ROK 2012 - Orędzie Noworoczne

Transkrypt

ROK 2012 - Orędzie Noworoczne
ROK 2012 - Orędzie Noworoczne
W poczuciu harmonii, wzrostu duchowego i stawania się szczęśliwymi ludźmi wchodzimy w kolejny 2012
rok wedle zachodniego kalendarza i w 5114 od początku Kaalii Jugi. Przez ostatni rok rozwinął się wielce
duchowo-ezoteryczny serwis na portalu www.himavanti.org Mamy wiele nowych ciekawych tematów jakie
zostały w tym i wielu innych miejscach globalnej sieci poruszonych jako przygotowanie do roku 2012 roku numerologicznej równowagi i harmonii. W miesiącu lutym roku 2012 obchodzimy radośnie
Kosmiczny Jubileusz czyli 50-lecie życia duchowego Mistrza, Swami LalitaMohan-Dżi!!!
Latem roku 2012, w lipcu, uroczystość XXX-tej Letniej Laya Chillah!
Nowa odsłona portalu o duchowości, ezoteryce, mistyce, rozwoju duchowym, uzdrawianiu i co tam jeszcze
będzie, to nie wiadomo. Można się zapoznawać, bo stara wersja portalu, dzięki uprzejmości webmasterów z
Indyjskiej Doliny Krzemowej bezpowrotnie już zniknęła. Teraz team z Mumbai udoskonala nowy portal
www.himavanti.org. Jeszcze nie wszystko funkcjonuje, ale niebawem będzie, włącznie z audio i wideo.
W roku 2011 odeszło kilku naszych wspaniałych przyjaciół o wielkich duszach, jak Swami Premananda
Maharaj, Sathya Sai Baba czy dr Henryk Słodkowski. Wspominamy rocznice śmierci takich wielkich
mistrzów duchowych i uzdrowicieli. Z innej strony jesteśmy w szoku, gdy dowiadujemy się, że niejaki Ravi
Shankar jest liderem duchowym nacjonalistycznej, faszyzującej indyjskiej skrajnej prawicy zrzeszonej w
RSS, tej samej, której fanatyczny członek zamordował w zamachu Mahatma Mohandas Gandhi.
Doktor Henryk Słodkowski (1953-2011) wykonał wiele wspaniałej pracy uzdrowicielskiej. Warto takiej
duszy podziękować chwilą medytacji czy modlitwy, przesłaniem porcji światła. Warto też poznać życie tego
wybitnego lekarza, gnębionego także przez nazi-kościelnych inkwizytorów za promowanie bioterapii.
Ciekawe kto teraz otrzyma dar uzdrawiania Białym Światłem na większą skalę?
Wschodnia opowieść: Pewnego razu Prawda (Satya) postanowiła się wykąpać w jeziorze. Zdjęła swoje
piękne ubranie i zostawiwszy je na brzegu wskoczyła do wody. Przechodziło tamtędy Kłamstwo i
zobaczywszy szaty prawdy pomyślało: ubiorę się w to ubranie a zostawię swoje. Kiedy prawda wyszła na
brzeg początkowo chciała wdziać strój kłamstwa, widząc, że jej własne zostało skradzione. Jednak po
chwili namysłu stwierdziła: skoro jestem prawdą mogę chodzić po świecie nago. Od tej pory po ziemi
chodzą: naga prawda i kłamstwo w szatach prawdy. Bardzo ciężko jest odróżnić jedno od drugiego, ale
trzeba próbować zdjąć Kłamstwu ozdobne i maskujące odzienie Prawdy...
Brahman - Parę słów o Duchu Świętym, duchowości, rozwoju duchowym w tradycjach zachodnich i
wschodnich. Bóstwa, anioły, światło, rozświetlanie i transformacja wnętrza. Ludzie często chcą aby
duchowość była tym czym oni postanowią. Jakoś dziwnie tak, zwykle nie chcą tego czym duchowość jest z
uwagi na samego Ducha, tego Świętego czy tam Brahmana...
