TEMAT numeru TEMAT numeru - Instytut Konstrukcji Budowlanych
Transkrypt
TEMAT numeru TEMAT numeru - Instytut Konstrukcji Budowlanych
TEMAT numeru Bezpieczeństwo w budownictwie planowaniE obiektów i ich budowy na tle praktyk UE Czy możliwe jest totalne bezpieczeństwo obiektów budowlanych? Chcąc uzyskać obiekt nieskończenie bezpieczny, biorąc pod uwagę wszystkie możliwe oddziaływania (choćby nawet mało prawdopodobne), należałoby ponieść nieskończenie duże koszty! Z tego względu projektowanie budowlane to złożona dziedzina inżynierii, która metodami naukowymi minimalizuje ryzyka zagrażające bezpieczeństwu obiektu, a co za tym idzie – ludziom i mieniu, począwszy od fazy wykonawstwa. 32 NORMA 2/2013 W iedza ta wchodzi w zakres odpowiedzialności inżyniera budownictwa w projektowaniu oraz złożonych metod w tym zakresie, które wykorzystuje. Oczywiście na równi z udziałem inżyniera budownictwa ogólnego (w przypadku budynków) istotny jest udział inżynierów projektujących systemy instalacyjne (w tym przeciwpożarowe) w ramach inżynierii środowiska oraz inżynierii elektrycznej. W szerszym sensie ten aspekt projektowania przybiera postać działania optymalizacyjnego wg kryterium niezawodności probabilistycznej, pierwotnie wg podejścia PN-EN 1990: 2004 Podstawy projektowania konstrukcji, a więc Eurokod 0. Ryzyko pozostałe, szczątkowe (rezydualne) uwzględnia się za sprawą istnienia reguł wczesnego wykrywania zagrożeń (szczególnie przekroczenia stanu granicznego użytkowalności), które w przypadku oddziaływań wyjątkowych przewidują działania nadzwyczajne, choć o charakterze planowym, co do przebiegu reakcji. Ten zakres znajduje się w kręgu oddziaływań inżynierów w ramach państwowego systemu nadzoru budowlanego. Zarówno faza projektowania, jak i faza eksploatacji są rozlegle opisanymi zagadnieniami, nie będąc tematem niniejszego artykułu. Wobec tego na plan pierwszy wysuwa się faza realizacji, jednakże w ścisłym powiązaniu z fazą projektowania, która z założenia uwzględnia fazy realizacji i likwidacji, a więc planowej, gdyż nieuniknionej w końcu rozbiórki. O przebiegu wykonawstwa rozstrzyga projektowanie i decyzje techniczno-ekonomiczne z nim związane. Coraz częściej projektowanie przybiera postać kompleksowego modelowania obiektu budowlanego w ujęciu BIM (building information modelling). Model BIM, jako narzędzie zarządzania informacją o budynku (konstrukcja i instalacje), a więc i jego budowie (rys. 1), jest efektem zespołowej pracy twórczej inżynierów, projektantów budynku, gdyż projektowanie to koncepcyjne przygotowanie działań. Rys. 1. Widok 3D modelu 4D BIM w programie do konstruowania budynków (Finlandia) „Model BIM, jako narzędzie zarządzania informacją o obiekcie i jego budowie, jest efektem zespołowej pracy twórczej inżynierów projektantów budynku, gdyż projektowanie to koncepcyjne przygotowanie działań” Podczas modelowania inżynierowie doskonalą technologiczność rozwiązań, zwłaszcza jeśli przybiera postać 4D BIM, a więc modelu 3D BIM sprzężonego z harmonogramem budowy do postaci symulacji przebiegu budowy pozwalających zwiększyć bezpieczeństwo całego projektu. Do powstania modelu konieczne są informacje o metodach i zasobach powiązane z analizą kosztów, tworząc model 5D BIM wspomagający szeroko pojęte bezpieczeństwo, także finansowe. Tematem niniejszego artykułu jest ta część wiedzy o bezpieczeństwie w budownictwie, która nie zawsze jest brana pod uwagę przez inżynierów budownictwa w projektowaniu, gdyż zakłada się, że zostaje uwzględniona przez inżynierów budownictwa w wykonawstwie. Jej przejawem