy wystawę
„I ciągle widzę ich twarze”. Na wiel-
Lek. EWA
SROKA-SAJECKA
ALE RG OLOG
P ED I ATRA
Przyjmuje KIELCE
ul. WIOSENNA 1A m.9
Testy Spirometrią
Odczulanie
Rej. tel. 606 444 890
ZAPRASZAMY
SZYBKIE POŻYCZKI
BEZ ZBĘDNYCH FORMALNOŚCI
CHWILÓWKI
Kielce, ul. Seminaryjska 20C
Tel. 531 286 286 , pon.-pt. 8-16
Poszukujemy
PRZEDSTAWICIELI HANDLOWYCH
na teren woj. świętokrzyskiego
33075513
20150313
DLOKI
KUPON
TYLKO TERAZ
DLA NASZYCH NOWYCH
I OBECNYCH KLIENTÓW OPLA
WYJĄTKOWY RABAT NA WYBRANE
USŁUGI SERWISOWE I AKCESORIA!
Wytnij kupon i przyjdź!
POL-MOT AUTO S.A.
Kielce, ul. Krakowska 285
www.opel-polmotauto.pl
3
KIELCE AKTUALNOŚCI
ZUS stoi otworem
W najbliższą środę, 20 maja, w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych odbędzie się „Dzień Otwarty
dla Osób Niepełnosprawnych”. Od godziny 9 do
14 na pytania interesantów odpowiedzą przedstawiciele m.in. Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności oraz Państwowego Funduszu
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. – Celem
akcji jest upowszechnienie informacji o prawach
osób niepełnosprawnych w obszarze ubezpieczeń społecznych, rehabilitacji zawodowej
i społecznej oraz ich aktywizacji zawodowej. Dodatkowo prowadzone będą bezpłatne badania
pomiaru ciśnienia tętniczego krwi, badanie stężenia glukozy we krwi oraz rozdawane bezpłatne
poradniki dla niepełnosprawnych – informują
organizatorzy. /red/
UJK z prawem
Polska Komisja Akredytacyjna wyraziła zgodę na
kształcenie przyszłych prawników na kieleckiej
uczelni. Tym samym na uniwersytecie powstaną
jednolite, pięcioletnie studia magisterskie o profilu praktycznym. Studenci naukę rozpoczną od
października tego roku. – To ogromny sukces
uczelni i wydziału. Za mną kilka nieprzespanych
nocy, bo zawsze jest trochę niepewności w takich sprawach, a komisja bardzo dokładnie weryfikuje wnioski – mówi prof. dr hab Wojciech
Saletra, dziekan Wydziału Zarządzania i Administracji Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.
Jego zdaniem kierunek prawny podniesie prestiż uczelni i Kielc jako ośrodka akademickiego.
Dla przyszłych prawników przygotowano 90
miejsc. O przyjęciu zadecyduje konkurs świadectw. Władze uczelni planują również utworzyć prawo na studiach niestacjonarnych. /red/
MUZEUM HISTORII KIELC
Zaprasza
SZTUKA INTERNOWANA
W zbiorach Muzeum Historii Kielc, wśród pamiątek
stanu wojennego, znajduje się pamiątkowy krucyfiks wykonany przez internowanych w Areszcie
Śledczym na Piaskach w Kielcach. Część osadzonych tam opozycjonistów zajęła się wytwarzaniem pamiątkowych wyrobów z wszelkich dostępnych materiałów. Wśród nich było kilku
robotników, narzędziowców z „Iskry”,
którzy „zorganizowali” proste narzędzia i wykonali krucyfiksy,
medaliony, plakietki, ramki
do fotografii itp. Z czasem
grupa „metalowców” pod
kierunkiem Wincentego Urbaniaka
i Edmunda Sarny zorganizowała w jednej z cel niemalże warsztat rzemieślniczy. W zbiorach Muzeum Historii Kielc
znajduje się właśnie taki, wykonany
z puszek po konserwach krucyfiks,
z dedykacją: „Michałowi Płoskiemu
internowani koledzy Kielce-Piaski 4 VI
1982 r.”. Wśród internowanych na Piaskach panował bowiem zwyczaj,
że każdy wychodzący na wolność
dostawał taki krzyż na pamiątkę.
4
17 MAJA 2015
Propozycji
W BRÓD
TEKST DARIUSZ SKRZYNIARZ
O
statecznie do Budżetu Obywatelskiego zgłosiliśmy 147 propozycji. Gdyby miasto chciało
je wszystkie zrealizować, musiałoby
wydać z publicznej kasy przeszło 55
milionów złotych. Ale tak dobrze nie
jest, więc urzędnicy rozpoczęli właśnie
weryfikację zgłoszeń.
Do kieleckiego ratusza trafiły 83 pomysły na zadania małe oraz 64 na duże.
Elektronicznie złożono 17 zgłoszeń,
a listownie 20. Pozostałe 110 propozycji mieszkańcy złożyli bezpośrednio do rąk urzędników. – Za nami już
pierwsze posiedzenie komisji do spraw
Budżetu Obywatelskiego. Zadania zostały przydzielone do Wydziału Inwestycji i do Miejskiego Zarządu Dróg.
Świętuj
Z KAROLEM
TEKST JUSTYNA WRONA
W
przyszłą niedzielę, 24 maja,
czekają nas nie lada atrakcje.
W kościele akademickim pod
wezwaniem świętego Jana Pawła II przy
ul. Wesołej 54 w Kielcach odbędzie się
festyn rodzinny „Urodziny Karola”.
Okazją jest rocznica poświęcenia, a także
urodziny patrona. Przypomnijmy, że to
jeden z pierwszych w kraju kościołów,
który za patrona przyjął Papieża Polaka.
Festyn rozpocznie się o godzinie 14 od
Mszy świętej. Po nabożeństwie uczestnicy przemaszerują na plac Artystów.
Tu zgromadzeni będą mogli zobaczyć
przygotowany przez aktorów Teatru
SŁUCHA
J
ŚRODA
8.40
„Eden” spektakl. Nie zabraknie też regionalnego akcentu w postaci show
Koziołka Matołka. Zaprezentują się
również najmłodsi artyści. Będą i inne
niespodzianki.
Wydarzenie współorganizują cztery katolickie przedszkola: Przedszkole Sióstr
Salezjanek, Niepubliczne Przedszkole
imienia świętej Faustyny „Serduszko”,
KIELCE AKTUALNOŚCI
Będą zweryfikowane pod kątem kosztów oraz zgodności z kompetencjami
miasta – informuje Wojciech Dudzic,
dyrektor Wydziału Budżetu w kieleckim
magistracie. Ważna jest też możliwość
realizacji propozycji w jednym roku budżetowym. Kolejne spotkanie komisji
odbędzie się 26 maja. Wtedy każde zadanie zostanie szczegółowo omówione.
Autorzy projektów najczęściej postulowali przebudowę ulic i chodników.
Chcieli też, aby w ramach inicjatywy
powstały strefy rekreacyjne. – Mowa
o siłowniach zewnętrznych, placach zabaw oraz boiskach. To są ciekawe propozycje – przyznaje dyrektor Dudzic.
Obok tych najczęściej powtarzających
się, wnioskowano też o remont schroniska w Dyminach oraz stworzenie w rejonie zalewu miejskiego miejsca, w którym mogłyby się bawić czworonogi.
Listę wszystkich zgłoszeń można znaleźć pod adresem http://budzetobywatelski.kielce.eu. Ich weryfikacja potrwa
do 3 czerwca. Wykaz propozycji dopuszczonych do głosowania poznamy
dwa dni później. Swój głos na wybrane
projekty będziemy mogli oddawać od 8
do 21 czerwca. Wyniki będą znane na
początku lipca.
AS ROMA
kupi Koronę?
TEKST PIOTR NATKANIEC
W
łaściciele jednego z najbardziej utytułowanych włoskich
klubów są zainteresowani kupnem kieleckiej Korony. – Rozmawiamy od
trzech miesięcy – potwierdza Wojciech
Lubawski, prezydent Kielc.
O zamiarach amerykańskiej firmy, której własnością jest rzymski klub, napisał
Gianluco di Marzio, jeden z najbardziej znanych i wiarygodnych włoskich
dziennikarzy. Jego informację potwierdza
Wojciech Lubawski: – Na początku rozmów zobowiązaliśmy się do poufności,
ale w takiej sytuacji nie ma sensu tego
dłużej ukrywać. Prowadzimy pertraktacje
od trzech miesięcy, Włosi chcą kupić sto
procent akcji. Przedstawiciele Romy byli
już w Kielcach na kilku meczach, wiedzą, jak wygląda nasze zaplecze– zdradza
prezydent.
Roma to niejedyny chętny inwestor. Podobno rozmowy trwają także z jedną
z polskich firm. Jednak niezbędnym warunkiem w obu przypadkach jest utrzy-
manie się kielczan w Ekstraklasie. – Jeżeli
Korona spadnie, to nie mamy o czym
rozmawiać. Przedstawiciele Romy mówili również o tym, że jeżeli awansują do
europejskich pucharów (w tej chwili są
wiceliderem Serie A – przyp. red.), to na
pewno będzie im łatwiej podjąć decyzję –
dodaje Lubawski.
