Afryka przyciąga producentów samochodów

Transkrypt

Afryka przyciąga producentów samochodów
Afryka przyciąga producentów samochodów
Autor: Ryan Bax
Jeśli utrzyma się znaczący wzrost sprzedaż nowych samochodów na kontynencie, do siedmiu
na tysiąc mieszkańców, Afryka stanie się czwartym, co do wielkości, regionalnym rynkiem
nowych samochodów, po Chinach, Stanach Zjednoczonych i Europie, pisze Ryan Bax.
Afryka trzyma inwestorów w niepewności, jako że prognozy dla tego kontynentu nie są zgodne
z rzeczywistością. Naturalna zmienność i niestabilność rynku afrykańskiego nie jest w pełni
zrozumiana, sytuację można ocenic tylko z perspektywy czasu.
Tak się stało w 2013 roku, gdy prognoza sprzedaży nowych samochodów wskazywała na silny
wzrost roczny. Jednak osłabienie gospodarki krajów rozwijających się, niestabilna cena ropy
naftowej, rosnące ryzyko kursowe spowodowały znaczny spadek roczny, a nawet miesięczny
na rynku nowych samochodów, pomimo powszechnego importu samochodów używanych.
Średni poziom motoryzacji na kontynencie Afrykańskim, wynosi szacunkowo 44 pojazdy na
1000 mieszkańców i jest najniższy na świecie.
Sprzedaż nowych samochodów w Afryce pozostaje w tyle za innymi regionami świata. W 2014
roku sprzedaż oszacowano na 1,55 mln sztuk. Stanowi to około 1% światowej sprzedaży
nowych samochodów czyli 1,36 nowych pojazdów na każde 1000 mieszkańców. Kontrastuje
to z 18.05 nowych pojazdów na 1000 mieszkańców w Chinach i i 56.94 w USA, w 2016 r.
Jeśli sprzedaż nowych samochodów w Afryce wzrośnie do siedmiu jednostek na 1000
mieszkańców, to sprzedaż nowych pojazdów ogółem wyniesie około 7,7 milionów sztuk
rocznie. Afryka stanie się czwartym co do wielkości rynkiem regionalnym sprzedaży nowych
samochodów, po Chinach, USA i Europie. Znacznie większym od Japonii, gdzie w 2016 r.
sprzedano 4,3 miliona sztuk nowych samochodów. To właśnie ten potencjał przyciąga
producentów samochodów do Afryki.
Rządy afrykańskie, widząc ogromny zapał producentów samochodów, rozumieją, jakie zyski
może przynieść zaangażowanie w branżę motoryzacyjną. W odpowiedzi, koncentrują się na
wzroście rozwoju przemysłowego i gospodarczego Afryki.
Pozwoli to producentom pojazdów na montaż samochodów w ramach lokalnych gospodarek,
po konkurencyjnych cenach, a jednocześnie uzyskać niezbędny popyt na rynkach
zagranicznych, które posiadają dochody do dyspozycji. Chociaż RPA, Kenia i kraje w Afryce
Północnej, produkują pojazdy już do kilku lat, Nigeria podjęła największy krok w celu
przyciągnięcia inwestycji w swoim sektorze lokalnym. Rząd Nigerii rozwija krajowy program
inwestycji i rozwoju przemysłu motoryzacyjnego od 2013 roku.
Polityka ta została dobrze przyjęta, otwarto ponad 10 zakładów montażowych produkcji na
rynek lokalny i rynki Afryki Zachodniej. Chociaż sprzedaż nowych samochodów osiągnęła
około 50.000 sztuk w 2014 roku, słaba koniunktura zmniejszyła sprzedaż do około 7000
jednostek do listopada 2016 r.
W konsekwencji działania montażowe w Nigerii zostały zatrzymane, inwestorzy badają
niestabilny rynek.
Dodatkowo, Maroko opracowało program inwestycyjny, pozwalający na wejście Renault na
rynek lokalny. Renault będzie jedynym globalnym producentem pojazdów w Maroko, aż do
wejścia Peugeot w 2019 roku. W sąsiedniej Algierii wsparcie rządu dla tworzenia lokalnej bazy
produkcji samochodów doprowadził do limitowanego systemu wprowadzonego dla
wszystkich producentów przywożonych samochodów, aby "wymusić" inwestycje w lokalne
montażownie. Wprowadzone limity spowodowały natychmiastowy spadek sprzedaży nowych
samochodów w Algierii z ponad 300.000 sztuk w 2014 roku do 160.000 sztuk w roku 2015.
