design bez limitu wieku - RADOŚĆ ŻYCIA Miesięcznik 50+
Transkrypt
design bez limitu wieku - RADOŚĆ ŻYCIA Miesięcznik 50+
Sukces Rybna tywny k a r e Int l porta r o i n Se s plu DESIGN BEZ LIMITU WIEKU Partner Zdrowego Odżywiania Spis treści 3 - Miasto Przyjazne Seniorom 4 - 5 - Zdrowa dieta 6 - Zaćma czyli katarakta 7 - Zdrowy sen 9 - Dogoterapia 10 - Dysleksja 11 - Jak poprawić pamięć? 12 -13 - Design bez limitu wieku 14 - Życie bez barier 15 - Biznes 50+ 16 - Kobieta z pasją 17 - Uroda Kobiety 20 - Kobieta z pasją 22 - Gmina przyjazna seniorom 23-24 - Kuchnia Radość Życia Redaktor Naczelna Katarzyna Dorosz tel. 537 499 944 [email protected] Manager ds. Reklamy i Marketingu Damian Dorosz [email protected] Sekretarz Redakcji Waldemar Gabis [email protected] Skład i opracowanie graficzne Alfa Skład Łukasz Bieszke tel. 501 539 159 [email protected] Wydawca Fundacja Pomagam Homo Homini SUKCES RYBNA W Centrum Kultury i Bibliotece w Gniewinie odbył się jubileuszowy XV Turniej Powiatowy Kół Gospodyń Wiejskich. Do rywalizacji przystąpiło 6 zespołów z powiatu wejherowskiego. Nagrodę główną zdobyły panie z Rybna. WSZECHOBECNY HAND MADE Coraz częściej chwytamy za różnego rodzaju półfabrykaty starając się wykonać coś niepowtarzalnego czego nie mają inni. Gdy idąc ulicą ściągnąć wzrok na gadżet naszej garderoby dzięki któremu staniemy się wyjątkowi. Opiekunka portali [email protected] Facebook.com/ radosczyciamagazyn twitter.com/radoscmagazyn Pinterest.com/radoscmagazyn Wszelkie przedruki wyłącznie za pisemną zgodą wydawcy. Kontakt do redakcji: [email protected] www.radosczycia.org Magazyn Radość Życia dystrybuowany jest bezpłatnie w Uniwersytetach Trzeciego Wieku, Urzędach Marszałkowskich, Miast i Gmin, Klinikach Medycznych Szczególne Podziękowania kierujemy do wszystkich Firm i Instytucji, które współfinansują wydawanie magazynu „Radość Życia“. To dzięki Państwa pomocy udaje nam się zrobić coś dobrego dla innych. 10% dochodu z reklam zostanie przeznaczone na rzecz Fundacji „Pomagam Homo Homini”, która w ten sposób wspiera dzieci chore na raka, niepełnosprawne oraz osoby starsze. Na bieżąco wspieramy rehabilitację Daniela i Dawida z Gałąźni Wielkiej. Nasza gazeta jest monitorowana przez: Instytut Monitorowania Mediów Plany na przyszłość Paweł Adamowicz, Prezydent Gdańska Opracowany został projekt „Planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla Miasta Gdańska na lata 20142030”. Jakie są jego główne punkty? - Głównym celem opracowanego projektu jest zaplanowanie na lata 2014203 przewozów publicznych w Gdańsku, zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Wynika to z istotnego znaczenia mobilności dla rozwoju społeczno-gospodarczego oraz negatywnych następstw niekontrolowanego rozwoju motoryzacji indywidualnej. Plan ma na celu wzmocnienie roli transportu publicznego w życiu Gdańszczan. Chcemy, by transport publiczny spełniał oczekiwania pasażerów i stał się alternatywą dla podróżowania samochodem osobowym. Jednym z najważniejszych jest rozwój komunikacji tramwajowej, ze względu na jej coraz większą efektywność ekonomiczną i coraz niższą energochłonność. Mówiąc wprost: w przypadku przewozów masowych tramwaje są szybsze, tańsze i ekologiczne. Kolejnym celem jest pewna inwentaryzacja – w formie aktu prawnego - systemu transportu publicznego w naszym mieście, a więc opisanie, z czego składa się nasz system transportu publicznego, co wchodzi w jego skład. Pozwoli to lepiej zaplanować jego rozwój. Następna sprawa to jasne określenia i zaplanowanie zasad finansowania transportu publicznego w dłuższej perspektywie, czyli zapisanie zasady 50/50, co oznacza, że 50 % kosztów powinno zostać pokryte ze sprzedaży biletów, a druga połowa z dopłat budżetu miejskiego. Kiedy pierwsze samochody ruszą przez tunel? Już niedługo. Tylko nie zapeszajmy. Plan nie jest jeszcze zatwierdzony, czekacie na wnioski, uwagi, propozycje m.in. od mieszkańców. - Plan jest obowiązkiem wynikającym z ustawy o transporcie publicznym. Wszystkie gminy w Polsce z liczbą mieszkańców co najmniej 50 tys., mają obowiązek uchwalenia takiego planu. W ustawie o transporcie publicznym zapisano obowiązek konsultacji społecznej lub jego wyłożenia do publicznego wglądu, co uczyniliśmy. Z planem można się zapoznać zarówno na stronie internetowej Miasta Gdańska, jak i na stronie internetowej Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. W tym celu można również udać się bezpośrednio do siedziby Zarządu Transportu Miejskiego, gdzie wyłożono plan do publicznego wglądu. Każda zainteresowana osoba, firma czy instytucja ma prawo zgłosić swoje propozycje i uwagi. Czekamy na nie do 4 lutego 2014 r. Po tym czasie komisja zbierze się i oceni wszelkie uwagi i propozycje. Staną się one przedmiotem pracy, której efektem końcowym będzie opracowanie ostatecznego kształtu planu transportowego. Zostanie on uchwalony przez radnych podczas jednej z sesji Rady Miasta Gdańska. Trwa także budowa nowej linii tramwajowej w dzielnicy Piecki Migowo (popularnie zwanej „Moreną”). Jak postępują prace? Na razie planowo. Więc nie ma problemów. Trwa budowa tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku. Jego długość to 1072 metry. Miał Pan okazję przespacerować się z zaproszonymi mieszkańcami Gdańska i dziennikarzami. Jakie wrażenia? Niesamowite. Idzie się długą gigantyczną rurą pod rzeką. Sama świadomość, że nad nami płynie rzeka robi wielkie wrażenie. Mówi się, że tunel pod Martwą Wisłą to unikatowe przedsięwzięcie w skali kraju. Na czym ta unikatowość polega i co dzięki tunelowi zyskają mieszkańcy, kierowcy, turyści? Bo to bardzo rzadki przypadek tunelu wierconego pod tak dużą rzeką jak Wisła. To było, i jest nadal, wielkie wyzwanie inżynieryjne. Na tym tunelu zyskają wszyscy. Skróci się droga do portu, transport samochodowy przestanie blokować centrum miasta. No i poza wszystkim to jednak będzie atrakcja. I dla mieszkańców i dla turystów. Mimo wszystko bowiem tuneli w Polsce nie mamy za wiele. Szczególnie takich tuneli. Czy zima i minusowe temperatury, które nawiedziły nasz kraj, sprawiły jakieś kłopoty w Gdańsku? Zima zawsze jest kłopotem dla miasta. Szczególnie w naszym klimacie. Przy tak niskich temperaturach niektóre prace muszą być wstrzymane ze względów technologicznych. A poza tym zima zawsze wiele kosztuje. Na przykład odśnieżanie. A nie są to sumy bagatelne, to dziesiątki milionów w każdym roku. No tym, przynajmniej na razie nie mamy problemu. I oby tak zostało. Rok 2014 to czas kończenia wielu ważnych dla miasta inwestycji: Tak. I jest ich tak wiele, że mogę je wymienić tylko w telegraficznym skrócie. I tylko te najważniejsze. Połączenie dróg krajowych - Trasa Sucharskiego – to składowa powstającej właśnie ramy komunikacyjnej Gdańska połączy Port Morski z obwodnicą Południową Gdańska a poprzez Trasę Słowackiego także z Portem Lotniczym. Dalej Budowa Europejskiego Centrum Solidarności. Zintegrowany System Zarządzania Ruchem TRISTAR - TRISTAR pozwoli na sterowanie ruchem w trybie automatycznym na obszarze całego Trójmiasta poprzez zastosowanie technologii z dziedziny Inteligentnych Systemów Transportowych (ITS). Nowa nowoczesna Szkoła na Kokoszkach. Dalej Rewitalizacja Dolnego Wrzeszcza - w ramach działań inwestycyjnych przebudowywana jest i modernizowana ulica Wajdeloty oraz fragmentów ulic przyległych, wraz z infrastrukturą techniczną i budową Kanału Ulgi dla Potoku