MegaMisja. Ewaluacja pilotażowej edycji programu

Transkrypt

MegaMisja. Ewaluacja pilotażowej edycji programu
MEGAMISJA
Ewaluacja pilotażowej
edycji programu
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
MegaMisja. Ewaluacja pilotażowej edycji programu
Autorki: Maria Wierzbicka, dr Anna Buchner
Realizacja fazy terenowej badania: Maria Wierzbicka
Korekta i redakcja: Izabela Wierzbicka
Tłumaczenie: Anna Warso
Projekt graficzny: Joanna Tarkowska
Niniejszy raport powstał na zlecenie Fundacji Orange. Zespół Centrum Cyfrowego
podjął wszelkie starania, by zaprezentowany materiał był obiektywny,
a Zleceniodawca nie miał wpływu na nasze tezy, metody i wnioski badawcze.
Warszawa 2016
Raport jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Pewne
prawa zastrzeżone na rzecz autorów oraz Centrum Cyfrowego Projekt: Polska. Zezwala się na
dowolne wykorzystanie treści - pod warunkiem zachowania niniejszej informacji licencyjnej
i wskazania autorów oraz Centrum Cyfrowego Projekt: Polska jako właścicieli praw do tekstu.
Treść licencji jest dostępna na stronie http://creativecommons.org/licenses/by/3.0/pl/.
Publikacja jest dostępna w sieci pod adresem:
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
2
Streszczenie
Nadrzędnym celem badania, będącego podstawą opracowania niniejszego raportu,
było rozpoznanie możliwości, ale też potencjalnych ograniczeń, jakie niesie
realizacja w świetlicach szkolnych programu „MegaMisja”. Badanie prowadzone było
w trakcie trwania pilotażowej edycji programu, która odbywała się w roku szkolnym
2015/16 w 50 świetlicach w całej Polsce.
Badania terenowe – składały się z trzech modułów:
•
•
•
obserwacyjnego – obserwacja przebiegu zajęć w ramach „MegaMisji”,
realizowanych w 10 świetlicach biorących udział w pilotażu programu,
wywiadów jakościowych – wywiady pogłębione z 10 wychowawcami prowadzącymi
„MegaMisję” w świetlicach,
ilościowego – ankiety dystrybuowane wśród rodziców dzieci z badanych grup
świetlicowych (151 ankiet).
W fazie analitycznej wykorzystano metodę analizy SWOT, określającą mocne
i słabe strony programu oraz możliwości i zagrożenia, jakie niesie jego realizacja.
Zawarte w tabeli SWOT spostrzeżenia badawcze, stanowiły istotne punkty odniesienia
w kształtowaniu zawartych w raporcie rekomendacji wdrożeniowych.
„MegaMisję” śmiało uznać można za program pionierski. Dotychczas świetlice
szkolne w Polsce nie były adresatami tego typu programowych działań. Po raz
pierwszy stworzono ogólnopolski program kierowany wyłącznie do świetlic, które
pełnią niezwykle ważną - chociaż często niedocenianą - rolę w systemie polskiej
edukacji w szkołach podstawowych.
W wyniku badania program oceniono jednoznacznie pozytywnie. W zdecydowanej
większości wypełnia założone cele, a jego beneficjentami są nie tylko uczęszczający
na świetlicę uczniowie z klas 1-3, ale także wychowawcy świetlic, a w ślad za nimi
całe szkoły.
Ogromną wartością programu jest też to, że wpisuje się on w podejście playful
learning – aktywną zabawę, przy okazji której można się czegoś dowiedzieć. Dla
dzieci przebywających na świetlicy, to właśnie taka - nielekcyjna forma
przekazywania wiedzy jest najefektywniejsza.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
3
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
4
Executive summary
The primary objective of the study described in the following report was to identify
the opportunities but also potential limitations resulting from the implementation
of the “MegaMisja” program in school day-care centers. The study was conducted
during the pilot edition of the program which took place in the school year
2015/2016 in 50 schools throughout the country.
The field study consisted of three modules:
•
•
•
observation: of the course of “MegaMisja” activities carried out in 10 day-care
centers participating in the pilot edition of the program;
qualitative interviews: in-depth interviews conducted with 10 instructors
implementing the program in day-care centers,
quantitative: questionnaires distributed to parents of children from the studied
day-care groups (151 questionnaires).
The analytical stage was conducted using SWOT techniques to determine
the strengths and weaknesses of the program as well as the opportunities
and potential threats resulting from its implementation. Research insights included
in the SWOT table became an important frame of reference for the implementation
recommendations included in the report.
“MegaMisja” is to be considered, without a doubt, a pioneering program. Polish
day-care centers had not been the addressee of this type of programmatic activities
before. It was the first time that a nationwide program was designed exclusively for
day-care centers which play an important, although often undervalued, role in the
Polish system of primary education.
As the study shows, the evaluation of the program was unambiguously positive.
It fulfills the vast majority of its objectives and its beneficiaries include not only
grades 1-3 students using the day-care centers but also their instructors,
and consequently, entire schools.
Among the program’s great strengths is its incorporation of the playful
learning approach which promotes using fun activities for educational purposes.
Children at school day-care centers profit the most precisely from this type of nonclass based form of knowledge transfer.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
5
Spis treści
Streszczenie ..................................................................................... 3
Executive summary ............................................................................ 5
Spis treści ....................................................................................... 6
Wprowadzenie .................................................................................. 8
Analiza SWOT ............................................................................ 9
Strenghts (Mocne strony) .................................................................... 10
Weaknesses /Słabe strony/ .................................................................. 20
Opportunities (Możliwości) ................................................................. 25
Threats (Zagrożenia) ........................................................................ 28
Rekomendacje .......................................................................... 33
Warsztatowy start - początek „MegaMisji” w postaci stacjonarnych, regionalnych
warsztatów dla Liderów ...................................................................... 33
Zmiana formuły Hyde Park .................................................................. 35
„MegaMisja” - wspólna sprawa ............................................................. 36
Optymalizacja scenariuszy .................................................................. 38
Kategoryzacja świetlic biorących udział w programie, przekładająca się na
profilowane formy wsparcia ze strony koordynatorów programu ..................... 40
Atrakcyjna czyli jaka? Aby nagrody rzeczywiście cieszyły dzieci i wspierały świetlice
................................................................................................... 41
Przez dzieci do rodziców - od „MegaMisji” do Bezpiecznie Tu i Tam ................ 42
„MegaMisja” - stosowany playful learning ............................................... 43
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
6
Dobre praktyki ................................................................................. 44
Podsumowanie ................................................................................. 46
Metodologia i charakterystyka próby ............................................. 47
Metodologia .................................................................................... 48
Charakterystyka próby ....................................................................... 48
Bibliografia ..................................................................................... 49
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
7
Wprowadzenie
Świetlice w polskich szkołach pełnią przede wszystkim dwie funkcje – są swoistą
przechowalnią dzieci i miejscem, w którym uczniowie odrabiają lekcje. Zabawa
z kolegami i koleżankami oraz odrabianie prac domowych to codzienna forma
aktywności w ponad 90% świetlic. Większość polskich świetlic w niewielkim stopniu
wykorzystuje potencjał technologii cyfrowych. Nowe media sprowadzają się głównie
do sprzętu umożliwiającego odtwarzanie muzyki i filmów. Wielkim nieobecnym są
technologie mobilne. Taki obraz świetlic w Polsce opisuje „MegaMisja. Raport
1
Otwarcia” .
Fundacja Orange, tworząc program „MegaMisja”, świadomie podjęła pionierskie
wyzwanie zmiany tej rzeczywistości. Skierowana wyłącznie do świetlic „MegaMisja”
ma na celu przede wszystkim odpowiedzialne wprowadzanie w cyfrowy świat uczniów
z klas 1-3 oraz podnoszenie cyfrowych kompetencji wychowawców.
W niniejszym raporcie prezentujemy wyniki ewaluacji pilotażowej edycji programu,
który odbył się w roku szkolnym 2015/16 w 50 świetlicach w całej Polsce. Badanie
ewaluacyjne prowadzone przy użyciu jakościowych i ilościowych metod badawczych
obejmowało 10 z nich. Jego nadrzędnym celem było rozpoznanie możliwości, ale też
potencjalnych ograniczeń, jakie niesie realizacja programu „MegaMisja”
i wypracowanie rekomendacji wdrożeniowych, mających zasilić przygotowanie
głównej edycji programu, która startuje w roku szkolnym 2016/17 i obejmie 300
świetlic w całej Polsce.
Raport otwiera analiza SWOT - określająca mocne i słabe strony programu oraz
możliwości i zagrożenia, jakie niesie jego realizacja. Następnie przedstawiamy
szereg rekomendacji, mających na celu optymalizację możliwości oraz zniwelowanie
słabych stron i zagrożeń. Prezentujemy też opis dobrych praktyk zaobserwowanych
podczas prowadzonych w ramach pilotażu programu zajęć.
1
A. Mierzecka, J. Jasiewicz, M. Kisilowska, K. Sijko, MegaMisja. Raport otwarcia, Centrum
Cyfrowe Projekt: Polska, Warszawa 2015, s. 7 - https://megamisja.pl/wpcontent/uploads/2015/09/MegaMisjaRaportOtwarciaWersjaSkrocona.pdf
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
8
Analiza SWOT
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
9
Strenghts (Mocne strony)
Przygotowanie do odpowiedzialnego
od początku edukacyjnej ścieżki.
życia
w
cyfrowym
świecie,
Prowadzona wśród rodziców uczestników programu ankieta jednoznacznie pokazała,
że dzieci biorące udział w „MegaMisji” są cyfrowymi tubylcami. 95% z nich
ma w domu dostęp do internetu.
WYKRES 1
SPRZĘT ICT W DOMACH
Źródło: opracowanie własne na podstawie ankiet z rodzicami (N-151)
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
10
Jak widać na wykresie 1, dzieci dorastają otoczone sprzętem ICT. Ich codzienność to
nie tylko telefon komórkowy, komputer/laptop i telewizor. Aż w 83% domów
znajduje się tablet, a konsole do gier ma 47% badanych uczniów. Ponadto 36% dzieci
jest głównym domowym użytkownikiem komputera/laptopa/tabletu. Wyniki ankiety
2
potwierdzają też zasygnalizowane w raporcie otwarcia obawy, że zmienia się
obecnie charakter wykluczenia cyfrowego. Nie stanowi go już bowiem trudność
3
w dostępie do sprzętu i internetu, ale jego bierne, konsumpcyjne wykorzystanie.
