P rotok ó ł Nr L/2010 sesji Rady Miasta Starogard Gdański z dnia 27
Transkrypt
P rotok ó ł Nr L/2010 sesji Rady Miasta Starogard Gdański z dnia 27
WO.BRM.IX-0052-2-1/2010 P r o t o k ó ł Nr L/2010 sesji Rady Miasta Starogard Gdański z dnia 27 stycznia 2010 r. odbytej w sali konferencyjnej Urzędu Miasta przy ul. Gdańskiej 6. Obrady rozpoczęto w dniu 27.01.2010 roku o godz. 1200, a zakończono o godz. 2020. Obradom przewodniczył - Pan Piotr Cychnerski Przewodniczący Rady Miasta. Stan radnych Rady Miasta - 21 Obecni P.P. radni: 1.Banach Arkadiusz 2.Bugaj Helena 3.Cesarz Piotr 4.Cychnerski Piotr 5.Florek Aleksandra 6.Gajda Ryszard 7.Grzecznowska Małgorzata 8.Jankowski Marek 9.Kubkowski Stanisław 10.Kurkowski Henryk 11.Muchowski Józef 12.Neumann Rafał 13.Rupniewski Waldemar 14.Ruśniak Sławomir 15.Skiba Krzysztof 16.Strzelczyk Jan 17.Treder Ewa 18.Walczak Tomasz 19.Wostal Wiesław 20.Zakrzewska Barbara P.P. radni nieobecni usprawiedliwieni: 1.Prabucki Piotr 1 Zaproszeni goście: 1. Kołakowski Piotr 2. Sobiecki Edward 3. Klecha Henryk 4. Karasek Andrzej 5. Smuda Bernadeta 6. Sztandur Mateusz - Przedstawiciele Urzędu Miasta: 1. Stachowicz Edmund 2. Wojciechowski Henryk 3. Pomin Wojciech 4. Toporowski Zbigniew 5.Kendzierska-Błyskal Ewa 6. Brzozowska Maria 7. Putkamer-Jankowska Grażyna 8. Domachowska Urszula 9. Tkaczyk Beata 10.Rzepka Tomasz 11.Bieliński Sławomir - ZUOK Stary Las Starogardzki Klub Biznesu Miejski Zakład Komunikacji Zarząd Budynkami Mieszkalnymi Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej Biuro Poselskie Poseł D. Chrapkiewicz Prezydent Miasta Z-ca Prezydenta Miasta Z-ca Prezydenta Miasta Sekretarz Miasta Z-ca Skarbnika Miasta Naczelnik WPiU Naczelnik WGGGiR Naczelnik WSS Naczelnik WSO Naczelnik WTI Z-ca Naczelnika WO Porządek sesji: 1. Otwarcie sesji. 2. Stwierdzenie prawomocności obrad. 3. Zmiany do porządku obrad. 4. Przyjęcie protokołu XLIX sesji. 5. Sprawozdanie z pracy Prezydenta Miasta za okres od 08.12.2009 r. do 11.01.2010 r. 6. Interpelacje radnych (pisemne). 7. Zapytania radnych. 8. Sprawozdanie z działalności Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Starogard Gdański za rok 2009. 9. Podjęcie uchwał w sprawie: 1) aktualności "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Starogard Gdański" i planów miejscowych, 2) o przystąpieniu do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru położonego w rejonie pomiędzy ulicami: Bp.K.Dominika, Świętojańskiej, ks. Kalinowskiego, Żurawiej w Starogardzie Gdańskim, uchwalonego uchwałą Nr XVIII/197/2000 Rady Miejskiej w Starogardzie Gdańskim z dnia 23 lutego 2000r. publikacja w Dz. Urz. Woj. Pomorskiego Nr 75 z dn. 04.08.2000r., poz.456 - w granicach pomiędzy ulicami ks.Kalinowskiego, Świętojańską, Żurawią i południowozachodnią granicą planu, 2 3) o przystąpieniu do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru położonego w rejonie ulic: Lubichowskiej, Skośnej, Rodzinnej, Braterskiej, Malinowej, Zachodniej uchwalonego uchwałą Nr XLVI/443/2006 Rady Miejskiej Starogardu Gdańskiego z dnia 13 września 2006r., publikacja: w Dz. Urz. Woj. Pomorskiego Nr 33 z dn.08.02.2007r., poz. 486, 4) zatwierdzenia taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków, 5) wyrażenia zgody na zawarcie umów dzierżawy gruntów na okres do 3 lat, 6) przyjęcia dokumentu „Wytworzenie markowych produktów turystycznych – strategia promocji i rozwoju turystyki miasta Starogard Gdański” 7) współdziałania z Powiatem Starogardzkim, 8) zakresu i zasad przyznawania dotacji z budżetu Gminy Miejskiej Starogard Gdański na realizację zadań prowadzonych w formie gospodarki pozabudżetowej, 9) skargi na Dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starogardzie Gdańskim, 10) zatwierdzenia planu pracy Rady Miasta Starogard Gdański na 2010 rok, 11) zatwierdzenia planu pracy Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Starogard Gdański na 2010 rok. 11. Informacja Przewodniczącego Rady o działaniach podejmowanych w okresie międzysesyjnym. 12.Informacja o odpowiedziach udzielonych na interpelacje radnych złożonych na poprzedniej sesji. 13. Odpowiedzi na zapytania radnych. 14. Dyskusja – wolne wnioski. 15. Zakończenie obrad L sesji Rady Miasta. Ad. pkt 1 i 2 Przewodniczący Rady Miasta - otworzył obrady L sesji Rady Miasta. Stwierdził prawomocność obrad. Ad. pkt 3 Przewodniczący Rady Miasta – zapytał - czy są propozycje zmian do porządku obrad? Nie zaproponowano żadnych zmian. Ad. pkt 4 Przewodniczący Rady Miasta – zapytał - czy są jakieś uwagi do protokołu z XLIX sesji Rady Miasta? 3 Radni nie zgłosili żadnych uwag. Przyjęcie protokołu poddano pod głosowanie: za przyjęciem protokołu głosowało 14 radnych, przeciwko 0 radnych, wstrzymało się od głosu 2 radnych. Protokół XLIX sesji został przyjęty. Przewodniczący Rady Miasta - poinformował, że zgodnie z przyjętym zwyczajem, iż na początku sesji można wygłaszać oświadczenia, oświadczenie zamierza wygłosić SKS Radnych Niezależnych. Przekazał ponadto „obiegiem” teczkę z korespondencją jaka wpłynęła do Rady w okresie międzysesyjnym. Poprosił również radnych, aby zapisywali się do składu pocztu sztandarowego na poszczególne uroczystości. Zwrócił uwagę, że na najbliższe uroczystości, które odbędą się dnia 29 i 31 stycznia brakuje pełnych składów. Zwrócił uwagę, że przed sesją rozłożono na stoły druki oświadczeń majątkowych, które należy wypełnić i złożyć w ustawowym terminie. Pani radna Barbara Zakrzewska – zwróciła uwagę, że przez wiele lat na sesjach Rady Miasta, obecnej i poprzedniej kadencji, było zainteresowanie sprawą budowy Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych w Starym Lesie. Często wyrażano zaniepokojenie postępem prac. Obecnie, kiedy umowa dotycząca pozyskania środków na to zadanie została sfinalizowana, Klub Radnych Niezależnych uważa, że fakt ten trzeba zauważyć i dlatego przygotowano oświadczenie w powyższej sprawie. Odczytała treść oświadczenia SKS Radnych Niezależnych. Oświadczenie stanowi załącznik nr 1 do niniejszego protokołu. Ad. pkt 5 Sprawozdanie z pracy Prezydenta Miasta za okres od 08.12.2009 r. do 11.01.2010 r. Sprawozdanie w formie pisemnej stanowi załącznik nr 2 do niniejszego protokołu. Pan radny Sławomir Ruśniak – zgłosił pytania do spraw: - str. 1, pkt 3 – czy po raz drugi Prezydent zajmował się sprawą zwrotu niewykorzystanych 52 tys. zł dotacji oświatowej? - str. 4, pkt 40 – poprosił o bliższe informacje na temat odszkodowania za grunt zajęty pod pas drogowy. Zapytał - czy nie ma obaw, że poszkodowany skieruje sprawę do sądu? - str. 8, pkt 6 – czego dotyczyły przesunięcia budżetowe i dlaczego podjęto decyzję odmowną? 4 - str. 8, pkt 14 – poprosił, by dyrektor spółki „Starkom” udzielił wyjaśnień na temat odrzucenia oferty PUK „Starkom” dotyczącej budowy parkingu przy Urzędzie Miasta, - str. 16, pkt 20 – zwrócił uwagę na kolejny przypadek nie wykorzystania w całości dotacji celowej. Dodał, iż odnosi wrażenie, że Urząd nie potrafi ani pozyskiwać środków, a nawet jeśli je pozyska to nie potrafi ich wykorzystać w stopniu maksymalnym. Odpowiedzi na pytania Zastępca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski – udzielił odpowiedzi na pytania w sprawie: 1) Rozliczenia dotacji celowej – wyjaśnił, że w poprzednim sprawozdaniu była informacja o przesunięciach i zmianach w planie finansowym. Natomiast obecnie jest mowa o rozliczeniu dotacji. Z tego względu temat ten dwukrotnie pojawił się w sprawozdaniu z pracy Prezydenta. 2) Negatywnego zaopiniowania zmiany w planie finansowym PSP Nr 4 - zakładano, że ze względu na napięty budżet roku 2009 zrealizowane zostaną wszystkie płatności związane z kwestiami płacowymi. W związku z tym Prezydent nie mógł się zgodzić na płatność z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych w innym niż ubiegłorocznym terminie. Również robienie zakupów materiałów z tytułu oszczędności w różnych działach finansowych było niedopuszczalne. 3) Zwrotów dotacji do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego – przypomniał, że dotacja ma charakter ściśle określony i „przychodzi” razem z zasadami jej rozdysponowania. W przypadku jeśli nie ma możliwości wydatkowania jej zgodnie z tymi zasadami nadwyżka musi być zwrócona. Z reguły planuje się dotacje nieco wyższe niż możliwość ich wydatkowania. Pani Grażyna Putkamer – Jankowska – Naczelnik WGGGiR – udzielając odpowiedzi na pytanie radnego Ruśniaka w sprawie odmowy wypłaty odszkodowania za grunt położony przy ul. Bpa. Dominika zajęty pod pas drogowy – wyjaśniła, że roszczenie to wygasło z końcem grudnia 2005 roku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za grunt pod drogę urządzoną i zakwalifikowaną do dróg publicznych przysługuje właścicielowi odszkodowanie. W tym konkretnym przypadku wniosek o odszkodowanie powinien być złożony do końca grudnia 2005 r. Tereny takie stają się z mocy prawa własnością gminy. Właściciele wystąpili o odszkodowanie. W związku z tym zasięgnięto opinii prawnej. Wynikało z niej, że podjęcie dyskusji o wypłatę odszkodowania byłoby niezgodne z przepisami i naraziłoby Gminę na wydatki wskazujące na niegospodarność. Dodała, że sprawa dotyczy kawałku gruntu obok Zespołu Szkół, który przeszedł do miasta z gminy wiejskiej przy zmianie granic miasta w roku 1992 i od tego czasu jest tam praktycznie droga asfaltowa z chodnikiem. Pan Tomasz Rzepka – Naczelnik WTI – udzielił odpowiedzi na pytanie radnego Ruśniaka w sprawie odrzucenia oferty przetargowej. Wyjaśnił, że nie5 zgodność z treścią specyfikacji dotyczyła rozbieżności pomiędzy kosztorysem ofertowym a przedmiarem robót, który potencjalni wykonawcy otrzymali w celu złożenia oferty. Te nieścisłości, które pojawiły się w kosztorysie ofertowym względem przedmiaru inwestorskiego nie pozwoliły na prawidłowe oszacowanie oferty wykonawcy, tym samym nie można jej było brać pod uwagę. Przewodniczący Rady Miasta – poprosił, aby w tej sprawie wypowiedział się również dyrektor spółki „Star-Kom”. Pan Kazimierz Borowski – dyrektor PUK „Star-Kom” - stwierdził, iż nie wie o jaki konkretnie przetarg chodzi, gdyż spółka przystępuje do wielu przetargów. Widocznie osoba, która przygotowywała dokumenty na przetarg zrobiła jakiś błąd w obliczeniach. Dodał, że nie wie jakie to były materiały. Osoby te pracują na programach komputerowych do tworzenia kosztorysów. Spółka bierze udział w różnych przetargach. Stwierdził – cóż miałby powiedzieć innego? Przewodniczący Rady Miasta – uważa, że przy takiej odpowiedzi dyrektora więcej pytań ze strony Rady nie będzie. Zwracając się do Prezydenta Miasta (jako do przedstawiciela Zgromadzenia Wspólników) zwrócił uwagę, że Prezydent pełni nadzór nad spółką „Star-Kom”. Po takim rozstrzygnięciu przetargu i po takiej wypowiedzi dyrektora poprosił, aby Prezydent Miasta wygłosił swój komentarz. Prezydent Miasta Edmund Stachowicz – poinformował, że po przetargu spółka „Star-Kom” złożyła odwołanie. Sprawa została przeanalizowana, ale oferta nie mogła być przyjęta, gdyż obowiązują ścisłe procedury przetargowe. Zadanie będzie realizowała firma, która wygrała przetarg. Dodał, że pozostałe kwestie pozostawia czasowi. Przewodniczący Rady Miasta – zwracając się do Prezydenta Miasta zwrócił uwagę, że spółka miejska, nad którą Prezydent pełni nadzór (jako Zgromadzenie Wspólników) przegrywa przetarg, a dyrektor publicznie mówi, że nawet nie wie o co chodzi. Zapytał – co w tej sytuacji, Prezydent Miasta, jako osoba odpowiadająca za nadzór nad tą spółką, zamierza zrobić? Osobiście nie wyobraża sobie, by dyrektor spółki nie potrafił wypowiedzieć się na temat przegranego przetargu, nie potrafił wskazać przyczyn, a w pierwszej chwili nie potrafił nawet powiedzieć o jaki przetarg chodzi. Prezydent Miasta Edmund Stachowicz – oświadczył, że usłyszał dokładanie to samo, co wszyscy. Nie będzie tej sprawy jednak komentował w tej chwili. Być może dyrektor, siedząc z tyłu na widowni, nie usłyszał zadanego pytania przez radnego, jak i odpowiedzi. Zapewnił, że do sprawy na pewno wróci. Ad. pkt 6 Interpelacje radnych (pisemne). Pan radny Krzysztof Skiba – przedstawił interpelację w sprawie wydatków budżetowych oraz Wieloletniego Planu Inwestycyjnego. Interpelacja w formie pisemnej stanowi załącznik nr 3 do niniejszego protokołu. 6 Pan radny Marek Jankowski – przedstawił interpelację w sprawie podjęcia działań w celu przejęcia obiektów LOK i ZHP. Interpelacja w formie pisemnej stanowi załącznik nr 4 do niniejszego protokołu. Pan radny Ryszard Gajda – przedstawił interpelację w sprawie możliwości współpracy Gminy Miejskiej Starogard Gdański, również poprzez spółkę ZEC „Star-Pec”, w której Gmina posiada swoje udziały, z firmą „Elektorciepłownia Starogard” sp. z o.o. Interpelacja w formie pisemnej stanowi załącznik nr 5 do niniejszego protokołu. Ad. pkt 7 Zapytania radnych. Pan radny Tomasz Walczak – zgłosił następujące zapytania: 1) Co w tej chwili dzieje się w spółce miejskiej „Starkom”? Radni mieli możliwość dowiedzenia się z prasy o różnych nieprawidłowościach. Do chwili obecnej radni nie usłyszeli od Prezydenta żadnej konkretnej opinii ani decyzji. Uważa, że sprawą zasługującą na szczególną uwagę jest przetarg na budowę parkingu przy Urzędzie Miasta – miasto ogłosiło przetarg, w którym „wystartowało” kilka firm, w tym spółka miejska i okazało się, że Prezydent został zmuszony odrzucić ofertę „Star-Komu” ze względu na jej niezgodność z treścią specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Pan dyrektor nie potrafi odpowiedzieć, Prezydent nie wyciąga żadnych konsekwencji – sprawa dziwna, która obrazuje, że w tej spółce dzieje się niedobrze. Poprosił o wyjaśnienie – jaki porządek zamierza (jako właściciel) zrobić Prezydent w tym zakładzie? 2) W związku z zapowiadanymi dalszymi opadami śniegu – zapytał - jak spółka „Star-Kom” zamierza „walczyć” z tym zjawiskiem pogodowym? Czy w dalszym ciągu ulice będą przez kilka dni nieprzejezdne? Czy pan dyrektor wyciągnął jakieś wnioski i miasto będzie należycie oczyszczane? Pan radny Jan Strzelczyk – poruszył następujące sprawy: 1) Zgłosił brak tabliczki z nazwą ulicy al. Armii Krajowej od strony wjazdu ze strony Skórcza. 2) Zapytał czy byłaby możliwość wyrównania skarpy naprzeciwko Zakładu Energetycznego przy ul. Pelplińskiej, by w ten sposób stworzyć kilka miejsc parkingowych dla osób przyjeżdżających opłacać rachunki za prąd. Pan radny Ryszard Gajda – poruszył sprawy: 1) Poprosił, aby oprócz pisemnej odpowiedzi na złożoną przez niego interpelację udzielono obecnie również ustnej odpowiedzi na zawarte w niej pytania. 2) Zapytał o wielkość deficytu budżetowego w oświacie. Zapytał - jakie przygotowano warianty wyjścia z tej sytuacji? 3) Poprosił o podanie dotychczasowych kosztów usuwania negatywnych skutków zimy. 7 4) Kiedy (na której sesji) zostanie przedstawiona wersja skonsultowanego społecznie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego? 5) Jakie są skutki mediacji pana Prezydenta w sprawie konfliktu przy ul. Zblewskiej dotyczącego inwestycji wielkopowierzchniowej? 6) Kto reprezentuje interesy miasta w S.A. Polpharma sportowa? 7) Czy jest prowadzona analiza obniżenia w czasie ferii opłat za korzystanie z lodowiska przez dzieci i młodzież? Uważa, że jeśli tego się nie uczyni to dzieci z powodów finansowych będą się bawić na lodzie np. na rzece, co może się skończyć tragicznie. 8) Czy pan Prezydent lub któryś z jego zastępców był w obecnej kadencji na jakimkolwiek kursie aktualizującym wiedzę w zakresie zarządzania finansami publicznymi i zarządzania miastem? Jeśli tak – to prosi o podanie – na jakim? 9) Czy pan Prezydent lub jego zastępca uczestniczył w konferencjach, seminariach, których tematyka dotyczyła zagadnień związanych z kompetencjami władzy wykonawczej? Jeżeli tak – to czy to uczestnictwo było w jakiś sposób merytorycznie uzasadnione jakimiś wystąpieniami? Jeżeli takie wystąpienia były – to prosi o podanie – gdzie i czego dotyczyły? Pan radny Stanisław Kubkowski – w związku z faktem, że prywatna firma ustawiła na terenie miasta płatne słupy ogłoszeniowe, z których podatnicy nie mogą dowolnie korzystać, zapytał kiedy miasto ustawi podobne, ale nieodpłatne słupy (chociażby na Rynku)? Przypomniał, że „walczy” o tę sprawę już od kilku lat, a ciągle mówi się, że brak środków. Pan radny Sławomir Ruśniak – zgłosił zapytania w sprawach: 1) Kiedy zostaną wreszcie naprawione tablice informujące kierowców o możliwości przejazdu przez przejazd kolejowy na ul. Skarszewskiej? Dodał, że pomimo wcześniejszych jego zgłoszeń sytuacja nie uległa poprawie i tablice podają kierowcom mylne informacje. W Wydziale Techniczno – Inwestycyjnym uzyskał informację, ż pisma w tej sprawie zostały wysłane i temat jest monitorowany. Obawia się, że przy takim tempie załatwiania tej sprawy dojdzie do sytuacji, że za miesiąc, nawet gdyby doszło do naprawienia tablic, kierowcy nie będą im dowierzać i nadal będą tworzyły się korki. 2) W imieniu mieszkańców budynku przy ul. Mickiewicza 1 poinformował, że nie zgadzają się, aby ich podwórko było miejscem parkowania samochodów pracowników Urzędu Miasta. Poprosił, aby Prezydent zareagował w tej sprawie, gdyż mieszkańcy nie mają miejsca na zaparkowanie swoich pojazdów. 3) Jaki jest stan rozmów w sprawie „Pakmetu”. Wygląda jakby sprawa przeminęła. Osobiście uważa, że trzeba ją śledzić dalej ponieważ kilka tematów nie zostało do końca załatwionych tak jak należało. 4) W sprawie odśnieżania miasta – zwrócił uwagę, że przy przejściach dla pieszych odśnieżone są około 0,5 m odcinki. Zapytał - dlaczego dojścia nie są 8 porządnie odśnieżone? Czy Straż Miejska egzekwuje odśnieżanie chodników i innych miejsc należących do innych zarządców niż osoby prywatne? 5) Zwrócił uwagę, że na drodze 22 (szczególnie na wysepkach) znajduje się coraz więcej przewróconych znaków drogowych. Zaapelował, aby gospodarz miasta niezwłocznie reagował w tych sprawach. Pani radna Helena Bugaj – zapytała czy są jakieś nowe, istotne informacje w sprawie opieki nad osobami bezdomnymi w okresie zimowym? Zwróciła uwagę, że zapowiadany jest kolejny napływ silnych mrozów. Czy zostały skierowane osoby do schroniska dla bezdomnych? Ile osób skierowano? Czy jest prowadzony na bieżąco monitoring w miejscach gromadzenia się osób bezdomnych, ponieważ w kraju odnotowano już ponad 200 ofiar tegorocznej zimy? Poprosiła o dokładne informacje. Pan radny Krzysztof Skiba – zgłosił zapytania w sprawach: 1) Dlaczego biletów ulgowych (dla dzieci) na lodowisko nie ma już teraz? Jego zdaniem wprowadzenie ich tylko na okres ferii to za mało. Zwrócił uwagę, że lodowisko jest jedyną atrakcją dla dzieci w mieście w okresie zimowym. Wyraził zdziwienie, że decyzja o wprowadzeniu opłat ulgowych dla dzieci wyłącznie na okres ferii nie została skonsultowana z Komisją Sportu. Uważa, że jest to oszczędzanie na dzieciach i uniemożliwianie im spędzania wolnego czasu w oderwaniu od komputera. Poprosił, aby bardziej skoncentrować się na takich sprawach i konsultować je z odpowiednimi komisjami Rady Miasta. 2) Zwrócił uwagę na problem świateł na skrzyżowaniu drogi 22 z al. Niepodległości. Zdarza się bowiem, że wieczorem światła awaryjnie gasną i następnego dnia rano jeszcze nie funkcjonują. Jego zdaniem oznacza to dużą bezwładność osób odpowiedzialnych za utrzymanie i konserwację tych świateł. Okres reakcji co prawda się skrócił, ale w dalszym ciągu jest zbyt długi. Zaapelował, aby przyjrzeć się jak odpowiedzialne służby działają. 3) Przypomniał, że na poprzedniej sesji pytał o sprawę odwodnienia Łapiszewa. Wykonane zostało studium zapotrzebowania na odprowadzenie wody z tego obszaru. Prezydent Żak obiecał, że w najbliższym czasie poinformuje jakie jest zapotrzebowanie. Chociaż nie ma już Prezydenta Żaka chciałby dowiedzieć się jakie są wyniki w tym względzie. Uważa, że sprawa jest bardzo ważna, gdyż na Łapiszewie nie można budować dróg póki się nie zacznie projektować kolektora odwadniającego. Będzie to duża inwestycja, ale jeśli miasto jej nie podejmie to Łapiszewo pozostanie nadal „na skraju” miasta. 4) Nawiązując do pytania jakie zadał na poprzedniej sesji w sprawie kosztów ciepła z firmy alternatywnej (w Starogardzie taką jest elektociepłownia Polpharmy) zapytał - czy skierowano już zapytanie o cenę tego ciepła? Jeżeli tak – to jaka oferta została złożona? Zwrócił uwagę, że koszty ciepła są znacznymi wydatkami bieżącymi i jeżeli istnieje możliwość to Prezydent powinien być zobligowany, by starać się pozyskać tańsze ciepło dla jednostek miejskich i ZBM-u, gdyż jest to kwestia gospodarności. Być może nie ma takiej 9 możliwości, ale bez zapytania nikt się tego nie dowie. Poprosił o pisemną informację nt. - co zrobiono w tej materii? 5) Przypominając sprawę planowanej budowy parkingów przy ul. Krasickiego i ul. Traugutta stwierdził, iż chciałby uzyskać informację na ten temat z chwilą kiedy rozstrzygnięte zostanie postępowanie odwoławcze. Chciałby wiedzieć jak sprawa się dalej potoczy – czy zadanie zostanie podzielone na mniejsze etapy i będzie realizowane tylko tam, gdzie będzie to możliwe (a więc tam, gdzie nie było protestów mieszkańców)? Pan radny Arkadiusz Banach – zgłosił następujące zapytania: 1) Jakie działania podjęto, aby utrzymać stanowisko przewodniczącego zarządu w spółce „Star-Pec” reprezentującego interesy naszego miasta? 2) Jaka jest aktualna sytuacja finansowa ZUOK? Czy bieżąca działalność tej spółki w 2010 roku nie jest zagrożona? 3) Jaka jest obecna sytuacja związana z utrzymaniem Oddziału Celnego w Starogardzie Gdańskim? Pani radna Barbara Zakrzewska – zapytała czy miasto dokarmia ptaki zimujące w Parku? Zwróciła uwagę, że mrozy czynią spustoszenie również wśród zwierząt. Widać, że osoby prywatne organizują się (także radni z naszej Rady). Koledzy Kurkowski i Kubkowski często dokarmiają ptaki. Kolega Kurkowski załatwił na ten cel nawet jakieś odpady z silosów zbożowych w Jabłowie, ale te działania nie są zsynchronizowane. Osobiście, kiedy dokarmiała ptaki w Parku, została zapytana przez jednego z przechodniów – czemu jak kiedyś nie ma słomianych domków dla ptaków na okres silnych mrozów, aby mogły one tam znaleźć schronienie. Czy miasto skupuje suche odpady chlebowe z piekarń miejskich? Czy taka akcja dokarmiania uwzględniona jest w pracach Urzędu, czy pozostawiona jest mieszkańcom? Pan radny Henryk Kurkowski – nawiązując do interpelacji radnego Gajdy i Skiby stwierdził, że wg jego obliczeń miastu „ucieka” rocznie 26 mln zł (w tym: z tytułu braku Schetynówek 3 mln zł, z powodu ulokowania siedziby zarządu Polpharmy w Warszawie – 5 mln zł (podatki), braku planu miejscowego – 5 mln zł, straty w procesie „Polsatu” – 12 mln zł). Wyraził niezadowolenie z faktu, że władza „u góry” podejmuje decyzje dot. samorządów (np. sprawa podwyżek dla nauczycieli), a nie pyta samorządów o zdanie w tych sprawach. Zastanawia go gdzie są osoby, które kształciły się niegdyś na Uniwersytecie Lubelskim a teraz mogłyby zasiadać we władzach „u góry”. Przewodniczący Rady Miasta – zwrócił radnemu Kurkowskiemu uwagę, że jest to punkt porządku – zapytania radnych do Prezydenta Miasta. Dywagacje na różne tematy można będzie wywodzić w punkcie dyskusja – wolne wnioski. Zaapelował, aby radny Kurkowski sformułował konkretne pytanie. Pan radny Henryk Kurkowski – kontynuując powiedział „Gdzie są ci ludzie, na których żeśmy łożyli, a oni korzystali z wiedzy? Gdzie oni są? - w potrzasku i strachu - i rządzą nami gieroje.” 