design bez limitu wieku - RADOŚĆ ŻYCIA Miesięcznik 50+

Transkrypt

design bez limitu wieku - RADOŚĆ ŻYCIA Miesięcznik 50+
Sukces Rybna
tywny
k
a
r
e
Int
l
porta
r
o
i
n
Se s
plu
DESIGN
BEZ LIMITU
WIEKU
Partner Zdrowego
Odżywiania
Spis treści
3 - Miasto Przyjazne Seniorom
4 - 5 - Zdrowa dieta
6 - Zaćma czyli katarakta
7 - Zdrowy sen
9 - Dogoterapia
10 - Dysleksja
11 - Jak poprawić pamięć?
12 -13 - Design bez limitu wieku
14 - Życie bez barier
15 - Biznes 50+
16 - Kobieta z pasją
17 - Uroda Kobiety
20 - Kobieta z pasją
22 - Gmina przyjazna seniorom
23-24 - Kuchnia
Radość Życia
Redaktor Naczelna
Katarzyna Dorosz
tel. 537 499 944
[email protected]
Manager ds. Reklamy
i Marketingu
Damian Dorosz
[email protected]
Sekretarz Redakcji
Waldemar Gabis
[email protected]
Skład i opracowanie graficzne
Alfa Skład Łukasz Bieszke
tel. 501 539 159
[email protected]
Wydawca
Fundacja Pomagam
Homo Homini
SUKCES RYBNA
W Centrum Kultury i Bibliotece w Gniewinie
odbył się jubileuszowy XV Turniej Powiatowy
Kół Gospodyń Wiejskich.
Do rywalizacji przystąpiło 6 zespołów
z powiatu wejherowskiego. Nagrodę
główną zdobyły panie z Rybna.
WSZECHOBECNY
HAND MADE
Coraz częściej chwytamy za różnego rodzaju
półfabrykaty starając się wykonać coś
niepowtarzalnego czego nie mają inni. Gdy idąc
ulicą ściągnąć wzrok na gadżet naszej garderoby
dzięki któremu staniemy się wyjątkowi.
Opiekunka portali
[email protected]
Facebook.com/
radosczyciamagazyn
twitter.com/radoscmagazyn
Pinterest.com/radoscmagazyn
Wszelkie przedruki wyłącznie
za pisemną zgodą wydawcy.
Kontakt do redakcji:
[email protected]
www.radosczycia.org
Magazyn Radość Życia
dystrybuowany jest
bezpłatnie w Uniwersytetach
Trzeciego Wieku,
Urzędach Marszałkowskich,
Miast i Gmin, Klinikach
Medycznych
Szczególne Podziękowania kierujemy do wszystkich Firm i Instytucji, które współfinansują wydawanie
magazynu „Radość Życia“. To dzięki Państwa pomocy udaje nam się zrobić coś dobrego dla innych.
10% dochodu z reklam zostanie przeznaczone
na rzecz Fundacji „Pomagam Homo Homini”,
która w ten sposób wspiera dzieci chore na raka, niepełnosprawne oraz osoby starsze.
Na bieżąco wspieramy rehabilitację Daniela i Dawida z Gałąźni Wielkiej.
Nasza gazeta jest monitorowana przez: Instytut Monitorowania Mediów
Plany na przyszłość
Paweł Adamowicz, Prezydent Gdańska
Opracowany został projekt
„Planu zrównoważonego rozwoju
publicznego transportu zbiorowego
dla Miasta Gdańska na lata 20142030”. Jakie są jego główne punkty?
- Głównym celem opracowanego projektu jest zaplanowanie na lata 2014203 przewozów publicznych w Gdańsku,
zgodnie z zasadami zrównoważonego
rozwoju. Wynika to z istotnego znaczenia mobilności dla rozwoju społeczno-gospodarczego oraz negatywnych następstw niekontrolowanego rozwoju motoryzacji indywidualnej. Plan ma na celu
wzmocnienie roli transportu publicznego
w życiu Gdańszczan. Chcemy, by transport publiczny spełniał oczekiwania pasażerów i stał się alternatywą dla podróżowania samochodem osobowym.
Jednym z najważniejszych jest rozwój
komunikacji tramwajowej, ze względu
na jej coraz większą efektywność ekonomiczną i coraz niższą energochłonność.
Mówiąc wprost: w przypadku przewozów masowych tramwaje są szybsze, tańsze i ekologiczne. Kolejnym celem jest
pewna inwentaryzacja – w formie aktu
prawnego - systemu transportu publicznego w naszym mieście, a więc opisanie,
z czego składa się nasz system transportu publicznego, co wchodzi w jego skład.
Pozwoli to lepiej zaplanować jego rozwój.
Następna sprawa to jasne określenia i zaplanowanie zasad finansowania transportu publicznego w dłuższej perspektywie,
czyli zapisanie zasady 50/50, co oznacza,
że 50 % kosztów powinno zostać pokryte ze sprzedaży biletów, a druga połowa
z dopłat budżetu miejskiego.
Kiedy pierwsze samochody
ruszą przez tunel?
Już niedługo. Tylko nie zapeszajmy.
Plan nie jest jeszcze zatwierdzony,
czekacie na wnioski, uwagi,
propozycje m.in. od mieszkańców.
- Plan jest obowiązkiem wynikającym z ustawy o transporcie publicznym.
Wszystkie gminy w Polsce z liczbą mieszkańców co najmniej 50 tys., mają obowiązek uchwalenia takiego planu. W ustawie o transporcie publicznym zapisano
obowiązek konsultacji społecznej lub
jego wyłożenia do publicznego wglądu,
co uczyniliśmy. Z planem można się zapoznać zarówno na stronie internetowej
Miasta Gdańska, jak i na stronie internetowej Zarządu Transportu Miejskiego
w Gdańsku. W tym celu można również
udać się bezpośrednio do siedziby Zarządu Transportu Miejskiego, gdzie wyłożono plan do publicznego wglądu. Każda
zainteresowana osoba, firma czy instytucja ma prawo zgłosić swoje propozycje
i uwagi. Czekamy na nie do 4 lutego 2014 r.
Po tym czasie komisja zbierze się i oceni
wszelkie uwagi i propozycje. Staną się
one przedmiotem pracy, której efektem
końcowym będzie opracowanie ostatecznego kształtu planu transportowego. Zostanie on uchwalony przez radnych podczas jednej z sesji Rady Miasta Gdańska.
Trwa także budowa nowej linii
tramwajowej w dzielnicy Piecki
Migowo (popularnie zwanej
„Moreną”). Jak postępują prace?
Na razie planowo. Więc nie ma problemów.
Trwa budowa tunelu pod Martwą
Wisłą w Gdańsku. Jego długość
to 1072 metry. Miał Pan okazję
przespacerować się z zaproszonymi
mieszkańcami Gdańska
i dziennikarzami. Jakie wrażenia?
Niesamowite. Idzie się długą gigantyczną rurą pod rzeką. Sama świadomość, że
nad nami płynie rzeka robi wielkie wrażenie.
Mówi się, że tunel pod Martwą Wisłą
to unikatowe przedsięwzięcie w skali
kraju. Na czym ta unikatowość
polega i co dzięki tunelowi zyskają
mieszkańcy, kierowcy, turyści?
Bo to bardzo rzadki przypadek tunelu
wierconego pod tak dużą rzeką jak Wisła.
To było, i jest nadal, wielkie wyzwanie inżynieryjne. Na tym tunelu zyskają wszyscy. Skróci się droga do portu, transport
samochodowy przestanie blokować centrum miasta. No i poza wszystkim to jednak będzie atrakcja. I dla mieszkańców
i dla turystów. Mimo wszystko bowiem
tuneli w Polsce nie mamy za wiele. Szczególnie takich tuneli.
Czy zima i minusowe temperatury,
które nawiedziły nasz kraj, sprawiły
jakieś kłopoty w Gdańsku?
Zima zawsze jest kłopotem dla miasta.
Szczególnie w naszym klimacie. Przy tak
niskich temperaturach niektóre prace
muszą być wstrzymane ze względów
technologicznych. A poza tym zima zawsze wiele kosztuje. Na przykład odśnieżanie. A nie są to sumy bagatelne, to dziesiątki milionów w każdym roku. No tym,
przynajmniej na razie nie mamy problemu. I oby tak zostało.
Rok 2014 to czas kończenia wielu
ważnych dla miasta inwestycji:
Tak. I jest ich tak wiele, że mogę je wymienić tylko w telegraficznym skrócie.
I tylko te najważniejsze. Połączenie dróg
krajowych - Trasa Sucharskiego – to składowa powstającej właśnie ramy komunikacyjnej Gdańska połączy Port Morski
z obwodnicą Południową Gdańska a poprzez Trasę Słowackiego także z Portem
Lotniczym.
Dalej Budowa Europejskiego Centrum
Solidarności. Zintegrowany System Zarządzania Ruchem TRISTAR - TRISTAR
pozwoli na sterowanie ruchem w trybie
automatycznym na obszarze całego Trójmiasta poprzez zastosowanie technologii z dziedziny Inteligentnych Systemów
Transportowych (ITS). Nowa nowoczesna
Szkoła na Kokoszkach.
Dalej Rewitalizacja Dolnego Wrzeszcza
- w ramach działań inwestycyjnych przebudowywana jest i modernizowana ulica
Wajdeloty oraz fragmentów ulic przyległych, wraz z infrastrukturą techniczną
i budową Kanału Ulgi dla Potoku Strzyży
pod ulicą Wajdeloty. Ale też Rewitalizacja
Nowego Portu.