Strzyży pod ulicą Wajdeloty. Ale też Rewitalizacja Nowego Portu. Rozbudowa cmentarza Łostowice w związku z malejącą liczbą miejsc do pochówku Budowa wybiegu i pawilonu dla lwów w gdańskim ZOO. I tak dalej, i tak dalej. Gdańsk zmienia się na naszych oczach. Dosłownie. (K.D.) 3 „Niech żywność będzie twoim lekiem, a lek twoją żywnością” O słynnych słowach Hipokratesa szczególnie powinny pamiętać osoby starsze, częściej narażone na problemy zdrowotne. Wraz z upływem lat, ze względu na obniżającą się przemianę materii zapotrzebowanie na energię zmniejsza się, a funkcje trawienne są mniej sprawne. W związku z tym przy żywieniu osób starszych należy pamiętać, aby dieta była zbilansowana i nie przekraczała dziennego rzeczywistego zapotrzebowania energetycznego. Węglowodany Głównym źródłem energii powinny być węglowodany spożywane w postaci pieczywa pełnoziarnistego oraz warzyw i owoców. Ten rodzaj węglowodanów jest zalecany ze względu na zawarty w nich błonnik pokarmowy. Reguluje on bowiem pracę jelit, przeciwdziała zaparciom, chorobom układu sercowo-naczyniowego. Dobrym źródłem błonnika pokarmowego są również kasze, produkty zbożowe z grubego przemiału, brązowy ryż. Tłuszcze Ludzie starsi najczęściej spożywają nadmierną ilość tłuszczu, przy deficycie wielonasyconych kwasów z rodziny omega 3 i omega 6. Kwasy te spełniają wiele ważnych funkcji w organizmie, decydują o prawidłowym przebiegu procesów życiowych. Stanowią niezbędny składnik 4 do prawidłowej pracy mózgu, wspomagają pracę serca i działanie układu krążenia, podnoszą odporność organizmu, wpływają dobroczynnie na włosy, skórę i paznokcie. Produkty bogate w kwasy omega 3 to przede wszystkim tłuste ryby morskie, takie jak łosoś, tuńczyk, makrela, sardynka, ale także orzechy włoskie. Kwasów omega 6 możemy szukać w takich produktach jak oleje roślinne np. z pestek dyni, sezamu czy siemienia lnianego. Należy jednak pamiętać, że oleje te należy spożywać na zimno, czyli jako dodatek do sałatek (podczas smażenia tracą swoje cenne właściwości). Białko Osoby starsze, aby utrzymać dobry stan zdrowia powinny spożywać większą ilość białka, które jako substancja budująca zapobiega zanikowi mięśni oraz innych tkanek, przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się organizmu. W diecie powinno dominować białko pełnowartościowe tj. bogate w aminokwasy egzogenne, czyli takie, których organizm nie jest w stanie sam wytworzyć. Dobrym źródłem tego rodzaju białka jest chude mięso, ryby, niskotłuszczowe produkty mleczne. Seniorzy powinni spożywać odpowiednią ilość produktów mlecznych Mięso Z mięs chudych najbardziej polecane są elementy z kurczaka i indyka. Ważne jednak, aby nie zawierały one skóry, gdyż to w niej znajduje się najwięcej tłuszczu. Poza tym zaleca się spożywanie szynki wieprzowej, schabu czy polędwiczek wieprzowych. Ważne jest by mięso, które będzie podstawą przygotowanego posiłku było najwyższej jakości. To ona gwarantuje zachowanie wszystkich składników odżywczych. Ale jak tę jakość rozpoznać? Barwa mięsa jest istotną cechą handlową i bardzo ważnym parametrem oceny produktu przez konsumenta. Świeże i dobre mięso powinno mieć zawsze wyrazisty kolor. Niejednolita barwa i krwawe przebarwienia mogą świadczyć o nieprawidłowym uboju czy procesie rozbioru. Należy jednak pamiętać, że barwa mięsa zależy zarówno od gatunku, jak i wieku zwierzęcia. Świeże mięso drobiowe charakteryzuje się barwą od jasnoróżowej do różowej, wieprzowina barwą różowo-czerwoną. Mięso zbyt jasne może wskazywać na występowanie wady jakości. Wołowina zaś powinna mieć barwę od intensywnie czerwonej do ciemnoczerwonej (w przypadku mięsa, które zostało poddane procesowi dojrzewania). W mięsie pożądana jest również niewielka zawartość tłuszczu, który jest nośnikiem smaku i aromatu oraz odpowiada za soczystość mięsa. Zapach świeżego mięsa musi być neutralny, lekko kwaskowaty, zaś powierzchnia mięsa wilgotna i matowa, a samo mięso sprężyste. Należy zwracać także uwagę na soki, które wydzieliło mięso. Niewielka ilość wycieku jest normalnym zjawiskiem, natomiast zbyt duża jego ilość świadczy o występowaniu wad jakościowych. Przy wyborze mięsa wieprzowego i drobiowego warto zwrócić uwagę na produkty sygnowane znakiem QAFP. Zapewniają one odpowiednią barwę różowo-czerwoną, strukturę tkanki mięsnej i pozbawione są nadmiernej ilości soku mięśniowego. Produkty mleczne są również doskonałym źródłem wapnia, które przeciwdziała powstawaniu osteoporozy. Osoby z nietolerancją laktozy mogą zastąpić mleko napojami mlecznymi fermentowanymi (jogurtem, kefirem lub mlekiem acydofilnym), które zazwyczaj nie wywołują niekorzystnych objawów ze strony przewodu pokarmowego. Witaminy Bardzo istotna dla odpowiedniego żywienia osób starszych jest właściwa dawka witamin i składników mineralnych. Należy zadbać więc o to, aby w diecie nie zabrakło witaminy D. Ludzie starsi rzadko korzystają ze słońca, a więc w ich skórze witamina D nie jest syntetyzowana w wystarczającej ilości. Jej źródłem są przede wszystkim tłuste ryby (śledź, makrela, tuńczyk), mleko o zawartości tłuszczu powyżej 1,5% czy tran. Należy także pamiętać o witaminach antyoksydacyjnych - C, E i beta-karotenie. Ich niedobory mogą przyspieszać procesy starzenia się organizmu i zwiększać podatność na takie choroby jak nowotwory i miażdżyca. Witamina E ponadto zapobiega zmianom zwyrodniającym. Przygotowanie posiłków Należy unikać smażenia potraw. Zdecydowanie lepsze jest gotowanie, duszenie lub pieczenie w folii. Źródło: UPEMI Zasady zdrowego odżywiania dla seniora: - Posiłek o małej objętości przynajmniej 4-5 razy dziennie - Urozmaicanie posiłków - Przynajmniej 8 szklanek płynów niegazowanych dziennie - Spożycie dużych ilości produktów mlecznych, pieczywa pełnoziarnistego, ryb, grubych kasz - Częste spożycie owoców i warzyw 5 ZAĆMA CZYLI KATARAKTA Zaćma jest jedną z najczęstrzych chorób narządu wzroku i choć można zachorować na nią w każdym wieku (występuje m.in. zaćma wrodzona u noworodków), to najczęściej dotyczy osób w wieku starszym. Ponad 20% osób powyżej 65 roku życia i około 70% w wieku 85 lat choruje na zaćmę. Zaćma znana była już w starożytności i już wtedy probowano ją leczyć poprzez nakłuwanie oka igłą i przesunięcie zmętniałej soczewki w głąb oka. Nowoczesna technika operacyjna polegająca na aspiracji mętnej zawartości opisana została około 1745 roku. Choroba ta dotyczy soczewki oka, organu odpowiedzialnego za ostrość wzroku i polega na jej zmętnieniu częściowym lub całkowitym, co prowadzi do obniżenia ostrości wzroku, zaburzenia rozróżniania kolorów, nadwrażliwości na ostre światło i uczucia mgiełki przed oczami. Zaćma może być leczona wyłącznie operacyjne, nie istnieje jakiekolwiek skuteczne leczenie farmakologiczne. Nadmierna ekspozycja na słońce bez odpowiednich okularów, nagminne korzystanie z komputerów oraz złe oświetlenie miejsca pracy przyspieszają rozwój choroby, przez co może się ona rozwinąć już u czterdziestolatków. Operacja polega najpierw na nacięciu rogówki oka i wprowadzeniu do wnętrza soczewki specjalnej sondy, która za pomocą ultradźwięków rozdrabnia zmętniałą zawartość. Zewnętrzna torebka soczewki jest pozostawiana na miejscu. Następnie rozdrobniony materiał jest odsysany a na jego miejsce wprowadza się sztuczny implant, który przejmuje funkcje naturalnej soczewki oka. Istnieje wiele rodzajów sztucznych soczewek a ich dobór ustalany jest przed