2
A. Mierzecka, J. Jasiewicz, M. Kisilowska, K. Sijko, op. cit., s. 58.
3
Digital Media & Learning in Afterschool, „Afterschool Alert Issue Brief” 203, nr 58, s. 3.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
11
WYKRES 2
CEL WYKORZYSTANIA PRZEZ DZIECKO OBECNYCH W DOMU SPRZĘTÓW ICT
Z OZNACZENIEM RANG (GDZIE RANGA 1 OZNACZA NAJWYŻSZĄ)
Źródło: opracowanie własne na podstawie ankiet z rodzicami (N-151)
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
12
Jak pokazuje wykres 2, dzieci korzystaj c z technologii cyfrowych przede wszystkim
ogl daj bajki i graj w gry (cho trzeba podkre li , e gry edukacyjne
s dla nich równie atrakcyjne, jak te pozbawione edukacyjnego aspektu).
Wykorzystuj te , mimo m odego wieku, internet do wyszukiwania informacji,
komunikacji (komunikatory, wysy anie SMS-ów, portale spo eczno ciowe) oraz
ogl dania innych ni bajki materia ów video (g ównie teledyski). Wyniki te
za o enie,
e
kierowanie
programu
odpowiedzialnie
potwierdzaj
wprowadzaj cego w wiat technologii cyfrowych do dzieci na pocz tku
ich edukacyjnej cie ki, jest zdecydowanie zasadne.
WYKRES 3
REDNIA TYGODNIOWA LICZBA GODZIN, JAK DZIECKO SP DZA KORZYSTAJ C
Z URZ DZE ICT
ród o: opracowanie w asne na podstawie ankiet z rodzicami (N-151)
Wykres 3 prezentuje informacje na temat tego, ile czasu w tygodniu dzieci
korzystaj ze sprz tu ICT. Najwi cej czasu sp dzaj przed telewizorem: a 28%
spo ród badanych dzieci ponad 10 godzin tygodniowo. W takich realiach
„MegaMisja”, ucz ca konkretnych cyfrowych umiej tno ci, wyczulaj ca na kwesti
mo liwo ci internetu i bezpiecze stwa poruszania si w nim, jest niebywale wa nym
/ Prze czamy spo ecze stwo na cyfrowe
13
i potrzebnym programem, co dostrzegają
i podkreślają
badani Liderzy.
Wiesz, każde dziecko, bo ja tak wypytałam, ma tablet w domu, ma laptopa, rodzice
pozwalają grać na komputerze, ale dzieci nie potrafią wyszukiwać informacji, nie
wiedzą co wpisać. Więc uświadomiłam sobie wtedy, że ta „MegaMisja” jest im
potrzebna (...), że to jest taka fajna szansa do tego, żeby rzeczywiście w stu
procentach korzystać, mądrze i do tego bezpiecznie, z internetu.
Były tematy zupełnie dla dzieci nowe - na przykład karta praw dziecka, awatary,
zajęcia o hakerach - nie wiedziały kim jest haker i kraker - dopiero uczyły się tych
słów.
Ja bym powiedziała, że my oswajamy internet, oswajamy wszystkie narzędzia, które
służą do takiej cyfrowej przygody. (...) No więc ja myślę, że to jest taka fajna
szansa, do tego żeby rzeczywiście w stu procentach korzystać mądrze do tego
i bezpiecznie, z internetu.4
„MegaMisja” - to działa! Dzieci wykorzystują w domach zdobytą w trakcie
programu wiedzę
Prowadzona wśród rodziców ankieta miała za zadanie m.in. wysądować czy dzieci
wykorzystują nowo nabyte umiejętności w domach. Nie pytaliśmy o to wprost, lecz
prosząc o odpowiedzi na pytania, czy dzieci opowiadają w domu o „MegaMisji” i czy
w ostatnim czasie (zbieżnym z początkiem realizacji programu na świetlicy) podjęły
jakieś działania związane z użyciem internetu i/lub nowych technologii, których
dotąd nie podejmowały. Wyniki są bardzo pozytywne, aż 75% rodziców słyszało
o „MegaMisji”, a 67% z nich zostało zaskoczonych nowymi umiejętnościami swoich
dzieci. Co więcej, rodzice w pytaniu otwartym pisali czym dokładnie dzieci ich
zaskoczyły. Opisane aktywności w pełni pokrywają się z tematyką zadań
megamisyjnych. Dzieci bowiem (kolejność odzwierciedla malejąco ilość odpowiedzi):
Samodzielnie
wyszukiwały
hasła
i
informacje,
przede
wszystkim
za pomocą Wikipedii. Dzieci uzasadniały takie wykorzystanie internetu zarówno
potrzebą odrobienia pracy domowej, jak też znalezienia interesujących ciekawostek.
Jeden z rodziców pisał, że ku jego zaskoczeniu dziecko poprosiło o możliwość
znalezienia informacji o żółwiach, a inne chciało sprawdzić miejsce, do którego
jechać będzie na wakacje.
4
W cytatach z wywiadów z Liderami zachowano oryginalną formę wypowiedzi.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
14
Porządkowały dane, tworzyły foldery. Dzieci porządkowały przede wszystkim swoje
dokumenty - np. rysunki, ale też zabierały się za porządkowanie rodzinnych zdjęć
tworząc dla nich foldery z nazwami.
Poruszały tematykę bezpieczeństwa w sieci. Tu co ciekawe dzieci w niektórych
przypadkach przyjmowały rolę edukatorów - jeden z rodziców pisał wprost, że syn
przestrzegał przed podawaniem swoich danych osobowych w internecie.
Tworzyły pokazy slajdów i/lub dokonywały obróbki zdjęć. Czasami taka aktywność
wiązała się przygotowaniami do rodzinnych świąt i stanowiła prezent, który dzieci
przygotowały dla całej rodziny.
Samodzielnie
wchodziły
na
konkretne
strony
stronę „MegaMisji”, którą chciały pokazać rodzicom.
internetowe,
w
tym
Integracja opiekuna świetlicy szkolnej z dziećmi oraz dzieci na świetlicy
Program „MegaMisja” bez wątpienia pozytywnie wpływa na integrację wychowawcy
świetlicowego z dziećmi. Dotyczy to przede wszystkim dzieci z klas pierwszych, które
dopiero zaczynają świetlicową przygodę, a także nauczycieli, którzy w roku
szkolnym 2015/16 rozpoczęli pracę na świetlicy. Ponadto świetlica jest - zdaniem
Liderów - miejscem, w którym można dowiedzieć się o dziecku więcej niż podczas
lekcji.
W świetlicy, ogólnie rzecz biorąc, pojawiają się różne zachowania dzieci, których
nauczyciele nie wychwycą na lekcjach, na przykład zdolności, albo zachowania inne:
grzeczne bądź niegrzeczne. Różne zdolności to przede wszystkim. I ja właśnie bardzo
staram się współpracować i współpracuję z nauczycielami, z wychowawcami właśnie
klas 1-3, to szczególnie.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
15
To jest miejsce, gdzie można poznać dzieci tak naprawdę. Nie jako ucznia w ławce,
który przygotowany jest do zajęć, ewentualnie nieprzygotowany, tylko po prostu
poznajemy ich charakter, całokształt osobowości. Naprawdę.
Zajęcia prowadzone w ramach realizacji programu „MegaMisja” stwarzają możliwość
lepszego poznania dzieci - ich kompetencji (manualnych, logicznych, cyfrowych)
i funkcjonowania w grupie rówieśniczej. Jest to bardzo ważne, gdyż jak wskazali
australijscy badacze analizujący najlepsze światowe praktyki prowadzenia zajęć
5
pozalekcyjnych z dziećmi , to właśnie dzięki nawiązaniu dobrych relacji z
podopiecznymi, wychowawcy mogą najskuteczniej realizować zadania związane z
opiekuńczą, wychowawczą i dydaktyczną funkcją świetlicy, a także rozwijać
potencjał uczniów.
Kolejnym pozytywnym aspektem realizacji programu „MegaMisja” jest integracja
samych dzieci - szczególnie ta międzyklasowa. Niemal wszyscy badani wskazywali na
to, że uczniów z klas 1 i 3 dzieli rozwojowa przepaść. „MegaMisja”, realizowana
zgodnie z założeniem łączenia dzieci w wieku 6-10 lat, pomaga im pokonać dzielące
je
bariery,
oswoić
lęki
i
tworzyć
atmosferę
opieki
i wsparcia, a także poczucie wspólnego realizowania celu.
Dla dzieci, jak mówię, to możliwość integracji. Ja widzę, że to jest ich wspólna
misja.
Ja myśląc o „MegaMisji” chciałam spojrzeć też tak pod kątem budowania relacji,
bo... Mi zależało na tym żeby połączyć te dzieci, bo jest tak, że małe dzieci boją się
starszych dzieci, a starsze dzieci czasami potrafią powiedzieć „ty jesteś z pierwszej
klasy” i tak naprawdę jedyną możliwością żeby te dzieci zaczęły sobie ufać i zaczęły
uczyć się ze sobą pracować było połączenie ich. Więc oni raz uczą się, trzecia klasa –
cierpliwości, często my ich angażujemy w rolę lidera, więc oni czują się jakby
bardziej kompetentni i też innym językiem mówią do tych maluchów. A małe dzieci
z kolei przestają się ich bać.
5
D. Bottrell, K. Russell, International ‘Best Practice’ for Out of School Services and Activities
for 9–12 year old Children. Literature Review Report, University of Sydney, kwiecień 2010
roku, s. 94–95.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
16
Praca w grupie i rozwijanie miękkich umiejętności
Z opisaną wyżej korzyścią, jaką jest integracja dzieci z różnych grup wiekowych,
wiąże się też kolejny pozytywny aspekt programu „MegaMisja”, czyli założenie pracy
zbiorowej. W czasie lekcji dzieci bardzo często pracują indywidualnie, natomiast
ćwiczenia proponowane w ramach „MegaMisji” zazwyczaj zakładają wspólne
działanie uczestników. Wpływa to na rozwój kompetencji miękkich - uczy
współpracy, podejmowania inicjatywy i zwiększa komunikatywność.
Praca w grupach jest bardzo fajna. Nie indywidualnie, a w grupach. To,
co w dorosłym życiu jest problemem, dla dzieci jest bardzo fajne.
