Autoreferat dra Zenona Truszewskiego

Transkrypt

Autoreferat dra Zenona Truszewskiego
AUTOREFERAT
1. Imię i nazwisko
Zenon Truszewski
2. Posiadane dyplomy z podaniem nazwy, miejsca i roku ich uzyskania oraz tytułu
rozprawy doktorskiej.
- dyplom lekarza, Akademia Medyczna w Warszawie, 17 czerwca 1985 r.
- specjalizacja I° z zakresu chirurgii dziecięcej, 20 listopada 1990 r.
- specjalizacja II° z zakresu chirurgii dziecięcej, 7 listopada 1994 r.
- Studia Podyplomowe w zakresie zarządzania jednostkami ochrony zdrowia, Uniwersytet
Mikołaja Kopernika w Toruniu, 16 stycznia 1997 r.
- specjalizacja II° w zakresie medycyny ratunkowej, 10 listopada 2004 r.
- tytuł doktora nauk medycznych, Warszawski Uniwersytet Medyczny, I Wydział lekarski, 23
marca 2011 r. Tytuł rozprawy doktorskiej „Kardiowersja farmakologiczna i elektryczna
migotania przedsionków w warunkach szpitalnego oddziału ratunkowego”
3. Informacje o dotychczasowym zatrudnieniu.
- 1985-1987 r.
Szpital miejski w Pułtusku - młodszy asystent oddziału dziecięcego
- 1987-1990 r.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Ciechanowie - młodszy asystent i asystent oddziału
chirurgii dziecięcej
- 1990-1995 r.
Szpital miejski w Pułtusku - asystent i starszy asystent oddziału chirurgicznego
- 1995-2003 r.
1
Wojewódzki Szpital Zespolony w Ciechanowie - starszy asystent oddziału chirurgii dziecięcej
- 2004-2006 r.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Ciechanowie - starszy asystent Szpitalnego Oddziału
Ratunkowego
- 2007-2008 r.
Szpital Bielański im. ks. Jerzego Popiełuszki – praca w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w
ramach umowy kontraktowej
- 2008 -2011 r.
Zastępca ordynatora oddziału chirurgii dziecięcej Szpitala Dziecięcego w Dziekanowie
Leśnym
- od roku 2007
Asystent w Zakładzie Medycyny Ratunkowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
- od roku 2011 do chwili obecnej
p.o. Kierownika Zakładu Medycyny Ratunkowej WUM. Kierownik Oddziału Ratunkowego
Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie
4. Wskazane osiągnięcia o których mowa w art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 14 marca 2003
roku o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie
sztuki (Dz. U. nr 65 poz 595 ze zmianami):
4.1. Tytuł osiągnięcia naukowego:
Porównanie nowoczesnych metod intubacji dotchawiczej pacjentów po urazach oraz w
trakcie resuscytacji krążeniowo oddechowej - badania symulacyjne.
4.2. Publikacje:
1) Truszewski Z, Szarpak Ł, Czyżewski Ł, Evrin T, Kurowski A, Majer J, Karczewska K. A
comparison of the ETView VivaSight SL against a fiber-optic bronchoscope for nasotracheal
intubation of multi-trauma patients during resuscitation. A randomized, crossover, manikin
study.
2
The American Journal of Emergency Medicine. 2015; 33(8): 1097-1099.
2) Szarpak Ł, Truszewski Z , Czyżewski Ł, Kurowski A, Bogdański Ł, Zaśko P. Child
endotracheal intubation with a Clarus Levitan fiberoptic stylet vs Macintosh laryngoscope
during resuscitation performed by paramedics: a randomized crossover manikin trial.
The American Journal of Emergency Medicine. 2015; 33(11): 1547-1551.
3) Bogdański Ł, Truszewski Z , Kurowski A, Czyżewski Ł, Zaśko P, Adamczyk P, Szarpak Ł.
Simulated endotracheal intubation of a patient with cervical spine immobilization during
resuscitation: a randomized comparison of the Pentax AWS, the Airtraq, and the McCoy
Laryngoscopes.
The American Journal of Emergency Medicine, 33(12): 1814–1817.
4) Truszewski Z, Szarpak Ł, Kurowski A, Czyżewski Ł. Porównanie skuteczności Pentax
AWS S-100 i laryngoskopu z łopatką Macintosha podczas intubacji dotchawiczej dziecka w
warunkach symulowanej resuscytacji – badanie randomizowane.
Pediatria Polska. 2015; 90(4): 312-318.
5) Truszewski Z, Szarpak Ł, Samarin S, Kurowski A, Adamczyk P, Czyżewski Ł.
Comparison of exchange of laryngeal mask airway and Igel for tracheal tube using
Eschmann Tracheal Tube Introducer during simulated resuscitation.
The American Journal of Emergency Medicine. 2016; 34(1): 106–107.
6) Truszewski Z, Szarpak Ł, Kurowski A, Bogdański Ł. Porównanie trzech typów
laryngoskopów podczas intubacji dziecka w warunkach symulowanego uszkodzenia
kręgosłupa szyjnego.
Pediatria Polska. 2016; 91(1): 40-45.
7) Truszewski Z, Bogdański Ł, Kurowski A, Czyżewski Ł, Stępniewska W, Stawicka I, Timler
D, Zaśko P, Szarpak Ł. Does the Venner A.P. Advance video laryngoscope improve success
of first intubation attempt of trauma patient?
The American Journal of Emergency Medicine. 2016; 34(2): 315-316.
8) Truszewski Z, Szarpak Ł, Smereka J, Kurowski A, Evrin T, Czyżewski Ł.
Comparision of the VivaSight single lumen endotracheal tube and the Macintosh
laryngoscope for emergency intubation by experienced paramedics in a standardized airway
manikin with restricted access: a randomized, crossover trial.
The American Journal of Emergency Medicine. 2016; 34(5): 929-930.
9) Szarpak Ł, Truszewski Z , Czyżewski Ł, Gaszyński T, Rodríguez-Núñez A.
A comparison of the McGrath-MAC and Macintosh laryngoscopes for child tracheal
intubation during resuscitation by paramedics. A randomized, crossover, manikin study.
The American Journal of Emergency Medicine. Published online: November 23 2015.
DOI: http://dx.doi.org/10.1016/j.ajem.2015.11.060
3
10) Truszewski Z, Szarpak Ł, Evrin T, Adamczyk P, Czyżewski Ł. Porównanie dwóch
technik intubacji dziecka w warunkach symulowanego uszkodzenia kręgosłupa szyjnego.
Badanie randomizowane, krzyżowe.
Pediatria Polska. Doi:10.1016/j.pepo.2016.03.001.
ogółem – 10 prac w tym 7 z IF
jako pierwszy autor – 7 prac w tym 4 z IF
jako autor korespondencyjny - 3 prace w tym 3 z IF
4.3. Omówienie celu naukowego ww. prac i osiągniętych wyników wraz z omówieniem
ich ewentualnego wykorzystania.
Utrzymanie drożności dróg oddechowych i co za tym idzie zapewnienie skutecznej
wentylacji jest jednym z priorytetów w trakcie leczenia pacjentów po ciężkich urazach i
podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej. W latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia
intubacja pacjentów z zatrzymaniem krążenia była najważniejszą procedurą jaką należało
wdrożyć podczas resuscytacji. Była wykonywana wcześniej niż zewnętrzny masaż serca,
przed rozpoznaniem rytmu serca i ewentualnie przed wykonaniem defibrylacji. Dotyczyło to
również pacjentów z ciężkimi urazami i współistniejącym zatrzymaniem krążenia, u których
do roku 2005 przed przystąpieniem do uciskania klatki piersiowej należało wykonać 5
oddechów ratowniczych. Dopiero wytyczne Europejskiej Rady Resuscytacji z roku 2005
zmieniły kolejność postępowania u tych pacjentów, zalecając najpierw przystąpienie do
uciskania klatki piersiowej a dopiero po wykonaniu 30 uciśnięć wykonanie 2 oddechów.
