Malgaski kult Matki Jezusa

Transkrypt

Malgaski kult Matki Jezusa
Strona misyjno- ewangelizacyjna, o. Z. Grad, SVD - misjonarz z Madagaskaru
Malgaski kult Matki Jezusa
Autor: Krzysztof Laskowski
15.05.2014.
Gdziekolwiek misjonarze katoliccy udaja sie na krance swiata glosic Dobra Nowine towarzyszy temu w
sposob naturalny krzewienie czci Tej, ktorej "owoc zywota" stal sie przyczyna zbawienia. Ciekawym jest
dostrzec jak koloryt tego kultu zalezy od osobowosci misjonarzy i ich pochodzenia narodowego. Zwykle
niesposb misjonarzom odciac sie w sposob absolutny od ich kultury i poboznosci w jakiej wzrastali w
swoich ojczyznach. Pewne slady wlasnej kultury po dzis dzien jakos nadal maja wplyw na ich sposob
gloszenia i swiadczenia o tajemnicach wiary. W przeszlosci bylo to o wiele bardziej widoczne. Dzisiaj
misjonarze sa bardziej ostrozni, aby za mocno nie glosic Ewangelii z wlasna szata kulturowa, a raczej
"obiektywna" Ewangelie...
Gdziekolwiek misjonarze katoliccy udaja sie na krance swiata glosic Dobra Nowine towarzyszy temu w
sposob naturalny krzewienie czci Tej, ktorej "owoc zywota" stal sie przyczyna zbawienia. Ciekawym jest
dostrzec jak koloryt tego kultu zalezy od osobowosci misjonarzy i ich pochodzenia narodowego. Zwykle
niesposb misjonarzom odciac sie w sposob absolutny od ich kultury i poboznosci w jakiej wzrastali w
swoich ojczyznach. Pewne slady wlasnej kultury po dzis dzien jakos nadal maja wplyw na ich sposob
gloszenia i swiadczenia o tajemnicach wiary. W przeszlosci bylo to o wiele bardziej widoczne. Dzisiaj
misjonarze sa bardziej ostrozni, aby za mocno nie glosic Ewangelii z wlasna szata kulturowa, a raczej
"obiektywna" Ewangelie...Jako polak poslugujacy na Madagaskarze odwolam sie wpierw do przykladow
czci Matki Bozej widocznych w zyciu Blogoslawionego Jana Beyzyma, jezuity, ktory byl jednym z
pierszych polskich misjonarzy tu na Czerwonej Wyspie. Na poczatku XX wieku poslugiwal tredowatym w
regionie miasta Fianarantsoa. Dokladnie chodzi o wioske Marana. W swojej osobistej poboznosci
przywiozl na Czerwona Wyspe obraz Czarnej Madonny z Czestochowy i krzewil kult Pani Jasnogorskiej
posrod tredowatych, ktorym poslugiwal cale swoje zycie. Jak sam zaswiadcza kult maryjny nawet w tej
formie "bardzo polskiej", to jednak skutecznie przyblizal malgaszy do wiary i Kosciola oraz byl pociecha
dla cierpiacych i chorych. Obraz Matki Bozej ktorej rame sam wyrzezbil do dzis wystawiony jest w kaplicy
osrodka dla tredowatych w Marana. Na Madagaskar przybylem juz blisko 22 lat temu i moje pierwsze
kroki w bezposredniej pracy misyjnej stawialem w diecezji Mananjary, a konkretnie w dystrykcie
Pangalana na poludniowo-wschodnim Wybrzezu. Owczesny Biskup tej diecezji Xavier Tabao, malgasz w
plemienia Antambahoka bardzo stawial na kult maryjny. Wszystkich misjonarzy pracujacych w jego
diecezji zachecal, aby organizowac tzw. pielgrzymki maryjne dystryktu w ktorym poslugiwali. Diecezja
Mananjary liczy 11 takich centrow. Obszar dystryktu mozna porownac obszarowo do wielkosci polskich
diecezji. W jednym dystrykcie moze buc nawet do 100 albo i wiecej wspolnot-wiosek.Trzeba przyznac iz
ta forma bardzo sie przyjela w naszym regionie i chyba diecezja Mananjary pod tym wzgledem wyroznia
sie na Madagaskarze, gdzie coroczna pielgrzymka danego dystryktu jest swietem wiary, modlitwy i
jednosci dla nowych chrzescijan. Nie znaczy to, ze w kazdym dystrykcie byly jakies cudowne miejsce
wczesniej. Po prostu stawialismy groty w miejscach najbardziej przystosowanych i to obecnosc, wiara i
modlitwa ludu czynilo to miejsce swietym i cudownym. Na to pielgrzymkowe swieto zbierali sie ludzie z
calego dystryktu. Musieli czesto isc na piechote przez busz kilkadziesiat kilometrow albo prosta lodka po
rzekach, jezioarach czy Kanale Pangalana. To zgromadzenie trwalo kilka dni czujawajc na modlitwie,
sluchajac katechezy i uczestniczac w radosnym spotkaniu wiary z Matka Jezusa. Idac za ciosem i ja
osobiscie w dystrykcie Pangalana zorganizowalemna stale dwie pielgrzymki coroczne. Jedna maryjna w
centrum dystryktu, we wiosce Ambohitsara, na niewielkim wzgorzu, tuz obok Oceanu Indyjskiego i przy
brzegu Kanalu Pangalana. Poczatki byly skromne, brakowalo wielu rzeczy, aby godnie to przygotowac.
Ale jednego nie brakowalo mnie i moim mlodym chrzescijanom-wiary, zapalu i radosci z tworzenia nowej