jest bezpieczeństwo robót budowlanych, za które odpowiada kierownik budowy. Kierownik budowy pośrednio odpowiada także za zagrożenia bezpieczeństwa związane z fazą projektowania i ma nawet prawo występować o zmiany w dokumentacji projektowej obiektu, jeżeli są one uzasadnione koniecznością zwiększenia bezpieczeństwa realizacji robót budowlanych (Prawo budowlane, 1994), co jest jednym z przejawów ścisłego powiązania faz projektowania i wykonawstwa, często sztucznie rozdzielonych. Tak czy inaczej za bezpieczeństwo odpowiadają zarówno projektanci, jak i kierownicy budów, a poza tym także inspektorzy nadzoru (pośrednio). PRAKTYKI W POLSCE Każde projektowanie to planowanie projektu, a więc przedsięwzięcia (project). Opracowanie nazywane zaś w polskim budownictwie projektem to dokumentacja projektowa (design), czyli efekt planowania w wykonaniu inżynierów. Dawniej w polskim prawie budowlanym określenie „plany” oznaczało dokumentację z częścią rysunkową (w Niemczech bauplan), jako charakterystyczną część dokumentacji danego projektu, a więc przedsięwzięcia budowlanego (bauprojekt). W powyższym sensie planowanie obejmuje wszystkie działy zarządzania każdym projektem (project planing), a bezpieczeństwo to jeden z nich, kluczowy rzecz jasna w przypadku obiektów technicznych. „Każde projektowanie to planowanie projektu, a więc przedsięwzięcia, dokumentacja projektowa to efekt planowania w wykonaniu inżynierów” Nie jest ono nigdy działaniem rutynowym, gdyż „działanie przez projekty” eksponuje fakt odmienności każdego projektu. Istnienie procesu inwestycyjnego nie wyklucza pewnej rutyny, ale powinna ona dotyczyć jedynie procedur formalnoprawnych, a nie projektowania jako takiego. Każde planowanie oczywiście zawsze poprzedza wykonawstwo, choć w budownicNORMA 2/2013 33 TEMAT numeru twie część prac związanych z planowaniem odbywa się po zakończeniu fazy projektowania obiektu. Do takich prac należy opracowanie zwane planem BiOZ (planem bezpieczeństwa i ochrony zdrowia), znane w Polsce od czasu przystąpienia do Unii Europejskiej. Plan BiOZ jest obecnie podstawowym dokumentem obligatoryjnym służącym planowaniu robót budowlanych, a więc budowy (jeśli abstrahować od dokumentów wymaganych prawem zamówień publicznych), i w naturalny sposób odpowiada zań jej kierownik. Związek faz planowania obiektu budowlanego i planowania jego budowy przejawia się w tym, że pierwsza faza zawiera dokument zwany informacją BiOZ, który poprzedza plan BiOZ. Opracowania te w Polsce nie znajdują należnego zrozumienia, a w każdym razie nie narodziła się dojrzała praktyka wykorzystania tej metody planowania. Problem dotyczy informacji BiOZ i planu BiOZ traktowanych nieraz w sposób zbyt szablonowy w swej części opisowej, zresztą nie tylko w Polsce, co charakteryzuje początkowy etap, gdy zbyt mocno stawia się na formalizm i dokumenty, czy to w Wielkiej Brytanii (Beal, 2007), czy we Włoszech (Ciribizni, Galimbert, 2005). Dobrym praktykom sprzyja inicjatywa (Piwkowski, 2010) skupiona jednak tylko na instrukcji bezpiecznego wykonania robót (Rozporządzenie BHP, 2003), jednakże problem BiOZ jest znacznie szerszy, gdyż dotyczy w znacznie mierze metod projektowania od fazy powstania koncepcji do jej realizacji. Opracowanie planu BiOZ na mocy art. 21 (Prawo budowlane, 1994) wymagane jest, gdy będą występować roboty budowlane, których (Rozporządzenie BiOZ, 2011) charakter, organizacja lub miejsce prowadzenia stwarzają szczególnie wysokie ryzyko powstania zagrożenia bezpieczeństwa i zdrowia ludzi, a w szczególności przysypania ziemią lub upadku z