Prace literackie

s.p
l
Róża
ora
Była sobie raz róża, piękna i czerwona. Płatki miała aksamitne, a kolce
duże i ostre. Była bardzo zarozumiała. Twierdziła, że jest najmądrzejsza
i najpiękniejsza ze wszystkich kwiatków, które ją otaczały. Uważała się za
królową. Inne kwiaty czuły się gorsze oraz brzydsze od niej, choć każdy z nich
na swój sposób był piękny i miał swój urok. Róża była bardzo złośliwa i gdy
któryś kwiat się do niej zbliżał i chciał z nią porozmawiać, kłuła go kolcami.
Pewnego dnia odbył się bal, na który wszystkie kwiaty zostały
zaproszone. Na tej uroczystości miała być wybrana królowa balu. Róża
przechwalała się i była pewna, że to ona zostanie wybrana. Innym kwiatkom było
smutno.
w.
sp
3.t
Jednak nagle stało się coś strasznego. Tańcząc złamała kolec, z którego
lała się krew. Była bardzo smutna i płakała. W pewnym momencie podszedł do
niej rumianek i zerwał kilka listków ze swojej łodygi, a potem przyłożył do rany
po złamanym kolcu. Róża była bardzo zdziwiona takim zachowaniem rumianku
i po chwili okład przyniósł jej ulgę. Przestało ją boleć miejsce po złamanym
kolcu. Podziękowała koledze za pomoc i przeprosiła wszystkie kwiatki za swoje
brzydkie i niedobre zachowanie. Kwiatki jej przebaczyły i do rana wszystkie
dobrze się bawiły.
ww
Królem balu został rumianek za swoje wspaniałomyślne zachowanie.
Igor Greń kl. 4a