Wspólne Sprawy Nr 271 październik 2013
Transkrypt
Wspólne Sprawy Nr 271 październik 2013
WSPÓLNE SPRAWY GAZETA KATOWICKIEJ SPÓ£DZIELNI MIESZKANIOWEJ Otrzymuj¹ wszyscy cz³onkowie KSM ROK XXII, NR 10 (271) PAŹDZIERNIK 2013 ISSN 1232-5929 Internet: www.ksm.katowice.pl Nastał czas jesiennego nasadzania drzew i krzewów Osiedlowa zieleń jest piękna, ale niestety kosztowna Z ieleń – drzewa, krzewy, skwery i klomby kwiatowe, trawniki – to sprawa zwykła i oczywista w osiedlach Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Po prostu jest. Tworzy środowisko naturalne naszego miejsca zamieszkania. Uiszczając co miesiąc opłatę za mieszkanie – nawet nie myślimy, że płacimy też za utrzymanie zieleni. A dbają o nią pospołu, w różnym wszelako stopniu, administracje osiedlowe i sami mieszkańcy, no i szczególnie pracownicy Działu Zieleni, którzy – po bardzo wielu latach samodzielności – od 2009 roku stanowią część załogi Zakładu Ciepłowniczego KSM. Zadaniem Działu Zieleni jest pielęgnacja, konserwacja i renowacja terenów zielonych w zasobach Spółdzielni. Właśnie teraz, jesienią, dla pracowników Działu jest szczególnie gorący czas. Po przeprowadzonych wcześniej przeglądach na terenie osiedli – tych, które to zadanie zleciły – prowadzo- Jesienne nasadzanie drzew na osiedlu Gwiazdy ne są zabiegi pielęgnacyjne, wycinki I. piętra domaga się całkowitego wyi nasadzenia. cięcia lub mocnego przycięcia korony Wiele z tych działań stanowi reali- drzewa, a jego sąsiedzi z wyższych zację wniosków mieszkańców skła- kondygnacji zdecydowanie przeciw danych do spółdzielczej administracji temu protestują. Konsultacje spo(są dziesiątki pism!). Okazuje się łeczne prowadzone w związku z tym jednak, że nie wszystkie postulaty w osiedlach rzadko wiodą do konsenmieszkańców mogą być zrealizowane susu, częściej stwierdzają rozbieżność – nie tylko dlatego, że wykluczają się (Dokończenie na str. 3) wzajemnie, bo np. ktoś z parteru czy Po zmianach obowiązujących od lipca br. Za wywóz śmieci płacimy teraz więcej! T o było oczywiste od wielu miesięcy – bo wynikało z zasad i stawek przyjętych w Katowicach przez władze samorządowe – iż od 1 lipca 2013 roku wywóz śmieci będzie droższy. Służby finansowe Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej na bieżąco monitorują ponoszone koszty. Z analizy tej wynika, że płacimy teraz sporo więcej! Jak wynika z informacji udostępnionej przez Zastępcę Prezesa Zarządu, Głównego Księgowego KSM mgr Urszulę Smykowską – za okres od stycznia do czerwca 2013 roku koszt wywozu śmieci (wg faktur MPGK) w lokalach mieszkalnych wyniósł 2 mln 457.549,94 zł, czyli średniomiesięcznie około 410.000 zł. Natomiast za lipiec i sierpień koszt wyniósł 1 mln 95.121,70 zł, czyli średniomiesięcznie około 548.000 zł. A zatem porównując te dwa średniomiesięczne koszty wywozu nieczystości 410 tys. zł i 548 tys. zł (za okres I. półrocza 2013 roku według starych zasad i dwu miesięcy wg nowych zasad) stwierdzamy, że koszty te wzrosły o 138.000 zł miesięcznie. Dodać trzeba, że w kwocie 1 mln 95.121,70 zł za lipiec i sierpień, dotyczącej wywozu nieczystości w lokalach mieszkalnych, ujęta jest suma 1 mln 69.864,00 zł odprowadzona do Urzędu Miasta jako opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi (14 zł od osoby zamieszkałej – przy selektywnej zbiórce odpadów) oraz (Dokończenie na str. 3) W TYM NUMERZE … instytucje finansowe – działając w oparciu o ogólne postanowienia Kodeksu Cywilnego dotyczące sprzedaży nieruchomości z prawem dożywocia – zawierają skutecznie umowy o przejęciu mieszkań (lub innych nieruchomości) w zamian za comiesięczny lub jednorazowy ekwiwalent finansowy. Niestety, w tych umowach świadczeniobiorca owych pieniędzy jest na bardzo słabej pozycji wobec świadczeniodawcy, który przejął od niego nieruchomość, czyli całkiem pokaźny majątek… – pisze prezes Zarządu Krystyna Piasecka (czytaj na str. 6) … niestety na kilka osób (użytkowników lokali) m. in. z osiedli Centrum-I, Zawodzie i Śródmieście, niereagujących na upomnienia i wezwania do usunięcia należących do nich np. zabudów części korytarzy oraz boksów wielostanowiskowego garażu oraz nieusunięcia należących do nich sprzętów z części wspólnych nieruchomości, po wyczerpaniu przewidzianych środków, strażacy Państwowej Straży Pożarnej zmuszeni byli do nałożenia grzywny w postaci kilkusetzłotowych mandatów… – informuje wiceprezes Zarządu – Zbigniew Olejniczak (czytaj na str. 7) … 14 osób pozbawionych zostało członkostwa KSM. Stan zadłużeń w płatnościach miesięcznych na 31 sierpnia 2013 r. wyniósł 11 mln 67 tys. zł, co oznacza, że w stosunku do końca lipca br. wzrósł o 205 tys. zł. Nie można się więc dziwić, że Rada nie stosowała żadnych taryf ulgowych w stosunku do dłużników… – komunikuje przewodniczący Rady Nadzorczej – Jerzy Doniec (czytaj na str. 4) Z OSTATNIEJ CHWILI 9 października 2013 roku, w gmachu Sejmu RP, przewodniczący Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego (NPS), poseł Marek Gos (PSL) spotkał się z delegacją spółdzielców mieszkaniowych z kilkudziesięciu spółdzielni z całego kraju. Spółdzielcy przekazali na ręce posła M. Gosa list protestacyjny przeciwko projektom ustaw prowadzących – w razie ich uchwalenia – do likwidacji spółdzielczości mieszkaniowej. (czytaj na str. 8) Na zdjęciu: podczas spotkania w Sejmie Zmiana w systemie wyrównywania różnic bilansowych ciepła CIEPŁO I WODA. CO NOWEGO W ROZLICZENIACH? C IEPŁO. Do rozliczeń kosztów ogrzewania wchodzimy ścieżką mocno już wydeptaną w Polsce przez innych czyli poprzez redukcję do kosztów zależnych. Od 1996 roku, czyli od początku indywidualnego rozliczania kosztów ogrzewania, w KSM aż do dziś stosujemy system duńskiej firmy rozliczeniowej Brunata. Metoda redukcji kosztów ze względu na usytuowanie lokalu w bryle budynku (czyli próba nie tyle zacierania różnic co minimalizowania ich wpływu na koszty ogrzewania poszczególnych lokali w budynku wielorodzinnym ze względu na usytuowanie), zawierała system współczynników redukcyjnych odnoszący się do części wspólnej kosztów ogrzewania. Wtedy jeszcze nazywaliśmy je kosztami stałymi i stanowiły one wtedy 30%, a obecnie 40% kosztów całkowitych ogrzewania. Mimo, że wielu, w tym Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Techniki Instalacyjnej, pełniący w Polsce rolę mentora dla wchodzących do Polski z Zachodu, głównie z Niemiec i Danii, systemów indywidualnych rozliczeń kosztów ciepła (ogrzewania i podgrzewania wody) zalecało redukcję do kosztów indywidualnych (zmiennych) – my, w Spółdzielni, trzymaliśmy się jednak duńskiej „filozofii” podejścia do tego zagadnienia. Nie miejsce tu na przypominanie uzasadnienia takiego podejścia, ale na pewno było ono spójne i sprawdzone, i tak też zostało wtedy ocenione przez organy decyzyjne Spółdzielni. Czas pokazał, że była to słuszna decyzja. Ale do czasu. Wymiana podzielników zużycia ciepła na elektroniczne sama w sobie nie zapowiadała potrzeby zmian w tym akurat zakresie. Głównym celem była poprawa komfortu odczytów dla użytkowników lokali. Mieliśmy skończyć z uciążliwym wchodzeniem do mieszkań. Koniec z tzw. „brakiem dostępu do lokalu” i rozliczeniami zastępczymi. Miało też być dokładniej (no i jest!), ale to tylko jeszcze bardziej wyostrzyło występujące różnice w zapotrzebowaniu na ciepło lokali z uwagi na ich usytuowanie. Podzielniki elektroniczne to nie tylko możliwość zastosowania radiowych odczytów wskazań. To także większa dokładność pomiaru. 1 działka na poprzednich podzielnikach miała wartość około 55-60 zł. 1 impuls na elektronicznych ma wartość ok. 1/100 tamtej działki. Właśnie to spowodowało potrzebę zmian w systemie wyrównywania różnic bilansowych ciepła. Redukcja do kosztów wspólnych okazała się zbyt mała, niewystarczająca dla osiągnięcia celu szczególnie tam, gdzie te różnice bilansowe (nie należy mylić z faktycznym zużyciem wykazanym przez podzielniki) są największe – na przykład na ostatnich piętrach i w nadbudowach. W tym miejscu warto wyraźnie podkreślić, że redukcja kosztów ogrzewania takich lokali, nie jest ukłonem wobec ich użytkowników, nie jest darowizną ani promocją. To ustawowy obowiązek wyrównywania różnic w bilansie ciepła i wyrównywania szans, minimalizowania wpływu czynników obiektywnych, niezależnych od użytkownika. Redukcja do kosztów indywidualnych (czyli do wskazań podzielników w lokalach) staje się od tego roku faktem. Nasze symulacje, które rzecz jasna poprzedziły wprowadzenie zmian do praktyki rozliczeniowej, pokazywały, że ten kierunek jest słuszny i uzasadniony. Jest to istotna zmiana samej filozofii podejścia do tematu. Mniej nawet w sferze skutków finansowych. Te są nie tak znów znaczące. Na pewno nowe zasady nie promują użytkowników lokali rezygnujących z ogrzewania. Mamy tu na myśli tych, którzy poszli za daleko i chyba pomylili oszczędzanie z zaniechaniem ogrzewania za pomocą własnych grzejników w użytkowanych lokalach. Te osoby liczą tylko na pośrednie ogrzewanie własnego lokalu przez słabo wyizolowane przegrody (ściany wewnętrzne). Skoro jednak współczynnik redukcyjny odnosił się będzie do zużycia, a ono będzie „zerowe”, to mnożenie czegokolwiek przez zero da wynik zero i tyle wyniesie rekompensata. Przy braku redukcji do części wspólnej jest oczywiste, że lokal niekorzystnie usytuowany, ale nie korzystający z własnego ogrzewania, nie może liczyć na upusty, na jakąkolwiek redukcję kosztów. Przecież on już korzysta z ciepła pochodzącego z sąsiednich lokali czyli ogrzewa się na koszt innych. Zdecydowanie więcej skorzysta obecnie (czyli otrzyma wyższą kwotę upustu) użytkownik lokalu optymalnie ogrzewanego i przy tym niekorzystnie usytuowanego. Takie zachowanie jest godne uznania i szacunku bo korzystnie wpływa na ogrzewanie i prawidłową pracę wentylacji cyrkulujących w całym budynku. Nowy system ma bardziej wymiernie i odczuwalnie pomagać tam, gdzie to jest technicznie uzasadnione. Czy tak będzie? Wkrótce się przekonamy. Państwo i my również. Pierwsze rozliczenia tegoroczne czyli majowe (dla których okres rozliczeniowy kończy się 31. 05.) – to jest w osiedlach: Superjednostka, Wierzbowa, HPR i Janów, niestety były już spóźnione o ponad miesiąc, czerwcowe również były spóźnione ale już nieco mniej, natomiast kolejne powinny już wpływać na czas, czyli nie później niż 2 miesiące po zakończeniu okresu rozliczeniowego. Zobaczymy. Złożyło się na to kilka czynników. Głównie wspomniana zmiana systemu redukcji kosztów. Wiadomo, nowe współczynniki trzeba wprowadzić ręcznie do systemu rozliczeń. Pozycja po pozycji a jest ich tysiące. Stare natomiast należy w ten sam sposób z programu usunąć. Nie można się pomylić, a to niestety musi trwać po zmianach. Ostatniego lipca br. zmieniło się kierownictwo firmy Brunata. To, mamy nadzieję, dobra informacja, bo mieliśmy w ostatnim czasie wiele uwag do sposobu dokonywania powierzonych przez Spółdzielnię rozliczeń i do współpracy w ogóle. Przyglądamy się póki co ostrożnie, ale z nadzieją WA¯NE INFORMACJE l ADRESY l TELEFONY ZARZĄD i DYREKCJA KSM: 40-168 Katowice, ul. Klonowa 35c, e-mail: [email protected] GODZINY PRACY: poniedziałki, czwartki: 8 - 16, wtorki, środy: 8 - 17, piątki: 8.30 - 14.30. TELEFONY - Centrala: 32 20 84 - 700, Informacja: 32 2084 - 742, Fax: 32 20 84 - 805, Prezes Zarządu i Zastępca prezesa (sekretariat): 32 20 84 -800, Zastępca Prezesa Zarządu, Główny Księgowy (sekretariat): 32 20 84 - 819, Pełnomocnik Zarządu, zastępca dyrektora do spraw technicznych (sekretariat): 32 20 84 - 849, Dział Członkowsko-Mieszkaniowy: 32 20 84 - 727 do 9, Dział Ewidencji Opłat za Lokale: 32 20 84 719 do 22, Dział Analiz i Windykacji: 32 20 84 - 713 do 17, Dział Remontów Bieżących: 32 20 84 - 789 do 792, Dział Nadzoru Remontów Inwestycji: 32 20 84 - 841 do 4, Dział Rozwoju: 32 20 84 - 724 do 5, Dział Organizacji i Samorządu: 32 20 84 - 794, Dział Społeczno-Kulturalny: 32 20 84 - 738, Samodzielne stanowisko do spraw pomocy członkom i wolontariatu: 32-20 84 777, Agencja UNIQA - dawniej „FILAR” w siedzibie KSM: 32 20 84 - 743. ZAKŁADY CELOWE: MIESZKANIOWE BIURO POŚREDNICTWA (w siedzibie Dyrekcji KSM, ul. Klonowa 35c): 32 20 84 - 739 do 740; SERWIS TECHNICZNY i Zakład Sprzętu i Transportu (ul. Brzozowa 50): tel. całodobowe: 32 25 82 075 oraz 32 25 81 626; ZAKŁAD CIEPŁOWNICZY (ul. Brzozowa 50): tel. 32 25 87 949 oraz 32 25 81 626; ZAKŁAD USŁUG PARKINGOWYCH (ul. Brzozowa 50): tel. 32 20 54 156. ADMINISTRACJE OSIEDLOWE: Centrum-I ul. Czerwińskiego 8, tel. 32 25 96 897; Giszowiec ul. Wojciecha 36, tel. 32 25 60 338, 32 20 92 519; Graniczna ul. Graniczna 63c/4, tel. 32 25 51 387; Gwiazdy Al. Roździeńskiego 86a, tel. 32 25 87 459; Haperowiec oraz Śródmieście ul. Poniatowskiego 14d, tel. 32 25 14 039, 32 25 12 593; Janów ul. Zamkowa 61d, tel. 32 25 57 324; im. Jerzego Kukuczki ul. Wrocławska 30, tel. 32 25 84 102, 32 20 38 192; Ligota ul. Ligocka 66, tel. 32 20 31 477; Murcki Plac Kasprowicza 5, tel. 32 25 56 180; Superjednostka Al. Korfantego 32/11, II p., tel. 32 20 37 546; Szopienice ul. Morawa 103, tel. 32 25 69 005; im. Piotra Ściegiennego ul. Jabłoniowa 52, tel. 32 25 00 652, 32 25 02 926; im. Franciszka Ścigały ul. Markiefki 37, tel. 32 20 38 258; Wierzbowa ul. Brzozowa 50, tel. 32 25 87 961; Zawodzie ul. Bohaterów Monte Cassino 5, tel. 32 25 52 052, 32 25 55 729; im. Alfonsa Zgrzebnioka ul. Łabędzia 19, tel. 32 25 15 614. KLUBY OSIEDLOWE: „Centrum” ul. Grażyńskiego 9a, tel. 32 25 87 558; Giszowieckie Centrum Kultury ul. Mysłowicka 28, tel. 32 20 93 602; „Józefinka” ul. Józefowska 100, tel. 32 25 85 919; „Juvenia”, ul. Sandomierska 9, tel. 32 20 30 154; „Pod Gwiazdami” al. Roździeńskiego 88, tel. 32 20 35 056; „Trzynastka” ul. Racławicka 13, tel. 32 25 53 536. KONTAKT Z REDAKCJĄ Wspólnych Spraw, e-mail: [email protected] INTERNETOWA WITRYNA SPÓ£DZIELNI: www.ksm.katowice.pl STRONA 2 Wspólne Sprawy PAŹDZIERNIK 2013 na poprawę funkcjonowania rozliczeń ciepła i wody. WODA. Nie sposób nie wspomnieć też o radiowych odczytach jako podstawie rozliczeń wody. Pojawiło się wcześniej nie występujące zjawisko cieszące się złą sławą tzw. „kumulacji zużycia wody”. Jest ono skutkiem tzw. awarii w komunikacji nakładki radiowej czyli czasowej lub trwałej utraty połączenia nakładki z wodomierzem. Wystarczy, że minie tak (czyli przy braku komunikacji) kilka okresów rozliczeniowych, aby użytkownik lokalu wpadł w kłopoty. Niby woda zużyta, wodomierz sprawny, użytkownik wnosi opłaty na czas, a tu nagle rachunek i spora zwykle niedopłata! Wielu z Państwa ma to przykre doświadczenie za sobą. Wiele osób może to jeszcze spotkać. Co robić i jak tego uniknąć? Bo uniknąć można. Niestety jest tylko jedno wyjście: zasada ograniczonego zaufania do radiowego odczytu. Wystarczy sprawdzić co pół roku jaki stan widnieje na ostatnim rachunku, a jaki wskazuje lub wskazują razem wodomierze (kiedy mamy więcej niż jeden wodomierz) w lokalu. Jeszcze lepiej odczytać sobie i zapisać te stany na koniec okresu rozliczeniowego wody, aby potem porównać je z rozliczeniem. Jeżeli zauważymy zaniżony rachunek za wodę to nie należy się cieszyć. To na pewno nie promocja ze strony firmy rozliczeniowej, a jedynie awaria na odcinku przekazu danych i trzeba to czym prędzej zgłosić do firmy (telefon na rozliczeniu kosztów ogrzewania) lub do Spółdzielni (najlepiej bezpośrednio do Zakładu Ciepłowniczego KSM: 32 258 16 26, 32 258 79 49 lub mail: zc@ksm. katowice.pl). Do 2015 roku musimy chyba z tym żyć. To tylko niespełna dwa lata. Potem problem sam zniknie, ponieważ dojdzie do ustawowo obowiązkowej wymiany legalizacyjnej wodomierzy. Pełnomocnik Zarządu KSM Kierownik Zakładu Ciepłowniczego mgr inż. JERZY ROŻEK Za wywóz śmieci (Dokończenie ze str. 1) 25.257,70 zł jako dodatkowy koszt za wywóz wielkich gabarytów, który nie ma pokrycia we wnoszonych opłatach miesięcznych – a zatem powinny wzrosnąć opłaty eksploatacyjne. Reasumując: płacimy więcej za to, że sami segregujemy odpady, otrzymując w zamian mniejszy zakres usług, bo bez wywozu wielkich gabarytów. Śmieciowa reforma? Rewolucja? Nie! Tylko podwyżka kosztów! PAŹDZIERNIK 2013 Osiedlowa zieleń jest piękna, ale niestety kosztowna Ognik szkarłatny prezentowany na zdjęciu przez Marię Stryczek już ozdobił skwer (Dokończenie ze str. 1) Wszelkie sprawy związane z zielenią poglądów pomiędzy sąsiadami z tego na osiedlach ma w „małym palcu”. Pracuje tutaj od 21 lat. Zaczynała od samego budynku. Sednem problemu: – wyciąć nie pracy fizycznej – od szpadla i grabi, wyciąć – tak naprawdę jednak jest od kopania, od sadzenia roślin klęto, że w Polsce obowiązują bardzo cząc na kolanach, itd. Wie niemal na rygorystyczne przepisy prawne (Usta- pamięć gdzie jakie drzewo czy krzew wa o ochronie przyrody z 2004 r. przy naszych, spółdzielczych domach z późniejszymi zmianami) stojące na rośnie. A znajomość wszelkich gastraży zieleni i ustalające wysokie tunków roślin od traw poczynając na koszty, jakie trzeba ponosić nie tylko rodzajach dębów kończąc – to sprawa za wycięcie, ale nawet za przycięcie dla niej naturalna, jak to przyrodnidrzewa. Chodzi niekiedy o tysiące cze środowisko. – Drzewa rosnące na terenach złotych za jedno drzewo. Rzeczywistość jest taka: – składasz wniosek Spółdzielni nie tylko je upiększają, o wycięcie drzewa? – Urząd Miasta ale także stanowią często poważny najprawdopodobniej wyrazi (po wizji problem – np. przeszkodę kolidującą lokalnej i długiej analizie) zgodę, ale z infrastrukturą obecną lub planowaprzed wycinką musisz zapłacić np. ną, lub – ze względu na obumarcie, 20 tys. złotych. Ot i „po kłopocie”. zasuszenie – stanowią zagrożenie Drzewa, które ci przeszkadzało, już… dla ludzi. Drzewa te niejednokrotnie nie ma. Tylko kto ma za tę wycinkę przed wielu laty sadzili sami mieszzapłacić? Czy ten lokator, który żą- kańcy. I czynili to w dobrej wierze, dał wycięcia, czy też ogół członków bez świadomości skutków, bo widoczspółdzielni (lub przynajmniej danego ne są one dopiero po długim czasie. A to korzenie niszczą podziemne kaosiedla albo bloku)? By nie było gołosłowności, oto ble, a to drzewo rośnie za blisko bustawki opłat za usunięcie drzewa dynku i gałęzie wręcz w szyby stukają, obowiązujące w myśl przytoczonej o niedopuszczaniu światła słoneczustawy. Obwód pnia mierzy się nego już nie wspominając. Niestety na wysokości 130 cm. Za 1 cm ob- nie ma żadnej racji bytu argument: wodu pnia – przy obwodzie do 25 – ja to drzewo sadziłem, więc mogę cm płaci się 328,34 zł. Zatem przy je poprzycinać albo w ogóle wyciąć. pełnych 25 cm – wycinka jednego Zabrania tego prawo i grożą za takie takiego drzewa kosztuje 8.205,50 czyny poważne kary. Każdy wniosek mieszkańców jest zł. Przy obwodzie do 50 cm – za 1 cm płaci się 498,61 zł, czyli wycięcie uważnie przez nas badany i w przytakiego drzewa kosztuje 24.930,50. padkach stanowiących jakiekolwiek Usunięcie drzewa o obwodzie do zagrożenie lub gdy stwierdzamy 100 cm to koszt 778,33 zł od każ- uszkodzenie, suchość lub obumarcie dego centymetra, a zatem 77.833 drzewa – we właściwej, już urzędowej zł. Stawek za grubsze drzewa nie formie – kierowany