Kompetencje ruchowe i kompetencje pracy w zespole. To są dwie rzeczy, które
w dzisiejszych czasach leżą. Kiedyś dzieci grały na podwórku. Bawiły się razem.
Wymyślały same zabawy. A tych zabaw znały ogromną ilość. Teraz mamy opustoszałe
place zabaw i większość dzieci spędza ten wolny czas w domu. Dlatego właśnie
współpraca w zespole i rozwój ruchowy jest niezwykle ważny, a z początkiem
edukacji w naszych uczniach te kompetencje leżą.
Podnoszenie kompetencji cyfrowych wychowawców świetlic
Poziom kompetencji cyfrowych wychowawców świetlicy jest skorelowany z wiekiem.
Osoby starsze zazwyczaj nie oceniają wysoko swojego poziomu e-kompetencji,
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
17
o czym traktuje między innymi raport z międzynarodowego badania kompetencji
6
cyfrowych i informacyjnych ICILS z 2013 roku . Ta tendencja ujawniła się również
w wywiadach z wychowawcami. Osoby, których staż pracy wynosił 20 lat lub więcej
podkreślały, że dzięki udziałowi w programie „MegaMisja” podnoszą swoje
kompetencje cyfrowe. Konieczność obsługi komputera, rzutnika czy tabletu,
sprawia, że wychowawcy, którzy dotychczas nie wykorzystywali nowych technologii
w pracy, a nawet w życiu prywatnym, uczą się obsługi sprzętów, z którymi wcześniej
nie mieli styczności.
Ja tego naprawdę nie robiłam, ponieważ nie miałam takiej potrzeby i chyba gdyby
nie „MegaMisja”, to bym się za to nie zabrała. Poza tym cały ten sprzęt, właśnie
sprzęt, czyli ekran, rzutnik, laptop, w połączeniu głośniki itd. no to dla mnie to było
wcześniej… nie używałam tego i nie umiałam tego robić. Na początku potrzebowałam
pomocy, a teraz sama sobie umiem to po prostu rozłożyć itd. I nawet w szkole jak są
jakieś uroczystości czy coś, to już jestem wołana do tego żebym pomagała innym
rozkładać czy podłączać.
Ja nauczyłam się wrzucać zdjęcia, sprawniej obsługiwać urządzenia, wcześniej nie
miałam takiej potrzeby.
Dodatkowym atutem jest możliwość zaskoczenia
umiejętnościami, których wcześniej nie posiadali.
i zaimponowania
dzieciom
Chyba jako wychowawcy staliśmy się dla nich ciekawsi. Że pani coś innego potrafi,
pani coś innego im pokaże, czegoś innego nauczy.
6
K. Biedrzycki, J. Jasiewicz, R. Kaczan, T. Piechociński, L. Rycielska, P. Rycielski, K. Sijko,
M.M. Sysło, Kompetencje komputerowe i informacyjne młodzieży w Polsce. Raport z
międzynarodowego badania kompetencji komputerowych i informacyjnych ICILS 2013,
Instytut Badań Edukacyjnych, Warszawa 2014, s. 87.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
18
Zwiększenie atrakcyjności świetlicy i podniesienie prestiżu szkoły
Udział w „MegaMisji” wpływa też na zwiększenie atrakcyjności świetlicy, a także
podniesienia prestiżu całej szkoły. Badani niemal jednogłośnie wskazywali na korzyści
dla świetlicy związane z pojawieniem się nowego, interesującego programu, który w
dodatku realizują jako jedna z 50 szkół w całej Polsce. Nie bez znaczenia są też
wygrywane nagrody, które dodatkowo uatrakcyjniają świetlicowe zajęcia - w jednej
z badanych szkół dzieci miały nawet ustalone zapisy na korzystanie z wygranych gier.
Liderzy wielokrotnie podkreślali, że udział w „MegaMisji” to wielki prestiż, który
sprawia, że szkoła staje się atrakcyjniejsza od innych.
No świetlica, myślę, że zyskała dużo na atrakcyjności i to tutaj góruje; Ciekawa
oferta, dzieci aktywnie spędzają czas.
Wyróżnienie, jedna z 50 szkół w Polsce, w pierwszej turze, nagrody, prestiż.
Na pewno prestiż współpracy z Fundacją Orange, no i myślę, że nie da się tego
ukryć, że to, że odwiedził nas pan Grzegorz Kasdepke, czy że powstaje film, to jest
wartość dodana dla szkoły. Myślę, że ludzie, którzy szukają szkoły dla swojego
dziecka, chcą go wysłać do takiej gdzie coś się dzieje, niż do takiej, gdzie nic się nie
dzieje.
Wciągająca fabuła
Obserwacje prowadzone na świetlicach potwierdziły, że historia Julki i Kuby oraz ich
perypetii z Psotnikiem (co ważne: w wersji animowanej, a nie czytanych dialogów)
wciąga dzieci w zajęcia i sprawia, że z zainteresowaniem podchodzą do
proponowanych ćwiczeń. Szczególnie lubiana jest postać Psotnika, natomiast
najwięcej emocji budzi możliwość ubierania go. We wszystkich szkołach dzieci
reagowały na tę atrakcję z entuzjazmem, nawet jeśli wcześniej były już zmęczone
i znużone. Jak sądzimy wiąże się to z faktem, że to jedyna sytuacja, kiedy
„MegaMisja” jest interaktywna - dzieci nie tylko są widzami, ale naprawdę mają
wpływ na to, co dzieje się na platformie.
Dzieci zdają sobie sprawę, że idą do przodu, przemieszczają się do następnego
budynku, identyfikują się z postacią Kuby i Julki. Czasami coś, co nam nie wychodzi
można zwalić na Psotnika, tak jak dzisiaj.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
19
Weaknesses /Słabe strony/
Nieadekwatność czasu podawanego w scenariuszach do faktycznego czasu
trwania zajęć
Pierwszym problemem wskazywanym przez badanych była kwestia czasu realizacji
scenariuszy. Niemal wszyscy Liderzy mówili o tym, że w zasadzie nigdy nie udało im
się przeprowadzić zajęć w czasie rekomendowanym przez twórców scenariusza.
Kwestia ta jest istotna zarówno dla wychowawców realizujących zajęcia w godzinach
porannych - przed lekcjami, jak i dla tych, którzy „MegaMisję” prowadzą po
lekcjach. Pierwsi wskazywali na to, że z powodu niewłaściwie oszacowanego czasu
prowadzenia zajęć często muszą rezygnować z części ćwiczeń, bo ogranicza ich
godzina, w której dzieci rozchodzą się do klas. Drudzy mówili o tym, że uczniowie po
całym dniu lekcji są często zmęczeni i trudno im się skoncentrować dłużej niż
godzinę, tym bardziej że „MegaMisja” zazwyczaj nie jest jedyną aktywnością
proponowaną im na świetlicy. Biorąc pod uwagę pojawiające się czasami problemy
techniczne, samo przygotowanie do zajęć (podłączenie sprzętu, rozstawienie ekranu,
połączenie z internetem i uruchomienie platformy „MegaMisja”) zajmowało
wychowawcom około 15 minut.
Natomiast uważam, że nie jest możliwe zrealizowanie tych treści, które
proponujecie nam w scenariuszu, żeby to zrealizować na jednej godzinie lekcyjnej.
Nie ma takiej możliwości. Ostatnie zajęcia prowadziłam przez prawie 4 godziny
lekcyjne. (...) I tak jak Wy tam zapisujecie, że to jest 45 minut - 60 minut, my się do
tego nie stosujemy, bo nie ma takiej możliwości. Jeżeli ja chcę, żeby to były zajęcia
od początku do końca przeprowadzone.
Scenariusze są czasami za długie, znaczy tak z mojej perspektywy. Wiesz, patrząc na
te dzieci, na ile się one mogą skupić to to, że dzisiaj były tak długo te zajęcia to to
było z mojej strony po prostu podłożenie sobie kłody pod nogi, bo to jest za długo
dla nich. Więc niektóre rzeczy są obszerne i my jak robimy zajęcia to wyrzucamy
niektóre rzeczy.
Źle oszacowany czas prowadzenia zajęć. Nigdy się nie wyrabiamy w czasie podanym
w scenariuszu.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
20
Brak wskazówek na poziomie scenariusza jak prowadzić zajęcia z dziećmi
w różnym wieku
Obserwacja zajęć w 10 szkołach potwierdziła opinie wychowawców, którzy mówili
o przepaści dzielącej dzieci z klas 1 i 3. Rzeczywiście pierwszoklasiści w większości
mieszanych wiekowo grup znacznie mniej korzystali z zajęć niż uczniowie starsi.
Wynika to przede wszystkim z tego, że znaczna grupa dzieci z klas pierwszych nie
potrafi jeszcze czytać (szczególnie jeśli są to dzieci, które do szkoły poszły w wieku
lat 6) i ćwiczenia wymagające zapisania lub przeczytania czegoś są dla nich bardzo
trudne. Oczywiście wychowawcy lub starsi uczniowie pomagali im w realizacji tych
zadań, ale często podczas prac grupowych pierwszaki siedziały z boku, nie biorąc
w pełni udziału w ćwiczeniach. Z kolei dla trzecioklasistów pewne polecenia
są proste, by nie powiedzieć wręcz nudne. Nauczyciele mieli różne opinie dotyczące
wieku dzieci uczestniczących w programie. Jedni uważali, że w grupach należy łączyć
dzieci młodsze i starsze (por. opisany wcześniej przykład integracji klasy 1 i 3),
drudzy, że program należałoby realizować oddzielnie w każdej z klas, dostosowując
scenariusz do danej grupy wiekowej. Naszym zdaniem problem ten wynika z faktu,
że dla wielu wychowawców trudne było modyfikowanie scenariusza tak, aby z zajęć
mogły w pełni skorzystać wszystkie dzieci.
Ogólnie przez fakt, że to są drugoklasiści, nie pierwszo-, na pewno nie mają
problemów z czytaniem. Gdybyśmy część tych, pokolenia tego pięciolatków, które
poszło do szkoły wybrali na „MegaMisję”, musielibyśmy wydłużyć i poszerzyć tok
naszej pracy z racji tego, że dużo zadań wymaga napisania czegoś, prawda?
