Wspólne Sprawy Nr 271 październik 2013

Transkrypt

Wspólne Sprawy Nr 271 październik 2013
WSPÓLNE
SPRA­WY
GAZETA
KATOWICKIEJ
SPÓ£DZIELNI
MIESZKANIOWEJ
Otrzymuj¹
wszyscy cz³on­ko­wie KSM
ROK XXII, NR 10 (271)
PAŹDZIERNIK 2013
ISSN 1232-5929
Internet: www.ksm.katowice.pl
Nastał czas jesiennego nasadzania drzew i krzewów
Osiedlowa zieleń jest piękna,
ale niestety kosztowna
Z
ieleń – drzewa, krzewy, skwery
i klomby kwiatowe, trawniki –
to sprawa zwykła i oczywista
w osiedlach Katowickiej Spółdzielni
Mieszkaniowej. Po prostu jest. Tworzy środowisko naturalne naszego
miejsca zamieszkania. Uiszczając
co miesiąc opłatę za mieszkanie –
nawet nie myślimy, że płacimy też
za utrzymanie zieleni. A dbają o nią
pospołu, w różnym wszelako stopniu,
administracje osiedlowe i sami mieszkańcy, no i szczególnie pracownicy
Działu Zieleni, którzy – po bardzo
wielu latach samodzielności – od
2009 roku stanowią część załogi Zakładu Ciepłowniczego KSM.
Zadaniem Działu Zieleni jest
pielęgnacja, konserwacja i renowacja terenów zielonych w zasobach Spółdzielni. Właśnie teraz,
jesienią, dla pracowników Działu
jest szczególnie gorący czas. Po
przeprowadzonych wcześniej przeglądach na terenie osiedli – tych,
które to zadanie zleciły – prowadzo-
Jesienne nasadzanie drzew na osiedlu Gwiazdy
ne są zabiegi pielęgnacyjne, wycinki I. piętra domaga się całkowitego wyi nasadzenia.
cięcia lub mocnego przycięcia korony
Wiele z tych działań stanowi reali- drzewa, a jego sąsiedzi z wyższych
zację wniosków mieszkańców skła- kondygnacji zdecydowanie przeciw
danych do spółdzielczej administracji temu protestują. Konsultacje spo(są dziesiątki pism!). Okazuje się łeczne prowadzone w związku z tym
jednak, że nie wszystkie postulaty w osiedlach rzadko wiodą do konsenmieszkańców mogą być zrealizowane susu, częściej stwierdzają rozbieżność
– nie tylko dlatego, że wykluczają się
(Dokończenie na str. 3)
wzajemnie, bo np. ktoś z parteru czy
Po zmianach obowiązujących od lipca br.
Za wywóz śmieci
płacimy teraz więcej!
T
o było oczywiste od wielu miesięcy – bo wynikało z zasad
i stawek przyjętych w Katowicach przez władze samorządowe – iż
od 1 lipca 2013 roku wywóz śmieci
będzie droższy. Służby finansowe
Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej na bieżąco monitorują ponoszone
koszty. Z analizy tej wynika, że płacimy teraz sporo więcej!
Jak wynika z informacji udostępnionej przez Zastępcę Prezesa Zarządu, Głównego Księgowego KSM
mgr Urszulę Smykowską – za okres
od stycznia do czerwca 2013 roku
koszt wywozu śmieci (wg faktur
MPGK) w lokalach mieszkalnych
wyniósł 2 mln 457.549,94 zł, czyli
średniomiesięcznie około 410.000 zł.
Natomiast za lipiec i sierpień koszt
wyniósł 1 mln 95.121,70 zł, czyli
średniomiesięcznie około 548.000 zł.
A zatem porównując te dwa średniomiesięczne koszty wywozu nieczystości 410 tys. zł i 548 tys. zł (za
okres I. półrocza 2013 roku według
starych zasad i dwu miesięcy wg nowych zasad) stwierdzamy, że koszty
te wzrosły o 138.000 zł miesięcznie.
Dodać trzeba, że w kwocie 1 mln
95.121,70 zł za lipiec i sierpień, dotyczącej wywozu nieczystości w lokalach mieszkalnych, ujęta jest suma
1 mln 69.864,00 zł odprowadzona do
Urzędu Miasta jako opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi
(14 zł od osoby zamieszkałej – przy
selektywnej zbiórce odpadów) oraz
(Dokończenie na str. 3)
W TYM
NUMERZE
… instytucje finansowe – działając
w oparciu o ogólne postanowienia Kodeksu Cywilnego dotyczące sprzedaży
nieruchomości z prawem dożywocia –
zawierają skutecznie umowy o przejęciu
mieszkań (lub innych nieruchomości)
w zamian za comiesięczny lub jednorazowy ekwiwalent finansowy. Niestety,
w tych umowach świadczeniobiorca
owych pieniędzy jest na bardzo słabej
pozycji wobec świadczeniodawcy, który przejął od niego nieruchomość, czyli
całkiem pokaźny majątek…
– pisze prezes Zarządu Krystyna
Piasecka
(czytaj na str. 6)
… niestety na kilka osób (użytkowników lokali) m. in. z osiedli Centrum-I,
Zawodzie i Śródmieście, niereagujących na upomnienia i wezwania do
usunięcia należących do nich np. zabudów części korytarzy oraz boksów
wielostanowiskowego garażu oraz nieusunięcia należących do nich sprzętów
z części wspólnych nieruchomości, po
wyczerpaniu przewidzianych środków,
strażacy Państwowej Straży Pożarnej
zmuszeni byli do nałożenia grzywny
w postaci kilkusetzłotowych mandatów…
– informuje wiceprezes Zarządu
– Zbigniew Olejniczak
(czytaj na str. 7)
… 14 osób pozbawionych zostało członkostwa KSM. Stan zadłużeń
w płatnościach miesięcznych na 31
sierpnia 2013 r. wyniósł 11 mln 67
tys. zł, co oznacza, że w stosunku do
końca lipca br. wzrósł o 205 tys. zł.
Nie można się więc dziwić, że Rada
nie stosowała żadnych taryf ulgowych
w stosunku do dłużników…
– komunikuje przewodniczący
Rady Nadzorczej – Jerzy Doniec
(czytaj na str. 4)
Z OSTATNIEJ CHWILI
9 października 2013 roku, w gmachu
Sejmu RP, przewodniczący Komisji
Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego (NPS), poseł Marek Gos (PSL)
spotkał się z delegacją spółdzielców
mieszkaniowych z kilkudziesięciu
spółdzielni z całego kraju. Spółdzielcy
przekazali na ręce posła M. Gosa list
protestacyjny przeciwko projektom
ustaw prowadzących – w razie ich
uchwalenia – do likwidacji spółdzielczości mieszkaniowej.
(czytaj na str. 8)
Na zdjęciu:
podczas spotkania w Sejmie
Zmiana w systemie wyrównywania różnic bilansowych ciepła
CIEPŁO I WODA.
CO NOWEGO W ROZLICZENIACH?
C
IEPŁO. Do rozliczeń kosztów ogrzewania
wchodzimy ścieżką mocno już wydeptaną w Polsce przez innych czyli poprzez
redukcję do kosztów zależnych. Od 1996 roku,
czyli od początku indywidualnego rozliczania
kosztów ogrzewania, w KSM aż do dziś stosujemy
system duńskiej firmy rozliczeniowej Brunata.
Metoda redukcji kosztów ze względu na usytuowanie lokalu w bryle budynku (czyli próba nie
tyle zacierania różnic co minimalizowania ich
wpływu na koszty ogrzewania poszczególnych
lokali w budynku wielorodzinnym ze względu na
usytuowanie), zawierała system współczynników
redukcyjnych odnoszący się do części wspólnej
kosztów ogrzewania. Wtedy jeszcze nazywaliśmy
je kosztami stałymi i stanowiły one wtedy 30%,
a obecnie 40% kosztów całkowitych ogrzewania.
Mimo, że wielu, w tym Centralny Ośrodek
Badawczo-Rozwojowy Techniki Instalacyjnej,
pełniący w Polsce rolę mentora dla wchodzących
do Polski z Zachodu, głównie z Niemiec i Danii,
systemów indywidualnych rozliczeń kosztów
ciepła (ogrzewania i podgrzewania wody) zalecało
redukcję do kosztów indywidualnych (zmiennych)
– my, w Spółdzielni, trzymaliśmy się jednak duńskiej „filozofii” podejścia do tego zagadnienia.
Nie miejsce tu na przypominanie uzasadnienia
takiego podejścia, ale na pewno było ono spójne
i sprawdzone, i tak też zostało wtedy ocenione
przez organy decyzyjne Spółdzielni. Czas pokazał,
że była to słuszna decyzja. Ale do czasu.
Wymiana podzielników zużycia ciepła na
elektroniczne sama w sobie nie zapowiadała
potrzeby zmian w tym akurat zakresie. Głównym celem była poprawa komfortu odczytów
dla użytkowników lokali. Mieliśmy skończyć
z uciążliwym wchodzeniem do mieszkań. Koniec
z tzw. „brakiem dostępu do lokalu” i rozliczeniami
zastępczymi. Miało też być dokładniej (no i jest!),
ale to tylko jeszcze bardziej wyostrzyło występujące różnice w zapotrzebowaniu na ciepło lokali
z uwagi na ich usytuowanie.
Podzielniki elektroniczne to nie tylko możliwość
zastosowania radiowych odczytów wskazań. To
także większa dokładność pomiaru. 1 działka na
poprzednich podzielnikach miała wartość około
55-60 zł. 1 impuls na elektronicznych ma wartość
ok. 1/100 tamtej działki. Właśnie to spowodowało
potrzebę zmian w systemie wyrównywania
różnic bilansowych ciepła. Redukcja do kosztów
wspólnych okazała się zbyt mała, niewystarczająca
dla osiągnięcia celu szczególnie tam, gdzie te
różnice bilansowe (nie należy mylić z faktycznym zużyciem wykazanym przez podzielniki) są
największe – na przykład na ostatnich piętrach
i w nadbudowach.
W tym miejscu warto wyraźnie podkreślić,
że redukcja kosztów ogrzewania takich lokali,
nie jest ukłonem wobec ich użytkowników,
nie jest darowizną ani promocją. To ustawowy obowiązek wyrównywania różnic w bilansie
ciepła i wyrównywania szans, minimalizowania
wpływu czynników obiektywnych, niezależnych
od użytkownika.
Redukcja do kosztów indywidualnych (czyli
do wskazań podzielników w lokalach) staje się
od tego roku faktem. Nasze symulacje, które
rzecz jasna poprzedziły wprowadzenie zmian
do praktyki rozliczeniowej, pokazywały, że ten
kierunek jest słuszny i uzasadniony. Jest to istotna
zmiana samej filozofii podejścia do tematu. Mniej
nawet w sferze skutków finansowych. Te są nie
tak znów znaczące.
Na pewno nowe zasady nie promują użytkowników lokali rezygnujących z ogrzewania. Mamy
tu na myśli tych, którzy poszli za daleko i chyba
pomylili oszczędzanie z zaniechaniem ogrzewania
za pomocą własnych grzejników w użytkowanych
lokalach. Te osoby liczą tylko na pośrednie ogrzewanie własnego lokalu przez słabo wyizolowane
przegrody (ściany wewnętrzne). Skoro jednak
współczynnik redukcyjny odnosił się będzie do
zużycia, a ono będzie „zerowe”, to mnożenie
czegokolwiek przez zero da wynik zero i tyle
wyniesie rekompensata.
Przy braku redukcji do części wspólnej jest
oczywiste, że lokal niekorzystnie usytuowany,
ale nie korzystający z własnego ogrzewania,
nie może liczyć na upusty, na jakąkolwiek redukcję kosztów. Przecież on już korzysta z ciepła
pochodzącego z sąsiednich lokali czyli ogrzewa się
na koszt innych. Zdecydowanie więcej skorzysta
obecnie (czyli otrzyma wyższą kwotę upustu) użytkownik lokalu optymalnie ogrzewanego i przy tym
niekorzystnie usytuowanego. Takie zachowanie
jest godne uznania i szacunku bo korzystnie wpływa na ogrzewanie i prawidłową pracę wentylacji
cyrkulujących w całym budynku.
Nowy system ma bardziej wymiernie i odczuwalnie pomagać tam, gdzie to jest technicznie
uzasadnione. Czy tak będzie? Wkrótce się przekonamy. Państwo i my również.
Pierwsze rozliczenia tegoroczne czyli majowe (dla których okres rozliczeniowy kończy się
31. 05.) – to jest w osiedlach: Superjednostka,
Wierzbowa, HPR i Janów, niestety były już spóźnione o ponad miesiąc, czerwcowe również były
spóźnione ale już nieco mniej, natomiast kolejne
powinny już wpływać na czas, czyli nie później
niż 2 miesiące po zakończeniu okresu rozliczeniowego. Zobaczymy.
Złożyło się na to kilka czynników. Głównie
wspomniana zmiana systemu redukcji kosztów.
Wiadomo, nowe współczynniki trzeba wprowadzić
ręcznie do systemu rozliczeń. Pozycja po pozycji
a jest ich tysiące. Stare natomiast należy w ten
sam sposób z programu usunąć. Nie można się
pomylić, a to niestety musi trwać po zmianach.
Ostatniego lipca br. zmieniło się kierownictwo
firmy Brunata. To, mamy nadzieję, dobra informacja, bo mieliśmy w ostatnim czasie wiele uwag
do sposobu dokonywania powierzonych przez
Spółdzielnię rozliczeń i do współpracy w ogóle.
Przyglądamy się póki co ostrożnie, ale z nadzieją
WA¯NE INFORMACJE l ADRESY l TELEFONY
ZARZĄD i DYREKCJA
KSM: 40-168 Katowice,
ul. Klonowa 35c, e-mail:
[email protected]
GODZINY PRACY: poniedziałki, czwartki: 8 - 16,
wtorki, środy: 8 - 17, piątki: 8.30 - 14.30. TELEFONY - Centrala: 32 20 84 - 700, Informacja: 32 2084 - 742, Fax: 32 20 84 - 805, Prezes
Zarządu i Zastępca prezesa (sekretariat): 32
20 84 -800, Zastępca Prezesa Zarządu, Główny
Księgowy (sekretariat): 32 20 84 - 819, Pełnomocnik Zarządu, zastępca dyrektora do spraw
technicznych (sekretariat): 32 20 84 - 849, Dział
Członkowsko-Mieszkaniowy: 32 20 84 - 727 do
9, Dział Ewidencji Opłat za Lokale: 32 20 84 719 do 22, Dział Analiz i Windykacji: 32 20 84
- 713 do 17, Dział Remontów Bieżących: 32 20
84 - 789 do 792, Dział Nadzoru Remontów Inwestycji: 32 20 84 - 841 do 4, Dział Rozwoju: 32
20 84 - 724 do 5, Dział Organizacji i Samorządu: 32 20 84 - 794, Dział Społeczno-Kulturalny:
32 20 84 - 738, Samodzielne stanowisko do spraw
pomocy członkom i wolontariatu: 32-20 84 777,
Agencja UNIQA - dawniej „FILAR” w siedzibie
KSM: 32 20 84 - 743.
ZAKŁADY CELOWE: MIESZKANIOWE
BIURO POŚREDNICTWA (w siedzibie Dyrekcji KSM, ul. Klonowa 35c): 32 20 84 - 739 do
740; SERWIS TECHNICZNY i Zakład Sprzętu i Transportu (ul. Brzozowa 50): tel. całodobowe: 32 25 82 075 oraz 32 25 81 626; ZAKŁAD
CIEPŁOWNICZY (ul. Brzozowa 50): tel. 32 25
87 949 oraz 32 25 81 626; ZAKŁAD USŁUG
PARKINGOWYCH (ul. Brzozowa 50): tel. 32
20 54 156.
ADMINISTRACJE OSIEDLOWE: Centrum-I ul. Czerwińskiego 8, tel. 32 25 96 897; Giszowiec ul. Wojciecha 36, tel. 32 25 60 338, 32 20
92 519; Graniczna ul. Graniczna 63c/4, tel. 32 25
51 387; Gwiazdy Al. Roździeńskiego 86a, tel. 32
25 87 459; Haperowiec oraz Śródmieście ul. Poniatowskiego 14d, tel. 32 25 14 039, 32 25 12 593;
Janów ul. Zamkowa 61d, tel. 32 25 57 324; im.
Jerzego Kukuczki ul. Wrocławska 30, tel. 32
25 84 102, 32 20 38 192; Ligota ul. Ligocka 66,
tel. 32 20 31 477; Murcki Plac Kasprowicza 5,
tel. 32 25 56 180; Superjednostka Al. Korfantego 32/11, II p., tel. 32 20 37 546; Szopienice
ul. Morawa 103, tel. 32 25 69 005; im. Piotra
Ściegiennego ul. Jabłoniowa 52, tel. 32 25 00
652, 32 25 02 926; im. Franciszka Ścigały ul.
Markiefki 37, tel. 32 20 38 258; Wierzbowa ul.
Brzozowa 50, tel. 32 25 87 961; Zawodzie ul.
Bohaterów Monte Cassino 5, tel. 32 25 52 052,
32 25 55 729; im. Alfonsa Zgrzebnioka ul. Łabędzia 19, tel. 32 25 15 614.
KLUBY OSIEDLOWE: „Centrum” ul. Grażyńskiego 9a, tel. 32 25 87 558; Giszowieckie
Centrum Kultury ul. Mysłowicka 28, tel. 32 20
93 602; „Józefinka” ul. Józefowska 100, tel. 32
25 85 919; „Juvenia”, ul. Sandomierska 9, tel.
32 20 30 154; „Pod Gwiazdami” al. Roździeńskiego 88, tel. 32 20 35 056; „Trzynastka” ul.
Racławicka 13, tel. 32 25 53 536.
KONTAKT Z REDAKCJĄ Wspólnych Spraw,
e-mail: [email protected]
INTERNETOWA WITRYNA SPÓ£DZIELNI: www.ksm.katowice.pl
STRONA 2
Wspólne Sprawy
PAŹDZIERNIK 2013
na poprawę funkcjonowania rozliczeń
ciepła i wody.
WODA. Nie sposób nie wspomnieć też o radiowych odczytach
jako podstawie rozliczeń wody. Pojawiło się wcześniej nie występujące
zjawisko cieszące się złą sławą tzw.
„kumulacji zużycia wody”. Jest ono
skutkiem tzw. awarii w komunikacji
nakładki radiowej czyli czasowej
lub trwałej utraty połączenia nakładki
z wodomierzem. Wystarczy, że minie
tak (czyli przy braku komunikacji)
kilka okresów rozliczeniowych, aby
użytkownik lokalu wpadł w kłopoty. Niby woda zużyta, wodomierz
sprawny, użytkownik wnosi opłaty
na czas, a tu nagle rachunek i spora
zwykle niedopłata! Wielu z Państwa
ma to przykre doświadczenie za sobą.
Wiele osób może to jeszcze spotkać.
Co robić i jak tego uniknąć? Bo
uniknąć można. Niestety jest tylko
jedno wyjście: zasada ograniczonego zaufania do radiowego odczytu.
Wystarczy sprawdzić co pół roku jaki
stan widnieje na ostatnim rachunku,
a jaki wskazuje lub wskazują razem
wodomierze (kiedy mamy więcej niż
jeden wodomierz) w lokalu. Jeszcze
lepiej odczytać sobie i zapisać te stany na koniec okresu rozliczeniowego
wody, aby potem porównać je z rozliczeniem.
Jeżeli zauważymy zaniżony rachunek za wodę to nie należy się cieszyć. To na pewno nie promocja ze
strony firmy rozliczeniowej, a jedynie
awaria na odcinku przekazu danych
i trzeba to czym prędzej zgłosić do
firmy (telefon na rozliczeniu kosztów ogrzewania) lub do Spółdzielni
(najlepiej bezpośrednio do Zakładu
Ciepłowniczego KSM: 32 258 16
26, 32 258 79 49 lub mail: zc@ksm.
katowice.pl).
Do 2015 roku musimy chyba z tym
żyć. To tylko niespełna dwa lata. Potem problem sam zniknie, ponieważ
dojdzie do ustawowo obowiązkowej
wymiany legalizacyjnej wodomierzy.
Pełnomocnik Zarządu KSM
Kierownik Zakładu
Ciepłowniczego
mgr inż. JERZY ROŻEK
Za wywóz
śmieci
(Dokończenie ze str. 1)
25.257,70 zł jako dodatkowy koszt za
wywóz wielkich gabarytów, który nie
ma pokrycia we wnoszonych opłatach
miesięcznych – a zatem powinny
wzrosnąć opłaty eksploatacyjne.
Reasumując: płacimy więcej za
to, że sami segregujemy odpady,
otrzymując w zamian mniejszy zakres usług, bo bez wywozu wielkich
gabarytów. Śmieciowa reforma?
Rewolucja? Nie! Tylko podwyżka kosztów!
PAŹDZIERNIK 2013
Osiedlowa zieleń jest piękna,
ale niestety kosztowna
Ognik szkarłatny prezentowany na zdjęciu przez Marię Stryczek
już ozdobił skwer
(Dokończenie ze str. 1)
Wszelkie sprawy związane z zielenią
poglądów pomiędzy sąsiadami z tego na osiedlach ma w „małym palcu”.
Pracuje tutaj od 21 lat. Zaczynała od
samego budynku.
Sednem problemu: – wyciąć nie pracy fizycznej – od szpadla i grabi,
wyciąć – tak naprawdę jednak jest od kopania, od sadzenia roślin klęto, że w Polsce obowiązują bardzo cząc na kolanach, itd. Wie niemal na
rygorystyczne przepisy prawne (Usta- pamięć gdzie jakie drzewo czy krzew
wa o ochronie przyrody z 2004 r. przy naszych, spółdzielczych domach
z późniejszymi zmianami) stojące na rośnie. A znajomość wszelkich gastraży zieleni i ustalające wysokie tunków roślin od traw poczynając na
koszty, jakie trzeba ponosić nie tylko rodzajach dębów kończąc – to sprawa
za wycięcie, ale nawet za przycięcie dla niej naturalna, jak to przyrodnidrzewa. Chodzi niekiedy o tysiące cze środowisko.
– Drzewa rosnące na terenach
złotych za jedno drzewo. Rzeczywistość jest taka: – składasz wniosek Spółdzielni nie tylko je upiększają,
o wycięcie drzewa? – Urząd Miasta ale także stanowią często poważny
najprawdopodobniej wyrazi (po wizji problem – np. przeszkodę kolidującą
lokalnej i długiej analizie) zgodę, ale z infrastrukturą obecną lub planowaprzed wycinką musisz zapłacić np. ną, lub – ze względu na obumarcie,
20 tys. złotych. Ot i „po kłopocie”. zasuszenie – stanowią zagrożenie
Drzewa, które ci przeszkadzało, już… dla ludzi. Drzewa te niejednokrotnie
nie ma. Tylko kto ma za tę wycinkę przed wielu laty sadzili sami mieszzapłacić? Czy ten lokator, który żą- kańcy. I czynili to w dobrej wierze,
dał wycięcia, czy też ogół członków bez świadomości skutków, bo widoczspółdzielni (lub przynajmniej danego ne są one dopiero po długim czasie.
A to korzenie niszczą podziemne kaosiedla albo bloku)?
By nie było gołosłowności, oto ble, a to drzewo rośnie za blisko bustawki opłat za usunięcie drzewa dynku i gałęzie wręcz w szyby stukają,
obowiązujące w myśl przytoczonej o niedopuszczaniu światła słoneczustawy. Obwód pnia mierzy się nego już nie wspominając. Niestety
na wysokości 130 cm. Za 1 cm ob- nie ma żadnej racji bytu argument:
wodu pnia – przy obwodzie do 25 – ja to drzewo sadziłem, więc mogę
cm płaci się 328,34 zł. Zatem przy je poprzycinać albo w ogóle wyciąć.
pełnych 25 cm – wycinka jednego Zabrania tego prawo i grożą za takie
takiego drzewa kosztuje 8.205,50 czyny poważne kary.