zabiegiem w zależnosci od rodzaju zaćmy i towarzyszących wad wzroku. Operacja zaćmy z reguły wykonywana jest w znieczuleniu miejscowym za pomocą zapuszczonych kropel albo w znieczuleniu okołogałkowym. Bardzo rzadko i tylko z bezwzględnych wskazań wykonuje sie znieczulenie ogólne (m.in. u dzieci i chorych psychicznie). Zabieg trwa zazwyczaj nie dłużej niż 20 minut i odbywa się w trybie chirurgii jednego dnia. Należy też nadmienić, że operacja nie wiąże się z bólem pooperacyjnym, a pacjent praktycznie od razu widzi lepiej. Z ciekawostek: aby sprawdzić, jak pogarsza się wzrok u osoby chorej na zaćmę polecam obejrzeć obrazy Claud’a Monet’a. Malarz ten przez lata tworzyl serie obrazów na podobny temat a w tym czasie choroba jego oczu postępowała. Doppelherz aktiv Aktiv-Meno Zawiera wysoką dawkę izoflawonów (50 mg) i wapnia (500 mg) + wit. D + 6 witamin z grupy B Dla kobiet powyżej 40 roku życia: - łagodzi objawy menopauzy, - chroni układ kostny przed osłabieniem, - wzmacnia układ nerwowy i krwionośny. Zastosowanie: Preparat jest szczególnie zalecany dla kobiet powyżej 40 roku życia, u których występują objawy związane z okresem menopauzy, takie jak uderzenia gorąca, nadmierne pocenie się, problemy z koncentracją, bezsenność, drażliwość, przygnębienie lub gwałtowne bicie serca. Dodatkowo wapń i witamina D wzmacniają układ kostny, a izoflawony sojowe pozytywnie wpływają na poziom cholesterolu. Działanie: Izoflawony sojowe posiadają zdolność wiązania się z receptorami estrogenowymi, przez co wykazują działanie zbliżone do żeńskich hormonów płciowych. Stwierdzono, że w Azji, gdzie spożycie soi jest wysokie, kobiety znacznie rzadziej odczuwają problemy związane z okresem menopauzy. 6 Zdrowy Sen Mimo tego, że niechętnie to przyznajemy, wiele z naszych problemów z zasypianiem wynika ze złych nawyków. Zarywamy noce albo śpimy do południa. Jemy ciężkie potrawy i pijemy drinki późną porą, nie zdając sobie sprawy z tego, że może to zakłócać rytm snu. Przyzwyczajamy nasze ciała do tego, żeby nie spać. Sięgamy następnie po tabletki nasenne, które tylko maskują problem i mogą doprowadzić do uzależnienia. Doświadczenie z życia wzięte pokazuje, że aby skutecznie wyleczyć się z bezsenności, należy wyeliminować jej rzeczywiste przyczyny. Błąd nr 1. Nietrzymanie się ustalonego harmonogramu snu. Często nam się wydaje, że możemy odrobić straconą nockę przez wcześniejsze pójście spać następnego dnia. Musimy jednak pamiętać o tym, że zdolność zegara biologicznego do regulowania rytmu snu zależy od stałości naszych poczynań. Zarywamy noce w czasie weekendów licząc na to, że uda nam się je odespać później, albo traktujemy weekendy jako czas, w którym można uzupełnić sen stracony w ciągu tygodnia. Oba powyższe zwyczaje zaburzają naturalny rytm snu, a nieprzespane weekendowe noce w szczególności mogą powodować kłopoty z zasypianiem w dni powszednie. Rada: Trzymaj się ustalonego wcześniej planu. Najważniejszą rzeczą, jaką można zrobić, aby zapewnić sobie zdrowy sen, jest niezmienne kładzenie się spać i wstawanie zawsze w tym samym czasie. Ludzkiemu organizmowi służy regularność, a ustalony harmonogram snu świetnie wspomaga wewnętrzny zegar biologiczny. Budzenie się i zasypianie o ściśle określonych porach wzmacnia ten rytm i przypomina mózgowi, kiedy uwolnić odpowiednie hormony. Błąd nr 2. Długie drzemki. Odsypianie w ciągu dnia – zwłaszcza po godzinie 16 albo wieczorem przed telewizorem – może zakłócić dobry rytm snu i uniemożliwić zdrowe przespanie całej nocy. Rada: Unikaj drzemki trwającej dłużej niż 30 minut. Jeśli nie wytrzymasz bez drzemek, ogranicz się do jednej dziennie przed godziną 16 i nie przekraczaj 30 minut. Krótkie drzemki niekoniecznie muszą zakłócić sen. Krótka, półgodzinna poobiednia sjesta, albo dwudziestominutowa drzemka przed 16, mają dobry wpływ na wielu ludzi. Błąd nr 3. Próba zaśnięcia bez odpowiedniego przygotowania. Oczekiwanie, że organizm przejdzie ze stanu pełnej aktywności do całkowitego bezruchu, bez wcześniejszego, stopniowego zwalniania, jest nierealistyczne. Nasze ciała potrzebują czasu, aby wytworzyć odpowiednią ilość neuroprzekaźników, które wyślą sygnały do centrum snu w mózgu, co spowoduje uwolnienie hormonów, dzięki którym możliwe będzie zapadnięcie w sen. Rada: Do godziny 22 skończ z przesiadywaniem przed monitorem komputera albo ekranem telewizora i powyłączaj wszystkie urządzenia elektroniczne. Są one zbyt stymulujące dla mózgu i spowodują, że trudniej będzie Ci zasnąć. Przygotuj się również do snu. Przyciemnij światła na godzinę przed pójściem do łóżka, weź ciepłą kąpiel, posłuchaj spokojnej muzyki lub łagodnych dźwięków, uprawiaj jogę lub inne ćwiczenia relaksacyjne. Bardzo ważne jest, aby przygotować ciało i umysł do snu. Usuń wszystko, co mogłoby zapobiec zaśnięciu. Błąd nr 4. Pozbawianie organizmu odpowiednich sygnałów snu. Nasze ciała potrzebują sygnałów, aby wiedzieć, kiedy zapaść w sen, a kiedy się obudzić. Dwoma podstawowymi bodźcami są ciemność i światło. Przebywamy niestety w sztucznie oświetlonych pomieszczeniach i dlatego nie korzystamy już z najsilniejszego występującego w przyrodzie regulatora, jakim jest światło słoneczne. Kiedy już kładziemy się spać, nasz organizm potrzebuje całkowitej ciemności po to, aby móc wytworzyć bardzo ważny hormon snu – melatoninę. Często bywa tak, że w naszych sypialniach nie panują absolutne ciemności, a to zakłóca produkcję tej ważnej substancji. Rada: Postaraj się, żeby w sypialni było tak ciemno, jak to tylko możliwe. Wyeliminuj wszelkie źródła światła w pokoju, w którym śpisz: elektroniczny budzik ze święcącym wyświetlaczem, diodę świecącą się przy doładowywaniu komórki, monitor komputera, diodę wskazującą stan baterii telefonu bezprzewodowego albo automatycznej sekretarki, zegar na odtwarzaczu DVD. Nawet najmniejsza ilość światła może zakłócić wytwarzanie melatoniny przez szyszynkę i zaburzyć rytm snu. Schowaj albo wynieś zegar, zakryj wszystkie świecące części urządzeń elektronicznych, a także pozasłaniaj okna, jeśli dochodzi do nich światło z ulicy. Jeżeli nie jesteś w stanie tego zrobić, zakładaj przed snem maskę na oczy. Jeśli korzystasz w nocy z WC, staraj się nie zapalać światła, kiedy idziesz do łazienki. Zamiast tego możesz użyć latarki. Błąd nr 5. Podjadanie przed snem produktów zawierających cukry. Tego typu pokarm zaburza metabolizm, podnosi poziom cukru we krwi i nadmiernie obciąża organy, które biorą udział w regulacji hormonalnej. Taka huśtawka może mieć zły wpływ na rytm snu, poprzez powodowanie wybudzania w różnych częściach nocy, w zależności od zmieniającego się poziomu hormonów. Rada: Jeśli już musisz coś przekąsić przed snem, jedz produkty bogate w białko. Najlepiej jest nic nie jeść bezpośrednio przed pójściem spać. Jednak, przekąski o wysokiej zawartości protein nie tylko zapobiegną hormonalnej huśtawce, ale mogą też dostarczyć organizmowi L-tryptofanu – aminokwasu niezbędnego do wytwarzania melatoniny. materiał: http://holly23.blox.pl/2010/06/10-bledow-rujnujacych-zdrowy-sen.html CDN. 7 Interaktywny portal dla seniorów Portal ma na celu prezentację tego, co Gdynia ma do zaoferowania starszym mieszkańcom miasta Z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka w Centrum Aktywności Seniora w Gdyni został uruchomiony pierwszy w Polsce interaktywny portal „Senior plus”. Witryna www.seniorplus.gdynia.pl jest nie tylko przeznaczona dla gdyńskich seniorów, ale co najważniejsze jest przez nich współtworzona. Ma na celu prezentację tego, co Gdynia ma do zaoferowania starszym mieszkańcom miasta, ale i tego, co sami seniorzy czynią, by ich życie było ciekawe, twórcze, zdrowe i piękne! 