10 Pan radny Ryszard Gajda – wyraził zadowolenie, że radny Krzysztof Skiba wsparł jego interpelację swoimi pytaniami dot. kwestii ciepłownictwa. Poinformował radnych, że do interpelacji załączył dokumentację, która w sposób jednoznaczny ukazuje, że firma Elektrociepłownia Starogard proponuje miastu i mieszkańcom ekologiczne i o wiele tańsze ogrzewanie niż dotychczasowe. Skoro są dwie możliwości ogrzewania miasta liczy na to, że Prezydent Miasta mając specjalistę w tej dziedzinie, wyciągnie optymalne i pragmatyczne wnioski. Zadał kolejne pytanie – jaki był koszt wycieczki poznawczej do Chińskiej Republiki Ludowej? Jakie konkretne rezultaty przywiózł pan Prezydent z tej wycieczki? Czy przywiózł chociażby dwa worki ryżu? Pan radny Jan Strzelczyk – zapytał czy zaprojektowano do końca wybudowanie chodnika obok szkoły przy ul. Sienkiewicza? Zaapelował, aby ze względu na bezpieczeństwo dzieci wykonać chodnik na całym odcinku aż do ul. Żeromskiego. Przy okazji przypomniał o zamontowaniu na jezdni w tym rejonie progu spowalniającego. Pan radny Tomasz Walczak – zwracając się do Prezydenta Miasta wyraził zdziwienie, że Prezydent nie przedstawił do tej pory radnym nowego Zastępcę Prezydenta. Dodał, że zarówno on, jak i większość radnych jest rozczarowanych, że o sprawach personalnych dowiadują się z prasy. Poprosił, aby Prezydent poinformował radnych dlaczego odwołał swojego dotychczasowego zastępcę i przedstawił nowego. Dodał, że tego radni oczekiwali od Prezydenta już na początku sesji. Przewodniczący Rady Miasta – wyjaśnił radnym, że Prezydent Miasta poinformował go jako Przewodniczącego Rady o dokonanej zmianie personalnej. Dodał, że zamierzał powiedzieć o tym radnych w punkcie porządku – „Informacja Przewodniczącego Rady o działaniach podejmowanych w okresie międzysesyjnym”. Sądzi, że temat ten zostanie z pewnością poruszony. Ad. pkt 8 Sprawozdanie z działalności Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Starogard Gdański za rok 2009. Pan radny Krzysztof Skiba – przedstawił sprawozdanie z działalności Komisji Rewizyjnej za rok 2009, które stanowi załącznik nr 6 do niniejszego protokołu. Przewodniczący Rady Miasta – zapytał czy radni chcieliby zgłosić jakieś zapytania do Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej? Pan radny Henryk Kurkowski – uważa, że w sprawozdaniu Komisji powinna być jakaś konkluzja – gdzie są utracone przez Gminę pieniądze?, dlaczego tak niegospodarnie zarządzano? W jego ocenie sprawozdania są robione co roku wg przyjętej „sztancy”. Dodał, że nie zamierza krytykować sprawozdania, ale brakuje mu w nim podsumowania – konkluzji. Pan radny Krzysztof Skiba – odnosząc się do wypowiedzi radnego Kurkowskiego podkreślił, że Komisja Rewizyjna działa w ramach swoich uprawnień 11 statutowych i obowiązujących przepisów. To, co mówi radny Kurkowski o kwestii niegospodarności – są to poważne sprawy. Radny może mówić wiele, ale jeśli ktoś odnosi się do niegospodarności to musi wykazać gdzie ona występuje, bo to przekłada się bezpośrednio na udzielenie bądź nie udzielenie Prezydentowi absolutorium. Dlatego prosi o ostrożność w sformułowaniach. Jeżeli radny Kurkowski ma podstawy, by tak mówić, to powinien poinformować Radę gdzie ta niegospodarność wystąpiła i powinien poinformować o tym Komisję Rewizyjną. Dodał, że w świetle przeprowadzonych kontroli Komisja Rewizyjna uznała, że na tym etapie bezpodstawnie nie można (przynajmniej osobiście tak uważa i sądzi, że również pozostali członkowie Komisji) takich stwierdzeń formułować w sposób publiczny. Rozumie troskę o miasto i jego finanse, ale radnych obowiązują pewne reguły. Pan radny Henryk Kurkowski – wyjaśnił, że nie chodziło mu o urażenie radnego Skiby, ale denerwuje go, że sprawozdanie to taka „utarta od lat sztanca” , te same słowa i przez to staje się ono nudne. Skoro podczas obrad mówi się o trudnych sytuacjach finansowych miasta, to jego zdaniem, na końcu sprawozdania powinna być na ten temat jakaś konkluzja i stwierdzenie – gdzie podziały się utracone pieniądze, które wg jego obliczeń można szacować na kwotę 26 mln zł. Czy nazwie się to niegospodarnością, czy nieudolnością, czy złą wolą – nie jego rolą jest to interpretować. Nie chodzi o to, aby wszystko zrzucać na Prezydenta, a siebie „w pióreczka stroić”. Pan radny Rafał Neumann – zaprosił radnego Henryka Kurkowskiego do pracy w składzie zespołu kontrolnego Komisji Rewizyjnej i wspólnego badania spraw, o których radny mówi. Pan radny Ryszard Gajda – przychylił się do propozycji radnego Neumanna, by radny Kurkowski włączył się do prac Komisji Rewizyjnej, która na pewno poważnie potraktuje zgłaszane sprawy. Dodał, że członkowie tej Komisji podczas spotkań bardzo intensywnie wymieniają poglądy. Ustalono jednak i postanowiono to zapisać w statucie, że trzeba mówić merytorycznie. Ad. pkt 9 Podjęcie uchwał w sprawie: 1) aktualności „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Starogard Gdański” i planów miejscowych Pani Maria Kiełb Stańczuk – przedstawiła prezentację pt. „Miasto Starogard Gdański – analiza zmian w zagospodarowaniu przestrzennym 2006 – VI 2009”. Wydruk prezentacji stanowi załącznik nr 7 do niniejszego protokołu. Pan radny Tomasz Walczak – poinformował, że Komisja Infrastruktury, Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska na swoim ostatnim posiedzeniu jednomyślnie, pozytywnie zaopiniowała projekt niniejszej uchwały. 12 Pani radna Ewa Treder – poinformowała, że Komisja Budżetu, Strategii i Programów Pomocowych na posiedzeniu w dniu 21.01.2010 roku pozytywnie zaopiniowała omawiany projekt uchwały. Pan radny Ryszard Gajda – podziękował pani inż. Kiełb-Stańczuk za omówienie tematyki kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i planów miejscowych. Stwierdził, że zgadza się z większością zaprezentowanych wniosków. Zapytał czy byłoby możliwym udostępnienie mu elektronicznej wersji przedstawionej prezentacji? Zapytał też czy przygotowane projekty dotyczące rewitalizacji Starego Miasta można byłoby w jakiś sposób skorelować z wnioskami, które przedstawiali właściciele i użytkownicy kamienic na Rynku, aby przygotowując w sposób całościowy rewitalizację, załatwić pozytywnie wnioski tych osób? Może gdyby udało się wnioski właścicieli kamienic wkomponować w program rewitalizacji, Wojewódzki Konserwator Zabytków opiniując cały program, również te wnioski zaopiniowałby pozytywnie. Pan radny Tomasz Walczak – zapytał - jaki będzie koszt aktualizacji studium? Czy zostanie ogłoszony jakiś konkurs na wyłonienie firmy, która będzie miała przeprowadzić tę aktualizację?, czy jest to już „z klucza” wyznaczona firma? Czy aktualna jest informacja podana kiedyś przez Prezydenta, że w miesiącu czerwcu br. będzie można omawiać plany miejscowe i plany główne? Czy termin ten może się zmienić? Czy z firmą „DOM” została podpisana umowa na sporządzenie tych dokumentów? Przypomniał, że już w marcu 2004 roku radni poprzedniej kadencji podjęli uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W marcu minie już 6 lat od tamtej uchwały. Zapytał - czy umowa określała ramy czasowe na przygotowanie projektu planu? Pan radny Sławomir Ruśniak – przypomniał, że ostatnio wprowadzona nowa ustawa spowodowała poważne opóźnienia czasowe w realizacji takich inwestycji jak galerie handlowe. W związku z podaną informacją, że przygotowywany jest kolejny projekt nowej ustawy zapytał - czy przepisy te nie będą ponownie zagrażały realizacji tych inwestycji? Gdyby istniało takie zagrożenie, to czy jest szansa, że dotychczas przeprowadzone procedury zmieszczą się w czasie? Pan radny Wiesław Wostal – poinformował, że został mu zgłoszony problem, iż przez jedną z działek przebiega linia wysokiego napięcia. Zapytał czy plany miejscowe uwzględniają rozmieszczenie takich linii, czy trzeba wprowadzić jakieś zmiany w tym zakresie? Pani Maria Kiełb-Stańczuk – wyjaśniła, że osoby zainteresowane będą mogły w Wydziale Planowania i Urbanistyki uzyskać wersję elektroniczną przedstawionej prezentacji. Odpowiadając na pytanie radnego Gajdy na temat możliwości powiązania działań dot. rewitalizacji z wnioskami właścicieli kamienic na Rynku uważa, że jest to słuszna uwaga. Trzeba próbować przekonywać Konserwatora Zabytków, że nasze pomysły dotyczące miasta niekoniecznie muszą działać wbrew zasadom ochrony tych zabytków. Problem polega na tym, że miasto nie ma realnego wpływu na postanowienia Konserwatora Zabytków. Po13 nieważ jest to obszar wpisany do rejestru zabytków i Konserwator ma z mocy ustawy bardzo silne kompetencje, pozostaje nam tylko rozmawiać, negocjować i przekonywać. Być może za którymś razem Konserwator Zabytków spostrzeże argumenty, które stoją za racjami miasta i da się to zrobić. Dodała, że patrząc realnie nie może jednak w tej chwili rekomendować ani Prezydentowi, ani Radzie, że należy podjąć prace nad zmianą planu dla Starego Miasta, ponieważ są pisemne dowody na to, iż Konserwator nie jest w tej chwili skłonny zmienić swojego stanowiska. Być może należałoby podjąć jakieś prace studialne nad nowymi wytycznymi Konserwatora lub prosić go, aby dla obszaru wpisanego do rejestru zabytków spróbował zrewidować swoje własne wytyczne – i być może wtedy uda się te wnioski pogodzić. Odpowiadając na pytanie radnego Walczaka dotyczące kosztów aktualizacji wyjaśniła, że ocena jest już zakończona, zrealizowana i niemalże zapłacona przez miasto. Został do rozliczenia 1 tys. zł za obecną prezentację. Dodała, że szacunkowy koszt dwóch planów miejscowych rekomendowanych do sporządzenia zmian podany jest w uzasadnieniu każdej z uchwał. Realny koszt sporządzenia aktualizacji znany będzie dopiero za jakiś czas, kiedy zostanie wyłoniony wykonawca tych opracowań. Odnosząc się do sprawy dużego planu miejscowego podziela opinię, że sprawa ta trwa bardzo długo i niezręcznie jej wręcz o tym kolejny raz mówić. Wpływ miały na to różne „przygody” prawne tj. przeróżne ustawy, które utrudniały proces projektowy. Sama wielkość planu sprawia, że nie daje się go tak szybko skończyć, jak wszyscy by sobie tego życzyli. Wszystko jest jednak na najlepszej drodze i najprawdopodobniej w przyszłym miesiącu będzie możliwym przystąpienie do strategicznej konsultacji społecznej w zakresie oddziaływania na środowisko, a to już będzie sama końcówka opracowania tego planu. Praktycznie zostanie wtedy jeszcze dokończenie formalnego opiniowania, uzgodnienie i wyłożenie planu. Od treści uwag i sposobu ich rozstrzygnięcia zależy czy uda się go szybko uchwalić czy nie. Dlatego dokładnej daty – czy będzie to czerwiec, lipiec, czy jeszcze inny termin nie jest w stanie obecnie podać. Osobiście bardzo życzyłaby sobie, aby w tym terminie było możliwym uchwalenie planu. Odpowiadając na pytanie dotyczące umowy zawartej przez miasto z jej firmą wyjaśniła, że z uwagi na to, iż firma „DOM” nie wywiązała się z umownego terminu, to poniesie tego skutki. Podpisane dodatkowo aneksy i umowy dodatkowe dotyczące tego planu określają daty umowne. Odpowiadając na pytanie radnego Ruśniaka w sprawie zmian ustawowych poinformowała, że propozycje ustawowe zostały zmienione na wersję korzystniejszą. Zakłada się bowiem, że jeżeli są rozpoczęte procedury i ogłoszono datę wyłożenia do publicznego wglądu, to procedury te kończy się „po staremu”, niezależnie od tego kiedy ustawa wejdzie w życie. Ponadto dla ustawy proponuje się 6-miesięczny okres vacatio legis, który pozwoli na zakończenie rozpoczętych procedur. Z tego względu nie widzi szczególnego zagrożenia dla toczących się obecnie prac planistycznych. Ważną sprawą w projekcie ustawy jest zapis 14 nakazujący przyjrzeć się planom obowiązującym, sporządzonym i uchwalonym wg dotychczasowych przepisów. Ustawodawca zakłada, że w ciągu 3 lat od wejścia nowych przepisów trzeba będzie się zastanowić czy plany te nadal spełniają wymogi ustawy. Trudno przewidzieć kiedy nowa ustawa wejdzie pod obrady Sejmu – praktyka pokazuje, że z tym bywało różnie. Jest determinacja ze strony rządu, aby takie zmiany wprowadzać szybko, natomiast jak będzie przyszłość pokaże. Panuje bałagan legislacyjny powodujący poważne perturbacje. Trudno jest robić plany miejscowe i studia zagospodarowania w istniejącym stanie prawnym. Wyjaśniła, że linie wysokiego napięcia z ustawowego obowiązku muszą być uwidocznione na rysunku i w tekście planu. Ponieważ są źródłem promieniowania elektro-magnetycznego – jako inwestycje, które oddziałują na środowisko i na zdrowie ludzi – są zawsze w planie pokazywane. Pas terenu wokół takich linii jest zazwyczaj pasem terenu wyłączonego spod zabudowy. We wszystkich planach miejscowych, które w Starogardzie obecnie obowiązują, jak również w kończonym „dużym” planie takie pasy ograniczonego użytkowania zawsze są pokazywane. Pan radny Tomasz Walczak – doprecyzowując swoje pytanie ponownie zapytał - czy był ogłoszony przez Prezydenta konkurs na opracowanie aktualizacji?, czy były inne oferty?, czy zadanie to zostaje zlecane firmie „DOM” „z klucza”? Jaki termin opracowania miejscowego planu ogólnego określała pierwotna wersja umowy? Jakie kary umowne zostały naliczone za niedotrzymanie terminów określonych w umowie? Pan radny Krzysztof Skiba – zapytał czy sprawa lokalizacji ścieżek rowerowych oraz miejsc parkingowych w mieście jest skorelowana z tematami poruszonymi w prezentacji? Pani Maria Brzozowska – Naczelnik Wydziału Planowania i Urbanistyki – odpowiadając na pytanie związane z kwestią umów wyjaśniła, że zlecenie analizy aktualizacji, której efekt poznali radni na obecnej sesji, było to zapytanie ofertowe dla zamówienia o wartości poniżej 14 tys. euro. Zostało ono umieszczone na stronie internetowej – BIP naszej gminy. Wpłynęły dwie oferty na wykonanie tego opracowania. Jedną z nich złożyła firma „Inplus” z Olsztyna (która wcześniej próbowała zajmować się w naszym mieście rewitalizacją). Była to oferta wyższa i nie do przyjęcia, bo niekompletna. Drugą ofertę (niższą) złożyła firma „DOM”. Szacunkowe koszty proponowanych opracowań planistycznych zawarte są w uzasadnieniach do dwóch kolejnych projektów uchwał. Koszty te obejmują również wydatki, które trzeba ponieść w związku z koniecznością zlecenia opracowania materiałów geodezyjno – kartograficznych, opracowania oddziaływania na środowisko oraz samego tekstu, rysunku i procedury planistycznej. Nie jest to zatem wyłącznie koszt wynagrodzenia, które otrzyma planista. Dodała, że w Urzędzie obowiązują wewnętrzne procedury składania zapytań ofertowych dla zamówień o równowartości poniżej 14 tys. euro. Zapewniła, że postępuje zgodnie z tą procedurą. Nie ma więc jakiegoś „klucza”, że wyłącznie 15 ktoś wykonuje tego typu zamówienia. Nawiązując do sprawy umowy na tzw. plan duży wyjaśniła, że ponieważ z różnymi zmianami przepisów ma do czynienia od lat 90-tych i wielokrotnie samorządy były zaskakiwane różnymi sprawami, starano się tak przygotowywać umowy, aby rozkładać prace na mniejsze, odrębnie rozliczane etapy. Przypomniała, że przy okazji tego planu była do pokonania duża przeszkoda w postaci uzyskania zgód rolnych i leśnych. Do końca 2008 roku ochrona gruntów rolnych obowiązywała także w granicach administracyjnych miasta. Ponad pół roku trzeba było czekać na zgody rolne i leśne. Były również zmiany w ustawie o obiektach wielkopowierzchniowych, która również zatamowała prace. Umowa na plan ogólny była przedmiotem kontroli Komisji Rewizyjnej. Wtedy również tłumaczono, że Urząd stara się nie określać w umowie konkretnego terminu, gdyż już na starcie wiadomo, że będzie to nierealne, ponieważ terminy w większości przypadków nie zależą od projektanta, a tym bardziej od Urzędu. Odnosząc się do kwestii kar umownych poinformowała, że ich wielkość została określona w umowie. Po zakończeniu kolejnego etapu i złożeniu faktury będzie można mówić o naliczeniu kar umownych. Pani Maria Kiełb-Stańczuk – dodała, że w planie miejscowym przewidywane są takie tematy jak lokalizacja ścieżek rowerowych oraz miejsc parkingowych. Pan radny Henryk Kurkowski – uważa, że tereny na których znajdują się linie wysokiego napięcia powinny być zwolnione z podatku od nieruchomości. Powinny to być jego zdaniem place zieleni, a jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby, aby miasto wykupiło te grunty od właścicieli. Zapytał jakie powierzchnie w granicach naszego miasta są ze względu na szkodliwość wyłączone z zagospodarowania? Uważa, że władze miasta powinny robić wszystko, aby strzec swoich mieszkańców przed konsekwencją takich strat. W przypadku, kiedy pisma kierowane są przez obywateli, Zakład Energetyczny nic sobie z takich wystąpień nie robi. Gdyby wystąpił Prezydent to byłby to inny podmiot do negocjacji. Pan radny Ryszard Gajda – uważa, że pytania w sprawie przygotowań do zmian ustawowych powinny być skierowane do tut. przedstawicieli Sejmu i Senatu. Zauważył, że radny Ruśniak jest z opcji, która jest reprezentowana w rządzie i w Sejmie, a ponieważ ta sprawa dotyczy naszych zagadnień, należy o to pytać. Wyraził zadowolenie, że podano termin marca 2010 jako prawdopodobny na wprowadzenie pod obrady Rady planów dot. obszarów pod obiekty wielkopowierzchniowe. Liczy na to, że informacja ta będzie potwierdzona również w pisemnej odpowiedzi Prezydenta Miasta na jego pytania. Zauważył, że w mieście przygotowany jest już pewien potencjał i takie obszary, które warto doinwestować, aby ruszyć kwestię strategicznego planu w zakresie budownictwa komunalnego, społecznego. Zapytał – w jaki sposób Prezydent zamierza w bieżącym roku, w oparciu o przedstawione aktualizacje, podwyższyć wskaźnik inwestycji realizowanych w naszym mieście? Niepokoi go, że Starogard jest w tym zakresie ciągle poniżej średniej krajowej. Chciałby, aby Starogard dorównywał miastu Tczew. 16 Przewodniczący Rady Miasta – przypomniał, że Rada jest w punkcie dyskusji nad projektem uchwały w sprawie aktualności „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Starogard Gdański” i planów miejscowych. W jego ocenie część zadawanych pytań wykracza poza zakres tego projektu uchwały. Pani Maria Kiełb-Stańczuk – nawiązując do spraw poruszonych przez radnego Kurkowskiego przypomniała, że własność prywatna chroniona jest w naszym kraju konstytucyjnie. Jeżeli ktoś uważa, że nie może ze swojej własności korzystać w dotychczasowy sposób i zgodnie z przeznaczeniem terenu, to powinien do strony, która się do tego przyczynia zgłosić swoje roszczenia np. na podstawie kodeksu cywilnego. Właściciele terenów, nad którymi przebiegają linie wysokiego napięcia powinni zwrócić się z wnioskiem do zarządców sieci. Miasto nie jest od tego, aby załatwiać takie prywatne sprawy, nawet jeśli są one ważne. Miasto nie ma takich kompetencji, aby wykupywać tereny pod liniami energetycznymi czy też wokół tych linii. To nie jest grunt, który z definicji przeznaczony jest na cele publiczne, a zatem miasto nie ma prawnych możliwości angażowania swoich środków budżetowych w wykup takich nieruchomości, nawet gdyby generalnie było to społecznie pożądane. Odnosząc się do kwestii poruszonych przez radnego Gajdę zauważyła, że zarówno ona, jak i Prezydent Miasta nie mogą być adresatem pytań dotyczących zmian prawnych, gdyż nie stanowią prawa na poziomie krajowym. W sprawie planów dla terenów pod obiekty wielkopowierzchniowe (po obu stronach al. J. Pawła II) wyjaśniła, iż aktualny stan prawny jest taki, że do 2 lutego zbierane są uwagi. Potem zgodnie z procedurą Prezydent ma maksymalnie 21 dni na przygotowanie rozstrzygnięcia. Jeżeli uwagi będą takiej treści, że trzeba będzie robić jakieś korekty i zmiany w planie, to Prezydent musi mieć fizycznie czas na to. Być może trzeba będzie powtórzyć opiniowanie i uzgodnienie np. z Konserwatorem Zabytków lub z zarządcami dróg – to też zajmuje trochę czasu. Zakłada się jednak, że nie będzie żadnych rewolucyjnych zmian w projekcie przygotowanym i wtedy raczej marzec wchodzi w grę – jeśli chodzi o przedłożenie projektu uchwały na sesji Rady Miasta. Dalsze procedowanie zależy od Rady Miasta. W kwestii terenów mieszkaniowych potwierdziła, że analiza planów potwierdziła, że rzeczywiście potencjalnych terenów mieszkaniowych, prawnie przygotowanych jest w mieście sporo, ale od możliwości budżetowych miasta zależy jak szybko przygotuje się infrastrukturę dla tych obszarów. Niestety Prezydent ma w pewnym sensie „ręce związane” uchwałami Rady dot. budżetu. Nie może bowiem robić czegoś, co w budżecie nie jest zapisane. Rada Miasta decyduje o tym jakie przedsięwzięcia inwestycyjne są realizowane w pierwszej kolejności, jakie później, a jakie z przyczyn finansowych odkładane są na jeszcze dalszy okres czasu. Dodała, że spotyka się z opinią mieszkańców, że w mieście brakuje terenów mieszkaniowych. Tymczasem osobiście ocenia, że to nieprawda. Uważa wręcz, że takich terenów jest aż za dużo – oczywiście tych teoretycznie, prawnie przygotowanych. Często nie jest to równoznaczne z tym, że 17 można na te tereny fizycznie wejść i zacząć tam budować dom. Przede wszystkim potrzebna jest infrastruktura techniczna. Przewodniczący Rady Miasta – poddał projekt uchwały pod głosowanie. Rada Miasta, w głosowaniu jawnym, jednomyślnie podjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/440/2010 2) o przystąpieniu do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru położonego w rejonie pomiędzy ulicami: Bp.K.Dominika, Świętojańskiej, ks. Kalinowskiego, Żurawiej w Starogardzie Gdańskim, uchwalonego uchwałą Nr XVIII/197/2000 Rady Miejskiej w Starogardzie Gdańskim z dnia 23 lutego 2000r. publikacja w Dz.Urz.Woj.Pomorskiego Nr 75 z dn. 04.08.2000r., poz.456 - w granicach pomiędzy ulicami ks. Kalinowskiego, Świętojańską, Żurawią i południowozachodnią granicą planu Pani Maria Brzozowska – Naczelnik WPiU – powiedziała, że proponowana uchwała dotyczy części obszaru, który do tej pory był objęty ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego uchwalonego w 2000 r. W części tego obszaru, która znajduje się w kierunku północno-wschodnim od ul. Kalinowskiego jest realizowana zabudowa, i uzbrojenie terenu, są projektowane sieci. W części południowej od ul. Kalinowskiego nic się nie dzieje. Wpłynęły wnioski części właścicieli obszaru, który został zaprojektowany w planie jako małe centrum handlowe. Zgłoszono sytuację, że mieszkańcy nie chcą tam funkcji handlowej, chcą aby była tam zabudowa jednorodzinna z możliwością podziału na działki dla dzieci i wnuków. W związku z wnioskami doszło do spotkania również z mieszkańcami, którzy nie składali wniosków, ale są bezpośrednio w tym obszarze usługowym i przyległym, aby potwierdzili, czy rzeczywiście jest taka wola i to, że plan w tym zakresie im nie odpowiada. Przy okazji została również przeanalizowana sytuacja działek miejskich: 8/2 i 270. Skoro element usługowy miałby z tego obszaru zniknąć to w kontekście projektowanego planu „dużego” również należałoby przeanalizować na nowo funkcje działki 7/2 stanowiącej własność parafii. Zostały w związku z tym zaproponowane przedłożone granice opracowania, które pozwolą na nowo pewne kwestie uregulować. Wystąpiła również kwestia obszaru zieleni na dz. 243. Na tym terenie wówczas, gdy plan był uchwalany były zbiorcze szamba. Teren został przejęty w latach 90-tych z dobrodziejstwem inwentarza z terenu administrowanego przez Gminę Wiejską. W chwili obecnej szamba tracą swoją rację bytu wobec projektowanych sieci i można ten teren przeznaczyć na inne funkcje. 