Pobierz (~2.6 MB)

Transkrypt

Pobierz (~2.6 MB)
HISTORIA
MAŁŻEŃSTWA
JOHN & LISA
BEVERE
The Story of Marriage by John P, Bevere and Lisa Bevere
© 2016 Messenger International
www.MessengerInternational.org
Originally published in English as The Story of Marriage
Additional resources in Polish by John and Lisa Bevere
are available for free download at:
www.CloudLibrary.org
To contact the authors : [email protected] [email protected]
This book is a gift from Messenger International and is not for sale
Printed in Poland
„Historia małżeństwa” (w języku polskim) autor John Bevere
© 2016 Messenger International
www. MessengerInternational.org
Oryginalnie opublikowane w języku angielskim
Dodatkowe materiały są dostępne bezpłatnie:
www.CloudLibrary.org
Kontakt z autorem: [email protected]
Wydrukowano w Polsce
Wydano nakładem Instytutu Wydawniczego Compassion
www.compassion.pl, [email protected]
ISBN 978-83-7978-063-1
Jeśli nie oznaczono inaczej, fragmenty biblijne pochodzą z Biblii Warszawskiej, to jest
Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu wydanego przez Towarzystwo Biblijne
w Polsce, Warszawa 1996. Wersety z anglojęzycznych przekładów przetłumaczono na
język polski. Użyto następujących przekładów Biblii: Biblia Tysiąclecia (BT),The Amplified Bible (AMP), Today’s English Version (TEV), The Message, King James Version
(KJV), New King James Version (NKJV), Contemporary English Version (CEV), The
Living Bible (TLB), New Living Translation (NLT), New American Standard Bible (NASB).
Podziękowania
Dla naszych dzieci, ich żon i naszych wnuków. Jesteście powodem,
dla którego historia małżeństwa została napisana. Cieszymy się, mogąc
przyglądać się wam, jak wzrastacie i kochacie się wzajemnie.
Dzielny Addisonie, tylko wieczność zmierzy dokładnie twój wkład.
Bylibyśmy w błędzie, gdybyśmy powiedzieli, że zrobilibyśmy to bez ciebie.
Dziękujemy za twoją wytrwałość i umiejętność łączenia naszych słów
z biblijną mądrością, by stworzyć coś, co zmieni życie ludzi.
Śliczna i rozsądna Jaylynn, twoje ujmujące nastawienie i pracowitość
utkały w sposób niezwykły „Historię małżeństwa”. Niech wszystko, co
zasiałaś w tej dziedzinie, przyniesie obfity plon w twoim życiu.
Dla Wincentego i Allisona, dziękujemy za wszystko, co uczyniliście,
aby pomóc nam stworzyć rozważania. Wasza praca wzbogaciła i powiększyła tę książkę.
Dla członków zespołu i partnerów Messenger International, dziękujemy, że jesteście z nami. Nie moglibyśmy prosić Boga o bardziej lojalnych
i wiernych przyjaciół podróży w docieraniu do narodów świata z chwalebną ewangelią Jezusa Chrystusa.
Przede wszystkim dziękujemy, Boże Ojcze, za Twoją niezawodną miłość; Jezu, nasz Królu, za to, że oddałeś za nas swoje cenne życie; i Duchu Święty, za Twoją niesamowitą moc, pocieszenie, nauczanie i osobistą
społeczność. Dziękujemy, że nigdy nas nie zostawisz ani nie opuścisz.
III
Spis treści
O interaktywnej książce
Wstęp
1. Pierwotny plan
VII
IX
1
2. Zaplanuj swoją przyszłość
41
3. Oczyść pokład
83
4. Powstań i buduj
129
5. Intymność
169
6. Załącznik Zacznij jeszcze raz
212
Jak przyjąć zbawienie
248
Dodatek
248
Sugerowane materiały
254
O interaktywnej książce
Książkę tę, podobnie jak inne, można przeczytać od deski do deski.
Zachęcamy cię jednak, byś odkrył dodatkowe, interaktywne elementy
pomocne w osobistym przeżywaniu:
Każdy rozdział książki został podzielony na pięć sugerowanych,
codziennych lektur z odpowiednimi rozważaniami na końcu. Możesz
czytać jedną lekturę i rozważania dziennie lub zastosować te elementy według własnego uznania. Proponujemy, aby ci, którzy uczestniczą
w studiowaniu grupowym, ukończyli lekturę i rozważania jednego rozdziału w ciągu tygodnia.
Jeśli czytacie tę książkę jako część cyklu poselstw opracowanych
w „Historii małżeństwa”, to zalecamy, byście oglądali lub słuchali sesji nauczania na każdy tydzień i odpowiadali jako grupa na pytania do
dyskusji. Następnie czytajcie rozdział książki i przechodźcie do rozważań. Każdemu rozdziałowi książki odpowiada jedna sesja nauczania.
Pytania do dyskusji odnośnie każdego rozdziału są umieszczone po
codziennych rozważaniach.
Przyjemnej lektury!
VII
WSTĘP
Może spytasz: „Po co kolejne poselstwo na temat małżeństwa?”. Taka
była również nasza pierwsza reakcja.
Są trzy powody, dla których napisaliśmy tę książkę. Najpierw poczuliśmy, że wynika to z Bożego prowadzenia. Następnie — nasze dzieci
i pracownicy prosili nas o to. W końcu — wielu z naszych czytelników
również o to prosiło. Czuliśmy, że na rynku jest masa doskonałych materiałów na temat małżeństwa, z których sami skorzystaliśmy. Kiedy
jednak przyjrzeliśmy się trochę bliżej, zauważyliśmy przerwę. Odkryliśmy, że większość tych materiałów została napisana w przeważającej
mierze z punktu widzenia jednego albo drugiego małżonka. Wspaniałe
małżeństwo to rezultat znakomitego partnerstwa, więc sądzimy, że warto podzielić się wspólnie przemyśleniami na ten temat.
Wiemy również, że każda historia jest inna — włącznie z naszą.
Obydwoje jesteśmy, powiedzmy, zdeterminowanymi osobami. Jesteśmy
małżeństwem od ponad trzydziestu lat i w tym czasie stanęliśmy przed
wyjątkowymi wyzwaniami. Zdaliśmy sobie sprawę, że skoro nasze doświadczenia były szczególne, to nasza perspektywa mogłaby być dobra.
Ponadto, chcieliśmy zachęcić mężczyzn i kobiety, aby nie widzieli
w małżeństwie formy, która ich więzi. Wierzymy, że każdy jest upoważniony do twórczego projektowania swojego małżeństwa zgodnie ze
swoimi osobistymi potrzebami i Bożym zamiarem. Mamy nadzieję, że
ta książka pomoże ci odkryć i napisać twoją jedyną w swoim rodzaju historię.
IX
Dla kogo jest ta książka
Ta książka jest dla tych, którzy przygotowują się do małżeństwa, którzy są już w małżeństwie i dla każdego, kto chce lepiej zrozumieć małżeństwo.
Ponieważ żyjemy w czasach, w których jest dużo rozwodów i wy paczeń, wiele osób obawia się w ogóle zacząć swoją historię. To, co zobaczyłeś, nie musi określać tego, co jest przed tobą.
Są również ci, którzy czują się jak w potrzasku pośrodku rozdziału,
którego nie lubią. Nie chcemy, abyś zamknął książkę na temat swojego
małżeństwa. Chcemy ci pomóc przewrócić kartkę.
Wielu przyjaciół, którzy sądzili, że ich historia miłości nigdy się nie
skończy, odkryli, że strony z ich życia zostały nagle zerwane przez rozwód albo stratę małżonka. Twoja historia jeszcze się nie skończyła.
Ta książka nie omawia każdego aspektu małżeństwa. Mogłyby zostać
napisane tomy ksiąg na ten temat, a i tak nie znajdziemy na wszystko
odpowiedzi. Mimo to zdecydowaliśmy się napisać naszą historię, w tym
wiele z naszych najtrudniejszych momentów, ponieważ wiemy, co przeżyliśmy i wierzymy, że to pomoże innym.
W końcu, Jezus wciąż uważa, że małżeństwo to opowieść, o której
warto mówić. To jest Jego sposób na okazanie nam, jak bardzo On nas
kocha. Modlimy się, aby strony tej książki wzbudziły wiarę, nadzieję
i miłość zarówno w osobach stanu wolnego, jak i też tych po ślubie, tak
w małżeństwachmłodych, jak i w starszych. Rzucamy wam wyzwanie,
abyście marzyli!
X
1
Pierwotny plan
I sprawił Pan Bóg, że wyrosło z ziemi wszelkie drzewo przyjemne
do oglądania i dobre do jedzenia oraz drzewo życia w środku ogrodu
i drzewo poznania dobra i zła.
- I Mojżeszowa 2:9
Dzień 1
D
awno, dawno temu istniał ogród, w którym były dwa szczególne drzewa. Zapewne wiesz, że nie był to zwyczajny ogród.
Życie tam wolne było od zmagań i zniszczenia. Rzeki przecinały krajobraz Edenu dostarczając krystalicznie czystą wodę wszystkim
mieszkańcom ogrodu.
Możemy tylko wyobrazić sobie wspaniałe drzewa, które rosły w takim środowisku. Każde drzewo było nieskazitelnym symbolem życia
zakorzenionego w bogatej ziemi, odżywione przez przepływającą wodę
i łagodne promienie wschodzącego słońca. W ogrodzie było wiele drzew,
ale Pismo Święte wymienia tylko dwa: drzewo życia i drzewo poznania
dobra i zła. Oba drzewa korzystały z nieskazitelnie czystego środowiska
– stanu egzystencji, którego obecna ziemia nie jest w stanie odtworzyć.
Jednakże jedno drzewo dało początek życiu, a drugie – śmierci.
2
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Słyszeliście już tę opowieść, gdyż każda historia małżeństwa ma swój
początek w tych dwóch drzewach Edenu. Nasze małżeństwa można na
wiele sposobów przyrównać do życia drzewa. Małżeństwo wzrasta na
różnych etapach i w różnych sezonach, a rozwija się najlepiej, gdy posiada dojrzałe korzenie. Doświadczamy w nim zarówno lat obfitości, jak
i jałowości, lat niesamowitego wzrostu oraz braku wzrostu. Na każde
małżeństwo wpływa klimat rodzinny, różne okresy czasu oraz szalejące
sztormy, a jednak małżeństwo jest schronieniem dla zmiennych wiatrów życia.
Okładka tej książki daje wgląd w życie drzewa. Zbiór słoi przedstawia historię drzewa – odciski palców jego podróży.
W szkole uczyliśmy się podstaw dendrologii (drzewoznawstwo) i potrafimy z grubsza określić wiek drzewa licząc jego słoje. Chociaż możemy z łatwością policzyć słoje drzewa, to wciąż jesteśmy dalecy od bycia
dendrologami (chociaż kochamy drzewa). Oprócz wieku drzewa, eksperci potrafią określić szczegóły życia drzewa poprzez obserwację jego
przekroju. Dla wprawnego oka każdy słój ma swoją historię. Różna szerokość smug pokazuje, czy drzewo doświadczyło łagodnej, czy bardzo
ostrej zimy, odkrywa wzory suszy lub obfitego deszczu. Uważne badanie odsłania incydenty, uszkodzenia lub ataki zarazy. Każdy słój to rezultat pełnego roku powtarzających się cykli, które są unikalne w swojej naturze.
Każdy rok małżeństwa można przyrównać do ścieżki słoja drzewa:
powtarzające się cykle, które są unikalne w swojej naturze. Rocznice
oznaczają koniec jednego roku i początek następnego. Roczna data jest
wyraźnie oznaczona, ale miesiące, tygodnie i dni w roku kalendarzowym są zbiorem radości, bólu, pracy, a nawet niespodzianek.
PIERWOTNY PLAN
3
Twoja historia
Zaczynając podróż z nami, pamiętaj, że twoja historia (lub przyszła
historia) jest po prostu: twoja. Każde życie i małżeństwo to zbiory radości, zwycięstw i wyzwań. Przez zbyt długi czas Kościół był zadowolony
z oferowania ogólnych recept na problemy w małżeństwach. Słyszeliśmy:
„Żony bądźcie poddane. Mężowie miłujcie”. Mimo że to wartościowa
prawda, mówiąc szczerze, nie ma jednego unikalnego dla wszystkich
przewodnika do budowania małżeństwa, gdyż każde małżeństwo ma
swoje szczególne odciski palców.
Spójrzmy na to z innej perspektywy. Plany dla każdego domu obejmują fundament, ściany i dach. Architekt ma wolność w projektowaniu
zgodnie z konkretnymi potrzebami i pragnieniami przyszłych mieszkańców. Tak samo jest z naszymi małżeństwami. Zostaliśmy upoważnieni do projektowania ich, aby nam odpowiadały. Każda dziedzina
powinna wyglądać inaczej i może różnić się w poszczególnych okresach czasu. Możemy na przykład w naszym małżeństwie być w okresie,
w którym rodzicielstwo nie jest naszym głównym zadaniem. To znaczy,
że w naszym domu nie będzie potrzebnych tak wiele łóżek, jak bywało to w przeszłości. Taka zmiana w małżeństwie jest tak naturalna, jak
zmiana pór roku. To normalne.
Istnieją powszechne, wieczne prawdy i wartości, które doprowadzą
twoje małżeństwo do wszystkiego, co Bóg dla ciebie zamierzył. Bóg chce,
aby każde małżeństwo było zbudowane w miłości, szacunku, radości,
uległości, zaopatrzeniu, wierności, trosce, intymności i dziedzictwie.
To, w jaki sposób te materiały budowlane wyrażają się w twoim życiu,
przejawi się w twojej osobowości we właściwym czasie. Bóg przedstawia
w zarysie główne zasady, ale zostawia miejsce na naszą ekspresję wyrażającą się w szczegółach.
4
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Bóg kocha różnorodność. Wystarczy spojrzeć na stworzenie, aby
to potwierdzić. Chcemy, żeby było jasne od samego początku, że nie
wierzymy w ogólny model małżeństwa. W dzisiejszych czasach większość małżonków pracuje poza domem (w 2012 roku prawie 60% kobiet
w wieku produkcyjnym w Stanach Zjednoczonych było zmuszonych
pracować1), a kobiety zarabiają niejednokrotnie więcej niż ich mężowie.
To, że potrafi zarabiać, nie oznacza, że nie jest poddana albo że on nie
jest liderem. To znaczy, że oboje mają wkład w domowe przychody, czyli
ich małżeństwo jest prawdopodobnie inne niż ich dziadków.
Takie jest też nasze małżeństwo. Oboje pracujemy i oboje jesteśmy
liderami poza naszym małżeństwem. Czasami pracujemy razem (jak
w przypadku tej książki), czasami oddzielnie, ale cel naszego małżeństwa i pierwszorzędne zasady się nie zmieniają. Umiejętność wytwarzania dochodu nie zmienia relacji między mężem a żoną.
W pierwszym ogrodzie Bóg powiedział Adamowi i Ewie, aby się rozradzali i rozmnażali. Nie powiedział, że Ewa ma zostać w domu i zająć
się Adamowym rozmnażaniem. Kobieta cnotliwa z Księgi Przypowieści
31 była wspaniałą powierniczką domu i przedsiębiorcą. Jeśli to wydaje
ci się słuszne dla twojego małżeństwa, rób tak! Jedno z was może zostać
przez cały czas w domu z dziećmi lub bez nich. Nie ma nic złego w obu
tych sposobach.
Na początku przypuszczamy, że to, co udało się tak dobrze innym,
zadziała również dla nas. Żyjemy w szczególnych czasach i na każdym
kroku napotykamy szczególne wyzwania. Chcemy, żeby twoje małżeństwo było silne. To znaczy, że potrzebujesz wolności w budowaniu małżeństwa twoich marzeń, a nie małżeństwa czyichś marzeń.
Zachęcamy cię, abyś przez chwilę poprosił Ducha Świętego, który jest
Duchem prawdy, aby objawił ci, jak wieczne prawdy mogą przemienić
twoje małżeństwo w jedność z tą jedyną osobą, która przeznaczona jest
właśnie dla ciebie, jeszcze przed początkiem czasu.
PIERWOTNY PLAN
5
Dzień 2
Gdy twoja historia napotyka trudności
Liczba lat odbytej podróży nie przedstawia jej pełnej historii. Pięćdziesiąt lat małżeństwa mogło być męką lub wieczną rozkoszą. Najczęściej małżeństwo jest mieszaniną zmieniających się, różnych okresów czasu.
Gdy spojrzymy na obraz drzewa na okładce tej książki, to zauważymy, że każdy słój zwiększa średnicę drzewa. Niezależenie od tego,
czy dany rok był trudny, czy nie, historia została ubogacona, a podróż
nabrała nowego znaczenia. Czy Wędrówka pielgrzyma Johna Bunyana
– książka, która od ponad trzystu lat jest na rynku wydawniczym – byłaby arcydziełem, gdyby Chrześcijanin (główna postać) dotarł do niebiańskiego miasta (swojego przeznaczenia) bez doświadczenia bagna
rozterki lub triumfu nad olbrzymem beznadziei? Bez zbioru radości
i wyzwań jego historia byłaby nudna, nieciekawa. Niebezpieczeństwa,
przez które przechodzi i które przezwycięża Chrześcijanin, sprawiają, że
dobrze czyta się jego historię. Wyzwania, które napotykamy w małżeństwie, mają potencjał, aby nasycić nasze historie podobnymi emocjami
i nadać im sens.
Nie pogardzaj chwilami zniechęcenia. Użyj ich, aby czerpać z Bożej
łaski i odkryć Jego Boską siłę, która stawi czoła ograniczeniom twoich
emocjonalnych i duchowych zdolności. Przez ponad trzy dekady małżeństwa odkryliśmy, że wszystkie chwile, które wydawały się najciemniejsze, później stawały się światłem na naszej drodze. To one właśnie
przymusiły nas, aby powstać i zająć pozycję. Twoje obecne zmagania
mogą stać się najlepszymi momentami twojej historii.
6
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Duch małżeństwa
Zanim przejdziemy do historii małżeństwa, poświęćmy chwilę, by
zagłębić się w jej zamysł. Małżeństwo bez dwóch zdań jest wspaniałe,
ale czasami jest to bolesny proces. Większość z nas ma więcej cierpliwości dla cierpień wynikających z procesu, jeśli rozumie jego celowość.
Na przykład, możesz wytrwać kilka godzin na fotelu dentystycznym,
jeśli wiesz, że procedura spełni swój cel, czyli zlikwiduje ustawiczny ból
zęba. W twoim małżeństwie prawdopodobnie doświadczyłeś dni, które
przypominały bardziej czas na fotelu dentystycznym niż spacer po plaży
(jeśli jeszcze tak się nie stało, to tak będzie). Właśnie w chwilach boleści
uświadomisz sobie cel tego wszystkiego.
Obecnie kwestionuje się celowość małżeństwa i ponieważ wielu ludzi nie rozumie sensu swojego związku, szybko ucieka ze statku, gdy
uderzają w niego gwałtowne fale morskie. Inni argumentują, że ogólnie
instytucja małżeństwa jest zupełnie zrujnowana i musi zostać ponownie
rozpatrzona lub usunięta. Niektórzy nawet sugerują, aby małżeństwo
było ograniczone do określonego z góry czasu – wydaje się, że „na zawsze” to dla wielu z nas za długo. Tacy ludzie argumentują, że niemożliwe jest, aby podjąć decyzję o tym, jak będziemy się czuć za dwadzieścia
lat, gdyż trudno nam jest nawet kontrolować to, jak poczujemy się jutro.
W popularnej piosence „Pani Jackson”, grupa hiphopowa Outcast
wyraziła popularną opinię:
Ja i twoja córeczka
Dostaliśmy coś specjalnego
Mówisz, że to szczeniacka miłość
My uważamy, że to coś w pełni dojrzałego
Mam nadzieję, że będziemy tak czuli
Czuli się tak już na zawsze
PIERWOTNY PLAN
7
Możesz zaplanować śliczny piknik,
Ale nie przewidzisz pogody
„Pani Jackson” to przeprosiny mężczyzny skierowane do matki młodej dziewczyny, która zaszła z nim w ciążę, ale której on nie kocha. Ta
piosenka doskonale oddaje powszechne spojrzenie na miłość i małżeństwo: mają sprawić, abym czuł się dobrze. Ta perspektywa opiera się na
przekonaniu, że nasze emocje mówią nam o tym, co jest właściwe lub
niewłaściwe i że nie jesteśmy w stanie sobie z nimi poradzić. Jeśli nie
czuję się szczęśliwy, to z pewnością powinienem coś zmienić. Ostatecznie nie potrafię kontrolować tego, jak się czuję, tak jak nie mogę zmienić
pór roku. Podobnie, zespół Outcast śpiewa, że możesz zaplanować piknik, ale nie możesz przewidzieć pogody.
Inni z kolei chcą, żeby definicja małżeństwa zaadaptowała się do
czasów, w których żyjemy. Pytają: „Dlaczego nie możemy być bardziej
elastyczni? Jeśli ta instytucja ma przetrwać, to musi się poszerzyć, aby
zawierać w sobie związek między mężczyzną a mężczyzną i kobietą
a kobietą”. Niektóre znane osoby odrzucają ślub, dopóki nie wynegocjują odpowiednich parametrów małżeństwa (w celu sprecyzowania:
każde małżeństwo powinno się rozwijać i przystosowywać, ale definicja
i uczestnicy małżeństwa nie podlegają zmianie).
Kogo powinniśmy więc słuchać? Kto ma prawo, by definiować lub
redefiniować małżeństwo? Kto ma odpowiednie referencje, by mówić
nam, jak małżeństwo powinno wpływać na nasze życie?
Wierzymy, że tylko Bóg posiada takie prawo. Jego Słowo ogłasza:
„Bóg, a nie ty, stworzył małżeństwo. Jego Duch mieszka
w najmniejszych szczegółach małżeństwa… więc strzeż Ducha
małżeństwa wewnątrz ciebie” (Mal. 2:15 The Message).
8
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Ten werset nie pozostawia miejsca na wątpliwości: „Bóg, a nie ty,
stworzył małżeństwo”. On nie tylko stworzył małżeństwo, ale również
jest osobiście zaangażowany w proces jednoczenia się dwojga ludzi. Każde małżeństwo składa się z wielu elementów, niektóre z nich są proste,
a inne bardzo złożone, to jednak Bóg przez Swego Ducha ożywia (lub
daje życie) w najbardziej intymne szczegóły małżeństwa.
Zauważ, że w Księdze Malachiasza 2:15 czytamy: „[Boży] Duch mieszka w najmniejszych szczegółach małżeństwa”. Innymi słowy, Bóg pozwala na kreatywność w małżeństwie, ale jako Stwórca zachował wszystkie
prawa co do jego definicji i składu. Nie można stworzyć małżeństwa od
nowa bez Jego zgody i uczestnictwa. Bóg wyraża się jasno w fundamentalnych kwestiach: „Zaiste Ja, Pan, nie zmieniam się” (Mal. 3:6).
