docOcean kwiecień czerwiec 2008x
download 
Reklamacja Transkrypt
Ocean kwiecień czerwiec 2008x
PROMOCJA ZDROWIA internet Truskawki takŜe leczą Są nie tylko pyszne, ale równieŜ bardzo zdrowe. Dlaczego warto jeść truskawki? Nasze babcie leczyły truskawkami grzybice, trądzik i oparzenia słoneczne. Truskawki mają jednak więcej zalet. Wzmacniają kości i zęby (są kopalnią wapnia i fosforu), odkwaszają organizm (dzięki zawartości magnezu), poprawiają przemianę materii, oczyszczają jelita z resztek pokarmu (bo zawierają pektyny). Truskawki to prawdziwa bomba Ŝelaza. Dzięki temu chronią przed anemią, są krwiotwórcze i wzmacniają nasz organizm. Pomagają leczyć reumatyzm i artretyzm. A za sprawą kwasu elegonowego chronią nas przed rakiem. Źródło: „Świat & Ludzie” OBIEKTYW(NIE) O SZKOLE www.spcmolas.cba.pl >> GALERIA Ocean gazetka szkolna www.ocean.o7.pl Redagują uczniowie pod kierunkiem nauczycieli. Opiekunowie: Lucyna Małek, Halina Magda, Janina Reguła, Bogdan Barnaś e-mail: [email protected] Wydawca i adres redakcji: Szkoła Podstawowa im. prof. Jana Czekanowskiego w Cmolasie, 36-105 Cmolas, e-mail: [email protected] internet: www.spcmolas.cba.pl nr 2(111)/2008 Nakład: 100 egz. OKRUCHY POEZJI Z śYCIA SZKOŁY Moje marze nia Patrzę w niebo i tak marzę, Jak wyglądałby dziś świat. Gdyby wiele wojen, głodu, nędzy, Chorób, nieszczęść ani zła, Nie ujrzało nigdy dnia. Chciałabym, aby kaŜdy był szczęśliwy. Wszystkie dzieci miały mamy, A miłość i radość gościła, Na kaŜdej twarzy. Takie są moje marzenia, Ale czy są do spełnienia? Dominika Panuś IVc internet Z śYCIA SZKOŁY Ocean II Festiwal Kultury Zdrowotnej W dniu 02.06.2008 odbył się w naszej szkole II Festiwal Kultury Zdrowotnej, z okazji Dnia Dziecka. Był to bardzo uroczysty dzień, bez plecaków i mundurków szkolnych. Pierwszym etapem festiwalu była szkolna dyskusja o zdrowiu z wychowawcami. Każda klasa dyskutowała przez godzinę, a następnie wszyscy zebrali się na korytarzu, gdzie odbyło się wręczenie nagród za za- 2 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 jęcie wyróżnień w kategorii plastycznej, muzycznej i literackiej szkolnego konkursu „Żyj zdrowo”. W drugiej części apelu odbył się pokaz mody zdrowotnej klas VI. Później wszyscy udalii się na boisko szkolne, gdzie odbył się mecz i różne zabawy sportowe. Następnie uczniowie wie z nauczycielami udali się na stołówkę. Dostali kiełkie baski, soczki, lizaki, a nawet lody. Potem odbyła się najważniejsza część finałowa – przedstawienie ,,Żyj zdrowo i kolorowo”, po którym pan wójt Eugeniusz Galek rozdał nagrody za zajęcie I, II i III miejsca w kategorii plastycznej, muzycznej i literackiej. Po wręczeniu nagród na uczniowie w sposób artystyczny przedstawili swoje propozycje zdrowego odżywiaodżywi nia się. Były to: tańce, piosenki i wiersze. Na uroczystość byli zaproszeni goście: panie policjantki: nadkomisarz Ewa SęczSęc kowska i sierżant Elżbieta Blicharz, wójt Gminy Cmolas oraz nauczyciele emeryci. Bardzo podobała nam się ta impreza zorganizowana z okazji Dnia Dziecka. Dzi Szkoda tylko, że wszystko się skończyło i udaliśmy się do domu. Zawsze będziemy wspominać ten dzień i nigdy go nie zapomnimy. Ocean Anna Magda, Karolina Noga 2008 kwiecień - czerwiec Ocean | 3 Z śYCIA SZKOŁY Z śYCIA SZKOŁY jako pierwszy. Nasz występ podobał się wszystkim zgromadzonym na sali osobom. Następnie oglądaliśmy