Prawidłowe udrożnienie dróg oddechowych i prowadzenie skutecznej wentylacji jest
istotne nie tylko w przypadku zatrzymania krążenia. Ma ono ogromne znaczenie również u
pacjentów głęboko nieprzytomnych, ze zmniejszonym napięciem mięśniowym, ocenianych w
Glasgow Coma Scale na 8 pkt. lub mniej – duża część tych pacjentów to pacjenci po
urazach. W tej sytuacji nie ma możliwości bezprzyrządowego utrzymania drożności dróg
oddechowych, a przedłużające się niedotlenienie jako czynnik niezależny od urazu może
doprowadzić do zatrzymania krążenia, co znacznie pogarsza rokowanie.
Najlepszą metodą zabezpieczenia drożności dróg oddechowych pozostaje do dzisiaj
intubacja dotchawicza. Inne alternatywne metody to zastosowanie rurki Combitube, rurki
krtaniowej lub nadgłośniowych przyrządów do udrażniania dróg oddechowych. Rurka
Combitube została wycofana z użycia, gdyż doprowadzała do uszkodzenia tkanek miękkich
gardła i krtani. Rurka krtaniowa nie jest tak traumatyzująca, ale jej zastosowanie wymaga
umiejętności oceny położenia (przełyk, krtań) i nie zabezpiecza przed zachłyśnięciem.
4
Nadgłośniowe przyrządy do udrożnienia dróg oddechowych z których najpopularniejsza jest
maska krtaniowa są łatwe w użyciu, nie uszkadzają tkanek, ale nie zabezpieczają przed
zarzucaniem treści żołądkowej do gardła i nie umożliwiają wentylacji wysokimi ciśnieniami.
Intubacja dotchawicza pozbawiona jest tych wad i dodatkowo u pacjentów w trakcie
resuscytacji umożliwia prowadzenie wentylacji bez przerw w uciskaniu klatki piersiowej a
także umożliwia ciągły pomiar końcowo wydechowego stężenia CO2.
Ratownicy medyczni oraz lekarze pracujący w zespołach wyjazdowych pogotowia
ratunkowego, lotniczym pogotowiu ratunkowym i szpitalnych oddziałach ratunkowych uczeni
są standardowej procedury intubacji dotchawiczej. Okazuje się jednak, że w praktyce nie
wszyscy potrafią ją wykonać. Wynika to z utraty praktycznych umiejętności na skutek zbyt
rzadkiego jej wykonywania, z trudnych warunków w jakich intubację się przeprowadza,
szczególnie w przypadku pogotowia ratunkowego oraz brakiem pomocy osób starszych i
bardziej doświadczonych - częste pojedyncze dyżury młodych osób. Sama procedura nie
jest też łatwa, a w przypadku pacjentów po urazach dodatkowo utrudnia jej wykonanie
ograniczone rozwarcie szczęk lub unieruchomienie kręgosłupa szyjnego. Minimalizacja
ruchów kręgosłupa u tych osób jest niezwykle istotna. Do dzisiaj mimo badań wskazujących
na to, że w trakcie udzielania pierwszej pomocy ryzyko uszkodzenia rdzenia kręgowego
spowodowane ruchami kręgosłupa jest niewielkie, nikt z obowiązku unieruchomienia
kręgosłupa szyjnego po ciężkich urazach nie wycofał się. Założenie kołnierza
ortopedycznego, które jest obowiązkiem w opiece przedszpitalnej u każdego pacjenta po
urazie, uniemożliwia w przypadku zatrzymania krążenia ustawienie głowy w pozycji
węszącej. Utrudnia to uwidocznienie wejścia do krtani, przez co ilość skutecznych intubacji
spada poniżej 50 procent. Trudności z wykonaniem intubacji w warunkach doraźnych
wpływają też na ilość powikłań. Uszkodzenie tkanek, krwawienia czy nierozpoznana
intubacja przełyku może zdarzyć się częściej niż w warunkach szpitalnych, a dla pacjentów
w stanie skrajnie ciężkim mogą to być czynniki, które ostatecznie zadecydują o
niekorzystnym rokowaniu i zgonie.
W związku z tym w Zakładzie Medycyny Ratunkowej WUM podjęto badania mające
na celu poszukiwanie i ocenę nowych sposobów, metod i przyrządów ułatwiających
intubację i ograniczających ilość powikłań z nią związanych, podczas resuscytacji
krążeniowo oddechowej i u pacjentów po urazach. Badania prowadzone były oddzielnie dla
osób dorosłych i dzieci a ich wyniki przedstawiały się następująco:
5
Badanie 1. Porównanie skuteczności intubacji przez nos za pomocą urządzenia
ETView VivaSight SL oraz za pomocą bronchofiberoskopu.
Intubacja przez nos jest alternatywną metodą intubacji wskazaną u pacjentów z
trudnymi drogami oddechowymi, lub po urazie twarzoczaszki, szczególnie okolicy szczęki lub
żuchwy. Procedurę tę można wykonać na ślepo, ale niezbędne jest wtedy zachowanie
oddechu pacjenta, oraz wykluczenie złamania przedniego dołu czaszkowego. Można też do
jej wykonania użyć standardowego laryngoskopu (również po wykluczeniu złamania w
obrębie przedniego dołu czaszkowego), albo innych przyrządów uwidaczniających wejście
do krtani. Jednymi z takich przyrządów są rurki intubacyjne ETView VivaSight SL albo
półelastyczne bronchofiberoskopy. ETView VivaSight jest rurką intubacyjną z
wmontowanym na stałe torem wizyjnym. Wprowadza się ją do krtani w sposób typowy , ale
dzięki optyce przez cały czas na monitorze widoczne są jama nosowa i górne drogi
oddechowe. Intubacja za pomocą fiberoskopu przebiega inaczej. W pierwszym etapie
nakłada się na fiberoskop odpowiedniej grubości rurkę intubacyjną. Następnie całość
wprowadza przez nos aż do uwidocznienia nagłośni i na koniec zsuwa rurkę do tchawicy
traktując fiberoskop jako prowadnicę. Jedynym przeciwwskazaniem do zastosowania tych
metod intubacji jest uraz i zniekształcenie okolicy nosa. Złamanie przedniego dołu czaszki
nie jest przeciwwskazaniem, gdyż rurkę w jednej i drugiej metodzie wprowadza się pod
kontrolą wzroku po uwidocznieniu nozdrzy tylnych, tylnej ściany gardła i wejścia do krtani.
W omawianej pracy porównywano skuteczność intubacji przez nos przy użyciu w/w
dwóch przyrządów. Oceniano ilość skutecznych intubacji a także szybkość wykonania
procedury licząc czas od jej rozpoczęcia do wykonania pierwszego wdechu. Badania
wykonywano na manekinie osoby dorosłej firmy Laerdal dla dwóch scenariuszy stanu
pacjenta. Pierwszy scenariusz dotyczył pacjenta po urazie ułożonego na desce
ortopedycznej, z unieruchomionym kręgosłupem szyjnym i zachowanym oddechem i
krążeniem. Drugi scenariusz to pacjent po urazie z unieruchomionym kręgosłupem szyjnym,
ale bez zachowanego krążenia. W tym przypadku intubację przeprowadzano prowadząc
równocześnie zewnętrzny masaż serca. Badanie miało charakter krzyżowego,
randomizowanego. Uczestniczyło w nim 42 lekarzy anestezjologów. Przed badaniem
przeprowadzono 10 minutowe szkolenie omawiające sposób wprowadzania ETView i
bronchofiberoskopu tak aby procedura była dla wszystkich zrozumiała.