niezwłocznie do cytujemy, by nie stresować naszych Urzędu Miasta Katowic. W tym roku czytelników, zwłaszcza tych, którzy uzyskaliśmy już 33 decyzje zezwalausunięcia zdrowych drzew się doma- jące na usunięcie 98 drzew i 132 m2 gają, na przykład po to, by stworzyć krzewów bez pieniężnego odszkodopod blokiem miejsce dla postoju swo- wania wg ustawowych stawek, ale ich aut. Toż garaż kosztuje mniej niż z rygorem rekompensujących nasadzeń. Kilkanaście wniosków jesztakie miejsce parkingowe. O zielonych terenach w zasobach cze jest w rozpatrywaniu przez UM, KSM rozmawiamy z Marią Stry- a ściśle przez Urzędy Miast ościenczek, kierującą Działem Zieleni. nych gmin, bo taka jest procedura. Wspólne Sprawy O wycięciu drzewa na katowickim osiedlu decyzje zapadają (by były bezstronne i prawnie rygorystyczne) np. w Chorzowie, Mysłowicach, Rudzie Śląskiej, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu – a dowiadujemy się o tym z dokumentów jakie otrzymujemy. Oczywiście po wycięciach musimy obowiązkowo dokonać nasadzeń rekompensujących ubytki. Właśnie teraz takie nasadzenia prowadzimy w osiedlu Gwiazdy, ale obejmą one i inne obszary. Tej jesieni jesteśmy jako Spółdzielnia zobowiązani do nasadzenia 134 drzew, 272 krzewów liściastych i iglastych i obsadzenia 20 m2 krzewami liściastymi. Sadzonki, ziemia, kora, nawozy, środki ochrony roślin kosztują i to niemało, więc wydatki w KSM sięgają kilkuset tysięcy złotych w skali roku. Wysadzamy obecnie takie drzewa jak dęby czerwone, platany klonolistne, robinie akacjowe, brzozy brodaszkowate, lipy drobnolistne czy świerki, sosny, jodły i chojny kanadyjskie. Wszystko razem tworzyć będzie niezwykle urocze zakątki, dodające urody osiedlom. Wielką przysługę dla zieleni otaczającej nasze budynki czynią ci mieszkańcy, którzy sami zakładają (tam gdzie się to da) ogródeczki, skalniaki, klomby. Sadzą, pielą, podlewają. Biorą udział w konkursach osiedlowych na najpiękniejsze ogródki i balkony. Swoim przykładem tworzą po prostu klimat społecznej troski o zieleń, o wygląd naszych osiedli. Jeśli już nie tej jesieni – to chociaż od przyszłej wiosny możliwie jak najliczniej dołączmy do nich! Ale nie wszędzie i nie zawsze jest tak „różowo”. Kwestii związanych z pielęgnacją, konserwacją i renowacją zieleni jest bardzo wiele. Sporo wiąże się z ciągle niestosownymi zachowaniami niektórych mieszkańców, nie zwracających uwagi na to, co robią ich czworonożni pupile. Zdarza się nieraz, że nowo posadzone, jeszcze słabo związane korzeniami z ziemią drzewko lub krzak uschną, bo były nazbyt obficie podlewane… moczem przez wyprowadzane na spacer pieski. Natomiast trawa jest często mocno… „nawożona” psimi kupami. Wcale nie wchłanianymi szybko przez ziemię. Ale jakże fruwającymi w powietrzu w trakcie koszenia trawy! Właściciele Reksiów i Azorków nie chcieliby tak „użyźnianej” trawy ścinać i mieć odzieży powalanej odchodami. Kiedyż chodzenie na higieniczny spacer z czworonogiem będzie równoznaczne z oczyszczaniem ziemi z tego, co szczekający pupil wydalił?! Wkrótce zima. Śniegowy, biały puch ukryje wszystkie „psie pamiątki”. No, ale potem przyjdzie wiosna, i… Kochajmy pieski, kochajmy zieleń, kochajmy miejsce, w którym mieszkamy! STRONA 3 Z dzia³alnoœci Rady Nadzorczej Nasze, wspólne sprawy... W rzesień, czyli poprzedni miesiąc, to nie tylko koniec wakacji dla dziatwy szkolnej, ale i… Rady Nadzorczej naszej Spółdzielni. A również początek sezonu grzewczego. Wystarczyło kilka dni, a głównie nocy z temperaturą ok. 100 C, i już trwał zmasowany atak na władze Spółdzielni o rozpoczęcie podawania ciepła do kaloryferów. No i ciepełko do mieszkań dotarło. Obowiązują w naszej Spółdzielni ścisłe kryteria temperaturowe, wymagające, albo jak kto woli zezwalające, na rozpoczęcie podawania ciepła. Decyzja o tym należy do kompetencji Zarządu. Tak naprawdę to natężenie interwencji, głównie telefonicznych, powoduje, że Zarząd decyduje się na ten krok. Przyjemnie mieszkać w ciepłym mieszkaniu, tyle że owa przyjemność – zwyczajnie – kosztuje. Jak zwykle, decyzja o wczesnym wznowieniu ogrzewania ma też przeciwników, którzy z rozrzewnieniem wspominają czasy, gdy sezon grzewczy rozpoczynał się 15 października, a kończył 15 kwietnia. Na całe szczęście dla naszych kieszeni, w każdym budynku działa automatyka pogodowa, co powoduje, że przez znaczną część dnia, zwłaszcza z umiarkowaną jeszcze temperaturą zewnętrzną, ciepło podawane jest głównie nocą, a już na pewno nie przez 24 godziny na dobę. Do tego temperatura wody w instalacji centralnego ogrzewania jest niska. Również zastosowana w naszym regulaminie rozliczania kosztów ciepła zasada mówi, że tylko 40% kosztów zakupu energii cieplnej stanowi tzw. część wspólną, a pozostałe 60%, a więc wyraźna większość, to koszty, na które mamy bezpośredni wpływ, bo są rozliczane według wskazań nagrzejnikowych podzielników. Tak jest w zdecydowanej większości mieszkań, gdyż tylko w nielicznych mamy liczniki ciepła. A więc to stosunkowo wczesne włączenie ciepła, póki co nie rujnuje specjalnie naszych kieszeni. W roku bieżącym i tak nieco późniejsze niż w latach 2012 i 2011. Aura była nieco łaskawsza. To „póki co” to niestety dlatego, że Ministerstwo Gospodarki pracuje nad przepisami porządkującymi gospodarowanie energią cieplną w budynkach mieszkalnych wielolokalowych. Jak dotąd, ze źródeł opiniotwórczych STRONA 4 płyną głosy, by tworzyć warunki do „sprawiedliwego” rozdziału kosztów za ciepło, a przez to rozumie się likwidację istniejącego dużego zróżnicowania kosztów ponoszonych przez poszczególnych użytkowników lokali. Tzw. „spokój społeczny” jest ważniejszy od stworzenia warunków do oszczędnego gospodarowania ciepłem i tym samym obniżenia emisji CO2 do atmosfery. Istnienie tzw. „lobby ciepłowniczego” wydaje się być faktem niepodważanym, co dodatkowo potwierdzają Stan zadłużeń w płatnościach miesięcznych na 31 sierpnia 2013 r. wyniósł 11 mln 67 tys. zł, co oznacza, że w stosunku do końca lipca br. wzrósł o 205 tys. zł. Nie można się więc dziwić, że Rada nie stosowała żadnych taryf ulgowych w stosunku do dłużników. Rada uchyliła też jedną swoją decyzję z czerwca br. o wykreśleniu z rejestru członków, gdyż dług został spłacony. Część gospodarczą wrześniowego posiedzenia rozpoczęło rozpatrzenie tendencja malejąca, na pewno zlikwiduje ten niekorzystny wynik jeszcze przed końcem roku. Nie przewiduje się, by któreś z osiedli Spółdzielni zakończyło 2013 rok na minusie. Jeszcze lepiej przedstawia się sytuacja w zakresie gospodarowania funduszem remontowym „B”. Nie można tego traktować jednak w kategorii sukcesu, gdyż zawsze realizacja zadań w I. półroczu jest niższa, co jest konsekwencją niekorzystnych warunków atmosferycznych dla prowadzenia większości robót, a przede u progu zimy o cieple w naszych mieszkaniach zgody Urzędu Regulacji Energetyki na kilkakrotne w ciągu roku podwyżki cen za energię cieplną. We wrześniowym numerze naszej spółdzielczej gazety informowaliśmy o takiej kolejnej podwyżce. Szczególną uwagę zwraca wysoki koszt MW tzw. mocy zamawianej, elementu taryfy; na który mieszkaniec nie ma bezpośredniego wpływu. Żaden rozsądny zarządca nieruchomości nie będzie wyraźnie redukował tej pozycji taryfy za ciepło, o ile w ogóle. A więc reasumując cieszmy się, że płynie już ciepło do naszych mieszkań, gdyż w opinii znawców przedmiotu przebywanie w temp. 22÷230C znacznie korzystniej wpływa na nasze zdrowie, niż poddanie się szczepieniom przeciw grypie. To może tyle o cieple na starcie do nowego sezonu grzewczego. czym to przede wszystkim zajmowała się w minionym miesiącu Rada Nadzorcza? Jak zwykle pierwszym punktem porządku obrad były sprawy członkowskie. Zarząd skierował do Rady Nadzorczej 20 wniosków o pozbawienie członkostwa za uporczywe uchylanie się od wnoszenia opłat za korzystanie z lokalu. I tym razem z tej grupy 5 członków zdążyło spłacić swoje zadłużenie, tak więc Radzie przyszło rozpatrywać 15 wniosków. Z tej liczby Rada odroczyła 1 wniosek uznając złożoną deklarację rychłej spłaty za wiarygodną. Niestety 14 osób pozbawionych zostało członkostwa KSM. A informacji Zarządu o wynikach pracy Zakładów Celowych za I. półrocze. o pracy Serwisu Technicznego, Zakładu Usług Parkingowych i Zakładu Ciepłowniczego Rada Nadzorcza nie wniosła uwag, gdyż osiągnęły one właściwe wyniki ekonomiczne. Również prognozy do końca roku oraz perspektywy funkcjonowania w 2014 roku są optymistyczne. Czwarty Zakład Celowy funkcjonujący w KSM – Mieszkaniowe Biuro Pośrednictwa – niestety nie zrównoważyło sprzedażą kosztów swojego funkcjonowania w I. półroczu br. Powodem tego stanu jest nie tylko mniejszy niż ongiś „ruch” na rynku mieszkaniowym, ale także obciążanie Biura kosztami wydawania „Wspólnych Spraw” – naszej spółdzielczej gazety, luźno raczej związanych z podstawowym celem istnienia Biura. W najbliższym czasie Rada zajmie się możliwością obniżenia kosztów wydawnictwa „Wspólnych Spraw”. Na pierwszy ogień zapewne pójdzie redukcja objętości gazety, w tym także publikacji o działalności Rady Nadzorczej. W kolejnym punkcie obrad Rady oceniono sytuację ekonomiczną osiedli w zakresie eksploatacji i funduszu remontowego „B” za 7 miesięcy br. i prognozy na koniec 2013 roku. Wyniki osiedli w zakresie eksploatacji uznać należy za dobre. Szesnaście osiedli osiągnęło przewagę wpływów nad kosztami. Tylko osiedle im. Zgrzebnioka zakończyło ten okres około dziewięciotysięcznym niedoborem i obserwując, iż jest to D Wspólne Sprawy wszystkim prowadzenia procedur przetargowych z początkiem roku. Prognoza na koniec roku jest również korzystna z uwzględnieniem możliwości wykorzystania realnych środków będących w dyspozycji osiedli. Rozpatrując łącznie stan funduszy przeznaczonych na pokrycie wydatków na eksploatacj i na roboty remontowe, wszystkie osiedla osiągnęły za 7 miesięcy tego roku wynik dodatni. Prognozy na koniec roku przewidują też uzyskanie wyniku dodatniego przez wszystkie osiedla. Rada zapoznała się też z informacją Zarządu o stanie funduszy celowych Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej wg stanu na 30. 06. 2013 r. Fundusze celowe to: n fundusz na pokrycie nabycia terenów (gruntów), n fundusz inwestycyjny, n fundusz interwencyjny, n fundusz remontowy: część „A” część „B” n fundusz na działalność społeczno-kulturalną: część „O” (osiedlowa) część „C” (centralna). ada nie stwierdziła by stan któregokolwiek funduszu zagrażał prawidłowej działalności Spółdzielni w tym zakresie. W kolejnym punkcie porządku obrad Rada oceniła realizację przez Zarząd wniosków przyjętych na tegorocznych Zebraniach Osiedlowych. Większość wniosków została zrealizowana bądź znajduje się R PAŹDZIERNIK 2013 w ostatniej fazie realizacji. Gorzej przedstawia się sytuacja w realizacji wniosków nieleżących w bezpośrednich możliwościach Spółdzielni. Dotyczy to głównie problemów z wdrażaniem ustawy o gospodarce odpadami komunalnymi a tych wniosków było najwięcej. Z ważniejszych spraw, w ostatnim punkcie Rada zajęła się zmianą zasad finansowania klubów spółdzielczych. Dotąd każdy członek naszej Spółdzielni mógł brać udział w zajęciach klubów zlokalizowanych w sześciu osiedlach. Opłaty na działalność klubów, a ściśle na fundusz społeczno-kulturalny, kształtują się na poziomie od 3 gr na m2 powierzchni użytkowej na miesiąc, do 10 groszy. Wyższe stawki obowiązują w osiedlach z klubami. rudno system taki uznać za zasadny i sprawiedliwy, zwłaszcza że środki zgromadzone w ten sposób były niewystarczające na prowadzenie działalności na właściwym poziomie. By zwiększyć ilość środków na prowadzenie działalności ściśle merytorycznej, postanowiono odciążyć choć częściowo ten fundusz z kosztów na eksploatację lokali, w których prowadzona jest działalność klubu, w tym na media. Zgodnie z przedłożoną Radzie propozycją tę część kosztów pokrywaliby wszyscy członkowie Spółdzielni. Koszt ten to ułamek grosza na m2 miesięcznie. W skali Spółdzielni pozwalający zwiększyć środki na działalność merytoryczną. Dotychczasowe stawki odpisów na fundusz społeczno-kulturalny pozostaną bowiem bez zmian. Rada Nadzorcza zaakceptowała te propozycje, aktualizując zapisy dwu obowiązujących w Spółdzielni regulaminów. W wyniku dokonanych zmian nie będzie na pewno potrzeby podwyższania stawek odpisu na eksploatację. W sytuacji, gdy kondycja ekonomiczna sporej części naszych członków nie jest najlepsza, Zarząd i Rada Nadzorcza wybierają rozwiązania nie powodujące odczuwalnych obciążeń finansowych. Ta zmiana zasad finansowania działalności społeczno-kulturalnej jest tego kolejnym dowodem. T Z dzia³alnoœci Rad Osiedli Problemy osiedlowych spoŁecznoœci Murcki: DŁUŻNICY ZAPROSZENI NA ROZMOWY PRZYNOSZĄ PIENIĄDZE Przewodniczący Komisji Gospodarki Zasobami Mieszkaniowymi i Społeczno-Kulturalnej Rady Osiedla Murcki Krzysztof Niesporek zaznajomił zebranych na październikowym posiedzeniu członków osiedlowego samorządu z protokołem ostatniego posiedzenia. Zaproszono na nie 45 mieszkańców zalegających z opłatami za mieszkania. Do biura Administracji Osiedla przybyło 19 osób, z których 10 spłaciło całą zaległość, zaś 9 osób część należności - deklarując uregulowanie pozostałej części do końca września br. lub spłatę zadłużenia w ratach. Zebrani członkowie Rady, po wysłuchaniu informacji i dyskusji stwierdzili, że zapraszanie osób zalegających z opłatami na posiedzenie komisji odnosi pozytywny skutek – część z nich na miejscu reguluje zaległe należności. Szopienice: KSZTAŁTUJE SIĘ PLAN PRZYSZŁOROCZNYCH REMONTÓW Przewodniczący Komisji Technicznej Rady Osiedla Szopienice Zygmunt Tomczyk przedstawił członkom osiedlowego samorządu zakres prac do przeanalizowania i ewentualnego przyjęcia do przyszłorocznego planu wszystkich remontów, również zgłoszonych przez lokatorów potrzeb w zakresie najbardziej niezbędnych robót. W wyniku dyskusji, za najpilniejsze z nich uznano: wymianę pionów i poziomów kanalizacji sanitarnej w budynkach przy ul. Bednorza 24 – 26 – 28 – 30 – 32 – 34 – 36 i 38; naprawę poszycia dachu (ul Bednorza 32 – 34 – 36 – 38); wymianę pionów i poziomów kanalizacji sanitarnej (ul. Osiedlowa 5); wymianę kanalizacji deszczowej w trzech kolejnych budynkach przy ul. Morawa; naprawy bieżące dźwigów, a także wymianę stolarki okiennej (przez KSM oraz we własnym zakresie). Członkowie Rady zaakceptowali wstępnie zakres powyższych prac do ujęcia ich w planie remontów na 2014 rok z zastrzeżeniem, że jest to bardzo ogólny i wstępny zarys prac, który w razie potrzeby może ulec zmianie. Gwiazdy: BEZPIECZEŃSTWO I KOMFORT Mgr inż. JERZY DONIEC ZAMIESZKIWANIA Przewodniczący Na wrześniowym posiedzeniu Rady Nadzorczej KSM Rady Osiedla Gwiazdy, wszystkie PAŹDZIERNIK 2013 poruszane problemy ogniskowały się wokół zasygnalizowanych w tytule spraw bezpieczeństwa oraz komfortu zamieszkiwania.. Przewodniczący Rady Witold Gościniewicz, piastujący zarazem funkcję przewodniczącego Komisji Gospodarki Zasobami Spółdzielni, szczegółowo przedstawił członkom komisji aktualny stan prowadzonych prac i najbliższe zamierzenia. Na ukończeniu jest remont przewodów wentylacyjnych i spalinowych w budynku przy ul. Uniwersyteckiej 29. Podpisana została umowa na remont pionów kanalizacyjnych w budynku przy ul. Uniwersyteckiej 25 (segment południowy) z terminem rozpoczęcia prac w pażdzierniku 2013 r. W budynku przy ul. Uniwersyteckiej 25 dokonano modernizacji oświetlenia korytarzy lokatorskich, poprzez montaż czujników radiowych umożliwiających włączenie i gaszenie oświetlenia w określonym czasie. Rozpoczęta we wrześniu br. naprawa balkonów w budynku przy ul. Roździeńskiego 90 odbywa się wg. ekspertyzy technicznej opracowanej przez firmę ML Bud. Podpisano umowę na remont (od października do końca stycznia 2014 r.) dźwigu nr 1 w budynku przy ul Roździeńskiego 86a. Os. im. Ścigały: ZALEGŁOŚCI W OPŁATACH I PIJACKIE ZAKŁÓCANIE SPOKOJU Jak informuje Leszek Boniecki – przewodniczący Rady Osiedla im. ks. Fr. Ścigały – zasygnalizowane w tytule problemy były głównym tematem październikowego zebrania osiedlowego samorządu. Na rozmowy z Radą Osiedla nie przyszedł żaden z dłużników. Niemniej pozytywnym efektem był fakt, że po otrzymaniu zaproszeń na rozmowy, trzech zalegających z opłatami mieszkańców spłaciło część swojego zadłużenia. Dokonano także oceny pracy gospodarzy i konserwatorów budynków. Administracja osiedla poinformowała, że najwięcej uwag pod ich adresem dotyczy mycia parterów w budynkach niskich oraz klatek schodowych w budynkach wysokich. Os. im. Zgrzebnioka: FATALNY STAN TECHNICZNY DACHÓW Dachy wymagają pilnego i kompleksowego remontu - taka jest jednomyślna decyzja wrześniowego posiedzenia Rady Osiedla im. Zgrzebnioka. Wspólne Sprawy Przewodnicząca osiedlowego samorządu Maria Zawiślak, w nawiązaniu do spraw finansowych stwierdziła, że podjęcie przez Radę Osiedla decyzji o zaciągnięciu długu, przy już istniejącym znacznym zadłużeniu, jest bardzo trudnym zadaniem. Tym niemniej pomimo złożonej sytuacji finansowej, Rada podjęła uchwałę dotyczącą pilnego i kompleksowego remontu dachów, sugerując jednocześnie, by remonty te zlecić firmie która malowała i modernizowała klatki schodowe. Sugestia wynika z faktu, że klatki schodowe pozostają na gwarancji. Mamy więc pełną świadomość, że roboty dachowe prowadzone będą z rusztowań zewnętrznych, jednak przy wymianie włazów mogą wyniknąć „niespodzianki” W jednomyślnie podjętej uchwale, Rada Osiedla im. Zgrzebnioka, działając na podstawie paragrafu 103 ust. 1 pkt 1 i 3 Statutu KSM, zaakceptowała konieczność wykonania kompleksowego remontu dachów i kominów, wraz z ewentualną wymianą obróbek blacharskich na wszystkich budynkach osiedla. Orientacyjny koszt tego przedsięwzięcia obliczany jest na 4,5 mln złotych. 6 września dokonano komisyjnego odbioru od wykonawcy – Zakładu Remontowo-Budowlanego Janusz Romik w Chorzowie – robót związanych z remontem spoczników i montażem prefabrykowanych biegów schodowych, schodów wejściowych do budynków mieszkalnych przy ul. Łabędziej 1, 3, 5, 19, 21. W trakcie wykonania są: roboty drogowe (ulica Kolibrów) oraz remontowe dachów na budynkach przy ul. Lelków 2, 5, 7 oraz Łabędziej 19 i 21. 27 sierpnia stwierdzono komisyjnie, że na skutek fatalnego stanu poszycia dachowego budynku przy ul. Lelków 2 zalewane jest mieszkanie nr 5 w tym budynku. Zalecono, aby w trybie awaryjnym zlecić firmie zewnętrznej Proof-Tech z Gliwic wykonanie naprawy (konserwacji) połaci dachowej oraz komina wentylacyjnego. 