przedstawienia innych szkół. Podczas przerwy zaproszono nas na poczęstunek, wyłącznie ze zdrową żywnością. Gdy skończyły się występy, jury udało się na obrady. Po upływie 30 minut ogłoszono wyniki. Cały nasz zespół siedział jak na szpilkach. Pani Katarzyna Cesarz ogłosiła werdykt. Cisza zapadła na sali. I i II miejsce nie przypadło nam w udziale, nasz zespół zajął III miejsce. Dostaliśmy wspaniałe nagrody. O godzinie 12:30 wróciliśmy do szkoły i wszyscy, którzy dowiedzieli się, że zajęliśmy III miejsce, gratulowali nam serdecznie dobrego wyniku. Ocean Piknik rodzinny Katarzyna Mielczarek VIa ●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●● W dniu 31.05.08 na placu obok szkoły odbył się „Piknik Rodzinny” dla rodziców i dzieci z klas IIIa i IIIb. Na samym początku były życzenia dla naszych mam i tatusiów, po których wręczyliśmy naszym rodzicom koła z kwiatami, zrobione własnoręcznie. Następnie były różne konkursy, między innymi: „Najdłuższe spaghetti”, „Łakomczuszek”, „Czarodziejskie jabłko”, „Wisła, Odra”, „Celny rzut”, „Znajdź swoje dziecko”. Potem był poczęstunek dla nas i naszych rodziców: kiełbaski, placki upieczone przez nasze kochane mamy i ciastka. Gdy już byliśmy syci, odbyły się tańce, a na końcu dostaliśmy lody. Wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy spędzić całe popołudnie z naszymi rodzicami i paniami: L. Kwaśnik i J. Reguła. Marcelina Mokrzycka IIIb ●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●● Piosenka o Zdrowiu Dnia 26 kwietnia, o godzinie 8.00 zaczęły się ostatnie przygotowania do konkursu pod tytułem „Piosenka o Zdrowiu”. W konkursie tym brały udział 4 uczennice z VIa oraz 4 chłopców z VIa. Byli to: Katarzyna Mielczarek, Kinga Tyrpin, Klaudia Miśkowicz oraz Tomasz Jóźwik. Przygotowała ich p. Ewa Jóźwik. O godzinie 9:30 wyjechaliśmy ze szkoły, po 15 minutach byliśmy na miejscu. Konkurs odbył się w Domu Kultury w Kolbuszowej. Zespół z Cmolasu występował 4 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 Ocean VI Gminny Festiwal Tańca W dniu 24.04.2008 odwiedziliśmy Szkołę Podstawową w Ostrowach Tuszowskich, w której odbywał się Gminny Festiwal Tańca. Brały w nim udział okoliczne szkoły. Nasza klasa, która reprezentowała Szkołę Podstawową w Cmolasie, wykonała taniec „Kaczuszki”, zajmując drugie miejsce. Otrzymaliśmy też gromkie brawa, gratulacje od naszej pani i rodziców, oraz puchar i książkę. Byliśmy trochę zawiedzeni, że nie mogliśmy zobaczyć jak tańczyły grupy występujące przed nami. Najbardziej 2008 kwiecień - czerwiec Ocean | 5 Z śYCIA SZKOŁY Z śYCIA SZKOŁY podobały nam się ię zaproszone pary, tańczące tańce ce towarzyskie. Była to dla nas iinteresująca przygoda, ponieważ bardzo llubimy taniec. Kinga, Ola i Gab Gabrysia IIa ●●● Dnia 27.04.2008, w niedzielę odbył się VI Gminny Festiwal Tańca w Ostrowach TTuszowskich. Rozpoczął się o godz. 15:00. Ja i moje koleżanki przyjechałyśmy aut autobusem do szkoły i tam spotkałyśmy panią Edytę. Podeszła deszła do nas i zaprowadziła do sal sali, w której miałyśmy ostanią próbę przed występem. Przebrałyśmy się i poszłyśmy śmy na salę oglądać występy zespołów z innych szkół. Ocean Oczekiwałyśmy naszego w występu z niecierpliwością. Dowiedziałyśmy działyśmy się, że ta tań- czymy czwarte z kolei w kategorii klas IV-VI. Wszystkie miałyśmy tremę! Gdy weszłyśmy na salę, zaczęłyśmy