dobra gazetka
Transkrypt
dobra gazetka
Gazeta uczniów Szkoły Podstawowej im. Władysława Jagiełły w Starych Skoszewach Opracowała : Zuzanna Ozdoba Gazetkę redagują: Anna Bachanek , Magdalena Grzegorczyk Martyna Jagodzińska ,Natalia Jagodzińska ,Klaudia Obiedzińska ,Natalia Obiedzińska , Angelika Olesienkiewicz, Zuzanna Ozdoba ,Barbara Poniatowska ,Sandra Szubert , Zofia Żeromińska . Troskliwa opieka: p. Aneta Łyszcz, p. Igor Krawczyk Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Wywiad z nową nauczycielką języka niemieckiego, panią Jolantą Kwiatek Najlepsze wiersze dla uczących nas nauczycieli z okazji Dnia Edukacji Narodowej (konkurs ogłoszony z inicjatywy Koła Dziennikarskiego) Horoskop— wróżka prawdę Ci powie Zwierzyniec ( Pokochaj Króliczka) Sodoku - łatwe i trudne (sprawdź się) Moda na pogodną jesień Najlepsze Prace plastyczne naszych maluchów (konkurs ogłoszony z inicjatywy Koła Dziennikarskiego) Dokąd w labiryncie? Najlepsze sprawozdanie z wycieczki Śladami naszego patrona - Władysława Jagiełły Zielona Szkoła na wesoło Wywiad z policjantem - szefem brygady do zadań specjalnych Czy mają panowie stronę www? Nie, nie mamy. Poprzedni rok szkolny był dla ciebie trudny, skup większą uwagę na nauce, a później na grach komputerowych czy telewizji. Uważaj, bo spodobałeś/aś się chłopakowi/dziewczynie który/a zawsze Ci się podobał/podobała. To może być twoja wielka miłość od pierwszego spojrzenia. Najbliższy czas da ci wiele do myślenia, otoczenie da Ci wiele znaków których nie możesz zignorować. Bądź dokładny/a w swojej pracy, bo nawet małe przeoczenie może się źle skończyć. W najbliższym czasie pokłócisz się ze swoim największym przyjacielem/ przyjaciółką, ale to nie zaszkodzi waszej przyjaźni. W swoim życiu popełniłeś/aś dużo błędów, które nie są wcale proste do naprawienia. Najbliższy czas da Ci wiele do myślenia, staraj się naprawić swoje błędy. Czasami wstydzisz się wyciągnąć pomocną dłoń, ale pamiętaj, że role zawsze mogą się odwrócić i ty możesz znaleźć się w niebezpieczeństwie. Jakie są koszty takiego robota? Oj, on jest bardzo, bardzo drogi. Do czego roboty są najczęściej wykorzystywane? Są wykorzystywane do zadań, które dla policjantów są za bardzo niebezpieczne. O czym pan najbardziej marzy i czy spełniają się pana marzenia? Marzę o wielu rzeczach i najczęściej one się spełniają. Kto trenuje wasze psy policyjne? Sami je trenujemy, ale najpierw one są wstępnie szkolone w specjalnej szkole dla psów w Sułkowicach. Który pies najbardziej wam pomaga i w jakich sytuacjach? Psy są do wyszukiwania substancji wybuchowych i one pomagają nam sprawdzić czy w paczce jest bomba, czy nie. Jak wabią się psy? Różnie, jest Iga, jest Aksel Policyjny robot do zadań specjalnych (wykrywanie ładunków wybuchowych) Opracowały: Anna Bachanek, Klaudia Obiedzińska, Martyna Jagodzińska Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Dlaczego wybrał pan aż tak niebezpieczny zawód? On wcale nie jest niebezpieczny. Czy pracę policjanta traktuje pan jako pracę czy ratunek dla ludzi? Jako ratunek dla ludzi i jako pasję. Czy od zawsze wiedział pan że będzie policjantem? Nie. Co zainspirowało pana do tego zawodu? To że mogę pomagać innym. Jaka była najniebezpieczniejsza akcja w pana życiu? No było wiele, ale nie mogę o nich opowiedzieć. Czy często naraża pan swoje życie na służbie? Nie, nie często. Czy według pana rodzina martwi się o pana zdrowie? Tak. Lubi pan swój zawód? Bardzo. Co najbardziej pan lubi, a czego najbardziej pan nie lubi w swoim zawodzie? Najbardziej lubię to, że mogę uczestniczyć w niebezpiecznych akcjach i pomagać ludziom. A najbardziej nie lubię dokumentów, które muszę sporządzać. Gdyby Pan mógł wybrać jeszcze