Każdy wniosek mieszkańców jest
zł. Przy obwodzie do 50 cm – za 1
cm płaci się 498,61 zł, czyli wycięcie uważnie przez nas badany i w przytakiego drzewa kosztuje 24.930,50. padkach stanowiących jakiekolwiek
Usunięcie drzewa o obwodzie do zagrożenie lub gdy stwierdzamy
100 cm to koszt 778,33 zł od każ- uszkodzenie, suchość lub obumarcie
dego centymetra, a zatem 77.833 drzewa – we właściwej, już urzędowej
zł. Stawek za grubsze drzewa nie formie – kierowany niezwłocznie do
cytujemy, by nie stresować naszych Urzędu Miasta Katowic. W tym roku
czytelników, zwłaszcza tych, którzy uzyskaliśmy już 33 decyzje zezwalausunięcia zdrowych drzew się doma- jące na usunięcie 98 drzew i 132 m2
gają, na przykład po to, by stworzyć krzewów bez pieniężnego odszkodopod blokiem miejsce dla postoju swo- wania wg ustawowych stawek, ale
ich aut. Toż garaż kosztuje mniej niż z rygorem rekompensujących nasadzeń. Kilkanaście wniosków jesztakie miejsce parkingowe.
O zielonych terenach w zasobach cze jest w rozpatrywaniu przez UM,
KSM rozmawiamy z Marią Stry- a ściśle przez Urzędy Miast ościenczek, kierującą Działem Zieleni. nych gmin, bo taka jest procedura.
Wspólne Sprawy
O wycięciu drzewa na katowickim
osiedlu decyzje zapadają (by były
bezstronne i prawnie rygorystyczne) np. w Chorzowie, Mysłowicach,
Rudzie Śląskiej, Dąbrowie Górniczej,
Sosnowcu – a dowiadujemy się o tym
z dokumentów jakie otrzymujemy.
Oczywiście po wycięciach musimy obowiązkowo dokonać nasadzeń
rekompensujących ubytki. Właśnie
teraz takie nasadzenia prowadzimy
w osiedlu Gwiazdy, ale obejmą one
i inne obszary. Tej jesieni jesteśmy
jako Spółdzielnia zobowiązani do
nasadzenia 134 drzew, 272 krzewów
liściastych i iglastych i obsadzenia 20
m2 krzewami liściastymi. Sadzonki,
ziemia, kora, nawozy, środki ochrony
roślin kosztują i to niemało, więc
wydatki w KSM sięgają kilkuset tysięcy złotych w skali roku. Wysadzamy
obecnie takie drzewa jak dęby czerwone, platany klonolistne, robinie
akacjowe, brzozy brodaszkowate,
lipy drobnolistne czy świerki, sosny,
jodły i chojny kanadyjskie. Wszystko
razem tworzyć będzie niezwykle urocze zakątki, dodające urody osiedlom.
Wielką przysługę dla zieleni otaczającej nasze budynki czynią ci
mieszkańcy, którzy sami zakładają
(tam gdzie się to da) ogródeczki,
skalniaki, klomby. Sadzą, pielą, podlewają. Biorą udział w konkursach
osiedlowych na najpiękniejsze ogródki i balkony. Swoim przykładem tworzą po prostu klimat społecznej troski
o zieleń, o wygląd naszych osiedli.
Jeśli już nie tej jesieni – to chociaż
od przyszłej wiosny możliwie jak
najliczniej dołączmy do nich!
Ale nie wszędzie i nie zawsze jest
tak „różowo”. Kwestii związanych
z pielęgnacją, konserwacją i renowacją zieleni jest bardzo wiele. Sporo
wiąże się z ciągle niestosownymi
zachowaniami niektórych mieszkańców, nie zwracających uwagi
na to, co robią ich czworonożni
pupile. Zdarza się nieraz, że nowo
posadzone, jeszcze słabo związane
korzeniami z ziemią drzewko lub
krzak uschną, bo były nazbyt obficie podlewane… moczem przez
wyprowadzane na spacer pieski. Natomiast trawa jest często mocno…
„nawożona” psimi kupami. Wcale nie
wchłanianymi szybko przez ziemię.
Ale jakże fruwającymi w powietrzu
w trakcie koszenia trawy! Właściciele
Reksiów i Azorków nie chcieliby
tak „użyźnianej” trawy ścinać i mieć
odzieży powalanej odchodami. Kiedyż chodzenie na higieniczny spacer
z czworonogiem będzie równoznaczne z oczyszczaniem ziemi z tego, co
szczekający pupil wydalił?! Wkrótce
zima. Śniegowy, biały puch ukryje
wszystkie „psie pamiątki”. No, ale
potem przyjdzie wiosna, i…
Kochajmy pieski, kochajmy zieleń,
kochajmy miejsce, w którym mieszkamy!
STRONA 3
Z dzia³alnoœci Rady Nadzorczej
Nasze, wspólne spra­wy...
W
rzesień, czyli poprzedni
miesiąc, to nie tylko koniec wakacji dla dziatwy
szkolnej, ale i… Rady Nadzorczej
naszej Spółdzielni. A również początek sezonu grzewczego. Wystarczyło kilka dni, a głównie nocy
z temperaturą ok. 100 C, i już trwał
zmasowany atak na władze Spółdzielni o rozpoczęcie podawania ciepła
do kaloryferów. No i ciepełko do
mieszkań dotarło.
Obowiązują w naszej Spółdzielni
ścisłe kryteria temperaturowe, wymagające, albo jak kto woli zezwalające,
na rozpoczęcie podawania ciepła.
Decyzja o tym należy do kompetencji
Zarządu. Tak naprawdę to natężenie
interwencji, głównie telefonicznych,
powoduje, że Zarząd decyduje się
na ten krok. Przyjemnie mieszkać
w ciepłym mieszkaniu, tyle że owa
przyjemność – zwyczajnie – kosztuje.
Jak zwykle, decyzja o wczesnym
wznowieniu ogrzewania ma też przeciwników, którzy z rozrzewnieniem
wspominają czasy, gdy sezon grzewczy rozpoczynał się 15 października,
a kończył 15 kwietnia. Na całe szczęście dla naszych kieszeni, w każdym
budynku działa automatyka pogodowa, co powoduje, że przez znaczną
część dnia, zwłaszcza z umiarkowaną jeszcze temperaturą zewnętrzną,
ciepło podawane jest głównie nocą,
a już na pewno nie przez 24 godziny
na dobę. Do tego temperatura wody
w instalacji centralnego ogrzewania
jest niska. Również zastosowana
w naszym regulaminie rozliczania
kosztów ciepła zasada mówi, że tylko
40% kosztów zakupu energii cieplnej
stanowi tzw. część wspólną, a pozostałe 60%, a więc wyraźna większość,
to koszty, na które mamy bezpośredni wpływ, bo są rozliczane według
wskazań nagrzejnikowych podzielników.
Tak jest w zdecydowanej większości mieszkań, gdyż tylko w nielicznych mamy liczniki ciepła. A więc
to stosunkowo wczesne włączenie
ciepła, póki co nie rujnuje specjalnie
naszych kieszeni. W roku bieżącym
i tak nieco późniejsze niż w latach
2012 i 2011. Aura była nieco łaskawsza.
To „póki co” to niestety dlatego, że
Ministerstwo Gospodarki pracuje nad
przepisami porządkującymi gospodarowanie energią cieplną w budynkach
mieszkalnych wielolokalowych. Jak
dotąd, ze źródeł opiniotwórczych
STRONA 4
płyną głosy, by tworzyć warunki do
„sprawiedliwego” rozdziału kosztów za ciepło, a przez to rozumie
się likwidację istniejącego dużego
zróżnicowania kosztów ponoszonych
przez poszczególnych użytkowników
lokali. Tzw. „spokój społeczny” jest
ważniejszy od stworzenia warunków
do oszczędnego gospodarowania ciepłem i tym samym obniżenia emisji
CO2 do atmosfery.
Istnienie tzw. „lobby ciepłowniczego” wydaje się być faktem niepodważanym, co dodatkowo potwierdzają
Stan zadłużeń w płatnościach
miesięcznych na 31 sierpnia 2013 r.
wyniósł 11 mln 67 tys. zł, co oznacza, że w stosunku do końca lipca br.
wzrósł o 205 tys. zł. Nie można się
więc dziwić, że Rada nie stosowała
żadnych taryf ulgowych w stosunku do dłużników. Rada uchyliła też
jedną swoją decyzję z czerwca br.
o wykreśleniu z rejestru członków,
gdyż dług został spłacony.
Część gospodarczą wrześniowego
posiedzenia rozpoczęło rozpatrzenie
tendencja malejąca, na pewno zlikwiduje ten niekorzystny wynik jeszcze
przed końcem roku. Nie przewiduje
się, by któreś z osiedli Spółdzielni
zakończyło 2013 rok na minusie.
Jeszcze lepiej przedstawia się sytuacja w zakresie gospodarowania
funduszem remontowym „B”. Nie
można tego traktować jednak w kategorii sukcesu, gdyż zawsze realizacja
zadań w I. półroczu jest niższa, co
jest konsekwencją niekorzystnych
warunków atmosferycznych dla prowadzenia większości robót, a przede
u progu zimy o cieple
w naszych mieszkaniach
zgody Urzędu Regulacji Energetyki
na kilkakrotne w ciągu roku podwyżki cen za energię cieplną. We
wrześniowym numerze naszej spółdzielczej gazety informowaliśmy o takiej kolejnej podwyżce. Szczególną
uwagę zwraca wysoki koszt MW tzw.
mocy zamawianej, elementu taryfy;
na który mieszkaniec nie ma bezpośredniego wpływu. Żaden rozsądny
zarządca nieruchomości nie będzie
wyraźnie redukował tej pozycji taryfy za ciepło, o ile w ogóle. A więc
reasumując cieszmy się, że płynie już
ciepło do naszych mieszkań, gdyż
w opinii znawców przedmiotu przebywanie w temp. 22÷230C znacznie
korzystniej wpływa na nasze zdrowie, niż poddanie się szczepieniom
przeciw grypie. To może tyle o cieple
na starcie do nowego sezonu grzewczego.
czym to przede wszystkim
zajmowała się w minionym
miesiącu Rada Nadzorcza?
Jak zwykle pierwszym punktem
porządku obrad były sprawy członkowskie. Zarząd skierował do Rady
Nadzorczej 20 wniosków o pozbawienie członkostwa za uporczywe
uchylanie się od wnoszenia opłat za
korzystanie z lokalu. I tym razem z tej
grupy 5 członków zdążyło spłacić
swoje zadłużenie, tak więc Radzie
przyszło rozpatrywać 15 wniosków.
Z tej liczby Rada odroczyła 1 wniosek
uznając złożoną deklarację rychłej
spłaty za wiarygodną. Niestety 14
osób pozbawionych zostało członkostwa KSM.
A
informacji Zarządu o wynikach pracy
Zakładów Celowych za I. półrocze.
o pracy Serwisu Technicznego, Zakładu Usług
Parkingowych i Zakładu
Ciepłowniczego Rada Nadzorcza
nie wniosła uwag, gdyż osiągnęły one
właściwe wyniki ekonomiczne. Również prognozy do końca roku oraz
perspektywy funkcjonowania w 2014
roku są optymistyczne. Czwarty Zakład Celowy funkcjonujący w KSM
– Mieszkaniowe Biuro Pośrednictwa
– niestety nie zrównoważyło sprzedażą kosztów swojego funkcjonowania
w I. półroczu br. Powodem tego stanu jest nie tylko mniejszy niż ongiś
„ruch” na rynku mieszkaniowym,
ale także obciążanie Biura kosztami
wydawania „Wspólnych Spraw” –
naszej spółdzielczej gazety, luźno
raczej związanych z podstawowym
celem istnienia Biura. W najbliższym
czasie Rada zajmie się możliwością
obniżenia kosztów wydawnictwa
„Wspólnych Spraw”. Na pierwszy
ogień zapewne pójdzie redukcja objętości gazety, w tym także publikacji
o działalności Rady Nadzorczej.
W kolejnym punkcie obrad Rady
oceniono sytuację ekonomiczną osiedli w zakresie eksploatacji i funduszu
remontowego „B” za 7 miesięcy br.
i prognozy na koniec 2013 roku.
Wyniki osiedli w zakresie eksploatacji uznać należy za dobre. Szesnaście osiedli osiągnęło przewagę
wpływów nad kosztami. Tylko osiedle im. Zgrzebnioka zakończyło ten
okres około dziewięciotysięcznym
niedoborem i obserwując, iż jest to
D
Wspólne Sprawy
wszystkim prowadzenia procedur
przetargowych z początkiem roku.
Prognoza na koniec roku jest również korzystna z uwzględnieniem
możliwości wykorzystania realnych
środków będących w dyspozycji
osiedli.
Rozpatrując łącznie stan funduszy
przeznaczonych na pokrycie wydatków na eksploatacj i na roboty remontowe, wszystkie osiedla osiągnęły za
7 miesięcy tego roku wynik dodatni.
Prognozy na koniec roku przewidują
też uzyskanie wyniku dodatniego
przez wszystkie osiedla.
Rada zapoznała się też z informacją
Zarządu o stanie funduszy celowych
Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej wg stanu na 30. 06. 2013 r.
Fundusze celowe to:
n fundusz na pokrycie nabycia terenów (gruntów),
n fundusz inwestycyjny,
n fundusz interwencyjny,
n fundusz remontowy:
część „A”
część „B”
n fundusz na działalność społeczno-kulturalną:
część „O” (osiedlowa)
część „C” (centralna).
ada nie stwierdziła by stan
któregokolwiek funduszu
zagrażał prawidłowej działalności Spółdzielni w tym zakresie.
W kolejnym punkcie porządku
obrad Rada oceniła realizację przez
Zarząd wniosków przyjętych na tegorocznych Zebraniach Osiedlowych.
Większość wniosków została zrealizowana bądź znajduje się
R
PAŹDZIERNIK 2013
w ostatniej fazie realizacji. Gorzej
przedstawia się sytuacja w realizacji wniosków nieleżących w bezpośrednich możliwościach Spółdzielni.
Dotyczy to głównie problemów
z wdrażaniem ustawy o gospodarce odpadami komunalnymi a tych
wniosków było najwięcej.
Z ważniejszych spraw, w ostatnim
punkcie Rada zajęła się zmianą zasad
finansowania klubów spółdzielczych.
Dotąd każdy członek naszej Spółdzielni mógł brać udział w zajęciach
klubów zlokalizowanych w sześciu
osiedlach. Opłaty na działalność
klubów, a ściśle na fundusz społeczno-kulturalny, kształtują się na
poziomie od 3 gr na m2 powierzchni
użytkowej na miesiąc, do 10 groszy.
Wyższe stawki obowiązują w osiedlach z klubami.
rudno system taki uznać
za zasadny i sprawiedliwy,
zwłaszcza że środki zgromadzone w ten sposób były niewystarczające na prowadzenie działalności
na właściwym poziomie. By zwiększyć ilość środków na prowadzenie
działalności ściśle merytorycznej,
postanowiono odciążyć choć częściowo ten fundusz z kosztów na
eksploatację lokali, w których prowadzona jest działalność klubu, w tym
na media. Zgodnie z przedłożoną
Radzie propozycją tę część kosztów
pokrywaliby wszyscy członkowie
Spółdzielni. Koszt ten to ułamek
grosza na m2 miesięcznie. W skali
Spółdzielni pozwalający zwiększyć
środki na działalność merytoryczną.
Dotychczasowe stawki odpisów na
fundusz społeczno-kulturalny pozostaną bowiem bez zmian.
Rada Nadzorcza zaakceptowała
te propozycje, aktualizując zapisy
dwu obowiązujących w Spółdzielni
regulaminów. W wyniku dokonanych
zmian nie będzie na pewno potrzeby
podwyższania stawek odpisu na eksploatację. W sytuacji, gdy kondycja
ekonomiczna sporej części naszych
członków nie jest najlepsza, Zarząd
i Rada Nadzorcza wybierają rozwiązania nie powodujące odczuwalnych
obciążeń finansowych. Ta zmiana
zasad finansowania działalności społeczno-kulturalnej jest tego kolejnym
dowodem.
T
Z dzia³alnoœci Rad Osiedli
Problemy
osiedlowych spo­Łecz­no­œci
Murcki:
DŁUŻNICY ZAPROSZENI
NA ROZMOWY
PRZYNOSZĄ PIENIĄDZE
Przewodniczący Komisji Gospodarki Zasobami Mieszkaniowymi
i Społeczno-Kulturalnej Rady Osiedla
Murcki Krzysztof Niesporek zaznajomił zebranych na październikowym
posiedzeniu członków osiedlowego
samorządu z protokołem ostatniego
posiedzenia. Zaproszono na nie 45
mieszkańców zalegających z opłatami
za mieszkania. Do biura Administracji Osiedla przybyło 19 osób, z których 10 spłaciło całą zaległość, zaś
9 osób część należności - deklarując
uregulowanie pozostałej części do
końca września br. lub spłatę zadłużenia w ratach.
Zebrani członkowie Rady, po
wysłuchaniu informacji i dyskusji
stwierdzili, że zapraszanie osób zalegających z opłatami na posiedzenie
komisji odnosi pozytywny skutek
– część z nich na miejscu reguluje
zaległe należności.
Szopienice:
KSZTAŁTUJE SIĘ PLAN
PRZYSZŁOROCZNYCH
REMONTÓW
Przewodniczący Komisji Technicznej Rady Osiedla Szopienice Zygmunt Tomczyk przedstawił członkom
osiedlowego samorządu zakres prac
do przeanalizowania i ewentualnego przyjęcia do przyszłorocznego
planu wszystkich remontów, również zgłoszonych przez lokatorów
potrzeb w zakresie najbardziej niezbędnych robót.
W wyniku dyskusji, za najpilniejsze z nich uznano: wymianę pionów
i poziomów kanalizacji sanitarnej
w budynkach przy ul. Bednorza 24
– 26 – 28 – 30 – 32 – 34 – 36 i 38;
naprawę poszycia dachu (ul Bednorza
32 – 34 – 36 – 38); wymianę pionów
i poziomów kanalizacji sanitarnej (ul.
Osiedlowa 5); wymianę kanalizacji
deszczowej w trzech kolejnych budynkach przy ul. Morawa; naprawy
bieżące dźwigów, a także wymianę
stolarki okiennej (przez KSM oraz
we własnym zakresie).
Członkowie Rady zaakceptowali
wstępnie zakres powyższych prac do
ujęcia ich w planie remontów na 2014
rok z zastrzeżeniem, że jest to bardzo
ogólny i wstępny zarys prac, który
w razie potrzeby może ulec zmianie.
Gwiazdy:
BEZPIECZEŃSTWO
I KOMFORT
Mgr inż. JERZY DONIEC
ZAMIESZKIWANIA
Przewodniczący
Na wrześniowym posiedzeniu
Rady Nadzorczej KSM
Rady Osiedla Gwiazdy, wszystkie
PAŹDZIERNIK 2013
poruszane problemy ogniskowały się
wokół zasygnalizowanych w tytule
spraw bezpieczeństwa oraz komfortu
zamieszkiwania.. Przewodniczący
Rady Witold Gościniewicz, piastujący
zarazem funkcję przewodniczącego Komisji Gospodarki Zasobami
Spółdzielni, szczegółowo przedstawił członkom komisji aktualny
stan prowadzonych prac i najbliższe
zamierzenia.
Na ukończeniu jest remont przewodów wentylacyjnych i spalinowych
w budynku przy ul. Uniwersyteckiej 29. Podpisana została umowa
na remont pionów kanalizacyjnych
w budynku przy ul. Uniwersyteckiej
25 (segment południowy) z terminem rozpoczęcia prac w pażdzierniku
2013 r. W budynku przy ul. Uniwersyteckiej 25 dokonano modernizacji
oświetlenia korytarzy lokatorskich,
poprzez montaż czujników radiowych
umożliwiających włączenie i gaszenie
oświetlenia w określonym czasie.
Rozpoczęta we wrześniu br. naprawa balkonów w budynku przy ul.
Roździeńskiego 90 odbywa się wg.
ekspertyzy technicznej opracowanej przez firmę ML Bud. Podpisano
umowę na remont (od października
do końca stycznia 2014 r.) dźwigu
nr 1 w budynku przy ul Roździeńskiego 86a.
Os. im. Ścigały:
ZALEGŁOŚCI W OPŁATACH
I PIJACKIE
ZAKŁÓCANIE SPOKOJU
Jak informuje Leszek Boniecki –
przewodniczący Rady Osiedla im.
ks. Fr. Ścigały – zasygnalizowane
w tytule problemy były głównym
tematem październikowego zebrania
osiedlowego samorządu. Na rozmowy
z Radą Osiedla nie przyszedł żaden
z dłużników. Niemniej pozytywnym
efektem był fakt, że po otrzymaniu
zaproszeń na rozmowy, trzech zalegających z opłatami mieszkańców
spłaciło część swojego zadłużenia.
Dokonano także oceny pracy gospodarzy i konserwatorów budynków.
Administracja osiedla poinformowała, że najwięcej uwag pod ich
adresem dotyczy mycia parterów
w budynkach niskich oraz klatek
schodowych w budynkach wysokich.
Os. im. Zgrzebnioka:
FATALNY STAN
TECHNICZNY DACHÓW
Dachy wymagają pilnego i kompleksowego remontu - taka jest
jednomyślna decyzja wrześniowego posiedzenia Rady Osiedla im.
Zgrzebnioka.
Wspólne Sprawy
Przewodnicząca osiedlowego samorządu Maria Zawiślak,
w nawiązaniu do spraw finansowych
stwierdziła, że podjęcie przez Radę
Osiedla decyzji o zaciągnięciu długu, przy już istniejącym znacznym
zadłużeniu, jest bardzo trudnym
zadaniem. Tym niemniej pomimo
złożonej sytuacji finansowej, Rada
podjęła uchwałę dotyczącą pilnego
i kompleksowego remontu dachów,
sugerując jednocześnie, by remonty te zlecić firmie która malowała
i modernizowała klatki schodowe.
Sugestia wynika z faktu, że klatki
schodowe pozostają na gwarancji.
Mamy więc pełną świadomość, że
roboty dachowe prowadzone będą
z rusztowań zewnętrznych, jednak
przy wymianie włazów mogą wyniknąć „niespodzianki”
W jednomyślnie podjętej uchwale, Rada Osiedla im. Zgrzebnioka,
działając na podstawie paragrafu
103 ust. 1 pkt 1 i 3 Statutu KSM,
zaakceptowała konieczność wykonania kompleksowego remontu dachów i kominów, wraz z ewentualną
wymianą obróbek blacharskich na
wszystkich budynkach osiedla. Orientacyjny koszt tego przedsięwzięcia
obliczany jest na 4,5 mln złotych.
6 września dokonano komisyjnego
odbioru od wykonawcy – Zakładu
Remontowo-Budowlanego Janusz
Romik w Chorzowie – robót związanych z remontem spoczników i montażem prefabrykowanych biegów
schodowych, schodów wejściowych
do budynków mieszkalnych przy ul.
Łabędziej 1, 3, 5, 19, 21. W trakcie
wykonania są: roboty drogowe (ulica
Kolibrów) oraz remontowe dachów
na budynkach przy ul. Lelków 2, 5,
7 oraz Łabędziej 19 i 21.
27 sierpnia stwierdzono komisyjnie, że na skutek fatalnego stanu poszycia dachowego budynku przy ul.
Lelków 2 zalewane jest mieszkanie
nr 5 w tym budynku. Zalecono, aby
w trybie awaryjnym zlecić firmie
zewnętrznej Proof-Tech z Gliwic wykonanie naprawy (konserwacji) połaci
dachowej oraz komina wentylacyjnego. 9 września również komisyjnie
stwierdzono konieczność natychmiastowego remontu schodów wejściowych do budynku mieszkalnego
przy ul. Bocianów 5. Zalecono, aby
wykonanie robót zlecić firmie, która
na terenie osiedla remontuje schody.
Na podstawie protoko³ów
z po­sie­dzeñ Rad Osiedli
oraz roz­mów z cz³on­ka­mi
samorz¹dów opra­co­wa³:
ZBIGNIEW CZERNICKI
STRONA 5
U
ważnie śledząc wszystko co dotyczy „mieszkaniówki” – tak w życiu
społecznym, jak i we wszelakich
poczynaniach normatywno-legislacyjnych – nie przeoczyłam
podanej tylko w serwisie internetowym wiadomości, że 24
września br. Komitet Stały Rady
Ministrów udzielił rządowi rekomendacji w kwestii założeń do
przygotowywanych projektów
dwu ustaw: o odwróconym kredycie
hipotecznym i rencie dożywotniej.
