regulamin konkursu SP Milenium

Regulamin konkursu OBRAZ SŁÓW
Zostań ilustratorem jednego z pośród pięciu zaproponowanych fragmentów
ksiąŜek. Pracę wykonaj na papierze (format A4) dowolną techniką plastyczną
(rysunek, malunek, grafika, collage itp.). Na odwrocie wpisz imię, nazwisko i klasę
Przynieś wykonaną ilustrację do biblioteki do 23 maja 2014 r.
Przy ocenie prac jury będzie brało pod uwagę zgodność pracy z podaną tematyką,
jakość wykonania i wraŜenie estetyczne oraz oryginalność i pomysłowość
w przedstawieniu tematu.
Pamiętaj! Prace konkursowe muszą być pracami własnymi, nigdzie wcześniej
niepublikowanymi.
Zwycięzca konkursu otrzyma atrakcyjną nagrodę.
Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie!
Fragmenty z ksiąŜek
1.
Panna Łasica bujała się w fotelu pogrąŜona w lekturze jakiejś pasjonującej
powieści, gdy tajemniczy głos powiedział: Przepraszam, czy moŜemy panią
przytulić? Panna Łasica skoczyła na równe nogi, łapiąc się za serce. – Chłopcze, nie
masz chyba litości, Ŝe tak mnie wystraszyłeś! Niedźwiadek jeszcze raz
przeprosił, a potem wspólnie z tatą przytulili ją tak, jak tylko niedźwiedzie
potrafią.
Fragment z ksiąŜki P. Wechterowicza, E. Dziubak, Proszę mnie przytulić
2.
Andi został sam z fotografią babci. Przyjrzał się jej dokładnie: kapelusz
z piórami, a pod nim siwe loczki; figlarnie uśmiechnięta twarz; wielki worek na
ramieniu; zabawne majteczki wyzierające spod sukni (…)
Powoli wrócił do ogrodu, do swojej jabłoni, i – zamyślony głęboko – wlazł na swoje
miejsce w rozwidleniu gałęzi. I nagle usiadła ona obok niego
Jak się to stało – nie wiedział. Lecz była to niewątpliwie jego babcia.
Fragment z ksiąŜki M. Lobe, Babcia na jabłoni
3.
Wprowadziłem Ŝyrafę do pokoju, w którym pracuję.
- Proszę usiąść.
śyrafa usiadła i załoŜywszy nogę na nogę, zaczęła rozglądać się po pokoju.
- Czy mogę odpocząć u pana? Jadę z bardzo daleka.
- Bardzo proszę. Czy pragnie pani przespać się trochę?
- Dziękuję. Chciałabym zrobić sobie prysznic i uczesać się.
Fragment z ksiąŜki S. Wygodzkiego, Odwiedziła mnie Ŝyrafa
4.
Królik, Tygrys i Prosiaczek powtykali w tort tyle świeczek, Ŝe prawie nie było go
widać.
- Ciekawe… - mruknął na ten widok Królik. – Zdaje mi się, Ŝe nasz Puchatek musi
mieć okropnie duŜo lat.
- To nie szkodzi – zauwaŜył Prosiaczek. – Skoro Puchatek jest taki stary, to musi
być bardzo mądry – dodał z podziwem.
Fragment z ksiąŜki Urodziny Puchatka
5.
Tak rozmawiając, weszli do kuchni, gdzie Pippi zaczęła wołać:
- Tu się będzie smaŜyć naleśnikasy!
- Tu się będzie piekło naleśniciekło!
- Tu się będzie jadło naleśniczadło!
Po czym wyjęła trzy jajka i podrzuciła je wysoko. Jedno z jajek spadło Pippi na
głowę i rozbiło się, a Ŝółtko pociekło jej aŜ na oczy. Pozostałe jajka schwyciła
zręcznie do rondelka, gdzie się potłukły. (…)
Gotowe naleśniki rzucała przez całą kuchnię prosto na talerz.
- Jedzcie! – krzyczała. – Jedzcie, zanim wystygnie!
A Tommy i Anika jedli i byli zdania, Ŝe naleśniki są przepyszne.
Fragment z ksiąŜki A. Lindgren, Pippi Pończoszanka