raz zawód, czy wybrałby pan ten sam? Ja bym wybrał ten sam zawód. Od ilu lat pracuje pan w policji? Od 20. W najbliższym czasie pojedziesz na zakupy z rodzicami albo rodzeństwem, poznasz swój wielki styl i będziesz piękny/piękna. W tym miesiącu poznasz swoje życiowe powołanie, które może być treścią twojego życia. Na początku nie będzie Ci to wychodzić, ale później zostaniesz ekspertem w tej dziedzinie. Niedługo się zakochasz, no ale niestety, ta osoba nie odwzajemni twoich uczuć. Uważaj żeby nie zrobić czegoś głupiego. To będzie twój udany miesiąc, choć wcale się tak nie zapowiadał. Dostaniesz wspaniałą propozycję. Nie możesz jej odrzucić, ale pamiętaj, to będzie kosztowało. Ciesz się życiem, bo nie zawsze będzie tak kolorowe, jak jest teraz. W życiu są dni szczęśliwe, ale i smutne. Nie możesz tego zlekceważyć. Każdy dobrze wie, że lubisz się zabawić, ale w życiu nie liczy się tylko zabawa. W pierwszej kolejności musisz zająć się obowiązkami. Opracowała : Anna Bachanek Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) 27 października bieżącego roku po raz pierwszy w naszej szkole odbył się Dzień Jesieni. Wszystkie klasy zebrały się na sali gimnastycznej. Kl. 0-6 przygotowały krótkie prezentacje o wybranym przez siebie owocu lub warzywie. Byliśmy też uczestnikami różnorodnych konkursów. Klasy pierwsze i druga odpowiadały na zagadki, natomiast klasy starsze uczestniczyły w konkursach plastycznych i sprawnościowych.. Jury dokonywało oceny za prezentacje i występy, sumowało punkty zdobyte w konkursach. Ocena jury uwzględniała również sposób udekorowania stołów darami jesieni. Wszystkie klasy były świetnie przygotowane, a jury miało niemały problem z rozstrzygnięciem, która z klas jest najlepsza. Opracowała: Natalia Jagodzińska Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Zjedliśmy tam obiadokolację i poszliśmy do kaplicy. Po mszy mieliśmy krótką dyskotekę, a potem była cisza nocna i poszliśmy spać. Następnego dnia po zjedzeniu śniadania, pojechaliśmy do Olsztyna. Zwiedziliśmy tam zamek, w którym mieszkał i pracował Mikołaj Kopernik. Mieliśmy trochę czasu, aby kupić sobie i bliskim pamiątki. Następnie byliśmy w planetarium. Zobaczyliśmy tam gwiazdy, księżyc i różne planety. Po zakończeniu zwiedzania pojechaliśmy na smaczny obiad. W drodze do domu odwiedziliśmy sanktuarium Maryjne w Gietrzwałdzie. Była to dla mnie wielka przygoda, którą zapamiętam na zawsze. Zwiedziłam wiele ciekawych obiektów, z których najbardziej podobało mi się planetarium. Nigdy w takim miejscu nie byłam, więc jestem zadowolona, że mogłam je zobaczyć. Ta wycieczka była bardzo fajna i chciałabym przeżyć jeszcze raz taką przygodę. Autor: Sandra Jóźwiak— zwycięzca konkursu na najlepsze sprawozdanie z wycieczki Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Opracował i wykonała: Anna Bachanek 1. Ile lat pracuje Pani w szkole? Od 1999r. czyli 11 lat. 2. Czy lubi Pani pracę nauczyciela? Tak, bardzo. 3.Czy uczyła już Pani w innych szkołach i w jakich? Przez 9 lat uczyłam w gimnazjum w Łodzi, później przez półtora roku pracowałam w Wiączyniu Dolnym, a obecnie uczę języka niemieckiego w Waszej szkole. 4.Dlaczego wybrała Pani akurat ten przedmiot do nauczania? Nie wiem, to chyba czysty przypadek. 5. Czy od zawsze Pani wiedziała, że będzie nauczycielem? Nie, kiedyś byłam przekonana, że nigdy nie będę nauczycielem . 6. Z którą klasą najlepiej Pani się pracuje i dlaczego? Nie mogę tego ocenić, ponieważ każda klasa jest inna i moja opinia mogłaby okazać się krzywdząca dla którejś klasy. 