Według komentującej wypowiedzi wiceministra gospodarki
Mariusza Haładyja – ma to zwiastować przekazanie (podobno całkowicie już gotowych) projektów
ustaw Sejmowi na początku 2014
roku. Uff!
Przecież – a muszę to przypomnieć – 6 lat temu, we wrześniu
2008 roku, poświęciłam swoją
comiesięczną rozmowę z Członkami Spółdzielni kwestii, która
w świetle wprowadzonej rok
wcześniej „ustawy uwłaszczeniowej” mieszkań lokatorskich
w spółdzielniach, wydawała
mi się nie tylko ważną, ale także nadchodzącą w tempie iście
sprinterskim. Tymczasem także
dziś, rozważania zawarte w ówczesnym felietonie „Druga emerytura – nie z ZUS-u, ale ze swego
mieszkania”, w zasadzie bym
mogła w całości przytoczyć, bo
nie straciły swej aktualności. Nie
znaczy to, że nic się od tego czasu
nie wydarzyło. Owszem sporo.
Ale ostatecznych, ustawowych
rozwiązań – jak wtedy nie było,
tak i teraz nie ma. Spodziewany
krótki legislacyjny sprint przerodził się w bieg maratoński i to z…
przeszkodami.
Zatem śledząc przez lata uważnie przebieg prac nad unormowaniem kwestii odwróconego
kredytu hipotecznego – który ma
stanowić ową „drugą emeryturę”
– wiem, że Ministerstwo Finansów w latach 2010-2012 opublikowało kilka wersji założeń do ustawy
o odwróconym kredycie hipotecznym
(ostatnia z 5. 01. 2012.). Propozycje
te utknęły na etapie najróżniejszych uzgodnień wewnątrzrządowych oraz konsultacji i opinii
zewnętrznych. Potem pojawiły się
nowe projekty, przygotowywane
przez Ministerstwo Gospodarki,
STRONA 6
Mgr Krystyna
Piasecka
Prezes
Zarz¹du KSM
z tym, że są to projekty urzędniczo nazywane: „uregulowania
instytucji dożywotniego świadczenia
pieniężnego w zamian za przeniesienie własności nieruchomości (tzw.
renty dożywotniej)” – i mające
uzupełniać, w swoim założeniu,
projektowane wcześniej rozwiązania o odwróconym kredycie
hipotecznym. Nowsze propozycje
rodem z Ministerstwa Gospodarki
aktualnie też są na etapie coraz to
dogłębniejszych uzgodnień i kon-
pieniędzy jest na bardzo słabej
pozycji wobec świadczeniodawcy,
który przejął od niego nieruchomość, czyli całkiem pokaźny majątek.
pierając się na stenogramie sejmowej dyskusji
nad omawianym w lipcu
poselskim projektem o odwróconym kredycie hipotecznym i odpowiedziach udzielonych przez
Ministerstwo Finansów podczas
tejże debaty i w odrębnym piśmie
na poselską interpelację, można
się zorientować, że dotąd zawarto
ponad 6 tysięcy takich umów.
I liczba ich rośnie. Podpisują je
również mieszkańcy zamieszkujący w zasobach Katowickiej SM.
O
wystarczy – co podkreślali w trakcie debaty posłowie – iż firma
przejmująca mieszkanie zbankrutuje, bądź (co jeszcze gorzej)
znika z polskiego rynku i trudno
ustalić jej adres, to wtedy ów senior, świadczeniobiorca umowy,
pozostaje i bez świadczeń, i bez
mieszkania, bez domu, bez prawa użytkowania wieczystego lub
spółdzielczego własnościowego
(takiego – jakie posiadał).
Oczywiście, nie należy z góry
zakładać, że wszystkie działające na polskim rynku firmy,
zajmujące się przejmowaniem
mieszkań i wypłacaniem w zamian rent, stanowią zagrożenie,
że są niewiarygodne itp. Swoimi
materiałami reklamowo-informa-
MIĘDZY RENTĄ DOŻYWOTNIĄ
A ODWRÓCONYM KREDYTEM
HIPOTECZNYM
sultacji. Najnowsza ich wersja pochodzi z 22 sierpnia 2013 roku.
tymczasem Sejm już zajmował się 11 lipca tego
roku projektem ustawy
o odwróconym kredycie hipotecznym
(druk sejmowy nr 1442) przygotowanym przez grupę posłów
SLD. I po pierwszym czytaniu,
po poparciu tegoż projektu przez
wszystkie kluby poselskie, został
on skierowany do dalszych prac
w Komisji Finansów Publicznych.
Kiedy i jaką ustawę podejmie
Sejm – nie sposób przewidzieć,
bo te rządowe projekty przecież
jeszcze do niego nie dotarły, a ta
poselska propozycja (według
aktualnego harmonogramu posiedzeń Komisji Finansów Publicznych) w tym roku nie będzie
rozpatrywana. Przed nami zatem
dalsze wyczekiwanie na unormowania prawne, a tymczasem…
życie nie znosi pustki.
Instytucje finansowe – działając
w oparciu o ogólne postanowienia Kodeksu Cywilnego dotyczące sprzedaży nieruchomości
z prawem dożywocia – zawierają
skutecznie umowy o przejęciu
mieszkań (lub innych nieruchomości) w zamian za comiesięczny
lub jednorazowy ekwiwalent finansowy. Niestety, w tych umowach świadczeniobiorca owych
A
W Sejmie podkreślano, że
mamy obecnie w Polsce 4 miliony
300 tys. osób powyżej 67 roku życia. 44% spośród nich otrzymuje
świadczenia emerytalne poniżej
1400 zł brutto, a także to, że oficjalne dane statystyczne dowodzą,
że w 2011 roku średni dochód
na osobę w gospodarstwie domowym emerytów i rencistów
wynosił zaledwie 1171 zł i z trudem pokrywał bieżące wydatki
na utrzymanie. Więc zapotrzebowanie na dodatkowe źródło
finansowe jest ogromne. Miliony ludzi z trudem wiążą koniec
z końcem, a przecież dysponują
oni własnym (wyodrębnionym
lub własnościowym spółdzielczym) mieszkaniem, dorobkiem
życia, którego znaczną wartość,
liczoną nieraz w setkach tysięcy złotych, mogliby dla swoich
celów, za swego żywota „skonsumować”.
No i nic dziwnego, że bez
specjalnych rozwiązań ustawowych, nie czekając (bo jak długo
można?!) na państwowe uregulowania, które gwarantowałyby
im bezpieczeństwo tego typu
transakcji, podpisują te umowy
kodeksowe (w dodatku nie zawsze notarialnie!) o sprzedaży
swojej nieruchomości w zamian
za prawo dożywocia. Tymczasem
Wspólne Sprawy
cyjnymi tworzą sobie image firm
rzetelnych. Ludzie mają jednak
prawo do posiadania wątpliwości i zachowywania daleko
idącej ostrożności. Utwierdzają
ich w tym nie tylko wydarzenia
związane niedawno np. z aferą
prywatnej firmy Amber Gold, lecz
także z wprowadzonymi przecież przez państwo funduszami
emerytalnymi OFE. I to wszystko
obraca się wokół starszej wiekowo
części społeczeństwa. Z natury
rzeczy słabszej wobec skierowanej
do niej indoktrynacji, prowadzonej przez wszelakich „speców”
finansowych, biznesowych, bankowych, pożyczkowych, ubezpieczeniowych – i tak dalej…
latego istnieje wielka
potrzeba, i to bez dalszej
zwłoki, ustanowienia
ustawowych zabezpieczeń dla
seniorów chcących skorzystać
z możliwości uzyskania owej
„drugiej emerytury”, których
celem nadrzędnym byłoby uruchomienie w Polsce bardziej bezpiecznego i przyjaznego ludziom
systemu wspomożenia się z własnego dorobku materialnego, takiego systemu, który zwiększy
ich bezpieczeństwo finansowo-prawne.
D
(Dokończenie na str. 10)
PAŹDZIERNIK 2013
K
ilkakrotnie w ostatnich trzech latach na
łamach Wspólnych
Spraw apelowałem o zachowywanie zasad bezpieczeństwa
przeciwpożarowego oraz prawidłowego użytkowania lokali
oraz części wspólnych nieruchomości np. korytarzy w ich
częściach mieszkalnych, ale
i piwnic.
Dla znacznej większości
użytkowników lokali i bez tego
typu apeli zasady bezpiecznego
zamieszkiwania są jasne, oczywiste i nie budzą sprzeciwu.
Dla części konieczne jest częste
przypominanie o tej bezwzględnej konieczności i wtedy dostosowują oni swoje zachowania
do obowiązujących norm.
Jak się jednak okazuje jest
wcale niemała grupa ludzi,
która z uporem godnym lepszej
sprawy ignoruje powszechnie
obowiązujące zasady bezpiecznego współzamieszkiwania
i współużytkowania nieruchomości. Pomimo upomnień ze
strony administracji i innych
służb Spółdzielni, pomimo
wezwań do uporządkowania
i usunięcia z lokali, balkonów
i piwnic oraz garaży substancji
niebezpiecznych pod względem
pożarowym i wybuchowym
nie reagują na te wezwania
na zasadzie „wolnoć Tomku
w swoim domku”.
Trudne jest prowadzenie
kontroli wewnątrz lokali bez
wyraźnych i uzasadnionych
podejrzeń, stąd najczęściej
apelujemy do świadomości
potrzeby bezpieczeństwa i poczucia odpowiedzialności za
siebie, swoich bliskich ale i za
współużytkowników pozostałych lokali.
Inaczej jest w odniesieniu do
pomieszczeń wspólnego użytku
takich jak pralnie, suszarnie,
rowerownie itp. czy też korytarze, klatki schodowe i tzw.
ganki piwniczne. W tym zakresie mamy sporo kontroli i przeglądów służb wewnętrznych
i zewnętrznych. Są to kontrole
doraźne, rutynowe, wycinkowe, a następnie – to istotne
– rekontrole. Ich skutkiem są
upomnienia i wezwania do
usunięcia nieprawidłowości
i zagrożeń, ale jeśli to nie pomaga, pozostaje albo usunięcie ich przez administracje na
koszt zobowiązanego albo zastosowanie kary przewidzia-
PAŹDZIERNIK 2013
Mgr Zbigniew Olejniczak
Gorący
Temat
nej w Kodeksie Wykroczeń
na podstawie (cytuję):
Art. 1. §1. Odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten
tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą
w czasie jego popełnienia pod
groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do
5000 złotych lub nagany. (...)
Art. 4. §1. Wykroczenie uważa się za popełnione w czasie,
Wiceprezes
Zarządu KSM
wspólnych nieruchomości,
po wyczerpaniu przewidzianych środków, strażacy
Państwowej Straży Pożarnej
zmuszeni byli do nałożenia
grzywny w postaci kilkusetzłotowych mandatów.
uprawnieniach strażaków do takiego
działania mówi Rozporządzenie ministra spraw
wewnętrznych i administracji z dnia 11 sierpnia 2003 r.
O
się skończyć dla sprawców
kolejnymi, pewnie wyższymi
grzywnami, a nawet postępowaniem sadowym, którego
skutkiem może być pobyt
w areszcie lub ograniczenie
wolności.
Czy tak musi być – to zależy tylko od postępowania
użytkowników lokali, lekceważących bezpieczeństwo
swoje i innych mieszkańców.
No i stało się...
MANDATY KARNE
OD STRAŻAKÓW
w którym sprawca działał lub
zaniechał działania, do którego
był obowiązany.
§ 2. Wykroczenie uważa się
za popełnione na miejscu,
gdzie sprawca działał lub zaniechał działania, do którego
był obowiązany, albo gdzie
skutek nastąpił lub miał nastąpić. (...)
Art. 82. §1. Kto dokonuje
czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnienie
prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji, polegających na: (...)
7) składowaniu materiałów palnych na drogach komunikacji ogólnej służących
ewakuacji lub umieszczaniu
przedmiotów na tych drogach
w sposób zmniejszający ich
szerokość albo wysokość poniżej wymaganych wartości, (…)
podlega karze aresztu, grzywny
albo karze nagany. (…).
iestety na kilka osób
(użytkowników lokali)
m.in. z osiedli Centrum-I, Zawodzie i Śródmieście, niereagujących na
upomnienia i wezwania do
usunięcia należących do
nich np. zabudów części
korytarzy oraz boksów wielostanowiskowego garażu
oraz nieusunięcia należących
do nich sprzętów z części
N
w sprawie wykroczeń, za które
funkcjonariusze pożarnictwa
pełniący służbę w Państwowej
Straży Pożarnej są uprawnieni
do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, oraz
warunków i sposobu wydawania upoważnień
Na podstawie art. 95 § 4
ustawy z dnia 24 sierpnia
2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia
(Dz. U. Nr 106, poz. 1148 oraz
z 2003 r. Nr 109, poz. 1031)
zarządza się, co następuje:
§1. Funkcjonariusze pożarnictwa pełniący służbę w Państwowej Straży Pożarnej, zwani
dalej „strażakami”, uprawnieni
do przeprowadzania czynności kontrolno-rozpoznawczych
z zakresu ochrony przeciwpożarowej, są upoważnieni do
nakładania grzywien w drodze
mandatu karnego za wykroczenia określone w art. 82 §1
ustawy z dnia 20 maja 1971
r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U.
Nr 12, poz. 114, z późn. zm.2).
Bardzo mocno wierzę w to,
że jak to się mówi, ukarani
pójdą w końcu po rozum do
głowy, a inne osoby uparcie
naruszające przepisy bezpieczeństwa przeciwpożarowego
wyciągną z tego przykładu
naukę dla siebie. Dalsze
bowiem naruszanie przepisów w tym zakresie może
Wspólne Sprawy
Z troski o bezpieczeństwo,
ale i o unikanie niepotrzebnych stresów i wydatków, po
raz kolejny apeluję o podporządkowanie się zasadom
i przepisom obligatoryjnie
obowiązującym, za których
stosowanie odpowiada każdy
z nas, a ich wyegzekwowanie
powierzono zarządcom i administratorom nieruchomości
oraz strażakom.
e zasady tylko z pozoru
są „nieżyciowe”. Porozmawiajcie bowiem Państwo z osobami, które przeżyły
pożar i były ewakuowane lub
też ze strażakami, którzy
uczestnicząc w akcji gaśniczej
musieli dotrzeć do mieszkań
i ludzi w nich uwięzionych,
napotykając w ciemności,
ogniu i dymie na niespodziewane przeszkody, utrudniające działanie lub podsycające
ogień i dym oraz wydzielające
toksyczne gazy.
P.S. W materiale zamieszczonym w poprzednim (wrześniowym) numerze WS, dotyczącym
możliwości odbioru telewizji
cyfrowej, wkradł się błąd
mówiący o możliwości odbioru „czterech”, a powinno być
„trzech” programów jakości
HD. Bardzo przepraszam za
tę pomyłkę.
T
STRONA 7
Spotkanie w Sejmie z przewodniczącym Komisji Nadzwyczajnej
PROTEST
SPÓŁDZIELCÓW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
9
października 2013 roku, w gmachu Sejmu RP, przewodniczący Komisji
Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa
spółdzielczego (NPS), poseł Marek Gos (PSL) spotkał się z delegacją
spółdzielców mieszkaniowych z kilkudziesięciu spółdzielni z całego kraju.
Spółdzielcy przekazali na ręce posła M. Gosa list protestacyjny przeciwko
projektom ustaw prowadzących – w razie ich uchwalenia – do likwidacji
spółdzielczości mieszkaniowej. Spotkanie – o wielce owocnym przebiegu
– odbyło się przed rozpoczynającą się właśnie 51. sesją plenarną Sejmu
i w przeddzień kolejnego posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej procedującej
nad złożonymi do Sejmu projektami ustaw okołospółdzielczych.
List poparty został ponad 43 tysiącami podpisów spółdzielców między
innymi ze spółdzielni mieszkaniowych z województwa śląskiego – z Katowic, Cieszyna, Tarnowskich Gór, Sosnowca, Jaworzna, Mysłowic,
Jastrzębia Zdroju, ale także z innych regionów, jak np. z Ostrowa
Wielkopolskiego i z Warszawy.
Pośród spółdzielców mieszkaniowych z Katowic, biorących udział
w rozmowie w Sejmie, był Leszek Boniewski – główny inicjator tegoż
spotkania, przewodniczący Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa
Ludowego w Katowicach, a jednocześnie członek Rady Nadzorczej KSM
i przewodniczący Rady Osiedla im. ks. Fr. Ścigały. W spotkaniu, obok
przedstawicieli wielu spółdzielni, uczestniczyli również: pos. Krystyna
Ozga (PSL), członkini m. in. Komisji Ustawodawczej i Komisji Spraw
Wewnętrznych, a także Alfred Domagalski, prezes Zarządu Krajowej Rady
Spółdzielczej i Zbigniew Durczok, prezes Zarządu Regionalnego Związku
Rewizyjnego Spółdzielczości Mieszkaniowej w Katowicach.
List – którego treść publikujemy poniżej – jest wnikliwie uargumentowaną
analizą antyspółdzielczego projektu ustawy przygotowanej i lansowanej
przez Platformę Obywatelską, wskazującą na jej sprzeczne z Konstytucją
RP propozycje i katastrofalne skutki – w przypadku uchwalenia i wejścia
w życie.
Do:
Marszałka Sejmu Ewy Kopacz,
Premiera Donalda Tuska,
Członków Komisji Nadzwyczajnej Sejmu do rozpatrzenia
projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego,
Przewodniczących Klubów Parlamentarnych,
Posłów na Sejm RP.
były przedmiotem prac Sejmu i nie
zostały uchwalone, między innymi ze
względu na ich niekonstytucyjność,
poważnie narusza zaufanie obywateli
do organów Państwa i rządzącego
ugrupowania politycznego. Pod
powielanym od lat hasłem „walki
z wszechwładnymi prezesami” toczy się w Sejmie batalia skierowana
przeciwko spółdzielczości mieszkaniowej.
Szanowni Państwo,
My, spółdzielcy – obywatele Rzeczypospolitej Polskiej żądamy zaprzestania prac nad projektami ustaw
dotyczących spółdzielczości mieszkaniowej (druk sejmowy nr 816, 819,
864, 1065, 1353), a w szczególności
nad projektem autorstwa Platformy
Obywatelskiej, zmierzającym do:
n likwidacji spółdzielni mieszkaniowych,
n podziału majątku stanowiącego
mienie spółdzielni,
n powstania z mocy prawa wspólnot mieszkaniowych w miejsce
majątku spółdzielczego,
n ograniczenia kompetencji
władz spółdzielni.
Zastanawiamy się: komu zależy
na osłabieniu i niszczeniu spółdzielni
mieszkaniowych w Polsce? Jakie
grupy nacisku czy grupy interesów
odniosą korzyści ze zniszczenia struktur spółdzielczych osiedli, poprzez
zastąpienie ich wspólnotami mieszkaniowymi i kto za to zapłaci?
Spółdzielczość funkcjonująca nieprzerwanie od 150 lat, jest prywatną
formą własności – prywatną w najbardziej demokratycznym wymiarze, bo każdy członek ma jeden głos.
Spółdzielczość to nie tylko odrębna
forma prawna, ale odmienny model
gospodarowania. Istnieją w Polsce
dobrze funkcjonujące spółdzielnie
mieszkaniowe, o nowej jakości zaPonowne forsowanie tych samych rządzania, które cieszą się zaufarozwiązań prawnych, które już raz niem mieszkańców, ich przykłady
STRONA 8
są dobrze znane Parlamentarzystom.
Proponowane przez PO zmiany
w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych oraz w ustawie o własności
lokali podobno mają na celu wyłącznie uporządkowanie sytuacji
prawnej spółdzielni mieszkaniowych oraz dbałość o losy osób zamieszkujących zasoby spółdzielni;
gdyż podobno spółdzielnie są źle zarządzane.
Czy na pewno tak jest?
Jako mieszkańcy spółdzielni mamy
poważne wątpliwości, co do rzeczywistych intencji projektodawców.
Lektura proponowanych zmian
wskazuje na to, że to nie my, ludzie
mieszkający w budynkach spółdzielczych jesteśmy najważniejsi
- projekt istotnie narusza nasze prawa obywatelskie zagwarantowane
w Konstytucji, a także pociąga za
sobą niekorzystne skutki prawne,
ekonomiczne i społeczne.
W zakresie skutków prawnych
wskazujemy na to, że:
1. Wspólnoty mieszkaniowe mają
powstawać automatycznie z chwilą
wyodrębnienia pierwszego lokalu
W związku z powyższym projekt
uniemożliwia obywatelom zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych
w formie spółdzielczej. Narzuca
tylko jedną formę własności - prawo
odrębnej własności lokalu zarządzanego na podstawie przepisów ustawy
o własności lokali, a nie według zasad
spółdzielczych. Obligatoryjna staje
się również jedna forma zarządzania nieruchomościami spółdzielczymi – poprzez wspólnoty i to także
w sytuacji, gdy nie wszystkie lokale
zostały wyodrębnione.
Narusza to interes prawny właścicieli lokali, którzy z wyboru
mieszkają w zasobach spółdzielni
mieszkaniowej i nie chcą być członkami wspólnoty mieszkaniowej. Narusza to także prawa użytkowników
lokali, którym przysługują inne prawa niż prawo odrębnej własności,
a którym teraz garstka właścicieli
może narzucić decyzje obciążające
ich budżet domowy.
Takie zapisy są sprzeczne z zasadą zaufania obywateli do państwa,
są sprzeczne z zasadą proporcjonalności oraz z zasadą przyzwoitej legislacji wynikającą z art. 2 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej.
Wspólne Sprawy
2. Projekt zakłada dzielenie
własności prywatnej i przejmowanie majątku spółdzielców przez
wspólnoty
Zgodnie z obowiązującymi przepisami Prawa spółdzielczego majątek
spółdzielni jest prywatną własnością
jej członków. Posłowie PO likwidując
spółdzielnie i tworząc wspólnoty
sankcjonują przejęcie prywatnej własności spółdzielców przez wspólnoty
mieszkaniowe. I to bez żadnych zasad
przejęcia, bez przepisów przejściowych, bez regulacji umożliwiającej
rozliczenie spółdzielni ze wspólnotą,
bez pytania spółdzielców czy chcą,
aby ich majątek trafił w ręce wspólnoty i częstokroć przypadkowych,
niekompetentnych zarządców.
W ten sposób narusza się zasadę
ochrony prawa własności - jedną
z podstawowych gwarancji każdego
obywatela wynikającą z art. 21 ust. 1
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
3. Przestanie obowiązywać zasada solidaryzmu spółdzielczego
Wraz z uchwaleniem zmian przestanie obowiązywać jedna z podstawowych zasad funkcjonowania
spółdzielni - zasada solidaryzmu
spółdzielczego. Nikt już nie będzie
pomagał rodzinom, które z przyczyn niezależnych od siebie znajdą
sie w trudnej sytuacji. Jeśli każda
nieruchomość będzie rozliczana odrębnie w oparciu o odrębny fundusz
remontowy to niemożliwe będzie
prowadzenie remontów i korzystanie
ze środków całej spółdzielni.
Projektodawca unicestwia podstawowe cele spółdzielni mieszkaniowych wynikające z obowiązujących
przepisów Prawa spółdzielczego oraz
ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Projekt prowadzi do uniemożliwienia spółdzielniom mieszkaniowym
zaspokajania potrzeb mieszkaniowych mieszkańców.
4. Będziemy płacić za dłużników
i tracić prawo do lokalu
Za zobowiązania wspólnoty majątkiem osobistym odpowiadać będą
wszyscy członkowie wspólnoty.
Uderzy to w rodziny, dla których
mieszkania spółdzielcze stanowią
jedyny majątek. W spółdzielniach
mieszkania stanowiące własność
lub ograniczone prawo rzeczowe są
bezpieczne w przypadku problemów
ekonomicznych samej spółdzielni.
