plik pdf - Serwis Elektroniki
Transkrypt
plik pdf - Serwis Elektroniki
Co ciekawego kryje stabilizator LM317? Co ciekawego kryje stabilizator LM317? (cz.1) Karol Świerc Czy w ogóle można coś ciekawego odnaleźć w pracy liniowego stabilizatora napięcia? LM317, to element stosowany nader szeroko w sprzęcie RTV. Co za dziwny element? Stabilizator, 3 nóżki, i żadna nie podłączona do masy? Jak on w takim razie stabilizuje napięcie wyjściowe? Mimo (jedynie) trzech nóżek i braku odniesienia napięcia względem masy, parametry stabilizacji bardzo przyzwoite? Ponadto, prosta aplikacja „wyłączania” napięcia przezeń wytwarzanego. To z uwagi na tę cechę, LM317 jest chętnie stosowany przez konstruktorów zasilaczy w stopniu pozwalającym przełączać urządzenie między trybem ON i standby. LM317 (oraz jego mutacje, np. LM350, LM337) to element bardzo ciekawy i niech w tym miejscu nie myli skromna obudowa. W punkcie pierwszym artykułu chcemy przybliżyć budowę i działanie tego stabilizatora, w kolejnym zaś przedstawimy szereg „sztuczek” układowych z wykorzystaniem tego elementu. Jako opracowanie „teoretyczne” skierowane jest bardziej na pogłębienie wiedzy, aniżeli na zastosowanie praktyczne prezentowanej teorii. W tym przypadku jednak, wnioski praktyczne mogą okazać się niebagatelne. Z uwagi na specyfikę obwodu sprzężenia zwrotnego, LM317 reaguje nietypowo i odmiennie na elementy mające wpływ na charakterystykę feedback-u aniżeli typowe stabilizatory. Garść uwag dotyczących tej kwestii podamy w kolejnych punktach, tymczasem zaczynamy od opisu działania stabilizatora LM317. Wcześniej jednak powiedzmy jak działa „normalny” 3-nóżkowy stabilizator napięcia. 1. Jak działa LM78XX Stabilizatory te działają w oparciu o ideę pokazaną na rysunku 1. W typowy sposób zamknięta pętla ujemnego sprzężenia zwrotnego. Stabilizacja odbywa się poprzez kontrolę przewodzenia elementu szeregowego, którym jest tu tranzystor npn. Układy typu 78XX są ponadto wzbogacone o zabezpieczenie nadprądowe, termiczne oraz tzw. SOA tranzystora wykonawczego (Safe Operating Area – obszar bezpiecznej pracy; na charakterystyce prądowo-napięciowej). IN OUT “COMMON” Rys.1. Konstrukcja stabilizatorów serii 78xx 2. 4-nóżkowy stabilizator regulowany Zewnętrzna aplikacja Układu LM317 jest bardzo podobna do aplikacji stabilizatorów czteronóżkowych (jak np. Micrel´a MIC29502, MIC29512, MIC29152, 29302 itp.). Schemat tej aplikacji pokazuje rysunek 2. WE MIC29512 GND ADJ WY R1 U WY = 1.24V × 1 + R1 R2 R2 Rys.2. Typowa aplikacja stabilizatora 4-nóżkowego Także, wartość napięcia wyjściowego wyrażona jest podobnym wzorem UWY = 1.24V × (1 + R1/R2). Zauważmy, iż we wzorze tym zamieniony jest stosunek rezystorów (R1/R2, nie R2/R1). Ta zmiana jest zrozumiała, gdyż wzmacniacz błędu z napięciem referencyjnym odniesiony jest względem spadku napięcia na oporze R2 nie, jak w LM317 na R1 (patrz rys. 3b w p.3). Istotniejsza jest natomiast inna różnica. MIC29502 (i podobne) ma wyprowadzenie podłączone do masy, LM317 zaś takiego wyprowadzenie nie ma. Ta różnica jest na tyle istotna, iż sugerowane podobieństwo jest złudne. Tak w układach elektronicznych bywa, istnieje większe podobieństwo między układem stabilizatora pokazanym na powyższym rysunku i stabilizatorami 3-nóżkowymi serii LM78XX, aniżeli względem LM317. Skoro tak, przechodzimy do opisu budowy i działania stabilizatora będącego tematem artykułu, LM317 (i jego mutacji LM150, LM138 czy odpowiednika „komplementarnego” LM337). 