Korona miałaby zostać klubem satelickim AS Romy. W Kielcach ogrywaliby się
zawodnicy niemieszczący się w kadrze
pierwszej drużyny. – Biorąc pod uwagę
poziom ligi polskiej i włoskiej, to taki klub
satelicki mógłby walczyć o najwyższe cele
w Polsce – ocenia prezydent.
Sytuacja Korony jest skomplikowana, bo
większość zawodników ma ważne umowy
do końca bieżącego sezonu. Jakiekolwiek
rozmowy na temat ich przedłużenia rozpoczną się dopiero wtedy, gdy Korona
zapewni sobie ligowy byt. – Nie możemy
sobie pozwolić na podpisanie nowych
kontraktów, dopóki nie będziemy pewni
utrzymania. Piłkarze i sztab muszą się
z tym liczyć – tłumaczy prezydent Wojciech Lubawski.
Niepubliczne Przedszkole Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia imienia Wincentego a Paulo oraz Prywatne Przedszkole
Katolickie imienia kardynała Pietro
Marcellino Corradiniego.
Współorganizatorami są także Radio
eM Kielce, Wydawnictwo Jedność, Europejskie Centrum Bajki z Pacanowa
oraz WDK w Kielcach.
5
KIELCE TEMAT NUMERU
PO CO NAM
TE STUDIA?
Mamy już
w ręku świadectwo
maturalne i dowód
osobisty, ale nie
bardzo wiemy, co
dalej. Zewsząd
padają pytania
o nasze plany
życiowe, o studia.
Bo przecież trzeba
studiować, trzeba
się doskonalić –
powtarzają nam
wszyscy. Mają rację?
TEKST ROBERT MAJCHRZYK
P
odjęcie decyzji jest o tyle trudne, że
kiepski stan naszej gospodarki odbija się na zatrudnieniu i poziomie
bezrobocia. Niełatwo dziś zdobyć pracę
po studiach, więc wielu młodych ludzi
ma poważny dylemat: czy dalsze specjalistyczne kształcenie ma sens? Pytają, po
co studiować, skoro i tak skończą na zmywaku w jakimś angielskim pubie. Dość
powiedzieć, że fala emigracji zarobkowej,
głównie młodzieży, już dawno przekroczyła dwa miliony osób, a wyjazd z kraju
zapowiada kolejny milion. Są jednak tacy,
którzy skończyli studia i nie pożałowali
swej decyzji. Choć niekoniecznie robią
to, czego się uczyli.
6
17 MAJA 2015
STUDIA I KABARET
Marcin Szczurkiewicz to
znany kabareciarz z Kabaretu Skeczów Męczących. Jego
kariera nabrała tempa jeszcze
w trakcie studiów, jednak nie
zrezygnował z nauki i uzyskał
tytuł magistra filologii angielskiej na Uniwersytecie Śląskim.
– Ostatni rok był dość ciężki…
Graliśmy sporo spektakli w całym
kraju. Do tego dochodziły liczne
eskapady z Kielc do Sosnowca,
bo tam mieści się Wydział Filologiczny UŚ w Katowicach.
Było trudno, ale do dziś ani
przez moment nie żałuję,
że doprowadziłem moją
KIELCE TEMAT NUMERU/REKLAMA
studencką misję do szczęśliwego, obronionego zakończenia – opowiada Marcin Szczurkiewicz. – W czasie studiów
w ogóle nie traktowałem występów w kategoriach ewentualnej kariery, bardziej
była to dla mnie niesamowita przygoda.
Myślę jednak, że każda forma samodoskonalenia, rozwoju i zdobywania wiedzy jest warta uwagi. Studia dają wiele
możliwości poszerzenia horyzontów, poznania rewelacyjnych ludzi, szalonej studenckiej zabawy. Tego się nie zapomina.
Jeśli chodzi o opłacalność, to trudno mi
się wypowiadać. Nigdy nie pracowałem
w wyuczonym zawodzie. Z tego co słyszę, to ucząc angielskiego nie kupiłbym
jednak jachtu, domu za granicą, luksusowego auta czy nawet... kawalerki. Idealnym rozwiązaniem byłoby mieć od razu
mnóstwo pieniędzy i studiować tylko dla
przyjemności oraz rozwoju. Tylko czy
wtedy by nam się w ogóle chciało?
WARTO BYŁO
Łukasz Żelezik to absolwent ekonomii
na Uniwersytecie Łódzkim. Ma 33 lata,
zatem pochodzi z pokolenia, które często wybierało nauki polityczne, a dziś
szuka pracy wszędzie, gdzie się da.
Jemu się powiodło. Jest dziś szczęśliwym mężem i ojcem dwóch synów,
pracuje w warszawskiej firmie, działającej na rynku
nieruchomości.
Łukasz uważa, że kierunek, który skończył,
otwiera wiele możliwości dalszego rozwoju. Potwierdza
również to, że wyższe wykształcenie pozwoliło znaleźć mu lepszą pracę: – Dlaczego studiowałem ekonomię w Łodzi,
skoro mamy ją w Kielcach? Bo nauka
i mieszkanie w innym mieście to wartość dodana. To możliwość zdobycia
nowych doświadczeń, dostosowania
się do zmian, poznania nowych ludzi
i nowego środowiska. Że to kosztuje?
Wszystko zależy od człowieka i tego, jak
żyje. Czasami różnica w kosztach studiowania w innym ośrodku sprowadza
się do ceny akademika lub przejazdów
do rodzinnego miasta. Jadałem w restauracjach, w akademiku, ale przywoziłem też jedzenie z domu. Na studiach
ratowałem swój budżet, pracując w wakacje i w weekendy. Nieraz wiązało się
to z wyjazdami, również za granicę. Ale
warto było.
KONKRETNY KIERUNEK
Są takie kierunki edukacji, które od
pierwszej chwili w jakiś sposób warunkują naszą przyszłość i to, co w życiu
będziemy robić. Do takich należy na
pewno medycyna. Profesor Beata Wożakowska–Kapłon, specjalista kardiolog
i wojewódzki konsultant ds. hipertensjoligii, dopiero w klasie maturalnej postanowiła zdawać na medycynę, a w decyzji
pomogły tradycje rodzinne. Mama była
cenionym pediatrą i neonatologiem.
Większość członków jej rodziny również
leczy.
Czy pani profesor zachęciłaby dzisiejszych maturzystów do studiowania medycyny? – Studia to możliwość pogłębienia wiedzy, która nas interesuje. To
szerszy pogląd na otaczającą nas rzeczywistość, nabywanie ogłady, kontakt
z nauczycielami-mistrzami oraz najlepszy z możliwych start w dorosłe życie.
Nie zapominajmy też o zawieranych
podczas studiów przyjaźniach i znajomościach, które procentują przez kolejne lata. A medycyna? Z jednej strony
daje imponujący wachlarz możliwości.
Z drugiej jednak to nauka przez całe
życie. Medycyna na pewno determinuje
naszą drogę życiową, ale nigdy nie zamyka możliwości rozwijania zainteresowań pozamedycznych. Znamy przecież
lekarzy, którzy są pisarzami, malarzami,
muzykami – mówi prof. Wożakowska–
Kapłon.
Przykłady? Tadeusz Boy–Żeleński, Henryk Ibsen, a ze współczesnych lider zespołu muzycznego „Elektryczne Gitary”
Kuba Sienkiewicz, który egzaminy zapewne zdawał śpiewająco.
***
Czy zatem warto studiować, mimo nieciekawych perspektyw na znalezienie pracy
i związanych z tym utrudnień w starcie
w dorosłe życie? Jedni tłumaczą, że wyższe wykształcenie daje szansę na lepsze
stanowisko. Inni porównują skrót „mgr”,
do magazyniera. Ale całkiem niezłym
drogowskazem na początek mogą być te
słowa Alberta Einstein’a: „Nie traktujcie
studiów jako obowiązku, lecz jako godną
pozazdroszczenia okazję poznania wyzwalającej mocy piękna w dziedzinie
ducha. Nie tylko uraduje to wasze serca,
ale i przyniesie pożytek społeczeństwu,
któremu będziecie później służyć”.
INFORMUJE
Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach,
informuje, że od dnia 18.05.2015r.
zmianie ulegną godziny kursowania linii nr 110.
7
KIELCE ROZMOWA
Wracamy do pogaństwa.
W miejsce Jedynego Boga
zaczynają się pojawiać bożki.
Europa, tracąc wiarę, wyzbywa
się swej tożsamości i zmienia
swą kulturę
EUROPO wróć do Boga!
TEKST KATARZYNA BERNAT
ROZMOWA Z KSIĘDZEM BISKUPEM
POMOCNICZYM DIECEZJI KIELECKIEJ
MARIANEM FLORCZYKIEM
wynosiła Europę na wyżyny. Cywilizacja
zachodnia naprawdę jest zagrożona.
– Przypomnijmy, co kształtowało Europę?
– Budowała ją filozofia ateńska, rzymskie prawo i wiara w Chrystusa, który
– Od wielu lat ksiądz biskup obserwuje przyszedł jako Syn Boży, poniósł śmierć
Europę Zachodnią. Co niepokojącego krzyżową, aby odkupić człowieka,
zauważa?
i zmartwychwstał. Dobrą Nowinę, że
Jezus żyje, apostołowie przynieśli do
– Europejczycy porzucają chrześcijań- Rzymu. Tak rozpoczęli ewangelizowanie
skie korzenie i zastępują je różnymi ide- Europy i tworzenie nowej kultury.
ologiami oddalającymi od Boga, który
jest źródłem miłości, szczęścia, pokoju. – Na jakie obszary wpływała wiara?