Rozbudowa cmentarza Łostowice w związku z malejącą liczbą miejsc do
pochówku Budowa wybiegu i pawilonu
dla lwów w gdańskim ZOO. I tak dalej,
i tak dalej. Gdańsk zmienia się na naszych
oczach. Dosłownie.
(K.D.)
3
„Niech żywność będzie twoim lekiem,
a lek twoją żywnością”
O słynnych słowach Hipokratesa szczególnie powinny pamiętać osoby starsze,
częściej narażone na problemy zdrowotne. Wraz z upływem lat, ze względu
na obniżającą się przemianę materii
zapotrzebowanie na energię zmniejsza
się, a funkcje trawienne są mniej sprawne. W związku z tym przy żywieniu osób
starszych należy pamiętać, aby dieta była
zbilansowana i nie przekraczała dziennego rzeczywistego zapotrzebowania energetycznego.
Węglowodany
Głównym źródłem energii powinny
być węglowodany spożywane w postaci
pieczywa pełnoziarnistego oraz warzyw
i owoców. Ten rodzaj węglowodanów
jest zalecany ze względu na zawarty
w nich błonnik pokarmowy. Reguluje
on bowiem pracę jelit, przeciwdziała zaparciom, chorobom układu sercowo-naczyniowego. Dobrym źródłem błonnika
pokarmowego są również kasze, produkty zbożowe z grubego przemiału, brązowy ryż.
Tłuszcze
Ludzie starsi najczęściej spożywają
nadmierną ilość tłuszczu, przy deficycie
wielonasyconych kwasów z rodziny omega 3 i omega 6. Kwasy te spełniają wiele
ważnych funkcji w organizmie, decydują
o prawidłowym przebiegu procesów życiowych. Stanowią niezbędny składnik
4
do prawidłowej pracy mózgu, wspomagają pracę serca i działanie układu krążenia, podnoszą odporność organizmu,
wpływają dobroczynnie na włosy, skórę
i paznokcie. Produkty bogate w kwasy
omega 3 to przede wszystkim tłuste ryby
morskie, takie jak łosoś, tuńczyk, makrela,
sardynka, ale także orzechy włoskie. Kwasów omega 6 możemy szukać w takich
produktach jak oleje roślinne np. z pestek
dyni, sezamu czy siemienia lnianego. Należy jednak pamiętać, że oleje te należy
spożywać na zimno, czyli jako dodatek
do sałatek (podczas smażenia tracą swoje cenne właściwości).
Białko
Osoby starsze, aby utrzymać dobry stan
zdrowia powinny spożywać większą ilość
białka, które jako substancja budująca zapobiega zanikowi mięśni oraz innych tkanek, przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się organizmu. W diecie powinno
dominować białko pełnowartościowe tj.
bogate w aminokwasy egzogenne, czyli
takie, których organizm nie jest w stanie
sam wytworzyć. Dobrym źródłem tego
rodzaju białka jest chude mięso, ryby, niskotłuszczowe produkty mleczne.
Seniorzy powinni
spożywać odpowiednią
ilość produktów
mlecznych
Mięso
Z mięs chudych najbardziej polecane
są elementy z kurczaka i indyka. Ważne
jednak, aby nie zawierały one skóry, gdyż
to w niej znajduje się najwięcej tłuszczu.
Poza tym zaleca się spożywanie szynki wieprzowej, schabu czy polędwiczek
wieprzowych.
Ważne jest by mięso, które będzie
podstawą przygotowanego posiłku było
najwyższej jakości. To ona gwarantuje zachowanie wszystkich składników odżywczych. Ale jak tę jakość rozpoznać?
Barwa mięsa jest istotną cechą handlową i bardzo ważnym parametrem oceny
produktu przez konsumenta. Świeże i dobre mięso powinno mieć zawsze wyrazisty kolor. Niejednolita barwa i krwawe
przebarwienia mogą świadczyć o nieprawidłowym uboju czy procesie rozbioru.
Należy jednak pamiętać, że barwa mięsa
zależy zarówno od gatunku, jak i wieku
zwierzęcia. Świeże mięso drobiowe charakteryzuje się barwą od jasnoróżowej
do różowej, wieprzowina barwą różowo-czerwoną. Mięso zbyt jasne może wskazywać na występowanie wady jakości.
Wołowina zaś powinna mieć barwę od
intensywnie czerwonej do ciemnoczerwonej (w przypadku mięsa, które zostało
poddane procesowi dojrzewania).
W mięsie pożądana jest również niewielka zawartość tłuszczu, który jest nośnikiem smaku i aromatu oraz odpowiada za soczystość mięsa. Zapach świeżego
mięsa musi być neutralny, lekko kwaskowaty, zaś powierzchnia mięsa wilgotna
i matowa, a samo mięso sprężyste. Należy zwracać także uwagę na soki, które
wydzieliło mięso. Niewielka ilość wycieku
jest normalnym zjawiskiem, natomiast
zbyt duża jego ilość świadczy o występowaniu wad jakościowych.
Przy wyborze mięsa wieprzowego
i drobiowego warto zwrócić uwagę na
produkty sygnowane znakiem QAFP.
Zapewniają one odpowiednią barwę
różowo-czerwoną, strukturę tkanki
mięsnej i pozbawione są nadmiernej
ilości soku mięśniowego.
Produkty mleczne są również doskonałym źródłem wapnia, które przeciwdziała
powstawaniu osteoporozy. Osoby z nietolerancją laktozy mogą zastąpić mleko
napojami mlecznymi fermentowanymi
(jogurtem, kefirem lub mlekiem acydofilnym), które zazwyczaj nie wywołują
niekorzystnych objawów ze strony przewodu pokarmowego.
Witaminy
Bardzo istotna dla odpowiedniego żywienia osób starszych jest właściwa dawka witamin i składników mineralnych.
Należy zadbać więc o to, aby w diecie
nie zabrakło witaminy D. Ludzie starsi
rzadko korzystają ze słońca, a więc w ich
skórze witamina D nie jest syntetyzowana w wystarczającej ilości. Jej źródłem są
przede wszystkim tłuste ryby (śledź, makrela, tuńczyk), mleko o zawartości tłuszczu powyżej 1,5% czy tran. Należy także
pamiętać o witaminach antyoksydacyjnych - C, E i beta-karotenie. Ich niedobory mogą przyspieszać procesy starzenia
się organizmu i zwiększać podatność na
takie choroby jak nowotwory i miażdżyca. Witamina E ponadto zapobiega zmianom zwyrodniającym. Przygotowanie posiłków
Należy unikać smażenia potraw. Zdecydowanie lepsze jest gotowanie, duszenie
lub pieczenie w folii.
Źródło: UPEMI
Zasady zdrowego odżywiania dla seniora:
- Posiłek o małej objętości przynajmniej 4-5 razy dziennie
- Urozmaicanie posiłków
- Przynajmniej 8 szklanek płynów niegazowanych dziennie
- Spożycie dużych ilości produktów mlecznych,
pieczywa pełnoziarnistego, ryb, grubych kasz
- Częste spożycie owoców i warzyw
5
ZAĆMA CZYLI KATARAKTA
Zaćma jest jedną z najczęstrzych chorób narządu wzroku
i choć można zachorować na
nią w każdym wieku (występuje
m.in. zaćma wrodzona u noworodków), to najczęściej dotyczy
osób w wieku starszym. Ponad
20% osób powyżej 65 roku życia i około 70% w wieku 85 lat
choruje na zaćmę.
Zaćma znana była już w starożytności i już wtedy probowano ją leczyć poprzez nakłuwanie oka igłą i przesunięcie
zmętniałej soczewki w głąb
oka. Nowoczesna technika
operacyjna polegająca na
aspiracji mętnej zawartości
opisana została około 1745
roku.
Choroba ta dotyczy soczewki
oka, organu odpowiedzialnego za ostrość wzroku i polega
na jej zmętnieniu częściowym
lub całkowitym, co prowadzi do obniżenia
ostrości wzroku, zaburzenia rozróżniania
kolorów, nadwrażliwości na ostre światło
i uczucia mgiełki przed oczami.
Zaćma może być leczona
wyłącznie operacyjne, nie istnieje jakiekolwiek skuteczne
leczenie farmakologiczne.
Nadmierna ekspozycja na słońce bez
odpowiednich okularów, nagminne korzystanie z komputerów oraz złe oświetlenie
miejsca pracy przyspieszają rozwój choroby, przez co może się ona rozwinąć już
u czterdziestolatków.
Operacja polega najpierw na nacięciu
rogówki oka i wprowadzeniu do wnętrza
soczewki specjalnej sondy, która za pomocą ultradźwięków rozdrabnia zmętniałą
zawartość. Zewnętrzna torebka soczewki
jest pozostawiana na miejscu. Następnie
rozdrobniony materiał jest odsysany a na
jego miejsce wprowadza się sztuczny implant, który przejmuje funkcje naturalnej
soczewki oka.
Istnieje wiele rodzajów sztucznych soczewek a ich dobór ustalany jest przed zabiegiem w zależnosci od rodzaju zaćmy i towarzyszących wad wzroku.
Operacja zaćmy z reguły wykonywana
jest w znieczuleniu miejscowym za pomocą zapuszczonych kropel albo w znieczuleniu okołogałkowym. Bardzo rzadko i tylko
z bezwzględnych wskazań wykonuje sie
znieczulenie ogólne (m.in. u dzieci i chorych psychicznie).