Do Mistrza (Śri Guruh, Arhata, Siddha) nie przyłożysz zwykłej miary ocen. Nie przypisuj Mistrzowi
błędów postrzeganych przez twoje poglądy. Nie wolno Ci oceniać zasług Mistrza Duchowego. Brahmanishtha - ten, który pogrążony jest w świadomości Brahmana Boga, jest jak ogień. Może strawić, pochłonąć
wszystko. Dotyk Mistrza wszystko oczyszcza. Takie istoty są poza dobrem i złem, są najwyższym dobrem.
Ich działania mogą być dziwne i tajemnicze, poza twoim intelektualnym rozumieniem.
Joga, joga - często słyszymy te słowa, ale czy na pewno wiemy, co słowo Joga oznacza i jak wyglądają
oryginalne treningi jogi na Wschodzie? Joga to na pewno nie zachodni fitness, chociaż salę na jogę można
wszędzie wynająć, to prawda. W Indii praktykuje się Jogę wśród przyrody, w lasach, często w śiwaickich
ogrodach, na wzgórzach i w górach, acz w cieniu wielkich rozłożystych drzew. W miejscach ustronnych
takich jak wysokie góry medytują i ćwiczą jogini. Adepci Jogi nie ćwiczą w dusznych salach jak bikramiści.
Karman to jedno z ważnych pojęć w rozwoju duchowym. Niestety trudno znaleźć choć garść sensownych
informacji na temat prawa karmana i tego jak się do karmy dobrać. Wielu "doradców" wygaduje takie
bzdety na temat karmy, że aż się można śmiechem udławić. Wygląda na to, że wielu newage'ystów myli
karman ze zdejmowaniem jakiegoś uroku od wiejskiej babki ale jak wielce świecą za to swoją głupotą.
Wiele osób praktykuje sobie wielkie pytanie "Kim jestem?" Ale nie wielu wie, że ta praktyka ma kilka
części. Pierwsza część to "Deham Naham" - "Nie jestem tym ciałem". Dosłownie "Ciałem nie jestem!".
Dopiero jak identyfikacja z ciałem osłabnie, dodajemy drugą część: "Koham Soham" lub "Koham Idam
Aham". "Koham" to pytanie Kim jestem? "Soham!" to "Nim jestem". "Idam Aham" znaczy "Tym Jestem!"
Koham? to pytanie "Kim Jestem?" "Soham" w kontekście będzie "Nim jestem" i odnoszone jest do
Brahmana - Wszechducha... Samego "Soham" nie robimy, bo ma wtedy rzeczownikowe znaczenie "Pług",
co rozbawia. Tylko w kontekście zdania, do pytania, zatem zawsze całość praktyki brzmi, na jednej połowie
oddechu: "Koham?", a na drugiej "Soham!". Nie ma w tym procesie czegoś takiego, co robi się na
zachodzie, że zadaje się pytanie, a odpowiedź jakaś tam sobie sama przychodzi. Ciagle dążymy w tym
uświadamianiu do Brahmana, którym jest On - "Sa"... I pracujemy na drugiej połowie oddechu z "Nim
jestem!" czyli z "Soham". Preferujemy formę "Idam Aham" zamiast "Soham", co znaczy "Idam Aham!" „Tym Jestem”, a Idam może tyczyć także Wszechświata, Ducha Kosmosu, Brahmana jak i osobowych
postaci świętych, aniołów, bóstwa etc... Jest pewien problem z tym "Soham", zależnie czy to jest część
jakiejś wypowiedzi czy osobna fraza. Jako fraza w zdaniu złożonym może być "So Aham" - Nim jestem,
dosłownie "Nim Jam" lub "Tym Jam". Jako osobna fraza jest zwykle "Sauham", bo wtedy So + Aham daje
złożenie "Sauham" (Souham), gdzie literka "Au", "Ou" to inna literka niż zwykłe "O", co się często
ludziom myli na zachodzie. Ale i tak podstawą procesu jest uwalnianie się od identyfikacji z ciałem i ego,
czyli praktyka typu "Deham Na Aham!" - "Ciałem nie jestem!" Jest to praktyka internalizacji i musi być
ostrożnie prowadzona z dobrym nauczycielem medytacji. Bez jej rezultatów, nie ma nawet sensu pracować
z "Koham?" - "Soham!" czy "Idam Aham!" A warto pamiętać, że dopiero po umocnieniu w identyfikacji
duchowej z "Koham? - "Soham" zaczyna się tym zestawem metod praktykować z właściwym "Sauham"
lub "So + Aham" (Tym Jam), aby wejść w pracę z Hamsah czyli świadomość "Niebiańskiego Ptaka"...
