kampania eaza 2014/15 dwa bieguny, cały świat

Transkrypt

kampania eaza 2014/15 dwa bieguny, cały świat
KAMPANIA EAZA 2014/15
DWA BIEGUNY, CAŁY ŚWIAT
OPRACOWANIE KAMPANII
I OPISY GATUNKÓW ZWIERZĄT POLARNYCH
EAZA 2014/15 Pole to Pole Campaign
Opracowanie
Sekcja Marketingu i Edukacji
ZOO Wrocław Sp. z o.o.
1|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Przyłącz się do kampanii
Dwa Bieguny, Cały Świat.
www.poletopolecampaign.org
Podejmij wyzwanie
i wyciągnij wtyczkę z gniazdka!
2|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
I.
Wstęp
Obecna kampania dotyczy biegunów oraz wspaniałych i różnorodnych gatunków zwierząt, które tam żyją,
a także zagrożeń, którym muszą stawić czoło. Kierujemy ją do każdego, gdyż liczy się ilość. Drobne gesty w życiu
codziennym zebrane razem, mogą wywrzeć olbrzymi wpływ na ochronę zwierząt żyjących na obszarach
polarnych.
Głównym organizatorem tegorocznej kampanii, podobnie jak poprzednich, jest EAZA (Europejskie
Stowarzyszenie Ogrodów Zoologicznych i Akwariów). Kampanię wspierają:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
AAT (Arctic Action Team),
ASOC (Antarctic and Southern Ocean Alliance),
AZA (The Association of Zoos and Aquariums),
IUCN Climate Change SSC,
Myactions.org,
PBI (Polar Bears International),
Environmental Psychology Group RUG (Groningen University).
1. Bohaterowie kampanii
Gatunkami flagowymi kampanii zostały: niedźwiedź polarny i pingwin cesarski. To ambasadorzy pozostałych
gatunków zwierząt występujących w Arktyce i Antarktyce. Szczególnie niedźwiedzie polarne powinny nas
inspirować do codziennego podejmowania drobnych kroków, które składać się będą na wspólny wysiłek
ratowania tego gatunku i jego siedliska.
(Fot. Gaby Schammer)
Arktyka - kraina niedźwiedzia polarnego
Niedźwiedzie polarne są symbolem wyzwań stawianych ochronie gatunkowej, ponieważ ich środowisko, jak
nigdzie indziej na świecie, szczególnie dotknięte jest skutkami zmieniającego się klimatu. Lód morski potrzebny
niedźwiedziom do polowań dramatycznie się kurczy. Konsekwencją jest zwiększający się akwen otwartej wody
i dystans pomiędzy lądem a płytami kry lodowej. Choć niedźwiedzie polarne są świetnymi pływakami, to
powoduje to liczne ich utonięcia. Do innych zagrożeń należą też liczne konflikty pomiędzy niedźwiedziami
a ludźmi. Niedźwiedzie polarne są poważnie zagrożone wyginięciem, nie ma co do tego wątpliwości. Zgadzają
się z tym naukowcy, którzy twierdzą, że jeśli sytuacja niedźwiedzi nie ulegnie poprawie, gatunek ten wymrze
na swoim obszarze w ciągu najbliższych 50 lat.
3|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
(Fot. Daniel J. Cox/Natural Exposure)
Zasoby naszej planety są ograniczone. Im bardziej ludzie je wykorzystują i naruszają ekosystemy, od których
zależne są dzikie zwierzęta, tym więcej gatunków ubywa, zarówno ilościowo, jak i pod względem różnorodności
gatunkowej. Jedynie wiedza, jak utrzymać to co jeszcze posiadamy, pomoże nam zmniejszyć negatywny wpływ,
jaki wywieramy na przyrodę. (Dr. Ian Stirling)
Niedźwiedzie polarne występują wokół Bieguna Północnego i wciąż zasiedlają większość ze swoich pierwotnych
terenów. W 2009 roku grupa specjalistów zajmującą się niedźwiedziami polarnymi przy IUCNie
(Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody) oszacowała liczebność tego gatunku na ponad 20000 osobników.
Niedźwiedzie polarne są dużymi drapieżnikami wyspecjalizowanymi w polowaniu na foki. Aby skutecznie
polować muszą mieć stały dostęp do dużych obszarów kry morskiej, wśród której wędrują w poszukiwaniu
ofiary. Zasięg ich terytorium liczony jest w kliku tysiącach kilometrów kwadratowych. Jeden niedźwiedź, aby
przeżyć musi zjeść średnio w ciągu roku 43 foki obrączkowane (nerpy) lub ich równowartość. Tak więc, cała
populacja w ciągu roku, aby przetrwać potrzebuje ponad miliona fok. Niedźwiedziom polarnym zdarza się też,
od czasu do czasu, żerować na martwych wielorybach lub morsach wyrzuconych na brzeg. Ten rodzaj
pożywienia wystarcza zaledwie dla kilku niedźwiedzi przez parę dni, głównie dlatego, że trudno jest przewidzieć
pojawienie się padliny.
Jeśli uda nam się wystarczająco schłodzić planetę, to zachowamy morski ekosystem polarny dla kolejnych
pokoleń, które będzie mogło cieszyć się obecności niedźwiedzi polarnych i pingwinów cesarskich w środowisku
naturalnym. Ciągle jest to możliwe, ale nie można marnować czasu. (Dr. Ian Stirling)
W ciągu tysięcy lat niedźwiedzie polarne przeszły ewolucję od zwierząt lądowych, do przystosowanych do życia
na lodzie. Tego procesu nie można odwrócić zaledwie przez kilka pokoleń. Niedźwiedź polarny musiałby, tak jak
jego kuzyni, powrócić do diety opartej na jajach, jagodach i innych roślinach. Z powodu olbrzymiej masy ciała
ten rodzaj pokarmu nie zapewni mu wystarczającej ilości energii potrzebnej do przeżycia. Jego organizm
potrzebuje większej ilość pożywienia, które pokryje jego zapotrzebowanie energetyczne. Taki pokarm
niedźwiedź polarny znajduje polując pośród kry.
4|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
(Pingwin cesarski, Fotolia)
Antarktyka - królestwo pingwina cesarskiego
Negatywny wpływ zmian klimatycznych na Antarktykę i jego mieszkańców jest ewidentny. Półwysep
Antarktyczny leżący w zachodniej części Antarktydy ociepla się najszybciej na Ziemi. Oddziałuje to dramatycznie
na gatunki tam występujące. W skali globalnej rokowania także są złe. Jeśli stopi się cały lód Antarktyki,
to poziom mórz podniesie się o około 60 metrów. Co więcej, pokrywy lodowe odpowiadają za wymianę ciepła,
pary wodnej i gazów pomiędzy atmosferą a oceanami. Zmiany w tym systemie będą miały niekorzystny wpływ
na klimat całej planety.
Najbardziej odczują to gatunki zależne od obecności lodu morskiego. Malutki kryl antarktyczny (Euphausia
superba) żeruje najczęściej na mikroskopijnych algach, które znikają wraz z topnieniem lodu. Zachwianie tej
równowagi, może skutkować lawinowym zrywaniem ogniw w łańcuchach troficznych. Całkowite stopienie lodu
oznaczać będzie śmierć wielu gatunków zwierząt, takich jak: ryby, pingwiny, foki i walenie.
2.
Cele kampanii
Kampania Dwa Bieguny, Cały Świat jest m.in. o ambasadorach obszarów polarnych: pingwinach cesarskich
i niedźwiedziach polarnych. Jest także o samej Arktyce i Antarktyce oraz o nas - odpowiedzialnych za styl życia.
Obecna kampania ma na celu propagowanie skutecznych metod obniżania tzw. śladu węglowego. Kładzie też
nacisk na działania na rzecz zrównoważonego rozwoju w życiu codziennym. Nie chodzi o wskazywanie kogoś
oskarżycielskim palcem, czy o zakazywanie zachowań, które nie sprzyjają zrównoważonemu rozwojowi. Chodzi
o budowanie atmosfery, w której jazda na rowerze, sadzenie drzew, wyłączanie światła i ubieranie
dodatkowego swetra oraz skręcanie termostatów staną się normą, a nie wyjątkiem. Chodzi o efekt kuli
śnieżnej, której celem jest zaangażowanie jak największej ilości ludzi do tego, aby swoimi drobnymi krokami
wpływali na ochronę środowiska.
Cel 1
Jak największy udział w kampanii ogrodów zoologicznych, akwariów, pozostałych instytucji oraz osób
indywidualnych.
Działając w sposób zrównoważony możemy zredukować tempo globalnego ocieplania i uratować środowiska
polarne, wraz z żyjącymi tam gatunkami zwierząt. Będzie to możliwe jedynie wtedy, kiedy połączymy siły.
Pomyśl co można osiągnąć, kiedy każdy z nas przyłączy się do kampanii. Możesz to zrobić odwiedzając stronę:
http://www.poletopolecampaign.org/join-the-campaign/
5|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Cel 2
Kształtowanie pro-ekologicznych zachowań w pracy, domu i szkole.
Każdy z nas musi dawać przykład, jak żyć w sposób zrównoważony. Zachęcamy do podjęcia nietypowego
wyzwania, dzięki któremu można kształtować postawy i zachowania ekologiczne. Podejmij je i TY! Zarejestruj
się na stronie http://www.poletopolecampaign.org/join-the-campaign/, wyciągnij wtyczkę z gniazdka,
oszczędzaj energię i pieniądze, a także zmniejsz swój ślad węglowy.
Cel 3
Redukcja emisji CO2.
Kampania Dwa Bieguny, Cały Świat zwraca uwagę na konieczność obniżenia emisji CO2. Rejestrowanie się, jako
uczestnik kampanii oznacza poparcie tego postulatu. Chcemy poinformować o tym lokalne rządy i nakłonić
liderów politycznych do zmiany polityki i ustalenia nowego priorytetu, którym będzie obniżenie emisji CO 2
do poziomu 350ppm!
3. Jak Ty możesz pomóc?
Pomagać jest łatwo. Wszystko o co Cię prosimy, to podjęcie
wyzwania i odłączanie z gniazdka jednego lub kilku urządzeń
elektronicznych, kiedy ich nie używasz. Np.: wyciągnij ładowarkę
telefonu czy tabletu z gniazdka, kiedy są już naładowane, wyłącz TV
i konsolę do gry, a nie pozostawiaj w trybie czuwania. Te drobne
zmiany nawyków mają olbrzymi wpływ na zmniejszenie zużycia
energii. Pomagają też obniżyć emisję węgla, która przyczynia się
do postępujących zmian klimatu. Nie ociągaj się! Nie marnuj energii
i wyciągnij wtyczkę z gniazdka!
Oszczędzaj energię
Urządzenia pozostawione w trybie czuwania (standby) mimo, iż nie pracują lub nie są przez nas używane,
to pobierają spore ilości energii, która jest w ten sposób marnowana.
(Fot.: Невідомий)
Ostatnie badania podają, że w około 1300 europejskich domach średnie, roczne zużycie energii przez
urządzenia pozostawione w trybie czuwania wyniosło 169 kWh/dom. Stanowi to około 6,3% rocznego,
całkowitego zużycia energii przez gospodarstwo domowe. Całkowity pobór energii we wszystkich domach w UE
(27 krajach członkowskich) wyniósł około 43 TWh, co odpowiada emisji blisko 19 mln ton C02 w ciągu roku.
Wszystkie urządzenia biurowe w UE pozostawione w trybie czuwania pobierają niemal 9 TWh. Tryb czuwania
odpowiada za światową emisję 1% CO2 (Selina Project). Wyłączając urządzenia nie tylko pomagasz chronić
środowisko, ale też oszczędzasz równowartość około 170 PLN (42€) rocznie.
6|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
II.
Zmiany klimatu
W niniejszym opracowaniu można znaleźć najświeższe informacje
dotyczące zmian klimatu i ich wpływu na obszary polarne. Więcej na
tematy poruszane w poszczególnych rozdziałach można znaleźć
w serwisie internetowym kampanii www.poletopolecampaign.org
1.
Kriosfera i strefy podbiegunowe
1.1. Kriosfera
Kriosfera [grec. kryos - zimny] to naukowe określenie powierzchni Ziemi,
która jest zamarznięta. Kriosfera może mieć postać: śniegu, zmarzliny,
lodu na rzekach i jeziorach, lodowców, czap lodowych oraz kry.
Rys. 1. Poglądowa mapa kriosfery (UNEP/GRID-Arendal 2007a).
Kriosfera to także olbrzymie połacie lodu na Antarktyce i Grenlandii, lód morski otaczający Arktykę i Antarktydę,
zamarznięte obszary Kanady i Syberii oraz pozostałe miejsca wokół kół podbiegunowych, a także lodowce
górskie.
Kriosfera składa się z dwóch podstawowych elementów:


Lód polarny – pokrywa olbrzymie polarne rejony Arktyki i Antarktyki. Chociaż różnią się pod wieloma
względami, to w obu rejonach panują mroźne warunki i dominuje lód, śnieg i woda. Różnica polega
na tym, że Arktyka jest zamarzniętym oceanem, który otoczony jest przez masy lądu kontynentalnego
oraz otwarte oceany. Z kolei Antarktyda to zamarznięty kontynent otoczony oceanami. (IPCC 2001).
Lodowiec alpejski – Lodowce otoczone masywami górskimi, inaczej nazywane są lodowcami górskimi
(NSIDC, 2009) i występują w wielu miejscach daleko poza obszarami polarnymi, np. w Himalajach czy
Andach.
Jaka jest rola kriosfery?
Kriosfera jest integralną częścią globalnego systemu klimatycznego. Albedo Ziemi, czyli właściwość odbijania
promieni słonecznych przez białe kryształki śniegu i lodu zamarzniętej ziemi, bądź wiecznej zmarzliny jest
bardzo skuteczna, gdyż większość energii słonecznej powraca w kosmos. Ma to znaczący wpływ na ilość energii,
jaka zatrzymywana jest, aby ogrzać naszą planetę (IPCC 2007). Wilgoć zawarta w atmosferze wraz
z chmurami, deszczem i burzami zależy od kriosfery, podobnie jak dynamika rzek, jezior i innych cieków oraz
zbiorników wodnych. Procesy zamarzania lodu morskiego i topnienia pokrywy lodowej oraz lodowców mają
7|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
główny wpływ na globalną cyrkulację wód w oceanach, która zależna jest od proporcji wody słodkiej do słonej
(NCAR, 2009).
Dlaczego kriosfera jest taka ważna?
Kriosfera kształtuje ekosystemy i ma wpływ na bioróżnorodność, a także na aspekty społeczno-ekonomiczne.
W kriosferze uwięzione są olbrzymie ilości wody, która jeśli zmieniłaby się w postać ciekłą spowodowałaby
podniesienie średniego, globalnego poziomu mórz o około 65 metrów. (UNEP 2007). Jeśli poziom mórz
podniesie się tylko o metr, to środowiska linii brzegowej na świecie, jak i wiele osiedli ludzkich będzie zagrożone
powodzią (World Bank 2010; Hallegatte et al 2013).
1.2. Strefy podbiegunowe (polarne)
Strefy polarne to rozległe lodowe obszary wokół bieguna północnego i południowego. Na północy rejon ten
nazywany jest kołem podbiegunowym arktycznym, a na południu strefą konwergencji antarktycznej, która
stanowi granicę Antarktyki.
Rys. 2. Po lewej stronie mapa Arktyki, pokrywająca się z kołem podbiegunowym północnym, po prawej polarny obszar południowy
Antarktyki, który obejmuje strefę konwergencji antarktycznej, w skład której wchodzą: kontynent Antarktydy, Ocean Południowy oraz
subarktyczne wyspy (IPCC 1997).
Oba obszary polarne są najzimniejsze na Ziemi, jednak istnieje pomiędzy nimi wiele różnic. Podczas, gdy
większość rejonu Arktyki stanowi ocean otoczony lądem, to Antarktyda na południu jest zamarzniętym
kontynentem, który opływają wody oceanu (IPCC 1997). Oba miejsca różnią się też klimatem: w Antarktyce jest
dużo zimniej i panuje klimat morski, a w Arktyce jest mieszany: kontynentalny i górski (WWF 2007a). W obu
rejonach występuje roczny cykl topnienia i przyrastania lodu morskiego, który zależy od pór roku. Kra osiąga
swoje maksimum pod koniec sezonu zimowego, a następnie topi się pod wpływem wyższych temperatur.
Obszar Arktyki obejmuje północne tereny Kanady, Finlandii, Norwegii, Rosji i Alaski, a także całą Grenlandię
oraz Islandię. Występują tam różne ekosystemy. Rejony od północy po leżącą na południu tajgę pokryte są
wieczną zmarzliną. Tundra choć jest najbardziej rozległym ekosystemem, to występują tam także ekosystemy:
alpejski, wysokogórski, lasów mieszanych porastających wybrzeża, doliny i mokradła (UNEP 1997). Arktyka daje
schronienie wielu gatunkom ssaków i ryb, odgrywa też ważną rolę w corocznych migracjach ptaków (CBD
2007).
Antarktyka, która w większości istnieje w niezmienionym kształcie od co najmniej 15 mln lat, jest najsuchszym,
najzimniejszym i najbardziej wietrznym kontynentem (NERC-BAS 2007b). Średnia, roczna temperatura wynosi
-55°C (rekord wyniósł -87°C i został zanotowany w Wostoku - rosyjskiej stacji badawczej na Antarktydzie),
rekordowa siła wiatru wyniosła 250km/h. Ponad 97% kontynentu Antarktydy pokrywa wieczny lód
8|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
2
o powierzchni niemal 14 mln km . Pokrywa lodowa występuje tam w dwóch podstawowych taflach: wschodniej
i zachodniej oraz pod postacią szelfów lodowych, które rozciągają się nad morzem (UNEP/GRID-Arendal 2003).
Tafle lodowe osiągają rekordową grubość ponad 2146 m, co czyni Antarktydę najwyższym kontynentem
na Ziemi. W niesprzyjającym klimacie Antarktyki może przetrwać niewielka liczba gatunków, jedynie
w nadmorskiej tundrze (Marineland Tundra), której nie pokrywa wieczna zmarzlina występuje stosunkowo
duża różnorodność biologiczna (UNEP/GRID-Arendal 2008). Mimo, że może się wydawać, iż Antarktyda to
wymarły kontynent, to wody ją otaczające bogate są w plankton, który stanowi ogniwo w różnorodnych
morskich sieciach pokarmowych (CBD 2007).
2.
Wpływ zmian klimatycznych na obszary polarne
Obszary polarne są bardzo podatne na duży wachlarz czynników związanych ze zmianami klimatu, które wiążąc
się ze sobą powodują dalsze pogłębienie zagrożeń dla tych obszarów, jak i całego świata.
2.1. Wzrost temperatury powietrza i mórz
Od końca XIX wieku temperatura Ziemi wzrosła średnio o 0,8°C, jednak to na obszarach polarnych
zaobserwowano gwałtowniejsze ocieplenie. W Arktyce, szczególnie zimą, temperatury wzrosły jeszcze bardziej.
W ciągu ostatniego półwiecza zimy na Alasce oraz w zachodniej Kanadzie złagodniały, gdyż temperatury
wzrosły o 3 - 4°C (ACIA 2006). Natomiast na Półwyspie Antarktycznym od roku 1951 notuje się roczne, średnie
temperatury o wartości ponad 2,5°C (jak podaje ukraińska stacja polarna Wiernadski) (IPCC 2007). Przewiduje
się, że wzrost temperatury będzie wyższy w regionach polarnych, niż w pozostałych rejonach świata (IPCC 2007;
AMAP 2012). Dodatkowo, ocieplenie oceanów także podwyższa temperaturę obszarów polarnych.
Rys. 3. Wykres przedstawia zmiany średniej temperatury powierzchni Ziemi. W 2012 roku zanotowano dziewiątą z kolei, najwyższą wartość
(NASA/GISS). Szare słupki na wykresie reprezentują niepewne pomiary.