Każdy z uczestników wykonał cztery intubacje. Pierwszą przy użyciu ETView
VivaSight SL przy zachowanym krążeniu, drugą przy użyciu tego samego przyrządu, ale w
trakcie prowadzenia uciskania klatki piersiowej, trzecią z użyciem elastycznego
bronchofiberoskopu przy zachowanym krążeniu i czwartą z użyciem również fiberoskopu ale
6
w trakcie prowadzenia uciskania klatki piersiowej. Uzyskano 168 wyników, dotyczących
czasu intubacji ( w sekundach) i 168 wyników dotyczących skuteczności intubacji (tak lub
nie). Wyniki dla obu scenariuszy wykazały wyższą skuteczność intubacji przy użyciu ETView
Viva Sight SL. Czas intubacji przy użyciu tego przyrządu był krótszy niż przy użyciu
fiberoskopu – różnica znamienna statystycznie. Również skuteczność intubacji wyrażana w
procentach była wyższa przy użyciu tego przyrządu, ale w tym przypadku różnica nie była
istotna statystycznie. Czas jaki był potrzebny lekarzom anestezjologom na przeprowadzenie
procedury dla ETView wynosił średnio 56,3 sek. a dla fiberoskopu 72,4 sek. Przekraczał on
w obu przypadkach maksymalną dopuszczalną długość pozostawania pacjenta na bezdechu
, ale dotyczyło to tylko pacjentów z zatrzymaniem krążenia. Pacjenci z zachowanym
krążeniem pozostawali na własnym oddechu do czasu wprowadzenia rurki intubacyjnej do
krtani i okres bezdechu był u tych osób znacznie krótszy. Z drugiej strony badanie wykazało
zadowalający wysoki odsetek skutecznych intubacji które wynosiły od 90,1% dla fiberoskopu
w zatrzymaniu krążenia i 100% dla ETView przy zachowanym krążeniu. Tak wysokiej
skuteczności intubacji nie osiąga się nigdy w pogotowiu ratunkowym w warunkach
doraźnych. Badanie jednoznacznie potwierdziło przydatność intubacji przez nos u pacjentów
z zatrzymaniem krążenia i po ciężkim urazie szczególnie przy użyciu ETView Viva Sight SL.
Badanie 2. Porównanie intubacji dotchawiczej przy użyciu trzech rodzajów
laryngoskopów Pentax AWS, Airtraq i laryngoskopu McCoy u pacjentów z
unieruchomionym kręgosłupem szyjnym podczas wykonywania resuscytacji
krążeniowo oddechowej.
Intubacja dotchawicza jest najlepszą metodą zabezpieczenia drożności dróg
oddechowych. Wśród wielu jej zalet jedną z najbardziej istotnych jest pełne zabezpieczenie
dróg oddechowych przed zarzucaniem treści pokarmowej. Ochrona przed zachłyśnięciem
jest szczególnie istotna w opiece przedszpitalnej, gdyż każdego pacjenta, któremu udziela
się pomocy w trybie doraźnym traktuje się jak pacjenta z pełnym żołądkiem. Wykonanie
standardowej intubacji w warunkach przedszpitalnych jest jednak trudne a u pacjentów po
urazach dodatkowo utrudnia jej wykonanie unieruchomienie kręgosłupa szyjnego. W takiej
sytuacji użycie wideolaryngoskopów może być metodą alternatywną dla standardowej
intubacji z użyciem prostych laryngoskopów.
W przedstawionej pracy dokonano analizy skuteczności intubacji wykonywanej na
manekinie za pomocą trzech różnych laryngoskopów. Najprostszym z nich był laryngoskop z
łopatką McCoy różniący się od zwykłych laryngoskopów tym, że końcówka łopatki jest
ruchoma dzięki czemu można łatwiej unieść nagłośnię i uwidocznić wejście do krtani.
Kolejny laryngoskop Airtraq posiada zamontowaną prostą optykę, dzięki czemu lokalizacja
7
łopatki i wprowadzanie rurki intubacyjnej odbywa się cały czas pod kontrolą wzroku. Ostatni
z badanych wideolaryngoskop Pentax AWS posiada konstrukcję zbliżoną do poprzedniego,
ale zamiast małego wziernika na rączce zamontowany jest ekran dzięki czemu podczas
intubacji nie trzeba pochylać się nad pacjentem.
W badaniu wzięło udział 67 ratowników. Warunkiem było niewielkie doświadczenie w
intubacji określane czasem zatrudnienia krótszym niż 2 lata i ilością wykonanych procedur
poniżej 20. Badanie wykonywano na ułożonym na podłodze manekinie dorosłej osoby z
unieruchomionym za pomocą kołnierza ortopedycznego kręgosłupem szyjnym.
Resuscytację symulowano poprzez prowadzenie zewnętrznego masażu serca za pomocą
urządzenia LUCAS. Przed przystąpieniem do badania każdy z ratowników wziął udział w 45
minutowym szkoleniu i miał możliwość wykonania jednej intubacji każdym z opisywanych
laryngoskopów.
Podczas badania dokonywano pomiaru pięciu parametrów. Oceniano czas
procedury, ilość skutecznych intubacji po pierwszej próbie, ilość skutecznych intubacji
podczas kolejnych prób (max. 3), wizualizację nagłośni w skali Cornack-Lehana i trudność
procedury wyrażaną subiektywnie przez uczestników w skali od 1 do 10 (skrajnie łatwa do
skrajnie trudnej).
Ocena skuteczności pierwszej intubacji wykazała, że wyniki pomiędzy
poszczególnymi laryngoskopami nie różniły się w sposób istotny. Dla wszystkich pozostałych
parametrów występowały istotne statystycznie różnice na korzyść wideolaryngoskopu
Pentax S-100. Ponad połowa uczestników badania deklarowała też, że chciałaby używać do
intubacji tego urządzenia. Wynika z tego, że szczególnie osoby z mniejszym
doświadczeniem powinny podczas intubacji korzystać z bardziej zaawansowanych
technologicznie laryngoskopów.
Badanie 3. Porównanie wykorzystania nadgłośniowych przyrządów do
udrażniania dróg oddechowych jako prowadnic do wprowadzania rurki intubacyjnej
podczas resuscytacji.
Dwa badania opisane powyżej dotyczyły intubacji przy pomocy urządzeń, które nie
znajdują się w standardowym wyposażeniu karetek pogotowia i nie zawsze można je
znaleźć w szpitalnych oddziałach ratunkowych. W SOR zgodnie z wymogami powinien
znaleźć się sprzęt do trudnej intubacji, ale są to najczęściej tanie wideolaryngoskopy np.
Airtraq. Oddziały te nie zawsze posiadają bardziej zaawansowane wideolaryngoskopy lub
jeszcze droższe półsztywne fiberoskopy. Z kolei każda karetka pogotowia ratunkowego i
każdy SOR wyposażone są w nadgłośniowe przyrządy do udrażniania dróg oddechowych
8
(SAD) i prowadnice do rurek intubacyjnych. Maski krtaniowe są często stosowane przez
ratowników w przypadku pierwszej nieudanej intubacji, a prowadnic używa się przewidując
trudności w zaintubowaniu pacjenta. Nie wszyscy pracownicy wiedzą jednak o tym, że oba te
urządzenia można stosować wspólnie do intubacji. W takiej sytuacji w pierwszym etapie
zakłada się maskę krtaniową, następnie wprowadza przez nią prowadnicę do krtani i w
ostatnim etapie po usunięciu maski zsuwa po prowadnicy rurkę intubacyjną. Całą procedurę
można wykonać bez użycia laryngoskopu. Poza jedyną niedogodnością polegająca na
dwukrotnej wymianie urządzeń taka intubacja wydaje się być bezpieczna, prosta i możliwa
do wykorzystania w każdych warunkach.