tańczyć. I być może była niejedna pomyłka, ale wszystkim się podobało. Po występie panie zawołały nas do stołówki na mały poczęstunek. Każda z nas dostała kanapkę, soczek i batona. Po posiłku poszłyśmy ponownie oglądać inne tańce. Wreszcie nadeszła chwila rozdania pucharów, dyplomów i nagród. CMOLASKIE KROKODYLE NA ULICACH KOLBUSZOWEJ Pierwszego kwietnia wietnia w Kolbuszowej odbyła o się „Wiosenna Parada Krokodyli w Mieście nad Nilem”, lem”, w której nasza szkoła szk wzięła udział. Przygotowaliśmy piosenkę, której rej słowa sł brzmią: „Przybyliśmy w takiej ważnej sprawie, wie, By spędzić czas miło na zabawie. Goście szanowni i miłe panie Chcemy się pośmiać przyy zabawie…” oraz spektakl pt. „Nasz świat na opak”. internet Miejscem zbiórki był rynek kolbuszowski. kolbuszo Było tam wielu reprezentantów różnych szkół. Uczniowie przygotowali odpowiednie kostiumy, w których później wyw stępowali. Wszyscy zebraliśmy się i ruszyliśmy w drogę. Szliśmy ulicami Kolbuszowej. Przed Urzędem Miasta zatrzymaliśmy się, aby przywitać władze miasta. Reprezentaacja naszej szkoły wręczyła burmistrzowi różo- Ocean Czekałyśmy bardzo zniecierpliwione. Aż nagle usłyszałyśmy: śmy: „… „…I miejsce zajmuje zespół… <<Szafirowe Bursztyny>>!” Zaczęłyśmy częłyśmy krzyczeć i skakać z rradości! ☺ Potem odebrałyśmy nagrodę – czyli puchar, dyplomy i książkę o przyrodzie. Do domów wracałyśmy bardzo szczęśliwe! Tola (Bernadetta Bajor VIb) Ocean 6 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 2008 kwiecień - czerwiec Ocean | 7 Z śYCIA SZKOŁY ●●●●●●●●●●●●●●●● Aha!, aha!, aha!… Przybyliśmy w takiej waŜnej sprawie, Przybyliśmy w takiej waŜnej sprawie, By spędzić czas miło na zabawie. Aha!, aha!, aha!… Tutaj na rynku słońce świeci, Jest studzienka, przy niej dzieci. Tutaj naszą piosenką radosną Wita was jajo razem z wiosną. Aha!, aha!, aha!… To klub Cmolaskich Krokodyli, Przybył dziś tutaj moi mili. Awangardowe mamy dary, Na oczach mamy róŜowe okulary. Aha, aha, aha… Krokodyl to powód jest do dumy, Przynieśliśmy serca, nie rozumy. Miejmy radości z tego wiele! Bawmy się razem przyjaciele! Aha!, aha!, aha!… Jest nas tu nie mało Dzieci z domów i chat. Będziemy gromadą całą, Budować lepszy świat Aha!, aha!, aha!… Wie juŜ o tym kaŜde dziecię, śe do szczęścia wiedzie praca. Praca ludzkie wzmacnia Ŝycie Umacnia i wzbogaca Aha!, aha!, aha!… Z śYCIA SZKOŁY we okulary, aby patrzył na świat optymistycznie stycznie i wielkie kr krokodyle jajo – symbol nadziei na llepsze jutro. Z rąk burmistrza strza otrzymaliśmy kosz słod słodyczy. Po widowiskowej paradzie ulicami miasta, w Miejski Miejskim Domu Kultury rozpoczęło się „Wielkie Krokodyle R Rapowanie”. Wszystkim towarzyszył stres przed występem. Jednak nasi opiekunowie dodali nam otuchy i dlatego poszło nam „jak z płatka”. Nasz występ podobał się wszys wszystkim, szczególne wrażenie na jury zr zrobił nasz strój. Składał się on m. in. z maski krokodyla i żółtej peleryny, w którą wpięte były pióra. Za wypoż wypożyczenie tych oryginalnych kostiumów dziękujemy jemy p. Małgorzacie Wrońskiej. Nasz spektakl był bardzo poucz pouczający. Zdobyliśmy II miejsce oraz n nagrodę pieniężną niężną w wysokości 200 zł. Myślę, że warto jeździć na takie konkursy, nie tylko po to, aby wygr wygrywać, ale przede wszystkim po to, by się czegoś nauczyć. ć. Wsp Wspaniała zabawa pozostanie w naszych