Zabieg trwa zazwyczaj nie dłużej niż 20
minut i odbywa się w trybie chirurgii jednego dnia. Należy też nadmienić, że operacja
nie wiąże się z bólem pooperacyjnym, a pacjent praktycznie od razu widzi lepiej.
Z ciekawostek: aby sprawdzić, jak pogarsza się wzrok u osoby chorej na zaćmę
polecam obejrzeć obrazy Claud’a Monet’a.
Malarz ten przez lata tworzyl serie obrazów
na podobny temat a w tym czasie choroba
jego oczu postępowała.
Doppelherz aktiv
Aktiv-Meno
Zawiera wysoką dawkę izoflawonów
(50 mg) i wapnia (500 mg)
+ wit. D
+ 6 witamin z grupy B
Dla kobiet powyżej
40 roku życia:
- łagodzi objawy menopauzy,
- chroni układ kostny
przed osłabieniem,
- wzmacnia układ nerwowy
i krwionośny.
Zastosowanie:
Preparat jest szczególnie zalecany
dla kobiet powyżej 40 roku życia,
u których występują objawy związane z okresem menopauzy, takie
jak uderzenia gorąca, nadmierne pocenie się, problemy z koncentracją, bezsenność, drażliwość,
przygnębienie lub gwałtowne bicie serca. Dodatkowo wapń
i witamina D wzmacniają układ kostny, a izoflawony sojowe pozytywnie wpływają na poziom cholesterolu.
Działanie:
Izoflawony sojowe posiadają zdolność wiązania się z receptorami estrogenowymi, przez co wykazują działanie zbliżone do
żeńskich hormonów płciowych. Stwierdzono, że w Azji, gdzie
spożycie soi jest wysokie, kobiety znacznie rzadziej odczuwają
problemy związane z okresem menopauzy.
6
Zdrowy Sen
Mimo tego, że niechętnie to przyznajemy, wiele z naszych
problemów z zasypianiem wynika ze złych nawyków.
Zarywamy noce albo śpimy do południa.
Jemy ciężkie potrawy i pijemy drinki późną
porą, nie zdając sobie sprawy z tego, że może
to zakłócać rytm snu. Przyzwyczajamy nasze
ciała do tego, żeby nie spać. Sięgamy następnie po tabletki nasenne, które tylko maskują
problem i mogą doprowadzić do uzależnienia. Doświadczenie z życia wzięte pokazuje,
że aby skutecznie wyleczyć się z bezsenności, należy wyeliminować jej rzeczywiste
przyczyny.
Błąd nr 1. Nietrzymanie się
ustalonego harmonogramu snu.
Często nam się wydaje, że możemy odrobić straconą nockę przez wcześniejsze pójście spać następnego dnia. Musimy jednak
pamiętać o tym, że zdolność zegara biologicznego do regulowania rytmu snu zależy
od stałości naszych poczynań. Zarywamy
noce w czasie weekendów licząc na to, że
uda nam się je odespać później, albo traktujemy weekendy jako czas, w którym można
uzupełnić sen stracony w ciągu tygodnia.
Oba powyższe zwyczaje zaburzają naturalny
rytm snu, a nieprzespane weekendowe noce
w szczególności mogą powodować kłopoty
z zasypianiem w dni powszednie.
Rada: Trzymaj się ustalonego wcześniej
planu.
Najważniejszą rzeczą, jaką można zrobić, aby zapewnić sobie zdrowy sen, jest
niezmienne kładzenie się spać i wstawanie
zawsze w tym samym czasie. Ludzkiemu
organizmowi służy regularność, a ustalony harmonogram snu świetnie wspomaga
wewnętrzny zegar biologiczny. Budzenie
się i zasypianie o ściśle określonych porach
wzmacnia ten rytm i przypomina mózgowi,
kiedy uwolnić odpowiednie hormony.
Błąd nr 2. Długie drzemki.
Odsypianie w ciągu dnia – zwłaszcza po
godzinie 16 albo wieczorem przed telewizorem – może zakłócić dobry rytm snu i uniemożliwić zdrowe przespanie całej nocy.
Rada: Unikaj drzemki trwającej dłużej niż
30 minut.
Jeśli nie wytrzymasz bez drzemek, ogranicz się do jednej dziennie przed godziną 16
i nie przekraczaj 30 minut. Krótkie drzemki
niekoniecznie muszą zakłócić sen. Krótka,
półgodzinna poobiednia sjesta, albo dwudziestominutowa drzemka przed 16, mają
dobry wpływ na wielu ludzi.
Błąd nr 3. Próba zaśnięcia bez
odpowiedniego przygotowania.
Oczekiwanie, że organizm przejdzie ze
stanu pełnej aktywności do całkowitego
bezruchu, bez wcześniejszego, stopniowego zwalniania, jest nierealistyczne. Nasze
ciała potrzebują czasu, aby wytworzyć odpowiednią ilość neuroprzekaźników, które
wyślą sygnały do centrum snu w mózgu, co
spowoduje uwolnienie hormonów, dzięki
którym możliwe będzie zapadnięcie w sen.
Rada: Do godziny 22 skończ z przesiadywaniem przed monitorem komputera albo
ekranem telewizora i powyłączaj wszystkie
urządzenia elektroniczne. Są one zbyt stymulujące dla mózgu i spowodują, że trudniej będzie Ci zasnąć. Przygotuj się również
do snu. Przyciemnij światła na godzinę
przed pójściem do łóżka, weź ciepłą kąpiel,
posłuchaj spokojnej muzyki lub łagodnych
dźwięków, uprawiaj jogę lub inne ćwiczenia
relaksacyjne. Bardzo ważne jest, aby przygotować ciało i umysł do snu. Usuń wszystko, co
mogłoby zapobiec zaśnięciu.
Błąd nr 4. Pozbawianie organizmu
odpowiednich sygnałów snu.
Nasze ciała potrzebują sygnałów, aby
wiedzieć, kiedy zapaść w sen, a kiedy się
obudzić. Dwoma podstawowymi bodźcami
są ciemność i światło. Przebywamy niestety
w sztucznie oświetlonych pomieszczeniach
i dlatego nie korzystamy już z najsilniejszego
występującego w przyrodzie regulatora, jakim jest światło słoneczne. Kiedy już kładziemy się spać, nasz organizm potrzebuje całkowitej ciemności po to, aby móc wytworzyć
bardzo ważny hormon snu – melatoninę.
Często bywa tak, że w naszych sypialniach
nie panują absolutne ciemności, a to zakłóca
produkcję tej ważnej substancji.
Rada: Postaraj się, żeby w sypialni było tak
ciemno, jak to tylko możliwe.
Wyeliminuj wszelkie źródła światła w pokoju, w którym śpisz: elektroniczny budzik ze
święcącym wyświetlaczem, diodę świecącą
się przy doładowywaniu komórki, monitor
komputera, diodę wskazującą stan baterii telefonu bezprzewodowego albo automatycznej sekretarki, zegar na odtwarzaczu DVD.
Nawet najmniejsza ilość światła może zakłócić wytwarzanie melatoniny przez szyszynkę
i zaburzyć rytm snu. Schowaj albo wynieś
zegar, zakryj wszystkie świecące części urządzeń elektronicznych, a także pozasłaniaj
okna, jeśli dochodzi do nich światło z ulicy.
Jeżeli nie jesteś w stanie tego zrobić, zakładaj
przed snem maskę na oczy. Jeśli korzystasz
w nocy z WC, staraj się nie zapalać światła,
kiedy idziesz do łazienki. Zamiast tego możesz użyć latarki.
Błąd nr 5. Podjadanie przed snem
produktów zawierających cukry.
Tego typu pokarm zaburza metabolizm,
podnosi poziom cukru we krwi i nadmiernie
obciąża organy, które biorą udział w regulacji
hormonalnej. Taka huśtawka może mieć zły
wpływ na rytm snu, poprzez powodowanie wybudzania w różnych częściach nocy,
w zależności od zmieniającego się poziomu
hormonów.
Rada: Jeśli już musisz coś przekąsić przed
snem, jedz produkty bogate w białko.
Najlepiej jest nic nie jeść bezpośrednio
przed pójściem spać. Jednak, przekąski
o wysokiej zawartości protein nie tylko zapobiegną hormonalnej huśtawce, ale mogą
też dostarczyć organizmowi L-tryptofanu –
aminokwasu niezbędnego do wytwarzania
melatoniny.
materiał: http://holly23.blox.pl/2010/06/10-bledow-rujnujacych-zdrowy-sen.html
CDN.
7
Interaktywny portal dla seniorów
Portal ma
na celu
prezentację
tego, co
Gdynia ma do
zaoferowania
starszym
mieszkańcom
miasta
Z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka w Centrum Aktywności
Seniora w Gdyni został uruchomiony pierwszy w Polsce
interaktywny portal „Senior plus”.
Witryna www.seniorplus.gdynia.pl jest
nie tylko przeznaczona dla gdyńskich
seniorów, ale co najważniejsze jest przez
nich współtworzona. Ma na celu prezentację tego, co Gdynia ma do zaoferowania
starszym mieszkańcom miasta, ale i tego,
co sami seniorzy czynią, by ich życie było
ciekawe, twórcze, zdrowe i piękne!
8
W sześciu działach tematycznych prezentowane są pasje, zainteresowania
i twórczość osób starszych. Znajdują
się na niej m.in. kalendarz imprez, twórczość literacka seniorów, przepisy kulinarne, pomysły na zabawy z wnukami
a także filmy z wykładów Gdyńskiego
Uniwersytetu III Wieku, dzięki którym
można uczestniczyć w tych zajęciach,
nawet poza Gdynią.