18 Pan radny Tomasz Walczak – przedstawił stanowisko Komisji Infrastruktury, Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska, która na swoim posiedzeniu w dniu 26.01.2010r. jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Pani radna Ewa Treder – przedstawiła stanowisko Komisji Budżetu, Strategii i Programów Pomocowych, która na swoim posiedzeniu w dniu 21.01.2010r. pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Przewodniczący Rady Miasta – poinformował, że w trakcie dyskusji podczas posiedzenia Komisji Budżetu poprawkę do omawianej uchwały zgłosił pan radny Piotr Prabucki, który ze względu na chorobę nie bierze udziału w obradach sesji. Chodziło o włączenie obszaru pomiędzy proponowaną zmianą, a linią kolejową i ulicą Świętojańską, jednakże z uwagi na to, że uchwała dotyczy zmiany miejscowego planu – nie może zwiększyć obszaru, który był już objęty planem. Pan radny Piotr Prabucki swój wniosek ograniczył tylko do obszaru, który wówczas był objęty miejscowym planem. Prosił panią naczelnik o ustosunkowanie się do tego wniosku. Pani Maria Brzozowska – Naczelnik WPiU – wyjaśniła, że kwestia ta była dyskutowana na obu komisjach i również Pan Prezydent przychylił się do tego, że z punktu widzenia planistycznego nie ma żadnych przeszkód i rzeczywiście byłoby to lepsze rozwiązanie, gdyż byłaby wówczas sytuacja, że część północno-wschodnia byłaby jakby jednym planem, a pozostała część byłaby w pełnych granicach domknięta nowymi ustaleniami planistycznymi. Dodał, że działka 261 nie mieściła się w granicach wcześniejszego planu i nie można tej działki włączyć, natomiast działki pozostałe, które weszłyby dodatkowo po ewentualnej poprawce to: 245, 246, 247, 248, 249, 250, 254, 253, 252 i 251 w narożniku zachodnim zamykałyby granice planu i stanowiłyby kompleks nowych ustaleń. Nie oznacza to, że dla tych działek należy wprowadzać rewolucyjne zmiany, bo znaczna część funkcji może być podobna, bądź zmieniona o ile będą takie oczekiwania, ale zamknięte byłoby to jednym obszarem, a nie pozostałaby „mała plamka” starego planu mającego swoją kontynuację po drugiej stronie ul. Kalinowskiego. Z tego punktu widzenia nie ma żadnych przeszkód, pozostała kwestia formalna – przegłosowania przez Radę Miasta takiej poprawki. Przewodniczący Rady Miasta – powiedział, że w uproszczeniu jest to 9 działek mieszkaniowych przyległych do ul. Żurawiej oraz droga. Otworzył dyskusję. Nie było zgłoszeń. Poddał pod głosowanie wniosek zgłoszony przez pana radnego Piotra Prabuckiego, aby włączyć do obszaru zmiany planu działki przyległe do ul. Żurawiej włącznie z ulicą Żurawią, tzn. 10 działek, których numery przywołała pani naczelnik: za przyjęciem poprawki głosowało - 18 radnych, przeciw - 0 radnych, wstrzymał się od głosu - 1 radny. Poprawka została przyjęta. 19 Poddał pod głosowanie projekt uchwały wraz z przyjętą poprawką. Rada Miasta w głosowaniu jawnym, jednomyślnie podjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. Uc h w a ł a Nr L/441/2010 3) o przystąpieniu do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru położonego w rejonie ulic: Lubichowskiej, Skośnej, Rodzinnej, Braterskiej, Malinowej, Zachodniej uchwalonego uchwałą Nr XLVI/443/2006 Rady Miejskiej Starogardu Gdańskiego z dnia 13 września 2006r., publikacja: w Dz.Urz.Woj.Pomorskiego Nr 33 z dn.08.02.2007r., poz. 486 Pani Maria Brzozowska – Naczelnik WPiU – wyjaśniła, że podobnie, jak w przypadku ulicy Kalinowskiego na skutek złożonego wniosku przez kilku właścicieli działki, która dawniej była określana jako pełniąca funkcję produkcyjno – usługową; również Pan Prezydent zdecydował o przeprowadzeniu spotkania z właścicielami pozostałego terenu w bezpośrednim otoczeniu, aby mieć pewność, że zmiana funkcji działki nie wpłynie na plany i nie spowoduje roszczeń na skutek ewentualnej zmiany planu. Na spotkaniu w dniu 12 października 2009r. właściciele potwierdzili wolę zmiany funkcji działki z produkcyjnousługowej na funkcję z dominacją zabudowy mieszkaniowej, z naciskiem na zabudowę wielorodzinną. Granice zmiany zostały przyjęte w taki sposób, aby uwzględnić oczekiwania i wszelkie zapisy zabezpieczające dostęp do drogi. Włączenie do ulicy Lubichowskiej nastąpiło po uzgodnieniu z zarządcą dróg powiatowych i jest potwierdzenie, że z tej strony włączenie do drogi jest możliwe. Pani radna Ewa Treder – przedstawiła stanowisko Komisji Budżetu, Strategii i Programów Pomocowych, która na swoim posiedzeniu w dniu 21.01.2010r. pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Pan radny Tomasz Walczak – przedstawił stanowisko Komisji Infrastruktury, Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska, która jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Przewodniczący Rady Miasta – otworzył dyskusję. Nie było zgłoszeń. Poddał projekt uchwały pod głosowanie. Rada Miasta w głosowaniu jawnym jednomyślnie podjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/442/2010 Przewodniczący Rady Miasta - ogłosił przerwę w obradach. 20 Po przerwie 4) zatwierdzenia taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – zaproponował, aby pani księgowa, która jest autorką taryfy przedstawiła zasady tworzenia i wszystkie cyfry, a on sam odpowie potem na pytania i wątpliwości. Pani Mirosława Magnuszewska – księgowa ZWiK „StarWik” – powiedziała, że taryfa którą przedstawiło przedsiębiorstwo dotyczącą zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odbiór ścieków obejmuje okres od 10 marca br. do 9 marca roku przyszłego. Wniosek taryfowy został sporządzony zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami: ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków oraz przepisami wykonawczymi do tej ustawy – rozporządzeniem Ministra Budownictwa. Przepisy w tym zakresie nakładają na wnioskodawcę sporządzenie taryfy w takiej wysokości, aby zapewnić bieżące funkcjonowanie firmy, w szczególności, aby było ciągłe zaopatrzenie w wodę i odbiór ścieków. Niezbędne przychody wynikają, z tego że jest pozycja kosztów, które są tworzone w sposób określony przez ustawodawcę, koszty ostatniego roku obrachunkowego, który rozumiany jest jako ostatnie 12 m-cy na dwa m-ce przed złożeniem wniosku, tzn. okres od listopada 2008 do października 2009 r., z uwzględnieniem planowanych zmian. Planowane zmiany dotyczą ujętych w ustawie budżetowej dwóch wskaźników: wskaźnika wzrostu wyrobów i usług – tym wskaźnikiem są powiększane są koszty wynagrodzeń roku obrachunkowego oraz jeśli chodzi o materiały wskaźnika produkcji sprzedanej przemysłu. W ustawie budżetowej dla 2010 roku pierwszy ze wskaźników wynosi 2,5%, a drugi 2,2%. Oznacza to, że te dwie wielkości: wynagrodzenia i materiały nie mogą być przyjęte wprost z planów, szczególnie z planu remontów tylko z „czystego przemnożenia”. Następnie omówiła ceny i stawki opłat. Wyjaśniła, że jeżeli chodzi o wodę to jej cena w taryfie została podwyższona z 2,8 zł za m3 do 2,86 zł i jest to wzrost o 16 groszy, w ujęciu procentowym wzrost o 5,7%. W drugiej części – stawkach opłaty abonamentowej liczonej na odbiorcę, gdzie okresem rozliczeniowym jest miesiąc nie wprowadzono zmian ani w zakresie rzeczowym, ani kwotowym. Przypomniała, że są ustalone opłaty abonamentowe dla odbiorców, które są związane z odczytem wodomierza głównego i są to dwie stawki: 4,78 zł za m-c dla gospodarstw domowych i odbiorców, którzy mają zamontowany wodomierz o przekroju do 20 mm oraz stawka dla pozostałych odbiorców 20,91 zł. Kolejną stawką opłaty abonamentowej jest abonament za odczyt tzw. wodomierza dodatkowego, który określa się jako „ogrody” – ilość wody bezpowrotnie użytej w wysokości 1,07 zł za m-c. Kolejna stawka dotyczy osób, z którymi została zawarta umowa zamieszkujących w budynkach wielolokalowych. Ceny ścieków zostały podniesione z kwoty 3,22 zł na 3,29 zł o 7 groszy na 1 m3, co stanowi 2,3%. Stawki opłaty abonamentowej również nie zostały 21 zmienione i wynoszą dla małych odbiorców 4,15 zł, dla większych 20,99 zł. Zwróciła uwagę na globalną wielkość kosztów. Powiedziała, że taryfa zamyka się kwotą ponad 12,5 mln zł. Wskazała, że w strukturze tych kosztów prawie 60% stanowią koszty stałe, amortyzacja 25%, podatki od nieruchomości i opłaty na rzecz ochrony środowiska dla Urzędu Marszałkowskiego ponad 15%. Energia stanowi około 9% kosztów. Skutki zostały odniesione do najliczniejszej grupy odbiorców usług – gospodarstw domowych. Uwzględniając podwyżkę, która miałaby być wprowadzona w życie od 10 marca dla przeciętnej rodziny na terenie Gminy Miejskiej, zakładając że jest to rodzina 4-osobowa i zużycie miesięczne wynosi 12 m3 to skutek finansowy podwyżki dla odbiorcy który zużywa tylko wodę wyniesie 2,04 zł, a jeśli ktoś jest tylko odbiorcą ścieków to 0,44 zł, dla odbiorcy używającego wodę i odprowadzającego ścieki 2,88 zł w skali m-ca. Dodała, że jest to okres, w którym wchodzą również taryfy w innych miastach Gdańsku, Gdyni, Pruszczu Gdańskim, Kwidzyniu, Malborku, Tczewie, Kartuzach, Kościerzynie z którymi dokonane zostało porównanie. Porównano stawki dotychczasowe ze stawkami w miastach, w których jeszcze nowe taryfy nie zostały wprowadzone, a w pozostałych w oparciu o nowe taryfy. Jeśli chodzi o cenę wody to mieścimy się w górnej granicy średnich stanów, z tym, że rozpiętość pomiędzy najniższą a najwyższą stawką w tej grupie to 0,44 zł. W cenach ścieków mamy jedną z najniższych stawek, a tam rozpiętość pomiędzy najniższą a najwyższą stawką to 1,70 zł. W porównaniu z miastami, które już stosują nowe taryfy to w ściekach również mamy najniższą stawkę. Tczew ma najniższą cenę wody dla grupy gospodarstw domowych, a dużo wyższą dla pozostałych odbiorców. W niektórych miastach jest też duży rozrzut opłaty abonamentowej w podziale na 9 grup, gdzie stawka wynosi od 4 zł do 200 zł. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – dopowiedział, że podwyżka jest tak niska, gdyż założono, że wykonane zostaną inwestycje na rzecz miasta na kwotę około 600 tys. zł, co zbilansuje wydatki i przychody na zero. Kwota ta została wyliczona w oparciu o to, że jest to 50 tys. zł na m-c, a jest 50 tys. mieszkańców więc 1 zł jest dokładany na jednego mieszkańca miesięcznie, czyli do 4-osobowej rodziny 4 zł m-cznie. Rodzina płaci 2,88 zł więcej, a przedsiębiorstwo jeszcze 4 zł do tego dopłaca i gdyby nie to, podwyżka wyniosłaby średnio 12%. Inwestycje do wykonania zostały założone mając na uwadze zimy jakie były w latach poprzednich – łagodne. Obecnie zima zapowiada się do marca-kwietnia, a jeśli następna przyjdzie w październiku to nie będą w stanie terminowo wykonać inwestycji. Pan radny Tomasz Walczak – przedstawił stanowisko Komisji Infrastruktury, Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska, która na swoim posiedzeniu w dniu 26.01.2010r. jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały przy 3 głosach „za”, 2 głosach „przeciw” i 1 głosie „wstrzymującym się”. 22 Pan radny Henryk Kurkowski – powiedział, że na posiedzeniu Komisji głosował „za” i zapytał, czy na terenie Stada Ogierów zostanie w tym roku wybudowana instalacja wodociągowa? Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – odpowiedział, że jeżeli chodzi o Stado to w ubiegłym roku wspólnie z Panem Prezydentem taką decyzję podjęli i jest przygotowywana dokumentacja oraz zamiar realizacji w bieżącym roku. Dodał, że realizacja również będzie zależała od pogody, gdyż są do wykonania działania pilniejsze, ale jeśli czas na to pozwoli to zostanie w ciągu roku wykonane. Pan radny Waldemar Rupniewski – zapytał, jakie będą konsekwencje finansowe dla przedsiębiorstwa, lub dla miasta w przypadku nie uchwalenia projektu uchwały? Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – wyjaśnił, że z podobnych doświadczeń w innych miastach nie ma możliwości nie uchwalenia uchwały, gdyż wszelkie procedury zostały zachowane i nie ma podstaw merytorycznych do nie podejmowania uchwały. Gdyby została podjęta uchwała nie zatwierdzająca taryf to musiałoby być podane uzasadnienie. Jego zdaniem uzasadnieniem mogłoby być tylko nie dotrzymanie terminu ustawowego, 72-dniowego złożenia projektu taryf przez firmę, a Pan Prezydent nie złożyłby w terminie 40 dni do Rady Miasta. Powiedział, że w obecnym stanie rzeczy nie zależy to ani od niego, ani od Pana Prezydenta, ani od Rady; gdyż tak ustawodawca to określił. Przewodniczący Rady Miasta – prosił o doprecyzowanie odpowiedzi na pytanie zadane przez pana radnego Waldemara Rupniewskiego, jakie byłyby straty dla miasta bądź przedsiębiorstwa z tytułu ewentualnego nie podjęcia uchwały. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – powiedział, że trudno mówić o stratach dla miasta, jeśli uchwała nie zostanie podjęta to przedsiębiorstwo nie uzyska przychodów i przyszły rok zamknie się stratą około 400 tys. zł. Przewodniczący Rady Miasta – dodał, że przecież taryfa i tak wejdzie w życie w przypadku nie podjęcia uchwały. Pan radny Waldemar Rupniewski – dodał, że wejdzie w życie z opóźnieniem. Przewodniczący Rady Miasta – zapytał, ile ewentualne opóźnienie by wynosiło i jaka z tego tytułu byłaby strata? Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – odpowiedział, że jest to kwestia proceduralna wysłania uchwały do Wojewody, który ma m-c na rozpatrzenie i w ciągu 2 m-cy uchwała jest uchylona. Powiedział, że opóźnienie byłoby około 2 tygodni. Przewodniczący Rady Miasta – doprecyzował udzieloną odpowiedź, czy można liczyć na to, że opóźnienie wejścia taryfy w życie wyniosłoby co najwyżej 2 tygodniowe. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – potwierdził i powiedział, że z tego tytułu strata wyniosłaby 30-40 tys. zł. 23 Pan Zbigniew Toporowski – Sekretarz Miasta – uściślił, jak wygląda to od strony prawnej. Powiedział, że w istniejącym stanie prawnym są trzy możliwości: zdjęcie uchwały z porządku obrad sesji Rady Miasta i wówczas taryfy wchodzą w życie po 72 dniach; nie podjęcie uchwały przez Radę Miasta ze względu na większość głosów „przeciwko”w głosowaniu za taryfami i wówczas również taryfa wchodzi w życie po 72 dniach; podjęcie przez Radę Miasta uchwały o nie zatwierdzeniu taryf i wówczas czas wejścia nowej taryfy w życie przedłuża się o 20 dni, gdyż w ciągu 90 dni organ nadzoru musi wypowiedzieć się ze względu na to, ze Rada Miasta nie jest w stanie stwierdzić wad proceduralnych. Pan radny Ryszard Gajda – powiedział, że będzie głosował przeciwko dlatego, że jeżeli robi się cokolwiek i jest to wykonane w 99% to w sensie logicznym sprawa ta nie jest w 100% załatwiona. Jeśli jest mowa o tym, że inwestycja, o którą wnioskują mieszkańcy wspólnoty na terenie Stada Ogierów może się rozpocznie to nie jest to wypowiedź merytoryczna. Nie rozumie, jak pan dyrektor może nie wiedzieć, jakie będą skutki finansowe dla miasta. Jeśli mowa o merytoryce to Rada ma prawo zachować się merytorycznie i wykorzystać te możliwości, które przedstawił pan Sekretarz. Powiedział, że nie czuje się poinformowany w sposób kompetentny i merytoryczny, z jakich powodów ma być na „tak”. Przedstawiano, że jest dopłacana złotówka, a on nie chce tej złotówki dopłacać i stać go, aby tę złotówkę do tej wody dołożyć. Chciałby otrzymać od strony wykonawczej, od firmy warianty, czy jest możliwość zróżnicowania opodatkowania mieszkańców. Ustawodawca przemyślał tak, że Rada jest tylko „maszynką do głosowania” i radni mogą ale nie muszą głosować „za”. Podkreślił, że nie musi i nie będzie głosował „za” i niech podwyżki robią ci co takie przepisy wymyślili, gdyż on reprezentuje tutejszych mieszkańców, a nie władzę „u góry”. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – odpowiedział, że sposób zatwierdzania taryf określiła ustawa i podała na jakich warunkach, takie jest prawo i nie ma tu co dyskutować. W kwestii zaopatrzenia w wodę mieszkańców Stada wyjaśnił, że generalnie woda tam jest. Przedsiębiorstwo w swoich zadaniach nie ma obowiązku budowania sieci dla mieszkańców, obowiązkiem jest zajmowanie się zaopatrzeniem w wodę, konserwacją i utrzymaniem istniejących sieci. Obowiązkiem miasta byłoby znalezienie sposobu rozwiązania i miasto to rozwiązanie znalazło, że przedsiębiorstwo tę inwestycję wykona. Pewność tego wykonania wynosi 99%, gdyż możliwości techniczne będą uzależnione od warunków pogodowych, zlecenie zadania może być zlecone firmie zewnętrznej. Inna bolączką jest przewlekła procedura pozyskania zezwolenia na budowę, kroki zostały poczynione, jest to realizowane, ale nie wiadomo, kiedy to pozwolenie uzyskają i może być tak, że uzyskają je pod koniec roku, nie zależy to od przedsiębiorstwa. W sprawie skutków finansowych dla miasta nie podjęcia uchwały wyjaśnił, że nie czuje się władnym, aby o tym mówić, może przedstawić skutki finansowe dla przedsiębiorstwa, gdyż jest strażnikiem interesów 24 spółki „StarWik” i dla niego w wielu sprawach przeciwnikiem jest strona miasta, gdyż nie zawsze interes miasta idzie w parze z interesem spółki, są często rozbieżne i wówczas staje po stronie interesów spółki, gdyż ma taki obowiązek. Pan radny Henryk Kurkowski – prosi, o to aby głosować za jeśli mieszkańcy Stada Ogierów otrzymają wodę, aby starczyło środków i wykonania. Prezydent Miasta – Edmund Stachowicz – zauważył, że oprócz aspektu społecznego – zaopatrzenia mieszkańców w wodę i odbiór ścieków są jeszcze aspekty ekologiczne i ochrony środowiska. Powiedział, że przedsiębiorstwo złożyło wniosek w właściwym terminie pozwalających na procedowanie uchwały i taryf. Jego opinia, która została dołączona w formie pisemnej jest pozytywna, że strona merytoryczna spełnia wszelkie wymogi formalne i prawne. Dodał, że jest to spółka w 100% Gminy Miejskiej Starogard Gdański i jesteśmy po jednej stronie. Prosił, aby nie doprowadzać do takiej sytuacji, aby ktoś inny za nas podejmował decyzje w tej sprawie oraz aby firma, która wykonuje zadania w imieniu Gminy Miejskiej mogła sprawnie funkcjonować i realizować zadania. Podwyżki są umiarkowane, pani księgowa przedstawiła jak plasujemy się w porównaniu z innymi miastami i są to raczej obszary dolne. Nie może ktokolwiek powiedzieć, że jest niegospodarność pod względem wody w mieście. Zwrócił uwagę na to, że firma realizuje remonty sieci, produkuje wodę i odprowadza ścieki. Sieć jest niejednokrotnie przestarzała i trzeba nie tylko robić remonty, ale również ją wymieniać. Firma realizuje również zadania inwestycyjne z budżetu, który ma na te cele. W kwestii zaopatrzenia w wodę Stada Ogierów powiedział, że niejednokrotnie spotykał się z mieszkańcami, z udziałem przedstawicieli Stada Ogierów oraz kierownictwa „StarWiku” i oceniano możliwości zrealizowania tego zadania. Przeprowadzenie tej inwestycji wbrew pozorom nie będzie łatwe, gdyż jest to długi odcinek do poprowadzenia nitki wody dla niedużej grupy mieszkańców. Ci mieszkańcy, jednak są również mieszkańcami Starogardu i mają prawo domagać się zaopatrzenia w wodę. Mieszkańcy omawianego obszaru korzystają z lokalnego ujęcia wody, ale może się okazać, że za miesiąc, za pół roku, a może za rok będzie ono zamknięte i dlatego środki na realizację tej inwestycji są w budżecie zabezpieczone. Operacja przedstawionej umiarkowanej podwyżki jest jak najbardziej zasadna, aby przedsiębiorstwo mogło zrealizować remonty oraz niezbędne inwestycje. Powiedział, ze jego opinia co do strony formalnej, jak również merytorycznej jest jak najbardziej zasadna i prosił wysoką Radę o przyjęcie uchwały. Przewodniczący Rady Miasta – prosił o zgłoszenie tych radnych, którzy chcą zadać pytania panu dyrektorowi „StarWiku”, a następnie będzie można mu podziękować i prowadzić dalszą dyskusję pomiędzy radnymi. Pan radny Stanisław Kubkowski – zapytał, czy nie można wody uzdatnić, gdyż są przyrządy, które mogą tę wodę tam zmiękczyć? Zapytał, gdzie są radni z tamtego rejonu? Na ten temat rozmawiał z Gminą Wiejską, jest też szansa poprowadzenia wody z Owidza. Woda jest, tylko jest ona nieuzdatniona i być może urządzenia do jej uzdatnienia mogą być tańsze niż poprowadzenie nitki wo25 dociągowej. Podobna sytuacja była w „Monopolu”, gdzie również woda była niezdatna, a dzisiaj jest wodą pierwszej kategorii. Pan radny Rafał Neumann – zapytał, czy jako radni mają jakikolwiek wpływ na taryfę, aby ją zmienić, bo jeśli nie ma takiej możliwości to Pan Prezydent chce zrobić z radnych zwykłą „maszynkę do głosowania”? Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – odpowiedział, że Rada Miasta nie może zmienić taryfy, gdyż wysokość podwyżki określa ustawodawca. Odpowiedział, że jest mu z tego powodu przykro, gdyż jest to odbieraniem pewnych praw radnym, którzy są po to, aby głosowali według własnego uznania, ale takie jest prawo. Jeśli chodzi o Stado to rzeczywiście jest tam ujęcie wody. Decyzja o budowie oddzielnego zasilania w wodę zapadła po ponad rocznej dyskusji na ten temat. Prezentował to samo stanowisko, które przedstawił pan radny Stanisław Kubkowski. Jest ujęcie wody, które nakładem kosztów około 40 tys. zł można by na tyle zmodernizować, aby woda była zdatna do spożycia dla ludzi. Tych 40 tys. zł dyrekcja Stada Ogierów nie ma, mieszkańcy na to się nie złożą, a miasto nie ma formuły, aby takiej dotacji udzielić. Próbowano różnych wariantów, aby to przeprowadzić, m.in. wejść w porozumienie ze Stadem, które przekazałoby stację do eksploatacji, przedsiębiorstwo wyłożyłoby pieniądze na modernizację, ale Stado nie jest jednostką samodzielną. Władze ich na to się nie zgodziły, gdyż stoją na takim stanowisku, że woda jest potrzebna do celów gospodarczych Stada i w zupełności do tych celów wystarcza. Niestety przejęcie stacji i dalsze czynności wymagałby od mieszkańców Stada również pewnych nakładów, gdyż przedsiębiorstwo ma uprawnienie tylko do wykonania sieci zasilającej, natomiast są nie uregulowane warunki prawne jeśli chodzi o nieruchomości, nie wydzielone drogi, działki i przedsiębiorstwo nie można tam nic budować. Drugą kwestię stanowi podłączenie do sieci, które mieszkańcy musieliby wykonać na własny koszt. W przypadku ulicy miejskiej, przy której są domki jednorodzinne kto chce się włączyć buduje przyłącze na określonych warunkach dokonując symbolicznej opłaty za uzgodnienie. Na terenie Stada są budynki wielorodzinne wymagałoby to utworzenia wspólnot mieszkaniowych, gdyż przedsiębiorstwo nie może zawrzeć umowy z poszczególnymi mieszkańcami budynku wielorodzinnego tylko ze wspólnotą. Na tym etapie tworzą się utrudnienia, gdyż około 1/4 mieszkańców stać na to, a reszta mieszkańców ma poważne problemy, są to emeryci, ludzie starsi, których na przyłącze nie stać, są przyzwyczajeni do tej wody, która jest. Pan radny Tomasz Walczak – powiedział, że konsultował się w tej sprawie z panią mecenas i ustawodawca w pewnym sensie zlekceważył Radę Miasta nie dając w tej materii żadnych praw, bo radni mogą przyjąć stawki, a jeśli ich nie przyjmą to one i tak wejdą w życie. Zgodnie z prawem Rada taryf nie może samodzielnie zmieniać, jedyną osobą, która może cokolwiek zrobić jest właściciel spółki, którym jest Pan Prezydent. Pan Prezydent zaakceptował taryfę. Uważa, że cokolwiek Rada nie zrobi jest „ruchem dziwnym”, gdyż to Pan Prezydent ja- 26 ko głowa miasta podjął decyzję przyjmując podwyżkę pozytywnie. Dodał, że nie widzi tu swojej roli jako radnego, aby głosował za przyjęciem uchwały. Pan radny Ryszard Gajda – powiedział, że właśnie z tego powodu nie będzie głosował, gdyż nie jest „maszynką do głosowania” i uważa, że należy myśleć w kategoriach krótko, średnio i długodystansowych. Właściciel, którym jest Gmina Miejska, a reprezentuje tego właściciela w okresie urzędowania wybrany w drodze głosowania Prezydent Miasta. Pan Prezydent ma możliwości reagowania. Zgodził się z panem radnym Stanisławem Kubkowskim, że można pomóc mieszkańcom pewnymi urządzeniami jeśli nie ma środków, ale nie można „umyć rąk” i powiedzieć, że tylko to można zrobić, bo Wojewoda ustali. Zapytał w tym kontekście, że jeśli jesteśmy w 100% właścicielami tej spółki to kiedy zostaną podjęte działania do jej sprywatyzowania, aby zracjonalizować jej działanie. Zapytał, jak może funkcjonować spółka, która nie ma w interesie działania rozwijania sieci tylko utrzymanie stanu. Należy się rozwijać. Zgodził się z tym, że dyrektor może działać tylko w ramach swoich kompetencji i możliwości finansowych, ale Prezydent Miasta jako właściciel spółki powinien myśleć wielkimi kategoriami i przedstawić warianty rozwiązania tej sytuacji, aby Rada nie musiała tylko przyjmować automatycznych podwyżek, gdzie ustawodawca ustala a na radnych spływa odpowiedzialność, gdyż za chwilę ukaże się w mediach informacja, że to Rada Miasta uchwaliła podwyżki. Chciałby również usłyszeć odpowiedź na pytanie jakie skutki finansowe dla miasta pociągnie podwyżka i dla budżetu. Przewodniczący Rady Miasta – przypomniał, że trwa etap zadawania pytań panu dyrektorowi „StarWiku”. Pan radny Krzysztof Skiba – powiedział, że sprawa zasilania w wodę Stadniny trwa od dwóch lat. Trwa to zbyt długo. Zapytał, kiedy będą konkretne informacje, że realizacja została rozpoczęta. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – odpowiedział, że zadanie to jest w planie inwestycyjnym spółki na rok bieżący. Plan w przypadku infrastruktury jest możliwy do zrealizowania w określonych warunkach pogodowych i w bieżącym miesiącu nawet jeśli miałby pozwolenie to nie mógłby inwestycji rozpocząć, gdyż temperatura musi wzrosnąć co najmniej do 0°. Pan radny nie może wymuszać na nim innej deklaracji niż ta, którą wyraził wcześniej. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie to zadanie zostanie zrealizowane, ale nie może zapewnić tego na 100%. Pan radny Henryk Kurkowski – prosił radnych o zastanowienie się. Wiadomo, że nic nie mogą zrobić w sprawie stawek, ale jeśli zostanie uporządkowana sprawa wody w Stadninie to coś zyskamy, a pozostawiając bez rozpatrzenia pozostawiana jest sprawa mieszkańców, a ceny wody i tak zostaną podniesione. Zapytał, czy nie można było pozyskać środków z Unii Europejskiej, a jeśli nie to, aby zrobić to ze środków promocyjnych miasta, gdyż jest to obszar, na który przyjeżdżają turyści i powinna być tam czysta woda. 27 Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – powiedział, że woda zostanie doprowadzona, a sprawa dotyczy tylko tego, czy będzie to w bieżącym roku. Jeśli Radzie Miasta na tym bardzo zależy to może zadeklarować, że będzie to w tym roku. Pan radny Henryk Kurkowski – dodał, że pan Kurski może zadziałać w sprawie środków, ale należy pokazać dobrą chęć i wspomóc Stado, wykorzystać ten obszar promocyjnie, a nie ma tam ani chodnika, ani ścieżki rowerowej, ani wody. Powiedział, że bawienie się dyskusją jest niewłaściwym podejściem radnych, gdyż radni powinni decyzje podejmować, a nie się od nich uchylać. Pan radny Jan Strzelczyk – prosił, aby pan dyrektor jeszcze raz potwierdził panu radnemu Henrykowi Kurkowskiemu i panu radnemu Krzysztofowi Skibie, że chce budować sieć wodociągową tylko jest uzależniony od czynników zewnętrznych. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – tytułem podsumowania wyjaśnił, że wiąże się to również z podwyżką cen wody. W założeniu jest wykonanie sieci do stada, jak również to, aby zarobić na wykonaniu inwestycji 600 tys. zł i dlatego chciałby tę inwestycję zrealizować własnymi siłami, aby zarobić pieniądze. Jeśli radnym zależy na tym, aby niezależnie od wszystkiego sieć powstała to zgodzi się z tym, ale może być tak, że w związku z tym przedsiębiorstwo nie zarobi na tej inwestycji 50 czy 60 tys. zł i wówczas będzie miał na koniec roku wynik ujemny. Prosi, aby wówczas Rada Miasta pamiętała i go obroniła. Pan radny Stanisław Kubkowski – zapytał, czy pan dyrektor zwracał się do naszych posłów, senatora o pomoc w temacie wody. Zwrócił się do pana radnego Henryka Kurkowskiego, że w Stadzie są wszystkie opcje polityczne, nie tylko PiS i trzeba sprawdzić dokładnie, a nie tylko atakować pana Kurskiego. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – odpowiedział, że to mieszkańcy powinni się zwrócić. Przewodniczący Rady Miasta – przywołał Radę do porządku i przypomniał, że trwa dyskusja nad tematem zatwierdzenia stawek. Pan radny Sławomir Ruśniak – odniósł wrażenie, że nikt nie zwrócił uwagi na to jak wzrost stawek wpłynie na zwykłego obywatela. Wzrosną również inne opłaty, za podgrzanie wody, za gaz, elektryczność i okazuje się, że wszystko rośnie, ale nie w portfelu. W związku z tym należy spojrzeć na ostateczne koszty, jakie poniosą: przedsiębiorstwo, miasto, obywatele. Należy spojrzeć na sprawę z punktu widzenia obywatela i jego reakcję na podwyżki. Pan Stefan Rajkowski – dyrektor ZWiK „StarWik” – odpowiedział na przykładzie sieci do Stada Ogierów, że będzie to dla przedsiębiorstwa wydatek rzędu 270 tys. zł. Zakładając, że mieszkańcy będą odbierać wodę i ścieki w ustalonych cenach to jako firma do tego jeszcze będzie dopłacać. Prywatny właściciel jeśli będzie wykonywał inwestycję to zarobione pieniądze weźmie dla siebie, a nie jak „StarWik” dla mieszkańców. Założył, że gdyby był 1 grosz zysku na 1 m3 28 wody to przy zużyciu wody 12 m3 m-cznie inwestycja zwróci się po kilkuset latach. Zapytał, czy prywatny właściciel na to by się zdecydował? Przewodniczący Rady Miasta – wyraził zdanie, że pan dyrektor użył istotnego argumentu, który miał wpływ m.in. na to, że Rada Miasta zdjęła projekt uchwały o prywatyzacji „StarWiku” z porządku obrad. Dodał, że pan dyrektor podzielił w tej kwestii poglądy radnych. Pan radny Ryszard Gajda – odpowiedział, że gdybyśmy mieli tylko 51%, a 49% przedsiębiorstwa zostałoby sprzedane to te pieniądze można by zainwestować w dopłaty, które miasto musi płacić. 49 % mielibyśmy w milionach, a tak musimy i tak to z budżetu płacić. Pan radny Arkadiusz Banach – powiedział, że nie podoba mu się fakt, iż budżet „StarWiku” jest jakby drugim ukrytym budżetem. Wychodzi z założenia, że zadania inwestycyjne strategiczne, jak np. budowa infrastruktury wodnej, czy kanalizacyjnej wzdłuż drogi 22 powinny być realizowane z budżetu. Rada Miasta nie ma wpływu i nie wie jakie zadania inwestycyjne, nawet o charakterze strategicznym są realizowane w mieście. Ma na to wpływ Pan Prezydent. Uważa, że powinniśmy iść w takim kierunku, że jeśli podwyższamy ceny wody, aby realizować zadania to należałoby raczej ustalić niższą stawkę za wodę, ale wyższą za podatki. Nie chciałby, aby z góry zakładać wzrostu podatków tylko dlatego, aby zrealizować zadania, ale jest przeciwnikiem, aby wtórować budżety ludzie powinni płacić tylko i wyłącznie za wodę, ścieki i utrzymanie sieci. Przewodniczący Rady Miasta – w drodze polemiki odpowiedział, że tego typu podejście powoduje, że inwestycja jest o 22% droższa. „StarWik” ma prawo odliczania Vat-u, w związku z tym na każdych 100 m sieci może wykonać o 22 metry więcej. Przypomniał, że trwa dyskusja nad uchwałą w sprawie zatwierdzania taryf. Pan radny Waldemar Rupniewski – powiedział, że przed sesją był gotów głosować „za”, ale po wypowiedzi pana dyrektora, który zbagatelizował 3 tygodniowe opóźnienie i straty wpływów do przedsiębiorstwa nie widzi powodów, aby głosować „za”. Prezydent Miasta – Edmund Stachowicz – wyjaśnił, że pan radny Rafał Neumann źle go zrozumiał lub nie dosłyszał, gdyż nie ma żadnego wpływu na to jak Rada zagłosuje. Przywołał to, jak prawo reguluje te kwestie. Powiedział, że wniosek o zatwierdzenie taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzenia ścieków firma „StarWik” kieruje do Przewodniczącego Rady, a do niego należy wyrażenie opinii w kwestii tego, czy z formalnego, prawnego i merytorycznego punktu widzenia jest wszystko w porządku. Czy tę opinię podzielą radni to ich decyzja. Nigdy nie pomyślał i nie twierdzi, że radni mieli by się zachować, jak „maszynka do głosowania”. Dodał, że pan dyrektor powinien dopowiedzieć, że choćby w kontekście srogiej zimy jeśli chodzi o sieć będzie więcej jej remontów, pęknięć. Do gabinetu Prezydenta przychodzą interesanci, którzy mówią „Panie Prezydencie nie mam wody nie wyjdę od Pana z gabinetu”. Dodał, że pan dyrektor na pewno o tym wie, bo te sprawy są do 29 niego przekazywane. Powiedział, że do radnych należy decyzja, czy podzielają merytoryczne kwestie, które przedsiębiorstwo przygotowało, czy też nie. Przewodniczący Rady Miasta – uważa, że pomiędzy nim, a Panem Prezydentem jest różnica poglądów co do tego jaką funkcję pełni Prezydent jako zgromadzenie wspólników wobec spółek miejskich, ale jest to szerszy temat. Pan radny Rafał Neuman – odpowiedział Panu Prezydentowi, że uważa siebie za istotę rozumną i Pan Prezydent wyraźnie powiedział „nie pozwólmy, aby ktoś za nas podejmował decyzje”. Tą decyzję podjął Prezydent zatwierdzając taryfy i miał wpływ na to, by je zmienić, a Rada takiej możliwości nie miała. Pan radny Tomasz Walczak – zapytał, czy w związku z tym, co powiedział Pan Prezydent, że przychodzą do niego mieszkańcy i mówią, że jeśli nie będą mieli wody to nie wyjdą od niego z gabinetu, czy ma rozumieć to tak, że najwięcej wody przelewa się w gabinecie Prezydenta? Następnie złożył wniosek o zamknięcie dyskusji i przejście do głosowania. Pan radny Ryszard Gajda – również chciał wnioskować o przejście do głosowania. Przewodniczący Rady Miasta - poddał projekt uchwały pod głosowanie: za przyjęciem głosowało - 5 radnych przeciwko - 9 radnych, wstrzymało się od głosu - 5 radnych. Rada Miasta nie podjęła uchwały w sprawie zatwierdzenia taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. Projekt nie podjętej uchwały stanowi załącznik nr 8 do niniejszego protokołu. 5) wyrażenia zgody na zawarcie umów dzierżawy gruntów na okres do 3 lat, Pani Grażyna Putkamer-Jankowska – Naczelnik WGGGiR – omówiła projekt uchwały wraz z uzasadnieniem. Pan radny Tomasz Walczak - przedstawił stanowisko Komisji Infrastruktury, Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska, która jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Przewodniczący Rady Miasta – otworzył dyskusję. Nie było zgłoszeń, w związku z tym poddał projekt uchwały pod głosowanie: za przyjęciem głosowało - 17 radnych przeciwko - 0 radnych, wstrzymał się od głosu - 1 radnych. Rada Miasta w głosowaniu jawnym, podjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/443/2010 30 6) przyjęcia dokumentu „Wytworzenie markowych produktów turystycznych – strategia promocji i rozwoju turystyki miasta Starogard Gdański” Z-ca Prezydenta Miasta – Henryk Wojciechowski – powiedział, że zgodnie z obietnicą zawartą w opracowaniu „Strategia Rozwoju SpołecznoGospodarczego Miasta Starogard Gdański”, w którym była zawarta dyspozycja do opracowania szczegółowych programów operacyjnych, czy dokumentów, które mają taki charakter, przedkładany jest dokument „Wytworzenie markowych produktów turystycznych – strategia promocji i rozwoju turystyki miasta Starogard Gdański”. Dokument był opracowany w końcu października, a w listopadzie przedłożony z wyprzedzeniem do dyskusji. Wyjaśnił, że w wyniku spotkań konsultacyjnych i spotkań z poszczególnymi Komisjami zaistniała potrzeba sprostowania zapisu, który jest nieszczęśliwie wprowadzony w dokumencie na str. 4 w ostatniej części: „Na terenie gminy wiejskiej znajduje się także wiele ciekawych historycznych obiektów architektonicznych”. W związku z tym, że strategia dotyczy obszaru nieco innego niż Gmina Wiejska zaproponował autopoprawkę: „w pobliskich miejscowościach znajduje się także wiele ciekawych miejsc, obiektów architektonicznych”. Poprawka ta zgłaszana była w trakcie dyskusji. Wyjaśnił, że opracowanie uwzględniło takie dokumenty jak: „Kierunki rozwoju turystyki do 2015 roku” - dokument przyjęty przez Radę Ministrów, „Marketingowa strategia Polski w sektorze turystyki na lata 2008-2015” przyjęta przez Radę Polskiej Organizacji Turystycznej, „Strategia rozwoju turystyki w województwie pomorskim na lata 2004-2013” i „Program rozwoju produktów turystycznych województwa pomorskiego na lata 2008-2013” – Zarządu Województwa Pomorskiego. Powiedział, że przedłożony dokument jest skorelowany ze „Strategią rozwoju społecznego i gospodarczego miasta Starogard Gdański” i „Strategią budowy marki miasta Starogard Gdański” przyjętej niedawną uchwałą Rady Miasta. Stwierdził, że rozwój usług turystycznych traktuje jako jeden z elementów rozumiany, jako źródło dochodów mieszkańców, a nie tylko rekreacji mieszkańców. Natrafimy na problemy wymienione w opracowaniu, takie jak: niewielka baza noclegowa i gastronomiczna nastawiona na zaopatrzenie mieszkańców i okolicznej ludności. Baza noclegowa w klasie 3 gwiazdek liczy w Starogardzie nie więcej niż 100 łóżek, natomiast noc legowiska, jakie mamy w Ośrodku Sportu i Rekreacji są poza standardem. Baza gastronomiczna szczególnie w okresach po sezonie turystycznym jest bardzo niewielka i praktycznie nie przyciąga mieszkańców. Mamy niewiele atrakcji turystycznych, którymi moglibyśmy przyciągać turystów z zewnątrz, po to, aby zwiększyć zatrudnienie w tym sektorze oraz występuje bardzo małe zainteresowanie naszych usługodawców świadczeniami, które powodowałyby przyciąganiu turystów. Jako przykład podał to, że przy wszystkich imprezach plenerowych organizowanych w mieście nie ma do kogo się zwrócić o zorganizowanie stoisk i straganów – trzeba to załatwiać na zewnątrz. Dodał, że będzie potrzebna również zmiana podejścia naszych usługodawców. Powiedział, że po sporządzeniu zapisu o po31 tencjale samego Starogardu i okolic sformułowane zostały propozycje, z których w końcowym wariancie wybrano trzy – dające możliwość zaczepienia produktem innym niż oferowany przez inne środowiska i przyciągającym turystów zewnętrznych. Produkt pierwszy zaproponowany przez opracowujących to zielona pieczęć Starogardu Gdańskiego. Skorelowane jest to z działaniem promocyjnym miasta i został w materiale przygotowany grafik czynności, które trzeba będzie wykonać. Ma to charakter w większości tzw. miękki, czyli projektów i organizacji. Drugi projekt, który jest w opracowaniu proponowany to „puchar Deyny”. Jest to przedsięwzięcie organizatorskie, której jesteśmy w stanie zorganizować od 2011 r. Zakładając, że w roku przyszłym będzie zakończona przebudowa stadionu OSiR to będzie to wybitna okazja do tego, aby taki produkt uruchomić i powielać go w kolejnych latach. Pucharu takiego nie ma w innych miastach więc będzie się on wyróżniał jako nasz produkt własny. Trzecia propozycja ma charakter zarówno inwestycyjny, jak i miękki – jest to stworzenie parku przyrodniczego, który mógłby powstać na nieużytkach jeziora Kochanki i dawałby możliwość użytkowania przez cały rok, jako element poznawczy i edukacyjny przyciągający szczególnie młodzież. Na to trzeba byłoby nakładać przedsięwzięcia cykliczne miękkie, które mogłyby być możliwe do zrealizowania w tej bazie. Produkt czwarty to „ośrodek wewnętrznego zdrowia Spa. „Verizane” w tym przypadku trzeba byłoby liczyć na inwestycje zewnętrzne, pozabudżetowe. Zakłada, że inwestycja powstająca w Nowej Wsi w postaci ośrodka rehabilitacji z elementem Spa będzie możliwa do rozwinięcia jako atrakcja przydatna publicznie. Poinformował, że zostały przeprowadzone konsultacje społeczne, informacje wraz z materiałem zostały umieszczone na stronie internetowej. Problem został nagłośniony, była dyskusja, oferta została również przedstawiona na posiedzeniach dwóch komisji, które ją przyjęły. Zwrócił się do radnych Rady Miasta o przyjęcie i uchwalenie przedstawionego materiału. Pan radny Marek Jankowski – przedstawił stanowisko Komisji Sportu, Rekreacji i Turystyki, która na swoim posiedzeniu jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Pan radny Sławomir Ruśniak – przedstawił stanowisko Komisji Kultury i Promocji Miasta, która na swoim posiedzeniu w dniu 20 stycznia br. jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Stanowisko Komisji stanowi załącznik nr 9 do niniejszego protokołu. Dyskusja Pan radny Ryszard Gajda – pogratulował pomysłodawcom kroku we właściwym kierunku. Dodał, że teraz potrzeba będzie konsekwencji i funduszów. Zapytał, czy projekty miękkie w programie są rozważane również pod kątem unijnych projektów miękkich? W kwestii bazy noclegowej powiedział, że słuszne jest twierdzenie pana Wojciechowskiego, gdyż hotel OSiR-u to skansen. Usługodawcy hotelowi reagują rynkowo. Impreza ponadregionalna np. turniej Deyny mogłaby stać się imprezą ogólnopolską, a nawet jako turniej międzynarodowy z 32 miastami partnerskimi, co jest to warte poparcia. Wyraził zadowolenie z myślenia w tym kierunku, ale prosił o konsekwencję. Dodał, że mamy kilka imprez, które już są na rynku, turystyczno-kulturalnych, Verizane itd. i liczy na to, że strategie są w odpowiedni sposób skoordynowane, a mówiąc o atrakcjach poza miastem liczy na to, że Pan Prezydent miał na myśli również Owidz. Wyraził zadowolenie z poddania pod obrady tego typu uchwały. Z-ca Prezydenta Miasta – Henryk Wojciechowski – odpowiedział, że pewne fragmenty projektów miękkich są możliwe do współfinansowania z funduszy Unii Europejskiej. Przewodniczący Rady Miasta – poddał projekt uchwały pod głosowanie. Rada Miasta w głosowaniu jawnym, jednomyślnie podjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/444/2010 7) współdziałania z Powiatem Starogardzkim, Pani Urszula Domachowska – Naczelnik WSS – wyjaśniła, że uchwała dotyczy współpracy z Powiatem w zakresie dożywiania uczniów Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, gdzie na obecną chwilę uczy się 115 naszych mieszkańców. Tak jak finansowana jest akcja „bułka i mleko” w miejskich szkołach, tak jest propozycja, aby kontynuować to również w placówce prowadzonej przez Powiat Starogardzki. Pan radny Piotr Cesarz – przedstawił stanowisko Komisji Edukacji, która na swoim posiedzeniu w dn. 20.01.2010r. jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Pani radna Małgorzata Grzecznowska – przedstawiła stanowisko Komisji Rodziny, Zdrowia i Pomocy Społecznej, która na swoim posiedzeniu w dniu 25.01.2010r. zapoznała się z projektem uchwały i zaopiniowała go jednomyślnie pozytywnie. Pan radny Henryk Kurkowski – przypomniał, że w dziejach rodzin zawsze było tak, że starsi pracowali na rzecz młodszych. Jest bardzo wiele sadowników, którym brakuje ludzi do zrywania jabłek i można byłoby wejść w umowę ze szkołą, że w zamian za pomoc w zrywaniu jabłek szkoły otrzymają część owoców dla uczniów. Przewodniczący Rady Miasta – poddał projekt uchwały pod głosowanie. Rada Miasta w głosowaniu jawnym, jednomyślnie podjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/445/2010 33 8) zakresu i zasad przyznawania dotacji z budżetu Gminy Miejskiej Starogard Gdański na realizację zadań prowadzonych w formie gospodarki pozabudżetowej Pani Ewa Kendzierska-Błyskal – Z-ca Skarbnika Miasta – wyjaśniła, że przedstawiony projekt uchwały określa zakres i zasady przyznawania dotacji z budżetu Gminy Miejskiej Starogard Gdański na realizację zadań prowadzonych w formie gospodarki pozabudżetowej dla naszych zakładów budżetowych: MZK i ZBM-u. Zgodnie z art. 15 ust. 3 ustawy o finansach publicznych zakłady budżetowe mogą otrzymać dotację z budżetu jednostki samorządu terytorialnego. Natomiast art. 219 w/w ustawy precyzuje, że mogą to być dotacje przedmiotowe kalkulowane wg stawek jednostkowych i stawki te określa organ stanowiący. Stawki jednostkowe określone są w przedstawionej uchwale odrębnie dla MZK i odrębnie dla ZBM-u. Podstawą naliczenia stawki dla MZK jest wozokilometr oraz stawka za godzinę wykonywania prac społecznie użytecznych. W przypadku ZBM-u występuje szerszy zakres dotowanych zadań, oprócz tych zadań, które dotowane były w ubiegłym roku doszły dwa nowe zadania dotowane przez gminę: remonty bieżące zasobów gminnych wynikające z 5-letnich przeglądów na podstawie przepisów prawa budowlanego oraz rozebranie estakady i wykonanie nowego dojazdu przy ul. Jagiełły 32. Projekt uchwały określa również wielkość dotacji celowej na zadanie majątkowe jakim jest zakup 11 niskopodłogowych autobusów dla komunikacji miejskiej w kwocie 1.864.208 zł. Środki na dotacje określone w uchwale zostały zabezpieczone w budżecie Gminy Miejskiej na 2010 r. Pani radna Ewa Treder – przedstawiła stanowisko Komisji Budżetu, Strategii i Programów Pomocowych z dnia 21.01.2010r., która jednomyślnie pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały. Przewodniczący Rady Miasta – wobec braku głosów do udziału w dyskusji poddał projekt uchwały pod głosowanie. Rada Miasta w głosowaniu jawnym, jednomyślnie podjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/446/2010 9) skargi na Dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starogardzie Gdańskim Przewodniczący Rady Miasta – poinformował, że projekt uchwały przygotował Pan Prezydent, natomiast powstał problem, kto ma się podpisać pod uzasadnieniem, gdyż z uwagi na opinię Samorządowego Kolegium Odwoławczego uznano, że skarga nie dotyczy jednostki jaką jest MOPS tylko dyrektora, a jako że dyrektor działa z upoważnienia prezydenta więc jest to traktowane jak skarga na Prezydenta Miasta i w tym układzie prawnym sprawa ta powinna zostać roz- 34 patrzona przez Radę Miasta. Powstał problem, kto powinien w takiej sytuacji podpisać uzasadnienie. Dodał, że po zapoznaniu się ze stanowiskiem Komisji Zdrowia, Rodziny i Pomocy Społecznej podpisał uzasadnienie i wówczas zostało przedłożone radnym. Zapytał Pana Prezydenta, czy w tej sprawie ktoś z ramienia Pana Prezydenta chciałby zabrać głos? Nie było zgłoszeń. Pani radna Małgorzata Grzecznowska – przedstawiła stanowisko Komisji Zdrowia, Rodziny i Pomocy Społecznej z dnia 25.01.2010r. Wyjaśniła, że Komisja zapoznała się z projektem uchwały, jej uzasadnieniem i opinią Pana Prezydenta. Po analizie dokumentów i uzyskaniu dodatkowych informacji od Pani Naczelnik WSS i dyrektora MOPS Komisja zaopiniowała projekt uchwały jednomyślnie pozytywnie wnioskując o uzupełnienie treści uzasadnienia. Odczytała poprawiony fragment: „Reasumując z wyżej wymienionych informacji wynika, iż sprawa Pani Marii Makiła dotycząca prośby z dnia 22 czerwca 2009 r. o przyznanie zasiłku na życie wraz ze skargą z dnia 24 lipca 2009 r. została załatwiona decyzją MOPS nr OPS/SS/8121/ZC/4237/09 oraz postanowieniem z dnia 30 września 2009 r. (Syg. akt 3235/09) Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku pozytywnie dla Pani Marii Makiła. Natomiast sprawa dotycząca prośby Pani Marii Makiła z dnia 4 maja 2009 r. o przyznanie zasiłku na życie, została załatwiona odmownie decyzją MOPS nr OPS/SS/8121/ZO/8648/09 z