wspomnieniach na długie lata. Nasz sukces to także sukces n naszych opiekunów, którymi były: p. Edyta Urban i p. Halina Magda. To dzięki nim mogliśmy się tam znaleźć. Chcemy im podziękować, za to, że p poświeciły swój czas, aby przygotować nas do konkursu. ●●●●●●●●●●●●●●●● 8 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 Celina Wilk Vb Nasze wraŜenia z teatrzyku kukiełkowego 1 kwietnia w naszej szkole odbył się teatrzyk o pięknej kozie, która kłamała i sierocie Paulince. Pauli Gospodyni kupiła na targu piękną kozę, myśląc, że będzie posłuszna i dobra. Było jednak inaczej. Przedstawienie było ciekawe i momentami przykre z powodu kłamstw kozy. Jednak zakończenie było szczęśliwe. Paulina była dobrą i uczciwą dziewczynką, niestety została skrzywdzona przez kłamstwa kozy. W połowie przedstawienia koza zostaOcean ła ukarana z powodu podstępnych działań jeża i bardzo cierpi piała. Paulinka pomogła kozie i jej przebaczyła. Gospodyni przyjęła je obie pod swój dach. Zakończenie Zako było szczęśliwe z powodu bohaterskiego skiego zachowania psa i kota. Wszyscy byliśmy by zachwyceni. To przedstawienie wywarło na nas wielkie wrażżenie. Zwierzęta i ludzie potrafią się zachować w trudnych sytuacjach. Morał z teatrzyku atrzyku jest taki: taki nie wolno kłamać, bo się potem za to cierpi. Anna Magda, Karolina Noga IVc Dnia 11.04.2008 o godz. 8:15 na scenie teatralnej był wystawiony teatrzyk pt. „Koza Kłamczucha ”. Wystąpiły dwa zające: Puchatek i Kłapouchy. Narratorem był krasnoludek. ludek. W rolach głównych wystąpili: wystąpili Sierotka Paulina i Koza Kłamczucha. Teatrzyk był o tym jak sierotka Paulina szukała szu jedzenia i zapukała do drzwi jednej z chat. Z chaty wyszła gospodyni i zaprosiła sierotkę do środka, pod warunkiem, że będzie pasła jej kozę. Dziewczynka podjęła się tej pracy i dobrze opiekowała się kozą. Gdy wróciły z pastwiska, gospodyni zapytała się s kozy czy się najadła. Koza odpowiedziała, ła, że włóczyła się po pastwisku, na którym nie było ani jednego źdźbła trawy. Oczywiście koza skłamała. I tak samo było drugiego dnia. Wtedy gospodyni wygnała Paulinkę za próg. Paulinka błądziła po lesie i śpiewała ła swoją smutną piosenkę. W tym czasie do gospodyni przyszli pies Buczek i kot Mruczek, Mruczek pytali się o Paulinkę. Gospodyni powiedziała, 2008 kwiecień - czerwiec Ocean | 9 Z śYCIA SZKOŁY Z śYCIA SZKOŁY że wygnała Paulinę, bo znęcała się nad kozą.. Mruczek i Buczek powiedzieli, że to nie musi być prawda. Gospodyni chciała przekonać zekonać się czy postępują uczciwie, więc przebrała się za dziewczynkę. Rzeczywiście pies i kot mieli rację. Gospodyni wygn wygnała kozę, a Mruczkowi ruczkowi i Buczkowi kazała poszukać Paulinę. Zaś koza nie mając gdzie się podziać, weszła do domu lisa, wygnała go i tam zamieszkała. Lis nie miał gdzie się podziać, więc poprosił swych przyjaciół o pomoc. Najskuteczniej zadziałał jeż, który nie słuchał gróźb kozy. Wtedy jeż wskoczył jej na grzbiet. W tym czasie Pa Paulinka chodziła po polach, zbierając kwiaty. Koza zaś wybiegła ła z domu lisa i krzyczała prosząc, by jeż zszedł jej z grzbietu. Koza spotkała Paulinę. Paulinka zdjęła jeża z grzbietu kozy. Wtedy przybiegli Mruczek i Buczek i powiedzieli jej, by wróciła do domu gospodyni. Powiedziała, że wróci pod warunkiem, że koza tteż. Wszyscy wrócili do domu gospodyni. Koza przeprosiła gospodynię za