Artykuł z Dziennika Polskiego z 15 września 2012
Transkrypt
Artykuł z Dziennika Polskiego z 15 września 2012
B 03 SOBOTA–NIEDZIELA, 15–16 WRZEŚNIA 2012 Tygodnik Myślenicki KATARZYNA HOŁUJ [email protected] A jak Akšamović Ewa i Alicki Rafał. On jest założycielemgrupy,kompozytorem pianistą i aranżerem. Ona – to autorka teksów, wokalistka i menedżerka. jak bardzo. Bardzo lubimy grać! – stwierdzają razem. jak charytatywne imprezy. Sami je organizują. Grali już m.in. na rzecz Domu Małego Dziecka im. Jana Brzechwy w Krakowie, Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (pamiętny koncert plenerowy z roku 2005 przy temperaturze – 18 stopnia Celsjusza) oraz chorych osób, kiedy były potrzebne pieniądze na ich leczenie i rehabilitację. jak Dzieci Przestrzeni. Trzecia płyta zespołu. Ukazała się w 2008 roku. W charakterze odmienna od poprzedniej. „Taniec” był żywy, radosny, ta romantyczna i ciepła. Praca nad nią trwała dłużej niż nad poprzednią, ale to wyszło jej tylko na dobre. jak ewolucja. Ewoluował zespół i muzyka. Pasja Rafała zaczęła zmierzać w kierunku stylistyki filmowej i utworów instrumentalnych. Następnie pojawiły się teksty Ewy Akšamović. Dziś dwa nurty: utworów śpiewanych i muzyki instrumentalnej istnieją obok siebie, przy czym dominuje ten pierwszy. jak Fatamorgana. Tytuł najnowszej płyty, piątej z kolei w historii zespołu. Od wcześniejszych różni się tym, że tekstowo jest bardziej realna, mniej marzycielska. Jej premiera zaplanowana jest na dziś, podczas koncertu jubileuszowego. jak gramy. – Dość często. Bardzo chętnie. Zawsze z sercem. I z przekonaniem, że to co robimy ma sens i że coś z tego zapadnie komuś w pamięć – mówią zgodnie razem. B C E F G Nie piszemy tekstów po to, aby usprawiedliwić obecność wokalistki w zespole, ale po to, żeby coś przekazać Ewa Aksamović jak historia. Zaczyna się od daty 15 września 2002 roku. Tego dnia, w sali kameralnej MOKiS narodził się zespół. W tamtym okresie Rafał Alicki dopiero co przeprowadził się z Iławy do Myślenic. Nikogo tu nie znał, ale pracował jako akompaniator „Ziemi Myślenickiej”. Stąd też obecność w pierwszym składzie zespołu osób związanych właśnie z „ZM”. Pomysł na muzykę był jasny: utwory fortepianowe z towarzyszeniem smyczków. jak „Idziemy za Tobą”. Rozważania Drogi Krzyżowej. Najpierw pojawiła się propozycja namalowania H I FOT. ALMA SPEI D Od lewej: Magdalena Ślósarz, Magdalena Kiszka, Rafał Alicki, Małgorzata Górecka, Ewelina Korczak i Ewa Akšamović Nieustannie pędzą naprzód, czyli Noro Lim od A do Z Traktują muzykę jako wielką pasję. – Zawsze gramy z sercem. I z przekonaniem, że to co robimy ma sens i że coś z tego zapadnie komuś w pamięć – mówią EWA AKŠAMOVIĆ i RAFAŁ ALICKI, liderzy zespołu Noro Lim, który świętuje właśnie 10-lecie istnienia. SYLWETKA. przez Rafała Alickiego stacji Drogi Krzyżowej do Sanktuarium bł. Anieli Salawy w Sieprawiu. Podczas trwającej 16 miesięcy pracy jednocześnie komponował. Muzyka jest więc „efektem ubocznym” pracy nad obrazami. Jednocześnie też powstawały teksty. Te pisała Ewa. – Dla nas to ogromna rzecz. I jedyna płyta nagrana na żywo. Co istotne, od 2009 roku ani jedno słowo i ani jeden dźwięk nie zostały zmienione. W pozostałych naszych utworach to się zdarza, utwory „żyją” i zmieniają się. Te nie – mówi Ewa. jak jubileusz. 10-lecie. Dziś z tej okazji w auli LO im. Tadeusza Kościuszki odbędzie się koncert. Repertuar pierwszej części to wybrane utwory, od najstarszych po najnowsze, i wzbogacony o te nigdy nienagrane. – Krótko mówiąc, będzie to część retrospektywna, w odróżnieniu od drugiej części podczas której będziemy promować nową płytę – zapowiada Rafał. jak koncerty. Zespół nie ma ciśnienia, aby grać wszędzie, żeby przeżyć. Mają ten komfort, że mogą granie traktować jako pasję, hobby. Doświadczenie nauczyło ich, aby nie grać w salach gimnastycznych. Często występują w kościołach, ale marzy im się częstsze granie „cywilnych” koncertów. Utwory, któ- J K re grają, także te wydawałoby się stricte religijne, równie dobrze pasują do cywilnych wnętrz, jak i kościelnych. Dobrze wspominają miejsca spokojne, takie jak Krynica-Zdrój, Zamek w Niepołomicach albo myślenicki „Dom Grecki”, bo jak mówią, ich