3. Budowa i działanie układu scalonego LM317 Uproszczony schemat struktury stabilizatora pokazuje rysunek 3a, podstawową aplikację zaś rys.3b. Schemat ten wydaje się bardzo prosty. Źródło prądowe, napięciowe („zenerka” 1.2V), wzmacniacz operacyjny i tranzystor Darlingtona jako regulator szeregowy. Prostota ta jest jednak też pozorna. Zauważmy, iż potencjał wejścia odwracającego wzmacniacza operacyjnego jest na poziomie dolnego napięcia zasilania. Rzadko który wzmacniacz operacyjny potrafi pracować w takich warunkach. Musi to być wzmacniacz operacyjny typu rail-to-rail. Takie wzmacniacze operacyjne obecnie są produkowane. Należy jednak rozróżnić rail-to-rail wejścia i rail-to-rail wyjścia, zwykle określenie to dotyczy wyjścia, które potrafi podchodzić bardzo blisko napięć zasilania nie tracąc własności układu wzmacniającego, SERWISELEKTRONIKI Co ciekawego kryje stabilizator LM317? VIN IQ 50µA 1.2V Pr¹d spoczynkowy OPAMP AMP OP IQ 500 OBWODY ZABEZPIECZEÑ 0.2 ADJUSTMENT OUTPUT Rys.3a. Schemat funkcjonalny stabilizatora LM317 LM317 VIN C2 0.1µF VIN VOUT ADJ R1 240 C3 1µF R2 Rys.3b. Najprostsza aplikacja układu scalonego LM317 aktywnego. Tutaj, wymagania dotyczą wejścia i choć tylko „jednego rail” wymagają konstrukcji bardzo finezyjnej. Inne cechy - utrudnienia także nie wynikają „na pierwszy rzut oka” na schemat blokowy, rys.3a. Są one zawarte w wartości źródła prądowego I1, także jego stabilności, oraz podobnych parametrów źródła napięciowego 1.2V. Ukryta jest tu „sprzeczność interesów” między wartością źródła I1 i „osiągami” stabilizatora. Wybrano wartość 50µA. Zapewniono także dużą impedancję wejścia nieodwracającego, natomiast cały prąd polaryzacji struktury układu scalonego „skierowano” do wyjścia. Ta cecha konstrukcji zaważyła tym samym na wymaganiu określonego minimalnego poboru prądu czerpanego z wyjścia LM317. Musi on być na poziomie 5mA (to wartość typowa, „przypadek najgorszy” wyspecyfikowany jest przez katalog na poziomie 10mA). W razie nie spełnienia warunku IWY-MIN stabilizator początkowo traci gwarantowane parametry, a poniżej określonego progu traci własności stabilizacji. Choć ograniczenie to nie jest trudne do spełnienia, należy o nim pamiętać, by nie „dziwić się”, dlaczego układ scalony nie pracuje poprawnie. Idea pracy układu polega na tym, iż podnosi on prąd płynący z wyjścia OUT tak długo, aż uzyska między wyprowadzeniami OUT i ADJ żądane napięcie ok. 1.2V. Takie rozwiązanie pozwala „zamykać” sprzężenie zwrotne na bardzo „wymyślne” sposoby, co skutkuje mnogością aplikacji. Dla aplikacji „podstawowej”, tj. gdy do układu podłączymy dwa rezystory, jeden między wyprowadzenia OUT i ADJ, drugi między ADJ i masę, oraz zaniedbamy (resztkowy) prąd płynący z wyprowadzenia ADJ, napięcie wyjściowe (tj. na wyprowadzeniu OUT) zostanie wyrażone jedynie wartościami tych rezystorów. Napięcie to wyznaczone będzie zależnością UWY = 1.2V × (1 + R2/ R1). Pewien błąd wprowadza tutaj prąd wyprowadzenia ADJ stabilizatora, który choć niewielki, jednak płynie. Typowa wartość IADJ wynosi 50µA. Do oszacowanej (pokazaną wyżej zależnością) wartości napięcia wyjściowego należy dodać iloczyn IADJ i rezystancji R2. Dla napięcia wyjściowego 12V (i typowej wartości R1 = 240 omów) składnik ten stanowi 0.1V, co daje błąd ok. 1% (i faktycznie, odpowiada on stosunkowi prądów źródła 50µA i spoczynkowego prądu czerpanego z wyjścia na poziomie 5mA). Ale, czy to na pewno jest błąd? Skoro prąd wyprowadzenia ADJ jest stały i jest stabilny względem napięcia wejściowego (czy raczej różnicowego napięcia wejście-wyjście), stały