El Morya - często używane imię mistrza duchowego z dawnych czasów. A przecież na Wschodzie Mistrz
Morya znany jest bardziej jako Mahatma Himavant lub Mahatma Himavan. Czasem także jako Himavad
oraz Mahatma Himaćala. Imię często wymieniane w śiwaickich puranach, bo córka Mahatma Himavanta,
Bogini Uma Parvati została małżonką Boga Śiva (Shiva). Inaczej mówiąc, Mistrz El Morya jest
niebiańskim teściem bóstwa znanego lepiej jako Śiva (Shiva). A przy okazji odwiecznym, duchowym
Królem Himalajów, dawnym władcą himalajskiego Królestwa Dewów, którego pozostałością jest m.in.
Nepal i Tybet. Jak to ludzie potrafią się ośmieszać używając imion dawnych królów i bogów, pomijając
bardzo wiele o tych dawnych, legendarnych postaciach. Legendarnych, ale znacznie lepiej opisanych i
udokumentowanych na Wschodzie niż Zeus z Olimpu. Imię El Morya oraz Maurya Gupta stało się
popularne dopiero tak od XIV wieku p.e.ch. Zawsze oznacza małżonka Bogini Himavanti, czyli Mahatma
Himawanta. Najczęściej bodaj używaną mantrą w związku z Mistrzem Morya, Mahatmą Himawantu jest
fraza: Om Himavane Namah!
Warto poznać pradawne tańce Wojowników z Klanu Morya. Tak w tańcu ćwiczono stare sztuki walki,
Kalaripayat. Trochę pozostało z tego, jako duchowa spuścizna z inwokacją Imienia Morya w Indii. Mistrz
Morya, a ściślej mistrzowie z Klanu Morya są doskonale znani w Indii. Nauki moralne, duchowe i kultura
Kszatrijów Klanu Morya także. Wymysły New Age w postaci pseudo przekazów czyli channelingów osób,
które nie znają tych nauk, praktyk ani tradycji nie są potrzebne a i mogą szkodzić. Mistrz Morya jest
Królem Mędrcem, duchowym Wojownikiem, jednym z legendarnych władców Szambali (Śambhalah), a
jego małżonka, Mena, Menaka jest córką Brahma – Boga Stwórcy.
Wygląda na to, że dziś wiele organizacji i ruchów duchowych czerpie z Imienia Mistrza Morya, Króla
Himalajów, wielkiego władcy starożytnego Królestwa Światłości w Himalajach. Śiwa Purana wspomina
Mistrza Morya jako Himanćala Raja lub jako Himavat Raja - Króla najwyższych Gór, Dachu Świata i
jako Duszę Himalajów czyli Mahatma Himalaya. Mistrz Morya opisywany jest w wielu miejscach, ale
warto pamiętać tego legendarnego już, ale wielkiego władcę dewów, bóstw nieba z Himalajów i dawne
legendarne już krainy, gdzie duchowość kwitła. Teść boga Śiwa, ojciec bogini Parvati, mąż bogini Mena
córki Boga Brahma, znanej doskonale z Rygwedy. Mistrz El Morya Khan zwany Królem Himalajów. Warto
zapoznać jednego z największych Mistrzów Duchowych Ludzkości. Szczególnie od strony Wschodniej,
gdyż na Zachodzie postać jest znana z nauk teozofii Heleny Bławackiej oraz z Agni Jogi Roerichów. A jako
patriarcha Henoch, Idris Szach czy Hermes Trismegistos już nie koniecznie. Tymczasem pradawna Śiva
Purana opisuje historię Króla Himalajów znanego u nas jako Mistrz Morya, Mahatma Himavant.
