pazdziernik 2016

Transkrypt

pazdziernik 2016
www.mszana.ug.gov.pl Rok XXII Numer 10 Październik 2016
Trzecie spotkanie z najmłodszymi
Czyt. str. 2
W numerze...
Mogą sprawdzić piec
Pasja z adrenaliną
W związku z rozpoczętym okresem grzewczym Urząd Gminy
przypomina, że obowiązuje bezwzględny zakaz spalania odpadów... STR. 4
Marek Bryc z Mszany wystartował w najtrudniejszym w Europie enduro motocyklowym. Pasję do motorów dzieli z synem
Szymonem... STR. 8
Z wizytą u jubilatki
Złote i Diamentowe Gody
8 października 90 lat skończyła
Anna Durczok. Mszanianka pracowała m.in. przy budowie osiedla 1 Maja. Jej ciekawy życiorys
opisujemy na STR. 9
Pary małżeńskie świętujące w
tym roku 50-lecie i 60-lecie ślubu spotkały się z wójtem gminy,
który wręczył im medale za długoletnie pożycie... STR. 15-16
Pokazowe wykopki w Połomi
Uczniowie połomskiej szkoły zamiast na lekcję, poszli zbierać
ziemniaki na pole miejscowych rolników. Wszystko po to, by
dowiedzieć się, jak wyglądały prace polowe w czasach ich dziadków
O ciekawym projekcie więcej na STR. 9
Istnieje groźba, że remont ulicy Wodzisławskiej w Mszanie nie
dojdzie do skutku, bo Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach może nie zdążyć ze złożeniem wniosku o dofinansowanie tej inwestycji. Wszystko przez przyspieszony
termin ogłoszenia konkursu na środki unijne.
Wójt i Rada Gminy w Mszanie ślą apel do parlamentarzystów
i ościennych gmin o wsparcie tej bardzo ważnej dla całego
regionu inwestycji... STR. 10
W przyszłym roku zmieni się firma, która odbiera w naszej
gminie śmieci z prywatnych posesji. Przetarg na odbiór
odpadów komunalnych wygrał Eko-Glob z Bełsznicy. Co ważne
dla mieszkańców: stawka i zasady segregacji pozostaną bez
zmian. CZYT. STR. 5
Z DRUGIEJ STRONY
Powitaliśmy najmłodszych mieszkańców gminy
chcecie budować swój dom
i wychowywać dzieci. Będziemy się starali, aby te warunki
były coraz lepsze, a gmina się
rozwijała - powiedział do młodych rodziców wójt Mirosław
Szymanek. (mk)
17 października w sali GOKiR
w Mszanie odbyła się uroczystość z udziałem dzieci urodzonych w trzecim kwartale tego
roku oraz ich rodziców. Wójt
Mirosław Szymanek i przewodniczący Rady Gminy Andrzej Kaperczak przekazali
maluchom dedykowane spec-
jalnie dla nich maskotki promocyjne. Ich autorką jest Agata
Wrożyna-Juszczak, wicedyr.
GOKiR Mszana, której pasją
w wolnym czasie jest projektowanie i szycie oryginalnych
pluszaków dla dzieci. Tym
razem pani Agata wystąpiła w
podwójnej roli - również jako
mama urodzonej we wrześniu
br. córeczki Ady.
- Jako władze samorządowe
chcemy życzyć Państwu, aby
nasza Gmina spełniła Wasze
oczekiwania, stała się dla Was
tym miejscem na ziemi, w którym z radością, optymizmem
i w poczuciu bezpieczeństwa
Galeria zdjęć na: www.mszana.ug.
gov.pl oraz na facebooku Gminy
Jacek Szymon Skupień z Mszany, ur. 16 czerwca. Syn Beaty
i Szymona. Ważył 3070g, 55
cm. Ma siostrę Weronikę.
Mikołaj Jan Szajrych z Mszany,
ur. 1 lipca. Syn Katarzyny i Arkadiusza. Ważył 3200g, 52 cm.
Ma brata Mateusza.
Adam Aleksander Kaszak z
Mszany, ur. 2 sierpnia. Syn Anity i Aleksandra. Ważył 3160g,
52 cm. Ma siostrę Zuzię.
Jan Franciszek Herok z Połomi,
ur. 4 sierpnia. Syn Joanny i Damiana. Ważył 3420g, 58 cm. Ma
6 rodzeństwa.
Wiktor Wojciech Tesarczyk z
Gogołowej, ur. 4 sierpnia. Syn
Agnieszki i Przemysława. Ważył
3870g, 58 cm. Jest jedynakiem.
Nikodem Piotr Klocek z Połomi,
ur. 10 sierpnia. Syn Wiolety
i Pawła. Ważył 4000g, 59 cm.
Rodzeństwo: Mikołaj i Jagoda.
Maria Anastazja Hoenszer z Gogołowej, ur. 16 sierpnia. Córka
Doroty i Jerzego. Ważyła 3200
g, 55cm. Ma siostrę i 3 braci.
Emilia Weronika Polnik z Połomi,
ur. 19 sierpnia. Córka Barbary
i Tomasza. Ważyła 2930g, 51
cm. Jest jedynaczką.
Antoni Guźliński z Gogołowej,
ur. 25 sierpnia. Syn Katarzyny
i Roberta. Ważył 4200g, 56 cm.
2 bracia: Tymoteusz i Nataniel.
Filip Patryk Konieczny z Gogołowej, ur. 25 sierpnia. Syn Patrycji i Damiana. Ważył 3130g,
53 cm. Jedynak.
Michał Szymon Rduch z Mszany,
ur. 29 sierpnia. Syn Anny i Piotra. Ważył 3280g, 54 cm. Jest
jedynakiem.
Filip Fabian Menżyk z Mszany,
ur. 1 września. Syn Katarzyny
i Grzegorza. Ważył 3510g, 55
cm. Ma brata Fabiana.
Wojciech Dawid Kawik z Gogołowej, ur. 2 września. Syn Anny
i Dawida. Ważył 3060g, 52 cm.
Jest jedynakiem.
Ada Agata Juszczak z Połomi,
ur. 9 września. Córka Agaty
i Artura. Ważyła 3320 g, 54
cm. Jedynaczka.
Igor Dawid Gasidło z Połomi, ur.
17 września. Syn Anety i Dawida. Ważył 2850g, 54 cm. Jest
jedynakiem.
Jan Wiktor Skorupa z Połomi,
ur. 26 września. Syn Moniki
i Łukasza. Ważył 3530g, 60 cm.
Ma siostrę Helenkę.
AKTUALNOŚCI Z ŻYCIA GMINY
Ścinali suche drzewa przy kościele
Dziesięć uschniętych i zagrażających budynkom oraz przejazdowi drzew usunęli połomscy strażacy z drogi dojazowej
do kościoła i skarpy przy cmentarzu parafialnym w Połomi.
Przedsięwzięcie było karkołomne, bo drzewa miały co najmniej kilkanaście metrów wysokości. - Nie mieliśmy nawet
tak wysokiej drabiny, prosiliśmy o pomoc pracowników
Państwowej Straży Pożarnej
w Wodzisławiu. Oczywiście
nie odmówili, za co bardzo im
dziękujemy - mówi Czesław
Rduch, prezes połomskiej
jednostki OSP.
Proboszcz z Połomi, ks. Marek
Długajczyk, kieruje zaś słowa
podziękowania do połomskich
Przedsiębiorcza Mszana
na facebooku
strażaków. - Jestem pełen uznania dla roboty, którą wykonali i dla ich profesjonalizmu mówi. (mk)
Zapraszamy na nową stronę na facebooku, adresowaną głównie do
przedsiębiorców, osób zainteresowanych własną działalnością
gospodarczą i mieszkańców poszukujących pracy. Odwiedź i polub Przedsiębiorcza Mszana.
Działo się
Kolejny różaniec
do kolekcji
Przez cały październik w stodole farskiej przy probostwie
w Połomi można było oglądać
wystawę różańców mieszkanki
Gogołowej - Marioli Dusza. Na
ekspozycji prezentowanych
było kilkaset różańców. Pasjonatka zbiera je i sama robi od
kilkunastu lat. Ma ich w swojej
kolekcji ponad 600. Kolejny
okaz dostała od zarządu KGW
w Gogołowej, którego jest
aktywną członkinią. W podziękowaniu za zaangażowanie na
rzecz Koła, pani Mariola
otrzymała z rąk przewodniczącej piękny srebrny różaniec.
Obszernie o pasji pani Marioli
pisaliśmy w poprzednim numerze "NWG". Zaś o niedawnym zebraniu KGW przeczytacie więcej na str. 6. (mk)
Dziki poryły boisko
Dwukrotnie w październiku
dziki zryły główne boisko sportowe w Mszanie. Najwięcej zniszczeń narobiły 25 bm. Zniszczyły kilkadziesiąt metrów kwadratowych murawy w różnych
częściach boiska. Szkody naprawiali pracownicy GOS.
Informujemy mieszkańców, że
w przypadku, gdy zwierzyna
łowna odwiedzi ich posesje i wyrządzi szkody, sprawy takie
Andrzejki w Połomi
można zgłaszać do właściwego
Koła Łowieckiego. Wykaz kół
znajduje się w Urzędzie Gminy
w Mszanie, pokój nr 26.
Czołowe zderzenie na ulicy Wolności
4 osoby ucierpiały w wypadku
na ul. Wolności. 17 października
rano czołowo zderzyły się tu
honda civic i ford transit. 33-
letni kierowca hondy z obrażeniami wewnętrznymi został zabrany karetką do szpitala. Ucierpieli także kierowca i dwóch
pasażerów busa. Prawdopodobnie kierujący hondą jadąc od
strony Świerklan z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z busem. Przyczyny wypadku ustala
wodzisławska policja.
Rada Sołecka w Połomi zaprasza
na zabawę andrzejkową, która
odbędzie się 26 listopada 2016 r.
o godzinie 18.00 w sali Ośrodka
Kultury w Połomi.
Koszt to 120 zł od pary. W cenie:
obiad, ciasto i kawa, zimna płyta,
gorący posiłek, dobra zabawa z dj oprawę muzyczną zapewni Agencja Artystyczna Corn Music.
Wystawa w stodole farskiej
Ma świetną orientację w terenie
Pobili rekord w sztucznym oddychaniu
W Zespole Szkół w Mszanie padł
nowy rekord. 17 października
placówka wzięła udział w równoczesnym prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej
(sztuczne oddychanie). Do uczniów dołączyli również nauczyciele. W sumie w akcji wzięło
udział 196 osób, dzięki czemu
udało się pobić rekord z ubiegłego roku! Koordynatorką była
Ewa Kurpis, nauczyciel w-fu.
Mariola Dusza z nowym różańcem
Dawid Pukowiec, uczeń Gimnazjum w Gogołowej, nie zgubi się w żadnym terenie. Potwierdził to, zdobywając niedawno dwukrotnie pierwsze
miejsce w biegach na orien-
tację. 24 września triumfował
na średnim dystansie podczas
zawodów BnO w Gorzyczkach. Dzień później był niepokonany w klasycznym biegu na
orientację w Czyżowicach,
gdzie odbyły się Mistrzostwa
Śląska.