Wstawienia to na tablicę. Wypunktowania. Głosowania. Dużo rzeczy opiera się na
czytaniu i właśnie nie każdy teraz pięcio-, sześciolatek potrafiłby czytać. Dlatego
zdecydowaliśmy, że do naszego programu włączamy głównie drugie klasy.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
21
To znaczy tak: myślę, że w ogóle zakres, bo to jest od 6 do 10 lat niby. Ja mam
problem jak mam starszych chłopaków, którzy mi się strasznie buntują. Dla takich
trzecich klas, chłopców, którzy gdzieś pomału wchodzą w okres dojrzewania,
potrafią mi podjudzić całą grupę, że to jest bezsensu, że to są jakieś zabawkowe,
fikcyjne postacie, które są durne. One tego nie widzą.
Scenariusze mogą być te same, ale dobrze by było, gdyby klasy były jednak
rozdzielone, bo jest przepaść pomiędzy 1 a 3 klasą i pierwszaki przy
trzecioklasistach się wycofują. Pierwszaki idą wolniejszym torem, jeszcze nie
potrafią czytać, nie znają wielu słów. Lepiej by było, żeby grupy były wiekiem
podzielone.
Brak sprecyzowanych informacji na temat możliwości uczestnictwa
w programie innych wychowawców świetlicy
Powyższy problem znamiennie obrazuje, idące w ślad za powitaniem z badaczką,
tłumaczenie się jednego z badanych Liderów. Mówił on, że chociaż jest to może
wbrew regulaminowi, do realizacji programu zostali zaproszeni pozostali
wychowawcy świetlicy. Dla niektórych nie był to żaden problem i po prostu
informowali, że zajęcia prowadzą wspólnie z koleżanką lub kolegą. Inni natomiast
uważali, że zapraszając współpracowników postępują nieregulaminowo lub, że to im
przypadła rola liderów i wyłącznie oni są odpowiedzialni za realizację programu.
Reakcja była taka właśnie, gdy przeczytałem, że lider prowadzi zajęcia, no to się
trochę zakłopotałem i właśnie nie chciałem wchodzić w złe relacje i cały czas
wychodzić przed szereg, bo to też jest kłopotliwe, że jedna osoba będzie robiła
wszystko i pozostawiała kogoś daleko w tyle.
Ja zostałam przydzielona do realizacji „MegaMisji” przez dyrekcję i tylko ja się nią
zajmuję.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
22
Niski poziom aktywności Liderów na Hyde Park’u
Hyde Park „Megamisji”, niestety, nie realizuje w pełni swojego założenia. Zamiast
być miejscem aktywnej komunikacji oraz wymiany pomysłów i inspiracji pomiędzy
wychowawcami, jest raczej przestrzenią informowania Fundacji Orange o tym, że np.
do świetlicy dotarły kolejne nagrody i prezenty. W zdecydowanej większości posty
komentowane są tylko przez pracowników Fundacji Orange lub Fundacji
Highlight/inaczej.
Problemem, który powoduje niezgodne z założeniem funkcjonowanie Hyde Park’u
jest to, że nie jest on anonimowy/ukryty, ani nie jest miejscem wymiany myśli
znających się/ufających sobie osób. W oryginalnym zastosowaniu Hyde Park jest
metodą pracy warsztatowej, gdzie każdy anonimowo może się wypowiedzieć
na dowolny temat. W Hyde Parku megamisyjnym każdy występuje pod imieniem
i nazwiskiem, co odbiera możliwość spontanicznej i szczerej wypowiedzi na tematy
trudne i problematyczne. Jednocześnie wychowawcy biorący udział w projekcie nie
znają się i w większości nie mieli okazji osobistego poznania pracowników Fundacji
Orange lub Fundacji Highlight/inaczej, co również sprawia, że nie
czują się swobodnie.
Zielniki zimą - niedostosowanie scenariuszy do pory roku
Pilotaż programu ujawnił też problem związany z niepełną przystawalnością
harmonogramu zadań do specyfiki pór roku. Najbardziej wyrazistym przykładem
wskazywanym przez wszystkich badanych Liderów był scenariusz „Zielnik profesora
Florka”, którego wykonanie przypadało na zimę, co jak się można domyślić było dość
problematyczne. Oczywiście wychowawcy i dzieci poradzili sobie z tym zadaniem
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
23
(przynosili liście domowych ziół; kwiaty z kwiaciarni i sporo nasion; jakieś domowe
gałązki), tym niemniej znacznie ciekawiej byłoby robić zielniki jesienią, albo wiosną.
Kolejnym problemem związanym z porą roku jest realizacja końcówki programu
„MegaMisja”. Zwłaszcza w czerwcu, kiedy świetlice w wielu szkołach funkcjonują
w całości na zewnątrz – na placach zabaw, boiskach szkolnych. Trudno wówczas
wymagać od dzieci koncentracji na zajęciach megamisyjnych i dlatego niektórzy
Liderzy zdecydowali się na modyfikację programu, polegającą na jego zakończeniu
już w maju.
Jest ciepło, one chcą na dwór. Zresztą bardzo często wychodzimy na dwór. Ja ten
czerwiec wykluczyłam w ogóle, wiec teraz pędzimy i robimy naprzemiennie, żeby
było częściej i więcej i żeby te moduły zrobić do maja. Żeby w maju to było
skończone. Jednak osiem modułów to jest to sporo. Niby na cały rok to może i nie,
ale nie zaczynaliśmy jednak od września tak naprawdę. Więc to jednak trochę
trwało.
Niewiedza rodziców na temat „MegaMisji”
Wyniki ankiety potwierdziły opinie Liderów o tym, że większość rodziców nie ma
wiedzy na temat programu. Częstym dopiskiem koło skali oceny „MegaMisji” była
informacja, że - nie znam programu; nie zostałam zapoznana z programem;
chciałabym coś więcej się o tej akcji dowiedzieć, nie jest ona mi bliżej znana i nie
wiem jakie zagadnienia są niej poruszane. Choć „MegaMisja” oceniana była przez
rodziców pozytywnie (77% ocen pozytywnych) to z całą pewnością niski poziom
wiedzy o programie sprawił, że był on oceniany niżej niż świetlica. 46% rodziców
oceniło pracę świetlicy najwyższą w skali rangą, w przypadku „MegaMisji” było
to 34%. Częstą korelacją odpowiedzi było ocenianie programu o połowę niżej niż
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
24
świetlicy np. jeśli świetlica otrzymywała ocenę 8 (na 10 stopniowej skali) to
„MegaMisja” otrzymywała 4.
Opportunities (Możliwości)
Integracja nauczycieli w ramach świetlicy
W większości badanych świetlic Liderzy podjęli decyzję o zaangażowani
w „MegaMisję” swoich współpracowników. Sytuacja, kiedy dwóch wychowawców
realizuje razem zadania inne niż doraźna opieka nad dziećmi i pomoc w odrabianiu
lekcji lub ewentualne przygotowywanie wydarzeń okolicznościowych (np. Dzień
Nauczyciela, Dzień Babci i Dziadka, Dzień Mamy i Taty), nie jest wcale częsta.
Zazwyczaj każdy nauczyciel odpowiada za konkretne koło zainteresowań, a wspólna
obecność w świetlicy ma miejsce tylko wtedy, gdy grupa przekracza 25 dzieci.
Chociaż wszyscy badani deklarowali, że stanowią zgrane zespoły, to dla wielu
realizowanie „MegaMisji” razem z kolegą czy koleżanką było również dużą wartością
programu. Wydaje się to szczególnie istotne w przypadku tych świetlic, które
podzielone są na oddziały, i w których jeden wychowawca odpowiada za jedną
świetlicę. Wówczas współpraca pomiędzy nimi jest ograniczona do minimum.
Łączenie dwóch oddziałów w ramach „MegaMisji” sprawia, że wychowawcy mają
szansę naprawdę się poznać, a co za tym idzie wspierać w pracy nie tylko podczas
realizacji „MegaMisji”. Takie wsparcie i integracja wydają nam się szczególnie
istotne w odniesieniu do wyników badań ilościowych, wskazujących na niską
7
samoocenę wychowawców świetlic .
7
G. Gajewska, Wychowawcy świetlic szkolnych o swoich sukcesach, problemach, pracy i
warsztacie. Sondaż ogólnopolski 2009 i 2010, [w:] Teoretyczno-metodyczne aspekty opieki i
wychowania w świetlicy. Scenariusze spotkań, programy, red. G. Gajewska, E. Turska, PEKW
„Gaja”, Zielona Góra 2011, s. 76–77.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
25
Wzrost samooceny wychowawców świetlicy i ich pozycji w szkolnej
hierarchii
Nie tylko współpraca i wzajemna pomoc, ale przede wszystkim realizacja programu
dedykowanego wyłącznie świetlicom wpływa na zwiększenie pewności siebie jej
wychowawców. Wielu badanych mówiło w wywiadach o poczuciu dumy z tego, że to
właśnie ich świetlica bierze udział w pilotażu „MegaMisji”, że wszyscy w szkole o tym
wiedzą, a nawet, że zakwalifikowanie się do pilotażowej edycji programu odbiło się
szerokim echem w społeczności lokalnej.
Była wielka gala na temat „MegaMisji”, była Pani Wójt i w ogóle, w ogóle. To było,
tak jak się zostaliśmy i byliśmy jednym z lepszych to ten filmik puściliśmy na całą
szkołę i byli nauczyciele, były inne dzieci no i wtedy też miałam taką możliwość
przedstawienia czym w ogóle jest „MegaMisja”.
W ogóle się raptem zrobiło o naszej szkole głośno. O mnie się zrobiło głośno i ciężko
było mi się na początku z tym pogodzić, ale trafiliśmy do gazety. To jest też ważne,
że raptem my jako szkoła, się pojawiliśmy w społeczeństwie szerzej, że o nas słychać
dzięki „MegaMisji”.
Biorąc pod uwagę wspominane wyniki badań ilościowych dotyczące samooceny
wychowawców świetlicy i ich poczucia, że pracują w „przechowalni dzieci” oraz
8
mają niższy status niż nauczyciele przedmiotowi , realizacja programu może
przynieść wiele pozytywnych skutków. Chociaż w wywiadach niemal wszyscy badani
mówili o tym, że czują się docenianymi i pełnoprawnymi członkami grona
pedagogicznego, nie ulega wątpliwości, że w przypadku osób, które takiego poczucia
nie mają, „MegaMisja” jest szansą na zaistnienie w szkolnej społeczności. We
wszystkich badanych szkołach program budził wielkie zainteresowanie nie tylko
uczestniczących w nim dzieci oraz pozostałych podopiecznych świetlic, ale także
dyrekcji i innych nauczycieli.
Dla mnie korzyści są takie, że ja, tak samo jak i te dzieci, czuję się ważniejsza
w szkole.