Aditi w kulturze wedyjskiej to bogini, matka bogów (dewów). Adi znaczy początek, to, co pierwsze,
wolność, sprawiedliwość, nieskończoność, najwyższą sferę istnienia. Aditi można rozumieć jako Najwyższą
czy Najpierwszą Matkę, Macierz Bogów. Aditi to bogini wolności i sprawiedliwości, słoneczna bogini. Jej
najważniejszym synem jest Aditya, co oznacza Słońce, Pierwsze Słońce lub Najwyższe Słońce. Aditya to
także grupa bogów, synów Aditi. Należy do tej grupy siedem, osiem oraz dwanaście bóstw wedyjskich.
Rygweda II.27.1 wspomina imiona Mitra, Aryaman, Bhaga, Varuna, Dakshan, Amśa (Anśa). Rygweda
X. 72.8 dodaje imiona Aditya (Surya) oraz Martanda. Inne teksty wspominają także imiona Dhatr
(Dhatar), Indra oraz Vivasvat. Imiona takie jak Pushan, Parjanya, Tvashtr (Tvashtar) czy Vishnu wspomina
wiele innych tekstów, w tym Purany. Mitra i Varuna uchodzą za najważniejszych braci, synów Aditi.
Ezoteryczne teksty epoki wedyjskiej wspominają także o stu synach Aditi - Boskiej Macierzy. Wygląda na
to, że wspomnienie o Aditi w Wedach to najstarszy ślad Bogini - Matki Bogów (Dewów) w historii
ludzkości. Aditi w samej Rygwedzie jest też wspomniana jako Mena czyli Menaka. Mena Bhava polecana
jest imperatywnie chociażby w Rigveda I.51.13. Bhava to taka radosna kontemplacja jak odczuwanie i
doświadczanie narodzin długo oczekiwanego potomka, gdyż Mena kojarzy się z Matką i Macierzyństwem.
Mena to Pramatka, Rodzicielka Stworzeń. Mena (Aditi) ma być czczona i wielbiona niczym córka i bogini
zrodzona z naszych myśli. Zatem dobra idealizacja, wyobrażenie postaci jest sprawą zasadniczą.
Himavanti jest czynną mocą duchową, Śakti, Kundalini, Sawitri, Gayatri. Żeński aspekt boskości w dobrze
spersonifikowanej, starożytnej formie. Im bardziej rozpuszcza się nienawiść do kobiet i istoty kobiecości,
tym bardziej serce człowieka otwiera się dla Bogini, dla żeńskiego aspektu boskości, tak zaniedbanego i
stłumionego na Zachodzie z powodu wypaczenia czy raczej upadku religii.
Szkodliwość produktów modyfikowanych genetycznie ma wiele wymiarów i poziomów działania na ludzi.
Szkodliwość GMO jest można powiedzieć wszechstronna. Bezpłodność, impotencja, alergie, nowotwory
czy odporność na antybiotyki to ledwie wierzchołek góry lodowej. Czy damy się truć, czy zbrodniarza z
GMO powstrzymamy to już decyzja każdego jednego człowieka.
Psychologia transpersonalna, psychologia religii, psychologia duchowa, psychosynteza. To wszystko
przegląd i analiza starożytnej wiedzy o budowie i rozwoju wewnętrznym człowieka. Nowe ujęcie i
rozwijanie dawnej mądrości od podstaw w języku współczesnej nauki, której często brakuje jeszcze
zarówno słów jak i metodologii badawczej.
Ludzie przychodzący do duchowych nauczycieli i mistrzów miewają rozmaite odchyły. Nie brakuje osób
zaburzonych na różne sposoby, chociaż zaburzenia osobowości i defekty ego nie są chorobami umysłu ani
psychiki. Bywa, że liderami duchowymi chcą zostawać albo mianują się osoby, które choć wydają się
nieszkodliwe czy wręcz sympatyczne, powinny się leczyć na głowę i tyłek!