2.2. Pokrywa śnieżna
Zasięg pokrywy śnieżnej na przestrzeni ostatnich 30 lat skurczył się o około 10% (ACIA 2006), obserwuje się to
szczególnie wiosną i latem. Zmniejszenie pokrywy śnieżnej jest bardziej widoczne na północnej półkuli (AMAP
2012), niż na południowej, gdzie długofalowe obserwacje wskazują na brak zmian w ciągu ostatnich 40 lat (IPCC
2008). W ciągu ostatnich 65 lat największe przepływy wody w rzekach pojawiają się o 1 - 2 tygodnie wcześniej,
niż w latach poprzednich (IPCC 2007). Symulacje wskazują na zmniejszenie pokrywy śnieżnej w XXI wieku
pomimo, że niektóre projekty zakładają jej przyrost na większych wysokościach (Walsh 1995), co prowadziłoby
do podziałów ekosystemów (Daimaru and Taoda 2004). Podsumowując, sezon opadów śniegu będzie
rozpoczynał się później, a pora topnienia wcześniej (IPCC 2008; AMAP 2012).
9|Strona
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
2.3. Lodowce i czapy lodowe
Od ponad dwóch dekad dokumentowane jest postępujące topnienie lodowców, które ma miejsce na całym
świecie (IPCC 2007; World Bank 2010; AMAP 2012). Dane satelitarne z lat 1961-1990 podają, że ponad 300
lodowców, łącznie z arktycznymi, w ciągu każdego roku traciły 219 ± 112 kg m-2, natomiast w latach 2001-2004
zaobserwowano podwojenie utraconej masy, które wyniosło każdego roku około 510 ± 101 kg m−2.
Prognozuje się, że do końca 2100 roku lodowce i czapy lodowe przyczynią się do podniesienia poziomu mórz
o 10 - 25 cm (Meier et al. 2007). Lodowce Arktyki, z wyjątkiem znajdujących się na Alasce, choć nie należą
do tych, które najszybciej tracą swoją masę na jednostkę powierzchni, to są jedne z największych, które
przyczynią się do podniesienia poziomu mórz (Romanovsky et al. 2007; WWF 2008). Obserwacje końcowych
odcinków lodowców grenlandzkich i zachodniej Antarktydy wskazują, że ich wkład w podnoszenie poziomów
mórz jest znaczący. Wynika to z szybszego ich topnienia, przerzedzania i ustępowania (Rignot et al 2008; Vieli et
al 2009; King et al 2012; Shepherd et al 2012 and Zwally et al 2011). Cieńszy lód obserwuje się także
na krańcach tafli lodowej wschodniej Antarktydy (Pritchard et al 2009). Najnowsze badania potwierdzają, że na
wzrost poziomu mórz mają też znaczny wpływ lodowce wschodniej Antarktydy, leżące szczególnie wzdłuż
cieplejszego, zachodniego wybrzeża Południowego Pacyfiku. Z badań tych można wyciągnąć wniosek, że część
światowej, największej pokrywy lodowej może być bardziej narażona na ogrzewanie ciepłym powietrzem niż
dotychczas sądzono (Miles et al 2013).
Rys. 4 Bilans masy lodowca (przyrost śniegu minus jego utrata na skutek topnienia) w latach 1980 - 2011. Na wykresie widoczne są
pozytywne (dane powyżej 0) i negatywne (dane poniżej 0) bilanse masy lodowcowej w poszczególnych latach. Kolorem czerwonym
zaznaczono kumulację roczną bilansu. Jedynie w 1983, 1987 i 1989 nastąpił przyrost masy. We wszystkich pozostałych latach bilans był
ujemny Source NOAA (adapted from the 2012 BAMS State of the Climate report).
2.4. Tafle lodowe i lodowce szelfowe
Tafle lodowe są bardzo wrażliwe na ocieplający się klimat. Wzrost temperatury przyspiesza topnienie
lodowców Grenlandii oraz Antarktyki. Woda, powstała na skutek topnienia, przesiąka do podłoża skalnego
i działa jak smar na dno lądolodu przyspieszając jego ruch (IPCC 2007). Ocieplenie w regionie Półwyspu
Antarktycznego powoduje niszczenie lodowców szelfowych, co 10-krotnie przyspiesza ich poruszanie
i ustępowanie (Rignot 2006). Sądzi sie, że w nadchodzących latach zmiany zachodzące na obszarach polarnych
spowodują, że wzrośnie udział topniejącego lodu w światowym podnoszeniu poziomu mórz (Bell R. 2008).
10 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Rys. 5 Wykresy przedstawiają utratę masy przez pokrywy lodowe Antarktydy i Grenlandii. Od 2002 roku kontynent Antarktydy (wykres
lewy) co roku tracił ponad 100 km3 lodu NASA.
2.5. Lód morski
Od 1979 roku, co dziesięć lat, zasięg zimowego lodu kurczył się o około 3-4% (Meier et al. 2006). W 2007 roku
minimalny zasięg lodu morskiego był o 39% mniejszy niż średnia w latach 1979 - 2000. Zasięg ten był jeszcze
mniejszy w 2012 roku (NOAA 2013). Globalne ocieplenie wpływa także na rozkład grubości lodu morskiego
w regionie Arktyki, gdzie lód staje sie coraz cieńszy i młodszy. Oznacza to, że z początkiem roztopów, szybciej
przybywa otwartej wody, która w ciągu sezonu letniego powiększa swój obszar (Serreze & Stroeve 2008).
Szybsze topnienie lodu morskiego Arktyki w ciągu lata powoduje kumulację ciepła przez oceany i wzrost
temperatury powietrza w regionie. Sądzi się, że zmiany klimatu są na tyle zaawansowane, iż w okresie letnim
nie obserwuje się formowania lodu (Connor S. 2008 Lenton 2008; Lenton et al 2011). Prognozy na nadchodzące
lata sugerują przyspieszenie tego zjawiska, które będzie polegać na wcześniejszym pojawianiu się obszarów
wody wolnych od lodu (Serreze & Stroeve 2008).
Tymczasem, ogólna pokrywa lodu morskiego na Antarktyce wzrosła, gdyż globalne ocieplenie, jak i utrata
ozonu powodują nasilenie wiatrów podbiegunowych na południu. Jest to spowodowane przede wszystkim
przez zimne warunki panujące na Antarktyce oraz zimną stratosferę nad Antarktyką powstałą na skutek dziury
ozonowej. Silniejsze wiatry spychają lód morski nieznacznie poszerzając jego zasięg, z wyjątkiem regionu
Półwyspu Antarktycznego, gdzie ze względu na geografię, wiatry z północy, które również są silniejsze, spychają
lód ku południu. Tak więc, zasięg lodu morskiego w pobliżu północno-zachodniej części Półwyspu
Antarktycznego nadal gwałtownie maleje, podczas gdy na Morzu Rossa oraz południowych akwenach Oceanu
Indyjskiego znacznie się zwiększa (NISCC 2013 & Stammerjohn et al., 2012).
Rys. 6 Wrześniowy zasięg lodu morskiego w obrębie Arktyki zmalał o 11,5% w ciągu dziesięciu lat, w porównaniu do średniej z lat 1979 2000. Arktyczny lód morski osiąga swoje minimalne wartości we wrześniu National Snow and Ice Data Centre and NASA .
11 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Rys. 7 Zasięg lodu morskiego osiągnął nowy rekord najniższego poziomu 27 sierpnia 2012 roku i niestety ciągle jest coraz mniejszy. Przez
ostatnie sześć lat minimalny zasięg lodu morskiego był niższy od odchylenia standardowego. Wykres powyżej przedstawia zasięg lodu
morskiego wokół Arktyki z dnia 13 sierpnia 2012 oraz z pięciu wcześniejszych lat National Snow and Ice Data Center.
2.6. Gruby, stary lód a cienki, młody lód
Wraz ze wzrostem temperatur, lód powstały na przestrzeni wieków zmalał. Od 1983 roku gwałtownie zmalał
pięcioletni lód. Arktykę pokrywa obecnie głównie lód pierwszoroczny, który latem bardzo szybko się topi.
Ostatnio oszacowany wiek lodu, bazujący na jego grubości i objętości, wskazuje na rozrzedzenie pokrywy
lodowej oraz utratę lodu typu starego.
Rys. 9 Zdjęcia wykonane we wrześniu 2007 roku (górne, lewe) i
tego samego miesiąca 2012 roku (górne, prawe) pokazują
zmniejszenie ilości wieloletniego lodu w porównaniu do
poprzednio zarejestrowanego rekordowo małego zasięgu w
2007 roku. Wykres ilustruje zmiany zasięgu lodu w latach 1983 2012 w zależności od jego wieku NSIDC (National Snow and Ice
Data Center).
12 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
2.7. Zasolenie i obieg wody w oceanach
Rzeki, która wpadają do Oceanu Arktycznego niosą wodę, której ilość wzrosła na przestrzeni ostatnich 30 lat, na
skutek topnienia lodu oraz zwiększonych opadów. W efekcie większej ilości wody słodkiej, jaka dostaje się do
oceanu, następuje zwiększona absorpcja ciepła, która z kolei przyspiesza proces topnienia lodu, a także cielenia
lodowców (ACIA 2004; IPCC 2007). Zmiany te wpływają też na cyrkulację termohalinową (globalną cyrkulację
oceanu spowodowaną zmianami gęstości wody w zależności od stężenia soli i temperatury wody) powodując
zmiany wzorców cyrkulacji w oceanie (Arnell N. 2005). W XXI wieku przewidywane globalne ocieplenie będzie
również powodować zmiany schematów ciśnienia atmosferycznego oraz kierunków wiatrów (International
Arctic Science Committee 2010).
2.8. Wzrost poziomu mórz
Przyczyną wzrostu poziomu mórz są dwa czynniki związane z globalnym ociepleniem: woda pochodząca z
topniejącego lodu znajdującego się na lądzie, oraz zwiększanie objętości ogrzewanej wody oceanów i mórz
(termiczna ekspansja). W latach 2003-2008 średni wzrost poziomu wód morskich określano na 2,5 mm/rok,
czyli mniej niż w latach 1993-2003 (3,1 mm/rok). Wkład różnych czynników w proces podnoszenia poziomu
wód zmienił się w ostatnim czasie, w związku z tym 80% obecnego wzrostu jest spowodowane topnieniem
polarnych pokryw lodowych i lodowców górskich, natomiast ekspansja termiczna jest przyczyną 50% wzrostu
poziomu mórz w latach 1993-2003 (Cazenave et al. 2008). Dalsze zmiany klimatu będą napędzały proces
podnoszenia się poziomu wód. Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) w swoich symulacjach nie
zawiera pełnej dynamiki zmian pokrywy lodowej, zatem na ich podstawie można jedynie zakładać przybliżony
wzrost poziomu wód w zakresie między 18 a 59 cm do roku 2100, co jest przyjmowane za pewnik (WWF 2008).
Jednakże obliczenia na podstawie symulacji z Grenlandii i zachodniej Antarktydy sugerują wzrost od 80 do 200
cm w tym samym czasie (Pfeffer et al. 2008).
Rys. 9 Przyczyną wzrostu poziomu mórz są dwa czynniki związane z globalnym ociepleniem: spływ wód z topniejącego na lądzie lodu oraz
termiczna ekspansja wód oceanicznych. Powyższe wykresy obrazują zmiany we wzroście poziomu mórz od roku 1993 (wykres prawy, dane
satelitarne) oraz we wcześniejszym okresie (wykres lewy, dane na podstawie pomiaru pływów) NASA 2013.
13 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Rys. 10 Wykres przedstawia poziom mórz (niebieski, zielony: skala po lewej stronie wykresu) i temperatura powietrza nad Antarktydą
(pomarańczowy, szary: skala po prawej stronie wykresu) w ciągu ostatnich 550 000 lat, z uwzględnieniem danych paleontologicznych
(od prawej do lewej: dane współczesne po lewej stronie wykresu). Poziom mórz wahał się między 110 m poniżej i 10 m powyżej obecnego,
podczas gdy temperatura powietrza Antarktydy różnicowała się w przedziale 10°C poniżej i 4°C powyżej obecnej. Widać wyraźnie
wzajemną korelację pomiędzy tymi wartościami. Zmiany temperatury powietrza są niemal dwukrotnie wyższe nad Antarktydą
w porównaniu ze zmianami w pozostałej części globu (the World Bank Turn Down the Heat Report 2010).
Rys. 11 Lewy panel (a): składowe lodu kontynentalnego (lodowce górskie, pokrywy lodowe, warstwy lodu na Grenlandii i Antarktyce),
wzrost poziomu mórz spowodowany ekspansją termiczną i wodą zatrzymaną na lądzie (wydobycie wód gruntowych, budowanie tam),
a także obserwacje pływów (od 1961 roku) i obserwacje satelitarne (od 1993 roku). Prawy panel (b): suma jednostkowych składowych
odzwierciedla zaobserwowany wzrost poziomu wód od lat 70-tych XX wieku. Odstępy na początku wykresu mogą być spowodowane
niedokładnością pomiarów (World Bank 2012 Turn Down the Heat ).
2.9. Wieczna zmarzlina
Wieczna zmarzlina to grunt (gleba lub skała zawierająca lód i materiał organiczny), którego temperatura
utrzymuje się na poziomie równym lub poniżej 0°C przez co najmniej dwa następujące po sobie lata. Wieczna
zmarzlina znajduje się niemal wyłącznie na obszarze arktycznym. Naturalnym zjawiskiem jest topnienie
wierzchniej warstwy latem, gdy jest wystarczająco ciepło. W tejże warstwie (określanej mianem warstwy
aktywnej) mogą rosnąć rośliny, a zwierzęta znaleźć pokarm. Jednakże, gdyby zniwelować skutki globalnego
ocieplenia, gleba pod warstwą aktywną pozostałaby zawsze zamarznięta, a w niej zachowane duże ilości
materii organicznej, w tym węgla i metanu. Szacuje się, że arktyczna wieczna zmarzlina zawiera około 1700
miliardów ton węgla, czyli około dwukrotną zawartość obecną w atmosferze. Badania paleoklimatu pokazują,
że trend ocieplania lądu jest 3,5 razy większy podczas gwałtownej utraty lodu oraz, że dodatkowe ogrzewanie
spowodowane utratą lodu na oceanach i morzach sięga 1500 km w głąb lądu, a w związku z tym pokrywa
niemal całą powierzchnię wiecznej zmarzliny (Lawrence et al. 2008).
14 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
W ciągu ostatnich 30 lat zaobserwowano ocieplanie wiecznej zmarzliny od 0,5 do 2°C, zależnie od lokalizacji
(Romanovsky et al. 2008), przy czym najbardziej wrażliwe obszary to te graniczące bezpośrednio z Oceanem
Arktycznym. Od roku 1900 sezonowo zamarznięty grunt zmniejszył swój maksymalny zasięg o 7%. Erozja
wiecznej zmarzliny i okresowo zamarzniętego gruntu ma wpływ na wody, powodując wysychanie zbiorników
wodnych na tych obszarach, które mają cienką warstwę wiecznej zmarzliny. (WWF 2008). Przewiduje się,
że w tym stuleciu południowy zasięg występowania wiecznej zmarzliny przesunie się na północ o kilkaset
kilometrów (ACIA 2006).
W osadach szelfu kontynentalnego Arktyki zmagazynowane są ogromne ilości hydratów metanu (czyli metanu
związanego w lodzie). Wyższe temperatury, podobnie jak podczas wcześniejszych ociepleń klimatu, uwalniają
pokłady metanu (IPCC 2007; Koven et al 2011; DeConto et al 2012;). W kilku regionach Arktyki zaobserwowano
już emisję metanu na wielką skalę (Anthony et al 2012; Kort et al 2012). Rozmrażanie wiecznej zmarzliny, co
uwalnia dwutlenek węgla i metan do atmosfery, napędza globalne ocieplenie. Szacuje się, że do roku 2050
obszar wiecznej zmarzliny zmniejszy się o 20 – 35% na półkuli północnej, zaś głębokość warstwy aktywnej może
wzrosnąć o 15 – 25 %, a nawet o 50% lub więcej w miejscach najbardziej wysuniętych na północ (IPCC 2007).
2
Degradacja wiecznej zmarzliny oznacza, że do roku 2100 utracimy 1 milion km zamrożonego gruntu i do
atmosfery uwolnionych zostanie 900 milionów ton węgla (Strom R. 2007).
2.10.
Zmiany siedlisk i wpływ na gatunki
Globalne ocieplenie wpływa zarówno na siedliska, jak i na gatunki od nich zależne (Foden et al 2013).
Przewiduje się, że strefy wegetacji roślin przesuną się na północ (np. tundra zamieni się w las, a pustynie
polarne zamienią się w tundrę) (ACIA 2006), przy czym las zastąpi połowę lub nawet 2/3 tundry (University of
Cambridge 2006). Na obszarach polarnych lód morski jest niezbędny gatunkom, które wykorzystują go jako
miejsce odpoczynku, żerowania i rozrodu. W przyszłości, o ile nie powstrzymamy efektu cieplarnianego,
sukcesywny rozpad arktycznego lodu morskiego wzmoże głód i zmniejszy rozród ssaków morskich (CBD 2007).
Lodowce górskie będą się kurczyć, co wpłynie na siedliska i gatunki z nimi związane. Zmiany opadów deszczu
i śniegu mają znaczenie dla przepływu wód w ciekach i na mokradła oraz związane z nimi organizmy. Mogą one
również przyspieszyć inwazję obcych gatunków flory na brzegach cieków (AMAP 2012). Prognozowany wzrost
poziomu mórz stwarza ryzyko zalewania wodą słoną nizin, mokradeł, bagien, estuariów i warstw wodonośnych
stwarzając tym samym zagrożenie dla przyrody na całym świecie (Pearce-Kelly et al 2013).
2.11. Skrajne warunki pogodowe
Zmniejszona sezonowa obecność lodu morskiego już teraz prowadzi do zwiększonej ekspozycji linii brzegowej
na otwarte wody i sztormy. W niektórych miejscach silniejsze uderzenia fal to ryzyko erozji linii nabrzeża,
infrastruktury, struktur frontu wodnego (nabrzeży), a także obiektów dziedzictwa kulturowego. Ekstremalne
zjawiska pogodowe będą miały znaczący wpływ na wiele typów ekosystemów. Skutki globalnego ocieplenia
na obszarach polarnych będą coraz bardziej odczuwalne przez ludzi, z powodu zniszczeń, skrajnych warunków
pogodowych i ich społeczno-gospodarczych konsekwencji.
2.12. Zakwaszenie oceanów
Negatywne skutki nadmiernych emisji dwutlenku węgla do atmosfery kojarzymy głównie ze wzrostem średniej
temperatury Ziemi. Jednakże ich równie ważnym efektem jest pochłanianie zwiększonych ilości CO2 przez
oceany. To właśnie oceany są głównym miejscem absorpcji i usuwania emitowanego przez ludzi CO2
z atmosfery. W ciągu godziny pochłaniają ponad milion ton tego gazu. Jednak ta niewątpliwa korzyść, jaką jest
spowolnienie tempa wzrostu stężenia CO2 w atmosferze, ma swoją cenę. Implikacją pochłaniania rosnącej ilości
dwutlenku węgla przez oceany jest wzrost ich kwasowości (obniżenie pH wody).
Zakwaszenie oceanów (często określane skrótem OA) odnosi się do wzrostu kwasowości oceanów w dłuższym
okresie czasu (zwykle dekady lub dłuższego), spowodowanego przede wszystkim przez pobieranie dwutlenku
węgla z atmosfery (PPC 2007). Istnieją obawy, że zakwaszenie oceanów pozostawione bez kontroli i działające
w powiązaniu ze skutkami globalnego ocieplenia będzie wywierało głęboki wpływ na morskie ekosystemy
i żyjące w nich gatunki (Hoegh-Guildberg & Bruno 2010; Veron 2010).