8
G. Gajewska, op. cit., s. 76–77.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
26
Człowiek jest zadowolony z siebie, że po prostu potrafi zaangażować dzieci po
pierwsze, a po drugie, że właśnie mamy taką możliwość realizacji takiego programu.
Duże znaczenie ma również kwestia nagród zdobywanych dla świetlicy - atrakcyjnych
artykułów plastycznych, gier czy wreszcie tableta - niejednokrotnie pierwszego
w szkole.
Oczywiście jak dostali tablet to cała szkoła huczała o tym, bo oni powiedzieli
absolutnie każdemu.
No to właśnie jak przyszedł ten tablet to było „Hura, pierwszy tablet w szkole!”.
Sieciowanie wychowawców świetlicy
Platforma „MegaMisja” została pomyślana w taki sposób, by być miejscem wymiany
doświadczeń związanych z realizacją programu, ale też by inspirować do pracy
w świetlicy w ogóle. Stwarza ona możliwość szybkiego i bezpośredniego kontaktu
z wychowawcami z całej Polski. W pilotażowej wersji programu potencjał ten nie
został w pełni wykorzystany (patrz niski poziom aktywności Liderów na Hyde Park’u),
tym niemniej stanowi on ogromny atut programu, który dostrzegają wychowawcy.
Jedna z badanych mówiła wprost, że żałuje, iż aspekt ten nie wybrzmiał w jej
odczuciu dostatecznie.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
27
Myślałam bardziej o tym... bo tam było takie na początku informacje o budowaniu
takiej społeczności wychowawców świetlicy i na przykład to nie jest chyba aż tak do
końca. No jest ten Hyde Park, ale sobie myślałam, że jakby na początku te zajęcia,
znaczy na początku tego programu było takie spotkanie, które wprowadzałoby
w ogóle w ten program.
Threats (Zagrożenia)
Ulekcyjnienie zajęć
„MegaMisja” to zabawa, niezwykła misja, gra. Jednak nie we wszystkich badanych
szkołach zajęcia realizowane były w formie odpowiadającej takiej konwencji
programu. W kilku przypadkach dzieci siedziały w ławkach, a prowadzący upominał
je, że odzywać mogą się wyłącznie ci, którzy podniosą rękę. Jesteśmy przekonane,
że taki sposób prowadzenia zajęć z „MegaMisji” osłabia ich przekaz, a co za tym idzie
dzieci znacznie mniej z nich korzystają. Sądzimy, że jest to problem powstający na
przecięciu indywidualnych predyspozycji wychowawców oraz treści proponowanych
scenariuszy. Niektórzy z nich mieli po prostu taki styl prowadzenia zajęć, inni
natomiast wskazywali, że niektóre scenariusze mają zbyt lekcyjną formę i mini
wykłady nie zawsze się sprawdzają - za mało w nich dramy oraz aktywnych form
uczestnictwa dzieci.
Rzeczywiście pewne momenty i tematy były tak rozwiązane, właśnie takie typowe
lekcje.
Że to nie jest tylko rozrywka, tak, no bo to powinna być jakaś forma rozrywki tutaj
też, żeby tą świetlicę troszeczkę uatrakcyjnić. Natomiast no, dzieci mają dość tej
lekcji, takich typowych, tak, siedzenia od do, robimy to i to, rozwiązujemy takie
i takie tematy. Więc tutaj tego nam brakuje.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
28
Aczkolwiek brakuje mi pewnych, nie wiem, form zabawy, do tego dołożonych. Tak,
żeby coś tam jeszcze urozmaicić i żeby nie było tylko to siedzenie, czy oglądanie,
znowu siedzenie, znowu praca. Tylko, żeby było coś jeszcze.
Pełna rotacja dzieci na zajęciach
Problemem zgłaszanym zarówno w trakcie badania jak i w kontaktach Liderów
z przedstawicielami Fundacji Orange, była rotacja dzieci w trakcie zajęć. Problem
dotyczył zarówno zajęć realizowanych rano - wówczas dzieci głównie dochodziły
do grupy, jak i tych prowadzonych po południu - wtedy z kolei dzieci były odbierane
przez rodziców lub opuszczały zajęcia na rzecz równolegle toczących się kółek
zainteresowań. Jedna z Liderek przyznała nawet, że praktycznie za każdym razem
„MegaMisję” realizuje z innymi uczestnikami.
Podział dzieci na uprzywilejowane i nieuprzywilejowane (które realizują
„MegaMisję” i tego nie robią)
W trakcie wywiadów wychowawcy zwracali uwagę na występujący w niektórych
świetlicach problem artykułowanej wprost - my też chcemy, my też chcemy zazdrości dzieci nie uczestniczących w megamisyjnych zajęciach. Pozytywnie
ocenianym sposobem uniknięcia takiego zagrożenia jest możliwość powtarzania
zajęć z kolejną chętną grupą dzieci. Tym niemniej ważną kwestią jest, żeby
uczestnictwo
w
„MegaMisji”
nie
było
pretekstem
do
podziału
na lepszych i gorszych. Wychowawcy powinni być wyczuleni na tą kwestię.
Z całą pewnością też branie udziału w zajęciach nie może być elementem systemu
nagród i kar.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
29
Wszyscy zazdroszczą, dlatego że wiesz, dzieci też żyją tymi nagrodami. Ale o dziwo
nie tylko rzeczowymi. Oczywiście jak dostali tablet to cała szkoła huczała o tym,
bo oni powiedzieli absolutnie każdemu. Ale że ubierają od Psotnika, „O co chodzi?
Jaki Psotnik? Kogo ubieracie?”. Że nasz Psotnik ma teraz sukienkę i wąsy. Wiesz inni
są ciekawi po prostu.
Czasem biorę drugoklasistów. Oni są na świetlicy, ale staram się wybierać takich
mocnych, żeby ten poziom nie był dla nich trudny.
Wysoki próg wejścia - „MegaMisja” jedną z wielu świetlicowych atrakcji
Przeprowadzone w 2015 roku na potrzeby przygotowań do „MegaMisji” badanie CATI
w 200 świetlicach ujawniło, że są one w większości swoistą przechowalnią dzieci
9
i miejscem odrabiania prac domowych . Nie jest tak jednak we wszystkich szkołach,
co więcej w pilotażu znalazły się takie świetlice, w których oferta dla wychowanków
jest bardzo bogata. Z całą pewnością ma to związek z wysokim progiem wejścia
do programu. Świetlice, które posiadają rzutnik, laptop lub komputer i połączenie
z internetem zaliczyć można do zasobniejszych, co jak pokazała ewaluacja pilotażu
często przekłada się też na szeroką ofertę zajęć dodatkowych.
9
A. Mierzecka, J. Jasiewicz, M. Kisilowska, K.Sijko, op. cit. s. 7.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
30
„MegaMisja” jest jedną z wielu atrakcji oferowanych dzieciom - poza tym mają
wiele różnych kółek, właściwie cały czas coś się z nimi robi - ceramika, szachy,
sporty, języki. Niektórzy Liderzy mówili nawet wprost - nie będę mówiła, że to jest
dla nas … znaczy dla tych dzieci jakiś tam w ogóle szał. Bo niejednokrotnie jest tak,
że ja się muszę prosić i ich nagabywać.
W przypadkach takich świetlic istnieje zagrożenie negatywnej selekcji uczestników
(w zajęciach uczestniczą te dzieci, które są w danej chwili "wolne”, a nie
rzeczywiście zainteresowane) oraz ich dużej rotacji, która nie sprzyja w pełni
efektywnemu wykorzystaniu programu.
Obawa przed kontaktem z koordynatorami „MegaMisji” z Fundacji Orange
Wspominany już brak osobistej znajomości koordynatorów programu „MegaMisja”
może powodować swego rodzaju obawę i opór przed kontaktowaniem się w sprawie
niejasności merytorycznych związanych z realizacją zajęć. Wyraźnie pokazały
to wywiady z wychowawcami, którzy opowiadali o koniecznych modyfikacjach
scenariuszy, problemach z realizacją pewnych zadań, które musieli rozwiązywać
(co ważne z sukcesem) sami. Nie było dla nich oczywistym rozwiązaniem
konsultowanie problematycznych kwestii online z przedstawicielami Fundacji, albo
innymi wychowawcami. To dobrze, że zdecydowana większość Liderów kreatywnie
rozwiązywała trudne sytuacje sama. Tym niemniej powinni mieć poczucie,
że Fundacja Orange może ich wspomóc w merytorycznym problemie i trudności,
a pracujące w niej osoby to nie tylko pracownicy wielkiej korporacji ze stolicy,
ale przede wszystkim życzliwi i chętni do pomocy specjaliści. Wystarczy chwila
rozmowy face to face, żeby się o tym przekonać.
Wygrany tablet w biurku wychowawcy
Niektórzy z badanych wyrażali obawę, że nie będą potrafili wykorzystać wygranego
w „MegaMisji” tabletu inaczej niż w trakcie realizacji megamisyjnych zajęć. Jedyną
możliwością jaką widzieli było ewentualne udostępnianie tabletu dzieciom, których
zwykle przebywa w świetlicy conajmniej dwudziestka. Ich zdaniem mogłoby
to powodować konflikty, a w efekcie być uciążliwe dla wychowawcy. Przypuszczamy,
że problem ten może wynikać z braku pomysłów na inne, niż tylko do grania,
wykorzystanie tego sprzętu.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
31
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
32
Rekomendacje
W niniejszym rozdziale prezentujemy rekomendacje wdrożeniowe, sformułowane
w odniesieniu do przedstawionej matrycy SWOT i, zidentyfikowanych w procesie
analizy, możliwości, słabości i zagrożeń. Każda z przedstawionych rekomendacji
odpowiada jednemu lub kilku celom – optymalnemu wykorzystaniu możliwości
programu, zniwelowaniu jego słabości oraz zagrożeń.
Warsztatowy start - początek
„MegaMisji” w postaci stacjonarnych,
regionalnych warsztatów dla Liderów
Optymalne wykorzystanie możliwości - Sieciowanie wychowawców świetlic
oraz Wzrost pewności siebie wychowawców świetlicy i ich pozycji w szkolnej
hierarchii
Zniwelowanie słabości - Niski poziom aktywności Liderów na Hyde Park’u
Zniwelowanie zagrożeń - Ulekcyjnienie zajęć i Obawa przed kontaktem
z koordynatorami „MegaMisji” z Fundacji Orange
Wywiady z wychowawcami świetlic wyraźnie pokazały, że koniecznością jest
rozpoczynanie kolejnych edycji programu od stacjonarnych warsztatów dla
Liderów. Jest to istotne z kilku względów. Przede wszystkim umożliwia integrację.