kłamstwa i gospodyni p powiedziała Paulince, że od dziś będzie jej córką. Na końcu bajki wyyłonił się Kłapouchy i Puchatek, którzy zakończyli przedstawienie. Ta inscenizacja bardzo nam się podobała i nauczyła, że kłamstwo ma krótkie nogi. Dominika Panuś, Katarzyna Chmiel Chmielowiec IVc ●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●● Matematyczny Czar Par „PRZYBYŁEM, ZOBACZYŁEM, ZWYCIĘśYŁEM” Ocean Tak moglibyśmy rozpocząć opis swoich wrażeń z udziału w konku konkursie „Matematyczny Czar Par”. Ale nie było tak łatwo, jak to dzisiaj kiedy już jjesteśmy laureat laureatami, wygląda. W etapie gminnym pokonaliśmy 11 par, a w etapie p powiatowym zd zdobyliśmy III miejsce na 24 pary. To wa rzy szy ł a n a m ogromna trema i strach, że nie podołamy. Na końcu, kiedy otrzymaliśmy dyplomy i nagrody, rozpierała nas duma i radość. konkursem bo pracuje się parami Matematyczny Czar Par jest szczególnym konkursem, i nie rozwiązuje się testu, tylko zalicza kolejne „przeszkody”. Na etapie powiatopowiat wym tych przeszkód było 8 i miały swoje nazwy: zadania tekstowe, krzyżówka liczlic bowa, tangram, plany ny i mapy, na działce i w ogrodzie, zegar i kalendarz, k sudoku, zadania logiczne. Krystian Łakomy, Dominik Krzemiński ●●● Problemy sformułowane w postaci gier i zabaw ukazują matematykę nie jako trudny szkolny przedmiot, ale dziedzinę nauki, która jest obecna w życiu codziennym. Matematyka bowiem staje się źródłem wspaniałej zabawy, jeżeli przeniesiemy ją na grunt znanych i lubianych przez wszystkich zabaw, a treścią problemów uczynimy autentyczne sytuacje z życia. W konkursie tym uczniowie biorą udział parami, co powoduje, że uczucie osamotnienia podczas Ocean zmagań konkursowych jest całkowicie wyeliminowane. Konkurs kształci umiejętność współpracy, poczucia współodpowiedzialności, wspó komunikacji, a także doboru odpowiedniej strategii. Życzę wszystkim młodym ludziom, aby spojrzeli na matematykę jako na dziedzi dzinę sztuki, która ma swoje piękno, no, uczy pozytywnych zachowań i daje możliwość sukcesu w życiu. Ponadto dziękuję wszystkim stkim nauczycielom, którzy pomagają po mi w organizacji tego konkursu, a w szczególności pani Edycie Urban i Marioli Wiśniewskiej, oraz panu Markowi Wilk, którzy podjęli się poprzez ten konkurs promować zdrowie. Uczniów naszej szkoły serdecznie zapraszam do rozwiązywania problemów matematycznych, umieszczonych na szkolnej stronie internetowej. Maria Bryk 10 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 2008 kwiecień - czerwiec Ocean | 11 WYCIECZKI WYCIECZKI Gmina bez miedzy – nocleg integracyjny w Ostrowach Baranowskich Z piątku na sobotę 6/7.06.2008 odbył się w Ostrowach Baranowskich nocleg integracyjny dla uczniów z klas IV-VI pod opieką nauczycieli: p. E. Urban, p. M. Bryk, p. H. Magda, p. M. Wiśniewskiej. Zbiórka odbyła się w piątek o godz. 16:30. Jechaliśmy przez Cmolas, Jagodnik, aż do Ostrów Baranowskich. Każdy musiał być wyposażony w śpiwór, rower oraz żywność potrzebną na kolację. Po dotarciu na miejsce pani Dyrektor Edyta Urban sprawdziła obecność i pokazała nam szkołę. Następnie każdy miał czas na rozpakowanie się. Potem nauczyciele zorganizowali pracę w grupach. Po zabawach i kolacji odbyły się oryginalne konkurencje zręcznościowe np. karmienie kolegi kisielem, picie wody mineralnej przez słomkę itp. Potem odbył się aerobik dla