Te narzucane ideologie niejednokrotnie są przeciwne prawu naturalnemu i pod- – Powstające w okresie średniowiecza
ważają fundamenty chrześcijańskiej kul- zgromadzenia zakonne oddziaływały
tury Europy. Leszek Kołakowski mówił, prawie na każdą dziedzinę życia. Z tego
że prawo naturalne jest słuszne samo okresu mamy wiele świątyń, budzących
w sobie. Ono jest głęboko zakorzenione do dziś podziw. Ponadto Kościół, dbaw człowieku. Zagrożenie obserwujemy jąc o wykształcenie elit, inspirował do
także od strony demografii. Na nasz tworzenia uniwersytetów, na których wykontynent napływają ludzie innych kultur kładano teologię, filozofię, prawo i inne
i wyznań. My ich tolerujemy, ale oni nauki. Chrześcijaństwo uwrażliwiało też
niekoniecznie czynią tak samo. Próbują na potrzeby najbardziej potrzebujących
nawet eliminować to, czym żyliśmy przez i zachęcało do dobroczynności. Dzięki
wieki. Niestety, dziś zatraca się kultura temu powstawały szpitale, sierocińce
życia osobistego i społecznego, która i domy opieki. Wiara przenikała także
8
3 MAJA
17
MAJA2015
2015
kulturę. Arcydzieła malarstwa, literatury,
muzyki były inspirowane wiarą. Mimo że
w 1054 roku chrześcijaństwo podzieliło
się na zachodnie i wschodnie, a później
było szarpane wystąpieniami Marcina
Lutra i Jana Kalwina oraz oderwaniem
Anglii od Stolicy Apostolskiej, to jednak
wiara nadal przenikała różne aspekty
życia ludzkiego.
– Co zmieniło Europę?
– Początek dała rewolucja francuska
i ówczesne ateistyczne prądy intelektualne, które zaczynały coraz mocniej
dochodzić do głosu. Potem komunizm
oraz nazizm wywołały wojnę i spowodowały ogromne cierpienia ludzi. Zjawiska te przyczyniły się do odejścia od
wartości ewangelicznych, jakie przekazał
nam Chrystus.
– Co się dzieje, jeśli odchodzimy od Jezusa?
– Wracamy do pogaństwa. W miejsce
Jedynego Boga zaczynają się pojawiać
bożki. Ten mechanizm został pokazany
w filmie „Bóg nie umarł”. Jest tam scena,
kiedy profesor każe napisać studentom,
KIELCE ROZMOWA/REKLAMA
że Bóg umarł. Jeden z nich się wyłamuje.
Kiedy w dyskusji profesorowi zaczyna
brakować argumentów, oznajmia:
„Ja tu jestem bogiem”. Człowiek z natury jest religijny
i nie potrafi żyć w pustce.
Poszukuje odniesienia
do spraw duchowych.
Jeśli nie znajdzie go
w Bogu Jedynym,
to szuka gdzie indziej. Tak rodzi się
neopogaństwo. Owszem, w sferze materialnej żyje nam się
wygodniej niż naszym
przodkom, bo nie brakuje chleba, mamy dach
nad głową, środki czystości,
leki. Ale czy szczęśliwe jest nasze
wnętrze, nasza dusza? Europa, tracąc
wiarę, wyzbywa się swej tożsamości
i zmienia swą kulturę.
powinno budzić nasze przerażenie. Ci,
którzy sprzeciwiają się wierze, atakując
bezmyślnie wartości niesione przez Kościół,
niech wiedzą,
że występują
przeciwko cywilizacji zachodniej,
na której
zbudowana jest
Europa.
Europejczycy
porzucają
chrześcijańskie korzenie
i zastępują je różnymi
ideologiami oddalającymi
od Boga, który jest
– Polska też
źródłem miłości,
wyrasta z tych
korzeni.
szczęścia, pokoju
– Jakie mogą być tego konsekwencje?
– Wspomniany już Leszek Kołakowski
mówi, że jeśli Europa nie wróci do Jezusa
Zmartwychwstałego i do życia tą wiarą,
wówczas nasza cywilizacja upadnie. To
Wiślan w IX wieku. Miał to potwierdzać
napis w zakrystii kościoła parafialnego
w Stopnicy. Dziś trudno zweryfikować
te rewelacje, ponieważ świątynia została
zniszczona podczas II wojny światowej.
Jednak ostatnio zakonnicy w Stopnicy
pokazali mi książkę z 1906 roku, która
potwierdzała istnienie napisu. Świadectwem wiary na naszych ziemiach było
także życie monastyczne na Świętym
Krzyżu. Jego początki sięgają 1000 roku.
Za Nową Słupią jest też parafia Grzegorzowice, w której znajdziemy fundamenty
kościoła z X wieku. To są materialne
dowody wczesnego chrześcijaństwa
na naszych ziemiach. Wiara kształtowała również szacunek do ojczyzny, do
matki i ojca. Wiemy, jak wielka była rola
rodziny w odzyskaniu niepodległości
w 1918 roku. Właśnie dzięki rodzinie
przetrwała mowa, kultura, miłość i tęsknota za Ojczyzną. W domu mówiono
i modlono się w języku polskim, krzewiono kulturę i wartości chrześcijańskie. Ci, którzy w tej chwili to wszystko
podważają, podcinają korzenie kultury
życia osobistego i społecznego w Polsce
oraz w całej cywilizacji zachodniej.
– Chrześcijaństwo
przyszło na ziemie polskie, zanim Mieszko I wraz ze
swym dworem przyjął chrzest. Dlatego
od wielu lat zwracam uwagę na Wiślicę,
w której znajdują się pierwsze ślady
naszej wiary. Tam co roku odbywa się
diecezjalne spotkanie młodych. Ponadto
w 870 roku, w miejscowości Szklanów
w okolicach Solca, prawdopodobnie istniała poświęcona świętej Zofii kaplica,
upamiętniająca przyjęcie chrztu przez – Dziękuję za rozmowę.
9
KIELCE HISTORIA
WODA
prehistoryczna
TEKST DOROTA KOSIERKIEWICZ
J
eden wielki zbiornik błota i nieczystości z paszczami tysiąca hydr dyszących zabójczym dla organizmu
ludzkiego powietrzem” – napisał o naszym
mieście dziennikarz „Gazety Kieleckiej”
w 1871 r. Wiadro wody kosztowało w tym
czasie jedną kopiejkę. Silnicą i rynsztokami płynęły ścieki z pobliskich domów,
a woda z byle jakich podwórkowych studni
nie przypominała źródlanej. Krystalicznie
czysta, bo z legendarnego ujęcia Siedem
Źródeł na Białogonie, popłynęła dopiero
20 października 1929 roku.
Kielce przez wieki toczyły o nią prawdziwą
batalię. Budowa systemu wodociągowo–
kanalizacyjnego w pierwszej połowie XIX
w. nie doszła do skutku z powodu ubóstwa
kasy miejskiej. W 1871 r. wyprostowano
i wybrukowano koryto Silnicy, ale na niewiele się to zdało, bo rzeka ciągle przypominała cuchnący ściek. Dopiero kiedy
w 1873 r. epidemia cholery zabrała na tamten świat 182 osoby, a kolejny pożar strawił
miejską zabudowę, mieszczanie stali się
bardziej wrażliwi na niedostatek wody i kanalizacji. Znany geolog, inżynier Wincenty
Kosiński, zaproponował dwa lata później
bardzo nowatorskie rozwiązania. Doradzał uruchomienie ujęcia wody źródlanej
w Zagnańsku i poprowadzenie jej do Kielc
drewnianymi rurami. Proponował wykorzystanie wód Lubrzanki w okolicach Cedzyny lub skorzystanie z wód wgłębnych.
Niestety, żaden z tych projektów nie doczekał się realizacji. Zbudowane zostały tylko
dodatkowe studnie miejskie – około 1850
r. miasto oddało do użytku dwie. Problem
więc odżywał przy okazji kolejnej epidemii,
komisji czy planach upiększania miasta.
PARA POSZŁA W GWIZDEK
W pierwszych latach XX wieku Silnica,
zanieczyszczona również odchodami
zbieranymi przez kanały ściekowe między
innymi z hoteli „Bristol” i „Polski”, stawała
się coraz bardziej cuchnąca. Kielczanie zaczęli się w końcu wstydzić wszechobecnego
brudu. W 1908 r. wystąpili do prezydenta,
aby pozwolił im na własny koszt nakryć
koryto rzeki. Problem w tym, że trzeba ją
10
17
MAJA2015
2015
3 MAJA
Odkręcamy kran, podstawiamy
szklankę i pijemy niskozmineralizowaną,
czyściutką wodę z mikroelementami.