W internecie jak i w grupach rozwoju duchowego często pojawiają się osoby agresywnie zwalczające
wszystkich mistrzów duchowych, świętych, autorytety, liderów, wspólnoty duchowe czy nawet praktyki
grupowe. Osoby te mają rzekomo swoje poglądy i opinie, głównie negację i oskarżenia o manipulację czy
o zabieranie uczniom duchowym wolności. I coś jeszcze wspólnego: silną postać zaburzeń schizoidalnych.
Chorzy psychicznie orioniści-sataniści znowu straszyli końcem świata, tym razem w sobotę dnia 21 maja
2011, a potem na 25 wrzesień 2011. Wielu terapeutów pisze o końcu świata jako złowieszczym zaburzeniu
psychicznym jak i inne liczne osoby leczące pacjentów z urojeniami końca świata. Można linki
upowszechniać, żeby się wszyscy zainteresowani ujarali do rozpuku samym śmiechem z tego jak chorzy są
wieszcze końca świata i powszechnej zagłady. Niestety kolejne końce świata nie mają nic wspólnego z
duchowością ani nawet religijnością. Histeria końca świata w roku 2012 szaleje, ale wygląda na to, że
epidemia tej histerii powoli zaczyna wygasać, a pacjenci, którzy ulegli tej paskudnej chorobie powoli
wracają do zdrowia, którym jest Budhi - Światły Umysł, Rozum.
O niektórych błędach i pomylonych kierunkach w buddyzmie mały zaledwie artykuł, chociaż można by
dużo więcej i bardziej szczegółowo. Dlaczego buddyzm zaniknął w Indii i więcej się tam nie odrodził? Skąd
się wziął buddyzm ateistyczny? O demonie Wajroczana (Vairocana) i jego degradującym wpływie na część
szkół buddyzmu. Także o pomylonych i zafałszowanych przekładach nauk wedyjskich szerzonych pod
płaszczykiem prabhupadyzmu i podobnych grup bhaktystycznych nie mających z wiedzą wedyjską nic
wspólnego! Sporo jest wypaczeń w duchowości pochodzącej ze Wschodu i trzeba się strzec tych błędów.
Kolor niebieski w aurze oznacza uduchowienie. Brak odcieni niebieskich w aurze, to zasadniczo nie tylko
brak uduchowienia, ale i niezdolność do rozwoju duchowego. Medytujący, ludzie Drogi zawsze powinni
mieć coś niebieskiego do oglądania lub noszenia, jasno niebieskiego, błękitnego lub szafirowego, także
indygo. Delikatne niebieskawe, czyste odcienie niebieskiego w aurze pokazują uduchowione natury.
Pranayama - praktyki oddechowe wedle nauczania Ryszi Patańdżali. Joga klasyczna to Śvasa-Praśvasa i
Praćchardana - dwa wymienione w Samadhi Padah podstawowe ćwiczenia oddechowe. Często pomijane,
zaniedbane w klubach jogi, bywa, że zupełnie nieznane, bo na Zachodzie nie zawsze nawet jest od kogo
nauczyć się takich podstawowych ćwiczeń Jogi! Zapraszamy zatem na naukę i praktykę Jogi u Mistrza Jogi
Swami Lalitamohana i jego duchowo dojrzałych aćarjów z długim stażem praktyki jogi oraz tantry!
Sanatkumara - Władca Szambali - temat jakże popularny w wielu środowiskach niby ezoterycznych, a
jakże mało w praktyce znany. Różne już rzeczy zrobiono na Zachodzie z naukami Szambali oraz z postacią
Sanatkumara - z wyjątkiem tego co trzeba: poszukania sobie Guru z linii przekazu Kumara Sampradaya i
wzięcia się do uczciwej nauki oraz solidnej praktyki rozwoju duchowego. U żywego Guru, nie w astralach!