Powrót do Edenu
Powróćmy na chwilę do Edenu. Pamiętasz dwa drzewa? Owoc jednego z nich, drzewa poznania dobra i zła, był jedynym, który był przez
Boga zakazany – nie wolno było go jeść Adamowi i Ewie. Bóg ostrzegł
ich, że jeśli zjedzą z tego drzewa, to umrą. Niestety stali się głusi na Boże
ostrzeżenie i spożyli zakazany owoc:
„A gdy kobieta zobaczyła, że drzewo to ma owoce dobre do
jedzenia i że były miłe dla oczu, i godne pożądania dla zdobycia
mądrości…” (I Mojż. 3:6, dodano kursywę).
Z pewnością wiele drzew w tym ogrodzie miało owoce dobre do jedzenia i były miłe dla oczu. Jednak owoce z drzewa, które miało moc,
by wynieść człowieka do statusu Boga, to inna sprawa. Ewa myślała, że
istniało coś więcej od tego, co otrzymała. To zdumiewające, że kobieta
zapragnęła czegoś, czego nie powinna mieć (być takim jak Bóg) i w rezultacie straciła coś, co już posiadała – potencjał, by posiąść mądrość.
PIERWOTNY PLAN
9
Adam i Ewa zapragnęli być tacy jak Bóg bez Jego działania i władzy.
Uchwycili się roli, która nie była dla nich. Jest to zupełnie przeciwny
wybór niż ten, którego dokonał jeden z ich potomków:
„[Jezus], który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu” (Fil. 2:6).
Adam i Ewa zostali stworzeni na Boży obraz, ale nie byli Mu równi.
Obraz wskazuje na odzwierciedlenie, a nie na całkowite odwzorowanie.
Fałszywa obietnica równości z Bogiem spowodowała, że mężczyzna
i kobieta myśleli, że coś otrzymali, a tymczasem tak naprawdę utracili.
Nie otrzymali mądrości; zostali zwiedzeni2.
Zwiedzione i nieposłuszne małżeństwo zostało wygnane z ogrodu.
Nie mieli już dostępu do owocu z drzewa życia. Bez tego żywego owocu
Adam i Ewa zostali skazani na śmiertelność. Umarli, a ich ogród został
utracony. Jednak wciąż żyją, gdyż my jesteśmy ich potomkami. Mężczyźni i kobiety nie posiadają już indywidualnej nieśmiertelności na tej
ziemi, a małżeństwo jest sposobem na kontynuację życia przez rozmnażanie się.
Dobra nowina polega na tym, że krzyż Chrystusa jest teraz naszym
drzewem życia. Przywraca wszystko, co zostało utracone w ogrodzie.
Pobożne małżeństwo może służyć jako wieczne drzewo życia. Dostarcza niezbędnej struktury zarówno dla spuścizny, jak i dla intymności.
Dlatego Bogu zależy, abyśmy mieli małżeństwo w poważaniu, strzegli
jego ducha i kochali się wzajemnie.
Nie potrzeba specjalisty od międzyludzkich relacji, abyśmy wiedzieli,
że coś ważnego zostało utracone od czasu ogrodu Eden do dziś. Wiele
małżeństw jest przeciwieństwem drzewa życia. Rozwód, cudzołóstwo,
rozczarowanie, nieszczęście i uraza niszczą nasze małżeństwa i domy.
Poprzez takie przejścia w miłości wielu nie rozumie celu małżeństwa
albo nawet w ogóle sensu pobierania się. Ci, którzy są już po ślubie, chcą
10
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
po prostu przetrwać ogień krzyżowy. Dla nich małżeństwo nie jest bezpieczną przystanią. Jest strefą działań wojennych.
Dzień 3
Źródło miłości
„Albowiem z waszej winy, jak napisano, poganie bluźnią
imieniu Bożemu” (Rzym 2:24).
Gdy my, jako Ciało Chrystusa, nie żyjemy i nie kochamy właściwie,
ludzie będą bluźnić imieniu Bożemu. Nie powinno nas to dziwić, gdyż
skoro nazywamy się „chrześcijanami”, to twierdzimy, że jesteśmy ambasadorami Chrystusa. Apostoł Paweł napisał:
„To znaczy, że Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie
zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania.
Dlatego w miejsce Chrystusa poselstwo sprawujemy, jak gdyby
przez nas Bóg upominał; w miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem” (2 Kor. 5:19-20).
Ambasador jest upoważnionym posłańcem lub przedstawicielem3.
Jako chrześcijanie przemawiamy w imieniu Chrystusa. To wielki zaszczyt! Zostaliśmy zachęceni, a nawet nakazano nam, abyśmy uczestniczyli w służbie pojednania z Bogiem. Mówimy w imieniu Boga naszymi
słowami i czynami. Taki jest cel naszego życia. Jesteśmy współpracownikami Boga, którzy poszerzają Jego królestwo na ziemi.
Co nakazał nam, Jego ambasadorom, Jezus, abyśmy czynili? Jezus powiedział: „Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali,
jak Ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali” (Jan 13:34).
PIERWOTNY PLAN
11
Na szczęście ta misja nie wymaga od nas, abyśmy wypełnili ją siłą
naszej woli. Pismo Święte wyraźnie stwierdza, że aby osiągnąć nasz cel,
to przede wszystkim musimy być w Chrystusie – dziedzicami Jego łaski
przez Jego zbawcze dzieło krzyża. Tylko wtedy możemy działać w przemieniającej mocy Jego Ducha i tylko wtedy możemy miłować się nawzajem, tak jak On nas kocha.
W nowym przymierzu łaski Bóg nigdy nie nakazuje nam czegoś, do
czego nas nie uzdolni. Jesteśmy w Chrystusie, więc Jego Duch uzdolni
nasze małżeństwo i indywidualne życie do tego, by objawiało Jego obecność i miłość do świata. Jednak nie może objawić On swojej miłości,
dopóki sami jej nie doświadczymy. W Liście do Efezjan 3:16-19 Paweł
objaśnia, jak otrzymać moc miłości Chrystusa:
„By sprawił według bogactwa chwały swojej, żebyście byli
przez Ducha jego mocą utwierdzeni w wewnętrznym człowieku,
żeby Chrystus przez wiarę zamieszkał w sercach waszych, a wy,
wkorzenieni i ugruntowani w miłości, zdołali pojąć ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość i długość, i wysokość, i głębokość, i mogli poznać miłość Chrystusową, która przewyższa
wszelkie poznanie, abyście zostali wypełnieni całkowicie pełnią Bożą”.
Aby otrzymać objawienie miłości Chrystusa, musimy przede wszystkim pozwolić Bogu, abyśmy zostali przez Ducha jego mocą utwierdzeni
w wewnętrznym człowieku. Nie może się tak stać, jeśli nie poddaliśmy
Mu swego życia. Gdy twoje życie należy do Niego, będziesz mógł nieustannie wzrastać w Jego miłości w podróży, która ostatecznie prowadzi
do pełni życia. (Aby dowiedzieć się więcej o oddaniu swego życia Chrystusowi, strona 248).
Dwa wersety dalej Paweł napisał o mocy, która pochodzi z poznania
miłości Chrystusa i wyjaśnił cel tej miłości:
12
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
„Napominam was tedy ja, więzień w Panu, abyście postępowali, jak przystoi na powołanie wasze, z wszelką pokorą i łagodnością, z cierpliwością, znosząc jedni drugich w miłości, starając
się zachować jedność Ducha w spójni pokoju (Efez. 4:1-3, dodano kursywę).
Zauważ, że Paweł napisał: „…abyście postępowali, jak przystoi na
powołanie wasze”. Ponownie mówi o celu: objawić Bożą miłość, prawdę
i sposób życia (Jego królestwa) na świecie. To niemożliwe bez poznania
Bożej miłości przez doświadczenie. Wiedza teoretyczna nam nie pomoże. Tylko wtedy, gdy posiadamy osobiste doświadczenie Bożej miłości,
jesteśmy wyposażeni, aby budować życie oraz małżeństwo – jak przystoi
na nasze powołanie.
W tym fragmencie Pisma Paweł opisał pewne wzorce zachowania,
które wydają się najlepszymi praktykami małżeńskimi: bądźcie pokorni, łagodni, cierpliwi, z cierpliwością, znoście jedni drugich w miłości
i starajcie się zachować jedność Ducha w spójni pokoju. To nie przypadek, że w kolejnym rozdziale Listu do Efezjan znajdujemy najbardziej
znane wersety na temat małżeństwa (Pamiętaj, podział na rozdziały
i wersety został dodany przez kościół w trzynastym wieku, lecz nie znajdował się w pierwotnym liście Pawła). Możliwe, że Paweł w Liście do
Efezjan 1-4 przygotowuje serca swoich czytelników na to, co chce im
przekazać – radykalne prawdy o małżeństwie, które wymagają radykalnego poznania Bożej miłości.
Postęp wygląda następująco: Zanim będziesz mógł właściwie kochać
(czy to małżonka czy kogoś innego), musisz wpierw odkryć dla siebie
głębokości Bożej miłości. Twoje poznanie Bożej miłości nie może opierać się na informacji z drugiej ręki; sam musisz jej doświadczyć. Gdy
doświadczysz miłości Chrystusa, „zostaniesz ostatecznie przepełniony
pełnią samego Boga”. Tylko wtedy będziesz mógł prowadzić takie życie,
PIERWOTNY PLAN
13
jakie przystoi ze względu na twoje powołanie. Moc do właściwego życia i kochania pochodzi z osobistego poznania ogromnej Bożej miłości
do ciebie.
Cel małżeństwa
Jeśli twoim celem jest reprezentować Chrystusa na ziemi, to co jest
celem twojego małżeństwa?
Zacznijmy od tego, że Bóg jest miłością. Miłość nie jest zaledwie
czymś, co Bóg robi. To nie jest tylko coś, co On ma, lecz to, kim jest.
Małżeństwo jest instytucją miłości, pierwszą instytucją, którą założył
Bóg. Małżeństwo to nie tylko pierwsza instytucja założona przez Boga,
ale to również poetycki symbolizm, którego używa, aby przedstawić głębokości Jego miłości i zaangażowania się w nasze życie, Jego Kościół
i oblubienicę. Oblubienica i pan młody są obrazem Kościoła i Chrystusa.
Za tym głębokim symbolizmem ukrywa się głębszy i ciemniejszy
zamiar, który przejawia się atakiem wobec małżeństwa, motyw, który
jest rozpoznany przez niewielu. Ataki na małżeństwo – jego definicję,
przeznaczenie i Boże pochodzenie – to coś więcej niż polityka lub rozwój socjalny. Pismo Święte wyraźnie mówi nam, że nie walczymy z ciałem i krwią, a naszym przeciwnikiem nie jest rząd lub jakaś organizacja
(zobacz Efez. 6:12). Mamy do czynienia ze starożytnym przeciwnikiem
– wrogiem naszych dusz – który działa za sceną, aby przekręcać i wypaczyć Boże połączenie. On nie przestanie atakować małżeństwa dopóki
całkowicie nie przekręci naszego układu odniesienia dla faktu, jak Bóg
kocha i odnosi się do swoich ludzi. Ostatnią rzeczą, jaką wróg chce, abyśmy odkryli i przyjęli, to przemieniająca miłość Boża. To dzięki łasce
Bożej możemy pokonać naszego przeciwnika i przyjąć wszystko, czego
Bóg pragnie w naszym małżeństwie i dla naszego małżeństwa.
14
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Co myśli Jezus?
Bóg nie tylko stworzył małżeństwo; On również ma dla niego plan
i cel, które się nie zmieniły. Pomimo debaty o szczegółach małżeństwa,
która toczy się od tysięcy lat, On wciąż trzyma się Swojego pierwotnego
planu. Spójrz na słowa Jezusa, które skierował do faryzeuszy w jednej
z najbardziej znanych rozmów dotyczących małżeństwa:
„Zjawiło się także kilku faryzeuszy i postawili Mu pytanie,
chcąc Go sprowokować: – Czy wolno rozwieść się z żoną z dowolnego powodu? – Czyżbyście nie czytali w Piśmie: „Stworzył
ich Bóg jako mężczyznę i kobietę”? – odpowiedział.—To Bóg
również powiedział: „Dlatego mężczyzna opuszcza ojca i matkę
i łączy się z żoną, tak że ci dwoje stają się jednym ciałem”. Nie są
więc już dwojgiem, lecz jednym ciałem. Skoro Bóg coś złączył,
to człowiek niech tego nie rozdziela” (Mat. 19:3-6, Słowo Życia).
Faryzeuszy zadowalała wiedza o tym, co wolno, ale Jezus chciał, aby
zrozumieli moc miłości.
Nie możemy zaprzeczyć, że Bóg pierwotnie zaplanował, aby mężczyzna był z kobietą. Opuszczają swoich rodziców, aby stworzyć żywą
jedność – małżeństwo. Gdy obie płci się połączą, nikt nie powinien rozłączać tego połączenia.
Dlaczego Bóg zwraca uwagę na rozwód?
Anglosaski przekład Biblii The Message rozwód nazywa profanacją
Bożego dzieła. Faktem jest, że małżeństwo jest Bożym dziełem – czymś,
co stworzył – dlatego rozwód to poważna sprawa.
PIERWOTNY PLAN
15
Profanować to traktować coś świętego bez szacunku4. Synonimy słowa profanować to m.in.: bluźnić, oczerniać, bezcześcić, niszczyć, obrażać i naruszać. Te skrajne terminy są związane z przemocą. Odnieśliśmy
się do przekładu Biblii The Message, ale każde tłumaczenie przekazuje
powagę dzielenia tego, co połączył Bóg. Poprzez odpowiednie studium
kontekstowe możemy bezpiecznie wywnioskować, że Jezus mówi o każdym małżeństwie5.
Czy możesz wyobrazić sobie reakcję świata na to, że ktoś sprofanował Monę Lisę Leonarda da Vinci? Ta informacja pojawiłaby się we
wszystkich mediach. Sprawca zostałby potępiony przez społeczeństwo
i prawdopodobnie spędziłby resztę swojego życia w więzieniu. Jak można sprofanować jedno z największych dzieł sztuki, jakie zna ludzkość?
Leonardo przewracałby się w grobie.
Cóż, Bóg uważa małżeństwo za jedno z największych dzieł sztuki,
które ma wyrażać się przez Jego stworzenie, które sobie upodobał. Jego
pasja do małżeństwa jest widoczna w odpowiedzi Jezusa, którą dał faryzeuszom. Nie byli w stanie poradzić sobie z Jego słowami, a więc odmówili Mu odpowiedzi. Nie będąc w stanie zrozumieć małżeństwa w świetle Bożego pierwotnego zamiaru, ukryli się za Prawem Mojżeszowym
– podejście, które sprawiło, że odeszli, zamiast zostać.
Odpowiedzieli: „Dlaczego więc Mojżesz nakazał dać żonie list
rozwodowy i oddalić ją? – kontynuowali. – Mojżesz pozwolił wam
oddalać żony tylko z powodu waszych zatwardziałych serc – odparł Jezus. – Ale tak nie było na początku. Dlatego mówię wam:
Kto porzuca żonę – z innego powodu niż jej niewierność – i żeni
się z inną, popełnia cudzołóstwo” (Mat. 19:7-9 Słowo Życia).
Rozwody pod Prawem Mojżeszowym zostały dane ze względu na zatwardziałość ludzkich serc. Była to klauzula, a nie pierwotny Boży za-
16
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
miar. Nie popełnij tego błędu; Bóg nienawidzi efektów rozwodu. Gdy
mąż i żona są oddzieleni, jedna z tajemnic Bożego stworzenia (tak małżeństwo zostało opisane w Efez. 5:31-32) zostaje naruszona i rozerwana
na strzępy.
Dzień 4
Nowe serce
„Trzymajcie się pierwotnego planu, bo będziecie winni cudzołóstwa, jeśli rozwiedziecie się ze swoją wierną żoną, a poślubicie inną” (Mat 19:7-9 The Message)
Jezus nigdy nie poprosi nas, żebyśmy coś zrobili, jeśli nie uzdolni nas
do wykonania tego, o co prosi. Chce, żebyśmy trzymali się pierwotnego planu Bożego dla małżeństwa, gdyż chce wyposażyć nas do życia
w małżeństwie. Prawo Mojżeszowe pozwalało na zatwardziałość serca,
ale przez ofiarę Jezusa otrzymujemy nowe serca, narodzone z Ducha,
zamiast serca kamiennego.
„I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego
wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam
serce mięsiste” (Ezech. 36:26).
Widzimy to również w Nowym Testamencie. Apostoł Paweł zachęca
nas następującymi słowami:
„A nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w sercach
naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany” (Rzym. 5:5).
PIERWOTNY PLAN
17
Nie jesteśmy w stanie wykrzesać z siebie nowego serca. Ono pochodzi
z Bożej mocy i potęgi Jego miłości. Jesteśmy jednak odpowiedzialni, by
ukorzyć się i zaakceptować tę moc. Pamiętaj, że Bóg nigdy nie wymusi na
tobie Swojej miłości. Jest gentelmanem, który nigdy nam się nie narzuca.
Mamy nowe serce, które jest zdolne do przyjmowania miłości Chrystusa, dlatego też możemy zrozumieć stwierdzenie Jezusa dotyczące
pierwotnego planu Bożego dla małżeństwa i rozwodu.
Przekład The Message używa słowa winni (oznacza „prawnie odpowiedzialni”6), aby opisać stan osoby, która rozwodzi się z wierną żoną.
Wydaje się, że to problem, ale jeśli Bóg wymaga od nas, abyśmy zachowywali Jego standard, to chce również dać łaskę, aby tak mogło się stać.
Podróż nie jest łatwa lub automatyczna, dlatego też zbyt wiele osób rezygnuje w chwili, gdy powinni kontynuować.
Zgodnie z pewnym studium, dwa na trzy nieszczęśliwie poślubione
pary doświadczają szczęścia małżeńskiego w ciągu pięciu lat, dowodząc
tym samym, że nie potrzebują rozwodu7. Dlatego nie poddawaj się! Nie
wiemy, w jakim stanie znajduje się twoje małżeństwo w tej chwili, ale
nawet jeśli czujesz się beznadziejnie, to wciąż jest nadzieja. Twój przełom
może znajdować się tuż za rogiem. Jezus przyszedł, aby dobre małżeństwa uczynić jeszcze lepszymi, a zniszczone małżeństwa odnowić.
Wyjątek
„Wyjątkiem jest żona, która popełniła cudzołóstwo” (Mat
19:9 The Message).
Jezus wyraził się jasno, że istnieje wyjątek od pierwotnego planu. Jest
to przypadek cudzołóstwa, jednak zakończenie małżeństwa jest kwestią wyboru. Jeśli twoja żona była niewierna, to nie musisz pozostawać
18
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
w związku, ale nie musisz również odchodzić. Niezależnie od tego, co
wybierzesz, musisz przebaczyć.
Istnieje różnica między przebaczeniem a pojednaniem. Powinieneś
przebaczyć osobie, która cię obrabowała, ale to nie oznacza, że musisz
zapraszać złodzieja do swojego domu. Pojednanie jest możliwe tylko
wtedy, gdy para zostaje przywrócona do miejsca jedności po poważnym
naruszeniu przymierza, wiary i ufności.
My nigdy nie cierpieliśmy z powodu naruszenia w postaci cudzołóstwa, ale byliśmy przy przyjaciołach, którzy doświadczyli tego rodzaju
horroru. Niektóre z takich par zdecydowały się na pojednanie. Wykonały ciężką pracę naprawy zniszczonych elementów swojego przymierza.
W każdym przypadku niewierny współmałżonek doszedł do miejsca
załamania i nawrócenia. Dla jasności: nie może być pojednania bez nawrócenia. Nawet Bóg, w swojej nieskończonej dobroci i miłosierdziu,
wymaga od nas nawrócenia – zmiany umysłu i serca – zanim możemy
zostać pojednani z Nim.
Znamy również pary, które nie potrafiły się pojednać. Nie muszą
czuć ciężaru potępienia. Jezus rozumiał powagę zdrady i ustanowił niezbędną klauzulę. Zaobserwowaliśmy, jak Bóg pobłogosławił tych przyjaciół, gdy doszli do siebie po rozwodzie.
Jeśli cierpiałeś z powodu rozwodu, zachęcamy cię, abyś nie pozwolił,
by to cię definiowało. To część twojej przeszłości, ale nie musi determinować obrazu twojej przyszłości.
Przeszłość nie należy do ciebie. Należy do Boga. Wróg twojej duszy będzie próbował użyć twojej przeszłości, by udaremnić Boże plany
dla twojej przyszłości. Pamiętaj, że wybory, jakie podejmujesz dzisiaj,
ukształtują twoje jutro – nie twoje wczoraj. Jeśli podjąłeś złe decyzje,
skorzystaj z mądrości i mocy Bożej. Ukorz się poprzez nawrócenie i doświadcz cudów Jego łaski, która ma moc, by przemienić najbardziej ponure okoliczności.
PIERWOTNY PLAN
19
Czy utknąłem?
Boży model małżeństwa, opisany przez Jezusa w radykalny sposób,
odbiegał od norm tych czasów. Zamiast inspirować uczniów, słowa Jezusa zestresowały ich. Spójrz na ich narzekanie:
Uczniowie Jezusa sprzeciwili się: „Jeśli to są warunki małżeństwa, to utknęliśmy. Po co się żenić?” (Mat. 19:10 The Message,
dodano kursywę)
Utknęli? Co za okropna perspektywa małżeństwa! Tak jak uczniowie, wielu z nas widzi małżeństwo jako utrudnienie i uwięzienie. Jak
wielu mężczyzn i wiele kobiet nęka strach poślubienia niewłaściwej osoby i utknięcia w związku?
Nauczyliśmy się, że małżeństwo nie polega tak bardzo na znalezieniu
właściwej osoby, ale raczej na byciu właściwą osobą. Nie zrozum nas źle,
w poszukiwaniu współmałżonka ważne jest szukanie pobożnej rady i pokoju w Duchu. Zbyt często jednak wierzymy, że Pan lub Pani Właściwa
w cudowny sposób wypełni wszelkie braki w naszym życiu. Żaden człowiek
nie jest w stanie tego uczynić. Tę rolę może spełnić tylko Bóg. Nie jesteś
w stanie zmienić drugiej osoby, reformować jej dokładnie na swoją modłę.
To, co możesz zrobić, to zaakceptować Boży proces wydoskonalenia i stać się
mężczyzną lub kobietą, która bezinteresownie powierza swoje życie obecnemu lub przyszłemu współmałżonkowi. Gdy będziesz gotowy to uczynić,
doznasz większego spełnienia, niż gdybyś zajął się swoimi sprawami.