15 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Emisja dwutlenku węgla do atmosfery spowodowała obniżenie pH o 0,1 (czyli wzrost kwasowości o 30%). Przy
spodziewanym wzroście emisji CO2 zmiany będą znacznie większe. Jeśli spalimy wszystkie paliwa kopalne
i uwolniony z nich węgiel dostanie się do atmosfery i dalej do oceanów, to pH wody morskiej spadnie o 0,7.
Będzie to odpowiadać 5-krotnemu wzrostowi kwasowości, którego poziomu nienotowanego przez ostatnie 300
milionów lat.
W 2009 roku placówki naukowe z siedemdziesięciu krajów, wydały oświadczenie, w którym stwierdziły:
„Obecne tempo zmian w składzie chemicznym oceanów jest znacznie szybsze, niż podczas jakiegokolwiek
zdarzenia w ciągu ostatnich 65 milionów lat. Zmiany te będą nie do odwrócenia przez wiele tysięcy lat.
Konsekwencje biologiczne tego zjawiska będą trwać znacznie dłużej.” Dalej raport stwierdza, że jeśli
koncentracja CO2 w atmosferze osiągnie 550 ppm (czyli dwa razy więcej niż przed rewolucją przemysłową), rafy
koralowe na całym świecie zaczną się rozpuszczać.
Analiza (Feely 2009) opublikowana w czasopiśmie „Oceanography”, prognozuje zmiany kwasowości oceanów,
jakie zajdą do końca stulecia przy koncentracji CO2 w atmosferze rzędu 800 ppm. W 2095 roku pH powierzchni
oceanów spadnie do 7,8 (w XIX wieku wynosiło 8,2), a w Arktyce nawet do niższego poziomu.
Zakwaszenie oceanów ma poważne konsekwencje dla szeregu organizmów budujących zewnętrzne, wapienne
szkielety i muszle. W normalnych warunkach kalcyt i aragonit (odmiany węglanu wapnia) są stabilne w wodach
powierzchniowych, ponieważ jony węglanowe stanowią w wodzie morskiej roztwór przesycony i jest ich więcej,
niż może się rozpuścić. Korzystają z tego organizmy morskie, wykorzystując je do budowy swoich pancerzy
i skorup. Gdy wskaźnik pH otoczenia spada, obniża się również koncentracja tych jonów. Gdy spada ona poniżej
stężenia roztworu nasyconego, struktury zbudowane z węglanu wapnia zamiast wzrastać, stają się podatne na
rozpuszczanie.
Prof. Jean-Pierre Gattuso z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych stwierdził, że „już
w przeciągu kilkunastu lat woda w Arktyce może stać się tak kwaśne, że będzie rozpuszczać muszle zwierząt”.
Badania prowadzone w Oceanie Południowym pokazują, że muszle otwornic już teraz wykazują oznaki
wyraźnych uszkodzeń związanych ze wzrostem kwasowości. Muszle Globigerina bulloides są cieńsze o 30-35%,
niż u otwornic żyjących w okresie przedprzemysłowym. Obecny poziom CO2 w atmosferze może negatywnie
wpłynąć na ekosystemy raf koralowych na świecie, sprawiając, że staną się nieefektywne. (Coral Crisis Working
Group position statement 2009; Veron et al 2009, WAZA Position Statement 2010 and Veron 2012).
Zwierzęcy, roślinny i mineralny świat raf koralowych jest jednym z naturalnych cudów natury i siedliskiem 1-3
mln gatunków flory i fauny, w tym ponad ¼ wszystkich gatunków ryb. Od zasobów raf koralowych
uzależnionych jest bezpośrednio 30 milionów mieszkańców wysp i wybrzeży. Wiele gatunków jest
dostosowanych do bardzo specyficznych warunków, w jakich żyją. Podwójna presja wywoływana przez emisję
dwutlenku węgla, która powoduje zmiany temperatur oraz wzrost zakwaszania wód stanowi dla nich
śmiertelne zagrożenie.
Wzrost kwasowości oceanów, a przez to utrudnienie budowania szkieletów dotknie szeregu zwierząt
stanowiących podstawę ekosystemu raf koralowych i łańcucha pokarmowego w oceanach, w tym koralowców,
skorupiaków, mięczaków, kokolitoforów, otwornic i szkarłupni. Znajdą się oczywiście organizmy, które poradzą
sobie w tych warunkach. Wiele gatunków nie przetrwa jednak zmian, lub zostanie mocno osłabiona.
OA może utrudnić organizmom morskim pobieranie składników odżywczych i podstawowych pierwiastków
śladowych. OA może mieć negatywny wpływ na tworzenie się muszli u arktycznych mięczaków, zwłaszcza we
wczesnych etapach rozwoju. Młode i dorosłe ryby prawdopodobnie poradzą sobie z poziomem zakwaszenia
prognozowanym na przyszły wiek, ale ikra i wczesne stadia larwalne mogą być bardziej wrażliwe. Generalnie,
zwierzęta we wczesnych etapach życia są bardziej narażone na bezpośrednie oddziaływanie OA niż
w późniejszych. (AMAP 2013). Bardzo ważne dla łańcucha pokarmowego są skrzydłonogie (mięczaki
z podgromady tyłoskrzelnych) i inne gatunki, które budują swoje skorupy z węglanu wapnia. Są one
przykładami gatunków polarnych bezpośrednio narażonych, których utrata zmniejszy dostępność składników
odżywczych i zdolność oceanów do absorbowania atmosferycznego CO2. (IPCC 2007) (Sommerkorn M. 2008).
16 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Zakwaszenie oceanów jest olbrzymim zagrożeniem dla morskiej sieci pokarmowej obszarów polarnych i jest już
widoczne w tym regionie, gdyż zimna woda ma większą zdolność pochłaniania CO2. Program monitorujący
zakwaszenie oceanu arktycznego stwierdza, że pośrednie skutki zakwaszenia oceanów obejmują zmiany
w dostępności pożywienia czy innych zasobów. Dla przykładu, nie zauważono bezpośredniego wpływu
zakwaszenia wód na ptaki i ssaki, ale może wystąpić oddziaływanie pośrednie, poprzez zmniejszenie zasobów
żywieniowych, a przez to ekspansję gatunku lub jego przemieszczanie się.
2.13. Lód morski a przemysł
Lodołamaczo napędzie jądrowym Yamal (Fot: Wikimedia Creative
Commons – Wofratz)
Arktyka jest wyjątkowym i wrażliwym ekosystemem. Jest też domem dla wielu endemicznych gatunków
i odgrywa kluczową rolę w regulacji klimatu. Arktyka jest także zagrożona przez zmiany klimatu, koncerny
naftowe, które chcą prowadzić tam odwierty, przemysłowe rybołówstwo i żeglugę morską. Wszystko to stało
się możliwe na skutek ustępowania lodu morskiego. Przez 30 lat zniknęło 75% arktycznego lodu morskiego.
Ponieważ lód topnieje, duże koncerny wkraczają na ten obszar, aby zdobywać zasoby takie jak ropa naftowa,
metale szlachetne i ryby. Chcą również wykorzystywać północne szlaki żeglugowe by skrócić czas podróży drogą
morską. To prowadzi do zagrożeń związanych z wyciekiem ropy oraz innych zanieczyszczeń, hałasem
podwodnym, nadmierną eksploatacją i odłowem oraz rozwojem gatunków inwazyjnych.
Arktyka to jedno z ostatnich, nienaruszonych przez człowieka miejsc na ziemi i jednocześnie kluczowy obszar
regulacji klimatu. Greenpeace i wiele innych organizacji oraz naukowców na świecie chcą, aby ten stan pozostał
niezmieniony i, aby tym razem względy ekonomiczne nie przeważyły nad ochroną tego regiony, który jest
wspólnym dobrem. Jednym z celów jest utworzenie tzw.: sanktuarium przyrody na niezamieszkanym terenie
wokół Bieguna Północnego (czyli w regionie nazywanym potocznie Wysoką Arktyką), co wiąże się
z wprowadzeniem tam zakazów prowadzenia odwiertów oraz przemysłowego rybołówstwa. Ma to ochronić ten
region przed wydobyciem ropy i gazu przez koncerny paliwowe (chodzi głównie o Shell i Gazprom, choć inne,
jak Rosnieft i Exxon-Mobil również planują eksploatację Arktyki) oraz ekspansją krajów takich, jak: Rosja, USA,
Kanada, Norwegia, Dania, Szwecja, Finlandia, Islandia.
Amerykański Instytut Geologiczny ocenia, że w regionie tym znajduje się 13% światowych zasobów ropy, co
równa się około 90 miliardów baryłek. Ten zapas wystarczyłby tylko na trzy lata biorąc pod uwagę potrzeby
współczesnego świata. Jedynym rozwiązaniem problemu kończących się zasobów kopalnych jest inwestowanie
w odnawialne źródła energii, co doprowadzi do zmniejszenia zużycia ropy. W arktycznych regionach Rosji
trwają aktywne poszukiwania i eksploatacja nowych złóż gazu, ropy naftowej i innych zasobów surowców
mineralnych, powstają też nowe, duże obiekty energetyczne i transportowe.
W efekcie wycieków ropy w Arktyce dzikie życie ulegnie zniszczeniu, włącznie ze znaczącym długoterminowym
wpływem na niedźwiedzie polarne, narwale, lisy, sowy, orki oraz kolonie lęgowe maskonurów i alk
zwyczajnych. Morskie ssaki, takie jak foki i lwy morskie mogą zniknąć całkowicie. Sama Alaska ma ponad 64
tysiące kilometrów linii brzegowej – więcej niż cała reszta Stanów Zjednoczonych łącznie. Wyciek ropy może
mieć katastrofalny w skutkach wpływ na lokalną faunę, florę i rybołówstwo. Region ten jest miejscem życia
gatunków niespotykanych nigdzie indziej takich jak niedźwiedzie polarne, różne gatunki fok, wieloryby
grenlandzkie, wiele gatunków ryb oraz ptaki takie jak np. turkany (edredony).
17 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
A co z ludźmi mieszkającymi w Arktyce?
Społeczności żyjące w Arktyce już są, i będą w coraz większym stopniu, narażone na topnienie lodu
spowodowane gwałtownymi zmianami klimatycznymi (Amap 2012). Ich sposób życia i kultura są całkowicie
zależne od środowiska Arktyki.
2.14. Globalne ocieplenie zagrożeniem dla Antarktyki
Rys. 12 Ilustracja NASA pokazuje rozległe ocieplenie lądolodu Antarktyki Zachodniej w części śródlądowej Półwyspu Antarktycznego.
Ocieplenie jest znacznie wyższe niż przewidywano, przekracza 0,1 ⁰C na dekadę w ciągu ostatnich 50 lat i jest najsilniejsze zimą i wiosną.
Dane za okres od 1957 do 2006 roku (NASA / GSFC Scientific Visualization Studio 2008).
Zauważono istotną różnicę w zaobserwowanym ociepleniu między lądolodem Antarktydy Zachodniej (często
określanym jako WAIS) i lądolodem Antarktydy Wschodniej, która do tej pory pozostawała stosunkowo
nienaruszona, w dużej mierze ze względu na chłodzący efekt dziury ozonowej. Jednakże WAIS, wraz
z Półwyspem Arktycznym doświadczył znaczącego wzrostu ocieplenia, ze średnią temperaturą wyższą o ok. 3°C
na zachodnim wybrzeżu na Półwyspie (około 10 krotność średniej światowej stopy globalnego ocieplenia).
Ponadto, w ciągu ostatnich 50 lat temperatury powierzchni oceanu na zachód od Półwyspu Antarktycznego
wzrosły o ponad 1°C. Wycofało się 87% lodowców znajdujących się na zachodnim wybrzeżu Półwyspu (NERCBAS 2007; IPCC 2007)W 2002 roku lód szelfowy Larsen załamał sie całkowicie. (NERC-BAS 2007).
Poza Arktyką, Półwysep Antarktyczny jest jednym z najgwałtowniej ocieplających się rejonów Ziemi. Jak
tłumaczą klimatolodzy, ostatnio mocniejszy, zachodni wiatr nawiewa nad półwysep ciepłe powietrze znad
oceanu. Dlatego mocno się on ociepla, podczas, gdy większość Antarktydy trudniej poddaje się globalnym
zmianom klimatycznym.
Naukowcy ostrzegają jednak, że odwilż na półwyspie wpłynie na pozostałą część kontynentu. Woda z jego
lodowców może bowiem poszerzyć pęknięcia w dryfujących na oceanie lodowcach szelfowych otaczających
Antarktydę, a więc pośrednio przyspieszy też spływanie do oceanu lodowców lądowych.
Jak podaje "Nature Geoscience", podmywając lodowce szelfowe Antarktydy, globalne ocieplenie spowodowało
powiększenie obszaru zajmowanego przez lód morski na Oceanie Południowym. Słodka woda z topniejących
lodowców stworzyła bowiem chłodną warstwę oddzielającą morską skorupę lodową od ciepłego oceanu. Słona
woda jest bardziej gęsta i w związku z tym leży poniżej warstwy wody pochodzącej z roztopów. Stąd
obserwowane zimowe powiększanie się pokrywy lodowej na Oceanie Południowym, natomiast na Oceanie
Arktycznym pokrywa ta od trzydziestu lat maleje.
18 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Raport dla klimatu NOAA potwierdza, że w 26 września 2012 roku antarktyczny lód morski zajmował
2
rekordowo wysoką powierzchnię 7,51 miliona km . Jednak w dłuższym okresie czasu przetrwanie
antarktycznego lodu morskiego jest związane z losem lądolodów i skutkami globalnego ocieplenia (Hansen
i wsp. 2013). Naukowcy spekulują też, że chłodniejsze morze (a więc mniej wilgoci w powietrzu) powinno
w efekcie doprowadzić do mniejszych opadów śniegu na Antarktydzie. Najzimniejszy kontynent świata już dziś
jest jednocześnie największą pustynią, gdyż opady są tam bardzo niewielkie.
Lądolód Antarktyki Zachodniej jest dużo mniej stabilny niż Antarktyki Wschodniej, ponieważ usytuowany jest na
skałach poniżej poziomu morza. Zaobserwowano, że gwałtowne przerzedzanie olbrzymich obszarów WAIS
może wskazywać na ustępowanie lądolodu. (NERC-BAS 2007a). Dowody, że WAIS traci masę w coraz szybszym
tempie pochodzą z obszaru Morza Amundsena, a zwłaszcza od trzech lodowców: Pine Island, Thwaites i Smith.
Łącznie utrata lodu z tych lodowców wzrosła o 30% w ciągu 12 lat, a ubytek masy netto wzrósł o 170% (Rignot
E. 2008). Ustępowanie lodowców szelfowych może być wstępem do załamania się lądolodu Zachodniej
Antarktyki, co ostatecznie może spowodować średni globalny wzrost poziomu mórz o około 5 metrów (Bentley
CR 1998), a w rezultacie poważne skutki ekologiczne, społeczne i ekonomiczne na całym świecie.
Zwiększone emisje CO2 w atmosferze i prognozowane intensywne wiatry oraz zmiany w stratyfikacji mogą
zmienić zawartość atmosferycznego CO2 w Oceanie Południowym (w ciągu ostatnich 20 lat spadła do 30%).
Rys. 13 Zmiany temperatury w Antarktyce w latach 1981-2007, oparte na obserwacji w podczerwieni wykonanych przez szereg czujników
satelitarnych NOAA.
2.15. Co to oznacza dla reszty świata?
Postępujące niszczenie kriosfery, w szczególności zaś biegunów, będzie miało poważne konsekwencje na całym
świecie. Topnienie lodu prowadzi do zwiększania ilości dwutlenku węgla oraz metanu, uwalnianego
z topniejącej zmarzliny, wzmagając w ten sposób efekt cieplarniany. Zanikanie lodu w regionie polarnym
i innych miejscach kriosfery, przyczyni się nie tylko do zmiany granicy drzew, ale także obniżenia białości
(albedo) ziemi, co na zasadzie sprzężenia zwrotnego potęgować będzie dalsze ocieplanie klimatu. Wpływ będą
miały również wszelkie zmiany w systemie cyrkulacji oceanów, stanowiąc potencjalne zagrożenie
dla ekosystemów morskich. Topniejący lód podnosi bowiem poziom morza, co nie pozostanie bez znaczenia dla
wielu obszarów nizinnych i przybrzeżnych. Zagrożona może zostać bioróżnorodność wskutek utraty siedlisk oraz
19 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
napływu obcych gatunków. W konsekwencji prowadzi to do zmian pod kątem liczebności i dystrybucji
gatunków.
Fot. Michael Wilson, Creative Commons
Przewidywany wzrost poziomu morza będzie miał ogromny wpływ na środowiska przybrzeżne, między innymi
poprzez zwiększenie zasolenia ujścia rzek oraz warstw wodonośnych. Najbardziej zagrożone będą regiony
na południu, południowym wschodzie oraz wschodzie Azji, Afryka, oraz nisko położone wyspy.
Niebezpieczeństwo wzrasta także dla niemal wszystkich przybrzeżnych środowisk oraz siedlisk ludzkich, łącznie
z wieloma najważniejszymi miastami świata.
Do zapamiętania
Obszary polarne są niezwykle ważnymi systemami, nie tylko ze względu na występującą tam ogromną
bioróżnorodność, ale i rolę, jaką odgrywają w utrzymaniu stabilnego klimatu oraz poziomu mórz. Stanowią
również przykład na silne powiązanie natury z żyjącymi systemami naszej planety, a także jak bardzo podatni
jesteśmy na obecny stan globalnego ocieplenia.
W przypadku Arktyki narasta obawa, że obszar ten jest już w trakcie nieodwracalnych zmian, których
końcowym etapem będzie utrata lodu morskiego, pokryw lodowych oraz zmarzliny. Ten sam problem dotyczy
pokrywy lodowej Zachodniej Antarktyki, jednakże, tak jak w przypadku Grenlandii, z powodu ogromnych ilości
lodu, proces ten może zająć kilka stuleci, czy nawet w przypadku Wschodniej Antarktyki kilka tysięcy lat. Jeśli
jednak proces topnienia lodu osiągnie odpowiedni rozmach, ludzkość nie zdoła go zahamować. Wzrośnie ilość
zagrożeń w rejonach nadmorskich i lądowych ekosystemach, a także przybrzeżnych osiedlach ludzkich, nad
którymi stracimy całkowicie kontrolę.
Już w tej chwili stoimy w obliczu krytycznego ryzyka, wynikającego z obserwowanych zmian zachodzących
na obszarach polarnych. Niepokojące są też przesłanki dotyczące przyszłości. Jeśli nie zadziałamy od razu i nie
zmniejszymy poziomu koncentracji dwutlenku węgla w powietrzu do 350 ppm, będziemy musieli zmierzyć się
z podniesieniem poziomu morza o dziesiątki metrów oraz z poważnym zakwaszeniem klimatu oraz oceanów,
co przedstawiono na mapie poniżej.
Dokument z 2012 roku wydany przez Światowe Stowarzyszenie Ogrodów Zoologicznych i Akwariów (WAZA)
podkreśla, że zakwaszenie oceanu oraz brak kontroli nad zmianami klimatycznymi stanowią ogromne
zagrożenie dla Arktyki oraz katastrofalne następstwa w skali światowej. Opisuje również plan działań, który
należy podjąć, jeśli chcemy uniknąć takiego losu.
20 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Rys. 14 Mapa przedstawia skutki ocieplenia klimatu średnio o 4° C.
Uchwała 67.2 (Konferencja WAZA, Melbourne 11 października 2012)
Powyższa uchwała mówi o tym, jak uniknąć katastrofalnych i nieodwracalnych skutków ocieplenia klimatu
i zakwaszenia oceanu, poprzez zmniejszenie poziomu dwutlenku węgla w powietrzu. Będzie to możliwe jeśli:




Zaakceptujemy informacje z NASA, z sierpnia 2012 roku, mówiące o tym, iż lód morski Arktyki skurczył
się znacząco, co potwierdzają zdjęcia satelitarne, a także fakt, iż koncentracja CO₂ w atmosferze
przekroczyła już bezpieczną granicę.