wysokości. Warunki te oznaczają wykonywanie robót w wykopach o ścianach pionowych do głębokości 1,5 m oraz wykopów o głębokości do 3 m, gdy posiadają skarpy o bezpiecznym nachyleniu, a także robót, przy których wykonywaniu występuje ryzyko upadku z wysokości ponad 5 m, a w przypadku rozbiórek obiektów ich wysokość nie przekracza 8 m. Niezależnie od rodzaju robót plan BiOZ wymagany jest, gdy roboty mają trwać dłużej niż 30 dni roboczych i jednocześnie będzie przy nich zatrudnionych co najmniej 20 pracowników lub pracochłonność planowanych robót będzie przekraczać 500 osobodni. Budowę spełniającą te kryteria wymagalności należy zgłosić do terenowego organu nadzoru budowlanego 7 dni przed rozpoczęciem prac, np. z użyciem formularza zaproponowanego przez PIP lub w inny równorzędny sposób, gdyż kluczowa jest tu treść, a nie forma zgłoszenia. Na podstawie przeprowadzonych analiz pracochłonności można stwierdzić, że w praktyce obowiązkiem opracowania planu BiOZ mogłyby nie być objęte budynki o kubaturze do 1.000 m 3 planowane do wykonania bez użycia ciężkich prefabrykatów (Prawo budowlane, 1994), a więc w myśl rozporządzenia wykonawczego (Rozporządzenie BiOZ, 2011) o masie do 1 tony, jednocześnie jednak niezbyt pracochłonne z punktu widzenie przyjętych rozwiązań projektowych. Można przyjąć, że kryterium niewymagalności planu BiOZ spełniają zawsze obiekty niepodlegające procedurze pozwolenia na budowę czy rozbiórkę (jeśli nie występuje któreś 34 NORMA 2/2013 z pozostałych zagrożeń szczególnych) oraz małe i proste obiekty tej procedurze podlegające. „Kryterium niewymagalności planu BiOZ spełniają obiekty nie podlegające procedurze pozwolenia na budowę czy rozbiórkę oraz małe i proste obiekty budowlane tej procedurze podlegające” PRAKTYKI W NIEMCZECH W Niemczech plan BiOZ znany jest powszechnie pod skrótową nazwą SiGe-Plan (der Sicherheits – und Gesundheitsschutzplan), a jego wymagalność jest powiązana z nakładami pracy i występowaniem robót niebezpiecznych, co koresponduje również z przedstawionymi wcześniej wymaganiami krajowymi nawiązującymi do dyrektywy 92/57/EWG. Jeśli nie wystąpi żaden z warunków wymagalności planu BiOZ, obowiązują jedynie przepisy ogólne zawarte w akcie prawnym Verordnung über Sicherheit und Gesundheitsschutz auf Baustellen (Baustellenverordnung – BaustellV), natomiast szczegółowe przepisy o bezpieczeństwie pracy w budownictwie są uregulowane zbiorem rozporządzeń o nazwie RAB (Regeln zum Arbeitsschutz auf Baustellen), zawierającym także część RAB 31 dotyczącą uregulowań BiOZ. Wymagalność planu uzależniona jest nie tyle od liczby wykonawców, od liczby pracodawców (1 lub więcej) na budowie (Waninger, 2003). W przypadku jednego pracodawcy nie ma wymogu powołania wydzielonej funkcji koordynatora do spraw bezpieczeństwa (w razie istnienia umów z innymi wykonawcami pojawia się, wymagając koordynacji – rys. 2), gdyż każdy wykonawca to jednocześnie pracodawca. Rys. 2. Schemat organizacyjny (koordynacyjny) projektu budowy budynku (Niemcy) Obiekty spełniające dwa pierwsze kryteria opierające się na nakładach pracy wymagają zgłoszenia 2 tygodnie (Schach R., Töpfer R., 1999) przed terminem rozpoczęcia prac, a nie 7 dni, jak w Polsce. W uzupełnieniu do kryteriów nakładów pracy wyróżnia się roboty szczególnie niebezpieczne, do których zalicza się m.in. roboty związane z wykopami o głębokości ponad 5 m, jak również na wysokości ponad 7 m oraz montaż i demontaż elementów o masie ponad 10 t, a więc warunki są mniej restrykcyjne niż w Polsce. Wyraża to zaufa- TEMAT numeru nie wobec systemu opartego