XV RSMK recenzja Doroty Tomal-Łoś

Transkrypt

XV RSMK recenzja Doroty Tomal-Łoś
Na Radomskie Spotkania Młodych Kameralistów przyjeżdżają najlepsze zespoły kameralne z kraju
z zagranicy.
Występują młodzi muzycy grający w duetach, triach, kwartetach, kwintetach, orkiestrach
kameralnych. Cechą wyróżniającą radomski festiwal są koncerty na których występują obok siebie
słynni artyści i muzyczna młodzież (uczniowie i studenci).
Festiwal Młodych Kameralistów zainicjowany przez Zdzisława Włodarskiego - dyrektora
Zespołu Szkół Muzycznych im. O. Kolberga odbywa się w Radomiu od 16 lat.
Organizatorami imprezy od początku jej istnienia są Radomskie Towarzystwo Muzyczne i Zespół
Szkół Muzycznych.
Główna ideą pomysłodawcy była promocja utalentowanej młodzieży - laureatów krajowych
i międzynarodowych konkursów muzycznych i popularyzacja różnych form kameralistyki.
W ciągu 14 lat dotychczasowych edycji „spotkań odbyło się w naszym mieście wiele znakomitych
koncertów z udziałem młodych muzyków z całej niemal Europy, w tym Łotwy, Ukrainy, Mołdawii,
Rosji, a także krajów Ameryki Łacińskiej i Kanady.
Wystąpili wybitni soliści i znakomite zespoły m.in.: skrzypkowie Kuba i Krzysztof Jakowiczowie,
orkiestra Amadeus pod dyr. Agnieszki Duczmal i wiele innych.
Dla muzycznej młodzieży, koncerty obok mistrzów to nie tylko wielki zaszczyt, ale również
silna inspiracja do intensywnej pracy nad warsztatem. Wspólne próby i występy to forma
kształtowania młodych instrumentalistów - nauka współpracy, odpowiedzialności, wzajemnego
słuchania, dyscypliny.
Młodzież uczy się obycia estradowego, kontaktu z publicznością, poza tym to wielka radość grać
wspólnie z rówieśnikami. Ważne są również kontakty nawiązywane w trakcie festiwalu między
ośrodkami muzycznymi w kraju i za granicą.
XV Spotkania Młodych Kameralistów trwały od 25 do 29 kwietnia 2007r. W koncercie
inauguracyjnym w sali widowiskowej „Resursy” wzięły udział w pierwszej części zespoły kameralne
i soliści Wyższej Szkoły Muzyki i Tańca w Starej Zagorze (Bułgaria). W programie m.in. Mozart,
Boccherini, J. Strauss, P. Sasarate. Wystąpili - kwartet smyczkowy złożony z uczniów w wieku 12 16 lat oraz kwartet perkusyjny tworzony przez 4 ksylofony.
W wykonaniu ksylofonistów usłyszeliśmy m.in. klejnot muzyki rozrywkowej z czasów Mozarta tzw.
„mały nokturn” czyli Eine Klaine Nachtmusik.
Ta pełna powabu kompozycja w opracowaniu na ksylofony zabrzmiała subtelnie i oryginalnie,
ukazując nam zupełnie nowe walory.
W drugiej części koncertu wystąpił Kwartet Smyczkowy „Opium” z Warszawy. Tworzą go
młodzi profesjonaliści - absolwenci Warszawskiej Akademii Muzycznej im. F. Chopina. Zespół
powstał w 2004 r. i od tej pory z powodzeniem koncertuje w kraju i za granicą. Repertuar zespołu
obejmuje utwory od baroku po dzieła współczesne.
Muzycy błyskotliwie zagrali opracowaną na kwartet „Orawę” - Wojciecha Kilara - kompozycję
inspirowaną folklorem podhalańskim. Wszechstronność artystów pozwala na włączenie do repertuaru
również innych gatunków muzycznych (jazzu, folkloru, muzyki popularnej). Miłą niespodzianka dla
słuchaczy okazały się bardzo znane tanga w aranżacji na kwartet smyczkowy, wykonane na
zakończenie koncertu.
Jednym z najciekawszych, moim zdaniem był koncert pary kameralistów: saksofonisty Piotra Wysockiego i pianistki Ewy Skardowskiej-Kilian - trzeciego dnia festiwalu. Oboje są
absolwentami Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie. Piotr Wysocki specjalizuje się
w wykonaniach i prawykonaniach muzyki współczesnej, w tym utworów powstałych w ostatnich
latach.
Anna Skardowska-Kilian to czołowa polska kameralistka. Koncertowała w wielu krajach Europy m.in.
we Francji, Szwecji, Finlandii. Jest laureatką wielu ogólnopolskich konkursów pianistycznych. Artyści
zaprezentowali pięć utworów pochodzących z lat trzydziestych, sześćdziesiątych, siedemdziesiątych,
a także kompozycję powstałą w roku 2005.