9 września również komisyjnie stwierdzono konieczność natychmiastowego remontu schodów wejściowych do budynku mieszkalnego przy ul. Bocianów 5. Zalecono, aby wykonanie robót zlecić firmie, która na terenie osiedla remontuje schody. Na podstawie protoko³ów z posiedzeñ Rad Osiedli oraz rozmów z cz³onkami samorz¹dów opracowa³: ZBIGNIEW CZERNICKI STRONA 5 U ważnie śledząc wszystko co dotyczy „mieszkaniówki” – tak w życiu społecznym, jak i we wszelakich poczynaniach normatywno-legislacyjnych – nie przeoczyłam podanej tylko w serwisie internetowym wiadomości, że 24 września br. Komitet Stały Rady Ministrów udzielił rządowi rekomendacji w kwestii założeń do przygotowywanych projektów dwu ustaw: o odwróconym kredycie hipotecznym i rencie dożywotniej. Według komentującej wypowiedzi wiceministra gospodarki Mariusza Haładyja – ma to zwiastować przekazanie (podobno całkowicie już gotowych) projektów ustaw Sejmowi na początku 2014 roku. Uff! Przecież – a muszę to przypomnieć – 6 lat temu, we wrześniu 2008 roku, poświęciłam swoją comiesięczną rozmowę z Członkami Spółdzielni kwestii, która w świetle wprowadzonej rok wcześniej „ustawy uwłaszczeniowej” mieszkań lokatorskich w spółdzielniach, wydawała mi się nie tylko ważną, ale także nadchodzącą w tempie iście sprinterskim. Tymczasem także dziś, rozważania zawarte w ówczesnym felietonie „Druga emerytura – nie z ZUS-u, ale ze swego mieszkania”, w zasadzie bym mogła w całości przytoczyć, bo nie straciły swej aktualności. Nie znaczy to, że nic się od tego czasu nie wydarzyło. Owszem sporo. Ale ostatecznych, ustawowych rozwiązań – jak wtedy nie było, tak i teraz nie ma. Spodziewany krótki legislacyjny sprint przerodził się w bieg maratoński i to z… przeszkodami. Zatem śledząc przez lata uważnie przebieg prac nad unormowaniem kwestii odwróconego kredytu hipotecznego – który ma stanowić ową „drugą emeryturę” – wiem, że Ministerstwo Finansów w latach 2010-2012 opublikowało kilka wersji założeń do ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym (ostatnia z 5. 01. 2012.). Propozycje te utknęły na etapie najróżniejszych uzgodnień wewnątrzrządowych oraz konsultacji i opinii zewnętrznych. Potem pojawiły się nowe projekty, przygotowywane przez Ministerstwo Gospodarki, STRONA 6 Mgr Krystyna Piasecka Prezes Zarz¹du KSM z tym, że są to projekty urzędniczo nazywane: „uregulowania instytucji dożywotniego świadczenia pieniężnego w zamian za przeniesienie własności nieruchomości (tzw. renty dożywotniej)” – i mające uzupełniać, w swoim założeniu, projektowane wcześniej rozwiązania o odwróconym kredycie hipotecznym. Nowsze propozycje rodem z Ministerstwa Gospodarki aktualnie też są na etapie coraz to dogłębniejszych uzgodnień i kon- pieniędzy jest na bardzo słabej pozycji wobec świadczeniodawcy, który przejął od niego nieruchomość, czyli całkiem pokaźny majątek. pierając się na stenogramie sejmowej dyskusji nad omawianym w lipcu poselskim projektem o odwróconym kredycie hipotecznym i odpowiedziach udzielonych przez Ministerstwo Finansów podczas tejże debaty i w odrębnym piśmie na poselską interpelację, można się zorientować, że dotąd zawarto ponad 6 tysięcy takich umów. I liczba ich rośnie. Podpisują je również mieszkańcy zamieszkujący w zasobach Katowickiej SM. O wystarczy – co podkreślali w trakcie debaty posłowie – iż firma przejmująca mieszkanie zbankrutuje, bądź (co jeszcze gorzej) znika z polskiego rynku i trudno ustalić jej adres, to wtedy ów senior, świadczeniobiorca umowy, pozostaje i bez świadczeń, i bez mieszkania, bez domu, bez prawa użytkowania wieczystego lub spółdzielczego własnościowego (takiego – jakie posiadał). Oczywiście, nie należy z góry zakładać, że wszystkie działające na polskim rynku firmy, zajmujące się przejmowaniem mieszkań i wypłacaniem w zamian rent, stanowią zagrożenie, że są niewiarygodne itp. Swoimi materiałami reklamowo-informa- MIĘDZY RENTĄ DOŻYWOTNIĄ A ODWRÓCONYM KREDYTEM HIPOTECZNYM sultacji. Najnowsza ich wersja pochodzi z 22 sierpnia 2013 roku. tymczasem Sejm już zajmował się 11 lipca tego roku projektem ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym (druk sejmowy nr 1442) przygotowanym przez grupę posłów SLD. I po pierwszym czytaniu, po poparciu tegoż projektu przez wszystkie kluby poselskie, został on skierowany do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych. Kiedy i jaką ustawę podejmie Sejm – nie sposób przewidzieć, bo te rządowe projekty przecież jeszcze do niego nie dotarły, a ta poselska propozycja (według aktualnego harmonogramu posiedzeń Komisji Finansów Publicznych) w tym roku nie będzie rozpatrywana. Przed nami zatem dalsze wyczekiwanie na unormowania prawne, a tymczasem… życie nie znosi pustki. Instytucje finansowe – działając w oparciu o ogólne postanowienia Kodeksu Cywilnego dotyczące sprzedaży nieruchomości z prawem dożywocia – zawierają skutecznie umowy o przejęciu mieszkań (lub innych nieruchomości) w zamian za comiesięczny lub jednorazowy ekwiwalent finansowy. Niestety, w tych umowach świadczeniobiorca owych A W Sejmie podkreślano, że mamy obecnie w Polsce 4 miliony 300 tys. osób powyżej 67 roku życia. 44% spośród nich otrzymuje świadczenia emerytalne poniżej 1400 zł brutto, a także to, że oficjalne dane statystyczne dowodzą, że w 2011 roku średni dochód na osobę w gospodarstwie domowym emerytów i rencistów wynosił zaledwie 1171 zł i z trudem pokrywał bieżące wydatki na utrzymanie. Więc zapotrzebowanie na dodatkowe źródło finansowe jest ogromne. Miliony ludzi z trudem wiążą koniec z końcem, a przecież dysponują oni własnym (wyodrębnionym lub własnościowym spółdzielczym) mieszkaniem, dorobkiem życia, którego znaczną wartość, liczoną nieraz w setkach tysięcy złotych, mogliby dla swoich celów, za swego żywota „skonsumować”. No i nic dziwnego, że bez specjalnych rozwiązań ustawowych, nie czekając (bo jak długo można?!) na państwowe uregulowania, które gwarantowałyby im bezpieczeństwo tego typu transakcji, podpisują te umowy kodeksowe (w dodatku nie zawsze notarialnie!) o sprzedaży swojej nieruchomości w zamian za prawo dożywocia. Tymczasem Wspólne Sprawy cyjnymi tworzą sobie image firm rzetelnych. Ludzie mają jednak prawo do posiadania wątpliwości i zachowywania daleko idącej ostrożności. Utwierdzają ich w tym nie tylko wydarzenia związane niedawno np. z aferą prywatnej firmy Amber Gold, lecz także z wprowadzonymi przecież przez państwo funduszami emerytalnymi OFE. I to wszystko obraca się wokół starszej wiekowo części społeczeństwa. Z natury rzeczy słabszej wobec skierowanej do niej indoktrynacji, prowadzonej przez wszelakich „speców” finansowych, biznesowych, bankowych, pożyczkowych, ubezpieczeniowych – i tak dalej… latego istnieje wielka potrzeba, i to bez dalszej zwłoki, ustanowienia ustawowych zabezpieczeń dla seniorów chcących skorzystać z możliwości uzyskania owej „drugiej emerytury”, których celem nadrzędnym byłoby uruchomienie w Polsce bardziej bezpiecznego i przyjaznego ludziom systemu wspomożenia się z własnego dorobku materialnego, takiego systemu, który zwiększy ich bezpieczeństwo finansowo-prawne. D (Dokończenie na str. 10) PAŹDZIERNIK 2013 K ilkakrotnie w ostatnich trzech latach na łamach Wspólnych Spraw apelowałem o zachowywanie zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego oraz prawidłowego użytkowania lokali oraz części wspólnych nieruchomości np. korytarzy w ich częściach mieszkalnych, ale i piwnic. Dla znacznej większości użytkowników lokali i bez tego typu apeli zasady bezpiecznego zamieszkiwania są jasne, oczywiste i nie budzą sprzeciwu. Dla części konieczne jest częste przypominanie o tej bezwzględnej konieczności i wtedy dostosowują oni swoje zachowania do obowiązujących norm. Jak się jednak okazuje jest wcale niemała grupa ludzi, która z uporem godnym lepszej sprawy ignoruje powszechnie obowiązujące zasady bezpiecznego współzamieszkiwania i współużytkowania nieruchomości. Pomimo upomnień ze strony administracji i innych służb Spółdzielni, pomimo wezwań do uporządkowania i usunięcia z lokali, balkonów i piwnic oraz garaży substancji niebezpiecznych pod względem pożarowym i wybuchowym nie reagują na te wezwania na zasadzie „wolnoć Tomku w swoim domku”. Trudne jest prowadzenie kontroli wewnątrz lokali bez wyraźnych i uzasadnionych podejrzeń, stąd najczęściej apelujemy do świadomości potrzeby bezpieczeństwa i poczucia odpowiedzialności za siebie, swoich bliskich ale i za współużytkowników pozostałych lokali. Inaczej jest w odniesieniu do pomieszczeń wspólnego użytku takich jak pralnie, suszarnie, rowerownie itp. czy też korytarze, klatki schodowe i tzw. ganki piwniczne. W tym zakresie mamy sporo kontroli i przeglądów służb wewnętrznych i zewnętrznych. Są to kontrole doraźne, rutynowe, wycinkowe, a następnie – to istotne – rekontrole. Ich skutkiem są upomnienia i wezwania do usunięcia nieprawidłowości i zagrożeń, ale jeśli to nie pomaga, pozostaje albo usunięcie ich przez administracje na koszt zobowiązanego albo zastosowanie kary przewidzia- PAŹDZIERNIK 2013 Mgr Zbigniew Olejniczak Gorący Temat nej w Kodeksie Wykroczeń na podstawie (cytuję): Art. 1. §1. Odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia pod groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 5000 złotych lub nagany. (...) Art. 4. §1. Wykroczenie uważa się za popełnione w czasie, Wiceprezes Zarządu KSM wspólnych nieruchomości, po wyczerpaniu przewidzianych środków, strażacy Państwowej Straży Pożarnej zmuszeni byli do nałożenia grzywny w postaci kilkusetzłotowych mandatów. uprawnieniach strażaków do takiego działania mówi Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 11 sierpnia 2003 r. O się skończyć dla sprawców kolejnymi, pewnie wyższymi grzywnami, a nawet postępowaniem sadowym, którego skutkiem może być pobyt w areszcie lub ograniczenie wolności. Czy tak musi być – to zależy tylko od postępowania użytkowników lokali, lekceważących bezpieczeństwo swoje i innych mieszkańców. No i stało się... MANDATY KARNE OD STRAŻAKÓW w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany. § 2. Wykroczenie uważa się za popełnione na miejscu, gdzie sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany, albo gdzie skutek nastąpił lub miał nastąpić. (...) Art. 82. §1. Kto dokonuje czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnienie prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji, polegających na: (...) 7) składowaniu materiałów palnych na drogach komunikacji ogólnej służących ewakuacji lub umieszczaniu przedmiotów na tych drogach w sposób zmniejszający ich szerokość albo wysokość poniżej wymaganych wartości, (…) podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany. (…). iestety na kilka osób (użytkowników lokali) m.in. z osiedli Centrum-I, Zawodzie i Śródmieście, niereagujących na upomnienia i wezwania do usunięcia należących do nich np. zabudów części korytarzy oraz boksów wielostanowiskowego garażu oraz nieusunięcia należących do nich sprzętów z części N w sprawie wykroczeń, za które funkcjonariusze pożarnictwa pełniący służbę w Państwowej Straży Pożarnej są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, oraz warunków i sposobu wydawania upoważnień Na podstawie art. 95 § 4 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. Nr 106, poz. 1148 oraz z 2003 r. Nr 109, poz. 1031) zarządza się, co następuje: §1. Funkcjonariusze pożarnictwa pełniący służbę w Państwowej Straży Pożarnej, zwani dalej „strażakami”, uprawnieni do przeprowadzania czynności kontrolno-rozpoznawczych z zakresu ochrony przeciwpożarowej, są upoważnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia określone w art. 82 §1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. Nr 12, poz. 114, z późn. zm.2). Bardzo mocno wierzę w to, że jak to się mówi, ukarani pójdą w końcu po rozum do głowy, a inne osoby uparcie naruszające przepisy bezpieczeństwa przeciwpożarowego wyciągną z tego przykładu naukę dla siebie. Dalsze bowiem naruszanie przepisów w tym zakresie może Wspólne Sprawy Z troski o bezpieczeństwo, ale i o unikanie niepotrzebnych stresów i wydatków, po raz kolejny apeluję o podporządkowanie się zasadom i przepisom obligatoryjnie obowiązującym, za których stosowanie odpowiada każdy z nas, a ich wyegzekwowanie powierzono zarządcom i administratorom nieruchomości oraz strażakom. e zasady tylko z pozoru są „nieżyciowe”. Porozmawiajcie bowiem Państwo z osobami, które przeżyły pożar i były ewakuowane lub też ze strażakami, którzy uczestnicząc w akcji gaśniczej musieli dotrzeć do mieszkań i ludzi w nich uwięzionych, napotykając w ciemności, ogniu i dymie na niespodziewane przeszkody, utrudniające działanie lub podsycające ogień i dym oraz wydzielające toksyczne gazy. P.S. W materiale zamieszczonym w poprzednim (wrześniowym) numerze WS, dotyczącym możliwości odbioru telewizji cyfrowej, wkradł się błąd mówiący o możliwości odbioru „czterech”, a powinno być „trzech” programów jakości HD. Bardzo przepraszam za tę pomyłkę. T STRONA 7 Spotkanie w Sejmie z przewodniczącym Komisji Nadzwyczajnej PROTEST SPÓŁDZIELCÓW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 9 października 2013 roku, w gmachu Sejmu RP, przewodniczący Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego (NPS), poseł Marek Gos (PSL) spotkał się z delegacją spółdzielców mieszkaniowych z kilkudziesięciu spółdzielni z całego kraju. Spółdzielcy przekazali na ręce posła M. Gosa list protestacyjny przeciwko projektom ustaw prowadzących – w razie ich uchwalenia – do likwidacji spółdzielczości mieszkaniowej. Spotkanie – o wielce owocnym przebiegu – odbyło się przed rozpoczynającą się właśnie 51. sesją plenarną Sejmu i w przeddzień kolejnego posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej procedującej nad złożonymi do Sejmu projektami ustaw okołospółdzielczych. List poparty został ponad 43 tysiącami podpisów spółdzielców między innymi ze spółdzielni mieszkaniowych z województwa śląskiego – z Katowic, Cieszyna, Tarnowskich Gór, Sosnowca, Jaworzna, Mysłowic, Jastrzębia Zdroju, ale także z innych regionów, jak np. z Ostrowa Wielkopolskiego i z Warszawy. Pośród spółdzielców mieszkaniowych z Katowic, biorących udział w rozmowie w Sejmie, był Leszek Boniewski – główny inicjator tegoż spotkania, przewodniczący Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Katowicach, a jednocześnie członek Rady Nadzorczej KSM i przewodniczący Rady Osiedla im. ks. Fr. Ścigały. W spotkaniu, obok przedstawicieli wielu spółdzielni, uczestniczyli również: pos. Krystyna Ozga (PSL), członkini m. in. Komisji Ustawodawczej i Komisji Spraw Wewnętrznych, a także Alfred Domagalski, prezes Zarządu Krajowej Rady Spółdzielczej i Zbigniew Durczok, prezes Zarządu Regionalnego Związku Rewizyjnego Spółdzielczości Mieszkaniowej w Katowicach. List – którego treść publikujemy poniżej – jest wnikliwie uargumentowaną analizą antyspółdzielczego projektu ustawy przygotowanej i lansowanej przez Platformę Obywatelską, wskazującą na jej sprzeczne z Konstytucją RP propozycje i katastrofalne skutki – w przypadku uchwalenia i wejścia w życie. Do: Marszałka Sejmu Ewy Kopacz, Premiera Donalda Tuska, Członków Komisji Nadzwyczajnej Sejmu do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego, Przewodniczących Klubów Parlamentarnych, Posłów na Sejm RP. były przedmiotem prac Sejmu i nie zostały uchwalone, między innymi ze względu na ich niekonstytucyjność, poważnie narusza zaufanie obywateli do organów Państwa i rządzącego ugrupowania politycznego. Pod powielanym od lat hasłem „walki z wszechwładnymi prezesami” toczy się w Sejmie batalia skierowana przeciwko spółdzielczości mieszkaniowej. Szanowni Państwo, My, spółdzielcy – obywatele Rzeczypospolitej Polskiej żądamy zaprzestania prac nad projektami ustaw dotyczących spółdzielczości mieszkaniowej (druk sejmowy nr 816, 819, 864, 1065, 1353), a w szczególności nad projektem autorstwa Platformy Obywatelskiej, zmierzającym do: n likwidacji spółdzielni mieszkaniowych, n podziału majątku stanowiącego mienie spółdzielni, n powstania z mocy prawa wspólnot mieszkaniowych w miejsce majątku spółdzielczego, n ograniczenia kompetencji władz spółdzielni. Zastanawiamy się: komu zależy na osłabieniu i niszczeniu spółdzielni mieszkaniowych w Polsce? Jakie grupy nacisku czy grupy interesów odniosą korzyści ze zniszczenia struktur spółdzielczych osiedli, poprzez zastąpienie ich wspólnotami mieszkaniowymi i kto za to zapłaci? Spółdzielczość funkcjonująca nieprzerwanie od 150 lat, jest prywatną formą własności – prywatną w najbardziej demokratycznym wymiarze, bo każdy członek ma jeden głos. Spółdzielczość to nie tylko odrębna forma prawna, ale odmienny model gospodarowania. Istnieją w Polsce dobrze funkcjonujące spółdzielnie mieszkaniowe, o nowej jakości zaPonowne forsowanie tych samych rządzania, które cieszą się zaufarozwiązań prawnych, które już raz niem mieszkańców, ich przykłady STRONA 8 są dobrze znane Parlamentarzystom. Proponowane przez PO zmiany w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych oraz w ustawie o własności lokali podobno mają na celu wyłącznie uporządkowanie sytuacji prawnej spółdzielni mieszkaniowych oraz dbałość o losy osób zamieszkujących zasoby spółdzielni; gdyż podobno spółdzielnie są źle zarządzane. Czy na pewno tak jest? Jako mieszkańcy spółdzielni mamy poważne wątpliwości, co do rzeczywistych intencji projektodawców. Lektura proponowanych zmian wskazuje na to, że to nie my, ludzie mieszkający w budynkach spółdzielczych jesteśmy najważniejsi - projekt istotnie narusza nasze prawa obywatelskie zagwarantowane w Konstytucji, a także pociąga za sobą niekorzystne skutki prawne, ekonomiczne i społeczne. W zakresie skutków prawnych wskazujemy na to, że: 1. Wspólnoty mieszkaniowe mają powstawać automatycznie z chwilą wyodrębnienia pierwszego lokalu W związku z powyższym projekt uniemożliwia obywatelom zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych w formie spółdzielczej. Narzuca tylko jedną formę własności - prawo odrębnej własności lokalu zarządzanego na podstawie przepisów ustawy o własności lokali, a nie według zasad spółdzielczych. Obligatoryjna staje się również jedna forma zarządzania nieruchomościami spółdzielczymi – poprzez wspólnoty i to także w sytuacji, gdy nie wszystkie lokale zostały wyodrębnione. Narusza to interes prawny właścicieli lokali, którzy z wyboru mieszkają w zasobach spółdzielni mieszkaniowej i nie chcą być członkami wspólnoty mieszkaniowej. Narusza to także prawa użytkowników lokali, którym przysługują inne prawa niż prawo odrębnej własności, a którym teraz garstka właścicieli może narzucić decyzje obciążające ich budżet domowy. Takie zapisy są sprzeczne z zasadą zaufania obywateli do państwa, są sprzeczne z zasadą proporcjonalności oraz z zasadą przyzwoitej legislacji wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Wspólne Sprawy 2. Projekt zakłada dzielenie własności prywatnej i przejmowanie majątku spółdzielców przez wspólnoty Zgodnie z obowiązującymi przepisami Prawa spółdzielczego majątek spółdzielni jest prywatną własnością jej członków. Posłowie PO likwidując spółdzielnie i tworząc wspólnoty sankcjonują przejęcie prywatnej własności spółdzielców przez wspólnoty mieszkaniowe. I to bez żadnych zasad przejęcia, bez przepisów przejściowych, bez regulacji umożliwiającej rozliczenie spółdzielni ze wspólnotą, bez pytania spółdzielców czy chcą, aby ich majątek trafił w ręce wspólnoty i częstokroć przypadkowych, niekompetentnych zarządców. W ten sposób narusza się zasadę ochrony prawa własności - jedną z podstawowych gwarancji każdego obywatela wynikającą z art. 21 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. 