Takie spotkanie pozwoli Liderom poznać się nawzajem, a co za tym idzie
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
33
stworzyć podwaliny dla sieci wychowawców świetlicowych. Nie będą dla siebie już
tylko miniaturowymi zdjęciami z platformy „MegaMisja”, ale ludźmi, z którymi
ciekawie spędziło się czas, o których wie się coś więcej niż nazwa miejscowości,
z której pochodzą. Kolejną korzyścią płynącą z organizacji warsztatów dla
Liderów, jest możliwość nawiązania przez nich osobistego kontaktu z osobami
stojącymi za „MegaMisją”. Trzeba pamiętać, że dla wielu z nich Fundacja Orange to
symbol niedostępnego świata - międzynarodowej korporacji, której pracownicy mogą
budzić nieśmiałość. Nawiązanie bezpośrednich relacji Liderów z osobami
zaangażowanymi w tworzenie programu pozwoli obydwu stronom umocnić się
w poczuciu działania na rzecz wspólnej sprawy, udziału we wspólnej misji –
„MegaMisji”. Jesteśmy przekonane, że spotkanie w świecie realnym sprzyjać będzie
późniejszemu utrzymywaniu kontaktów za pośrednictwem platformy - zarówno
wychowawców z pracownikami Fundacji Orange, jak i Liderów, między sobą.
Dodatkowo udział w warsztatach zorganizowanych wyłącznie dla nich, może
pozytywnie wpłynąć na samoocenę zawodowego statusu i ważności roli pełnionej w
szkole.
Warsztaty pozwolą również na pełne wdrożenie Liderów w program, zarówno pod
względem merytorycznym, jak i technicznym. Umożliwią przeprowadzenie
modelowych zajęć, oswoją z platformą i jej obsługą, zapoznają ze wszystkimi
możliwościami jakie niesie ze sobą „MegaMisja”. Będzie to bezpieczna przestrzeń
do zadawania pytań, wyjaśniania problematycznych kwestii i prób realizowania
zajęć. Biorąc pod uwagę efektywność i stworzenie najlepszych warunków do
integracji rekomendujemy organizację warsztatów regionalnych dla maksymalnie
50 osób.
Pomocne może być mianowanie osoby, której rolą jest wyłącznie kontakt z Liderami.
Wyobrażamy sobie, że w idealnym przypadku mógłby to być ktoś, kto sam jest
wychowawcą świetlicy i brał udział w pilotażu „MegaMisji”, a więc zna ją „od
podszewki”. Taka osoba mogłaby w trakcie warsztatów realizować pokazowe zajęcia,
a następnie, już poprzez platformę, komunikować się z Liderami, w sytuacjach gdy
mają jakieś wątpliwości lub problemy.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
34
Zmiana formuły Hyde Park
Optymalne wykorzystanie możliwości - Sieciowanie wychowawców świetlic
Zniwelowanie słabości - Niski poziom aktywności Liderów na Hyde Park’u
Zniwelowanie zagrożenia - Obawa
„MegaMisji” z Fundacji Orange
przed
kontaktem
z
koordynatorami
W naszym przekonaniu pierwszym krokiem do zwiększenia aktywności Liderów
na Platformie jest zmiana nazwy i formuły Hyde Park’u. Dla nieznających
angielskiego sama obco brzmiąca nazwa może już być problemem (o czym mogliśmy
się przekonać w trakcie badań), dlatego warto pomyśleć nad jej polskim
zamiennikiem. Nie każdy wie, że za nazwą Hyde Park stoi konkretna metoda
wyrażania przemyśleń i opinii. Nasza propozycja to Strefa Liderów. Ponadto, jeżeli
wcielona zostanie w życie rekomendacja dotycząca stacjonarnej warsztatowej formy
szkolenia Liderów, warto w ich trakcie poruszyć wprost kwestię tego, czym Hyde
Park/Strefa Liderów może być - miejscem wymiany opinii na temat „MegaMisji” i
pomysłów na jej atrakcyjne realizowanie, ale też przestrzenią do dyskusji o pracy na
świetlicy. Wychowawcy powinni mieć świadomość, że to oni mają wpływ na to, jak
wykorzystają tą online’ową przestrzeń. Możliwość bycia w bezpośredniej
komunikacji z pracownikami innych świetlic na terenie całej Polski powinna być
jasno przedstawiana jako ogromny atut programu.
Rekomendujemy też pełną konsekwencję w komentowaniu relacji z zajęć przez
Fundację Orange. W tym miejscu sygnał zwrotny (ewentualna korekta lub wsparcie)
jest bardzo istotny - jedna z badanych powiedziała wprost, że pozytywny komentarz
pod jej relacją dodaje jej skrzydeł. Tu widoczna aktywność przedstawicieli Fundacji
jest konieczna, wydaje się nam jednak, że na Hyde Park’u/w Strefie Liderów
powinna mieć ona inną formę. Nie jest konieczne odpowiadanie na każdy post
zamieszczany przez wychowawców. Może to stwarzać poczucie, że jest to miejsce
służące do informowania o otrzymaniu kolejnych nagród, a nie swobodnej wymiany
pomysłów między Liderami. Sądzimy, że aktywność przedstawicieli Fundacji Orange
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
35
powinna być mniej widoczna i
polegać bardziej na podrzucaniu ciekawych
informacji/linków, które mogą być powiązane, zarówno z tematyką pracy
na świetlicy, jak też tematów poruszanych w trakcie zajęć.
„MegaMisja” - wspólna sprawa
Optymalne wykorzystanie możliwości - Integracja nauczycieli w ramach świetlicy
oraz Wzrost pewności siebie wychowawców świetlicy i ich pozycji w szkolnej
hierarchii
Zniwelowanie słabości - Brak sprecyzowanych informacji na temat możliwości
uczestnictwa w programie innych wychowawców świetlicy
Badanie jakościowe ujawniło, że znacząca większość wychowawców decydowała
się na realizację „MegaMisji” razem z koleżanką lub kolegą, pracującymi
na świetlicy. Wielu z nich mówiło wprost, że zajęcia przebiegają wówczas sprawniej.
Podczas obserwacji widoczne były dwa modele współpracy - liderski, w którym
główny prowadzący był wspierany przez innego wychowawcę poprzez robienie zdjęć,
panowanie nad ogólnym porządkiem i zachowaniem dzieci oraz przez pomoc
w dystrybucji materiałów potrzebnych uczniom do realizacji ćwiczeń. Drugi egalitarny, w którym obydwoje prowadzących było w równym stopniu
zaangażowanych w realizację scenariusza.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
36
Z przeprowadzonych obserwacji wynika, że najlepiej sprawdzają się zajęcia
realizowane w modelu egalitarnym - mają lepszą dynamikę, łatwiej utrzymać uwagę
dzieci, a także wspierać je w wykonywaniu megamisyjnych zadań.
Zdajemy sobie sprawę, że nie w każdej placówce (np. z uwagi na zmianowy tryb
pracy wychowawców) jest możliwość takiego prowadzenia zajęć. Rekomendujemy
jednak, aby wskazywać taki sposób realizacji programu jako optymalny
i oficjalnie zachęcać Liderów, aby - w miarę możliwości - wciągali w „MegaMisję”
swoich współpracowników.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
37
Optymalizacja scenariuszy
Zniwelowanie słabości - Nieadekwatność czasu podawanego w scenariuszach
do faktycznego czasu trwania zajęć, Brak wskazówek na poziomie scenariusza jak
prowadzić zajęcia z dziećmi w różnym wieku, Zielniki zimą - niedostosowanie
scenariuszy do pory roku
W związku ze zgłaszanym przez wszystkich badanych Liderów problemem
przekraczania czasu przewidzianego na realizację scenariusza - ważne jest aby
scenariusze konsultowane były przez świetlicowych praktyków. W czasie
obserwacji zajęć wyraźnie dało się zauważyć, że często dużo czasu pochłaniają
dzieciom tak prozaiczne czynności, jak wybór koloru kredki czy też wybranie Lidera
grupy. Sądzimy, że osoba, mająca doświadczenie w pracy na świetlicy, będzie mogła
pomóc w realnym oszacowaniu czasu potrzebnego na realizację zajęć. W naszym
przekonaniu dobrym rozwiązaniem byłoby zaangażowanie do tego zadania aktywnego
Lidera z pilotażowej edycji „MegaMisji”. Taka osoba, znając scenariusze od strony
realizatora, będzie mogła z powodzeniem wskazać kierunki ich zmodyfikowania.
W odniesieniu do opisywanych dalej dobrych praktyk, zdecydowanie
rekomendujemy, aby czas realizacji jednego scenariusza nie przekraczał
60 minut.
Naszym zdaniem dużą pomocą dla prowadzących zajęcia będą scenariusze
w wersji wariantowej. Dla niektórych wychowawców scenariusz jest punktem
odbicia, jak określiła to jedna z badanych - kanwą do pracy. Ci Liderzy sami
dopasowują ćwiczenia do poziomu grupy, dokonują skrótów i wprowadzają
adekwatne modyfikacje. Są jednak i tacy (a więc należy zakładać, że i w głównej
edycji się pojawią), którzy nie wykraczają praktycznie w żaden sposób poza treść
scenariusza, realizując go punkt po punkcie. Wprowadzenie wariantowości,
umożliwiającej Liderom podejmowanie ad hoc decyzji wpływających
na dynamikę i czas trwania zajęć, na pewno wielu z nim ułatwiłaby ich
prowadzenie. Dodatkowo, w tak przygotowanych scenariuszach, można zawrzeć
instrukcje dotyczące postępowania z grupami dzieci w różnym wieku i konkretne
propozycje rozwiązania problemów takich jak to, że nie wszyscy uczniowie
potrafią czytać. Niestety, wielu Liderów decydowało się na wykluczenie
pierwszoklasistów, właśnie z tego powodu.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
38
Dużo rzeczy opiera się na czytaniu i właśnie nie każdy teraz pięcio-, sześciolatek
potrafiłby czytać. Dlatego zdecydowaliśmy, że do naszego programu włączamy
głównie drugie klasy.