8 W sześciu działach tematycznych prezentowane są pasje, zainteresowania i twórczość osób starszych. Znajdują się na niej m.in. kalendarz imprez, twórczość literacka seniorów, przepisy kulinarne, pomysły na zabawy z wnukami a także filmy z wykładów Gdyńskiego Uniwersytetu III Wieku, dzięki którym można uczestniczyć w tych zajęciach, nawet poza Gdynią. Bogaty serwis informacyjny na portalu powinien zainteresować także tych, którzy dotychczas nie zdecydowali się skorzystać z bogatej gdyńskiej oferty zajęć dla seniorów. Wydarzenie, które odbyło się w dniu 23 stycznia 2014 roku, uświetnił muzyczny występ członków Klubu Seniora „Słońce” z Redłowa. OD NAJDAWNIEJSZYCH CZASÓW SĄ ZNANE Z OGROMNEGO PRZYWIĄZANIA DO CZŁOWIEKA. PSY-PRZYJACIELE, PSY-RATOWNICY, PSY-PRZEWODNICY, PSY-POMOCNICY, PSY-TROPICIELE, PSY-STRÓŻE… ALE TAKŻE PSY-TERAPEUCI. UDOWODNIONO, ŻE NAWET ZWYKŁE GŁASKANIE CZY PRZYTULANIE PSA MA DZIAŁANIE POZYTYWNE DLA CZŁOWIEKA. DOGOTERAPIA Dogoterapia (lub: kynoterapia, caniste- i możliwości ćwiczeń, ukierunkowanych na rapia) jest metodą wzmacniającą efektyw- konkretny cel rehabilitacyjny, do których ność leczenia bądź rehabilitacji, w której układana jest metodyka w porozumieniu motywatorem jest wyselekcjonowany i od- z rehabilitantem lub lekarzem prowadząpowiednio wyszkolony pies, prowadzony cym). przez wykwalifikowanego terapeutę. W dogoPies tworzy z człowieterapii wykorzystuje są CZYM BYŁOBY ŻYCIE kiem wyjątkową więź przede wszystkim psy, – nie ocenia go, nie kryBEZ WIERNEGO które odznaczają się łatykuje. Już sama jego godnym charakterem, obecność daje poczucie PRZYJACIELA…? zwłaszcza Labradory, Rebezpieczeństwa i komtrievery, Nowofundlandy, fortu. Pies pomaga także Bernardyny, Husky, Collie i Owczarki Nie- w wyciszeniu się. Z badań wynika, że u osomieckie. by zdenerwowanej w momencie kontaktu ze zwierzęciem dochodzi do zwolnienia Wyróżniamy trzy formy dogoterapii: spo- tętna i spadku ciśnienia krwi, co w efekcie tkanie z psem (zajęcia, które mają na celu zmniejsza poziom stresu (obniża się poziom stworzenie pozytywnego kontaktu pomię- kortyzolu) i zapewnia dobre samopoczucie dzy uczestnikami a psem, głównie dzięki – wyzwalają się endorfiny, obniżające odspontanicznej, radosnej zabawie), edukację czuwanie bólu, a także zwiększa się poziom z psem (zajęcia, które mają na celu uspraw- T-limfocytów, sprzyjających ogólnej odpornienie sfery intelektualnej i poznawczej ności. Relaks w towarzystwie psa to także człowieka) oraz terapię z psem (zestaw in- pobudzenie do regulacji niektórych hordywidualnych, dostosowanych do potrzeb monów przedniego płata przysadki mó- zgowej (ACTH, PRL, LTH, STH). Pies jest również motywatorem do podjęcia aktywności fizycznej (spacery, ćwiczenia, biegi, zabawy ruchowe), co poprawia stan psychofizyczny podopiecznego, zmniejszając ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia, układu oddechowego, otyłości oraz depresji. Dogoterapia przynosi radość i wywołuje uśmiech, pozwala rozwijać kontakty społeczne, poprawia komunikację międzyludzką, pozwala myśleć o czymś innym niż własna osoba, wiek czy choroba, uczy samoakceptacji. Ponadto, stymuluje ruch i aktywność, samodzielność i odpowiedzialność, daje możliwość okazywania uczuć, emocji, wytwarza swoistą więź: człowiek-zwierzę, pomaga zdobyć nowych przyjaciół, ułatwia przejść przez samotność, chorobę i depresję, rozwija funkcje poznawcze, koncentrację uwagi, orientację przestrzenną, powoduje wzrost pewności siebie i niejednokrotnie nadaje życiu sens. Bo czym byłoby życie bez wiernego przyjaciela…? Katarzyna Królewicz-Gorzelańczyk 9 DYSLEKSJA upośledzenie czy dar? Słysząc słowo „dysleksja”, ludzie zazwyczaj wyobrażają sobie dziecko, które ma w szkole kłopoty z nauką pisania, czytania i liczenia. Niektórzy kojarzą dysleksję wyłącznie z myleniem liter i słów, a inni z wolnym tempem uczenia się. Jednak jest to tylko jedna ze stron dysleksji. Chcąc zmienić nasze podejście do dysleksji – tak, by widzieć w niej dar, a nie rodzaj upośledzenia – musimy najpierw dobrze ją poznać i zrozumieć, skąd się bierze. Dysleksja bywa nazywana „matką defektów uczenia się”, pod tym jednym pojęciem kryją się bowiem różnego rodzaju zaburzenia. Można o niej mówić jednak tylko w przypadku prawidłowego rozwoju umysłowego, znajomości zasad, braku wad zmysłów i nie występowaniu zaniedbania pedagogicznego. Jest dziedziczna (choć nie musi się ujawniać) i towarzyszy człowiekowi przez całe życie (choć dzięki odpowiednim środkom terapeutycznym można niwelować jej skutki). Występuje u ok. 10-15% populacji, przy czym zdecydowanie częściej u płci męskiej (3-4 razy). Dysleksja jest rezultatem szczególnej percepcji. W pewnych sytuacjach zdolność staje się słabością – człowiek najczęściej nie zdaje sobie z tego sprawy, gdyż integruje się ona z procesem myślenia. Ważne jest, by wiedzieć, iż problemy z czytaniem, pisaniem czy liczeniem nie oznaczają, że ktoś nie jest mądry. Trudności te, być może, powodowane są tymi samymi funkcjami umysłowymi, które tworzą geniuszy. R. Davis, autor książki Dar dysleksji, gościł kiedyś w programie telewizyjnym i tam zapytano go o pozytywne strony dysleksji. W odpowiedzi wymienił wiele znanych osób-dyslektyków. Prowadząca program powiedziała wtedy: ‘Czyż to nie dziwne, że oni wszyscy są genialni pomimo dysleksji?’ Nie zrozumiała tego, co chciał jej powie- 10 Dar ten może rozwijać się na wiele sposobów i w różnych dziedzinach. Dla A. Einsteina była to fizyka, dla H. Ch. Andersena literatura, dla W. Disneya sztuka, a dla Mozarta muzyka. Jednakże zanim dyslektyk zdoła w pełni sobie uświadomić i docenić pozytywną stronę dysleksji, będzie odczuwał przede wszystkim jej negatywne aspekty. Nie oznacza to, że pozytywna strona nie może się ujawnić przed rozwiązaniem problemów. Dar pozostaje darem, nawet jeżeli go sobie nie uświadamiamy. dzieć: ich geniusz nie istniał pomimo dysleksji. Oni byli genialni, ponieważ byli dyslektykami. Funkcje mentalne, powodujące dysleksję, są bowiem darem w prawdziwym znaczeniu tego słowa, rodzajem talentu, nadającego koloryt indywidualności. Nie wszyscy dyslektycy rozwijają te same zdolności, jednak pewne cechy są powszechne – mają większą wrażliwość, są bardziej ciekawi świata, myślą obrazami, a nie słowami, mają lepszą intuicję i są bardziej przenikliwi. Do myślenia i postrzegania wykorzystują wszystkie zmysły, charakteryzują się wyjątkową podzielnością uwagi, realistycznie przeżywają swoje myśli, a ponadto mają żywą wyobraźnię, są kreatywni i twórczy. Wszystko to może w rezultacie stać się motorem rozwoju człowieka i zaowocować prawdziwym mistrzostwem. Niejeden dorosły dyslektyk korzysta w swej codziennej pracy z atutów, które daje mu dysleksja, nie zdając sobie z tego sprawy. Uważa, że ma do czegoś smykałkę i nie przypuszcza nawet, iż jego talent pochodzi z tego samego źródła, co niemożność sprawnego pisania, czytania czy liczenia. Dyslektycy mają bowiem wrodzoną zdolność do łączenia rzeczy, rozumienia mechanizmów, sztuk wizualnych i innych pokrewnych dziedzin. Dla nich wszelkie zadania wymagające użycia wyobraźni okazują się często bardzo łatwe. Prawdopodobnie dlatego wśród wynalazców, naukowców