Piotr Wysocki po mistrzowsku władający techniką, w wykonywanych utworach przedstawił nieznane
możliwości brzmieniowe swego instrumentu. Repertuar ciekawy i zróżnicowany pod względem
tempa, charakteru i wyrazu artystycznego. Szkoda, że tak rzadko możemy słuchać w Radomiu muzyki
współczesnej w bardzo dobrej interpretacji. Uważana za zbyt trudną, przegrywa konkurencję
z łatwiejszą w odbiorze muzyką minionych epok. Sobotni wieczór w Sali Widowiskowej Resursy
Obywatelskiej wypełniła muzyka w wykonaniu zespołów dziecięcych i młodzieżowych Szkół
Muzycznych w Radomiu.
Dziecięca Orkiestra Smyczkowa „Divertimentko” pod kierunkiem Ewy Groblewskiej.
Repertuar grupy stanowiły utwory o lekkim tanecznym charakterze z różnych epok i różnych krajów.
Zespół wykonał m.in. Anonimowy utwór polskiego kompozytora z XVII w. i kompozycję Beli
Bartoka.
Trio smyczkowe tworzone przez trzy uczennice szkoły muzycznej I stopnia pracuje pod
opieką Marii Filipowicz. Zespół jest laureatem Sochaczewskich Spotkań Kameralnych oraz
Ogólnopolskiego Konkursu Smyczkowego Zespołów Kameralnych im. Grażyny Bacewicz.
Najmłodsze festiwalowe kameralistki dobrze zapowiadają się na przyszłość. Uczennice grają bardzo
czysto, z wdziękiem, dobrym wyczuciem frazy i charakteru kompozycji. Trio wykonało m.in. znanego
Menueta I.J. Paderewskiego.
Dobre wrażenie odniosłam po występach zespołów kierowanych przez Adriana Chanke.
Młodzi muzycy z grupy SQAD QUARTET w VI kwartecie smyczkowym G-dur Dymitra
Szostakowicza pokazali solidne rzemiosło świadczące o fachowości prowadzącego pedagoga.
Dużą niespodzianką było także wykonanie przez trio w składzie - Katarzyna Składanek - skrzypce
solo, Natalia Siebuła - wiolonczela, Adrian Chanke - klawesyn, „Sonaty Rappresentanta Evium”
H.I.F. von Bibera w stroju nierównomiernie temperownym, takim jakiego używano przed Bachem.
Wrażliwe ucho mogło wychwycić istniejące różnice w jakości brzmienia obu strojów, lecz było to
ciekawostką dla wtajemniczonych.
Gwiazda wieczornego koncertu finałowego w niedzielę 29.04.07 był znakomity flecista
Krzysztof Kaczka. Jest on absolwentem prestiżowych uczelni muzycznych w Monachium, Salzburgu
oraz Wiedniu. W ramach stypendium Unii Europejskiej Erasmus/Sokrates kształcił się
w konserwatorium paryskim oraz w Kanadzie. Otrzymał wiele nagród i stypendiów m.in. Fundacji
Jehedi Menuhina w Monachium, Występował jako solista i kameralista w większości krajów Europy.
W Polsce kształcił się pod kierunkiem Ewy Dastych - Szwarc. W jego wykonaniu usłyszeliśmy m.in.
koncert fletowy d-moll C.F. Bacha (tzw. Bacha berlińskiego) oraz koncert na 2 flety i orkiestrę
Domenica Cimarozy.
Partie drugiego fletu realizowała Anna Włodarska-Szetela - artystka wywodząca się z Radomia.
Krzysztof Kaczka czaruje słuchaczy pięknym dźwiękiem. Jego interpretacje to wzór muzykalności,
dobrego smaku i wyczucia formy. Jest artysta obdarzonym subtelnością, intuicja i wdziękiem.
W koncercie podwójnym bardzo dobrze wypadła również Anna Włodarska-Szetela - obdarzona
temperamentem, władająca doskonałą techniką artystka.
Solistom towarzyszyła Radomska Orkiestra Kameralna pod dyr. Przemysława Zycha.
Radomskie Spotkania Młodych Kameralistów odbywają się dzięki pasji garstki entuzjastów.
Nie jest bowiem łatwo zorganizować festiwal tej rangi w dzisiejszych czasach. Kierownictwo
artystyczne imprezy po Zdzisławie Włodarskim przejęli jego młodsi koledzy i współpracownicy Jerzy
Ciecieląg i Robert Pluta.
Pomimo trudności przedsięwzięcie jest warte kontynuacj choćby dlatego by przeciwstawić się
wszechogarniającej wiele dziedzin życia tandecie. Miejmy więc nadzieję na przyszłoroczne spotkanie
z muzyką kameralną w Radomiu.
Dorota Tomal-Łoś