Tantra kojarzona jest z Boginią, ze Śri Devi. Tantryzm i śaktyzm to synonimy. Tantryzm - hinduizmie,
buddyzmie i dźinizmie to tradycja duchowego rozwoju oparta na filozofii monizmu, uznającej, że wszystko,
co istnieje, stanowi manifestację jednego bytu. Tantra (dewanagari तन्त्र ) dosłownie znaczy "narzędzie
służące do rozciągania (świadomości)". Elementy tantryzmu - śaktyzmu zawiera prawie każda tradycja
związana z hinduizmem, a podstawą tantryzmu jest Kult Bogini, bez którego nie ma co mówić o Tantrach.
Amman (Amma) to na południu Indii najczęściej używane określenie Śakti, Devi, Kundalini. Cała Tantra w
oryginale to tradycja duchowa oparta na kulcie Bogini. Amma, Menaka czy Śri Mata to synonimy Boskiej
Matki, Mahadevi, Wielkiej Bogini. Tantra to starożytna tradycja z czasów przedwedyjskich. Prareligia Indii,
Pakistanu, Tybetu, Azji Południowo-Wschodniej oraz Persji (Iranu). Tantra to taka magia Bogini...
Wielu ludzie przechodzi na ciemną stronę Mocy i oddaje się na służbę Ciemności, chociaż dobrze zaczynali
wędrowanie duchową Drogą Miłości i Światła. Zdrada i odejście są łatwe, a ci co porzucili Mistrza zawsze
należą do Ciemności Mroków. Nawet filmowi reżyserzy to wiedzą, tak w Bollywood jak i w Hollywood.
Tym bardziej Uczniowie Drogi powinni wiedzieć. Powroty do Mistrza i Sanghi nie są dla ludzi łatwe.
Odnotowalismy jednak kilka spektakularnych powrotów dusz zagubionych i przez złych pedofilskich
oszczerców w błąd wprowadzonych. Gratulujemy odwagi i wytrwałości, a także woli odkrywania prawdy
na temat szkodliwej działalności zajadłych wrogów Śri Guru i naszej Sanghi Białego Światła.
Durga - w dewanagari: Durgaa दगु ा fर्गा forteca, niedostępna bengali দগরা – żeńskie bóstwo hinduistyczne,
wojownicza forma Dewi. Do Bogini Durgaa nie mają dostępu wrogowie Światła, Guru i Świętego Bractwa
(jej imię oznacza też "Nieprzystępna"). Jest ona również niezwyciężona w boju z siłami zła i niegodziwości.
Czasami Durga powstaje z Wisznu jako moc snu lub jako moc stwórcza tego bóstwa lub wyłania się z
bogini Parwati, małżonki Śiwa Boga. Jej główne zadanie to walka ze złymi demonami i demonicznymi
ludźmi, których poznać m.in. po szkalowaniu i oczernianiu Wspólnoty Duchowej, Świętego Bractwa.
Piszemy dużo o pradawnej, legendarnej Królowej, Monarchini z Himalajów, uznawanej za Boginię o
imieniu Kundalini, Gayatri, Savitri lub Menaka Himavanti czasem także Himavani. W Południowej Indii
Menaka nosi imię Lalita lub Tripurasundari. Zapraszamy do Królestwa Tantrycznego, gdyż cała tradycja
tantryczna czyli śaktyzm, praca z Kundalini, Śri Vidya, to wszystko jest domena, a i nawet własność
intelektualna Królowej Himavati. Bez Bogini Himavanti widać nie ma co mówić o Tantrze ani Kundalini.
Sporo jest o sztandarowej działalności terapeutycznej czyli o terapiach dla ofiar przemocy domowej, terroru
psychicznego, o terapiach dla ofiar gwałtów i molestowania, także o terapiach dla ofiar molestowanych w
dzieciństwie przez katolickich księży pedofilów i zakonnice pedofilki. Terapie duchowe są bardzo ważne
dla ofiar sukienkowej pedofilii kościelnej i parafialnej, gdyż pomagają zneutralizować traumę, odnowić
więź z Bogiem, a także odbudować całe życie, które od dziecka zniszczył jakiś zwyrodniały ksiądz dewiant.
Od 21 grudnia 2012 zapraszamy na coroczne Święto Światła Mistrza Morya i Bogini Menaka!
Czohanyat - Wyższa Rada Duchowa BZH

Podobne dokumenty