dnia 23 grudnia 2009 r. Zainteresowana odebrała decyzję w dniu 28 grudnia 2009 r. i nie wniosła od niej odwołania ani do MOPS ani do SKO. Dnia 11 stycznia 2010 r. w/w decyzja uprawomocniła się, co niniejszym zakończyło postępowanie administracyjne w przedmiotowej sprawie.” Pan radny Tomasz Walczak – zapytał członków Komisji o mechanizm rozpatrywania wniosku, czy była obecna druga strona, czy też przyjęto tylko argumentację urzędników? Pani radna Małgorzata Grzecznowska – odpowiedziała, że na posiedzeniu Komisji byli obecni radni, Pan Prezydent, naczelnik WSS oraz dyrektor MOPS, a pani Makiły nie było. Zapoznali się z dokumentacją, która jest w posiadaniu MOPS oraz WSS. Dodała, że Komisja nie jest salą sądową i posiedzenia Komisji nie służą konfrontacji stron. Dokumenty były czytelne, jasne, a od decyzji, którą wydał MOPS pani Makiła nie wniosła odwołania, w związku z tym przyjęła tą decyzję. Pan radny Tomasz Walczak – zauważył, że jak spływa skarga to należy wysłuchać obie strony. W praktyce dawana jest wiara temu, co przedstawią urzędnicy, czy też Pan Prezydent. Zasada ta powinna zostać zmieniona i powinna zostać wysłuchana również strona skarżąca. Według niego po części z uzasadnienia wynika, że skarżąca miała rację, a w części terminy zostały wyczerpane i nie ma możliwości odwołania. W związku z tym trudno mu się ustosunkować czy skarżąca ma rację nie znając jej opinii w tej sprawie i nie będzie głosował „za” uchwałą. Pan radny Arkadiusz Banach – powiedział, że w momencie, kiedy skarga wpłynęła jednoznacznie stwierdził, że skarga ta nie powinna być rozpatrywana 35 przez Radę Miasta. Art. 229 kpa mówi, że wyłącznie skargi na kierownika jednostki organizacyjnej rozpatruje Rada. Skarga ta w jego ocenie nie miała znamion skargi na dyrektora, w żadnym jej miejscu nazwisko, czy funkcja dyrektora nie zostały przywołane. To, że SKO uznało, że skarga powinna zostać przesłana do Rady Miasta to jest ich błąd. Pan Przewodniczący skierował skargę do Pana Prezydenta i Prezydent przygotował projekt uchwały i w związku z tym należy go rozpatrzyć. W jego ocenie skarga ta nie powinna zostać rozpatrzona na sesji Rady Miasta, a rozstrzyganie podczas obrad sesji Rady Miasta sporów pomiędzy dyrektorem, a osobą, która wnosi skargę nie jest kompetencją Rady. Gdyby faktycznie byłaby to skarga na dyrektora to uważa, że są to sprawy tak mało istotne dla bieżącej działalności miasta, że w ogóle nie powinny być rozpatrywane na sesji Rady Miasta. Pani radna Barbara Zakrzewska – powiedziała, że na Komisji Zdrowia, Rodziny i Pomocy Społecznej dyskusja na ten temat była długa, a sprawa była niejasna i niełatwa. Było sporo pytań wobec faktu, że nie było podpisane uzasadnienia. We wszelkich procesach istotne znaczenie ma również data podpisania uzasadnienie, a nadal jest tam „styczeń 2010”, a ponadto użyte sformułowanie, że sprawa dotyczy prośby, a postępowanie odwoławcze wnioskodawczyni jest nadal w toku, już nie było aktualne. Dlatego wnosili o zmianę uzasadnienia, aby na dzień podnoszenia tej sprawy na sesji była ona zgodna z rzeczywistością. Nadal wnoszą o to, aby ktokolwiek pisze uzasadnienie to powinno ono uwzględniać aktualne rozstrzygnięcia. Co do uczestnictwa stron uważa, że jeśli chcemy się ustosunkować obiektywnie to obie strony, nie koniecznie w ramach konfrontacji, w tym samym czasie. Wyjaśniano to, co podnosił pan radny Arkadiusz Banach, że w zasadzie to SKO popełniło błąd i tłumaczono, że w tej chwili nie można z tym nic zrobić i Rada powinna zająć stanowisko. Pani radna Helena Bugaj – powiedziała, że porządek obrad ustala Pan Przewodniczący i jeżeli nie powinna się tą sprawą Rada zajmować to powinno być to wcześniej rozstrzygnięte po uzgodnieniu z radcą prawnym. Jeśli byłaby opinia, ze Rada nie powinna się tym zajmować to nie powinno być ujmowane w porządku obrad. Przewodniczący Komisji, jeśli uchwała jest procedowana, powinien zadbać aby obie strony jednocześnie były obecne. Przewodniczący Rady Miasta – zapytał, czy panie radne zgłosiły swoje wnioski podczas posiedzenia Komisji i czy zostały przegłosowane i odrzucone? Pani radna Helena Bugaj – odpowiedziała, że wniosek został zgłoszony, ale nie został przegłosowany. Przewodniczący Rady Miasta – odpowiedział, że należało wniosek przegłosować, wówczas nie byłoby takich problemów. Pan radny Ryszard Gajda- przyjmując argumentację przedmówców a zwłaszcza radnego Banacha stwierdził, iż jednak coś się stało. Pomimo błędu procedura zadziałała i obecnie Rada otrzymała konkretną uchwałę wraz z opinią i radni muszą się do niej ustosunkować. Następnie odniósł się do opinii radnego Walczaka, która jak stwierdził bardzo mu się podobała. Dodał, iż on jako radny re36 prezentuje mieszkańców. Dla niego sprawa jednostkowa bądź grupy osób (jak np. problem mieszkańców Stada) jest tak samo ważna. Sprawa jest tak samo ważna dla tej pani, dla tych mieszkańców czy dla wszystkich mieszkańców. W związku z tym oznajmił, iż on nie ma powodów, by podjąć decyzję jeśli nie posiada opinii a przynajmniej stanowiska głównej zainteresowanej osoby w tej sprawie. W związku z powyższym wniósł o zdjęcie uchwały z porządku obrad w celu przeprowadzenia procedury. Chciałby otrzymać na ten temat również opinię prawnika. Dodał, iż jest skłonny ulec argumentacji przedstawionej przez radnego Banacha. Podziela zdanie, iż powinno być to rozpatrywane na tym poziomie przez tamte organy, ponieważ w tej chwili wytworzył się problem. Nie mając opinii zainteresowanej strony Rada ma podejmować decyzję. W związku z tym wniósł o ponowne zajęcie się tą sprawą oraz poinformowanie o tym zainteresowanej strony. Pani radna Małgorzata Grzecznowska- poinformowała, iż nie jest to kwestia lekceważenia pani Makiły. Pani Makiła wypowiedziała się w formie pisemnej. Każdy mógł zapoznać się z listem, z którego można było zasięgnąć wielu informacji. Stwierdziła, iż nie wie czy zaproszenie tej pani i jej publiczne wystąpienie cokolwiek by zmieniło. Pani Makiła przedstawiła w liście swoje argumenty i swoją wersję zaistniałej sytuacji. Dodała, iż zasięgnięto również opinii pani Urszuli Domachowskiej oraz pani Bernadety Smudy w tej sprawie. Sytuacja została przedstawiona członkom Komisji chronologicznie. Z powodu zaistniałego problemu dot. procedowania chciała uniknąć sytuacji, w której zaproszona osoba będzie uczestniczyć w wewnętrznych dywagacjach i kwestiach jak rozstrzygnąć, kto powinien zając się tą uchwałą. Jeśli państwo radni uważają, iż jest za mało informacji na ten temat to skarga jest do wglądu i można się z nią zapoznać. Jest również dobrze zebrany wywiad z tą panią, wykonany przez pracowników MOPS. Pani Makiła jest dobrze znana pracownikom MOPS i informacji na ten temat jest dużo. Przypomniała, iż podobna sytuacja miała miejsce najprawdopodobniej 2 lata temu. Wówczas zaproszono osobę na spotkanie, lecz nie zmieniło to podejścia radnych do sprawy. Pan radny Rafał Neumann- odniósł się do wypowiedzi radnej Bugaj. Zwrócił uwagę, iż na jego projekcie uchwały jest pieczątka radcy prawnego, której być może radna Bugaj nie posiada. Następnie odniósł się do wypowiedzi radnych Walczaka i Gajdy. Zwrócił uwagę, iż w trakcie obecnej kadencji Rady było parę skarg i nie przypomina sobie, aby na posiedzenia była zapraszana druga strona. Jeżeli było inaczej poprosił o przypomnienie. Pan radny Stanisław Kubkowski- powiedział, iż w tym roku przypada 20 rocznica powstania samorządu. Pani Bernadeta Smuda jest jedną z tych osób, która najlepiej prowadzi jednostkę budżetową w Starogardzie i sprawowała zawsze dobrze swoje powinności jako urzędnik. Powiedział: „nie róbmy na tej pani sądu kapturowego”- zaprośmy do konfrontacji jedną, drugą stronę i wówczas okaże się, po której stronie leży prawda. Takiego pracownika jak pani dyrektor Smuda należy szukać ze święcą- jest to osoba uczciwa, nienaganna, ro37 zumie biednych i bezdomnych. Obecnie ktoś ma uraz do pani dyrektor a radni są po to, aby pomagać wszystkim- biednym, bezdomnych oraz tym którzy posiadają dach na głową. W jego ocenie należy jeszcze raz powrócić do sprawy tj. zdjąć uchwałę z porządku i na nowo zbadać sprawę. Pan radny Tomasz Walczak- oznajmił, iż wyraźnie powiedział że nie chodzi o ten jeden przypadek lecz o to, czy nie powinno się wprowadzić stałej praktyki zapraszania osób zainteresowanych na posiedzenia Komisji. Jeżeli SKO skierowało tę sprawę do Rady to jest ona zobowiązana zająć się nią. Każda uchwała powinna być dla radnych ważna. Powiedział: „przestańmy się wreszcie zachowywać jak dzieci i obrażać się o byle jaką uwagę”. Oznajmił, iż nie wini Przewodniczącej Komisji Zdrowia, członków tej Komisji czy też Prezydium Rady. Wyjaśnił, iż chodzi mu o mechanizm, jaki powinien zostać wprowadzony. Były również inne sprawy i niejednokrotnie mówił, iż nie są obecne osoby zainteresowane daną skargą. W jego przekonaniu takie osoby również powinny się wypowiedzieć. Powiedział, iż kiedy dzwoni do MOPS- u w pewnych sprawach i dopytuje o pewne osoby to tamtejsi pracownicy oznajmiają mu, iż dana osoba jest im znana a on powinien dać sobie spokój. Jego zdaniem takie zachowanie nie powinno mieć miejsca. Jednocześnie stwierdził, iż mieszkańcy korzystający z pomocy MOPS- u są osobami trudnymi. Jednak od tego jesteście tam państwo urzędnikami, otrzymującymi za to wynagrodzenie i powinniście być przyzwyczajeni do takich osób, działań. Przyzwoitość wymaga, aby nie przekreślano takich osób i aby starano się wysłuchać ich argumentacji. Pan radny Wiesław Wostal- oznajmił, iż uczestniczył na posiedzeniu Komisji Zdrowia. W trackie wnikliwej analizy tej sprawy przez członków Komisji zgłosił wniosek, by zdjąć projekt tej uchwały z porządku obrad i przekazać do rozpatrzenia Prezydentowi. Wówczas uważał, że SKO popełniło błąd ale jak się okazało decyzje SKO są niepodważalne i Rada musi to rozpatrzyć. Następnie odniósł się do kwestii zaproszenia pani Makiły na posiedzenie Komisji. Stwierdził, iż nie wychwycił na Komisji wniosku dot. zaproszenia tej pani. Odniósł natomiast zdecydowane wrażenie, że członkowie Komisji doszli do porozumienia i że jednoznacznie zgadzają się z tym i nie ma wątpliwości w tej sprawie. Powiedział, iż rozumie radnych którzy nie byli obecni na posiedzeniu Komisji. Jednak nie rozumie radnych którzy byli obecni na Komisji, głosowali za pozytywnym zaopiniowaniem projektu uchwały a obecnie chcą odmieniać sytuację. Pan radna Helena Bugaj- potwierdziła, iż radny Wostal chciał zdjąć omawiany projekt uchwały. Natomiast uchwała była już wprowadzona do porządku obrad. Wyjaśniła, iż chodziło jej o to aby przed ustaleniem porządku obrad i przed zadecydowaniem o wprowadzeniu tej uchwały do porządku zaczerpnąć opinii prawnika. Uważa również, iż rozpatrzeniem tej skargi powinien zajmować się inny organ a nie Rada Miasta i w tej kwestii miał wypowiedzieć się radca prawny. Następnie odniosła się wypowiedzi radnego Neumanna. Wyjaśniła, iż nie chodziło o brak podpisu radcy prawnego tylko w momencie dostarczenia radnym materiałów na obecną sesję uzasadnienie nie było podpisane. 38 Pan radny Ryszard Gajda- wniósł o zakończenie dyskusji ponieważ padły już wszystkie możliwości rozwiązania tej sytuacji (głosowania za projektem uchwały, przeciw oraz wstrzymania się od głosu jak również zdjęcie uchwały z porządku obrad). Dodał, iż nie miał zamiaru nikogo obrażać, lekceważyć tylko uważał, iż jeśli sprawa dotarła do tego momentu to on ma prawo tak a nie inaczej się zachować. Stwierdził, iż nie czuje się upoważniony do zajęcia jednoznacznego stanowiska nie wysłuchując wcześniej zainteresowanej osoby. Odniósł się do wypowiedzi radnego Neumanna. Podał przykład podobnej do obecnej sytuacji- o wypowiedź była poproszona jedna ze stron w sprawie „AgroKociewie”. Przewodniczący Rady Miasta- stwierdził, iż są dwa wnioski: jeden o zakończenie dyskusji oraz drugi o zdjęcie uchwały z porządku obrad. Nadmienił, iż zarówno on jak i wiele osób posiada sceptyczny stosunek do stanowiska SKO. Stanowisko jest wiążące i bez względu na interpretacje tego stanowiska uchwała musiała powstać i musi zostać rozpatrzona przez Radę. Zapytał, czy radni zgłaszają wnioski formalne? Pan radny Tomasz Walczak- poprosił o wyjaśnienie- jak Radni powinni głosować w tej kwestii. Przewodniczący Rady Miasta- poprosił o przeczytanie treści uchwały ponieważ nie ma wątpliwości w tej kwestii. Następnie w związku z tym, iż padł wniosek o ogłoszenie przerwy zarządził 5 min. przerwy. Po przerwie: Przewodniczący Rady Miasta- wznowił obrady. Poinformował, iż w trakcie przerwy rozmawiał z radcą prawnym w tej sprawie i poprosił panią Marchewicz - Pawlinę o zwięzłą wypowiedź na ten temat. Pan radny Ryszard Gajda- w związku z zapoznaniem się ze stroną formalnoprawną zagadnienia wycofał swój wniosek ponieważ wstrzymanie procedury może uderzyć głównie w zainteresowane osoby będące stroną sporu. Przewodniczący Rady Miasta- powiedział, że radny Gajda złożył dwa wnioski- o zakończenie dyskusji oraz o zdjęcie uchwały z porządku obrad. Stwierdził, iż rozumie że radny wycofał wniosek dot. zdjęcia uchwały z porządku obrad. Pan radny Ryszard Gajdy- oznajmił, iż podtrzymuje wniosek dot. zakończenia dyskusji. Przewodniczący Rady Miasta- poprosił o krótką wypowiedź radcy prawnego na ten temat. Pani Barbara Marchewicz- Pawlina- Radca Prawny- oznajmiła, iż Rada powinna podjąć uchwałę na obecnym posiedzeniu ponieważ zgodnie z art. 237 KPA organ właściwy do załatwienia skargi powinien załatwić skargę bez zbędnej zwłoki nie później jednak niż w przeciągu miesiąca . W razie nie załatwienia skargi w tym terminie stosuje się przepisy art. 36 stanowiące, o tym iż organ 39 musi poinformować skarżącego o przyczynie nie załatwienia skargi w tym terminie. W związku z tym Rada musiałaby podjąć uchwałę precyzującą, dlaczego w tym terminie nie rozpatrzyła skargi. Następnie odniosła się do kwestii powinności uczestnictwa osób skarżących na posiedzeniach Komisji, Rady. Uważa, że nie powinno się zapraszać takich osób, ponieważ skarga winna być rozpatrywana w takim zakresie, w jakim została złożona. Jeśli skarga została złożona na piśmie to pismo to podlega rozpatrywaniu. W przypadku, gdy obywatel złoży skargę ustnie urzędnik zobowiązany jest do sporządzenia notatki służbowej i taka skarga również musiałaby zostać rozpatrzona. Uważa, iż w obecnym, konkretnym przypadku osoba skarżąca miała pełne prawo dochodzenia swych praw na drodze postępowania administracyjnego. Pomoc społeczna udzielana jest na wniosek strony, który wszczyna postępowanie administracyjne w tym zakresie. Organy pomocy społecznej przeprowadzają właściwe postępowanie i w zależności od tego, czy zachodzi podstawa do udzielenia pomocy albo wydają decyzję pozytywną tj. przyznają pomoc bądź wydają decyzję odmowną. Jeśli strona nie jest zadowolona z decyzji ma prawo do złożenia odwołania od decyzji, które rozpatruje SKO i stwierdza, czy decyzja została podjęta prawidłowo, czy nie. Jeżeli strona kwestionowałaby tryb a głównie bezczynność organu ma również prawo, w toku postępowania administracyjnego, do wystąpienia do organu właściwego prowadzącego postępowanie w pierwszym rzędzie. Jeśli to nie poskutkuje ma prawo do wystosowania odpowiedniego pisma do organu nadrzędnego, w tym przypadku do SKO. Jeśli SKO stwierdzi, iż zachodzi bezczynność organu wyznacza termin do załatwienia sprawy. W obecnej sprawie SKO rozpatrywało kwestie przewlekłości postępowania i nie stwierdziło, że należy wyznaczać organowi termin do załatwienia sprawy z uwagi na to, iż decyzja w sprawie została już podjęta. Uważa, że w tej sytuacji skarga jest bezzasadna a uchwała powinna zostać podjęta w kształcie w jakim została przedstawiona. Przewodniczący Rady Miasta- poddał pod głosowanie wniosek o zakończenie dyskusji. Za przyjęciem wniosku głosowało - 16 radnych Przeciw głosowało - 0 radnych Wstrzymało się od głosu - 3 radnych Rada Miasta w głosowaniu jawnym przyjęła wniosek o zakończenie dyskusji. Przewodniczący Rady Miasta- poddał pod głosowanie projekt uchwały uznającą w swej treści skargę za bezzasadną. Za podjęciem uchwały głosowało - 17 radnych Przeciw głosowało - 0 radnych Wstrzymało się od głosu - 2 radnych 40 Rada Miasta w głosowaniu jawnym przyjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/447/2010 10) zatwierdzenia planu pracy Rady Miasta Starogard Gdański na 2010 rok Przewodniczący Rady Miasta- zapytał, czy któryś z radnych chce zabrać głos w tej kwestii? Nikt z radnych się nie zgłosił. Poddał pod głosowanie projekt uchwały. Za podjęciem uchwały głosowało - 15 radnych Przeciw głosowało - 0 radnych Wstrzymało się od głosu - 3 radnych Rada Miasta w głosowaniu jawnym przyjęła uchwałę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/448/2010 11) zatwierdzenia planu pracy Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Starogard Gdański na 2010 rok Pani radna Helena Bugaj- oznajmiła, iż chciałaby by w planie Komisji Rewizyjnej znalazła się kontrola dot. wydatków za wydawanie pozwoleń na sprzedaż alkoholu (tzw. korkowe). Relatywnie są to duże środki i chciałaby, aby Komisja Rewizyjna dokonała kontroli wydatkowania tych środków. Pan radny Krzysztof Skiba- zgłosił poprawkę do planu pracy Komisji Rewizyjnej. Wyjaśnił, iż plan pracy Komisji był tworzony niezależnie od planu pracy Rady Miasta. W planie pracy Komisji Rewizyjnej w pkt 6 w miesiącu czerwcu przewidziano kontrolę działalności Prezydenta Miasta w zakresie realizacji wdrażania przyjętej strategii rozwoju społeczno- gospodarczego miasta na lata 2008-2018. Pozycja ta znalazła się w planie pracy Rady Miasta w miesiącu marcu (ocena realizacji strategii rozwoju społeczno- gospodarczego miasta Starogard Gdański na lata 2008-2012). Powiedział, że powielanie tego tematu wydaje mu się bezzasadne, chyba że Rada uzyska informacje o postępach pracy nad strategią i uzna że Komisja Rewizyjna powinna zając się tą tematyką. Następnie odniósł się do wniosku pani radnej Heleny Bugaj. Stwierdził, iż można połączyć oba te wnioski. Decyzja natomiast należy do Rada Miasta. Przewodniczący Rady Miasta- zapytał, czy radna Bugaj i radny Skiba zgadzają się na to by połączyć ich wnioski w jeden tj. wykreślić kontrolę strategii i zamiast tego dopisać kontrolę wydatków za wydawanie pozwoleń na sprzedaż alkoholu? Pan radny Krzysztof Skiba- zaproponował następujące brzmienie wniosku tj. w planie Komisji Rewizyjnej w pkt 6 w miesiącu czerwcu zaproponował wykreślenie kontroli działalności Prezydenta Miasta w zakresie realizacji wdrażania 41 przyjętej strategii rozwoju społeczno- gospodarczego miasta Starogard Gdański na lata 2008-2018 i wpisanie kontroli środków przeznaczonych na przeciwdziałanie alkoholizmowi. Przewodniczący Rady Miasta- stwierdził, iż ostateczne brzmienie zaproponowanego pkt. zostanie zredagowane na podstawie nagrania z sesji w momencie pisania protokołu. Pan radny Henryk Kurkowski- stwierdził, iż każdy odpowiada za siebie, za osoby niepełnoletnie odpowiadają rodzice. Monopol tytoniowy odpowiada i wypłaca odszkodowania za brak informacji dot. szkodliwości palenia dla osób palących. Natomiast monopol spirytusowy produkuje bez żadnych zastrzeżeń. Osoby płacą za koncesję i biorą na swoje sumienie fakt, iż prowadzą dystrybucję alkoholu a producent za nic nie odpowiada a powinien chociaż przekazać środki na pogrzeb osób nadużywających alkoholu. W związku z tym w jego ocenie środki z tzw. korkowego nie powinny być przedmiotem koncesji. Przewodniczący Rady Miasta- przerwał wypowiedź radnemu i oznajmił, iż w obecnie jest etap dot. planu pracy Komisji Rewizyjnej. Natomiast na inne tematy będzie można poruszyć w pkt. dyskusja- wolne wnioski. Pan radny Rafał Neumann- poinformował, iż przed obradami obecnej sesji odbyło się nieformalne posiedzenie Komisji Rewizyjnej. Na spotkaniu ustalono, iż pkt 6 będzie dot. kontroli wydatków bieżących w Gminie Miejskiej. Zgłosił wniosek o wykreślnie w pkt 6 kontroli działalności Prezydenta Miasta w zakresie realizacji i wdrażania przyjętej strategii rozwoju społeczno- gospodarczego miasta na lata 2008-2018 i wpisanie kontroli wydatków bieżących Gminy Miejskiej Starogard Gdański. Przewodniczący Rady Miasta- stwierdził, iż rozumie że w pkt 6 mają znajdować się dwie kontrole. Pan radny Rafał Neumann- wyjaśnił, iż chodzi o to by w miesiącu czerwcu była jedna kontrola dot. wydatków bieżących. Przewodniczący Rady Miasta- powiedział, że przed chwilą padł wniosek by w miesiącu czerwcu dopisać kontrolę tzw. „korkowego”. Pan radny Rafał Neumann- oznajmił, iż on zgłosił wniosek formalny o wykreślenie kontroli działalności Prezydenta Miasta w zakresie realizacji i wdrażania przyjętej strategii rozwoju społeczno- gospodarczego miasta na lata 2008-2018 a zamiast tego proponuje jedną kontrolę dot. wydatków bieżących Gminy Miejskiej. Przewodniczący Rady Miasta- ogłosił 5 min. przerwy. Poprosił, aby członkowie Komisji Rewizyjnej spotkali się w tym czasie i ustalili tę kwestię. Po przerwie: Przewodniczący Rady Miasta- wznowił obrady po przerwie. Pan radny Tomasz Walczak- wyjaśnił, iż na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Rewizyjnej ustalono, iż w miesiącu czerwcu ma zostać wykreślona kontrola działalności Prezydenta Miasta w zakresie realizacji i wdrażania przyjętej stra42 tegii rozwoju społeczno- gospodarczego miasta na lata 2008-2018. Na dzisiejszym posiedzeniu Rady radny Skiba zaproponował zmianę wraz z jej uzasadnieniem. Natomiast w miejsce wykreślonej kontroli ustalono wprowadzenie kontroli wydatków bieżących Gminy Miejskiej Starogard Gdański. Członkowie Komisji zaakceptowali taką poprawkę. Na obecnym posiedzeniu radna Bugaj zgłosiła kolejną propozycję kontroli dot. wydatków przeznaczonych na przeciwdziałanie alkoholizmowi. W związku z tym zaproponował, aby wprowadzić w miesiącu czerwcu kontrolę wydatków bieżących Gminy Miejskiej Starogard Gd. a w nawiasie dopisać „w tym wydatków przeznaczonych na przeciwdziałanie alkoholizmowi w mieście”. W wyniku krótkiej dyskusji radny Walczak zaproponował dodanie słowa „oraz” zamiast użycia nawiasu przed stwierdzeniem „kontroli wydatków przeznaczony na przeciwdziałanie alkoholizmowi”. Pani radna Helena Bugaj- poprosiła, aby zapis brzmiał: kontrola wydatków przeznaczonych na przeciwdziałanie alkoholizmowi oraz innych wydatków bieżących. Następnie powiedziała, iż zgłosiła by to jako dwa odrębne wnioski. Pan radny Krzysztof Skiba- uważa, że zapis kontrola wydatków bieżących w tym kontrola tych środków jest poprawny. W poprzednim planie pracy Komisji w pkt. 7 jest zapis „kontrola bieżącej działalności finansowej Prezydenta Miasta w tym ocena zasadności zaangażowania środków finansowych pochodzących z kredytów”. Kontrola została przeprowadzona bez problemów i nie została zakwestionowana. W punkcie 2 w maju uwzględniono kontrolę bieżącej działalności finansowej Prezydenta Miasta w tym kontrolę zastosowanych ulg, zwolnień, umorzeń i odroczeń terminów płatności, która również została przeprowadzona bez problemów. W związku z tym, jego zdaniem radna Bugaj może być spokojna ponieważ kontrola zaproponowana przez nią zostanie przeprowadzona w ramach podanego zapisu. Zapis dot. bieżącej kontroli finansowej otwiera możliwość skontrolowania innych obszarów. W związku z tym, że wniosek radnego Walczaka łączy wniosek radnej Bugaj oraz jego, wycofał swój wniosek. Zapis zaproponowany przez radnego Walczaka upoważnia Komisję do takiej kontroli. Pan radny Rafał Neumann- wycofał zgłoszony przez siebie wniosek. Pan radny Sławomir Ruśniak- uważa, iż zapis zaproponowany przez radną Bugaj wskazuje na to, że kontrola wydatków na przeciwdziałanie alkoholizmowi jest najważniejsza. Uważa, że zapis powinien być odwrotny tj. kontrola wydatków bieżących „w tym” bądź „oraz” kontrola wydatków na przeciwdziałanie alkoholizmowi. Pan radny Krzysztofa Skiba- poinformował, że rozmawiał przed chwilą z panią Heleną Bugaj. Wyjaśnił, iż wątpliwość dotyczyła przypisania środków tj. czy są to środki działalności bieżącej czy środki bieżące. Są to środki wpisywane, jako dochody bieżące i wydatki bieżące. Wątpliwość została rozstrzygnięta. Stwierdził, iż nie wie czy w takim przypadku pani radna byłaby skłonna wycofać swój wniosek. 