Przedstawione badanie miało za zadanie ocenę skuteczności intubacji wykonywanej
w opisany powyżej sposób przy użyciu standardowej maski krtaniowej LMA oraz maski Igel.
Brało w nim udział 52 ratowników medycznych. Intubację wykonywano dla trzech różnych
scenariuszy. Pierwszy dotyczył pacjentów z normalnymi drogami oddechowymi bez
uciskania klatki piersiowej. Drugi to scenariusz obejmujący pacjentów z normalnymi drogami
oddechowymi, ale podczas stosowania ciągłego zewnętrznego masażu serca. Trzeci
scenariusz to pacjenci z trudnymi drogami oddechowymi (unieruchomienie kręgosłupa
szyjnego w kołnierzu ortopedycznym) również podczas uciskania klatki piersiowej. Mierzono
trzy parametry intubacji: czas od rozpoczęcia wprowadzania LMA do uzyskania pierwszego
wdechu, sukces pierwszej intubacji oraz subiektywną ocenę łatwości intubacji w skali
dziesięciostopniowej (od wyjątkowo łatwej do wyjątkowo trudnej).
Otrzymane wyniki wykazały, że dla obu rodzajów masek krtaniowych za pierwszym
razem intubację uzyskiwano w ponad 90 procentach - od 92,3% dla trzeciego scenariusza i
maski LMA, do 100% dla pierwszego scenariusza i maski Igel. Czas od rozpoczęcia
procedury do uzyskania wdechu był krótki (ok. 20 sek), ale wystąpiła istotna statystycznie
różnica na korzyść maski Igel w porównaniu z LMA. Podobna różnica wystąpiła na korzyść
tej maski w porównaniu z LMA w subiektywnej, opisywanej przez uczestników badania
łatwości wykonywania procedury.
Badanie wykazało, że nawet dla osób bez doświadczenia zawodowego zastosowanie
nadgłośniowych przyrządów do udrażniania dróg oddechowych jako urządzeń do
wprowadzania prowadnicy i następnie rurki intubacyjnej jest proste szybkie i skuteczne. Ma
to ogromne znaczenie praktyczne gdyż urządzenia te znajdują się w standardzie
wyposażenia każdej karetki pogotowia ratunkowego i każdego szpitalnego oddziału
ratunkowego.
9
Badanie 4. Ustalenie przydatności video laryngoskopu Venner A.P. jako
alternatywnego urządzenia do intubacji pacjentów po urazach.
Laryngoskop Venner A.P. jest nowoczesnym urządzeniem wyposażonym w tor
wizyjny i mały monitor co umożliwia intubację pod kontrolą wzroku. Procedurę wykonuje się
wykorzystując łopatkę Macintosha nasuwaną na część optyczną urządzenia. Rurkę
intubacyjną wprowadza się w sposób standardowy prowadząc ją w rynience łopatki. W
przedstawionym badaniu porównywano skuteczność intubacji przy użyciu w/w
wideolaryngoskopu oraz typowego laryngoskopu z łopatką Macintosha. Badanie
wykonywano na manekinie osoby dorosłej wykorzystując dwa scenariusze: pierwszy
obejmował intubację pacjenta z unieruchomionym kręgosłupem szyjnym, drugi intubację
pacjenta z unieruchomionym kręgosłupem szyjnym oraz dodatkowo w trakcie prowadzenia
zewnętrznego masażu serca. W badaniu wzięły udział 32 pielęgniarki. Wszystkie pracowały
wcześniej jako pielęgniarki systemu, ale nie miały doświadczenia z użyciem
wideolaryngoskopów. Przed przystąpieniem do badania uczestniczki wzięły udział w 45 min.
szkoleniu z zakresu anatomii i fizjologii dróg oddechowych oraz przez 10 min ćwiczyły
wykonywanie intubacji za pomocą obydwu laryngoskopów. Intubację wykonywano rurką o
rozmiarze 7.5 z wprowadzoną do światła półsztywną prowadnicą. Podczas badania
mierzono następujące parametry: czas wykonania intubacji, sukces pierwszej próby,
uwidocznienie dróg oddechowych w skali Cormack & Lehan i łatwość wykonania procedury
ocenianą subiektywnie w 10 stopniowej skali. Uzyskane wyniki wykazały, że dla pierwszego
scenariusza czas wykonania intubacji i sukces pierwszej próby były statystycznie lepsze dla
wideolaryngoskopu Venner APA. W przypadku drugiego scenariusza (unieruchomiony
kręgosłup szyjny i masaż serca) wszystkie oceniane parametry, w tym uwidocznienie wejścia
do krtani i łatwość intubacji, były również lepsze dla wideolaryngoskopu Venner w
porównaniu ze standardowym laryngoskopem MAC.
Po raz kolejny potwierdzono, że u pacjentów po urazie intubację dotchawiczą łatwiej
jest wykonać korzystając z bardziej zaawansowanych urządzeń do uwidocznienia wejścia
do krtani w tym wypadku wideolaryngoskopu Venner APA niż standardowych laryngoskopów
z łopatką Macintosha.
Badanie 5. Porównanie skuteczności intubacji wykonywanej przez
doświadczonych ratowników laryngoskopem Macintosha z wykorzystaniem rurki
intubacyjnej ETViev VivaSight i standardowej rurki intubacyjnej w warunkach
trudnych dróg oddechowych.
Ostatnia z omawianych prac dotycząca dorosłych porównuje ponownie, tak jak
pierwsza, skuteczność intubacji wykonywanej przy użyciu rurki intubacyjnej VivaSight i
10
standardowej rurki intubacyjnej. Tym razem jest to jednak praca dotycząca intubacji przez
usta a nie przez nos, z wykorzystaniem laryngoskopu z łopatką Macintosha w warunkach
utrudnionego dostępu do pacjenta.
Praca opisuje wyniki badania prospektywnego, randomizowanego i krzyżowego, w
którym brało udział 45 ratowników medycznych. Każdy z ratowników miał duże
doświadczenie w intubacji – co najmniej 50 procedur, ale nikt nie wykonywał wcześniej
intubacji przy pomocy rurki Viva Sight. Scenariusz obejmował sytuację pacjenta
zakleszczonego w samochodzie, do którego dostęp można było uzyskać tylko od przodu.
Siedzenie samochodu nie mogło być opuszczone. Przed przystąpieniem do badania każdy z
uczestników brał udział w 30 minutowym szkoleniu przypominającym anatomię i fizjologię
dróg oddechowych, sposób wykonywania standardowej intubacji oraz sposób wykonywania
intubacji przy użyciu rurki VivaSight. Badanie przeprowadzono na manekinie osoby dorosłej.
Obie rurki intubacyjne miały średnicę 7 mm. Do każdej wprowadzono prowadnicę. Intubację
standardową rurką wykonywano przy użyciu laryngoskopu z łopatką Macintosha. Rurkę
VivaSight wprowadzano tylko na prowadnicy bez użycia laryngoskopu.
Wyniki badania wykazały wyższą skuteczność intubacji wykonywanej przy użyciu
bardziej zaawansowanego urządzenia jakim jest rurka VivaSight niż przy użyciu zwykłej rurki
intubacyjnej i laryngoskopu Macintosha. Spośród pięciu parametrów: czas intubacji,
całkowity sukces intubacji, sukces pierwszej próby intubacji, ucisk na zęby i subiektywna
ocena łatwości procedury tylko całkowity sukces intubacji dla obu urządzeń wynosił 100% i
nie wykazał różnicy statystycznej. Dla pozostałych parametrów zawsze wykazano różnicę
istotną statystycznie na korzyść intubacji przy użyciu rurki intubacyjnej VivaSight niż przy
użyciu rurki standardowej.
U dzieci najczęstszą przyczyną zatrzymania krążenia jest niewydolność oddechowa.