względem obciążenia (czyli prądu czerpanego z wyjścia), względem temperatury (oraz wszelkich innych czynników), „błąd” ten jest dodatkowym składnikiem-poprawką, którą należy uwzględnić obliczając wymagane wartości rezystorów „programujących” napięcie, a nie błędem. Zatem, faktyczny błąd stanowi rezystancja dynamiczna źródła prądowego uwidocznionego na rysunku 3a, oraz termiczna czy długoterminowa niestałość tego źródła, która jest wielokrotnie mniejsza od 50µA. To właśnie dzięki zoptymalizowaniu parametrów tego źródła prądowego i napięcia referencyjnego 1.2V, LM317 osiąga lepszą stabilność napięcia wyjściowego (zarówno względem napięcia wejściowego, jak i prądu obciążenia) niż (wydawałoby się) wzorcowa konstrukcja w oparciu o którą pracują typowe 3-nóżkowe nieregulowane stabilizatory. Stabilność line regulation można poprawić przez podwieszenie kondensatora na wyprowadzeniu ADJ (względem masy), co jest przez katalog zalecane. W układzie maksymalnie uproszczonym (bez kondensatora) tętnienia napięcia wejściowego przedostają się przez dzielnik rezystancji dynamicznej źródła napięciowego (mała, idealnie – zerowa) i rezystancji dynamicznej źródła prądowego (duża, idealnie – nieskończona). Jakkolwiek w rzeczywistym układzie obie rezystancje są skończone, tętnienia z „określonym” podziałem (stłumieniem) przedostają się na potencjał końcówki ADJUST. Z uwagi na charakter pracy układu, tętnienia te przenoszą się na wyjście ze wzmocnieniem odpowiadającym stosunkowi napięcia wyjściowego do referencyjnego 1.2V. Wzmocnienie to jest nieuniknione i przy znacznej wartości napięcia na wyjściu, może wykazywać spore wartości. Tłumienie tych tętnień kondensatorem wyjściowym jest mało efektywne. Można natomiast wydajnie zmniejszyć impedancję dynamiczną widzianą z wyprowadzenia programującego (ADJ) przez kondensator podwieszony na tej nóżce. Ponieważ, najczęściej chodzi o stłumienie tętnień sieci 100Hz (za prostownikiem Graetza), ową impedancję dynamiczną należy odnieść do tej częstotliwości. Dla kondensatora 10µF (co zaleca katalog) będzie to 160 omów (teraz już R2ZAST/R1 jest mniejsze od 1, a więc pasożytnicze wzmocnienie tętnień <2). Performance układu w tym zakresie można także poprawić stosując mniejsze wartości rezystorów R1 i R2. Nie jest to na ogół konieczne ani wymagane. Wręcz przeciwnie. Dzielnik rezystancyjny R2-R1 odniesiony jest względem zalecanej wartości R1 = 240 omw z uwagi na SERWISELEKTRONIKI Co ciekawego kryje stabilizator LM317? minimalny (wymagany) pobór prądu z wyjścia. Rezystor R1 o wartości 240 omów „bierze na siebie” cały IWY-MIN = 5mA. Jeśli aplikacja zapewnia, iż prąd czerpany przez obciążenie stabilizatora nie spada nigdy do zera, opory R1 i R2 można zastosować większej wartości. (Dla dociekliwych: powyższe oszacowanie tętnień wnoszonych przez skończone rezystancje dynamiczne referencyjnych źródeł wewnętrznych LM317, napięciowego i prądowego, jest przybliżone i obarczone kolejnym błędem; ciekawym „treningiem” w zakresie elektrotechniki, jest dokładne obliczenie tego błędu). Na koniec powiedzmy, jaki performance w zakresie tłumienia tętnień jest przez LM317 osiągany. Katalog specyfikuje go na poziomie 65dB bez kondensatora (na nóżce ADJ) oraz ok. 80 dB z kondensatorem tym o wartości 10µF. Równocześnie dane katalogowe sugerują, iż stosowanie owej pojemności o wartości większej aniżeli 10µF nie daje już zauważalnej czy istotnej poprawy tego parametru, a może się wiązać z innymi kłopotami, o których krótko w punkcie 4. Powtórzmy na koniec punktu