W Ewangelii Mateusza 6:22 czytamy, że światłem ciała jest oko. To
oznacza, że twoja percepcja stanie się twoją rzeczywistością. Spojrzenie
typu „utknąłem” ograniczy to, co Bóg może uczynić w twoim małżeństwie i przez nie. Jeśli postrzegasz swoje małżeństwo jako pułapkę beznadziei, to tak się stanie. O twoich naturalnych szczegółach zdecyduje
ostatecznie twoja duchowa wizja, a małżeństwo nie jest wyjątkiem.
20
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Może myślisz: Johnie i Liso, prosicie o zbyt wiele. Chcecie, żebym powierzył życie swojemu współmałżonkowi? To niedorzeczne. Co z moimi
potrzebami, nadziejami i marzeniami? Jezus chce, żebym był szczęśliwy. To, czym się dzielicie, to świetna myśl, o której można pomarzyć.
Zapewniamy cię, Bóg chce, żebyś był szczęśliwy – ale prawdziwe szczęście jest rezultatem ubocznym większej pasji. Szczęście pochodzi z wypełnienia wyższego celu, a wyższy cel będzie wymagał od ciebie, abyś
powierzył swoje życie komuś. Prawdziwe szczęście znajdujemy w wykorzenieniu egoizmu. Małżeństwo dostarcza doskonałego środowiska dla
konfrontacji z egocentryzmem.
Timothy i Kathy Keller napisali: „Jeśli każdy z dwojga małżonków
powie: ‘Potraktuję mój egocentryzm jako główny problem w małżeństwie’, to będą mieli doskonałe i wspaniałe małżeństwo”8. Egocentryzm
powstrzymuje nas przed doświadczeniem wspaniałego małżeństwa,
co oznacza, że poświęcenie swojego ego jest kluczem do pełni radości
w małżeństwie. Jeśli zmagasz się w twojej relacji ze współmałżonkiem,
to prawdopodobnie źródłem problemu jest egocentryzm.
Dzień 5
Wielkość małżeństwa
Jezus powiedział: „Małżeństwo nie jest dla wszystkich. Niektórzy nigdy nie rozważają małżeństwa. Innych nigdy nie poproszono lub nie zaakceptowano, a niektórzy zdecydowali, że
nie zawrą związku małżeńskiego ze względu na Królestwo. Jeśli
jesteście zdolni, by urosnąć do wielkości małżeństwa, zróbcie to”
(Mat. 19:10-12 The Message, dodano kursywę).
PIERWOTNY PLAN
21
Gdy uczniowie byli skupieni na poczuciu utknięcia, Jezus wypowiedział słowa, które miały potencjał, by przekroczyć ograniczenia ich egzystencji. Jezus nie widzi małżeństwa jako pułapki. Widzi je jako coś, co
może rozszerzyć twoje życie.
Wydaje się, że małżeństwo zmniejsza liczbę i wartość jego uczestników; mimo wszystko, czyż dwoje nie staje się jednym? Małżeństwo, zamiast pomniejszać lub dzielić, sprawia przyrost. Gdy dwoje staje się jedno,
w każdej dziedzinie życie następuje pomnożenie. Dopiero po stworzeniu
Ewy Bóg dał Adamowi rozkaz, aby rozradzali się i rozmnażali się – dekret, który nie ograniczał się do płodzenia dzieci. Prawdziwego potencjału rozmnożenia w małżeństwie nie można policzyć ani zmierzyć.
Jesteśmy pewni, że nie czytałbyś tej książki (lub jakiejkolwiek naszej książki), gdyby nie nasze małżeństwo. Nasze życie byłoby małe. Ja
(John) jestem tym, kim jestem dzięki łasce Bożej i z powodu Jego daru,
jakim jest Lisa Bevere. Czy nasze małżeństwo zawsze było łatwe? Zdecydowanie nie! Bóg jednak użył naszego małżeństwa, aby rozszerzyć
nasze życie we wszystkich jego aspektach.
Ja (Lisa) czuję dokładnie to samo i jestem tak bardzo wdzięczna za
to, że Bóg poszerzył moje życie przez mojego męża. Na początku naszego małżeństwa bałam się ludzi, co było spowodowane głównie niepewnością związaną z nowotworem oka, który miałam w wieku pięciu lat.
John znał mój strach, jednak rozbudzał dar, który Bóg włożył do mojego
życia. Jego zachęta pomogła mi realizować Boży plan i poszerzyła moje
życie, które ku mojemu zaskoczeniu stało się służbą dla ludzi.
Wspomnieliśmy już, że gdy Bóg nakazał nam, abyśmy się rozmnażali,
to nie mówił tylko o płodzeniu dzieci. Bóg wiedział, że połączenie mężczyzny i kobiety (co wydaje się prostym dodawaniem jeden plus jeden) stworzy
okazję do wielkiego pomnożenia. Ta zasada jest prawdziwa w każdej dziedzinie życia: twojej karierze, życiu rodzinnym, duchowym i wielu innych.
W małżeństwie Bóg dał nam coś, co może przesunąć nasze bariery. Jeśli
22
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
w twoim życiu brakuje błogosławieństwa i pomnożenia, to czas, aby przestać się zmagać i zacząć szanować i adorować swojego współmałżonka.
To nie jest proste
Dobry strateg wojenny powie ci, że kluczowym elementem każdego
wielkiego planu bitewnego jest rozpoznanie wroga i jego planów (Jak
myślisz, dlaczego drużyny futbolowe spędzają tak dużo czasu na oglądaniu gier swoich przeciwników?). Gdy wróg atakuje małżeństwa, szczególnie chrześcijańskie małżeństwa, jego zamiarem jest dzielić i podbijać. Ta wiedza powinna nas motywować do opierania się jego planom.
Gdy walczymy o nasze małżeństwa, to walczymy o Boży plan. Pamiętaj: Bóg, nie ty, stworzył małżeństwo. Szatan nienawidzi małżeństwa, gdyż jest ono czymś znacznie większym niż seksualne połączenie
– to duchowa jedność. Twoje małżeństwo ma ogromne znaczenie, dlatego też napotka na sprzeciwy. Musisz zmierzać do przodu, aby uzyskać
nagrodę (zobacz Fil. 3:14). Jezus nigdy nie powiedział, że będzie łatwo.
Właściwie to rzucił nam wyzwanie następującymi słowami:
„Nie każdy jest wystarczająco dojrzały, aby być w małżeństwie.
To wymaga pewnej zdolności i łaski” (Mat. 19:11 The Message).
Dojrzałość jest związana w dużym stopniu z gotowością do tego, by
wzrastać i uczyć się. Gary Thomas w swojej książce pt. Sacred Marriage
napisał: „Jeśli chcesz stać się bardziej podobnym do Jezusa, to nie wyobrażam sobie lepszego sposobu, niż małżeństwo. Bycie w małżeństwie
zmusi cię do tego, abyś stanął naprzeciw niektórym cechom charakteru,
którym inaczej nie musiałbyś stawiać czoła”9. Jezus wyraził się jasno, że
życie małżeńskie odsłoni naszą niedojrzałość, ale jeśli jesteśmy skłonni,
PIERWOTNY PLAN
23
by wzrastać w Jego łasce (co wymaga pokory, bezinteresowności i cierpliwości), to ostatecznie będziemy cieszyć się wielkością małżeństwa.
Kontrakt lub przymierze
Ludzie widzą często przymierze małżeńskie jako kontrakt. To jest
problem. Kontrakt to porozumienie stworzone, by krępować ruch. Można go pośrednio określić następująco: „To są granice. Nie złamiesz tej
umowy. Jeśli naruszysz nasze warunki, to mam prawo, aby cię zostawić”. Innymi słowy: utknąłem.
Kontrakt w języku angielskim to również czasownik, który w słowniku Merriam-Webster oznacza „pomniejszać przez wyciskanie lub jednoczesny nacisk”. To zupełnie nie brzmi tak, jak słowa Jezusa o poszerzeniu małżeństwa. Małżeństwo powinno poszerzyć nasze życie, a nie
sprawić, by się kurczyło.
Bóg nie postrzega małżeństwa jako kontrakt, ale jako duchowe
przymierze. To zgoda w następujących słowach: „Daję całego siebie tylko tobie. Wszystko, kim jestem i wszystko, co mam, należy do ciebie,
a wszystko, co ty masz, teraz jest moje. Wszystko, co robimy, zostanie
rozmnożone, powiększone i urośnie z powodu tej pięknej wymiany”.
Przymierze z radością oznajmia: „Utknąłem i jestem z tego powodu
szczęśliwy!”. To właśnie jest poszerzenie.
Paweł powiedział Efezjanom:
„Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół…” (Efez. 5:25).
Paweł zachęcał mężów, aby kochali swoje żony tak, jak Chrystus kocha Kościół. Ta miłość, to miłość przymierza, która jest czymś znacznie
24
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
większym niż kontrakt. Mężowie, czy nie cieszycie się, że Jezus kocha
was nawet wtedy, gdy nie jesteście zbyt uroczy? Czy nie cieszycie się, że
Jezus nigdy nie patrzy na swoją relację z wami zaledwie jak na kontrakt,
na coś „w czym utknął”? Naszym celem powinno być naśladowanie miłości Jezusa w naszych reakcjach i nastawieniu do naszych panien młodych (Paweł nie zatrzymał się w tym miejscu. Powiedział, abyśmy tracili
nasze życie dla naszych żon. Co za rozkaz!).
Pamiętaj, że w Liście do Efezjan 3, krótko zanim napisał te słowa,
Paweł opisał głębokość Bożej miłości do swojego ludu. Tylko dwa rozdziały dalej nakazał, aby tego samego rodzaju miłość była w naszych
małżeństwach – abyśmy kochali tak, „jak Chrystus umiłował kościół”.
Nasze małżeństwa powinny odzwierciedlać miłość Chrystusa do Oblubienicy. Dlaczego ci, którzy nie znają Jezusa, mają zapragnąć relacji z Nim,
jeśli relacje między Jego ludźmi są pozbawione miłości, mocy, harmonii
i zaangażowania? Czy widzisz, jak ważne jest twoje małżeństwo? Nie chodzi tylko o ciebie. To Bóg pragnie dotrzeć do świata ze swoją miłością.
Tak jak mówiliśmy już wcześniej, prawdziwa miłość do twojego współmałżonka powinna być wylewaniem się Bożej miłości, którą od Niego
otrzymałeś. Tak głębokiej miłości nie można podrobić. Trzeba przyjąć ją
od Tego, którego miłość rzuca wyzwanie ludzkiemu zrozumieniu.
Chcemy być pierwszymi, którzy powiedzą ci, że Boży stosunek do małżeństwa nie jest prosty. W naszym małżeństwie były chwile, gdy mieliśmy
ochotę zerwać relacje. Wydawało się, że nie ma już nadziei. Jednak po
trzydziestu latach małżeństwa jesteśmy dzisiaj bardziej szczęśliwi niż kiedykolwiek i z nadzieją i oczekiwaniem patrzymy na kolejne trzydzieści lat.
Drzewo życia czy drzewo śmierci?
Ja (Lisa) kocham uprawiać ogród, ale John nie podziela mojego zainteresowania. Cieszy się produktami ogrodu, ale nie znojem, który mu
PIERWOTNY PLAN
25
towarzyszy. Prace ogrodnicze wymagają dużo pracy i czasu. Na szczęście dla Johna, mieszkamy kilka minut od sklepu ogrodniczego, więc nie
musi brudzić sobie rąk.
Tak jak ogrodnictwo, rozwijanie małżeństwa wymaga wiele czasu
i energii. Jeśli chcemy, żeby nasze małżeństwo było zdrowe, to nie ma
mowy o fast foodach, które umożliwiłyby nam obejść ciężką pracę, która jest czymś dobrym. Dlaczego? Ponieważ cenimy to, nad czym pracujemy i dlatego powinniśmy doceniać nasze małżeństwo.
Dobra (a czasami zła) nowina polega na tym, że wszystko, co zasiejesz w swoim małżeństwie, zbierzesz w różnych dziedzinach swego życia. Poruszyliśmy już w tym rozdziale koncepcję naszego małżeństwa
jako drzewa życia. Przeciwieństwo jest również prawdziwe. Twoje małżeństwo może być również drzewem śmierci.
Zrewidujmy nasz opis dwóch drzew ogrodu Eden:
Oba te drzewa cieszyły się tymi samymi niepokalanymi i nieskażonymi warunkami. Jednak jedno dawało początek życiu, a drugie śmierci.
Boża instytucja małżeństwa jest jak gleba, a twoje obecne lub przyszłe małżeństwo jest jak drzewo. Pierwotnym planem dla małżeństwa
jest dobra gleba, w której twój związek może się rozwijać, ale wybór należy do ciebie: Czy twoje małżeństwo będzie drzewem, które rodzi życie?
Czy twój współmałżonek, rodzina, przyjaciele i współpracownicy doświadczają miłości, radości i pokoju przez jego pożywienie? Czy może
oferuje zniechęcenie, egoizm i gorycz tym, którzy spożywają jego owoc?
Wielu z nas widziało instytucję małżeństwa jako źródło ich problemów. Inni oskarżali swoich współmałżonków. Obie perspektywy odkrywają niechęć do zaakceptowania i przeciwstawienia się zepsuciu naszych serc. Mamy nadzieję, że to nas nie dotyczy.
26
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Zanim będziesz kontynuował tę podróż, musisz podjąć decyzję.
Musisz wybrać wiarę w to, że twoje małżeństwo może się stać i stać się
wszystkim tym, do czego przeznaczył je Bóg.
Może skłaniasz się do myślenia: „Gdy zobaczę, to uwierzę. Jednak
wiara w zmianę zawsze poprzedza objaw zmian, gdyż wszystkie obietnice Boże przyjmujemy przez wiarę. Dobra nowina polega na tym, że nie
chodzi o ciebie – chodzi tylko o Niego. Wszystko, co musisz zrobić, to
uznać i pozwolić, aby Bóg był Bogiem. Koniec końców, twoje małżeństwo jest Jego dziełem sztuki. Jeśli pozwolisz Mu, to On przemieni je
w piękne arcydzieło.
Dzień 1 Rozważania
PORY ROKU W MAŁŻEŃSTWIE
Wszystko ma swój czas i każda sprawa pod niebem ma swoją porę.
- Kazn. 3:1
Wiosna, lato, jesień i zima – cztery różne pory roku i każda ma swoje
radości i zmagania. Twoje małżeństwo jest takie samo. Doświadczysz
wielu pór roku w małżeństwie, przechodząc przez niektóre z nich
więcej niż raz. W każdej porze roku są rzeczy do nauki i okazje do
wzrostu. Autor książek i pastor Charles Swindoll dzieli się swoimi
spostrzeżeniami na temat pór roku:
„Cieszę się, że Bóg zmienia okresy czasu i pory roku, a ty? …Mistrz nie
jest ani niemy ani beztroski, gdy zmienia okresy naszego czasu i pory
roku. Niewłaściwie jest wlec się ślepo i rutynowo przez zmieniające się
pory roku w naszym życiu bez odkrycia odpowiedzi na nowe tajemnice i śpiewania nowych melodii! Pory roku zostały zaprojektowane,
aby pogłębić nasze życie, aby nas pouczyć w mądrości i na Bożych
drogach; aby pomóc nam rosnąć w sile… jak drzewo zasadzone nad
rzekami wód”10.
Jaka pora roku była najlepsza dla ciebie i twego współmałżonka?
Opisz ją krótko i wyjaśnij, dlaczego jest dla ciebie szczególna.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Jaki był największy sztorm, któremu musieliście stawić czoła jako
para? Jak przez niego przeszliście i czego nauczył was Pan?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Zachęcamy do przeczytania Kazn. 3:11; Rzym. 8:28; 2 Kor. 2:14
27
28
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
PIERWOTNY PLAN
28
Zastanów się. W jakiej porze roku znajduje się obecnie twoje
małżeństwo? Co możesz zrobić, aby bardziej się nią cieszyć?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Zatrzymaj się i pomódl: „Panie, co możemy zrobić, aby bardziej cieszyć się porą roku, w której
obecnie się znajdujemy? Daj nam oczy, które będą widzieć jak Ty. Pomóż nam docenić dobro
tej pory roku, które będziemy zbierać w przyszłości. W imieniu Jezusa, amen”.
Wraz z upływem lat, unikalne „odciski palców” twojego małżeństwa
stają się coraz bardziej wyraźne. Poświęć teraz chwilę czasu, aby
wyciszyć się i docenić je. Co sprawia, że twoje małżeństwo jest szczególne? Zastanów się nad twoimi i twojego współmałżonka darami, talentami, cechami osobowości, pragnieniami, celami, doświadczeniami,
itp.
_________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________
Dzień 2 Rozważania
BÓG UCZYNIŁ MAŁŻEŃSTWO
Bóg, a nie ty, stworzył małżeństwo. Jego Duch mieszka w najmniejszych
szczegółach małżeństwa, więc strzeż Ducha małżeństwa wewnątrz ciebie…
- Mal. 2:15 The Message
Na początku, zanim ustanowiono jakąkolwiek instytucję, uczynione
zostało małżeństwo. Max Lucado, mistrz opowiadania i pastor
powiedział:
„Bóg stworzył małżeństwo. Żadna podkomisja rządowa nie brała
go pod uwagę. Żadna organizacja społeczna nie rozwinęła go.
Małżeństwo poczęło się i narodziło w Bożym umyśle”11.
Bóg stworzył małżeństwo i jest ono dla Niego bardzo ważne – tak
ważne, że pragnie być osobiście zaangażowany w każdy aspekt twojej
relacji. Jego Słowo mówi: „Albo czy sądzicie, że na próżno Pismo
mówi: Zazdrośnie chce On mieć tylko dla siebie ducha, któremu dał
w nas mieszkanie?” (Jak. 4:5).
Pomyśl przez chwilę. Czy zaprosiłeś Ducha Bożego do każdego obszaru twojego małżeństwa? Czy Jego rada jest kluczowa dla twoich
codziennych planów? Jeśli zapraszałeś Go tylko od czasu do czasu, to
czy widzisz różnicę w swoim życiu, gdy całkowicie zapominasz o tym,
by mógł zaangażować się w nim?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Masz zaszczyt rozmawiać z Bogiem o każdym czasie, w każdym miejscu, o wszystkim. Czy zmagasz się ze strachem, problemami finansowymi lub problemami w komunikacji? Dlaczego nie powiesz Bogu
w modlitwie o swoich zmartwieniach? Przeczytaj uważnie poniższe
fragmenty Słowa i napisz, co mówi do ciebie Duch Święty.
29
30
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
List do Filipian 4:6-7; Ewangelia Mateusza 6:25-34; 1 List Piotra 5:7; List
Jakuba 5:13-16
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Ewangelia Mateusza 7:7-11; Ewangelia Jana 14:13-14; 1 List Jana 5:14-15
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Taka zaś jest ufność, jaką mamy do niego, iż jeżeli prosimy o coś według jego
woli, wysłuchuje nas. A jeżeli wiemy, że nas wysłuchuje, o co go prosimy,
wiemy też, że otrzymaliśmy już od niego to, o co prosiliśmy.
- 1 Jan 5:14-15
Bóg nie chce, aby twoje małżeństwo było strefą wojenną. On chce,
aby było twoim Edenem, czyli miejscem „przyjemności i rozkoszy”.
Co chciałbyś, aby Bóg zmienił najbardziej w twoim małżeństwie? Gdy
odpowiesz na to pytanie, zapytaj Go: „Co muszę zrobić z mojej strony,
aby to się stało? Co musi się we mnie zmienić”?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
PIERWOTNY PLAN
31
Dzień 3 Rozważania
REPREZENTOWANIE CHRYSTUSA
Dlatego w miejsce Chrystusa poselstwo sprawujemy, jak gdyby przez nas Bóg
upominał; w miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem.
- 2 Kor. 5:20
Bóg, Wszechmogący Stwórca wszystkiego, obdarzył nas przywilejem
partnerstwa z Nim, aby objawić Jego charakter, wolę i Jego drogi na
ziemi. Jest to prawda tak dla każdego z nas indywidualnie, jak i dla
małżeństw. Autor książek i pastor misyjny Rick Renner wyjaśnia:
„Zgodnie ze słowami Pawła z 2 Listu do Koryntian 5:20 jesteśmy
niebiańskimi delegatami – ‘ambasadorami’, którzy zostali posłani
na planetę Ziemia jako reprezentanci Niebios! Jako ambasadorzy Chrystusa jesteśmy głosem Nieba. Jako Jego reprezentanci zostaliśmy upoważnieni, aby mówić i działać w imieniu
Pana. Jako ambasadorzy Niebios mamy pełne wsparcie, pełne
zaopatrzenie, pełną ochronę i pełną pomoc władzy i zasobów
Niebios!”12.
Ty i twój współmałżonek jesteście Bożymi reprezentantami na świecie.
On przez was „przedstawia swoją sprawę”, wzywając niewierzących,
aby do Niego powrócili. Jak bardzo jesteś podatny na przyciąganie?
Gdybyś nie znał Boga, a znałbyś parę będącą wzorem dla twojego
małżeństwa, co sprawiłoby, że zostałbyś przyciągnięty do Boga
poprzez to małżeństwo? Co odciągnęłoby cię od Niego?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Gdy Ciało Chrystusa nie żyje i nie kocha właściwie, ludzie bluźnią imieniu Bożemu (zobacz Rzym. 2:24). Czy Duch Święty pokazuje ci coś, co
wymaga zmiany – może postawę, czyn lub aspekt twojego małżeństwa,
który nie reprezentuje Go właściwie? Jeśli tak, to co to jest?
32
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Nie ma potrzeby, aby czuć się potępionym lub beznadziejnym! Cokolwiek pokazuje ci Duch,
zamierza to zmienić. Wszystko, co musisz zrobić, to poddać się Jemu i prosić o Jego pomoc.
Istnieją obszary naszego życia, w których możemy wzrastać i uczyć się
lepiej reprezentować Pana. Jak mamy to robić? Poprzez wzmocnienie
Jego Duchem! Gdy osobiście przyjmujesz Jego miłość, przyjmujesz
zdolność miłowania twego współmałżonka i twoich bliskich. Przeczytaj uważnie poniższe fragmenty Pisma i napisz, co objawia ci Duch
Święty o przyjmowaniu i wzrastaniu w Jego miłości.
List do Rzymian 5:5; List do Efezjan 3:16-19; 1 Jan 4:7-17
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
A myśmy poznali i uwierzyli w miłość, którą Bóg ma do nas. Bóg jest miłością,
a kto mieszka w miłości, mieszka w Bogu, a Bóg w nim. W tym miłość do nas
doszła do doskonałości, że możemy mieć niezachwianą ufność w dzień sądu,
gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie.
- 1 Jan 4:16-17
Dzień 4 Rozważania
NOWE SERCE
I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę
z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste. Mojego ducha
dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich
przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je.
-Ez. 36:26-27
Może podchodzisz do małżeństwa ze strachem lub obawami. Osobiste doświadczenia lub normy naszej kultury mogą powodować, że
patrzymy na dar małżeństwa jak na ciężar. Może zatwardziłeś swoje
serce z obawy przed porażką. Może i ty pytałeś się: „Czy ja utknąłem?”.