Może ona być spowodowana niedrożnością dróg oddechowych np. w przypadku
zachłyśnięcia lub zaburzeniami wentylacji np. w przypadku zapalenia płuc. Do niedrożności
dróg oddechowych i/lub zaburzeń wentylacji może też doprowadzić masywny uraz
obejmujący głowę, szyję lub klatkę piersiową. W przypadku zatrzymania krążenia we
wszystkich tych przypadkach prawidłowe udrożnienie dróg oddechowych i przywrócenie
wentylacji jest ważniejsze od rozpoczęcia zewnętrznego masażu serca. Jako najlepszą
metodę udrożnienia dróg oddechowych uważa się u dzieci podobnie jak u osób dorosłych
intubację dotchawiczą.
Intubacja dziecka nie jest prostą procedurą. Według różnych statystyk jej skuteczność
w warunkach przedszpitalnych wynosi od 44 do 85 procent a skuteczność pierwszej próby
nie przekracza 66%. Ratownicy i lekarze mają kłopoty z jej wykonaniem z różnych powodów.
11
Najważniejsze z nich to specyficzne warunki anatomiczne u dzieci - wąskie drogi
oddechowe, mała jama ustna, ogromne narażenie na stres wynikające z poczucia
odpowiedzialności i zwykle mniejsze doświadczenie w intubacji dzieci w porównaniu z
intubacją osób dorosłych. Kolejny czynnik to powtarzane próby intubacji, które powodują
uszkadzanie dróg oddechowych, szybkie narastanie obrzęku, co powoduje że każda
następna intubacja jest trudniejsza od poprzedniej. Ten czynnik sam z siebie może
doprowadzić do zatrzymania krążenia. Z tych powodów znalezienie metod ułatwiających
wykonanie intubacji u dzieci jest niezwykle ważne dla rokowania i polepszenia skuteczności
leczenia tych chorych w stanach zagrożenia życia.
Badania dotyczące intubacji dzieci podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej lub
po urazach miały na celu porównanie skuteczności różnych urządzeń wykorzystywanych do
wykonania tej procedury. W każdym z tych badań oceniano następujące parametry
intubacji: czas liczony od momentu wprowadzenia rurki intubacyjnej pomiędzy zęby do
uzyskania pierwszego wdechu, skuteczność pierwszej intubacji przy założeniu, że procedura
jest nieskuteczna jeśli trwa dłużej niż 30 sek. lub zakończona jest wprowadzeniem rurki do
przełyku, skuteczność intubacji po trzech próbach, wizualizację nagłośni wg. skali CormackLehana, wywieranie nacisku na zęby w 4 stopniowej skali analogowej oraz łatwość
wykonania procedury w skali 5 stopniowej. Wyniki tych badań przedstawiały się następująco:
Badanie 1. Porównanie skuteczności intubacji dziecka wykonywanej przez
ratowników medycznych przy pomocy laryngoskopu Macintosh i fiberoskopu Clarus
Levitan podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Jedną z alternatywnych metod wykonywania intubacji u dzieci jest intubacja z
zastosowaniem wideolaryngoskopów lub fiberoskopów. Urządzenia te pozwalają na lepszą
wizualizację dróg oddechowych przez co ułatwiają wprowadzenie rurki intubacyjnej do krtani.
W przedstawionym badaniu porównano skuteczność tej procedury wykonywanej przez
ratowników medycznych przy użyciu fiberoskopu Clarus Leviatan i laryngoskopu z łyżką
Macintosha. Badanie wykonywano na manekinie dziecka w wieku 6 lat. Uczestniczyło w nim
83 ratowników, którzy mieli doświadczenie w przeprowadzaniu intubacji u dzieci za pomocą
laryngoskopów z łyżkami Millera lub Macintosha, ale nie używali wcześniej do tego celu
fiberoskopów. W związku z tym przed rozpoczęciem badań przeprowadzono dwugodzinne
szkolenie z tego zakresu Obejmowało ono m.in. ćwiczenia praktyczne, podczas których
uczestnicy uczyli się wprowadzania rurki intubacyjnej do krtani na fiberoskopie bez używania
laryngoskopu.
12
Badanie miało charakter randomiozowanego, krzyżowego. Przygotowano trzy
scenariusze. Pierwszy dotyczył dziecka z normalnymi drogami oddechowymi bez
zatrzymania krążenia. Drugi dotyczył dziecka z normalnymi drogami oddechowymi, ale w
trakcie prowadzenia ciągłego zewnętrznego masażu serca. Trzeci scenariusz dotyczył
dziecka z trudnymi drogami oddechowymi (obrzęk języka) również podczas prowadzenia
zewnętrznego masażu serca. Ponieważ każdy z ratowników wykonywał dwie intubację dla
każdego scenariusza - pierwszą przy użyciu laryngoskopu z łyżką Macintosha i drugą z
użyciem fiberoskopu Clarus Leviatan uzyskano 534 zbiorczych danych. Wyniki przedstawiały
się następująco: Dla scenariusza A nie zaobserwowano znamiennych różnic statystycznych.
W senariuszu B skuteczność pierwszej intubacji była wyższa dla fiberoskopu Clarus
Leviatan. Różnice znamienne statystycznie dla tego urządzenia w tym scenariuszu
odnotowano także dla następujących parametrów: czas intubacji (krótszy), uwidocznienie
nagłośni (lepsze), nacisk na zęby (mniejszy) i łatwość intubacji (łatwiejsza). Nie odnotowano
różnicy znamiennej statystycznie dla parametru: skuteczność intubacji podczas trzech prób.
W scenariuszu C – trudne drogi oddechowe i prowadzony masaż serca, wszystkie
opisywane parametry intubacji miały korzystniejsze wyniki w przypadku zastosowania
fiberoskopu Clarus Leviatan niż w przypadku zastosowania laryngoskopu z łopatką
Macintosha.
Wyniki jednoznacznie udowodniły, że im trudniejsze warunki intubacji tym ważniejsze
jest wykorzystanie nowoczesnych przyrządów ułatwiających jej wykonanie. Jest to zgodne
m.in. z zaleceniami Towarzystwa Trudnych Dróg Oddechowych, zgodnie z którymi druga
próba intubacji po pierwszej nieudanej, podczas której stosowano klasyczne laryngoskopy
powinna być wykonywana przy użyciu wideolaryngoskopów lub innych urządzeń o typie
fiberoskopów.
Badanie 2. Porównanie skuteczności Pentax AWS S-100 i laryngoskopu z
łopatką Macintosha podczas intubacji dotchawiczej dziecka w warunkach
symulowanej resuscytacji
Drugie badanie, które dotyczyło dzieci miało za zadanie porównanie skuteczności
intubacji wykonywanej za pomocą standardowego laryngoskopu z łopatką Macintosha i
nowoczesnego wideolaryngoskopu Pentax AWS S-100. Urządzenia Pentax było już badane
na manekinie osoby dorosłej, podczas symulowanej resuscytacji pacjenta po urazie
kręgosłupa szyjnego. Ponieważ jego skuteczność okazała się wtedy wysoka podjęto próbę
oceny przydatność tego urządzenia w resuscytacji krążeniowo oddechowej u dzieci.
Badanie miało charakter otwartego, randomizowanego i krzyżowego. Wykonywano je
na fantomie 6-letniego dziecka, stosując do intubacji rurkę o wymiarze 5.0 z mankietem.
13
Wzięło w nim udział 58 studentów ostatniego roku ratownictwa medycznego. Przed
przystąpieniem do badania każdy z uczestników wziął udział w 20 min. szkoleniu z zakresu
anatomii, fizjologii i patofizjologii dróg oddechowych u dziecka. Po tym szkoleniu odbyły się
10 min. warsztaty podczas których każdy ćwiczył intubację laryngoskopem z łopatką
Macintosha i wideolaryngoskopem Pentax.