Zdamy sobie sprawę z istniejącej inercji systemu klimatycznego Ziemi, która maskuje prawdziwe skutki
aktualnego poziomu CO₂ oraz narastające skutki sprzężenia zwrotnego.
Uświadomimy sobie, że nieodzowne są akcje mające na celu zmniejszenie emisji węgla przed 2030
rokiem.
Uświadomimy sobie, że los bioróżnorodności, a także ludzkości zależny jest od odpowiednich akcji
przeciwdziałających wymienionym zagrożeniom.
21 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
III.
1.
GATUNKI ZWIERZĄT POLARNYCH
ARKTYKA
|NARWAL (MONODON MONOCEROS)|
Narwal to gatunek walenia z rodziny
narwalowatych żyjący w wodach strefy
arktycznej. Masa ciała dorosłego narwala wynosi
800 - 1600 kg, samica dorasta do około 5 metrów,
a samiec do około 6 metrów.
Kształt ciała narwali jest stożkowaty, mają
elastyczną szyję i ciało pokryte niebieskimi,
czarnymi, szarymi i białymi plamami, zanikającymi
po stronie brzusznej. Starsze samce można
rozpoznać po białym ubarwieniu ciała z plamkami
tylko na szczycie grzbietu. Płetwa grzbietowa jest
niepozorna, a płetwa ogonowa jest wklęsła.
Cechą charakterystyczną tego gatunku jest pojedynczy, spiralnie skręcony siekacz wyrastający z górnej, lewej
szczęki. Podobnie jak u słoni, ząb ten nazywamy ciosem. Może dorastać u samców nawet do 3 m długości,
ważąc przy tym ponad 10 kg. Jeśli u samic wyrastają ciosy, to są krótsze, bardziej proste i gładkie. Niektóre
samce (średnio co pięćsetny) mają dwa ciosy, niektóre nie posiadają ich wcale. Przypuszczalnie funkcją tego
zęba jest rozbijanie pokrywy lodowej w celu zaczerpnięcia powietrza (narwal jak wszystkie walenie nie może
oddychać pod wodą), jednakże wyniki ostatnich badań naukowych sugerują, iż o wiele istotniejsza jest funkcja
sensoryczna zęba – przebiega w nim bowiem ok. 10 mln włókien nerwowych umożliwiających narwalowi
odczuwanie zmian temperatury, ciśnienia i stężenia różnych związków chemicznych w otaczającej go wodzie.
Ułatwia to narwalom polowanie na ryby (tropienie za pomocą śladów zapachowych) i odczuwanie stopnia
zasolenia akwenu, w którym się znajdują. Cios może też być przydatny jako oręż w okresie godowym. Czasem
służy do rytualnych demonstracji siły.
Narwale żyją w grupach od 2-10 osobników. Gromadzą się w większe stada liczące setki osobników. Poruszają
się powoli i chaotycznie podczas polowań. Mogą pozostawać pod wodą od 7-20 minut. Wydają dźwięki
przypominające klikanie i piski, używają ich w echolokacji. Walenie do wytworzenia dźwięku stosowanego
w echolokacji używają trzech par symetrycznych worków powietrznych znajdujących się za szczęką. Są to licząc
od nosa 2 worki podszczękowe, 2 worki dodatkowe oraz 2 worki przedsionkowe. Ukierunkowanie fali
dźwiękowej jest możliwe dzięki asymetrycznemu kształtowi czaszki, który pomaga zatrzymać rozchodzące się
w bok dźwięki i skierować je do melona, struktury tłuszczowej znajdującej się z przodu głowy.
Podobnie jak wiele innych waleni uderzają płetwami o powierzchnię wody i unoszą głowy zaopatrzone w ciosy.
Migrują corocznie w olbrzymich stadach, przemieszczając się między koloniami letnimi a zimowymi. Stanowią
pożywienie rekinów grenlandzkich, orek, niedźwiedzi polarnych i morsów.
22 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|WYSTĘPOWANIE|
Narwale zasiedlają wody powyżej koła
podbiegunowego północnego z przerwą między
wschodnią Rosją, a zachodnią Kanadą. Spośród
wszystkich waleni narwal wędruje najdalej
na północ. Sezonowe wędrówki z północy
na południe są określane granicą paku lodowego,
ale nierzadko spotkać je można na południe od
koła polarnego.
Narwal zasiedla głównie atlantycki sektor Arktyki.
Główny zasięg jego występowania obejmuje
obszar od centralnej Arktyki Kanadyjskiej (arteria
wodna - Peel Sound: Cieśnina Księcia Regenta
i północna część Zatoki Hudsona) na wschód
od Grenlandii w kierunku wschodniej Arktyki Rosyjskiej (około 180° długości geograficznej wschodniej). Rzadko
są spotykane w dalekiej wschodniej Arktyce Rosyjskiej, na Alasce, czy zachodniej Arktyce Kanadyjskiej
w wodach Islandii, czy w okolicach norweskiej wyspy Svalbard. Latem narwale spędzają około 2 miesiące w
wolnych od lodu zatokach i fiordach Arktyki. Zimują na obszarach pokrytych lodem wzdłuż stoku kontynentu.
Migracja między tymi dwoma obszarami trwa około dwóch miesięcy. Z reguły gatunek ten występuje na
wschód od kanadyjskiej części Arktyki aż po środkową część rosyjską, jednak spotyka się je sporadycznie w
wodach wschodniej Syberii, Alaski i zachodniej części kanadyjskiej Arktyki. Choć zasięg występowania nie
wychodzi poza obszar koła podbiegunowego, to pojedyncze osobniki notowano na obszarach Nowej Funlandii,
Europy a nawet wschodniej części obszarów śródziemnomorskich.
Światowa populacja tego gatunku to prawdopodobnie powyżej 80 tysięcy osobników. Narwale, które spędzają
lato w Kanadyjskiej Wysokiej Arktyce tworzą największe zgrupowania liczące powyżej 70 tysięcy osobników.
Ponadto, kilka tysięcy narwali prawdopodobnie spędza lato w zatokach i fiordach wzdłuż wschodniego
wybrzeża Ziemi Baffina. Inne letnie kolonie w północnej części Zatoki Hudsona, liczą około 3,5 tysiąca
osobników. Dwie letnie kolonie w Zachodniej Grenlandii liczą ponad 2 tysiące osobników, a we Wschodniej
Grenlandii liczba ich waha się w okolicach poniżej 1 tysiąca osobników. Podczas badań liczebności narwali
późną zimą 1998/1999 w Centralno-Zachodniej Grenlandii ich liczba oscylowała wokół 2,8 tysiąca osobników.
Badania miały na celu określenie liczebności wielorybów na terenach dotychczas nie badanych, takich jak
różnorodne kolonie letnie w Zachodniej Grenlandii (jak fiord Inglefield Bredning) i prawdopodobnie
w Kanadzie. Niektóre tereny w Kanadzie obejmujące kolonie letnie nie zostały ujęte w badaniach, chociaż
prawdopodobniej zawierają niewielką liczbę osobników. We wszystkich obszarach ich występowania, narwale
preferują zarówno głębokie, jak i przybrzeżne wody.
Narwale z Kanady i zachodniej Grenlandii zimą wiernie powracają na obszar paku lodowego Cieśniny Davisa
i Zatoki Baffina, wzdłuż stoku kontynentalnego, tam gdzie obserwuje się duże zróżnicowanie temperatur przy
dnie, występują wody otwarte i stosunkowo duże zagęszczenie halibuta czarnego. Tereny zimowania mogą być
najważniejszym siedliskiem narwali. Intensywne odżywianie się bentosem (zespół organizmów zwierzęcych
związanych z dnem środowisk wodnych) zostało udokumentowane w okresie od listopada do marca w Zatoce
Baffina i Cieśninie Davisa, w przeciwieństwie do niskiej aktywności żerowania w okresie letnim. Sugeruje
to, że większa część rocznego spożycia (gromadzenia zapasów energii) przypada na okres zimy. Narwale migrują
corocznie pomiędzy obszarami sezonowych kolonii, okres migracji trwa zwykle 2 miesiące. Długość życia
narwali szacowana jest na 24 lata.
23 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|STATUS ZAGROŻENIA|
|REPRODUKCJA|
Wielkość urodzeniowa: 1,5 m – 1,7 m, masa ciała 80 kg,
Dojrzałość płciowa: samice – ok. 3,4 m; samce – ok. 3,9 m,
Dojrzałość fizyczna: samice – 4 m; samce – 6,2 m (bez ciosu.)
Gody odbywają się w okresie od marca do maja, a ciąża trwa około 15 miesięcy. Młode rodzą się w lipcu
i sierpniu następnego roku, najpierw wychodzi ogon, aby młode nie utonęło podczas porodu. Młodym samcom
ząb wyrasta po odstawieniu od piersi, około 1 roku życia. Samice rodzą raz na trzy lata.
|DIETA|
Dietę stanowią głównie głowonogi, ryby (łososie, śledzie, dorsze, halibuty itp.), skorupiaki. Ryby, kalmary
i krewetki uzupełniają dietę narwali, a zwłaszcza gatunki arktycznych ryb, takie jak halibut niebieski, arktyczny
dorsz lub sajka. Narwale żerują głównie w głębokiej wodzie i ewentualnie w pobliżu dna. Nurkują prawie
do 1500 m (mogą wytrzymać pod wodą 25 minut).
|ZAGROŻENIA|
Dla komercyjnego wielorybnictwa polowanie na nieduże narwale już dawno stało się nieopłacalne, dlatego
silnie zredukowane pogłowie szybko się odradza. Obecnie ocenia się ich populację na ok. 80000 osobników.
Jedynie Eskimosi polują jeszcze na te zwierzęta – nie tylko dla ciosów, ale przede wszystkim dla jadalnej skóry,
bogatej w składniki odżywcze.
Populacja narwali jest potencjalnie zagrożona przez polowania, zmiany klimatu i działalność przemysłową.
Narwale nigdy nie były celem polowań komercyjnych zakrojonych na szeroka skalę, z wyjątkiem krótkiego
okresu kilku wczesnych dekad XX wieku we wschodniej Arktyce Kanadyjskiej. Polowali na nie okazyjnie
wielorybnicy, odkrywcy i poszukiwacze przygód. Od wielu wieków na narwale polowali Inuici dla pożywienia dla
ludzi, psów oraz dla ciosów. Skóra i tłuszcz podskórny jest wysoko cenione jako pokarm i przynęta w dalszych
polowaniach. W ostatnich latach wartość ciosów narwala wzrosła, równolegle z zapotrzebowaniem na skutery
śnieżne.
Potencjalne zagrożenia dla tego gatunku w przyszłości to degradacja siedlisk poprzez rozwój przemysłowego
wydobywania ropy i transportu morskiego w północnej Arktyce. Każde z tych zagrożeń będzie się zwiększać
wraz z dramatycznie postępującym kurczeniem się lodu morskiego. W zachodniej Grenlandii, od 1993 roku,
ilość połowów jest coraz mniejsza, bez znaczących odchyleń w równowadze płci w grupach narwali. Między
rokiem 1993 a 1995 roczny bilans połowów wyniósł 550 sztuk, podczas gdy w 2004 roku zmniejszył się on do
294, wliczając ranne i zaginione walenie. Natomiast we wschodniej Grenlandii, od 1993 roku zanotowano
wzrost połowów o 8 % .
24 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Aktywne polowania na narwale mają miejsce tylko w Kanadzie i Grenlandii. We wschodniej części Arktyki
Kanadyjskiej szacowano średnie połowy roczne na 373 między 1996 a 2004 rokiem dla wybranych grup.
W Kanadzie większość populacji narwali wykazuje większy odsetek samców niż samic przez cały sezon.
W rocznych statystykach połowów narwali w Kanadzie znacznie zaniża się całkowitą liczbę zabitych narwali
przede wszystkim poprzez niekompletne raportowanie przypadkowo zranionych i zabitych osobników.
Narwale dostarczają różnorodnych produktów
w tradycyjnej gospodarce. Obecnie są to głównie
ciosy i skóra bogata w tkankę tłuszczową. Ciosy
narwali z Kanady i Grenlandię są sprzedawane
w sklepach z pamiątkami, a także eksportowane
są, mimo, że proceder ten jest w Grenlandii
zabroniony. W Kanadzie system limitowania
polowań, który obowiązywał od lat 70. tych został
zastąpiony przez lokalny system regulacji
polowań, realizowany w późnych latach 90.
i wczesnych 2000. Polowanie jest regulowane
przez lokalne organizacje myśliwych i traperów,
które ustalają limity połowów. Jednakże
przestrzeganie limitów budzi wątpliwości.
W ramach tego systemu połowy na niektórych koloniach letnich mogą być zrównoważone, ale istnieje obawa,
że na innych może tak nie być. W Grenlandii system limitowania został wprowadzony w 2004 roku przez
Ministerstwo Rybołówstwa i Przyrody. Limit ustalono na 300 narwali (z czego złowiono 294), podzielony miedzy
gminy zachodniej Grenlandii. Według doniesień przestrzeganie limitów było zachowane, choć istnieje obawa,
że limity połowowe mogą być zbyt wysokie.
Wpływ zmian klimatycznych na narwale nie jest znany. Zwierzęta te są dobrze przystosowane do życia pośród
lodu pakowego (dryfującego), o czym świadczy fakt, że w ich naturalnym siedlisku zimą jest bardzo mało
otwartych wód. Spędzają większość czasu pod gruba warstwą lodu i są narażone na dostanie się do lodowych
pułapek, gdzie setki narwali mogą utknąć w lodowej szczelinie i umrzeć. Zdarza się to, kiedy nagłe zmiany
warunków pogodowych (takie jak zmiany kierunku i natężenia wiatru i gwałtowne spadki temperatury)
zamrażają przejścia i pęknięcia w lodzie, odcinając drogę powrotną zwierzętom. Odnajdowane przez myśliwych,
zamknięte w pułapce walenie, zwykle są już zabijane. Najnowsze badania oceniające wrażliwość arktycznych
ssaków morskich na zmiany klimatu lokują narwale w trójce najbardziej wrażliwych gatunków, przede
wszystkim z powodu ich wąskiego zasięgu występowania, wymagań pokarmowych i przywiązania do
specyficznych siedlisk.
|OCHRONA|
Gatunek znajduje się w załączniku II CITES I CMS (Konwencja Gatunków Migracyjnych Convention on Migratory
Species) i w II załączniku Konwencji Berneńskiej Ochrony Europejskiej Dzikiej Przyrody i Naturalnych Siedlisk.
Unia Europejska (UE), z bardziej restrykcyjnymi zasadami CITES niż inne kraje, ustanowiła zakaz importu ciosów
(obowiązuje od grudnia 2004 roku). Chociaż Dania należy do UE, nie jest jasne, czy zakaz handlu ciosami narwali
między Grenlandią a Danią jest egzekwowany.
W 1976 do Kanadyjskiej Ustawy Rybackiej wprowadzono przepisy regulujące ochronę narwali, w ramach
których podano limit połowu, wykluczenie matek i młodych, wymóg całkowitego wykorzystania ciał złowionych
zwierząt i oznakowania narwali. Jednakże przepisy te są słabo egzekwowane. Narwale są także chronione
w Stanach Zjednoczonych, mimo, że Eskimosi są zwolnieni z tych przepisów na potrzeby polowań tradycyjnych.
Jest całkowicie chroniony w Rosji i w Norwegii. Wprowadzono ograniczenie polowań w zachodniej Grenlandii.
Regulacja przepisów połowów narwali jest konieczna na całym obszarze ich występowania.
25 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|WILK ARKTYCZNY (CANIS LUPUS ARCTOS)|
Największy przedstawiciel rodziny psowatych, wilk
szary, od wieków stanowi źródło strachu i podziwu
wśród ludzi. Zwierzę to odcisnęło ogromne piętno na
kulturze ludzkiej wszędzie tam, gdzie występuje.
Sylwetka wilka przypomina dużego psa, choć nogi są
nieco dłuższe, stopy większe, klatka piersiowa jest
węższa a ogon się nie podwija. Wrażliwe uszy i nos
pomagają w tropieniu ofiary, długie nogi umożliwiają
długie i szybkie pościgi. Szerokie łapy działają jak
rakiety śnieżne, dzięki czemu wilk nie zapada się
w sypkim śniegu. Wilk posiada dwie warstwy futra:
długie włosy okrywowe są widoczne, a pod nimi
znajduje się miękki, gęsty podszerstek. Szorstkie włosy okrywowe nadają wilkowi umaszczenie i działają jak
płaszcz przeciwdeszczowy. Podszerstek pełni rolę izolacyjną i utrzymuje odpowiednią ciepłotę ciała nawet
w temperaturach tak niskich jak - 21°C. Podgatunek arktyczny, Canis lupus arctos, jest niższy, ale bardziej
masywny. Dodatkowymi adaptacjami są: nieco krótszy pysk, uszy i nogi oraz sierść występująca między
opuszkami palców i opuszką międzypalcową w ich szerokich łapach. Puszysty ogon niekiedy służy jako osłona
dla nosa, gdy zwierzę spoczywa zwinięte w kłębek. Raz w roku, późną wiosną, odbywa się linienie. Wraz z utratą
grubej okrywy zimowej wyrasta szata letnia, która jesienią rozwija się w zimową. Najczęstsze umaszczenie wilka
szarego to mieszanka szarego z czarnym, z jaśniejszym spodem. Osobniki, jak i całe populacje mogą od tej
reguły odbiegać na różne sposoby, przyjmując barwy w zakresie czerwieni, brązu, czerni i niemal czystej bieli.
Ta ostatnia forma dominuje u wilków arktycznych.
Dla zwierząt żyjących w grupie istotne jest wykształcenie dobrej komunikacji. U wilków szczególnie zauważalna
jest komunikacja głosowa. Znane z wycia zwierzęta dysponują szeregiem innych odgłosów, wydawanych
w określonych okolicznościach. Mowa ciała, czyli przyjmowanie określonych postaw to element komunikacji
wzrokowej. Znakowanie terytorium przez dominującego samca to przykład komunikacji zapachowej. Również
dotyk gra pewną rolę w porozumiewaniu się wilków – na przykład gdy szczenięta liżą pysk matki prosząc
o pokarm.
Zdolność przystosowania do temperatur znacznie poniżej zera, połowy roku w ciemnościach, tygodni
niedostatku pożywienia czynią z wilka arktycznego zwierzę wyjątkowo zaadaptowane do trudnych warunków
środowiska przy jednocześnie najmniejszej presji ze strony człowieka będącego dlań największym zagrożeniem.
Ze względu na tak trudne warunki i niegościnne środowisko, w którym zamieszkuje, jest wciąż mało poznanym
podgatunkiem jednego z najpopularniejszych drapieżników.
|WYSTĘPOWANIE|
Niegdyś wilki zamieszkiwały szereg różnych ekosystemów półkuli północnej, dzierżąc tym samym tytuł
najszerzej występującego ssaka lądowego. Ogólnie wilk może występować w siedliskach takich jak: tundra,
tajga, pustynie, równiny i góry. Unika okolic intensywnie zasiedlonych i użytkowanych przez człowieka. Zmiany
dokonane w środowisku, zmienna dostępność bazy pokarmowej, konkurencja z człowiekiem i presja łowiecka
wywierana na ten gatunek sprawiły, że obszar, w którym wilk może występować, zmniejszył się. Wilk arktyczny
jest jedynym podgatunkiem wilka, którego pierwotny zasięg występowania nie zmalał.
Obecnie wilk (dwa gatunki – wilk czerwony i wilk szary) występuje w Ameryce Północnej, Europie, Azji i Afryce.
Wyróżnia się siedem podgatunków w Eurazji i pięć w Ameryce Północnej. Wilk arktyczny jest uważany
za podgatunek wilka szarego, Canis lupus, występującego na obszarach znajdujących się powyżej 67 °N
szerokości geograficznej. Zamieszkuje Amerykę Północną, mniej więcej 60 stopni na północ od równika oraz
północno-zachodnie, północne i północno-wschodnie wybrzeża Grenlandii. Jego zasięg częściowo pokrywa się
z zasięgiem innych podgatunków wilka, które występują dalej na południe.