na pracy inżynierów obejmującego już pewne standardy, „Warunki są mniej restrykcyjne niż w Polsce. Wyraża to zaufanie wobec systemu opartego na pracy inżynierów obejmującego już pewne standardy” w przeciwieństwie do Polski, gdzie inżynier budownictwa nie może ponadto zaprojektować w ramach uprawnień projektowych swego zawodu absolutnie żadnego budynku bez udziału architekta, co stanowi kuriozum w skali świata, choć prawo do projektowania w Polsce może uzyskać każdy inżynier budownictwa z zagranicy! Polski inżynier może jakoby projektować konstrukcje wyłącznie nośne, co sprawia, że architekt jest w Polsce w sposób bezpodstawnie uprzywilejowany kosztem inżyniera (Wiatr, 2012). Takie działanie i polskie prawo budowlane są wbrew dyrektywom UE. Istotnym przejawem dojrzałej praktyki w Niemczech jest ścisłe wiązanie z planem BiOZ harmonogramu budowy wraz z instrukcjami szczegółowymi, co sprawia, że plan BiOZ nabiera cech planu budowy i jest z nim bezpośrednio powiązany (w Polsce także wymagany jako załącznik do planu BiOZ) plan zagospodarowania terenu budowy. Ma to zapewne swe źródło w ogólnym stanie zrównoważenia niemieckiego budownictwa, za sprawą ładu prawnego opartego na wiedzy inżynieryjnej. Z pewnością podobne uznanie dla wiedzy inżynierów charakteryzuje Austrię czy Szwajcarię i w tych 3 państwach panuje bodaj wzorowy ład i porządek skutkujący ogólnie pojętym bezpieczeństwem. PRAKTYKI WE FRANCJI We Francji, znanej z priorytetu nadawanego bezpieczeństwu pracy, opracowywany jest dokument o nazwie PGC SPS (Plan Général de Coordination en matière de Sécurité et de Protection de la Santé), który jest powiązany z opracowaniami dla poszczególnych robót, a więc PP SPS (Plan Particulier de Sécurité et de Protection de la Santé). Dokument ogólny wspomaga funkcję koordynacji 36 NORMA 2/2013 całej budowy, a dokument szczegółowy dotyczy poszczególnych wykonawców specjalistycznych (nienazywanych podwykonawcami ani we Francji, ani w Niemczech, gdyż aspekt uznania kompetencji wychodzi tu na plan pierwszy). Pod względem wymagań BiOZ wyróżnia się (Le Moniteur, 2000) 3 stopnie koordynacji, a więc kategorie obiektów i ich budów. „Pod względem wymagań BiOZ wyróżnia się 3 kategorie obiektów i ich budów” Kategoria 1 poniżej granicy kryterium wymagalności planu bezpieczeństwa występuje wtedy, gdy na budowie jest już 2 wykonawców (2 przedsiębiorstwa) jest wymagane powołanie koordynatora oraz prowadzenie dziennika, a także rejestru interwencji, które porównać można do dziennika budowy prowadzonego przez kierownika budowy, który w Polsce jest przecież koordynatorem do spraw bezpieczeństwa i zawsze był, zważywszy faktyczny zakres obowiązków (wg Kodeksu pracy był i jest w Polsce kierownikiem dla pracowników tego samego przedsiębiorstwa). W grupie 1 wymaga się uproszczonych opracowań z zakresu BiOZ, a budowa podlega rejestracji (Registre Journal), ale poza tym są też wydzielone roboty poza zakresem koordynacji, niezwiązane z ingerencją w konstrukcje nośne i wykonywane przez jednego wykonawcę, gdzie wymagania są mniejsze, ale nadal występuje konieczność pewnych opracowań, a więc tzw. planu zapobiegania (Plan de prévention) z użyciem gotowego formularza. Kategoria 2, spełniająca kryterium wymagalności planu BiOZ przewiduje konieczność zgłoszenia budowy (Déclaration Préalable). W tej kategorii wymagany jest oczywiście plan BiOZ w obu wymienionych wcześniej częściach. Widoczne są też podobieństwa praktyk francuskich z tymi stosowanymi w Szwajcarii. Interesujące jest wyróżnienie we Francji kategorii 3, według kryteriów nakładu