Najlepszy przyjaciel Taty

Transkrypt

Najlepszy przyjaciel Taty
Wejście - Dla najmłodszych - Najlepszy przyjaciel Taty
Najlepszy przyjaciel Taty
Paulina Mönckeberg
21.3.2011
Jesienią pojawiał się sprzedawca pieczonych kasztanów. Pan Escriva miał
zwyczaj kupować całą paczkę kasztanów i chować je do kieszeni. W chwili
kiedy usłyszał jego kroki i dźwięk otwieranych drzwi frontowych, Josemaria
pędził go przywitać.
„Tata wrócił, Tata wrócił!”
I zanim jeszcze się przywitał, wpychał rączkę do jego kieszeni, żeby sprawdzić
czy są w niej jakieś słodycze. Pan Escriva przytrzymywał jego rączkę i chłopiec ze
śmiechem odkrywał gorące kasztany w kieszeni płaszcza ojca. Wtedy, podnosząc
chłopca w ramionach, pan Escriva pytał: „Powiedz mi, jak bardzo mnie kochasz?”.
„Milion, milion razy!” - odpowiadał mały Josemaria.
Czasem, drocząc się z synem, pan Escriva prosił go o oddanie słodkości:
„Oddasz mi je?”.
Josemaria patrzył wtedy na niego i powoli otwierał zaciśniętą dłoń. Pan Escriva
śmiał się patrząc, jak bardzo synek go kochał.
Wtedy Josemaria wkładał rączkę do swojej kieszeni i wyciągał swoje „skarby”:
pustą szpulkę nici, bezgłowego żołnierzyka, zakrętkę od butelki. I chociaż było to
dla niego trudne, zawsze w końcu uśmiechał się z satysfakcją wyciągając rączkę
do ojca.
Zawsze kiedy tylko mógł, ojciec zabierał go na spacery po Barbastro. Jednego
ranka, wyszli żeby zobaczyć samolot. Był to jeden z pierwszych
wyprodukowanych egzemplarzy i był prezentowany w Barbastro. Josemaria
promieniał z radości na myśl o wielkiej przygodzie, jaka czekała jego i ojca.
1/2
Josemaria trzymał się mocno ręki ojca. Tłum był niewyobrażalny. Wciąż ściskając
rękę, Josemaria sięgnął przed siebie i dotknął boku kadłuba po czym zawołał z
zaskoczeniem: „to jest zrobione z tkaniny!”.
„Tak” odpowiedział mu ojciec, „a naprawdę zdumiewające jest, że ludzie mogą w
tym podróżować daleko i bardzo szybko”.
Josemaria zobaczył, jak ojciec śmieje się na głos, kiedy jedna z sióstr zakonnych
stojących obok spytała z zainteresowaniem: „Czy jeśli samolot przeleci nad
naszym ogrodem, naruszy klauzurę?”.
Fragment książki Pauliny Mönkeberg, Vida y venturas de un borrico de noria, ©
Ediciones Palabra S.A., 2004.
2/2
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)