Zdrową, bo zawierającą magnez, wapń
i potas. I wydaje nam się, że zawsze
tak było. A jaka jest prawda?
było najpierw uporządkować. Zawiązał się
80–osobowy komitet pod przewodnictwem
Bolesława Markowskiego, znanego społecznika. Niestety, i tym razem skończyło
się na debatach. Dopiero po trwającej rok
epidemii tyfusu w 1917 r. władze miasta
wzięły się ostro za właścicieli posesji, nakazując im budowę szamb i zapowiadając
odcięcie dopływów z dołów kloacznych
do Silnicy. Coraz częściej mówiło się też
o potrzebie zrobienia wodociągów. Nie
była to jednak sprawa prosta. Kasa miejska świeciła pustkami, a miasto borykało
się z problemami ważniejszymi niż czysta
woda.
Dopiero po odzyskaniu niepodległości
można było wrócić do kwestii wodociągów i kanalizacji. Państwo zaczęło
wspierać tego typu inwestycje. Miasto
wzięło 500 tys. zł. pożyczki. Znaleziono
inwestora, amerykańską spółkę „Ulen and
Comp.”, która przedstawiła rewelacyjne
projekty…
W końcu i tak cała para poszła w gwizdek
– za zrobienie kanalizacji firma zażądała
tak wysokich opłat, że miasto poszukało
tańszego rozwiązania i z Silnicy zrobiło
podziemny kanał ściekowy.
W domach w centrum miasta w październiku 1929 r. z kranów popłynęła woda
z ujęcia Siedem Źródeł w Białogonie.
Początkowo pobierana była tylko z tego
naturalnego źródła, a od 1956 r. także ze
studni wierconych. Jednak w miarę dowiercania nowych studni i zwiększania
z nich poboru, naturalne źródło wyschło.
Od 1974 r. woda czerpana jest tylko ze
studni głębinowych. Ale jaka to woda!
Bardzo zdrowa, bo ujmowana z wapieni
i dolomitów dewonu środkowego oraz
górnego. Śmiało można powiedzieć, że
to woda prehistoryczna.
GABINETY LEKARSKIE
DO WYNAJĘCIA
PRZYCHODNIA W KIELCACH UL. WOJSKA POLSKIEGO 16b.
Zainteresowanych prosimy o kontakt
pod numerami telefonów: 606 252 832, 602 498 049.
SKLEP MEDYCZNY
KIELCE ROZMOWA/REKLAMA
... DLA DOBRA PACJENTA
Ciśnieniomierze glukometry termometry i inhalatory
renomowanych i sprawdzonych firm
Aparaty nCPAP
Artykuły ortopedyczne i rehabilitacyjne:
pasy; kołnierze; wkładki; kule; laski; balkoniki
Art. przeciwodleżynowe:
materace; poduszki
Artykuły przeciwżylakowe
JESTEŚMY Z WAMI OD 1991 ROKU
Wózki inwalidzie: elektryczne;
spacerowe; aktywne; standardowe
Pieluchomajtki i wkłady anatomiczne
Sprzęt stomijny i urostomijny
Buciki profilaktyczne dla dzieci
Wygodnie buty SCHOLL; BERKEMANN, JANA
stracić „prawko”
Zaopatrzenie placówek służby
zdrowia i gabinetów kosmetycznych
Odzież i obuwie medyczne
Dezynfekcja
Sprzęt medyczny
REALIZUJEMY WNIOSKI NFZ
oraz dofinansowania MOPR; PFRON; PCPR
DOSTAWA NA TERENIE KIELC I WOJEWÓDZTWA ŚWIĘTOKRZYSKIEGO BEZPŁATNA.
Sklep medyczny
ALFA-MED
ul. Kościuszki 8
Czynny:
pon.-pt. 9-18 , sobota 10-14
Masz pytania?
ZADZWOŃ
608 694 435
lub 41 34 347 81
NAJNIŻSZE CENY – NAJWYŻSZA JAKOŚĆ11
24 LUTEGO 2013
KIELCE ZDROWIE
SOR? Może za rok
Świętokrzyski NFZ nie ma w tym roku pieniędzy na uruchomienie sześciu
oddziałów potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania nowego
Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Szpitalu Miejskim przy ul. Kościuszki
się go dopiero za rok. Dlaczego? Spółka
Art-Medik, zarządzająca lecznicą przy
TEKST ROBERT MAJCHRZYK
ul Kościuszki, stawia świętokrzyskiemu
iestety, w najbliższym czasie nie NFZ warunki, których ten nie jest w stabędzie w Kielcach drugiego Szpi- nie spełnić.
talnego Oddziału Ratunkowego. – Konkurs na SOR możemy ogłosić już
Ten, który powstaje w Szpitalu Miejskim teraz, bo to oczywiste, że jest potrzebny.
przy ul. Kościuszki, miał już w lipcu od- Ale Art–Medic zapowiedział, że uruciążyć działający i przepełniony SOR chomi oddział ratunkowy, jeśli równolew Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. gle ogłosimy konkurs na otwarcie sześciu
Ale zacznie działać – jak dobrze pójdzie innych oddziałów, między innymi urazo– za rok. Skąd to opóźnienie? SOR na wo-ortopedycznego, kardiologicznego,
Czarnowie przeżywa prawdziwe oblę- neurologicznego z częścią udarową oraz
żenie, przyjmując kilkuset pacjentów chirurgii naczyniowej – tłumaczy Zofia
dziennie. Zdarza się, że chorzy lub po- Wilczyńska, dyrektor świętokrzyskiego
trzebujący konsultacji medycznej cze- Narodowego Funduszu Zdrowia. – Urukają po kilka godzin. Co gorsza, trafiają chomienie tych oddziałów to koszt około
tam również pijani, co często ma nader 24 milionów złotych, a my takich pienięnieprzyjemne skutki zarówno dla perso- dzy w tej chwili nie mamy.
nelu, jak i oczekujących na pomoc. Stąd Robert Frańczak, dyrektor do spraw
pomysł utworzenia nowego Szpitalnego rozwoju spółki Art-Medik, rozumie, że
Oddziału Ratunkowego kielczanie przy- NFZ nie ma teraz pieniędzy. Jak jednak
jęli ze zrozumiałą aprobatą. Bo to oczy- przekonuje, do prawidłowego działania
wiste, że jeden oddział ratunkowy w bli- Szpitalnego Oddziału Ratunkowego
sko 200–tysięcznym mieście to za mało. uruchomienie pozostałych sześciu jest
Niestety, wygląda na to, że doczekamy absolutnie niezbędne: – Nie będziemy
N
12
17
MAJA2015
2015
3 MAJA
tworzyć fikcji. Pacjenci z zagrożeniem
życia powinni mieć zapewnioną fachową
i kompleksową opiekę. A sam SOR im jej
nie zapewni. Poza tym powrót do pełnej
formy i szansa na wyleczenie pacjenta
wzrasta, kiedy oddziały specjalistyczne
są na miejscu. Nie będziemy przecież
wozić ich do szpitala na Czarnowie, bo
to nie rozwiąże problemu, zwłaszcza przy
tak dramatycznym przepełnieniu szpitala
wojewódzkiego.
Przypomnijmy, że Szpitalny Oddział Ratunkowy, który powstaje w lecznicy na ul.
Kościuszki, będzie miał powierzchnię 8,5
tysiąca metrów kwadratowych. Wyposażony zostanie w pracownię tomografii
komputerowej i rezonansu magnetycznego.
Jaka więc jest realna data otwarcia tej
placówki? – Narodowy Fundusz Zdrowia ogłasza konkursy w styczniu i lutym.
Od tego czasu należy liczyć kolejne pół
roku do rozpoczęcia działalności SOR,
dlatego czekamy cierpliwie na ruch ze
strony Narodowego Funduszu Zdrowia
– kończy dyrektor Frańczak.
KIELCE PRAWO/REKLAMA
TEKST ROBERT MAJCHRZYK
U
waga kierowcy: od dziś łatwiej
można stracić prawo jazdy.
Wchodzą w życie nowe przepisy
zaostrzające kary dla zmotoryzowanych.
Przyjrzyjmy się bliżej zmianom, które
w teorii mają doprowadzić do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.
O tym, że po przekroczeniu prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym
funkcjonariusz będzie mógł zabrać nam
prawo jazdy na trzy miesiące, już pisaliśmy. Pisaliśmy też, że prawo miało się
zmienić zdecydowanie na niekorzyść
kierujących. Na szczęście możemy odetchnąć z ulgą – nie będzie uzależnienia
wysokości mandatu od średniej polskiej
pensji. Nadal za pojedynczy występek
grozi nam maksymalnie 500 zł mandatu,
a za kumulację – 1000 zł.
– Bardzo uważać muszą najmłodsi kierowcy. Jeśli w ciągu dwóch lat trzykrotnie zdarzy się im przekroczyć prędkość
o 30 kilometrów, prawo jazdy zostanie
zatrzymane. Na trzy miesiące stracą je
również kierowcy przewożący zbyt dużą
liczbę osób. Nadal karani będą ci, któ-
ŁATWIEJ
stracić „prawko”
rzy kierowali samochodem w chwili, gdy
fotoradar zrobi zdjęcie, a nie właściciele
pojazdów – wyjaśnia młodszy aspirant
Mariusz Bednarski z Zespołu Prasowego
Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Ponadto zmieniły się przepisy dotyczące
pijanych kierowców. Zmiany umożliwiają
m.in. wyposażanie w blokadę alkoholową
(tzw. alcolock) aut prowadzonych przez
osoby skazane za jazdę po pijanemu. Samochód nie ruszy, jeśli poziom alkoholu
w wydychanym przez kierującego powietrzu przekroczy 0,1 mg alkoholu. Obowiązek montażu alcolocków dotyczyłby tych,
którzy będą się starać o przywrócenie
uprawnień utraconych na skutek orzekanego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Minimalny okres zakazu wobec
alkoholowych „recydywistów” wynosiłby
3 lata. Zgodnie ze zmianą, w przypadku
ponownego skazania kierowcy za jazdę
po pijanemu sąd orzekałby dożywotni
zakaz prowadzenia pojazdów.