pracy, a więc pracochłonności powyżej 10 000 osobodni, liczby przedsiębiorstw budownictwa ogólnego (travaux de bâtiment) ponad 10 lub ponad 5 w przypadku przedsiębiorstw budownictwa w zakresie robót publicznych (travaux publics), a więc zwłaszcza budownictwa komunikacyjnego. Na podstawie zgrubnej analizy pracochłonności można stwierdzić, że oznacza to większe budowle komunikacyjne (zwłaszcza mosty i tunele o długości ponad 100 m), a w przypadku budynków praktycznie każdy wysoki i wysokościowy, jak również większe budynki średniowysokie oraz niskie obiekty zdecydowanie wielkopowierzchniowe (np. w Polsce duże centra handlowe lub tzw. galerie handlowe spełniałyby to kryterium zawsze). Od koordynatora budowy obiektów 3 kategorii wymaga się ukończenia specjalnego szkolenia w ramach CISSCT (Collèges Interentreprises de Sécurité, de Santé et des Conditions de Travail) (DICT.fr, 2009). Zarówno w przypadku obiektów kategorii 3, jak i 2 istnieje wymóg praktyki równej 5 lat w zakresie planowania i realizacji w stosunku do poziomu normalnego wynoszącego 3 lata. Wszystkie te wymagania pokazują, że system zapewnienia bezpieczeństwa jest zaawansowany. Skądinąd wiadomo również, że wiele rozwiązań technicznych ma we Francji unikalny charakter właśnie z uwagi na dbałość o bezpieczeństwo i dobrym przykładem są specjalistyczne urządzenia dla uprzemysłowionego budownictwa betonowego, nieco odmienne niż w innych krajach (rys. 3). Rys. 3. Przykłady stalowych urządzeń formujących dla budownictwa ogólnego (Francja) PRAKTYKI W WIELKIEJ BRYTANII W Wielkiej Brytanii plan BiOZ występuje od 1995 roku pod postacią opracowania o nazwie CDM Health and Safety Plan, gdzie CDM za sprawą ustawy (CDM Regulations, 2007) to skrót od Construction Design and Management, a więc przepisów związanych z budownictwem w fazie projektowania oraz w fazie wykonawstwa, rozumianej jako zarządzanie budową zgodne oczywiście z planem całego projektu, co znakomicie wyraża związek między projektowaniem i wykonawstwem, w którym zarządzanie opiera się na planowaniu wyrażonym dokumentacją projektową. Spotyka się też Pre-tender Health and Safety Plan opracowywane przed przetargiem, jeszcze w fazie projektowania. Spotykane jest także w innych krajach, np. we Włoszech czy w Szwajcarii. Co do kluczowych uczestników procesu planowania wyróżnia się projektanta, na którym spoczywa fundamentalny dla całego projektu zakres odpowiedzialności, który i bez tego jest znaczący, gdyż ma on za zadanie stronić w projekcie od ryzyk, które da się przewidzieć, eliminować zagrożenia potencjalne, które mogą się przekształcić w realne, co wyraża wymóg zarządzania ryzykiem, począwszy od identyfikacji, a skończywszy na metodach eliminacji i to nie tylko w fazie realizacji, ale także eksploatacji, a szerzej utrzymania obiektu aż do planowej wręcz likwidacji (design for deconstruction). Rozwinięta jest tu także dobra praktyka planowania oraz analizy z użyciem programów komputerowych z zakresu symulacji projektów w budownictwie (rys. 4), które znakomicie wspomagają planowanie projektów, nie tylko dużych i złożonych. kach, z założenia szczątkowych, zwłaszcza nieoczywistych dla wykonawcy czy specyficznych dla danego projektu (np. brak samostateczności w stadium realizacji czy potrzebne konstrukcje tymczasowe albo roboty w ograniczonych przestrzeniach) i informowanie o nich za pośrednictwem uwag na rysunkach, informacji jasnych i zwięzłych, porad pisemnych, jednakże z pominięciem tych trywialnych. Zapewnienie bezpieczeństwa w tworzonej dokumentacji traktowane jest przez samych