3. Przestanie obowiązywać zasada solidaryzmu spółdzielczego Wraz z uchwaleniem zmian przestanie obowiązywać jedna z podstawowych zasad funkcjonowania spółdzielni - zasada solidaryzmu spółdzielczego. Nikt już nie będzie pomagał rodzinom, które z przyczyn niezależnych od siebie znajdą sie w trudnej sytuacji. Jeśli każda nieruchomość będzie rozliczana odrębnie w oparciu o odrębny fundusz remontowy to niemożliwe będzie prowadzenie remontów i korzystanie ze środków całej spółdzielni. Projektodawca unicestwia podstawowe cele spółdzielni mieszkaniowych wynikające z obowiązujących przepisów Prawa spółdzielczego oraz ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Projekt prowadzi do uniemożliwienia spółdzielniom mieszkaniowym zaspokajania potrzeb mieszkaniowych mieszkańców. 4. Będziemy płacić za dłużników i tracić prawo do lokalu Za zobowiązania wspólnoty majątkiem osobistym odpowiadać będą wszyscy członkowie wspólnoty. Uderzy to w rodziny, dla których mieszkania spółdzielcze stanowią jedyny majątek. W spółdzielniach mieszkania stanowiące własność lub ograniczone prawo rzeczowe są bezpieczne w przypadku problemów ekonomicznych samej spółdzielni. We wspólnocie nikt takiej gwarancji PAŹDZIERNIK 2013 PROTEST SPÓŁDZIELCÓW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ nie da. Od tego tylko krok do odbierania mieszkań ich właścicielom, do pozbawiania własności emerytów, osób bezrobotnych przez „przedsiębiorczych”, którzy wykorzystają problemy finansowe właściciela czy całej wspólnoty. Trudno się dziwić, że w świetle takich skutków sprzeciwiamy się narzucaniu członkostwa we wspólnocie i narażaniu nas mieszkańców na utratę całego dorobku życia. 5. Utkniemy w sądach i będziemy tracić majątek na toczące sie sprawy sądowe Skoro ustawodawca nie przewidział zasad przejścia majątku spółdzielni na wspólnotę to bez wątpienia decyzje w tym zakresie będzie musiał podjąć sąd. Tylko kto za to zapłaci? Kto będzie pokrywał koszty postępowania sądowego w przypadku, gdy właściciele 250 lokali w 19 piętrowym wieżowcu nie będą w stanie podjąć koniecznych uchwał. W jaki sposób wykonany zostanie najprostszy remont w bloku skoro zgodnie z przepisami Prawa budowlanego przeprowadzenie inwestycji wymaga zgody na dysponowanie nieruchomością na cele budowlane a taka czynność traktowana jest jako przekraczająca zwykły zarząd i może wymagać zgody wszystkich współwłaścicieli? Na ten temat posłowie PO milczą, gdyż to nie oni borykać się będą z obowiązującymi przepisami i nie im przysłowiowy „sufit” zawali się na głowę zanim sąd wyda stosowne orzeczenie. 6. Projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w istotnych kwestiach wyłącza możliwość stosowania przepisów tej ustawy Stworzona zostaje fikcja prawa: pozostawiając regulacje dotyczące spółdzielni mieszkaniowych, tak naprawdę większość kwestii rozstrzygać mają zapisy ustawy o własności lokali. Pozornie przy tym nowelizuje się ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych, a w istocie zmienia się w bardzo zasadniczej części ustawę o własności lokali. Jest to sprzeczne z zasadą zaufania obywateli do państwa, sprzeczne z zasadą proporcjonalności oraz z zasadą przyzwoitej legislacji wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Projekt narusza również rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia PAŹDZIERNIK 2013 20 czerwca 2002 roku w sprawie większy skutek i to my poniesiemy gorsze będzie pozostawienie zasobów ich konsekwencje. mieszkaniowych bez fachowego nadzasad techniki prawodawczej. zoru w ogóle. Nasz głos powinien być wzięty 7. Likwidacja spółdzielni i deRodzi się więc pytanie: co się pod uwagę, bo reprezentujemy ponad stanie w przypadku bankructwa gradacja majątku Propozycje posłów PO prowadzą 3,5-milionową grupę spółdzielców wspólnoty? Co stanie się z mieszw prosty sposób do likwidacji spół- i kilkanaście milionów lokatorów. kańcami, jeśli zarządzający nieruW zakresie skutków ekonomicz- chomościami zaciągać będą długi dzielni mieszkaniowych. Spowoduje to wyprowadzenie ze spółdzielni ma- nych wskazujemy na to, że: i nie będą wywiązywać się ze zoboSpółdzielnie to jedne z lepiej wiązań? Obecna struktura spółdzieljątku wspólnego, który dotąd służył zaspokojeniu potrzeb wszystkich zarządzanych przedsiębiorstw, ni nie dopuszcza takiej możliwości. użytkowników lokali i jest niezbędny jak wskazują dane statystyczne na Tymczasem zarządzający wspólnodo zapewnienia prawidłowego funk- obszarach należących do spółdzielni tami będą mogli dysponować pocjonowania budynków oraz obniżenia remonty wykonywane są częściej i są wierzonym majątkiem w zasadzie bardziej kompleksowe, a średnia wy- dowolnie. Mieszkalnictwo to zbyt ich kosztów utrzymania. Skoro – tak to odbieramy - praw- sokość opłat w zasobach spółdzielni ważna gałąź gospodarki, by ryzykodziwą intencją projektodawców jest niższa, niż w przypadku innych wać jej marnotrawienie przez osoby jest to, żeby zniknęły spółdzielnie form własności. niekompetentne. a powstały wspólnoty, to powstaje Korzyści skali nie będą występytanie: kto będzie nimi zarządzał? W zakresie skutków społecznych Zapewne nie wyspecjalizowane pować we wspólnotach. Rozbicie wskazujemy na: w tym zakresie jednostki jakimi są majątku spółdzielni pomiędzy wiele spółdzielnie, bo projekt jasno pokazu- drobnych podmiotów spowoduje, że 1. Pozostawienie samopas infraje, że nie taki jest zamysł posłów PO. zarządzanie stanie się nieefektywne. struktury osiedlowej: dróg dojazPewnie również nie pojedyncze osoby Obecnie cały obszar spółdzielni za- dowych, skwerów, placów zabaw, zarządzające nieruchomościami, bo rządzany jest przez jeden podmiot. parkingów, boisk poza obszarem nie poradzą sobie z zasobami spół- Pozwala to negocjować lepsze warun- wspólnoty wydzielanej z reguły po dzielczymi. Nie sposób więc oprzeć ki współpracy z firmami dostarczają- obrysie budynku. Nie wiadomo, kto sie wrażeniu, że to otwarta droga do cymi media (centralne ogrzewanie, miałby nimi zarządzać, czy samozarządzania w formie spółek prawa woda, energia elektryczna), wy- rządy będą w stanie je przejąć i dalej handlowego, a w tym przypadku to konującymi prace remontowe, czy gospodarować, czy po prostu cała już tylko odpowiedzialność miesz- tworzącymi infrastrukturę osiedlową infrastruktura podupadnie i przestanie kańców wspólnoty pozostanie nie- (parki, place zabaw). Możliwe jest funkcjonować na osiedlach? Obecnie korzystanie ze wspólnych zasobów, już są znane przypadki odgradzania ograniczona. np. w ramach pogotowia techniczne- się wspólnot mieszkaniowych płotem Dlatego też sprzeciwiamy się takie- go, co pozwala znacznie zmniejszyć i szlabanami od innych zasobów. mu porządkowaniu przepisów, które koszty obsługi mieszkańców. prowadzi do wywrócenia dotychcza2. Ograniczenie czynników rozBrak inicjatywy i niepodejmo- woju środowisk lokalnych, w tym sowego porządku prawnego i pomija zupełnie interes prawny mieszkańców wanie nowych inwestycji to jedne głównie upadek funkcji kulturalz głównych bolączek wspólnot. Po- nych, społecznych oraz oświatowych spółdzielni. siadające kapitał spółdzielnie mogą w obrębie osiedli mieszkaniowych Sprzeciwiamy się projektowi, który nie tylko inwestować własne środki realizowanych obecnie poprzez spółnarusza nasze prawa obywatelskie w nowe przedsięwzięcia, ale i po- dzielcze ośrodki kultury. W zakresie zagwarantowane w Konstytucji Rze- zyskiwać zewnętrzne środki finan- funkcji edukacyjnych i wychowawsowania przy współudziale wkładu czych spółdzielnie od lat przejmują czypospolitej Polskiej. własnego (np. korzystać z dotacji ustawowe obowiązki Państwa, miast Sprzeciwiamy się projektowi, który unijnych). i gmin, a lokalne zespoły osiedlowe pełen jest zapisów niejasnych, nieczęsto odnoszą sukces, koncertując Zatrudnianie od nowa pra- nawet poza granicami kraju. spójnych, nieprzejrzystych, który zawiera błędy logiczne i może powo- cowników lub brak zatrudnienia dować wątpliwości interpretacyjne. kompetentnych osób w ogóle, siłą 3. Według danych statystyczrzeczy będzie mieć miejsce w no- nych: co piąte mieszkanie w Polsce Sprzeciwiamy się ingerencji w pra- wopowstałych wspólnotach. Należy ma status spółdzielczy, lokale spółwa właścicieli lokali, ograniczeniu się spodziewać, że ze względu na dzielcze były remontowane częściej prawa własności, naruszeniu istoty oszczędności większa część wspólnot niż inne rodzaje mieszkań. Remonty prawa własności oraz wolności oby- ograniczy zatrudnienie, a zarządzane prowadzono ze środków wspólnego zasoby pozostaną bez profesjonal- funduszu remontowego w ramach wateli. nego nadzoru. Nawet w wypadku, tzw. solidaryzmu spółdzielczego, Sprzeciwiamy się usunięciu spół- gdyby wspólnota zatrudniła odpo- tymczasem podział funduszy remondzielni mieszkaniowych z polskiego wiednich specjalistów ds. prawnych, towych na poszczególne budynki finansowych czy od gospodarowania uniemożliwi poważne remonty i sposystemu prawnego. przestrzennego, same koszty rotacji woduje dekapitalizację budynków. Sprzeciwiamy się, bo to na nas pracowników i przeprowadzania mieszkańców zmiany w spółdziel- niepotrzebnych rekrutacji są nie(Dokończenie na str. 10) niach mieszkaniowych wywrą naj- racjonalne ekonomicznie. Jeszcze Wspólne Sprawy STRONA 9 PROTEST SPÓŁDZIELCÓW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ spółdzielczości mieszkaniowej, a to jest sprzeczne z wolą oby4. Projekt PO godzi we wszystko, wateli i może spowodować falę co zbliża do siebie ludzi, co łączy ostrych protestów i niepokojów człowieka z człowiekiem powodując społecznych na skalę krajową, konflikty oraz skłócanie mieszkań- n fakultatywność tworzenia ców bloków osiedlowych poprzez wspólnot mieszkaniowych, nieuchronne podziały i przeciwstawnie z mocy prawa, a jedynie ne interesy. Mowa głównie o wieżowna wniosek większości obliczocach, których utrzymanie techniczne nej według wielkości udziałów jest najdroższe, a których na osiew nieruchomości wspólnej, dlach jest najwięcej. Zamiast jednej, n przeprowadzenie szerokich dobrze zorganizowanej i sprawnej konsultacji nad projektem spółdzielni mieszkaniowej powstanie ustawy ze środowiskiem spółnp. 100 wspólnot, a wraz z nimi chaos dzielczym, zwłaszcza w dużych oraz bałagan i pogłębienie poczuaglomeracjach miejskich, a takcia wyobcowania. że konsultacji społecznych z mieszkańcami. 5. Następować będzie likwidacja powszechnej dostępności dla obyProjekt PO dowodzi jak bardzo wateli Polski do najtańszych form brakuje dziś mądrości wizji, którą spółdzielczego mieszkalnictwa, dysponowali twórcy systemu spółszczególnie ważna dla najuboższych. dzielczego dobrze służącego luEmeryci, renciści i bezrobotni staną się pierwszymi ofiarami propono- dziom i państwu od półtora wieku. wanych zmian, nastąpi definitywny Oczekujemy, że uwzględnią Państwo koniec niskich czynszów w spółdziel- głosy wyborców i unikną forsowania przepisów niekonstytucyjnych niach mieszkaniowych i szkodliwych dla przyszłości miesz6. Pogłębienie nierówności spo- kalnictwa w Polsce oraz takich, które łecznych i ograniczenie poczucia niebawem trzeba byłoby zmieniać. bezpieczeństwa społecznego, wzrost To świat polityki odpowiedzialny liczby ludzi bezdomnych i osób pojest za kształt i przyszłość naszego zbawionych dachu nad głową. państwa. Warunkiem budowania 7. Nieuchronne zadłużanie lo- lepszego państwa jest podnoszenie kali we wspólnotach mieszkanio- poziomu zaufania społecznego, tymwych, obciążanie hipotekami lokali czasem prace sejmowe nad ustawami i sprzedaż przymusowa tych lokali spółdzielczymi osłabiają i tak niski poziom tego zaufania. Cele założone przez wspólnotę. w projekcie Platformy Obywatelskiej 8. Wzrost bezrobocia obejmujący nie są zbieżne z programem partii ponad 300 tys. osób zatrudnionych obywatelskiej. Jeszcze nie jest za w spółdzielniach mieszkaniowych. późno, by uniknąć powszechnego Dotyczyć on będzie nie tylko osób poczucia istnienia przyziemnych o wysokich kwalifikacjach zawo- przesłanek kierujących polskimi dowych ale także pracowników fi- Parlamentarzystami. zycznych. Nie lekceważcie Państwo głosu My, spółdzielcy mieszkaniowi wyborców. Do pisma załączamy listy z całej Polski, jesteśmy rozcza- podpisane przez 40 tys. wyborców, rowani niespełnieniem obietnic którzy wyrazili swoją opinię w tej przez rządzące krajem ugrupowa- sprawie. nie i apelujemy teraz do Państwa, Z poważaniem a w szczególności członków Komisji Nadzwyczajnej Sejmu o: Spółdzielcy – obywatele n podjęcie racjonalnych decyzji Rzeczypospolitej Polskiej w stosunku do projektu ustawy o spółdzielniach mieszkanioWarszawa, wych, gdyż zawarte w niej prze9 października 2013 roku pisy zmierzają do likwidacji (Dokończenie ze str. 9) STRONA 10 MIĘDZY RENTĄ DOŻYWOTNIĄ A ODWRÓCONYM KREDYTEM HIPOTECZNYM (Dokończenie ze str. 6) Istnieje sporo różnic pomiędzy umową dożywocia a umową odwróconego kredytu hipotecznego. Główne ich sedno polega przede wszystkim na momencie przeniesienia prawa do nieruchomości z właściciela na finansowego świadczeniodawcę oraz na sposobie zabezpieczenia interesów świadczeniobiorcy i jego ewentualnych spadkobierców. W przypadku umowy dożywocia przejmujący mieszkanie świadczeniodawca nabywa prawo do nieruchomości z chwilą zawarcia tejże umowy, zaś w przypadku odwróconego kredytu hipotecznego (odwróconej hipoteki”) prawo do nieruchomości zostaje przeniesione na instytucję kredytującą dopiero po śmierci kredytobiorcy (pomijam tu kwestie podatkowe, które też warto przy okazji rozważyć). I to jest niezwykle ważne. ządowe projekty kładą nacisk na to, by instytucjami finansowymi zajmującymi się odwróconymi kredytami hipotecznymi i rentami dożywotnimi były np. banki lub fundusze ubezpieczeniowe, działające nadto pod kuratelą Komisji Nadzoru Finansowego (sprawującej jak wiadomo państwową pieczę nad sektorem bankowym, rynkiem kapitałowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym, nadzór nad instytucjami płatniczymi i biurami usług płatniczych, instytucjami pieniądza elektronicznego oraz nad sektorem kas spółdzielczych). I trudno odmówić słuszności tym właśnie wymogom. Inną kwestią jest to, że skoro oczywisty jest pewnego rodzaju „losowy” charakter takich umów o odwrócony kredyt czy rentę dożywotnią – gdyż nie da się przewidzieć daty śmierci świadczeniobiorcy – przeto instytucje finansowe zawierające tego typu umowy dążą do jak największego ograniczenia swojego ryzyka i zminimalizowania możliwości poniesienia strat w efekcie długowieczności ich kontrahenta. Stąd rygorystyczny (dla ludzi w konsekwencji mniej korzystny) system wyceny wartości mieszkania i stosowanie specjalnych wskaźników R Wspólne Sprawy finansowych. Skutkuje to tym, że tak naprawdę, to beneficjenci finansowi umów otrzymują, przez lata, dobrze jeśli połowę realnej wartości nieruchomości, jaką w zamian oddali finansowemu świadczeniodawcy. Nic zatem dziwnego, że w gronie ekonomistów zdania są podzielone. Część wskazuje, iż lepszym finansowo wyjściem byłoby swoje duże mieszkanie lub dom po prostu sprzedać, kupić lokum mniejsze i tańsze, a uzyskaną nadwyżkę finansową ulokować w banku – co winno przynieść większą korzyść. Swoje stanowisko popierają przekonującymi wyliczeniami, wskazującymi, że jeśli w formie renty dożywocia dostawać się będzie ok. 300 – 500 zł miesięcznie, to z pieniędzy ulokowanych w banku może być comiesięczne zasilenie budżetu dwu – trzykrotnie większe. No, ale to tylko hipotetyczne rozważania, bo nie ma też gwarancji co do wysokości i stabilności stóp procentowych, utrzymania się w gospodarce tylko tendencji wzrostowych, istnienia skutecznych mechanizmów obrony przed skutkami zjawisk inflacyjnych i ewentualnych spadków wartości posiadanego (ulokowanego na koncie) kapitału itp. A ponadto – mało kto ma w spółdzielczych blokach mieszkania o ogromnej powierzchni, no i jeszcze – jak głosi ludowa mądrość: starych drzew się nie przesadza… ozostaje więc czekać na ustawowe rozwiązania z nadzieją, że nastąpią one szybko. A póki co – w jak najlepszych intencjach – zachęcam do owego odczekania również tych, którzy rozważają podpisanie umów na obecnych warunkach lub prowadzą już zaawansowane negocjacje. Te informacje, jakie powzięłam od kilku osób z zasobów KSM, którzy konkretne umowy już podpisali, mieszkania swoje oddali i umówioną (w mojej subiektywnej ocenie naprawdę niezbyt wielką) kwotę co miesiąc dostają – są dla mnie wystarczającym argumentem, by taką ostrzegającą sugestię wszystkim dedykować. P Z poważaniem Krystyna Piasecka PAŹDZIERNIK 2013 Koncerty w Akademii Muzycznej A 18. X. pt., 1900: Audytorium w starym budynku Biblioteki Śląskiej (Francuska 12). Koncert śląski z dziełami mistrzów. Marta Fox – gość specjalny. Wykonawcy: Śląska Orkiestra Kameralna, Jan Wincenty Hawel – dyrygent, Marta Magdalena Lelek – skrzypce, Violetta Rotter-Kozera (TVP Katowice) – gospodarz koncertu. Program: A. Panufnik – Koncert skrzypcowy, E. Toldra – Vistas al Mar, G. Holst – Suita św. Pawła, G. Bacewicz – Koncert na orkiestrę. S. Zamuszko – Koncert śląski. 19. X. sob., 1800: Chorzowskie Centrum Kultury (Sienkiewicza 3). Gala operetkowo-operowa. Wykonawcy: Orkiestra Symfoniczna F.Śl., Mirosław Jacek Błaszczyk – dyrygent, Magdalena Idzik – mezzosopran, Adam Szerszeń – baryton. Program w uzgodnieniu. 27. X. nd., 1930: Kościół Mariacki. Requiem. Wykonawcy: Orkiestra Symfoniczna i Chór Filharmonii Śląskiej, Jarosław Wolanin – przygotowanie chóru, Elżbieta Kolorz – sopran, Magdalena Pilarczyk – alt, Adam Sobierajski – tenor, Jarosław Kitala – baryton, Karina Paszek – słowo. Program: W.A. Mozart - Requiem d-moll KV 626. kademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach – po przerwie wakacyjnej – zaprasza na koncerty i imprezy w swojej siedzibie (Katowice, ul. Zacisze 3). Bezpłatne wejściówki na koncerty (poza zaznaczonymi o odpłatności) można odbierać w Informacji lub rezerwować pod nr tel.: (32) 77 92 100 na 10 dni przed koncertem. Szczegóły dotyczące wydarzeń kulturalnych oraz możliwość zapisania się na newsletter na internetowej stronie: www.am.katowice.pl 22. X. wt. oraz 23. X. śr., godz. 1900. Sala koncertowa. Występują: Akademicka Orkiestra Symfoniczna im. Karola Szymanowskiego, Piotr Matusik – fortepian, Jakub Dworak – kontrabas, Szymon Madej – perkusja , Larry Livingston – dyrygent. W programie: G. Verdi, D. Szostakowicz oraz utwory G. Faurégo, J. Lennona, P. McCartney’a i B. Evansa w aranżacjach jazzowych. 24. X. czw., godz. 1900. Sala koncertowa. VIII Śląski Festiwal Jazzowy. Występują: RGG Trio: Łukasz Ojdana – fortepian, Maciej Garbowski – gitara basowa, Krzysztof Gradziuk – perkusja, Wojciech Lichtański. Bilety do nabycia w Cen- 13. XI. śr., godz. 1900. Sala koncertowa. Środa Pianistyczna: Hubert Salwarowski – fortepian. W programie: S. Prokofiew. 17. XI. nd. godz. 19 00. Sala Koncertowa. I Międzynarodowy Festiwal Wiolonczelowy – Koncert Inauguracyjny. Występują: Polish Cello Quartet, Teresa Księska-Falger – słowo. W programie: kwartety wiolonczelowe. 