Skuteczność intubacji oceniano wykorzystując dwa scenariusze. Pierwszy obejmował
dziecko z normalnymi drogami oddechowymi podczas ciągłego uciskania klatki piersiowej za
pomocą aparatu Lukas-2. Drugi scenariusz obejmował dziecko z unieruchomionym
kręgosłupem szyjnym za pomocą kołnierza ortopedycznego również podczas ciągłego
uciskania klatki piersiowej. Studentów podzielono losowo na cztery grupy. Każda grupa
rozpoczynała badanie wykorzystując jedno urządzenie do intubacji i jeden scenariusz. Po
każdym cyklu następowała krzyżowa zmiana scenariusza bądź urządzenia. W sumie
uzyskano dane na temat 232 intubacji.
Analiza statystyczna wykazała, że dla pierwszego scenariusza czas intubacji był
krótszy w przypadku stosowania urządzenia Pentax niż w przypadku stosowania
laryngoskopu z łopatką Macintosha. Różnice w ocenie pozostałych badanych parametrów
były również istotnie lepsze dla wideolaryngoskopu Pentax niż laryngoskopu Macintosh. W
przypadku drugiego scenariusza – unieruchomienie kręgosłupa szyjnego i uciskanie klatki
piersiowej również wszystkie oceniane wyniki były lepsze dla wideolaryngoskopu Pentax niż
dla laryngoskopu Macintosha.
Mimo że badanie było wykonywane w warunkach symulacji wynika z niego, że osoby
bez doświadczenia zawodowego podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej powinny
mieć możliwość wykonywania intubacji przy zastosowaniu zaawansowanych urządzeń
takich jak np.wideolaryngoskopy a nie stosując tylko proste urządzenia takie jak np.
laryngoskopy z łopatką Macintosha.
Badanie 3. Porównanie trzech typów laryngoskopów podczas intubacji dziecka
w warunkach symulowanego uszkodzenia kręgosłupa szyjnego.
Trzecie badanie dotyczące intubacji dzieci po urazach miało za zadanie porównanie
skuteczności tej procedury z wykorzystaniem trzech laryngoskopów: laryngoskopu z łopatką
Macintosha, laryngoskopu optycznego TruView EVO2 i wideolaryngoskopu TruView PCD.
Dwa ostatnie urządzenia posiadają możliwość wizualizacji dróg oddechowych poprzez
prostą optykę (EVO2) lub na małym ekranie (PCD) oraz pozwalają dzięki specjalnej łopatce,
do której można podłączyć źródło tlenu na prowadzenie podczas intubacji ciągłej wentylacji
pacjenta.
14
Do badania zakwalifikowano 52 pracujących zawodowo ratowników medycznych.
Intubację wykonywano na manekinie 6 letniego dziecka, używając rurki intubacyjnej o
rozmiarze 5,5 i odpowiednich do danego sprzętu prowadnic. Opracowano dwa scenariusze
badań: pierwszy obejmował dziecko z trudnymi drogami oddechowymi symulowanymi za
pomocą unieruchomienia kręgosłupa szyjnego. Drugi obejmował dziecko z unieruchomionym
kręgosłupem szyjnym i dodatkowo obrzękiem języka. Przed przystąpieniem do badania
wszyscy uczestnicy wzięli udział w 20-minutowym szkoleniu teoretycznym. Następnie
doświadczony anestezjolog zaprezentował poprawną technikę intubacji przy użyciu trzech
w/w laryngoskopów po czym każdy z uczestników mógł wykonać tę procedurę samodzielnie.
Ratowników podzielono na 6 grup badawczych. Każda grupa rozpoczynała badanie
przy użyciu innego laryngoskopu i dla innego scenariusza. Po każdym cyklu następowała
zamiana laryngoskopu i/lub scenariusza. Ostatecznie uzyskano 312 zbiorczych wyników,
opisujących różne parametry intubacji.
Analiza statystyczna wyników wykazała, że dla pierwszego scenariusza najkrótszy
czas intubacji uzyskano przy użyciu laryngoskopu PCD, zaś najdłuższy przy użyciu
laryngoskopu EVO. Skuteczność pierwszej próby była najniższa dla laryngoskopu
Macintosha a najwyższa dla laryngoskopu PCD. Całkowita skuteczność dla wszystkich
urządzeń wyniosła 100%. Laryngoskop PCD okazał się też lepszy od EVO i MAC pod
względem uwidocznienia krtani, stopnia kompresji zębów oraz łatwości intubacji. Różnice
były istotne statystycznie. W przypadku drugiego scenariusza – pacjent z unieruchomionym
kręgosłupem szyjnym i obrzękiem języka – najkrótszy czas intubacji osiągnięto używając
laryngoskopu PCD a najdłuższy używając laryngoskopu Macintosha. Skuteczność pierwszej
próby intubacji również była najwyższa dla laryngoskopu PCD i ponownie najniższa dla
laryngoskopu Macintosha. Skuteczność całkowita intubacji wynosiła 100% dla
laryngoskopów PCD i EVO a dla laryngoskopu Macintosha była niższa i różnica ta była
istotna statystycznie. Intubacja laryngoskopem PCD cechowała się też najlepszym
uwidocznieniem krtani, najniższym stopniem kompresji zębów oraz największą łatwością.
Badanie powyższe również wykazało, że osoby które wykonują intubację
dotchawiczą ze wskazań pilnych u dzieci po urazach, powinny być wyposażone poza
standardowym laryngoskopem Macintosha w bardziej zaawansowane urządzenia do
przeprowadzenia tej procedury, na przykład wideolaryngoskopy.
15
Badanie 4. Porównanie skuteczności wideolaryngoskopu McGrath i
laryngoskopu Macintosha używanych do intubacji dziecka w trakcie prowadzenia
resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Kolejne badanie dotyczące skuteczności intubacji dzieci w trakcie resuscytacji
krążeniowo-oddechowej miało za zadanie porównanie wideolaryngoskopu McGrath ze
standardowym laryngoskopem z łopatką Macintosha. Wideolaryngoskop McGrath różni się
od innych wideolaryngoskopów tym, że posiada regulowanej długości prowadnicę na którą
zakłada się różnej wielkości jednorazowe łopatki. Dzięki tej funkcji urządzenie to można
wykorzystywać już do intubacji dzieci od 15 kg wagi ciała także do intubacji dorosłych. W
badaniu wzięło udział 95 ratowników medycznych z co najmniej 1 – letnim stażem
zawodowym. Wszyscy deklarowali umiejętność wykonywania intubacji przy użyciu
laryngoskopu Macintosha, ale nikt wcześniej nie wykonywał tej procedury z użyciem
wideolaryngoskopu McGrath. Badanie wykonywano na manekinie dziecka ułożonym na
noszach. Obejmowało ono dwa scenariusze. Pierwszy dotyczył dziecka bez zatrzymania
krążenia, drugi oceniał skuteczność intubacji u dziecka w trakcie zatrzymania krążenia, u
którego wykonywano uciśnięcia klatki piersiowej. Przed przystąpieniem do badań wszyscy
uczestnicy wzięli udział w dwóch 45 minutowych sesjach szkoleniowych z zakresu intubacji
dzieci i sposobu używania laryngoskopu McGrath. W ramach tego szkolenia każdy wykonał
jedną skuteczną intubację za pomocą obu porównywanych urządzeń.
Opisywane badanie tak jak wszystkie poprzednie wykazało wyższą skuteczność
intubacji przy użyciu bardziej zaawansowanego urządzenia – w tym wypadku laryngoskopu
McGrath w porównaniu do standardowego laryngoskopu Macintosha. Dla scenariusza
intubacji dziecka bez wykonywania uciśnięć klatki piersiowej nie było istotnych statystycznie
różnic tylko dla skuteczności pierwszej intubacji i dla całkowitej skuteczności po trzech
próbach. Pozostałe parametry były lepsze dla laryngoskopu McGrath. . Dla scenariusza
intubacji dziecka podczas prowadzenia nieprzerwanego uciskania klatki piersiowej różnice
istotne statystycznie na korzyść laryngoskopu MAC występowały dla każdego mierzonego
parametru.