Kolejne prognozy przewidują spadek do 95,000 w 2016 roku.
Szereg producentów samochodów zaoferowało pomoc w inwestowaniu w Algierii, w tym
Volkswagen, który jako ostatni wystąpił w celu przezwyciężenia ograniczeń rynkowych. Kenia
pracuje nad specjalistyczną polityką w lokalnej branży montażowej, która ucierpiała pod
koniec 2015 roku z powodu braku środków wsparcia i wprowadzonej 20% akcyzy na lokalnie
produkowane pojazdy.
Kolejnym wyzwaniem dla Kenii są aspiracje Etiopii, która chce stać się krajem montującym
najwięcej pojazdów na kontynencie w ciągu następnych 10-ciu do 20-stu lat.
Promocje tychże inwestycji odnotowało kilka chińskich firm montażowych, a ostatnio ogłosił,
iż Hyundai planuje rozpoczęcie montażu w Etiopii.
Rząd RPA ogłosił, iż następny kontynuacja rozwoju programu motoryzacyjnego i produkcji,
zapewni pewność i stabilność dla producentów samochodów, aby przyciągnąć kolejne
inwestycje do RPA.
Program będzie wykraczał poza zapewnienie korzyści tylko dla niewielkich pojazdów
dostawczych, ale również dla motocykli, średnich i ciężkich pojazdów.
Ograniczenia związane z prawodawstwem oraz siłą roboczą, wraz ze spowolnieniem sektora
produkcji nowych pojazdów, stanowią wyzwanie dla firm sektora montażowego, choć silny
popyt ze Stanów Zjednoczonych i Europy utrzymuje wzrost w tym sektorze.
Niestety, szeroko zakrojone wyzwania na całym obszarze rynku afrykańskiego ograniczają
skuteczność tych polityk i celów gospodarczych. Jednakże nie tylko czynniki ekonomiczne
i regulacyjne, ograniczają sukces, ale także same polityki stanowią wyzwanie. Polityki
odnoszące się do sektora motoryzacyjnego ograniczają producentów samochodów, co ma
powodować zwiększenie motywacji do otwierania firm montażowych na miejscu. Wiele
krajów afrykańskich wprowadziło w życie takie polityki, jednakże, a ze względu na wysoki
koszt początkowy inwestycji w połączeniu z małym rynkiem produkcji nowych samochodów,
trwałość i żywotność tych polityk jest pod znakiem zapytania.
Aby pomagać krajom, które chcą uczestniczyć w rozwoju przemysłu motoryzacyjnego,
powstało w Afryce Stowarzyszenie Producentów Samochodów. Stowarzyszenie składa się
z kadry kierowniczej i reprezentacji południowoafrykańskich oddziałów BMW, Ford, General
Motors, Nissan, Toyota i Volkswagen.
Stowarzyszenie współpracuje z rządami afrykańskimi i przedstawicielami branży
samochodowej w celu zwiększenia trwałości inwestycji oraz poprawy środowiska pracy, aby
doprowadzić ewentualnego wzrostu i sukcesu na rynku motoryzacyjnym w Afryce.
W konsekwencji tych wyzwań, Egipt realizuje alternatywne podejście w celu rewitalizacji
własnego sektora montażu samochodów. Obserwując silne odrodzenie w sektorze nowych
pojazdów następstwem tzw. „arabskiej wiosny”, rząd próbuje znaleźć sposoby, by ta tendencja
była korzystna dla całej gospodarki krajowej.
Powtarzając sytuacje z 1960 roku, rząd zamierza zainwestować i zaprojektować zupełnie nowy
pojazd dla Egipcjan.
Ostatecznie plan dążyłby do wyprodukowania 1 mln sztuk rocznie. Polityka ta jest na
wczesnym etapie i czas pokaże, czy uda się osiągnąć zgodę wśród decydentów.
Chociaż przed afrykańskim sektorem nowych pojazdów stoi szereg wyzwań, podjęte działania
wspierają ożywienie, które powinno być zauważalne bliżej roku 2020. Oczekuje się, że choć
wzrost będzie powolny na początku, to jednak będzie korzystny dla szerszego grona
dostawców afrykańskich, co umożliwi zrównoważony wzrost rozwoju przemysłu
motoryzacyjnego w nadchodzących dziesięcioleciach.
Tłumaczenie:
Jolanta Dybała
Andrzej Krężel