Ponadto rekomendujemy, aby na etapie tworzenia scenariuszy brać pod uwagę
pory roku, w jakich zajęcia będą realizowane. Proponujemy na przykład więcej
zadań ruchowych, do wykonywania na powietrzu, w scenariuszach przypadających na
czas wiosenno-letni. Należy też mieć na względzie specyfikę szkolnego kalendarza.
Jest wiele świąt i wydarzeń, które angażują uczniów i wychowawców do tego
stopnia, że „MegaMisja” schodzić będzie na drugi plan. Są to oczywiście Boże
Narodzenie, Wielkanoc, Dni Mamy i Taty, Babci i Dziadka, Nauczyciela, Dziecka,
ale także koniec semestru i towarzyszące mu rady pedagogiczne.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
39
Kategoryzacja świetlic biorących
udział w programie, przekładająca
się na profilowane formy wsparcia
ze strony koordynatorów programu
Zniwelowanie zagrożeń - Pełna rotacja dzieci na zajęciach, Podział dzieci na
uprzywilejowane i nieuprzywilejowane (które realizują i nie „MegaMisję”),
Wysoki próg wejścia – „MegaMisja” jedną z wielu świetlicowych atrakcji
Wyniki CATI prowadzonego na potrzeby raportu otwarcia i pilotaż programu
pokazały, że świetlice mogą się od siebie bardzo różnić. W naszym przekonaniu
„MegaMisja” będzie zupełnie inaczej odbierana w świetlicy będącej
”przechowalnią dzieci”, niż w takiej gdzie jest bogata oferta zajęć dodatkowych.
W pierwszej problemem może być zbyt wielu chętnych do udziału w zajęciach.
W drugiej - ich duża rotacja. Każda z sytuacji wymaga innego rodzaju wsparcia - na
poziomie wskazówek jak, w takich okolicznościach, najlepiej oraz najefektywniej
zrealizować scenariusz i przygotować się do prowadzenia zajęć. Ponadto w trakcie
trwania „MegaMisji” dzięki wglądowi w wykonywane zadania, można też podzielić
świetlice na te sprawnie wykonujące wszystkie zadania, takie którym idzie to różnie,
a wreszcie te, które z opóźnieniem wrzucają relacje i istnieje podejrzenie, że nie
realizują programu zgodnie z założeniem. W takiej sytuacji dużą pomocą na
poziomie koordynacyjnym może być wcześniejsze zaplanowanie zróżnicowanego
wsparcia, dla oddzielnych typów świetlic. Taki elastyczny sposób prowadzenia
projektu, umożliwiający dostosowanie programu do każdej placówki był jednym z
czynników sukcesu prowadzonych w USA projektów TECHie Club i TECHie Club: Girl,
10
o których pisali autorzy raportu otwarcia .
W przypadku „MegaMisji” nie
rekomendujemy jednak w pełni indywidualnego trybu prowadzenia projektu, ale
możliwie jak najszybsze podzielenie świetlic na trzy typy (wysoko aktywnych,
przeciętnie aktywnych, nisko aktywnych) oraz opracowanie sposobów ich
wspierania, a także zróżnicowanego sposobu kontaktu z koordynatorem.
10
A. Mierzecka, J. Jasiewicz, M. Kisilowska, op. cit. s. 54.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
40
Wysoko aktywne mobilizować do dzielenia się dobrymi praktykami z innymi,
przeciętnie aktywnym umożliwić zwiększony kontakt z osobą, która zapewni
merytoryczne wsparcie, a w przypadku nisko aktywnych rozważyć pomoc w postaci
wizyty i zajęć asystowanych.
Atrakcyjna czyli jaka? Aby nagrody
rzeczywiście cieszyły dzieci
i wspierały świetlice
Zniwelowanie zagrożenia - Wygrany tablet w biurku wychowawcy
Dzieci bardzo cieszą się z wygrywanych naród i zdobywanych punktów,
ale zdecydowanie największy entuzjazm budzi w nich ubieranie Psotnika. To właśnie
Psotnik jest ich ulubioną i zarazem najbardziej „magiczną” z postaci w megamisyjnej
historii. Uważamy, że warto zaprojektować „Psotniko-gadżety”, które dla dzieci
będą stanowić pomost między światem Julki i Kuby, a ich świetlicą. W dwóch
świetlicach taką funkcję pełniły uszyte z filcu Psotniki. Świetnym pomysłem okazały
się także naklejki z kolejnymi wcieleniami Psotnika - wywołują wiele radości.
Naszymi pomysłami na gadżety utrzymujące zaangażowanie dzieci w program
są wspomniane pluszowe Psotniki oraz specjalny album do kolekcjonowania naklejek
z bohaterami „MegaMisji” - stworzony na wzór popularnych wśród dzieci albumów
na naklejki z piłkarzami czy bohaterami ulubionych bajek.
W tym wątku ważna jest też opisana w kategorii „Zagrożenia” obawa Liderów,
że trudno im będzie udostępniać dzieciom wygrany tablet, tak, aby nie wywoływało
to konfliktów (kto ile czasu ma korzystać) lub w inny sposób niż tylko „do gier”.
Rekomendujemy więc, by wraz z wygranym tabletem przysyłać Liderom
propozycje kreatywnego wykorzystywania tego urządzenia podczas zajęć.
Wówczas dzieci rzeczywiście będą mogły docenić fakt, że zdobyły atrakcyjną
nagrodę, z której może się cieszyć cała społeczność świetlicy.
W wywiadach pojawiła się też sugestia, aby przy wyborze artykułów plastycznych
kierować się bardziej względami ilościowymi niż znaną marką produktów.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
41
To praktyczna wskazówka, ponieważ większą korzyścią dla świetlicy jest możliwość
dłuższego użytkowania wygranych pomocy (farb czy kredek) niż posiadanie
mniejszych, ale droższych zestawów plastycznych. Jest to istotne w kontekście
innego tematu poruszanego przez Liderów, a mianowicie zużywania dużej ilości
artykułów plastycznych podczas realizacji „MegaMisji” i przygotowań do zajęć.
Rekomendujemy więc, aby w wyposażając świetlice w artykuły plastyczne pamiętać,
że korzystać z nich będzie grupa większa niż uczestnicy „MegaMisji” oraz, że
ostatecznie najważniejsze jest to, jak długo z tych nagród będzie można korzystać.
Przez dzieci do rodziców - od
„MegaMisji” do Bezpiecznie Tu i Tam
Zniwelowanie słabości - Niewiedza rodziców na temat programu „MegaMisja”
Rodzice nie mają poczucia, że zostali zapoznani z programem co wyrazili w ankiecie
(patrz: Niewiedza rodziców na temat programu), ale w większości wiedzą
o „MegaMisji” od swoich dzieci, które opowiadają o niej w domach. Rekomendujemy
jednak stworzenie krótkiej broszury na temat programu „MegaMisja”, która
będzie pakietem podstawowych informacji na jej temat, tak żeby chętni rodzice
mogli wspomagać dzieci w wykorzystaniu zdobytych w trakcie programu
umiejętności. Ponadto jako, że Fundacja Orange posiada program poświęcony
tematyce bezpieczeństwa w sieci skierowany bezpośrednio do rodziców - Bezpiecznie
Tu i Tam, warto przemyśleć specjalną formę jego promocji w szkołach, które
realizują „MegaMisję”.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
42
„MegaMisja” - stosowany playful
learning
Zniwelowanie zagrożenia - Ulekcyjnienie zajęć
Świetlica jest poniekąd w połowie drogi między szkołą, a domem; między nauką
i zabawą - jest “salonem szkoły”. Tą metaforą podzieliła się z nami jedna
z badanych Liderek, która studiowała pedagogikę w Danii i to właśnie tam ją usłyszła.
„MegaMisja”, zaplanowana jako aktywna przygoda, posiadająca wyraźną fabułę,
w trakcie której można się czegoś nauczyć, doskonale pasuje do takiego postrzegania
11
świetlicy. Wpisuje się też w podejście playful learning , które zakłada, że dzieci
świetnie uczą się poprzez zabawę. Taka formuła „MegaMisji” jest jej ogromnym
atutem i warto zadbać o to, żeby zniwelować ryzyko jej ulekcyjnienia. W tym
celu rekomendujemy zmianę nazewnictwa na poziomie scenariuszy - nie mogą
się tam znajdować takie sformułowania jak - “pomysł na lekcję”, czy “polecenie do
wykonania w klasie”. Mają one bowiem tak silne społeczne konotacje, że mogą
uruchamiać w Liderach poczucie, że megamisyjne zadanie to nie wyzwanie,
przygoda, w której mają dzieciom przewodzić i im towarzyszyć, ale lekcja, którą
muszą sprawnie przeprowadzić. A dzieci potrzebują na świetlicy właśnie odmiany
od lekcji:
Dzieci angażuje akcja. Ich nie angażuje historia, w takim stopniu jak akcja, że robią
coś konkretnie. To co one robią, ma odniesienie do ekranu, że to są chyba jakieś
czary i magia. No rozumiesz. Wszystko zależy od sprzedania dzieciom.
11
J. Pyżalski, M. Klichowski, M. Przybyła, Szanse i zagrożenia w obszarze wykorzystania
technologii informacyjno-komunikacyjnych (TIK), ze szczególnym uwzględnieniem aplikacji
mobilnych (TIK-mobApp) przez dzieci w wieku 3–6 lat. Badania finansowane w ramach
innowacji społecznych Narodowego Centrum Badań I Rozwoju, grant NCBiR/IS-1/2012, Poznań
2014, s. 7.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
43
W naszym przekonaniu najlepszy sposób na zwiększenie zaangażowania dzieci w
„MegaMisję” to współuczestnictwo w zabawie wychowawcy. Rekomendujemy
postawienie w trakcie szkolenia mocnego akcentu na to, że przygody Julki, Kuby oraz
Psotnika – powinny być przywoływane także poza oficjalnym czasem realizacji zajęć.
Kolejną kwestią, która może pomóc w jednoznacznym odróżnieniu megamisyjnych
zajęć od lekcji, jest wprowadzanie krótkich przerywników ruchowych, gdy dzieci (ze
względu na porę dnia i znurzenie po lekcjach) tracą koncentrację. Pomogą one im się
zrelaksować i ponownie skoncentrować na zadaniach ze scenariusza.
Dobre praktyki
Ważnym celem obserwacji była identyfikacja dobrych praktyk w zakresie
prowadzenia zajęć z „MegaMisji”. Poniższe przykłady mogą posłużyć jako inspiracja
do przygotowywania materiałów dla Liderów głównej edycji programu,
a także opracowania koncepcji warsztatów startowych (patrz: Warsztatowy start początek „MegaMisji” w postaci stacjonarnych, regionalnych warsztatów dla
Liderów).