Badanie 5. Porównanie dwóch technik intubacji dziecka w warunkach
symulowanego uszkodzenia kręgosłupa szyjnego.
Ostatnie z przedstawionych badań porównywało skuteczność intubacji wykonywanej
na manekinie dziecka za pomocą laryngoskopu Macintosha i wideolaryngoskopu Intubrite.
Wideolaryngoskop Intubrie w odróżnieniu od innych tego typu urządzeń posiada dwa źródła
światła, ciemne UV i białe LED, dzięki czemu uzyskiwany obraz ma znacznie lepszą jakość.
Badanie miało charakter randomizowanego, krzyżowego. Brało w nim udział 45 ratowników
16
medycznych. Scenariusze obejmowały intubację dziecka w normalnych warunkach i dziecka
z unieruchomionym kręgosłupem szyjnym. Dla pierwszego scenariusza czas intubacji i
sukces pierwszej próby intubacji były dla obu urządzeń porównywalne. Dla drugiego
scenariusza wyniki wykazały istotne statystycznie różnice na korzyść wideolaryngoskopu
Intubrite. Po raz kolejny wykazano, że im trudniejsze warunki intubacji – w tym wypadku
unieruchomienie kręgosłupa szyjnego u symulowanego pacjenta po urazie – użycie bardziej
zaawansowanych urządzeń do intubacji ułatwia i przyspiesza wykonanie tej procedury.
Intubacja dotchawicza jest metodą zabezpieczenia drożności dróg oddechowych,
która w znaczący sposób ułatwia prowadzenie wentylacji pacjentów w stanie zagrożenia
życia lub z zatrzymaniem krążenia. Zawsze powinna być wykonana szybko i najlepiej ze
100% skutecznością już po pierwszej próbie. Krótki czas intubacji to krótszy okres
niedotlenienia mózgu i serca. W resuscytacji krążeniowo oddechowej dzięki skróceniu tej
procedury do minimum, uzyskuje się dodatkowy czas na wykonanie innych czynności.
Wcześniej można zacząć pełne monitorowanie pacjenta, wcześniej można założyć dostęp
dożylny i podać leki. Sukces pierwszej próby intubacji to z kolei poza w/w aspektami
mniejsze ryzyko uszkodzeń w obrębie gardła i krtani a także mniejsze ryzyko krwawienia i
obrzęku błony śluzowej. Wszystko to uzasadnia potrzebę prowadzenia szeregu badań nad
nowymi urządzeniami, mającymi za zadanie ułatwienie wykonania tej procedury i
porównanie ich skuteczności z klasycznymi laryngoskopami z łopatkami Millera czy
Macintosha.
Badania które już wykonano jednoznacznie wskazują na wyższą skuteczność
intubacji przy wykorzystaniu zaawansowanych przyrządów typu wideolaryngoskopy lub
fiberobronchoskopy niż przy wykorzystaniu tradycyjnych laryngoskopów. Dotyczy to intubacji
normalnych i trudnych dróg oddechowych w każdych warunkach, u osób dorosłych i dzieci.
Urządzenia te wpływają na wyższą skuteczność intubacji bez względu na to czy są
wykorzystywane przez studentów medycyny, ratowników pielęgniarki czy lekarzy. Dla
leczenia przedszpitalnego i w szpitalnych oddziałach ratunkowych jest to niezwykle ważne z
kilku względów. Intubacja pacjentów w tych warunkach musi być wykonana szybko, gdyż
sekundy decydują o życiu pacjentów. Nie ma zwykle osób które mogą pomóc w przypadku
nieudanych prób. Narastający stres wpływa na pojawienie się błędnego koła kolejnych
niepowodzeń. W związku z tym wydawać by się mogło, że karetki pogotowia ratunkowego,
śmigłowce HEMS i oddziały ratunkowe powinny być wyposażone w różne tego typu
urządzenia. Niestety tak nie jest. Co gorsze im trudniejsze warunki intubacji tym tych
urządzeń mniej. W karetkach pogotowia nie ma nawet najprostszych wideolaryngoskopów.
W śmigłowcach HEMS mogą już być dostępne, a w szpitalnych oddziałach ratunkowych
gdzie zwykle dyżuruje kilku lekarzy i jest zawsze możliwość poproszenia o pomoc
17
anestezjologa wideolaryngoskopy lub inne urządzenia do trudnej intubacji znajdować się
muszą. Takie rozwiązania prawne i organizacyjne doprowadziły do tego, że w miejscach
gdzie czas intubacji decyduje o życiu pacjenta procedura ta wykonywana jest za pomocą
najprostszych i najmniej skutecznych urządzeń. W opinii autora, należy dążyć do zmiany tej
sytuacji i umożliwić personelowi pogotowia ratunkowego i oddziałów ratunkowych dostęp do
zaawansowanych urządzeń, ułatwiających intubację oraz prowadzić szkolenia w tym
zakresie, co może poprawić rokowanie chorych z zatrzymaniem krążenia i po ciężkich
urazach szczególnie w okresie leczenia przedszpitalnego.
Przedstawione w pracy badania prowadzone były na manekinach osób dorosłych i
dzieci. Ograniczenie to związane jest z brakiem jednoznacznych przepisów określających
możliwość prowadzenia badań klinicznych bez świadomej zgody pacjenta a taka sytuacja
zawsze ma miejsce podczas zatrzymania krążenia. Z drugiej strony badania prowadzone na
fantomach umożliwiają stworzenie kontrolowanych, bezpiecznych i porównywalnych
warunków ich wykonywania co umożliwia w pełni akceptowanie uzyskanych wyników i jest
zgodne z opinią Międzynarodowego Komitetu ds. Resuscytacji (ILCOR).
5. Pozostałe osiągnięcia naukowo-badawcze.
5a. Wykorzystanie badań ultrasonograficznych do diagnostyki pacjentów w
stanie zagrożenia życia w szpitalnych oddziałach ratunkowych
W ostatnich latach w diagnostyce pacjentów w stanie zagrożenia życia w trakcie
interwencji zespołów pogotowia ratunkowego lub w SOR coraz większego znaczenia
nabierają badania ultrasonograficzne wykonywane przez ratowników medycznych lub
lekarzy medycyny ratunkowej. Zakres tych badań wynika ze specyfiki pacjentów leczonych
w systemie ratownictwa medycznego. Przede wszystkim są to badania chorych po urazach
w ramach focused assesment with sonography with trauma. Inne obszary wykorzystania
ultrasonografii w medycynie ratunkowej to uzyskiwanie dostępów naczyniowych pod
kontrolą USG, badanie klatki piersiowej w celu zdiagnozowania odmy opłucnowej lub
krwiaka opłucnej, ocena wypełnienia łożyska naczyniowego poprzez pomiar średnicy żyły
głównej dolnej, ocena szerokości osłonki nerwu wzrokowego u pacjentów po urazach i z
zaburzeniami świadomości oraz kontrola położenia rurki intubacyjnej.
Badania prowadzone przez autora z tego zakresu obejmowały ocenę umiejętności
ratowników w zakresie oceny położenia rurki dotchawiczej po intubacji oraz wiedzę i postawę
odnośnie wartości diagnostycznej badania szerokości osłonki nerwu wzrokowego. W obu
przypadkach okazało się, że ratownicy nie posiadają odpowiedniej wiedzy na ten temat. Po
18
przeprowadzonych krótkich szkoleniach (30 min i 60 min) sytuacja ulegała zmianie.