Bogaty serwis informacyjny na portalu
powinien zainteresować także tych, którzy dotychczas nie zdecydowali się skorzystać z bogatej gdyńskiej oferty zajęć
dla seniorów.
Wydarzenie, które odbyło się w dniu 23
stycznia 2014 roku, uświetnił muzyczny
występ członków Klubu Seniora „Słońce”
z Redłowa.
OD NAJDAWNIEJSZYCH
CZASÓW SĄ ZNANE
Z OGROMNEGO
PRZYWIĄZANIA DO
CZŁOWIEKA.
PSY-PRZYJACIELE,
PSY-RATOWNICY,
PSY-PRZEWODNICY,
PSY-POMOCNICY,
PSY-TROPICIELE,
PSY-STRÓŻE… ALE TAKŻE
PSY-TERAPEUCI.
UDOWODNIONO,
ŻE NAWET ZWYKŁE
GŁASKANIE
CZY PRZYTULANIE PSA
MA DZIAŁANIE POZYTYWNE
DLA CZŁOWIEKA.
DOGOTERAPIA
Dogoterapia (lub: kynoterapia, caniste- i możliwości ćwiczeń, ukierunkowanych na
rapia) jest metodą wzmacniającą efektyw- konkretny cel rehabilitacyjny, do których
ność leczenia bądź rehabilitacji, w której układana jest metodyka w porozumieniu
motywatorem jest wyselekcjonowany i od- z rehabilitantem lub lekarzem prowadząpowiednio wyszkolony pies, prowadzony cym).
przez wykwalifikowanego terapeutę. W dogoPies tworzy z człowieterapii wykorzystuje są CZYM BYŁOBY ŻYCIE kiem wyjątkową więź
przede wszystkim psy,
– nie ocenia go, nie kryBEZ WIERNEGO
które odznaczają się łatykuje. Już sama jego
godnym charakterem,
obecność daje poczucie
PRZYJACIELA…?
zwłaszcza Labradory, Rebezpieczeństwa i komtrievery, Nowofundlandy,
fortu. Pies pomaga także
Bernardyny, Husky, Collie i Owczarki Nie- w wyciszeniu się. Z badań wynika, że u osomieckie.
by zdenerwowanej w momencie kontaktu
ze zwierzęciem dochodzi do zwolnienia
Wyróżniamy trzy formy dogoterapii: spo- tętna i spadku ciśnienia krwi, co w efekcie
tkanie z psem (zajęcia, które mają na celu zmniejsza poziom stresu (obniża się poziom
stworzenie pozytywnego kontaktu pomię- kortyzolu) i zapewnia dobre samopoczucie
dzy uczestnikami a psem, głównie dzięki – wyzwalają się endorfiny, obniżające odspontanicznej, radosnej zabawie), edukację czuwanie bólu, a także zwiększa się poziom
z psem (zajęcia, które mają na celu uspraw- T-limfocytów, sprzyjających ogólnej odpornienie sfery intelektualnej i poznawczej ności. Relaks w towarzystwie psa to także
człowieka) oraz terapię z psem (zestaw in- pobudzenie do regulacji niektórych hordywidualnych, dostosowanych do potrzeb monów przedniego płata przysadki mó-
zgowej (ACTH, PRL, LTH, STH). Pies jest również motywatorem do podjęcia aktywności
fizycznej (spacery, ćwiczenia, biegi, zabawy
ruchowe), co poprawia stan psychofizyczny
podopiecznego, zmniejszając ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia, układu
oddechowego, otyłości oraz depresji.
Dogoterapia przynosi radość i wywołuje
uśmiech, pozwala rozwijać kontakty społeczne, poprawia komunikację międzyludzką, pozwala myśleć o czymś innym niż własna osoba, wiek czy choroba, uczy samoakceptacji. Ponadto, stymuluje ruch i aktywność, samodzielność i odpowiedzialność,
daje możliwość okazywania uczuć, emocji,
wytwarza swoistą więź: człowiek-zwierzę,
pomaga zdobyć nowych przyjaciół, ułatwia
przejść przez samotność, chorobę i depresję, rozwija funkcje poznawcze, koncentrację uwagi, orientację przestrzenną, powoduje wzrost pewności siebie i niejednokrotnie nadaje życiu sens. Bo czym byłoby życie
bez wiernego przyjaciela…?
Katarzyna Królewicz-Gorzelańczyk
9
DYSLEKSJA
upośledzenie czy dar?
Słysząc słowo „dysleksja”, ludzie zazwyczaj wyobrażają sobie dziecko, które ma
w szkole kłopoty z nauką pisania, czytania i liczenia. Niektórzy kojarzą dysleksję
wyłącznie z myleniem liter i słów, a inni z wolnym tempem uczenia się.
Jednak jest to tylko jedna ze stron dysleksji.
Chcąc zmienić nasze podejście do dysleksji – tak,
by widzieć w niej dar, a nie rodzaj upośledzenia – musimy
najpierw dobrze ją poznać i zrozumieć, skąd się bierze.
Dysleksja bywa nazywana
„matką defektów uczenia się”,
pod tym jednym pojęciem kryją się bowiem różnego rodzaju
zaburzenia. Można o niej mówić jednak tylko w przypadku
prawidłowego rozwoju umysłowego, znajomości zasad, braku
wad zmysłów i nie występowaniu zaniedbania pedagogicznego. Jest dziedziczna (choć
nie musi się ujawniać) i towarzyszy człowiekowi przez całe
życie (choć dzięki odpowiednim środkom terapeutycznym
można niwelować jej skutki).
Występuje u ok. 10-15% populacji, przy czym zdecydowanie
częściej u płci męskiej (3-4 razy).
Dysleksja jest rezultatem szczególnej
percepcji. W pewnych sytuacjach zdolność
staje się słabością – człowiek najczęściej nie
zdaje sobie z tego sprawy, gdyż integruje
się ona z procesem myślenia. Ważne jest,
by wiedzieć, iż problemy z czytaniem, pisaniem czy liczeniem nie oznaczają, że ktoś
nie jest mądry. Trudności te, być może, powodowane są tymi samymi funkcjami umysłowymi, które tworzą geniuszy.
R. Davis, autor książki Dar dysleksji, gościł
kiedyś w programie telewizyjnym i tam
zapytano go o pozytywne strony dysleksji. W odpowiedzi wymienił wiele znanych
osób-dyslektyków. Prowadząca program
powiedziała wtedy: ‘Czyż to nie dziwne, że
oni wszyscy są genialni pomimo dysleksji?’
Nie zrozumiała tego, co chciał jej powie-
10
Dar ten może rozwijać się na
wiele sposobów i w różnych
dziedzinach. Dla A. Einsteina
była to fizyka, dla H. Ch. Andersena literatura, dla W. Disneya
sztuka, a dla Mozarta muzyka. Jednakże zanim dyslektyk
zdoła w pełni sobie uświadomić i docenić pozytywną stronę dysleksji, będzie odczuwał
przede wszystkim jej negatywne aspekty. Nie oznacza to, że
pozytywna strona nie może się
ujawnić przed rozwiązaniem
problemów. Dar pozostaje darem, nawet jeżeli go sobie nie
uświadamiamy.
dzieć: ich geniusz nie istniał pomimo dysleksji. Oni byli genialni, ponieważ byli dyslektykami.
Funkcje mentalne, powodujące dysleksję,
są bowiem darem w prawdziwym znaczeniu tego słowa, rodzajem talentu, nadającego koloryt indywidualności. Nie wszyscy
dyslektycy rozwijają te same zdolności,
jednak pewne cechy są powszechne – mają
większą wrażliwość, są bardziej ciekawi
świata, myślą obrazami, a nie słowami,
mają lepszą intuicję i są bardziej przenikliwi.
Do myślenia i postrzegania wykorzystują
wszystkie zmysły, charakteryzują się wyjątkową podzielnością uwagi, realistycznie
przeżywają swoje myśli, a ponadto mają
żywą wyobraźnię, są kreatywni i twórczy.
Wszystko to może w rezultacie stać się motorem rozwoju człowieka i zaowocować
prawdziwym mistrzostwem.
Niejeden dorosły dyslektyk
korzysta w swej codziennej
pracy z atutów, które daje mu
dysleksja, nie zdając sobie
z tego sprawy. Uważa, że ma do
czegoś smykałkę i nie przypuszcza nawet, iż jego talent pochodzi z tego
samego źródła, co niemożność sprawnego
pisania, czytania czy liczenia. Dyslektycy
mają bowiem wrodzoną zdolność do łączenia rzeczy, rozumienia mechanizmów,
sztuk wizualnych i innych pokrewnych
dziedzin. Dla nich wszelkie zadania wymagające użycia wyobraźni okazują się często
bardzo łatwe. Prawdopodobnie dlatego
wśród wynalazców, naukowców i twórców
można spotkać tak wiele osób z symptomami dysleksji.
Należy jednak pamiętać, że samo bycie
dyslektykiem nie warunkuje automatycznie
geniuszu. Choć niewątpliwie świadomość,
że umysł dyslektyka funkcjonuje w taki sposób, jak umysły niektórych genialnych ludzi,
może wpłynąć na wzrost samooceny i poczucia własnej wartości u osób z dysleksją.