18. XI. pn. godz. 1900. Sala Koncertowa. I Międzynarodowy Festiwal Wiolonczelowy. Występują: Alexander Gebert – wiolonczela, Anna Magdalena Kokits – fortepian, Teresa Księska-Falger – słowo. 19. XI. wt. godz. 1900. Sala Koncertowa. I Międzynarodowy Festiwal Wiolonczelowy. Występują: Gary Hoffman – wiolonczela, David Selig – fortepian, Teresa Księska-Falger – słowo. 20. XI. śr. godz. 1900. Sala Koncertowa. I Międzynarodowy Festiwal Wiolonczelowy – Koncert Finałowy. Występują: pedagodzy, absolwenci i studenci Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego, Teresa Księska-Falger – słowo. W programie: H. Villa-Lobos, W. Kilar, D. Popper, J. Klengel. Miejski Dom Kultury „Szopienice - Giszowiec” proponuje 11. XI. pn., 1030: Archikatedra Chrystusa Króla. Artystyczna oprawa mszy świętej za ojczyznę z okazji iejski Dom Kultury Święta Niepodległości. Wykonawcy: „Szopienice - GiszoChór F.Śl., Jarosław Wolanin – przywiec”, mający siedzibę gotowanie chóru. Program: utwory w Katowicach, przy ul. gen. J. Hallera kompozytorów polskich. 28, tel. (32) 256 84 53 proponuje czy00 12. XI. wt., 19 : Archikatedra telnikom „Wspólnych Spraw” udział Chrystusa Króla. Katowickie Dni w wielu atrakcyjnych imprezach, Henryka Mikołaja Góreckiego. o których poniżej. Więcej informacji Wykonawcy: Chór F.Śl., Jarosław MDK zamieszcza na swojej stronie Wolanin – przygotowanie chóru, internetowej: www.mdk.katowice.pl Do 20. 10. – „Zamrożone w kaKarina Paszek – słowo. Program: H.M. Górecki – Pieśni kościelne na drze” – wystawa fotograficzna Pawchór mieszany a cappella (pierwsze ła Szałankiewicza. XII Festiwal Nordalia: • od 21. wykonanie na Śląsku). 10. do 21. 11. – „Rowerem po Islan15. XI. pt., 1900: Sala Koncertowa dii“ – wystawa fotografii Pawła GarAkademii Muzycznej (Zacisze 3). skiego • 21. 10. godz. 1130 – „Islandia Katowickie Dni Henryka Mikołaja jest kobietą – ja, ona, 2 pedały i prądGóreckiego. Wykonawcy: Orkiestra nica“ – spotkanie z Piotrem Mitko. Symfoniczna F.Śl., Michael Zilm – 18 - 19. 10. – XVIII Regionalny dyrygent. Program: Gustav Mahler przegląd widowisk obrzędowych – V Symfonia cis-moll. „Kalendarz Obrzędowy”. 26. 10. 17. XI, nd., 1000, 1230 i 1430: Miejs- Finał Przeglądu. ki Dom Kultury – plac Pod Lipami 1 6. 11. – Otwarta debata społeczna (Giszowiec). Filharmonia Malucha. poruszająca tematykę bezpieczeń- M PAŹDZIERNIK 2013 trum Kultury Katowice, tel. 32 609 03 31/32. 25. X. pt., godz. 1900. Sala koncertowa. VIII Śląski Festiwal Jazzowy. Występują: studenci i wykładowcy Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego oraz Hanze University of Applied Sciences w Groningen (Holandia), Big-Band Instytutu Jazzu. 28. X. pn., godz. 1700. Aula im. B. Szabelskiego. Jubileusz 80-lecia urodzin profesora Józefa Stompla. 29. X. wt., godz. 1900. Sala koncertowa. Koncert Jubileuszowy z okazji 85 rocznicy urodzin prof. dr hab. Leona Markiewicza. 30. X. śr., godz. 1900. Sala koncertowa. Środa Pianistyczna: Mateusz Borowiak – fortepian. W programie: J.S. Bach, L. van Beethoven, I. Albéniz, K. Szymanowski. 7. XI. cz. V Międzynarodowa Konferencja Naukowa „Organy na Śląsku”. Sala nr 12 - godz. 1200 i 1500 – sesje, godz. 1915 - Koncert organowy w (uwaga!) Kościele Opatrzności Bożej (ul. 1 Maja 52). 8. XI. pt., godz. 1800. Aula im. B. Szabelskiego. Koncert „In a consort of voices”. Wystąpią Studenci Instytutu Wokalno-Aktorskiego oraz Akademicka Orkiestra Barokowa, Clive McClelland – dyrygent. W programie: H. Purcell, B. Britten. stwa mieszkańców oraz zagrożenia przestępczością. Debatę, z udziałem zaproszonych przedstawicieli Policji, Straży Miejskiej, Powiatowego Urzędu Pracy oraz reprezentantów Urzędu Miasta Katowice dla wszystkich mieszkańców dzielnicy, poprowadzi prof. Jadwiga Stawnicka, kierownik Podyplomowych Studiów Negocjacji Kryzysowych Uniwersytetu Śląskiego. 9. 11. godz. 9.00 - 19.00 – VII Ogólnopolski turniej tańca nowoczesnego „Power dance” o Puchar Prezydenta Miasta Katowice. 9. - 11. 11. - Wystawa kanarków i ptaków egzotycznych - organizowana przez Polski Związek Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych. towice, ul. Obrońców Westerplatte 10, tel. (32) 256 99 77, proponuje: XXII Ogólnopolski Konkurs Plastyczny dla Twórców Nieprofesjonalnych im. Pawła Wróbla: • 25. 10. godz. 1700 Wieczór finałowy, • od 26. 10. do 22. 11. Wystawa Pokonkursowa. * * * Filia nr 2 Miejskiego Domu Kultury „Szopienice-Giszowiec”, Katowice, Plac pod Lipami 1, 3-3a, tel. (32) 206 46 42, proponuje: Do 31. 10. – Duńskie freski sakralne – wystawa fotograficzna z Duńskiego Instytutu Kultury. 21. 10. godz. 1700 – Norwegia 4 x 2, czyli praktyczny kurs podróżowania. Spotkanie z Natalią i Arkadiuszem Rzońcami. 8. - 10. 11. – Festiwal tańca arab* * * skiego „Egiptian Fever Festival”. Filia nr 1 Miejskiego Domu Kul17. XI, nd., 1000, 1200 i 1400: Filtury „Szopienice-Giszowiec”, Ka- harmonia Malucha. Wspólne Sprawy STRONA 11 Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje Po wakacjach też jest fajnie – bo spotykamy się w klubach Z awsze tak jest. I wcale nie jest to nudne, czy monotonne, lecz piękne! Przez pewien czas tkwimy myślami w tamtym czasie! Zawsze po wakacjach jeszcze przez pewien okres lubimy choć na chwilkę przymknąć oczy, by ponownie znaleźć się tam, gdzie jeszcze niedawno przeżywaliśmy swoją letnią przygodę. Bywalcy naszych klubów także „ nie odpuścili”, lecz gremialnie – rzec można – wracali do wspólnych przeżyć, jakich dostarczyła im kanikuła. Nieocenioną pomocą jest w tym względzie fotografia, ale i wykonany rysunek wskrzesza nie tylko miniony czas, lecz również przypomina go przez pryzmat odczuć konkretnej osoby. Czarowanie wakacji Wspomnienia seniorów z Giszowieckiego Centrum Kultury znad morza... ...i z Malborka Klubowiczki z „Centrum” na gliwickim rynku W „Trzynastce” rozstanie z wakacjami musiało być szczególnie bolesne, bo w tym klubie bodaj najczęściej wspominano lato. Wrzesień rozpoczęto od konkursu plastycznego dla dzieci pt. „Wspomnienia z wakacji”. Prace dotyczyły głównie zajęć organizowanych przez klub. Były więc obrazki przedstawiające zjeżdżalnie na kąpielisku, wycieczkę do ZOO i do kopalni no i wiele, wiele wakacyjnych przygód. „Oglądali się za siebie” najmłodsi, ale nie tylko oni, mający przed sobą pełen wysiłku rok szkolny. Dorośli też z sentymentem wracali myślami do kanikuły. Pierwsze po przerwie spotkania Klubu Seniora również zdominowały wspomnienia. Panie, które wówczas przybyły – zresztą bardzo licznie – zdawały sobie wzajemnie relacje z tego, co wydarzyło się każdej z nich, kiedy nie widywały się w klubie. A opowieści oczywiście mocno ilustrowały przyniesionymi specjalnie fotografiami. Ponieważ zaś panie, jak to panie, są elokwentne bardzo, przeto owo inauguracyjne spotkanie trwało i trwało i trwało. Zatrzymywali lato także seniorzy, którzy byli na wczasach w Pobierowie. Spotkanie w klubie poświęcili na wspólne oglądanie zdjęć i ponowne przeżywanie miłych chwil. Tak się złożyło, że w tym samym czasie trwało zebranie komisji społeczno – kulturalnej osiedla, więc członkowie komisji mogli także obejrzeć co się działo na wczasach i posłuchać relacji uczestników, którzy prosili o zorganizowanie wyjazdu w przyszłym roku. Klub „Pod Gwiazdami”, podobnie jak bratnia „Trzynastka”, miał trudności z rozstaniem się z wakacjami. Przygotował więc wystawę fotograficzną z wakacji. Wspólnie z uczestnikami „Akcji Lato” wybierano zdjęcia ze spotkań i zabaw. Ekspozycja fotografii ozdobiła potem pierwsze w nowym sezonie spotkania w sekcjach: Klubu Seniora i Klubu Kreatywnych. Wreszcie i w Giszowieckim Centrum Kultury nie obyło się bez wystawy fotografii z Akcji Lato, co oczywiście było bardzo miłe dla dzieci uczestniczących w tamtych zajęciach. Odnajdywały siebie na zdjęciach, przypominały okoliczności, w jakich je pstryknięto, nawiązywały do zabawnych, wakacyjnych zdarzeń i rzeczywiście było trochę tak, jakby udało się zawrócić czas. A na pierwszym po przerwie spotkaniu Klubu Seniora w „Józefince” wszyscy tak się cieszyli, że wreszcie znowu są razem, iż choć również oglądali nawzajem fotografie ze swoich indywidualnie spędzonych wakacji, to można było pomyśleć: „tutaj, to nikomu nie żal kończącego się lata”. Kanikuła bis W „Trzynastce”: sałatki były smakowite! STRONA 12 No cóż, można sobie wspominać wakacje, ale minionych dni tak naprawdę nie wrócimy. „Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy” – śpiewał Marek Grechuta i miał świętą rację. A kluby to wiedzą, więc „na otarcie łez” niektóre miały dla swoich bywalców super niespodzianki. GCK to w ogóle po prostu zrobiło wakacje po wakacjach, czyli zorganizowało wczasy w Krynicy Morskiej. Kolejny raz seniorzy tego klubu znaleźli się nad morzem, w pensjonacie „Prima” i po prostu było im tam jak w raju. Karmiono ich wspaniale, po domowemu i do syta a iście letnia pogoda, która towarzyszyła im przez większą część pobytu, pozwoliła na plażowanie i zwiedzanie pięknej okolicy. Krynica Morska to urokliwe miejsce i jego Wspólne Sprawy PAŹDZIERNIK 2013 Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje Po wakacjach też jest fajnie – bo spotykamy się w klubach obraz zapisany w pamięci ogrzewał będzie uczestników wczasów w długie zimowe wieczory. Słońce nie opuściło ich podczas wspaniałej wycieczki statkiem do Fromborka, gdzie oprócz zwiedzania katedry wysłuchali pięknego koncertu organowego. Druga wycieczka do Malborka także zostanie im długo w pamięci, nie tylko z powodu pięknej pogody. Zwiedzanie monumentalnego zamku krzyżackiego, dzięki świetnemu przewodnikowi, dla większości uczestników nie było nazbyt męczące, także sposób podawania przez niego wiedzy historycznej był dla wszystkich bardzo przystępny. Sam zamek robił wrażenie – to wspaniały obiekt, podobnie jak przepiękna, niedawno oddana ekspozycja bursztynu. Z Malborka tylko skok (ok. 30 km) do Pelplina, takiej okazji nasi nie mogli przepuścić. Pocysterska katedra jest jedną z największych świątyń gotyckich z XV-wiecznymi zdobieniami i monumentalnym ponad 20-metrowym ołtarzem głównym. Oprócz katedry, giszowianom udało się także zwiedzić część zabudowań pobliskiego seminarium oraz wirydarz z okalającymi go krużgankami. Całodniowy wypad do Trójmiasta zapowiadał się równie fascynująco, niestety deszcz odebrał wiele uroku przecudnym zabytkom gdańskiej Starówki, ogrodom oliwskim, czy Skwerowi Kościuszki w Gdyni. Rekompensatą był prawie półgodzinny koncert organowy w oliwskiej katedrze. Tadeusz Drozda i Jacek Łapot – bardzo rozrywkowi goście w „Juvenii” Lubimy wycieczki Każda wycieczka jest bardzo miłą odmianą, szansą na przygodę, niespodzianką – dlatego tak bardzo je lubimy. Czy to eskapada daleka, czy bliska – zawsze niesie ze sobą dreszczyk emocji. Takich też emocji nie zabrakło we wrześniowych klubach. Spod Gwiazd na przykład wybrano się niedaleko – do Szybu Wilsona na Nikiszowcu i tym sposobem, przy okazji uczczono Dzień Turystyki. „Trzynastka” dwukrotnie pojechała w plener na grzybobranie. Za pierwszym razem było więcej chętnych niż mogło jechać, więc podjęto salomonową decyzję i… zorganizowano jeszcze jeden wyjazd w to samo miejsce – w lasy nieopodal Lublińca. W tym roku grzyby obrodziły, więc wszyscy dużo uzbierali. Nie obyło się bez przygód, które na szczęście dobrze się skończyły. Wniosek z wyjazdów jest taki, że nie można wybierać się nań bez naładowanego telefonu komórkowego. No to już domyślamy się, jakich emocji dostarczyli niektórzy klubowicze …. W Klubie „Centrum” wykombinowano wyprawę aż… pod palmy, ale jednocześnie tak, iż nie ryzykuje się zagubienia żadnego turysty. Idealnym więc celem wyjazdu stała się… gliwicka Palmiarnia. To jedna z największych placówek tego typu w Polsce i jedyna, która umożliwia zwiedzanie ekspozycji w dwóch poziomach. Na obszarze 3 tys.m2 zgromadzono ponad 1500 taksonów, które uprawiane są w czterech pawilonach ekspozycyjnych: pawilon roślin użytkowych, tropikalnych, sukulentów i historyczny, w którym rosną najstarsze rośliny – feniksy kanaryjskie zajmujące honorowe miejsce. Dużym zainteresowaniem cieszył się pawilon sukulentów – najbardziej suche miejsce w Palmiarni bowiem prezentowane tutaj rośliny posiadają zdolność magazynowania wody. Ale najbardziej oczarował klubowiczów z „Centrum” nowo otwarty Dział Akwarystyczny, który prezentuje ryby słodkowodne z trzech najbardziej charakterystycznych środowisk Ziemi: rzek południowo-wschodniej Azji, afrykańskiego jeziora Tanganika, największej rzeki świata – Amazonki oraz rodzimych rzek. Po zwiedzaniu ekspozycji i słodkim poczęstunku w kawiarni „Palmcafe” wycieczkowicze z Koszutki udali się pełni wrażeń spacerkiem przez Park im. Chopina, później wzdłuż rzeki Kłodnicy na gliwicki rynek z ciekawymi kamieniczkami i ratuszem. Ogromne akwarium w Palmiarni fascynowało seniorki z „Centrum” Spod „Gwiazd” na koncert w MDK „Zawodzie” Wyprawy kulturalne W poszukiwaniu doznań natury artystycznej klubowicze z Gwiazd wyruszyli do MDK – Zawodzie na koncert w Salonie Muzycznym Tadeusza Trzaskalika. Należy nadmienić, że wyruszono z kijkami nornic walking, bo „Trzynastka”: udane grzybobranie! (Ciąg dalszy na str. 14-15) PAŹDZIERNIK 2013 Wspólne Sprawy STRONA 13 Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje Po wakacjach też jest fajnie – bo spotykamy się w klubach (Ciąg dalszy ze str. 13) takie nasze Gwiazdy są zachłanne na wrażenia! Za jednym zamachem zakosztowały sportu i kultury. W Domu Kultury usportowieni Gwiazdowicze spotkali się z innymi seniorami, którzy dojechali tramwajem i już razem gotowi byli do przeżyć, jakie zaserwować miał gospodarz Salonu Muzycznego. A jego gośćmi były trzy skrzypaczki z Kraju Kwitnącej Wiśni. Przedstawiły świetnie dobrane utwory muzyczne o taneczno – relaksującym charakterze, a więc jak znalazł po wysiłku maszerowania z kijkami. „Trzynastka” oraz Giszowieckie Centrum Kultury dla odmiany wybrały się do Teatru Śląskiego, na którego deskach wystawiona została jedna z najsławniejszych oper wszech czasów, arcydzieło Giacomo Pucciniego, a mianowicie „Tosca”. Ta poruszająca do głębi historia miłości śpiewaczki Toski i malarza Cavaradossiego, w którą wmieszała się okrutna historia i polityka, długo jeszcze rozbrzmiewała przepięknymi ariami w głowach naszych klubowiczów. Wyprawa „Trzynastki” do kina Helios na film „Diana”, chociaż rangą artystyczną bardzo różna, przecież zbliżona dziejami nieszczęśliwej miłości, także przyniosła sporo wzruszeń szczególnie kobiecej widowni. Na film o księżnej Walii, która szturmem zdobyła serca Brytyjczyków, nie mogąc wszakże utrzymać miłości królewskiego potomka, wyruszyła także liczną grupą „Józefinka”. Wojaż zagraniczny do Lwowa Znacznie dalej wybrali się mieszkańcy Superjednostki – bo aż do Lwowa i pobliskich mu zamków. Niezapomniane wrażenia z tej wyprawy szlakiem historii Polski, rodów, ludzi – tak opisuje jedna z uczestniczek w liście (przepraszamy, ale skróciliśmy o połowę – red.) do „Wspólnych Spraw”: Wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, do podstawionego autokaru wsiadało 26 mieszkańców Osiedla Superjednostka i 15 osób z innych zaprzyjaźnionych osiedli. Wyprawa ruszała do Lwowa, na polskie Kresy Wschodnie. Lwów – w 1340 roku przeszedł pod berło króla Polski Kazimierza III Wielkiego. I tu zaczyna się historia miasta długa i burzliwa, piękna i tragiczna, historia miasta, którą tworzyli ludzie, żyjący razem w harmonii i wzajemnej tolerancji. Byli to Polacy, Rusini (w tym także obecny naród Ukraińców), Niemcy, Ormianie, Grecy, przedstawiciele wielu innych narodów. Obywatele lwowscy różnili się nie tylko językiem, ale również wyznawaną wiarą. Obok dominujących katolików, liczni byli wyznawcy prawosławia i wyznania mojżeszowego. Nasza droga wiodła początkowo trasą sprzed roku, gdy jechaliśmy do Łańcuta i Zamościa. Teraz mijaliśmy znajome tereny i podążaliśmy dalej na wschód, do granicy polsko-ukraińskiej. Na tej granicy kończy się Unia Europejska i trzeba STRONA 14 wyciągnąć paszporty, poddać się kontroli i wytrzymać uważny wzrok pograniczników. Po paszportowo-celnej przeprawie do Lwowa pozostało nam jeszcze około 80 km. Podążamy równą drogą, wyremontowaną na piłkarskie Euro’2012. Wczesnym popołudniem osiągnęliśmy Lwów – cel naszej podróży. Miasto położone, podobnie jak Rzym, na siedmiu wzgórzach. Poprzez kręte i ruchliwe ulice jedziemy do Muzeum Browaru – zwiedzamy go, a zwiedzanie połączone jest z degustacją piwa (dla chętnych). Niechętnych nie było. Następnie nocleg. Na obrzeżach miasta wita nas piękny i wygodny hotel. Ciepła obiado-kolacja jest zwieńczeniem długiego i męczącego dnia. Drugiego dnia, po smacznym śniadaniu, w dobrych humorach, wyruszamy na dalsze zwiedzanie. Spotykamy się z przewodnikiem, panem Krzysztofem, Polakiem mieszkającym we Lwowie. I oto pierwszy etap zwiedzania czyli Cmentarz Łyczakowski. Najstarsza zabytkowa nekropolia Lwowa położona we wschodniej części miasta na malowniczych wzgórzach, wśród specjalnie zaprojektowanego, starego drzewostanu tworzącego szereg alei. Jest miejscem pochówku wielu zasłużonych dla Polski i Ukrainy ludzi kultury, nauki i polityki. Odwiedzamy te groby, zapalamy lampki. Jest to chwila pamięci i zadumy nad losem i historią. Na cmentarzu znajduje się wiele zabytkowych nagrobków o wysokiej wartości artystycznej, przedstawiających alegorie postaci i wizerunki zmarłych, a także liczne kaplice, kolumny i obeliski, w różnych stylach architektonicznych. Idziemy dalej na autonomiczną część Cmentarza – na Cmentarz Obrońców Lwowa często nazywany Cmentarzem Orląt, gdyż spośród pochowanych tam prawie 3.000 żołnierzy, większość to Orlęta Lwowskie, czyli młodzież szkół średnich i wyższych oraz inteligencja. Nazywany on był przez Polaków miejscem świętym (Campo Santo). Znajdują się na nim mogiły uczestników obrony Lwowa oraz Małopolski Wschodniej poległych w latach 1918-1920 lub zmarłych w latach późniejszych. Na cmentarzu są pochowani nie tylko Polacy, ale również Amerykanie i Francuzi, którzy bili się o naszą wolność. Historia tego miejsca, można powiedzieć, jest historią Polski „w pigułce” – historią walki, bohaterstwa, budowy a potem rozmyślnego niszczenia przez wrogów aż wreszcie – odbudowy i trwania. Warto sięgnąć do publikacji i książek opowiadających o tym wyjątkowym miejscu. Pobyt w tym miejscu wieńczy wspólne zdjęcie przy Grobie Nieznanego Żołnierza, wspomnienie tych , którzy nie wahali się stanąć do walki w obronie Ojczyzny. Jedziemy dalej do centrum, gdzie jeszcze na parkingu smaczna chwila zakupu wspaniałych śliwek w czekoladzie i krówek prosto z toreb od tutejszych pań (po nie również warto przyjechać do Lwowa). Dalej już pieszo wędrujemy przez miasto poznając historię i architekturę. Zwiedzamy: Wspólne Sprawy kościół i klasztor Jezuitów, Katedrę Ormiańską pw. Wniebowzięcia NMP, cerkiew Przemienienia Pańskiego, plac Mickiewicza, kościół OO. Dominikanów, cerkiew Wołosko-Uspieńską. Oglądamy Politechnikę Lwowską, Katedrę św. Jura, arsenał miejski, Uniwersytet Lwowski (były Sejm Galicyjski). Po krótkim odpoczynku przy kawie, udajemy się na spacer uliczkami naznaczonymi niezwykłym klimatem oraz historią miasta, tworzoną przez