7.Jakie jest Pani największe marzenie? W dniach 7-8 października 2010 roku odbyła się wycieczka na pola Grunwaldu. Wzięli w niej udział uczniowie klasy III, IV, V, VI ze Szkoły Podstawowej w Starych Skoszewach, pilot, nauczyciele, pani pedagog, ksiądz Paweł Stołowski i Pani Dyrektor. Jadąc zwiedzać zabytki przejeżdżaliśmy przez Wisłę najdłuższym mostem betonowym w Polsce. W pierwszym dniu zwiedzaliśmy romański kościół w Czerwińsku, gdzie został dla nas odsłonięty obraz Matki Bożej Czerwińskiej. Po zwiedzaniu kościoła pojechaliśmy na pola Grunwaldu. Było tam muzeum, w którym obejrzeliśmy fragment filmu „Krzyżacy” ukazujący bitwę. W tym dniu widzieliśmy również stare domy, szkołę, gospodę i kościół, które znajdowały się w skansenie wsi warmińskiej w Olsztynku. Po zakończeniu zwiedzania pojechaliśmy do ośrodka wczasowego „Kaczory” nad J. Pauzeńskim koło Ostródy, w którym mieliśmy przenocować. Spotkanie takiej klasy, która to będzie bardzo chętna do nauki, bardzo systematyczna. 8.Jak ocenia Pani poziom języka niemieckiego w naszej szkole? Poziom jest średni, są uczniowie, którzy dobrze się uczą i reprezentują dobry poziom i są tacy, którzy nie umieją za dużo. Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Makieta bitwy pod Grunwaldem Następnym miejscem, które zwiedziliśmy, było pole bitwy pod Grunwaldem. Obecnie na polach grunwaldzkich znajduje się muzeum. W nim można oglądać między innymi popiersia wodzów (w tym naszego patrona– Władysława Jagiełły), broń, zbroje, mozaikę. Można obejrzeć tam również fragment filmu pt.: ”Krzyżacy”. Na zewnątrz obejrzeliśmy makietę bitwy zwycięskiej dla Polski, 11 masztów oraz dwa pomniki. Następnego dnia uczniowie i nauczyciele wrócili do swoich domów. Myślę, że wspomnienia z wycieczki pozostaną przez wiele lat w naszej pamięci. 9.Gdzie Pani spędziła swoje wakacje? Częściowo w domu, no i jak co roku nad morzem, od 15 lat . 10. Proszę opowiedzieć nam coś na temat swojej rodziny –męża, dzieci. Mam fajnego męża, bardzo przystojnego i inteligentnego, ma na imię Tomek. Dzieciaki bardzo fajne: córka Ania ma 8 lat i chodzi do II klasy, no i Franio, wygląda jak aniołeczek i ma 3,5 roku. 11.Jaka jest Pani ulubiona potrawa i czy umie ją Pani ugotować? Nie mam jakiejś ulubionej potrawy, ale gotuję całkiem nieźle. Bardziej lubię jednak jeść to, co ktoś ugotuje. 12.Czy ma Pani ulubione zwierzę i jakie zwierzęta Pani posiada? Ja w ogóle lubię zwierzęta— nie mam ulubionego, ale w domu posiadam psa. 13.Jak Pani się czuje w naszej szkole? Bardzo dobrze, są fajni uczniowie. 14.Który uczeń według Pani najlepiej się uczy języka niemieckiego? Z tych, co poznałam, to Patryk Kapa z V klasy, gdyż jest bardzo pracowity. Dziękujemy za rozmowę :) Grupa uczestnicząca w wycieczce na Pola Grunwaldzkie A oto praca „Szlakami naszego patrona Władysława Jagiełły” wykonana przez uczestników Koła Dziennikarskiego celem utrwalenia wiedzy zdobytej na wycieczce (ekspozycja na korytarzu szkolnym) Opracowała: Anna Bachanek Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Wywiad przeprowadziły i opracowały: : Anna Bachanek, Magdalena Grzegorczyk, Klaudia Obiedzińska Wielkie święto. Ptaki ćwierkają, Motyle latają, Wielkie święto ogłaszają, że nauczyciele dzień swój dzisiaj mają. Marysia Depta kl. II Nasza Pani Nasza Pani lubi dzieci. Czy deszcz pada, czy słoneczko świeci. Jest bardzo cierpliwa i ładnie rysuje. Pomoże każdemu, kto jej potrzebuje. Na super wycieczki z Panią jeździmy i wszyscy w klasie bardzo ją lubimy. Czasem zadaje nam dużo do domu, ale nie przeszkadza to chyba nikomu. Pani Agnieszka na dzieci nie krzyczy i można zawsze na nią liczyć. 