i twórców można spotkać tak wiele osób z symptomami dysleksji. Należy jednak pamiętać, że samo bycie dyslektykiem nie warunkuje automatycznie geniuszu. Choć niewątpliwie świadomość, że umysł dyslektyka funkcjonuje w taki sposób, jak umysły niektórych genialnych ludzi, może wpłynąć na wzrost samooceny i poczucia własnej wartości u osób z dysleksją. Katarzyna Królewicz-Gorzelańczyk Trening pamięci to inaczej zajęcia doskonalące zdolności poznawcze. Należą do nich pamięć, spostrzegawczość, uwaga, koncentracja oraz koordynacja wzrokowo – ruchowa i słuchowo – ruchowa. Przy okazji seniorzy ćwiczą myślenie konwergencyjne i dywergencyjne oraz przyczynowo – skutkowe . - Jestem chyba najstarszą uczestniczką zajęć. Mam ponad 73 lata. Ostatnio sama sobie zaimponowałam. Jestem po zaledwie ośmiu zajęciach. Pomimo to już po jednorazowym usłyszeniu zadania, potrafię odtworzyć w informację w dowolny sposób. Krótko mówiąc stosując metodę tak zwanych „haków” potrafię na przykład wymienić w kolejności wszystkich królów dynastii Piastów – chwali się Janina Lackner. - Jak poznałam swoje możliwości zapamiętania długiego tekstu i dosłownego jego odtworzenia, dosłownie oniemiałam. Po jednorazowym usłyszeniu zadania posiłkujemy się na zajęciach tzw. mapą myśli. Są to notatki w formie graficznej. Niestety nie jestem jedyną osobą, która posiadła taką umiejętność – mówi z uśmiechem Gizela Lepert. Jak poprawić sobie pamięć? Mamy sposób! Seniorzy Kazimierzowskiego UTW w każdy poniedziałek spotykają się na 90 minutowych treningach doskonalących pamięć. - Najbardziej lubię ćwiczenia rozwijające wyobraźnię przestrzenną. Chętnie wykonuję zadania z myślenia konwergencyjnego i dywergencyjnego. Jestem w tym najlepszy, bo najszybszy – dodaje z przekonaniem z Czesław Tupko. W styczniu kończy się drugi cykl zajęć poświęconych zapamiętywaniu informacji metodą łańcuszka. Po przerwie semestralnej seniorzy będą poznawać sposoby szybkiego zapamiętywania słówek z języka obcego. Miłosz Sałaciński 11 DESIGN bez limitu wieku Bardzo często konkursy dla projektantów, modnie mówiąc designerów, dedykowane są osobom młodym, studentom czy absolwentom uczelni artystycznych. 35 lat czy maksymalnie 40 - stanowi mur nie do przebicia. Wokół konkursów dla młodych skupiona jest prasa, media, nagrody, patronaty, możliwości uzyskania pracowni, stypendia, promocja działa tu świetnie. Wpisuje się to idealnie w panujący obecnie na całym świecie „kult młodości” zagarniający wszystkie obszary życia. A co z tymi po 12 40 i starszymi? Czy jest już po wszystkim? Czy życie minęło i nie ma się co szarpać pod prąd narażając na niezrozumienie ? Można powiedzieć, że twórcy po 40 tce powinni „siedzieć w jury” designerskich konkursów - lub dawno odcinać kupony od swojej działalności twórczej. Często jednak życie pisze scenariusze bardziej skomplikowane i ścieżka szybkiej kariery nie była wszystkim dana z różnych powodów, choćby jak wcześniejscy wybór innej drogi zawodowej, powody społeczne, rodzinne, materialne. Osiągnięcie dojrzałego wieku to czas, w którym dokładnie już wiemy kim jesteśmy, czego nie chcemy, a z czym chcemy związać przyszłość (bo dojrzałe osoby też mają przyszłość). To czas weryfikacji życia w wielu obszarach. Warto docenić inicjatywy umożliwiające osobom dojrzałym zmierzenie się z realizacją ich prawdziwych pasji, którym dopiero teraz mogą się poświęcić: tv1S[FUXPSZw tv4FOJPS[ZXBLDKJw5PXBS[ZTUXB*OJDKBtyw Twórczych „ę” i Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności (www.seniorzywakcji.pl) tvQBMDØXwXXXQBMDPXDPN „Przetwory, Rezydencja Twórczego Recyclingu”. Ideą „Przetworów” jest - jak wyjaśniają organizatorzy - design, który szanuje ekologię, środowisko naturalne, połączony jest z recyklingiem, czyli powtórnym wykorzystaniem materiałów, obecnie mocną tendencją światowego wzornictwa. Organizatorzy „Przetworów”, promują stawianie siebie na drugim biegunie wobec masowej produkcji, pokazują zupełnie inny stosunek do produktu, promując idee DIY. Młodość na starość Ruch DIY (Do It Yourself/zrób to samodzielnie) daje szanse każdemu stać się na moment projektantem i artystą ży- cia codziennego- jak czytamy w mate- jeździ na rowerze i maluje obrazy, w przyriałach prasowych inicjatywy. Tematem szłości chce zbudować tratwę z butelek tegorocznych Przetworów był pro- PET. ces przemiany starego w nowe przy użyciu często zapomnianych metod. 100 palców W tym roku artyści mieli szansę współJest to nowa platforma internetowa pracować z seniorami – uczestnikami z designerskim rękodziełem. Markę 100 programu „Seniorzy w akcji” Towarzy- palców współtworzy 14 kreatywnych stwa Inicjatyw Twórczych „ę” i Polsko- i uzdolnionych pięćdziesięciolatków. -Amerykańskiej Fundacji Wolności Wśród produktów oferowanych przez (www.seniorzywakcji.pl) oraz uczest- sklep www.100palcow.com znajdziemy nikami przedsięwzięcia „100 palców” lampy z odzyskanego papieru, designer(www.100palcow.com). Seniorzy mogli skie legowiska dla psów czy meble z tekprzekazać młodszemu tury. Marka powstała OSIĄGNIĘCIE pokoleniu swoją wiew ramach projektu dzę, umiejętności, doFabryka DOJRZAŁEGO WIEKU Pomorska świadczenia. 10 senioDesignu realizowarów z całej Polski przyjeTO CZAS W KTÓRYM nego przez Gdański chało by przez dwa dni Inkubator PrzedsięDOKŁADNIE JUŻ Przetworów pracować biorczości Starter na miejscu z młodymi WIEMY KIM JESTEŚMY, we współpracy z Poprojektantami. Między wiatowym Urzędem innymi: CZEGO NIE CHCEMY, Pracy w Gdańsku. -Wiesław Grzesiak Do projektu zaproA Z CZYM CHCEMY szono osoby utalenz Świdwina zafascynowany modelarstwem ZWIĄZAĆ PRZYSZŁOŚĆ towane manualnie i lotnictwem prowadzi lub wytwarzające warsztaty i zajęcia o tej produkty rękodzieltematyce, lata na paralotni, buduje mo- nicze, bezrobotne, w wieku 50-64 lat dele latające. i zamieszkujące województwo pomor-Urszula Grzelązka ze Zgierza inżynier skie. Zrekrutowani twórcy przeszli cykl technologii tkanin. Jej pasją od zawsze szkoleń oraz indywidualne doradztwo było gotowanie. Będąc na emeryturze designerskie, biznesowe i marketingowe. prowadziła warsztaty kulinarne, założyła Otrzymali wszechstronne wsparcie na w Zgierzu Uniwersytet Trzeciego Wieku. etapie rozpoczęcia oraz prowadzenia wła-Zdzisław Majerczyk z Katowic był szty- snej firmy w branży kreatywnej. Zespół garem oddziału elektrycznego w Kopalni gdańskiego Startera realizujący projekt „Wieczorek” ponad 30 lat. Na emeryturze przyznaje, że niewątpliwą inspiracją był szwajcarski Senior Design Factory, jak i globalny trend powrotu do rękodzieła. 100palców można było spotkać w strefie „Senior w akcji”. W trakcie trwania Przetworów było można na żywo zobaczyć, jak współpracują z designerami przemieniając w procesie twórczym stare w nowe, a także kupić wytwarzane przez nich designerskie produkty. DJ Wika Na Przetworach zagrała DJ Wika. Wirginia ma 74 lata i czuje się młoda. Jest didżejką i przykładem, że życie zawodowe seniora nie kończy się nawet po 70-ce. – Jak się człowiek bawi to jest zdrowszy, ma więcej odporności i łatwiej pokonuje stres, nie popada w depresję – wyjaśnia pani Wirginia. Dla przyjaciółek DJ Wika. W stereotypy, że człowiek im starszy, tym mniej ma energii, nie wierzy. – Te stereotypy tworzą ludzie, którzy sami nie mają energii. Emeryci też są różni, tak jak młodzi, są piękni i różni – tłumaczy. Występ Wiki wywołał prawdziwe pozytywne poruszenie, uśmiechnięty tłum podrygujących do mixów Wiki osób, fotografował i nagrywał występ tej niezwykłej seniorki. Aleksandra Kujawska Na podstawie materiałów prasowych: „Przetwory”, „Seniorzy w akcji” Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę” i Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności (www.seniorzywakcji.pl) „100 palców”(www.100palcow.com). 