26 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Innymi słowy, podgatunek wilka arktycznego C. l. arctos występuje w Kanadzie i na Grenlandii. 90% Kanady
pokrywa zasięg występowania wilka (zasięgi występowania podgatunków nachodzą na siebie). Na Grenlandii
występuje w północnej i wschodniej części kraju. Tu głównymi ofiarami wilka są woły piżmowe, lemingi i zające
arktyczne. Jest to druga pod względem wielkości populacja wilka na świecie (zaraz po Rosji). Obszar ten jest
słabo zaludniony, w związku z czym mniejsza jest antropopresja na podgatunek wilka arktycznego niż na
podgatunki występujące dalej na południe. Z drugiej strony te białe wilki rzadko spotykają człowieka i w
związku z tym przejawiają duże zaciekawienie, gdy się pojawi w ich okolicy.
|STATUS|
|REPRODUKCJA|
Jesienią i zimą wilki arktyczne prowadzą
nomadyczny tryb życia. Rozród wilka przypada
między styczniem a kwietniem. Dokładny czas
zdeterminowany jest szerokością geograficzną.
Tylko dominująca para (alfa) przystępuje
do rozrodu. Pozostałe dojrzałe samice są
powstrzymywane od kopulacji przez bezpośrednią
agresję lub przerywanie prób krycia przez osobniki
dominujące. W wyjątkowej sytuacji, gdy pokarm
występuje szczególnie obficie, rozmnażać się mogą
także osobniki podległe. Po kopulacji w marcu
samica opuszcza stado by znaleźć kryjówkę i urodzić
w niej młode. Może w tym celu wykopać nową
kryjówkę, jednak jest to trudne, gdy grunt jest
przemarznięty. Wówczas może też skorzystać z kryjówki z poprzedniego roku. Miot składa się z 1 do 11
szczeniąt (zwykle 6). Rodzą się wiosną, po ciąży trwającej 9 tygodni. Początkowo trzymane są w kryjówce
(norze, jamie, wykrocie lub płytkiej jaskini). Są całkowicie zależne od matki, ona natomiast polega na swoim
partnerze jeśli chodzi o dostarczenie pożywienia. Odstawiane są po osiągnięciu 8 – 10 tygodni. Mniej więcej
w trzecim tygodniu życia zaczynają przyjmować częściowo nadtrawiony stały pokarm. Przy odpowiednim
odżywieniu szczenięta są zdolne do przemieszczania się ze stadem w wieku 5 miesięcy. W następnym sezonie
rozrodczym dochodzi do dyspersji młodych, które w większości muszą poszukać własnego stada. Dojrzałość
płciową osiągają w wieku 22 – 46 miesięcy. Średnia długość życia wilka to 13 lat, w niewoli osiągać może nawet
ponad 17.
|DIETA|
Wysoka inteligencja i zdolność do kooperacji w grupie sprawiają, że wilk jest skutecznym drapieżnikiem,
zdolnym powalić bardzo duże ofiary, nawet dziesięciokrotnie większe od wilka. Wilcze watahy liczą 5 – 12
spokrewnionych osobników. Zdarzają się pary i osobniki pojedyncze. W obrębie watahy panuje ściśle określona
hierarchia. Dominująca para łączy się więzią trwającą nieustannie przez cały rok. Pozostałe osobniki są im
2
podporządkowane. Zwykle są to młode z poprzednich lat. Terytorium watahy ma zasięg od 75 do 2 500 km .
Jego wielkość jest związana z zagęszczeniem populacji ofiar. Granice takiego terytorium są znaczone zapachem
i wyciem. W przypadku wkroczenia obcej watahy może dojść do ostrego konfliktu.
27 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Polowanie polega na wyselekcjonowaniu odpowiedniej ofiary (osobniki młode, chore lub stare), odseparowania
jej od stada i pościgu na dystansie od 100 m do 5 km. Selekcja odbywa się na zasadzie obserwacji. Atak polega
na pochwyceniu bardzo dużej ofiary za zad, lub, w przypadku ofiar mniejszych – za zad, barki, boki lub głowę.
Przeciętna dzienna porcja pożywienia, jaką zjada wilk to 2,5 do 6,3 kg. Dodatkowa porcja zostanie
zregurgitowana (zwymiotowana) szczeniętom. Ofiara jest wykorzystywana praktycznie w 100%, zjadane są nie
tylko mięśnie i wnętrzności, lecz także skóra, futro, kości. Jeden piżmowół może zapewnić pożywienie dla
watahy na kilka dni.
Wilk jest drapieżnikiem i jego dieta jest bogata w białko. Określany bywa mianem „topowego” drapieżnika, czyli
stojącego na końcu łańcucha pokarmowego. Wilk poluje na duże ofiary, takie jak jeleń, łoś, renifer lub dzik.
W większości tam, gdzie występują wilki, występuje też co najmniej jeden gatunek dużego ssaka kopytnego.
Dieta uzupełniana jest mniejszymi kręgowcami (bóbr, zając, królik, leming), a także padlina i jagody. Zdarza się,
że wilki korzystają z tego co wynika z sąsiedztwa człowieka – odpadków i zwierząt domowych. Jest to punkt,
w którym rodzą się konflikty między hodowcami i wilkami, można im jednak zaradzić stosując np. psy
pasterskie, fladry, itp.
Wilk arktyczny poluje przede wszystkim na piżmowoły i karibu. Niedostatek roślin, którymi żywią się te duże
ssaki kopytne, sprawia, że muszą one wędrować na duże odległości. W związku z tym wilki również muszą
penetrować duże obszary w poszukiwaniu preferowanych ofiar.
Na wyspie Ellesmere (Kanada) zaobserwowano stado polujące na nietypową ofiarę – ptaki wodne. Świadczy
to o dużej elastyczności gatunku i zdolnościach do wykorzystywania okazji jakich dostarcza otoczenie.
Skuteczne upolowanie nietypowej ofiary wymaga od drapieżnika rozwiązania nowych problemów (np. faktu,
że dotychczasowe ofiary nie latały, lub nie trzeba było po nie wchodzić do wody).
W Kolumbii Brytyjskiej (Kanada) wilki korzystają z nadarzającej się okazji jesienią, podczas masowej migracji
łososia i niemal całkowicie przestawiają się na dietę rybną. W tym czasie preferują pozyskiwanie ryb, ignorując
ich „tradycyjne” ofiary, czyli ssaki (np. jelenie). Do tej pory odnotowywano przypadki spożywania ryb, a nawet
ich odławianie przez wilki, jednak nie do tego stopnia, by dominowały one w diecie drapieżnika.
|ZAGROŻENIA|
Z wilkiem wiąże się długa historia prześladowań. Polowania i nastawianie pułapek sprawiły, że zasięg
występowania tego gatunku zmniejszył się o 1/3 w stosunku do zasięgu pierwotnego. Największą presję na ten
gatunek wywierają kraje rozwinięte w Europie, Azji, a także USA i Meksyk. W latach 70-tych ubiegłego wieku
ochrona prawna i zmiany w użytkowaniu gruntów (migracja z obszarów wiejskich do miast) umożliwiły
naturalną rekolonizację wcześniej utraconych przez wilka obszarów. Drugim poważnie zagrażającym wilkowi
czynnikiem jest utrata i/lub fragmentacja siedlisk (np. drogi, linie kolejowe przecinające kompleksy leśne).
Podgatunek C. l. arctos żyje na obszarach słabo zurbanizowanych i dzięki temu jest mniej narażony niż
podgatunki żyjące w bardziej zaludnionych obszarach. Nie wykazano skutków długoterminowych lub ogólnych
związanych ze zmianą klimatu. Lokalnie warunki klimatyczne na krótki czas mogą zaburzyć liczebność populacji.
Ogólnie gatunek Canis lupus ma status LC – „niskie ryzyko wyginięcia”, jednakże nie można go odnieść
do wszystkich jego podgatunków i lokalnych populacji.
|OCHRONA|
Dla jego przetrwania niezbędne są trzy warunki: odpowiednia baza pokarmowa, adekwatne siedlisko (dla wilka
i jego ofiar) i tolerancja ze strony człowieka. Nie znaczy to, że każdy musi lubić wilki. Wystarczy, jeśli ludzie
zaakceptują fakt obecności wilków w ich sąsiedztwie i pozwolą im żyć.
Kanadyjskie i grenlandzkie wilki objęte są ochroną w ramach Konwencji Waszyngtońskiej (CITES) i odnotowane
w Załączniku I, co oznacza, że wszelki handel międzynarodowy tym podgatunkiem jest zabroniony, chociaż
pewien zakres handlu może być dopuszczalny w wyjątkowych okolicznościach.
28 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Z powodu znaczącej rozbieżności w statusie zagrożenia wilka w różnych rejonach jego występowania, różnią się
też podejmowane działania ochroniarskie dla tego gatunku. Program kontroli tego gatunku jest uważany za
zrównoważony w Kanadzie, gdzie praktykowane jest pozyskiwanie futra. Wiele kanadyjskich prowincji i
terytoriów reguluje pozyskiwanie wilka w różnym stopniu. Jednakże obecność człowieka na terytoriach wilka
arktycznego jest na tyle niewielka, że nie zagraża to jego populacjom – o ile ceny futer znacząco nie wzrosną.
|SOWA ŚNIEŻNA (BUBO SCANDIACUS)|
Dużych rozmiarów sowa, której tereny lęgowe
znajdują się wśród bezdrzewnych, otwartych
krajobrazów
okołobiegunowych
Arktyki.
W zimowych miesiącach w Ameryce Północnej
w nieprzewidywalny sposób migruje na
południe, aż po północne skraje USA
i do podobnych szerokości geograficznych
w Europie. Dorosłe samce są niemal zupełnie
białe, a samice i osobniki młode mają pewien
udział ciemnego upierzenia w postaci plam
i pasm rozmieszczonych na całym ciele
z wyjątkiem opierzonych stóp i szlary.
W sezonie rozrodczym sowy żerują głównie
na drobnych ssakach. W związku z tym lokalne
populacje tego gatunku mogą wykazywać drastyczne zmiany liczebności jako odpowiedź na fluktuacje
w obfitości ich ofiar.
|STATUS|
Brak dokładnych danych dotyczących szerokości zasięgu sowy śnieżnej, głównie ze względu na jej wędrowny
tryb życia oraz niedostępne siedliska, które w naturze zamieszkuje. Światową populację tego ptaka szacuje się
na 300 000 osobników, chociaż dokładność tych danych jest niepewna. Status zagrożenia według IUCN to LC
(Least Concern) – Niskie ryzyko wyginięcia. Populacje na całym świecie zdają się być stabilne, choć są przesłanki
o zmniejszającej się liczebności tego gatunku w palearktycznym regionie Skandynawii. Skutki gwałtownych
zmian klimatu Arktyki dla tego gatunku są niemal całkowicie nieznane i mogą pozostać tajemnicą jeszcze przez
wiele lat. Zagospodarowanie zasobów naturalnych i wzrost lokalnych społeczności Arktyki mogą stanowić
zagrożenie dla obszarów lęgowych, jeśli nie będą one odpowiednio planowane i zarządzane. Nielegalne
polowania wciąż zdarzają się dość często, dodatkowym problemem są kolizje z samochodami, samolotami
i obiektami, które powodują zranienia lub śmierć na zimowiskach. Sowy śnieżne to tajemnicze ptaki drapieżne,
które mogą stanowić wskaźnik jakości ekosystemów północy. Ochrona tego gatunku przyniosłaby korzyść
tysiącom innych mieszkańców Arktyki.
29 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|REPRODUKCJA|
Sowy śnieżne przystępują do rozrodu jedynie wtedy,
gdy dostępna jest wystarczająca ilość ofiar. Gdy
dochodzi do składania jaj, ilość złożonych jaj również
zależy od dostępności bazy pokarmowej. Mniej jaj
(3-5) będzie złożonych, gdy baza jest niewielka,
natomiast przy obfitości pokarmu lęg osiąga 7 – 11 jaj.
Sowy łączą się w pary prawdopodobnie w okolicach
końca kwietnia – początku maja, na terenach
lęgowych. Zwykle są sezonowo monogamiczne
i aktywnie bronią swoich terytoriów. Jednakże
niekiedy zdarza się poligynia (jeden samiec – wiele
samic).
Sowy śnieżne agresywnie bronią swoich piskląt. Podobnie jak większość gatunków sów, role w opiece
rodzicielskiej są jasno określone. Samica wysiaduje jaja i opiekuje się pisklętami, samiec zaś dostarcza
pożywienie w okresie wysiadywania i rozwoju piskląt. Okres inkubacji trwa około 32 dni. Pisklęta opuszczają
gniazdo po około 3 tygodniach, ale zdolność do lotu osiągają 3 – 4 tygodnie później. Opuszczanie gniazda
„na piechotę” w tak młodym wieku jest prawdopodobnie adaptacją mającą na celu zapobiec atakowi
drapieżnika na cały lęg, co jest możliwe, gdyż gniazda znajdują się na ziemi. Rodzice nadal dostarczają pokarm
w tym okresie, aż do czasu, gdy młode rozwiną pewną i silną zdolność do lotu, co ma miejsce około 6 – 7
tygodni po wylęgu. Gdy młode są zdolne do polowania, grupa rodzinna rozpada się – dzieje się to wczesną
jesienią. Niewiele wiadomo o samodzielności i dyspersji młodych osobników.
|SIEDLISKO|
Sowy śnieżne gniazdują na ziemi, zwykle na wierzchu wysokiego kopca, w bezdrzewnym obszarze arktycznej
tundry. Rozród odbywa się na niewielkich wysokościach n.p.m., do linii drzew po polarne morza, z wyjątkiem
Skandynawii, gdzie na większych wysokościach jest większa dostępność lemingów. Zimowe siedliska Wielkich
Równin i nabrzeżnych bagien, terenów trawiastych i wydm są podobne do arktycznych terenów lęgowych.
Sowy śnieżne chętnie czatują na ziemi, ale używają również budynków i innych obiektów takich jak: słupy
telefoniczne, ploty, domy, wieże i drzewa, jeśli są one dostępne w okolicy.
|DIETA|
Sowy śnieżne często polują w ciągu dnia i o każdej porze w okresie arktycznego lata, gdy światło słoneczne jest
cały czas obecne. Zimą mogą polować w dzień i w nocy. Mają wyjątkowy wzrok, dzięki któremu mogą
zlokalizować i chwycić ofiarę. Równie dobry jest ich słuch, czemu dowodzą dolności do polowań w śniegu
i wśród traw. Zazwyczaj polują z czatowni. Drobne ssaki stanowią zasadniczą część diety przez cały rok, choć
zdarzają się wyjątki, gdy urozmaicenie diety stanowią większe ssaki i ptaki. Lemingi odgrywają ważną rolę
w diecie na obszarach lęgowych sów śnieżnych. Badania wykazały, że jeden z gatunków leminga (Lemmus
trimuncronatus) stanowi ponad 90 % diety sowy podczas sezonu lęgowego (Owl Research Institute, dane
niepublikowane).
|ZAGROŻENIA|
W czasach historycznych populacje sowy śnieżnej cierpiały głównie z powodu polowań. Chociaż odstrzały nadal
się zdarzają, prawdopodobnie nie stanowią już tak dużego zagrożenia jak kiedyś. Częstą przyczyną upadków
są kolizje z pojazdami, samolotami, wieżami i liniami wysokiego napięcia. Zdarza się, że martwe lub zranione
osobniki znajdywane są zaplątane w druty. Zdarzają się doniesienia o nielegalnym pozyskiwaniu osobników
tego gatunku ze względu na ich oczy, które są uważane za afrodyzjak.
Ze względu na ograniczony obszar występowania, sów śnieżnych mogą dotyczyć zagrożenia związane
z rozrastającymi się lokalnymi siedzibami ludzkimi i ekspansywnym użytkowaniem zasobów naturalnych,
zarówno na terenach lęgowych jak i zimowiskach. Sowa śnieżna to gatunek o dużej tolerancji, może
30 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
występować w zmienionych siedliskach o ile zarządzanie środowiskiem jest prowadzone prawidłowo
i wdrażane są programy ochronne. Jest to możliwe jedynie przy współpracy developerów z jednej strony i ludzi
związanych z ochroną przyrody – z drugiej.
W porównaniu z innymi ekosystemami, Arktyka jest jednym z najgwałtowniej zmieniających się krajobrazów na
Ziemi. To, w jaki sposób zmieniające się warunki wpłynął na zespoły zwierząt i roślin, pozostaje nadal
niepoznane i utrzymywane w sferze spekulacji. Kontynuacja monitoringu tego charyzmatycznego drapieżnika
staje się istotnym zadaniem w obliczu tak gwałtownie zmieniającego się jego siedliska w tak dużej skali.
|OCHRONA|
Sowy śnieżne chronione są w USA - Migratory Bird Treaty Act of 1918, choć autochtoni na Alasce mogą
pozyskiwać osobniki na cele niezbędne do utrzymania. Obecnie pozyskiwanie gatunku jako źródła pożywienia
nie jest uważane za częste czy powszechne. Co więcej, rdzenni mieszkańcy Barrow na Alasce wydali rezolucję
całkowicie wykreślającą możliwość polowania na sowy śnieżne z jakiegokolwiek powodu. Barrow to najbardziej
dostępne i pewne tereny lęgowe tych ptaków w Ameryce Północnej. W konsekwencji, wielu ludzi przyjeżdża
podglądać te zwierzęta w okresie lęgów. Ukpeagvik Inupiat Corporation umieściła sowę śnieżną w swoim logo.
W ostatnich latach postać sowy śnieżnej stała się ikoną obszarów arktycznych. Jednakże brak inicjatyw
ochronnych skupiających się bezpośrednio na tym gatunku. Dalsze badania i monitoring populacji sowy
śnieżnej, ich migracje i użytkowanie siedlisk będą stanowiły podstawę do skuteczniejszej oceny siły zagrożeń dla
tego gatunku. Dzięki temu będzie można podjąć konkretne działania ochronne, by zachować ten nadzwyczajny
gatunek Arktyki.
|RENIFER LEŚNY (RANGIFER TARANDUS FENNICUS)|
Podgatunki renifera wyróżnia się na podstawie
różnic morfologicznych w kształcie poroża,
rozmiarach ciała i kolorze sierści. W Europie
wyróżnia się 3 podgatunki dzikich reniferów:
1. Renifer górski,
2. Renifer Swalbardzki (Rangifer tarandus
platyrhynchus),
3. Renifer leśny (Rangifer tarandus fennicus).
Żadnego z nich nie należy mylić z pół udomowioną
formą pochodzącą od reniferów górskich.
Fiński renifer leśny jest rzadkim i zagrożonym podgatunkiem reniferów, pochodzącym z Finlandii
i północnozachodniej Rosji. Spotykany jest głównie w rosyjskiej Karelii, prowincjach Północnej Karelii, Savonii
i Kainuu w Finlandii, choć występuje także w południowo-centralnej Finlandii.
Jest jednym z większych gatunków reniferów. Osiąga 180-220 cm długości ciała, a ogon ma 10-15 cm. Samce są
większe, o masie ciała 150-250 kg, podczas gdy samice ważą około 100 kg. Ich długie nogi, szerokie racice
i węższe niż u pozostałych gatunków V - kształtne poroże umożliwiają poruszanie się w głębokim śniegu
i zadrzewionym terenie.
Budowa ciała reniferów leśnych wskazuje na adaptację do życia w gęstych lasach tajgi, w przeciwieństwie
do udomowionych reniferów, przystosowanych do terenów otwartych. Leśne renifery mają o 15 - 20 cm
dłuższe nogi niż formy udomowione, co może być adaptacją do poruszania się w głębokiej pokrywie śnieżnej.