Rusinów, Polaków, Ormian, Żydów, Niemców. Wczesnym popołudniem wracamy do hotelu na obiadokolację, aby wieczorem, odświętnie i elegancko ubrani pojechać do Opery Lwowskiej. Czeka na nas przedstawienie operowe „Napój Miłosny” G. Donizettiego – zabawna historia komedii pomyłek, miłości i przedsięwzięcia handlowego związanego z tytułowym napojem. Obok spektaklu godna jest obejrzenia także sama budowla. Gmach Opery Lwowskiej uważany jest za jeden z najpiękniejszych w Europie. Po przedstawieniu spotykamy się przy fontannie i już wspólnie z przewodnikiem, udajemy się na spacer. Droga wiedzie urokliwymi zaułkami miasta jakże innymi niż za dnia, dobry obserwator usłyszy w zaułku ormiańskim śpiew płynący z Katedry, a w dzielnicy żydowskiej zauważy 3 synagogi spalone podczas wojny. Miejsca te przechowują pamięć minionych lat i ludzi, którzy odeszli... Do tej pory pogoda nam dopisywała – ciepła była i słoneczna. Trzeciego dnia z rana postanowiła się zmienić na pochmurną i deszczową, powiało chłodem, okolicę spowiła mgła. Puste pola, w dużej części nieużytki, dopełniają obrazu pustki i opuszczenia. Taki właśnie jest dzień poświęcony zwiedzaniu świetnych niegdyś polskich zamków magnackich. W Olesku, miejscu urodzin Jana III Sobieskiego – zwiedzamy zamek Daniłowiczów i Sobieskich, w Podhorcach oglądamy pałac – fortecę Koniecpolskich, barokową fasadę kościoła św. Józefa, w Złoczowie podziwiamy wspaniały, obronny zamek Jakuba Sobieskiego. Każde z tych miejsc ma w sobie historię Polski, rodów i ludzi. O każdym można wiele powiedzieć, napisać. Najlepiej jednak pojechać tam, zobaczyć, poczuć i... pomyśleć. Po małych przygodach z autokarem wracamy do Lwowa. Tam jeszcze zakupy w największym Centrum Handlowym. Co kupują wycieczkowicze? Niech pozostanie to ich smaczną i wesołą tajemnicą. I nastał ostatni Dzień na Kresach. Wita nas ponownie słońcem, ciepłem i błękitnym niebem. Po śniadaniu, spakowani, z żalem żegnamy gościnny hotel, pamiętając o smacznych posiłkach, wesołej kolacji przy muzyce i nocnych rozmowach, żartach i śmiechach. Jedziemy na Wysoki Zamek z Kopcem Unii Lubelskiej skąd rozciąga się daleka panorama miasta. Wejście wcale nie jest łatwe. Stromą ścieżką wijącą się wokół wzgórza wspinamy się na szczyt. Patrząc w dół na miasto odnajdujemy PAŹDZIERNIK 2013 Letnie wspomnienia i nowe, jesienne atrakcje Po wakacjach też jest fajnie – bo spotykamy się w klubach charakterystyczne budowle, rozpoznajemy te które zwiedzaliśmy. Jeszcze chwila czasu wolnego, ostatnie spojrzenie na gród i jego mieszkańców. Wczesnym popołudniem ruszamy ku granicy. Jej przekroczenie to jedynie 1,5 godziny i już jesteśmy w Polsce. Po drodze czekał na nas jeszcze obiad z deserem. Wracamy do Katowic przed godz. 22. Taka była kolejna wycieczka mieszkańców Osiedla Superjednostka. Dobiegła końca. Miło spojrzeć na zadowolone twarze uczestników, otrzymać podziękowanie za dobrze spędzony wspólnie czas. Administracja Osiedla dziękuje wszystkim za sympatyczną obecność. No i zapraszamy na kolejne imprezy dalsze i bliższe wyjazdy. Wystarczy... uważnie śledzić na tablicach ogłoszeń informacje o kolejnych imprezach kulturalnych. (WERS) Ach, te gale! Spécialité de la maison Klubu „Juvenia” są, jak wiadomo, gale kabaretowe. I taka właśnie atrakcja została przygotowana we wrześniu. Tym razem na spotkanie przybył sam Tadeusz Drozda. Impreza, dzięki gościnności dyrekcji Gimnazjum nr 10, odbyła się w auli szkoły. Najpierw na scenie pojawił się doskonale znany naszym mieszkańcom, bo zaprzyjaźniony z klubem, współtwórca Kabaretu „Długi” – Jacek Łapot. To on wprowadził miłośników dobrego humoru w odpowiedni nastrój prezentując swoją aktualną twórczość. Co rusz na widowni wybuchał gromki śmiech, co jest dowodem na to, że pan Jacek jest doskonałym obserwatorem naszej codziennej rzeczywistości i w sposób nader zdystansowany oraz humorystyczny potrafi komentować wszelkie absurdalne zjawiska i postaci. Tak rozgrzana publiczność była w pełni gotowa na przyjęcie bohatera wieczoru – wszechstronnego twórcy telewizyjnego i estradowego – Tadeusza Drozdy. Ten jeden z najpopularniejszych satyryków w kraju zaprezentował mieszkańcom naszego osiedla ponaddwugodzinny występ, który był kompilacją kabaretowych programów artysty. Nikt nie mógł oprzeć się kolejnym dowcipom, skeczom, piosenkom, publiczność śmiała się do łez. To osobowość pana Tadeusza w połączeniu ze znakomitymi tekstami odzwierciedliła się niesamowicie w spontanicznej reakcji widzów. Wycieczkowicze z Superjednostki na Cmentarzu Orląt... ...i w Operze Lwowskiej W zaciszu(?) klubów Wprawdzie w naszych klubach bywa relaksowo, ale przecież nie zawsze. Czasem jest to – można rzec – relaks dynamiczny i to jeszcze jak! Tak na przykład było na Byzuchu urządzonym w „Centrum”. Przy stole zastawionym przysmakami śląskiej kuchni, podśpiewywano sobie śląskie pieśniczki, opowiadano śląskie wice – no to rozumie się, że w klubie dosłownie wrzało decybelami. No ale czasem bywa też i statecznie. Tak właśnie wyglądało spotkanie o tematyce zdrowotnej pod tytułem: „Ku zdrowiu – odporność na jesienne dni”. Pogadankę poprowadził przedstawiciel firmy z Wrocławia Maciej Piskorek. Spotkanie to połączone było z degustacją oleju lniano-rzepakowego jako najwartościowszego produktu z omegą 3 i cieszyło się dużym zainteresowaniem uczestników tak ,iż postanowiliśmy zorganizować je ponownie. „Pod Gwiazdami kolejne spotkanie z Marią Czechowicz w „Saloniku” też należało do niezbyt wyciszonych, refleksyjnych. Tematem była bowiem pocztówka z wakacji. Najpierw pani Maria przekazała kilka informacji na temat historii pocztówki. Nie ustalono jednego autora pierwszej kartki pocztówkowej, znane są jednak nazwiska kilku osób, które stworzyły pierwowzór pocztówki w II połowie XIX wieku. Aby uczestnicy poczuli się trochę jak twórcy niebanalnych tekstów pani Maria zaproponowała żeby każdy z nich zredagował treść pocztówki z wakacji, z miejsca które szczególnie zapadło mu w pamięć. Odczytane teksty zaskakiwały, wzbudzały wesołość (Dokończenie na str. 17) PAŹDZIERNIK 2013 Dzieci z „Józefinki” w skafandrze kosmonauty i z dinozaurami w Ogrodzie Zoologicznym Wspólne Sprawy STRONA 15 BARAN (21.03 – 20.04) Wiele zależy od tego, jak sobie ułożysz stosunki z otoczeniem. Więcej dyplomacji i sprytu! Ale nie zniechęcaj się do osób, z którymi nie możesz się porozumieć. Wkrótce zmienią się okoliczności i problemy miną. W miłości potrzebujesz dojrzałego i odpowiedzialnego partnera, zatem więcej wymagaj od kogoś, kto jest przy twoim boku, z kim dzielisz życie. Niech zwycięża rozsądek i dobrze pojęty twój własny interes. Mars w Pannie pomoże ci skupić się na pracy i nauce. Już w pierwszym tygodniu listopada pokażesz na co cię stać. 19-20.10 – sam podejmuj decyzje i trzymaj się ich, bo słuchając innych możesz zbłądzić; 31.10 – pokonasz każdą przeszkodę i twoje będzie na wierzchu. 1,6,14 XI chuchaj na siebie i dmuchaj, łatwo będzie o infekcje. BYK (21.04 – 20.05) Szykują się przetasowania w układach towarzyskich lub w pracy. Aby się w tym nie zagubić, pozostań wierny swoim dawnym sympatiom, bądź lojalny i postępuj prostolinijnie. Nazywaj rzeczy po imieniu, nawet gdy prawda jest dla kogoś przykra. 16-17 października – miła niespodzianka, udana randka. Na początku listopada powinieneś dobrze pilnować finansów. Być może trzeba będzie upomnieć się o swoje, dokładniej sprawdzać rachunki, faktury i wyciągi z banku. Nie lekceważ zdrowia: zwłaszcza 1-3,8 listopada. Chuchaj na siebie i dmuchaj, unikaj wychłodzenia, nawet gdy na niebie słońce. W miłości postaw na przyjaźń i lojalność – to podstawa. Ale nie zdziw się, jeśli partner okaże się tak namiętny jak za dawnych dobrych czasów. BLIŹNIĘTA (21.05 – 20.06) Po połowie października więcej pracy i stresów. Także w domu atmosfera nieco nerwowa... Nie bądź podejrzliwy, nie szukaj ukrytych znaczeń w tym, co mówi partner. Wszystko jest prostsze niż ci się wydaje, o czym się wkrótce przekonasz. 19-20 października – bardzo udany weekend, Jowisz pomoże i w podróżach, i w zakupach. W pierwszych dniach listopada nadejdzie odpowiedni moment, by poruszyć trudny temat z partnerem lub rodziną. Zanim jednak to zrobisz, zastanów się, co tak naprawdę chcesz osiągnąć, aby wynik tych rozmów nieprzyjemnie cię nie zaskoczył. W pracy i interesach – cierpliwości. Sprawy ruszą szybszym tempem dopiero po połowie listopada. 8-9 listopada – udana impreza lub randka. RAK (21.06 – 20.07) Dobry czas, by rozwiązać stare konflikty i poprawić stosunki z kimś, z kim niełatwo ci się dogadać. Drzwi do serca bliskich osób są otwarte, nie musisz ich wyważać! Odśwież stare kontakty, podtrzymuj znajomości, bo właśnie dzięki ludziom odniesiesz sukcesy. 19 października pełnia Księżyca niesie niepokój i napięcia, ale pomoże też podjąć trudne decyzje i pokonać bariery; 24-25 października – zastanów STRONA 16 się, zanim zaangażujesz się w cudze problemy. Może jednak bardziej powinieneś skupić się na własnych sprawach, zamiast wyręczać innych? Początek listopada bardzo udany, twojego powodzenia wciąż pilnuje potężny Jowisz. Już w pierwszym tygodniu listopada pokonasz trudności, zrobisz krok do przodu w sprawie, na której ci zależy. 12-14 zdobędziesz popularność, zabłyśniesz, odniesiesz sukces w sprawach prawnych, finansowych, w realizacji ważnych celów. LEW (21.07 – 19.08) Trzeba szukać sposobów na polepszenie nastroju – innych niż czekoladki i procenty. Ruch i gimnastyka to stare sprawdzone sposoby na podniesienie poziomu ny jest zimny prysznic, aby zaczęli uwzględniać także twoje racje. Za to spełni się pewne twoje marzenie dotyczące urządzenia domu, np. dostaniesz coś, co wspaniale zagra w twoim wnętrzu. Lub poprawi komfort codziennego życia. W listopadzie staniesz mocno na ziemi i zaczniesz pytać o konkrety: co, kiedy, za ile. Dociśniesz kogoś, kto cię zwodzi i dba tylko o własne interesy. Teraz ty pokażesz, że też umiesz dbać o swoje. Około 16 listopada czeka cię konfrontacja z silną osobą – warto się do niej przygotować, aby nie poniosły cię emocje. SKORPION (23.10 – 21.11) 1920 października bardzo udane dni bardzo pomyślny. Ale jeśli lubisz wysługiwać się innymi – może być ciężko, bo teraz każdy pilnuje własnych interesów i powinieneś liczyć na siebie. To jednak zmieni się w listopadzie: wtedy do twojego znaku zawita bogini Wenus, która będzie się tobą opiekować aż do początku marca 2014! Tak więc zaczyna się dla ciebie naprawdę doskonała passa – zwłaszcza w sprawach towarzyskich, życiu uczuciowym, finansach. Będziesz lubiana, będziesz cieszyć się powodzeniem u płci przeciwnej, możesz liczyć na dodatkowe zyski, ułatwienia, ulgi, dofinansowania. Na opiece Wenus na pewno zyska też twoja uroda: wypiękniejesz i odmłod- Horoskop OD 15 PAŹDZIERNIKA DO 15 LISTOPADA 2013 hormonów szczęścia – kiedy świat za oknem nam nie pomaga, budują sylwetkę zamiast jej szkodzić. Uważaj na początku listopada. Na spotkaniach rodzinnych nie daj się sprowokować do ostrej wymiany zdań. 5-8 w obliczu przeszkód trzeba zmienić strategię działania w pracy. Pilnuj zdrowia! 12-14 listopada – to bardzo udane dni, wtedy los ci pomoże we wszystkim, co zamierzasz. W miłości po gorącym październiku lepiej słuchać rozsądku i myśleć praktycznie: nawet największa miłość musi mieć warunki, by kwitnąć. PANNA (20.08 – 22.09) Opiekę nad tobą obejmie wojowniczy Mars, ale od 21 października Merkury może ci nieco psuć szyki. Będziesz tryskać energią i mieć wielki napęd do działania, ale sprawy mogą toczyć się wolniej niż byś sobie życzyła. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, działać systematycznie, metodycznie, unikać chaosu i bałaganu w każdej dziedzinie życia. Przyjmij zasadę „Nie udało się teraz, uda się następnym razem”. 19-20 października to twoje dni – czeka cię powodzenie np. w handlu, nauce, podróżach. Nie przegap ich! W I dekadzie listopada widać jakieś nietypowe zajęcia, które odciągną cię od tych głównych. Nastąpi przerwa w codzienności, ale nie wakacje: raczej jakieś ważne, absorbujące wydarzenia. W II dekadzie przyśpieszenie w pracy, coś się wyjaśni i wyprostuje. 8-14 podążaj za głosem intuicji, ona wskaże ci właściwy kierunek, także jeśli chodzi o zdrowie twoje i rodziny. WAGA (23.09 – 22.10) Do 22 października pozostajesz pod opieką Słońca. To twoje dni: będziesz tryskać zdrowiem i dobrą energią, możesz z powodzeniem zaczynać nowe projekty. Ale około 19 podczas pełni Księżyca możliwe konflikty i napięcia w rodzinie. Powiesz „stop” pewnym irytującym sytuacjom, które powtarzają się już od dłuższego czasu. I bardzo dobrze: bliskim potrzeb- - warto ulec namowom, skorzystać z propozycji lub ...dać się oczarować komuś, kto będzie chciał zrobić na tobie wrażenie. 23 października do twojego znaku wejdzie życiodajne Słońce i będzie cię wspierać swoją energią przez najbliższy miesiąc. Będziesz w swoim żywiole: pełen energii, optymizmu, wewnętrznej siły. Zdrowie i dobre samopoczucie tez powinny dopisać, mimo tego, że sezon kataralny trwa w najlepsze. Możesz zrobić krok do przodu w swoich sprawach zawodowych i interesach, zacząć nowy projekt, wystartować z jakimś nowym pomysłem. Masz teraz, Skorpionie, osobowość lidera: pociągniesz innych za sobą, dla wielu będziesz wzorem do naśladowania, choć zapewne ci tego nie powiedzą... W listopadzie uproszczą i wyjaśnią się zagmatwane sprawy sercowe. Najlepsze dni na randki to 7-9 i 1214 listopada. STRZELEC (22.11 – 20.12) Przed tobą sympatyczny miesiąc. 16-17 października widać nietypowe rozwiązanie problemów, szybki sukces lub oryginalny, niebanalny zakup. Aż do końca października sprzyja ci Wenus, a z nią życie jest prostsze i przyjemniejsze. Możesz liczyć na dobre okazje, ułatwienia w codziennym życiu, materialne zyski i co najważniejsze – powodzenie w miłości. Także na samym początku listopada oraz w dniach 12-14 szczęście uśmiechnie się do ciebie szeroko. Możesz np. dostać dobre wiadomości, przeprowadzić korzystną transakcję, łatwo załatwić pewną gardłową sprawę. Dodaj gazu – wysiłek w tych dniach opłaci się podwójnie. Czas sprzyja rodzinom i stałym związkom. Niejeden Strzelec zatęskni do stabilizacji i zacznie marzyć o ślubie – a może już teraz to marzenie się ziści? KOZIOROŻEC (21.12 – 20.01) Dla pracowitych Koziorożców, które nie boją się wysiłku, ale też lubią widzieć rezultaty swojej pracy – miesiąc Wspólne Sprawy niejesz. Odnajdziesz swój styl – być może będzie on całkiem inny niż twój dotychczasowy wizerunek. WODNIK (21.01 – 19.02) Około 19 października ożywienie w dziedzinie uczuć. Powinno wydarzyć się coś, co doda nieco pikanterii twojemu związkowi Uczucie zapłonie silniejszym płomieniem – nie zapomnijcie go podsycać. W listopadzie zdrowie, samopoczucie – lekko pod kreską. Nie dać się listopadowej chandrze to prawdziwe wyzwanie na ten miesiąc. Ale uda ci się, zwłaszcza jeśli zmienisz dietę i zaczniesz jeść więcej gotowanych, rozgrzewających potraw, bo tego właśnie potrzebuje twój organizm. Nie żałuj sobie także kawałka czekolady – jeśli łasujesz z umiarem i jeszcze się ruszasz, nie ma obawy, ze pójdzie ci w biodra. Korzystaj z zaproszeń, spotykaj się z przyjaciółmi, bo to podniesie ci nastrój. Okazji nie zabraknie – zwłaszcza na początku listopada. W połowie listopada Wenus przyniesie nadzieję tym, którym samotność już się znudziła... RYBY (20.02 – 20.03) Do końca października jakieś nieporozumienia, ty i twój partner oraz przyjaciele nadajecie na innych falach. Ale 26 października – łut szczęścia, uśmiech losu, nie prześpij tej szansy. W listopadzie prawie wszystkie planety są ci życzliwe, tylko Mars w Pannie przypomni o pewnych uciążliwych sprawach. Może są to jakieś zadawnione sprawy, zaległości, którym teraz trzeba stawić czoło? Jeśli się jednak sprężysz, będziesz je miała z głowy. Nie zwlekaj: korzystna dla ciebie będzie cała I dekada listopada. To także dla par i małżeństw wymarzony czas na wicie gniazdek, urządzanie mieszkań. Także singlom spod tego znaku może się wyjątkowo poszczęścić – z pomocą Jowisza łatwiej jest znaleźć kogoś do pary. Wasza druga połowa czekać może na was daleko od miejsca, w którym mieszkacie. Już choćby z tego powodu warto jesienią i zimą planować podróże. PAŹDZIERNIK 2013 PORADY z SZUFLADY Po wakacjach też jest fajnie P owiedzieć – nie umiem gotować – to obecnie obciach. Prawie taki jak oświadczyć, że się nie lubi dzieci i nie wie, czy się je chce mieć. Jest to niemal kalectwo w kondycji kobiety, która powinna uwielbiać wszystko: wychowywać dzieci, robić zakupy, sprzątać, podawać i jednocześnie radośnie pracować zawodowo, dobrze zarabiać oraz atrakcyjnie wyglądać. I świetnie gotować! Coś musi być na rzeczy skoro to gotowanie staje się tak popularne, jak do niedawna Taniec z gwiazdami, Idol czy Mam talent. Łatwo się o tym przekonać, gdy w akcie desperacji kupi się słoik czegoś gotowego np. flaki po zamojsku. Coś tak równie ohydnego trudno spotkać, szara zawiesina, w dodatku bez przypraw, prawdziwe flaki z olejem. Podobnie niesmaczne są różne pulpety, do MODA NA GOTOWANIE Te panie, które nie lubią gotować i patrzą z nienawiścią na gary – mają więc wiele powodów, by popadać w jeszcze większe kompleksy małej przydatności w kuchni. Nie każda ma odwagę satyryczki Marii Czubaszek, która oświadczyła, że w ogóle nie gotuje, a kwestię wyżywienia załatwia za pomocą parówek. Tymczasem ze wszystkich stron szturmują nas sposoby jak dogodzić podniebieniom, jak przyrządzić wykwintne potrawy, ugościć przyjaciół niebanalnymi specjałami, jakie przystawki, jakie dania główne i desery, co bardzo ładnie wygląda w telewizorze i dobrze się ogląda podziwiając jak to wszystko przebiega sprawnie, czyściutko i wszystko jest na czas, a kucharze te dziesiątki czynności perfekcyjnie ogarniają. Do niedawna był tylko jeden Robert Makłowicz w podróży, który rozbijał swoją kuchnię w różnych krajach i tam demonstrował często liżąc i smakując egzotyczne potrawy. teraz? Teraz jest tego zatrzęsienie. Telewizja odkryła żyłę złota. Na każdym kanale coś się sieka, kroi, smaży, miesza, uciera, gotuje i pichci, dokłada, komponuje sosy, dodaje a to anchois a to krewetki, a to oliwki, co fantazja kulinarna podpowie. „Rewolucje kuchenne”, Zdrowie na widelcu, Pyszne!, Ewa gotuje, Sąsiad na widelcu, „W 25 minut”, Przepis dnia, Pascal po polsku, Okrasa łamie przepisy, Przez żołądek do serca itp., itd. A PAŹDZIERNIK 2013 których podchodzi się z obrzydzeniem i po raz drugi już nie sięga. Parówki, w których nie ma ani grama mięsa. A co jest? Soja i odpadki tzw. MOM – czyli mięso oddzielone mechanicznie np. ścięgna, resztki tkanek, żyły zeskrobane z kości po odjęciu mięsa, a nawet fragmenty okostnej i kości. A wszystko to jest dodawane później do różnych przetworów, pasztetów i smarowideł. Włos się jeży. o zlikwidowaniu norm jakościowych, które obowiązywały nawet na kartkowe wędliny, w myśl zliberalizowanych przepisów wobec producentów mamy to co mamy: napompowane wodą szynki i kiełbasy, które na drugi dzień trzeba wyrzucić. Producenci z tego liberalizmu obficie korzystają. Np. w słoiku pasztetu z dzika jest zaledwie 17 