7 października 2010r. uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Starych Skoszewach pojechali na wycieczkę na pola Grunwaldu. W wycieczce uczestniczyły klasy III-VI z wychowawcami poszczególnych klas oraz z p. dyrektor Zofią Okońską. Swoją obecnością zaszczycili nas również ks. Paweł Stołowski i p. Monika Ruszkiewicz. Pierwszym miejscem, które zwiedzaliśmy, był Czerwińsk nad Wisłą, gdzie król Władysław Jagiełło modlił się przed bitwą pod Grunwaldem. W Czerwińsku znajduje się romański kościół zwiastowania Najświętszej Maryi Panny wybudowany w 1155 roku. Ten kościół to najcenniejszy zabytek sztuki romańskiej, choć w rzeczywistości posiada on wiele cech gotyckich i barokowych, To miejsce przeszło poważną przebudowę po pożarze w 1328. Wtedy to zostało wyciągnięte prezbiterium ku zachodowi. Ołtarz główny wykonany został w Krakowie ok. 1630 r. W jego centrum znajduje się obraz Matki Boskiej Czerwińskiej, uważany za cudowny, namalowany (lub być może tylko odnowiony) w 1612 r. przez Łukasza z Łowicza. Po wygranej bitwie pod Grunwaldem Władysław Jagiełło złożył w hołdzie NMP swoją misiurkę w której walczył w bitwie. Julia Jaworska kl. II Nasza pani Agnieszka kochana, już od rana jest zawsze roześmiana. Nie ujrzysz smutku na jej twarzy, Chyba, że coś strasznego się wydarzy, i nasza klasa zawsze o tym marzy, aby zawsze mieć taki uśmiech na twarzy. Julia Guns kl. II Proszę pani, proszę pani! My tak bardzo panią kochamy, i choć czasem nie uważamy, to wnioski z tego wyciągamy. Aleksandra Brewińska kl. III Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Romański Kościół Zwiastowania NMP w Czerwińsku Nikt nie mógł się jej już doczekać, nie było chwili by nie usłyszeć, co będzie się działo na Zielonej Szkole. A to imprezy, a to pokazy mody, Zielona Noc, nieprzespanie całej nocy. Dzień przed wyjazdem nie było już pytań: "co masz na śniadanie? '',"co było zadane?" itp. Pojawiały się tylko: "mam brać słodycze?", "jakie wziąć ubrania ?"...To było nie do wytrzymania, ale sama w tym uczestniczyłam . Przejdźmy od razu do przyjemnych spraw - imprezy, szalone pomysły, zielona noc.Pod koniec drugiego dnia wycieczki była dyskoteka, było super— parkiet był pełny, każdy tańczył (co rzadko się zdarza na szkolnych dyskotekach) i się wygłupiał, muzyka cudowna taka jaką "dzieciaki" w naszym wieku uwielbiają. Dyskoteka była magiczna naprawdę, osoby które zazwyczaj zabijały się wzrokiem bawiły się razem, jakby od zawsze byli przyjaciółmi i tak zostało do teraz. Może nie chodzą pod rączkę, ale często razem się śmieją i wygłupiają. Dyskoteki były dwie, ale ta druga nie była już taka dobra. Już nie każdy tańczył, parkiet pustoszał, ludzie się zmywali kilka godzin przed końcem. Niektórzy już nie przywiązywali tak wiele uwagi do tego, czy makijaż ładnie wyszedł, czy T-shirt pasuje lub czy się uczesał . Byłam na to żywym dowodem. Poszłam tam w szarej bluzie i w wygodnych spodniach. No cóż... nie zawsze wszystko wychodzi super . Za to zielona noc to nam wyszła. Wymyślałyśmy teksty, które podrzucimy chłopakom. Brzmiały jakoś tak: "najtrudniejsze zadanie w mojej głowie: 2+2=?", "jestem twardy jak pluszowy miś", "tęsknie za mamą" itp. A gdy Pan Krawczyk czytał chłopakom „Misia Paddington’a” , okazało się, że ich uśpił . (Jeszcze raz bardzo dziękujemy za uśpienie ich). Dziewczynom z dołu też podrzuciłyśmy teksty takie jak: "mam ochotę na Burgera" czy "utopię swoje smutki w mrożonej coli" (byłyśmy trochę głodne). Rano było jeszcze więcej zabawy, bo dziewczyny przyszły i nawrzeszczały na chłopaków, a dopiero potem zrozumiały że to my i też wypisały nam kartki dotyczące wczorajszego kawału. Ha, ha... nigdy nie zapomnę tej Zielonej Szkoły, tym bardziej Zielonej Nocy! Opracowała : Zuzanna Ozdoba Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Moja pani Agnieszka jest zawsze uśmiechnięta i ma ładną cerę. Bardzo dobrze uczy, ładnie śpiewa i wszystko