dziewczyn, który poprowadziła pani Edyta Urban. Następnie o godz. 24:00 odbyła się dyskoteka. Koło 2:00 nad ranem wszyscy poszli spać. Ale w taką noc nikomu spać się nie chciało. Wszyscy wstali o 5:00, a o godz. 9:00 byliśmy już w Cmolasie. Wszystkim bardzo się podobało. Będziemy ten dzień wspominać miło i wesoło. Mamy nadzieję, że taki nocleg odbędzie się w przyszłym roku. Natalia Wiącek, Edyta Kosiorowska, Magdalena Misiak ●●● Uczestniczyliśmy w biwaku integracyjnym w Ostrowach Baranowskich. Do miejsca biwakowania dojechaliśmy na rowerach ok. godz. 17:00. Pierwsze wrażenie było dla nas zaskakujące: czyściutkie pomieszczenie, piękne boiska zapraszające do gry i miłe panie życzące miłego pobytu. internet O wycieczce, wójtównie Halinie i Sandomierzu Klasy IIIa i b, wraz z opiekunami: p. Katarzyną Kubińską, p. Janiną Regułą i p. Lucyną Kwaśnik były 6 maja 2008 r. na wycieczce w Sandomierzu. Wrażenia z pobytu w pięknym, starym mieście przedstawiają się następująco: Mateusz Litwin IIIb: „Było bardzo fajnie. Zwiedzaliśmy miasto. Byliśmy w podziemnych spiżarniach, gdzie kiedyś trzymano beczki z winem.” Marcelina Mokrzycka IIIb: „Pogoda się nam udała, nie było deszczu, a słońce mocno świeciło. Najbardziej mi się podobało wchodzenie po schodach na Bramę Opatowską, bo z niej widać całą panoramę Sandomierza, zakola Wisły i Góry Pieprzowe.” Gabrysia Chrząstek: „Zwiedzanie zaczęliśmy od Starego Miasta, na którym kupiłam kilka pamiątek dla siebie i rodziny. Po zwiedzaniu pięknego Sandomierza z apetytem zjedliśmy zapiekanki. Wycieczkę zapamiętam na bardzo długo, a Sandomierz na pewno odwiedzę w przyszłości.” Gabrysia Wit: W programie biwaku były gry i zabawy terenowe, rozgrywki sportowe, łamigłówki logiczne, konkursy zręcznościowe połączone z promocją zdrowego odżywiania. Był też konkurs humorystyczny, aerobik. „Trochę się bałam, gdy byliśmy w podziemiach. Podziwiałam Wąwóz Św. Jadwigi. Było tam mnóstwo zieleni i trochę błota po niedawnym deszczu. Wszyscy jesteśmy zadowoleni z tej wycieczki.” O godz. 24:00 rozpoczęła się dyskoteka, ale chętnych do zabawy było niewielu. Najbardziej podobały nam się zabawy na świeżym powietrzu i aerobik. Przemek Jachyra IIIb: Paulina Durak, Agnieszka Lubera, Dominik Krzemiński, Krystian Łakomy IVa 12 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 „Wyjechaliśmy z parkingu spod szkoły o godz. 8:00. Po drodze z okien autobusu podziwialiśmy krajobraz. Pan przewodnik opowiedział nam historię Sandomierza i oprowadził nas po podziemiach i zbrojowni.” 2008 kwiecień - czerwiec Ocean | 13 WYCIECZKI WYCIECZKI Paweł Mokrzycki: W komnacie wójtowy Haliny Krępianki przypomniałem sobie legen legendę o tym jak dzielna wójtówna uratowała Sandomierz ierz przed Tatarami, wprowadzając ich w podziemną pułapkę. Zwiedzaliśmy różne ciekawe miejsca. Byliśmy też w zbrojowni, gdzie wiele dowiedzieliśmy się o dawnych walkach. Spacerowaliśmy pięknym W Wąwozem Św. Jadwigi. Było bardzo dzo fajnie, ale wróciliśmy do domu już o 17:00. 