13 ciągnął swoją, zaraz jednak cofnął, potem znowu wyciągnął i już mu nie pozwoliłem jej cofnąć. Złapałem mocno, pociągnąłem lekko do siebie i za chwilę Tobiasz utonął w moich ramionach. Trzęśliśmy się obaj jak galarety. Z JAKUBEM JAKUBOWSKIM, KTÓRY ZAUWAŻYŁ CZŁOWIEKA NA WIADUKCIE, URATOWAŁ GO PRZED SAMOBÓJCZĄ ŚMIERCIĄ, A TERAZ POMAGA MU STANĄĆ NA NOGI I ROZPOCZĄĆ NOWE, LEPSZE ŻYCIE - ROZMAWIA KATARZYNA DOROSZ. Tobiasz z synem Oskarem Pana spotkanie z Tobiaszem było dość dramatyczne... - Zjeżdżałem z trójmiejskiej obwodnicy na Owczarnię. Na wiadukcie siedzi człowiek. Buja się niebezpiecznie. Na początku nie skojarzyłem, że coś może być nie tak. Jak zwykle się śpieszyłem, rozmawiałem przez telefon, ale po chwili coś mnie tknęło. Zawróciłem, zatrzymałem się na środku mostu i pierwsze co usłyszałem to: nie wychodź, bo skoczę! Dalej było już jak na filmie. Pozwolił mi wyjść, zaczęliśmy rozmawiać, ale nie chciał zejść. Nie wiem ile to trwało, wydawało mi się, że wieczność. W rzeczywistości może około 10 minut. Bałem się jak cholera. Jak się Panu udało zapobiec tej tragedii? - To była najtrudniejsza chwila w moim życiu. Nie pamiętam, co mu mówiłem. Nie wiem, co się działo wokół nas. Działałem instynktownie. Tobiasz co chwilę 14 DZIAŁAŁEM INSTYNKTOWNIE. TOBIASZ CO CHWILĘ SPOGLĄDAŁ NA DÓŁ NA PĘDZĄCE SAMOCHODY, BUJAŁ SIĘ NIEBEZPIECZNIE spoglądał na dół na pędzące samochody, bujał się niebezpiecznie, co chwilę wybuchał płaczem. Mówił, że jest nikim, nikomu niepotrzebny, że żona nie chce z nim być i mieszkać, że jest sam na tym świecie. Powiedział mi, że ma syna i to był punkt zaczepienia dla mnie. Zaczęliśmy rozmawiać, wyciągnąłem do niego rękę. On wy- Nie poprzestał Pan na uratowaniu mu życia? - Mówi się, że gdy ratujesz komuś życie, to stajesz się za niego odpowiedzialny. To niecodzienne spotkanie ludzi z dwóch różnych światów uświadomiło mi, że nie można być obojętnym. To truizm i banał, ale może kiedyś i ja będę potrzebował pomocy? Ponoć dobro powraca... a ja bardzo chciałbym mieć pewność, że faktycznie uratowałem Tobiaszowi życie, a nie tylko je przedłużyłem. Rozpocząłem szeroko zakrojoną akcję pomocy dla Tobiasza. Na facebooku powstał fanpage Drugie życie dla Tobiasza. Dlaczego warto pomóc Tobiaszowi? - Zobaczyłem w tym nieszczęśliwym, 25 letnim chłopaku coś bardzo autentycznego. On niczego i nikogo nie udaje. Poza tym spotkały go największe życiowe kataklizmy, przede wszystkim zdrowotne. Wada serca od urodzenia, zastawka aortalna, tętniak na mózgu, wypadek na rowerze, udar mózgu, padaczka pourazowa, żmudna rehabilitacja, itp. Tobiasz już nigdy nie będzie w pełni sprawny, ma problemy z koncentracją, pamięcią, itp. Na dodatek przed operacją serca lekarze wyrwali mu sporo zębów zaatakowanych próchnicą, bo ponoć próchnica może powodować stany zapalne przy wadach serca. Do tego dochodzi sytuacja materialna - bieda, po PGR-owska rzeczywistość, kredyty, których nie można spłacić i na dodatek problemy w małżeństwie. Strasznie dużo, jak na 25 lat. Po wyjściu ze szpitala Tobiasz wrócił do rodzinnej wsi za Malborkiem. Wraz z nim wrócił synek, żona została w Gdańsku. Tyle, że dom rodzinny, jest w opłakanym stanie. Ogrzewane było tylko jedno pomieszczenie i to za pomocą małego piecyka typu „koza”. Nie ma łazienki, ani toalety. Niedawno zapadł się też wychodek za domem, więc potrzeby fizjologiczne załatwiane były do wiadra. Mycie tylko w misce. Koszmar. Jaki jest oddźwięk na apel o pomoc? - Takiej fali ludzkich serc, dobroci i sympatii się nie spodziewałem. Dostałem od ludzi ponad 800 maili i wiadomości. Jeśli ktoś chciałby wspomóc Tobiasza to numer konta jest następujący: 82 2490 0005 0000 4500 8398 7419 PLN. W tytule przelewu trzeba koniecznie wpisać: dla Tobiasza L. Wiem, że w ludzkich sercach drzemie potężna siła napędzana wielką wrażliwością. Siła zdolna przenosić góry, dokonywać rzeczy niemożliwych. I tego chcę dokonać. Sukces w działaniu Być przedsiębiorczym, ot wyzwanie! Prowadzić sklep, sprzedawać produkty, brać pieniądze za usługi, poszukiwać klientów. Tylko czy do realizacji naszych marzeń trzeba prowadzić działalność gospodarczą? CO MOŻESZ ZROBIĆ, ŻEBY LUDZIOM LEPIEJ SIĘ ŻYŁO? CO POKOCHALIBY LUDZIE? CO MOGŁOBY MIEĆ ZNACZENIE? Przedsiębiorczość to cecha, która towarzyszy ludziom aktywnym i zaangażowanym. A nasze zainteresowania doprowadzają do realizacji konkretnych czynności, działalności czy po prostu pomocy ludziom w rozwiązaniu ich problemów! Każdego dnia przedsiębiorca pyta się sam siebie: ”co możesz zrobić, żeby ludziom lepiej się żyło? co pokochaliby ludzie? co mogłoby mieć znaczenie?” I odpowiedzią na te pytania są usługi lub produkty. ludzi po prostu nudzi się w domu. Energia, którą chcieli się podzielić wychodziła poza ramy uniwersytetów III Wieku, poza spotkania w kawiarniach ze znajomymi czy bywanie na różnych miejskich akcjach o charakterze rozrywkowym. Zadeklarowali, że z każdej dzielnicy miasta, to właśnie oni będą aktywować inne osoby w podobnym wieku do przekazywania rzeczy do sprzedaży w sklepie i informowania o akcji. Obserwowałam funkcjonowanie tzw. charity shops, których model oparto na sprzedaży rzeczy używanych przez wolontariuszy, a zysk był celowo zagospodarowywany. Rzeczy do sprzedaży były najczęściej przyjmowane od innych osób, które z różnych powodów je przynosiły do tego sklepu (bo na przykład celowo wspierają inicjatywę grupy lub nie mają ochoty oferować jej poprzez popularne sklepy w internecie). Sklep był prowadzony przez grupę dziarskich 50-latków, natomiast celem ich było podróżowanie lub uczestnictwo w imprezach kulturalnych. Miejscem sprzedaży był sklep, dzierżawiony od miasta za 0 zł czynszu. Dlaczego miasto inwestowało w tę przedsiębiorczą inicjatywę? Ano znalazło się kilka bardzo ważnych powodów. Jednym z nich była aktywizacja seniorów. Przedstawiciel Rady Miejskiej przekonał Radę do udostępnienia lokalu na potrzeby grupy, bo wiedział, ze tych 8 Seniorzy poszli o krok dalej (tacy byli aktywni!) – z pierwszych zarobionych na sprzedaży zysków pojechali na całodzienną wycieczkę do wybranego wcześniej miasta, biorąc ze sobą ponad 20 osób! Kolejnym celem był wyjazd do Opery, a zaraz potem wyjście do kina. Za każdym razem ilość osób, które uczestniczyły w celowych wydarzeniach rosła. Zainteresowanie sklepem tak samo. Grupa inicjująca okazała się na tyle przebojowa, że zachęciła w różnych częściach miasta do podobnych akcji – charity shops otwierały fundacje, stowarzyszenia. Opisana historia wydarzyła się w Wielkiej Brytanii, ale nie widzę przeciwskazań do podobnych działań w Polsce. Chcieć trzeba: się zorganizować i przekonać radnych do podjęcia dobrej decyzji. Aleksandra Harasiuk http://goodatservice.com 15 Wszechobecny fot. MariKa Kołonowicz Photography hand made Coraz częściej chwytamy za różnego rodzaju półfabrykaty starając się wykonać coś niepowtarzalnego czego nie mają inni. Gdy idąc ulicą ściągnąć wzrok na gadżet naszej garderoby dzięki któremu staniemy się wyjątkowi. W cyklu naszych artykułów prezentujemy osoby, które mają swoje pasje i dzielą się nimi z innymi