W obu zawodach startowało
ok. 300 osób. Z Zespołu Szkół
w Gogołowej, oprócz Dawida,
startowała także Marta Cimek,
która już wygrywała zawody
BnO, jednak w czasie startu
w sobotę uległa kontuzji, co
uniemożliwiło jej dalszą rywalizację. (ab)
-3-
AKTUALNOŚCI Z ŻYCIA GMINY
Sąsiad może donieść, gmina może sprawdzić, czym palimy w piecu
W związku z rozpoczętym okresem grzewczym Urząd Gminy przypomina wszystkim
mieszkańcom, że obowiązuje
ustawowy bezwzględny zakaz
spalania odpadów na terenie
nieruchomości oraz w piecach
domowych. Jest to związane
nie tylko z regulacjami prawnymi i ochroną środowiska, ale
przede wszystkim z troską
o zdrowie mieszkańców gminy
Mszana.
W trosce o zdrowie
Wójt Gminy apeluje, by dla dobra wszystkich mieszkańców,
odpady po wcześniejszej segregacji wyrzucić do właściwych
pojemników lub dostarczyć we
własnym zakresie do Punktu
Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK),
zlokalizowanego w Mszanie
przy ul. Tuskera 1, by uprawniona do tego firma mogła je
bezpiecznie zutylizować lub
przekazać do dalszej obróbki
i odzysku.
Domowe piece i kotłownie nie
są przystosowane do spalania
odpadów, gdyż posiadają zbyt
niską temperaturę i w efekcie
wytwarzają trujące substancje
gazowe, m.in. tlenek węgla,
który uszkadza płuca, tlenek
azotu, drażniący drogi oddechowe, jak również: dwutlenek
siarki, chlorowodór, cyjanowodór, a także rakotwórcze
związki zwane dioksynami i furanami. Powodują one wzrost
zachorowań na choroby układu
oddechowego, alergie i nowot-
niami z zakresu ochrony
środowiska m.in. Wojewódzki
Inspektorat Ochrony Środowiska.
Co można spalić?
wory. Spalanie śmieci w piecach domowych powoduje
również osadzanie się trudno
usuwanej sadzy w przewodach
kominowych, której nadmiar
może doprowadzić do zapalenia się i popękania komina. Jest
to bardzo często przyczyną
zaczadzeń oraz pożarów.
Sąsiedzi są czujni
W związku z tym UG informuje, że zgodnie z art. 155 i art.
191 ustawy z dnia 14 grudnia
2012r. o odpadach (Dz.U. z
2013r., poz. 21 z późn. zm.)
spalanie śmieci w piecach i kotłowniach domowych oraz na
wolnym powietrzu jest zabronione i karalne. Zgodnie z ustawą „Kto, wbrew przepisowi
termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów
lub współspalarniami odpadów
podlega karze aresztu albo
grzywny”.
Jednocześnie informujemy, że
mieszkańcy naszej Gminy coraz częściej zwracają uwagę na
to, czym palą sąsiedzi. W związku z powyższym możliwe
będą wyrywkowe kontrole
palenisk domowych, na co
gminie zezwala ustawa o odpadach oraz organy nadrzędne
sprawujące kontrolę nad zada-
Rozporządzenie Ministra Środowiska dopuszcza spalanie do
celów grzewczych wyłącznie
tych odpadów, których termiczne przekształcenie w instalacjach domowych nie spowoduje negatywnego wpływu na
środowisko. Są to: papier, tektura i drewno, trociny, wióry
i ścinki drewniane.
Tego palić nie wolno!
Pamiętaj! Domowy piec nie
jest przeznaczony do spalania
odpadów i śmieci! Palić w piecach domowych nie wolno
m.in.: odpadów plastikowych
i butelek po napojach; opon;
odpadów z tworzyw sztucznych; elementów drewnianych
pokrytych lakierem; sztucznej
skóry; opakowań po rozpuszczalnikach i środkach ochrony
roślin; opakowań po farbach
i lakierach; plastikowych toreb
z polietylenu; kolorowych
czasopism; ubrań i butów,
zmieszanych odpadów komunalnych. Za nieprzestrzeganie
zakazu spalania tych odpadów,
zgodnie z art. 191 ustawy o odpadach, grozi nam mandat do
500 zł lub gdy sprawa trafi do
sądu, grzywna w wysokości do
5 000 zł. Kara aresztu trwa od 5
do 30 dni. Miejmy na uwadze
zdrowie swoje i innych! Dbajmy o środowisko. (ic)
Boryńska już z nowym chodnikiem
Chodnik wzdłuż ulicy Boryńskiej w Gogołowej jest już
wyremontowany. Praktycznie
powstał od nowa, w miejsce
starego asfaltowego przejścia,
zniszczonego przez szkody
górnicze i przerastające korzenie drzew. Prace wykonała
firma MMKa z Rybnika,
remont obejmował odcinek
o dług. niecałych 300 metrów.
Środki na remont pochodziły
ze szkód górniczych. (mk)
Nakładki asfaltowe na Wodzisławskiej
Na ul. Wodzisławskiej w Mszanie Zarząd Dróg Wojewódzkich
wykonał nowe, duże nakładki asfaltowe od skrzyżowania z ulicą
Sportową w kierunku zajazdu "Astoria".
Położono także nową nawierzchnię na sfrezowanych wcześniej
fragmentach drogi w obrębie samego skrzyżowania Wodzisławskiej z ulicą Wolności. (mk)
Wycieczka z niepełnosprawnymi mieszkańcami w Beskid Żywiecki
Ponad 30 osób zwiedzało
8 października Beskid Żywiecki. Wycieczkę zorganizowała
Świetlica Środowiskowa OPS
w Połomi. Oprócz podopiecznych świetlicy w wyjeździe
wzięły też udział osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie.
Pierwszą atrakcją wycieczki
był wjazd kolejką na Górę Żar.
Na szczycie uczestnicy mieli
okazję podziwiać roztaczające
się wspaniałe widoki na Beskidy i jeziora: Międzybrodzkie
i Żywieckie. Zobaczyli rów-4-
nież zbiornik wodny służący
do pozyskiwania energii elektrycznej oraz znaleźli czas na
wypicie ciepłej herbaty i zjedzenie przekąsek.
Największą atrakcją okazał się
rejs statkiem po jeziorze Żywieckim. Większość uczestników pierwszy raz płynęła statkiem. Po obiedzie był spacer po
parku w Żywcu. Chłodna i nieco kapryśna pogoda nie zdołała
popsuć humorów uczestników.
Wycieczka wywołała wiele
pozytywnych wrażeń. (ms)
Uczestnicy wycieczki nad Jeziorem Żywieckim
AKTUALNOŚCI Z ŻYCIA GMINY
Od stycznia śmieci będzie odbierać nowa firma
W przyszłym roku zmieni się
firma, która odbiera w naszej
gminie śmieci z prywatnych
posesji. Co ważne dla mieszkańców: stawka i zasady segregacji pozostaną bez zmian.
W przetargu na odbiór odpadów komunalnych na 2017 rok
oferty złożyły dwie firmy: Eko
z Rybnika, która obecnie świadczy usługi dla naszej gminy
oraz Eko-Glob z Bełsznicy.
Oferta tej drugiej była korzystniejsza.
- Zasady przetargu są jasne:
zwycięża najkorzystniejsza
oferta. Z jednej strony żałuję,
że nie pozostanie firma Eko,
która znała już nasz teren
i współpraca z nią układała nam
się coraz lepiej. Z drugiej strony oferta Eko-Globu była lepsza cenowo, pozwoli nam zachować stawkę za odbiór odpadów na tym samym poziomie,
co obecnie. Gdyby wygrała
firma Eko, albo byłaby to jedyna złożona oferta, stawka
musiałaby wzrosnąć z 10 do
około 12 złotych od mieszkańca - wyjaśnia wójt Mirosław
Szymanek.
Gospodarz gminy ma nadzieję, że nowa firma dobrze zorganizuje sobie pracę i mieszkańcy
nie będą mieli powodów do
narzekań. - Choć nie wyklu-
Zasady segregacji oraz koszty odbioru odpadów pozostaną bez zmian
czam, że przez pierwsze tygodnie nowego roku mogą pojawić się interwencje, jak choćby związane z wymianą kubłów
czy gorszą orientacją w terenie,
za co z góry mieszkańców przepraszam - dodaje M. Szymanek. Eko-Glob świadczył już
usługi na naszym terenie przed
kilku laty, jeszcze przed wprowadzeniem tak zwanej "ustawy
śmieciowej". Firma odbiera
także śmieci w gminie Gorzyce. Od czterech lat ma własną
sortownię odpadów na terenie
byłej kopalni 1 Maja na Wilchwach. Tam będą trafiać także
nasze segregowane odpady.
Jeśli nie zajdą inne okoliczności, w przyszłym roku za
odbiór śmieci będziemy płacić
tak jak obecnie - 10 złotych od
osoby, jeśli deklarujemy segregację oraz 15 złotych, jeśli nie
segregujemy. Pozostaną także
inne udogodnienia, których nie
mają mieszkańcy sąsiednich
gmin, jak np. darmowe worki
czy odbiór z posesji odpadów
zielonych. Tak jak obecnie,
Sołtysi będą pobierać podatek
W listopadzie sołtysi we wszystkich trzech sołectwach pobierają ostatnią w tym roku ratę
podatku gruntowego.
W Mszanie sołtys Ilona Mura
będzie dyżurować w Urzędzie
Gminy od 7 do 15 listopada,
w poniedziałki od 8.00 do
Inwestor kupił 7 hektarów wzdłuż ul. Moszczeńskiej
Zrekultywowany teren wzdłuż
ul. Moszczeńskiej w Mszanie,
wystawiony w przetargu przez
Jastrzębską Spółkę Węglową,
został zakupiony przez firmę
Transport - Handel i Spedycja
z Turzy Śl. Będzie to jeden
z największych przedsiębiorców w naszej gminie. - Mało
mamy firm działających na
takim obszarze. Już z tego tytułu do budżetu gminy wpływać będą duże podatki - mówi
Jacek Wnuk, doradca wójta ds.
rozwoju gospodarczego gminy.
Obszar o powierzchni 7 hektarów przez lata był zdegradowany działalnością górniczą.
Obecnie jest jednym z większych terenów inwestycyj-
Zakupiony teren ma być miejscem
na bazę spedycyjno-transportową
nych. - To bardzo dobry teren
dla firmy logistyczno-transportowej. Jest równy, leży w sporej
odległości od zabudowań mieszkalnych i jest bardzo dobrze
skomunikowany, gdyż tuż obok
biegnie ulica Moszczeńska,
a do autostrady jest 5 minut.
Cieszymy się, że nasze działania zmierzające do rozwoju
będzie działał Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (Mszana, ul. Tuskera),
gdzie mieszkańcy we własnym
zakresie będą mogli zwozić
odpady.