opisującego działanie LM317, co jest ważne, najistotniejsze w tym zakresie. Istotne jest zrozumienie, iż to układ regulacji który żąda między wyprowadzeniami ADJ i OUT napięcia 1.2V (1.24V). Jeśli otrzyma napięcie mniejszej wartości, zmniejsza rezystancję między IN i OUT. Jeśli otrzyma napięcie wyższe, zwiększa tę rezystancję. I właśnie to, i tylko to jest tu istotne. W oparciu o znajomość tej zasady można budować nie tylko stabilizatory napięcia czy prądu, lecz także bardzo pomysłowe układy, co krótko pokazano w punkcie 5. Można także wykonać stabilizator napięcia znacznie wyższego, aniżeli specyfikowany przez katalog parametr 40V. LM317 to stabilizator „pływający”, nie ma bezpośredniego odniesienia względem potencjału masy. Jeśli więc zadbamy, aby napięcie między wejściem a wyjściem nie przekroczyło tej dopuszczalnej wartości, napięcie na wyjściu może być znacznie wyższe (przykład w punkcie 5.6 pokazuje rozwiązanie stabilizatora +160V). To właśnie brak końcówki masy, czyni LM317 tak elastycznym i uniwersalnym elementem. Jedyną cechą i trudnością jest baczna analiza pętli sprzężenia zwrotnego. LM317 jest generalnie stabilny. Nie ma na ogół problemów gdy tor feedbacku jest pasywny. Co więcej, kondensator na wyprowadzeniu ADJUST nie wnosi opóźnienia fazy (jak zwykle w takich sytuacjach) lecz jej „przyspieszenie”. Problemy mogą się pojawić w aplikacjach innych aniżeli stabilizacja napięcia. W tym także w układach stabilizacji prądu, gdy tor sprzężenia zwrotnego musi zawierać elementy aktywne. Zwiększa to na ogół wzmocnienie w otwartej pętli, a już sam LM317 wykazuje ten parametr bardzo dużej wartości (z drugiej strony, to właśnie on, obok parametrów źródeł 50µA i 1.2V, decyduje o „osiągach” układu w aplikacji typowej; mimo to autorowi artykułu w żadnych materiałach katalogowych nie udało się odnaleźć „ile to dB”). LM317 wyposażony jest w obwody zabezpieczeń, które sprawiają iż trudno go uszkodzić, o ile oczywiście nie zostanie popełniony jeden z kardynalnych błędów o których mowa w p.4 niniejszego artykułu. Zabezpieczenie nadprądowe, to nie prosta funkcja ograniczenia prądowego. Powyżej określonego poziomu napięcia wejście- wyjście zamienia się ona w funkcję ograniczenia mocy. Graniczna charakterystyka prąd-napięcie wykazuje kształt zbliżony do hiperboli, dla której iloczyn współrzędnych obu osi jest constans (stały). Mimo to, nad bezpieczną pracą układu czuwa zabezpieczenie termiczne na poziomie 170°C. W odróżnieniu od konkurencyjnych stabilizatorów scalonych, w których także ograniczenie prądowe jest funkcją napięcia na wejściu, kształt hiperboli nie spada (jak u „konkurencji”) do zera, dzięki czemu układ jest zwykle odporny na problemy ze startem w warunkach podwyższonej temperatury czy znacznej wartości napięcia wejściowego. Do istotnych cech należy także zaliczyć fakt, iż układy protection pozostają aktywne nawet w warunkach odłączenia końcówki ADJ stabilizatora. 4. Uwagi odnośnie montażu oraz elementy zabezpieczające poprawną pracę stabilizatora Niezależnie od czynników wewnętrznej konstrukcji stabilizatora, znacznie większe błędy można spowodować przez nieumiejętny (w serwisie, należałoby raczej powiedzieć – niedbały) montaż elementów mimo, że ich ilość można zliczyć „na palcach jednej ręki”. Błędy należałoby podzielić na statyczne i dynamiczne. Błędy dynamiczne wraz z problemem stabilności poruszymy w punkcie poświęconym aplikacjom. Wśród błędów statycznych, najistotniejsza jest degradacja impedancji wyjściowej stabilizatora (która, jak dla