Racice są szersze niż u innych jeleniowatych, co ułatwia poruszanie się w głębokim śniegu i po terenie
bagnistym. U obu płci występuje okazałe poroże, nieco mniejsze u samic. Różni się ono od poroża innych
jeleniowatych - jest półkoliście zakrzywione i zakończone rozgałęzieniami. Chociaż jest nieco większe niż
u w pół udomowionych form, jest węższe i bardziej wyprostowane, co ułatwia zwierzętom przemieszczanie się
31 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
w gęstym lesie. Renifery co roku zrzucają poroże - samce na przełomie listopada i grudnia, samice i młode późną zimą lub wczesną wiosną. Następnie tworzy się u nich nowe poroże. Renifer ma gęstą sierść, z długą
grzywą na szyi co dobrze chroni go przed mrozem. Pysk również jest owłosiony, co zapewnia ochronę przed
zimnem podczas żerowania w śniegu. Nos renifera jest dość szeroki, ponieważ wdychane przezeń powietrze
ogrzewa się w jamie nosowej nim przejdzie w głąb układu oddechowego. Umaszczenie jest bardziej jednolite:
ciemno brązowe latem , białawe zimą, w porównaniu do pół - udomowionych reniferów o różnorodnej barwie
sierści od prawie białej do ciemnobrązowej.
Renifery potrafią długo i wytrwale biegać. Większość roku spędzają na wędrówkach, zimą schodzą na południe
do zalesionych okolic, na wiosnę wracają do tundry. Samice i ich potomstwo żyją stadnie, ale dorosłe samce
poza okresem rui prowadzą samotniczy tryb życia. Długość życia: do 20 lat. Renifery charakteryzują się
różnorodną wokalizacją, są to parsknięcia osobników dorosłych, wrzaski młodych czy ryki dorosłych samców
w okresie rui.
Jako gatunek o wysoce stadnym trybie życia, renifery łączą się w stada liczące do pół miliona osobników. Stada
zwykle składają się z mniejszych grup, złożonych z osobników tej samej płci, wędrujących wspólnie podczas
wiosennych i jesiennych migracji. Większość populacji reniferów podejmuje się sezonowych migracji,
pokonując rocznie przynajmniej 5000 km, co jest najdłuższą migracją wśród ssaków lądowych. Podczas
wędrówek często pokonują fiordy i rzeki. Pęcherzyki powietrza uwięzione w gęstym futrze zwierzęcia ułatwiają
mu pływanie W ciągu dnia renifer jest prawie ciągle w ruchu. Chodząc wydaje charakterystyczny trzask,
spowodowany ześlizgiwaniem ścięgien na kości kończyn. W biegu osiąga prędkość 60 - 80 km/h. Renifer ma
wiele wrogów naturalnych, takich jak wilki, niedźwiedzie czy kuguary (pumy). Żyją maksymalnie 15 lat, choć
w niewoli dożywają 20.
|STATUS|
Gatunek nominatywny R. tarandus jest zaklasyfikowany w kategorii LC, Poszczególnym podgatunkom nie
przypisano kategorii.
|REPRODUKCJA|
Leśne renifery do rozrodu przystępują sezonowo,
rodząc na wiosnę w drugiej połowie maja. Nie
spotyka się porodów bliźniaczych a 60 % młodych jest
zdolnych do przeżycia następnej zimy. Samice są
w pełni dorosłe w wieku 3 lat, a samce: byki - osiągają
wiek dorosły rok później. Ruja trwa od sierpnia
do listopada, kiedy to renifery wędrują na zimowiska.
Po ciąży trwającej 225 - 235 dni, najczęściej
na przełomie maja i czerwca, na świat przychodzi
jedno młode. Przez pół roku jest karmione mlekiem
matki. W odróżnieniu od innych jeleniowatych sierść
młodych nie jest nakrapiana. Samice utrzymują
poroże po porodzie, prawdopodobnie po to, aby służyły do walki o pokarm podczas zimy.
32 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|SIEDLISKO|
Wędrówki sezonowe mają miejsce wiosną i latem, po znanych reniferom trasach do letnich i zimowych siedlisk.
Ich letnie biotopy to mozaika wód, bagien, sosnowych i świerkowych lasów, natomiast zimy renifery chętniej
spędzają na pokrytych porostami wrzosowiskach.
|DIETA|
Głównym pokarmem tego gatunku są naziemne porosty, zarówno zimą jak i latem. Leśne renifery potrafią
kopać w śniegu na głębokość ponad 80 cm w poszukiwaniu porostów. Dodatkowym pokarmem podczas lata są
trawy, siano, nasiona bagiennych turzyc i liście drzew liściastych. Zimą wygrzebują spod śniegu również pączki
krzewów i jagody. Potrafią strawić zamarznięty pokarm.
Z szerokiej gamy pożywienia roślinnego renifery najchętniej wybierają części lekkostrawne i odżywcze. Wiosną
i latem preferują świeże, zielone liście, a zimą wykorzystują swój doskonały węch, aby odnaleźć ukryte pod
śniegiem porosty. Co ciekawe, renifery widzą światło ultrafioletowe, co może pomóc im w poszukiwaniu zimą
pożywienia. Podobnie jak inne przeżuwacze, mają kilkukomorowe żołądki i bazę mikroorganizmów
wspomagających trawienie.
|ZAGROŻENIA|
Opierając się na obserwacjach terenowych, działania człowieka, takie jak pozyskiwanie drewna, wypadki
drogowe, kłusownictwo, szczególnie na terenach rosyjskich, wydają się być najpoważniejszym zagrożeniem dla
reniferów. Wzrost populacji dużych drapieżników we wschodniej Finlandii jest przyczyną znacznego wzrostu
ofiar wśród reniferów leśnych. Zakrojona na szeroką skalę wycinka drzew zmniejszyła wiek i strukturę lasów,
stwarzając korzystne pastwiska dla łosi, które przyciągają jeszcze więcej drapieżników. Status reniferów leśnych
w Rosji jest słabo poznany. Wcześniejsze oszacowanie liczebności populacji wydaje się być zawyżone.
|OCHRONA|
Działania ochroniarskie zostały zapoczątkowane przez Fińską Państwowa Radę Leśnictwa i wspomagane przez
kilka organizacji pozarządowych. Do programu ochrony gatunkowej wybrano 2 samce i 8 samic, z których 7 było
w ciąży, w celu stworzenia hodowli zachowawczej. Zwierzęta złapano we wschodniej Finlandii w późnych latach
70. tych. Renifery zostały przetransportowane do zamkniętego rezerwatu w Parku Narodowym Salamajärvi
w środkowej Finlandii. Zwierzęta te stanowiły pulę rozrodczą we wczesnych latach 80. złożoną z 21 młodych,
które przeżyły na wydzielonym terenie. Wszystkie zwierzęta wypuszczono na wolność, gdzie zapoczątkowały
populację reniferów w środkowej Finlandii. Niestety, istnieje zagrożenie czystości genetycznej tego
podgatunku, ponieważ zasięg reniferów leśnych we wschodniej Finlandii częściowo pokrywa się z zasięgiem ich
półudomowionych krewniaków.
W 1993 roku Finlandia zaczęła budowę ogrodzenia przeciwdziałającego wewnątrzgatunkowemu łączeniu się
populacji reniferów leśnych z półudomowionymi. Ogrodzenie o długości 80 km ukończono w 1993 roku
i hybrydyzacja nie jest już zagrożeniem dla wschodniej populacji reniferów leśnych. Podczas ostatnich lat
olbrzymia liczba zwierząt została oznaczona nadajnikami GPS, co dostarczyło przydatnych informacji nie tylko
o śmiertelności cieląt, ale także o potencjale reprodukcyjnym gatunku i upodobaniach siedliskowych. Renifery
leśne są hodowane w ogrodach zoologicznych od wczesnych lat 70. ubiegłego wieku, a w 2001 założono dla
tego gatunku Europejską Księgę Rodowodową (ESB). Obecnie niewiele ponad 100 zwierząt jest hodowane
w mniej niż 20 ogrodach zoologicznych, będących członkami EAZA. Fiński Plan Działania dla gatunku zalecił
ustanowienie dodatkowych subpopulacji w Finlandii, zwierzęta trzymane w niewoli planuje się wykorzystać
do prób odbudowania liczebności gatunku. Rozważa sie także plan odbudowy gatunku w rosyjskiej części
Karelii, w pobliżu Finlandii.
Renifery są chronione w Europie, przez ujęcie gatunku w załączniku III Konwencji o ochronie europejskiej dzikiej
fauny i ich siedlisk, znanej jako Konwencja Berneńska. Gatunek ten występuje również w II załączniku
Dyrektywy Siedliskowej UE, co oznacza, że należy chronić nie tylko osobniki danego gatunku, lecz również
33 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
siedliska będące miejscem ich występowania. Polowanie na renifera leśnego jest też ściśle kontrolowane
w Norwegii i Rosji, choć nadal na tych terenach występuje problem kłusownictwa.
|NIEDŹWIEDŹ POLARNY (URSUS MARITIMUS)|
Niedźwiedź polarny jest ssakiem prowadzącym
niemal morski tryb życia, o czym świadczy jego
nazwa systematyczna [łac. Ursus maritimus
- niedźwiedź morski]. Jest przystosowany do życia
na lądzie, w wodzie i na lodzie. Do przeżycia
potrzebuje dryfującego lodu i pożywienia, które
znajduje w wodzie, a także miejsca do urodzenia
i odchowania młodych.
Niedźwiedzie polarne to jedne z największych
niedźwiedzi. Większość dorosłych samców waży
300-700 kg i osiąga długość 2,4-3,0 m (przeciętnie:
2 m długości i 371 kg masy ciała). Wysokość
w kłębie samca niedźwiedzia to natomiast 1,3-1,5 m. Stojąc pionowo, dorosły samiec może osiągnąć wysokość
do 3,35 m. Samica jest zwykle ok. dwa razy mniejsza i waży w granicach 150-300 kg, mierząc 1,9-2,1 m długości.
Niedźwiedzie polarne żyją średnio 15-18 lat. W niewoli najdłużej żyła niedźwiedzica Debby, w ogrodzie
zoologicznym w Winnipeg. Dożyła 42 lat. Niedźwiedzie polarne wiodą samotniczy tryb życia i pokonują duże
obszary terenu. Spotykają się tylko przy padlinie i w okresie rozmnażania.
Niedźwiedź polarny jest szczytowym drapieżnikiem arktycznego ekosystemu morskiego, świetnie
przystosowanym do życia w środowisku lodu morskiego. Poluje głównie na foki obrączkowane, a w mniejszym
stopniu na foki wąsate. Lód jest platformą, z której niedźwiedź poluje na foki. Zasiedla tylko arktyczny region
naszej planety, obejmujący tereny 5 państw: Kanady, USA (Alaska), Federacji Rosyjskiej (Północna Europejska
Rosja, Syberia, Czukotka, Jakucja, Krasnojarsk) Grenlandii i Norwegii (z włączaniem Svalbardu). Okazjonalnie
pojawia się na Islandii. Niedźwiedź polarny jest stworzony do życia w Arktyce, gdzie podczas zimy temperatury
spadają do minus 45 stopni. Ciało tych zwierząt pokrywają dwie warstwy futra i gruba warstwa tłuszczu. Włosy
tworzące sierść niedźwiedzia są półprzezroczyste, sierść ma zazwyczaj barwę białą lub kremową, przez co
umożliwia zwierzęciu dobry kamuflaż. Futro działa jak miniaturowa szklarnia, która zamienia światło słoneczne
na ciepło, potrzebne do ogrzania ciała, pochłaniane przez czarną skórę niedźwiedzia. Uszy i ogon ma małe i
zwarte, co zmniejsza straty ciepła. Stosunkowo mała głowa i długie, zwężające się ku tyłowi ciało nadają mu
opływowy kształt przydatny do pływania. Łapy niedźwiedzi są porośnięte futrem pomiędzy zgrubieniami na
podeszwach, pokrytych małymi brodawkami, które przeciwdziałają ślizganiu się na lodzie. Zesztywniałe włosy
na poduszeczkach jego łap zapewniają izolację w trakcie chodzenia po śniegu i lodzie. Doskonały zmysł
powonienia umożliwia odnajdywanie fok, a silne pazury i zęby tych zwierząt są w stanie wyciągnąć 40-90
kilogramową fokę z wody. Palce częściowo spięte błoną pławną, która podczas pływania pełni funkcję płetw.
Niedźwiedzie polarne mają wciąż HIT we krwi (wyzwalacz indukcyjny hibernacji), ale nie wykorzystują go do
zapadania w sen zimowy, jak robią to niedźwiedzie brunatne. Od czasu do czasu mogą wchodzić w stan
uśpienia (szczególnie samice w ciąży), chociaż ich temperatura ciała nie spada podczas tego okresu, co jest
typowe u ssaków we śnie zimowym.
34 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|STATUS|
|REPRODUKCJA|
Niedźwiedzie polarne łączą się w pary na krótko, w kwietniu lub maju. Samce przemierzają olbrzymie
przestrzenie w poszukiwaniu bezdzietnych samic, o które toczą zacięte walki. U tego gatunku zachodzi
opóźniona implantacja tzn. że do zagnieżdżenia zapłodnionego jaja dochodzi kilka miesięcy po zapłodnieniu
– jesienią.
Samice opiekują się potomstwem przynajmniej 2 lata i w tym czasie nie zachodzą w ciążę. W październiku
i listopadzie niedźwiedzie wygrzebują legowiska najczęściej od strony południowej, w ogromnych zaspach
śnieżnych usypanych przez północne wiatry. Wszystkie niedźwiedzie potrafią zbudować legowiska, ale
zazwyczaj tylko ciężarne samice zapadają w nich w sen na dłuższe okresy.
Niedźwiedzie polarne osiągają dojrzałość płciową w wieku 3-5 lat. Po trwającej 195-265 dni, samica rodzi
zazwyczaj dwójkę potomstwa, w grudniu lub styczniu. Nowonarodzone młode ważą od 450-900 g i mierzą
30 - 35 cm długości (są wielkości szczura). Rodzą się nagie, ślepe i głuche. Przybierają gwałtownie na wadze na
bogatym mleku matki i kiedy po raz pierwszy wychodzą z legowiska na przełomie kwietnia i maja, są już
wielkości kota. Temperatura legowiska wynosi ok. 15°C.
W początkowym okresie pobytu w legowisku (od 4-5 miesięcy, zależnie od miejsca życia w Arktyce) matka nie
je i nie pije. Jej sukces w polowaniu jest czynnikiem krytycznym dla zaspokojenia własnych potrzeb i przeżycia
młodych, a one nie potrafią polować, dopóki nie będą dużo starsze. Mimo tego w tym okresie obserwują matkę
i próbują, zwykle nieefektywnie, polować. Doświadczenia te pomagają uczyć młode znajdywać pokarm dla
siebie, kiedy dorosną. Przeciętnie młode pozostają z matką przez 2,5 roku.
|SIEDLISKO|
Niedźwiedzie polarne potrzebują platformy
lodowej z której mają możliwość polowania
na swoje ofiary, takie jak foki obrączkowane
i wąsate. Niedźwiedzie polarne spędzają większość
roku wzdłuż skutych lodem brzegów. Najchętniej
przebywają na terenie łączącym części oblodzone
z otwartymi wodami i ziemią wzdłuż wybrzeża. Ale
lód morski nie jest wszędzie taki sam, niekiedy lód
znajduje się na bardziej produktywnych terenach
łowieckich, szczególnie stosunkowo płytki lód
kontynentalny czy kanały miedzy różnorodnymi
wyspami archipelagu arktycznego. Część lodu
pozostaje ponad głębokimi wodami centralnego
Oceanu Arktycznego. Jest on nieproduktywny biologicznie, nie wspomaga wielu gatunków fok i niedźwiedzia.
Na niektórych regionach niedźwiedzie polarne muszą pozostawać na lądzie na kilka miesięcy podczas lata
i jesieni, ponieważ lód zupełnie topnieje. W tych regionach rozpad lodu następuje wcześniej a ponowne
zamarzanie później, okres otwartej wody jest coraz dłuższy, co utrudnia niedźwiedziom przeżycie na
35 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
zgromadzonych zapasach tłuszczu. W 2012 roku zanotowano rekordowo niski poziom lodu utrzymującego się
w basenie polarnym na koniec lata.
|DIETA|
Niedźwiedź polarny jest gatunkiem najbardziej mięsożernym w rodzinie niedźwiedziowatych i jednym
z najczęściej polujących na ludzi
Jego pożywieniem są foki, szczególnie nerpy (foki obrączkowane). Foki te występują najliczniej w regionie
północnym koła podbiegunowego. Niedźwiedzie polarne zwykle polują na foki w ten sposób, że wyczekują
ofiary przy otworach w lodzie, przez które zwierzęta oddychają. Zimą i wiosną, niedźwiedzie polarne lokalizują
takie otwory w lodzie ukryte pod śniegiem, wykorzystując swój silny węch i leżą, czekając aż foka wynurzy się
na powierzchnię. Niedźwiedzie powinny być mądre i cierpliwe, ponieważ okres oczekiwania może być długi.
Przeciętne polowanie trwa koło godziny, ale czasem niedźwiedzie muszą pozostać nieruchomo na miejscu przez
kilka godzin. Niedźwiedzie także polują na foki wygrzewające się na słońcu. Drapieżnik podchodzi powoli
i w równym tempie w prostej linii w stosunku do foki, trzyma głowę nisko, ale nie przestaje poruszać się, kiedy
ofiara podnosi głowę. Około 30 - 40 m od foki niedźwiedź biegnie w jej kierunku próbując ją złapać, zanim
ucieknie. Zabija je jednym uderzeniem łapy. Dorosłe foki mają grubą warstwę tłuszczu i masę ciała 68 kg przy
długości 1,3 metra.
Niedźwiedź by przeżyć, musi zabić od 50 - 75 fok rocznie. W ciągu roku w poszukiwaniu pokarmu pokonuje
około 15 tys. km. Zimą niedźwiedzie polarne uzupełniają swoją dietę, polując na ptaki, gryzonie, skorupiaki,
kraby, białuchy, młode morsy, okazjonalnie piżmowoły lub renifery i bardzo rzadko na inne niedźwiedzie
polarne. Renifery i piżmowoły z łatwością uciekają tym drapieżnikom, (niedźwiedź szybko się przegrzewa),
z tego powodu jego pożywieniem są prawie wyłącznie foki i młode morsy. Żywi się też padliną morsów
i wielorybów. Niedźwiedzie rzadko zabijają dorosłe morsy, które są od nich dwukrotnie cięższe. Jedynie ludzie
i większe osobniki ich własnego gatunku mogą zabić niedźwiedzie polarne.
Jako drapieżnik, który w znacznym stopniu żywi się innymi ssakami drapieżnymi zjadającymi ryby, niedźwiedź
polarny spożywa wielkie ilości witaminy A, która jest przechowywana w wątrobie. W przeszłości, ludzie
zatruwali się zjadając niedźwiedzią wątrobę. Chociaż niedźwiedzie są głównie drapieżnikami, latem ich dieta
staje się bardziej urozmaicona. Spożywają wtedy małe ssaki, ptaki zakładające gniazda na ziemi, jaja, lisy
polarne, małe gryzonie, jak również jagody, korzenie, listownicowce (brunatnice-glony), wodorosty, trawy,
małże i mchy.
W regionach bardziej wysuniętych na północ, kiedy
kry zanikają, niedźwiedzie polarne podążają
za lodem wędrując czasem setki mil, aby nie stracić
źródła pożywienia. Jeśli lód wykracza poza
północny skraj szelfu kontynentalnego, jest to już
strefa
niższej
produktywności
biologicznej
i mniejszej ilości fok. Niedźwiedzie polarne, które
znalazły się na lądzie latem, muszą pozostać tam aż
do jesieni, kiedy znów uformuje się lód.
Na lądzie niedźwiedzie muszą się zmierzyć
z „chudymi czasami”. Rzadko łapią foki w otwartej
wodzie. Cykl życiowy tych zwierząt to ucztowanie
i poszczenie. Kiedy polowanie kończy się
powodzeniem, niedźwiedzie jedzą tylko tłuszcz
i skórę fok. Podczas jednego posiłku mogą spożyć
45 kg tłuszczu! Młodsze, mniej doświadczone posilają się mniejszymi zwierzętami, takimi jak lisy arktyczne.