TWOJE
ulubione
przeboje
13
KIELCE SPORT
Kiedyś zarzucano mu,
że rusza się jak wóz
z węglem – dziś robi to
zawodowo. Ładował
bramkę za bramką
i objeżdżał rywali –
teraz ładuje firmową
ciężarówkę i objeżdża
okoliczne wsie,
dostarczając klientom
węgiel. Grzegorz
Piechna nie wytrzymał
półrocznego rozbratu
z piłką. Wrócił.
Chciałem
DO KORONY
O
d niedawna biega po boiskach
okręgówki w barwach Ceramiki
Opoczno, choć już od dłuższego
czasu futbolem zajmuje się jedynie po godzinach. – Gra w ekstraklasie to przy mojej codziennej pracy małe piwo! Człowiek
przychodził na trening, rozgrzeweczka,
śmiechy, żarty, trochę kopania, potem już
tylko sauna i masaż. Sama przyjemność.
Na placu nie ma tak lekko! – śmieje się
zawodnik 40–lecia w Koronie Kielce, kiedy
wspominamy najlepszy okres w jego życiu.
Nic dziwnego, że tryska humorem. Bilans
w kieleckiej drużynie ma wyborny. 38 bramek w 58 meczach na poziomie dwóch
najwyższych klas rozgrywkowych – takie
liczby robią wrażenie. – Korona długo nie
będzie mieć takiego napastnika jak ja –
mówi butnie. – Kibice wciąż mnie pamiętają. Do naszej firmy przyjechał ostatnio
z podziękowaniami klient z Kielc. Cieszył
się, jego matka mnie rozpoznała, gdy przywiozłem jej węgiel.
Do historii przeszedł głównie jego drugi
sezon w Koronie, w którym został najlepszym strzelcem ekstraklasy. Chociaż
na początku nic nie wskazywało na tak
spektakularny finisz. Piechna – delikatnie mówiąc – nie należał do ulubieńców
ówczesnego trenera, Ryszarda Wieczorka,
który tuż po awansie do ekstraklasy przytemperował swojego najlepszego snajpera,
mówiąc w obecności całej drużyny: „Grzesiu, ty przecież nie umiesz grać w piłkę.
Ona się od ciebie odbija!”. – Dobrze, że
chłopaki mnie złapali i ostudzili. Mogło
być gorąco – komentuje 39–letni napast-
14
17 MAJA 2015
nik. Wyszło na jego. W czwartym spotkaniu sezonu z Polonią Warszawa odpalił.
Ustrzelił hat–tricka i rozpoczął marsz po
koronę króla strzelców.
W obecnej drużynie „złocisto–krwistych” jest tylko dwóch piłkarzy, którzy
dzielili szatnię z „Kiełbasą”: wchodzący wówczas do zespołu Jacek
Kiełb i Paweł Golański. – To była
świetna ekipa, na dobre i na złe.
Śmialiśmy się z Pawła, bo miał
dziwną przypadłość. Wygrany
mecz zawsze kończył z kontuzją. Przychodził w poniedziałek do klubu i mówił: „Trenerze, może bym odpoczął do
środy”. I tak prawie za każdym
razem. Później podłapaliśmy
temat i gdy tylko „Golo” pojawiał się w klubie na drugi dzień
po zwycięskim spotkaniu, nie
dawaliśmy mu żyć. „Paweł, to
co, odpoczywamy czy trenujemy?”, docinaliśmy.
Kiedy rozmawiamy o przeszłości, Piechna promienieje i chętnie opowiada
kolejne historie. Jednak
gdy rozmowa schodzi na
aktualne tematy, mina
mu rzednie. – Traktuje
się nas, byłych piłkarzy
Korony, jak śmieci – nie
przebiera w słowach. –
Jestem załamany tym,
że nie mam żadnego
karnetu. Nikt mnie nie
FOTO WWW.KORONA-KIELCE.PL
TEKST JAKUB BIAŁEK
wrócić
zaprosił nawet na jeden mecz. Ba, jak chcę
obejrzeć spotkanie, muszę się prosić! Prezes Chojnowski dał mi kiedyś swój numer
i powiedział: „Panie Grzegorzu, proszę
dzwonić o każdej porze dnia i nocy”. No
to niedawno zadzwoniłem. W odpowiedzi
usłyszałem: „Najmocniej przepraszam, ale
ja już nie jestem prezesem”. Nie chodzi mi o pieniądze, ale o sam fakt.
Kibice nie mogli kiedyś uwierzyć
widząc mnie, jak przechodziłem z biletem przez bramkę.
„Panie Grzegorzu, prosimy
przodem”, mówili.
– Jeszcze kiedy graliśmy
przy Szczepaniaka, kibice wchodzili na drzewa,
żeby obejrzeć mecz. Dziś
– pustki na trybunach. Ciężko się utożsamiać z klubem, kiedy większość składu to
obcokrajowcy. Jeden umie po polsku, drugi
nie, trzeci nawet nie ma zamiaru uczyć się
języka, bo dla niego liczy się tylko kasa. Nie
mam wrażenia, żeby ta drużyna dała się
pokroić za Koronę – ostro ocenia Piechna.
KIELCE SPORT/REKLAMA
Wielu kibiców do dziś zastanawia się,
czemu Piechna nigdy nie wrócił do Korony. Piłkarz sam przyszedł do klubu
z propozycją, że znowu zagra dla kieleckiej publiczności: – Wcale nie chciałem
wygórowanych pieniędzy. Powiedziano mi
tylko jedno: „Mamy już swoich piłkarzy, ale
w razie czego zadzwonimy!”. Aha, świetnie. Bardzo mi pasuje taki układ. I dodali:
„Jak chcesz nam pomóc, to może wziąłbyś
kontrakty kilku młodych na siebie?”. Zaraz, zaraz… ja? Piłkarz ma być sponsorem
klubu? Przecież to niepoważne! Ale Korona i tak nigdy nie będzie mi obojętna.
MAJOWA PROMOCJA
RABAT 15 %
na biżuterię złotą pr. 585 (14 k)
oraz pamiątki Chrztu Św. i Komunii Św.
Wytnij ten kupon i przyjdź do nas:
Sklep „Jubiler” Kielce, ul. Sienkiewicza 9 b.
Kupon ważny od 11.05 do 06.06.2015 r.
15
KIELCE REPORTAŻ
Przez OKNO
Jej rówieśnicy ze szkoły specjalnej jeździli
sami autobusem. Ona bez opieki nie
wychodziła nawet na spacery. Kaśka umiała
tylko przeklinać i bić się z innymi dziećmi.
Tego nauczyła się w domu. Choć swoim
zachowaniem doprowadzała matkę do
szewskiej pasji, to jako jedyna z rodzeństwa
mogła czuć się potrzebna. Jej zasiłek
utrzymywał kilkunastoosobową rodzinę.
TEKST PIOTR WÓJCIK
B
rukowana uliczka w centrum Kielc,
gęsto zabudowana starymi kamienicami. Jedna z tych, którymi lepiej
nie chodzić w pojedynkę po zmroku. Tu,
w obskurnym wielorodzinnym domu,
mieszkała Celina z kilkunastoosobową,
wielopokoleniową rodziną. Kobieta dbała
o przyrost naturalny, a także o różnorodność genetyczną. Każde ze swych trudnych do zliczenia dzieci miała bowiem
podobno z innym mężczyzną.
Zdzisiek, jej mąż, miał swoje zajęcia. Był
smakoszem wyskokowych trunków i nie
bał się eksperymentów. Przez swe wątłe,
anorektyczne ciało przesączał dosłownie wszystkie rodzaje alkoholu, łącznie
z wodą brzozową. Zajmował się też spieniężaniem licznych darów, płynących od
różnych instytucji i ludzi dobrej woli.
Handlował cukrem, sprzedawał węgiel…
Większość zarobionych pieniędzy przepijał. Trzeba przyznać, że był oszczędny.
Kupione wino jeszcze w sklepie przelewał
do plastikowej butelki i zyskiwał na całej
operacji podwójnie. Po pierwsze nie płacił
za szkło, a po drugie – wiedział, że jak
się przewróci, to nic się nie potłucze i nie
zmarnuje.
Pewnego niedzielnego popołudnia oczy
i nosy lokatorek kamienicy skierowane
były w stronę okien mieszkania na parterze. Przez uchylony lufcik kuchenny
16
17 MAJA 2015
wydobywał się zapach gulaszu z płucek.
