Specyfika ryzyka bankowości elektronicznej
Transkrypt
Specyfika ryzyka bankowości elektronicznej
Piotr Witczak - audyt bezpieczenstwa informacji, systemów IT Specyfika ryzyka bankowości elektronicznej Autor: Jakub Henryk Górka 12.07.2007. Zmieniony 30.07.2010. Ryzyko towarzyszy każdej działalności gospodarczej, jednak wyjątkowo dużego znaczenia nabiera w segmencie pośrednictwa finansowego. Wynika to z faktu, że pośrednicy finansowi trudni się transformacją ryzyka, której skutki są częstokroć widoczne nie tylko w skali mikro, lecz także makro. Banki są de facto najsilniejszą i najbardziej charakterystyczną grupą instytucji pośrednictwa finansowego o ugruntowanej i bogatej tradycji działania. Jako jedyne cieszą się przywilejem kreacji pieniądza w gospodarce. Otoczenie banków obfituje w zmiany będące efektem postępu technologicznego, globalizacji usług bankowych oraz presji konkurencyjnej. Rosnące wymagania klientów powodują m.in. konieczność rozwoju elektronicznych kanałów dystrybucji produktów bankowych (bankowości: terminalowej, telefonicznej, internetowej, komputerowo-modemowej oraz telewizyjnej). Dlatego instytucje kredytowe nolens volens muszà zaakceptować wielokanałowo (multichanneling) jako nieodzowny składnik swojej strategii działania. Pojawiają się jednak rozmaite pytania. Jakie to niesie skutki dla ich profilu ryzyka? Czy samo ryzyko bankowe także podlega przeobrażeniu? Jak należy na nie patrzeć i analizować? Hipoteza główna pracy brzmi: E-banking nie wprowadza nowego rodzaju ryzyka bankowego, jednakże jego specyfika powoduje, że tradycyjne rodzaje ryzyka nabierają odmiennego charakteru. Postęp technologiczny, wyraśna globalizacja usług bankowych oraz nieustanna presja konkurencyjna zarówno ze strony samych banków, jak i instytucji parabankowych zmieniają oblicze poszczególnych typów ryzyka. Na pierwszy plan wychodzą następujące rodzaje ryzyka: operacyjne, prawne i utrat reputacji. W konsekwencji ryzyko e-bankingu zmienia ogólny profil ryzyka bankowości. Hipoteza robocza nr 1: Ryzyko bankowości elektronicznej komplikuje istotę ryzyka, narzucając służbom zarządczym banków obowiązek ciągłego przechodzenia procedury, na którą składają się trzy etapy: identyfikacja, pomiar i kontrola ekspozycji oraz monitoring ryzyka. Hipoteza robocza nr 2: We współczesnym Świecie banki muszą oferować swoje produkty przez elektroniczne kanały dystrybucji, bowiem tradycyjne oddziały nie są już dłużej w stanie zaspokajać rosnących potrzeb klientów. Poszczególne kanały dystrybucji pełnią w stosunku do siebie funkcje komplementarno-substytucyjne (w okreŚlonych przypadkach np. kanał internetowy może być substytutem dla oddziału lub tylko jego dopełnieniem wykorzystywanym okresowo). Tym samym każdy bank powinienposiadać służby potrafiące kontrolować i zarządzać ryzykiem w kanałach elektronicznych. Hipoteza robocza nr 3: Te same rodzaje ryzyka bankowości tradycyjnej (oddziałowej): kredytowe,stopy procentowej, rynkowe, płynności nabierają odmiennego charakteru w kanałach elektronicznych. Są wzbogacane o nowe aspekty, częstokroć nastręczające poważnych trudności w zarządzaniu. W moim przekonaniu bankowość na Świecie stoi u progu wielkich zmian. Intensywna konkurencja na rynkach Światowych obliguje banki do nieustannego wdrażania innowacji i szukania potencjalnych przewag nad rywalami. Wyrazem tych tendencji jest rozwój elektronicznych kanałów dystrybucji, któremu powinna towarzyszyć właściwa analiza ryzyka. Ponieważ nie znalazłem takowej w żadnej ze znanych mi pozycji literatury fachowej lub też opracowania tematu były bardzo pobieżne i fragmentaryczne, więc uznałem za stosowne samemu zbadać problem. Praca powstała przede wszystkim na kanwie dokumentów i raportów Komitetu Bazylejskiego, artykułów z miesięcznika „Bank”, źródeł prawa stanowionego w Polsce i Unii Europejskiej, szeregu pozycji książkowych oraz przepastnych zasobów Internetu. Aby prowadzić jakąkolwiek działalność gospodarczą, należy pojąć lub przynajmniej dotknąć istoty jej ryzyka. Banki są instytucjami zaufania publicznego, których zadaniem jest transformacja ryzyka. Ten fakt powoduje, że ryzyko bankowe staje się wielowymiarowe i trudne do ogarnięcia. Można na nie patrzeć z szeregu perspektyw, analizować i kwantyfikować w celu sprawnego zarządzania. Ryzyko jednak zmienia się bardzo szybko, co wypływa wprost z jego natury. Każda zmiana w jego otoczeniu, a więc w Środowisku banku, wywiera na nie wpływ. Parametry ujęte w modelach często tracą na aktualności, zaŚ służby bankowe stają przed coraz to nowymi wyzwaniami, których nie da się rozwikłać przy pomocy dotychczasowych rozwiązań. Powodem tego stanu rzeczy jest postęp, tak przecież dynamiczny w czasach obecnych. To postęp i konkurencja pociągają za sobą zmiany w Środowisku, zmuszając banki do adekwatnych posunięć. JeŚli któryŚ bank się nie dostosuje, w szybkim tempie traci na znaczeniu i przegrywa w walce o klienta. Pojawia się zatem pytanie, czy brak zaangażowania banku w elektroniczne kanały dystrybucji grozi jego marginalizacją w sektorze. Odpowiedś wydaje się być twierdząca, Całość opracowania dotępna na stronie www.nbp.pl lub w dziale Plikownia/download http://www.witczak.priv.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 14:48