Nadal mieszkańcy będą mieli
obowiązek osobnego segregowania popiołu. Jeszcze w tym
roku rozpocznie się wymiana
pojemników, które do tej pory
dostarczała firma Eko. Zostaną
one wymienione na kubły
z firmy Eko-Glob. Prosi się
mieszkańców, aby z nowych
pojemników korzystali dopiero
po nowym roku, nawet jeśli
zostaną dostarczone w 2016.
Umowa z Eko-Glob została
podpisana 25 października, firma ma więc czas na przygotowania. Wraz z nowymi
kubłami dostarczane będą również nowe harmonogramy wywozu śmieci. (mk)
gospodarczego gminy przynoszą kolejne efekty - dodaje
Jacek Wnuk.
Nowy właściciel już rozpoczął prace porządkowe na
działce. Robi wjazd, zamierza
równać teren i usuwać samosiejki drzew. Zwrócił się również do gminy z wnioskiem
o pozwolenie na wycinkę
większych drzew.
W pierwszej kolejności zamierza zagospodarować część
leżącą bliżej rozebranego wiaduktu na ulicy Moszczeńskiej.
Powstanie tam baza spedycyjno-transportowa. Stopniowo
firma będzie się rozwijała
w kierunku skrzyżowania z ul.
1 Maja. (mk)
17.00, wt. - czw.: 8.00 - 15.00,
w piątki: 8.00 - 14.00.
Sołtys Połomi Magdalena Herman będzie dyżurować w budynku „starej szkoły” (sala na
II piętrze) od 10 do 15 listopada
w godz. 7.30 - 15.00 oraz 12
listopada (sobota) na basenie
od godz. 8.00 do 15.00.
Sołtys Gogołowej Wioleta
Szotek będzie pobierać podatek 14 i 15 listopada od 8.00 do
15.00 w Ośrodku Kultury
w Gogołowej. Mieszkańcy są
proszeni o zabranie ze sobą decyzji podatkowej. (izg)
Szkoła dla Rodziców
przy OPS zaprasza
Od 3 października w siedzibie
Ośrodka Pomocy Społecznej
w Połomi odbywają się spotkania „Szkoły dla Rodziców”.
Na bezpłatne zajęcia Ośrodek
zaprasza w każdy poniedziałek
od godz. 8.00 do 10.00.
Zgłosiło się już 12 rodziców/
opiekunów prawnych. Program obejmuje 12 bezpłatnych
spotkań. (ops)
-5-
WIEŚCI ZE STOWARZYSZEŃ
W KGW Gogołowa wybrano nowy zarząd
Danuta Michalik została na kolejną kadencję wybrana szefową Koła Gospodyń Wiejskich
w Gogołowej. Zebranie odbyło
się 20 października. Dotychczasowa przewodnicząca była
jedyną kandydatką. W skład
zarządu weszły także: Mariola
Zoremba (wiceprzew.), Mariola Dusza (skarbnik) i Monika
Dymanowska (sekretarz). Komisję rewizyjną tworzą: Ilona
Czarny, Izabela Dziendziel
oraz Wioleta Herman.
Gogołowskie KGW, reaktywowane 14 lat temu, skupia już
prawie 70 kobiet w różnym
wieku. To nowoczesna organizacja, choć kultywuje tradycje
przodków. Gospodynie mogą
się np. pochwalić Izbą Regionalną, jakiej nie ma nigdzie
indziej w naszej gminie. To
głównie dzieło Danuty Michalik. W ubiegłym roku Izba i or-
Danuta Michalik (z lewej)
ganizowane w niej szkubaczki
zdobyły wyróżnienie w konkursie "Piękna Wieś Województwa Śląskiego".
W ogóle miniony rok był dla
gogołowskiego KGW bardzo
pracowity i ciekawy. Panie
spotykały się na kolędowaniu,
szkubaczkach, Babskim Combrze w piżamach, opłatku,
brały udział w wycieczkach,
uczyły przedszkolaki piec ciasteczka, współorganizowały
Taneczny Dzień Seniora w Mszanie
Dożynki Gminne i wniosły bardzo dużo pracy w przygotowanie książki kucharskiej oraz
imprezy plenerowej w ramach
projektu "Mszańskie Smaki
Jesieni", gdzie do póżnego wieczora piekły placki ziemniaczane i naleśniki. - Szkoda, że
niektórzy pół roku po imprezie
zaczęli wieszać na niej psy, bo
nas kosztowała ona bardzo dużo pracy - nie ukrywały rozgoryczenia społeczniczki.
Za zaangażowanie i trud włożony w kultywowanie tradycji,
udział w przedsięwzięciach
kulturalnych i społecznych
gospodyniom dziękowali wójt
Mirosław Szymanek i przewodniczący Rady Gminy Andrzej
Kaperczak. Podziękowania
złożył także dyrektor GOKiR,
Rafał Jabłoński, który na stałe
współpracuje z Kołem.
Obecny na spotkaniu był również Marek Liśnikowski, prezes gogołowskiego Związku
Emerytów Rencistów i Inwalidów. Niektóre członkinie
KGW należą jednocześnie do
organizacji seniorów i również
często ze sobą współpracują.
- Dziękuję za to i myślę, że ta
współpraca będzie się rozwijać
dla dobra całej naszej wsi mówił M. Liśnikowski. (mk)
Młodzi seniorzy też świętowali
22 października emeryci z Gogołowej świętowali Europejski
Dzień Seniora. Pierwszym
punktem obchodów była msza
św. w połomskim kościele. Kolejnym zabawa w Ośrodku Kultury w Gogołowej. Koło emerytów z Gogołowej jest najmłodszym w regionie. Powstało
niespełna dwa lata temu. Z zaproszenia zarządu skorzystało
około 70 osób. Nie zabrakło
życzeń i upominków dla jubi-
latów - członków koła. Lucyna
Holesz świętowała 80 urodziny, natomiast Robert Prusakowski 75. W jego imieniu
życzenia odebrała żona. (rj)
20 bm. Dzień Seniora świętowali emeryci z Mszany. Z tej okazji w sali
GOKiR odbyła się zabawa taneczna. Emeryci bawili się do muzyki
puszczanej przez dja Andrzeja Parmę. (izg)
Wycieczka Połomianki do Olesna i Kolonii Biskupiej
Członkowie zespołu śpiewaczego Połomianka 27 września
byli na wycieczce w Oleśnie
i Kolonii Biskupiej. Zwiedzili
tam leśne uroczysko zwane
"Siedem Źródeł" i trasą Kalwarii przeszli do sanktuarium św.
Anny - pięknego zabytkowego
kościoła. Następnie bawili się
przy wspólnym ognisku.
- Pogoda była piękna, więc
wycieczka w pełni się udała. Za
przewodnika służył nam dyrektor GOKiR Rafał Jabłoński
- mówi Bernardy Maciończyk,
-6-
Przy kapliczce „Siedem Źródeł”
prezes Połomianki. Podobny
wyjazd zespół organizuje co
roku. 22 listopada Połomianka
spotyka się w kościele z okazji
wspomnienia św. Cecylii. (mk)
Po zwiedzaniu śpiewacy spotkali się przy ognisku i akordeonie
WIEŚCI ZE STOWARZYSZEŃ
Promowały gminę żurem, plackami i... poematem
Dla gospodyń wiejskich z Połomi to była bardzo aktywna
jesień. Szczególnie we wrześniu praktycznie w każdy weekend panie promowały naszą
gminę na wyjazdach i konkursach kulinarnych w całym
regionie.
10 i 11 września prawie 30
przedstawicielek KGW w Połomi pojechało do Lichenia na
jubileusz 150-lecia Kół Gospodyń Wiejskich. Uroczystość
rozpoczęła się od mszy św.,
podczas której połomianki niosły do ołtarza swojski kołacz.
Z Lichenia panie przywiozły
wyróżnienie w konkursie kulinarnym na potrawy z ziemniaka (przygotowały placki, różne
rodzaje klusek i sałatek).
18 września połomianki
reprezentowały naszą gminę
w Stanicy na IV Festiwalu Żuru. Przygotowały żurek z królika, żur kiszony i żur na słodkiej
śmietanie, zajmując II miejsce
w rywalizacji. III miejsce w
kategorii żuroklety - czyli najlepsze poematy o żurze - zdo-
Festiwal żuru w Stanicy
Panie: Maria Polok, Maria Sitko, Aniela Szulik i Maria Trojan w Pilicy
była Maria Sitko. 25 września
gospodynie były w Pilicy na
zjeździe wojewódzkim w ramach 150-lecia KGW. Wzięły
udział we mszy św. i procesji do
Smolenia, gdzie odbyła się uroczystość plenerowa. W Pilicy
były też panie z KGW Gogołowa oraz zespół Mszanianka.
- Nasze wyjazdy są możliwe
dzięki wsparciu ze strony prezes SKR, Renaty Niedziela
oraz wójta gminy, Mirosława
Szymanka i dyrektora GOKiR
Rafała Jabłońskiego. Dziękujemy również Mirosławowi Kozielskiemu, który sponsoruje
nam chleb i kołacz na konkursy
kulinarne. Dziękuję także za
pomoc koleżankom: Krystynie Woźnicy, Marii Sitko,
Anieli Szulik, Marii Polok,
Lidii Suliga, Gabrieli Firut,
Małgorzacie Piechaczek i Marii Rduch, która na naszych
wyjazdach prezentuje wystawy
rękodzieła - mówi Maria
Trojan, przewodnicząca KGW.
20 września, na obchodach 25lecia SKR Mszana Order Serca
Matki Wsi odebrała Krystyna
Woźnica, zaś Stanisława
Rduch i Maria Trojan tytuł "zasłużonych dla KGW". (mk)
M. Sitko deklamuje żurokleta
Uroczystość wręczenia Orderu Serca
Matki Wsi podczas jubileuszu SKR,
D. Michalik (Gogołowa) i K. Woźnicy
Taneczne spotkanie z KGW Mszana
Kilkadziesiąt osób bawiło się
na spotkaniu „Grillowanie
z KGW Mszana”, 11 października br. Impreza odbyła się
jednak nie przy grillu, a w sali
GOKiR. Oprócz pieczonych
kiełbasek była kawa i ciasto
oraz zabawa taneczna. (mk)
Więcej zdjęć na facebooku Gminy
Dzień Seniora w połomskim Kole Emerytów
15 października na spotkaniu
zorganizowanym przez koło
Związku Emerytów w Połomi
z okazji Dnia Seniora bawiło
się ok. 60 osób. Do tańca
przygrywał dj Daniel Polok.
Tradycyjnie wręczono słodkie
upominki jubilatom, którzy obchodzili okrągłe rocznice
urodzin: 75 lat skończył Ernest
Ostrzołek, a 80-lecie świętowali: Mieczysław Dunaj, Agnieszka Rduch i Wiktor Rduch.
Nieobecnych 80-latków zarząd
Koła odwiedzi w domach
z upominkami. - To już nasza
tradycja. Składamy wszystkim
seniorom i jubilatom serdeczne
życzenia - mówi Jerzy Maciończyk, prezes ZERiI w Połomi.
