Łaskotanie zmysłów – pdf do pobrania
Transkrypt
Łaskotanie zmysłów – pdf do pobrania
hala targowa – wariacje Pamiętam zapachy unoszące się w zimnym powietrzu. Zapach ryb. Soli. Wodorostów. Dla małej dziewczynki wyprawa na targ rybny stanowiła pożywkę dla bujnej wyobraźni. Węch jest jednym z naszych najlepiej rozwiniętych zmysłów, zawdzięczamy mu wiele wrażeń i wspomnień. Zwłaszcza tych, które wiążą się z jedzeniem. Wyczucie zapachu pomaga nam ocenić, czy żywność nadaje się do jedzenia, czy jest świeża czy zepsuta. Często jednak zapominamy, że ten sam zmysł ma wpływ na nasz odbiór przestrzeni: od niego zależy, czy uznamy przestrzeń za przyjazną czy przemysłową, zachęcającą do wejścia czy odpychającą. Niemal sterylna atmosfera supermarketów sprawia, że czujemy się anonimowi. Natomiast kiedy wchodzimy do hali targowej, ogarnia nas od razu mnóstwo zapachów, dźwięków i obrazów oraz ludzkie ciepło, o które coraz trudniej we współczesnych miastach i metropoliach. Z historycznego punktu widzenia, Finlandię tworzyło społeczeństwo o charakterze agrarnym, którego życie było przesiąknięte zapachami natury. Finowie byli w dużej mierze samowystarczalni. Z końcem XIX w. rozpoczął się proces industrializacji. Wraz ze wzrostem poziomu życia, w miarę jak ludzie przenosili się do miast, rozwijał się handel żywnością i innymi artykułami pierwszej potrzeby. Szybkie tempo rozrastania się miast powodowało utrudnienia związane z higieną i ochroną zdrowia. W końcu uznano, że handel na placach targowych jest źle zorganizowany, że może nawet stanowić zagrożenie 24 linda gran łaskotanie zmysłów – fińskie hale targowe dla ludzi ze względu na natłok wozów zaprzężonych w konie, straganów i bud porozrzucanych bezładnie po całym placu. Złe warunki higieniczne i niewłaściwe obchodzenie się z żywnością skutkowały rozprzestrzenianiem się chorób i problemów żywieniowych. Aby uprzątnąć place, gdzie odbywał się handel, wprowadzono hale targowe, w których można było dużo lepiej zorganizować sprzedaż produktów żywnościowych i poddać ją bezpośredniej kontroli. Dzięki poprawie warunków kupcy handlujący w halach targowych mogli zapewnić mieszkańcom miast dopływ świeżej, dobrej jakościowo żywności przez cały rok, co z kolei wpłynęło na poprawę sposobu odżywiania i zmianę przyzwyczajeń żywieniowych konsumentów. Pierwsze hale targowe wzniesiono w Finlandii pod koniec XIX w. Na przełomie XIX i XX w. hala targowa stanowiła charakterystyczny punkt przestrzeni miejskiej w Finlandii. Niemal każde większe miasto posiadało własną halę. W latach 1888-1915 w sumie wzniesiono ich osiemnaście, planowano jeszcze trzy dalsze, ale tych projektów ostatecznie nie zrealizowano. W owym czasie budowa hali targowej stanowiła dla wielu miast nie lada wyzwanie, gdyż wymagała ogromnego nakładu środków i oznaczała konieczność sprowadzenia dużej grupy robotników. Z tego względu projekty hal dopracowywano w najdrobniejszych szczegółach, przez co latami zalegały w urzędach miast. Inspiracji do projektów fińscy architekci szukali w projektach podobnych budynków realizowanych na Wyspach Brytyjskich i na kontynencie europejskim. Hale targowe przyniosły więc z sobą powiew 25 wszystkie fot. w artykule: archiwum autorki kontynentalnego stylu życia i zmieniły wygląd krajobrazu miejskiego w Finlandii. Ich styl ma cechy zarówno sztuki wiktoriańskiej, jak i secesji, przy czym ta ostatnia stanowi bardzo naturalny środek wyrazu w architekturze hali targowej, gdyż jej motywy dekoracyjne wiążą się z miejscową fauną i florą – produktami tam sprzedawanymi. Z kolei wykorzystanie motywów wiktoriańskich odwołuje się do antycznego źródła typologii hali targowej. Hala przejęła funkcje rynku: stała się sercem miasta, centralnym punktem przestrzeni publicznej i – jak pokazują historia i codzienna praktyka – pełni ona w ośrodkach miejskich rolę tętniącego życiem miejsca spotkań i zakupów. Charakter hali targowej wyraża się w jej architekturze, łączącej imponujący rozkład przestrzeni z funkcjonalnymi rozwiązaniami i praktycznymi wnętrzami. Już pierwsze z powstałych obiektów robią duże wrażenie, zarówno z punktu 26 widzenia osiągnięć technicznych, jak również jako