Katarzyna Królewicz-Gorzelańczyk
Trening pamięci to inaczej zajęcia doskonalące zdolności poznawcze. Należą do nich pamięć, spostrzegawczość,
uwaga, koncentracja oraz koordynacja
wzrokowo – ruchowa i słuchowo – ruchowa. Przy okazji seniorzy ćwiczą myślenie
konwergencyjne i dywergencyjne oraz
przyczynowo – skutkowe .
- Jestem chyba najstarszą uczestniczką
zajęć. Mam ponad 73 lata. Ostatnio sama
sobie zaimponowałam. Jestem po zaledwie ośmiu zajęciach. Pomimo to już po
jednorazowym usłyszeniu zadania, potrafię odtworzyć w informację w dowolny
sposób. Krótko mówiąc stosując metodę
tak zwanych „haków” potrafię na przykład wymienić w kolejności wszystkich
królów dynastii Piastów – chwali się Janina Lackner.
- Jak poznałam swoje możliwości zapamiętania długiego tekstu i dosłownego
jego odtworzenia, dosłownie oniemiałam. Po jednorazowym usłyszeniu zadania posiłkujemy się na zajęciach tzw.
mapą myśli. Są to notatki w formie graficznej. Niestety nie jestem jedyną osobą,
która posiadła taką umiejętność – mówi
z uśmiechem Gizela Lepert.
Jak poprawić
sobie pamięć?
Mamy sposób!
Seniorzy Kazimierzowskiego UTW w każdy
poniedziałek spotykają się na 90 minutowych
treningach doskonalących pamięć.
- Najbardziej lubię ćwiczenia rozwijające wyobraźnię przestrzenną. Chętnie
wykonuję zadania z myślenia konwergencyjnego i dywergencyjnego. Jestem
w tym najlepszy, bo najszybszy – dodaje
z przekonaniem z Czesław Tupko.
W styczniu kończy się drugi cykl zajęć
poświęconych zapamiętywaniu informacji metodą łańcuszka. Po przerwie semestralnej seniorzy będą poznawać sposoby szybkiego zapamiętywania słówek
z języka obcego.
Miłosz Sałaciński
11
DESIGN
bez limitu
wieku
Bardzo często konkursy dla projektantów, modnie
mówiąc designerów, dedykowane są osobom
młodym, studentom czy absolwentom uczelni
artystycznych. 35 lat czy maksymalnie 40 - stanowi
mur nie do przebicia.
Wokół konkursów dla młodych skupiona jest prasa, media, nagrody, patronaty,
możliwości uzyskania pracowni, stypendia, promocja działa tu świetnie. Wpisuje
się to idealnie w panujący obecnie na całym świecie „kult młodości” zagarniający
wszystkie obszary życia. A co z tymi po
12
40 i starszymi? Czy jest już po wszystkim?
Czy życie minęło i nie ma się co szarpać
pod prąd narażając na niezrozumienie ?
Można powiedzieć, że twórcy po 40 tce
powinni „siedzieć w jury” designerskich
konkursów - lub dawno odcinać kupony
od swojej działalności twórczej. Często
jednak życie pisze scenariusze bardziej
skomplikowane i ścieżka szybkiej kariery
nie była wszystkim dana z różnych powodów, choćby jak wcześniejscy wybór innej
drogi zawodowej, powody społeczne, rodzinne, materialne. Osiągnięcie dojrzałego wieku to czas, w którym dokładnie już
wiemy kim jesteśmy, czego nie chcemy,
a z czym chcemy związać przyszłość (bo
dojrzałe osoby też mają przyszłość). To
czas weryfikacji życia w wielu obszarach.
Warto docenić inicjatywy umożliwiające
osobom dojrzałym zmierzenie się z realizacją ich prawdziwych pasji, którym dopiero teraz mogą się poświęcić:
tv1S[FUXPSZw
tv4FOJPS[ZXBLDKJw5PXBS[ZTUXB*OJDKBtyw Twórczych „ę”
i Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności (www.seniorzywakcji.pl)
tvQBMDØXwXXXQBMDPXDPN
„Przetwory, Rezydencja Twórczego
Recyclingu”. Ideą „Przetworów” jest - jak
wyjaśniają organizatorzy - design, który
szanuje ekologię, środowisko naturalne,
połączony jest z recyklingiem, czyli powtórnym wykorzystaniem materiałów,
obecnie mocną tendencją światowego
wzornictwa.
Organizatorzy „Przetworów”, promują
stawianie siebie na drugim biegunie wobec masowej produkcji, pokazują zupełnie inny stosunek do produktu, promując
idee DIY.
Młodość na starość
Ruch DIY (Do It Yourself/zrób to samodzielnie) daje szanse każdemu stać się
na moment projektantem i artystą ży-
cia codziennego- jak czytamy w mate- jeździ na rowerze i maluje obrazy, w przyriałach prasowych inicjatywy. Tematem szłości chce zbudować tratwę z butelek
tegorocznych Przetworów był pro- PET.
ces przemiany starego w nowe przy
użyciu często zapomnianych metod. 100 palców
W tym roku artyści mieli szansę współJest to nowa platforma internetowa
pracować z seniorami – uczestnikami z designerskim rękodziełem. Markę 100
programu „Seniorzy w akcji” Towarzy- palców współtworzy 14 kreatywnych
stwa Inicjatyw Twórczych „ę” i Polsko- i uzdolnionych pięćdziesięciolatków.
-Amerykańskiej Fundacji Wolności Wśród produktów oferowanych przez
(www.seniorzywakcji.pl) oraz uczest- sklep www.100palcow.com znajdziemy
nikami przedsięwzięcia „100 palców” lampy z odzyskanego papieru, designer(www.100palcow.com). Seniorzy mogli skie legowiska dla psów czy meble z tekprzekazać młodszemu
tury. Marka powstała
OSIĄGNIĘCIE
pokoleniu swoją wiew ramach projektu
dzę, umiejętności, doFabryka
DOJRZAŁEGO WIEKU Pomorska
świadczenia. 10 senioDesignu realizowarów z całej Polski przyjeTO CZAS W KTÓRYM nego przez Gdański
chało by przez dwa dni
Inkubator PrzedsięDOKŁADNIE JUŻ
Przetworów pracować
biorczości Starter
na miejscu z młodymi WIEMY KIM JESTEŚMY, we współpracy z Poprojektantami. Między
wiatowym Urzędem
innymi:
CZEGO NIE CHCEMY, Pracy w Gdańsku.
-Wiesław
Grzesiak
Do projektu zaproA Z CZYM CHCEMY szono osoby utalenz Świdwina zafascynowany modelarstwem ZWIĄZAĆ PRZYSZŁOŚĆ towane manualnie
i lotnictwem prowadzi
lub
wytwarzające
warsztaty i zajęcia o tej
produkty rękodzieltematyce, lata na paralotni, buduje mo- nicze, bezrobotne, w wieku 50-64 lat
dele latające.
i zamieszkujące województwo pomor-Urszula Grzelązka ze Zgierza inżynier skie. Zrekrutowani twórcy przeszli cykl
technologii tkanin. Jej pasją od zawsze szkoleń oraz indywidualne doradztwo
było gotowanie. Będąc na emeryturze designerskie, biznesowe i marketingowe.
prowadziła warsztaty kulinarne, założyła Otrzymali wszechstronne wsparcie na
w Zgierzu Uniwersytet Trzeciego Wieku.
etapie rozpoczęcia oraz prowadzenia wła-Zdzisław Majerczyk z Katowic był szty- snej firmy w branży kreatywnej. Zespół
garem oddziału elektrycznego w Kopalni gdańskiego Startera realizujący projekt
„Wieczorek” ponad 30 lat. Na emeryturze przyznaje, że niewątpliwą inspiracją był
szwajcarski Senior Design Factory, jak
i globalny trend powrotu do rękodzieła.
100palców można było spotkać w strefie
„Senior w akcji”. W trakcie trwania Przetworów było można na żywo zobaczyć,
jak współpracują z designerami przemieniając w procesie twórczym stare w nowe,
a także kupić wytwarzane przez nich designerskie produkty.
DJ Wika
Na Przetworach zagrała DJ Wika. Wirginia ma 74 lata i czuje się młoda. Jest didżejką i przykładem, że życie zawodowe
seniora nie kończy się nawet po 70-ce.
– Jak się człowiek bawi to jest zdrowszy,
ma więcej odporności i łatwiej pokonuje
stres, nie popada w depresję – wyjaśnia
pani Wirginia. Dla przyjaciółek DJ Wika.
W stereotypy, że człowiek im starszy, tym
mniej ma energii, nie wierzy. – Te stereotypy tworzą ludzie, którzy sami nie mają
energii. Emeryci też są różni, tak jak młodzi, są piękni i różni – tłumaczy. Występ
Wiki wywołał prawdziwe pozytywne poruszenie, uśmiechnięty tłum podrygujących do mixów Wiki osób, fotografował
i nagrywał występ tej niezwykłej seniorki.
Aleksandra Kujawska
Na podstawie materiałów prasowych:
„Przetwory”, „Seniorzy w akcji”
Towarzystwa Inicjatyw Twórczych
„ę” i Polsko-Amerykańskiej Fundacji
Wolności (www.seniorzywakcji.pl)
„100 palców”(www.100palcow.com).
13
ciągnął swoją, zaraz jednak cofnął, potem
znowu wyciągnął i już mu nie pozwoliłem
jej cofnąć. Złapałem mocno, pociągnąłem
lekko do siebie i za chwilę Tobiasz utonął
w moich ramionach. Trzęśliśmy się obaj
jak galarety.