pamiętakiedy muszę dodać, kiedy odjąć jaką napisać literę. Staś Pawlaczek kl. II My bardzo panią kochamy choć czasem na przerwach i lekcjach rozrabiamy. Ale wiemy że dziennik czeka na pochwały, a my się bardzo o nie staramy. Ołówek już z radości skacze, a kreda tremę ma, tablica robi się czerwona, bo już za chwilę testu czas. Test na szóstkę napisany. Każdy z tego cieszy się. Pani bardzo jest szczęśliwa że nasz test udany jest. Marta Bogulewska kl. III Powiem wam coś w tajemnicy. Gdy mama na was w domu nakrzyczy, to wiecie kto was przytuli wtedy? Pani Agnieszka! I koniec biedy, koniec już smutku i płaczu nieraz, bo się przed nami słońce otwiera. Pani Agnieszka to taki anioł co zawsze bierze dzieci na kolano. Przytuli wtedy, pocieszy zawsze, uśmiech rozbłyśnie i smutek zgaśnie. My panią Agnieszkę to tak lubimy, że zawsze się do niej przytulimy. Gdy czuje się to ogromne, kochane serce to już nie chce się niczego więcej. Julia Guns kl. II Wyniki konkursu zorganizowanego z inicjatywy Koła Dziennikarskiego „Pożegnanie lata, powitanie jesieni” Przedszkole Michał Nysiak Milena Żaromińska Julia Piotrowska Rafał Grzegorczyk Klasa „zero” Zosia Brzezińska Agata Frankiewicz Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Opracowała: Zuzanna Ozdoba Kl. Ia Martyna Stempień Marta Polit Gabrysia Rajc Kl.Ib Wiktoria Prusinowska Anastazja Kamińska Maciek Nysiak Dominik Szubert Zuzia Marynowska Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Osoby, które nie miały kontaktu z królikami przed podjęciem decyzji o ich zakupie, zadają sobie pytanie, jakim zwierzęciem jest królik ? Jeśli ktoś uważa, że królik jest zwierzątkiem okazującym na każdym kroku miłość do swego opiekuna, przybiega na zawołanie, jest wyśmienitym czyścioszkiem, nie gryzie mebli, nie posikuje dywanów, nie stara się dominować nad domownikami, siedzi całą dobę w klatce i jest z tego zadowolony, to mogę tylko powiedzieć, - tak myślące osoby będą bardzo rozczarowane. Właściwie to każde z tych stwierdzeń jest chociaż w błędne. One uwielbiają spędzać czas poza klatką i to nie godzinę, a minimum pięć godzin. Traktują swego opiekuna jak członka stada, a nie pana i władcę. Potrafią swymi ząbkami przywołać do porządku, lubią być głaskane nie wtedy kiedy my chcemy, lecz kiedy one mają na to ochotę - 6 miesięcy życia królika to 15 lat życia człowieka, - 12 miesięcy to około 25 lat życia człowieka, - 3 letni królik to 33 lata dla człowieka, - 5 letni królik to 49 lat dla człowieka, - 6 letni królik to 57 lat dla człowieka, - 7 letni królik to 65 lat dla człowieka, 8 lat królika to 73 lat człowieka, - 9 lat królika to 80 lat dla człowieka, - 10 letni królik jest w tak podeszłym wieku jak 88 letni człowiek. Królik jest postrzegany przez osoby dorosłe i dzieci jako oswojony i milutki. Większość rodziców poddaje się prośbom swych dzieci, kupując królika jako zwierzę domowe. Dziecko na ogół zawsze obiecuje, że zaopiekuje się nowym domownikiem, ale dzieci, jak to dzieci, nie zawsze dadzą radę opiekować się w sposób prawidłowy królikiem. Obietnice są niebawem zapomniane i troska o królika często spada na rodziców, a tym najczęściej brak czasu na prawidłową opiekę. Taka sytuacja powoduje to, iż królik żyje w osamotnieniu, a jest to jednak zwierzę towarzyskie, i do szczęścia jest mu potrzebna nie tylko miska. Królik nie zawsze docenia i toleruje podnoszenie i przytulanie, może walczyć, ugryźć lub skoczyć i podrapać, równie dobrze może zrobić sobie w czasie upadku krzywdę. Pamiętajmy, nie jest wskazane zakupić królika dla dziecka młodszego niż 8 - 10 lat (dla malutkich dzieci mogą one być wręcz groźne). Opracowała: Zuzanna Ozdoba Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)