17:00.” Gdy dotarliśmy do Czerwonego Klaszztoru, przewodniczka opowiedziała nam o najstarszym zabytku Słowacji. Następnie stępnie wróciliśmy do autokaru i pojechaliśmy p do zamku w Niedzicy. Po zwiedzeniu dzeniu zamku udaliśmy się na obiad do Czorsztyna. Czors Potem wyruszyliśmy do Rabkolandu.. Wszyscy dostaliśmy po trzy żetony żet i godzinę czasu na zabawę. Na końcu cu wszyscy zgromadziliśmy zgromadz się przy Miniwieży Eiffel’a i wyruszyliśmy w drogę powrotną. Jesteśmy bardzo dzo zadowoleni z tak pięknej wycieczki, jaką zorganizowali nam nasi opiekunowie. Dominik Gul: „W W Sandomierzu jest bardzo pięknie. Pływaliśmy statkiem po Wiśle i podziwiali podziwialiśmy zieleń leń i zabytkowe miasto. Bardzo mi się podobało, chciałbym kiedyś w nim zzamieszkać.” Anna Magda, Karolina Noga, Dominika Zielińska ●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●● Karolina Zielińska IIIb: „Najbardziej podobało mi się, jak chodziliśmy Wąwozem Św. w. Jadwigi, pośród ziel zieleni, gdzie ptaki ładnie śpiewały. Wyobrażałam sobie, że jestem królową i było to bardzo przyjemne. Z Sandomierza rza wróciłam z bagażem pełnym pamiątek i dobrych wspomnień.” ●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●● ●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●● Wycieczka do Niedzicy i Rabki W dniu 14 maja 2008r. r. klasy IV pojechały na wycieczkę do Niedzicy i Rabki. W Wyjechaliśmy o godzinie 6:00 00 z parkingu przy kościele. Naszymi opiekunami byli: p. Halina Magda, p. Ewa Jóźwik, p. Maria ria Furman oraz p. Bogdan Barnaś. Na początku naszej wycieczki nasi opiekunowie zaplanowali zwiedzanie zamku „Dunajec”.. W drodze do Niedzicy powiedzieli nam o niespodziance niespodziance: godzinnym „wypadzie” na Słowację. Gdy dotarliśmy do zamku, można było kupić pamiątki, a kierowniczka wycieczki poszła po bilety wstępu. Jednak nie udało się wejść do zamku, ku, ponieważ inne gr grupy go zwiedzały. internet 14 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 Następnie pojechaliśmy na Słowację do Czerwon Czerwonego Klasztoru. lasztoru. Dostaliśmy się tam przez najdłuższą drewnianą nianą kładkę w Eur Europie, z które órej podziwialiśmy płynących cych flisaków i szczyt Trzy Koro ony (982m n.p.m.). internet Wycieczka do Bałtowa 14 maja pojechaliśmy autokarem na wycieczkę do Bałtowa. Zwiedzaliśmy Zwiedzaliś Park Jurajski, w którym się znajdowały odtworzone figury dinozaurów i innych prehipreh storycznych zwierząt. Duże wrażenie zrobił na mnie e jeden z okazów, roślinożerny diplodok. d Podobała mi się przejażdżka kolejką bałtowską, rozciągał się z niej widok na miasto. mi Interesujące było również zwiedzanie nie kopalni krzemienia pasiastego, pas która znajduje się niedaleko Bałtowa. W czasie wycieczki dopisywała nam słoneczna pogoda i dobry humor. h To była udana i ciekawa wycieczka, z której jestem zadowolony. Podczas jednego je dnia dowiedziałem się i zobaczyłem wiele ciekawych rzeczy. 2008 8 kwiecień - czerwiec Ocean | 15 WYCIECZKI WYPRACOWANIA Wycieczka ta zostanie stanie na długo w mojej pamięci. Mam nadzieję, że w przyszł przyszłości pojadę na równie fascynującą wyprawę. Dawid Lubera IIa D.:- Jak oceniasz Dzień Dziecka w naszej aszej szkole? K.:- Ten dzień był bardzo ciekawy. Szkoda, że się tak szybko skończył. Dziękuję za rozmowę. Wywiad przeprowadziły: Paulina Noga, Alicja Al Altamer IVb ●●● Jestem zadowolony z wycieczki do Bałtowa. Zwiedziliśmy dużo miejsc i zobacz zobaczyliśmy wiele interesujących rzeczy. Pani przewodniczka pokazała nam różne din dinozaury i powiedziała nam o nich dużo ciekawych rzeczy. Na przykład przykład, dowiedzieliśmy się, że dinozaury miały ogon po to, żeby utrzymywać ać równowagę. Niektóre z nich miały małe mózgi, ale były bardzo