Ratownicy w większości potrafili prawidłowo ocenić położenie rurki intubacyjnej oraz
nabierali umiejętności prawidłowego wykonania badania ultrasonograficznego nerwu
wzrokowego. Poza tym wszyscy zmieniali postawę wobec zastosowania badań USG w
opiece przedszpitalnej uważając, że są tym okresie przydatne.
1. Truszewski Z, Samarin S, Czyżewski Ł, Evrin T, Szarpak Ł. Are paramedics able to
confirm endotracheal tube placement using ultrasonography? Preliminary data. The
American Journal of Emergency Medicine. 2016; 34(5): 923-924.
2. Szarpak Ł, Truszewski Z, Kurowski A, Samarin S, Evrin T, Adamczyk P. Knowlege,
attitude and practices of paramedics regarding optic nerve sheath diameter ultrasonography.
The American Journal of Emergency Medicine.
DOI: http://dx.doi.org/10.1016/j.ajem.2016.02.063
5b. Uzyskiwanie dostępów doszpikowych u pacjentów w stanie zagrożenia
życia
Kolejny cykl artykułów dotyczy również niezwykle ważnego zagadnienia w medycynie
ratunkowej, szczególnie w sytuacji zagrożenia życia lub resuscytacji krążeniowo-oddechowej
– uzyskiwania dostępów doszpikowych.
Podobnie jak zabezpieczenie drożności dróg oddechowych i prawidłowa wentylacja
również możliwość dożylnego podawania płynów i leków jest niezwykle ważna w stanach
zagrożenia życia. W resuscytacji zwłoka w podawaniu leków może doprowadzić do zgonu
pacjenta. Z kolei w warunkach resuscytacji uzyskanie szybko dostępu dożylnego jest bardzo
trudne. Łożysko naczyniowe jest wypełnione słabo, oświetlenie może być złe, stres nasila
drżenie rąk. Ilość nieudanych prób założenia wkłucia dożylnego wynosi wtedy od 10 do 40%
a czas uzyskiwana dostępu może wydłużyć się nawet do kilkunastu minut. Alternatywą w
takich sytuacjach jest założenie wkłucia doszpikowego. Do tego celu można wykorzystywać
różne urządzenia. W przeszłości była to umieszczona na rączce gruba metalowa igła, którą
ręcznie wkręcało się w kość. Później do użycia wprowadzono przyrząd przypominający małą
wiertarkę, który również umożliwiał wkręcenie igły w kość, ale odbywało się to delikatniej i
mniej traumatyzująco EZ-IO. Innymi rozwiązaniami są systemy w których igły nie są
wkręcane lecz wbijane do kości. Najpopularniejsze z nich to dostępne w pogotowiu
ratunkowym bone injection gun (BIG) i ostatnio wprowadzony na rynek system NIO.
Wiedza lekarzy na temat zastosowania wkłuć doszpikowych jest jednak znikoma.
Ponad 70% młodych lekarzy na studiach nie miało zajęć teoretycznych ani ćwiczeń w tym
zakresie. Jest to niezrozumiałe, gdyż nawet krótkie szkolenie umożliwia praktyczne
opanowanie tej umiejętności – w jednym z badań po 10 minutowym szkoleniu skuteczność
19
uzyskiwania dostępu doszpikowego na manekinie osoby dorosłej przez ratowników
medycznych wynosiła 100%. Jest to jeszcze bardziej istotne w przypadku dzieci. Założenie
wkłucia dożylnego jest w tej grupie wiekowej jeszcze trudniejsze niż u dorosłych a dostęp
doszpikowy co zostało wykazane w kolejnej pracy autora jest szybszy i skuteczny w ponad
95%.
1. Szarpak Ł, Kurowski A, Adamczyk P, Czyżewski Ł, Truszewski Z, Zaśko P. Are junior
doctors trained to use to use intraosseous access? The American Journal of Emergency
Medicine. 2015; 34(1): 107.
2. Truszewski Z, Szarpak Ł, Czyżewski Ł, Kurowski A, Aniszewska P.
Pierwsze doświadczenia z nowym wkłuciem doszpikowym NIO Adult - badanie manekinowe,
randomizowane, krzyżowe. Anestezjologia i Ratownictwo. 2015; 9(2): 144-150.
3. Zaśko P, Szarpak Ł, Kurowski A, Bogdański Ł, Czyżewski Ł, Truszewski Z.
Randomizowane badanie manekinowe porównujące skuteczność uzyskania dostępu
doszpikowego i dożylnego u dziecka podczas symulowanego wstrząsu hipowolemicznego –
doniesienie wstępne.
Pediatria Polska. 2015; 90(6): 480-484.
4. Szarpak Ł, Truszewski Z, Smereka J, Madziała M, Czyżewski Ł. Comparision of two
intravascular access techniques when using CBRN-PPE; A randomized crossover manikin
trial. The American Journal of Emergency Medicine.
DOI: http://dx.doi.org/10.1016/j.ajem.2016.03.046
5. Szarpak Ł, Truszewski Z, Smereka J, Krajewski P, Fudalej M, Madziała M. Ability of
paramedics to perform intraosseous access. A randomized cadaver study comparizing EZIO® and NIO® devices.
Resuscitation. 2016; http://dx.doi.org/10.1016/j.resuscitation.2016.04.011.
5c. Ocena wybranych technik uciskania klatki piersiowej w trakcie resuscytacji
krążeniowo oddechowej
Uciskanie klatki piersiowej podczas zatrzymania krążenia jest najważniejszą
czynnością, którą należy wdrożyć. Powinno się to zrobić jak najszybciej a w trakcie
wykonywania dbać o to, żeby procedura była wykonywana poprawnie. Istotne jest zwracanie
uwagi na głębokość uciśnięć, częstotliwość, relaksację klatki piersiowej i prawidłowe
ułożenie rąk. Wszystkie te czynniki mają ogromne znaczenie dla uzyskania prawidłowego
przepływu krwi przez tętnice szyjne i wieńcowe co w końcowym rezultacie może decydować
o przeżyciu pacjenta. Uciskanie klatki piersiowej jest czynnością męczącą. Im dłużej się ją
wykonuje tym trudniej jest zachować poprawność. Aby uniknąć takiej sytuacji pojawiły się
20
automatyczne urządzenia do prowadzenia zewnętrznego masażu serca a także urządzenia,
które podczas prowadzenia masażu przez ratownika dostarczają informacji na temat
poprawności procedury. W Zakładzie Medycyny Ratunkowej rozpoczęto badania mające na
celu ocenę skuteczności w/w urządzeń podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Wyniki wstępne wskazują na to, że w przypadku urządzeń dostarczających informacji
zwrotnych na temat wykonywanego masażu serca ich zastosowanie poprawia jakość
uciśnięć klatki piersiowej . W przypadku automatycznych urządzeń do uciskania klatki
piersiowej również ich zastosowanie poprawia jakość procedury - wszystkie mierzone
parametry były lepsze w porównaniu z masażem serca prowadzonym ręcznie.
1. Truszewski Z, Szarpak Ł, Kurowski A, Evrin T, Zaśko P, Bogdański Ł, Czyżewski Ł.
Randomized trial of the chest compressions effectiveness comparing 3 feedback
cardiopulmonary resuscitation devices and standard basic life support by nurses. The
American Journal of Emergency Medicine. 2016; 34(3): 381-385.
2. Szarpak Ł, Truszewski Z, Gałązkowski R, Czyżewski Ł. Comparision of two chest
compression techniques when using CBRN-PPE: a randomized crossover manikin trial. The
American Journal of Emergency Medicine. 2016; 34(5): 913-915.
6. Jestem autorem lub współautorem:
18 innych prac badawczych, 8 prac poglądowych, 1 podręcznika, 10 streszczeń ze zjazdów
międzynarodowych i krajowych i 4 listów do redakcji.
7. Łączny dorobek punktów:
Impact Factor 48,695
MNiSW 978
21

Podobne dokumenty