projektantów jako faktyczny cel i obowiązek. Podobne praktyki występują w Irlandii. Szczególne obowiązki pojawiają się w przypadku obiektów podlegających zgłoszeniu (notification). W fazie projektowania i budowy tworzy się CDM Healh and Safety File, jako rozszerzenie informacji BiOZ (Pre-Construction information) o ryzyka w trakcie eksploatacji obiektu, wręczane inwestorowi przy odbiorze (powykonawczo) jako rodzaj instrukcji obsługi obiektu. Odwołanie do niego znajduje się na rysunkach dokumentacji. Przejawem dbałości o bezpieczeństwo jest też znaczenie nadawane tzw. konstrukcjom tymczasowym (falseworks & formworks), podobnie jak konstrukcjom stałym. Konstrukcje te zawierają oczywiście różnego rodzaju techniczne środki ochrony zbiorowej (rys. 5), które też w Polsce (wg GUNB i PIP) są preferowane zamiast środków ochrony indywidualnej bhp ogólnego przeznaczenia, które stosuje się w przypadkach szczególnych. Rys. 4. Model 5D BIM ze zsynchronizowanym harmoRys. 5. Przykład brytyjnogramem projektu (Wielka skiej budowy budynku z zaBrytania) bezpieczeniami systemowymi (Niemcy) „Stronić w projekcie od ryzyk, które da się przewidzieć, eliminować zagrożenia potencjalne, które mogą się przekształcić w realne” Jednym z istotnych obowiązków jest także informowanie o pozostałych ryzy- W przypadku projektów dużych, bardziej złożonych lub ryzykownych (ryzyka duże lub nietypowe) konieczna jest przynależność (chartered membership) do odpowiedniej organizacji zawodowej, co dotyczy również koordynatora ds. BiOZ, któ- rym może być w związku z tym osoba o kompetencjach projektowych. W przypadku powyższych projektów (dużych, złożonych, ryzykownych) w zakresie wykonawstwa wymagana jest dla odmiany jedynie przynależność zwykła do organizacji (w przypadków inżynierów budownictwa, np. ICE) i poświadczenie kwalifikacji, również jako efektu szkolenia specjalistycznego. PODSUMOWANIE I WNIOSKI Analiza uregulowań w kilku państwach Unii Europejskiej pokazuje podobieństwa, które wynikają wprost z przynależności do wspólnoty tworzącej uregulowania, ale jednocześnie różnice wynikające z podejścia indywidualnego. Podejścia te można ze sobą pogodzić, korzystając z zalet każdego z nich przez fakt uszczegółowienia o rejestry ryzyk (podejście brytyjskie), wprowadzenie podziału na obiekty różnej wielkości (podejście francuskie) i ewentualną modyfikację katalogu robót niebezpiecznych (głębokość, wysokość, masa) w myśl podejścia niemieckiego baz naruszania podstaw obecnego systemu krajowego. Istniejące w Polsce podziały obiektów z uwagi na ogólne procedury procesu inwestycyjnego można byłoby powiązać z kryteriami wymagalności w omawianym sensie BiOZ celem sprecyzowania procedur ich projektowania i wykonawstwa, w tym także ryzyk z tym związanych, a co za tym idzie – metod radzenia sobie z nimi, zarówno od strony planistycznej, jak i wykonawczej, bardziej szczegółowo niż obecnie w Polsce. W tym kontekście zasadne i istotne wydaje się nawiązanie do zakresu uprawnień budowlanych, które zakładają istnienie kategorii ograniczonej (obecnie jednostopniowej) i nieograniczonej na podstawie kryterium złożoności i wielkości obiektu (rozwiązania konstrukcyjne, wysokość, ale także kubatura). Zdaniem autora wskazane jest wprowadzenie przynajmniej 3 kategorii obiektów, a więc prostych, średnio złożonych i złożonych w powiązaniu z uprawnieniami budowlanymi i procedurami uzyskiwania pozwolenia na budowę wg podejścia zrównoważonego, które nie jest udziałem polskiego prawa budowlanego, nie tylko w kontekście zaufania wobec inżynierów, ale także wobec inwestorów