Z JAKUBEM JAKUBOWSKIM, KTÓRY ZAUWAŻYŁ CZŁOWIEKA NA
WIADUKCIE, URATOWAŁ GO PRZED SAMOBÓJCZĄ ŚMIERCIĄ,
A TERAZ POMAGA MU STANĄĆ NA NOGI I ROZPOCZĄĆ
NOWE, LEPSZE ŻYCIE - ROZMAWIA KATARZYNA DOROSZ.
Tobiasz z synem Oskarem
Pana spotkanie z Tobiaszem
było dość dramatyczne...
- Zjeżdżałem z trójmiejskiej obwodnicy
na Owczarnię. Na wiadukcie siedzi człowiek. Buja się niebezpiecznie. Na początku nie skojarzyłem, że coś może być nie
tak. Jak zwykle się śpieszyłem, rozmawiałem przez telefon, ale po chwili coś mnie
tknęło. Zawróciłem, zatrzymałem się na
środku mostu i pierwsze co usłyszałem to:
nie wychodź, bo skoczę! Dalej było już jak
na filmie. Pozwolił mi wyjść, zaczęliśmy
rozmawiać, ale nie chciał zejść. Nie wiem
ile to trwało, wydawało mi się, że wieczność. W rzeczywistości może około 10 minut. Bałem się jak cholera.
Jak się Panu udało
zapobiec tej tragedii?
- To była najtrudniejsza chwila w moim
życiu. Nie pamiętam, co mu mówiłem.
Nie wiem, co się działo wokół nas. Działałem instynktownie. Tobiasz co chwilę
14
DZIAŁAŁEM
INSTYNKTOWNIE.
TOBIASZ CO CHWILĘ
SPOGLĄDAŁ NA
DÓŁ NA PĘDZĄCE
SAMOCHODY, BUJAŁ
SIĘ NIEBEZPIECZNIE
spoglądał na dół na pędzące samochody,
bujał się niebezpiecznie, co chwilę wybuchał płaczem. Mówił, że jest nikim, nikomu niepotrzebny, że żona nie chce z nim
być i mieszkać, że jest sam na tym świecie.
Powiedział mi, że ma syna i to był punkt
zaczepienia dla mnie. Zaczęliśmy rozmawiać, wyciągnąłem do niego rękę. On wy-
Nie poprzestał Pan na
uratowaniu mu życia?
- Mówi się, że gdy ratujesz komuś życie,
to stajesz się za niego odpowiedzialny.
To niecodzienne spotkanie ludzi z dwóch
różnych światów uświadomiło mi, że nie
można być obojętnym. To truizm i banał,
ale może kiedyś i ja będę potrzebował pomocy? Ponoć dobro powraca... a ja bardzo
chciałbym mieć pewność, że faktycznie
uratowałem Tobiaszowi życie, a nie tylko
je przedłużyłem. Rozpocząłem szeroko
zakrojoną akcję pomocy dla Tobiasza. Na
facebooku powstał fanpage Drugie życie
dla Tobiasza.
Dlaczego warto pomóc Tobiaszowi?
- Zobaczyłem w tym nieszczęśliwym,
25 letnim chłopaku coś bardzo autentycznego. On niczego i nikogo nie udaje.
Poza tym spotkały go największe życiowe
kataklizmy, przede wszystkim zdrowotne. Wada serca od urodzenia, zastawka
aortalna, tętniak na mózgu, wypadek na
rowerze, udar mózgu, padaczka pourazowa, żmudna rehabilitacja, itp. Tobiasz
już nigdy nie będzie w pełni sprawny, ma
problemy z koncentracją, pamięcią, itp.
Na dodatek przed operacją serca lekarze
wyrwali mu sporo zębów zaatakowanych
próchnicą, bo ponoć próchnica może powodować stany zapalne przy wadach serca. Do tego dochodzi sytuacja materialna
- bieda, po PGR-owska rzeczywistość, kredyty, których nie można spłacić i na dodatek problemy w małżeństwie. Strasznie
dużo, jak na 25 lat. Po wyjściu ze szpitala
Tobiasz wrócił do rodzinnej wsi za Malborkiem. Wraz z nim wrócił synek, żona
została w Gdańsku. Tyle, że dom rodzinny,
jest w opłakanym stanie. Ogrzewane było
tylko jedno pomieszczenie i to za pomocą małego piecyka typu „koza”. Nie ma
łazienki, ani toalety. Niedawno zapadł się
też wychodek za domem, więc potrzeby
fizjologiczne załatwiane były do wiadra.
Mycie tylko w misce. Koszmar.
Jaki jest oddźwięk na apel o pomoc?
- Takiej fali ludzkich serc, dobroci i sympatii się nie spodziewałem. Dostałem
od ludzi ponad 800 maili i wiadomości.
Jeśli ktoś chciałby wspomóc Tobiasza
to numer konta jest następujący: 82 2490
0005 0000 4500 8398 7419 PLN. W tytule
przelewu trzeba koniecznie wpisać: dla
Tobiasza L. Wiem, że w ludzkich sercach
drzemie potężna siła napędzana wielką
wrażliwością. Siła zdolna przenosić góry,
dokonywać rzeczy niemożliwych. I tego
chcę dokonać.
Sukces
w działaniu
Być przedsiębiorczym, ot wyzwanie!
Prowadzić sklep, sprzedawać produkty, brać
pieniądze za usługi, poszukiwać klientów.
Tylko czy do realizacji naszych
marzeń trzeba prowadzić
działalność gospodarczą?
CO MOŻESZ ZROBIĆ,
ŻEBY LUDZIOM LEPIEJ SIĘ
ŻYŁO? CO POKOCHALIBY
LUDZIE? CO MOGŁOBY
MIEĆ ZNACZENIE?
Przedsiębiorczość to cecha, która towarzyszy ludziom aktywnym i zaangażowanym. A nasze zainteresowania doprowadzają do realizacji konkretnych czynności, działalności czy po prostu pomocy
ludziom w rozwiązaniu ich problemów!
Każdego dnia przedsiębiorca pyta się sam
siebie: ”co możesz zrobić, żeby ludziom
lepiej się żyło? co pokochaliby ludzie? co
mogłoby mieć znaczenie?” I odpowiedzią na te pytania są usługi lub produkty.
ludzi po prostu nudzi się w domu. Energia, którą chcieli się podzielić wychodziła poza ramy uniwersytetów III Wieku,
poza spotkania w kawiarniach ze znajomymi czy bywanie na różnych miejskich
akcjach o charakterze rozrywkowym.
Zadeklarowali, że z każdej dzielnicy miasta, to właśnie oni będą aktywować inne
osoby w podobnym wieku do przekazywania rzeczy do sprzedaży w sklepie
i informowania o akcji.
Obserwowałam funkcjonowanie tzw.
charity shops, których model oparto
na sprzedaży rzeczy używanych przez
wolontariuszy, a zysk był celowo zagospodarowywany. Rzeczy do sprzedaży
były najczęściej przyjmowane od innych
osób, które z różnych powodów je przynosiły do tego sklepu (bo na przykład
celowo wspierają inicjatywę grupy lub
nie mają ochoty oferować jej poprzez
popularne sklepy w internecie). Sklep
był prowadzony przez grupę dziarskich
50-latków, natomiast celem ich było podróżowanie lub uczestnictwo w imprezach kulturalnych. Miejscem sprzedaży
był sklep, dzierżawiony od miasta za 0
zł czynszu. Dlaczego miasto inwestowało w tę przedsiębiorczą inicjatywę? Ano
znalazło się kilka bardzo ważnych powodów. Jednym z nich była aktywizacja
seniorów. Przedstawiciel Rady Miejskiej
przekonał Radę do udostępnienia lokalu
na potrzeby grupy, bo wiedział, ze tych 8
Seniorzy poszli o krok dalej (tacy
byli aktywni!) – z pierwszych zarobionych na sprzedaży zysków pojechali na
całodzienną wycieczkę do wybranego
wcześniej miasta, biorąc ze sobą ponad
20 osób! Kolejnym celem był wyjazd
do Opery, a zaraz potem wyjście do
kina. Za każdym razem ilość osób, które
uczestniczyły w celowych wydarzeniach
rosła. Zainteresowanie sklepem tak samo.
Grupa inicjująca okazała się na tyle przebojowa, że zachęciła w różnych częściach
miasta do podobnych akcji – charity
shops otwierały fundacje, stowarzyszenia.
Opisana historia wydarzyła się w Wielkiej
Brytanii, ale nie widzę przeciwskazań do
podobnych działań w Polsce. Chcieć trzeba: się zorganizować i przekonać radnych
do podjęcia dobrej decyzji.
Aleksandra Harasiuk
http://goodatservice.com
15
Wszechobecny
fot. MariKa Kołonowicz Photography
hand made
Coraz częściej chwytamy za różnego rodzaju półfabrykaty starając się wykonać coś
niepowtarzalnego czego nie mają inni. Gdy idąc ulicą ściągnąć wzrok na gadżet
naszej garderoby dzięki któremu staniemy się wyjątkowi.
W cyklu naszych artykułów prezentujemy osoby, które mają swoje pasje i dzielą
się nimi z innymi poprzez prowadzenie
różnego rodzaju blogów bądź warsztatów.
Swoją wiedzą dzieli się na osobistym hand
made-ym blogu: diybymarika.blogspot.
com na którego oczywiście serdecznie
zapraszamy i polecamy. Wchodząc na niego możemy znaleźć prezentacje biżuterii,
która wyszła spod rąk naszej bohaterki.