muzyka tam pasuje. Na koncie mają około 250 zagranych koncertów, co daje średnią jednego koncertu na dwa tygodnie. jak Lida Tomasz. Realizator nagrań, a przy tym człowiek bardzo starannie wykształcony muzycznie, którego trafne oceny i wskazówki głęboko zapadły im w pamięć i dużo dały. jak łatwo. – Łatwo nie jest. Tworzenie czegoś kosztuje. Czasem praca nad dźwiękiem lub myślą, którą trzeba ubrać w słowa wymaga wyłączenia się ze wszystkiego. Rodziny niekoniecznie dobrze to znoszą. Z łatwością nie przychodzi też organizacja koncertów, kiedy nie gra się muzyki znanej, komercyjnej. Każdy koncert, zwłaszcza w miejscu, gdzie dotąd nie graliśmy, jest osiągnięciem. Znaczy, że ktoś chce nas posłuchać – mówi Ewa. jak muzyka. – Powstaje, gdy gotowe są teksty. Przyzwyczajam się do nich – mówi kompozytor. Czasem zajmuje to 1,5 roku, ale bywa, że wystarczy kwa- L Ł M drans i muzyka do tekstu jest gotowa. Oprócz muzyki do utworów śpiewanych tworzy też muzykę instrumentalną. Towarzyszyła mu ona od zawsze, tak jak chęć do tworzenia stylizacji filmowej, obrazowej. jak Noro Lim. Oznacza „pędź naprzód”. Nazwa zespołu została zaczerpnięta z języka elfickiego stworzonego przez J.R.R. Tolkiena, autora „Władcy Pierścieni”. Elfy to fascynacja założyciela zespołu, mająca początki jeszcze w dzieciństwie. jak organizatorzy. – Właściwie to ludzie i miejsca: „Dom Grecki”, Stary Kościół w Sieprawiu, Dworek Białoprądnicki, Zamek w Dobczycach, Dom Kultury w Krakowie-Mydlnikach oraz impresariat „Artos” z Rzeszowa, dzięki któremu dotarliśmy z koncertami na przykład na Podkarpacie i Lubelszczyznę – wymieniają. jak podróże. Od około 45 lat zespół bardzo dużo podróżuje, przez to, że koncertuje dalej niż tylko tu, w naszym regionie. Dla członków zespołu to okazja do pozwiedzania i pobycia razem. Wspólne spędzanie czasu, jeśli warunki hotelowe na to pozwalają, najczęściej przeradza się w małe warsztaty muzyczne. Dowodem na jakość ich muzyki niech będzie to, że goście hotelowi nie skarżą się nawet, N O P kiedy zdarza im się grać dłużej niż do godziny 22. jak Refleksja. Pierwsza płyta zespołu. Z 2004 roku. – Dla mnie pierwszy raz w życiu studio nagrań i świadomość, że mój głos na tej płycie będzie rzeczywiście słychać – wspomina Ewa. Teksty na niej jeszcze nie były jej autorstwa. To poezje Wiktora Pawła Piwowarskiego z tomiku „Brzoza”. – Poprosił, abym napisał 2-3 utwory do tej poezji. Na tym miało się skończyć. To miał być koniec, a okazał się początkiem – opowiada Rafał. Początkiem także dalszej współpracy z Ewą, która została zaangażowana po to, aby zaśpiewać na tej jednej płycie. jak słowa. Słowa piosenek. – Chcę coś przekazać. Może banalnie to zabrzmi, że mam nadzieję, że ludzie w tych tekstach odnajdują siebie. Siebie z przeszłości, siebie obecnych lub siebie w przyszłości. Nie piszemy tekstów po to, aby usprawiedliwić obecność wokalistki w zespole, ale po to, żeby coś powiedzieć, przekazać – mówi Ewa. jak Taniec. Druga płyta zespołu, ale pierwsza z tekstami Ewy. – Po „Refleksji” czuliśmy potrzebę nagrania czegoś weselszego, żywszego. I tak w odstępie roku powstał „Taniec”. Utwory z tej nawiązującej do folkloru irlandzkiego płyty zespół gra do dziś. R S T U jak utwory tytułowe. Tytuły płyt są dobierane tak, aby oddawały charakter całości, mimo że zawsze jest to tytuł jednej tylko piosenki mieszczącej się na płycie. „Refleksja” jest refleksyjna, „Dzieci przestrzeni” mówią o relacji dwojga ludzi, a „Idziemy za Tobą” – o podążaniu za Chrystusem. jak współpraca sceniczna. To przede wszystkim chór „Ziemi Myślenickiej”, chór młodzieżowy pod kierownictwem Magdaleny Starzec, „Tilia” oraz uczniowie z gminy Siepraw. jak zespół. Oprócz Ewy i Rafała to: Magdalena Kiszka (wiolonczela), Magdalena Ślósarz (skrzypce), Ewelina Korczak (skrzypce) i Małgorzata Górecka (flet). Każda z nich wnosi do zespołu swój klimat, nie są tylko biernymi odtwórczyniami dźwięków – mówi Ewa. W tym składzie zespół gra od 2008 roku. Włącznie z nimi przez minione 10 lat przez zespół „przeszło” około 20 osób. W Z JUŻ DZISIAJ Koncert jubileuszowy Dziś o godz. 18 w auli Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki zespół zagra koncert jubileuszowy z okazji 10-lecia .