Następne spotkanie, opłat-
W spotkaniu wzięło udział ok. 60 seniorów
kowe, odbędzie się 14 grudnia.
Zarząd serdecznie zaprasza
wszystkich członków. (mk)
Słodki upominek otrzymał 75-letni Ernest Ostrzołek
-7-
TO CIEKAWE
Zaczął jeździć, żeby syn miał towarzystwo
W zeszłym roku Marek Bryc
pojechał na Red Bull 111 Megawatt w Bełchatowie jako kibic i tak zachwycił się imprezą,
że postanowił za rok sam wystartować. Łatwo nie było: kolejka chętnych do wzięcia
udziału w największych zawodach motocyklowego enduro
w Europie Środkowo-Wschodniej była bardzo długa.
Mieszkańcowi Mszany szczęście jednak dopisało i już w pierwszej turze rejestracji, w lipcu
tego roku, udało mu się dostać
na listę zawodników.
- Rejestracja odbywała się
przez Internet. W ciągu kilku
minut wszystkie miejsca były
zajęte - wspomina pasjonat.
Najtrudniejsze w Europie
39-letni Marek na wyczynowym motorze crossowym
zaczął jeździć trzy lata temu.
Zaraził się od syna, 15-letniego
dziś Szymona, który już jako
9-latek jeździł na motorynce.
- Po motorynce kupiliśmy mu
KTM-a SX 85 mniejszej pojemności, a w zeszłym roku
przerzucił się na szybszy motor
KTM SX-F 250. Jeździ lepiej
ode mnie, dla niego ryzyko nie
istnieje - mówi dumny tata.
- Nie chciałem, żeby jeździł
sam, więc trzy lata temu też
kupiłem sobie motor. I teraz
crossujemy wspólnie - dodaje.
Zawody hard enduro Red Bull
111 Megawatt odbyły się
w Bełchatowie 17-18 września
br. Pan Marek szybko przekonał się, że ubiegłoroczna
edycja, której był tylko widzem, to było "przedszkole" w
porównaniu do skali trudności
tegorocznej. Jechali po głazach
i potężnych kłodach, przeskakiwali metalowe rury metrowej średnicy, wjeżdżali na osypujące się szczyty hałd. Zawody w Bełchatowie odbywają
się od trzech lat. Są rozgrywane na terenie czynnej kopalni
węgla brunatnego, teren jest
idealny na takie zmagania.
Z roku na rok skala trudności
idzie jednak mocno w górę.
- To chyba najtrudniejsze hard
enduro w Europie - uważa
pasjonat. - Do pokonania są
-8-
Zdjęcie z extreme parku na tegorocznym Megawatt. Marek Bryc z prawej
trzy wyczerpujące okrążenia
toru o długości około 30 kilometrów, w tym przejazd przez
extreme park. W sumie prawie
100 kilometrów. W zeszłym
roku nawet jedna z kobiet dała
radę przejechać wszystkie trzy
okrążenia. W tym roku, na 1000
zawodników, zawody ukończyło... 18.
Niestety, mszanianin nie dał
rady zakwalifikować się do finałowej 500. Poległ na jednej
z "łatwiejszych" przeszkód położonych dużych oponach.
- Jedna z zawodniczek wywróciła się z motorem tuż przede
mną, musiałem ją mijać i motor
tak utknął mi w oponach, że nie
było szans samodzielnie go
wyciągnąć. Musiałem pogodzić się z porażką - opowiada.
Przybił piątkę z Sonikiem
Mimo wszystko wyjazd i tak
uważa za bardzo udany. Trzy
dni “koczował” ze znajomymi
w busie, zdobył nowe doświadczenia, miał satysfakcję, że pokonał najtrudniejszą przeszkodę (metalową rurę, na której
bardzo wielu zawodników poległo), a do tego jeszcze spotkał
słynnego Rafała Sonika, pierwszego w historii Polaka startującego na quadach w rajdzie
Dakar, zwycięzcę 36. edycji
tego rajdu. - Sonik nie startował, ale był gościem imprezy.
Udało mi się z nim chwilę porozmawiać, mam nawet zdjęcie,
jak przybija mi piątkę. Spotkałem też znanego youtubera
Reziego i wielu innych ciekawych ludzi - opowiada Bryc.
W Bełchatowie pan Marek był
razem z synem. Szymon był za
Motory są pasją Marka od 3 lat
młody, żeby oficjalnie móc
wystartować, ale i tak miał okazję przejechać część toru. - Za
rok, dwa, on jest w stanie te
zawody ukończyć i to z dobrym
wynikiem - mówi ojciec.
jesieni, zimą tylko czasami,
gdy nie jest zbyt mroźno.
- Kiedyś jeździliśmy przy
minus 15 stopniach, ale palce
odmarzały - śmieje się Marek.
Górnik na wyczynie
Od przyszłego roku Marek
z Szymonem chcą startować
w cyklicznych zawodach crossowych o Puchar Polski Południowej. Jeśli będzie ich na to
stać. Enduro to kosztowna pasja, a to i tak nasi bohaterowie
nie używają sprzętu i ubrań
z górnej półki. - Jeżdżę w zwykłym kasku, bo profesjonalny
kosztuje 2,5 tysiąca. Nie kupuję ortezy zabezpieczającej
kolana, bo kosztuje 3 tysiące,
a są inne niezbędne wydatki.
Przygotowanie motoru do zawodów to co najmniej 1000
złotych, buty, gogle, rękawiczki, spodnie, koszulka i buzer
czyli ochraniacz na klatkę
piersiową to kolejne 2,5 tysiąca
- wylicza Bryc.
Wyczynowy motocross to
sport ciężki fizycznie. - Niektórym się zdaje, że to tylko
posadzenie tyłka na siodełku.
Tymczasem potrzeba sporo
siły, żeby kierować 100-kilogramowym motorem na skrajnie nierównym terenie. I jeszcze podrywać go w górę - podkreśla mszanianin.
Na pewno nie jest to też sport
dla ludzi o słabych nerwach.
Wypadki zdarzają się tu często.
Na szczęście Bryców jak dotąd
omijają. - Mają ultimatum, że
jeśli coś się stanie, na drugi
dzień oba motory wystawiam
na sprzedaż - śmieje się Joanna
Bryc, żona pana Marka. (mk)
Żona grozi: sprzedam
Sporty motorowe stają się coraz popularniejsze, coraz więcej osób chce poczuć tę adrenalinę, jaką daje podjazd na
pełnym gazie pod stromy
szczyt, przeskakiwanie przeszkód albo jazda na tylnym kole.
- W samej Mszanie jest nas kilkunastu, sporo także w Połomi,
a w całym regionie - od Rybnika do Godowa - co najmniej
200 - mówi Marek Bryc, który
wraz z synem jest założycielem
grupy Enduro Mszana. Miejscowi pasjonaci sami zrzucili
się na opłacenie spycharki, za
pomocą której formowali tor
do jazdy na pokopalnianych
hałdach po stronie Skrzyszowa. Jeżdżą także na hałdach w
Pszowie, Jastrzębiu i Radlinie.
Kręcą filmiki i wrzucają na you
tube, prowadzą własny profil
na Facebooku.
- Staramy się promować swoją
pasję, ale jednocześnie jeździć
tak, żeby nie przeszkadzać
innym. Z hałasem za wiele nie
da się zrobić, ale staramy się
nie jeździć po zaoranych czy
obsianych polach, szukamy
ustronnych miejsc, gdzie nie
będziemy zawadą - dodaje
pasjonat.
Z zawodu górnik, pan Marek
każdą wolną chwilę poświęca
swojej pasji. Tym bardziej, że
syn jest jego wiernym kompanem. Jeżdżą od wiosny do
TO CIEKAWE
Własnymi rękami budowała osiedle i drogę
Za znaleziony w piwnicy portret młodzieńca w niemieckim
mundurze jej rodzice omal nie
zostali rozstrzelani, a ją samą
przed gwałtami radzieckich
żołnierzy chowali pod materacem. Po wojnie pracowała
w brygadzie stawiającej bloki
na powstającym właśnie osiedlu przy kopalni 1 Maja.
Własnymi rękami układała też
kamień pod budowę drogi na
Wilchwach-Blazym, dzisiejszej ulicy Jastrzębskiej. Patrząc
na nią trudno uwierzyć, że
skończyła już 90 lat.
***
Anna Durczok, mieszkanka
ulicy Skrzyszowskiej w Mszanie, przyszła na świat 8 października 1926 r. w wielodzietnej rodzinie Antoniego i Ludwiny Grabiec. Wychowywała
się z ośmiorgiem rodzeństwa.
W domu było biednie, ale
wszyscy bardzo się kochali.
Pani Anna miała 13 lat, gdy
wybuchła II wojna światowa.
Pamięta, jak stłoczonych w piwnicy ojciec uczył modlitw po
niemiecku, bo tylko w takim
języku można było rozmawiać.
Pan Bóg widać znał niemiecki,
Z okazji urodzin 90-latkę odwiedzili
wójt M. Szymanek i K. Porwoł z USC
bo wszyscy przeżyli wojnę.
Choć było ciężko. - Najpierw
nasz dom zajęli Niemcy, a po
przejściu frontu Rosjanie. Ci
drudzy byli znacznie gorsi opowiada jubilatka.
Cenniejsze rzeczy i zapasy
żywności zamurowali w osobnym pomieszczeniu w piwnicy.
Rosjanie znaleźli jednak ukryte
okienko i odkryli schowek. Za
znaleziony tam portret syna
znajomej Ludwiny Grabiec,
pozującego w niemieckim
mundurze, chcieli rozstrzelać
gospodarzy. Jakoś udało im się
uniknąć śmierci, ale strach
towarzyszył im każdego dnia.
- Najgorzej miały młode ładne
dziewczyny. Groziły im gwałty, rodzice przebierali je za staruszki, nieraz same się oszpecały. Mnie, 18-letnią panienkę,
rodzice chowali pod materacem - wspomina dawne straszne czasy.
***
Gdy do Mszany dotarły ciężkie
walki, rodzina pani Anny ewakuowała się przez Żory do
Suszca. Szli przez tory, na
których co jakiś czas przeskakiwali dziwne metalowe przedmioty. Wystawały z nich druty.
- Dopiero potem dowiedzieliśmy się, że to były miny. Jakimś
cudem żadna nie wybuchła wspomina mszanianka.
Po wojnie pani Anna wyszła za
mąż, za Ryszarda Durczoka
z Łazisk. - Niech pani napisze,
że babcia przeżyła wojnę i sportową pasję męża - śmieją się
wnuczki jubilatki.
Ryszard Durczok był zagorzałym fanem piłki nożnej, którą zresztą uprawiał czynnie
w klubie w Łaziskach. Cała
rodzina pamięta, że jak w telewizji leciał ważny mecz, to
w domu było święto.