Niedźwiedzie polarne doskonale pływają i nurkują (z otwartymi oczami i zamkniętymi nozdrzami). Potrafią
wytrzymać pod wodą do 2 minut. Spotykane były na pełnych wodach arktycznych, ponad 90 km od lądu. Płynąc
osiągają szybkość do około 10 km/h. Od regresji lodów postępującej od 2005 roku niedźwiedzie
w poszukiwaniu pokarmu muszą pływać dłużej niż zazwyczaj.
36 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Niedźwiedzie polarne są agresywne, ciekawskie i niebezpieczne dla człowieka. Dzikie niedźwiedzie polarne
w przeciwieństwie do innych niedźwiedziowatych nie boją się ludzi. Starają się ocenić przydatność każdego
napotkanego zwierzęcia do spożycia.
|ZAGROŻENIA|
Populacja niedźwiedzi polarnych jest szacowana na 20000 do 25000 osobników. Trend populacji jest zniżkowy.
Badanie niedźwiedzi polarnych w 1999 w Zatoce Hudsona wykazało, że wzrastające temperatury rozpuszczają
dryfujący lód, z którego niedźwiedzie polują i który niesie je tygodniami wzdłuż brzegów zanim złapią dość
jedzenia, aby przetrwać sen zimowy.
Zmiana klimatu grozi niedźwiedziom polarnym śmiercią głodową przez skracanie ich sezonu łowieckiego, jak
wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z Canadian Wildlife Service (departamentu rządowego
Kanady). Zmiany klimatu stanowią największy czynnik zagrażający niedźwiedziom polarnym. Arktykę
doświadczają największe temperatury powietrza od 4 wieków, a w lecie 2012 zanotowano rekordową utratę
lodu. Kurczenie się powierzchni lodu morskiego Arktyki jest związane z nagromadzeniem gazów cieplarnianych
w atmosferze spowodowanym działalnością człowieka. Naukowcy przewidują, że wolne od lodu lato w Arktyce
przewidywane jest przed 2040 rokiem, chyba że podejmiemy działania zmniejszające ilość gazów
cieplarnianych. Lód morski jest czynnikiem krytycznym dla niedźwiedzi polarnych, ponieważ wykorzystują lód
jako platformę, z której polują na foki.
Pozostałe zagrożenia to zanieczyszczenia, kłusownictwo i wpływ przemysłu. Polowania mogą stać się
zagrożeniem, jeśli nie są prawidłowo regulowane. Zanieczyszczenia środowiska mogą także wywierać
negatywny wpływa na niedźwiedzie polarne. Zaobserwowano obniżenie przeżywalności młodych w związku
z PCB (Polichlorowanymi bifenylami) stosowanymi w przemyśle elektrotechnicznym oraz wpływ organicznych
związków chloru na układ hormonalny. Lipofilne PCB jest magazynowane w tłuszczach i stanowi poważne
zagrożenie dla ssaków morskich, a także dla ludzi. Mogą wywoływać poronienia, zaburzenia menstruacyjne,
słabszy wzrost i przeżywalność młodych, immunotoksyczność, a nawet śmierć. U niedźwiedzi polarnych
znaleziono także inne rodzaje halogenków jak PCDF, TCPMe i TCPMeOH.
Podczas, gdy jedne kraje ograniczają stosowanie tych szkodliwych substancji, w innych są wciąż produkowane,
niszcząc naszą planetę, a nawet nieskażony niegdyś obszar arktyczny. Nawet po całkowitym zaprzestaniu
wykorzystywania tych szkodliwych substancji chemicznych skutek ich działania będzie jeszcze przez jakiś czas
gromadzony w łańcuchach pokarmowych ssaków morskich i ludzi.
Niedźwiedzie narażone na działanie ropy i produktów naftowych tracą izolujące właściwości ich futra,
co wymusza drastyczne przyśpieszenie tempa przemiany materii, aby utrzymać właściwą temperaturę ciała
w wymagającym środowisku krain arktycznych. Zaobserwowano fakt, że niedźwiedzie polarne zapadają na
przypadki bakteryjnej leptospirozy, wścieklizny i zarażenie wirusem z rodzaju morbillivirus. Na skutek działania
zanieczyszczeń chemicznych na układ immunologiczny, niedźwiedzie mogą zmniejszyć umiejętności radzenia
sobie z napotykanymi naturalnymi zagrożeniami. Niestety, w tak wymagającym siedlisku nawet drobne słabości
mogą prowadzić do poważnych problemów, a nawet szybkiej śmierci.
37 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|OCHRONA|
Zmniejsz swój ślad węglowy! Naukowcy twierdzą, że nie jest za późno, aby zredukować emisję gazów
cieplarnianych i ratować środowisko niedźwiedzi polarnych. Ty także możesz w tym uczestniczyć. Każdy z nas
2
może zmniejszyć ilość CO i innych gazów cieplarnianych. Zacznij oszczędzać energię i ogranicz produkcję
śmieci. Domagaj się zmiany polityki i szkodliwych praktyk, tak aby zmniejszyć zależność od gospodarki od
węgla.
2.
ANTARKTYKA
|LAMPART MORSKI (HYDRURGA LEPTONYX)|
Lamparty morskie są samotnikami. Posiadają
sprawne ciało, długie i szerokie płetwy przednie
oraz dużą głowę, kształtem zbliżoną do głowy
gadów. Ich futro jest srebrno - szare do czarnego
z
nierównomiernie
rozłożonymi
ciemnymi
plamkami i jasnym spodem. To jedyny gatunek
z rodziny fokowatych, u którego samice są większe
od samców. Dorosły samiec mierzy od 280 do 330
cm i osiąga masę do 300 kg, podczas gdy dorosłe
samice mają długość od 290 do 380 cm i osiągają
masę do 500 kg. Mają dobrze rozwinięte kły, dzięki
którym atakują pingwiny lub inne foki, jak również
wyspecjalizowane zęby, za pomocą których filtrują
wodę, wyłapując kryle. Lamparty morskie są
szeroko
rozlokowane
na
antarktycznych
i subantarktycznych wodach południowej półkuli, występując od wybrzeży Antarktydy na północ przez rejony
gdzie występuje kra lodowa i wokół najbardziej subantarktycznych wysp.
|STATUS|
Niższego ryzyka wg Czerwonej Księgi Gatunków Zagrożonych prowadzonej przez Międzynarodową Unię
Ochrony Przyrody, pomimo ich rozległego zasięgu i dużej liczebności populacji.
W tym momencie nie obserwuje się większych zagrożeń dla lampartów morskich, jednak wzmożone zakłócanie
równowagi w środowisku naturalnym poprzez turystykę, komercyjne połowy krylu i nieznane skutki zmian
klimatycznych mogą wpłynąć na losy tego gatunku w przyszłości. Ochrona lampartów morskich jest ważna gdyż
są drapieżnikami na szczycie łańcucha pokarmowego i jakakolwiek zmiana dotycząca tego gatunku może mieć
wpływ na pozostałe ogniwa tego łańcucha.
|REPRODUKCJA|
Po ciąży, która trwa około 9 miesięcy, młode rodzą się w okresie od wczesnego listopada do późnego grudnia.
Zdarza się też, że przychodzą na świat w październiku lub styczniu. W przeciwieństwie do innych gatunków fok,
które długo opiekują się potomstwem, pojedynczy szczeniak jest odstawiany od piersi po około 4 tygodniach.
38 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|SIEDLISKO|
Głównym siedliskiem lampartów morskich są tereny antarktycznego lodu pakowego połączonego z górami
lodowymi i mniejszymi krami. Błąkające się osobniki są widywane najdalej na północ na wysokości południowej
Afryki i Ameryki Południowej, Australii oraz Nowej Zelandii.
|DIETA|
Lamparty morskie mają zróżnicowaną dietę, na którą składają się inne foki, pingwiny, ptaki morskie, ryby,
kałamarnice i kryle. Kryle stanowią około 50% ich diety, szczególnie w zimie, kiedy inny pokarm jest
niewystarczający. Lamparty morskie zazwyczaj polują w wodzie, ustawiając się koło kolonii pingwinów i czyhają
na wchodzące i wychodzące z wody osobniki.
|ZAGROŻENIA|
Lamparty morskie nie są aktualnie narażone na żadne poważne
zagrożenia, ze względu na niedostępność terenów antarktycznych nie
poluje się na nie w celach komercyjnych. Istnieje jednak obawa, że
w przyszłości, w obliczu rozwijającej się turystyki, przyjdzie im zmierzyć
się z rozprzestrzeniającymi się chorobami. Rosnące zapotrzebowanie
handlu na połowy krylu, może spowodować problem, gdyż przetrwanie
tych zwierząt w dużym stopniu uzależnione jest od liczebności kryli, które
stanowią ich podstawowe pożywienie. Zmiana klimatu także może nieść
zagrożenie. Globalne ocieplenie powoduje zmniejszanie się terenów
pokrytych lodem, odpowiednich dla szczeniąt i bezpiecznego odpoczynku.
Może również wpłynąć na zmniejszenie się populacji krylu, który żyje
i rozmnaża się pod lodem, jak i innych ofiar takich jak pingwiny.
|OCHRONA|
Lamparty morskie chronione są na mocy Traktatu Antarktycznego
i Konwencji o ochronie fok antarktycznych. Są one częścią programu ochrony gatunkowej Antarctic Pack Ice
Seals, który ma na celu zwiększenie świadomości roli ekologicznej fok na pakach lodowych przez spojrzenie na
ich strukturę społeczną, preferencje żywieniowe, poruszanie się i zachowanie podczas nurkowania. Badania te
pomagają w zrozumieniu ekosystemu a zatem i w zarządzaniu działalnością człowieka, takich jak połowy krylu
i ryb.
|KRABOJAD (LOBODON CARCINOPHAGA)|
Krabojady w porównaniu do innych fok, posiadają
stosunkowo szczupłą budowę ciała z dość dobrze
zarysowaną
głową,
niewielkimi
oczami
i stosunkowo spiczastym pyskiem. Osiągają do
260 cm długości ciała oraz masę ciała 200 - 300 kg.
Ubarwienie futra różni się w zależności od pory
roku. Najciemniejsze jest po letnim linieniu, które
ma miejsce w styczniu i lutym. Sierść na grzbiecie
ma wtedy kolor brązowy lub srebrzystoszary,
a jasnokremowy na spodzie. Płetwy są na ogół
brązowe i jest to zazwyczaj najciemniejszy fragment
ciała. Wraz z upływem czasu, futro staje się coraz
jaśniejsze, aż do tego stopnia, że przed linieniem
jest prawie białe. Nowonarodzone szczenięta mają
kawową, białą lub szaro-brązową sierść, zwaną lanugo, która jest miękka i wełnista. Brzuch i pysk może mieć
żółtawy odcień. Po około 3 tygodniach od narodzin, szczenięca sierść zostaje zastąpiona nową, przypominającą
tą występującą u osobników dorosłych.
39 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
Wśród osobników juwenilnych występuje bardzo wysoki wskaźnik śmiertelności, dochodzący nawet do 80%.
Z reguły przyczyną są częste ataki lampartów morskich (Hydrurga leptonyx). Prawie wszystkie młode, które
przetrwały pierwszy rok życia posiadają długie, równoległe blizny na ciele, spowodowane atakami tych
drapieżników.
Krabojady większość czasu spędzają samotnie lub w małych grupach, choć obserwowano stada tych zwierząt
liczące nawet 1000 osobników. Odpoczywają na krach lodowych. Jest to sposób na ochronę przed
drapieżnikami. Prawdopodobnie pozwala również zaoszczędzić energię, potrzebną do utrzymania ciepła
w wodzie. Zwierzęta te są jednymi z najszybszych gatunków fok, poruszających się po lądzie. Przemieszczają się
z szybkością 25 km/h. Żyją 25 - 30 lat, aczkolwiek znane są osobniki osiągające wiek 40 lat.
Krabojady można pomylić z fokami Weddella (Leptonychotes weddellii) i lampartami morskimi (Hydrurga
leptonyx). Od tych pierwszych mają jednak większą i lepiej zaznaczoną głowę oraz mniej krępą budowę ciała.
Lamparty morskie z kolei posiadają bardzo dużą charakterystyczną głowę i długie przednie płetwy.
|STATUS|
Krabojad jest najliczniejszym gatunkiem płetwonogich. Populacja szacowana jest na około 10 - 15 milionów
osobników. Dawniej zakładano, że wynosi ona znacznie więcej (15 - 40 milionów), ale wartości te były
najprawdopodobniej zawyżone. Ze względu na powszechność występowania i dużą liczebność, gatunek ten
od 1996 roku posiada niskie ryzyko wyginięcia (LC).
|REPRODUKCJA|
Dane dotyczące struktury wiekowej są ograniczone. Uważa się, że średni wiek dojrzałości płciowej wynosi 2 - 4
lata. Samice mogą skutecznie rozmnażać się w wieku 5 - 25 lat. Duży wpływ na tempo reprodukcji ma
dostępność pokarmu. Sezon lęgowy jest dość krótki. Gody mają miejsce w okresie od października do grudnia
i odbywają się na lodzie. Ciąża trwa około 11 miesięcy, obejmując okres opóźnionej implantacji. Samice rodzą
po jednym szczenięciu, między wrześniem, a listopadem. Szczyt urodzeń następuje około połowy października.
Poród odbywa się na krach lodowych, z reguły w samotności. Długość ciała noworodka wynosi 1,1-1,5 metra,
a masa ciała 20 - 40 kg. Młode przybiera na wadze nawet ponad 4 kg dziennie. Pozostaje w bliskim kontakcie
z matką przez okres karmienia mlekiem, trwający 3 - 4 tygodnie. Po tym czasie jego masa ciała wynosi
80 - 110 kg.
Bardzo ciekawe jest zachowanie samców podczas sezonu rozrodczego. Kiedy samica szykuje się do porodu lub
jest tuż po nim, dołącza do niej samiec. Broni ją oraz jej potomka przed agresją innych osobników, mimo że nie
jest biologicznym ojcem i sam bywa niebezpieczny. Czeka aż samica wejdzie w okres rui. Jeżeli zbliży się
za bardzo lub zbyt wcześnie spróbuje rozdzielić matkę i młode, może zostać przez nią pogryziony. Około dwa
tygodnie po zakończeniu laktacji dochodzi do kopulacji, która odbywa się zarówno w wodzie jak i na lądzie.
Samice gryzą swoich partnerów w pysk oraz płetwy. Powoduje to, że starsze samce pokryte są niewielkimi
bliznami.
|SIEDLISKO|
Krabojady wstępują głównie na wybrzeżu i pakach lodowych Antarktydy. Zakres ich występowania zmienia się
jednak ze względu na sezonowe migracje, odbywające się zgodne z kierunkiem przemieszczania się lodu
40 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
dryfującego. Dlatego też w miesiącach zimowych, krabojady można spotkać na wybrzeżach Ameryki
Południowej, Australii, Afryki Południowej, Tasmanii, Nowej Zelandii i wielu wyspach otaczających Antarktydę.
Zimą paki lodowe zajmują wyjątkowo duży obszar, którego zakres obejmuje około 22 mln km². Późnym latem
jest on znacznie mniejszy i wynosi około 4 mln km².
|DIETA|
Wbrew nazwie, krabojady nie odżywiają się krabami, które z resztą nie występują w wodach okalających
Antarktydę. Nawet do 95% ich pożywienia stanowi kryl antarktyczny (Euphausia superba). Szacuje się,
że spożywają go około 60 - 70 mln ton rocznie, podczas gdy na resztę diety składają się głowonogi, ryby i inne
skorupiaki. Krabojady posiadają charakterystyczne i wyspecjalizowane zęby. Ich powierzchnia jest silnie
pofałdowana licznymi guzkami, dzięki czemu tworzą sito, za pomocą którego foki filtrują pokarm. W ten sposób
mogą oddzielić kryl od wody, podobnie jak robią to wieloryby fiszbinowe. Żerują głównie nocą, nurkując na
głębokość około 30 m. W celu zaczerpnięcia powietrza nie raz korzystają z otworów w lodzie, utworzonych
przez foki Weddella (Leptonychotes weddellii).
Pod koniec lata, krabojady rozpoczynają podróż na północ. Niektóre z nich obierają jednak zły kierunek.
Od 1900 roku udokumentowano występowanie zmumifikowanych fok, w tym krabojadów, w kilku regionach
antarktycznych. Jako powód brano pod uwagę kilka możliwości m.in. dezorientację zwierząt w czasie
wędrówek.
|ZAGROŻENIA|
Krabojady uważa się za jeden z najbardziej licznych gatunków dużych ssaków na Ziemi. W ciągu ostatnich 30 lat
nie zanotowano zmniejszenia się populacji. Jednakże jej liczebność nie jest dokładnie znana ani ściśle
monitorowana.
Nadmierne polowania doprowadziły do przetrzebienia stad wielorybów fiszbinowych, które również żywią się
krylem. Z tego powodu baza pokarmowa krabojadów znacząco się zwiększyła, dzięki czemu doszło do wzrostu
liczebności populacji. Jednakże sytuacja ta może w przyszłości ulec zmianie, wskutek komercyjnych połowów
krylu antarktycznego. Jeśli zmniejszy się dostępność krabojadów do ich głównego źródła pokarmu, a ponadto
dojdzie do odzyskania populacji wielorybów, liczebność tych zwierząt ulegnie z pewnością zmianie.
Potencjalnym zagrożeniem jest również globalne ocieplenie, które wywiera wpływ na ekosystemy oceaniczne
szybciej i poważniej, niż początkowo przewidywano. Wstępne badania sugerują, że liczba krabojadów może
ulec spadkowi, jeśli wzrośnie temperatura i zmniejszy się ilość dostępnych paków lodowych. Utrata lodu
dryfującego wiąże się z ograniczeniem siedlisk niezbędnych do rozrodu, odpoczynku oraz ochrony przed
drapieżnikami. Zmiany te mogą również wpłynąć na dostęp gatunku do preferowanych obszarów żerowania.
Nie bez znaczenia pozostają kwestie chorób. Nie zostało jeszcze określone w jakim stopniu turystyka
rozwijająca się w rejonie Antarktydy wpływa na ten gatunek. Przypuszcza się jednak, że wraz z ludźmi i ich
zwierzętami, mogą zostać przeniesione choroby niebezpieczne dla krabojadów. Wirus nosówki psów został
zdefiniowany jako zagrożenie dla populacji fok w Antarktyce. W przypadku wystąpienia epidemii może
przyczynić się do wywołania masowego wymierania zwierząt. Prawdopodobieństwo zwiększa się wraz
ze wzrostem turystyki. Może ona również wprowadzić szereg innego rodzaju zakłóceń od zbyt bliskiego
podchodzenia turystów do zwierząt, po hałas emitowany przez przepływające statki.
|OCHRONA|
Krabojady nie są powszechnym obiektem polowań, między innymi ze względu na ich dalekie siedliska. Ponadto
wszystkie polowania na foki w rejonie Antarktydy są regulowane przez Traktat Antarktyczny oraz Konwencję
o Ochronie Fok Antarktycznych (Convention for the Conservation of Antarctic Seals, CCAS). Siedlisko
krabojadów jest również chronione na mocy tych przepisów. Traktat między innymi zakazuje unieszkodliwiania
odpadów i stosowania pestycydów w tym regionie.
41 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|ALBATROS CIEMNOGŁOWY (PHOEBETRIA PALPEBRATA)|
Ptaki te mają długie, cienkie skrzydła, których
rozpiętość wynosi około 2 m. Upierzenie jest
szare, tylko na ogonie, wzdłuż skrzydeł i na
przysadzistej głowie – ciemnobrązowe. Samice
są odrobinę mniejsze od samców. Dziób u tego
gatunku jest mniejszy niż u innych albatrosów.
|STATUS|
Gatunek klasyfikowany jako NT – podwyższone ryzyko wyginięcia. Wielkość populacji się jednak zmniejsza, jest
także dość słabo poznany.
|REPRODUKCJA|
Albatrosy czarnogłowe znane są z tworzenia dość stałych par, gdzie oba osobniki angażują się w związek. Jedna
para z wyspy Macquarie przebywała ze sobą przez 21 lat. W zalotach ważne jest latanie obok siebie w bliskiej
formacji oraz wspólne starty i lądowania, ponieważ gody odbywają się na stromych klifach.