mądre i inteligentne. Potem poszliśmy na obiad, a po obiedzie na plac zabaw. Cieszę się z tej wycieczki. Kacper Szkodziński IIa WYPRACOWANIA Ocean Jak to napisać? – wywiad D.: – Jak się nazywasz? K.: – Alicja Altamer D.: – Opowiedz mi o II Festiwalu Kultury Zdrowotnej połączonym z Dniem Dzie Dziecka. K.: – Spotkaliśmy się w klasie z wychowawczynią na rozmowie o zdrowym stylu żżycia. Potem był ył apel, na którym rozdano nagrody. Następnie odbyła się prezentacja mody. Po pokazie spotkaliśmy się na boisku szkolnym na wspólnej zabawie. Po ro rozgrywkach sportowych rodzice odzice rozdali nam kiełbaski, napoje, lody i lizaki. W końcu poszliśmy na finał festiwalu. ROZMAITOŚCI MUZYCZNE PROPOZYCJE Carmen Rasmusen Nothin' Like The Summer D.:- Kiedy odbyło się spotkanie? K.:- To spotkanie odbyło się 2 czerwca 2008r. (Lofton Creek Records 2007) D.:- Gdzie to się odbyło? K.:- W Szkole Podstawowej w Cmolasie im. prof. rof. Jana Czekanowskiego Czekanowskiego, w sali gimnastycznej. D.:- Co było celem spotkania? K.:- Celem spotkania była prezentacja zdrowego wego stylu życia i osiągnięć uczniów n naszej szkoły. 16 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 Posłuchaj w sieci: http://www.carmenrasmusen.com/music.html http://www.lastfm.pl/music/Carmen+Rasmusen internet http://profile.myspace.com/index.cfm?fusea ction=user.viewprofile&friendID=53880552 2008 8 kwiecień - czerwiec Ocean | 17 ROZMAITOŚCI STREFA I Ciekawe programy: Google Earth Kochanym Mamom Mojej mamie W swojej mamie najbardziej cenię i kocham jej dobro i opiekuńczość. Moja mama zawsze mi pomaga i troszczy się o mnie i jest dla mnie wyrozumiała. Jest miła, nawet gdy jest mi smutno. Mamę moją kocham szczerze, Bo mnie na zakupy bierze. Bo jest Aniołem StróŜem moim, Dzieli się ze mną doświadczeniem swoim. Mama jest dla mnie wzorem do naśladowania. Kocham ją bardzo i mam nadzieję, Ŝe kiedyś będę taką samą mamą dla swoich dzieci. Izabela IIa ●●● Kocham swoją mamę dlatego, Ŝe: – piecze najpyszniejsze rogaliki, Program umożliwia wyświetlanie na trójwymiarowym modelu kuli ziemskiej zdjęcia satelitarne, lotnicze oraz różnego rodzaju treści dostarczane przez National Geographic, Jane Goodall Institute, US National Park Service, Discovery Networks i United Nations Environmental Program. Google Earth korzysta z tych samych zasobów co usługa Google Maps, z tą różnicą, że pozwala na wyświetlanie niektórych budynków w postaci trójwymiarowej, posiada również funkcje zmiany kąta widzenia. Podstawową opcją aplikacji jest wyszukiwanie miast. Fotografie wykonane są w dużej rozdzielczości dzięki czemu można zobaczyć nie tylko dzielnice, ale również konkretne budynki. Pięknie krasi pisanki, Ładnie maluje kolorowanki. Smaczny obiad dla nas gotuje I jest przy mnie, gdy choruje. Za to, Ŝe mnie rozumie I kocha mnie najlepiej jak umie. Jest dla mnie wzorem właściwym I człowiekiem prawdziwym. Wiem, Ŝe mnie bardzo kocha, Choć czasem przeze mnie szlocha. Choć czasem ją denerwuję, w sercu miłość do niej czuję. – kocha mnie, Faustyna Lubera IVb – pozwala mi chodzić do sąsiadki, – robi najpyszniejsze pierogi. Karolina IIa Google internet Linki: (pl) earth.google.com - oficjalna strona programu (pl) googleearthforum.pl - polskie forum zrzeszające miłośników Google Earth Źródło: internet 18 | Ocean kwiecień - czerwiec 2008 2008 kwiecień - czerwiec Ocean | 19