We wspólnocie nikt takiej gwarancji
PAŹDZIERNIK 2013
PROTEST
SPÓŁDZIELCÓW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
nie da. Od tego tylko krok do odbierania mieszkań ich właścicielom, do
pozbawiania własności emerytów,
osób bezrobotnych przez „przedsiębiorczych”, którzy wykorzystają
problemy finansowe właściciela czy
całej wspólnoty.
Trudno się dziwić, że w świetle
takich skutków sprzeciwiamy się
narzucaniu członkostwa we wspólnocie i narażaniu nas mieszkańców
na utratę całego dorobku życia.
5. Utkniemy w sądach i będziemy tracić majątek na toczące sie
sprawy sądowe
Skoro ustawodawca nie przewidział zasad przejścia majątku spółdzielni na wspólnotę to bez wątpienia
decyzje w tym zakresie będzie musiał podjąć sąd. Tylko kto za to zapłaci? Kto będzie pokrywał koszty
postępowania sądowego w przypadku, gdy właściciele 250 lokali
w 19 piętrowym wieżowcu nie będą
w stanie podjąć koniecznych uchwał.
W jaki sposób wykonany zostanie
najprostszy remont w bloku skoro
zgodnie z przepisami Prawa budowlanego przeprowadzenie inwestycji
wymaga zgody na dysponowanie
nieruchomością na cele budowlane
a taka czynność traktowana jest jako
przekraczająca zwykły zarząd i może
wymagać zgody wszystkich współwłaścicieli?
Na ten temat posłowie PO milczą, gdyż to nie oni borykać się będą
z obowiązującymi przepisami i nie
im przysłowiowy „sufit” zawali się
na głowę zanim sąd wyda stosowne orzeczenie.
6. Projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w istotnych
kwestiach wyłącza możliwość stosowania przepisów tej ustawy
Stworzona zostaje fikcja prawa:
pozostawiając regulacje dotyczące
spółdzielni mieszkaniowych, tak naprawdę większość kwestii rozstrzygać mają zapisy ustawy o własności
lokali. Pozornie przy tym nowelizuje
się ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych, a w istocie zmienia się
w bardzo zasadniczej części ustawę
o własności lokali.
Jest to sprzeczne z zasadą zaufania
obywateli do państwa, sprzeczne z zasadą proporcjonalności oraz z zasadą przyzwoitej legislacji wynikającą
z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Projekt narusza również rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia
PAŹDZIERNIK 2013
20 czerwca 2002 roku w sprawie większy skutek i to my poniesiemy gorsze będzie pozostawienie zasobów
ich konsekwencje.
mieszkaniowych bez fachowego nadzasad techniki prawodawczej.
zoru w ogóle.
Nasz głos powinien być wzięty
7. Likwidacja spółdzielni i deRodzi się więc pytanie: co się
pod uwagę, bo reprezentujemy ponad stanie w przypadku bankructwa
gradacja majątku
Propozycje posłów PO prowadzą 3,5-milionową grupę spółdzielców wspólnoty? Co stanie się z mieszw prosty sposób do likwidacji spół- i kilkanaście milionów lokatorów.
kańcami, jeśli zarządzający nieruW zakresie skutków ekonomicz- chomościami zaciągać będą długi
dzielni mieszkaniowych. Spowoduje
to wyprowadzenie ze spółdzielni ma- nych wskazujemy na to, że:
i nie będą wywiązywać się ze zoboSpółdzielnie to jedne z lepiej wiązań? Obecna struktura spółdzieljątku wspólnego, który dotąd służył
zaspokojeniu potrzeb wszystkich zarządzanych przedsiębiorstw, ni nie dopuszcza takiej możliwości.
użytkowników lokali i jest niezbędny jak wskazują dane statystyczne na Tymczasem zarządzający wspólnodo zapewnienia prawidłowego funk- obszarach należących do spółdzielni tami będą mogli dysponować pocjonowania budynków oraz obniżenia remonty wykonywane są częściej i są wierzonym majątkiem w zasadzie
bardziej kompleksowe, a średnia wy- dowolnie. Mieszkalnictwo to zbyt
ich kosztów utrzymania.
Skoro – tak to odbieramy - praw- sokość opłat w zasobach spółdzielni ważna gałąź gospodarki, by ryzykodziwą intencją projektodawców jest niższa, niż w przypadku innych wać jej marnotrawienie przez osoby
jest to, żeby zniknęły spółdzielnie form własności. niekompetentne.
a powstały wspólnoty, to powstaje
Korzyści skali nie będą występytanie: kto będzie nimi zarządzał?
W zakresie skutków społecznych
Zapewne nie wyspecjalizowane pować we wspólnotach. Rozbicie wskazujemy na:
w tym zakresie jednostki jakimi są majątku spółdzielni pomiędzy wiele
spółdzielnie, bo projekt jasno pokazu- drobnych podmiotów spowoduje, że
1. Pozostawienie samopas infraje, że nie taki jest zamysł posłów PO. zarządzanie stanie się nieefektywne. struktury osiedlowej: dróg dojazPewnie również nie pojedyncze osoby Obecnie cały obszar spółdzielni za- dowych, skwerów, placów zabaw,
zarządzające nieruchomościami, bo rządzany jest przez jeden podmiot. parkingów, boisk poza obszarem
nie poradzą sobie z zasobami spół- Pozwala to negocjować lepsze warun- wspólnoty wydzielanej z reguły po
dzielczymi. Nie sposób więc oprzeć ki współpracy z firmami dostarczają- obrysie budynku. Nie wiadomo, kto
sie wrażeniu, że to otwarta droga do cymi media (centralne ogrzewanie, miałby nimi zarządzać, czy samozarządzania w formie spółek prawa woda, energia elektryczna), wy- rządy będą w stanie je przejąć i dalej
handlowego, a w tym przypadku to konującymi prace remontowe, czy gospodarować, czy po prostu cała
już tylko odpowiedzialność miesz- tworzącymi infrastrukturę osiedlową infrastruktura podupadnie i przestanie
kańców wspólnoty pozostanie nie- (parki, place zabaw). Możliwe jest funkcjonować na osiedlach? Obecnie
korzystanie ze wspólnych zasobów, już są znane przypadki odgradzania
ograniczona.
np. w ramach pogotowia techniczne- się wspólnot mieszkaniowych płotem
Dlatego też sprzeciwiamy się takie- go, co pozwala znacznie zmniejszyć i szlabanami od innych zasobów.
mu porządkowaniu przepisów, które koszty obsługi mieszkańców.
prowadzi do wywrócenia dotychcza2. Ograniczenie czynników rozBrak inicjatywy i niepodejmo- woju środowisk lokalnych, w tym
sowego porządku prawnego i pomija
zupełnie interes prawny mieszkańców wanie nowych inwestycji to jedne głównie upadek funkcji kulturalz głównych bolączek wspólnot. Po- nych, społecznych oraz oświatowych
spółdzielni.
siadające kapitał spółdzielnie mogą w obrębie osiedli mieszkaniowych
Sprzeciwiamy się projektowi, który nie tylko inwestować własne środki realizowanych obecnie poprzez spółnarusza nasze prawa obywatelskie w nowe przedsięwzięcia, ale i po- dzielcze ośrodki kultury. W zakresie
zagwarantowane w Konstytucji Rze- zyskiwać zewnętrzne środki finan- funkcji edukacyjnych i wychowawsowania przy współudziale wkładu czych spółdzielnie od lat przejmują
czypospolitej Polskiej.
własnego (np. korzystać z dotacji ustawowe obowiązki Państwa, miast
Sprzeciwiamy się projektowi, który unijnych).
i gmin, a lokalne zespoły osiedlowe
pełen jest zapisów niejasnych, nieczęsto odnoszą sukces, koncertując
Zatrudnianie od nowa pra- nawet poza granicami kraju.
spójnych, nieprzejrzystych, który
zawiera błędy logiczne i może powo- cowników lub brak zatrudnienia
dować wątpliwości interpretacyjne. kompetentnych osób w ogóle, siłą
3. Według danych statystyczrzeczy będzie mieć miejsce w no- nych: co piąte mieszkanie w Polsce
Sprzeciwiamy się ingerencji w pra- wopowstałych wspólnotach. Należy ma status spółdzielczy, lokale spółwa właścicieli lokali, ograniczeniu się spodziewać, że ze względu na dzielcze były remontowane częściej
prawa własności, naruszeniu istoty oszczędności większa część wspólnot niż inne rodzaje mieszkań. Remonty
prawa własności oraz wolności oby- ograniczy zatrudnienie, a zarządzane prowadzono ze środków wspólnego
zasoby pozostaną bez profesjonal- funduszu remontowego w ramach
wateli.
nego nadzoru. Nawet w wypadku, tzw. solidaryzmu spółdzielczego,
Sprzeciwiamy się usunięciu spół- gdyby wspólnota zatrudniła odpo- tymczasem podział funduszy remondzielni mieszkaniowych z polskiego wiednich specjalistów ds. prawnych, towych na poszczególne budynki
finansowych czy od gospodarowania uniemożliwi poważne remonty i sposystemu prawnego.
przestrzennego, same koszty rotacji woduje dekapitalizację budynków.
Sprzeciwiamy się, bo to na nas pracowników i przeprowadzania
mieszkańców zmiany w spółdziel- niepotrzebnych rekrutacji są nie(Dokończenie na str. 10)
niach mieszkaniowych wywrą naj- racjonalne ekonomicznie. Jeszcze
Wspólne Sprawy
STRONA 9
PROTEST
SPÓŁDZIELCÓW
RZECZYPOSPOLITEJ
POLSKIEJ
spółdzielczości mieszkaniowej,
a to jest sprzeczne z wolą oby4. Projekt PO godzi we wszystko,
wateli i może spowodować falę
co zbliża do siebie ludzi, co łączy
ostrych protestów i niepokojów
człowieka z człowiekiem powodując
społecznych na skalę krajową,
konflikty oraz skłócanie mieszkań- n fakultatywność tworzenia
ców bloków osiedlowych poprzez
wspólnot mieszkaniowych,
nieuchronne podziały i przeciwstawnie z mocy prawa, a jedynie
ne interesy. Mowa głównie o wieżowna wniosek większości obliczocach, których utrzymanie techniczne
nej według wielkości udziałów
jest najdroższe, a których na osiew nieruchomości wspólnej,
dlach jest najwięcej. Zamiast jednej,
n przeprowadzenie szerokich
dobrze zorganizowanej i sprawnej
konsultacji nad projektem
spółdzielni mieszkaniowej powstanie
ustawy ze środowiskiem spółnp. 100 wspólnot, a wraz z nimi chaos
dzielczym, zwłaszcza w dużych
oraz bałagan i pogłębienie poczuaglomeracjach miejskich, a takcia wyobcowania.
że konsultacji społecznych
z mieszkańcami.
5. Następować będzie likwidacja
powszechnej dostępności dla obyProjekt PO dowodzi jak bardzo
wateli Polski do najtańszych form
brakuje dziś mądrości wizji, którą
spółdzielczego mieszkalnictwa,
dysponowali twórcy systemu spółszczególnie ważna dla najuboższych.
dzielczego dobrze służącego luEmeryci, renciści i bezrobotni staną
się pierwszymi ofiarami propono- dziom i państwu od półtora wieku.
wanych zmian, nastąpi definitywny Oczekujemy, że uwzględnią Państwo
koniec niskich czynszów w spółdziel- głosy wyborców i unikną forsowania przepisów niekonstytucyjnych
niach mieszkaniowych
i szkodliwych dla przyszłości miesz6. Pogłębienie nierówności spo- kalnictwa w Polsce oraz takich, które
łecznych i ograniczenie poczucia niebawem trzeba byłoby zmieniać.
bezpieczeństwa społecznego, wzrost
To
świat polityki odpowiedzialny
liczby ludzi bezdomnych i osób pojest za kształt i przyszłość naszego
zbawionych dachu nad głową.
państwa. Warunkiem budowania
7. Nieuchronne zadłużanie lo- lepszego państwa jest podnoszenie
kali we wspólnotach mieszkanio- poziomu zaufania społecznego, tymwych, obciążanie hipotekami lokali czasem prace sejmowe nad ustawami
i sprzedaż przymusowa tych lokali spółdzielczymi osłabiają i tak niski
poziom tego zaufania. Cele założone
przez wspólnotę.
w projekcie Platformy Obywatelskiej
8. Wzrost bezrobocia obejmujący nie są zbieżne z programem partii
ponad 300 tys. osób zatrudnionych obywatelskiej. Jeszcze nie jest za
w spółdzielniach mieszkaniowych. późno, by uniknąć powszechnego
Dotyczyć on będzie nie tylko osób poczucia istnienia przyziemnych
o wysokich kwalifikacjach zawo- przesłanek kierujących polskimi
dowych ale także pracowników fi- Parlamentarzystami.
zycznych.
Nie lekceważcie Państwo głosu
My, spółdzielcy mieszkaniowi wyborców. Do pisma załączamy listy
z całej Polski, jesteśmy rozcza- podpisane przez 40 tys. wyborców,
rowani niespełnieniem obietnic którzy wyrazili swoją opinię w tej
przez rządzące krajem ugrupowa- sprawie.
nie i apelujemy teraz do Państwa,
Z poważaniem
a w szczególności członków Komisji
Nadzwyczajnej Sejmu o:
Spółdzielcy – obywatele
n podjęcie racjonalnych decyzji
Rzeczypospolitej Polskiej
w stosunku do projektu ustawy
o spółdzielniach mieszkanioWarszawa,
wych, gdyż zawarte w niej prze9 października 2013 roku
pisy zmierzają do likwidacji
(Dokończenie ze str. 9)
STRONA 10
MIĘDZY RENTĄ DOŻYWOTNIĄ
A ODWRÓCONYM KREDYTEM
HIPOTECZNYM
(Dokończenie ze str. 6)
Istnieje sporo różnic pomiędzy
umową dożywocia a umową
odwróconego kredytu hipotecznego. Główne ich sedno polega
przede wszystkim na momencie
przeniesienia prawa do nieruchomości z właściciela na finansowego świadczeniodawcę oraz
na sposobie zabezpieczenia interesów świadczeniobiorcy i jego
ewentualnych spadkobierców.
W przypadku umowy dożywocia
przejmujący mieszkanie świadczeniodawca nabywa prawo do
nieruchomości z chwilą zawarcia
tejże umowy, zaś w przypadku
odwróconego kredytu hipotecznego (odwróconej hipoteki”)
prawo do nieruchomości zostaje
przeniesione na instytucję kredytującą dopiero po śmierci kredytobiorcy (pomijam tu kwestie
podatkowe, które też warto przy
okazji rozważyć). I to jest niezwykle ważne.
ządowe projekty kładą nacisk na to, by instytucjami
finansowymi zajmującymi
się odwróconymi kredytami hipotecznymi i rentami dożywotnimi
były np. banki lub fundusze ubezpieczeniowe, działające nadto pod
kuratelą Komisji Nadzoru Finansowego (sprawującej jak wiadomo
państwową pieczę nad sektorem
bankowym, rynkiem kapitałowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym, nadzór nad instytucjami
płatniczymi i biurami usług płatniczych, instytucjami pieniądza
elektronicznego oraz nad sektorem kas spółdzielczych). I trudno
odmówić słuszności tym właśnie
wymogom.
Inną kwestią jest to, że skoro
oczywisty jest pewnego rodzaju
„losowy” charakter takich umów
o odwrócony kredyt czy rentę
dożywotnią – gdyż nie da się
przewidzieć daty śmierci świadczeniobiorcy – przeto instytucje
finansowe zawierające tego typu
umowy dążą do jak największego ograniczenia swojego ryzyka
i zminimalizowania możliwości
poniesienia strat w efekcie długowieczności ich kontrahenta. Stąd
rygorystyczny (dla ludzi w konsekwencji mniej korzystny) system
wyceny wartości mieszkania i stosowanie specjalnych wskaźników
R
Wspólne Sprawy
finansowych. Skutkuje to tym,
że tak naprawdę, to beneficjenci finansowi umów otrzymują,
przez lata, dobrze jeśli połowę
realnej wartości nieruchomości,
jaką w zamian oddali finansowemu świadczeniodawcy.
Nic zatem dziwnego, że
w gronie ekonomistów zdania
są podzielone. Część wskazuje,
iż lepszym finansowo wyjściem
byłoby swoje duże mieszkanie lub
dom po prostu sprzedać, kupić lokum mniejsze i tańsze, a uzyskaną
nadwyżkę finansową ulokować
w banku – co winno przynieść
większą korzyść. Swoje stanowisko popierają przekonującymi
wyliczeniami, wskazującymi, że
jeśli w formie renty dożywocia
dostawać się będzie ok. 300 – 500
zł miesięcznie, to z pieniędzy ulokowanych w banku może być
comiesięczne zasilenie budżetu
dwu – trzykrotnie większe. No,
ale to tylko hipotetyczne rozważania, bo nie ma też gwarancji co
do wysokości i stabilności stóp
procentowych, utrzymania się
w gospodarce tylko tendencji
wzrostowych, istnienia skutecznych mechanizmów obrony przed
skutkami zjawisk inflacyjnych
i ewentualnych spadków wartości
posiadanego (ulokowanego na
koncie) kapitału itp. A ponadto
– mało kto ma w spółdzielczych
blokach mieszkania o ogromnej
powierzchni, no i jeszcze – jak
głosi ludowa mądrość: starych
drzew się nie przesadza…
ozostaje więc czekać na
ustawowe rozwiązania
z nadzieją, że nastąpią one
szybko. A póki co – w jak najlepszych intencjach – zachęcam
do owego odczekania również
tych, którzy rozważają podpisanie
umów na obecnych warunkach
lub prowadzą już zaawansowane
negocjacje. Te informacje, jakie
powzięłam od kilku osób z zasobów KSM, którzy konkretne
umowy już podpisali, mieszkania
swoje oddali i umówioną (w mojej
subiektywnej ocenie naprawdę
niezbyt wielką) kwotę co miesiąc dostają – są dla mnie wystarczającym argumentem, by taką
ostrzegającą sugestię wszystkim
dedykować.
P
Z poważaniem
Krystyna Piasecka
PAŹDZIERNIK 2013
Koncerty w Akademii Muzycznej
A
18. X. pt., 1900: Audytorium w starym budynku Biblioteki Śląskiej
(Francuska 12). Koncert śląski z dziełami mistrzów. Marta Fox – gość specjalny. Wykonawcy: Śląska Orkiestra
Kameralna, Jan Wincenty Hawel –
dyrygent, Marta Magdalena Lelek
– skrzypce, Violetta Rotter-Kozera
(TVP Katowice) – gospodarz koncertu. Program: A. Panufnik – Koncert
skrzypcowy, E. Toldra – Vistas al
Mar, G. Holst – Suita św. Pawła, G.
Bacewicz – Koncert na orkiestrę. S.
Zamuszko – Koncert śląski.
19. X. sob., 1800: Chorzowskie
Centrum Kultury (Sienkiewicza 3).
Gala operetkowo-operowa. Wykonawcy: Orkiestra Symfoniczna
F.Śl., Mirosław Jacek Błaszczyk –
dyrygent, Magdalena Idzik – mezzosopran, Adam Szerszeń – baryton.
Program w uzgodnieniu.
27. X. nd., 1930: Kościół Mariacki. Requiem. Wykonawcy: Orkiestra Symfoniczna i Chór Filharmonii
Śląskiej, Jarosław Wolanin – przygotowanie chóru, Elżbieta Kolorz
– sopran, Magdalena Pilarczyk – alt,
Adam Sobierajski – tenor, Jarosław
Kitala – baryton, Karina Paszek – słowo. Program: W.A. Mozart - Requiem
d-moll KV 626.
kademia Muzyczna im.
Karola Szymanowskiego w
Katowicach – po przerwie
wakacyjnej – zaprasza na koncerty
i imprezy w swojej siedzibie (Katowice, ul. Zacisze 3). Bezpłatne
wejściówki na koncerty (poza zaznaczonymi o odpłatności) można
odbierać w Informacji lub rezerwować pod nr tel.: (32) 77 92 100 na
10 dni przed koncertem. Szczegóły
dotyczące wydarzeń kulturalnych
oraz możliwość zapisania się na
newsletter na internetowej stronie:
www.am.katowice.pl
22. X. wt. oraz 23. X. śr., godz.
1900. Sala koncertowa. Występują:
Akademicka Orkiestra Symfoniczna
im. Karola Szymanowskiego, Piotr
Matusik – fortepian, Jakub Dworak –
kontrabas, Szymon Madej – perkusja , Larry Livingston – dyrygent.
W programie: G. Verdi, D. Szostakowicz oraz utwory G. Faurégo, J.
Lennona, P. McCartney’a i B. Evansa
w aranżacjach jazzowych.
24. X. czw., godz. 1900. Sala
koncertowa. VIII Śląski Festiwal
Jazzowy. Występują: RGG Trio:
Łukasz Ojdana – fortepian, Maciej
Garbowski – gitara basowa, Krzysztof Gradziuk – perkusja, Wojciech
Lichtański. Bilety do nabycia w Cen-
13. XI. śr., godz. 1900. Sala koncertowa. Środa Pianistyczna: Hubert
Salwarowski – fortepian. W programie: S. Prokofiew.
17. XI. nd. godz. 19 00. Sala
Koncertowa. I Międzynarodowy
Festiwal Wiolonczelowy – Koncert
Inauguracyjny. Występują: Polish
Cello Quartet, Teresa Księska-Falger – słowo. W programie: kwartety wiolonczelowe.
18. XI. pn. godz. 1900. Sala Koncertowa. I Międzynarodowy Festiwal
Wiolonczelowy. Występują: Alexander Gebert – wiolonczela, Anna
Magdalena Kokits – fortepian, Teresa
Księska-Falger – słowo.
19. XI. wt. godz. 1900. Sala Koncertowa. I Międzynarodowy Festiwal
Wiolonczelowy. Występują: Gary
Hoffman – wiolonczela, David Selig – fortepian, Teresa Księska-Falger – słowo.
20. XI. śr. godz. 1900. Sala Koncertowa. I Międzynarodowy Festiwal
Wiolonczelowy – Koncert Finałowy.
Występują: pedagodzy, absolwenci
i studenci Akademii Muzycznej im.
K. Szymanowskiego, Teresa Księska-Falger – słowo. W programie: H.
Villa-Lobos, W. Kilar, D. Popper,
J. Klengel.
Miejski Dom Kultury
„Szopienice - Giszowiec” proponuje
11. XI. pn., 1030: Archikatedra
Chrystusa Króla. Artystyczna oprawa mszy świętej za ojczyznę z okazji
iejski Dom Kultury
Święta Niepodległości. Wykonawcy:
„Szopienice - GiszoChór F.Śl., Jarosław Wolanin – przywiec”, mający siedzibę
gotowanie chóru. Program: utwory w Katowicach, przy ul. gen. J. Hallera
kompozytorów polskich.
28, tel. (32) 256 84 53 proponuje czy00
12. XI. wt., 19 : Archikatedra telnikom „Wspólnych Spraw” udział
Chrystusa Króla. Katowickie Dni w wielu atrakcyjnych imprezach,
Henryka Mikołaja Góreckiego. o których poniżej. Więcej informacji
Wykonawcy: Chór F.Śl., Jarosław MDK zamieszcza na swojej stronie
Wolanin – przygotowanie chóru, internetowej: www.mdk.katowice.pl
Do 20. 10. – „Zamrożone w kaKarina Paszek – słowo. Program:
H.M. Górecki – Pieśni kościelne na drze” – wystawa fotograficzna Pawchór mieszany a cappella (pierwsze ła Szałankiewicza.
XII Festiwal Nordalia: • od 21.
wykonanie na Śląsku).
10.
do 21. 11. – „Rowerem po Islan15. XI. pt., 1900: Sala Koncertowa
dii“ – wystawa fotografii Pawła GarAkademii Muzycznej (Zacisze 3).
skiego • 21. 10. godz. 1130 – „Islandia
Katowickie Dni Henryka Mikołaja
jest kobietą – ja, ona, 2 pedały i prądGóreckiego. Wykonawcy: Orkiestra nica“ – spotkanie z Piotrem Mitko.