Przez odsłonięte okna widać było parę
tańczącą przy dźwiękach radiowego
koncertu życzeń. – Wczoraj to nie było
tam tak sielankowo – kiwały głowami
świetnie poinformowane sąsiadki. Nagle
wzrok wszystkich przeniósł się na balkon
na drugim piętrze. Za chwilę coś runęło na
ziemię. To Grzesiek, syn Celiny, wyrzucał
stare fotele.
O urządzenie mieszkania rodzina nie musiała się bowiem martwić wcale. Dzięki
zasiłkowi Kaśki w domu stały przyzwoite
meble i telewizor z płaskim ekranem. Gdy
jakiś sprzęt się zużył, to opuszczał mieszkanie najkrótszą możliwą drogą – przez
balkon.
Wydawać by się mogło, że dzięki pomocy
ludzi dobrej woli żyli całkiem dostatnio.
Regularne przepijanie pieniędzy sprawiało
jednak, że często nie mieli co jeść. Tak było
również w pewną Wigilię, jeszcze zanim
dostali telewizor. Celina, licząc na chrześcijańską tradycję dodatkowego talerza
dla niespodziewanego gościa, zapukała
z dziećmi do drzwi sąsiadów. – Na telewizję przyszłam – zagadała niepewnie.
– Proszę – odrzekła z pewną dozą niechęci sąsiadka. Kiedy rodzina zasiadła do
wieczerzy, Celina siedziała głodna wraz
z dziećmi po turecku na podłodze i musiała obejść się smakiem…
- Rozsiadła się, a my chcieliśmy rozpocząć
Wigilię, to co miałam zrobić – opowiadała
po świętach gospodyni innym sąsiadkom.
Po wielu latach gnieżdżenia się kilkunastu osób w niewielkim mieszkaniu rodzina
doczekała się nowego, wygodnego lokalu
socjalnego. W ich życiu jednak nie zmieniło się nic. Celina nadal wyzywała Kaśkę,
dzieci rodziły kolejne dzieci, a Zdzich pił,
co się dało i za co się dało.
Pewnego popołudnia mieszkanki kamienicy w centrum miasta dyskutowały
o czymś półszeptem, energicznie kiwając
głowami.
– Grzesiek się zabił.
– Który?
– Syn tej Celiny, co mieszkała na drugim
piętrze. Nie wiem dlaczego.
– Jak?
– Podobno skoczył. Przez okno skoczył,
jak tylko się tam wprowadzili.
P.S. Imiona bohaterów zostały zmienione.
KIELCE REKLAMA
PSZOK
czyli Punkt Selektywnej
Zbiórki Odpadów Komunalnych
Na zlecenie miasta Przedsiębiorstwo Gospodarki
Odpadami prowadzi Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. PSZOK czynny jest od wtorku
do piątku. Od godziny 10 do 18 kielczanie mogą tu
pozbyć się różnego rodzaju odpadów. Punkt czynny
jest również w soboty, od godziny 8 do 16.
Mieszkańcy nieodpłatnie mogą w nim oddać:
papier, szkło, trawę, liście, odpady wielkogaba-
rytowe, przeterminowane leki, zużyty
sprzęt elektryczny i elektroniczny, opony,
baterie i akumulatory oraz wiele innych.
Również przedsiębiorcy mogą się tu pozbyć
odpadów zielonych.
Oddawane śmieci powinny być posegregowane.
PSZOK nie przyjmuje zmieszanych odpadów komunalnych, czyli zawartości czarnego pojemnika,
a także azbestu. Śmieci nie mogą być zanieczyszczone. Ich rodzaj jest po przywiezieniu sprawdzany
przez pracownika PSZOK-u. Należy okazać dowód
tożsamości, podać swoje dane osobowe oraz nieruchomości, z której pochodzą odpady. Następnie
śmieci są ważone i rejestrowane. Dostawca otrzymuje potwierdzenie ich przyjęcia.
W regulaminie punktu ustalony jest limit dotyczący
poszczególnych rodzajów śmieci przypadający na
każdego mieszkańca. I tak na przykład jeden mieszkaniec może oddać do punktu 8 sztuk opon na rok.
Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych
dysponuje odpłatnym transportem.
PSZOK zlokalizowany jest przy ulicy Magazynowej 3 w Kielcach. Bezpośredni kontakt do
PSZOK pod numerem telefonu: 609 322 123.
Szczegółowe informacje znaleźć można na
www.pgo.kielce.pl
„DOFINANSOWANO ZE ŚRODKÓW
WFOŚiGW w KIELCACH’’
Ułóż z nami Świętokrzyskie Kilometry Dobra!
Już w sobotę 30 maja w Galerii ECHO w Kielcach odbędzie się finał akcji „Świętokrzyskie Kilometry Dobra”
organizowanej przez Fundację Możesz Więcej z Bilczy. – Jej ideą jest pobicie rekordu Guinnessa w ułożeniu najdłuższego ciągu monet jednozłotowych oraz akcja charytatywna, mająca na celu zebranie środków na Fundusz Stypendialny dla zdolnych, ale ubogich dzieci z województwa świętokrzyskiego – wyjaśnia prezes fundacji Marcin Agatowski.
W programie, który rozpocznie się o godz. 14.00 i potrwa do późnych godzin wieczornych przewidziano m.in.
smaczne malowanie Świętokrzyskich Serc, konkurs na najlepsze domowe słodkości, stylowe wiosenne metamorfozy,
występy podopiecznych Fundacji Możesz Więcej i mnóstwo nagród. Swój aktywny udział zapowiedzieli również zawodnicy Korony Kielce, którzy będą rozdawać autografy i oryginalne prezenty. Nie lada gratka spotka miłośników
sportów motorowych oraz sztuk pięknych.
– Zapraszamy całymi rodzinami, małych i dużych do Galerii ECHO. Po raz pierwszy każdy uczestnik
naszego finału będzie miał możliwość przyozdobienia
smacznymi rysunkami z kolorowej masy czekoladowej
swojego Świętokrzyskiego Serca z piernika. Te najpiękniejsze wyróżnimy i przekażemy do licytacji! – podsumowuje Marcin Agatowski, prezes Fundacji Możesz Więcej.
Każda para rąk przyda się do układania „Świętokrzyskich
Kilometrów Dobra”!
17
KIELCE WSPÓLNOTA
Świętość
w ubóstwie
„Co uczyniliście jednemu z tych braci moich
najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt
25,40) – nauczał Jezus Chrystus. Kościół
jest wierny temu nauczaniu i zawsze
troszczy się o najuboższych. Posłudze
ubogim poświęciło się wielu ludzi. Droga ta
niezawodnie wiodła do świętości
TEKST KATARZYNA BERNAT
N
ajlepszymi przykładami są święty
Franciszek z Asyżu i święty brat
Albert Chmielowski. Żyjący
w XIII wieku Franciszek był synem
bogatego kupca. Początkowo, tak jak
większość chłopców w owym czasie,
marzył o karierze rycerza. Brał nawet
udział w bitwach i potyczkach. Zobaczył jednak, do czego prowadzi wojna,
i stwierdził, że to nie jest najwłaściwsza
dla niego droga. Przeżył wtedy głęboką
przemianę duchową, po której poświęcił
się Chrystusowi, uznając, że to będzie
najlepsze świadectwo jego życia. Dlatego
wyrzekł się rodzinnych bogactw i stał się
ubogim po to, aby służyć najuboższym.
Jego postępowanie zaczęli naśladować
inni ludzie. Tak powstała wspólnota
braci, która dała początek zakonom
franciszkańskim.
Święty z Asyżu jest także patronem
papieża Franciszka. – Ojcu Świętemu
zależy na tym, aby poprzez okazywanie braku przywiązania do dóbr doczesnych Kościół przypominał o drodze
prowadzącej do świętości – wyjaśnia ks.
dr Adam Wilczyński, ojciec duchowny
18
17 MAJA 2015
w Wyższym Seminarium Duchownym
w Kielcach.
Polskim świętym, który wybrał służbę najuboższym, jest brat Albert Chmielowski.
Żył na przełomie XIX i XX wieku. Polska
była wtedy pod zaborami. W młodości,
walcząc w Postaniu Styczniowym, został
ranny i stracił nogę. Po studiach w Europie Zachodniej otworzyła się przed nim
obiecująca kariera artysty malarza. Jednak podczas pracy nad obrazem „Ecce
Homo”, ukazującym Jezusa po biczowaniu, przeżył przemianę wewnętrzną. Porzucił splendory i światowe życie artysty,
a szczęście odkrył w służbie ludziom zepchniętym na margines życia. Mówiono
o nim „anioł z Krakowa”, bo to tam pomagał najuboższym.
– „Być dobrym jak chleb”… To motto
przyświecało bratu Albertowi, a zależało
mu nie tylko na rozdawaniu chleba, ale
także na tworzeniu relacji z drugim człowiekiem, czyli dawaniu samego siebie.
Święty Albert znalazł naśladowców. Tak
powstał zakon albertynów i albertynek –
wyjaśnia ks. Wilczyński.
W ubóstwie, o którym mówi Kościół,
chodzi o właściwy stosunek do rzeczy
materialnych. – Można nie mieć majątku,
N
a mimoajlepszymi
to być przywiązanym
przykładami są
pragnieświęty
niami doFranciszek
pieniędzy, zprzedmiotów
Asyżu i święty
i innych
brat
dóbr, które
Albert
osłabiają
Chmielowski.
wrażliwość na
Żyjący
Pana
w XIIIi bliźniego.