Pan Ryszard był górnikiem
KWK 1 Maja. Jego żona również ciężko pracowała w firmie
budowlanej, po całych dniach
mieszała w betoniarce wapno
z piaskiem na budowę nowych
bloków na osiedlu 1 Maja.
- Z mężem budowaliśmy dom,
pieniądze były potrzebne, więc
nie patrzyłam, że robota ciężka. Zresztą był ze mnie wtedy
kawał baby - uśmiecha się.
Przestała pracować, gdy
wprowadzili się do własnego
domu. Mieli dwoje dzieci:
córkę i syna, doczekali się
czterech wnuczek i wnuka. Pan
Ryszard zmarł 17 lat temu.
Pani Anna mieszka z córką po
dziś dzień w domu, który
wybudowała z mężem.
***
Ma ustalony rytm dnia: wstaje
wcześnie rano, o 6.00 je śniadanie, a obiad w niedzielę musi
być o 11.00. Lubi czytać książki i gazety, w tym „NWG”.
Wnuczki jubilatki chwalą ją,
że umie piec przepyszne kołacze. Ona sama do dzisiaj powtarza: "Sucha skórka chleba,
wodą popić, ale od wojny
uchowaj Boże". (mk)
Pokazali dzieciom, jak kiedyś wyglądały wykopki
Uczniowie klas III SP w Połomi mieli okazję wziąć udział
w tradycyjnych wykopkach.
Do projektu edukacyjnego "O
mojej miejscowości wiem
wszystko" przyłączyli się rolnicy: Łukasz i Katarzyna Witowie oraz Rada Sołecka. Wszystko po to, by dzieci wiedziały,
jak wyglądały tradycyjne prace
polowe. - Kiedyś dzieci całe
lato spędzały na polu, pomagając rodzicom. Teraz mamy coraz mniej rolników, wiele pól
leży odłogiem, a młode pokolenie nawet się nie zastanawia,
skąd w sklepie wzięły się
ziemniaki - mówi Magdalena
Herman, sołtys Połomi.
Dzieci szły za zaprzęgiem i za
ciągnikiem i zbierały ziemniaki
do koszyków. Była też okazja
pogłaskać konia i z bliska
obejrzeć kombajn. Nagrodą
było wspólne ognisko, sponso-
rowane przez Radę Rodziców,
Radę Sołecką i Dom Przyjęć
"Nad Piekarnią". Impreza odbyła się pod hasłem Święto
Ziemniaka, a jej inicjatorką
była Anna Brzenczek, jedna
z nauczycielek. (mk) Galeria
zdjęć na: mszana.ug.gov.pl i na fb
gminnym
Zebrane ziemniaki ładowano na wóz
Odpoczynek po ciężkiej pracy
“Pięknie żyć, znaczy kochać świat”
W październiku swoje jubileusze obchodzili także: 87 lat skończyły Wiktoria Wita i Otylia Rudol z Połomi.
86 urodziny świętowali: Aniela Wuwer z Mszany i Franciszek Adamczyk z Połomi. 85-lecie obchodzili:
Edyta Felis i Aniela Urbańczyk z Gogołowej, Elżbieta Maciończyk i Aniela Wolner z Połomi
oraz Waleska Piechaczek z Mszany. 84 lata skończyli: Edward Cichy z Mszany, Jan Szulik,
Gertruda Papierok i Elżbieta Gąsior z Połomi oraz Maria Ciemienga i Bronisława Michalik z Gogołowej.
83 urodziny świętowali: Marta Mrozek z Mszany i Czesław Cnota z Połomi. 82 lata przeżyli:
Franciszek Fyrla, Władysław Gaborski, Irena Brzoza, Aniela Lisiak, Rita Molenda, Emilia Zdziebło
i Stanisław Polończyk z Połomi oraz Aniela Wolny z Mszany. 81 lat skończyły: Elżbieta Czerwińska
z Połomi i Aniela Wita z Mszany. Zaś jubileusz 80-lecia świętowali: Agnieszka Griman,
Dorota Cofalik-Gudzik, Elżbieta Polok, Gertruda Prudel, Maksymilian Wita i Agnieszka Rduch
z Połomi oraz Galina Istomina i Lucyna Holesz z Gogołowej.
Z tej okazji wszystkiego, co w życiu najlepsze, dużo zdrowia, radości, pociechy z dzieci i wnuków
życzy Jubilatom Mirosław Szymanek, Wójt Gminy Mszana
-9-
WIEŚCI Z URZĘDU
Usuń azbest z gminną dotacją!
Szanowni mieszkańcy, Urząd
Gminy przypomina, że zgodnie z przepisami materiały
budowlane zawierające azbest
trzeba usunąć najpóźniej do
końca 2032 r. Jednak w zależności od oceny stanu technicznego pokrycia dachu, może
zaistnieć konieczność szybszego usunięcia pokrycia. Warto
jak najwcześniej zastanowić
się nad usunięciem tego materiału ze swojej nieruchomości,
szczególnie, że gmina udziela
w tym zakresie dofinansowania.
Azbest to włóknisty minerał,
który przed laty był szeroko
stosowany jako materiał budowlany. Jest bardzo niebezpieczny i może być przyczyną
wielu groźnych chorób. Niestety na dachach wielu budynków na terenie naszej gminy
nadal znajdują się wyroby
zawierające azbest. Wpływ
azbestu na człowieka związany
jest bezpośrednio z wnikaniem
włókien azbestowych do organizmu poprzez układ oddechowy. Włókna gromadzą się
i zalegają w płucach.
Zgodnie z rozporządzeniem
Ministra Zdrowia azbest widnieje jako substancja o udokumentowanym działaniu rakotwórczym, która stanowi bardzo poważne zagrożenie dla
zdrowia ludzi.
Ustawą z dn. 19 czerwca 1997
r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest zos-
tał wprowadzony w życie
formalny zakaz stosowania azbestu i wyrobów zawierających azbest. Już użytkowane
materiały mogą być użytkowane nie dłużej niż do dnia 31
grudnia 2032 r.
Usuwanie azbestu jest czynnością skomplikowaną i trzeba się
do tego dobrze przygotować.
Procedury związane z usuwaniem, pakowaniem, transportem i składowaniem odpadów
reguluje ustawa o odpadach
i szereg rozporządzeń. Usuwanie azbestu mogą realizować
wyłącznie firmy, które mają
odpowiednie wyposażenie techniczne do prowadzenia takich prac oraz zatrudniają pracowników przeszkolonych w
zakresie bhp z azbestem.
Zgodnie z przepisami obowiązek usunięcia wyrobów budowlanych zawierających azbest
spoczywa na właścicielach
budynków. Mieszkańcy mogą
się ubiegać o dofinansowanie
realizacji tego zadania z budżetu Gminy. Dofinansowanie
wynosi 70% poniesionych
kosztów, jednak nie więcej jak
2 tys. złotych. Z tego typu
dotacji skorzystało już 64
mieszkańców.
Szczegółowych informacji na
temat uzyskania dotacji udziela
Referat Gospodarki Komunalnej i Funduszy Zewnętrznych Urzędu Gminy w Mszanie, pok. 24 lub pod nr tel. 32/
475 97 59. (ic)
Przebudowa Wodzisławskiej
zagrożona - wójt apeluje
o wsparcie
Rada Gminy Mszana przyjęła
jednogłośnie uchwałę ws. poparcia stanowiska Wójta Gminy Mszana w sprawie realizacji
inwestycji p.n.: „Przebudowa
drogi wojewódzkiej nr 933".
Istnieje zagrożenie, że oczekiwana przez mieszkańców od
lat inwestycja nie dojdzie do
skutku. - Powzięliśmy informację, że Urząd Marszałkowski w Katowicach przyspieszy termin ogłoszenia konkursu na dofinansowanie unijne inwestycji drogowych.
Konkurs może zostać ogłoszony lada dzień, a nabór wniosków trwać do grudnia, tymczasem do grudnia projektant
przebudowy ulicy Wodzisławskiej ma czas na opracowanie
projektu wraz z uzgodnieniami
i Zarząd Dróg Wojewódzkich
może nie zdążyć złożyć wniosku - poinformował radnych
wójt Mirosław Szymanek.
W apelu do parlamentarzystów
i samorządów innych gmin,
przez które przebiega DW 933
wójt Mszany apeluje o wspólne
lobbowanie na rzecz wydłużenia terminu składania wniosków w konkursie, w celu zrealizowania tak ważnej dla naszej
gminy i regionu inwestycji,
jaką jest naprawa DW 933.
Apel, wraz z uchwałą Rady
Gminy, został wysłany do posłów i senatorów z naszego
regionu oraz włodarzy gmin,
przez które przebiega droga
wojewódzka. (mk)
Szkolenie na strzelnicy
Ponad 30 osób - strażaków
z naszych OSP, pracowników
Urzędu Gminy i jednostek
gminnych wzięło udział w zawodach strzeleckich, zorganizowanych w ramach szkolenia
z zakresu zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej.
Strzelanie miało miejsce 21
października na strzelnicy Dębina w Żorach. Rywalizację
wygrał dyrektor GOKiR Rafał
Jabłoński, drugie miejsce zajął
Przemysław Gąsior z Urzędu
Gminy, a trzeci był Tomasz
Dembek - naczelnik OSP Połomia. (kr)
Uzależnienia lubią chodzić parami
Jest właściwie dokładnie tak, jak
w tytule. Wszystkie uzależnienia
czy to od substancji (alkohol,
dopalacze, marihuana, itd.) czy to
od czynności/zachowań (hazard,
praca, zakupy, Internet, itd.) mają
wspólny mianownik. W psychice
osoby uzależnionej w przypadku
każdego z uzależnień powstaje
tzw. mechanizm iluzji i zaprzeczania. Najprościej rzecz ujmując
ma on za zadanie chronić osobę
uzależnioną przed prawdą - realistycznym oglądem swojej sytucji, swojego zachowania czy swojego kontaktu z substancją.
Dlatego bardzo często można
usłyszeć od osoby uzależnionej:
-10-
„O co ci chodzi, inni piją więcej”,
„A ta marihuana to jest nawet
medyczna, więc nie ma problemu”,
„Tę pracę straciłem nie przez picie,
tylko przez zawziętość szefa”,
„Każdy robi zakupy, zarabiam, to
wydaję”, „Nawet lekarze mówią,
że trzeba sobie coś na krążenie wypić”, „Ciężkie czasy są, trzeba pracować”, itd. - przykłady można
mnożyć godzinami.
Taki zestaw wymówek, racjonalizacji, zaprzeczania, obwiniania,
intelektualizacji to właśnie pakiet
podstawowy każdej osoby uzależnionej. Za jego pomocą osoba
sama siebie i otoczenie przekonuje,
że nic nie trzeba zmieniać i wszyst-
ko jest w porządku. Nie trudno się
domyślić, że jest to filozofia sprzyjająca dalszemu rozwojowi nałogu.