proc. mięsa z dzika a reszta nie wiadomo czego, o czym informują tak drobnym drukiem, że tego bez lupy nikt nie przeczyta. Wędrując z koszykiem po sklepie i zastanawiając się co kupić na obiad stanowczym krokiem idziemy w końcu do działu mięsnego i kupujemy udka z kurczaka lub filety albo kawałek schabu i własnoręcznie je przyrządzamy nawet wtedy, gdy nie lubimy gotować lub zwyczajnie nie mamy talentu kulinarnego. Bo do gotowania trzeba mieć talent, tak jak do każdej sztuki. Ale mamy pewność, że nie otrujemy rodziny. P – bo spotykamy się w klubach (Dokończenie ze str. 15) i przywoływały wspomnienia. Wspólnie uznano, że z kartką w skrzynce nie da się porównać współczesnego sms-owego przekazu. Poważny temat „Kobieta na trzech etatach, czyli jak być dobrą żoną, mamą, teściową oraz babcią” miało spotkanie, które zainaugurowało działalność Klubu Kobiet Kreatywnych w „Trzynastce”. Ale przybrało ono dość wesoły charakter, ponieważ wypowiedzi przybyłych pań były – aczkolwiek z jednej strony bardzo trafnie ujmujące problem, z drugiej mocno okraszone dowcipną refleksją. Ciszej było w czasie zajęć kulinarnych, kiedy to wyczarowywano przepyszne w smaku sałatki jesienne. To wymagało skupienia, a dopiero potem, kiedy już raczono się wcześniej przygotowanymi specjałami, był czas na pogawędki przy stole, na wymienianie się przepisami. W „Józefince” natomiast było… baśniowo, a to za sprawą spotkania „Trzech Pokoleń” zatytułowanego „W świecie Baśni Braci Grimm”. Najpierw obejrzano bogato ilustrowane książkowe wydania tych baśni (i tutaj ciekawostka... dzieci takich książek w domu nie miały, ale babcie i owszem!), następnie wysłuchano jednej z nich… „O wilku i koźlątkach” (w przerwach fikając jak koźlątka), a potem... każdy chętny uczestnik spotkania mógł opowiedzieć swoją ulubioną baśń. Potem nastąpiło ilustrowanie tych baśni przy pomocy różnych technik plastycznych. Powstało bardzo dużo pięknych prac, z których pani kierownik chciała zrobić okolicznościową wystawkę ale... młodzi twórcy nie mogli rozstać się ze swoimi dziełami więc zabrali je do domu. Na zakończenie spotkania (dla wytrwałych) można było obejrzeć baśń filmową pt. „Kopciuszek”. Wełnowiecki klub urządził też sobie imieniny – wykorzystał je, by przedstawić swoją ofertę mieszkańcom, zachęcić do zajęć w poszczególnych sekcjach, ale nie zabrakło śpiewu – jak to na imieninach – i było karaoke. Ożywały klubowe sekcje Po przerwie wakacyjnej, wrzesień jest czasem wznawiania spotkań w sekcjach. I to właśnie osładza rozstanie z kanikułą. W „Józefince” seniorzy nie mogli doczekać się spotkań w swoim klubie seniora oraz w gronie zespołu „Józefinki”, który śpiewa sobie zawsze w poniedziałki w godz. 17.00-19.00 i zaprasza także osoby ze wszystkich osiedli KSM. Tworzenie nowych grup, poszukiwanie instruktorów, promocja placówki i jej działalności na terenie osiedla zdominowały wrześniowe dni w GCK. Zapisy do wielu sekcji wciąż trwają – nadal zachęca się więc dorosłych do nauki języków: angielskiego i niemieckiego, do indywidualnych zajęć nauki śpiewu dla dzieci ,młodzieży szkolnej i dorosłych. GCK zaprasza także panie na zajęcia gimnastyki ogólnousprawniającej oraz aerobiku a „wcześniej urodzonych” czyli seniorów, kochających śpiew i muzykę w każdy czwartek o godz.16 do wesołego klubu zawsze młodych „100-Krotek”. Mile widziane będą osoby umiejące grać na instrumentach, śpiewać amatorsko a jeśli do tego mają poczucie humoru to ich miejsce jest właśnie wśród 100-Krotek. Co przed nami? n CENTRUM: 18. X., godz. 15.00 – impreza rozrywkowa okazji Dnia Seniora; 25. X., godz.14.00 – „Jesień na talerzu” – kącik kulinarny; 28. X., godz. 17.00 – „Tacy sami” – spotkanie dla osób niepełnosprawnych; n JÓZEFINKA: 21. X., godz. 16.00 – Dzień Seniora; 23. X., godz. 17.30 – wyjście do kina Helios na film pt. „Trener bardzo osobisty”; 30. X., godz. 15.00 – Dzień Spódnicy; 31. X. godz. 14.00 – wyjście na cmentarz parafialny, godz. 16.00 – „Spieszmy się kochać ludzi” – Zaduszki poetyckie; n JUVENIA: 18. X., godz.14.00 – Dzień Seniora; n TRZYNASTKA: 17. X.. godz. 16.00 – Dzień Seniora; 21. X. godz. 11.00 – wyjazd do Aquadromu w Rudzie Śląskiej. Przypominamy, że całość informacji na temat planowanych każdego miesiąca imprez w klubach – znajdziecie Państwo na stronach internetowych Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowych i na plakatach w klubach. SĄSIADKA Wspólne Sprawy Zebrała: EWA ŻARKOWSKA STRONA 17 Mieszkaniowe Biuro Poœrednictwa (Licencjonowany Poœrednik) Nr licencji Prezesa Zarz¹du KSM 1263; Nr licencji Kierownika MBP 1271 40-168 Katowice, ul. Klonowa 35 c (w siedzibie dyrekcji KSM) ( 20-84-739 oraz 20-84-740, fax 20-84-805 e-mail: [email protected] Czynne w dni powszednie: poniedziałki i czwartki od 800 do 1600, wtorki i środy od 800 do 1700, piątki od 830 do 1430 www.ksm.katowice.pl DLA OSÓB ZAINTERESOWANYCH USŁUGAMI W ZAKRESIE OBROTU NIERUCHOMOŚCIAMI INFORMACJA – OFERTA Szanowni Państwo, F zajmujemy się wynajmowaniem lokali użytkowych na prowadzenie działalności usługowej, handlowej, biuroSerdecznie zapraszamy do korzystania z usług świadwej itp., wydzierżawianiem terenów na cele usługowe, czonych przez spółdzielcze – Mieszkaniowe Biuro Pośredi inne; nictwa. Uprzejmie informujemy, że zajmujemy się sprzedażą oraz wynajmem różnego rodzaju nieruchomości (miesz- F przeprowadzamy procedury zakładania ksiąg wieczystych dla właścicieli domów i mieszkań, a także posiakania, domki, działki, sklepy, lokale handlowe, obiekty kodaczy spółdzielczych praw do lokali; mercyjne, powierzchnie biurowe, magazyny, działki gruntowe itp.), w szczególności: F pomagamy w regulowaniu stanów prawnych nieruF pośredniczymy i działamy w imieniu i na rzecz naszych klientów – zainteresowanych nabyciem lub zbyciem lokali mieszkalnych, użytkowych, nieruchomości gruntowych itp.; chomości oraz w uzyskaniu stosownych dokumentów i pozwoleń koniecznych do obrotu nieruchomościami; współpracujemy z geodetami, architektami, kancelariami notarialnymi; F posiadamy interesujące oferty z własnych inwestycji F pomagamy w uzyskaniu korzystnych ofert dla kredytów Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej w zakresie lobankowych, zwłaszcza hipotecznych; kali mieszkalnych, nowych domków jednorodzinnych F realizujemy usługi w zakresie rzeczoznawstwa mająt(w atrakcyjnych dzielnicach Katowic) – możliwość negokowego; cjowania ceny, warunków zapłaty, decydowania o rodzaju ich wykończenia i wyposażenia; F oferujemy kompleksową profesjonalną obsługę pośrednictwa w kupnie, sprzedaży i wynajmie lokali z zasoF oferujemy do nabycia lokale spółdzielcze (z wtórnego bów Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz innych, obrotu i z „odzysku”) w ramach przetargów na ustanow tym na zlecenie osób fizycznych. wienie odrębnej własności tychże lokali; MIESZKANIA DO SPRZEDAŻY OD OSÓB FIZYCZNYCH MIESZKANIA DO WYNAJĘCIA OD OSÓB PRYWATNYCH n 38 m2 – 2 pokoje + kuchnia – parter/Xp., Os. Paderewskiego, ul. Sowińskiego. n 38 m2 – 2 pokoje + kuchnia – parter/IVp., Os. Śródmieście, ul. 1. 40 m2 1 pokój + kuchnia – ul. Lelków Osiedle Zgrzebnioka. GARAŻ DO SPRZEDANIA OD OSOBY FIZYCZNEJ Garaż w budynku Osiedle Centrum ul. Katowicka – pow. 16,80 m2 Francuska. n 49 m2 – 2 pokoje + kuchnia – IIIp./IVp., Os. Giszowiec, ul. Miła. n 50 m2 – 2 pokoje + kuchnia – IIIp./IVp., Os. Wełnowiec, ul. Mikusińskiego. n 67 m2 – 3 pokoje + kuchnia – Ip./IVp., Os. Ścigały, ul. Markiefki. n 76 m2 – 3 pokoje + kuchnia (wysoki standard) – IIp./IIp., Os. Bytkowska-Józefowska, ul. Rożanowicza. n 78 m2 – 3 pokoje + kuchnia z garażem – IIp./IVp., Os. Wełnowiec, ul. Mikusińskiego. STRONA 18 LOKALE U¯YTKOWE DO WYNAJÊCIA W PAWILONIE WOLNOSTOJĄCYM Osiedle „Centrum”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11) 1. ORDONA 7 83,04 m2 I piętro 2. ORDONA 7 210,00 m2 I piętro Osiedle „Wierzbowa”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11) 3. BRZOZOWA 50 121,50 m2 parter Osiedle „Gwiazdy”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11) 4. ROŹDZIEŃSKIEGO 88A 31,47 m2 I piętro Osiedle „Ligota”, Dział Gosp. Mieniem tel. 208-47-09(10, 11) 5. LIGOCKA 68 409,03 m2 parter Wspólne Sprawy PAŹDZIERNIK 2013 W BUDYNKU MIESZKALNYM Osiedle „Superjednostka”, Adm. tel. 203-75-46, 203-63-41 6. AL. KORFANTEGO 16 46,40 m2 podziemie 7. AL. KORFANTEGO 18 18,47 m2 I piętro 8. AL. KORFANTEGO 18 18,47 m2 XV p. 9. AL. KORFANTEGO 18 37,89 m2 tunel garażowy wschod. 10.AL. KORFANTEGO 24 18,47 m2 IV p. Osiedle Centrum, Administracja tel. 259-68-97 11.GRAŻYŃSKIEGO 15A 12,40 m2 parter Osiedle „Giszowiec”, Administracja tel. 256-03-38, 209-25-19 12.MIŁA 5 15,10 m2 parter 13.MIŁA 22 12,87 m2 parter 14.MIŁA 30 14,00 m2 parter 15.KARLICZKA 3 30,00 m2 parter 16.KARLICZKA 36 30,00 m2 parter 17.WOJCIECHA 7D 22,10 m2 X p. 18.WOJCIECHA 51B 83,87 m2 parter Osiedle „Ściegiennego”, Administracja tel. 250-06-52, 250-29-26 19.ŚCIEGIENNEGO 90 52,80 m2 piwnica 20.JABŁONIOWA 42 38,60 m2 piwnica 21.ROŻANOWICZA 1 66,00 m2 parter 22.JÓZEFOWSKA 96 12,80 m2 parter Osiedle „HPR/Śródmieście”, Administracja tel. 251-25-93, 251-40-39 23.SOKOLSKA 33 30,81 m2 XI p. 24.SOKOLSKA 33 30,84 m2 XI p. Osiedle „Kukuczki”, Administracja tel. 203-81-92, 258-41-02 25.LUBUSKA 8 58,10 m2 parter 26.LUBUSKA 8 55,10 m2 parter 27.KUJAWSKA 4 46,40 m2 parter 28.KARPACKA 3 40,50 m2 parter 29.KARPACKA 6 58,20 m2 parter 30.WROCŁAWSKA 42 29,24 m2 przyziemie 31.WROCŁAWSKA 46 44,31 m2 parter 32.SANDOMIERSKA 21-23 121,30 m2 parter 33.SANDOMIERSKA 25 17,56 m2 parter Osiedle „Zawodzie”, Administracja tel. 255-20-52, 255-57-29 34.1 MAJA 110 15,00 m2 piwnica Osiedle „Gwiazdy”, Administracja tel. 258-74-59 35.UNIWERSYTECKA 29 13,27 m parter 36.ROŹDZIEŃSKIEGO 86A 82,29 m I piętro 37.ROŹDZIEŃSKIEGO 86A 167,84 m2 I p. 2 2 SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE pok. 10, 10a, 16 TEL. 208-47-09 (10, 11) DLACZEGO WARTO SKORZYSTAĆ Z NASZYCH USŁUG ? Usługi realizujemy kompleksowo, szybko i sprawnie, licząc od momentu przejęcia aż do wydania lokalu, nieruchomości – nowemu właścicielowi. Sprzedaż nieruchomości z udziałem naszego Biura gwarantuje bezpieczną transakcję. Ceny usług są przystępne. W RELACJACH: KLIENT – POŚREDNIK ZAPEWNIAMY ZACHOWANIE TAJEMNICY HANDLOWEJ, RZETELNOŚĆ I SKUTECZNOŚĆ DZIAŁANIA. ZAPRASZAMY DO NASZEGO BIURA ! Kierownictwo Mieszkaniowego Biura Pośrednictwa PAŹDZIERNIK 2013 KRZYŻÓWKA październikowa 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 POZIOMO: 3. bojaźń, obawa 6. piaski Sahary to większa część tego kraju 7. ogromna wyspa przy Afryce 8. Astana jest jego stolicą 13. w tym kraju walczą polscy żołnierze 14. kraj na półwyspie iberyjskim 4. rzecz niepowtarzalna PIONOWO: 1. poważne zebranie 2. działo o niemal płaskim locie pocisku 5. święty opiekun 8. podrzędny lokal gastronomiczny 9. wielkie na ratuszowych i kościelnych wieżach 10. dusigrosz, skąpiec 11. za twoją ścianą 12. krzew o pięknych kwiatach – „kuzynka” rododendronu Pośród osób, które do 8 listopada 2013 roku dostarczą lub prześlą do redakcji prawidłowe rozwiązanie „KRZYŻÓWKI PAŹDZIERNIKOWEJ” rozlosowanych zostanie 5 nagród książkowych ufundowanych przez Wydawnictwo URSA. NAGRODY ZA TRAFNE ROZWIĄZANIE „KRZYŻÓWKI WRZEŚNIOWEJ” (NR 270) Nagrody książkowe, ufundowane przez Wydawnictwo URSA za prawidłowe rozwiązanie KRZYŻÓWKI WRZEŚNIOWEJ z nr 270 „Wspólnych Spraw”, drogą komisyjnego losowania otrzymują: Aneta Lajner – ul. Plebiscytowa, Zdzisław Wleciał – ul. Ordona, Jan Gojdka – ul. Wierzbowa, Gabriela Przepaśniak – ul. Zamkowa, Jerzy Włodarski – ul. Kurpiowska. Zwycięzcom gratulujemy i zapraszamy po odbiór książek do Sekretariatu w Zarządzie KSM (ul. Klonowa 35c). Wspólne Sprawy STRONA 19 BENISSIMO Centrum Języka Włoskiego Lekcje języka włoskiego i angielskiego Kontakt: Tel. kom. 694 659 389 mail: benissimo @interia.eu www.benissimo24.it Firany szycie na wymiar n pogotowie krawieckie n tapety n wykładziny PCV, dywany, farby, kleje, lakiery, karnisze, rolety n montaż Zapraszamy ul. Szopienicka 27 900 – 1700, sobota 900 – 1300 32-204-93-81 ul. Westerplatte 22 900 – 1700, sobota 900 – 1300 32-353-40-86 Ogłoszenia do „Wspólnych Spraw” przyjmuje wyłącznie Sekretariat Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Katowice, ul. Klonowa 35c, e-mail: [email protected] tel. (32) 20 84 800. AUTO–MOTO–EURO Czyszczenie PRACOWNIA KOŁDER S SUPER TANI A M SKLEP MOTORYZACYJNY n filtry O n oleje C n akcesoria H n czêœci O (na zamówienie) D Katowice-Zawodzie O ul. Chromika 9 tel. 32 256-47-60 W e-mail: E [email protected] Czyszczenie dywanów tapicerek wykładzin solidnie 606-274-056 dywanów, tapicerki, kompletów ze skóry „KLAR EXPRES” 602 684 306, 32/251-84-68 l Panele podłogowe MONTAŻ I PIANKA GRATIS (250 wzorów paneli) l malowanie (farby KABE) l rolety l drzwi CLASSEN Tel. 510-540-594 32/411-15-30 Katowice-Dąb ul. Dębowa 43 Otwarte: Pn. – Pt. 1000 – 1800 Sobota 900 - 1300 Polecamy kołdry puchowe wykonane z najlepszych surowców ul. 1 Maja 35 Katowice 32/209-09-85 792-698-727 www.koldry.org.pl Przedszkole w Gwiazdach zaprasza na Tydzień Integracji P rzedszkole Nr 67 w Gwiazdach (al. Roździeńskiego 88) istnieje już 23. rok, a od 13 lat jest placówką z Oddziałami Integracyjnymi. W przedszkolu jest 6 grup dziecięcych: 3-latki to „Gwiazdki”, 4-latki to „Słoneczka”, 5-latkowie to „Biedronki”, 6-latkowe to „Motylki”, zaś dwie grupy specjalne – to „Krasnale” i „Skrzaty”. Wszyscy uczęszczający codziennie do przedszkola – dzieci oraz wychowawczynie z panią dyrektor na czele i specjaliści rehabilitacji – zapraszają do przedszkola na Tydzień Integracji. Zorganizowany zostanie on w dniach od 25 do 29 listopada. br. Zainteresowani istotą integracji oraz programem realizowanym w przedszkolu ze szczegółami mogą się wyprzedzająco zapoznać na stronie internetowej: www.przedszkole67.katowice.pl Katowickie Cmentarze Komunalne Katowice ul. Murckowska 9 tel. dyżur całodobowy 2552132,2551551kom.607399321, email: [email protected] Cmentarz w Ligocie tel. 2525502 w godz. 700 -1530. Zakład wykonuje pełny zakres usług pogrzebowych i cmentarnych: n duży wybór trumien i urn, kwiaciarnia, organizacja styp,oprawa muzyczna n całodobowy przewóz zwłok n usługi w zakresie pochówków tradycyjnych i kremacji na cmentarzach własnych i innych nekropoliach n przechowalnia zwłok całodobowa n możliwość korzystania z naszych Kaplic n załatwianie dokumentacji pogrzebowych (ZUS,USC,KRUS) n rozliczenia bezgotówkowe ZUS n usługi przez internet – www.kck.katowice.pl n internetowa wyszukiwarka grobów DRZWI – do wszystkich typów ościeżnic montaż 55 zł Panele – montaż Gratis Rolety, Żaluzje Katowice Giszowiec ul. Mysłowicka 26 adres: www. eurorem.katowice.pl Tel. 661-263-435, (32) 256-71-12 Radca Prawny MEBLE NA WYMIAR Aneta Domagała pomoc prawna dla osób prywatnych oraz przedsiębiorców tel. 510-512-101 przyjmuje Katowice-Śródmieście Katowice-Nikiszowiec CZYSZCZENIE dywanów tapicerki WYKŁADZINY DUŻE DOŚWIADCZENIE 503 592 364 STRONA 20 Wspólne Sprawy KUCHNIE SZAFY WNĘKI POMIAR I WYCENA GRATIS tel. 503 592-364 www.armarium.pl Pogotowie Komputerowe Całodobowo lsprzedaż sprzętu komputerowego lserwis, modernizacje sprzętu PC lusuwanie wirusów linstalacja oprogramowania l naprawa laptopów, drukarek Sklep internetowy: www.meskomp.pl Zadzwoń: 607-16-20-19, 501-516-684 Dojazd do klienta PAŹDZIERNIK 2013 OGŁOSZENIA DROBNE KOMPLEKSOWE remonty domów, mieszkań, łazienek od A-Z, długoletnia praktyka, doradztwo, transport, 693518-984. EKSPRESOWE usuwanie awarii wodno-kanalizacyjnych, 693-518-984. KOMPLEKSOWE remonty od A-Z, 693-518-984. KAFELKOWANIE najniższe ceny, najlepsza jakość, tel. 601-193-957. ZŁOTA RĄCZKA, naprawy (elektryka, hydraulika, ślusarstwo, tapicerka, regulacja i naprawa okien, remonty), tanio, solidnie, tel. 503-427475. REMONTY, gładzie, malowanie, kafelkowanie, instalacje wodne i elektryczne, tanio, solidnie, 609-313-275. CAŁODOBOWA naprawa, montaż urządzeń gazowych i instalacji wodnych, kanalizacyjnych, elektrycznych, c.o., remonty łazienek. Junkers, Termet. 32/241-99-81, 601-477-527. TELEFONY - gniazdo dodatkowe, tel. 507-264-679. TELEWIZORY - naprawy u klienta 603-898-300. ZŁOTA RĄCZKA na każdą kieszeń, uprawnienia elektryczne, gazowe, cyfrowa TV, sat, tel. 601-510-587. POGOTOWIE komputerowe 24h, usuwanie wirusów, naprawa i modernizacja PC, instalacja oprogramowania, tel. 501-516-684. MEBLE kuchenne na wymiar, szafy przesuwne, meble biurowe, usługi stolarskie, tel. 506-601-278. KOMPLEKSOWE remonty łazienek, mieszkań, -wysoka jakość, 17 lat praktyki, projektowanie, doradztwo, transport, 506-601-278. zlecenie@ firma-profbud.pl MALOWANIE, tapetowanie, 506-685-410. EKSPRESOWE usuwanie awarii wodno-kanalizacyjnych 506-601-278. NAPRAWA pralek – sprawnie z gwarancją, 32/251-9663, 502-551-093. TAPICERSTWO 32/20497-03. NAPRAWA pralek 32/25668-56, 506-826-517. JUNKERSY- gazownik-hydraulik 606-344-009. KAFELKOWANIE, malowanie, gładzie, itp. Wie- loletnie doświadczenie, tel. 606-237-423, 32/259-85-02. REMONTY. WB KITA, tel. 602-746-130, drzwi, zamki, zabudowa wnęk, szafy z drzwiami przesuwnymi, elektryczne, wodno-kanalizacyjne, panele podłogowe i ścienne, płyty gipsowe, gładzie, prace malarskie, tynkarskie, stolarskie, spawalnicze, awaryjne naprawy, transport, http://remonty.wbkita.pl HYDRAULIK - elektryk, 799-066-346. CZYSZCZENIE tapicerki, wykładzin, dywanów, odbieramy 699-087-193. ODNAWIANIE wanien 32/384-91-98, 501-707-632. ANTENY serwis 504-017611. KAFELKOWANIE łazienek i kuchni, remonty, instalacje wodno-kanalizacyjne, elektryczne, gładzie gipsowe - bezpyłowo, malowanie, panele, wymiana drzwi , kabin, sedesów, umywalek, transport, tel. 512-646-314. Regulacja i naprawa okien PCV 602 314 720. KRIS-REM kompleksowe remonty od A – Z, kafelkowanie, malowanie, hydraulika, tynki, itp. 602-661-152, 32/258-81-04. USŁUGI wodno-kanalizacyjne oraz gazowe z uprawnieniami, centralne ogrzewanie, kafelkowanie, panelowanie, gładzie i malowanie, drobne remonty, tel. 501-458-150. CYKLINOWANIE, odnawianie, układanie podłóg drewnianych - 500 631 520. TV SAT! Regulacje i montaż anten satelitarnych wszystkich typów, tel. 604-127-712. TELEWIZORY, monitory, inne RTV - naprawy domowe i warsztatowe. Bezpłatny dojazd, 32/254-55-32, 604232-336. POGOTOWIE wodno-kanalizacyjne, 693-518-984. CZYSZCZENIE, dywanów, tapicerek, KARCHEREM, tel. 604-243-950. TELEWIZORY i sprzęt RTV-naprawy, gwarancja, tel. 32/254-72-86, 502-618221, 32/254-01-59. KUŚNIERZ, krawiec, futra, skóry, kożuchy, przeróbki, szycie-dojazd do klienta gratis, ul. Szarych Szeregów 39, Katowice-Kostuchna, 608- PAŹDZIERNIK 2013 247-990, www.fiszer-futra. com.pl PRACOWNIA kołder. Oferuje usługi w zakresie: przeróbki kołder, poduszek itp. Sprzedaż wyrobów własnych, jak również sprzedaż kołder i poduszek antyalergicznych, ul. 1-go Maja 35 Katowice, tel. 32/209-09-85, 792-698727, www.koldry.org.pl. OPTIMA S. A. - finanse dla domu - zatrudni PRZEDSTAWICIELI w Katowicach. Atrakcyjna prowizja, praca dodatkowa również dla emerytów, tel. 585-548-080 lub 801-800-200. AUTOELEKTRONIKA, chiptuning, 32/256-69-87. SKUP samochodów osobowych i dostawczych-gotówka, tel. 660-476-276. Dojeżdżamy na miejsce. ZŁOMOWANIE samochodów 660-476-276. MATEMATYKA 505-250272. MATEMATYKA - korepetycje 605-613-987. MATEMATYKA, FIZYKA - Zawodzie, 30 zł/h, egzaminator maturalny i gimnazjalny 605-732-244. CHEMIA- korepetycje, dojazd! 