Bóg chce przebić się przez każdą barykadę i dać ci nowe serce, miękkie
i wrażliwe na Jego miłujący dotyk, abyś mógł rozkwitnąć i wypełnić
Jego pierwotny plan.
Nie ma nic ważniejszego dla Jezusa niż twoje serce. Przeczytaj
uważnie Jego słowa z Ewangelii Łukasza 8:5-15. Co pokazuje ci Duch
Święty w tym fragmencie? Co objawia ci na temat twojego serca?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Przypowieść o siewcy znajduje się również w Mat. 13:3-23 i Mar. 4:3-20.
Nie możesz wiedzieć na własną rękę, co znajduje się w twoim sercu.
Pan może zarówno objawić jak i uzdrowić je.
Poświęć chwilę, aby rozważyć te prawdy:
„…Pan bada wszystkie serca i przenika wszystkie zamysły. Jeżeli
go szukać będziesz, da ci się znaleźć…”
- I Kron. 28:9
33
34
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
„Podstępne jest serce, bardziej niż wszystko inne, i zepsute, któż
może je poznać? Ja, Pan, zgłębiam serce, wystawiam na próbę
nerki, aby oddać każdemu według jego postępowania, według
owocu jego uczynków”.
- Jer. 17:9-10
„Badaj mnie, Boże, i poznaj serce moje; doświadcz mnie i poznaj
myśli moje! I zobacz, czy nie kroczę drogą zagłady. A prowadź
mnie drogą odwieczną!”
- Psalm 139:23-24
Zatrzymaj się i pomódl się: „Panie, pokaż mi, co znajduje się w moim
sercu odnośnie mojego małżeństwa. Objaw to, abyś mógł mnie
uzdrowić, w imieniu Jezusa”. Wycisz się. Posłuchaj tego, co ci objawia.
Zapisz to i poddaj się Jemu.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Czy potrzebujesz nowego serca, które będzie skłonne przyjąć Bożą
miłość i łaskę? Twój niebiański Ojciec nie będzie wymagał od ciebie,
abyś trzymał się Jego planu względem małżeństwa, jeśli nie zaopatrzy
cię w pomoc, aby go wypełnić. Czemu nie poprosisz Go, aby teraz ci
pomógł? Możesz pomodlić się w następujący sposób:
„Ojcze, dziękuję Ci za dar małżeństwa. Uwolnij mnie od czegokolwiek,
co może powodować, że moje spojrzenie na małżeństwo jest niewłaściwe
i powoduje, że rozmijam się z jego błogosławieństwami. Daj mi nowe
serce, które jest miękkie i wrażliwe na Twój dotyk. Daj mi nowe oczy,
abym widział małżeństwo tak, jak Ty je widzisz. Pomóż mi wierzyć w to,
co najlepsze, a nie w to, co najgorsze. Pomóż nam, abyśmy przedkładali
Cię ponad wszystko, co robimy. Dziękuję Ci, Ojcze. W imieniu Jezusa,
amen”.
Dzień 5 Rozważania
WIELKOŚĆ MAŁŻEŃSTWA
„Nie każdy jest wystarczająco dojrzały, aby być w małżeństwie. To wymaga pewnej zdolności i łask. Jeśli jesteście zdolni, by urosnąć do wielkości
małżeństwa, zróbcie to”.
- Mat. 19:11 The Message
Powiększyć znaczy wzmóc, poszerzyć, rozszerzyć lub wzmocnić.
Bóg, Stwórca małżeństwa, chce użyć twojego związku jako instrumentu powiększenia. Jeśli poddasz się Jego mistrzowskiemu planowi, to On będzie działał przez twojego partnera, aby uczynić cię
bardziej podobnym do Jezusa i pozwolić ci obfitować we wszystkim,
co czynisz.
Żelazo ostrzy się żelazem, a zachowanie swojego bliźniego wygładza człowiek.
- Przyp. 27:17
Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają. Siła znajduje się
w różnicach, które pozwalają nam być jedno. Z upływem czasu rzeczy, które kiedyś były dla nas atrakcyjne, odtrącają nas.
Jakie są trzy cechy twojego partnera, które cię do niego przyciągnęły?
Jakie trzy rzeczy teraz są u niego powodem twojej frustracji? Czy są
ze sobą związane?
Trzy najważniejsze cechy,
które mnie przyciągnęły
Trzy najważniejsze cechy,
które mnie frustrują
_______________________________________ ________________________________________
_______________________________________ ________________________________________
_______________________________________ ________________________________________
Pamiętaj, wasze różnice są po to, aby was zjednoczyć, nie podzielić.
Duch Boży mówi do ciebie i do twojego partnera słowa mądrości i nie
zawsze otrzymujecie Jego radę, gdy wspólnie się modlicie. On często
będzie mówił do jednego z was o czymś, co powinniśmy wiedzieć
oboje. Aby podejmować kierowane przez Boga i błogosławione przez
Niego decyzje, potrzebujesz Jego wglądu, w który zostaliście oboje
wyposażeni. Odpowiedz szczerze na poniższe pytania:
35
36
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Czy jestem otwarty lub zamknięty na wkład mojego partnera (mądrość,
kierunek, konstruktywna krytyka) w moje życie?
__________________________________________________________________________________
W jakich dziedzinach jestem otwarty na wkład mojego partnera,
a w jakich jestem zamknięty? Dlaczego?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Partner, którego dał ci Bóg, jest tym, który ma udział w kształtowaniu
osoby, którą jesteś dzisiaj. Wymień przynajmniej jedną pozytywną
zmianę twojego charakteru lub jakości życia wynikającą z bycia
w relacji z twoim współmałżonkiem. Jak Bóg obecnie używa ich, aby
poszerzyć twoje życie?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Czy podziękowałeś swojemu współmałżonkowi za pomoc w oszlifowaniu i poszerzeniu
twojego życia? Jeśli nie, poświęć teraz czas na szczere wyznanie twojej wdzięczności.
PYTANIA DO DYSKUSJI
Jeśli używasz tej książki jako części serii nauczania na temat małżeństwa, to
prosimy, abyś obejrzał pierwszą sesję wideo.
1|
Od samego początku małżeństwo było Bożym pomysłem. On je
stworzył i ma dla niego plan oraz cel. Przeczytaj uważnie Księgę
Rodzaju 1:27-28, 31 oraz Księgę Malachiasza 2:15. Zidentyfikuj
pięć rzeczy, które Bóg zamierzył dla małżeństwa. Następnie zapisz pięć wypaczonych podróbek, jakie szatan chce wytworzyć
w te miejsca.
BOŻY ZAMIAR
SZATAŃSKIE WYPACZONE PODRÓBKI
________________________________
______________________________________
________________________________
______________________________________
________________________________
______________________________________
________________________________
_____________________________________
________________________________
______________________________________
2|
Pobożne małżeństwa mają wpływ na życie tych, z którymi się
stykają. Czy możesz wymienić małżeństwo, które dobrze sobie radzi? W jaki sposób dają dobre świadectwo miłości? Czego możesz się od nich nauczyć, aby chronić ducha twojego
małżeństwa?
3|
W Ewangelii Mateusza 19:6 Jezus powiedział: „To Bóg stworzył
naturalną więź dwóch płci i nikt nie powinien bezcześcić Jego
dzieła, rozłączając je” (The Message). Co przychodzi ci na myśl,
gdy słyszysz słowo nayuralny? Jak te idee pomagają ci spojrzeć
na małżeństwo w świeżym, pozytywnym świetle?
4|
W Ewangelii Mateusza 19:10-12 Jezus powiedział: „Nie każdy
jest wystarczająco dojrzały, aby być w małżeństwie. To wyma-
37
38
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
ga pewnej zdolności i łaski. Małżeństwo nie jest dla wszystkich.
Jeśli jesteście zdolni, by urosnąć do wielkości małżeństwa, zróbcie to” (The Message). Jak wygląda wielkość małżeństwa? Jak
możemy jej doświadczyć?
5|
Małżeństwo jest święte i oznacza przymierze pomiędzy jednym
mężczyzną i jedną kobietą na całe życie. Co z tej sesji motywuje
cię, aby walczyć o swoje małżeństwo? Które spostrzeżenie dało
ci pozytywną, nową perspektywę?
6|
Jezus powiedział, że światłem ciała jest oko (zobacz Mat. 6:22).
To znaczy, że sposób, w jaki patrzysz na sprawy, jest kluczowy
– kreuje twoją rzeczywistość. Jest to szczególnie prawdziwe dla
małżeństwa. Co się stanie, jeśli patrzysz przez pryzmat stanowiska „utknąłem”?
Pismo Święte mówi, że jesteśmy w walce duchowej (zobacz Efez.
6:2-13 oraz 2 Kor. 10:3-4). W jaki sposób pomaga ci to zobaczyć
różnice i trudności u twojego współmałżonka w innym świetle?
7|
Historia małżeństwa ma pomóc tym, którzy są zaręczeni, a także
samotni oraz tym, którzy są już po ślubie. Czego oczekujesz od
tego studium? Co chciałbyś otrzymać?
Jeśli jesteś (lub byłeś) po ślubie, to co chciałbyś wiedzieć przed
powiedzeniem „tak”? Jakie słowa mądrości możesz przekazać
osobom samotnym w twojej grupie?
PIERWOTNY PLAN
PDOSUMOWANIE ROZDZIAŁU:
•
Bóg stworzył przymierze małżeństwa, zanim stworzył
jakąkolwiek inną instytucję. Określił je i jego definicja
nigdy się nie zmieniła.
•
Pobożne małżeństwa powinny być jak drzewa życia.
Mamy być wzorem Bożej miłości jako ambasadorzy,
dzięki której oferuje nam odnowienie wszystkiego, co
zostało utracone w Edenie.
•
Chroń ducha twojego małżeństwa zapraszając Boga
do każdego jego aspektu. On da ci nowe serce, abyś
mógł przyjąć i oddać Jego miłość, i nowe oczy, aby
spojrzeć na swoje małżeństwo z Jego punktu widzenia.
•
Egocentryzm jest największą przeszkodą przed
doświadczeniem i radowaniem się wspaniałym
małżeństwem, które Bóg pragnie, abyś miał.
•
Atak na małżeństwo to atak na to, jak Bóg odnosi się
do swoich ludzi.
•
Bóg stworzył małżeństwo, aby poszerzyć każdy aspekt naszego życia.
39
2
Zaplanuj swoją przyszłość
Dzień 1
C
zy zauważyłeś, że najbardziej romantyczne filmy i książki skupiają się tylko na początku historii miłosnej? Pomyśl o swoim
ulubionym klasyku romantycznym (Zdajemy sobie sprawę, że
dla niektórych z was jest to łatwiejsze niż dla innych). Jaka jest jego fabuła? Czy wyróżnia się emocjonalnym napięciem w czasie trwania zalotnego tańca? Czy przyklejasz się do krawędzi fotela, gdy film drażni
cię nagłymi zwrotami akcji i nie możesz doczekać się na pierwszy pocałunek gruchających gołąbków? Pomimo tymczasowych komplikacji, np.
rywal, intensywna wymiana zdań lub nieoczekiwana trauma, wszyscy
wiemy, jak to się ostatecznie skończy. Pomimo problemów, które powodowały ich oddzielenie, zauroczeni kochankowie pokonali przeszkody,
a historia kończy się słowami: „I żyli długo i szczęśliwie”.
42
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Wiemy, że żyli długo i szczęśliwie, ale jak? Wspaniały początek to ta
łatwa część. Ciężka praca opisana jest w środku i na końcu opowieści.
To oczywiste, że nasza kultura ma skrzywioną obsesję na temat początku historii miłosnej. Para może spędzić niezliczoną ilość godzin planując swój ślub, ale niewiele planując lata następujące po zaślubinach.
Oblubienica może spędzić wiele godzin na poszukiwaniach doskonałej
sukienki, a zaledwie kilka na poradnictwo przedmałżeńskie. W następstwie, para jest w większości nieprzygotowana, kiedy kończy się bajka
i trzeba odnaleźć się w prawdziwej relacji napotykając prawdziwe problemy.
Czas wesela jest pełen nadziei, piękna i świętowania. Jednak nadzieja na relację długoterminową i piękno spełnia się, gdy pary zajmują się
równie żarliwie planowaniem szczęśliwego zakończenia tak, jak to robią
świętując swój początek. Szczęśliwe zakończenie to nie coś, o co się potykamy; to miejsce przeznaczenia, do którego zmierzamy, a które powinniśmy ostrożnie budować.
Spójrz naokoło i znajdź obiekt piękna starannie wytworzony dzięki
ludzkiej pomysłowości. To może być dom, samochód, a nawet krzesło, na
którym siedzisz. Niezależnie od twojego wyboru, jest to dobrze przemyślane dzieło rzemieślnicze. Może nie zdajesz sobie sprawy, ale ten obiekt
został skonstruowany dwukrotnie; raz, gdy został twórczo zaplanowany
w umyśle, po raz drugi, gdy projekt został zrealizowany. Kognitywny
projekt zawsze poprzedza materialną konstrukcję. Pierwszy montaż
wymaga jasnej wizji zamierzonego rezultatu; drugi używa materiałów
i pracy do jego osiągnięcia. Wszystko, co budujemy, niezależnie od tego,
czy jest to proste jak kanapka lub skomplikowane jak drapacz chmur,
najpierw powstaje w wyobraźni, zanim może zostać zmaterializowane.
Nie zbudujesz domu bez projektu. Inaczej byłby to bałagan! Każdy
piękny dom zaczyna się od dobrze przemyślanego projektu. Tylko wte-
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
43
dy, gdy plan jest już rozrysowany, można budować dom ciężko pracując
i używając właściwych materiałów.
Plany są kluczowe w określeniu kosztów budowy. Czy czujesz się wygodnie budując dom bez uprzedniego zapoznania się z kosztami? Jezus
zadaje pytanie, gdy naucza nas o tym, jak budować nasze życie:
„Któż bowiem z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie najpierw i nie obliczy kosztów, czy ma na wykończenie? Aby gdy już
położy fundament, a nie może dokończyć, wszyscy, którzy by to
widzieli, nie zaczęli naśmiewać się z niego, mówiąc: Ten człowiek
zaczął budować, a nie mógł dokończyć” (Łuk. 14:28-30).
Prawda o konstruowaniu budynku dotyczy również budowania małżeństwa. Jaki więc rodzaj małżeństwa budujesz? Czy policzyłeś koszty
i znasz warunki budowli, których wymaga od ciebie małżeństwo?
Bóg nie chce, aby nasze małżeństwo skończyło się bólem lub hańbą. On nie chce, abyśmy poddawali się, zanim będzie dokończone.
Niezależnie od tego, czy twoje małżeństwo dopiero się zaczyna lub
zmagasz się z problemami małżeńskimi od lat, nigdy nie jest za późno, aby przystąpić do Bożego planu. W Nim odkrywamy wizję, narzędzia i moc potrzebne do konstrukcji małżeństwa, które odzwierciedla
Jego wielkość. Niesamowitą prawdą jest to, że Bóg pragnie twojego
szczęśliwego zakończenia – ukończenia konstrukcji Jego arcydzieła
– nawet bardziej niż ty sam.
Ten rozdział zawiera prawdy, które ustalą dla ciebie plan, dlatego też
właściwie przeżyj swoją historię. Podzielimy się z tobą tym, co robiliśmy na początku naszego małżeństwa, a co ustanowiło solidny fundament, który przetrwał życiowe sztormy. Wyposażymy cię i zlecimy ci
44
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
napisanie planu, który doprowadzi cię do szczęśliwego zakończenia.
Zaczniemy od zasad, a zakończymy na bardzo praktycznych rzeczach.
Ten rozdział nie jest tylko dla nowożeńców albo dla osób, które mają
przed sobą jeszcze wiele lat wspólnego życia. Weterani małżeństwa, wy
również możecie skorzystać ze świeżego spojrzenia na waszą relację. My
tak zrobiliśmy!
Bóg planuje przyszłość
Niemądrze jest zawrzeć przymierza bez uprzedniego zapytania: „Dlaczego to robimy i dokąd zmierzamy?”. Każdemu przymierzu powinna
towarzyszyć wizja. Sam Bóg jest przykładem. Miał w swoim umyśle konkretny zamiar, gdy zdecydował się zawrzeć przymierze z Abrahamem.
Jak myślisz, dlaczego Bóg wybrał Abrahama, aby był ojcem Jego wybranego ludu? Kiedykolwiek zadajemy to pytanie, to powszechną odpowiedzią jest: „Ponieważ miał wielką wiarę”. Wiara jest niezbędna do
realizacji Bożego planu, ale nie dlatego Bóg wybrał Abrahama. Bóg wybrał go, gdyż wiedział, że ten będzie uczył swoich potomków, by podążali za Panem:
„Wybrałem go bowiem, aby nakazał synom swoim i domowi
swemu po sobie strzec drogi Pana, aby zachowywali sprawiedliwość i prawo, tak iżby Pan mógł wypełnić względem Abrahama
to, co o nim powiedział” (I Mojż. 18:19).
Gdy Bóg wybrał tego bezdzietnego nomada, spojrzał dalej niż na
Abrahama i zobaczył jego ród. Bogu zależało na tym, aby Abraham
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
45
„nakazał synom swoim i całemu domowi swemu strzec drogi Pana”,
gdyż Bóg chciał utkać swoją historię odkupienia przez linię rodzinną
Abrahama. On wiedział, że Abraham i Sara popełnią błędy, ale wiedział
również, że ma właściwe, choć surowe materiały. Za każdym razem,
gdy Bóg ustanawia z nami przymierze, to zawsze myśli pokoleniowo,
gdyż odwiedził już dzień jutrzejszy i wie, co musi stać się dziś, abyśmy
tam dotarli.
Przymierze, jakie Bóg zawarł z Abrahamem, rozprzestrzeniło się, aż
dotarło do nas. Przez wiarę Abraham został przemieniony z człowieka,
który nie miał dzieci, w tego, którego liczba potomków jest liczna jak
gwiazdy. Człowiek, który niegdyś był wędrowcem bez narodu, stał się
ojcem wiary dla wszystkich narodów:
„Wszak z Abrahama na pewno wywodzić się będzie wielki
i potężny naród, i przez niego będą błogosławione wszystkie narody ziemi” (I Mojż. 18:18).
Nasze życie może wygląda inaczej niż Abrahama, ale zasada jest
ta sama. Bóg szuka ludzi, którzy świadomie pozwolą, aby przez nich
Jego przymierze się rozprzestrzeniło. Twoja historia to coś więcej niż ty
i twój współmałżonek.
Dopiero niebo objawi pełen wpływ Bożego przymierza wyrażonego
przez twoją relację z Nim. On pragnie dosięgnąć każdego życia, które
przekazujesz (twojej spuścizny) i każdego życia, które jest w zasięgu twojego wpływu. To znaczy, że musisz zobaczyć wizję, która nie kończy się
twoją osobą i nie ogranicza się do twojego wąskiego zrozumienia. Boży
zamiar dla twojej historii zawsze zawiera w sobie kolejne pokolenia.
46
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Dzień 2
Dzieci Boże
„Czyż nie stworzył jej jedyny [Bóg] i nie ożywił jej ciała duchem? I czegóż oczekuje Jedyny? Potomstwa, które pochodzi od
Boga” (Mal. 2:15 Biblia Poznańska, dodano kursywę).
Dzieci Boże. Tego właśnie Bóg oczekuje od małżeństwa. Czy to oznacza, że pragnie, aby więcej dzieci zaludniło ziemię? Tak i nie.
W Księdze Malachiasza 2:15 nie czytamy, że Bóg chce, aby małżeństwo tworzyło dzieci. Czytamy, że pragnie potomstwa, które pochodzi
od Boga. Bóg pragnie dzieci – w każdym wieku – które uwielbią Go
i będą chodzić Jego drogami. Pamiętaj, jesteśmy Jego ambasadorami.
Jego celem jest objawić się nam i przez nas.
W Skróconym Katechizmie Westminstera czytamy: „Głównym końcem człowieka jest uwielbić Boga i cieszyć się Nim na zawsze”. Kochamy
to! Uwielbić nie jest powszechnym słowem używanym w codziennym
języku; ze względu na częste użycie w Piśmie Świętym postrzegane jest
jako duchowe i niezrozumiałe. Uwielbić oznacza po prostu czynić Boga
znanym. Bóg chce dać się poznać przez nasze życie, małżeństwo i spuściznę. Nie ma lepszego katalizatora niż małżeństwo, abyśmy wzrastali
jako dzieci Boże.
Nawet jeśli nigdy nie wychowasz dzieci, Bóg chce użyć twego małżeństwa, aby uczynić cię Bożym dzieckiem. On chce cię uszlachetnić,
abyś był pośrednikiem Jego chwały i ukształtować tak, abyś był podobny do twego Ojca. Wspólne życie z drugą osobą stwarza wiele okazji,
abyś mógł stać się bardziej podobny do Boga. Odkryliśmy, że pobożny
charakter nie pojawia się w oceanie błogości. Jest wykuwany w ogniu
małżeńskiego pieca.
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
47
Ja (John) przyrównuję małżeństwo do pieca, a nasze życie do stopu
lub mieszanki cennego materiału. Co dzieje się ze stopem w piecu ognistym? Obnażone zostają jego nieczystości. Moja obrączka może wyglądać jak czyste złoto, ale aż pięćdziesiąt procent jej zawartości to inne
substancje. Jeśli umieszczę moją obrączkę wewnątrz pieca, te nieczystości zostaną obnażone. Podobnie zmagania, które napotykamy w naszym
małżeństwie – od trywialnych nieporozumień po głębokie problemy –
objawią nieczystości w naszym życiu (Niektóre nieczystości wymagają
większej temperatury, by mogły wyjść na wierzch niż inne).
Gdy małżeństwo nieustępliwie odsłania nasze niedoskonałości, to
łatwo wtedy winić naszego partnera. Ostatecznie nic takiego nie działo
się przed ślubem. Gdy jesteśmy sfrustrowani naszym małżonkiem, gdyż
drażni nasze „słabości”, to powinniśmy dziękować Bogu za to, że małżeństwo czyni nas bardziej podobnymi do Jezusa. Czy nie taki jest jego
ostateczny cel?
Szukanie celu w trudnych chwilach
Wiemy, że nasza analogia pieca jest ekscytująca, ale podróż ze szczęśliwym zakończeniem jest daleka od bajki. Czasami twoja opowieść wygląda bardziej jak wspinaczka na Mount Everest niż spacer po plaży.
Ci, którzy są na tyle odważni, by podjąć surową i odważną podróż
na szczyt Everestu wzdłuż śnieżnych zboczy, muszą rozważyć dwie
kwestie. Po pierwsze, muszą wiedzieć, że przedsięwzięcie sprawdzi ich
emocjonalne i fizyczne ograniczenia. Ci odważni mężczyźni i odważne kobiety nie znają wszystkich szczegółów nadchodzących niebezpieczeństw, ale wiedzą, że nadchodzą wyzwania. Po drugie, muszą pamiętać o celu: wspiąć się na najwyższą górę świata. Zwycięstwo jest dla nich
jasno określone: dotrzeć do 8848 m. n.p.m. Nie mając świadomości tego
48
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
celu ci podróżnicy, napotykając pierwszą poważną przeszkodę, szybko
wróciliby z powrotem.