część nowego krajobrazu miejskiego. Misterna struktura żelaznego dachu typu polonceau w starej hali targowej w Helsinkach zdaje się przeczyć prawom fizyki. Hala w Kuopio, wzniesiona z najlepszego jakościowo granitu, cegły i miejscowego drewna sosnowego, wciąż przyciąga wzrok w mieście zabudowanym przeważnie niewielkimi drewnianymi domkami. Owo wizualne przeżycie estetyczne wzmacnia jeszcze gra świateł i cieni, widoczna w budynku oświetlonym głównie światłem dziennym, wpadającym przez szereg okien u góry hali. Dzięki przestronności wertykalnego wnętrza, którą uzyskano, pozostawiając odkrytą kratownicę podpierającą dach, stworzono swoistą estetykę magazynu. Fińska hala targowa z tego okresu stanowi przestrzeń szlachetną, a przy tym kameralną i przytulną, wyróżniając się na tle szarej i zimnej struktury miasta. W Finlandii hale targowe były budowane przede wszystkim z miejscowych surowców. Większe wznoszono z cegły i kamienia, mniejsze – z drewna. Zestawienie różnego typu tekstur i materiałów „łaskocze” zmysły. Miękkie drewno, wytarta posadzka, dekoracyjne podpory z kutego żelaza... wszystko, nawet najdrobniejsze detale i struktury, zaprojektowano tak, by były eleganckie, a zarazem praktyczne. Restauracji i modernizacji dokonywano z umiarem, mając na uwadze ich szczególny styl, odbiegający od najnowszych trendów architektonicznych. Hale targowe zachowały pierwotną atmosferę i charakter, a co więcej – nadal są chętnie wykorzystywane. Stanowią intrygujące połączenie ciepła i chłodu, starego i nowego, przestrzeni handlowej i wypoczynkowej. Z upływem czasu hale targowe musiały się zmierzyć z wyzwaniem, jakie tworzyły zmieniające się style życia, krajobrazy miejskie oraz presja ze strony dzisiejszych supermarketów i hipermarketów. Udało się je jednak zachować w stanie z początku XX w. – ich obecność dowodzi żywotności pierwotnego pomysłu. Nadal funkcjonują jako przestrzenie społeczne i publiczne. Pełno w nich życia, gdyż sprzyjają kontaktom międzyludzkim. Tu nad filiżanką kawy toczą się rozmowy o lokalnej polityce i sporcie. Tu można przyjacielsko potargować się o cenę łososia. Tu przychodzą turyści, by nacieszyć się miejscowymi specjałami. Epoka hal targowych nie przeminęła – w wielu miastach na miejscu starych pojawiły się nowoczesne. Z siedemdziesięciu obiektów, które wzniesiono w Finlandii w tym okresie, nadal działa około dwadzieścia. Największym zagrożeniem dla ich istnienia jest położenie na terenie atrakcyjnym dla rynku nieruchomości. Nasze społeczeństwo stanęło dziś przed wyborem: można stworzyć centrum miejskie otwarte na nowoczesną zabudowę albo utrzymać istniejący stan rzeczy, zachowując ducha miejsca jako element wielowarstwowej struktury miasta. W dodatku, za sprawą supermarketów oraz wszechobecnych samochodów, doszło do przemieszczenia się ludzi i codziennej aktywności handlowej z centrum na obrzeża. Przed architektami i urbanistami stoi wiec wyzwanie: jak nie dopuścić, by fińskie miasta straciły swój europejski klimat i tętniące życiem centra? Trzeba zadbać, aby hala targowa nie stała się tylko sztuczną fasadą, historyczną sceną. Trzeba uczynić ją żywą częścią organizmu miejskiego. Hala targowa jest ważnym ośrodkiem w krajobrazie miasta i jej utrzymanie wymaga wspólnego wysiłku całego społeczeństwa. Władze miejskie i urbaniści mogą wywierać wpływ na warunki prowadzenia handlu w halach, umożliwiając im przetrwanie – poprzez wytyczanie tras ruchu, odpowiednie projektowanie przestrzeni wokół hal czy też zapewnianie właściwych warunków dla rozwoju miasta. Z kolei sprzedający są odpowiedzialni za tworzenie dobrej atmosfery i za atrakcyjność sprzedaży. Wreszcie – co najważniejsze – utrzymanie hal przy życiu zależy od decyzji samych kupujących. Co sprawia, że warto o to zabiegać? Co nadaje halom targowym tak wyjątkowy charakter? Ich architektura oddziałuje na nasze zmysły, wywołując efekt, który rzadko da się osiągnąć w nowoczesnych przestrzeniach handlowych. W czasie wizyty w hali targowej warto nie tylko patrzeć, ale także wąchać, słuchać i dotykać. Warto uruchomić zmysły i wniknąć w architekturę handlową w jej najlepszym wydaniu. tłum. anna mirosławska-olszewska 27