każdego źródła o charakterze napięciowym powinna być bardzo mała; teoretycznie zerowa) spowodowana rezystancją ścieżek w obwodzie wyjściowym. Popatrzmy na rys.4.1. Rezystancja ścieżek RS doda się w oczywisty sposób do ROUT. Jest to zwykle wartość na poziomie miliohmów, a więc nie stanowi problemu. Jeśli jednak RS znajdzie się „przed” rezystorem R1, wartość ta zostanie „paskudnie” wzmocniona (o jaki czynnik?) przez pętlę sprzężenia zwrotnego. LM317 Rs * WE IN OUT WY GND R1 R2 ta rezystancja zostanie zwielokrotniona * : Rs – przez pêtlê sprzê¿enia zwrotnego Rys.4.1. Pasożytnicza rezystancja w obwodzie wyjścia stabilizatora Należy więc zwrócić szczególną uwagę na montaż rezystorów R1-R2. R1 najlepiej montować osobnym przewodem (lub ścieżką) wprost do wyprowadzenia OUT stabilizatora, a osobnym przewodem (lub ścieżką) prowadzić prąd wyjściowy. Zalecenia montażu oporu R2 są podobne. R2 należy odnieść bezpośrednio do punktu masy obciążenia. Są to tzw. zalecenia „masy jednopunktowej”, lub bardzo ogólnie „połączenia Kelvina”. Poprzez niedbały montaż, można dużo „spaprać” w tym zakresie. Aczkolwiek na ogół, niezbyt wiele da się popsuć w zakre- SERWISELEKTRONIKI Odpowiadamy na listy Czytelników sie parametrów stałoprądowych, gorzej jest z dynamiką pętli, o czym parę słów dalej. 4.1. Kondensatory na wyprowadzeniach układu LM317 Układ LM317 może z powodzeniem pracować bez kondensatorów. C = 10µF na wyprowadzeniu ADJ jest zalecany dla poprawy współczynnika tłumienia tętnień z wejścia stabilizatora. Pojemność na wejściu (i to nie dużej wartości, 0.1µF) jest zalecana gdy LM317 ulokowany jest w układzie w odległości większej aniżeli 15cm (długość przewodu lub ścieżki) od kondensatora elektrolitycznego filtru za transformatorem sieciowym lub zasilaczem wstępnym. Kondensator na wyjściu, także stosuje się dla poprawy parametrów stabilizacji. Aczkolwiek, jak powiedziano w punkcie 3, układ stabilizatora wykonanego na bazie układu LM317 jest generalnie stabilny, pewien zakres obciążeń pojemnościowych zbliża układ niebezpiecznie do granicy stabilności. Materiały źródłowe podają, iż ma to miejsce dla pojemności w zakresie 500pF do 5nF. Wtedy charakterystyka dynamiczna wykazuje (w wielu aplikacjach trudnoakceptowalne) „dzwonienie” (odpowiedź na skok obciążenia wykazuje spore oscylacje, mimo że tłumione). Te same materiały zalecają pojemność 1µF kondensatora tantalowego lub 25µF kondensatora elektrolitycznego aluminiowego dla stłumienia tej dolegliwości. 4.2. Diody zabezpieczające Diody pokazane na rysunku 4.2 są zalecane dla zabezpieczenia układu w sytuacji zwarcia wejścia lub wyjścia (do masy), gdy podwieszono na wyprowadzeniu ADJ i na wyjściu kondensatory. W takich sytuacjach (awaryjnych) i braku zabezpieczenia kondensator (C2 przy zwarciu wyjścia lub C1 przy zwarciu wejścia) zostałby rozładowany przez niskoimpedancyjny obwód złącza tranzystora wyjściowego (wykonawczego) układu LM317. I choć powierzchnia złącza czyni go odpornym na udary do 15A, kondensator zaledwie 10µF jest w stanie dać prąd 20A, a energii jest zwykle wystarczająco do uszkodzenia struktury układu scalonego. Zatem, nie zawsze muszą być stosowane obie diody uwidocznione na rysunku 4.2. Zalecenia zależą od stosowanych pojemności i ryzyka zwarcia (wyjścia lub wejścia). o D1 IN WE OUT WY LM317 ADJ C1 R2 D2 R1 C2 C3 R1 C1 C2 C3 – zalecany 240R – wystarczy 0.1µF – zalecany 10µF 25µF Rys.4.2. Układ stabilizatora z kondensatorami i diodami „zabezpieczającymi” } Ciąg dalszy w następnym numerze SERWISELEKTRONIKI