To samo odnosi się do małżeństwa. Jeśli uznamy, że wyzwania są
nieodłączną częścią naszej historii, to nie zostaniemy zmiażdżeni, gdy
nasze emocjonalne, fizyczne i duchowe możliwości są poddawane próbie. Jeśli zaczynamy – i budujemy – planując naszą przyszłość, to nie
poddamy się napotykając poważne problemy.
Jezus nauczając na temat duchowej dojrzałości powiedział, że ucisk
i prześladowanie spotkają tych, którzy wierzą Słowu Bożemu (zobacz
Mar. 4:17). W języku greckim te słowa to thlipsis i diogmos. Thlipsis to
„problem, który wymierza utrapienie, ucisk, nieszczęście1. Diogmos
to „program lub proces przeznaczony do nękania i uciskania”2. Żadne
z nich nie brzmi zabawnie, ale te siły ułatwiają nasz wzrost w Bogu. Paweł powtórzył za słowami Jezusa:
„A nie tylko to, chlubimy się też z ucisków [thilipsis], wiedząc,
że ucisk wywołuje cierpliwość, a cierpliwość doświadczenie, doświadczenie zaś nadzieję; a nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża
rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam
jest dany” (Rzym. 5:3-5).
Paweł napisał, że powinniśmy radować się w problemach i próbach.
Dlaczego? Próby stwarzają dla nas okazję do wzmacniania siły charakteru. Problemy pozwalają nam stać się bardziej podobnymi do Boga.
Wierzymy, że Bóg nas kocha i zawsze troszczy się o nasze sprawy tak
bardzo, że dał nam swojego Ducha, by napełnił nasze serca miłością
nawet pośród naszych największych zmagań.
Pismo Święte wyraźnie stwierdza, że
— to nie Bóg jest autorem naszych
kłopotów. Za uciskiem i prześladowaniem stoi szatan (zobacz Mar. 4:15
i Jak. 1:12-13), ale Bóg użyje planów wroga, które są skierowane przeciw
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
49
nam. To, co miało nas oderwać od Boga, staje się narzędziem w rękach
wielkiego Odkupiciela, by uczynić nas podobnymi do Niego.
Pamiętaj, wróg nienawidzi małżeństwa i wszystkiego, co małżeństwo
reprezentuje. On zrobi wszystko, co w jego mocy, aby podzielić naszą
jedność i podda ją próbom, które wydają się nie do zniesienia. Wizja dla
naszego związku – i wiara w to, że Bóg przeprowadzi nas przez trudności – daje nam nadzieję, by sprzeciwić się jego atakom. Bóg nie chce, żebyśmy zaledwie przetrwali ataki skierowane na nasze małżeństwo. On
chce, abyśmy przez nie wzrastali i stawali się silniejsi. Ważne, abyśmy
pamiętali, o co walczymy (Boży zamiar), przeciwko komu walczymy
(szatan) i kto jest po naszej stronie (Duch Boży). Nasza wiara i nadzieja
wzmacniają się przez wyzwania tak długo, jak nie poddajemy się, zanim
nie ukończy w nas Swego dzieła.
Radujcie się
Jezus cierpiał bardziej niż jakakolwiek osoba. On, doskonały Bóg,
stał się taki jak my, aby cierpieć ból i upokorzenie niesprawiedliwej,
straszliwej śmierci. On otworzył dla nas drogę, abyśmy zostali pojednani z Bogiem, a jednak większość ludzkości wciąż Go odrzuca.
W jaki sposób Jezus był w stanie znieść tak intensywny ból i odrzucenie? Odpowiedź jest prosta, a jednak bardzo głęboka: nigdy nie odwrócił swojego wzroku od radości, która Go czekała. Jego przykład jest
natchnieniem do pisania naszej opowieści:
„Wpatrujmy się w Jezusa, Początek i Koniec naszej wiary. On
zgodził się ponieść haniebną śmierć na krzyżu, bo wiedział, jaka
oczekuje Go radość. I zasiadł po prawej stronie Bożego tronu”
(Hebr. 12:2 Słowo Życia).
50
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Jezus wycierpiał krzyż, gdyż wiedział, dokąd zmierza. Spojrzał poza
cierpienia i zobaczył obietnicę. Uwspółcześniona Biblia Gdańska w następujący sposób oddaje List do Hebrajczyków 12:1-2:
„…W cierpliwości biegnijmy w wyznaczonym nam wyścigu;
patrząc na Jezusa, twórcę i dokończyciela wiary, który z powodu
przygotowanej mu radości wycierpiał krzyż…”
Rozumiesz? „Z powodu przygotowanej mu radości”. Czy Jezus cieszył się, że będzie musiał cierpieć krzyż? Oczywiście, że nie. Był niezmiernie utrapiony. Noc przed ukrzyżowaniem spędził na błaganiu
Ojca o inną możliwość. Jednak Jezus miał coś, co brakuje wielu małżeństwom. Posiadał nadzwyczajną wizję. Potrafił spojrzeć ponad swoimi okolicznościami na moc i obietnicę, która ma się urzeczywistnić
przez Jego wybory. Na co patrzył Jezus? Odpowiedź znajduje się w Liście do Efezjan 5:
„…Chrystus umiłował kościół i wydał za niego samego siebie; aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą przez słowo;
by stawić przed sobą kościół chwalebny, niemający skazy ani
zmarszczki, ani czegoś podobnego, lecz żeby był święty i nienaganny” (wersety 25-27, dodano kursywę).
To my jesteśmy „szczęśliwym zakończeniem” Jezusa. Byliśmy radością przygotowaną dla Niego. Jezus wycierpiał krzyż, aby pojednać się
z nami, Jego oblubienicą. Teraz kościół może przystąpić do Niego bez
wstydu wynikającego z przeszłej nędzy, ponieważ w Nim mamy nową
tożsamość. Tego rodzaju wytrwałość, miłosierdzie i bezwarunkowa miłość powinny być obecne w naszych małżeństwach. Potrzeba jednak wi-
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
51
zji – nadziei na to, co może się stać – abyśmy mogli znieść wyzwania,
która są przed nami.
Autor Listu do Hebrajczyków kontynuuje napominając:
„Gdy słabniecie w swojej wierze, to zacznijcie historię od
nowa, krok po kroku, tę długą litanię nieprzyjaźni, przez którą
on przebrnął. Dzięki temu otrzymacie zastrzyk adrenaliny w wasze dusze!” (Hebr. 12:3 The Message).
Każdy czuje się czasami słaby w swojej wierze. Dlatego autor Listu
do Hebrajczyków napisał gdy, a nie jeśli, słabniecie w swojej wierze.
Wspaniałe małżeństwo nie potrzebuje niczego więcej niż wielkiej wiary,
ponieważ być wiernym, to znaczy być pełnym wiary. Gdy twoje małżeństwo przechodzi przez trudności, pamiętaj, że Chrystus wycierpiał
krzyż. Przypomnij sobie o Jego zwycięstwie. Twoje tymczasowe trudności, chociaż mogą być bardzo bolesne, jednak są niczym w porównaniu
z krzyżem. Gdy wierność dla twojego współmałżonka blednie, przypomnij sobie o wierności Jezusa wobec ciebie. Pamiętaj, że wycierpiał to
wszystko, aby pojednać się z tobą. Jego przykład to dawka adrenaliny
dla twojej duszy!
Dzień 3
Wiara w to co najlepsze
„…Ja jestem Bogiem i nie ma innego, jestem Bogiem i nie
ma takiego jak Ja. Ja od początku zwiastowałem to, co będzie,
i z dawna to, co jeszcze się nie stało” (Izaj. 46:9-10).
52
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Wydaje się, że stwierdzenie: „Nie ma takiego jak nasz Bóg” brzmi
banalnie, ale zbyt często zapominamy o mocy i prawdzie, które kryją
się w tym zdaniu. Jako dzieci Boże zostaliśmy zaproszeni, by być jak On
i by przyodziać Jego naturę. Przez wiarę możemy stać się w przyszłości
tymi, którzy kształtują swoje życie, dzieci i małżeństwo ogłaszając plan
dla swojej przyszłości.
Myślę, że teraz już wiemy, że szczęśliwe zakończenie nie jest czymś,
na co natykamy się przypadkiem; to coś, co świadomie budujemy. Nasuwa się pytanie: „Jak mogę zbudować szczęśliwe zakończenie”? Może
czytałeś poniższe wersety wiele razy, ale przeczytaj je jeszcze raz:
„A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy…
Przez wiarę poznajemy, że światy zostały ukształtowane słowem
Boga, tak iż to, co widzialne, nie powstało ze świata zjawisk”
(Hebr. 11:1, 3).
Naszym celem jest budować szczęśliwe zakończenie, które jeszcze
nie istnieje, a wiara jest materiałem budowlanym tego, co nie jest jeszcze rzeczywistością.
Bóg zawierzył nam, jeszcze zanim zrobiliśmy cokolwiek, co zasługiwałoby na Jego zaufanie. On bardzo w ciebie wierzy, gdyż bardzo wierzy sobie. Wie, że Jego moc może dokonać wszystkiego w twoim życiu.
Jedyna rzecz, która powstrzymuje nas przed korzystaniem z Bożej rozległej mocy jest niewiara, która ostatecznie zakorzeniona jest w pysze.
Pycha przejawia się w arogancji lub ekstremalnej pewności w nasze
własne zdolności. Istnieje również bardziej subtelna forma pychy, która ukrywa się w nienawiści do samego siebie. Niezależnie od postaci,
jest to odmowa przyjęcia wszystkiego, co Boża wspaniała moc kupiła
przez dokonane dzieło Chrystusa na krzyżu. Jezus umarł, aby uczynić
cię niezwykłym. C.S. Lewis napisał, że „możemy być zadowoleni, że je-
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
53
steśmy ‘zwykłymi ludźmi’, ale Jego plan jest zupełnie inny. Wzdrygać
się przed tym planem nie świadczy o pokorze; to lenistwo i tchórzostwo.
Poddać się mu nie oznacza zarozumiałości lub megalomanii; to posłuszeństwo”3. Przyjmujemy wspaniałe życie, które Bóg nam ofiaruje, gdy
wznosimy nasze opinie na poziom Jego zaopatrzenia.
Czy wierzysz, że zasługujesz na wspaniałe małżeństwo? Może następujące myśli zalewają twój umysł:
Noszę za duży bagaż doświadczeń z przeszłości.
Nie pochodzę z dobrej rodziny.
Moim rodzicom się nie udało.
Popełniłem już za dużo błędów.
Muszę się zadowolić tym, że jakoś daję sobie radę.
Gdybyś nie zauważył, Bóg kocha wyzwania. Jednak brak wiary ograniczy działanie Jego mocy w naszym życiu. Objawienie Jego wielkości
inspiruje nas do tego, abyśmy Mu ufali, a zarazem byli pokorni. Pokora
otwiera drzwi na to, co Bóg ma najlepszego dla naszego życia. Księga
Izajasza 55:8-9 ogłasza:
„Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje — mówi Pan, lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia,
tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze”.
Możesz śmiało uznać, że Bóg jest mądrzejszy, bardziej przenikliwy
i zdolniejszy od ciebie. Lewis napisał: „W Bogu napotkasz to, co pod
każdym względem niezmiernie cię przekracza”4. Musisz w to wierzyć,
jeśli chcesz mieć dostęp do materiałów niezbędnych do budowania
wspaniałego małżeństwa.
54
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Niezależnie od tego, co myślimy o potencjale naszego małżeństwa,
Bóg ma znacznie większe marzenie. Nie tylko długo nad nim myślał, ale
podjął również wielkie plany:
„Albowiem Ja wiem, jakie myśli mam o was — mówi Pan
- myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość
i natchnąć nadzieją” (Jer. 29:11).
Ta obietnica daje nam podwójny wybór: uwierzyć, że to stwierdzenie
jest prawdziwe i przyjąć Bożą wizję dla małżeństwa lub przyjąć, że jest
kłamcą. Gdy Bóg patrzy na przyszłość twojego związku, widzi swojego
Syna, który wyraża się przez ten związek. Jedynym sposobem, w jaki ta
wizja może się zrealizować, jest przyjęcie Jego łaski (wzmocnienia) przez
pokorę i wiarę. Mimo że planowanie przyszłości wymaga przygotowania, to nie ogranicza się do naszej siły. Jest to wyraz Bożej miłości, która
działa przez nas w Jego Duchu.
Może myślisz: Jestem pewien, że Bogu nie zależy już na moim małżeństwie. Nie ma już dla nas nadziei. Nie mamy wizji przyszłości. Utraciliśmy to uczucie miłowania.
Czy to możliwe, że czujesz się tak dlatego, że trudziłeś się we własnej
sile? Zamień swoje wysiłki i marzenia dotyczące małżeństwa na Boże.
Gdy powierzysz Mu swoje małżeństwo, On tchnie życie w twoje marzenia i włoży do twojego serca niebiańską wizję.
Oznacza to, mężowie, że uzdolni was, abyście kochali wasze żony tak,
jak Chrystus kocha Kościół, zostawiając wszelki egocentryzm. Żony,
w podobny sposób uzdolni was, abyście szanowały waszych mężów.
W ten sposób oboje będziecie gotowi, by wzrastać do wielkości małżeństwa.
Biblia stwierdza wyraźnie, że bez wiary nie można podobać się Bogu
(zobacz Hebr. 11:6). Dlaczego Bóg miłuje tak bardzo wiarę? Przez wiarę
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
55
w Niego otrzymujemy moc, by stać się takimi jak On, a nie ma lepszej
egzystencji niż życie podobające się Bogu. Twoje zadowolenie sprawia
mu przyjemność – i nie mówimy tu o przemijającym szczęściu. To, co
opisujemy, to trwała radość, zadowolenie i spełnienie. Bóg chce tego,
co najlepsze w Jego oczach dla twojego małżeństwa, a może to zostać
utwierdzone w związku, który odnajduje swoją treść w Nim.
Plan
Ludzie często mylą wiarę z nadzieją, lecz one różnią się od siebie. Jeśli wiara jest materiałem budowlanym dla wspaniałego małżeństwa, to
nadzieja jest jego planem. Innymi słowy, nadzieja jest jak forma, a wiara
jest jej zawartością. Bez nadziei, wiara jest substancją, która nie ma formy i jest na tyle użyteczna, na ile użyteczne są materiały budowlane bez
planów budowy.
Pamiętaj, że Bóg wybrał Abrahama jako odbiorcę przymierza, które miało konkretny cel: aby Abraham pouczył swoich potomków drogi
Pańskiej. Abraham nie miał dzieci, gdy Bóg dał mu tę obietnicę, ale Pan
zapewnił go, że będzie ojcem wielkiego narodu.
Abraham był człowiekiem niezwykłej wiary, tym, który według Pisma Świętego, „nie zwątpił z niedowiarstwa w obietnicę Bożą” (Rzym.
4:20). Jednak w Księdze Rodzaju 15 czytamy, że zmagał się ze zniechęceniem, zanim wszedł w rzeczywistość wiary:
„Po tych wydarzeniach doszło Abrama w widzeniu następujące słowo Pana: Nie bój się, Abramie, Jam tarczą twoją; zapłata
twoja będzie sowita!
56
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Wtedy Abram odpowiedział: Panie Boże, cóż mi możesz dać,
gdy ja schodzę bezdzietny, a dziedzicem domu mego będzie Eliezer z Damaszku. Potem rzekł Abram: Przecież nie dałeś mi potomstwa, więc mój domownik będzie dziedzicem moim.
Wówczas doszło go słowo Pana: Nie ten będzie dziedzicem
twoim, lecz ten, który będzie pochodził z wnętrzności twoich,
będzie dziedzicem twoim.
Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne
będzie potomstwo twoje.
„Wtedy uwierzył Panu, a On poczytał mu to ku usprawiedliwieniu” (I Mojż. 15:1-6).
My oczekiwalibyśmy, że Bóg da Abrahamowi nową miarę wiary. Zamiast tego wiara Abrahama otrzymała wizję, do której mogła przylgnąć.
To wzmocniło jego wiarę i zbudowało strukturę jego nadziei. Bóg zaprosił Abrahama na dwór, aby policzył gwiazdy. Nocne niebo wymalowało gwiezdny plan dla jego wiary, gdy niezmierzone ciała niebieskie
nad jego głową zmieniały się w oblicza dzieci na monitorze jego umysłu.
Zamiast po prostu powiedzieć Abrahamowi, że jego potomkowie będą
tak liczni jak gwiazdy, Bóg przedstawił mu niezmienną, żywą, fizyczną ilustrację jego przeznaczenia. Dzięki temu niebiańskiemu pokazowi
Boża wizja została odciśnięta w wyobraźni Abrahama.
W ten sam sposób Bóg chce użyć twojej wyobraźni, aby przekazać ci
wizję dla twojego małżeństwa, ponieważ gdzie nie ma wizji, tam nie ma
nadziei. Dlatego Paweł zachęcał nas, abyśmy burzyli wszelkie wyobrażenie, które podnosi się przeciw poznaniu Boga (zobacz 2 Kor. 10:4-5).
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
57
Musisz chronić swój umysł, gdyż to on zdecyduje o naturze i wartości
twoich czynów. Pomyśl o swojej wyobraźni jako o początku nadziei.
Bóg obiecał napełnić nas nadzieją, ale jak z niej skorzystać? W modlitwie Jego Duch przesyca naszego ducha transcendentną nadzieją:
„A Bóg, źródło nadziei, niech was napełni wszelką radością
i pokojem dzięki wyznawaniu wiary, aby rosła wasza nadzieja
dzięki mocy Ducha Świętego” (Rzym. 15:13).
Bóg jest naszym źródłem nadziei. Jeśli prosimy, napełni nas radością
i pokojem, których wszyscy pragniemy w naszych małżeństwach. Gdy
przychodzimy do Niego w pokorze, będziemy obfitować w pewną nadzieję przez moc Jego Ducha. Co za obietnica!
W księdze Przypowieści 29:18 czytamy, że bez wizji zginiemy. To
prawda, małżeństwom bez pobożnej wizji brakuje życia. Chcemy, żebyś ośmielił się wierzyć w duże rzeczy! Gdy przygotujesz się do napisania swoich marzeń i celów, módl się, aby Bóg obudził twoje serce na
Swój plan.
Dzień 4
Chińska restauracja
Tuż po naszym ślubie udawaliśmy się w szczególne miejsce, gdzie
rozmawialiśmy o przyszłości. To była niewielka, chińska restauracja
znajdująca się niedaleko od naszego mieszkania. Byliśmy tuż po studiach i nasze finanse były ograniczone do tego stopnia, że dzieliliśmy
małe zamówienie kurczaka mu shu z naleśnikiem i sosem śliwkowym
na pół. To było ciche i pokorne, a jednak obce, otoczenie, które zachęciło
58
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
młode małżeństwo do marzenia o nieodkrytych ziemiach i nadziejach
podczas popijania herbaty.
W tamtym czasie nie wiedzieliśmy dużo, ale byliśmy pewni jednej
rzeczy: chcieliśmy służyć wspólnie Bogu całym sercem, umysłem i siłą.
Podchodziliśmy do życia i rodziny z pasją. Można powiedzieć, że nie
wiedzieliśmy, gdzie znajdziemy się w naszym życiu, ale wiedzieliśmy, jak
chcemy wspólnie podążać. Chcieliśmy żyć w taki sposób, żeby Bóg mógł
ustanowić swoją spuściznę dzięki naszemu działaniu.
Ja (John) pochodzę ze wspaniałej rodziny. Moi rodzice są małżeństwem od ponad sześćdziesięciu pięciu lat. Mój ojciec wiernie kochał
i zaopatrywał naszą rodzinę, a moja mama jest obrazem klasycznej gospodyni. Moi rodzicie przedstawili mi wiele wspaniałych kwestii dotyczących małżeństwa i życia, i będę im wiecznie wdzięczny za ich przykład.
Ja (Lisa) pochodzę z zupełnie innej rodziny. Rodzice Johna wydają się
doskonali w porównaniu z moją rodziną, która została zniszczona przez
alkoholizm, niemoralność, nadużycia, zdradę, chciwość, stratę i rozwód. Gdy razem z Johnem zaczęliśmy wspólne życie, było oczywiste,
że nie posiadam żadnego zrozumienia, jak powinno wyglądać małżeństwo; miałam jednak ogromne pragnienie bycia jego częścią.
Gdy rozmawialiśmy w tej chińskiej restauracji, wiedzieliśmy, że chcemy innego małżeństwa. Chociaż mieliśmy ogromny szacunek dla małżeństwa rodziców Johna, to jednak ich model nie był dla nas właściwy.
Wiedzieliśmy, że w małżeństwie istnieje coś więcej, niż to, co dotychczas widzieliśmy; to było Boże powołanie odnośnie samej instytucji.
Małżeństwo nie tylko dotyczyło tego, że mamy być razem przez resztę
naszego życia; chodziło również o budowanie wiecznego dziedzictwa
przez naszą jedność. To dotyczy oczywiście także naszych dzieci i wnuków, ale również ma wpływ na niezliczoną ilość ludzkich istnień.
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
59
Zaczęliśmy malować obraz naszego małżeństwa. Zadawaliśmy sobie pytania, ustalaliśmy parametry i mieliśmy wielkie marzenia. Zgadzaliśmy się, że naszym pierwszorzędnym celem jest służyć wspólnie
Bogu i czcić Go naszymi wyborami. Wszystko inne miało przejść przez
ten filtr.
W ciągu trzydziestu dwóch lat małżeństwa doświadczyliśmy okresów,
gdzie jedynym powodem, dla którego byliśmy razem, było nasze zobowiązanie, by czcić Boga. Był taki czas, że (Lisa) nie czułam do Johna miłości, a John mówił mi, że również nie czuł do mnie miłości. Gdy on ciągle
był w podróży, ja pozostawałam w domu z naszymi małymi dziećmi.
Mówiąc szczerze, nie widziałam nadziei na miłość w przyszłości.
Moja dusza była pokryta bliznami zranień. Czułam się całkowicie porzucona zarówno emocjonalnie, jaki i fizycznie. Gdybym kiedykolwiek
akceptowała rozwód, to z ochotą podjęłabym taką decyzję. Nie miałam wizji dla naszego małżeństwa, zaledwie przemijający cień tego, co
mogłoby się stać. W pewnym momencie pomyślałam: Boże, pozostanę w tym małżeństwie tak długo, jak obiecasz mi, że nie będę musiała
mieszkać z Johnem w niebie. Czułam się taka samotna i trudno jest żonie sługi Bożego dzielić się swoim bólem z innymi.