Boga
wieku Franciszek
Jezus nie był
potępiał
synem
bogabogatego
tych,
alekupca.
mówił,Początkowo,
że bogatemutak
trudniej
jak więkjest
szość chłopców
osiągnąć
życie wieczne.
w owymPamiętajmy,
czasie, marzył
że
o karierze
to
od Pana Boga
rycerza.
wszystko
Brał otrzymaliśmy:
nawet udział
w bitwach i pracę,
zdolności,
potyczkach.
pomysły,
Zobaczył
możliwości,
jednak,
do czego
dzięki
którym
prowadzi
gromadzimy
wojna, majątek.
i stwierdził,
Tak
że to niejest,
właśnie
jestnawet
najwłaściwsza
jeśli wydajedla
nam
niego
się,
droga.
że
to wyłącznie
Przeżył wtedy
naszagłęboką
zasługa.
przemianę
Dlatego
duchową,
trzeba
umieć
podzielić
której się
poświęcił
tym dobrem
się Chryz instusowi,
nymi,
abyuznając,
majątekże
przyczynił
to będziesięnajlepsze
do zbaświadectwo
wienia
naszego
jegoi innych
życia. Dlatego
ludzi – mówi
wyrzekł
ks.
się rodzinnych bogactw i stał się ubogim
Adam.
po to, aby
Święci,
którzy
służyć
wybierali
najuboższym.
drogę Jego
ubóstwa
postępowanie
nie
szukajączaczęli
zabezpieczenia
naśladować
w rzeczach
inni ludzie. Tak powstała
materialnych,
okazywali
wspólnota
najwyższe
braci,zaufaktóra
dałaPanu
nie
początek
Bogu.
zakonom
– Przywiązanie
franciszkańskim.
do rzeŚwięty
czy
materialnych
z Asyżu jest
może
także
zaprowadzić
patronem pana
pieża Franciszka.
manowce.
Człowiek
– Ojcu
zbacza
Świętemu
wtedy zzależy
drogi
na tym, aby poprzez
prowadzącej
do życia okazywanie
wiecznego. Święci
braku
przywiązania
pokazali,
że dodo
egzystencji
dóbr doczesnych
potrzeba Konieściół przypominał
wiele,
a reszta służyookazywaniu
drodze prowadząmiłości
cej do świętości
bliźniemu.
W ich
– wyjaśnia
życiu realizowały
ks. dr Adam
się
Wilczyński,
słowa
Jezusa:
ojciec
„Starajcie
duchownysię
w Wyższym
najpierw
Seminarium
o
Królestwo Boga
Duchownym
i Jego sprawiedliwość,
w Kielcach.
aPolskim
to wszystko
świętym,
będzie
którywam
wybrał
dodane”
służbę(Mt
najuboższym,
6,33)
– przypomina
jest brat ks.
Albert
Wilczyński.
Chmielowski.
Żył na przełomie XIX i XX wieku. Polska
KIELCE REKLAMA
Quo vadis Polonia?
Do naszych wielkich majowych dni wspomnień dołączył też ten związany z 80-tą rocznicą
śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego. W dniu 6 maja 2015 r. Senat Rzeczypospolitej Polskiej
podjął Uchwałę następującej treści:
Dnia 12 maja 1935 roku zmarł Józef Klemens Piłsudski, główny architekt odbudowy państwa
polskiego i jego siły zbrojnej – Wojska Polskiego, wybitny polityk i dowódca, dzięki któremu Polska obroniła się przed komunizmem w sierpniu 1920 roku.
W 80. rocznicę śmierci Pierwszego Marszałka Polski Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje cześć
Jego pamięci.
Pragnąc uczcić postać i zasługi Józefa Piłsudskiego, przypominamy słowa, jakimi żegnał Go ówczesny Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Ignacy Mościcki:
„Śmiałością swej myśli, odwagą zamierzeń, potęgą czynów z niewolnych rąk kajdany zrzucił, bezbronnym miecz wykuł, granice nim wyrąbał, a sztandary naszych pułków sławą uwieńczył. Skażonych
niewolą nauczył honoru bronić, wiarę we własne siły wskrzeszać, dumne marzenia z orlich szlaków na
ziemię sprowadzać i w twardą rzeczywistość zmieniać. Dał Polsce Wolność, Granice, Moc i Szacunek”.
Chylimy czoła przed Marszałkiem Józefem Piłsudskim, wielkim patriotą i mężem stanu, legendarnym komendantem I Brygady Legionów, Naczelnikiem Państwa i Wodzem Naczelnym Wojska Polskiego. Jego niezłomność w walce o niepodległość Ojczyzny i umiłowanie Polski stanowią wzór patriotycznych postaw i poświęcenia życia w służbie Rzeczypospolitej.
Dziś, po 80-ciu latach od tamtych majowych dni kiedy w żałobnej zadumie zastygła cała Polska, pytam samego siebie: jak się teraz troszczymy o ten wielki pozostawiony nam przez Marszałka
Depozyt… Ojczyznę? Wtedy, przed laty prawie wszyscy mieszkańcy Kielc wyszli by pożegnać
Ojca Narodu gdy w trumnie jechał pociągiem na Wawel, na miejsce spoczynku wśród królów. Ale
bywał też u nas za życia, gdy bił się za Polskę i potem gdy troszczył się o wywalczoną niepodległość
i dbał o dobry i bezpieczny byt naszego kraju. Cieszy mnie niezmiernie i jestem dumny, że od roku
Marszałek spogląda na nas z pięknego pomnika na Placu Wolności. W tych majowych dniach
refleksji, kiedy myślę… Quo vadis Polonia?… mam takie wewnętrzne przekonanie, że szczególnie
dziś aktualne są słowa modlitwy papieża Jana Pawła II… Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem
ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania,
wołam wraz z Wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze
ziemi. Tej ziemi!
Nasz Święty Rodak wypowiedział je w homilii 2 czerwca 1979 roku w wigilię Zesłania Ducha
Świętego na Placu Zwycięstwa w Warszawie, który dopiero w 1990 roku odzyskał przedwojenną nazwę - Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego. Rok po tej pierwszej, niezwykłej
i proroczej pielgrzymce papieża powstała Solidarność…nasz Naród wzbogacony o Duchowe Dary przejrzał na oczy i runął mur zniewolenia. Jak tu nie wierzyć w znaki czasu
i splot tak znamiennych zdarzeń? Już za kilka dni, w niedzielę 24 maja będziemy świętować kolejne w naszym życiu Zesłanie Ducha Świętego. Czy już wiemy jakiego Daru
potrzeba najbardziej dla nas i dla naszej Ojczyzny? Niech Marszałek Piłsudski
i Święty Jan Paweł II będą dla nas natchnieniem i niech nam pomogą wybrać
właściwą odpowiedź...
Krzysztof Marek Słoń
Senator RP
Prawo i Sprawiedliwość
KIELCE REKLAMA
PODLEWAJMY, ALE Z GŁOWĄ
Mamy już ciepłe dni, w ogródkach rosną
smakowite warzywa, zielenią się trawniki.
Wszystko to wymaga podlewania. Czy to nie
jest marnowanie naszej kranówki, która jest
tak dobra a nawet lepsza niż woda butelkowana?
Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich: - W żadnym razie nie nazwałbym pod-
lewania ogródków i trawników marnowaniem
wody. Pamiętajmy, że nie samym chlebem
człowiek żyje. To przysłowie mówi o tym, że
człowiek potrzebuje czegoś więcej niż jedzenia i picia. Uprawianie ogródka, trawnika to
doskonała rozrywka, relaks, no i tak potrzebny
wszystkim ruch fizyczny. A prawda jest taka, że
najwygodniej zadbać o podlewanie przy pomocy wody z wodociągu, choć jak wiadomo
są i inne sposoby. Zawsze powtarzam, wody
nie należy przesadnie oszczędzać, ale trzeba ją
szanować i korzystać z niej racjonalnie.
I wtedy jej nie zabraknie?
- Na początku lat 90. ubiegłego wieku mieliśmy sytuację, że trzeba było ograniczać zużycie wody w Kielcach. Obecnie wydobywamy
jej o połowę mniej niż wynoszą możliwości
produkcyjne, nie ma więc takiej obawy.
A czym ugasić pragnienie po pracy w ogródku?
- Dziś zaproponuję przepis na lemoniadę
z imbirem. Wymaga ona nieco pracy, ale ma
oryginalny bardzo dobry smak. Potrzebujemy
3 szklanki cukru, 4 liltry kieleckiej kranówki, 14
plasterków świeżego imbiru, 4 szklanki świeżego soku z cytryny i dodatkowo 2 cytryny.
W dużym garnku najpierw łączymy wodę z cukrem i imbirem. Podgrzewamy mieszając od
czasu do czasu, doprowadzamy do wrzenia
i od razu zdejmujemy z ognia. Dodajemy sok
z cytryny i schładzamy do pokojowej temperatury, a następnie wstawiamy do lodówki.
Podajemy z lodem i plasterkami cytryny.
Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony internetowej
www.wod-kiel.com.pl
NOWE PUNKTY INFORMACYJNE
TEKST EWA PODGÓRSKA
19 gmin podlega pod Powiatowy Urząd
Pracy w Kielcach. W 11 z nich działają Lokalne Punkty Informacyjno-Konsultacyjne
(LPiK). Kolejne mają powstać w Masłowie,
Piekoszowie i Strawczynie.
Dotychczasowe punkty zlokalizowane są
w: Łopusznie, Mniowie, Zagnańsku, Nowej
Słupi, Bielinach, Bodzentynie, Łagowie, Rakowie, Chmielniku, Chęcinach i Daleszycach.
- Pozostałą część mieszkańców powiatu
kieleckiego czyli gminy: Sitkówka Nowiny,
Morawica, Strawczyn, Piekoszów, Górno,
Masłów oraz Miedziana Góra obsługuje
urząd w Kielcach. Wychodząc naprzeciw
oczekiwaniom interesantów utworzone
zostaną kolejne, trzy punkty informacyjne
– mówi Małgorzata Stanioch dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach.
Do PUP wpłynęły wnioski dotyczące utworzenia punktów informacyjnych na terenie gmin: Masłów, Piekoszów i Strawczyn.
20
17 MAJA 2015
– Samorządy lokalne mają partycypować
w kosztach utrzymania lokali oraz bezpłatnie użyczyć odpowiednie do ich funkcjonowania obiekty. Po wstępnych rozmowach
z wójtami oraz oględzinach proponowanych
pomieszczeń stwierdzić można, iż wszystkie
proponowane lokale spełniają oczekiwania
urzędu pod kątem między innymi metrażu
i lokalizacji dla potrzeb punktu
oraz spełniają inne wymagania
POWIATOWY URZĄD PRACY W KIELCACH
techniczne – zapewnia dyrektor
ULICA KOLBERGA 4, 25-604 KIELCE
PUP w Kielcach.
czynny od poniedziałku do piątku w godz. od 7.00 do 15.00.
Urząd zapewni sprzęt kompuRejestracja osób bezrobotnych odbywa się od godziny 7.15 do 14.30
PUP w Kielcach – tel.: 41-367-11-00; fax: 41-367-11-99;
terowy oraz wyposaży lokale
[email protected]; www.pupkielce.pl
w meble biurowe. Zabezpieczy
również obsadę kadrową bazując na obecnym stanie kadry.
– dodaje Małgorzata Stanioch.
- Na podstawie działających już punktów
Po otrzymaniu zgody Zarządu Powiatu
można jednoznacznie stwierdzić, że przyw Kielcach na utworzenie nowych punktów
czyniają się one do poprawy dostępności
zawarte zostaną szczegółowe porozumienia
świadczonych przez urząd usług
w tej sprawie.
KIELCE RADIO
PARTY ZAMKOWA!
„Przy tym numerze ciężko usiedzieć
na miejscu!” – coraz częściej odbieramy
od Was takie wiadomości na Facebooku Radia
eM Kielce. To prawda! Niejednokrotnie sami
przechadzamy się po redakcji tanecznym krokiem,
gdy słyszymy, jak gra nasza stacja. Dziś odsłaniamy
przed Wami kolejną niespodziankę, jaką przygotowaliśmy w nowej odsłonie Radia eM Kielce. Program
„Party Mix Przebojów” Mateusza Sośnickiego rusza
w miasto! W każdą sobotę od godz. 19 witamy weekendowy wieczór taneczną rozgrzewką ze studia,
a po godz. 22 przenosimy się na najgorętszy
kielecki parkiet w klubie „Zamkowa”. Imprezę
rozkręcają świetni DJe, a wszystko możecie usłyszeć na żywo na falach
Radia eM 107,9 FM.
(NIE) ZNANI KIELCZANIE
Są odpowiedzialni za gospodarkę, bezpieczeństwo, rozrywkę i rozwój kultury w Kielcach. Znani kielczanie odsłaniają tajemnice
swoich sukcesów, dzielą się swoimi wspomnieniami z dawnych lat, a także opowiadają inspirujące historie z życia prywatnego. Poznajcie ich na własne uszy w każdą
sobotę po godz. 12 w programie „Wywiad
bez krawata”, na który zaprasza Robert
Majchrzyk. W tym tygodniu gościliśmy
reżysera z Kielc Konrada Łęckiego,
który nakręcił m.in. filmy „Pre
Mortem” oraz „Wyklęty”.
NAJLEPSI
NA 107,9 PROCENT!
W tym wydaniu tygodnika przedstawiamy
Wam ekipę Biura Reklamy i Promocji Radia eM.
Ewa, Iwona, Paulina oraz Bernard doskonale znają
Wasze codzienne problemy i pomagają je rozwiązywać. Gdzie zjeść pyszną pizzę? U kogo najlepiej zrobić
przegląd samochodu? W którym sklepie w Kielcach
najmniej zapłacimy za zakupy? Dokąd warto się wybrać z rodziną w weekend? Odpowiedź na te pytania
znajdziecie w naszych blokach reklamowych! A jeśli
sami prowadzicie firmę i chcielibyście zaprosić do
siebie słuchaczy Radia eM 107,9 FM – zadzwońcie do nas! Telefon do biura reklamy
41–349–50–33.
RADIO
21
KIELCE FELIETON
Odwaga
TEKST TOMASZ NATKANIEC
W środku numeru znajdą Państwo rozmowę
z biskupem Marianem Florczykiem, który uświadamia nam, w jakim niebezpieczeństwie znalazła
się obłąkana nienawiścią do Kościoła i tradycji
Europa. I że w istocie mamy do czynienia z rodzajem pełzającej rewolucji, a te niosą zwykle
tragedie.
Jedną z takich rewolucji przeżyliśmy stosunkowo
niedawno: przypomnijmy sobie ustrój z dyktaturą
jednej partii, walką z własnością prywatną,
centralnie planowaną gospodarką, sztuką socrealistyczną itd. Każdy logicznie i samodzielnie
myślący człowiek wiedział, że to nonsensy, choć
ubrane w dobrze brzmiące terminy – postęp,
rozwój, nowoczesność. Poza tym wspierała je
potężna machina propagandowa, nie mówiąc
o machinie represji. Trzeba było więc sporo
odwagi, by publicznie się im przeciwstawiać.
Obecni rewolucjoniści (których z protoplastami
– oprócz innych podobieństw – łączy hasło „Kto
nie z nami, ten przeciw nam”) przekonują,
że prawa mniejszości są ważniejsze od praw
większości, zatem większość musi im się podporządkować. Że rodzina jednopłciowa jest lepsza
od normalnej, jakże opresyjnej. Że oprócz płci
biologicznej istnieją inne, niech każdy wybierze
taką, jaka mu pasuje. Że dopuszczalne jest
uśmiercanie nienarodzonych lub poddawanie
eutanazji staruszków. Że chrześcijaństwo to
narzędzie zniewolenia, w dodatku ograniczające
prawa niewierzących i wyznawców innych religii,
dlatego krzyż w przestrzeni publicznej musi
być zakazany – przecież godzi w ich wolność.
I tak dalej.
Na nasze nieszczęście, podobnie jak wówczas,
za tymi ideami stoi potężna machina propagandowa. Jest ona, niestety, skuteczna. Sprawia, że
goebbelsowska maksyma, iż kłamstwo powtarzane
sto razy staje się prawdą, wypełnia się. I tak jak
w przypadku tamtej rewolucji, niewielu z nas ma
odwagę powiedzieć o tej: to szaleństwo.
Tak oto, właściwie na własne życzenie, tracimy
rzecz najcenniejszą – wolność. Wolność życia
w normalnym świecie zasad etycznych obowiązujących przez tysiąclecia. Zasad, które są
niezmienne.
A przecież – jak mówił Perykles – to właśnie
wolność jest sekretem szczęścia. A sekretem
wolności – odwaga.
Kielce, ul. Spokojna 5
tel. 041 361 29 18, 361 39 12
tel. kom. 0 604 968 910, 0 604 968 908
Zasługujemy na zaufanie w trudnej chwili
Tygodnik „eMKielce.pl”, numer 20 /2015
Wydawca:
Radio eM Kielce,
ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce
Redaktor naczelny:
ks. Leszek Skorupa
22
18 MARCA 2015
Zastępcy redaktora naczelnego:
Piotr Michalec
Tomasz Natkaniec
FOTO:
Oskar Patek
Dariusz Skrzyniarz
DTP: Art Graf
Druk:
Drukarnia im. Adama Półtawskiego,
ul. Krakowska 62,
25-701 Kielce
Adres redakcji: eM Kielce.pl, ul. Jana Pawła II 4,
25-013 Kielce, tel. 41 368 04 61; fax. 41 343 26 51;
e-mail: [email protected]
Kontaktz czytelnikami: 41 349 50 23
Reklama: 41 368 07 17, e-mail: [email protected]
Nakład: 20 000 egz.
Wykorzystanie w całości lub we fragmentach tekstów
oraz ilustracji bez zgody redakcji jest zabronione
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń
SKLEP MEDYCZNO-ORTOPEDYCZNY
ZAPRASZAMY DO NOWEGO PUNKTU
Kielce ul. Jagiellońska 76 b (budynek przychodni Patron)
Tel. 889 999 089
24 LUTEGO 2013
23