Cykl rozrodczy zajmuje około 7 miesięcy. Kiedy młode wylecą z gniazda rodzice mają tylko 3 - 4 miesiące przed
kolejnym latem – tak krótki okres jest dla ptaków niewystarczający na przygotowanie się do następnego lęgu.
Dlatego dorosłe ptaki zostają na morzu całe lato i zimę co daje im 14 – 15 miesięcy przygotowanie się
do złożenia jaj.
Najczęściej osobniki tego gatunku nie rozpoczynają lęgów przed 12 rokiem życia, a wychowują jedno młode co
5 lat. Zdolne są do rozmnażania do 32 roku życia. Samce i samice wysiadują jajo przez około 70 dni. Dzielą
inkubację na 7 do 9 zmian, które potrafią trwać od jednego do dwudziestu dziewięciu dni (najczęściej 2 – 3 dni).
Jest to najdłuższy okres inkubacji wśród wszystkich gatunków albatrosów. Po wykluciu pisklak przebywa
w gnieździe około 150 dni. Rodzice karmią go co kilka dni. Młode rosną większe od swoich opiekunów, jednak
przed pierwszym lotem tracą na wadze.
|SIEDLISKO|
Albatrosy większość czasu spędzają w powietrzu. Młode ptaki mogą spędzić wiele lat na morzu, zanim polecą
na ląd celem reprodukcji. Gnieżdżą się na kilku izolowanych wyspach: Księcia Edwarda, Crozeta, Kerguelena,
Heard i McDonalda, Macquarie, Auckland, Campbella, Antypodach i południowej Georgii. Gniazda znajdują się
42 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
na skalistych klifach, zarówno tych nadmorskich jak i wewnątrz lądu. Odnotowano je (gniazda) na wysokościach
od 15 do 2000 m n.p.m.
|DIETA|
Ich długie, spiczaste języki z skierowanymi
do tyłu, mięsistymi, trójkątnymi kolcami
pozwalają na żywienie się innym pokarmem niż
pozostałe albatrosy. Zjadają kalmary, ryby,
skorupiaki, kryl, skórę z piórami pingwinów oraz
petrele. Rodzice mogą pisklakom dostarczyć
osiłek o ciężarze 1,5 kilograma, przy czym
połowę tej wagi stanowi płyn. W poszukiwaniu
pokarmu
potrafią
nurkować
najgłębiej
ze wszystkich gatunków albatrosów. Często
schodzą nawet 5 metrów pod wodę, a raz
odnotowano zejście na 12 metrów.
|ZAGROŻENIA|
W okolicach Nowej Zelandii, Australii i Japonii znane są przypadki zaplątania się w sieci do łapania tuńczyków
ze skutkami śmiertelnymi dla tych ptaków. Jednak, dzieje sie to rzadko w porównaniu do podobnych
przypadków jakie dotyczą innych gatunków albatrosów. Zagrożenie stanowią drapieżniki wprowadzone przez
ludzi na wyspy, na których te ptaki gniazdują. W okolicach Nowej Zelandii koty są na wszystkich wyspach poza
wyspami Campbella. Również plastikowe śmieci w oceanie są dla nich niebezpieczne, tak samo jak dla
wszystkich zwierząt morskich.
|PINGWIN CESARSKI (APTENODYTES FORSTERI)|
Środowisko Antarktydy jest jednym z najbardziej
ekstremalnych na Ziemi, prezentujące szereg
wyzwań dla każdego żyjącego tam organizmu.
Jednym
z
najciekawszych
gatunków
tam
występujących jest właśnie endemiczny pingwin
cesarski.
Dzięki
wykształconym
adaptacjom
anatomicznym, fizjologicznym i behawioralnym
może zamieszkiwać ten nieprzyjazny obszar. Jest
największym i najcięższym gatunkiem pingwina na
świecie. Osiąga 100-130 cm wysokości i masę ciała
do 40 kg. Zwiększenie rozmiarów ciała pozwalana na
magazynowanie większych rezerw energetycznych.
Bardzo istotne jest również ograniczenie utraty
ciepła. W tym celu kończyny oraz głowa są nieduże w stosunku do wielkości ciała zwierzęcia. Gęste
i wodoodporne pióra oraz gruba warstwa tkanki tłuszczowej, pełnią natomiast rolę izolacyjną nie tylko na
lądzie, ale i w wodzie. Efektywny system krążenia zapewnia skuteczny mechanizm zatrzymywania ciepła
w organizmie. Skrzydła pełniące funkcję płetw, są proporcjonalnie mniejsze o 25 % niż u innych pingwinów,
a także posiadają bardzo spłaszczone kości. Palce stóp spięte są błoną pławną i zaopatrzone w mocne pazury,
ułatwiające chwytanie lodu.
Samce i samice są od siebie podobne pod względem ubarwienia i wielkości. W dole brzucha, nad nogami samce
posiadają fałd skóry, służący do wysiadywania jaja. Młode pokryte są srebrzysto-szarymi piórami puchowymi,
umożliwiającymi utrzymywanie ciepłoty ciała. Upierzenie na ich głowie jest czarne, poza charakterystyczną
białą częścią twarzową.
43 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
W środowisku naturalnym pingwiny cesarskie żyją około 20 lat. Niektóre dane wskazują jednak, że ich
maksymalna żywotność wynosi 40 lat.
|STATUS|
Przegląd zdjęć satelitarnych z 2009 roku potwierdził obecność 46 kolonii zawierających 238 000 par lęgowych,
sugerując łącznie 595 000 osobników. W 2012 roku pingwin cesarski otrzymał status gatunku o podwyższonym
ryzyku wyginięcia (NT), ponieważ w ciągu następnych trzech pokoleń przewiduje się gwałtowny spadek
populacji.
|REPRODUKCJA|
Pingwiny cesarskie są zwierzętami towarzyskimi,
żerują i gniazdują w koloniach. Rozmnażają się
przede wszystkim na stabilnej pokrywie lodowej w
pobliżu obszarów przybrzeżnych oraz do 18 km od
brzegu. Tylko dwie niewielkie kolonie lęgowe
gnieżdżą się na lądzie.
Pingwiny cesarskie uważa się za monogamiczne, ale
tylko w czasie trwania sezonu rozrodczego. Co roku
mogą wybierać nowego partnera, bądź poszukiwać
poprzedniego. Decyzja ta prawdopodobnie zależy
od wydatków energetycznych jakie musi ponieść
zwierzę. Koszt znalezienia nowego partnera jest
zazwyczaj niższy niż w przypadku lokalizowania poprzedniego, szczególnie jeśli nie ma stałego miejsca
lęgowego.
Aby pisklęta były opierzone pod koniec sezonu letniego, pingwiny muszą rozmnażać się podczas surowej
antarktycznej zimy, kiedy temperatura spada nawet do - 60C, a wiatr osiąga prędkość do 200 km/h (według
skali Beauforta, wiatr którego prędkość przekracza 117 km/h uznawany jest za huragan). Na początku zimy
(w okresie od marca do kwietnia) dorosłe osobniki odbywają długą (do 120 km) podróż poprzez dryfujący lód
do miejsc lęgowych. Pary lęgowe tworzą się stosunkowo szybko i pozostają ze sobą przez około 6 tygodni,
aż samica złoży jedno jajo, ważące około 450 g. Zostaje ono przekazane samcowi, który umieszcza je na stopach
i przykrywa fałdem skóry brzucha. Następnie samica udaje się do morza na żer i nie wraca do wiosny. Samce,
aby przetrwać w surowych arktycznych warunkach, tworzą jedną, dużą, ścisłą kolonię, nawet do 5000
osobników. W jej obrębie zamieniają się miejscami na zewnątrz stada, ustawiając się tyłem do wiatru, żeby
stracić jak najmniej ciepła. W ten sposób pingwin może utrzymać odpowiednią ciepłotę ciała, zmniejszając
swoje tempo przemiany materii nawet o około 40 %. Wydłużenie czasu snu, pozwala na kolejne ograniczenie
strat energii.
Jajo inkubowane jest przez samca około 65 dni. Ptak nie może go pozostawić, a tym samym nie może się
odżywiać. Korzysta jedynie z materiałów zapasowych, takich jak tłuszcz oraz w mniejszym stopniu białko.
Glikogen nie jest używany jako rezerwa energii. Samiec nie podbiera pokarmu przez około 4 miesiące, ponieważ
przymusowy post rozpoczyna się już w czasie trwania zalotów. W efekcie traci około połowę masy swojego
ciała. Jeśli zapasy energii (głównie tłuszczu), okażą się niewystarczające, ostatecznie może zrezygnować
44 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
z inkubacji jaja czy też opieki nad potomstwem. Wylęg pisklęcia zazwyczaj pokrywa się z powrotem samicy. Jeśli
nastąpi wcześniej, samiec sadza młode na swoich nogach, przykrywa fałdem skóry i karmi białą, mleczną
substancją (tzw. ptasie mleczko), wydzielaną przez gruczoł w jego przełyku.
Kiedy samica odnajdzie swojego partnera (rozpoznając go po głosie), przejmuje obowiązek opieki nad
pisklęciem. Karmi je niestrawionym pokarmem przechowywanym w żołądku. Co ciekawe pomimo pełnego
żołądka samica głoduje. W tym czasie samiec może swobodnie udać się do morza na żer. Zanim dotrze
na otwarte wody, czeka go jednak żmudna, nawet 100 km wędrówka po lodzie. Kiedy wraca kilka tygodni
później, oboje rodzice na zmianę karmią młode. W sumie przez 5 miesięcy muszą dostarczyć około 84 kg
pożywania nim pisklę usamodzielni się.
Po około dwóch miesiącach od wyklucia, małe pingwiny gromadzą się w tak zwany „żłobek”. Dzięki czemu
dorosłe osobniki mogą odbywać wędrówki na otwarte wody. Z czasem rodzice i młode razem udają się
do morza, żerując tam przez resztę lata.
|SIEDLISKO|
Okołobiegunowy zasięg występowania gatunku, ograniczony jest do zimnych wód Antarktydy i stabilnej
warstwy lodu. Zazwyczaj zwierzęta te można spotkać w pobliżu wybrzeża oraz do 18 km od brzegu.
|DIETA|
Pingwiny cesarskie żywią się głównie rybami, kałamarnicami i krylem, na które polują na otwartym morzu lub
pośród lodu morskiego. Podobnie jak inne pingwiny znakomicie pływają. Potrafią spędzić pod wodą ponad 20
minut (zazwyczaj 2,5 – 9 minut), nurkując na głębokość ponad 400 metrów. Jednak badania z 2013 roku, które
przeprowadzili Alexandra Wright i Paul Ponganis wykazały, że pingwiny cesarskie nurkują na głębokość nawet
500 metrów i mogą pozostawać pod wodą przez 27 minut. Uczeni badali zmiany pulsu zwierząt podczas
nurkowania. Okazało się, że ptaki te są zdolne do zmniejszenia liczby uderzeń serca ze standardowych 70 do 10
na minutę. Tak głęboki spadek częstości akcji serca, powoduje ograniczenie zużycia tlenu, a także uruchamia
jego rezerwy związane w mioglobinie (białko wiążące i magazynujące tlen, występujące w komórkach
mięśniowych). Ponadto specjalna struktura kości zmniejsza też barotraumę, czyli fizyczne uszkodzenie tkanek
ciała spowodowane różnicą ciśnień pomiędzy środowiskiem zewnętrznym, a wnętrzem organizmu.
|ZAGROŻENIA|
Uważa się, że zmiany klimatyczne spowodują zmniejszenie się zakresu dryfującego lodu morskiego Antarktydy,
czego konsekwencją będzie utrata dużych obszarów lęgowych pingwina cesarskiego. Na podstawie modeli
zmian klimatycznych, badania wskazują, że liczebność populacji może zmniejszyć się nawet o 95% do 2100
roku. Inne badania sugerują, że ekoturystyka i jej następstwa mogą mieć również negatywny wpływ
na przetrwanie tego gatunku.
|OCHRONA|
Ważne jest prowadzenie regularnych badań dostarczających informacji o trendach populacji. Dokładniejsze
poznanie ekologii gatunku, pozwoli lepiej zrozumieć jaki wpływ mają na niego zmiany w środowisku
naturalnym. Istotne jest również monitorowanie grubości, zakresu oraz trwałości antarktycznego lodu
morskiego, a tym samym dostępności odpowiedniego siedliska do rozrodu.
W obliczu zmian klimatycznych, pingwin cesarski prawdopodobnie będzie musiał dostosować się, migrować lub
zmienić czas sezonu lęgowego. Niestety w przypadku takiego długowiecznego gatunku, istnieje małe
prawdopodobieństwo, aby był wstanie dostosować się wystarczająco szybko.
45 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
|KRYL (EUPHAUSIA SUPERBA)|
Jest to skorupiak wyglądem przypominający
krewetkę.
Nazywany
niekiedy
„krewetką
świecącą”, gdyż jest zdolny do bioluminescencji.
Organy produkujące światło są rozmieszczone
w różnych punktach ciała. Ich budowa jest tak
skomplikowana, że można ją porównać z latarką:
wklęsły reflektor, soczewka skupiająca snop
światła, dodatkowo możliwość kierowania
oświetlenia za pomocą mięśni. Funkcja tych
organów wciąż nie jest dokładnie zbadana –
możliwe, że kryl dzięki nim maskuje się
(jego przezroczyste ciało nie rzuca wówczas
cienia), lub służy do gromadzenia się nocą.
Możliwe też, że pełni pewną funkcję w sezonie
rozrodczym. Żyje w wielkich gromadach, żywiąc się fitoplanktonem. Występuje w antarktycznych wodach
Oceanu Południowego, na głębokościach od 0 do 200 m pod powierzchnią wody latem, zimą zaś schodzi na
głębokość do 350 m, niekiedy nawet do 600 m. Stanowi podstawowe źródło pożywienia dla wielu organizmów
morskich. Jest tym samym kluczowym gatunkiem w ekosystemie.
|WYSTĘPOWANIE|
Jako biomasa stanowi najobficiej występujący gatunek na Ziemi. Wielkość populacji jest ściśle skorelowana
z presją drapieżników, dostępnością fitoplanktonu zimą w obrębie lodu morskiego. Wieloletnie analizy
wykazują wyraźną zależność między zagęszczeniem krylu i zasięgiem lodu morskiego.
|STATUS|
|ROZMNAŻANIE|
Zazwyczaj zaplemnienie odbywa się poprzez załączenie spermatoforu samca do otworu genitalnego samicy.
Samiec używa do tego celu pierwszych par odnóży tułowiowych (pleopodów) Samica złoży 6 000 – 10 000 jaj
za jednym razem. Są one zapładniane w momencie opuszczenia organizmu matki. Jaja składane są blisko
powierzchni wody, na szelfie kontynentalnym lub nad głębiami, głównie od stycznia do marca. Przez około 10
dni opadają w kierunku dna. Na głębokości około 3 000 m wykluwają się larwy – pływiki (nauplius), który po
wylince rozpoczyna migrację ku powierzchni. Jako larwa kryl nie pobiera pokarmu, korzysta z zapasów żółtka.
Po 3 tygodniach dociera do powierzchni. Kolejne stadia larwalne mają coraz większe rozmiary, rozwijają się
dodatkowe pary odnóży, oczy złożone i czułki. Wylinka odbywa się co 13 – 20 dni. Kryl osiąga dojrzałość po 2 - 3
latach.
|SIEDLISKO|
Występuje w antarktycznych wodach Oceanu Południowego, na głębokościach od 0 do 200 m pod
powierzchnią wody latem, zimą zaś schodzi na głębokość do 350 m, niekiedy nawet do 600 m. Zajmuje więc
46 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!
szereg siedlisk w ciągu życia. Osobniki dorosłe z reguły związane są z głębszymi wodami, niż postaci
młodociane. Często formuje się w grupy o dużym zagęszczeniu – widoczne jako plamy na powierzchni wody.
Takie „plamy” mogą mieć kilka metrów kwadratowych, ale mogą też ciągnąć się przez wiele kilometrów. Takie
„zgrupowania” związane są najczęściej z wyspami, szelfem kontynentalnym, stokami i strefami mieszania się
wód.
|DIETA|
Podstawę diety stanowi fitoplankton, szczególnie okrzemki. Są one odfiltrowywane z wody, a ich twarde,
krzemowe osłonki zostają zmielone w żołądku. Odnóża tułowiowe zakończone na kształt grabi, ułożone
w formę „kosza” stanowią skuteczne narzędzie do filtracji organizmów tak małych, że żadne inne zwierzę
rozmiarów krylu nie jest w stanie ich wychwycić. Kryl żywi się także widłonogami i obunogami oraz pozostałym
drobnym zooplanktonem. W akwariach zdarzają się przypadki kanibalizmu. W przypadku niedoboru pokarmu
zdarza się, że zwierzę zmniejsza swój rozmiar po kolejnych wylinkach. Jedynie oczy złożone się nie kurczą, stąd
współczynnik proporcji pomiędzy wielkością oczu i długością ciała stanowi wyznacznik poziomu głodowania.
|ZAGROŻENIA|
Obecnie całkowitą masę gatunku szacuje się na 100 do 500 milionów ton. W ciągu ostatnich 30 lat
zaobserwowano znaczny spadek ilości kryla. Zidentyfikowano kilka źródeł zagrożeń dla tego gatunku. Wzrost
zapotrzebowania na kryl w konsumpcji (produkcja oleju i jako karma w akwakulturach), wykorzystanie
w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym, postępujące technologie szybkiego odłowu organizmów
morskich i ich przetwarzania. Wzrost temperatur w obszarze antarktycznym – skutek zmian klimatu – ma
wpływ na czas trwania zimy i związanej z tym pokrywy lodu morskiego, od którego znacząco zależy rozród tego
gatunku. Dodatkowym problemem jest fakt, że kryl stanowi źródło pożywienia dla wielu organizmów, które
coraz bardziej muszą konkurować o niego z rybołówstwem. Kutry odławiają kryl najczęściej w pobliżu ich
terenów rozrodczych, na płyciznach. Przełowienie tego gatunku będzie miało ogromne znaczenie dla całego
ekosystemu Antarktyki, a reakcja pogłębiać się będzie na zasadzie efektu domina.
|OCHRONA|
Ze względu na ogromną rolę, jaką kryl pełni w ekosystemie Antarktyki, a także faktu, że jest istotnym zasobem
dla ludzi, podjęto wielotorowe programy ochronne. Różne organizacje zajmują się zapewnieniem
zrównoważonego korzystania z tego zasobu i zapewnieniem, że odłowy tego gatunku będą miały minimalny
wpływ na pozostałe organizmy. Konwencja o Zachowaniu Żywych Zasobów Morskich Antarktyki (CCAMLR)
weszła w życie w 1982 roku. Działalność człowieka i wzmożone zainteresowanie komercyjnym wykorzystaniem
zasobów morskich, takich jak kryl, wymusiło przygotowanie konwencji z myślą o kontroli wykorzystania
poszczególnych gatunków występujących w Oceanie Południowym. Powstał też projekt ochrony krylu
antarktycznego – sieć organizacji współpracujących na rzecz ochrony tego gatunku. Wraz z koalicją na rzecz
Antarktyki i Oceanu Południowego, działają w partnerstwie wraz z CCAMLR.
47 | S t r o n a
PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!

Podobne dokumenty

kampania eaza 2014/15 dwa bieguny, cały świat

kampania eaza 2014/15 dwa bieguny, cały świat PODEJMIJ WYZWANIE I WYCIĄGNIJ WTYCZKĘ Z GNIAZDKA!

Bardziej szczegółowo