Ja (John) również czułem się beznadziejnie w tamtym czasie. Wiedziałem, że w oczach Lisy robię wszystko źle i wierzyłem, że moja ocena
jest właściwa, gdyż nie okazywała mi szacunku i nie przebierała w słowach rozmawiając ze mną. Zjeżdżaliśmy wprost do piekła i żadne z nas
nie widziało możliwości przywrócenia miłości, szacunku i troski jeden
o drugiego.
Emocjonalny i duchowy ból w tamtym czasie wydawał się nie do
zniesienia. Był okropny, ale to była zaledwie pora roku, a pory roku się
zmieniają. Czas płaczu może trwać przez długą noc, ale Bóg obiecał,
że z porankiem przychodzi radość (zobacz Psalm 30:5). Patrząc wstecz,
tamten okres czasu wydaje się nierzeczywisty, jakby wydarzył się in-
60
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
nemu małżeństwu. Dzięki Bożej łasce pozostaliśmy wierni naszemu
zobowiązaniu, by czcić Boga. Przez prawdziwe nawrócenie z naszego
egoizmu i posłuszeństwo pobożnej mądrości zobaczyliśmy, jak nasze
małżeństwo rośnie w siłę.
To, co pozwoliło nam przejść przez ten trudny okres, to nasze spojrzenie na życie. Nie widzieliśmy go jako siedemdziesięcioletniego lub osiemdziesięcioletniego okresu czasu; postrzegaliśmy je raczej z perspektywy
wieczności. Siedemdziesiąt lub osiemdziesiąt lat jest parą w porównaniu
z wiecznością. Pismo Święte naucza nas, że to, co zrobimy z krzyżem,
określi, gdzie spędzimy wieczność; jednak to, jak żyjemy jako wierzący,
zdecyduje o tym, jak ją spędzimy. Paweł napisał:
„Jesteśmy więc pełni ufności i wolelibyśmy raczej wyjść z ciała i zamieszkać u Pana. Albowiem my wszyscy musimy stanąć
przed sądem Chrystusowym, aby każdy odebrał zapłatę za
uczynki swoje, dokonane w ciele, dobre czy złe” (2 Kor. 5:8, 10).
To oczywiste, że Paweł nie pisze o niewierzących, gdyż niewierzący,
nawet gdy znajdą się poza ciałem, nie będą w obecności Pana. Odnosi
się to do tych, którzy weszli do Bożej rodziny przez zbawczą łaskę Jezusa
Chrystusa. Staniemy przed Nim i zdamy sprawę z decyzji, które podjęliśmy i ze sposobu, w jaki żyliśmy jako wierzący. Osąd, jaki wyda Chrystus, zdecyduje o wiecznej nagrodzie lub wiecznej stracie i albo trud naszego życia zostanie całkowicie spalony, albo zostanie wynagrodzony
i będziemy królować z Nim przez całą wieczność. Znajomość tej fundamentalnej doktryny zachowała nas na właściwym kursie. Żadne z nas
nie chciało zdać sprawy przed tronem Jezusa z tego, jak zbezcześciliśmy
Jego dzieło związku małżeńskiego (więcej na temat tronu sędziowskiego
przeczytasz w książce Johna pt. „Wieczność”).
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
61
Naszym pierwszym celem było czcić Boga. Nasz drugi cel, to być
w sobie bardziej zakochanym pod koniec naszej podróży niż na jej początku. Ten cel przymusił nas do tego, by przejść przez trudny czas i kochać się nawet, gdy tego nie czuliśmy. C.S. Lewis napisał:
„Miłość… to głęboka jedność, umyślnie zachowywana i celowa
wzmacniana przez nawyk; zasilana przez (w chrześcijańskich małżeństwach) łaskę, o którą oboje partnerzy proszą i otrzymują od Boga.
Mogą mieć miłość do siebie nawzajem nawet wtedy, gdy się nie lubią”5.
Zdecydowanie były takie chwile, gdy nie lubiliśmy się. Bóg jednak
pozwolił nam przejść przez te trudne momenty i uczyni to samo dla
ciebie. Lubimy i kochamy się bardziej dzisiaj niż w dniu naszego ślubu – to prawda! Patrzymy w przyszłość, by wzrastać w miłości z każdą
mijającą dekadą.
Bóg zapisuje
Gdy opisywaliśmy nasze marzenia na serwetkach restauracyjnych,
mówiliśmy o tym, jak wychowamy dzieci, których nawet jeszcze nie
mieliśmy. Rozmawialiśmy o dyscyplinie, kieszonkowym, obowiązkach
domowych i dzieleniu wspólnego pokoju. Rozmawialiśmy o naszej spuściźnie i o wpływie naszych decyzji na nasze dzieci i wnuki. Ważne było
dla nas, abyśmy przekazali im duchowe i finansowe dziedzictwo (zobacz
Przyp. 13:22).
Wyobrażaliśmy sobie nasz przyszły dom. Nie potrzebowaliśmy wielkiej i eleganckiej budowli; chcieliśmy, aby nasz dom był przyjazny i ciepły, żeby był miejscem, gdzie ludzie czują się bezpiecznie, gdy tylko do
niego wejdą. Chcieliśmy, aby to było miejsce zabawy, gdzie nasze dzieci
będą mogły przyprowadzić swoich przyjaciół.
62
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Rozmawialiśmy również o tym, do czego powołał nas Bóg i o tym,
jak nasze powołanie wpłynie na nasze małżeństwo. Omawialiśmy rolę
kobiety i mężczyzny. Ustaliliśmy, jak będziemy zarządzać naszymi pieniędzmi, aby nie wpaść w długi. Rozmawialiśmy tak długo, aż spojrzeliśmy na to, co było w naszych rękach, i odkryliśmy, że gryzmoły na
serwetkach zmieniły się w prowizoryczne plany dotyczące budowania
naszego życia.
Uważamy, że kiedy my planowaliśmy na skrawkach papieru, Bóg
również pisał:
„Tak to mówili między sobą ci, którzy boją się Pana, a Pan
uważał i słyszał to. I tak została spisana przed nim księga pamiątkowa dla tych, którzy boją się Pana i czczą jego imię” (Mal.
3:16).
W tych początkowych dniach rozmawialiśmy o wielu rzeczach,
a Bóg pamiętał o nich nawet wtedy, gdy my o nich zapomnieliśmy,
i sprawił, że się wypełniły. Bóg zapisuje rozmowy między tymi, którzy
się Go boją. Gdy zaplanujesz małżeństwo, które uczci Autora życia, to
niebo robi notatki.
Dzień 5
Zapisywanie wizji
„…Zapisz to, co widziałeś, i wyryj to na tablicach, aby to
można szybko przeczytać” (Hab. 2:2).
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
63
Nigdy nie jest za późno zapisać wizję dla swojego małżeństwa. Pisz
i wciąż pisz, aż uzyskasz coś, co jest wyraźne i zrozumiałe. Jasna wizja
da ci energię, której potrzebujesz, by przebiec cały dystans aż do mety.
Poświęć chwilę czasu, aby porozmawiać ze swoim współmałżonkiem
(lub przyszłym współmałżonkiem) o wspólnej wizji dla waszego małżeństwa. Jeśli nie jesteś jeszcze w związku, to zacznij dokumentować
swoją stronę wizji. Znajdź miejsce, gdzie możesz marzyć. Bądź konkretny co do swoich pragnień i oczekiwań. Określ prawdy niepodważalne i nie obawiaj się marzyć! Ta wizja będzie twoją gwiazdą polarną
w dniach, które nastaną.
Małżeństwo jest jak długodystansowy wyścig. Metę dzielą od startu
dekady. Zbyt wiele par marzy krótkowzrocznie. Marzą o kupnie domu
i wychowaniu dzieci i są to wspaniałe cele, ale żaden z nich nie zaprowadzi cię daleko. Można osiągnąć znacznie więcej. Nie przestawaj marzyć!
Pamiętaj, że ty i twój współmałżonek biegniecie razem, nie rywalizujecie ze sobą. Nie możecie dokończyć swojego biegu osobno, więc
musicie działać jak drużyna. Jeśli mieliście trudny start, to pocieszcie się
tym, że to, jak się kończy, ma większe znaczenie niż to, jak się zaczyna.
Napisanie planu jest sposobem na określenie linii mety. Musisz mieć
przed sobą wizję, abyś miał ku czemu biec:
„Gdyż widzenie dotyczy oznaczonego czasu i wypełni się
niezawodnie. Jeżeli się odwleka, wyczekuj go, gdyż na pewno
się spełni, nie opóźni się… Sprawiedliwy z wiary żyć będzie
(Hab. 2:3-4).
Wizja, którą natchnął cię Bóg, utoruje ścieżkę do wypełnienia się jej
obrazu. Jeśli trwasz przy wizji, to ona nigdy cię nie zawiedzie. Mogą pojawić się chwile, kiedy wydaje się, że to, co powiedział Bóg, nie może być
64
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
prawdą. Twoja ścieżka może poprowadzić cię do miejsc, do których nie
chciałeś iść albo nie oczekiwałeś, że się w nich znajdziesz. Zaufaj rozwojowi sytuacji. Bóg wie, z czego musisz zostać odarty, abyś mógł dokończyć podróż. Moc tego, który podsunął ci wizję, wzmocni cię w chwilach potrzeby. Musisz jednak trzymać się wizji, która jest przed tobą.
Twój plan powinien być żywym, oddychającym, naturalnym dokumentem. To oznacza, że powinien zawierać dwie rzeczy:
Jasno określone niepodważalne prawdy
Niektóre wierzenia i zobowiązania dostarczą niezbędnej ramy dla
twojej wizji; takie poglądy jak: „nasze małżeństwo uczci Boga” lub
„potrzeby współmałżonka będą ważniejsze od naszych”. To są zagadnienia, które nie ulegają negocjacji. Nigdy się nie zmienią i nie
powinniśmy iść w tych kwestiach na kompromis.
Miejsce wzrostu
Dobry plan nie ma odpowiedzi na każde pytanie. Daje za to jasność. Tylko Bóg wie o wszystkim, co przed tobą, ale możesz stopniowo odkrywać aspekty Jego planu dzięki kierownictwu Jego
Ducha. Z czasem twoja wizja urośnie w swoim zakresie i definicji,
dostosowując się do korzyści i wyzwań każdego okresu czasu. Obszary zmiany mogą obejmować czas, jaki poświęcasz wychowaniu
swoich dzieci lub gdy wspierasz drugą osobę w jej karierze i powołaniu.
Sugerujemy, żebyś podjął pięć praktycznych kroków w trakcie pisania planu dotyczącego twojego małżeństwa:
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
1. Módl się
Proś Boga, aby wypełnił twoje rozmowy, myśli i aspiracje swoim
Duchem. Poproś Go, aby zaopatrzył cię w strukturę nadziei, którą
może wypełnić twoja wiara.
2. Szukaj inspiracji
Zgromadź fragmenty Pisma Świętego, artykuły, historie, zdjęcia,
słowa pieśni, wycinki gazet lub inne rzeczy, które przemawiają
do ciebie.
3. Idź do miejsca, w którym możesz marzyć
To nie musi być wyszukane lub drogie miejsce. To może być prosta
restauracja po przeciwnej stronie ulicy lub ławka w parku w twoim sąsiedztwie.
4. Określ swoje cele
Marz na dużą skalę! Nie pozwól, aby obecne okoliczności lub to,
co ukształtowało twoją przeszłość, ograniczało cię.
Rozważ następujące tematy: finanse, wychowanie dzieci, rodzina, rozwój osobisty, duchowy wzrost, komunikacja, odpoczynek i rekreacja, kariera, obowiązki domowe, zaangażowanie się
w kościół, społeczność itp.
5. Ustal, jak je osiągnąć
Gdy masz już wizję, zrób inwentaryzację: gdzie jesteś teraz, a gdzie
chcesz się znaleźć? Oceń swoją obecną sytuację i zaplanuj standardy, kroki lub zmiany, które umieszczą cię lub zachowają na kursie.
Twój plan będzie dotyczył wielu pór życia. Mając na uwadze
swoje cele, odpowiedz na poniższe pytania:
65
66
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Jak będzie wyglądać nasze życie, gdy…
Jesteśmy po ślubie i nie mamy dzieci?
Wychowujemy małe dzieci?
Wychowujemy nastolatki?
Nasze gniazdo będzie puste?
Będziemy cieszyć się naszymi wnukami?
Będziemy razem pod koniec naszego życia?
Jeśli nie jesteś jeszcze w związku, chodzisz na randki lub jesteś
zaręczony, jak możesz świadomie przygotować się do małżeństwa,
którego pragniesz w przyszłości?
Ustaliłeś cele dla swoich finansów, wychowania dzieci i wielu
innych dziedzin. To są duże wytyczne i potrzebują wsparcia ze
strony twoich standardów, wyborów i nawyków każdego dnia. Pomyśl o tych pytaniach:
Jak i kiedy będziesz zarządzał swoich miesięcznym budżetem?
Jak spędzisz swoje wakacje i jak je zaplanujesz?
Jak aktywnie spędzicie ze sobą czas?
W jaki sposób będziesz umawiał się na randki ze swoim partnerem?
Jak będziesz rozwiązywać konflikty wynikające z różnic między
tobą a twoim współmałżonkiem?
Jak będziesz spędzać czas ze swoimi dziećmi?
Jak będziesz karał swoje dzieci?
Czy oboje chcecie robić karierę poza domem? Jeśli tak, to czy będzie
ona wyglądała tak samo w różnych okresach waszego małżeństwa?
Jak będziecie wspierać karierę lub inne ważne cele swojej połówki?
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
67
Jakie wyzwania w edukacji chcesz podjąć? Jaką edukację zapewnisz
swoim dzieciom?
Jakie formy odpoczynku będą miały twoje dzieci? Jak ułatwisz im
rozwijanie swoich zainteresowań i talentów?
Czy poświęcisz czas na to, by prowadzić zdrowy tryb życia? (ćwiczenia, odpoczynek, dieta itp.)
Jak będziesz rozwijać się duchowo?
Jak wychowasz swoje dzieci w poznaniu Boga?
Jak twoje małżeństwo i rodzina mogą wpłynąć pozytywnie na
świat, który was otacza? (wasz kościół, społeczeństwo, sąsiedzi,
miejsce pracy itp.)
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, szczegóły twojego planu prawdopodobnie zmienią się i będą ewoluować, gdy będziesz dojrzewać w mądrości i zdobędziesz doświadczenie. W porządku. Jednak ważne, abyś
ustanowił ramę dla swojego planu i zaangażował się w standardy, które
będą fundamentem twojej przyszłości.
Wspinaczka na Everest
Wyobraź sobie małżeństwo, które wchodzi do samolotu. Małżonkowie są podekscytowani podróżą, ale nie mają zielonego pojęcia, dokąd się udają. Wiedzą tylko, że samolot zabierze ich tam, gdzie przeżyją wspaniałą przygodę. Przypuszczają, że udają się do ciepłych krajów,
dlatego też zapakowali tylko stroje plażowe i kilka lekkich ubrań, gdyby wieczorem zrobiło się zimno. Po wielu godzinach lotu docierają na
miejsce i odkrywają, że wylądowali w Nepalu. Tropikalna wycieczka
ich wyobraźni ma zamienić się w zimną wspinaczkę na Mount Everest.
68
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Zdecydowanie nie są przygotowani na podjęcie się tak niebezpiecznej
podróży, dlatego też natychmiast wracają do domu.
Wielu postrzega małżeństwo jak wycieczkę na plażę, ale to bardziej
przypomina wspinaczkę na szczyt góry: satysfakcjonującą i rozweselającą, ale związaną z ciężkim wysiłkiem. Mimo że ilustracja wydaje się
trochę śmieszna, „śmiertelność” małżeństw jest około dwadzieścia pięć
razy wyższa niż osób, które w rzeczywistości wspinają się na Everest6.
Dlaczego alpiniści odnoszą sukces znacznie częściej niż małżeństwa?
Odpowiedź jest prosta — mają wizję dla swojej podróży i wiedzą, czego
oczekiwać. Nie są zdziwieni, gdy napotkają rzadsze powietrze, minusowe temperatury i chłodne wiatry. Niestety, zbyt wiele małżeństw rozpada się, gdyż mają nierealistyczne oczekiwania i brak wizji. Dlatego warto
w tej chwili poświęcić czas na to, by ustalić plan.
Jak robić to dobrze
Gdy twoja historia będzie się rozwijać, Bóg rozszerzy ramy twojej wizji i doda do niej piękne ozdoby. Nigdy jednak nie zbezcześci życia, które
ze swoim współmałżonkiem budujesz. Okoliczności mogą wskazywać
na Boże działanie mające na celu zniszczenie twojej historii i może poczujesz pokusę, by wylać na Niego swój gniew i frustrację. Wiedz jednak,
że Bóg nie jest autorem twoich utrapień, lecz współdziała we wszystkim
dla twojego dobra (zobacz Rzym. 8:28). Jego łaska i Duch nigdy cię nie
opuszczą. Obiecał, że nigdy nie dopuści, abyś przechodził przez próby,
których nie mógłbyś pokonać:
„Dotąd nie przyszło na was pokuszenie, które by przekraczało siły ludzkie; lecz Bóg jest wierny i nie dopuści, abyście byli kuszeni ponad siły wasze, ale z pokuszeniem da i wyjście, abyście
je mogli znieść” (1 Kor. 10:13).
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
69
Czasami może czujesz, jakby wszystko się waliło, ale jeśli uchwycisz
się nadziei, to możesz przetrwać ten sztorm. Gdy wszystko zostało już
powiedziane i zrobione, usłyszysz słowa Pana, który mówi:
„Dobrze, sługo dobry i wierny!...” (Mat. 25:23).
Co ciekawe, Pan powiedział „dobrze”, a nie „doskonale”. Nikt z nas
nie przechodzi przez życie doskonale. Możemy za to mieć dobre życie
i małżeństwo. To znaczy, że nawigujemy naszym małżeństwem w zdrowy sposób, w pokorze, ucząc się na naszych błędach i zmierzając do
przodu w Bożej łasce, aby otrzymać to, co najlepsze. Jeśli zdecydujesz się
podążać tą ścieżką, to twoje małżeństwo nie tylko przetrwa, ale będzie
kwitnąć. Bóg cię przez nie przeprowadzi:
„Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość
dla zachowania pełni nadziei aż do końca, abyście się nie stali ociężałymi, ale byli naśladowcami tych, którzy przez wiarę
i cierpliwość dziedziczą obietnice (Hebr. 6:11-12).
Bóg chce, żebyś odziedziczył Jego obietnice dla twego małżeństwa.
Domagaj się nadziei, którą daje Jego Duch. Bądź cierpliwy dla swojego
współmałżonka i miej wiarę w to, czym może być twoje małżeństwo.
Będziesz zaskoczony tym, co może uczynić Bóg w dwojgu niedoskonałych ludziach i przez nich. Bóg pragnie tworzyć małżeństwa, które
zakończą się, a nie zaledwie zaczną najwspanialszymi historiami.
Dzień 1 Rozważania
ARCYDZIEŁO W TRAKCIE TWORZENIA
Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych
uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.
- Efezjan 2:10
Wszystko, co stwarza Bóg, ma cel – włącznie z małżeństwem. Przez
osobiste zaangażowanie Jego Ducha w wydarzenia twojego życia
pragnie uczynić twoje małżeństwo arcydziełem swojej łaski.
Wróć pamięcią do czasu, gdy byłeś singlem lub zaręczony. Jak
postrzegałeś małżeństwo? Jakie obrazy i idee były w twoim sercu
i umyśle?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Jak różni się twoje małżeństwo od tego, które sobie wyobrażałeś?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Bożym przeznaczeniem małżeństwa jest przymierze. To trwająca
całe życie, „aż śmierć nas nie rozłączy”, umowa. Gdy dwoje ludzi zawiera przymierze, to obydwoje poddają i ofiarują wszystkie swoje zasoby drugiej połówce. Trudności jednej osoby stają się trudnościami
drugiej. Obydwoje przysięgają chronić i dać swojemu partnerowi to,
czego potrzebuje.
Autorzy i mówcy Bob i Audrey Meisner napisali na temat przymierza
następujące słowa:
„Przymierze pochodzi od Boga. W Biblii wyraźnie jest napisane
o błogosławieństwach postępowania w przymierzu, które
zawiera Bożą przychylność, błogosławieństwo finansowe,
bezpieczeństwo, zaufanie, długie życie, zdrowie i pobożny
70
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
71
charakter! …W środowisku prawdziwego przymierza czujemy
się wolni, by przyznać się do naszych porażek powracających
w życiu, gdyż wiemy, że nie zostaniemy odrzuceni z powodu
naszej szczerości. Nasz współmałżonek czuje się wolny, by
mówić prawdę w miłości, aby pomóc nam pokonać nasze
upadki, przechodząc z nami przez trudności. To jest przymierze,
które żyło w Jezusie w pełni”7.
Co Bóg mówi do ciebie na temat przymierza? Zadaj sobie pytanie:
Czy cieszy mnie przymierze małżeństwa? Co jestem skłonny zrobić,
aby go doświadczyć? Módl się i proś Ducha o Jego działanie i siłę.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Bóg ma wspaniały zamiar dla twojego przymierza małżeństwa. Sięga
on dalej niż ty i twój współmałżonek. On chce waszej jedności takiej,
jaką Abraham miał z Sarą, by zanieść Jego miłość i prawdę daleko
w przyszłość. Spytaj się Pana: Na kogo ma wpływ moje małżeństwo
i jakie są tego rezultaty?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Zatrzymaj się i pomódl: „Duchu Święty, jak mogę świadomie rozszerzyć
Twoje przymierze dla moich dzieci, wnuków i tych, których umieściłeś
w sferze mojego wpływu?”
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Wycisz się przed Bogiem. Posłuchaj tego, co On mówi teraz i w nadchodzących dniach. Zapisz Jego instrukcje i poproś o Jego łaskę posłuszeństwa.
Dzień 2 Rozważania
WYKUWANY W PIECU
Moi najdrożsi! Gdy przechodzicie przez ogień doświadczeń, nie bądźcie tym
zaskoczeni, jakby to było coś dziwnego. Skaczcie raczej z radości, bo dzięki
tym próbom jesteście uczestnikami cierpień Chrystusa. Będziecie się też z tego
niezmiernie cieszyć, gdy nadejdzie dzień objawienia się Jego chwały.
- 1 Piotra 4:12-13 Słowo Życia
Małżeństwo to duchowy proces uszlachetniania, w którym Bóg jest
rafinerem. Chociaż nie On jest źródłem twoich problemów, to użyje
ich, aby uczynić ciebie i twojego współmałżonka bardziej podobnym
do Jezusa.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Nikt nie lubi utrapień. Jeśli możemy je
ominąć, to tak robimy. Trudna ścieżka ma jednak swoje zalety.
Poświęć chwilę, aby rozważyć prawdy dotyczące korzyści wynikających z utrapień. Zestawiliśmy je tak, aby mogły odnosić się bezpośrednio do twojego małżeństwa:
„Zna [Bóg] bowiem drogę, którą postępuję [ja i mój współmałżonek]; Gdyby mnie wypróbował, wyszedłbym czysty jak złoto”.