Półfabrykaty, których używa MariKa do
wyrobu swoich prac są przeróżne. Kawałki
materiałów, koronek, guziki, cekiny, koraliki różnej wielkości posrebrzane półfabrykaty czy sznurki. Często wykorzystuje rzeczy, które inni już dawno by wyrzucili. Daje
drugie życie temu co czasami jest przeznaczone na straty. Tzw. Eko hand made.
Marika czynnie uczestniczy również
w spotkaniach warsztatowych odbywających się w Miejskiej Bibliotece
Publicznej w Lęborku im. Jarosława
16
fot. MariKa Kołonowicz Photography
W nowym numerze naszego czasopisma
chcielibyśmy przedstawić MariKę Kołonowicz z Lęborka, która od ponad 3 lat zajmuje się rękodziełem. Nie tylko rysuje piękne
obrazy metodą kreskową, ale również wykonuje cekinową biżuterię począwszy od
modnych kołnierzyków, broszek, bransolet, pagonów czy łat na łokcie w różnych wzorach. Jej specjalnością są bransoletki: plecione, szydełkowe lub szyte.
Iwaszkiewicza pozyskując nową wiedzę w innych dziedzinach hand made’u. Sama również miała okazję prowadzić tego typu szkolenia warsztatowe
cieszące się dużym zainteresowaniem.
Wyjątkowość biżuterii Mariki polega
na tym, że jest niepowtarzalna. Wkłada
w to ogrom serca, cierpliwości i pasji. Jej
wyroby mogą być pięknym upominkiem
dla koleżanki, przyjaciółki mamy czy babci. Istnieje możliwość wykonania bransoletki bądź innej części kompletu biżuteryjnego wedle potrzeb klienta. Ceny Jej małych wielkich cudeń są na każdą kieszeń.
(KD)
Karnawał
to czas zabawy
To również odpowiednia
pora na puszczenie wodzy
fantazji oraz makijażowe
eksperymenty
1. Gładka jednolita cera to podstawa każdego
makijażu. Matująca baza z serii Art Scenic zapewni matowy wygląd i przedłuży trwałość makijażu. Wszelakie niedoskonałości oraz zasinienia
w okolicach oka to zadanie dla korektora w płynie. Nałożenie cienkiej warstwy i bardzo delikatne
wklepanie sprawi, że wszystkie mankamenty cery
zostaną skutecznie przykryte.
2. Magical Cover to idealny podkład na sylwestrową imprezę. Wytrzymuje wiele godzin, matuje
i koryguje wszelkie niedoskonałości cery.
3. W karnawale stawiamy na kolor. Jasny cień nakładamy zarówno na powiekę ruchomą jak i pod
łuk brwiowy. Ciemniejszym kolorem podkreślamy
linię rzęs oraz zewnętrzny kącik oka.
4. Dopełnieniem makijażu oka będą perfekcyjnie
wytuszowane rzęsy. Mascara Mega Size Lashes
to nowatorskie połączenie zaawansowanej formuły bogatej w składniki aktywne z wyjątkową
szczoteczką Double Brush. Maksymalnie wydłuża
i pogrubia perfekcyjnie rozdzielając rzęsy.
5. Błyszczyk LOVERS Ultra Shine Lipgloss nadaje
intensywny połysk, nawilża. Maleńkie, błyszczące
drobinki fantastycznie odbijają światło, powiększając optycznie usta. Zawarty w nim olejek arganowy doskonale pielęgnuje ich skórę sprawiając,
że stają się niesamowicie wygładzone i jedwabiście miękkie.
6. W karnawale nie możemy zapomnieć o paznokciach. Lakiery Mini Max są niezwykle trwałe a szeroka paleta barw pozwoli dopasować kolor który
będzie pasował do stroju i koloru pomadki.
17
Rewitalizacja
Katarzyna Dorosz
18
SŁ T
MY ZEN
PO PRE
NA
Masz 40 lat?
Zdrowo jeść, zwiększyć ilość endorfin,
dowiedzieć się, jak prawidłowo
odżywiać się i odpoczywać,
rewitalizować swój organizm aby
zachować młodość i energię...
"Droga do szczęścia. Radość Życia Dojrzałego Człowieka" - to poradnik dla osób dojrzałych 40+.
Czyli jak żyć w zgodzie z naturą. Dbać o nasze ciało i umysł. Zachować sprawność fizyczną i być szczęśliwym.
Jak zwiększyć poziom endorfin, czyli hormonów szczęścia i cieszyć się każdym dniem. Przebaczyć sobie
i bliskim, aby żyć w spokoju.
Książka jest dedykowana każdemu, kto chce żyć w zgodzie z naturą i z samym sobą. Kto chce odkrywać
radość życia z każdego dnia. Nauczmy się cieszyć z tego, co mamy, kim jesteśmy, z drobiazgów. Cieszmy
się, że jesteśmy zdrowi i dbajmy o siebie najpiękniej, jak potrafimy. Mam nadzieję, że tych kilka wskazówek
przyda się do zmiany naszych nawyków. Do zmiany naszego życia. Do wkroczenia na drogę do szczęścia…
Tematy poruszane w książce dotyczą troistości naszej natury - ciało, umysł, dusza.
Rozdziały:
- Psychika i ciało
- Potęga poczucia własnej wartości
- Pozytywne myślenie
- Naucz się przebaczać
- Dojrzewajmy z klasą
- Uzdrawiająca moc uczucia
- Rewitalizacja
- Dietetyka w służbie rewitalizacji
- Zdrowe odżywianie
Koszt książki 27 zł - dla Czytelników Radości Życia 20 zł
Dochód z książki zostanie przeznaczony na pomoc
podopiecznym Fundacji Pomagam Homo Homini.
Zamów: [email protected]
tel. +48 537 499 944
www.radosczycia.org
19
KARNAWAŁ – TAŃCE,
HULANKI, SWAWOLA
Rok kołem się toczy. I znowu jest karnawał. Co to dla nas znaczy
i czy jeszcze coś znaczy? Styczeń kojarzony jest z wielkimi
wyprzedażami w sklepach. A zabawy przy muzyce?
No cóż, nie są już tak wyczekiwane jak
dawniej, kiedy styl życia i okresy w roku
podporządkowane były cyklom liturgicznym w kościele. Karnawał był czasem, na
który czekano z ogromną niecierpliwością. A że nadzieja umiera ostatnia, dobrze było rozpocząć nowy rok z wiarą, że
będzie on lepszy od poprzedniego.
Początek roku to otwarcie nowego
rozdziału w naszym życiu. To narodzi-
NAZWA „KARNAWAŁ”
POCHODZI OD
WŁOSKIEGO CARNE
VALE (POŻEGNANIE
MIĘSA) PRZED
ROZPOCZYNAJĄCYM
SIĘ WIELKIM POSTEM.
20
ny do nowych wyzwań, zadań, planów
i do realizacji naszych marzeń. Co było
to było. Teraz jest nowy początek i nowe
postanowienia noworoczne więc i powód do radości jest poważny a ludzka
radość wyraża się na wiele sposobów. To
zależy od człowieka i od szerokości geograficznej, pod którą przyszło mu żyć.
Nazwa „karnawał” pochodzi od włoskiego carne vale (pożegnanie mięsa)
przed rozpoczynającym się wielkim postem. W czasie karnawału - inaczej zapustów - spożywano duże ilości alkoholu.
Jedzono w tym czasie wiele, jakby chciano zaspokoić głód przed zbliżającym się
postem. Smażono też pączki, faworki
i bliny. Ludzie bawili się szalenie, ale wraz
z wybiciem północy kończyła się się zabawa i rozpoczynał się okres wielkiego
postu.
Oficjalne rozpoczęcie karnawału następuje w dniu Trzech Króli, czyli 6 stycznia, jednak wiele osób uważa za datę
jego rozpoczęcia Nowy Rok. Koniec wypada w Środę Popielcową.
Karnawał to także nieodłączny element
dzieciństwa. Zabawy karnawałowe goszczą z powodzeniem już w przedszkolach.
Pamiętam, gdy moje dzieci były małe,
jak z niekłamaną i spontaniczną radością informowały mnie o balu karnawałowym. Obowiązkowym elementem
takich wydarzeń były przebrania. Oczekiwaniu na bal i naszym rozmowom towarzyszył dreszczyk emocji - „za kogo
się przebiorę”. Strój musiał kolegów zaskoczyć, rozśmieszyć bądź zadziwić. Dla
mnie jako matki to było wyzwanie. Trud
przygotowania znikał w momencie, gdy
patrzyłam na dumne miny moich dzieci,
gdy w przebraniu maszerowały na bal.
I śmiem twierdzić, że jakość całej zabawy
zależała od tego przebrania, bo dzieci
momentalnie przeobrażały się w postaci,
za które były przebrane.
Radość z przebrania dotyczy także dorosłych.
Na początku stycznia uczestniczyłam
w II Festiwalu Morsowania w Kołobrze-
PRZEZ OKRES FESTIWALU
LUDZIE ŚWIETNIE
SIĘ BAWILI. MYŚLĘ,
ŻE TO DOBRZE, BO
TAKI CZAS ZABAWY
BYŁ, JEST I ZAWSZE
BĘDZIE POTRZEBNY
CZŁOWIEKOWI.
gu. Muszę przyznać, że „morsy” lubią
i wiedzą jak bawić się z pasją. Wspominając to wydarzenie muszę przyznać, że
była to jedna wielka impreza trwająca
cztery dni.