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
44
Idealny czas i grupa
Zajęcia, podczas których dzieci przez cały czas pozostawały skupione
i zainteresowane ćwiczeniami oraz przygodami bohaterów „MegaMisji”, trwały około
60 minut. Dwójce badanych wychowawców udało się zrealizować zajęcia w godzinę
i rzeczywiście widać było, że w takim czasie dzieci pozostają właściwie cały czas
skoncentrowane i chętne do współpracy.
Oczywiście najsprawniej przebiegały zajęcia dla grup złożonych z drugolub trzecioklasistów, ale kilku badanych Liderów rzeczywiście pracuje z dziećmi
z klas 1-3 i jest to jak najbardziej realne. W dwóch przypadkach wychowawczynie
dbały o to, by dzieci wykonywały ćwiczenia podzielone w taki sposób, by zachować
balans pomiędzy starszymi a młodszymi uczniami, zachęcały do współpracy,
ośmielały pierwszaków i wskazywały trzecioklasistom jak mają im pomagać. Gdy
dzieci nie mogły się dogadać lub młodsze się wycofywały, czujne Liderki wkraczały
do akcji i wspierały je w rozwiązaniu konfliktu lub podjęciu trudnej aktywności.
W większości szkół zajęcia realizowane były w grupach liczących około 20-25 dzieci
i jest to rzeczywiście optymalna liczba uczestników.
Być jak Mary Poppins
Wśród badanych wychowawców szczególnie wyróżniły się trzy Liderki, które potrafiły
w szczególny sposób zaangażować dzieci w zajęcia i sprawić, że naprawdę wkraczały
one w świat Julki i Kuby. Każdą z nich charakteryzuje energiczność, optymizm
i rzeczywista chęć, aby „MegaMisja” była dla dzieciaków czymś mega.
Wszystkie opisywane tu Liderki wykorzystują w czasie zajęć różnego rodzaju
rekwizyty. Jednej z nich towarzyszy zawsze uszyty z filcu Psotnik, który asystuje jej
podczas włączania komputera czy ładowania się filmów. Badana śmiała się, że
zawsze można coś zwalić na Psotnika i gadżet ten jest jej dużym wsparciem.
Dodatkowo na początku programu, gdy dialogi między Julką i Kubą były jeszcze
czytane ze slajdów wymyśliła, aby za każdym razem para dzieci przebierała się za
bohaterów
„MegaMisji”
i odgrywała scenki dla pozostałych. Widać było, że dzieci czują się wyróżnione
i podekscytowane rolami. Podczas obserwowanych zajęć (scenariusz “Psotnik i różne
media”), w trakcie ćwiczenia dotyczącego zmysłów zaangażowanych w odbiór
różnych typów mediów, razem ze współprowadzącą koleżanką przebrały się
za “słuch” i “wzrok”, zakładając wielkie okulary i zrobione z papieru olbrzymie uszy.
Dzieci biegały po sali pomiędzy nimi w zależności od tego, który ze zmysłów
odpowiadał danemu medium. Jeśli obydwa, dzieci musiały złapać panie i połączyć
ze sobą.
Kolejnymi rekwizytami, jakie pojawiły
przez inną Liderkę czapka czarodzieja i
“Cyfrowe opowieści o Psotniku”) po
ładowania się megamisyjnych filmów
się w trakcie zajęć były wykorzystywane
różdżka (stworzone przy okazji scenariusza
to, aby utrzymać uwagę dzieci podczas
(tego dnia akurat występował problem
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
45
ze szkolną siecią). Dzieci zakładały tiarę i czarowały aby film się zbuforował wymyślały własne zaklęcia (Bim sala bim, niech filmik się zbuforuje!) i były bardzo
przejęte. Innym przykładem wykorzystania prostego sposobu na wywołanie dziecięcej
ekscytacji było poszukiwanie jajek, w których niespodziankami były megamisyjne
zadania. Już sam akt otwierania plastikowego jajka, w którym zwykle ukrywa się
mała zabawka, budził w dzieciach ogromny entuzjazm.
To, czym wyróżniały się opisane Liderki, to umiejętność wciągnięcia dzieci w świat
„MegaMisji” i pomysłowość, dzięki której zajęcia stają się jeszcze ciekawsze.
Jak powiedziała jedna z opisanych Liderek - wiesz, wychowawca świetlicy to
musi być trochę wariat. Wariat, który potrafi obudzić w sobie dziecko i zaprosić
swoich podopiecznych do magicznego, niezwykłego świata. Jak Mary Poppins.
Bo to jest jeszcze ten wiek. [w którym dzieci wierzą w magię - przyp. aut.]
One zaczynają wątpić, dopiero pod koniec piątej klasy, że bez sensu i nie.
Podsumowanie
W wyniku badania program „MegaMisja” oceniamy jednoznacznie pozytywnie.
Jego bezpośrednimi beneficjentami są zarówno dzieci z klas 1-3 spędzające czas na
świetlicy oraz wychowawcy świetlic, a pośrednimi rodzice uczniów biorących udział
w programie oraz całe szkoły. Ogromną wartością programu jest również zmiana
sposobu myślenia o świetlicy - nie jest to już przechowalnia dzieci, ale miejsce,
w którym dzieci przeżywają atrakcyjną przygodę. W jej trakcie zdobywają wiedzę
i umiejętności, które pozwolą im w przyszłości sprawnie i odpowiedzialnie
funkcjonować w cyfrowym świecie.
Badanie potwierdza, że „MegaMisja” wypełnia - w zdecydowanej większości
całkowicie - cele określone w regulaminie programu. Buduje cyfrowe kompetencje
uczniów oraz rozwija ich miękkie umiejętności, zwiększa e-kompetencje
wychowawców i poprawia sytuację sprzętową w świetlicach (technologie mobilne
przestają być wielkim nieobecnym). Posiada też ogromny potencjał budowania
społeczności wychowawców świetlic.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
46
Metodologia
i charakterystyka
próby
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
47
Metodologia
Badanie prowadzono w okresie od stycznia do maja 2016 roku, przy użyciu metod
jakościowych i ilościowych. Faza terenowa składała się z obserwacji zajęć
„MegaMisji” oraz pogłębionych wywiadów indywidualnych (IDI) z Liderami świetlic.
Rozdystrybuowano również ankiety wśród rodziców dzieci z badanych grup.
Otrzymano 151 ankiet. Kwestionariusz ankiety składał się z 10 pytań, w tym dwóch
otwartych. W fazie analitycznej wykorzystano metodę analizy SWOT, pozwalającą
uporządkować zebrany materiał (zarówno jakościowy, jak i ilościowy) zgodnie
z czterema kategoriami: Strenghts (Mocne strony), Weaknesses (Słabe strony),
Opportunities (Możliwości), Threats (Zagrożenia), przy założeniu, że mocne i słabe
strony to cechy stanu obecnego, a możliwości i zagrożenia to spodziewane
(lub odnotowane w kilku badanych przypadkach, a zatem prawdopodobne
do wystąpienia w edycji głównej) zjawiska przyszłe.
W odniesieniu do matrycy SWOT, w odpowiedzi na potrzebę wyeliminowania słabych
stron i zminimalizowania ryzyka zagrożeń, wypracowano rekomendacje wdrożeniowe.
Za realizację badania i opracowanie wyników odpowiadał zespół badawczy Centrum
Cyfrowego.
Charakterystyka próby
Badaniem objęto 10 z 50 szkół biorących udział w pilotażowej edycji programu
„MegaMisja” w roku szkolnym 2015/16. Próba została dobrana celowo. Świetlice
zróżnicowano pod względem wielkości miasta/miejscowości (3 duże, 2 średnie,
4 małe, 1 wieś), lokalizacji (placówki z 9 województw) oraz aktywności (liczby
zrealizowanych misji). Badani Liderzy różnili się od siebie wiekiem, stażem pracy(od
27 lat do 1 roku) i zawodowym doświadczeniem oraz formą zatrudnienia
(wychowawcy, pracujący wyłącznie na świetlicy lub tacy, którzy poza tym są też
nauczycielami przedmiotowymi). Byli wśród nich zarówno tacy, którzy pracują
w świetlicach łączonych - dla dzieci z różnych klas, jak i tacy, którzy opiekują się
wyłącznie jednym rocznikiem lub nawet jedną klasą z rocznika.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
48
Bibliografia
Biedrzycki K., Jasiewicz J., Kaczan R., Piechociński T., Rycielska L., Rycielski P.,
Sijko K., Sysło M.M., Kompetencje komputerowe i informacyjne młodzieży w Polsce.
Raport z międzynarodowego badania kompetencji komputerowych i informacyjnych
ICILS 2013, Instytut Badań Edukacyjnych, Warszawa 2014.
Bottrell D., Russell K., International ‘Best Practice’ for Out of School Services and
Activities for 9–12 year old Children. Literature Review Report, University of Sydney,
Sydney 2010.
Digital Media & Learning in Afterschool, „Afterschool Alert Issue Brief” 2013, nr 58.
Gajewska G., Wychowawcy świetlic szkolnych o swoich sukcesach, problemach, pracy
i warsztacie. Sondaż ogólnopolski 2009 i 2010, [w:] Teoretyczno-metodyczne aspekty
opieki i wychowania w świetlicy. Scenariusze spotkań, programy, red. G. Gajewska,
E. Turska, PEKW „Gaja”, Zielona Góra 2011.
Mierzecka A., Jasiewicz J., Kisilowska M., Sijko K., MegaMisja. Raport otwarcia,
Centrum Cyfrowe Projekt: Polska, Warszawa 2015, - https://megamisja.pl/wpcontent/uploads/2015/09/MegaMisjaRaportOtwarciaWersjaSkrocona.pdf,
[dostęp
24.05.2016].
Pyżalski J., Klichowski M., Przybyła M., Szanse i zagrożenia w obszarze wykorzystania
technologii
informacyjno-komunikacyjnych
(TIK),
ze szczególnym uwzględnieniem aplikacji mobilnych (TIK-mobApp) przez dzieci w
wieku 3–6 lat. Badania finansowane w ramach innowacji społecznych Narodowego
Centrum Badań I Rozwoju, grant NCBiR/IS-1/2012, Poznań 2014.
/ Przełączamy społeczeństwo na cyfrowe
49

Podobne dokumenty