tradycji ku czci Bogarodzicy. Jako, ze moj dystryk byl polozony nad wodami badz Oceanu, badz jezior
badz Kanalu Pangalana, z tego tytulu moim pierwszym projektem byl zakup wielkiej lodzi motorowej do
transportu ludzi i sprzetu. Lodz krazyla dumnie po Pangalanie ze swoim imieniem-"Krolawa Pangalany".
Uzylem tej lodzi aby rozniecic rowniez czesc Matki Jzeusa. Nasza maryjna procesja na pielgrzymce
odbywala sie po wodzie wielka lodzia misyjna otoczona tradycyjnymi pirogami malgaskimi. Bylo wzniosle
i pieknie. W 1996 roku wracajac z mojego pierwszego misyjnego urlopu po 4 latach nieobecnosci,
przywiozlem z Polski obraz Matki Bozej Krolowej Pangalany namalowany przez moich rodakow z regionu
Chodaczowa. Obraz dostosowany do wizerunku twarzy niewiasty malgaskiej z buszu. To ten Obraz stal
sie swego rodzaju "cudownym" i przez jego posrednictwo Matka Jezusa odbiera swoja specyficzna czesc
w tym regionie. Osobiscie zalozylem dystrykt Pangalana, gdzie nabieralem doswiadczenia jako mlody
misjonarz i proboszcz. Owszem nie glosilem typowo polskiej poboznosci, ale w naszej wierze sa
obiektywne formy czci maryjnej, ktore wdrazaja misjonarze pod kazda szerokoscia geograficzna. Tak
bylo i ze mna.Wpierw wraz z moimi nowonawroconymi chrzescijanami doswiadczylismy jak bardzo
http://www.grad.svd-mad.org
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 17:38
Strona misyjno- ewangelizacyjna, o. Z. Grad, SVD - misjonarz z Madagaskaru
wstawiennictwo Matki Jezusa jest skuteczne w roznych formach modlitwy o uzdrowienie czy uwolnienie z
wplywow czarow czy magii. To te znaki dobroci Maryji byly krokiem milowym we wzroscie wiary i jej
pomnozenia sie w terenie 90 poganskim. Co dalej to trzeba zrozumiec czlowieka z buszu iz potrzebuje
zewnetrzego znaku wiary przy sobie czy na sobie. Wczesniej nosil na sobie czarodziejskie amulety, teraz
szukajac badz ochrony czy wlasnego umocnienia potrzebuje medalika czy rozaniec przy sobie.W ciagu
mojej poslugi tam, rozdalem chyba tysiace medalikow i rozancow. Niektorzy zartowali ze mnie, ze moi
chrzescijanie z Pangalany sa widoczni z daleka gdyz obwieszeni sa rozancami...Nieszkodzi, takie
swiadectwo robilo swoja swieta reklame Matce Bozej i pomagalo ludziom. W diecezji Mananjary coroczne
pielgrzymki maryjne w 10 dystryktach staly sie tradycyjnym programem duszpasterskim Biskupa, ktory z
tej okazji przybywa z wizyta do chrzescijan z buszu. Coz powiedziec o innych regionach Madagaskaru?
Moim zdaniem Matka Jezusa jest goraco czczona przez malgaskich chrzescijan w kazdym regionie. Jej
formy moze sie roznia, ale przywiazanie jest. Jedna z form czzi Maryi jest przynaleznosc do grup
duszpasterskich Jej poswieconych. Grupa tzw. "Dzieci Maryji" do ktorej naleza kobiety jest jedna z
najliczniejszych we wszystkich diecezjach Madagaskaru. Naleza do niej tysiace niewiast malgaskich. Maja
swoje specyficzne stroje, oznaki, co nie jest bez znaczenia w poboznosci malgaskiej. I co jest wymowne,
ze Swieto Niepokalanego Poczecia Najswietszej Maryji Panny jest glownym swietem patronalnym Kosciola
na Madagaskarze. To w nawiazaniu do poczatkow ewangelizacji na Czerwonej Wyspie. Osobna oznaka
czci Matki Jezusa jest wielka liczba piesni i piosenke religijnych komponowanych spontanicznie przez
Malgaszy. Charyzmatem Malgaszy jest z pewnoscia spiew i ewangelia wyspiewana czesto skuteczniej
dotyka serc tego ludu. Inna praktyka sa tzw. sluby prywatne czy obietnice skladane Maryji z prosba o
wysluchanie roznych prosb. W czasie mszy swietej, w czasie ofiarowania osoby majace taka intencje
przyblizaja sie do oltarza glownego czy pod figure Matki Bozej i skladaja symboliczna ofiare pieniezna. To
w sytuacjach wyjatkowych prosb i potrzeb.Kosciol na Madagaskarze jest zywotny i z pewnoscia jego
dynamicznosc, zywa wiara w zyciu osobistym i spolecznym moga byc inspiracja dla innych Kosciolow na
swiecie. Tutaj wierzyc jest czyms bardzo naturalnym. Stad dar wiary jaki Madagaskar otrzymal z
pewnoscia moze byc obecnie umocnineim dla Kosciola powszechnego. Niechaj Matka Jezusa czuwa nad ta
Wyspa, aby do konca byla oaza zywej wiary i nadzieji.
O. Zdzislaw Grad, misjonarz WerbistaSVD,Antananarivo-Madagaskar 07.05.2014
http://www.grad.svd-mad.org
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 17:38

Podobne dokumenty