Symfoniczna F.Śl., Michael Zilm –
18 - 19. 10. – XVIII Regionalny
dyrygent. Program: Gustav Mahler przegląd widowisk obrzędowych
– V Symfonia cis-moll.
„Kalendarz Obrzędowy”. 26. 10.
17. XI, nd., 1000, 1230 i 1430: Miejs- Finał Przeglądu.
ki Dom Kultury – plac Pod Lipami 1
6. 11. – Otwarta debata społeczna
(Giszowiec). Filharmonia Malucha. poruszająca tematykę bezpieczeń-
M
PAŹDZIERNIK 2013
trum Kultury Katowice, tel. 32 609
03 31/32.
25. X. pt., godz. 1900. Sala koncertowa. VIII Śląski Festiwal Jazzowy.
Występują: studenci i wykładowcy
Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego oraz Hanze University
of Applied Sciences w Groningen
(Holandia), Big-Band Instytutu Jazzu.
28. X. pn., godz. 1700. Aula im.
B. Szabelskiego. Jubileusz 80-lecia
urodzin profesora Józefa Stompla.
29. X. wt., godz. 1900. Sala koncertowa. Koncert Jubileuszowy
z okazji 85 rocznicy urodzin prof.
dr hab. Leona Markiewicza.
30. X. śr., godz. 1900. Sala koncertowa. Środa Pianistyczna: Mateusz
Borowiak – fortepian. W programie:
J.S. Bach, L. van Beethoven, I. Albéniz, K. Szymanowski.
7. XI. cz. V Międzynarodowa
Konferencja Naukowa „Organy na
Śląsku”. Sala nr 12 - godz. 1200 i 1500
– sesje, godz. 1915 - Koncert organowy w (uwaga!) Kościele Opatrzności
Bożej (ul. 1 Maja 52).
8. XI. pt., godz. 1800. Aula im. B.
Szabelskiego. Koncert „In a consort
of voices”. Wystąpią Studenci Instytutu Wokalno-Aktorskiego oraz
Akademicka Orkiestra Barokowa,
Clive McClelland – dyrygent. W programie: H. Purcell, B. Britten.
stwa mieszkańców oraz zagrożenia
przestępczością. Debatę, z udziałem
zaproszonych przedstawicieli Policji,
Straży Miejskiej, Powiatowego Urzędu Pracy oraz reprezentantów Urzędu Miasta Katowice dla wszystkich
mieszkańców dzielnicy, poprowadzi
prof. Jadwiga Stawnicka, kierownik
Podyplomowych Studiów Negocjacji
Kryzysowych Uniwersytetu Śląskiego.
9. 11. godz. 9.00 - 19.00 – VII
Ogólnopolski turniej tańca nowoczesnego „Power dance” o Puchar
Prezydenta Miasta Katowice.
9. - 11. 11. - Wystawa kanarków i ptaków egzotycznych - organizowana przez Polski Związek
Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych.
towice, ul. Obrońców Westerplatte
10, tel. (32) 256 99 77, proponuje:
XXII Ogólnopolski Konkurs
Plastyczny dla Twórców Nieprofesjonalnych im. Pawła Wróbla: •
25. 10. godz. 1700 Wieczór finałowy,
• od 26. 10. do 22. 11. Wystawa Pokonkursowa.
*
*
*
Filia nr 2 Miejskiego Domu
Kultury „Szopienice-Giszowiec”,
Katowice, Plac pod Lipami 1, 3-3a,
tel. (32) 206 46 42, proponuje:
Do 31. 10. – Duńskie freski sakralne – wystawa fotograficzna
z Duńskiego Instytutu Kultury.
21. 10. godz. 1700 – Norwegia 4
x 2, czyli praktyczny kurs podróżowania. Spotkanie z Natalią i Arkadiuszem Rzońcami.
8. - 10. 11. – Festiwal tańca arab*
*
*
skiego „Egiptian Fever Festival”.
Filia nr 1 Miejskiego Domu Kul17. XI, nd., 1000, 1200 i 1400: Filtury „Szopienice-Giszowiec”, Ka- harmonia Malucha.
Wspólne Sprawy
STRONA 11
Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje
Po wakacjach też jest fajnie
– bo spotykamy się w klubach
Z
awsze tak jest. I wcale nie jest to nudne, czy monotonne, lecz piękne! Przez pewien czas tkwimy myślami w tamtym czasie! Zawsze
po wakacjach jeszcze przez pewien okres lubimy choć na chwilkę
przymknąć oczy, by ponownie znaleźć się tam, gdzie jeszcze niedawno
przeżywaliśmy swoją letnią przygodę. Bywalcy naszych klubów także „ nie
odpuścili”, lecz gremialnie – rzec można – wracali do wspólnych przeżyć,
jakich dostarczyła im kanikuła. Nieocenioną pomocą jest w tym względzie
fotografia, ale i wykonany rysunek wskrzesza nie tylko miniony czas, lecz
również przypomina go przez pryzmat odczuć konkretnej osoby.
Czarowanie wakacji
Wspomnienia seniorów z Giszowieckiego Centrum Kultury
znad morza...
...i z Malborka
Klubowiczki z „Centrum” na gliwickim rynku
W „Trzynastce” rozstanie z wakacjami musiało być szczególnie bolesne,
bo w tym klubie bodaj najczęściej wspominano lato. Wrzesień rozpoczęto
od konkursu plastycznego dla dzieci pt. „Wspomnienia z wakacji”. Prace
dotyczyły głównie zajęć organizowanych przez klub. Były więc obrazki
przedstawiające zjeżdżalnie na kąpielisku, wycieczkę do ZOO i do kopalni
no i wiele, wiele wakacyjnych przygód. „Oglądali się za siebie” najmłodsi,
ale nie tylko oni, mający przed sobą pełen wysiłku rok szkolny. Dorośli
też z sentymentem wracali myślami do kanikuły. Pierwsze po przerwie
spotkania Klubu Seniora również zdominowały wspomnienia. Panie, które
wówczas przybyły – zresztą bardzo licznie – zdawały sobie wzajemnie relacje
z tego, co wydarzyło się każdej z nich, kiedy nie widywały się w klubie.
A opowieści oczywiście mocno ilustrowały przyniesionymi specjalnie fotografiami. Ponieważ zaś panie, jak to panie, są elokwentne bardzo, przeto
owo inauguracyjne spotkanie trwało i trwało i trwało.
Zatrzymywali lato także seniorzy, którzy byli na wczasach w Pobierowie. Spotkanie w klubie poświęcili na wspólne oglądanie zdjęć i ponowne
przeżywanie miłych chwil. Tak się złożyło, że w tym samym czasie trwało
zebranie komisji społeczno – kulturalnej osiedla, więc członkowie komisji
mogli także obejrzeć co się działo na wczasach i posłuchać relacji uczestników, którzy prosili o zorganizowanie wyjazdu w przyszłym roku.
Klub „Pod Gwiazdami”, podobnie jak bratnia „Trzynastka”, miał trudności z rozstaniem się z wakacjami. Przygotował więc wystawę fotograficzną
z wakacji. Wspólnie z uczestnikami „Akcji Lato” wybierano zdjęcia ze
spotkań i zabaw. Ekspozycja fotografii ozdobiła potem pierwsze w nowym
sezonie spotkania w sekcjach: Klubu Seniora i Klubu Kreatywnych.
Wreszcie i w Giszowieckim Centrum Kultury nie obyło się bez wystawy fotografii z Akcji Lato, co oczywiście było bardzo miłe dla dzieci
uczestniczących w tamtych zajęciach. Odnajdywały siebie na zdjęciach,
przypominały okoliczności, w jakich je pstryknięto, nawiązywały do
zabawnych, wakacyjnych zdarzeń i rzeczywiście było trochę tak, jakby
udało się zawrócić czas.
A na pierwszym po przerwie spotkaniu Klubu Seniora w „Józefince”
wszyscy tak się cieszyli, że wreszcie znowu są razem, iż choć również
oglądali nawzajem fotografie ze swoich indywidualnie spędzonych wakacji,
to można było pomyśleć: „tutaj, to nikomu nie żal kończącego się lata”.
Kanikuła bis
W „Trzynastce”: sałatki były smakowite!
STRONA 12
No cóż, można sobie wspominać wakacje, ale minionych dni tak naprawdę
nie wrócimy. „Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy” – śpiewał
Marek Grechuta i miał świętą rację. A kluby to wiedzą, więc „na otarcie
łez” niektóre miały dla swoich bywalców super niespodzianki. GCK to
w ogóle po prostu zrobiło wakacje po wakacjach, czyli zorganizowało
wczasy w Krynicy Morskiej. Kolejny raz seniorzy tego klubu znaleźli się
nad morzem, w pensjonacie „Prima” i po prostu było im tam jak w raju.
Karmiono ich wspaniale, po domowemu i do syta a iście letnia pogoda,
która towarzyszyła im przez większą część pobytu, pozwoliła na plażowanie
i zwiedzanie pięknej okolicy. Krynica Morska to urokliwe miejsce i jego
Wspólne Sprawy
PAŹDZIERNIK 2013
Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje
Po wakacjach też jest fajnie
– bo spotykamy się w klubach
obraz zapisany w pamięci ogrzewał będzie uczestników wczasów w długie
zimowe wieczory.
Słońce nie opuściło ich podczas wspaniałej wycieczki statkiem do Fromborka, gdzie oprócz zwiedzania katedry wysłuchali pięknego koncertu
organowego. Druga wycieczka do Malborka także zostanie im długo w pamięci, nie tylko z powodu pięknej pogody. Zwiedzanie monumentalnego
zamku krzyżackiego, dzięki świetnemu przewodnikowi, dla większości
uczestników nie było nazbyt męczące, także sposób podawania przez niego
wiedzy historycznej był dla wszystkich bardzo przystępny. Sam zamek
robił wrażenie – to wspaniały obiekt, podobnie jak przepiękna, niedawno
oddana ekspozycja bursztynu.
Z Malborka tylko skok (ok. 30 km) do Pelplina, takiej okazji nasi nie
mogli przepuścić. Pocysterska katedra jest jedną z największych świątyń
gotyckich z XV-wiecznymi zdobieniami i monumentalnym ponad 20-metrowym ołtarzem głównym. Oprócz katedry, giszowianom udało się także
zwiedzić część zabudowań pobliskiego seminarium oraz wirydarz z okalającymi go krużgankami.
Całodniowy wypad do Trójmiasta zapowiadał się równie fascynująco,
niestety deszcz odebrał wiele uroku przecudnym zabytkom gdańskiej Starówki, ogrodom oliwskim, czy Skwerowi Kościuszki w Gdyni. Rekompensatą
był prawie półgodzinny koncert organowy w oliwskiej katedrze.
Tadeusz Drozda i Jacek Łapot – bardzo rozrywkowi goście w „Juvenii”
Lubimy wycieczki
Każda wycieczka jest bardzo miłą odmianą, szansą na przygodę, niespodzianką – dlatego tak bardzo je lubimy. Czy to eskapada daleka, czy
bliska – zawsze niesie ze sobą dreszczyk emocji. Takich też emocji nie
zabrakło we wrześniowych klubach. Spod Gwiazd na przykład wybrano
się niedaleko – do Szybu Wilsona na Nikiszowcu i tym sposobem, przy
okazji uczczono Dzień Turystyki. „Trzynastka” dwukrotnie pojechała
w plener na grzybobranie. Za pierwszym razem było więcej chętnych niż
mogło jechać, więc podjęto salomonową decyzję i… zorganizowano jeszcze
jeden wyjazd w to samo miejsce – w lasy nieopodal Lublińca. W tym roku
grzyby obrodziły, więc wszyscy dużo uzbierali. Nie obyło się bez przygód,
które na szczęście dobrze się skończyły. Wniosek z wyjazdów jest taki, że
nie można wybierać się nań bez naładowanego telefonu komórkowego. No
to już domyślamy się, jakich emocji dostarczyli niektórzy klubowicze ….
W Klubie „Centrum” wykombinowano wyprawę aż… pod palmy, ale
jednocześnie tak, iż nie ryzykuje się zagubienia żadnego turysty. Idealnym
więc celem wyjazdu stała się… gliwicka Palmiarnia. To jedna z największych placówek tego typu w Polsce i jedyna, która umożliwia zwiedzanie
ekspozycji w dwóch poziomach. Na obszarze 3 tys.m2 zgromadzono ponad
1500 taksonów, które uprawiane są w czterech pawilonach ekspozycyjnych:
pawilon roślin użytkowych, tropikalnych, sukulentów i historyczny, w którym
rosną najstarsze rośliny – feniksy kanaryjskie zajmujące honorowe miejsce.
Dużym zainteresowaniem cieszył się pawilon sukulentów – najbardziej
suche miejsce w Palmiarni bowiem prezentowane tutaj rośliny posiadają
zdolność magazynowania wody. Ale najbardziej oczarował klubowiczów
z „Centrum” nowo otwarty Dział Akwarystyczny, który prezentuje ryby
słodkowodne z trzech najbardziej charakterystycznych środowisk Ziemi: rzek
południowo-wschodniej Azji, afrykańskiego jeziora Tanganika, największej
rzeki świata – Amazonki oraz rodzimych rzek. Po zwiedzaniu ekspozycji
i słodkim poczęstunku w kawiarni „Palmcafe” wycieczkowicze z Koszutki
udali się pełni wrażeń spacerkiem przez Park im. Chopina, później wzdłuż
rzeki Kłodnicy na gliwicki rynek z ciekawymi kamieniczkami i ratuszem.
Ogromne akwarium w Palmiarni fascynowało seniorki z „Centrum”
Spod „Gwiazd” na koncert w MDK „Zawodzie”
Wyprawy kulturalne
W poszukiwaniu doznań natury artystycznej klubowicze z Gwiazd wyruszyli do MDK – Zawodzie na koncert w Salonie Muzycznym Tadeusza
Trzaskalika. Należy nadmienić, że wyruszono z kijkami nornic walking, bo
„Trzynastka”: udane grzybobranie!
(Ciąg dalszy na str. 14-15)
PAŹDZIERNIK 2013
Wspólne Sprawy
STRONA 13
Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje
Po wakacjach też jest fajnie
– bo spotykamy się w klubach
(Ciąg dalszy ze str. 13)
takie nasze Gwiazdy są zachłanne na wrażenia! Za
jednym zamachem zakosztowały sportu i kultury.
W Domu Kultury usportowieni Gwiazdowicze
spotkali się z innymi seniorami, którzy dojechali
tramwajem i już razem gotowi byli do przeżyć,
jakie zaserwować miał gospodarz Salonu Muzycznego. A jego gośćmi były trzy skrzypaczki
z Kraju Kwitnącej Wiśni. Przedstawiły świetnie
dobrane utwory muzyczne o taneczno – relaksującym charakterze, a więc jak znalazł po wysiłku
maszerowania z kijkami. „Trzynastka” oraz Giszowieckie Centrum Kultury dla odmiany wybrały
się do Teatru Śląskiego, na którego deskach
wystawiona została jedna z najsławniejszych oper
wszech czasów, arcydzieło Giacomo Pucciniego,
a mianowicie „Tosca”. Ta poruszająca do głębi
historia miłości śpiewaczki Toski i malarza Cavaradossiego, w którą wmieszała się okrutna historia
i polityka, długo jeszcze rozbrzmiewała przepięknymi ariami w głowach naszych klubowiczów.
Wyprawa „Trzynastki” do kina Helios na film
„Diana”, chociaż rangą artystyczną bardzo różna,
przecież zbliżona dziejami nieszczęśliwej miłości,
także przyniosła sporo wzruszeń szczególnie kobiecej widowni. Na film o księżnej Walii, która
szturmem zdobyła serca Brytyjczyków, nie mogąc
wszakże utrzymać miłości królewskiego potomka,
wyruszyła także liczną grupą „Józefinka”.
Wojaż zagraniczny do Lwowa
Znacznie dalej wybrali się mieszkańcy Superjednostki – bo aż do Lwowa i pobliskich
mu zamków. Niezapomniane wrażenia z tej
wyprawy szlakiem historii Polski, rodów, ludzi – tak opisuje jedna z uczestniczek w liście
(przepraszamy, ale skróciliśmy o połowę – red.)
do „Wspólnych Spraw”:
Wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, do
podstawionego autokaru wsiadało 26 mieszkańców Osiedla Superjednostka i 15 osób z innych
zaprzyjaźnionych osiedli. Wyprawa ruszała do
Lwowa, na polskie Kresy Wschodnie.
Lwów – w 1340 roku przeszedł pod berło króla
Polski Kazimierza III Wielkiego. I tu zaczyna się
historia miasta długa i burzliwa, piękna i tragiczna, historia miasta, którą tworzyli ludzie, żyjący
razem w harmonii i wzajemnej tolerancji. Byli to
Polacy, Rusini (w tym także obecny naród Ukraińców), Niemcy, Ormianie, Grecy, przedstawiciele
wielu innych narodów. Obywatele lwowscy różnili
się nie tylko językiem, ale również wyznawaną
wiarą. Obok dominujących katolików, liczni byli
wyznawcy prawosławia i wyznania mojżeszowego.
Nasza droga wiodła początkowo trasą sprzed
roku, gdy jechaliśmy do Łańcuta i Zamościa.
Teraz mijaliśmy znajome tereny i podążaliśmy
dalej na wschód, do granicy polsko-ukraińskiej.
Na tej granicy kończy się Unia Europejska i trzeba
STRONA 14
wyciągnąć paszporty, poddać się kontroli i wytrzymać uważny wzrok pograniczników. Po paszportowo-celnej przeprawie do Lwowa pozostało
nam jeszcze około 80 km. Podążamy równą drogą,
wyremontowaną na piłkarskie Euro’2012.
Wczesnym popołudniem osiągnęliśmy Lwów
– cel naszej podróży. Miasto położone, podobnie
jak Rzym, na siedmiu wzgórzach. Poprzez kręte
i ruchliwe ulice jedziemy do Muzeum Browaru
– zwiedzamy go, a zwiedzanie połączone jest
z degustacją piwa (dla chętnych). Niechętnych nie
było. Następnie nocleg. Na obrzeżach miasta wita
nas piękny i wygodny hotel. Ciepła obiado-kolacja
jest zwieńczeniem długiego i męczącego dnia.
Drugiego dnia, po smacznym śniadaniu, w dobrych humorach, wyruszamy na dalsze zwiedzanie.
Spotykamy się z przewodnikiem, panem Krzysztofem, Polakiem mieszkającym we Lwowie. I oto
pierwszy etap zwiedzania czyli Cmentarz Łyczakowski. Najstarsza zabytkowa nekropolia Lwowa
położona we wschodniej części miasta na malowniczych wzgórzach, wśród specjalnie zaprojektowanego, starego drzewostanu tworzącego szereg
alei. Jest miejscem pochówku wielu zasłużonych
dla Polski i Ukrainy ludzi kultury, nauki i polityki.
Odwiedzamy te groby, zapalamy lampki. Jest to
chwila pamięci i zadumy nad losem i historią.
Na cmentarzu znajduje się wiele zabytkowych
nagrobków o wysokiej wartości artystycznej,
przedstawiających alegorie postaci i wizerunki
zmarłych, a także liczne kaplice, kolumny i obeliski,
w różnych stylach architektonicznych.
Idziemy dalej na autonomiczną część Cmentarza
– na Cmentarz Obrońców Lwowa często nazywany
Cmentarzem Orląt, gdyż spośród pochowanych
tam prawie 3.000 żołnierzy, większość to Orlęta
Lwowskie, czyli młodzież szkół średnich i wyższych
oraz inteligencja. Nazywany on był przez Polaków miejscem świętym (Campo Santo). Znajdują
się na nim mogiły uczestników obrony Lwowa
oraz Małopolski Wschodniej poległych w latach
1918-1920 lub zmarłych w latach późniejszych.
Na cmentarzu są pochowani nie tylko Polacy,
ale również Amerykanie i Francuzi, którzy bili
się o naszą wolność.
Historia tego miejsca, można powiedzieć, jest
historią Polski „w pigułce” – historią walki, bohaterstwa, budowy a potem rozmyślnego niszczenia
przez wrogów aż wreszcie – odbudowy i trwania.
Warto sięgnąć do publikacji i książek opowiadających o tym wyjątkowym miejscu. Pobyt w tym
miejscu wieńczy wspólne zdjęcie przy Grobie
Nieznanego Żołnierza, wspomnienie tych , którzy
nie wahali się stanąć do walki w obronie Ojczyzny.
Jedziemy dalej do centrum, gdzie jeszcze na
parkingu smaczna chwila zakupu wspaniałych
śliwek w czekoladzie i krówek prosto z toreb od
tutejszych pań (po nie również warto przyjechać do
Lwowa). Dalej już pieszo wędrujemy przez miasto poznając historię i architekturę. Zwiedzamy:
Wspólne Sprawy
kościół i klasztor Jezuitów, Katedrę Ormiańską
pw. Wniebowzięcia NMP, cerkiew Przemienienia
Pańskiego, plac Mickiewicza, kościół OO. Dominikanów, cerkiew Wołosko-Uspieńską. Oglądamy
Politechnikę Lwowską, Katedrę św. Jura, arsenał
miejski, Uniwersytet Lwowski (były Sejm Galicyjski). Po krótkim odpoczynku przy kawie, udajemy
się na spacer uliczkami naznaczonymi niezwykłym
klimatem oraz historią miasta, tworzoną przez
Rusinów, Polaków, Ormian, Żydów, Niemców.
Wczesnym popołudniem wracamy do hotelu
na obiadokolację, aby wieczorem, odświętnie
i elegancko ubrani pojechać do Opery Lwowskiej.
Czeka na nas przedstawienie operowe „Napój Miłosny” G. Donizettiego – zabawna historia komedii
pomyłek, miłości i przedsięwzięcia handlowego
związanego z tytułowym napojem. Obok spektaklu godna jest obejrzenia także sama budowla.
Gmach Opery Lwowskiej uważany jest za jeden
z najpiękniejszych w Europie. Po przedstawieniu spotykamy się przy fontannie i już wspólnie
z przewodnikiem, udajemy się na spacer. Droga
wiedzie urokliwymi zaułkami miasta jakże innymi
niż za dnia, dobry obserwator usłyszy w zaułku
ormiańskim śpiew płynący z Katedry, a w dzielnicy
żydowskiej zauważy 3 synagogi spalone podczas
wojny. Miejsca te przechowują pamięć minionych
lat i ludzi, którzy odeszli...
Do tej pory pogoda nam dopisywała – ciepła
była i słoneczna. Trzeciego dnia z rana postanowiła się zmienić na pochmurną i deszczową,
powiało chłodem, okolicę spowiła mgła. Puste
pola, w dużej części nieużytki, dopełniają obrazu
pustki i opuszczenia. Taki właśnie jest dzień poświęcony zwiedzaniu świetnych niegdyś polskich
zamków magnackich. W Olesku, miejscu urodzin
Jana III Sobieskiego – zwiedzamy zamek Daniłowiczów i Sobieskich, w Podhorcach oglądamy
pałac – fortecę Koniecpolskich, barokową fasadę
kościoła św. Józefa, w Złoczowie podziwiamy
wspaniały, obronny zamek Jakuba Sobieskiego.
Każde z tych miejsc ma w sobie historię Polski,
rodów i ludzi. O każdym można wiele powiedzieć,
napisać. Najlepiej jednak pojechać tam, zobaczyć,
poczuć i... pomyśleć.
Po małych przygodach z autokarem wracamy
do Lwowa. Tam jeszcze zakupy w największym
Centrum Handlowym. Co kupują wycieczkowicze? Niech pozostanie to ich smaczną i wesołą tajemnicą.
I nastał ostatni Dzień na Kresach. Wita nas
ponownie słońcem, ciepłem i błękitnym niebem. Po
śniadaniu, spakowani, z żalem żegnamy gościnny
hotel, pamiętając o smacznych posiłkach, wesołej
kolacji przy muzyce i nocnych rozmowach, żartach
i śmiechach. Jedziemy na Wysoki Zamek z Kopcem
Unii Lubelskiej skąd rozciąga się daleka panorama miasta. Wejście wcale nie jest łatwe. Stromą
ścieżką wijącą się wokół wzgórza wspinamy się
na szczyt. Patrząc w dół na miasto odnajdujemy
PAŹDZIERNIK 2013
Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje
Po wakacjach też jest fajnie
– bo spotykamy się w klubach
charakterystyczne budowle, rozpoznajemy te które zwiedzaliśmy. Jeszcze
chwila czasu wolnego, ostatnie spojrzenie na gród i jego mieszkańców.