poprzez prowadzenie różnego rodzaju blogów bądź warsztatów. Swoją wiedzą dzieli się na osobistym hand made-ym blogu: diybymarika.blogspot. com na którego oczywiście serdecznie zapraszamy i polecamy. Wchodząc na niego możemy znaleźć prezentacje biżuterii, która wyszła spod rąk naszej bohaterki. Półfabrykaty, których używa MariKa do wyrobu swoich prac są przeróżne. Kawałki materiałów, koronek, guziki, cekiny, koraliki różnej wielkości posrebrzane półfabrykaty czy sznurki. Często wykorzystuje rzeczy, które inni już dawno by wyrzucili. Daje drugie życie temu co czasami jest przeznaczone na straty. Tzw. Eko hand made. Marika czynnie uczestniczy również w spotkaniach warsztatowych odbywających się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lęborku im. Jarosława 16 fot. MariKa Kołonowicz Photography W nowym numerze naszego czasopisma chcielibyśmy przedstawić MariKę Kołonowicz z Lęborka, która od ponad 3 lat zajmuje się rękodziełem. Nie tylko rysuje piękne obrazy metodą kreskową, ale również wykonuje cekinową biżuterię począwszy od modnych kołnierzyków, broszek, bransolet, pagonów czy łat na łokcie w różnych wzorach. Jej specjalnością są bransoletki: plecione, szydełkowe lub szyte. Iwaszkiewicza pozyskując nową wiedzę w innych dziedzinach hand made’u. Sama również miała okazję prowadzić tego typu szkolenia warsztatowe cieszące się dużym zainteresowaniem. Wyjątkowość biżuterii Mariki polega na tym, że jest niepowtarzalna. Wkłada w to ogrom serca, cierpliwości i pasji. Jej wyroby mogą być pięknym upominkiem dla koleżanki, przyjaciółki mamy czy babci. Istnieje możliwość wykonania bransoletki bądź innej części kompletu biżuteryjnego wedle potrzeb klienta. Ceny Jej małych wielkich cudeń są na każdą kieszeń. (KD) Karnawał to czas zabawy To również odpowiednia pora na puszczenie wodzy fantazji oraz makijażowe eksperymenty 1. Gładka jednolita cera to podstawa każdego makijażu. Matująca baza z serii Art Scenic zapewni matowy wygląd i przedłuży trwałość makijażu. Wszelakie niedoskonałości oraz zasinienia w okolicach oka to zadanie dla korektora w płynie. Nałożenie cienkiej warstwy i bardzo delikatne wklepanie sprawi, że wszystkie mankamenty cery zostaną skutecznie przykryte. 2. Magical Cover to idealny podkład na sylwestrową imprezę. Wytrzymuje wiele godzin, matuje i koryguje wszelkie niedoskonałości cery. 3. W karnawale stawiamy na kolor. Jasny cień nakładamy zarówno na powiekę ruchomą jak i pod łuk brwiowy. Ciemniejszym kolorem podkreślamy linię rzęs oraz zewnętrzny kącik oka. 4. Dopełnieniem makijażu oka będą perfekcyjnie wytuszowane rzęsy. Mascara Mega Size Lashes to nowatorskie połączenie zaawansowanej formuły bogatej w składniki aktywne z wyjątkową szczoteczką Double Brush. Maksymalnie wydłuża i pogrubia perfekcyjnie rozdzielając rzęsy. 5. Błyszczyk LOVERS Ultra Shine Lipgloss nadaje intensywny połysk, nawilża. Maleńkie, błyszczące drobinki fantastycznie odbijają światło, powiększając optycznie usta. Zawarty w nim olejek arganowy doskonale pielęgnuje ich skórę sprawiając, że stają się niesamowicie wygładzone i jedwabiście miękkie. 6. W karnawale nie możemy zapomnieć o paznokciach. Lakiery Mini Max są niezwykle trwałe a szeroka paleta barw pozwoli dopasować kolor który będzie pasował do stroju i koloru pomadki. 17 Rewitalizacja Katarzyna Dorosz 18 SŁ T MY ZEN PO PRE NA Masz 40 lat? Zdrowo jeść, zwiększyć ilość endorfin, dowiedzieć się, jak prawidłowo odżywiać się i odpoczywać, rewitalizować swój organizm aby zachować młodość i energię... "Droga do szczęścia. Radość Życia Dojrzałego Człowieka" - to poradnik dla osób dojrzałych 40+. Czyli jak żyć w zgodzie z naturą. Dbać o nasze ciało i umysł. Zachować sprawność fizyczną i być szczęśliwym. Jak zwiększyć poziom endorfin, czyli hormonów szczęścia i cieszyć się każdym dniem. Przebaczyć sobie i bliskim, aby żyć w spokoju. Książka jest dedykowana każdemu, kto chce żyć w zgodzie z naturą i z samym sobą. Kto chce odkrywać radość życia z każdego dnia. Nauczmy się cieszyć z tego, co mamy, kim jesteśmy, z drobiazgów. Cieszmy się, że jesteśmy zdrowi i dbajmy o siebie najpiękniej, jak potrafimy. Mam nadzieję, że tych kilka wskazówek przyda się do zmiany naszych nawyków. Do zmiany naszego życia. Do wkroczenia na drogę do szczęścia… Tematy poruszane w książce dotyczą troistości naszej natury - ciało, umysł, dusza. Rozdziały: - Psychika i ciało - Potęga poczucia własnej wartości - Pozytywne myślenie - Naucz się przebaczać - Dojrzewajmy z klasą - Uzdrawiająca moc uczucia - Rewitalizacja - Dietetyka w służbie rewitalizacji - Zdrowe odżywianie Koszt książki 27 zł - dla Czytelników Radości Życia 20 zł Dochód z książki zostanie przeznaczony na pomoc podopiecznym Fundacji Pomagam Homo Homini. Zamów: [email protected] tel. +48 537 499 944 www.radosczycia.org 19 KARNAWAŁ – TAŃCE, HULANKI, SWAWOLA Rok kołem się toczy. I znowu jest karnawał. Co to dla nas znaczy i czy jeszcze coś znaczy? Styczeń kojarzony jest z wielkimi wyprzedażami w sklepach. A zabawy przy muzyce? No cóż, nie są już tak wyczekiwane jak dawniej, kiedy styl życia i okresy w roku podporządkowane były cyklom liturgicznym w kościele. Karnawał był czasem, na który czekano z ogromną niecierpliwością. A że nadzieja umiera ostatnia, dobrze było rozpocząć nowy rok z wiarą, że będzie on lepszy od poprzedniego. Początek roku to otwarcie nowego rozdziału w naszym życiu. To narodzi- NAZWA „KARNAWAŁ” POCHODZI OD WŁOSKIEGO CARNE VALE (POŻEGNANIE MIĘSA) PRZED ROZPOCZYNAJĄCYM SIĘ WIELKIM POSTEM. 20 ny do nowych wyzwań, zadań, planów i do realizacji naszych marzeń. Co było to było. Teraz jest nowy początek i nowe postanowienia noworoczne więc i powód do radości jest poważny a ludzka radość wyraża się na wiele sposobów. To zależy od człowieka i od szerokości geograficznej, pod którą przyszło mu żyć. Nazwa „karnawał” pochodzi od włoskiego carne vale (pożegnanie mięsa) przed rozpoczynającym się wielkim postem. W czasie karnawału - inaczej zapustów - spożywano duże ilości alkoholu. Jedzono w tym czasie wiele, jakby chciano zaspokoić głód przed zbliżającym się postem. Smażono też pączki, faworki i bliny. Ludzie bawili się szalenie, ale wraz z wybiciem północy kończyła się się zabawa i rozpoczynał się okres wielkiego postu. Oficjalne rozpoczęcie karnawału następuje w dniu Trzech Króli, czyli 6 stycznia, jednak wiele osób uważa za datę jego rozpoczęcia Nowy Rok. Koniec wypada w Środę Popielcową. Karnawał to także nieodłączny element dzieciństwa. Zabawy karnawałowe goszczą z powodzeniem już w przedszkolach. Pamiętam, gdy moje dzieci były małe, jak z niekłamaną i spontaniczną radością informowały mnie o balu karnawałowym. Obowiązkowym elementem takich wydarzeń były przebrania. Oczekiwaniu na bal i naszym rozmowom towarzyszył dreszczyk emocji - „za kogo się przebiorę”. Strój musiał kolegów zaskoczyć, rozśmieszyć bądź zadziwić. Dla mnie jako matki to było wyzwanie. Trud przygotowania znikał w momencie, gdy patrzyłam na dumne miny moich dzieci, gdy w przebraniu maszerowały na bal. I śmiem twierdzić, że jakość całej zabawy zależała od tego przebrania, bo dzieci momentalnie przeobrażały się w postaci, za które były przebrane. Radość z przebrania dotyczy także dorosłych. Na początku stycznia uczestniczyłam w II Festiwalu Morsowania w Kołobrze- PRZEZ OKRES FESTIWALU LUDZIE ŚWIETNIE SIĘ BAWILI. MYŚLĘ, ŻE TO DOBRZE, BO TAKI CZAS ZABAWY BYŁ, JEST I ZAWSZE BĘDZIE POTRZEBNY