507-264-679. CHEMIA, matematyka 609313-634. ANGIELSKI podstawówka i gimnazjum, tanio, mgr-601232-903. WŁOSKI, FRANCUSKI dojeżdżam 660-717-189. NIEMIECKI nauka, korepetycje, dojazd, 32/256-41-39. MIESZKANIE do wynajęcia 38 m2, Bytków os. Chemik 502 208 579. SPRZEDAM mieszkanie 49,8 m2 Katowice, os. Zawodzie 608 388 203, 515 266 676. SPRZEDAM mieszkanie 2-pokojowe (43,5m 2) w atrakcyjnej dzielnicy Chorzowa Klimzowiec, os. Różanka, ul. Astrów, wysoki parter, okna na południe z widokiem na Park Róż, wymienione wszystkie instalacje, łazienka po remoncie, ściany wykończono gładzią, cena 139 000 zł, tel. 609-954-001. Wspólne Sprawy Umiarkowane straty sierpniowych dewastacji A ż 11 z 17 osiedli naszej Spółdzielni, w swoich comiesięcznych meldunkach do Działu Remontów Bieżących i Ochrony Przeciwpożarowej poinformowało, że w sierpniu br. nie odnotowano dewastacji w budynkach oraz ich najbliższym otoczeniu. Warto więc – w przeciwieństwie do poprzednich relacji, godnie zaprezentować ich „chwalebną listę” – nie na końcu, a na początku niniejszej relacji. By nie naruszyć zasad godności i równouprawnienia – w porządku alfabetycznym były nimi osiedla: Centrum-I, HPR, Janów, im. Kukuczki, Ligota, Murcki, Szopienice, im. Ściegiennego, Superjednostka, Wierzbowa oraz im. Zgrzebnioka. Umiarkowana była także łączna wartość poniesionych strat wynosząca 3.661,76 złotych. Najkosztowniejsze ponieśli mieszkańcy Osiedla Śródmieście - na łączną wartość 1.452 zł. Składają się na to zarówno kradzieże jak i dewastacje. Łupem złodziei padły wypusty przed garażami przy ul. Podchorążych 1a (wartości 580 zł) oraz klamki w oknach budynku przy ul. Szeligiewicza 6 (wartości 247 zł); wybite szyby w drzwiach wejściowych budynków przy ul. Sienkiewicza 42 (405 zł) oraz Francuskiej 65a (137 zł); a także uszkodzony koszyk na reklamy przy ul. Plebiscytowej 38b (83 zł). Porównywalnej wielkości straty poniosły trzy dalsze osiedla. W Giszowcu likwidacja szkód związanych z potrzebą wymiany zamków oraz wkładek w kontenerowiskach i gablotach ogłoszeniowych, szklenie drzwi wejściowych do budynków oraz wymiana wkładek, zamków, samozamykaczy i rygli do drzwi, uszczupliła osiedlowe fundusze o 560 złotych. W Osiedlu Graniczna naprawy zdewastowanych drzwi do piwnicy w budynku przy ul Granicznej 63C, ponowne zaszklenie gablot ogłoszeniowych oraz drzwi wejściowych do budynku przy ul. Krasińskiego 28 wykonane zostało kosztem 550 zł przez konserwatorów osiedlowej Administracji. Osiedle Gwiazdy wydatkowało 500 złotych na zamalowanie graffiti na ścianach klatki schodowej w budynku przy ul. Uniwersyteckiej 29 (8, 9 i 13 piętro). O wydatkowaniu 399,76 złotych na likwidację dewastacji poinformowała Administracja Osiedla Zawodzie. Tyle kosztowała dwukrotna naprawa drzwi wejściowych do budynku przy ul. Bohaterów Monte Cassino 12. Nieco mniej, bo 200,43 zł wydatkować musiała Administracja Osiedla im. Ścigały na naprawy: zdewastowanych zamków w drzwiach wejściowych budynków przy ul. Wajdy 23 i Ścigały 31a oraz uszkodzonej klamki w drzwiach wejściowych i zawiasu w drzwiach wahadłowych w budynku przy ul. Wróblewskiego 7b. Na podstawie osiedlowych sprawozdań Opracował: ZBIGNIEW CZERNICKI STRONA 21 Muzeum Śląskie – siedziba przy al. W. Korfantego 3 Wystawy stałe: Galerie malarstwa polskiego 1800-1945 oraz po roku 1945; Przemysł śląski w produkcji zbrojeniowej XX wieku; W drukarni Jana Eichhorna. Do 7 stycznia 2014 r. – Archeologiczna autostrada. Badania archeologiczne wyprzedzające budowę autostrad to jedne z największych w historii polskiej archeologii przedsięwzięć badawczych. Na dużą ilość pozostałości z dawnych czasów natrafiono na odcinku autostrady A-4 pomiędzy Krakowem a Tarnowem. Przebadano tam ponad 170 stanowisk archeologicznych ze śladami pradziejowego i nowożytnego osadnictwa. Najstarsze z nich po- Muzeum Śląskie pokazuje chodzą sprzed około 15 tysięcy lat, najmłodsze z XIX wieku. Na wystawie można obejrzeć 600 eksponatów. Do 7 stycznia 2014 r. – Metropolia. Michał Cała. 90 barwnych fotografii autorstwa Michała Cały w ramach nowego projektu „Metropolia” realizowanego w różnych miejscowościach Górnego Śląska i Zagłębia w latach 2004–2013. 22. X. godz. 17 00: W cyklu „Polska plastyka sceniczna” – spotkanie pt.: Modele przestrzeni scenicznych. Kompozycja i symbole w teatrze Stanisława Wyspiańskiego. (Wielka rewolucja sceniczna). kanie pt.: Hipertekst. Warsztat pracy ze współczesnym tek00 7. XI. czw., godz. 17 : W cy- stem literackim. * * * klu: Między słowem a obrazem” Na razie chodzimy do „starego” – spotkanie pt. „Awangarda dla Współczesności. Warsztaty pro- Muzeum Śląskiego, ale z niecierjektowania tekstu wizualnego”. pliwością oczekujemy na otwarcie 10. XI. nd., godz. 1500: Stu- jego nowej siedziby, na terenach denckie Koncerty Lunchowe dawnej Kopalni Węgla Kamienw Muzeum Śląskim. Popołudnie nego „Katowice”. Najbliżej mieć z gitarą. Koncert studentów AM będą - pieszym spacerem - mieszklasy gitary dr hab. Wandy Pa- kańcy osiedli KSM: im. Ścigały, Wierzbowa, Centrum-I oraz lacz. 13. XI. śr., godz. 1700: Ikona im. Kukuczki. Ale i z obu części w przestrzeni świątyni. Mozaika osiedla Gwiazdy – jak widać na – malarstwo ścienne – ikonostas. publikowanych obok zdjęciach Prowadzenie - Andrzej Holeczko- (jeszcze z placu budowy muzeum) – będzie niedaleko. Wystarczy -Kiehl. 14. XI. czw., godz. 17 00 : przejść kładką lub na światłach W c y k l u : „ M i ę d z y s ł o - przez al. Roździeńskiego. Póki wem a obrazem” – spot- co - czekamy! Tak – tutaj była kopalnia – a będzie muzeum, zaś w tle widoczne są (z lewej) budynki naszej Spółdzielni przy ul. Uniwersyteckiej. Na zdjęciu z prawej: – nasza Gwiazda wręcz wciska się pomiędzy zabytkowy i nowo zbudowany „szklany” budynek M. Śl. Masz w domu lub firmie zużyty sprzęt RTV/AGD? Nasi pracownicy przyjadą w umówionym terminie i zniosą po schodach. Usługa bezpłatna. tel. 12 292 66 66 Więcej na stronie STRONA 22 Wspólne Sprawy PAŹDZIERNIK 2013 Jak spółdzielnie wykazują odporność na kryzys Film „Razem” F ilm pod tytułem: „Together. How cooperatives show resilience to the crisis” („Razem. Jak spółdzielnie wykazują odporność na kryzys.”) zrealizowano w 2012 r. Pokazuje on siłę inicjatywy społecznej w różnych zakątkach Europy. Pierwsza opowieść dotyczy upadającego przedsiębiorstwa odlewniczego w Pikardii (Francja), które z inicjatywy pracowników zostało w 2009 r. przekształcone w spółdzielnię „Fonderie de l’Aisne”. Obecnie firma nie tylko znajduje nowe rynki zbytu i poszerza działalność, ale i zwiększa zatrudnienie. Polskim przykładem w filmie jest Spółdzielnia Pracy „Muszynianka”, a o jej doświadczeniach oraz znaczeniu dla rozwoju regionu wypowiadają się m. in. prezes Maria Janas oraz burmistrz miasta i gminy Muszyna, Jan Golba. Film pozwala również przyjrzeć się włoskim rozwiązaniom spółdzielni socjalnych na podstawie działalności Consorzio SIS, które zajmuje się opieką nad niepełnosprawnymi i chorymi z terenu Mediolanu. Przykładem wysokorozwiniętej struktury gospodarczej jest spółdzielcza korporacja „MONDRAGON” – w skład której wchodzi 10 przedsiębiorstw z kraju Basków w Hiszpanii. Spółdzielnia, założona w 1956 r. z inicjatywy katolickiego księdza José Maríi Arizmendiarriety, miała dać naukę zawodu i za- trudnienie żyjącym w nędzy ludziom, doświadczonym przez wojnę domową. Obecnie korporacja zatrudnia 83.859 pracowników i działa w 18 regionach świata – nie tylko w branży przemysłowej, ale i usługach, bankowości, szkolnictwie wyższym oraz ma duży wkład w badania naukowe i rozwój nowoczesnych technologii. Widzowie filmu mogą m. in. zobaczyć pracę nad modelem nowej marki elektrycznego samochodu miejskiego, który właśnie powstaje z inicjatywy spółdzielców „Mondragona”. Film dostępny jest w internecie w polskiej wersji językowej. Można (i warto!) go zobaczyć pod adresem: http://vimeo.com/60464011 Teatr Śląski przedstawia Na DUŻEJ SCENIE 15. X. wt., 1800: Witold Gombrowicz „Iwona, księżniczka Burgunda”. 16. X., śr., 14 00 i 1700: Złoty klucz - Teatr Lalek Banialuka w ramach XI Międzynarodowego Festiwalu Teatru Lalek. 19. X. sob., 1800: Bengt Ahlfors „Komedia teatralna”. 20. X, nd., 1800: Bengt Ahlfors „Komedia teatralna”. 23.X. śr., 1000: Fryderyk Schiller „Zbójcy”. 23. X. śr., 1800: Fryderyk Schiller „Zbójcy”. 26. X, sob., 1900: Kazimierz Kutz „Piąta strona świata”. 27. X. nd., 1600: Kazimierz Kutz „Piąta strona świata”. 27. X. nd., 1900: Kazimierz Kutz „Piąta strona świata”. 28. X. pn., 1800: Giuseppe Verdi „Traviata” – gościnnie Opera Śląska. 2. XI. sob., 1700: „List do pana Balzaka” – koncert zaduszkowy. 6.XI. śr., 1000 i 1300: Fryderyk Schiller „Zbójcy”. 7. XI. czw., 1800: Robin W arto wybrać się na niedzielny spacer przyrodniczy 20 października z doświadczonym przewodnikiem z Górnośląskiego Koła Ornitologicznego - Marcinem Karettą (tel. kontaktowy 600 538 259). Trwa czas jesiennych migracji ptaków i na niebie mogą ludwika mącior (Dokończenie ze str. 24) imi receptami na długie i szczęśliwe życie są przede wszystkim: uśmiech, optymizm, zrównoważone podejście do ciężkich problemów, których życie nie szczędzi, spokój ducha. A podstawową zasadą w moim życiu zawsze było: nigdy nikomu niczego nie zazdrościć! Każdy człowiek powinien iść w życiu taką drogą, aby drugiemu nie przeszkadzać! Istotne jest to, aby nie tylko być samemu pozytywnie nastawionym do świata, ale by też otaczać się ludźmi o takiej samej postawie życiowej. Wtedy dobro międzyludzkie się kumuluje. * * * 8. XI. pt., 1900: Peter Asmussen Pani Lusia Mącior całe lata „Nikt nie spotyka nikogo” - premiera udzielała się społecznie, zwłaszcza studencka. 9. XI. sob., 1900: Peter w osiedlowym Klubie Emerytów Asmussen „Nikt nie spotyka nikogo”. i Rencistów. Kiedyś bardzo chętnie wyjeżdżała na wycieczki organizowaNa SCENIE KAMERALNEJ ne przez KSM. Teraz – ze względu na 16. X., śr., 1830: Puder i pył - pro- operację kolana, którą „śpiewająco” mocja książki Zbigniewa Białasa. 24. przeszła w 2011 roku – nie może X. czw., 1000 i 1245: Eric-Emmanuel w nich uczestniczyć. Preferuje lekSchmidt „Oskar i Pani Róża”. 25. turę książek historycznych, np. przeX. pt., 1000 i 1830: Eric-Emmanuel czytała ostatnio B. Wołoszańskiego Na SCENIE w MALARNI Schmidt „Oskar i Pani Róża”. 29. „Tajną Wojnę Hitlera” (to prezent 18. X. pt., 1900: Peter Asmus- X. wt., 1830: Woody Allen „Zagraj urodzinowy). Lubi grać w karty – sen „Nikt nie spotyka nikogo”- to jeszcze raz, Sam”. 30. X. śr., 1830: remika czy kanastę. Pasjonuje się PREMIERA. 19. X. pt., 1900: Peter Woody Allen „Zagraj to jeszcze raz, medycyną naturalną, bowiem uważa, Asmussen „Nikt nie spotyka niko- Sam”. że doskonałe zdrowie zawdzięcza 7. XI. cz., 1830: Yasmina Reza także wielu naturalnym specyfikom. go”. 20. X. pt., 1900: Peter Asmussen „Nikt nie spotyka nikogo”. 22. X. „Bóg mordu”. 8. XI. pt., 1830: YasmiLudwika Mącior została uhonorowt., Eric Assous „Diabelski młyn” - na Reza „Bóg mordu”. 13. XI. śr., wana: Krzyżem Kawalerskim Orderu gościnnnie Teatr Bez Sceny. 24. 1000 i 1245: Eric-Emmanuel Schmidt Odrodzenia Polski, Srebrnym MeX. czw., 1900: Romasz Mann Moja „Oskar i Pani Róża”. 14. XI. czw., dalem Zasłużony na Polu Chwały, ABBA”. 26. X. sob., „Słowa” – re- 1000 i 1245: Eric-Emmanuel Schmidt honorową odznaką „Platerówka WP” nadaną przez Radę Kombatantów cital Roberta Talarczyka. „Oskar i Pani Róża”. Wojska Polskiego, Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów PoNiedzielne spacery przyrodnicze litycznych. W 2003 roku otrzymała Patent nr 46636 świadczący o tym, że jest „Weteranem Walk o Wolność pojawić się klucze gęsi, żura- Środowiskowym Klubie Wod- i Niepodległość Ojczyzny”. wi, a przelecieć może nawet niacko-Wędkarskim „Maroko” Zacnej Jubilatce życzymy: Ad potężny bielik. Spotkanie miprzy ul. Piastów 17. Spacer Multos Annos! łośników ptasiej przyrody nad 00 Spisała: stawem Maroko, w Katowicach rozpoczyna się o godz. 14 , 00 URSZULA WĘGRZYK na osiedlu Tysiąclecia, przy a kończy około 17 . Hawdon „Wieczór kawalerski”. 8. XI. pt., 1800: Robin Hawdon „Wieczór kawalerski”. 9. XI. sob., 1800: Gaba Kulka – koncert „Muza w Śląskim”. 10. XI. nd., 1600: Ray Cooney „Mayday”. 11. XI. pt., Molier „Szkoła żon” – gościnnie Teatr Polski z Warszawy. 16. XI. 1800: Kazimierz Kutz „Piąta strona świata”. 17. XI. nd., 1600 i 1800: Kazimierz Kutz „Piąta strona świata”. Ptasie wędrowanie Gazeta członków KSM. Redagowana i wydawana na zlecenie Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Redakcja – ul. Klonowa 35c, 40-168 Katowice, e-mail: [email protected]. Wydanie internetowe gazety dostępne na witrynach: www. ksm.katowice.pl/wspolne-sprawy/ oraz www.ursa.as.net.pl Red. Naczelny – Zbigniew P. Szandar. Wydawca: „URSA” spółka z o.o. Materiały kierowane do redakcji prosimy przesyłać pod powyższymi adresami lub składać w administracjach osiedli. W przypadku publikacji listów zastrzegamy sobie prawo ich skrótu. Ogłoszenia do czasopisma „Wspólne Sprawy” przyjmuje wyłącznie Sekretariat Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Katowice, ul. Klonowa 35c, e-mail: [email protected] tel. (32) 20 84 800. Nie zamówionych materiałów redakcja nie zwraca. Za termin publikowania oraz treść ogłoszeń i tekstów sponsorowanych Wydawnictwo i KSM nie odpowiadają. Druk: Centrum Usług Drukarskich, Ruda Śląska. Nakład: 19.120 egz. PAŹDZIERNIK 2013 Wspólne Sprawy STRONA 23 Znani i nieznani I kto by pomyślał, że tych 90 lat tak mi szybko minie – głośno rozważa mieszkanka Superjednostki – Ludwika Mącior. Spotykamy się w jej maleńkim, przytulnym mieszkanku na 4 piętrze. Płynie opowieść o niełatwym dzieciństwie i życiu. Też niełatwym… Urodziła się w Mołodyczu, koło Jarosławia w województwie lwowskim. Rodzice mieli liche gospodarstwo, za to kilkoro dzieci do wyżywienia. Czasy były ciężkie. Zapewne z ulgą przyjęli propozycję bezdzietnego wujostwa – Marii i Michała, o zaadoptowaniu 4-letniej wtedy Lusi. Zamieszkała z nimi w leśniczówce, uczęszczała do szkoły podstawowej. Gdy podrosła pomagała im w gospodarstwie. Pani Ludwika w roku 1946 – To były dobre, spokojne lata, mimo kilku „służbowych” przeprowadzek wuja – leśniczego. Ze względu na swój zawód posiadał broń. No bo jaki to byłby leśniczy bez broni? – zastanawia się pani Ludwika, czyli zdrobniale Lusia. – Pewnie ten fakt przyczynił się do wizyty „naszych radzieckich przyjaciół” w leśniczówce, w lutym 1940 roku – wspomina nieco drżącym głosem. – Ustawili nas (wuja, mnie oraz chłopca do oporządzania bydła) pod ścianą, krzyknęli: „dawaj sobirajsia”, zrewidowali dom, zabrali wujowi broń. Bogu dzięki tylko na tym się skończyło. No i natychmiast zostaliśmy wypędzeni. Niewiele rzeczy osobistych mogliśmy zabrać ze sobą. Saniami, w wielkim mrozie i śniegu przemieszczaliśmy się do Magierowa, potem do stacji kolejowej Dobrosin (ukraińska wieś w rejonie żółkiewskim), skąd pociągiem przewieźli nas do irkuckiej obłasti, do Tuluna (to 240 km od Irkucka), a potem wywieźli do osiedla baraków Arszani w tajdze. Stamtąd niestety nie można było uciekać, gdyż drogę od kierunku ku zachodowi oddzielała szerokimi rozlewiskami rzeka Ija, dopływ Angary. STRONA 24 – Tam, żyjąc głodowo, byliśmy – wspomina pani Ludwika – do grudnia 1941 roku. To było pół roku po zawarciu w Londynie układu polskiego premiera, gen. Władysława Sikorskiego z ambasadorem ZSRR Majskim i zaraz po potwierdzeniu tej umowy kolejnym układem między Sikorskim i Stalinem w Moskwie. Od kilku miesięcy gen. Władysław Anders już tworzył Armię Polską na terenie ZSRR. Patrząc z Syberii – organizował to na południowym zachodzie Rosji i straszliwie daleko, tysiące kilometrów od naszej wioski w tajdze. Ale pozwolono nam wtedy wyjechać. Furmanką dotarliśmy do oddalonego o 150 km kołchozu. No i dalej wtedy już nie dało się… – Jak pani dostała się do wojska? – Zmobilizowano mnie. Dostałam wezwanie do RKU (Rejonowa Komisja Uzupełnień), ale już do kolejnej, polskiej armii formowanej w ZSRR. Zbiórka była w Irkucku. Stamtąd, po tygodniowym oczekiwaniu na pociąg, przejechaliśmy z Azji do Europy, aż nad rzekę Pani Ludwika w Pszczynie, na wycieczce zorganizowanej w 2011 roku przez Koło Emerytów i Rencistów KSM LUDWIKA MĄCIOR: LEPIEJ BYĆ NIE MOŻE! Okę. Byłam w żeńskim batalionie im. Emilii znalazła nigdy, gdyby nie… Marian – przyszły Plater w Sielcach nad Oką (60 km od Riazania) mąż. Poznałam go na wczasach, w Świeradodo grudnia 1943 roku. Stamtąd była już krótsza wie. Ślub wzięliśmy w 1956 roku. Mąż mieszkał droga do wymarzonej, ukochanej Polski. Wtedy w Katowicach przy ul. Rybnickiej, ja – wtedy często śpiewaliśmy naszą piosenkę, piosenkę w Częstochowie. Po ślubie dostaliśmy służbowe I Dywizji Wojska Polskiego: „Szumi dokoła las, mieszkanie w Katowicach (mąż pracował w Koczy to jawa czy sen, co ci przypomina, co ci przy- lejowym Przedsiębiorstwie Inwestycyjnym), bez pomina widok znajomy ten”… Nie wiedziałam, żadnych wygód, przy ulicy Gliwickiej. Mieszkalibo przecież spod Lwowa byłam, jak wygląda śmy tam 10 lat. Wtedy także zaocznie ukończyłam Wisła, ale opowiadano mi wtedy nieraz, że właśnie Studium Nauczycielskie w Katowicach. Dopiero w 1968 roku otrzymaliśmy spółdzielcze bardzo podobnie jak Oka. mieszkanie w Superjednostce. Niestety mąż nie – Jak przebiegła służba wojenna? W wojsku pełniłam służbę wartowniczą przy magazynach: z amunicją, materiałami wybuchowymi, żywnością i mundurami. Do dziś wspominam te alarmy i nocne pobudki. W tym batalionie byłam rok i 8 miesięcy. Potem przydzielono nas do różnych jednostek wojskowych. Dostałam skierowanie do kwatermistrzostwa II dywizji, jednostka wojskowa nr 15/16 imienia gen. Henryka Dąbrowskiego. Szliśmy przez Rosję, Ukrainę, by wreszcie w lipcu 1944 roku, jeszcze przed Powstaniem Warszawskim, znaleźć się w Polsce, w Siedlcach. Jakże podobne te nazwy miejscowości – Sielce i Siedlce… Samodzielna Kompania Fizylierów, Rembertów 1944 rok. 21-letnia Lusia, czwarta od lewej w drugim rzędzie od dołu. Szczęśliwie dotrwałam do końca wojny i po 8 maja 1945 roku zwolnacieszył się nim długo. Poważnie zachorował. niłam się z wojska. W tej sytuacji – abym mogła się nim opiekować – A kiedy zamieszkała pani w Katowicach? przeszłam na wcześniejszą emeryturę, już w 1977 No, nie tak od razu. Najpierw zamieszkałam roku. Zmarł po ciężkiej chorobie (na raka) dwa w Kielcach. Tam pracowałam w przedszkolu woj- lata później… skowym jako kucharka. W 1948 roku pracowałam I odtąd ja tak sobie już samotnie, spokojnie żyję na półkoloniach we wsi Dęby w Lubelskiem, i mieszkam w mojej Superjednostce. Cóż – lepiej gdzie były poligony wojskowe. Potem byłam już być nie może. Skończyłam właśnie 90 lat i mozatrudniona przez jakiś czas w krakowskim przed(Dokończenie na str. 23) szkolu. No i pewnie w Katowicach bym się nie Wspólne Sprawy PAŹDZIERNIK 2013