Wczesnym popołudniem ruszamy ku granicy. Jej przekroczenie to jedynie
1,5 godziny i już jesteśmy w Polsce. Po drodze czekał na nas jeszcze obiad
z deserem. Wracamy do Katowic przed godz. 22.
Taka była kolejna wycieczka mieszkańców Osiedla Superjednostka. Dobiegła końca. Miło spojrzeć na zadowolone twarze uczestników, otrzymać
podziękowanie za dobrze spędzony wspólnie czas. Administracja Osiedla
dziękuje wszystkim za sympatyczną obecność. No i zapraszamy na kolejne
imprezy dalsze i bliższe wyjazdy. Wystarczy... uważnie śledzić na tablicach
ogłoszeń informacje o kolejnych imprezach kulturalnych. (WERS)
Ach, te gale!
Spécialité de la maison Klubu „Juvenia” są, jak wiadomo, gale kabaretowe. I taka właśnie atrakcja została przygotowana we wrześniu.
Tym razem na spotkanie przybył sam Tadeusz Drozda. Impreza, dzięki
gościnności dyrekcji Gimnazjum nr 10, odbyła się w auli szkoły. Najpierw
na scenie pojawił się doskonale znany naszym mieszkańcom, bo zaprzyjaźniony z klubem, współtwórca Kabaretu „Długi” – Jacek Łapot. To on
wprowadził miłośników dobrego humoru w odpowiedni nastrój prezentując
swoją aktualną twórczość. Co rusz na widowni wybuchał gromki śmiech,
co jest dowodem na to, że pan Jacek jest doskonałym obserwatorem naszej
codziennej rzeczywistości i w sposób nader zdystansowany oraz humorystyczny potrafi komentować wszelkie absurdalne zjawiska i postaci.
Tak rozgrzana publiczność była w pełni gotowa na przyjęcie bohatera
wieczoru – wszechstronnego twórcy telewizyjnego i estradowego – Tadeusza Drozdy.
Ten jeden z najpopularniejszych satyryków w kraju zaprezentował mieszkańcom naszego osiedla ponaddwugodzinny występ, który był kompilacją
kabaretowych programów artysty. Nikt nie mógł oprzeć się kolejnym dowcipom, skeczom, piosenkom, publiczność śmiała się do łez. To osobowość
pana Tadeusza w połączeniu ze znakomitymi tekstami odzwierciedliła się
niesamowicie w spontanicznej reakcji widzów.
Wycieczkowicze z Superjednostki na Cmentarzu Orląt...
...i w Operze Lwowskiej
W zaciszu(?) klubów
Wprawdzie w naszych klubach bywa relaksowo, ale przecież nie zawsze.
Czasem jest to – można rzec – relaks dynamiczny i to jeszcze jak! Tak na
przykład było na Byzuchu urządzonym w „Centrum”. Przy stole zastawionym przysmakami śląskiej kuchni, podśpiewywano sobie śląskie pieśniczki,
opowiadano śląskie wice – no to rozumie się, że w klubie dosłownie wrzało
decybelami. No ale czasem bywa też i statecznie. Tak właśnie wyglądało
spotkanie o tematyce zdrowotnej pod tytułem: „Ku zdrowiu – odporność
na jesienne dni”. Pogadankę poprowadził przedstawiciel firmy z Wrocławia
Maciej Piskorek. Spotkanie to połączone było z degustacją oleju lniano-rzepakowego jako najwartościowszego produktu z omegą 3 i cieszyło się
dużym zainteresowaniem uczestników tak ,iż postanowiliśmy zorganizować
je ponownie.
„Pod Gwiazdami kolejne spotkanie z Marią Czechowicz w „Saloniku”
też należało do niezbyt wyciszonych, refleksyjnych. Tematem była bowiem
pocztówka z wakacji. Najpierw pani Maria przekazała kilka informacji na
temat historii pocztówki. Nie ustalono jednego autora pierwszej kartki pocztówkowej, znane są jednak nazwiska kilku osób, które stworzyły pierwowzór
pocztówki w II połowie XIX wieku. Aby uczestnicy poczuli się trochę
jak twórcy niebanalnych tekstów pani Maria zaproponowała żeby każdy
z nich zredagował treść pocztówki z wakacji, z miejsca które szczególnie
zapadło mu w pamięć. Odczytane teksty zaskakiwały, wzbudzały wesołość
(Dokończenie na str. 17)
PAŹDZIERNIK 2013
Dzieci z „Józefinki” w skafandrze kosmonauty i z dinozaurami
w Ogrodzie Zoologicznym
Wspólne Sprawy
STRONA 15
BARAN (21.03 – 20.04) Wiele
zależy od tego, jak sobie ułożysz
stosunki z otoczeniem. Więcej dyplomacji i sprytu! Ale nie zniechęcaj
się do osób, z którymi nie możesz
się porozumieć. Wkrótce zmienią
się okoliczności i problemy miną.
W miłości potrzebujesz dojrzałego
i odpowiedzialnego partnera, zatem
więcej wymagaj od kogoś, kto jest
przy twoim boku, z kim dzielisz
życie. Niech zwycięża rozsądek
i dobrze pojęty twój własny interes.
Mars w Pannie pomoże ci skupić
się na pracy i nauce. Już w pierwszym tygodniu listopada pokażesz
na co cię stać. 19-20.10 – sam podejmuj decyzje i trzymaj się ich, bo
słuchając innych możesz zbłądzić;
31.10 – pokonasz każdą przeszkodę
i twoje będzie na wierzchu. 1,6,14 XI
chuchaj na siebie i dmuchaj, łatwo
będzie o infekcje.
BYK (21.04 – 20.05) Szykują się
przetasowania w układach towarzyskich lub w pracy. Aby się w tym
nie zagubić, pozostań wierny swoim
dawnym sympatiom, bądź lojalny
i postępuj prostolinijnie. Nazywaj
rzeczy po imieniu, nawet gdy prawda jest dla kogoś przykra. 16-17
października – miła niespodzianka,
udana randka. Na początku listopada powinieneś dobrze pilnować
finansów. Być może trzeba będzie
upomnieć się o swoje, dokładniej
sprawdzać rachunki, faktury i wyciągi z banku. Nie lekceważ zdrowia:
zwłaszcza 1-3,8 listopada. Chuchaj
na siebie i dmuchaj, unikaj wychłodzenia, nawet gdy na niebie słońce.
W miłości postaw na przyjaźń i lojalność – to podstawa. Ale nie zdziw się,
jeśli partner okaże się tak namiętny
jak za dawnych dobrych czasów.
BLIŹNIĘTA (21.05 – 20.06) Po
połowie października więcej pracy
i stresów. Także w domu atmosfera
nieco nerwowa... Nie bądź podejrzliwy, nie szukaj ukrytych znaczeń
w tym, co mówi partner. Wszystko
jest prostsze niż ci się wydaje, o czym
się wkrótce przekonasz. 19-20 października – bardzo udany weekend,
Jowisz pomoże i w podróżach, i w
zakupach. W pierwszych dniach listopada nadejdzie odpowiedni moment,
by poruszyć trudny temat z partnerem
lub rodziną. Zanim jednak to zrobisz,
zastanów się, co tak naprawdę chcesz
osiągnąć, aby wynik tych rozmów
nieprzyjemnie cię nie zaskoczył.
W pracy i interesach – cierpliwości.
Sprawy ruszą szybszym tempem
dopiero po połowie listopada. 8-9
listopada – udana impreza lub randka.
RAK (21.06 – 20.07) Dobry czas,
by rozwiązać stare konflikty i poprawić stosunki z kimś, z kim niełatwo
ci się dogadać. Drzwi do serca bliskich osób są otwarte, nie musisz ich
wyważać! Odśwież stare kontakty,
podtrzymuj znajomości, bo właśnie
dzięki ludziom odniesiesz sukcesy. 19
października pełnia Księżyca niesie
niepokój i napięcia, ale pomoże też
podjąć trudne decyzje i pokonać bariery; 24-25 października – zastanów
STRONA 16
się, zanim zaangażujesz się w cudze problemy. Może jednak bardziej
powinieneś skupić się na własnych
sprawach, zamiast wyręczać innych?
Początek listopada bardzo udany,
twojego powodzenia wciąż pilnuje
potężny Jowisz. Już w pierwszym tygodniu listopada pokonasz trudności,
zrobisz krok do przodu w sprawie, na
której ci zależy. 12-14 zdobędziesz
popularność, zabłyśniesz, odniesiesz
sukces w sprawach prawnych, finansowych, w realizacji ważnych celów.
LEW (21.07 – 19.08) Trzeba szukać sposobów na polepszenie nastroju
– innych niż czekoladki i procenty.
Ruch i gimnastyka to stare sprawdzone sposoby na podniesienie poziomu
ny jest zimny prysznic, aby zaczęli
uwzględniać także twoje racje. Za
to spełni się pewne twoje marzenie
dotyczące urządzenia domu, np.
dostaniesz coś, co wspaniale zagra
w twoim wnętrzu. Lub poprawi komfort codziennego życia. W listopadzie
staniesz mocno na ziemi i zaczniesz
pytać o konkrety: co, kiedy, za ile.
Dociśniesz kogoś, kto cię zwodzi
i dba tylko o własne interesy. Teraz ty pokażesz, że też umiesz dbać
o swoje. Około 16 listopada czeka cię
konfrontacja z silną osobą – warto się
do niej przygotować, aby nie poniosły
cię emocje.
SKORPION (23.10 – 21.11) 1920 października bardzo udane dni
bardzo pomyślny. Ale jeśli lubisz
wysługiwać się innymi – może być
ciężko, bo teraz każdy pilnuje własnych interesów i powinieneś liczyć
na siebie. To jednak zmieni się w listopadzie: wtedy do twojego znaku
zawita bogini Wenus, która będzie
się tobą opiekować aż do początku
marca 2014! Tak więc zaczyna się
dla ciebie naprawdę doskonała passa
– zwłaszcza w sprawach towarzyskich, życiu uczuciowym, finansach.
Będziesz lubiana, będziesz cieszyć
się powodzeniem u płci przeciwnej,
możesz liczyć na dodatkowe zyski,
ułatwienia, ulgi, dofinansowania. Na
opiece Wenus na pewno zyska też
twoja uroda: wypiękniejesz i odmłod-
Horoskop OD 15 PAŹDZIERNIKA
DO 15 LISTOPADA 2013
hormonów szczęścia – kiedy świat za
oknem nam nie pomaga, budują sylwetkę zamiast jej szkodzić. Uważaj
na początku listopada. Na spotkaniach rodzinnych nie daj się sprowokować do ostrej wymiany zdań. 5-8
w obliczu przeszkód trzeba zmienić
strategię działania w pracy. Pilnuj
zdrowia! 12-14 listopada – to bardzo
udane dni, wtedy los ci pomoże we
wszystkim, co zamierzasz. W miłości
po gorącym październiku lepiej słuchać rozsądku i myśleć praktycznie:
nawet największa miłość musi mieć
warunki, by kwitnąć.
PANNA (20.08 – 22.09) Opiekę
nad tobą obejmie wojowniczy Mars,
ale od 21 października Merkury może
ci nieco psuć szyki. Będziesz tryskać energią i mieć wielki napęd do
działania, ale sprawy mogą toczyć
się wolniej niż byś sobie życzyła.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość,
działać systematycznie, metodycznie,
unikać chaosu i bałaganu w każdej
dziedzinie życia. Przyjmij zasadę
„Nie udało się teraz, uda się następnym razem”. 19-20 października to
twoje dni – czeka cię powodzenie
np. w handlu, nauce, podróżach. Nie
przegap ich! W I dekadzie listopada
widać jakieś nietypowe zajęcia, które
odciągną cię od tych głównych. Nastąpi przerwa w codzienności, ale
nie wakacje: raczej jakieś ważne,
absorbujące wydarzenia. W II dekadzie przyśpieszenie w pracy, coś się
wyjaśni i wyprostuje. 8-14 podążaj
za głosem intuicji, ona wskaże ci
właściwy kierunek, także jeśli chodzi
o zdrowie twoje i rodziny.
WAGA (23.09 – 22.10) Do 22
października pozostajesz pod opieką Słońca. To twoje dni: będziesz
tryskać zdrowiem i dobrą energią,
możesz z powodzeniem zaczynać
nowe projekty. Ale około 19 podczas
pełni Księżyca możliwe konflikty
i napięcia w rodzinie. Powiesz „stop”
pewnym irytującym sytuacjom, które
powtarzają się już od dłuższego czasu. I bardzo dobrze: bliskim potrzeb-
- warto ulec namowom, skorzystać
z propozycji lub ...dać się oczarować
komuś, kto będzie chciał zrobić na
tobie wrażenie. 23 października do
twojego znaku wejdzie życiodajne
Słońce i będzie cię wspierać swoją
energią przez najbliższy miesiąc. Będziesz w swoim żywiole: pełen energii, optymizmu, wewnętrznej siły.
Zdrowie i dobre samopoczucie tez
powinny dopisać, mimo tego, że sezon kataralny trwa w najlepsze. Możesz zrobić krok do przodu w swoich
sprawach zawodowych i interesach,
zacząć nowy projekt, wystartować
z jakimś nowym pomysłem. Masz
teraz, Skorpionie, osobowość lidera:
pociągniesz innych za sobą, dla wielu
będziesz wzorem do naśladowania,
choć zapewne ci tego nie powiedzą...
W listopadzie uproszczą i wyjaśnią
się zagmatwane sprawy sercowe.
Najlepsze dni na randki to 7-9 i 1214 listopada.
STRZELEC (22.11 – 20.12)
Przed tobą sympatyczny miesiąc.
16-17 października widać nietypowe rozwiązanie problemów, szybki
sukces lub oryginalny, niebanalny
zakup. Aż do końca października
sprzyja ci Wenus, a z nią życie jest
prostsze i przyjemniejsze. Możesz
liczyć na dobre okazje, ułatwienia
w codziennym życiu, materialne
zyski i co najważniejsze – powodzenie w miłości. Także na samym
początku listopada oraz w dniach
12-14 szczęście uśmiechnie się do
ciebie szeroko. Możesz np. dostać
dobre wiadomości, przeprowadzić
korzystną transakcję, łatwo załatwić
pewną gardłową sprawę. Dodaj gazu
– wysiłek w tych dniach opłaci się
podwójnie. Czas sprzyja rodzinom
i stałym związkom. Niejeden Strzelec zatęskni do stabilizacji i zacznie
marzyć o ślubie – a może już teraz
to marzenie się ziści?
KOZIOROŻEC (21.12 – 20.01)
Dla pracowitych Koziorożców, które
nie boją się wysiłku, ale też lubią widzieć rezultaty swojej pracy – miesiąc
Wspólne Sprawy
niejesz. Odnajdziesz swój styl – być
może będzie on całkiem inny niż twój
dotychczasowy wizerunek.
WODNIK (21.01 – 19.02) Około
19 października ożywienie w dziedzinie uczuć. Powinno wydarzyć się
coś, co doda nieco pikanterii twojemu
związkowi Uczucie zapłonie silniejszym płomieniem – nie zapomnijcie
go podsycać. W listopadzie zdrowie,
samopoczucie – lekko pod kreską.
Nie dać się listopadowej chandrze to
prawdziwe wyzwanie na ten miesiąc.
Ale uda ci się, zwłaszcza jeśli zmienisz dietę i zaczniesz jeść więcej gotowanych, rozgrzewających potraw,
bo tego właśnie potrzebuje twój organizm. Nie żałuj sobie także kawałka
czekolady – jeśli łasujesz z umiarem
i jeszcze się ruszasz, nie ma obawy,
ze pójdzie ci w biodra. Korzystaj z zaproszeń, spotykaj się z przyjaciółmi,
bo to podniesie ci nastrój. Okazji nie
zabraknie – zwłaszcza na początku
listopada. W połowie listopada Wenus przyniesie nadzieję tym, którym
samotność już się znudziła...
RYBY (20.02 – 20.03) Do końca
października jakieś nieporozumienia, ty i twój partner oraz przyjaciele
nadajecie na innych falach. Ale 26
października – łut szczęścia, uśmiech
losu, nie prześpij tej szansy. W listopadzie prawie wszystkie planety są ci
życzliwe, tylko Mars w Pannie przypomni o pewnych uciążliwych sprawach. Może są to jakieś zadawnione
sprawy, zaległości, którym teraz
trzeba stawić czoło? Jeśli się jednak
sprężysz, będziesz je miała z głowy.
Nie zwlekaj: korzystna dla ciebie
będzie cała I dekada listopada. To
także dla par i małżeństw wymarzony
czas na wicie gniazdek, urządzanie
mieszkań. Także singlom spod tego
znaku może się wyjątkowo poszczęścić – z pomocą Jowisza łatwiej jest
znaleźć kogoś do pary. Wasza druga
połowa czekać może na was daleko
od miejsca, w którym mieszkacie. Już
choćby z tego powodu warto jesienią
i zimą planować podróże.
PAŹDZIERNIK 2013
PORADY z SZUFLADY Po wakacjach też jest fajnie
P
owiedzieć – nie umiem
gotować – to obecnie obciach. Prawie taki jak
oświadczyć, że się nie lubi
dzieci i nie wie, czy się je chce
mieć. Jest to niemal kalectwo
w kondycji kobiety, która powinna uwielbiać wszystko:
wychowywać dzieci, robić zakupy, sprzątać, podawać i jednocześnie radośnie pracować
zawodowo, dobrze zarabiać
oraz atrakcyjnie wyglądać.
I świetnie gotować!
Coś musi być na rzeczy skoro
to gotowanie staje się tak popularne, jak do niedawna Taniec
z gwiazdami, Idol czy Mam talent. Łatwo się o tym przekonać, gdy w akcie desperacji
kupi się słoik czegoś gotowego
np. flaki po zamojsku. Coś tak
równie ohydnego trudno spotkać, szara zawiesina, w dodatku bez przypraw, prawdziwe
flaki z olejem. Podobnie niesmaczne są różne pulpety, do
MODA
NA GOTOWANIE
Te panie, które nie lubią gotować i patrzą z nienawiścią
na gary – mają więc wiele powodów, by popadać w jeszcze
większe kompleksy małej przydatności w kuchni. Nie każda
ma odwagę satyryczki Marii
Czubaszek, która oświadczyła,
że w ogóle nie gotuje, a kwestię wyżywienia załatwia za
pomocą parówek.
Tymczasem ze wszystkich
stron szturmują nas sposoby
jak dogodzić podniebieniom,
jak przyrządzić wykwintne potrawy, ugościć przyjaciół niebanalnymi specjałami, jakie
przystawki, jakie dania główne
i desery, co bardzo ładnie wygląda w telewizorze i dobrze
się ogląda podziwiając jak to
wszystko przebiega sprawnie,
czyściutko i wszystko jest na
czas, a kucharze te dziesiątki
czynności perfekcyjnie ogarniają. Do niedawna był tylko jeden
Robert Makłowicz w podróży,
który rozbijał swoją kuchnię
w różnych krajach i tam demonstrował często liżąc i smakując egzotyczne potrawy.
teraz? Teraz jest tego
zatrzęsienie. Telewizja
odkryła żyłę złota. Na
każdym kanale coś się sieka,
kroi, smaży, miesza, uciera,
gotuje i pichci, dokłada, komponuje sosy, dodaje a to anchois
a to krewetki, a to oliwki, co
fantazja kulinarna podpowie.
„Rewolucje kuchenne”, Zdrowie
na widelcu, Pyszne!, Ewa gotuje, Sąsiad na widelcu, „W 25
minut”, Przepis dnia, Pascal po
polsku, Okrasa łamie przepisy,
Przez żołądek do serca itp., itd.
A
PAŹDZIERNIK 2013
których podchodzi się z obrzydzeniem i po raz drugi już nie
sięga. Parówki, w których nie
ma ani grama mięsa. A co jest?
Soja i odpadki tzw. MOM – czyli
mięso oddzielone mechanicznie np. ścięgna, resztki tkanek,
żyły zeskrobane z kości po odjęciu mięsa, a nawet fragmenty
okostnej i kości. A wszystko
to jest dodawane później do
różnych przetworów, pasztetów
i smarowideł. Włos się jeży.
o zlikwidowaniu norm
jakościowych, które
obowiązywały nawet
na kartkowe wędliny, w myśl
zliberalizowanych przepisów
wobec producentów mamy
to co mamy: napompowane
wodą szynki i kiełbasy, które
na drugi dzień trzeba wyrzucić.
Producenci z tego liberalizmu
obficie korzystają. Np. w słoiku pasztetu z dzika jest zaledwie 17 proc. mięsa z dzika
a reszta nie wiadomo czego,
o czym informują tak drobnym
drukiem, że tego bez lupy nikt
nie przeczyta.
Wędrując z koszykiem po
sklepie i zastanawiając się co
kupić na obiad stanowczym
krokiem idziemy w końcu do
działu mięsnego i kupujemy
udka z kurczaka lub filety
albo kawałek schabu i własnoręcznie je przyrządzamy
nawet wtedy, gdy nie lubimy
gotować lub zwyczajnie nie
mamy talentu kulinarnego.
Bo do gotowania trzeba mieć
talent, tak jak do każdej sztuki. Ale mamy pewność, że nie
otrujemy rodziny.
P
– bo spotykamy się w klubach
(Dokończenie ze str. 15)
i przywoływały wspomnienia. Wspólnie uznano, że z kartką w skrzynce
nie da się porównać współczesnego sms-owego przekazu.
Poważny temat „Kobieta na trzech etatach, czyli jak być dobrą żoną,
mamą, teściową oraz babcią” miało spotkanie, które zainaugurowało
działalność Klubu Kobiet Kreatywnych w „Trzynastce”. Ale przybrało
ono dość wesoły charakter, ponieważ wypowiedzi przybyłych pań były
– aczkolwiek z jednej strony bardzo trafnie ujmujące problem, z drugiej mocno okraszone dowcipną refleksją. Ciszej było w czasie zajęć
kulinarnych, kiedy to wyczarowywano przepyszne w smaku sałatki
jesienne. To wymagało skupienia, a dopiero potem, kiedy już raczono
się wcześniej przygotowanymi specjałami, był czas na pogawędki przy
stole, na wymienianie się przepisami.
W „Józefince” natomiast było… baśniowo, a to za sprawą spotkania
„Trzech Pokoleń” zatytułowanego „W świecie Baśni Braci Grimm”.
Najpierw obejrzano bogato ilustrowane książkowe wydania tych baśni
(i tutaj ciekawostka... dzieci takich książek w domu nie miały, ale babcie
i owszem!), następnie wysłuchano jednej z nich… „O wilku i koźlątkach” (w
przerwach fikając jak koźlątka), a potem... każdy chętny uczestnik spotkania
mógł opowiedzieć swoją ulubioną baśń. Potem nastąpiło ilustrowanie tych
baśni przy pomocy różnych technik plastycznych. Powstało bardzo dużo
pięknych prac, z których pani kierownik chciała zrobić okolicznościową
wystawkę ale... młodzi twórcy nie mogli rozstać się ze swoimi dziełami
więc zabrali je do domu. Na zakończenie spotkania (dla wytrwałych) można
było obejrzeć baśń filmową pt. „Kopciuszek”.
Wełnowiecki klub urządził też sobie imieniny – wykorzystał je, by
przedstawić swoją ofertę mieszkańcom, zachęcić do zajęć w poszczególnych
sekcjach, ale nie zabrakło śpiewu – jak to na imieninach – i było karaoke.
Ożywały klubowe sekcje
Po przerwie wakacyjnej, wrzesień jest czasem wznawiania spotkań w sekcjach. I to właśnie osładza rozstanie z kanikułą. W „Józefince” seniorzy nie
mogli doczekać się spotkań w swoim klubie seniora oraz w gronie zespołu
„Józefinki”, który śpiewa sobie zawsze w poniedziałki w godz. 17.00-19.00
i zaprasza także osoby ze wszystkich osiedli KSM.