CZŁOWIEKOWI. gu. Muszę przyznać, że „morsy” lubią i wiedzą jak bawić się z pasją. Wspominając to wydarzenie muszę przyznać, że była to jedna wielka impreza trwająca cztery dni. W ciągu dnia na plaży w rytmach rozpalającej w żyłach krew muzyki odbywały się różnorakie zajęcia sportowe i rozrywkowe – tańce, nordic walking, jazdy quadami, ognisko, gimnastyka, no i oczywiście non-stop kąpiele w Bałtyku. Kreatywność „morsów” nie miała granic zarówno pod względem prześmiesznych przebrań jak i form zabawy. Wieczorami były dyskoteki na plaży i w różnych lokalach oraz ogromny bal na tysiąc osób w hali Millenium. Przez okres festiwalu ludzie świetnie się bawili. Myślę, że to dobrze, bo taki czas zabawy był, jest i zawsze będzie potrzebny człowiekowi. Kończąc, życzę Wam drodzy Czytelnicy, abyśmy bawili się tak, jak napisał Adam Mickiewicz: „Jedzą, piją, lulki palą, Tańce, hulanka, swawola, Ledwie karczmy nie rozwalą, Cha, cha, chi, chi, hejże hola!” Iwona Płonowska Sukces Rybna Na miejscu zjawiło się wiele osobistości z terenu powiatu w osobach wójtów gmin, przedstawicieli władz gmin, starostwa, Powiatowego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, sponsorów i innych. fot. K. Niedziela W poszczególnych kategoriach zwyciężyli: - Kulinaria – „Wyroby piekarnicze i cukiernicze” - KGW Sasino - Edukacyjna – „Wydarzenie roku w kole - fo- ale działa od tego czasu bardzo intensywnie i, jak widać, potrafiące osiągnąć wielki sukces. Każde koło otrzymało nagrody ufundowane przez starostwo powiatowe w Wejherowie, gminy i sponsorów, którzy serdecznie gratulowali wszystkim uczestnikom i docenili poziom zarówno artystyczny, jak i organizacyjny turnieju. KGW z Rybna wystąpiło w składzie: Teresa Barzowska-Reszka,IzabelaSutuła,Małgorzata Borska, Katarzyna Wenta, Lidia Kłosowska, Danuta Formella, Teresa Kowalewska, Teresa Woźniak i Elżbieta Wejher. Jednakże nagrodę GRAND PRIX XV Powiatowego Turnieju Kół Gospodyń Wiejskich decyzją jury otrzymało Koło Gospodyń Wiejskich z Rybna! Panie z Rybna zostały docenione za oryginalne podejście do konkurencji i świetne zaprezentowanie się we wszystkich tegorocznych zmaganiach. Panie z KGW Rybno dodatkowo będą miały szansę powalczyć o kolejny sukces już 26 kwietnia br. w Gdańsku, gdzie, jako przedstawicielki Powiatu Wejherowskiego, wezmą udział w Wojewódzkim Turnieju Kół Gospodyń Wiejskich. Liczymy na kolejny sukces i życzymy powodzenia w dalszej działalności Koła! (om, W.G.) KGW Rybno wygrało także turniej bowlinga o Puchar Centrum Kultury i Biblioteki w Gniewinie, który jako dodatkowa atrakcja został zorganizowany w przerwie podczas posiedzenia jury. Warto nadmienić, że KGW w Rybnie to w gminie Gniewino najmłodsze stażem koło, które zostało założone 2 miesiące temu, fot. K. Niedziela Pozostałe kategorie odbywały się już na scenie sali kinowo-widowiskowej. Koła występowały w kolejności alfabetycznej w 3 kategoriach - Wokalnej, Artystycznej i Tanecznej. Całość imprezy prowadził Tomasz Fopke, który rozbawiał publiczność swoimi komentarzami i kaszubskimi kawałami oraz Hanna Rocławska, która z ramienia organizatorów otworzyła turniej i witała przybyłych gości. toreportaż” - KGW Strzepcz - Wokalna –„Piosenka o mojej okolicy” - KGW Kaczkowo - Artystyczna – „Sztuka ludowa w modzie – LATO” - KGW Luzino - Taneczna – „Ludowy taniec polski” - KGW Leśno fot. K. Niedziela Turniej oficjalnie rozpoczął się o godz. 10:00, ale już od godz. 9:00 jury konkursu w składzie: Agnieszka Czerska, Barbara Ditrich, Danuta Nolbrzak- Hejmowska, Hanna Grzybowska i Krystyna Groth, oceniało uczestników w kategoriach: „Kulinaria” i „Edukacyjna”, które zostały przygotowane w formie wystaw w holu Centrum Kultury i Biblioteki w Gniewinie. fot. K. Niedziela W Centrum Kultury i Bibliotece w Gniewinie odbył się jubileuszowy XV Turniej Powiatowy Kół Gospodyń Wiejskich. Do rywalizacji przystąpiło 6 zespołów z powiatu wejherowskiego. Nagrodę główną zdobyły panie z Rybna. 21 FLAKI DROBIOWE z borowikami i suszonymi pomidorami Składniki dla 4 osób 200 g podudzia z kurczaka bez kości Olej do smażenia 0,75 l rosołu warzywnego Kucharek 2 łyżki włoszczyzny suszonej Kucharek 2 łyżki pomidorów suszonych 1 pokrojona w piórka cebula 100 g ugotowanych i pokrojonych w plastry borowików 100 ml śmietany kremówki 36% Przyprawa do flaków Prymat 2-3 łyżki 1 łyżka masła Sposób przygotowania: 1. Podudzia z kurczaka pokroić w paski, 2. Obsmażyć, zalać bulionem, 3. Dodać włoszczyznę, pomidory pokrojone w paski i zagotować. 4. Cebulę zeszklić na maśle z borowikami i przyprawą do flaków, dodać do wywaru. 5. Gotową zupę zabielić śmietaną. Zupa ziemniaczana z pomidorami Uwagi: - trudność wykonania: łatwe - czas wykonania: ok.1 godz. - ocena konsumencka: 5 + - bardzo dobry przepis, wart polecenia Składniki dla 4 osób: 100 g pokrojonego w kostkę wędzonego boczku 2 pokrojone w kostkę cebule 3 pokrojone w plastry ząbki czosnku 3 łyżki oleju rzepakowego 2 pokrojone w kostkę marchewki 1 pokrojony w paski por (tylko biała część) 3 pokrojone w kostkę ziemniaki 22 200 ml pokrojonych pomidorów z puszki 1,5 litra rosołu z kury Kucharek 1 pęczek natki pietruszki 5 ziaren ziela angielskiego ½ łyżeczki papryka słodka mielona ¼ łyżeczki papryki ostrej 2 Liście laurowe, 1 łyżeczka majeranku Prymat Do smaku: pieprz czarny grubo mielony Sposób przygotowania: Na oleju podsmażyć boczek, cebulę, czosnek, por i marchew, dodać ziemniaki i przyprawy. Całość zalać rosołem i gotować do momentu, aż ziemniaki będą miękkie. Do tak przygotowanej zupy dodać pomidory i posiekaną natkę, doprawić do smaku. Duszona soczewica z kiełbasą wiejską i pomidorami Składniki dla 4 osób: 400 g ugotowanej lub konserwowej soczewicy 200 pokrojonej w kostkę kiełbasy wiejskiej 3 łyżki oleju rzepakowego 100 g pokrojonego w kostkę chudego boczku 2 pokrojone w kostkę cebule 3 pokrojone w plastry ząbki czosnku 400 g pomidorów pelati z puszki pokrojonych w kostkę 200 ml rosołu z kury Kucharek 4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego 1 pęczek natki pietruszki 5 ziaren ziela angielskiego Prymat 2 liście laurowe, ½ łyżeczki papryka słodka mielona, 1/4 łyżeczki kmin rzymski Do smaku: pieprz czarny grubo mielony, sól ziołowa Prymat Sposób przygotowania: 1. Przygotować potrzebne składniki 2. Boczek, cebulę i czosnek podsmażyć na oleju, 3. Dodać kiełbasę, soczewicę, 4. Dodać rosół, pomidory i przyprawy, gotować ok. 30 minut, cały czas mieszając. 5. Całość doprawić do smaku, podawać z gęstym jogurtem i posiekaną natką. Polecam! Czytelnikom Radości Życia życzę smacznego! Robert Sowa CZEKOLADA NA GORĄCO Z PRZYPRAWAMI KORZENNYMI Grzaniec malinowy z imbirem, miodem i przyprawami korzennymi Składniki dla 4 osób: 100 g suszonych malin 1 łyżka obranego i pokrojonego korzenia imbiru Przyprawa do grzanego wina i piwa Prymat do smaku 1 litr wrzątku 2 łyżki miodu pszczelego Kilka listków świeżej mięty Sposób przygotowania: Suszone maliny, imbir i przyprawę do grzanego piwa i wina zalać wrzątkiem, przykryć i odstawić na kilka minut. Przed podaniem dodać miód i miętę. Składniki: 1 l mleka 500 ml śmietany 36% 500 g gorzkiej czekolady 1 łyżeczka przypraw korzennych Sposób przygotowania: Mleko i śmietanę zagotować. Czekoladę pokroić na małe kawałki i stopniowo dodawać do mleka, cały czas mieszając. Dodać przyprawy korzenne i gotować kilka minut na małym ogniu. Gotowa do picia czekolada powinna być lekko zagęszczona i jedwabista. 23