No i jak już się w głowie ma taki
pakiet zbudowany na potrzeby np.
alkoholizmu, to dobudowanie
podobnego pakietu dla np. hazardu
czy dopalaczy nie stanowi problemu. Dlatego osoba uzależniona od
jednej substancji czy czynności
dużo szybciej wchodzi w kolejny
nałóg - mózg posiada już swoistą
matrycę i robi to niejako automatycznie. Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Mszanie zaprasza
mieszkańców gminy do korzystania z Punktu Konsultacyjno Informacyjnego (UG, pokój nr 10,
OPS, pokój na II p.).
Agnieszka Brańczyk
Certyfikowany specjalista
terapii uzależnień
HARMONOGRAM NA LISTOPAD:
8 listopada: godz. 15.30 - 16.30 - Ośrodek Pomocy Społecznej w Połomi,
pokój na II piętrze; godz. 16.40 - 17.40 - Urząd Gminy Mszana, pokój nr 10.
29 listopada: godz. 15.30 - 16.30 - Ośrodek Pomocy Społecznej w Połomi,
pokój na II piętrze; godz. 16.40 - 17.40 - Urząd Gminy Mszana, pokój nr 10.
WIEŚCI Z SESJI
Wykonanie budżetu i dyskusja o drogach
Na październikowej sesji Rady
Gminy sprawozdanie z wykonania budżetu Gminy za okres
I półrocza 2016 r. złożyła skarbnik Małgorzata Gąsior. Realizacja dochodów na koniec
I półrocza wyniosła 11,7 mln,
z zaplanowanych 27,5 mln zł,
co stanowi 42 procent. - Niska
realizacja planu dochodów
podatkowych jest związana
z koniecznością zwrotów środków w I półroczu tego roku
w kwocie ponad 3,9 mln zł do
JSW i GDDKiA - wyjaśniała
pani skarbnik.
Z kolei plan wydatków wynosił 28,9 mln zł. Do 30 czerwca 2016 zrealizowano 12,8
mln, co stanowi 44,44 proc.
Skarbnik wyjaśniła, że większość zadań inwestycyjnych
jest realizowanych w II półroczu, stąd niskie wykonanie
w I półroczu planu wydatków.
Skarbnik odczytała również
pozytywną opinię Regionalnej
Izby Obrachunkowej o sprawozdaniu Wójta z wykonania
budżetu Gminy za I półrocze.
Podjęto też dwie uchwały
zmieniające uchwały z czerwca
br. ws. sprawie udzielenia
dotacji dla OSP w Mszanie
i Połomi. Konieczność zmian
wynikła z konieczności wygospodarowania dodatkowej
kwoty dla OSP Połomia, która
aspiruje do włączenia do
Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Z uwagi na
fakt potrzeby zakupu aparatów
ochrony dróg oddechowych,
wystąpiła potrzeba zwiększenia dotacji udzielonej OSP
Połomia o 600 zł. O taką kwotę
została zmniejszona dotacja dla
OSP Mszana.
W punkcie „odpowiedzi na
interpelacje”, wójt Mirosław
Szymanek odpowiedział na
interpelację ustną złożoną na
poprzedniej sesji przez radnego
Piotra Kuczerę o dokończenie
remontu łącznika ul. Przyległej
i Centralnej w Połomi.
- Potrzeba remontów dróg jest
duża i mieszkańcy często zwracają się w tych tematach do
Urzędu Gminy, a także do radnych. Jednak odcinek, o który
wnioskuje radny Kuczera nie
jest jeszcze w tak złym stanie,
na dzień dzisiejszy jest wiele
dróg w gorszym stanie. Gdy
zostaną one naprawione, sukcesywnie będą remontowane
kolejne odcinki. Jeszcze w tym
roku będzie wyremontowany
odcinek drogi za Lewiatanem
w Połomi i kolejny odcinek na
ul. Pisuli, które są w bardzo
złym stanie, w Gogołowej
Starania o przejęcie sieci wodociągowej
Rada Gminy w Mszanie przegłosowała uchwałę ws. „podjęcia
działań zmierzających do przejęcia przez Jastrzębski Zakład
Wodociągów i Kanalizacji S.A.
w Jastrzębiu-Zdroju składników
majątku w postaci infrastruktury
wodociągowej zlokalizowanej na
terenie Gminy Mszana”. Już od
2003 roku gmina stara się o przejście z majątkiem do JZWiK, gdyż
to ten zakład prowadzi na naszym
terenie gospodarkę ściekową,
tymczasem w wodę zaopatruje nas
Przedsiębiorstwo Wodociągów
i Kanalizacji w Wodzisławiu Śl.
- W związku z tym uzasadnione
jest podjęcie działań zmierzają-
cych do przejęcia przez JZWiK
także składników majątku w postaci infrastruktury wodociągowej
zlokalizowanej na terenie Gminy
Mszana. Wtedy mieszkańcy otrzymywaliby faktury tylko z Jastrzębia, a cała sieć wodociągowa
i kanalizacyjna podlegałaby pod
jeden zakład - wyjaśniał wójt
Mirosław Szymanek.
O przejście z majątkiem do JZWiK
stara się także gmina Godów. Na
przeszkodzie stoją jednak sprawy
proceduralne, a przede wszystkim
niechęć innych gmin tworzących
Międzygminny Związek Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu Śląskim. (mk)
ruszą prace na ul. Słonecznej,
gdzie w ogóle nie ma asfaltu
i mieszkańcy od dawna interweniują o poprawę jej stanu. Ze
szkód górniczych w tym sołectwie będzie też wyremontowany odcinek ul. Krętej
i Okrężnej - wyliczał wójt.
Radny Kuczera zwrócił uwagę, że znajdujące się na wnioskowanym przez siebie odcinku
łącznika korytka odwadniające
są zniszczone, dlatego woda
spływa na drogę i wypłukuje
nawierzchnię. - Im dłużej
będzie się zwlekać z remontem, tym zniszczenia będą
większe i koszty naprawy
wyższe - powiedział radny.
Wójt odniósł się również do
sprawy współfinansowania remontów dróg powiatowych
przez gminy. - Nie do końca
zgadzam się z polityką Powiatowego Zarządu Dróg, żeby
gminy partycypowały w naprawach ulic zarządzanych przez
powiat. Każdy samorząd powinien dbać o swoje drogi, do
dróg gminnych nikt nie dopłaca, a od gminy oczekuje się,
że będzie współfinansować
inwestycje na drogach powiatowych czy wojewódzkich.
Niestety, niektóre gminy już
przystały na takie warunki
i otworzyły ścieżkę, którą będą
musiały iść także inne gminy,
jeśli chcą mieć remontowane
drogi powiatowe na swoim
terenie - mówił Mirosław Szymanek. Podkreślił natomiast,
że zgadza się na współfinansowanie remontów i budowy
chodników wzdłuż dróg powiatowych, bo jest to od lat
praktykowane. (mk)
reklama
FHU INSTALACJE
I AUTOMATYKA PRZEMYSŁOWA
WYKONUJE :
*PRZYŁACZA ZEWNĘTRZNE:
- WODNE
- KANALIZACYJNE
- ELEKTRYCZNE
• ODWODNIENIA, DRENAŻE
*INSTALACJE WEWNĘTRZNE:
- ELEKTRYCZNE
- CENTRALNEGO OGRZEWANIA
• WODNE I KANALIZACYJNE
• GAZOWE – METODĄ ZACISKOWĄ
- CENTRALNEGO ODKURZACZA
• SYSTEMY ALARMOWE I MONITORINGU
• USŁUGI MALARSKIE
* INSTALACJE SOLARNE
- MONTAŻ NOWYCH ZESTAWÓW
- PRZEGLĄDY WRAZ Z WYMIAN Ą GLIKOLU W STARSZYCH
INSTALACJACH
• INSTALACJE FOTOWOLTAICZNE
GRZEGORZ SKOWRON
MSZANA ul. Mickiewicza 35
E-mail: [email protected]
TEL. 791 821 114
-11-
WIEŚCI SPORTOWE
Skaterzy zakończyli sezon
Na piątym miejscu zakończyli
tegoroczne rozgrywki skaterzy
SC GOKiR Mszana. 9 października odbyła się ostatnia
kolejka I Ligii Skata. Drużyna
z Mszany w składzie: Jerzy
Polnik, Jacek Grobelny, Adam
i Rafał Wodeccy oraz Andrzej
Parma zajęła w swojej grupie II
miejsce, zdobywając 13 pkt.
Więcej informacji o lidze na
www.pzskat.pl
Mszański klub skata istnieje
od 1991 roku, początkowo
działał jako grupa pasjonatów
tej gry przy ówczesnym WOKiR. Dwa lata później „zalegalizował” swą działalność
i zgłosił drużynę do rozgrywek
ligowych. Założycielami klubu
byli Jan Haśko i Arkadiusz Wala, a pierwszym prezesem został Jan Haśko. W 1995 roku
drużyna wywalczyła awans do
III Ligi, w roku kolejnym
awans do II Ligi. Ukoronowaniem sukcesów było zdobycie w 1997 roku Drużynowego
Pucharu Polski. Wywalczyli
go: Jan Haśko, Jacek Grobelny,
Eryk Grabiec i Jerzy Polnik.
Od 1998 roku prezesem klubu
jest Jerzy Polnik. W tym czasie
drużyna kilkakrotnie zajmowała 3 miejsce w II Lidze, przy
dwóch miejscach awansujących. Pech zakończył się
dopiero w 2007 roku, kiedy to
drużyna SC WOKiR Mszana
zdobyła tytuł Drużynowego
Mistrza Polski. Tytuł mistrzowski wywalczyli: Jerzy Polnik, Paweł Capanda, Adam
Wodecki, Rafał Wodecki, Jacek Grobelny oraz Andrzej
- 12 -
SC GOKiR Mszana z pucharem Mistrzostw Polski 2012 r.
Parma. W nagrodę za zdobycie
tytułu drużyna w 2013 roku
wyjechała do niemieckiej
Kolonii, by bronić barw Polski
w turnieju Chempions Ligue.
W turnieju brało udział 48
drużyn, skaterzy z Mszany
ukończyli rozgrywki na pechowym 13 miejscu przy 12
nagrodach, indywidualnie nasz
zawodnik Adam Wodecki został sklasyfikowany na 8 miejscu. Drużynę reprezentowali:
Adam Wodecki, Jerzy Polnik,
Rafał Wodecki i Paweł Capanda. Obecnie drużyna, która
zmieniła nazwę na SC GOKiR
Mszana, zajęła 5 miejsce w rozgrywkach I Ligi. Oprócz
wymienionych, członkiem klubu jest jeszcze Józef Orszulik.
(mk)
Promowali biegi uliczne
22 października w Mszanie odbyła się kolejna edycja Gminnego Biegu Ulicznego, organizowanego przez UMKS
"Delfin" Gmina Mszana. Na
starcie, zlokalizowanym na terenie firmy Fire System, stanęła ponad setka dzieci i młodzieży z Mszany, Połomi i Gogołowej. Najmłodsi mieli do
pokonania 200 lub 400 metrów,
starsi od 800 do 1000 metrów.