Tworzenie nowych grup, poszukiwanie instruktorów, promocja placówki
i jej działalności na terenie osiedla zdominowały wrześniowe dni w GCK.
Zapisy do wielu sekcji wciąż trwają – nadal zachęca się więc dorosłych do
nauki języków: angielskiego i niemieckiego, do indywidualnych zajęć nauki
śpiewu dla dzieci ,młodzieży szkolnej i dorosłych. GCK zaprasza także panie
na zajęcia gimnastyki ogólnousprawniającej oraz aerobiku a „wcześniej
urodzonych” czyli seniorów, kochających śpiew i muzykę w każdy czwartek
o godz.16 do wesołego klubu zawsze młodych „100-Krotek”. Mile widziane
będą osoby umiejące grać na instrumentach, śpiewać amatorsko a jeśli do
tego mają poczucie humoru to ich miejsce jest właśnie wśród 100-Krotek.
Co przed nami?
n CENTRUM: 18. X., godz. 15.00 – impreza rozrywkowa okazji Dnia
Seniora; 25. X., godz.14.00 – „Jesień na talerzu” – kącik kulinarny; 28.
X., godz. 17.00 – „Tacy sami” – spotkanie dla osób niepełnosprawnych;
n JÓZEFINKA: 21. X., godz. 16.00 – Dzień Seniora; 23. X., godz.
17.30 – wyjście do kina Helios na film pt. „Trener bardzo osobisty”; 30. X.,
godz. 15.00 – Dzień Spódnicy; 31. X. godz. 14.00 – wyjście na cmentarz
parafialny, godz. 16.00 – „Spieszmy się kochać ludzi” – Zaduszki poetyckie;
n JUVENIA: 18. X., godz.14.00 – Dzień Seniora;
n TRZYNASTKA: 17. X.. godz. 16.00 – Dzień Seniora; 21. X. godz.
11.00 – wyjazd do Aquadromu w Rudzie Śląskiej.
Przypominamy, że całość informacji na temat planowanych każdego
miesiąca imprez w klubach – znajdziecie Państwo na stronach internetowych Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowych i na plakatach w klubach.
SĄSIADKA
Wspólne Sprawy
Zebrała:
EWA ŻARKOWSKA
STRONA 17
Mieszkaniowe
Biuro Poœrednictwa
(Licencjonowany Poœrednik)
Nr licencji Prezesa Zarz¹du KSM 1263; Nr licencji Kierownika MBP 1271
40-168 Katowice, ul. Klonowa 35 c
(w siedzibie dy­rek­cji KSM)
( 20-84-739 oraz 20-84-740, fax 20-84-805
e-mail: [email protected]
Czynne w dni po­wsze­dnie:
poniedziałki i czwartki od 800 do 1600,
wtorki i środy od 800 do 1700, piątki od 830 do 1430
www.ksm.katowice.pl
DLA OSÓB ZAINTERESOWANYCH
USŁUGAMI W ZAKRESIE
OBROTU NIERUCHOMOŚCIAMI
INFORMACJA – OFERTA
Szanowni Państwo,
F zajmujemy się wynajmowaniem lokali użytkowych na
prowadzenie działalności usługowej, handlowej, biuroSerdecznie zapraszamy do korzystania z usług świadwej itp., wydzierżawianiem terenów na cele usługowe,
czonych przez spółdzielcze – Mieszkaniowe Biuro Pośredi inne;
nictwa. Uprzejmie informujemy, że zajmujemy się sprzedażą oraz wynajmem różnego rodzaju nieruchomości (miesz- F przeprowadzamy procedury zakładania ksiąg wieczystych dla właścicieli domów i mieszkań, a także posiakania, domki, działki, sklepy, lokale handlowe, obiekty kodaczy spółdzielczych praw do lokali;
mercyjne, powierzchnie biurowe, magazyny, działki gruntowe itp.), w szczególności:
F pomagamy w regulowaniu stanów prawnych nieruF pośredniczymy i działamy w imieniu i na rzecz naszych
klientów – zainteresowanych nabyciem lub zbyciem lokali mieszkalnych, użytkowych, nieruchomości gruntowych itp.;
chomości oraz w uzyskaniu stosownych dokumentów
i pozwoleń koniecznych do obrotu nieruchomościami;
współpracujemy z geodetami, architektami, kancelariami notarialnymi;
F posiadamy interesujące oferty z własnych inwestycji F pomagamy w uzyskaniu korzystnych ofert dla kredytów
Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej w zakresie lobankowych, zwłaszcza hipotecznych;
kali mieszkalnych, nowych domków jednorodzinnych
F
realizujemy usługi w zakresie rzeczoznawstwa mająt(w atrakcyjnych dzielnicach Katowic) – możliwość negokowego;
cjowania ceny, warunków zapłaty, decydowania o rodzaju ich wykończenia i wyposażenia;
F oferujemy kompleksową profesjonalną obsługę pośrednictwa w kupnie, sprzedaży i wynajmie lokali z zasoF oferujemy do nabycia lokale spółdzielcze (z wtórnego
bów Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz innych,
obrotu i z „odzysku”) w ramach przetargów na ustanow tym na zlecenie osób fizycznych.
wienie odrębnej własności tychże lokali;
MIESZKANIA DO SPRZEDAŻY
OD OSÓB FIZYCZNYCH
MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA OD OSÓB PRYWATNYCH
n 38 m2 – 2 pokoje + kuchnia – parter/Xp., Os. Paderewskiego, ul.
Sowińskiego.
n 38 m2 – 2 pokoje + kuchnia – parter/IVp., Os. Śródmieście, ul.
1. 40 m2 1 pokój + kuchnia – ul. Lelków Osiedle Zgrzebnioka.
GARAŻ DO SPRZEDANIA OD OSOBY FIZYCZNEJ
Garaż w budynku Osiedle Centrum ul. Katowicka
– pow. 16,80 m2
Francuska.
n 49 m2 – 2 pokoje + kuchnia – IIIp./IVp., Os. Giszowiec, ul. Miła.
n 50 m2 – 2 pokoje + kuchnia – IIIp./IVp., Os. Wełnowiec, ul. Mikusińskiego.
n 67 m2 – 3 pokoje + kuchnia – Ip./IVp., Os. Ścigały, ul. Markiefki.
n 76 m2 – 3 pokoje + kuchnia (wysoki standard) – IIp./IIp., Os.
Bytkowska-Józefowska, ul. Rożanowicza.
n 78 m2 – 3 pokoje + kuchnia z garażem – IIp./IVp., Os. Wełnowiec, ul. Mikusińskiego.
STRONA 18
LOKALE U¯YTKOWE DO WY­NA­JÊ­CIA
W PAWILONIE WOLNOSTOJĄCYM
Osiedle „Centrum”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11)
1. ORDONA 7
83,04 m2 I piętro
2. ORDONA 7
210,00 m2 I piętro
Osiedle „Wierzbowa”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11)
3. BRZOZOWA 50
121,50 m2 parter
Osiedle „Gwiazdy”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11)
4. ROŹDZIEŃSKIEGO 88A
31,47 m2 I piętro
Osiedle „Ligota”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11)
5. LIGOCKA 68
409,03 m2 parter
Wspólne Sprawy
PAŹDZIERNIK 2013
W
BUDYNKU
MIESZKALNYM
Osiedle „Superjednostka”, Adm. tel. 203-75-46, 203-63-41
6. AL. KORFANTEGO 16
46,40 m2 podziemie
7. AL. KORFANTEGO 18
18,47 m2 I piętro
8. AL. KORFANTEGO 18
18,47 m2 XV p.
9. AL. KORFANTEGO 18
37,89 m2 tunel
garażowy wschod.
10.AL. KORFANTEGO 24
18,47 m2 IV p.
Osiedle Centrum, Administracja tel. 259-68-97
11.GRAŻYŃSKIEGO 15A
12,40 m2 parter
Osiedle „Giszowiec”, Administracja tel. 256-03-38, 209-25-19
12.MIŁA 5
15,10 m2 parter
13.MIŁA 22
12,87 m2 parter
14.MIŁA 30
14,00 m2 parter
15.KARLICZKA 3
30,00 m2 parter
16.KARLICZKA 36
30,00 m2 parter
17.WOJCIECHA 7D
22,10 m2 X p.
18.WOJCIECHA 51B
83,87 m2 parter
Osiedle „Ściegiennego”,
Administracja tel. 250-06-52, 250-29-26
19.ŚCIEGIENNEGO 90
52,80 m2 piwnica
20.JABŁONIOWA 42
38,60 m2 piwnica
21.ROŻANOWICZA 1
66,00 m2 parter
22.JÓZEFOWSKA 96
12,80 m2 parter
Osiedle „HPR/Śródmieście”,
Administracja tel. 251-25-93, 251-40-39
23.SOKOLSKA 33
30,81 m2 XI p.
24.SOKOLSKA 33
30,84 m2 XI p.
Osiedle „Kukuczki”, Administracja tel. 203-81-92, 258-41-02
25.LUBUSKA 8
58,10 m2 parter
26.LUBUSKA 8
55,10 m2 parter
27.KUJAWSKA 4
46,40 m2 parter
28.KARPACKA 3
40,50 m2 parter
29.KARPACKA 6
58,20 m2 parter
30.WROCŁAWSKA 42
29,24 m2
przyziemie
31.WROCŁAWSKA 46
44,31 m2 parter
32.SANDOMIERSKA 21-23
121,30 m2 parter
33.SANDOMIERSKA 25
17,56 m2 parter
Osiedle „Zawodzie”, Administracja tel. 255-20-52, 255-57-29
34.1 MAJA 110
15,00 m2 piwnica
Osiedle „Gwiazdy”, Administracja tel. 258-74-59
35.UNIWERSYTECKA 29
13,27 m parter
36.ROŹDZIEŃSKIEGO 86A
82,29 m I piętro
37.ROŹDZIEŃSKIEGO 86A
167,84 m2 I p.
2
2
SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE pok. 10, 10a, 16
TEL. 208-47-09 (10, 11)
DLACZEGO WARTO SKORZYSTAĆ
Z NASZYCH USŁUG ?
Usługi realizujemy kompleksowo, szybko
i sprawnie, licząc od momentu przejęcia
aż do wydania lokalu, nieruchomości – nowemu
właścicielowi. Sprzedaż nieruchomości z udziałem
naszego Biura gwarantuje bezpieczną transakcję.
Ceny usług są przystępne.
W RELACJACH: KLIENT – POŚREDNIK
ZAPEWNIAMY ZACHOWANIE TAJEMNICY
HANDLOWEJ, RZETELNOŚĆ I SKUTECZNOŚĆ
DZIAŁANIA.
ZAPRASZAMY DO NASZEGO BIURA !
Kierownictwo Mieszkaniowego Biura Pośrednictwa
PAŹDZIERNIK 2013
KRZYŻÓWKA
październikowa
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
POZIOMO:
3. bojaźń, obawa
6. piaski Sahary to większa
część tego kraju
7. ogromna wyspa przy Afryce
8. Astana jest jego stolicą
13. w tym kraju walczą polscy
żołnierze
14. kraj na półwyspie iberyjskim
4. rzecz niepowtarzalna
PIONOWO:
1. poważne zebranie
2. działo o niemal płaskim
locie pocisku
5. święty opiekun
8. podrzędny lokal gastronomiczny
9. wielkie na ratuszowych
i kościelnych wieżach
10. dusigrosz, skąpiec
11. za twoją ścianą
12. krzew o pięknych kwiatach – „kuzynka” rododendronu
Pośród osób, które do 8 listopada 2013 roku dostarczą lub
prześlą do redakcji prawidłowe rozwiązanie „KRZYŻÓWKI
PAŹDZIERNIKOWEJ” rozlosowanych zostanie 5 nagród książkowych ufundowanych przez Wydawnictwo URSA.
NAGRODY ZA TRAFNE ROZWIĄZANIE
„KRZYŻÓWKI WRZEŚNIOWEJ” (NR 270)
Nagrody książkowe, ufundowane przez Wydawnictwo URSA
za prawidłowe rozwiązanie KRZYŻÓWKI WRZEŚNIOWEJ
z nr 270 „Wspólnych Spraw”, drogą komisyjnego losowania
otrzymują: Aneta Lajner – ul. Plebiscytowa, Zdzisław Wleciał – ul. Ordona, Jan Gojdka – ul. Wierzbowa, Gabriela
Przepaśniak – ul. Zamkowa, Jerzy Włodarski – ul. Kurpiowska. Zwycięzcom gratulujemy i zapraszamy po odbiór książek
do Sekretariatu w Zarządzie KSM (ul. Klonowa 35c).
Wspólne Sprawy
STRONA 19
BENISSIMO
Centrum
Języka
Włoskiego
Lekcje języka włoskiego
i angielskiego
Kontakt:
Tel. kom. 694 659 389
mail: benissimo
@interia.eu
www.benissimo24.it
Firany
szycie na wymiar
n pogotowie krawieckie
n tapety n wykładziny
PCV, dywany, farby,
kleje, lakiery,
karnisze, rolety n montaż
Zapraszamy
ul. Szopienicka 27 900 – 1700, sobota 900 – 1300
32-204-93-81
ul. Westerplatte 22 900 – 1700, sobota 900 – 1300
32-353-40-86
Ogłoszenia
do „Wspólnych Spraw”
przyjmuje wyłącznie
Sekretariat Katowickiej
Spółdzielni
Mieszkaniowej,
Katowice,
ul. Klonowa 35c,
e-mail:
[email protected]
tel. (32) 20 84 800.
AUTO–MOTO–EURO
Czyszczenie
PRACOWNIA
KOŁDER
S
SUPER TANI
A
M SKLEP MOTORYZACYJNY
n filtry
O
n oleje
C n akcesoria
H n czêœci
O (na zamówienie)
D Katowice-Zawodzie
O ul. Chromika 9
tel. 32 256-47-60
W
e-mail:
E [email protected]
Czyszczenie
dywanów
tapicerek
wykładzin
solidnie
606-274-056
dywanów,
tapicerki,
kompletów
ze skóry
„KLAR EXPRES”
602 684 306,
32/251-84-68
l Panele podłogowe
MONTAŻ I PIANKA
GRATIS
(250 wzorów paneli)
l malowanie (farby KABE)
l rolety
l drzwi CLASSEN
Tel. 510-540-594
32/411-15-30
Katowice-Dąb ul. Dębowa 43
Otwarte: Pn. – Pt. 1000 – 1800
Sobota 900 - 1300
Polecamy kołdry puchowe
wykonane z najlepszych
surowców
ul. 1 Maja 35
Katowice
32/209-09-85
792-698-727
www.koldry.org.pl
Przedszkole
w Gwiazdach zaprasza
na Tydzień Integracji
P
rzedszkole Nr 67 w Gwiazdach (al. Roździeńskiego 88) istnieje już 23. rok, a od
13 lat jest placówką z Oddziałami Integracyjnymi. W przedszkolu jest 6 grup dziecięcych:
3-latki to „Gwiazdki”, 4-latki to „Słoneczka”,
5-latkowie to „Biedronki”, 6-latkowe to „Motylki”, zaś dwie grupy specjalne – to „Krasnale”
i „Skrzaty”.
Wszyscy uczęszczający codziennie do przedszkola – dzieci oraz wychowawczynie z panią
dyrektor na czele i specjaliści rehabilitacji – zapraszają do przedszkola na Tydzień Integracji.
Zorganizowany zostanie on w dniach od 25 do
29 listopada. br.
Zainteresowani istotą integracji oraz programem realizowanym w przedszkolu ze szczegółami mogą się wyprzedzająco zapoznać na stronie
internetowej: www.przedszkole67.katowice.pl
Katowickie Cmentarze Komunalne
Katowice ul. Murckowska 9 tel. dyżur całodobowy
2552132,2551551kom.607399321,
email: [email protected]
Cmentarz w Ligocie tel. 2525502 w godz. 700 -1530.
Zakład wykonuje pełny zakres usług pogrzebowych
i cmentarnych:
n duży wybór trumien i urn, kwiaciarnia, organizacja
styp,oprawa muzyczna n całodobowy przewóz zwłok
n usługi w zakresie pochówków tradycyjnych i kremacji
na cmentarzach własnych i innych nekropoliach
n przechowalnia zwłok całodobowa
n możliwość korzystania z naszych Kaplic n załatwianie
dokumentacji pogrzebowych (ZUS,USC,KRUS)
n rozliczenia bezgotówkowe ZUS
n usługi przez internet – www.kck.katowice.pl
n internetowa wyszukiwarka grobów
DRZWI – do
wszystkich typów
ościeżnic
montaż 55 zł
Panele – montaż
Gratis
Rolety, Żaluzje
Katowice Giszowiec
ul. Mysłowicka 26
adres: www.
eurorem.katowice.pl
Tel. 661-263-435,
(32) 256-71-12
Radca Prawny
MEBLE
NA WYMIAR
Aneta Domagała
pomoc prawna
dla osób prywatnych
oraz przedsiębiorców
tel. 510-512-101
przyjmuje
Katowice-Śródmieście
Katowice-Nikiszowiec
CZYSZCZENIE
dywanów
tapicerki
WYKŁADZINY
DUŻE
DOŚWIADCZENIE
503 592 364
STRONA 20
Wspólne Sprawy
KUCHNIE SZAFY
WNĘKI
POMIAR
I WYCENA GRATIS
tel. 503 592-364
www.armarium.pl
Pogotowie Komputerowe
Całodobowo
lsprzedaż sprzętu
komputerowego
lserwis, modernizacje
sprzętu PC
lusuwanie wirusów
linstalacja
oprogramowania
l naprawa laptopów,
drukarek
Sklep internetowy:
www.meskomp.pl
Zadzwoń:
607-16-20-19, 501-516-684
Dojazd do klienta
PAŹDZIERNIK 2013
OGŁOSZENIA DROBNE
KOMPLEKSOWE remonty
domów, mieszkań, łazienek
od A-Z, długoletnia praktyka,
doradztwo, transport, 693518-984.
EKSPRESOWE usuwanie
awarii wodno-kanalizacyjnych, 693-518-984.
KOMPLEKSOWE remonty
od A-Z, 693-518-984.
KAFELKOWANIE najniższe ceny, najlepsza jakość,
tel. 601-193-957.
ZŁOTA RĄCZKA, naprawy
(elektryka, hydraulika, ślusarstwo, tapicerka, regulacja
i naprawa okien, remonty),
tanio, solidnie, tel. 503-427475.
REMONTY, gładzie, malowanie, kafelkowanie, instalacje wodne i elektryczne,
tanio, solidnie, 609-313-275.
CAŁODOBOWA naprawa,
montaż urządzeń gazowych
i instalacji wodnych, kanalizacyjnych, elektrycznych,
c.o., remonty łazienek. Junkers, Termet. 32/241-99-81,
601-477-527.
TELEFONY - gniazdo dodatkowe, tel. 507-264-679.
TELEWIZORY - naprawy
u klienta 603-898-300.
ZŁOTA RĄCZKA na każdą
kieszeń, uprawnienia elektryczne, gazowe, cyfrowa
TV, sat, tel. 601-510-587.
POGOTOWIE komputerowe 24h, usuwanie wirusów,
naprawa i modernizacja PC,
instalacja oprogramowania,
tel. 501-516-684.
MEBLE kuchenne na wymiar, szafy przesuwne, meble
biurowe, usługi stolarskie, tel.
506-601-278.
KOMPLEKSOWE remonty
łazienek, mieszkań, -wysoka
jakość, 17 lat praktyki, projektowanie, doradztwo, transport, 506-601-278. zlecenie@
firma-profbud.pl
MALOWANIE, tapetowanie, 506-685-410.
EKSPRESOWE usuwanie
awarii wodno-kanalizacyjnych 506-601-278.
NAPRAWA pralek – sprawnie z gwarancją, 32/251-9663, 502-551-093.
TAPICERSTWO 32/20497-03.
NAPRAWA pralek 32/25668-56, 506-826-517.
JUNKERSY- gazownik-hydraulik 606-344-009.
KAFELKOWANIE, malowanie, gładzie, itp. Wie-
loletnie doświadczenie, tel.
606-237-423, 32/259-85-02.
REMONTY. WB KITA, tel.
602-746-130, drzwi, zamki, zabudowa wnęk, szafy
z drzwiami przesuwnymi,
elektryczne, wodno-kanalizacyjne, panele podłogowe
i ścienne, płyty gipsowe, gładzie, prace malarskie, tynkarskie, stolarskie, spawalnicze,
awaryjne naprawy, transport,
http://remonty.wbkita.pl
HYDRAULIK - elektryk,
799-066-346.
CZYSZCZENIE tapicerki,
wykładzin, dywanów, odbieramy 699-087-193.
ODNAWIANIE wanien
32/384-91-98, 501-707-632.
ANTENY serwis 504-017611.
KAFELKOWANIE łazienek i kuchni, remonty, instalacje wodno-kanalizacyjne,
elektryczne, gładzie gipsowe
- bezpyłowo, malowanie, panele, wymiana drzwi , kabin,
sedesów, umywalek, transport, tel. 512-646-314.
Regulacja i naprawa
okien PCV 602 314 720.
KRIS-REM kompleksowe
remonty od A – Z, kafelkowanie, malowanie, hydraulika, tynki, itp. 602-661-152,
32/258-81-04.
USŁUGI wodno-kanalizacyjne oraz gazowe
z uprawnieniami, centralne
ogrzewanie, kafelkowanie,
panelowanie, gładzie i malowanie, drobne remonty, tel.
501-458-150.
CYKLINOWANIE, odnawianie, układanie podłóg
drewnianych - 500 631 520.
TV SAT! Regulacje i montaż
anten satelitarnych wszystkich typów, tel. 604-127-712.
TELEWIZORY, monitory,
inne RTV - naprawy domowe i warsztatowe. Bezpłatny
dojazd, 32/254-55-32, 604232-336.
POGOTOWIE wodno-kanalizacyjne, 693-518-984.
CZYSZCZENIE, dywanów,
tapicerek, KARCHEREM,
tel. 604-243-950.
TELEWIZORY i sprzęt
RTV-naprawy, gwarancja,
tel. 32/254-72-86, 502-618221, 32/254-01-59.
KUŚNIERZ, krawiec, futra,
skóry, kożuchy, przeróbki,
szycie-dojazd do klienta gratis, ul. Szarych Szeregów 39,
Katowice-Kostuchna, 608-
PAŹDZIERNIK 2013
247-990, www.fiszer-futra.
com.pl
PRACOWNIA kołder. Oferuje usługi w zakresie: przeróbki kołder, poduszek itp.
Sprzedaż wyrobów własnych,
jak również sprzedaż kołder
i poduszek antyalergicznych,
ul. 1-go Maja 35 Katowice,
tel. 32/209-09-85, 792-698727, www.koldry.org.pl.
OPTIMA S. A. - finanse dla
domu - zatrudni PRZEDSTAWICIELI w Katowicach.
Atrakcyjna prowizja, praca
dodatkowa również dla emerytów, tel. 585-548-080 lub
801-800-200.
AUTOELEKTRONIKA,
chiptuning, 32/256-69-87.
SKUP samochodów osobowych i dostawczych-gotówka, tel. 660-476-276.
Dojeżdżamy na miejsce.
ZŁOMOWANIE samochodów 660-476-276.
MATEMATYKA 505-250272.
MATEMATYKA - korepetycje 605-613-987.
MATEMATYKA, FIZYKA
- Zawodzie, 30 zł/h, egzaminator maturalny i gimnazjalny 605-732-244.
CHEMIA- korepetycje, dojazd! 507-264-679.
CHEMIA, matematyka 609313-634.
ANGIELSKI podstawówka
i gimnazjum, tanio, mgr-601232-903.
WŁOSKI, FRANCUSKI
dojeżdżam 660-717-189.
NIEMIECKI nauka, korepetycje, dojazd, 32/256-41-39.
MIESZKANIE do wynajęcia 38 m2, Bytków os. Chemik 502 208 579.
SPRZEDAM mieszkanie
49,8 m2 Katowice, os. Zawodzie 608 388 203, 515
266 676.
SPRZEDAM mieszkanie 2-pokojowe (43,5m 2)
w atrakcyjnej dzielnicy
Chorzowa Klimzowiec, os.
