tekst - Teatr Muzyczny w Łodzi

Transkrypt

tekst - Teatr Muzyczny w Łodzi
str. 67
SAMA TAK
On My Own
[#18]
EPONINE:
Jak zawsze sama – sama wciąż
Nie mam gdzie iść, ni dokąd wrócić
Nie czeka na mnie dobry dom
Ani przyjaznej twarzy uśmiech
Nad miasto spływa noc
U swego boku widzę go
Samotnie chodzę całą noc
Gdy śpiące domy mrok powlecze
I myśląc o nim czuję radość
Jakby sam mnie wziął pod rękę
Zapada miasto w sen
Ja w swoich snach zamykam się
Sama tak
Udaję, że jest przy mnie
Sama wciąż wędruję z nim do rana
Bez niego
W objęciach jego idę
I wierzę, że mnie znajdzie
Kiedy tylko zgubię drogę
Pada deszcz – chodniki błyszczą srebrem
Światła lamp wirują w nurcie rzeki
A w ciemności na drzewach siadły gwiazdy
Ja widzę tylko nas oboje razem aż na wieki
Tak, ja wiem, że to fantazji gra
I że słucham własnych słów – nie jego słów/
Że wyznania nie usłyszę z jego ust
Lecz choć on nie widzi wcale mnie
Łudzę się, że się zdarzy cud
Ja kocham
Lecz kiedy noc dogasa
Znika sen i rzeka znów jest rzeką
1
Bez niego
Świat traci swą urodę
Spadają gwiazdy z drzew
A wkoło sami nieznajomi
Ja kocham
I uczę się codziennie
Cały czas udaję i udaję
Beze mnie
On woli świat beze mnie
I znajdzie upojenie
Lecz ominie ono mnie
Ja kocham
Tak kocham
Wciąż kocham
A jednak nie mam go
2

Podobne dokumenty