Nad przebiegiem zawodów
czuwali nauczyciele wychowania fizycznego z wszystkich
gminnych szkół oraz członkowie "Delfina". Impreza została
zorganizowana w ramach projektu "Zdrowo i sportowo",
współfinansowanego z budżetu Gminy Mszana. (mk)
Galeria zdjęć: mszana.ug.gov.pl i na fb
Zwycięzcy wg kategorii:
Kl. I - II SP dz: I - Julia Sosna, II - Julia Pośpiech, III - Monika Mucha
Kl. I - II SP ch: I - Norbert Czyż, II - Rafał Grzegoszczyk, III - Piotr Brudny
Kl. III - IV SP dz: I - Natalia Jarząbek, II - Oliwia Gąsior, III - Patrycja Jarząbek
Kl. III - IV SP ch: I - Filip Sokołowski, II - Paweł Strof, III - Łukasz Bohm
Kl. V - VI SP dz: I - Ola Kowalska, II - Emilia Krzyształa, III - Vivien Kłosok
Kl. V - VI SP: I - Mateusz Bohm, II - Michał Skrzyszowski, III - Alan Papliński
Kl. I-II G dz: I - Emilia Kusztal, II - Weronika Skorupa, III - Nikola Białoń
Kl. I - II G ch: I - Dawid Pukowiec, II - Paweł Oleś, III - Bartosz Kłósek
Kl. III G dz: I - Nicola Bażan, II - Dominika Salamon, III - Patrycja Koszut
Kl. III G ch: I - Bartosz Wita, II - Jakub Szczuka, III - Kamil Zerzoń
Szkółka kolarska GOS w akcji
Miejsce drużyny po awansie
do I ligi:
2008 rok - 8 miejsce; 2009 rok - 17
miejsce (spadek do II Ligi); 2010
rok - 1 miejsce (awans do I Ligi);
2011 rok - 4 miejsce; 2012 rok Mistrzostwo Polski; 2013 rok - 9
miejsce; 2014 rok - 11 miejsce;
2015 rok - 6 miejsce; 2016 rok - 5
miejsce.
Podopieczni szkółki rowerowej działającej przy GOS
Mszana zdobywają szlify na
kolejnych zawodach. 7 października wzięli udział w wyścigu MTB w Crossie Rowerowym, gdzie: Kacper Musioł
i Michał Skrzyszowski wywalczyli w swoich startach I miejsca, Julia Marszałek i Szymon
Hojka II m., Olaf Oczadły III
m., Bartosz Jagielski VI m.,
a Oliwia Kulczyńska w swoim
debiucie VII miejsce. Dwa dni
później w Rydułtowach odbyła
się drużynowa jazda na czas
i wyścig ze startu wspólnego.
Drużyna naszych dziewcząt
w składzie: J. Marszałek, O.
Kulczyńska i Olimpia Siwek
zajęły 4 m. Drużyna chłopców
w składzie: K. Musioł, B. Jagielski, O. Oczadły i M. Skrzyszowski wywalczyła 2 miejsce
i srebrne medale. W wyścigu ze
startu wspólnego Marszałek
była 10, Kulczyńska 11, Musioł 3, Oczadły 5, Skrzyszowski 6, Jagielski 8. Czekamy na
kolejne sukcesy. (aa)
WIEŚCI SPORTOWE
Karate jest dobre dla wszystkich
Rozmowa z Januszem Piórkowskim, najbardziej utytułowanym w regionie zawodnikiem karate
kyokushin, prowadzącym pokazowe treningi karate w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Połomi
NWG: Dlaczego warto zapisać
się na zajęcia karate?
J.P.: Dla poprawy samopoczu-
cia, kondycji, samooceny, odporności psychicznej. Powodów jest dużo. Karate można
trenować, żeby ogólnie być
bardziej sprawnym fizycznie,
a także, żeby osiągać coraz
wyższe stopnie i żeby umieć
walczyć. Kto chce, może dążyć
do mistrzostwa, ale można też
trenować rekreacyjnie. Przecież nie każdy jeździ na rowerze czy pływa po to, żeby
zostać mistrzem olimpijskim.
Sprawia nam to po prostu przyjemność i poprawia kondycję.
Treningi karate dla dzieci to
przede wszystkim ogólne ćwiczenia całego ciała, tak potrzebne w czasach problemów
z wadami postawy czy nawyków dzieci i młodzieży spędzania czasu wolnego przed komputerem.
Na zajęciach z karate świetnie
radzą sobie nawet te dzieci,
które z różnych powodów mają
ograniczenia na lekcjach wuefu.
Ostatni argument, który często powtarzam, gdy ktoś zadaje
mi pytanie, po co trenować
sztuki walki: na wszelki wypadek.
NGW: Żeby umieć się bronić?
J.P.: Małe dziecko nie nauczy
się od razu walczyć, ale nauczy
się odpowiednio reagować na
zagrożenie. Jedną z podstawowych rzeczy, których uczymy
Janusz Piórkowski ma 49 lat, karate trenuje od 31. Zdobył tytuł shihana i 5 dan w karate. Zaczynał od
boksu, ale na treningach mocniejsi
zawodnicy szybko wybili mu z głowy myśli o karierze w tej dyscyplinie. Na pierwszy trening karate
poszedł zachęcony przez kolegę.
Miał wtedy 17 lat. Jest jedenastokrotnym medalistą w kat. kumite
w zawodach karate na szczeblu
regionalnym, ogólnopolskim i międzynarodowym. Założyciel Jastrzębskiego Klubu Kyokushin Karate KUMITE. (mk)
od pierwszych treningów, jest
okrzyk. Jak dziecko na przykład zagubi się w wielkim sklepie albo ktoś będzie je gdzieś
ciągnął, to co zrobi? Dzięki naszym ćwiczeniom nie zamknie
się w sobie ze strachu, ale
zacznie krzyczeć. To odpowiednia reakcja małego człowieka na niebezpieczeństwo powiadomić innych, że dzieje
mi się krzywda.
NWG: Rodzic może się obawiać,
że na treningu jego dziecko może
doznać kontuzji.
J.P.: A gdzie dziecko nie może
doznać kontuzji? Praktycznie
wszędzie: na rowerze, na des-
korolce, na placu zabaw. Znacznie więcej kontuzji ma miejsce na treningach piłki nożnej
niż na zajęciach karate. Oczywiście sztuki walki są bardzo
kontaktowe, ale urazy zdarzają
się rzadko i raczej na zawodach, gdy startuje się już o wysokie stawki. Na treningach dochodzi do nich sporadycznie.
Karate wzmacnia ciało, uczy
prawidłowych postaw.
W jakim wieku można zacząć
trenować?
J.P.: Zdarza się, że rodzic przy-
prowadza trzyletnie dziecko,
ale to raczej zbyt wcześnie.
Można próbować zachęcać pięciolatki, dobrze jednak, żeby
mama lub tata byli na początkowych treningach. Dziecko musi
umieć zastosować się do poleceń.
Nie ma natomiast górnego
wieku dla rozpoczęcia treningu. Każdy, także dorośli i osoby starsze, mogą przyjść i spróbować. Zdarzało się, że babcia,
która przyprowadziła na zajęcia wnuka, trenowała razem
z nim. Miałem również na treningach w Jastrzębiu chłopca
z zespołem Downa. Był przekochany, trenował z nami pięć
lat, od 14-go roku życia. Jego
choroba nie była żadną przeszkodą w zajęciach. Więc serdecznie zapraszam wszystkich
do spróbowania. Można przyjść na trening i zobaczyć, jak to
wygląda.
Rozm.: Mirosława Książek-Rduch
Dzieciom podobały się pokazowe treningi
Shihan Janusz Piórkowski
poprowadził 12 i 13 października treningi pokazowe dla
uczniów SP w Połomi. Uczniowie zapoznali się z pierwszymi
krokami na lekcji wu-efu.
Treningi karate kyokushin
odbywają się na sali gimnastycznej szkoły w Połomi w poniedziałki i środy o godz.
17.30. Informacje i zapisy u
Janka Smolenia: tel. 608 552
628. (mk)
TELEADRESY
Ośrodek Zdrowia w Mszanie
tel. 32/ 472 00 28
Ośrodek Zdrowia w Połomi
tel. 32/ 476 04 29
Poczta Polska Oddział w Mszanie
tel. 32/ 472 00 90
Bank Spółdzielczy Jastrzębie
Zdrój/Oddział Mszana
tel. 32/ 475 18 92
Bank Spółdzielczy Jastrzębie Zdrój
/Filia Połomia
tel. 32/ 478 90 59
Zespół Szkół w Mszanie
www.zs-mszana.com,
tel. 32/ 472 02 01,
e-mail: [email protected]
Zespół Szkół w Gogołowej
www.zsgogolowa.cp9.vpsi.pl
tel./fax: 32/ 476 04 77,
e-mail: [email protected]
Zespół Szkolno-Przedszk. w Połomi
www.zsppolomia.pl
tel./fax: 32/ 476 04 93
e-mail: [email protected]
Przedszkole Gminne w Mszanie
tel. 32/ 472 00 78, 885 980 000
mail: [email protected]
GOKiR w Mszanie
www.gokir-mszana.pl
tel./fax: 32 4720076
e-mail: [email protected]
Ośrodek Kultury w Połomi
tel.(32) 4760415, 4752935
e-mail: [email protected]
Ośrodek Kultury w Gogołowej
tel. 533098051
e-mail: [email protected]
Gminna Biblioteka w Mszanie
tel. 32/472 00 20,
e-mail: [email protected]
Gminny Ośrodek Sportu w Mszanie
www: gosmszana.pl
tel. 32/ 476 00 12,
e-mail: [email protected]
Ochotnicza Straż Pożarna
w Mszanie
tel. 32/472 00 79
Ochotnicza Straż Pożarna w Połomi
tel. 32/476 04 21
OSP w Gogołowej
tel. 32/476 04 26
Parafia Rzymsko-Katolicka
pw. Św. Jerzego w Mszanie
www.parafiamszana.pl
tel. 32/ 472 00 93
Parafia Rzymsko-Katolicka
pw. Nawiedzenia Najświętszej Marii
Panny w Połomi
www.parafiapolomia.prv.pl
tel. 32/ 476 04 70
TAURON Polska Energia
Telefoniczna Obsługa Klienta
tel. 32/ 303 03 03
Oświetlenie uliczne - 303 23 72
Zgłaszanie awarii - 991
-13-
INFORMATOR/SPORT
Perły literatury
Zagadka nr 8
"- Więc ta panna, którąś my
jadąc spotkali, mieszka tu...
jest kuzynką państwa ...
Pani Emilia przyłożyła dłoń
do czoła; może w tej chwili
uczuła ból głowy, ale grzeczna
i słodka zawsze, gościowi
odpowiedzieć pośpieszyła:
- Tak. Justyna jest krewną
męża mego, córką jego ciotecznej siostry. Ojciec jej, pan
Orzelski, przez nieszczęśliwe
zdarzenia utracił swój majątek, a wkrótce potem owdowiał. Od tego czasu oboje
u nas mieszkają. Justynka,
kiedy przyszła do nas, miała
lat czternaście, a w tym wieku
są już pewne przyzwyczajenia, skłonności, którymi
pokierować trudno."