Różanka, ul. Astrów, wysoki
parter, okna na południe z widokiem na Park Róż, wymienione wszystkie instalacje,
łazienka po remoncie, ściany
wykończono gładzią, cena
139 000 zł, tel. 609-954-001.
Wspólne Sprawy
Umiarkowane
straty
sierpniowych
dewastacji
A
ż 11 z 17 osiedli naszej Spółdzielni, w swoich
comiesięcznych meldunkach do Działu Remontów Bieżących i Ochrony
Przeciwpożarowej poinformowało, że w sierpniu br. nie odnotowano
dewastacji w budynkach
oraz ich najbliższym
otoczeniu. Warto więc
– w przeciwieństwie do
poprzednich relacji, godnie zaprezentować ich
„chwalebną listę” – nie
na końcu, a na początku niniejszej relacji.
By nie naruszyć zasad
godności i równouprawnienia – w porządku alfabetycznym były nimi
osiedla: Centrum-I,
HPR, Janów, im. Kukuczki, Ligota, Murcki, Szopienice, im.
Ściegiennego, Superjednostka, Wierzbowa
oraz im. Zgrzebnioka.
Umiarkowana była
także łączna wartość
poniesionych strat wynosząca 3.661,76 złotych. Najkosztowniejsze
ponieśli mieszkańcy
Osiedla Śródmieście
- na łączną wartość
1.452 zł. Składają się
na to zarówno kradzieże
jak i dewastacje. Łupem
złodziei padły wypusty
przed garażami przy ul.
Podchorążych 1a (wartości 580 zł) oraz klamki w oknach budynku
przy ul. Szeligiewicza 6
(wartości 247 zł); wybite szyby w drzwiach
wejściowych budynków
przy ul. Sienkiewicza 42
(405 zł) oraz Francuskiej
65a (137 zł); a także
uszkodzony koszyk na
reklamy przy ul. Plebiscytowej 38b (83 zł).
Porównywalnej wielkości straty poniosły
trzy dalsze osiedla.
W Giszowcu likwidacja
szkód związanych z potrzebą wymiany zamków
oraz wkładek w kontenerowiskach i gablotach
ogłoszeniowych, szklenie drzwi wejściowych
do budynków oraz wymiana wkładek, zamków, samozamykaczy
i rygli do drzwi, uszczupliła osiedlowe fundusze
o 560 złotych. W Osiedlu Graniczna naprawy
zdewastowanych drzwi
do piwnicy w budynku
przy ul Granicznej 63C,
ponowne zaszklenie
gablot ogłoszeniowych
oraz drzwi wejściowych
do budynku przy ul.
Krasińskiego 28 wykonane zostało kosztem
550 zł przez konserwatorów osiedlowej
Administracji. Osiedle
Gwiazdy wydatkowało
500 złotych na zamalowanie graffiti na ścianach klatki schodowej
w budynku przy ul.
Uniwersyteckiej 29 (8,
9 i 13 piętro).
O wydatkowaniu
399,76 złotych na likwidację dewastacji
poinformowała Administracja Osiedla Zawodzie. Tyle kosztowała
dwukrotna naprawa
drzwi wejściowych do
budynku przy ul. Bohaterów Monte Cassino 12.
Nieco mniej, bo 200,43
zł wydatkować musiała
Administracja Osiedla
im. Ścigały na naprawy: zdewastowanych
zamków w drzwiach
wejściowych budynków
przy ul. Wajdy 23 i Ścigały 31a oraz uszkodzonej klamki w drzwiach
wejściowych i zawiasu
w drzwiach wahadłowych w budynku przy
ul. Wróblewskiego 7b.
Na podstawie osiedlowych sprawozdań
Opracował:
ZBIGNIEW
CZERNICKI
STRONA 21
Muzeum Śląskie – siedziba
przy al. W. Korfantego 3
Wystawy stałe: Galerie malarstwa polskiego 1800-1945 oraz po
roku 1945; Przemysł śląski w produkcji zbrojeniowej XX wieku;
W drukarni Jana Eichhorna.
Do 7 stycznia 2014 r. – Archeologiczna autostrada. Badania
archeologiczne wyprzedzające
budowę autostrad to jedne z największych w historii polskiej
archeologii przedsięwzięć badawczych. Na dużą ilość pozostałości
z dawnych czasów natrafiono na
odcinku autostrady A-4 pomiędzy
Krakowem a Tarnowem. Przebadano tam ponad 170 stanowisk
archeologicznych ze śladami
pradziejowego i nowożytnego
osadnictwa. Najstarsze z nich po-
Muzeum Śląskie pokazuje
chodzą sprzed około 15 tysięcy
lat, najmłodsze z XIX wieku. Na
wystawie można obejrzeć 600 eksponatów.
Do 7 stycznia 2014 r. – Metropolia. Michał Cała. 90 barwnych
fotografii autorstwa Michała
Cały w ramach nowego projektu „Metropolia” realizowanego
w różnych miejscowościach Górnego Śląska i Zagłębia w latach
2004–2013.
22. X. godz. 17 00: W cyklu
„Polska plastyka sceniczna” –
spotkanie pt.: Modele przestrzeni scenicznych. Kompozycja
i symbole w teatrze Stanisława
Wyspiańskiego. (Wielka rewolucja sceniczna).
kanie pt.: Hipertekst. Warsztat
pracy ze współczesnym tek00
7. XI. czw., godz. 17 : W cy- stem literackim.
*
*
*
klu: Między słowem a obrazem”
Na razie chodzimy do „starego”
– spotkanie pt. „Awangarda dla
Współczesności. Warsztaty pro- Muzeum Śląskiego, ale z niecierjektowania tekstu wizualnego”. pliwością oczekujemy na otwarcie
10. XI. nd., godz. 1500: Stu- jego nowej siedziby, na terenach
denckie Koncerty Lunchowe dawnej Kopalni Węgla Kamienw Muzeum Śląskim. Popołudnie nego „Katowice”. Najbliżej mieć
z gitarą. Koncert studentów AM będą - pieszym spacerem - mieszklasy gitary dr hab. Wandy Pa- kańcy osiedli KSM: im. Ścigały,
Wierzbowa, Centrum-I oraz
lacz.
13. XI. śr., godz. 1700: Ikona im. Kukuczki. Ale i z obu części
w przestrzeni świątyni. Mozaika osiedla Gwiazdy – jak widać na
– malarstwo ścienne – ikonostas. publikowanych obok zdjęciach
Prowadzenie - Andrzej Holeczko- (jeszcze z placu budowy muzeum)
– będzie niedaleko. Wystarczy
-Kiehl.
14. XI. czw., godz. 17 00 : przejść kładką lub na światłach
W c y k l u : „ M i ę d z y s ł o - przez al. Roździeńskiego. Póki
wem a obrazem” – spot- co - czekamy!
Tak – tutaj była kopalnia – a będzie muzeum, zaś w tle widoczne są (z lewej) budynki naszej Spółdzielni
przy ul. Uniwersyteckiej. Na zdjęciu z prawej: – nasza Gwiazda wręcz wciska się pomiędzy zabytkowy i nowo
zbudowany „szklany” budynek M. Śl.
Masz w domu
lub firmie
zużyty sprzęt RTV/AGD?
Nasi pracownicy przyjadą
w umówionym terminie
i zniosą po schodach.
Usługa bezpłatna.
tel. 12 292 66 66
Więcej na stronie
STRONA 22
Wspólne Sprawy
PAŹDZIERNIK 2013
Jak spółdzielnie wykazują odporność na kryzys
Film „Razem”
F
ilm pod tytułem: „Together.
How cooperatives show resilience to the crisis” („Razem.
Jak spółdzielnie wykazują odporność
na kryzys.”) zrealizowano w 2012 r.
Pokazuje on siłę inicjatywy społecznej w różnych zakątkach Europy.
Pierwsza opowieść dotyczy upadającego przedsiębiorstwa odlewniczego
w Pikardii (Francja), które z inicjatywy pracowników zostało w 2009 r.
przekształcone w spółdzielnię „Fonderie de l’Aisne”. Obecnie firma
nie tylko znajduje nowe rynki zbytu
i poszerza działalność, ale i zwiększa zatrudnienie.
Polskim przykładem w filmie
jest Spółdzielnia Pracy „Muszynianka”, a o jej doświadczeniach
oraz znaczeniu dla rozwoju regionu
wypowiadają się m. in. prezes Maria
Janas oraz burmistrz miasta i gminy
Muszyna, Jan Golba.
Film pozwala również przyjrzeć się
włoskim rozwiązaniom spółdzielni
socjalnych na podstawie działalności Consorzio SIS, które zajmuje się
opieką nad niepełnosprawnymi i chorymi z terenu Mediolanu.
Przykładem wysokorozwiniętej
struktury gospodarczej jest spółdzielcza korporacja „MONDRAGON” – w skład której wchodzi 10 przedsiębiorstw z kraju Basków
w Hiszpanii. Spółdzielnia, założona
w 1956 r. z inicjatywy katolickiego
księdza José Maríi Arizmendiarriety, miała dać naukę zawodu i za-
trudnienie żyjącym w nędzy ludziom,
doświadczonym przez wojnę domową. Obecnie korporacja zatrudnia
83.859 pracowników i działa w 18
regionach świata – nie tylko w branży
przemysłowej, ale i usługach, bankowości, szkolnictwie wyższym oraz
ma duży wkład w badania naukowe
i rozwój nowoczesnych technologii.
Widzowie filmu mogą m. in. zobaczyć pracę nad modelem nowej marki
elektrycznego samochodu miejskiego, który właśnie powstaje z inicjatywy spółdzielców „Mondragona”.
Film dostępny jest w internecie
w polskiej wersji językowej. Można
(i warto!) go zobaczyć pod adresem:
http://vimeo.com/60464011
Teatr Śląski przedstawia
Na DUŻEJ SCENIE
15. X. wt., 1800: Witold Gombrowicz „Iwona, księżniczka Burgunda”. 16. X., śr., 14 00 i 1700:
Złoty klucz - Teatr Lalek Banialuka
w ramach XI Międzynarodowego Festiwalu Teatru Lalek. 19. X. sob.,
1800: Bengt Ahlfors „Komedia teatralna”. 20. X, nd., 1800: Bengt Ahlfors
„Komedia teatralna”. 23.X. śr., 1000:
Fryderyk Schiller „Zbójcy”. 23. X.
śr., 1800: Fryderyk Schiller „Zbójcy”.
26. X, sob., 1900: Kazimierz Kutz
„Piąta strona świata”. 27. X. nd.,
1600: Kazimierz Kutz „Piąta strona
świata”. 27. X. nd., 1900: Kazimierz
Kutz „Piąta strona świata”. 28. X.
pn., 1800: Giuseppe Verdi „Traviata”
– gościnnie Opera Śląska.
2. XI. sob., 1700: „List do pana Balzaka” – koncert zaduszkowy. 6.XI.
śr., 1000 i 1300: Fryderyk Schiller
„Zbójcy”. 7. XI. czw., 1800: Robin
W
arto wybrać się na
niedzielny spacer
przyrodniczy 20 października z doświadczonym
przewodnikiem z Górnośląskiego Koła Ornitologicznego - Marcinem Karettą (tel.
kontaktowy 600 538 259).
Trwa czas jesiennych migracji ptaków i na niebie mogą
ludwika
mącior
(Dokończenie ze str. 24)
imi receptami na długie i szczęśliwe
życie są przede wszystkim: uśmiech,
optymizm, zrównoważone podejście
do ciężkich problemów, których życie
nie szczędzi, spokój ducha. A podstawową zasadą w moim życiu zawsze
było: nigdy nikomu niczego nie zazdrościć! Każdy człowiek powinien
iść w życiu taką drogą, aby drugiemu
nie przeszkadzać! Istotne jest to, aby
nie tylko być samemu pozytywnie
nastawionym do świata, ale by też
otaczać się ludźmi o takiej samej
postawie życiowej. Wtedy dobro
międzyludzkie się kumuluje.
*
*
*
8. XI. pt., 1900: Peter Asmussen
Pani Lusia Mącior całe lata
„Nikt nie spotyka nikogo” - premiera udzielała się społecznie, zwłaszcza
studencka. 9. XI. sob., 1900: Peter w osiedlowym Klubie Emerytów
Asmussen „Nikt nie spotyka nikogo”. i Rencistów. Kiedyś bardzo chętnie
wyjeżdżała na wycieczki organizowaNa SCENIE KAMERALNEJ
ne przez KSM. Teraz – ze względu na
16. X., śr., 1830: Puder i pył - pro- operację kolana, którą „śpiewająco”
mocja książki Zbigniewa Białasa. 24. przeszła w 2011 roku – nie może
X. czw., 1000 i 1245: Eric-Emmanuel w nich uczestniczyć. Preferuje lekSchmidt „Oskar i Pani Róża”. 25. turę książek historycznych, np. przeX. pt., 1000 i 1830: Eric-Emmanuel czytała ostatnio B. Wołoszańskiego
Na SCENIE w MALARNI
Schmidt „Oskar i Pani Róża”. 29. „Tajną Wojnę Hitlera” (to prezent
18. X. pt., 1900: Peter Asmus- X. wt., 1830: Woody Allen „Zagraj urodzinowy). Lubi grać w karty –
sen „Nikt nie spotyka nikogo”- to jeszcze raz, Sam”. 30. X. śr., 1830: remika czy kanastę. Pasjonuje się
PREMIERA. 19. X. pt., 1900: Peter Woody Allen „Zagraj to jeszcze raz, medycyną naturalną, bowiem uważa,
Asmussen „Nikt nie spotyka niko- Sam”.
że doskonałe zdrowie zawdzięcza
7. XI. cz., 1830: Yasmina Reza także wielu naturalnym specyfikom.
go”. 20. X. pt., 1900: Peter Asmussen
„Nikt nie spotyka nikogo”. 22. X. „Bóg mordu”. 8. XI. pt., 1830: YasmiLudwika Mącior została uhonorowt., Eric Assous „Diabelski młyn” - na Reza „Bóg mordu”. 13. XI. śr., wana: Krzyżem Kawalerskim Orderu
gościnnnie Teatr Bez Sceny. 24. 1000 i 1245: Eric-Emmanuel Schmidt Odrodzenia Polski, Srebrnym MeX. czw., 1900: Romasz Mann Moja „Oskar i Pani Róża”. 14. XI. czw., dalem Zasłużony na Polu Chwały,
ABBA”. 26. X. sob., „Słowa” – re- 1000 i 1245: Eric-Emmanuel Schmidt honorową odznaką „Platerówka WP”
nadaną przez Radę Kombatantów
cital Roberta Talarczyka.
„Oskar i Pani Róża”.
Wojska Polskiego, Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów PoNiedzielne spacery przyrodnicze
litycznych. W 2003 roku otrzymała
Patent nr 46636 świadczący o tym,
że jest „Weteranem Walk o Wolność
pojawić się klucze gęsi, żura- Środowiskowym Klubie Wod- i Niepodległość Ojczyzny”.
wi, a przelecieć może nawet niacko-Wędkarskim „Maroko”
Zacnej Jubilatce życzymy: Ad
potężny bielik. Spotkanie miprzy ul. Piastów 17. Spacer Multos Annos!
łośników ptasiej przyrody nad
00
Spisała:
stawem Maroko, w Katowicach rozpoczyna się o godz. 14 ,
00
URSZULA WĘGRZYK
na osiedlu Tysiąclecia, przy a kończy około 17 .
Hawdon „Wieczór kawalerski”. 8.
XI. pt., 1800: Robin Hawdon „Wieczór
kawalerski”. 9. XI. sob., 1800: Gaba
Kulka – koncert „Muza w Śląskim”.
10. XI. nd., 1600: Ray Cooney „Mayday”. 11. XI. pt., Molier „Szkoła żon”
– gościnnie Teatr Polski z Warszawy.
16. XI. 1800: Kazimierz Kutz „Piąta
strona świata”. 17. XI. nd., 1600 i 1800:
Kazimierz Kutz „Piąta strona świata”.
Ptasie wędrowanie
Gazeta członków KSM. Redagowana i wydawana na zlecenie Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Redakcja – ul. Klonowa 35c, 40-168 Katowice, e-mail: [email protected]. Wydanie internetowe gazety dostępne na witrynach: www.
ksm.katowice.pl/wspolne-sprawy/ oraz www.ursa.as.net.pl Red. Naczelny – Zbigniew P. Szandar. Wydawca: „URSA” spółka
z o.o. Materiały kierowane do redakcji prosimy przesyłać pod powyższymi adresami lub składać w administracjach osiedli. W przypadku publikacji listów zastrzegamy sobie prawo ich skrótu. Ogłoszenia do czasopisma „Wspólne Sprawy” przyjmuje wyłącznie
Sekretariat Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Katowice, ul. Klonowa 35c, e-mail: [email protected] tel. (32) 20 84 800. Nie zamówionych materiałów redakcja nie zwraca. Za termin publikowania oraz treść ogłoszeń i tekstów sponsorowanych Wydawnictwo i KSM nie odpowiadają.
Druk: Centrum Usług Drukarskich, Ruda Śląska.
Nakład: 19.120 egz.
PAŹDZIERNIK 2013
Wspólne Sprawy
STRONA 23
Znani
i nieznani
I
kto by pomyślał, że tych 90 lat tak mi
szybko minie – głośno rozważa mieszkanka
Superjednostki – Ludwika Mącior. Spotykamy się w jej maleńkim, przytulnym mieszkanku
na 4 piętrze. Płynie opowieść o niełatwym dzieciństwie i życiu. Też niełatwym…
Urodziła się w Mołodyczu, koło Jarosławia
w województwie lwowskim. Rodzice mieli liche
gospodarstwo, za to kilkoro dzieci do wyżywienia. Czasy były ciężkie. Zapewne z ulgą przyjęli propozycję bezdzietnego wujostwa – Marii
i Michała, o zaadoptowaniu 4-letniej wtedy Lusi.
Zamieszkała z nimi w leśniczówce, uczęszczała
do szkoły podstawowej. Gdy podrosła pomagała
im w gospodarstwie.
Pani Ludwika w roku 1946
– To były dobre, spokojne lata, mimo kilku
„służbowych” przeprowadzek wuja – leśniczego.
Ze względu na swój zawód posiadał broń. No bo
jaki to byłby leśniczy bez broni? – zastanawia się
pani Ludwika, czyli zdrobniale Lusia.
– Pewnie ten fakt przyczynił się do wizyty
„naszych radzieckich przyjaciół” w leśniczówce,
w lutym 1940 roku – wspomina nieco drżącym
głosem.
– Ustawili nas (wuja, mnie oraz chłopca do
oporządzania bydła) pod ścianą, krzyknęli: „dawaj
sobirajsia”, zrewidowali dom, zabrali wujowi broń.
Bogu dzięki tylko na tym się skończyło. No i natychmiast zostaliśmy wypędzeni. Niewiele rzeczy
osobistych mogliśmy zabrać ze sobą. Saniami,
w wielkim mrozie i śniegu przemieszczaliśmy się
do Magierowa, potem do stacji kolejowej Dobrosin (ukraińska wieś w rejonie żółkiewskim), skąd
pociągiem przewieźli nas do irkuckiej obłasti, do
Tuluna (to 240 km od Irkucka), a potem wywieźli
do osiedla baraków Arszani w tajdze. Stamtąd
niestety nie można było uciekać, gdyż drogę od
kierunku ku zachodowi oddzielała szerokimi
rozlewiskami rzeka Ija, dopływ Angary.
STRONA 24
– Tam, żyjąc głodowo, byliśmy – wspomina
pani Ludwika – do grudnia 1941 roku. To było
pół roku po zawarciu w Londynie układu polskiego premiera, gen. Władysława Sikorskiego
z ambasadorem ZSRR Majskim i zaraz po
potwierdzeniu tej umowy kolejnym układem
między Sikorskim i Stalinem w Moskwie. Od
kilku miesięcy gen. Władysław Anders już
tworzył Armię Polską na terenie ZSRR. Patrząc
z Syberii – organizował to na południowym
zachodzie Rosji i straszliwie daleko, tysiące
kilometrów od naszej wioski w tajdze. Ale
pozwolono nam wtedy wyjechać. Furmanką
dotarliśmy do oddalonego o 150 km kołchozu.
No i dalej wtedy już nie dało się… – Jak pani dostała się do wojska?
– Zmobilizowano mnie. Dostałam wezwanie
do RKU (Rejonowa Komisja Uzupełnień), ale
już do kolejnej, polskiej armii formowanej
w ZSRR. Zbiórka była w Irkucku. Stamtąd,
po tygodniowym oczekiwaniu na pociąg, przejechaliśmy z Azji do Europy, aż nad rzekę
Pani Ludwika w Pszczynie, na wycieczce
zorganizowanej w 2011 roku
przez Koło Emerytów i Rencistów KSM
LUDWIKA MĄCIOR:
LEPIEJ BYĆ NIE MOŻE!
Okę. Byłam w żeńskim batalionie im. Emilii znalazła nigdy, gdyby nie… Marian – przyszły
Plater w Sielcach nad Oką (60 km od Riazania) mąż. Poznałam go na wczasach, w Świeradodo grudnia 1943 roku. Stamtąd była już krótsza wie. Ślub wzięliśmy w 1956 roku. Mąż mieszkał
droga do wymarzonej, ukochanej Polski. Wtedy w Katowicach przy ul. Rybnickiej, ja – wtedy
często śpiewaliśmy naszą piosenkę, piosenkę w Częstochowie. Po ślubie dostaliśmy służbowe
I Dywizji Wojska Polskiego: „Szumi dokoła las, mieszkanie w Katowicach (mąż pracował w Koczy to jawa czy sen, co ci przypomina, co ci przy- lejowym Przedsiębiorstwie Inwestycyjnym), bez
pomina widok znajomy ten”… Nie wiedziałam, żadnych wygód, przy ulicy Gliwickiej. Mieszkalibo przecież spod Lwowa byłam, jak wygląda śmy tam 10 lat. Wtedy także zaocznie ukończyłam
Wisła, ale opowiadano mi wtedy nieraz, że właśnie Studium Nauczycielskie w Katowicach.
Dopiero w 1968 roku otrzymaliśmy spółdzielcze
bardzo podobnie jak Oka.
mieszkanie w Superjednostce. Niestety mąż nie
– Jak przebiegła służba wojenna?
W wojsku pełniłam służbę wartowniczą przy magazynach: z amunicją, materiałami wybuchowymi,
żywnością i mundurami. Do dziś
wspominam te alarmy i nocne pobudki. W tym batalionie byłam rok
i 8 miesięcy. Potem przydzielono nas
do różnych jednostek wojskowych.
Dostałam skierowanie do kwatermistrzostwa II dywizji, jednostka
wojskowa nr 15/16 imienia gen. Henryka Dąbrowskiego. Szliśmy przez
Rosję, Ukrainę, by wreszcie w lipcu
1944 roku, jeszcze przed Powstaniem
Warszawskim, znaleźć się w Polsce,
w Siedlcach. Jakże podobne te nazwy
miejscowości – Sielce i Siedlce… Samodzielna Kompania Fizylierów, Rembertów 1944 rok.
21-letnia Lusia, czwarta od lewej w drugim rzędzie od dołu.
Szczęśliwie dotrwałam do końca
wojny i po 8 maja 1945 roku zwolnacieszył się nim długo. Poważnie zachorował.
niłam się z wojska.
W tej sytuacji – abym mogła się nim opiekować –
A kiedy zamieszkała pani w Katowicach?
przeszłam na wcześniejszą emeryturę, już w 1977
No, nie tak od razu. Najpierw zamieszkałam roku. Zmarł po ciężkiej chorobie (na raka) dwa
w Kielcach. Tam pracowałam w przedszkolu woj- lata później…
skowym jako kucharka. W 1948 roku pracowałam
I odtąd ja tak sobie już samotnie, spokojnie żyję
na półkoloniach we wsi Dęby w Lubelskiem, i mieszkam w mojej Superjednostce. Cóż – lepiej
gdzie były poligony wojskowe. Potem byłam już być nie może. Skończyłam właśnie 90 lat i mozatrudniona przez jakiś czas w krakowskim przed(Dokończenie na str. 23)
szkolu. No i pewnie w Katowicach bym się nie
Wspólne Sprawy
PAŹDZIERNIK 2013

Podobne dokumenty