prywatnych. Z pewnością dobrym przykładem jest tu Holandia czy Dania, ale także wymienione wcześniej państwa. Polska to jedyny kraj NORMA 2/2013 37 TEMAT numeru w Europie, gdzie inżynier budownictwa z pełnymi uprawnienia projektowymi w swym zawodzie nie może zaprojektować żadnego budynku, co jest sprzeczne wprost z dyrektywami UE w sposób jawny i oczywisty. W kilku krajach Europy (ostatnio np. w Hiszpanii czy w Holandii) nastąpiła zmiana prawa budowlanego będąc uprzednio podstawą faktycznych analiz. Rola bezpieczeństwa w nim wzrosła, ale dokonano także liberalizacji w zakresie relacji inżynierów poszczególnych specjalności, co w Polsce nie istnieje, gdyż polskie prawo budowlane łączy to co najgorsze z dotychczasowych ustaw nie korzystając z tego było w nich najlepsze. Podstawą uporządkowania całego procesu inwestycyjnego może być kategoryzacja obiektów i budów oraz podejście zrównoważone oparte na uznaniu dla współczesnej wiedzy inżynieryjnej, gdyż budownictwo nie jest dziedziną sztuki plastycznej, lecz sztuki inżynierskiej. Zawód inżyniera budownictwa, szczególnie z uwagi na bezpieczeństwo, które ma obowiązek gwarantować, jest zawodem zaufania publicznego, podobnie jak zawód prawnika czy lekarza. dr inż. Tomasz Wiatr Politechnika Poznańska Wydział Budownictwa i Inżynierii Środowiska LITERATURA 1. Beal N. A.: CDM Regulations: 12 years of plain but little gain. Civil Engineering 2/2007. 2. Connaître les obligations de sécurité et de santé sur les chantiers. Le Moniteur – Des Travaux Publics et du Bâtiment, 18.02.2000. Druga część monografii pt. „Współczesne standardy w zakresie zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy – możliwości i zagrożenia”, Wydawnictwo Politechniki Łódzkiej jest zbiorem artykułów prezentujących wybrane problemy z zakresu bhp. Ze względu na złożoność zagadnienia swoimi refleksjami dzielą się zarówno przedstawiciele świata nauki, jak i praktycy – specjaliści ds. bhp, biegli sądowi, lekarze, psycholodzy, chemicy, pracownicy naukowi. 38 NORMA 2/2013 3. Ciribizni A., Galimberti G.: H&S planning and 4D project scheduling. In: Khosrowshahi, F. (Ed.), 21st Annual ARCOM Conference, 7-9 September 2005, SOAS, University of London, ARCOM. 4. Piwkowski W.: Informacja o inicjatywie na rzecz bezpieczeństwa. Przegląd Budowlany, PZITB 03/2010. 5. Rozporządzenie ministra infrastruktury z 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych. Dz.U. nr 47, poz. 401. 6. Rozporządzenie ministra infrastruktury z 23 czerwca 2003 r. w sprawie informacji dotyczącej bezpieczeństwa i ochrony zdrowia oraz planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Dz.U. nr 120, poz. 1126 – wraz ze zmianą z 7 września 2011. 7. La coordination de la sécurité pour les opérations de Travaux Publics Guide à l’intention des entreprises. DICT.fr, 08/2009. 8. Schach R., Töpfer R.: Sicherheits – und Gesundheitsschutz-Koordination nach der Baustellenverordnung. Institut für Baubetriebswesen – SiGe-Koordination Weitergehende Information, Dresden 05/99. 9. The Construction (Design and Management) Regulations 2007. Industry Guidance for Designers. Health and Safety Executive 2007. 10. Ustawa z 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane. Dz.U. 1994 nr 89, poz. 414, z późn. zm. 11. Waninger C. J.: Die Baustellenverordnung in der Praxis Neues Aufgabenfeld für Bauingenieure in Planung, Ausführung und Überwachung. Institut für Baubetrieb, VDI 2003. 12. Wiatr T.: Ograniczoność projektowych uprawnień budowlanych. Wiadomości Projektanta Budownictwa. Izba Projektowania Budowlanego 02/2012.