Neil Armstrong

Postacią, którą chciałabym spotkać, jest niestety nieżyjący
już astronauta Neil Armstrong. Urodzony 5.08.1930,
Amerykanin został pierwszym człowiekiem, który stanął na
księżycu.
Został odznaczony m.in. : Prezydenckim Medalem
Wolności, Medalem Lotniczym; posiadał odznakę FAIFédération Aéronautique Internationale.
Neil był człowiekiem wielu „ stowarzyszeń” m.in.:
Stowarzyszenie Pilotów Doświadczalnych, Amerykański
Instytut Aeronautyki i Astronautyki, a również
Amerykańskiego Stowarzyszenia Szybowcowego.
Był on osobą pracowitą, już w wieku dziesięciu lat podjął
swoją pierwszą pracę zarobkową. Było to - jak na jego
wiek-dziwnym zjawiskiem. Lecz zarabiał na życie, jak
normalny, dorosły człowiek. W swoją pierwszą, w życiu podróż w kosmos, wyruszył 21.07.1969 roku. Było
to bardzo niezwykłe, dla Pana Armstronga.
Jeżeli byłaby możliwość, spotkania Pana Neil’a chętnie poprosiłabym o zdjęcie, autograf oraz zapytałabym
o to co, zawsze na jego temat mnie interesowało. Moje pytania, skierowane do Neil’a brzmiały by tak:
1. Jak Pan się czuł, gdy wylądował na księżycu ?
2. Jakie to uczucie, być pierwszą osobą, która dokonała pierwszego w historii kroku, na księżycu ?
3.Czy po wylądowaniu, na księżycu wyglądał on tak, jak Pan sobie go wyobrażał ?
4. Kim Pan chciał być, jak był mały ?
Neil Armstrong, w młodości był skautem. Należał do drużyny Orłów Skautingu. Może wtedy, narodziła mu
się myśl o zostaniu astronautą. Pan Armstrong, zainspirował mnie swoim wyczynem, który zdarzył się
21.07.1969 r. Bardzo mnie to zafascynowało, gdyż był to pierwszy w historii wylot w kosmos, i pierwszy
krok na księżycu. Wyczyn ten, był ryzykowny ponieważ, zawsze mogło się wydarzyć coś, co negatywnie
wpłynęłoby na to wydarzenie. Lecz na całe szczęście nic nie stanęło na przeszkodzie. Był to (jak opisał, to
słowami N.Armstrong):
„To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości.”
Bardzo chciałabym spotkać Pana Neil’a Armstronga, lecz jest to niemożliwe. Chociaż nigdy, nic nie
Karolina Gottschalk.