Złota Klaudia
Debiut żaków Startu
Mszana
Klaudia Mitko z Mszany zdobyła kolejny złoty medal na
Mistrzostwach Polski BJJ.
Stoczyła 3 walki, z czego pierwszą wygrała przed czasem, a
w finale triumfowała na punkty.
Zawodniczka trenuje w klubie
Octagon Rybnik pod okiem
trenera Roberta Henka.
W październiku w rozgrywkach
ligowych zadebiutowali najmłodsi piłkarze Startu Mszana, czyli
żaki (roczniki 2008 i młodsi).
Drużynę złożoną z 8, 7 i 6-latków
prowadzi trener Dariusz Pawłowski. - W naszym klubie grają
już orliki, a teraz zgłosiliśmy do
rozgrywek także najmłodszych
sympatyków futbolu. Klub wyPoszukuję osób chętnych chowuje sobie narybek na przyszłość - mówi Marek Haśko,
do zakupu produktów
prezes Startu.
AVON, FN Group
Nasze żaki grają w grupie E1,
razem z Polonią Marklowice
i Lou Pre
i KS Świerklany. Pierwszy turpo cenach hurtowych.
niej
odbył się w Świerklanach,
Dostarczam bezpłatne
kolejny w Marklowicach, a na
katalogi. Dostawa
boisku w Mszanie zespoły zmiezamówień do domu gratis. rzyły się w niedzielę, 30 października. Relacja w kolejnym
Tel. 603 569 488
numerze NWG. (mk)
reklama
Odpowiedzi z tytułem książki,
z której pochodzi cytat oraz imieniem i nazwiskiem jej autora,
należy wysyłać mailowo, pocztą lub
dostarczyć do biblioteki do końca
listopada. (mw)
Numery telefonów
Urzędu Gminy
WÓJT GMINY
Mirosław Szymanek
32 4759740
Zastępca Wójta Gminy
Błażej Tatarczyk
32 4759751
Sekretarz Gminy
Joanna Szymańska
32 4759742
REFERAT ADMINISTRACJI,
EDUKACJI, INFORMACJI
Kierownik - Katarzyna
Bylicka
32 4759753
Obsługa Rady Gminy
32 4759744
Dowody, działalność gosp.
32 4759768
Promocja, informacja
32 4759754
REFERAT FINANSÓW
I BUDŻETU
Skarbnik - Małgorzata Gąsior
32 4759750
Podatki
32 4759765
Podatki od środków
transportu
32 4759764
Cennik opłat za reklamę
w „Naszych Wieściach Gminnych”
strony wewnętrzne (czarno-białe):
1 strona A4 - 300 złotych
1/2 strony A4 - 150 złotych
1/4 strony A4 - 50 złotych
1/8 strony A4 - 20 złotych
ogłoszenie drobne - 5 złotych
drobne w ramce - 10 zł
REFERAT GOSPODARKI
KOMUNALNEJ
Kierownik - Dorota Rajszys
32 4759748
Wycinka drzew
32 4759759
Gospodarka komunalna
32 4759747
Drogi
32 4759741
strony kolorowe (oprócz str. 1):
1 strona A4 - 500 złotych
1/2 strony A4 - 250 złotych
1/4 strony A4 - 100 złotych
1/8 strony A4 - 50 złotych
Reklamę w wersji elektronicznej
należy przesłać na adres:
[email protected]
REFERAT PLANOWANIA
I INWESTYCJI
Kierownik - Aleksandra
Tkocz
32 4759746
Planowanie przestrzenne
32 4759745
Więcej informacji pod nr tel.:
32 475 97 54.
Opłatę należy wpłacić
na konto
Gminnego Ośrodka Kultury
i Rekreacji w Mszanie
34 8470 0001 2001 0050 0089 0001
ZARZĄDZANIE KRYZYSOWE
32 4759767, 32 4759758
Miesięcznik społeczno-kulturalny
URZĄD STANU CYWILNEGO
Ewidencja ludności
32 4759769
NASZE WIEŚCI GMINNE
Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Mszanie, ul. Mickiewicza 92, 44-325 Mszana
Redaktor naczelny: Mirosława Książek-Rduch
Kontakt: tel. 32/475 97 54, e-mail: [email protected]
Druk: LEGIS, ul. Jastrzębska 157, 44-304 Wodzisław Śl.
Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega się prawo skracania i redagowania.
OŚRODEK POMOCY
SPOŁECZNEJ
Kierownik - Mirela Ledwoń
ul. Centralna 93, 44-323
Połomia, tel. 32 472 00 42
www.ops.mszana.ug.gov.pl
-14-
FOTOMIGAWKI
Przeżyli razem 50 i 60 lat życia
4 października w sali Ośrodka
Kultury w Mszanie odbyła się
doroczna uroczystość wręczenia Medali za Długoletnie
Pożycie Małżeńskie, nadawanych przez Prezydenta RP.
Wyróżnienia takie z rąk wójta
Mirosława Szymanka, przewodniczącego Rady Gminy
Andrzeja Kaperczaka oraz
Krystyny Porwoł, z-cy kierownika USC, odebrało 13
małżeństw świętujących Złote
Gody oraz trzy pary z 60letnim stażem małżeńskim.
Czas jubilatom umilił zespół
Adagio z Gogołowej pod
dyrekcją Gabrieli Gwiszcz.
(mk) Więcej zdjęć na ostatniej
stronie oraz na: www. mszana.ug.
gov.pl i na fb
Diamentowe Gody
Róża i Faustyn BANKO z Połomi ślub wzięli 20.10.1956 roku
(ślub kościelny 21.10.1956).
Oboje pochodzą z Połomi, poznali się przy okazji ślubu brata
pana Faustyna, na którym Róża
była druhną. Mają 4 dzieci,
14 wnuków i 6 prawnuków.
reklama
Matylda i Henryk MUSIOLIKOWIE z Gogołowej są
małżeństwem od 5.11.1956
roku. Znali się od dzieciństwa,
mieszkali w Gogołowej po sąsiedzku. Siostra pana Henryka była koleżanką Matyldy.
Wychowali 2 dzieci, mają
3 wnuczki i 2 prawnuczki.
Aniela i Stanisław KŁOSKOWIE z Gogołowej ślub wzięli 02.06.1956
roku (kościelny 03.06.1956 r.). Ona pochodzi z Gogołowej, on
z jastrzębskiego Kądziołowca. Poznali się na zabawie tanecznej.
Wychowali 2 córki, mają 11 wnucząt i 5 prawnucząt.
reklama
FOTOMIGAWKI
Złote Gody już za nimi
Otylia i Erwin BEMOWIE
z Mszany pobrali się 15.10.1966
r. (ślub kościelny - 18.10). Oboje
pochodzą z Mszany, poznali się
w sklepie na Szybach Zachodnich, gdzie ona pracowała, a on
przychodził po pracy w kopalni.
Mają 2 córki, 3 wnuczki, 1 wnuka i 1 prawnuka.
Maria i Ludwik BORYCZKA
z Gogołowej są małżeństwem od
16.08.1966 roku. Ona jest rodowitą gogołowianką, on pochodzi z Gilowic.
Poznali się... przy okazji budowy
drogi w pobliżu rodzinnego domu pani Marii. Pan Ludwik pracował wówczas w wykonującej
to zadanie firmie budowlanej.
Wychowali 2 synów, mają 2 wnuczki i 2 wnuków.
Jadwiga MENŻYK z Mszany
(jej mąż Ewald zmarł niestety
krótko przed jubileuszem).
Eugenia i Eryk MIKUŁOWIE
z Gogołowej ślub wzięli 10.09.
1966 roku (ślub kościelny 12.09.1966 r.). On pochodzi
z Gogołowej, ona z Jastrzębia.
Poznali się na zabawie w lokalu
Lazar w Jastrzebiu Górnym.
Wychowali syna i córkę, mają
3 wnuków.
Irena i Eryk KUCZKA z Połomi
pobrali się 21.11.1966 roku. Ona
jest rodowitą połomianką, on
pochodzi z Marklowic.
Poznali się na zabawie w popularnym lokalu u Gładysza.
Mają 2 synów oraz 2 wnuczki
i 2 wnuków.
Janina i Józef MITKOWIE
z Mszany pobrali się 17.01.1966
roku. Ona jest rodowitą mszanianką, jej mąż pochodzi z Moszczenicy, obecnie dzielnicy
Jastrzębia Zdroju.
Poznali się na zabawie tanecznej.
Wychowali 3 dzieci, mają 6 wnucząt.
Róża i Erwin RDUCHOWIE
z Połomi ślub wzięli 19.11.1966 r.
On jest rodowitym połomianinem, ona pochodzi z Mszany.
Poznali się na byłej już kopalni
1 Maja, gdzie oboje pracowali.
Mają 3 dzieci i 6 wnuków.
Hildegarda i Franciszek ZIENTEK z Mszany (mąż nieobecny
z powodu choroby) są małżeństwem od 12.02.1966 r. On pochodzi z Mszany, ona z Jarząbkowic. Poznali się na zabawie.
Mają 3 dzieci i 6 wnucząt.
Krystyna i Gerard SOBALOWIE z Mszany są małżeństwem
od 13.09.1966 roku. On pochodzi
z Mszany, ona z niedalekich
Marklowic.
Znali się długo, bo pani Krystyna
przyjeżdżała w odwiedziny do
dziadków w Mszanie. Potem
poszli razem na zabawę. Mają
1 córkę i 1 wnuka.
Anna i Ewald STYRNOLOWIE
z Mszany pobrali się 29.01.1966
roku (ślub kościelny wzięli
30.01.1966 r.).
On pochodzi z Mszany, ona z Gorzyczek. Poznali się dzięki siostrze pana Ewalda, która razem
z jego przyszłą żoną pracowała
na nieistniejącej już KWK 1 Maja. Pan Ewald był górnikiem
w tej kopalni. Wychowali 2 córki, mają 4 wnuków i 1 prawnuka.
Anna i Ewald MARKOWIE
z Gogołowej są małżeństwem od
25.04.1966 roku.
Ona jest rodowitą gogołowianką, on pochodzi z Połomi.
Poznali się na zabawie w lokalu
u Marka w Świerklanach. Mają
1 córkę.
Maria i Alojzy RDUCHOWIE
z Połomi są małżeństwem od
7.11.1966 roku.
On pochodzi z Połomi, ona
z Suszca. Poznali się na zabawie
tanecznej, potem wspólnie jeździli na grzyby, a także na
borówki. Oboje lubili taki sposób spędzania wolnego czasu.
Wychowali 4 dzieci, mają 6 wnucząt.
Róża i Ernest WITA z Połomi
ślub wzięli 1.10.1966 roku.
On jest rodowitym mieszkańcem Połomi, ona pochodzi z niedalekich Jankowic. Poznali się
na zabawie tanecznej. Mają
2 dzieci i 5 wnuków.

Podobne dokumenty