43 Pani radna Helena Bugaj- przychyliła się do konstrukcji wniosku Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Pan radny Ryszard Gajda- zgłosił wniosek o zakończenie dyskusji. Pan Zbigniew Toporowski- Sekretarz Miasta- poinformował, iż wydatki o których wspomniała radna Bugaj były przedmiotem kontroli RIO pod koniec ubiegłego roku. W wyniku kontroli nie stwierdzono żadnych uwag. Następnie wyjaśnił, iż ogólnie mówi się że wydatki z tzw. „korkowego” są wydatkami bieżącymi. Powiedział, że nie zawsze musi tak być, ponieważ wydatki te dzielą się również na wydatki inwestycyjne. W roku obecnym będą one najprawdopodobniej tylko wydatkami bieżącymi, ale mogą to być również inwestycyjne. Pan radny Tomasz Walczak- zapytał panią Skarbnik, czy postawiony przez niego wniosek w brzmieniu „kontrola wydatków bieżących Prezydenta Miasta w tym kontrola wydatków przewidzianych na przeciwdziałanie alkoholizmowi” jest wnioskiem poprawnym? Pani Ewa Kendzierska- Błyskal- Z-ca Skarbnika Miasta- odpowiedziała, że wniosek w brzmieniu „kontrola wydatków bieżących w tym wydatków przeznaczonych na przeciwdziałanie alkoholizmowi” będzie wnioskiem poprawnym. Pan radny Tomasz Walczak- wobec powyższego podtrzymał swój wniosek. Pani radna Helena Bugaj- wycofała zgłoszony przez siebie wniosek. Przewodniczący Rady Miasta- poddał pod głosowanie poprawkę zgłoszoną przez radnego Walczaka. Za przyjęciem poprawki głosowało - 14 radnych Przeciw głosowało - 0 radnych Wstrzymał się od głosu - 2 radnych Rada Miasta w głosowaniu jawnym przyjęła poprawkę. Przewodniczący Rady Miasta- poddał pod głosowanie projekt uchwały wraz z przyjętą poprawką. Za podjęciem uchwały głosowało - 15 radnych Przeciw głosowało - 0 radnych Wstrzymał się od głosu - 1 radnych Rada Miasta w głosowaniu jawnym podjęła uchwalę stanowiącą załącznik do niniejszego protokołu. U c h w a ł a Nr L/449/2010 Ad. pkt 10 Informacja Przewodniczącego Rady o działaniach podejmowanych w okresie międzysesyjnym. Przewodniczący Rady Miasta- w związku z tym, iż w tym roku przypada 20 rocznica powstania samorządu poprosił o zgłaszanie wszelkich pomysłów, uwag 44 do pana radnego Sławomira Ruśniaka. Następnie poinformował, iż chciał podziękować za współpracę na obecnej sesji Rady Prezydentowi Żakowi. Jednak z powodu choroby nie mógł on przybyć na dzisiejsze obrady. W związku z tym po zakończeniu obrad wybierze się do Prezydenta Żaka z kwiatami a osoby chętne mogą udać się razem z nim. Ad. pkt 11 Odpowiedzi na zapytania radnych Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- udzielił odpowiedzi na zapytania zgłoszone przez radnych: - pana Marka Jankowskiego-dotyczące ewentualnych działań mających na celu przejęcie na rzecz miasta obiektów LOK i ZHP nad rzeką Wierzycą. Wyjaśnił, iż po przejęciu obiektów przez OSiR Gmina Miejska jest właścicielem dużego kompleksu składającego się z parku, niezagospodarowanego placu, obiektu Agro- Kociewie wraz z terenem, natomiast nie jest właścicielem dwóch posesji nad Wierzycą. Na jednej z nich znajduję się dość zdewastowany magazyn sprzętu należącego do LOK-u. Natomiast w drugiej części znajduję się harcówka, która jest użytkowana na dobrych zasadach. Powstaje projekt, czy nie objąć tego terenu kompleksowym zagospodarowaniem, w taki sposób by stworzyć na nim pewną formę atrakcji turystycznej a w szczególności rekreacyjnej dla mieszkańców miasta. Poinformował, że Urząd Marszałkowski nosi się z zamiarem skorzystania z inicjatywy JESSICA, która nastawiona jest na rozwój obszarów miejskich. W najbliższym czasie zostanie przeprowadzona ankieta przez firmę consultingową pod kątem tego, czy miasto posiada na swym terenie przedsięwzięcia możliwe do sfinansowania w ramach pożyczki z Funduszu Rozwoju Obszarów Miejskich. Nadmienił, iż Urząd Marszałkowski ma zamiar stworzyć taki fundusz. Uważa, że ten temat w tym względzie powinien być poważnie rozważony- być może zagospodarowanie rozlewiska Kochanki zostanie przeanalizowane w tym zakresie. Następnie poinformował, że Urząd Marszałkowski wystosował zapytanie dot. tego, czy Gmina Miejska jest zainteresowana uczestnictwem w programie rozwoju szklaków kajakowych. Do tego celu można wykorzystać zasoby rzeki Wierzycy i Gmina Miejska podejmie starania, by wziąć udział w tym przedsięwzięciu. Następnie poinformował o rozmowie z przedstawicielami ZHP- teren ten jest własnością Chorągwi Gdańskiej posiadającej osobowość prawną i wystosowane zostało skierowanie ze strony tutejszego Harcmistrza. Z kolei rozmowa z przedstawicielami LOK nie została jeszcze przeprowadzona. Dodał, iż przejęcie tego nie jest absolutnie konieczne, jednak przejmowanie tych obiektów przez Gminę Miejską ułatwiłoby postępowanie w przyszłych projektach. - pana Ryszarda Gajdy- dotyczące wysokości deficytu w oświacie. Kilka tygodni temu uchwalono budżet i państwo radni doskonale wiedzą w czym się poruszamy. Środki na oświatę przewidziane są bezpośrednio w budżecie, ponadto 45 dochodzi do tego rezerwa przeznaczona na podwyżki płac od 1 września. Stwierdził, iż rozumie że pytanie to zostało zadane w wyniku dyskusji, jaka miała miejsce na Komisji Edukacji, dot. możliwości sfinansowania podwyżek dla pozostałych pracowników. Poinformował, iż nie ma tego w projekcie ponieważ musi być przestrzegana zasada zbilansowania wydatków bieżących z dochodami bieżącymi. Odniósł się do wypowiedź dot. kłopotów z kwotą 3 mln zł. Wyjaśnił, iż jest to rozbieżność pomiędzy oczekiwaniem miejskich placówek a tym, co można było ująć w budżecie. Oczywiście będą musiały zostać podjęte niezbędne kroki, aby wykonać budżet w formie, w jakiej został uchwalony. Następnie odniósł się do zapytania dot. osób reprezentujących miasto w sportowej spółce „Polpharma”. Od 1 stycznia nie nastąpiła żadna zmiana. Z zapisu w statucie wynika, iż czworo przedstawicieli w radzie nadzorczej pochodzi od Prezydenta- jest to pan Sławomir Bieliński, pan Kazimierz Borowski, pan Tomasz Rzepka oraz on. Natomiast nie jest obsadzona niepłatna funkcja w zarządzie ponieważ nie ma kandydata, co nie ma wpływu na funkcjonowanie spółki które do tej pory obywało się bez problemów. - pana Krzysztofa Skiby oraz pana Ryszarda Gajdy- odnośnie eksploatacji lodowiska. Przywołana wcześniej zasada bilansowania oraz uchwała przyjęta przez Radę w sprawie zasad użytkowania obiektów OSiR daje możliwość ustalania cen biletów. W okresie zbliżających się ferii zimowych dzieci będą mogły korzystać z lodowiska nieodpłatnie, także dla zorganizowanych grup szkolnych wejście na lodowisko jest nieodpłatne. Natomiast zasada pełnopłatności za korzystanie z lodowiska obowiązuje w przypadku indywidualnego korzystania, ponieważ utrzymanie lodowiska wymaga zdobycia środków. Zakłada się, iż w większym stopniu lodowisko będą wykorzystywały osoby płacące 5 zł za bilet. - pani Heleny Bugaj- dotyczące problemu bezdomnych, schroniska i sytuacji związanej z niską temperaturą. Na poprzedniej sesji udzielał informacji na ten temat a obecnie posiada nowy materiał z tym związany. Dnia 4 grudnia przeprowadzono badanie pn. „Portret zbiorowości ludzi bezdomnych” w województwie pomorskim za rok 2009. Pozwoliło to na dokładne ankietowe rozpoznanie problemu bezdomności w Starogardzie Gd. Na terenie Szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych przebywa 28 osób bezdomnych, z czego 4 z nich deklarują iż pochodzą ze Starogardu. W Areszcie Śledczym w Starogardzie przybywają 3 osoby bezdomne i żadna z nich nie deklaruje przywiązania do miasta. Pracownicy MOPS znaleźli 20 osób, z których 16 zadeklarowało, że pochodzą ze Starogardu, gdzie posiadały ostatni meldunek. Osoby te spełniają kryterium bezdomności. Ankiecie udało się poddać łącznie 51 osób- 20 z nich to mieszkańcy Starogardu, którzy zadeklarowali, że są osobami bezdomnymi. Nadmienił, iż badanie zostało wykonane przed okresem mrozów. Oznajmił, iż pracownicy socjalni MOPS z udziałem Straży Miejskiej rutynowo wizytują wszelkie możliwe miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne i starają się kierować takie osoby do noclegowni (przeważnie do Smętowa Granicznego). W tym roku z powodu pojawienia się mrozów nie wystąpiły w zasadzie trudności, jakie miały 46 miejsce w zeszłym roku ponieważ w ubiegłym roku nie udało się „wyrwać” 7 osób na okres zimy ze Starogardu. W tym roku dotkliwe mrozy spowodowały, iż postępowanie było łatwiejsze. Zaznaczył, że kwestia zgonów z powodu wyziębienia niekoniecznie musi wynikać z bezdomności. Większość przypadków to osoby posiadające miejsce zamieszkania i nadużywające alkoholu. Poinformował, że przypadku zgonu tej zimy w Starogardzie nie było. W dniu wczorajszym biuro ministra właściwego do spraw wewnętrznych i administracji poinformowało, iż w kraju od 1 listopada odnotowano 202 przypadki zgonów, których powodem było wyziębienie, z czego jeden spektakularny tj. zgon 13- latka po spożyciu alkoholu. Pan radny Krzysztof Skiba- powiedział, iż Prezydent zasmucił go wypowiedzią odnośnie lodowiska. Oznajmił, iż oczekuje reakcji Rady w tej sprawie. „Ubóstwo tak ale dziadostwo nie”- próbuje się oszczędzać na dzieciach mających w tej chwili jedną możliwość skorzystania z dobrodziejstw tego miasta tj. pójścia na lodowisko. Stwierdził, iż pan Prezydent na pewno orientuje się w kwestiach ekonomicznych- jest coś takiego jak elastyczność cenowa popytu. Jeśli zwiększa się cenę biletu o 50% to relatywnie zmniejsza się ilość korzystających osób. Powtórzył, iż oczekuje reakcji Rady w tej sprawie. Zapytał, czy nie stać miasta na to by dzieci mogły pójść na lodowisko za cenę biletu ulgowego? Stwierdził, iż rozumie że pan Prezydent zgadza się z decyzją dyrektora OSiR w kwestii cen biletów. Zapytał, czy to co zaproponował pan Prezydent będzie obowiązywało tylko w okresie ferii zimowych? Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- dodał, iż wchodzą w to również szkolne grupy zorganizowane. Pan radny Krzysztof Skiba- oznajmił, iż chodzi mu o osoby indywidualne których jest więcej. Wypożyczenie łyżew kosztuje 5 zł, cena biletu wynosi 5 zł i części dzieci nie stać na taki wydatek. Dzieci pochodzące z bogatych rodzin poradzą sobie zawsze a biedniejsze dzieci nie dość, że nie posiadają łyżew to jeszcze muszą płacić pełną cenę za bilet. Oczekuje jakiejś reakcji w tej sprawie oraz chciał, aby Rada zastanowiła się nad tym problemem. Przewodniczący Rady Miasta- przypomniał, iż Rada jest obecnie na etapie zapytań do pana Prezydenta. Natomiast w pkt. dyskusja- wolne wnioski będzie można poruszyć pewne sprawy. Pani radna Helena Bugaj- powiedziała, iż z tego co wie w Smętowie Granicznym jest schronisko a nie noclegownia, która ma inny charakter niż schronisko. Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- potwierdził, iż w Smętowie Granicznym jest schronisko. Pani radna Helena Bugaj- zapytała, ile osób MOPS skierował tam ze Starogardu i ile pieniędzy miasto płaci za te osoby? Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- powiedział, iż pani dyrektor MOPS, która jest obecna na sali obrad, udzieli na to pytanie szczegółowej odpowiedzi. 47 Pani radna Helena Bugaj- odniosła się do kwestii lodowiska. Niegdyś przy szkole nr 1 organizowano lodowisko, z którego młodzież mogła korzystać nieodpłatnie. Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- odpowiedział, że nic nie stoi na przeszkodzie by stworzyć jeszcze kilka lodowisk. Zwrócił uwagę na to, iż na ogół zimy są bardzo łagodne a obecna jest nietypowa. W związku z tym, dyrektorzy szkół, nauczeni doświadczeniem poprzednich lat, nie organizowali lodowisk ponieważ nie można było zamrozić wody. Obecnie jest jedna instalacja, która jest bardzo droga w eksploatacji niezależnie od warunków otoczenia. Instalacja pracuje cały czas ponieważ lodowisko trzeba oświetlać, trzeba zasilać agregat. Średnia dzienna suma, jaką OSIR uzyskuje ze sprzedaży biletów wynosi ok. 1500 zł. Środki te zmniejszą się w okresie ferii zimowych, ponieważ lodowisko będzie wykorzystywane w większości przez młodzież szkolną. Natomiast na sfinansowanie tego obiektu trzeba wziąć skądś środki. Przewodniczący Rady Miasta- przypomniał, iż Rada jest obecnie na etapie zapytań. Natomiast w pkt. dyskusja- wolne wnioski będzie można dyskutować. Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- powiedział, że należy pamiętać iż nakłady na dotację dla OSiR nie są zwiększone a instalację trzeba utrzymać. Pan radny Krzysztof Skiba- wypowiedź niesłyszalna- udzielona bez mikrofonu. Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- powiedział, iż nie jest to oszczędność a dochód. Przewodniczący Rady Miasta- poprosił, aby radni nawzajem się dyscyplinowali. Poinformował, iż posiada jeszcze dwa zgłoszenia. Następnie udzielił głosu pani Bernadecie Smudzie- Dyrektorowi MOPS. Pani Bernadeta Smuda- Dyrektor MOPS- odniosła się do pytania radnej Heleny Bugaj. Odpowiedziała, że w Smętowie nie ma zbyt wielu osób a ich liczba zmienia się każdego dnia. Wyjaśniła iż jest tak, że dana osoba spędza jedną noc w schronisku a następnie jest ona wysyłana do innego schroniska. MOPS posiada porozumienie ze schroniskiem w Smętowie że bez względu na to, czy jest miejsce czy nie to dla osób skierowanych przez miasto miejsce zawsze się znajduje. Globalnie jest paręnaście osób w różnych schroniskach na terenie województwa pomorskiego (Gdańsk, Borowy Młyn, Nowy Staw, Grudziądz). Są również osoby korzystające z noclegowni. Najwięcej problemów w tej chwili występuje z osobami niepochodzącymi z miasta, które do miasta przybywają. Pracownicy MOPS znajdują takie osoby oraz starają się im pomóc- są to działania wybiegające poza zakres obowiązków, ustawowych działań. Pracownicy MOPS kierują się ludzkimi odruchami, iż każdemu trzeba pomóc. Pan radny Ryszard Gajda- odniósł się do kwestii lodowiska. Zgodził się z argumentacją radnego Skiby. Emocje są bardzo ważne ponieważ mówi się o dzieciach. Nie jest problemem dzieci, iż na lodowisku są takie a nie inne urządzenia. Powiedział, iż sala obrad nie jest również miejscem, aby uczyć władzę wyko48 nawczą jak organizować lodowiska w zwykły sposób, gdyż obecna zima jest idealna do organizowania takich lodowisk. Kwestią pracowników jest to w jaki sposób rozwiązać ten problem. Powiedział, iż chciałby usłyszeć inne propozycje oprócz tego, co powiedział Prezydent Wojciechowski. Następnie oznajmił, iż dziecko pod OSiR-em poprosiło go o rozmienienie 50 groszy gdyż nie chciało poprosić o tę kwotę a zbierało 5 zł aby wejść na lodowisko- dzieci wchodzą na kanał i to już nie są żarty. Są w Starogardzie miejsca jak np. pewne fragmenty jeziora Kochanki, które są w sposób naturalny zalane wodą i tam pod kontrolą na wąskiej płaszczyźnie można urządzić lodowisko. Natomiast Rada Miasta nie jest od tego, aby rozwiązywać takie problemy. Powiedział: „chciałbym od pracowników pana Prezydenta Edmunda Stachowicza, ja rozumiem że to zaszczytne zadanie dostanie pan Wojciechowski- a jeżeli pan będzie się pytał skąd wziąć środki na utrzymanie OSiR-u to jeszcze raz powtórzę, jeśli Pan nie czytał pewnych artykułów”. Pan radny Piotr Cesarz- wypowiedź niesłyszalna- udzielona bez mikrofonu. Przewodniczący Rady Miasta- uważa, że temat lodowisk zostanie poruszony w sposób szeroki w pkt. dyskusja- wolne wnioski ponieważ będzie się to łączyło z pytaniami oraz wnioskami. Powiedział, iż chciałby zakończyć temat zapytań. Pan radny Jan Strzelczyk- stwierdził, iż jeśli wstęp na lodowisko będzie wolny od opłat to będzie tyle chętnych, że nie będzie na nim miejsca. Obecnie osoby, które płacą za wstęp na lodowisko długo oczekują na wejście. Na lodowisko przy OSiR chodzą głównie osoby nieposiadające łyżew. Uważa, że należy zrobić lodowisko przy jakiejś szkole, ponieważ osoby posiadające łyżwy pójdą na nie gdyż wstęp będzie za darmo. Przewodniczący Rady Miasta- poprosił o zachowanie dyscypliny ponieważ w pkt. dyskusja wolne wnioski będzie można dyskutować na ten temat. Z-ca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski- powiedział, iż przyjmuje powyższe stwierdzenia bez komentarza. Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- udzielił odpowiedzi na następujące zapytania radnych: - pana Tomasza Walczaka, pana Sławomira Ruśniaka, pana Ryszarda Gajdydotyczące walki ze skutkami zimy w roku bieżącym. Miasto realizuje zadanie odśnieżania poprzez zlecenie w formie umowy firmie, która wygrała przetarg. Przetarg na utrzymanie całego miasta wygrała spółka „Starkom”. W umowie zawarto warunki jakim sprzętem powinna dysponować, ustalono harmonogram i działania w przypadku nastania trudnych warunków zimowych. Firma „Starkom” posiada trzy pługopiaskarki, 4 ciągniki do których mogą być dołączane posypywarki. Jest również całodobowy dyżur w „Sarkomie”, który m.in. koordynuje poczynania innych zarządców dróg. Tak jak w dniu wczorajszym, w przypadku wystąpienia opadów śniegu od godz. 3 do godz. 6, co jest potwierdzone firma Starkom realizowała odśnieżanie ulic. Po ustaniu opadów śniegu nastąpiło dalsze odśnieżanie wraz posypywaniem. Wyjaśnił, iż kiedy występują opady atmosferyczne nie posypuje się dróg gdyż jest to bezcelowe. Następnie 49 oznajmił, iż koszt zimowego utrzymania dróg w styczniu może zamknąć się w kwocie ok. 250 tys zł. Jeśli chciano by podnieść standardy odśnieżania, to np. w Warszawie jak wynika z informacji prasowych koszty utrzymania dróg przekraczają miliony złotych i należy zdać sobie sprawę, jaki poziom i standard odśnieżania chcemy utrzymać w Starogardzie. - pana Jana Strzelczyka- dotyczące oznakowania wjazdu przy ul. Armii Krajowej na rondzie od strony ul. Pelplińskiej. Ulica zostanie oznakowana w prawidłowy sposób, aby nikt nie miał wątpliwości jak się poruszać. Następnie odniósł się do pytania odnośnie ul. Sienkiewicza i progu zwalniającego. W dniu wczorajszym na Komisji Infrastruktury zasygnalizował, iż wraz z Policją zostanie ustalony plan działania na rok bieżący w ramach obecnego budżetu. Zostanie to przedłożone do zaopiniowania Komisji Samorządności, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego oraz Komisji Infrastruktury, tak by wszyscy mieli wspólny plan zamierzonych do wykonania działań w mieście w ramach środków na poprawę bezpieczeństwa. Następnie odniósł się do pytania dot. placu przy zakładzie energetycznym. Powiedział że z tego co wie (ponadto posiada telefoniczne potwierdzenie tego faktu od zarządcy drogi) w tamtym miejscu obowiązuje zakaz zatrzymywania się oraz zakaz postoju. Samochody, które się tam zatrzymują łamią przepisy. - pana Stanisława Kubkowskiego- dotyczące słupów ogłoszeniowych na rynku. W chwili obecnej miasto nie posiada planów zakupu takich słupów. Należałoby się zresztą zastanowić, czy przeniesienie drobnych ogłoszeń na słup ogłoszeniowy na rynku byłoby zabiegiem estetycznym. Rada przyjęła stosowną uchwałę i miasto stworzyło możliwość ustawiania w pasach drogowych słupów ogłoszeniowych za odpłatnością na rzecz Gminy Miejskiej. Wówczas cała odpowiedzialność i porządek spoczywa na osobie, która taki słup postawiła. Jeśli słup ogłoszeniowy ma być estetyczny i posiadać jakąś informację to powinno być to zrobione w sposób zorganizowany. - pana Sławomira Ruśniaka- dotyczące tablic informujących o możliwości przejazdu przez przejazd kolejowy przy ul. Skarszewskiej. Z wczorajszej informacji telefonicznej (kontakt jest również prowadzony w formie pisemnej) wynika, iż wystąpiła tam usterka modułu sterującego, który został zamówiony wcześniej. Najpóźniej do połowy przyszłego tygodnia sprawa ma zostać załatwiona. W momencie jak tylko sprawa zostanie załatwiona to poinformuje o tym pana radnego. Następnie odniósł się do pytania dot. przewróconych słupków na wysepkach znajdujących się na drodze nr 22. Sytuacja taka zaistniała w dniu wczorajszym. Sprawa została zgłoszona do zarządcy drogi. Wyraził nadzieję, iż w trybie pilnym zostaną one usunięte. - pana Krzysztofa Skiby- dotyczące sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu przy ul. Nowowiejskiej i ul. Niepodległości. Światła te uległy wyłączeniu w wyniku awarii prądu, która miała miejsce w dniach z soboty na niedzielę. Awaria została zgłoszona do zarządcy drogi w niedzielę rano oraz została usunięta. 50 Następnie powiedział, iż odpowiedź na zapytanie dotyczące odwodnienia Łapiszewa zostanie udzielona na piśmie. Odniósł się do kolejnego pytania radnego w sprawie parkingów na ul. Traugutta i ul. Krasickiego. W tej sprawie, o czym mówił już na Komisji Infrastruktury oczekuje się na decyzję. Podejmowane są próby rozmów dot. podziału terenu, który miałby porządkować kwestie przyłączy na tym terenie i wydzielania części wspólnej. W momencie przystąpienia do podziału będzie on miał na celu nie tylko odcięcie konkretnego bloku ale również uporządkowanie całego terenu. - pani Barbary Zakrzewskiej- dotyczące dokarmiania zimujących ptaków w parku. Odpowiedział że miasto w tym roku, podobnie jak w latach poprzednich nie dokarmia ptaków. Dodał, iż z opinii zasięgniętych z ekoportali wynika, że robienie tego w sposób zorganizowany mogłoby naruszać ekosystem zwierząt dziko żyjących. Powtórzył, że takich działań Urząd nie podejmuje. Pani radna Małgorzata Grzecznowska-zapytała, czy nie można wpłynąć w jakiś sposób na zarządcę drogi krajowej, by doprowadził do usunięcia śniegu ze środka jezdni? Była świadkiem sytuacji, w której jadąca na sygnale karetka musiała zjechać na pas śniegu ponieważ nie ma tam innej możliwości manewru. Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- odpowiedział, że sprawa ta na pewno zostanie przekazana do zarządcy drogi. Dodał, iż tak samo zwracano się do zarządu drogi wojewódzkiej ponieważ jest problem z zalegającym śniegiem w miejscach postojowych i zatokach wzdłuż ul. Gdańskiej. Pani radna Barbara Zakrzewska- zapytała, czy pan Naczelnik jest pewny że dożywianie, czy przygotowanie schronienia na zimne noce byłoby naruszeniem ekosystemu? W tym przypadku chodzi o przetrwanie czegoś, co jest nieodłącznym elementem krajobrazu. Zapytała, czy pan Naczelnik obawia się że Urząd dożywiałby zwierzęta nie tak dobrze jak prywatne osoby? Następnie pozostawiając kwestię dożywiania odniosła się do schronienia dla ptaków. Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- powiedział, że kwestia schronienia dla zwierząt jest słuszną uwagą. Dodał, iż na wyspie znajdującej się w parku miejskim będzie można coś takiego zorganizować. Natomiast dożywianie jest kwestią do przedyskutowania. Pan radny Ryszard Gajda- odniósł się do zimowego utrzymania dróg. Suma wydatków po zbilansowaniu na koniec obecnego miesiąca ma wynieść ok. 250 tys zł. Jeżeli przez kolejne dwa miesiące zima będzie taka, jaka jest to suma ta może wynieść ok. 750 tys zł. Zapytał, czy pan Naczelnik uważa że wydanie tych pieniędzy przez spółkę, w której miasto posiada udziały jest efektywne? Czy wariantowo władza wykonawcza rozważała inne możliwości? Na przykład możliwość nawiązania współpracy z dyrektorem PUP i wykorzystania osób w ramach prac społeczno- użytecznych. Również osoby z zakładów karnych mogłoby się zająć odśnieżaniem. Stwierdził, iż rozumie że jest jakiś sztab kryzysowy. Reakcje samorządów są różne np. widział jak przed budynkiem Starostwa Powiatowego wywożono zlodowaciały śnieg. Zapytał gdzie jest wywożony taki śnieg? Zima jest taka jaka jest a powinnością jest reagowanie w sposób opty51 malny i pragmatyczny. Dodał, iż chętnie widziałby urzędników jak również radnych (deklarując jednocześnie swój udział) odśnieżających śnieg przed budynkiem Urzędu Miasta. Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- powiedział, że Gmina Miejska tak jak inne samorządy ogłasza przetarg na zimowe utrzymanie oraz odśnieżanie dróg. W wyniku przetargu wyłaniana jest konkretna firma i innych wariatów nie ma. Jeżeli do takich prac wykorzystywani są pracownicy fizyczni czy więźniowie to pracują oni pod nadzorem spółki „Starkom”. Pan radny Krzysztof Skiba- powiedział, że prawdą jest, iż miasta różnie reagują na taką sytuację np. w Warszawie śnieg nie jest już wywożony ponieważ relatywnie nie ma na to środków. Z tego co pamięta przez ostatnie trzy lata kwoty na zimowe utrzymanie dróg w Starogardzie nie zostały w pełni wydatkowane. Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- dopowiedział, iż kwoty te były co roku obniżane. Pan radny Krzysztof Skiba- zapytał, czy jeżeli środki zostaną w pełni wykorzystane to czy miasto będzie musiało w jakiś sposób zrekompensować to firmie, która wygrała przetarg? Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- odpowiedział, iż jest to kwestia podejścia do budżetu i trzeba będzie to przeanalizować. Wyjaśnił iż w bieżącym utrzymaniu są działy obejmujące bieżące utrzymanie letnie i bieżące utrzymanie zimowe. Na chwilę obecną będą podejmowane próby, by środki były przesuwane w taki sposób, aby standardy odśnieżania zawarte w umowie zostały utrzymane. W chwili obecnej trudno przewidzieć jak długo będzie trwała zima i jakie z tego powodu Gmina poniesie koszty. Zostały już podjęte pewne wewnętrzne przemyślenia, co dalej z tym zrobić. Nie dotyczy to tylko Gminy Miejskiej Starogard ponieważ wszystkie samorządy borykają się z tym problemem. Przy konstrukcji budżetu zakładano kwoty przyjęte w latach poprzednich a nawet kwoty te były zmniejszone. Pan radny Tomasz Walczak- zapytał, czy byłaby możliwość otrzymania na najbliższą Komisję Infrastruktury lub Budżetu wykazu, co za te pieniądze jest wykonywane? Być może jest tak iż spółka miejska, która na zlecenie Gminy wykonuje zadanie wykazuje pewne rzeczy, których nie realizuje do końca i może dlatego stan odśnieżania jest taki a nie inny. Następnie oznajmił, iż po ostatniej sesji Rady otrzymał dokumentację, która miała świadczyć o tym iż ciągi pieszych są odśnieżane w sposób należyty. Zapytał, jak to się ma do opinii mieszkańców, którzy kierowali do radnych skargi, iż za każdym razem widziano pługopiaskarkę firmy „Starkom” z podniesionym pługiem? Natomiast z wykazu wynika, iż pługopiaskarka przejechała w danej godzinie i odśnieżyła określoną ilość śniegu. Zapytał, czy jest sprawowana kontrola nad tymi wydatkami i nad pracą spółki? Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- powiedział, że na najbliższej Komisji zostanie przedstawiony pełen wykaz łącznie z tym, co zostało zrobione. Wyjaśnił, iż wykaz jest rozbity na czynniki pierwsze. Obejmuje okres od 1 tycznia do 52 26 stycznia br. Są raporty dobowe ukazujące m.in. ulice na których przejechał samochód, ile odśnieżono chodników- na tej podstawie można oszacować koszt poniesiony w danym dniu. Pan radny Tomasz Walczak- zapytał czy jest szansa, aby śnieg z głównych pasów drogowych, poboczy został usunięty? Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- wyjaśnił, iż miasto podjęło się zadania wywiezienia śniegu z wąskich uliczek ze starego miasta, aby zachować przejezdność. Obecnie nie podjęto decyzji dot. dalszych działań związanych z wywożeniem śniegu. Mając na uwadze kwotę 250 tys zł, jeżeli nie będziemy się zamykać w utrzymaniu przejezdności to w wyniku wywożenia śniegu może dojść do sytuacji, w której zapłata firmie Starkom za wykonanie usługi nie będzie możliwa. Zarząd dróg wojewódzkich poproszony o udrożnienie zatok postojowych wzdłuż ul. Gdańskiej określił, iż nie wywozi śniegu ponieważ nie posiada na to środków. Pan radny Tomasz Walczak- zapytał, o kwestię wywożenia śniegu z dróg miejskich? Pan Tomasz Rzepka- Naczelnik WTI- odpowiedział, że jeżeli nie będzie wiadomo, czy stać Gminę Miejską na wywożenie śniegu to takie działanie nie będzie podejmowane. Pan radny Sławomir Ruśniak- sądził, iż odpowiedź na pytanie dot. zimowego utrzymania dróg i ich odśnieżania zostanie udzielona przez dyrektora spółki „Starkom”, która wygrała przetarg. Interesowała go staranność wykonywanej pracy ponieważ zdaniem radnego budzi ona bardzo poważne zastrzeżenia. Chciał się dowiedzieć jak wygląda sprawa z odśnieżaniem chodników ponieważ przy posesjach prywatnych są one dokładnie oczyszczone. Natomiast chodniki nienależące do prywatnych osób są zaniedbane. Przypomniał, iż pytał o dojścia do przejść dla pieszych. Przy większości przejść dla pieszych oczyszczony jest jedynie niewielki kawałek dojścia do przejścia. Zapytał gdzie są pracownicy którzy powinny to zrobić? Może jest tak, iż z dokumentów wynika że zostało to zrobione a w rzeczywistości tak nie jest i nikt tego nie sprawdza. Powiedział, że największe pretensje ma o to że nikt tego nie przypilnuje i że jest to niestaranie wykonane. Jeżeli zostałoby to wykonane starannie i porządnie to o połowę zmniejszyłyby się koszty i praca. Chciał się dowiedzieć dlaczego jest to wykonane niestarannie. Straż Miejska jest uprawniona do karania osób, które nie odśnieżają chodników. Zapytał, czy Komendant Straży Miejskiej kiedykolwiek zastosował tego typu karę wobec spółki „Starkom”? Pan Jarosław Cysarczyk- Komendant Straży Miejskiej- odpowiedź niesłyszalna- udzielona bez mikrofonu. Pan radny Ryszard Gajda- zapytał, czy Prezydent jest skłonny przekazać całej Radzie pisemną informację w ciągu dwóch tygodni na temat przebiegu tej akcji? Może w przyszłości należałoby wybrać dwie konkurencyjne firmy do wykonywania tego zadania. Na odśnieżanie wydano kwotę 250 tys zł a osoby niepełnosprawne nie mogą przejść przez jezdnię. 53 Z-ca Prezydenta Miasta Wojciech Pomin – w odniesieniu do kwestii stanu dróg, zaznaczył, że pracownicy podległego mu wydziału technicznoinwestycyjnego na bieżąco kontrolują stan nawierzchni dróg, również po godzinach pracy. Dodał, że od chwili powołania go na Prezydenta, bywa, że porusza się po mieście nawet o 3 w nocy. W każdym razie pisemna informacja na temat zimowego utrzymania dróg zostanie przygotowana i przedstawiona Radzie w najbliższym czasie. Następnie odpowiedział na pytanie, jak pan Prezydent zabezpieczył interesy Gminy Miejskiej Starogard w zarządzie firmy „Star-Pec”? Powiedział, że zgodnie z aktem założycielskim spółki, zmienionym 26 sierpnia 2003 roku, zarząd spółki „Star-Pec” składa się z od jednego do trzech członków, w tym jednego członka zarządu wskazuje Gmina Miejska. W 2003 roku Prezydent Miasta wskazał na członka zarządu jego osobę, drugi udziałowiec również wskazał jego osobę i w tamtym momencie nie powołano większego zarządu. Zarząd składał się z jednej osoby. Aktualnie pan Prezydent wskazał na członka zarządu pana Mieczysława Serockiego. Dalej przypomniał, że Rada Nadzorcza składa się z 6 osób, z czego wspólnik Stadtwerke Leipzig powołuje 3 członków, w tym przewodniczącego, jednego członka powołuje Gmina Miejska i pozostałych dwóch pracownicy „Star Pec”. Jeśli chodzi o koszty ciepła, na interpelacje zostaną przygotowane pisemne odpowiedzi. Natomiast jeżeli chodzi o rozmowy w Star-Pec EC, powiedział, że w połowie miesiąca stycznia do zarządu firmy „Star-Pec” zostało doręczone dopracowanie, które na wniosek przedstawiciela Gminy Miejskiej było wykonywane w kontekście opłacalności zakupu ciepła z Elektrociepłowni Starogard i ewentualnej modernizacji źródła miejskiego. Aktualnie dalsza procedura jest taka, że w grudniu Rada Nadzorcza podjęła decyzję, że po uzgodnieniu z Przewodniczącym Rady Nadzorczej, materiał we wnioskach zostanie przesłany do członków Rady Nadzorczej, którzy wydadzą opinię w sprawie bez konieczności zwoływania się, co zwyczajowo odbywa się raz na kwartał. W tej chwili zgodnie ze zmianami w regulaminie można dokonywać głosowania w danej sprawie drogą elektroniczną. Dodał, że z jego informacji wynika, że zarządy spotkają się w tym, bądź na początku przyszłego tygodnia. Natomiast w sprawie porównania cen i ochrony środowiska powtórzył, to co powiedział na Komisji, nowy zarząd działa dopiero tydzień i trzeba dać mu trochę czasu. Dodał, że ze swojej strony postara się przygotować odpowiedzi na pytania na piśmie. W sprawie stanu finansów spółki Starego Lasu, zaproponował, aby prezes zarządu, który jest obecny na Sali, odpowiedział na zadane pytanie. Pan Piotr Kołakowski –Prezes ZUOK Stary Las – zaznaczył, że pytanie pana vice przewodniczącego Banacha dotyczyło nie tylko finansów, ale również tego, czy nie ma zagrożeń dla dalszego funkcjonowania spółki. Odpowiedział, że przed umową o finansowanie, ZUOK musiał udowodnić montaż finansowania całego przedsięwzięcia. Był to warunek podpisania umowy. Komisja Europejska po doświadczeniach w Portugali, Grecji i Polsce z okresu finansowania 2.4.2.6 zdecydowanie umocniła swoje stanowiska. W każdym razie samo finansowanie 54 składać się będzie z trzech źródeł-z dotacji, która wyniesie 70,8 mln zł co stanowi 74,5%, ze środków własnych beneficjenta -4,07 % oraz pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – 20 610 614 zł. W dniu 14 stycznia został wysłany wniosek do NFOŚiGW o płatność w charakterze sprawozdawczym za okres październik – grudzień 2009 wraz z wnioskiem o wypłacenie zaliczki w wysokości 33,5 mln zł. Rozliczenie zaliczki w roku 2010 będzie następujące: pod koniec I kwartału ZOUK otrzymać ma 2,811 mln zł, w II kwartale -9 mln zł, w III kwartale 15,389 mln zł i w IV kwartale – 6,3 mln zł. Pozostała część kwoty ma zostać rozliczona w roku następnym, jednak wszystkie plany mogą ulec przesunięciu, gdyby ewentualnie zdarzyły się opóźnienia na placu budowy. Zgodnie z umową o finansowanie z dnia 3 listopada 2009 roku pierwsza wypłata finansowania może nastąpić po stwierdzeniu przez instytucję wdrażającą zgodności projektu z wytycznymi Ministra Rozwoju Regionalnego w zakresie zasad dofinansowania itd., chodzi o pomoc publiczną. Aby zadośćuczynić tym wszystkim wytycznym trzeba zmienić umowę spółki, opracować porozumienie międzygminne, umowę wykonawczą, należy dopracować regulamin świadczenia usług itd. Dodał, że część tych dokumentów dostarczona jest do NFOŚiGW, a część jest wykonywana przez Kancelarię Prawną z Sopotu, w której kiedyś zasiadał obecny pan Prezydent Polski. W dniu dzisiejszym 27 stycznia ZUOK wysłał do NFOŚ wniosek o pożyczkę inwestycyjną na kwotę 20 610 614,73 zł, z czego pierwsza transza w wysokości 3 085 255zł zostanie wypłacona 1 czerwca, a pierwsza rata spłaty przypadnie na dzień 31 grudnia 2010 roku. Kolejne transze będą wynosiły 1,717 zł i ostatnia dwunasta rata spłaty nastąpi 29 listopada 2020 roku. W każdym razie na tę kwotę jest poręczenie Gminy Starogard Gdański i jest to zapisane w uchwale budżetowej. Oprocentowanie pożyczki wynosi 0,8 z konta weksli NBP. Oprócz tego planowana jest też pożyczka obrotowa w wysokości 9,8 mln zł. Dodał, że jest to tzw. kredyt odnawialny, w żargonie bankowym mówi się o tym zabezpieczenie na rachunku bankowym. Chodzi o to, że te pieniądze nie będą uruchamiane, będą zabezpieczeniem w razie jakiś perturbacji płatniczych. Powiedział, że przewiduje, że te pieniądze mogą być wykorzystane w okresie letnim, kiedy będzie najwięcej wydatków. Zaznaczył, że w dniu jutrzejszym jego zastępca i pracownicy ZUOK przystąpią do opracowania szczegółowych obliczeń w tym zakresie, które postara się radnym udostępnić w najbliższym czasie. Przewodniczący Rady Miasta –upewnił się, że na tym etapie nie ma żadnych zagrożeń finansowych dla spółki? Pan Piotr Kołakowski –Prezes ZUOK Stary Las –odpowiedział, że nie ma. Pan Zbigniew Toporowski –Sekretarz Miasta –odpowiedział na pytanie pana radnego Sławomira Ruśniaka w sprawie parkowania aut przez urzędników przy ulicy Mickiewicza 1. Zaznaczył, że zrobił rozpoznanie i rzeczywiście co dzień tylko jeden urzędnik parkuje swoje auto przy tej ulicy, a robi to tylko z tego względu, że mieszkają tam jego rodzice, którzy nie posiadają samochodu i odstępują mu swoje miejsce. Podkreślił, że zrobił szybkie rozpoznania i tylko na 55 tej podstawie odpowiada. Dodał jednak, że nie stwierdził, żeby oprócz tego jednego urzędnika, ktokolwiek inny z pracowników Urzędu parkował tam swoje auto, ale też nie zaprzecza. Jeżeli jest tak, jak mówi pan radny, to postara się porozmawiać z pracownikami, bo innych narzędzi nie ma. Zaznaczył, że ma nadzieję, że radni zauważyli, że pracownicy nie parkują samochodów przed Urzędem, dzięki czemu jest więcej miejsc dla petentów. Dodał, że to zmieni się radykalnie, kiedy zostanie wykonany parking zgodnie z zapisami w tegorocznym budżecie miasta. Pan radny Krzysztof Skiba –zaznaczył, że kiedy wnioskował o wprowadzenie zmian w kwestii parkowania przed Urzędem, reakcja władz miejskich była bardzo szybka. Teraz jest coraz więcej aut, stojących przed Urzędem i zastanawia go, czy liczba petentów się zwiększyła, czy może ograniczenia tam wprowadzone nie są wystarczająco skutecznie egzekwowane. Pan Zbigniew Toporowski –Sekretarz Miasta –powiedział, że być może liczba petentów wzrosła, bo aktualnie jest okres płatności podatków, co wiąże się z takimi krótkimi postojami, ale nie wyklucza, że nie tylko petenci tam parkują. Dopóki kogoś nie wytransportuje się na siłę, będzie próbował, a nóż się uda. Dodał, że zwróci na to uwagę i postara się zapanować nad tym. Prezydent Miasta Edmund Stachowicz – w odniesieniu do uwag, dotyczących akcji odśnieżania ulic, powiedział, że nie zgadza się z opinią wielu, że nie ma w tym zakresie nadzoru, bo począwszy od jego zastępcy poprzez konkretne osoby z wydziału inwestycyjno-technicznego, które są za te sprawy odpowiedzialne, na bieżąco stan starogardzkich ulic jest monitorowany i to nie tylko zza szyby samochodu. Dodał, że osobiście swoim małym autem zrobił przegląd ulic w nocy z soboty na niedziele, kiedy była pierwsza nawałnica śnieżna i to nie po centrum, tylko po obrzeżach –Łapiszewo, osiedle Nowowiejskie. Zaznaczył, że z pełną odpowiedzialnością może dzisiaj powiedzieć, że tej nocy po północy Starkom wypuścił cały sprzęt, którym dysponuje, aby zabezpieczyć przejezdność ulic, co stwierdził naocznie. Podkreślił, że na obrzeżach miasta bywa osobiście i bywają jego współpracownicy i na wszystkie sygnały telefoniczne, czy osobiste, które pracownicy Urzędu odnotowali, zwłaszcza z obrzeży, gdzie jest najwięcej ulic nieutwardzonych, które odśnieżane są w drugiej kolejności, reakcja była natychmiastowa. Właściwy pojazd do odśnieżania był tam wysyłany niemalże natychmiast. Podkreślił, że nie zgadza się z tym, że nie ma reakcji, że jest jakiś chaos w mieście. Co więcej Straż Miejska po tych pierwszych gwałtownych opadach śniegu została szczególnie uczulona na zwracanie uwagi wszystkim właścicielom posesji, aby właściwie odśnieżali chodniki i wjazdy. Oczywiście jest grono właścicieli, którzy można rzec „wylizali” otoczenie wokół swoich posesji, ale są i tacy, nierzadko w bezpośrednim sąsiedztwie tych, co odśnieżają drogi, którzy palcem nie ruszyli, aby przejścia były drożne. Często właśnie ci, którzy łopaty w ręku nie mieli, zgłaszali najwięcej pretensji do władz miasta, że drogi są nieodśnieżone. Zaapelował, aby nie poddawać się niepotrzebnym emocjom w tym zakresie, bo nie tylko Starogard ma takie problemy, inne miasta 56 bywają w podobnej sytuacji, bo śnieg zalega wszędzie i wcale gdzie indziej nie jest lepiej niż w naszym mieście. Zgodził się, że korytarze, gdzie są zwały śniegu na obrzeżach berlinki, czy przy dużych ciągach komunikacyjnych są za wąskie, ale widział pracujących tam więźniów i służby „Starkomu”, które je powiększają. Następnie odnosząc się do kwestii konfliktu pomiędzy Spółdzielnią Mieszkaniową, mieszkańcami Osiedla Piastów i właścicielami terenów po byłym ZP „Pakmet”, powiedział, że na tym etapie nie są prowadzone żadne rozmowy, bo ani inwestor nie przejawia takiej inicjatywy, ani nie zaistniały żadne nowe okoliczności, które miały by doprowadzić do rozmów na ten temat. Stan wiedzy, jaki przekazał radnym po ostatnich rozmowach w tej sprawie w ubiegłym roku, jest stanem aktualnym. Jeżeli chodzi o wskazanie miejsca lokalizacji punktu celnego w Starogardzie, o który pytał pan radny Banach, powtórzył, że Gmina przedłożyła Izbie Celnej w Gdyni aż cztery propozycje, z których wbrew wcześniejszym obiekcjom jako najkorzystniejszą wskazano miejsce starego oddziału celnego. Po spotkaniu i rozmowach w sprawie likwidacji oddziału celnego, Izba Celna zapewniła, że z początkiem roku zostanie powołany w Starogardzie punkt celny, niestety do dnia dzisiejszego nic w tej sprawie nie zrobiono. Pod koniec grudnia Oddział Celny w Starogardzie został oczyszczony, wszystko zostało z niego wyniesione i uporządkowane. Izba Celna postawiła Gminie warunki, że aby mógł być uruchomiony punkt celny, Gmina musi wykonać szeroki zakres prac, ale z drugiej strony nie zagwarantowała Gminie, ze jak warunki będą wypełnione, punkt zostanie powołany. Dodał, że dwie pozostałe lokalizacje, gdzie mógł znajdować się punkt celny, były sprawdzone przez pana Sekretarza i możliwe do zagospodarowania od zaraz, niestety Izba Celna na to nie zareagowała. Gmina wystosowała kolejne pismo w tej sprawie z ostrym apelem, do którego dołączył się pan Starosta i szef Związku Pracodawców, w imieniu którego podpisał się pan Borzeszkowski, niestety również bez odzewu. Dodał, że w tych okolicznościach ma bardzo mieszane uczucia co do intencji Izby Celnej, czy rzeczywiście miała zamiar powołać punkt celny w Starogardzie. Dalej na pytanie pana radnego Kurkowskiego w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, potwierdził, że niedawno odbyła się w Urzędzie debata publiczna na ten temat i chyba w tej chwili nie ma sensu o tym szerzej mówić. Następnie na dość precyzyjnie sformułowane pytanie pan radnego Gajdy, dotyczące wycieczki do Chin, odpowiedział, że żadnej wycieczki do Chin nie było. Z kolei w związku z oczekiwaniami pana radnego Walczak w kwestii przedstawienia Radzie nowego zastępcy Prezydenta ds. Technicznych, poinformował, że uczyni to w stosownym momencie. Pan radny Tomasz Walczak – nawiązując jeszcze raz do kwestii odśnieżania dróg w Starogardzie, zauważył, że pan Prezydent chyba widzi dużo więcej niż mieszkańcy i radni, bo okres, do którego nawiązał w swojej wypowiedzi, czyli tych pierwszych opadów śniegu, to była jedna wielka tragedia. Wszyscy narzekali na nieprzejezdność ulic. Pan Prezydent powiedział, że objechał obrzeża miasta swoim małym autem, że wszystko było w porządku i radni nie powinni 57 przesadzać z uwagami i pretensjami w tym zakresie. Zaznaczył, że w związku z tym nasuwa się mu jeden wniosek, że pan Prezydent i pozostali mieszkańcy żyją nie w tym samym mieście. Następnie zwrócił uwagę na to, że nie otrzymał odpowiedzi na pytanie dotyczące sytuacji w „Starkomie”. Prezydent Miasta Edmund Stachowicz –przyznał, że na część pytań nie odpowiedział. Zaznaczył, że na te pytania, miedzy innymi i te dotyczące Starkomu, odpowiedź zostanie udzielona na piśmie. Pan radny Rafał Neumann –nawiązując do kwestii dotyczącej sytuacji w „Starkomie”, zapytał ile osób w firmie zajmuje się przygotowywaniem ofert do przetargu i do ilu przetargów w skali miesiąca lub roku firma przystępuje? Pan radny Ryszard Gajda – zwrócił uwagę na to, że od pewnego czasu zauważa, że jego sposób komunikowania się z panem Prezydentem wydaje się mało precyzyjny. Dodał, że stara się i poprosił o podobny wysiłek z drugiej strony. W związku z tym doprecyzował zapytanie w sprawie podróży służbowej do Chin. zapytał, jaki był koszt delegacji? Dalej zwrócił uwagę, że nie otrzymał odpowiedzi na pytanie dotyczące kwestii aktualizacji wiedzy władzy wykonawczej, czyli udziału trzech prezydentów, a zwłaszcza Prezydenta Miasta w seminariach i konferencjach, mających na celu podnoszenie kwalifikacji władzy wykonawczej z zakresu zarządzania publicznego. Chyba, że nie ma o czym mówić. Poprosił o pisemną informację w tej sprawie. Prezydent Miasta Edmund Stachowicz –przeprosił i oświadczył, że zamierzał odpowiedzieć na to pytanie, że nie ma to nic wspólnego z unikaniem odpowiedzi. Jeżeli chodzi o udział gremium kierowniczego, bo nie tylko dotyczy to prezydentów, ale również skarbnika i innych osób na stanowiskach kierowniczych, odpowiedział, że wszystkie te osoby uczestniczą w szkoleniach, chociażby z zakresu finansów publicznych. Nie dalej jak wczoraj zastępca Prezydenta pan Wojciech Pomin uczestniczył w seminarium, gdzie osobą referującą był szef Regionalnej Izby Obrachunkowej pan Ledóchowski. W seminarium uczestniczyła również pani skarbnik. Proces szkoleń dzieje się i wszyscy w miarę potrzeb doskonalą swoją wiedzę i umiejętności z zakresu zarządzania publicznego. Następnie poinformował, że niedawno 19 stycznia odbyło się spotkanie, na którym wyczerpująco zreferowano przebieg wizyty w Chinach. Dla tych, którzy nie mogli wziąć udziału w spotkaniu, przypomniał, że delegacja składała się z 5 osób. Oprócz jego osoby, w delegacji uczestniczyli: pan Piotr Cychnerski Przewodniczący Rady Miasta, pan Zdzisław Cherek- członek zarządu firmy FAMOS a zarazem jeden z członków Związku Pracodawców w Starogardzie Gdańskim, pan Andrzej Skalski- właściciel firmy z Bytonii oraz Naczelnik Wydziału Promocji Miasta i Współpracy z Zagranicą pan Ludwik Szakiel. Dodał, że na spotkaniu 19 stycznia bardzo szczegółowo i merytorycznie omówiono cele wyjazdu do Chin. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele środowisk biznesowych, media oraz radni, którzy zechcieli skorzystać z zaproszenia. To nie była konferencja prasowa, ale spotkanie informacyjne, podczas którego wszyscy członkowie delegacji wypowiadali się na temat znaczenia wizyty w Chinach dla Staro58 gardu Gdańskiego. Jeżeli chodzi o sam koszt, to dotyczył on trzech członków delegacji i był to tylko koszt przelotu do Chin tam i z powrotem oraz koszt wiz. Resztę kosztów pokryła władza miasta Foshan. Przewodniczący Rady Miasta – dopowiedział, że o ile mu wiadomo szacunkowo wyjazd do Chin wyniósł Gminę ok. 10 tys. zł. łącznie. Pan radny Ryszard Gajda – podziękował panu Przewodniczącemu za konkretną odpowiedź. Dodał, że rozumie, że pan Prezydent przedstawi na piśmie kto i w jakich konferencjach uczestniczył. Zaznaczył, że szczególnie zależy mu na informacji w jakich konferencjach uczestniczył pan Prezydent Miasta. Ad. pkt 13 Dyskusja - wolne wnioski. Przewodniczący Rady Miasta – poinformował, że za chwilę puści obiegiem listę nadchodzących uroczystości, w których zwyczajowo uczestniczy poczet sztandarowy Rady Miasta z prośbą o wpisanie się każdego radnego do dwóch uroczystości. Zwrócił uwagę, że szczególnie chodzi o dwa najbliższe dni tj. 29 i 31 stycznia, gdzie nadal nie ma pełnego składu pocztu. Prezydent Miasta Edmund Stachowicz –oficjalnie zakomunikował, że nastąpiła zmiana na stanowisku Zastępcy Prezydenta Miasta ds. TechnicznoInwestycyjnych. Poinformował, że dotychczasowy zastępca w ubiegłym roku nabył praw emerytalnych i oczywistym było, że po tej dacie prędzej czy później nastąpi zmiana. Zależało to od wykonania pewnych zadań, które musiały być doprowadzone do końca. Wyjaśnił, że decyzję o podjęciu zmiany na tym stanowisku zastępcy Prezydenta podjął w dniu 19 stycznia z kilku powodów. Po pierwsze wcześniej odbył rozmowę z panem Wojciechem Pominem, czy ewentualnie przyjąłby propozycję objęcia stanowiska zastępcy Prezydenta ds. Techniczno-Inwestycyjnych. Następnie spotkał się z większościowym udziałowcem Stadtwerke Leipzig w sprawie ewentualnej możliwość złożenia przez pana Wojciecha Pomina rezygnacji ze stanowiska Prezesa Zarządu spółki „Star-Pec”. Dodał, że tutaj nastąpiło porozumienie. I w reszcie w piątek 15 stycznia odbył rozmowę z panem Eugeniuszem Żakiem, podczas której poinformował go o tym, że nie może czekać do czerwca ze zmianą zastępcy, gdyż zmiana w czerwcu będzie bezsensowna z punktu widzenia wprowadzenia nowej osoby, gdzie w zasadzie budżet na przyszły rok trzeba zacząć przygotowywać od zaraz, a nie od czerwca. Po drugie pan Eugeniusz Żak nadal jest pracownikiem Urzędu, obecnie jest na zwolnieniu lekarskim, ale ma jeszcze urlop do wykorzystania. W związku z tym dzisiaj nikt nie żegna się z panem Eugeniuszem Żakiem, który przepracował w Urzędzie kilkanaście lat. Dodał, że przyjdzie na to czas, w chwili rozwiązania umowy i przejścia byłego zastępcy na emeryturę. Następie zakomunikował, że w związku z długotrwałą i przewlekłą chorobą pani Skarbnik Elżbietą Aletorowicz, która właśnie ze względów zdrowotnych zasygnalizowała wolę odejścia na emeryturę w czerwcu, uzgodniono, że również w tym przypad59 ku, a zwłaszcza w tym, nie będą czekać do czerwca i już teraz nastąpi zmiana na stanowisku. Powody tego są identyczne jak w przypadku zastępcy. Decyzja o zamianie skarbnika leży oczywiście po stronie Rady, ale postara się jak najszybciej przedstawić Przewodniczącemu Rady Miasta konkretną propozycję. Wracając do osoby pana Wojciecha Pomina, zauważył, że jest on osobą dla większości powszechnie znaną, przynajmniej w sferze komunalnej. Zakłada, że praca na stanowisku zastępcy nie będzie dla pana Wojciecha Pomina czymś nowym, choć niewątpliwie będzie musiał szybko wdrożyć się w zakres zadań, wynikających z budżetu i spraw inwestycyjnych na rok bieżący. Powiedział, że zarówno nauka, jak i przekazywanie zadań idzie w bardzo szybkim tempie. Dodał, że pan Wojciech Pomin ma bardzo bogate doświadczenie zawodowe, ale jeżeli zaistnieje potrzeba zapoznania się ze szczegółami jego życiorysu to prawdopodobnie sam chętnie odpowie na pytania. Następnie poinformował, że w dniu wczorajszym, w obecności około 40 wójtów, burmistrzów i prezydentów w Urzędzie Marszałkowskim o godzinie 12 miało miejsce podpisanie umów na dofinansowanie projektów z Regionalnego Programu Operacyjnego. Dotyczyło to głównie Gmin Wiejskich. Gmina Starogard była tam wyjątkiem, podpisała umowę na dofinansowanie zakupu 11 niskopodłogowych autobusów. Zatem od wczoraj Gmina posiada dokument, który pozwala na uruchomienie procedury zakupu. Wartość porozumienia wynosi 9,760 ml. zł, z tego 5,6 mln zł stanowi dofinansowanie ze środków unijnych. Ponadto poinformował, że odbył najpierw rozmowę z panem Marszałkiem Kozłowskim a potem bardziej szczegółową z panem vicemarszałkiem Strukiem w sprawie pozostałych projektów, czyli stadionu i ulicy Jabłowskiej. Oznajmiono mu wczoraj, a dzisiaj w ślad za tym poszło stosowne pismo do Marszałka, że na najbliższym zarządzie podjęta zostanie decyzja co do finansowania modernizacji ulicy Jabłowskiej. Ponadto jest jednoznaczne zapewnienie, że w drugiej kolejności będą środki finansowe na stadion. Przewodniczący Rady Miasta – oświadczył, że raz jeszcze puszcza obiegiem listę nadchodzących uroczystości, gdyż nadal nie ma kompletnych pocztów sztandarowych na niektóre z nich. Pan radny Henryk Kurkowski – zapytał, jakie będzie wynagrodzenie nowego Zastępcy Prezydenta Miasta? Czy pensja pana Wojciecha Pomina będzie taka sama, jaką miał pan Prezydent Żak? Prezydent Miasta Edmund Stachowicz – odpowiedział, że pan Wojciech Pomin nie będzie zarabiał więcej niż dotychczasowy prezydent na tym stanowisku. Pan radny Ryszard Gajda – zaznaczył, że uczestniczył w spotkaniu przygotowanym przez pana Prezydenta, którego celem było przekazanie informacji na temat wizyty w Chinach. Dodał, że już wcześniej zaznaczył, że będzie drążył ten temat, ale nie chciał robić tego na spotkaniu w obecności zaproszonych gości, np. pana Konsula, któremu nawet nie postawiono szklanki wody czy paluszków podczas wizyty, co wyjątkowo „nienagannie” świadczyło o kociewskiej gościnności. Powiedział, że na spotkaniu zadał pytanie, na które pan Konsul w dyplomatyczny sposób odpowiedział, że „duże państwo z małym państwem, jak 60 duża kobieta czy duży mężczyzna z małym”. W każdym razie pan Prezydent wie o co chodzi i rzekomo z tych powodów Starogard zaprzyjaźnia się z Foshan. Dodał, że znane mu są inne powody, ale za 10 tys. zł poleca trzy książki na temat Chin, które może panu Prezydentowi pożyczyć, a z których dowie się tyle samo, ile przywiózł z tej dalekiej wyprawy i przekazał na konferencji. Podkreślił, że na podstawie tego co usłyszał na spotkaniu w dniu 19 stycznia, nasunął się mu jeden wniosek, że wiedzę, jaką przywieźli delegaci z Chin, można było zdobyć dużo taniej. Podróże kształcą ludzi wykształconych. Każdy ma inne poczucie humoru. Podpisanie umowy i to z tak zorganizowanym państwem, jakim jest Chińska Republika Ludowa, to jedyny efekt wyprawy, ale rozumie, że trzeba było podpisać umowę, żeby nawiązać współpracę. Zaznaczył, że jest zwolennikiem kontaktów globalnych, ale nie takich. Poinformował, że jeden z pracowników Urzędu, zaznaczył, że nie powie który, żeby nie narażać go na konsekwencje, powiedział, że taką umowę współpracy z Chinami mógłby podpisać przez Internet. Droga znacznie tańsza. Pogratulował panu Przewodniczącemu Rady Miasta spostrzeżenia, że Chińczycy też potrafią się uśmiechać. Dodał, że wyobraża sobie, że kolejne spostrzeżenie będzie w stylu, Chińczycy mają ręce i nogi. Stwierdził, że tego akurat nie musi już wiedzieć, bo o Chinach wie znacznie więcej i jeśli pan Przewodniczący chce z nim rozmawiać na tej płaszczyźnie, to służy swoim prywatnym czasem. W związku z powyższym zapytał, kiedy pan Prezydent przedstawi Radzie konkrety, dotyczące tej wizyty? Zaznaczył, że nie chodzi mu bynajmniej o 10 Chińczyków, czy Chinek, które przyjadą na wymianę podczas Dni Starogardu albo przywieziony z Chin „worek ryżu”. Stwierdził, że np. Międzynarodowy Festiwal Kultur Verizane jest niedofinansowany. Festiwal ma na celu promowanie różnych kultur ze świata, może trzeba było te 10 tys. zł ulokować w tym zadaniu, zamiast wydawać je na podróż do dalekiego kraju? Zapytał raz jeszcze, kiedy Rada usłyszy konkrety wynikające z tej wyprawy-delegacji? Podkreślił, że nie chodziło o grę słów, bowiem świadomie użył słowa „wycieczka”, żeby sprowokować pana Prezydenta do zastanowienia się nad jej rolą i odpowiedzi takiej, jakiej udzielił za pierwszym razem. Następnie odnosząc się do kwestii zimowego utrzymania dróg, stwierdził że starogardzka władza ma wyjątkowe poczucie humoru i specyficzny sposób zarządzania miastem, bo choć jest krótkowidzem, to nawet jak zdejmie okulary to i tak widzi wyraźnie, że miasto w ogóle nie jest odśnieżone. Sytuacje nieprzewidywalne, a takimi są anomalie pogodowe, sprawdzają sposób skutecznego działania władzy, czy władza działa w sposób elastyczny i zdecydowany czy nie. Dyskusja na temat jaki wybrać wariant, czy to ma być ten czy inny, ile to będzie Gminę kosztować itd. nie ma większego znaczenia, bo miasto wygląda tak jak wygląda, a wygląda źle. Zgodził się, że władza nie ma wpływu na to, że pada śnieg, ale ma wpływ na inne rzeczy. W każdym razie po owocach będziemy poznani, pan Prezydent również. Pan radny Krzysztof Skiba –serdecznie powitał nowego wiceprezydenta pana Wojciecha Pomina w Radzie Miasta. Dodał, że miał już przyjemność spotkać 61 się z nowym zastępcą na Komisji Infrastruktury, ale z pewnością szerzej zrobi to pan Przewodniczący Rady Miasta. Powiedział, że po pierwszym kontakcie z nowym wiceprezydentem odniósł bardzo pozytywne wrażenie i z pewną nadzieję patrzy na tę zmianę. Dodał, że cieszy go taki obrót rzeczy, bo jeżeli ta zmiana musiała już nastąpić, to na pewno jest to osoba, która już wcześniej działała w sferze ekonomicznej i zarządzała spółką, co niewątpliwie stanowić będzie ciekawy element dopełnienia władzy wykonawczej. Zaznaczył, że przede wszystkim cieszy go to, że ta osoba, która na co dzień liczyła pieniądze i kalkulowała jak je skutecznie rozdysponować, zna się na ekonomii i zarządzaniu. Oznajmił, że wierzy, że będzie to dla miasta dodatkowa siła i przez to szansa poukładania spraw finasowo-inwestycyjnych. W związku z tym zaznaczył, że liczy na dobrą współpracę i otwarcie na Radę, radnych i postara się to odwzajemnić, ma nadzieję, że pozostali radni również, gdyż podkreślił, ostatnio odczuwalne było dosyć duże zamknięcie organu wykonawczego na Radę. Świadczy o tym chociażby fakt wprowadzenia zmiany na tak ważnym stanowisku, gdzie pan Przewodniczący o zmianie na stanowisku zastępcy prezydenta został poinformowany po fakcie. Dodał, że może w dobrym guście byłoby jednak poinformować go o tym wcześniej. Następnie powrócił do tematu lodowiska. Zaznaczył, że nie jest wrogiem pana Prezydenta Wojciechowskiego, czy pana Dyrektora Sarzały, ale nie zgadza się z ich sposobem rozumowania. Jeżeli przy tak dużych nietrafionych finansach w mieście, Gmina nie może zapewnić młodzieży i dzieciom biletów ulgowych na lodowisko, to zastanawia się, czy nie powinien zacząć wstydzić się tego, że jest radnym. Dodał, że prawdopodobnie będzie musiał się wstydził, jeżeli Rada nie poprze go w tej kwestii. W związku z tym zgłosił wniosek –apel, tak aby nie był on sprzeczny z uchwałą, którą Rada podjęła, aby koszty, które poniesie OSiR w związku z wprowadzeniem biletów ulgowych na indywidualne wejścia na lodowisko dzieci i młodzieży, zostały wyodrębnione w rozliczeniach ośrodka sportu. Skoro pan Dyrektor tłumaczy to tym, że zaplanował przychody i wydatki w taki sposób, że skalkulował tylko i wyłącznie bilety normalne w tym roku, zaproponował, aby koszty, które powstaną w wyniku obniżenia ceny biletów zostały wyodrębnione i przedstawione Radzie na koniec sezonu. Zawnioskował również o zrefundowanie tych kosztów. Zaznaczył, że jest to jego osobisty apel i jeżeli nie znajdzie poparcia wśród radnych, to będzie mu wstyd. Dodał, że to nie jest żaden populizm, jak usłyszał wcześniej, ale jest to kwestia wiary i odpowiedzialności Rady, jak również tego, jakiemu Bogu się służy. Podkreślił, że milionowe sprawy „uciekły” miastu, a tu chodzi o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zapytał, czy naprawdę miasta nie stać na to? Pan radny Piotr Cesarz –poparł wniosek radnego Skiby, dodając, że patrzy na tę sprawę trochę bardziej optymistycznie. Zaznaczył, że dochód z lodowiska pochodzi nie tylko ze sprzedaży biletów, ale również z wypożyczania łyżew. Dla potwierdzenia podał przykład –kiedyś ustalono, że uczniowie szkół ponadgimnazjalnych podobnie jak uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych mogą korzystać z obiektów sportowych bezpłatnie i jego zdaniem była to słuszna de62 cyzja. Powiedział, że w zeszły czwartek był z młodzieżą na lodowisku od godz. 8 do 9 i w tym czasie 50 uczniów wypożyczyło łyżwy płacąc po 5 zł za każdą parę, co dało 250 zł. Dodał, że gdyby przyszło im płacić jeszcze za wstęp, to najprawdopodobniej nie było by chętnych na wejście na lodowisko. Zwrócił uwagę, że jeżeli nawet Rada zadecyduje o wprowadzeniu biletów ulgowych, to dochody OSiRu zmniejszą się. A nawet gdyby zmniejszyły się, to zaznaczył, jest to sprawa tak istotna, że nie powinna podlegać dyskusji, bo przecież liczy się dobro dzieci. Pan radny Henryk Kurkowski – wspominając swoje dzieciństwo, zwrócił uwagę, że kiedyś nie było lekko. Najstarsze dziecko musiało wspomagać rodziców, którzy wiele nie zarabiali. Kiedy poszedł do wojska do Darłówka, co dzień „rano był alarm, do pół piersi, wyskok do koryta z wody na zimno i biegiem wokół małpiego gaju 400 metrów 5 razy, powrót do sali ubrać się, umyć i stawić na śniadanie”. Podkreślił, że to była pewna szkoła, która kształtowała charaktery. Teraz jest inaczej. Na dzisiejszej sesji wiele emocji wzbudza sprawa odśnieżania dróg w mieście. Stwierdził, że on nie widzi problemu, jest 340 ha terenu miasta, wiadomo ile jest ulic i wcale nie trzeba wywozić tego śniegu, bo ziemia, na której śnieg leży może potrzebuje takiego nawodnienia, to jest z woli natury. Zima ma swoje prawa, człowiek jest częścią natury i nie ma sposobu by wygrał z jej prawami, a wydawać by się mogło, że współczesny obywatel chce być równy Bogu. Podkreślił, że nie tędy droga, potrzebna jest pokora i zima taka, jaką teraz mamy, uczy jej. Dalej nawiązując do tematu lodowiska, zwrócił uwagę na ogrody działkowe niedaleko jego posesji, gdzie znajdują się stawy. Zapytał, co by szkodziło odrzucić śnieg na bok i udostępnić je dla dzieci i młodzieży, przecież lodowisko nie musi być stworzone sztucznie, ono może być zrobione na stawie. A jeżeli chodzi o odśnieżanie ulic, to dawniej powiedział, było tak, że „chłop stawał koło chłopa z taboretem w ręku i jednym szpalerem szli odśnieżając nawet 150 metrów”. Skoro brakuje pieniędzy na odśnieżanie, to może trzeba zastanowić się i zrobić prostą kalkulację, mamy tyle i tyle kilometrów ulic pierwszej kategorii, tyle i tyle drugiej, są godziny pracy, sprawdzić czy wszystko się zgadza, kto rozdysponowuje te godziny, kto je podpisuje? Poprosił, aby nie wywozić śniegu z miasta, bo jest to wbrew przyrodzie, która ten śnieg dała, a po drugie nie należy oczekiwać, że starczy tego śniegu na pokrycie dziur w chodnikach. Niech ludzie zostawią auta w domu, niech skorzystają ze środków komunikacji miejskiej, niech się przejadą, niech zobaczą swoje miasto z innej perspektywy, może pomyślą o nim w innych kategoriach, jako o swoim mieście. Pan radny Sławomir Ruśniak – zapytał, jak wygląda sprawa pozyskania pieniędzy z Ministerstwa Kultury na wyposażenie biblioteki, bo jest końcówka stycznia i nie ma żadnych informacji, a miały już być o tej porze? Po drugie zwrócił się do Dyrektora „Sarkomu” z prośbą o porozmawianie ze swoimi pracownikami, szczególnie tymi, którzy jeżdżą śmieciarką, zbierającą śmieci z kubłów. Zaznaczył, że po raz kolejny był świadkiem zamieszania, jakie panowie potrafią zrobi na ulicy odpowiednio parkując śmieciarkę. Dodał, że z „uporem 63 maniaka” panowie parkują śmieciarkę na wysokości wysepki i bez pośpiechu zbierają śmieci, kompletnie nie zwracając uwagi na korek, jaki tworzy się na skrzyżowaniu. Nie można przejechać ani w jedną ani w drugą stronę. Podkreślił, że ta sytuacja powtarza się któryś raz z rzędu, że zwracał na to uwagę, niestety bez rezultatu. Poprosił Dyrektora o interwencję w tej sprawie, o jasne wytłumaczenie tym pracownikom zasad bezpiecznego parkowania wozu na ulicach. Pan radny Ryszard Gajda –nawiązując do zapytania w sprawie konfliktu, dotyczącego obszaru po byłym zakładzie „Pakmet” i odpowiedzi pana Prezydenta, który zaznaczył, że na chwilę obecną nie ma żadnych nowych informacji w tym zakresie, zapytał, czy pan Prezydent ma rozeznanie na jakim etapie tego konfliktu sprawa się zatrzymała? Poinformował, że posiada takie informacje i chciałby wiedzieć, czy pan Prezydent jako mediator zna te szczegóły? Następnie zwrócił się do Prezydenta Wojciechowskiego o potwierdzenie informacji, którą otrzymał od pani Naczelnik, że w systemie oświaty zabraknie Gminie 3 mln zł. Przypomniał, że pan Prezydent tylko częściowo odpowiedział na te pytania, podkreślając, że Gmina nie jest w stanie przewidzieć dokładnie, jakie pieniądze spłyną na kwestie oświatowe. Pan Prezydent powiedział też, że nie przewiduje się żadnych podwyżek dla pracowników obsługi administracyjnej. Zapytał, czy te 3 mln zł dotyczą tych właśnie kwestii? Dalej pogratulował panu Wojciechowi Pominowi, życząc mu zdrowia, które jak widać będzie mu bardzo potrzebne, gdyż dwóch bliskich współpracowników pana Prezydenta odeszło właśnie z przyczyn zdrowotnych. Na koniec stwierdził, że ci co mówią, że obecnie w mieście jest czterech prezydentów, mają rację. Pan radny Stanisław Kubkowski – jako wędkarz zapytał pana Dyrektora „Starkomu”, gdzie jest wywożony śnieg z solą? Zaznaczył, że pyta o to, gdyż w niedzielę na jeziorze w Szpęgawsku wędkarze napracowali się bardzo, wykuwając w lodzie przeręble i ścinając trzcinę i cała ich praca została zniszczona, co zresztą opisuje dzisiejsza prasa. Dodał, że obawia się, że jeżeli śnieg z solą jest wrzucany do rzeki, to w ten sposób zatruwa się ryby. Zastępca Prezydenta Miasta Henryk Wojciechowski – odpowiadając na pytanie pana radnego Ruśniaka w sprawie środków na wyposażenie biblioteki, poinformował, że w dniu wczorajszym ustalono budżet państwa, w związku z tym zniknęła ostatnia przeszkoda formalna w podejmowaniu dalszych kroków w wydatkach budżetowych. Powiedział, że również w dniu wczorajszym rozmawiał z senatorem Grzybem, który podjął się wspierania tej sprawy w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dodał, że jego zdaniem nadal możliwy jest termin końca stycznia, czyli w tym tygodniu, natomiast samo Ministerstwo nie udziela odpowiedzi w tej sprawie. Jeżeli chodzi o dodatkowe pytanie pana radnego Gajdy, kwestia rozbieżności pomiędzy oczekiwaniami placówek oświatowych w mieście, a zdolnością finansową Gminy była znana wcześniej, jest to ok. 3 mln zł. Zaznaczył, że Gmina będzie musiała zmieścić się w tym budżecie, jaki został uchwalony, gdyż zasada równoważenia obowiązuje bez- 64 względnie. Dlatego właśnie nie można rozmawiać o podwyżce dla personelu pomocniczego. Zastępca Prezydenta Miasta Wojciech Pomin – powiedział, że wywożony śnieg składowany jest częściowo na bazie „Starkomu” , a częściowo na ulicy Prusa, do rzeki nie jest wysypywany. Przewodniczący Rady Miasta – zwracając uwagę na sygnały, jakie do niego dotarły, że niektóre placówki rozpoczęły już organizację lodowisk przy swoich obiektach, stwierdził, że w mieście jest wiele takich miejsc, gdzie te lodowiska mogą powstać. M.in. Spółdzielnia Mieszkaniowa dysponuje wieloma lokalizacjami, na których mogłaby zorganizować taką atrakcję w dodatku bezpłatną, która usatysfakcjonowałaby wielu pasjonatów jazdy na łyżwach. Dodał, że o stawach nie będzie się wypowiadał, bo to jest sprawa bezpieczeństwa i indywidualnej odpowiedzialności. Zaznaczył, że na własne ryzyko sam np. korzysta z takich form rekreacji, ale dzieciom nie polecałby. Następnie podziękował panom prezydentom i ich współpracownikom za udział w sesji. Dalej zaznaczył, że Rada powinna przegłosować apel pana radnego Krzysztofa Skiby, skierowany do pana Prezydenta z prośbą o obniżenie ceny biletów wstępu na lodowisko dla dzieci i młodzieży szkolnej. Poprosił o dokładne sformułowanie treści tego apelu. Pan radny Wiesław Wostal – zaznaczył, że zanim Rada podejmie decyzję w sprawie apelu, powinna zwrócić uwagę na pewną istotną sprawę. Dodał, że w czasach kiedy sprawował funkcję nauczyciela, zwykle w szkole znajdował się spory zapas łyżew, które młodzież mogła bezpłatnie wypożyczać. Każda szkoła miała obowiązek zrobić na boisku lodowisko i nie było takiej sytuacji, żeby jakieś dziecko, które miało ochotę pojeździć na łyżwach, nie mogłoby. Zapytał, co się od tego czasu zmieniło? Dlaczego nie ma dziś takich lodowisk? Pan radny Krzysztof Skiba – zapytał, w jakiej formie będzie to przekazane panu Prezydentowi, skoro ma to być rodzaj apelu? Przewodniczący Rady Miasta – odpowiedział, że będzie sporządzony protokół z sesji i odpis tej części potwierdzony za zgodność z oryginałem będzie przekazany panu Prezydentowi. Innymi słowy to co zostanie przegłosowane, zostanie utrwalone na piśmie i przekazane Prezydentowi Miasta z pismem przewodnim Przewodniczącego Rady Miasta. Pan radny Krzysztof Skiba – oznajmił, że zgłasza apel do pana Prezydenta Miasta, żeby ulgowe bilety wstępu dla dzieci i młodzieży szkolnej na sztuczne lodowisko w wysokości 2,5 zł/1h dostępne były w całym okresie jego funkcjonowania. Zaznaczył, że przy tej okazji warto byłoby dopisać, aby Ośrodek Sportu i Rekreacji sporządził protokół po sezonie, w którym przedstawiłby różnicę w dochodach z tego tytułu. Dodał, że jest ponad 500 tys. zł rezerwy, która miała być ruszona jeszcze przed budżetem, ale udało się ją zachować na Komisji Budżetowej i gdyby pojawiła się potrzeba refundacji strat z tytułu wprowadzenia ulgi, można by zrobić to z tych pieniędzy na podstawie protokołu. Zaznaczył, że oczywiście lepiej byłoby, gdyby refundacja nie była konieczna, zwłaszcza że 65 pogoda sprzyja, lód zamarza w sposób naturalny, co ma niewątpliwie wpływ na zmniejszanie się kosztów organizacji samego lodowiska. Pan radny Stanisław Kubkowski – powiedział, że dziwi go fakt, że pan radny Krzysztof Skiba wyszedł z apelem. Zapytał, dlaczego Rada nie może wyjść z apelem do pana Dyrektora Jarosława Sarzały w sprawie placów gier i zabaw. Gdyby lodowiska powstały na tych placach, byłoby to najtańsze rozwiązanie problemu. Dlaczego nie można zrobić bezpłatnych lodowisk, tylko wyciąga się dłoń po pieniądze. Niech pan Dyrektor zorganizuje parę beczkowozów, wyleje wodę na boiskach i po sprawie. Podkreślił, że od tego jest Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Przedsiębiorstwo Wodno-Kanalizacyjne „Star-Wik”, należy tylko włożyć trochę wysiłku i młodzież będzie miała bezpłatne i bezpieczne miejsca do zimowych zabaw. Przewodniczący Rady Miasta – zaznaczył, że nie widzi przeciwwskazań, aby zrealizować jedno i drugie. Pan radny Henryk Kurkowski –zwrócił uwagę, że jeżeli bilety wstępu na sztuczne lodowisko przy OSiR zostaną obniżone do 2,5 zł, to ten, którego było stać na zapłacenie 5 zł za wstęp, wykupi sobie 2 godziny jazdy i kolejka na lodowisko zacznie się wydłużać, bo przecież nie jest ono z gumy, aby mogło się powiększać. Przewodniczący Rady Miasta – poddał apel pana radnego Krzysztofa Skiby pod głosowanie: za poparciem apelu głosowało 8 radnych, przeciw głosowało 1 radny, wstrzymało się od głosu 4 radnych. Rada Miasta, w głosowaniu jawnym, podjęła apel. Ad. pkt 15 Przewodniczący Rady Miasta- po wyczerpaniu porządku obrad dokonał zamknięcia posiedzenia L sesji Rady Miasta. Załącznikami do protokołu są: - uchwały ponumerowane od L/440/2010 do L/449/2010 - załączniki ponumerowane od nr 1 do nr 8 Przewodniczący Rady Miast Protokolanci: A. Kręczkowska A. Hossa K. Kaczocha M. Dalecka Piotr Cychnerski 66