W ciągu dnia na plaży w rytmach rozpalającej w żyłach krew muzyki odbywały się różnorakie zajęcia sportowe
i rozrywkowe – tańce, nordic walking,
jazdy quadami, ognisko, gimnastyka, no
i oczywiście non-stop kąpiele w Bałtyku.
Kreatywność „morsów” nie miała granic
zarówno pod względem prześmiesznych
przebrań jak i form zabawy. Wieczorami
były dyskoteki na plaży i w różnych lokalach oraz ogromny bal na tysiąc osób
w hali Millenium. Przez okres festiwalu ludzie świetnie się bawili. Myślę, że
to dobrze, bo taki czas zabawy był, jest
i zawsze będzie potrzebny człowiekowi.
Kończąc, życzę Wam drodzy Czytelnicy, abyśmy bawili się tak, jak napisał
Adam Mickiewicz:
„Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka, swawola,
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Cha, cha, chi, chi, hejże hola!”
Iwona Płonowska
Sukces Rybna
Na miejscu zjawiło się wiele osobistości
z terenu powiatu w osobach wójtów gmin,
przedstawicieli władz gmin, starostwa, Powiatowego Ośrodka Doradztwa Rolniczego,
sponsorów i innych. fot. K. Niedziela
W poszczególnych kategoriach zwyciężyli:
- Kulinaria – „Wyroby piekarnicze i cukiernicze” - KGW Sasino
- Edukacyjna – „Wydarzenie roku w kole - fo-
ale działa od tego czasu bardzo intensywnie
i, jak widać, potrafiące osiągnąć wielki sukces.
Każde koło otrzymało nagrody ufundowane
przez starostwo powiatowe w Wejherowie,
gminy i sponsorów, którzy serdecznie gratulowali wszystkim uczestnikom i docenili
poziom zarówno artystyczny, jak i organizacyjny turnieju. KGW z Rybna wystąpiło w składzie: Teresa
Barzowska-Reszka,IzabelaSutuła,Małgorzata
Borska, Katarzyna Wenta, Lidia Kłosowska,
Danuta Formella, Teresa Kowalewska, Teresa
Woźniak i Elżbieta Wejher.
Jednakże nagrodę GRAND PRIX XV Powiatowego Turnieju Kół Gospodyń Wiejskich decyzją jury otrzymało Koło Gospodyń Wiejskich z Rybna! Panie z Rybna zostały docenione za oryginalne podejście do
konkurencji i świetne zaprezentowanie się
we wszystkich tegorocznych zmaganiach. Panie z KGW Rybno dodatkowo będą miały
szansę powalczyć o kolejny sukces już 26
kwietnia br. w Gdańsku, gdzie, jako przedstawicielki Powiatu Wejherowskiego, wezmą udział w Wojewódzkim Turnieju Kół
Gospodyń Wiejskich. Liczymy na kolejny sukces i życzymy
powodzenia w dalszej działalności Koła!
(om, W.G.)
KGW Rybno wygrało także turniej bowlinga o Puchar Centrum Kultury i Biblioteki w Gniewinie, który jako dodatkowa
atrakcja został zorganizowany w przerwie
podczas posiedzenia jury.
Warto nadmienić, że KGW w Rybnie
to w gminie Gniewino najmłodsze stażem
koło, które zostało założone 2 miesiące temu,
fot. K. Niedziela
Pozostałe kategorie odbywały się już na
scenie sali kinowo-widowiskowej. Koła występowały w kolejności alfabetycznej w 3 kategoriach - Wokalnej, Artystycznej i Tanecznej. Całość imprezy prowadził Tomasz Fopke, który rozbawiał publiczność swoimi
komentarzami i kaszubskimi kawałami oraz
Hanna Rocławska, która z ramienia organizatorów otworzyła turniej i witała przybyłych
gości.
toreportaż” - KGW Strzepcz
- Wokalna –„Piosenka o mojej okolicy” - KGW
Kaczkowo
- Artystyczna – „Sztuka ludowa w modzie –
LATO” - KGW Luzino
- Taneczna – „Ludowy taniec polski” - KGW
Leśno
fot. K. Niedziela
Turniej oficjalnie rozpoczął się o godz.
10:00, ale już od godz. 9:00 jury konkursu
w składzie: Agnieszka Czerska, Barbara
Ditrich, Danuta Nolbrzak- Hejmowska,
Hanna Grzybowska i Krystyna Groth, oceniało uczestników w kategoriach: „Kulinaria”
i „Edukacyjna”, które zostały przygotowane
w formie wystaw w holu Centrum Kultury
i Biblioteki w Gniewinie.
fot. K. Niedziela
W Centrum Kultury
i Bibliotece w Gniewinie
odbył się jubileuszowy
XV Turniej Powiatowy
Kół Gospodyń Wiejskich.
Do rywalizacji przystąpiło
6 zespołów z powiatu
wejherowskiego.
Nagrodę główną
zdobyły panie z Rybna.
21
FLAKI DROBIOWE
z borowikami i suszonymi
pomidorami
Składniki dla 4 osób
200 g podudzia z kurczaka bez kości
Olej do smażenia
0,75 l rosołu warzywnego Kucharek
2 łyżki włoszczyzny suszonej Kucharek
2 łyżki pomidorów suszonych
1 pokrojona w piórka cebula
100 g ugotowanych i pokrojonych w plastry
borowików
100 ml śmietany kremówki 36%
Przyprawa do flaków Prymat 2-3 łyżki
1 łyżka masła
Sposób przygotowania:
1. Podudzia z kurczaka pokroić w paski,
2. Obsmażyć, zalać bulionem,
3. Dodać włoszczyznę, pomidory pokrojone
w paski i zagotować.
4. Cebulę zeszklić na maśle z borowikami
i przyprawą do flaków, dodać do wywaru.
5. Gotową zupę zabielić śmietaną.
Zupa ziemniaczana
z pomidorami
Uwagi:
- trudność wykonania: łatwe
- czas wykonania: ok.1 godz.
- ocena konsumencka: 5 +
- bardzo dobry przepis, wart polecenia
Składniki dla 4 osób:
100 g pokrojonego w kostkę
wędzonego boczku
2 pokrojone w kostkę cebule
3 pokrojone w plastry ząbki czosnku
3 łyżki oleju rzepakowego
2 pokrojone w kostkę marchewki
1 pokrojony w paski por
(tylko biała część)
3 pokrojone w kostkę ziemniaki
22
200 ml pokrojonych pomidorów z puszki
1,5 litra rosołu z kury Kucharek
1 pęczek natki pietruszki
5 ziaren ziela angielskiego
½ łyżeczki papryka słodka mielona
¼ łyżeczki papryki ostrej
2 Liście laurowe,
1 łyżeczka majeranku Prymat
Do smaku: pieprz czarny grubo mielony
Sposób przygotowania:
Na oleju podsmażyć boczek, cebulę, czosnek, por i marchew, dodać ziemniaki
i przyprawy. Całość zalać rosołem i gotować do momentu, aż ziemniaki będą
miękkie. Do tak przygotowanej zupy dodać pomidory i posiekaną natkę, doprawić do smaku. Duszona soczewica
z kiełbasą wiejską
i pomidorami
Składniki dla 4 osób:
400 g ugotowanej lub
konserwowej soczewicy
200 pokrojonej w kostkę
kiełbasy wiejskiej
3 łyżki oleju rzepakowego
100 g pokrojonego w kostkę
chudego boczku
2 pokrojone w kostkę cebule
3 pokrojone w plastry ząbki czosnku
400 g pomidorów pelati z puszki
pokrojonych w kostkę
200 ml rosołu z kury Kucharek
4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
1 pęczek natki pietruszki
5 ziaren ziela angielskiego Prymat
2 liście laurowe,
½ łyżeczki papryka słodka mielona,
1/4 łyżeczki kmin rzymski
Do smaku: pieprz czarny grubo
mielony, sól ziołowa Prymat
Sposób przygotowania:
1. Przygotować potrzebne składniki
2. Boczek, cebulę i czosnek
podsmażyć na oleju,
3. Dodać kiełbasę, soczewicę,
4. Dodać rosół, pomidory
i przyprawy, gotować ok. 30
minut, cały czas mieszając.
5. Całość doprawić do smaku, podawać
z gęstym jogurtem i posiekaną natką.
Polecam!
Czytelnikom
Radości Życia
życzę smacznego!
Robert Sowa
CZEKOLADA
NA GORĄCO
Z PRZYPRAWAMI KORZENNYMI
Grzaniec
malinowy
z imbirem, miodem
i przyprawami korzennymi
Składniki dla 4 osób:
100 g suszonych malin
1 łyżka obranego i pokrojonego
korzenia imbiru
Przyprawa do grzanego wina
i piwa Prymat do smaku
1 litr wrzątku
2 łyżki miodu pszczelego
Kilka listków świeżej mięty
Sposób przygotowania:
Suszone maliny, imbir i przyprawę do
grzanego piwa i wina zalać wrzątkiem,
przykryć i odstawić na kilka minut.
Przed podaniem dodać miód i miętę.
Składniki:
1 l mleka
500 ml śmietany 36%
500 g gorzkiej czekolady
1 łyżeczka przypraw korzennych
Sposób przygotowania:
Mleko i śmietanę zagotować.
Czekoladę pokroić na małe
kawałki i stopniowo dodawać do
mleka, cały czas mieszając. Dodać
przyprawy korzenne i gotować kilka
minut na małym ogniu. Gotowa
do picia czekolada powinna być
lekko zagęszczona i jedwabista.
23

Podobne dokumenty