- Job 23:10
„Albowiem doświadczyłeś nas [mojego współmałżonka i mnie],
Boże, Oczyściłeś nas w ogniu, jak się czyści srebro. …Szliśmy
przez ogień i wodę, Lecz wyprowadziłeś nas na wolność”.
- Psalm 66:10, 12
„Drodzy przyjaciele! Ilekroć napotykacie w życiu rozmaite
trudności, traktujcie je jako powód do radości! Wiedzcie, że gdy
wasza wiara poddawana jest próbie, stajecie się wytrwalsi. A gdy
wytrwałość będzie w pełni rozwinięta, wy sami staniecie się
dojrzali i w pełni ukształtowani, pozbawieni wszelkich wad”.
- Jak. 1:2-4 Słowo Życia
72
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
73
„Bo dzięki nim oczyszcza się wasze zaufanie do Pana i staje się
cenniejsze od doczesnego tylko złota, które też jest oczyszczane w ogniu. A gdy Chrystus powtórnie się objawi, wasza
[i twojego współmałżonka] wiara zostanie doceniona i otoczona chwałą”.
- 1 Piotra 1:7
Opisz krótko piec nieszczęść (konfliktu), w którym obecnie ty i twój
współmałżonek się znajdujecie.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Co ci Duch Święty pokazuje o tobie, twoim współmałżonku i o waszej
sytuacji poprzez te wersety?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Świadomość nieprawidłowości u twojego współmałżonka nie
pomoże ci się zmienić. Zmiana zaczyna się od uświadomienia sobie
przemian, które muszą zajść w tobie. Zatrzymaj się i pomódl: „Duchu
Święty, co dzieje się w moim sercu i umyśle? Co pragniesz zmienić?
Jakie myśli, które mam o sobie, nie są prawdziwe? Pomóż mi słyszeć
Twój głos i być posłusznym Twoim przykazaniom. W imieniu Jezusa”.
Prawda o mnie, którą objawia mi Duch Święty to…
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Działania, do których zachęca mnie Duch Święty to…
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Dzień 3 Rozważania
WIARA, NADZIEJA I POKORA
A Bóg, źródło nadziei, niech was napełni wszelką radością i pokojem dzięki
wyznawaniu wiary, aby rosła wasza nadzieja dzięki mocy Ducha Świętego.
- Rzymian 15:13 Biblia Poznańska
Wiara dostarcza materiały budowlane dla fantastycznego małżeństwa,
a nadzieja jest planem jego realizacji. Bóg, źródło nadziei, ma wiarę
w ciebie i twojego współmałżonka. Gdy ufasz Mu, On da ci plan dla
twojego małżeństwa i uzdolni cię do doświadczania małżeństwa
twoich marzeń.
F. B. Meyer, pastor i autor, w swojej książce Abraham, Or The Obedience of Faith (Abraham lub posłuszeństwo wiary – przyp. tłum.)
wyjaśnia:
„Wiara to malutkie nasionko, które zawiera wszystkie rzadkie perfumy i cudowne barwy życia chrześcijańskiego. Oczekuje tylko na
pożywienie i błogosławieństwo Boże. Gdy człowiek wierzy, to potrzeba zaledwie edukacji i czasu, aby rozwinąć to, co jest zarodkiem
w jego wnętrzu… Wiara jednoczy nas całkowicie z Synem Bożym,
abyśmy byli z Nim na zawsze jedno; a cała chwała Jego charakteru
jest policzona na nasze konto8”.
Czym więc jest wiara? Skąd pochodzi? Skąd możesz wiedzieć, że staje
się silniejsza w twoim życiu? Rozważ uważnie poniższe fragmenty
Słowa i zapisz, co Duch Święty ci objawił.
Rzym. 1:11-12; 10:17; 12:3 • Hebr. 11:1, 6 • Efez. 2:8 •Kol. 2:6-8
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Wraz z wiarą potrzebujesz nadziei, planu od Boga dla twojego
związku. Zatrzymaj się i pomódl: „Panie, umieść we mnie i w moim
współmałżonku Swój Boski schemat dla naszego małżeństwa. Tak jak
74
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
75
dałeś Abrahamowi ilustrację gwiazd na niebie, wypisz na naszych sercach obraz, który zrozumiemy i zapamiętamy na zawsze. W imieniu
Jezusa”. Oglądaj, słuchaj i napisz, co Pan ci objawił.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Aby otrzymać wiarę i nadzieję, potrzebujesz jednej kluczowej cnoty.
Pokory. Pokora mówi: „Bez Ciebie nie mogę nic uczynić, Panie, ale
przez Ciebie mogę wszystko”. Gdy posiądziesz pokorne serce, drzwi
tego, co najlepsze od Boga dla twojego małżeństwa, zostaną szeroko
otwarte!
Dziewiętnastoletni autor i pastor Andrew Murray powiedział: „Jezus
przyszedł, by odnowić na ziemi pokorę, by uczynić nas jej partnerami
i w ten sposób nas zbawić. …Jego pokora jest naszym zbawieniem.
Jego zbawienie jest naszą pokorą. …Tylko przez zamieszkującego
w nas Chrystusa w Jego Boskiej pokorze możemy stać się pokorni9”.
Rozważ uważnie poniższe wersety. Co objawił ci Bóg?
Mat. 11:28-30 • Jan 13:1-17 • Fil. 2:1-11 • Jak. 4:6 • I Piotr 5:5
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Bądźcie zawsze pokorni, łagodni, cierpliwi. Znoście jedni drugich
z [prawdziwą] miłością. Starajcie się trwać w jedności, którą zapewnia wam
Duch [Święty], troszcząc się nawzajem o zachowanie pokoju.
- Efezjan 4:2-3 Biblia Warszawsko-Praska
Dzień 4 Rozważania
WSPÓLNE, WIELKIE MARZENIA
Lepiej żyć we dwóch niż w pojedynkę. We dwóch ma się większe korzyści
z posiadanych bogactw. …Potrójny powróz też nie zrywa się tak łatwo.
- Kaznodziei Salomona 4:9, 12
Życie i doświadczanie wielkości małżeństwa jest Bożym planem dla
każdego męża i żony. Gdy Duch Święty jest w centrum waszego
związku, ty i twój współmałżonek będziecie zmierzać do wspaniałego
małżeństwa!
Chcesz żyć pełnią? Poświęć czas na duże marzenia. Gdy skończysz
ten rozdział, zostaniesz wyposażony, by móc zapisać wizję dla swojego
zwiazku. Już teraz możesz przygotować się na ten szczególny czas.
Wymień kilka miejsc, gdzie ty i twój współmałżonek lubicie spędzać
wspólnie czas, miejsca odpoczynku, gdzie możecie marzyć.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
_____________________________________________________________________
Omówcie swoje odpowiedzi, a następnie wybierzcie jedno lub więcej miejsc, gdzie możecie
spędzić serię randek marzeń.
Wspólne marzenie pozwoli tobie i twojemu współmałżonkowi dzielić
się w szczerości tym, co jest w waszych sercach i wyobrazić sobie
wspaniałe rzeczy, które możecie zrobić wspólnie dzięki sile, mądrości,
przychylności Boga. „Co możecie zrobić jako para, aby wasze pasje urzeczywistniły się?” pytają autorzy Bill i Pam Farrel. „Bądźcie
rozważni. …Aby wiedzieć, czy robicie jakikolwiek postęp w realizacji
marzenia, musicie zapisać plan dla waszych celów, który wyjaśni, jak
urzeczywistnić marzenie. Cel powinien być konkretny…realistyczny…
[i] osiągalny z Bożą pomocą”10.
W kolejnych rozważaniach omówimy planowanie celów bardziej
szczegółowo. Jakie marzenia są w twoim sercu? Pomyśl o swoich
marzeniach odnośnie: relacji ze współmałżonkiem, budowania rodziny, bezpieczeństwa finansowego, edukacji i kariery, kupienia lub zbudowania domu, emerytury itp.
76
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
77
Moje największe marzenia dla naszego małżeństwa to…
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Gdy podzielisz się swoimi marzeniami ze swoim współmałżonkiem
i zapiszesz je, poproś go, aby również opowiedział o nich i zapisał je.
Największymi marzeniami mojego partnera/partnerki dla naszego
małżeństwa są…
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Jakie macie wspólne marzenia? Gdzie jest wspólna płaszczyzna?
Omówcie to razem.
Największe wspólne marzenia dla naszego małżeństwa to…
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Pamiętaj: „On swą potężną, działającą w nas mocą, jest w stanie uczynić o wiele więcej niż to,
o co Go prosimy lub co jesteśmy w stanie sobie wyobrazić” (Efez. 3:20 Słowo Życia). Poddaj
swoje marzenia Panu w modlitwie i poproś Go, aby pokazał ci konkretne kroki, które możesz
podjąć, aby zrealizować te marzenia.
Dzień 5 Rozważania
ZAPISZ SWOJĄ WIZJĘ
„...Zapisz to, co widziałeś, i wyryj to na tablicach”.
- Habakuka 2:2
Po tym, jak ty i twój partner/partnerka zaczęliście wspólnie marzyć,
kolejnym krokiem jest zapisanie wizji. Mieć wizję oznacza mieć rzeczywisty sen dla swojego małżeństwa i widzieć to, czym oboje możecie
się stać przez Boże prowadzenie i łaskę.
Autor, profesor i doradca rodzinny H. Norman Wright napisał cenne
słowa na temat wizji:
„Wizję można opisać jako przezorność, co znaczy posiadać
świadomość obecnych wydarzeń i możliwości oraz umieć
uczyć się na podstawie swojej przeszłości. Wizję można również
określić jako widzenie niewidzialnego i sprawienie, że to staje
się widoczne. To jest obraz wydarzeń w umyśle, które mogą
lub powinny się wydarzyć w nadchodzących dniach. Wizja to
również portret sytuacji, które jeszcze nie istnieją. To zdolność
skoncentrowania się bardziej na przyszłości niż ugrzęźnięcia
w przeszłości lub teraźniejszości. Wizja to proces tworzenia lepszej przyszłości w Bożym uzdolnieniu i kierownictwie”11.
Udana wizja małżeństwa zawiera prawdy niepodważalne. Zanotuj niektóre standardy, które nie podlegają negocjacji, a których
ty i twój współmałżonek jesteście zawsze gotowi chronić.
Może to dotyczyć m.in. unikania kłótni, niezadłużanie się, skłonności
do przebaczania, niezniechęcania drugiej osoby itp.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Przeczytaj ponownie opis wizji Wrighta. O czym ci ona mówi? Jakie są niektóre z krótkoterminowych celów dla twojego małżeństwa, które ty i twój partner/partnerka chcielibyście
osiągnąć w przyszłym roku?
78
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
79
Jaka jest twoja wizja o średnim zasięgu dla małżeństwa? Jakie cele
chciałbyś osiągnąć w kolejnych od pięciu do dziesięciu latach?
Pamiętaj, bądź konkretny i realistyczny. Skup się na tym, co chcesz
zobaczyć.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Jaka jest dla małżeństwa twoja wizja o długim zasięgu? Jakie cele
chciałbyś osiągnąć w kolejnych od dwudziestu do trzydziestu latach?
Rozważ emeryturę, wnuki, służbę lub możliwości zawodowe, podróże
itp.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
„Bo wszystko, co tu teraz widzisz, stanie się w wyznaczonym czasie. Ku
końcowi wszystko nieuchronnie zmierza. Jeśli się coś trochę opóźnia, czekaj na
to cierpliwie, bo przyjdzie na pewno, zdarzy się niechybnie”.
- Habakuka 2:3 Biblia Warszawsko-Praska
PYTANIA DO DYSKUSJI
Jeśli używasz tej książki jako części serii nauczania na temat małżeństwa, to
prosimy, abyś obejrzał pierwszą sesję wideo.
1|
Wiele małżeństw żyje w trybie przetrwania. Bóg jednak nie chce,
aby małżeństwa zaledwie przetrwały. Chce, aby one dobrze się
rozwijały! Poświęć kilka chwil, aby porozmawiać o tym, dlaczego ważne jest, aby poszerzyć swoją wizję małżeństwa, aby
wykraczała poza ciebie i twojego współmałżonka?
2| Na pewno napotkasz trudności w małżeństwie. Ty i twój
współmałżonek jesteście dwoma indywidualnościami w procesie stawania się jedno. W Liście do Hebrajczyków 12:2-3 czytamy
o sprawdzonym planie radzenia sobie z trudnościami. Przeczytaj
uważnie ten fragment i zapoznaj się z Bożą strategią, która wyprowadzi cię z pieca uszlachetniania jako czyste złoto.
Patrząc na Jezusa, twórcę i dokończyciela wiary, który z powodu przygotowanej mu radości wycierpiał krzyż, nie zważając na hańbę, i zasiadł
po prawicy tronu Boga. Pomyślcie więc o tym, który zniósł tak wielki
sprzeciw wobec siebie ze strony grzeszników, abyście nie zniechęcali się
w waszych umysłach i nie ustawali.
- Hebrajczyków 12:2-3 PUBG
3| Pycha powstrzymuje nas przed radowaniem się najlepszymi
rzeczami, które Bóg ma dla naszego życia. Jak to się stało, że
pozwoliłeś, by pycha ograniczyła wizję dla twojego małżeństwa?
Co powinieneś zmienić, aby zdać sobie sprawę z tego, co Bóg dla
ciebie przygotował?
80
ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
81
4| Szczęśliwe, zdrowe małżeństwa, które wzrastają do wielkości,
mają wizję. Dobra wizja potrzebuje konkretnego, realistycznego planu. Każda para opracowuje swój plan. Zarówno mąż jak
i żona poświęcają się, aby wypełnił się. Wymień niektóre aspekty
małżeństwa, w których potrzebna jest szczegółowa wizja. Dlaczego tak ważne i pomocne jest, by zapisać konkretny plan? Dlaczego wizja musi zaadaptować się i dopasować do czasu?
Liderzy: Przeczytajcie w grupie Hab. 1:2-3 i Przyp. 29:18.
5| W Ewangelii Mateusza 25:23 sługa, który jest „dobry i wierny”, to
ten, który wywiązał się „dobrze” z powierzonego mu przez pana
zadania. Doskonałe małżeństwo różni się od dobrego. Jak oczekiwanie doskonałości może zatrzymać nas przed doświadczeniem
dobrego małżeństwa? Co dla naszych standardów, postaw oraz
reakcji na błędy znaczy dobre małżeństwo?
82
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
PODSUMOWANIE ROZDZIAŁU:
•
Twoja historia małżeństwa wykracza poza twoje życie.
To każde życie, na które ty i twój partner/partnerka
będziecie mieli wpływ, a które sięga aż do waszego
dziedzictwa dla pokoleń, które mają pojawić się.
•
Małżeństwo tworzy idealne środowisko dla mężczyzn
i kobiet, by byli ukształtowani i uszlachetnieni do obrazu Chrystusa. Bogu przynosi to wielką chwałę i staje
się przez to znany.
•
Wiara jest materiałem budowlanym wspaniałego
małżeństwa, które jeszcze nie jest rzeczywistością.
Nadzieja jest planem lub daną przez Boga wizją, na
której wiara buduje.
•
Pokora otwiera drzwi na to, co najlepsze od Boga
w naszym życiu. Przez pokorę przyjmujemy Bożą
łaskę (wzmocnienie), by doświadczać wielkości
małżeństwa, które zaplanował.
•
Niezależnie od obecnej sytuacji w twoim
małżeństwie, ono może wzrastać, aby na końcu
okazało się szczęśliwe.
•
Zapisz wizję dla swojego małżeństwa: żywy,
oddychający plan, który rośnie z czasem i zawiera
w sobie twoje nadzieje, marzenia i standardy, które nie
podlegają negocjacji.
3
Oczyść pokład
Oczyścić pokład: (czasownik) przygotować się na konkretne wydarzenie lub zmianę przez poradzenie sobie wcześniej z czymkolwiek, co
mogłoby być przeszkodą1
Dzień 1
T
en żeglarski termin był pierwotnie rozkazem wydawanym
na statkach, które szykowały się do bitwy. Gdy żeglarze zostali w ten sposób poinstruowani, wiedzieli, że mają usunąć
wszystkie narzędzia, liny i inny sprzęt, który mógłby przeszkadzać im
w swobodnym poruszaniu się na pokładzie2. Dzisiaj ten termin odnosi
się do przygotowania nas na nieskrępowane działanie.
W ostatnim rozdziale mówiliśmy o małżeństwie w aspekcie pracy
nad żywym planem. Celem tego rozdziału jest omówienie kwestii, które
mogą powstrzymywać cię przed pójściem do przodu i doświadczaniem
wielkości małżeństwa. Świadome oczyszczenie pokładu zapobiega zaplątaniu się lin. Jeśli pokład jest zaśmiecony lub zdezorganizowany, to
w trudnych chwilach, w czasie sztormu, łatwo potknąć się o coś, co moglibyśmy z łatwością ominąć w sprzyjających okolicznościach.
Pragniemy przygotować cię do podroży w przyszłość, wyposażając
cię w to, co ci się przyda oraz wyrzucając za burtę to, co mogłoby cię
84
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
posłać na dno lub zakotwiczyć w przeszłości. Zbyt wiele osób nie tylko
„poślizgnęło się na pokładzie” i zostało poranionych, ale wypadli również za burtę i zaginęli na morzu.
Boży projekt małżeństwa jest nieskazitelny. Jednak wydaje się, że
małżeństwo uwypukla wady współmałżonków bardziej niż jakakolwiek
inna instytucja. Zamiast nawigować statkiem, który zszedł z kursu –
z porwanymi żaglami, utraconym ładunkiem, podziurawionym kadłubem i poplątanymi linami – chcemy pomóc ci trzymać się właściwego kierunku.
Zachowajmy jeszcze na chwilę ten żeglarski obraz w pamięci. Odmowę
trzeźwego podejścia do fundamentalnych kwestii relacji można przyrównać do włożenia korka do dziury znajdującej się na dnie statku. Jest to tymczasowe rozwiązanie, ale gdy ciśnienie wzrośnie, korek go nie utrzyma.
Nie chcemy, żebyś się przewrócił lub zatonął. Pragniemy, aby twoje
małżeństwo było arką, która przetrzyma każdy sztorm, który napotkasz.
Czytając o pracy nad planem dla swojego małżeństwa w poprzednim
rozdziale, prawdopodobnie zauważyłeś już kwestie, które musisz rozważyć, zanim pójdziesz dalej, zgodnie ze swoją wizją. Omówmy każdą
zagrażającą ci przeszkodę, która jest zakorzeniona w egoizmie, dumie
i urazie. Odetnijmy się od każdego przekleństwa i wiążącego nas strachu i niech nadzieja będzie naszą kotwicą.
Nasz początek
Wiemy, że oczyszczenie pokładu jest ważne, gdyż my tego nie zrobiliśmy na początku naszej wspólnej podróży. W trakcie kursu przedmałżeńskiego tak naprawdę nie przyjmowaliśmy do siebie wskazówek. Gdy
nasz doradca próbował udzielić nam porady co do przechodzenia przez
konflikty i burzliwe wody, myśleliśmy: Walka? Nigdy nie będziemy ze
sobą walczyć! Połączył nas Bóg. Takie porady są dla tych, którzy nie
OCZYŚĆ POKŁAD
85
są zakochani w sobie tak, jak my. My jesteśmy inni. Boża ręka jest nad
naszym życiem.
Zaledwie po kilku tygodniach małżeństwa zaczęły się problemy. Nie
minęło dużo czasu, gdy uświadomiliśmy sobie, jak bardzo się myliliśmy. Weszliśmy w małżeństwo z wizją doskonałego współmałżonka,
ale wkrótce stawaliśmy się coraz bardziej świadomi wad drugiej strony.
Zaczęliśmy ciężko pracować nad tym, by zmienić drugą osobę. W rezultacie nasze błogie małżeństwo stało się polem bitwy między dwoma
bardzo upartymi ludźmi. Gdy żelazo ostrzyło żelazo, szły iskry3.
Wciąż nie zdawaliśmy sobie sprawy, że nasz związek był właściwie
słaby i kruchy. Co prawda byliśmy sobie głęboko oddani, ale zbyt wysokie mniemanie mieliśmy o własnych charakterach, szczególnie w dziedzinie cierpliwości i bezinteresowności. Mieliśmy więcej problemów,
niż byliśmy gotowi to przyznać. Nawet to, co było dobre, potrzebowało
wzmocnienia, aby mogło przetrwać nadchodzące wyzwania.
Zamiast pozwolić Bogu, aby oczyścił nasz pokład, chcieliśmy oczyścić się nawzajem. Para, która wierzyła, że została dopasowana w niebie,
nie była szczęśliwa. W kościele przybieraliśmy dobrą minę, ale nasze życie w domu wyglądało mniej więcej tak, jak scena kłótni Pawlaka z Kargulem z filmu Sami swoi.
W trakcie naszego pierwszego roku małżeństwa przeszliśmy przez
okres, który niektórzy nazywają „intensywną społecznością”. John nie
chciał, abym (Lisa) wyszła z pokoju, więc powiedział, żebym usiadła na
naszym łóżku. Chciałam wyjść z pokoju, zanim powiem coś, czego będę
tego ranka żałowała. John powiedział, żebym usiadła, ale ja już wychodziłam. Wtedy on spróbował mnie posadzić z powrotem na łóżko, aby
rozwiązać problem. Mój ruch w stronę drzwi i pchnięcie Johna sprawiło,
że wylądowałam na podłodze.
Zerwałam się na nogi z lampą w mojej dłoni. John popatrzył na mnie
z niedowierzaniem, a na jego twarzy malowało się przerażenie. „Co zamierzasz z tym zrobić” – zapytał.
86
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
„Nie wiem” – wymamrotałam. Śmieszność całej sytuacji stała się
okazją to tego, byśmy się uspokoili i porozmawiali o problemie. Jego korzeń nie został jednak usunięty.
Kilka dni po tym epizodzie jadłam obiad z jedną z moich przyjaciółek. Była mężatką dłużej ode mnie, więc czułam się komfortowo mogąc
opowiedzieć jej o moich małżeńskich zmaganiach. Zamiast przejść do
szczegółów sytuacji z lampą, zdecydowałam, że powiem to w subtelny
sposób. Zwyczajnie spytałam się: „Czy sprzeczałaś się kiedyś ze swoim
mężem i nagle znalazła się w twoich rękach lampa”?
Spojrzała na mnie wyraźnie zdziwiona. „Nie”!
Odpowiedziałam szybko: „Ja też nie”!
Oczywiście kłamałam. Moja koleżanka mogła prawdopodobnie wywnioskować, że moje tzw. przypadkowe pytanie było wołaniem o pomoc, ale moja postawa nie pozwoliła nam na dalszą rozmowę w tym temacie.
John i ja czuliśmy, że nie mamy z kim o tym porozmawiać. Mieliśmy poważne problemy, które pogłębiały się w naszym małżeństwie, ale
nie wiedzieliśmy, do kogo się zwrócić. W kościele ukrywaliśmy nasze
zmagania i maskowaliśmy nasz ból. Wiedzieliśmy, że nasilały się tarcia w naszych relacjach, ale nie wiedzieliśmy, jak sobie z nimi poradzić.
Beznadzieja i wstyd z powodu naszej sytuacji spowodowały, że działo
się coraz gorzej. W konsekwencji, napięcie w naszym domu stało się nie
do wytrzymania.
No i wydarzyło się. Nasz konflikt sięgnął zenitu, gdy uderzyłem
(John) Lisę. Przed tym incydentem mieliśmy przepychanki – szturchałem i popychałem ją – ale to był pierwszy raz, gdy ją uderzyłem. Natychmiast zdałem sobie sprawę z tego, co zrobiłem. Byłem przerażony swoim zachowaniem i miałem wyrzuty sumienia. Lisa oddała mi, a potem
zamknęła się w łazience. Tego wieczoru oboje poszliśmy spać czując, że
coś zostało utracone.
OCZYŚĆ POKŁAD
87
Następnego poranka, gdy oboje szykowaliśmy się do pracy, Lisa milczała i była bardzo do mnie zdystansowana. Wydawało się, że nasza relacja jest całkowicie pozbawiona świętości i zaufania. Oboje pracowaliśmy na pełen etat i gdy nadszedł weekend, dystans między nami jeszcze
bardziej się powiększył. Lisa pracowała w tamtym czasie w sprzedaży
i zaczęła specjalnie zostawać dłużej po pracy sprawdzając artykuły
w sklepach w wyznaczonym jej regionie, a tym samym unikając ze mną
kontaktu. Gdy już przyszła do domu, nie chciała rozmawiać ani zjeść
razem kolacji. Szła prosto do łóżka, aby czytać książkę. Czekałem na
weekend, abyśmy mogli w końcu ustalić, co się stało.
Moja przysięga
Jako młoda kobieta, (Lisa) przysięgłam, że jeśli mój przyszły mąż
kiedykolwiek mnie uderzy, odejdę od niego. Zostałam wychowana
w domu, w którym była przemoc i byłam przerażona, że mogę znaleźć
się w podobnej sytuacji. Gdy John mnie uderzył, przypomniała mi się
moja przysięga i musiałam stanąć przed decyzją, która mogła zmienić
moje życie. Czy jestem w stanie pozostać w małżeństwie? Czy mogę kochać i oddać się mężczyźnie, który mnie uderzył?
Ludzie, z którymi pracowałam, wiedzieli, że coś mnie kłopocze. Jedna z moich przełożonych zgadła, co się stało. Zachęcała mnie, abym natychmiast zostawiła Johna, bez zadawania pytań. Czekałam na weekend,
aby móc zatrzasnąć Johnowi drzwi domu przed nosem. Poza rozmowami z moimi współpracownikami czytałam książkę dr. Jamesa Dobsona
pt. Love Must Be Tough (Miłość musi być twarda – przyp. tłum.), która
zachęciła mnie, abym rozdmuchała całą sytuację.
Gdy John przyszedł wieczorem do domu, nie mógł wejść do mieszkania. Zatrzasnęłam zasuwkę, której odsunięcie możliwe było tylko
od wewnętrznej strony drzwi. Nie mógł wejść. Nie było jeszcze wtedy
88
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
telefonów komórkowych, więc wyszedł na zewnątrz i zawołał: „Liso,
przyszedłem do domu. Wpuść mnie, proszę!”. Ostatecznie otworzyłam
okno, aby poinformować go, że wiem, że przyszedł do domu, ale musi
znaleźć sobie inne miejsce na nocleg. John nie dowierzał. Po chwili zdał
sobie sprawę, że nie uda mu się wejść, więc postanowił, że spędzi noc
u przyjaciela pod przykrywką modlitwy i postu.
Gdy miałam całe mieszkanie dla siebie, postanowiłam, że odbędę
poważną rozmowę z Bogiem. Myślę, że zaczęła się mniej więcej w taki
sposób: „W porządku, Boże, mam pewien pomysł. John musi zdać sobie
sprawę z tego, jaki był dla mnie okropny. Może dałbyś mu zły sen lub
przestraszył go uderzeniem pioruna. Proszę, tylko nie zabijaj go, gdyż
nie ma wystarczająco dużego ubezpieczenia na życie”.
Niezależnie od tego, jak bardzo modliłam się o Johna, jedyną osobą,
o której mówił do mnie Bóg, byłam ja. Bóg nie był zainteresowany dyskusją na temat problemów Johna. Chciał odnieść się do kondycji mojego
serca. Powiedział do mnie: „Liso, potrzebujesz ponadnaturalnej interwencji w swoim małżeństwie; będziesz musiała działać ponadnaturalnie. To oznacza, że musisz przebaczyć, choć uważasz, że twój mąż na to
nie zasługuje”.
„Liso”, powiedział Bóg, „trzymasz wobec Johna urazę”.
Prowadzić rachunkowość
Gdy John i ja walczyliśmy ze sobą, to nie spieraliśmy się o bieżące problemy. Używaliśmy nawet broni wyciągniętej z przeszłości naszego małżeństwa, aby poniżyć i zdyskredytować drugą osobę. Wciąż rosnący zapis uraz,
potępienia i goryczy był fundamentem każdego nieporozumienia. Nawet
małe argumenty używane w bitwach wydawały się ogromnymi.
OCZYŚĆ POKŁAD
89
Mimo że byłam największym sprawcą tych przeciągających się konfliktów, to nie byłam skłonna przebaczyć Johnowi jego wykroczeń
z przeszłości. Do naszego związku wniosłam zranienia z czasów, które minęły, i bałam się, że jeśli anuluję jego długi, to moje emocjonalne i fizyczne bezpieczeństwo będzie zagrożone. Bóg jednak powiedział
mi, że chociaż John był daleki od doskonałości, to wciąż zasługiwał na
moje przebaczenie.
Próbowałam skierować Bożą uwagę na Johna, ale On nie reagował na
to. Błagałam: „Dlaczego to zawsze ja muszę się zmieniać? Mam nadzieję,
że mówisz Johnowi to samo, gdyż on się nie zmieni, dopóki nie powiesz,
żeby tak się stało”.
Dzięki tej sytuacji Bóg pokazał mi zepsucie mojego serca. Pycha
i egoizm szybko ukazały swoje oblicze. Zastanawiałam się, jak ludzie
zareagują, jeśli razem z Johnem usiądziemy razem, trzymając się za
ręce, w trakcie niedzielnego nabożeństwa. Zdecydowałam, że pozwolę
mu wrócić do domu, aby mógł się przebrać i zabrać mnie do kościoła,
abyśmy mogli zachować pozory. Nie zależało mi na Johnie i na naszej
relacji. Martwiłam się tym, co pomyślą o nas ludzie. Moja pycha powstrzymywała mnie przed doświadczeniem przemieniającej łaski Bożej
w chwili, w której potrzebowałam jej najbardziej.
Ostatecznie uległam i pozwoliłam Bogu zdobyć moje serce. Nawet
w obliczu haniebnego błędu Johna uznałam moją winę w tym, co się stało. Gdy tylko się uniżyłam, przyszła Boża łaska. Pokora zawsze otwiera
drzwi dla strumieni łaski:
„Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje” (I Piotr 5:5).
Zrozumiałam, że nie jestem w stanie zmienić Johna. Tylko Bóg mógł
to zrobić. Mogłam jednak pozwolić Bogu, aby zmienił mnie.
John przyszedł do domu po tym weekendzie zupełnie odmieniony.
Gdy Bóg rozprawił się z nim przez pierwsze lata naszego małżeństwa,
90
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
nigdy już mnie nie uderzył – od tego czasu minęły już prawie trzy dekady. Nasz związek zmienił się, gdy oboje uniżyliśmy się przed Bogiem
i przed sobą z nadzieją na pełne odnowienie i pojednanie.
Morał historii
Życzyliśmy sobie, aby rany z tego okresu w naszym życiu zostały
uzdrowione w ciągu jednej nocy, ale tak się nie stało. Kolejne dwa lata
naszego małżeństwa były naznaczone emocjonalnymi zamieszkami
i zmaganiami. Próbowaliśmy uczyć się, jak żyć ze sobą w sposób, który
uczci Boga. Oboje chcieliśmy być dla siebie szefami, aż Lisa całkowicie
straciła swój głos i rolę.
W naszej niedojrzałości atakowaliśmy często się nawzajem, podczas
gdy Bóg wykonywał swoje dzieło w każdym z nas osobno. Po pierwszych czterech latach małżeństwa czuliśmy się bardzo załamani. Można
powiedzieć, że żyliśmy w następstwie naszych błędów. Uszkodzona lodówka i wymieniona szyba w oknie były fizycznymi dowodami naszych
porażek. Bóg jednak z nas nie zrezygnował. Odkupił nasze błędy, zmieniając je w okazje do oczyszczenia pokładu. To, co wróg zamyślił na
drodze do zniszczenia naszego małżeństwa, Bóg użył jako fundamentu
dla tego, co miało przyjść.
Chociaż zawsze wspominaliśmy, że przechodzimy przez trudności,
to nigdy nie mówiliśmy o szczegółach w naszym nauczaniu. Dzielimy
się tymi informacjami teraz nie dlatego, aby usprawiedliwić nasze zachowanie, ale abyś uwierzył, że zmiana jest możliwa. Wciąż zdajemy sobie sprawę, że nie każdy problem ma szczęśliwe zakończenie i nie zachęcamy żadnej kobiety lub mężczyzny do pozostania w sytuacji, w której
oni albo ich dzieci nie są bezpieczne. Jeśli to dotyczy ciebie, to udaj się
w bezpieczne miejsce. Nie wstydź się. Znajdź takie miejsce i uzyskaj potrzebną ci pomoc. Powiemy o tym więcej nieco dalej.
OCZYŚĆ POKŁAD
91
W trakcie tych trudnych lat nasze małżeństwo wyglądało kompletnie beznadziejnie; jednak trzydzieści lat później cieszymy się wspólnym
życiem bardziej niż kiedykolwiek. Nasze małżeństwo jest niesamowite,
co jest prawdziwym świadectwem Bożej mocy, która czyni cuda. To nie
znaczy, że nie doświadczyliśmy dodatkowych dolin po drodze. Wiemy
jedno: gdy zdecydowaliśmy się kochać, Bóg był wierny, by przeprowadzić nas przez każdą z nich.
Nie wiemy, jak wygląda twoja relacja, ale możemy cię zapewnić, że
jest nadzieja! Zwróć swoje serce do Boga i pozwól Mu zająć się tobą. Nie
możesz zmienić swojego współmałżonka, ale On może. Powierz mu tę
odpowiedzialność. On zacznie tę piękną zmianę, jeśli Mu na to pozwolisz.
Słowo na temat przemocy
Chcemy sprawę postawić jasno. Mężowie, nigdy nie powinniście
stosować przemocy fizycznej wobec swoich żon. W Biblii czytamy, że
macie traktować ją jako słabsze naczynie (I Piotr 3:7). Emocjonalne lub
nawet fizyczne ataki twojej żony nie uzasadniają podobnej reakcji. Jeśli
musisz, to odejdź. Nie odpowiadaj fizyczną przemocą, nawet jeśli jest to
tylko odwet za jej ataki, w przeciwnym wypadku utracisz zaufanie swojej żony. Nie będzie już się czuła bezpiecznie w twoich ramionach. Jeśli
stosowałeś wobec swojej żony przemoc fizyczną, natychmiast pokutuj
z tego przed Bogiem i poproś swoją partnerkę o przebaczenie.
Żono, naturalnym pragnieniem twojego męża jest ochranianie cię.
Z tego powodu Bóg dał mężczyźnie większą siłę. Może uważasz, że fizyczne ataki na twojego męża są błahymi przejawami gniewu i są niegroźne, dopóki nie powodują fizycznego uszczerbku na zdrowiu. Dla
niego jednak twoje ataki są druzgocące. Niezależnie od tego czy to wła-
92
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
ściwe, czy nie, mężczyźni są zaprogramowani, by odpowiadać przemocą fizyczną na atak. Nie chcemy prowokować lub wywoływać tego, co
najgorsze w drugiej osobie; chcemy tego, co najlepsze. Jeśli stosowałaś
przemoc fizyczną wobec swego męża, pokutuj i natychmiast przestań
to robić.
Może wychowałeś się w rodzinie, w której panowała złość i agresja.
Może w twojej rodzinie była słowna, emocjonalna lub fizyczna przemoc.
Chcemy, żebyś wiedział, że to nigdy nie jest dobry sposób, by rozwiązać konflikt. Poradnictwo chrześcijańskie może dać ci narzędzia, których potrzebujesz do rozwiązania problemów życiowych i rodzinnych
w odpowiedni sposób. Wiele kościołów oferuje małe grupy, w których
rozważane są te tematy. Nigdy nie wstydź się szukać profesjonalnej i duchowej pomocy.
Jeśli twój współmałżonek nie czuje się bezpiecznie przy tobie, to oddal się od niego i staraj się odbudować jego zaufanie. Nie próbuj rozmawiać na siłę, gdy czuje zagrożenie z twojej strony. Jeśli to zrobisz, to
tylko podsycisz problem i prawdopodobnie zrobisz coś, czego będziesz
później żałować. To dotyczy zarówno jednej, jak i drugiej strony.
Dzień 2
Uraza
Przebaczyć to uwolnić jeńca i odkryć, że to ty nim byłeś.
- Lewis B. Smedes
Pierwszą rzeczą, która musi być oczyszczona z pokładu twojego małżeństwa, jest uraza. Uraza jest bardzo toksyczna, dlatego też poświęcimy
jej większą część tego rozdziału.
OCZYŚĆ POKŁAD
93
Odmowa przebaczenia okrada nas z naszej wolności i pasji. Czerpie
zdeprawowaną przyjemność z podążania za zemstą – nieustannym poszukiwaniem, któremu towarzyszy tylko niedola. Przebaczenie to czyn
uwolnienia zarówno dla tego, kto uraził, jak i dla urażonego.
Wiele osób wierzy, że powinny powstrzymywać się przed przebaczeniem do czasu, aż otrzymają rekompensatę. Ilu z nas mówiło: „Przebaczę im, gdy się zmienią”? Jednak w Bożym królestwie przebaczenie nie
jest jedną z opcji. To jedyny sposób życia. Im więcej przebaczamy, tym
bardziej stajemy się podobni do naszego Ojca, który jest w niebie. Jeśli
mamy być pośrednikami Jego wielkości, to musimy przyjąć moc przebaczenia.
Paweł nakazał nam:
„Znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli
kto ma powód do skargi przeciw komu: Jak Chrystus odpuścił
wam, tak i wy” (Kol. 3:13).
Trudno nam często to przełknąć. To rozkaz, a nie sugestia. Nie ma on
żadnych warunków lub wyjątków. Bóg mówi nam, abyśmy wybaczali
każdemu, kto nas uraził. Koniec tematu.
Często pozwalamy sobie na wymówki usprawiedliwiające nasze błędy
i oczekujemy, że inni zrobią to samo. Jednak odkrywamy, że trudno jest
przebaczyć przewinienia innym, szczególnie naszemu współmałżonkowi. Każdy, kto nie potrafi przebaczyć, zapomniał o grzechach, które mu
wybaczono. Wielu z nas staje się zadufanymi w sobie i zapominamy, że
zasługiwaliśmy na to, by spędzić wieczność w piekle. Nasze winy wobec
Boga były tak ogromne, że musiał poświęcić swojego jedynego Syna, aby
odwrócić efekt naszych grzechów. Chrystus będąc na krzyżu, wypowiedział słowa przebaczenia. Zgorzknienie byłoby znacznie łatwiejszym
wyborem. On przebaczył nam, zanim nasze zachowanie zasłużyło na
Jego przebaczenie i my mamy czynić podobnie innym.
94
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Prawdopodobnie nie musimy cię przekonywać, że twój współmałżonek nie jest doskonały. Nikt nie jest! Błędy stwarzają jednak okazje do
tego, abyśmy okazali Bożą łaskę. Nasza skłonność do przebaczenia jest
największym dowodem na to, że jest w nas Chrystus.
Uwolnienie od zranień
Tuż po naszym ślubie, byłam (Lisa) jedną z tych winnych, które mówią: „Przebaczę ci, gdy się zmienisz”. Dopóki John nie zmieniał swego zachowania, moja lista jego przewinień wciąż rosła. Myślałam, że
wstrzymując moje przebaczenie, zmotywuję go do zmiany, jednak sprawiałam, że czuł się potępiony, beznadziejny i słaby.
Wszystko się zmieniło, gdy Bóg pokazał mi, jak On przebacza. Jego
przebaczenie nie jest nagrodą za zmienione zachowanie. To głos wyrażający ufność. Gdy Bóg odnowił moje zrozumienie przebaczenia, odmienił też złe słowa płynące z moich ust na te, które odzwierciedlały
Jego serce: „Wierzę, że chcesz się zmienić i przebaczam ci”.
Wtedy nie rozumiałam, jak ważne jest, abym przebaczyła Johnowi.
Później zdałam sobie sprawę, że moje zgorzknienie wobec męża walczyło z jego zdolnością do zmiany, gdyż Jezus powiedział:
„Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone,
a którym zatrzymacie, są zatrzymane” (Jan 20:23).
Przez wieki ten werset był źle używany i przekręcany, by propagować
strach i ucisk. Nie to było zamiarem Jezusa. Gdy przestudiujemy Jego
całą służbę, to zdamy sobie sprawę ze znaczenia tych słów i celu ich wypowiedzenia. Jezus, bardziej niż ktokolwiek, rozumie moc przebaczenia,
gdyż przez nie pojednał to, co nam wydaje się nie do pojednania.
OCZYŚĆ POKŁAD
95
Pamiętaj, zgodnie z 2 Listem do Koryntian 5:17-20, jesteśmy sługami
pojednania, przez które Bóg apeluje do świata. Powinniśmy potwierdzać
i poszerzać przebaczenie ofiarowane w Chrystusie. Jeśli zamiast tego
decydujemy, że zachowamy urazę, to nie ogłaszamy już Bożej nadziei.
Zamiast tego zgadzamy się z tym, który nazwany jest oskarżycielem
braci. Wypowiadamy potępienie wobec tych, którym Bóg oferuje nowy
początek. G.L. Borchert w swoim komentarzu do słów Jezusa napisał:
„Potrzeba uznać niezwykłą rolę, jaką deklaracje przebaczenia mają
w uwalnianiu ludzi, w porzuceniu grzechów przeszłości i w poczuciu
winy oraz w zwróceniu ich uwagi na radość życia ze zmartwychwstałym
Chrystusem pod kierownictwem Ducha Świętego”4.
Przebaczenie do Boże działanie. Żadna inna cnota nie wymaga tak
wielkiej ofiary. To świadomy wybór bezbronności zamiast usprawiedliwiania się. W poświęceniu się znajdujemy Boży uścisk. Wybierając
przebaczenie, odmawiamy uwielbienia naszych uczuć i zamiast tego
poddajemy się Bożej prawdzie. Przebaczając swojemu współmałżonkowi, tworzymy okazję, aby rozpoznał i przyjął Boże zaproszenie do tego,
by być ukształtowanym przez Jego łaskę.
Gdy przychodzimy do Boga w pokucie, Jego reakcja to nie: „Jestem
Bogiem i wiem, że zrobisz to ponownie za dwa tygodnie”. On po prostu
mówi: „Przebaczam ci” i daje nam siłę do zmiany. Bóg nie wypowiada
przegranej dla naszej przyszłości; ogłasza nadzieję i obietnicę dla każdego problemu. Czyńmy podobnie wobec siebie nawzajem.
Otwieranie ducha
Uraza powoduje, że zamyka się nasz duch. Budujemy mury wokół
naszego serca, abyśmy nie zostali ponownie zranieni. Może myślimy,
że te mury nas ochronią, ale w rzeczywistości hamują naszą zdolność
96
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
przyjmowania i przekazywania miłości Chrystusa. Bez Jego miłości nasze życie będzie pozbawione celu i mocy. Naszym celem będzie ochrona
własnej osoby, a nasze czyny będą pozbawione bezinteresowności. Ostatecznie, nasze serca staną się podobne do skały, a życie będzie naznaczone obojętnością wobec innych. To jest antyteza przesłania ewangelii.
Czy rozpoznajesz Morze Galilejskie i Morze Martwe? To są dwa największe i najbardziej znane zbiorniki wodne w Izraelu. Woda wpływa do
Morza Galilejskiego z północy, a wypływa na południu. Ten nieustanny
przepływ sprawia, że Morze Galilejskie jest sprzyjającym miejscem dla
rozwoju życia. Wielu morskich mieszkańców rozwija się w jego głębokich wodach. Morze Martwe zaś tylko przyjmuje wodę. Wszystko, co
przyjmuje, pozostaje w tym zbiorniku. Morze Martwe nie ma odpływu,
dlatego też nic poza bakteriami lub grzybami nie może przetrwać w jego
słonym ekosystemie – stąd jego nazwa.
Kiedy chowamy urazę, stajemy się podobni do Morza Martwego.
Nasz zamknięty duch sprawia, że nasze małżeństwo staje się środowiskiem, gdzie nie może rozwijać się lub nawet przetrwać nic dobrego.
Przez przebaczenie otwieramy ponownie nasze serca, aby Boża moc
mogła płynąć w nas i poprzez nas.
Odmowa, by przebaczyć i otrzymać przebaczenie, prowadzi nieuchronnie do zatrucia naszej duszy. Nie jesteśmy samowystarczalni.
Tylko Bóg jest. Nasza witalność wymaga harmonijnej wymiany między
tymi, z którymi żyjemy; musimy darmo dawać i przyjmować.
Ograniczenia przebaczenia
Może myślisz: Czuję się tak, jakby mój współmałżonek ciągle potrzebował przebaczenia. Moje przebaczenie nie jest niewyczerpane. Musi
być jakieś ograniczenie! Uczniowie myśleli podobnie:
OCZYŚĆ POKŁAD
97
„Wtedy przystąpił Piotr do niego i rzekł mu: Panie, ile razy
mam odpuścić bratu memu, jeżeli przeciwko mnie zgrzeszy?
Czy aż do siedmiu razy?
Mówi mu Jezus: Nie powiadam ci: Do siedmiu razy, lecz do
siedemdziesięciu siedmiu razy” (Mat. 18:21-22).
Gdy Piotr zadał to pytanie, próbował być jak najbardziej wspaniałomyślny. Piotr wychował się pod Prawem, które mówiło: „Oko twoje
nie ulituje się: życie za życie, oko za oko, ząb za ząb, ręka za rękę, noga
za nogę” (V Mojż. 19:21). Gdy więc Piotr zaproponował siedmiokrotne
przebaczenie, oczekiwał, że Jezus powie: „Tak Piotrze, masz rację”!
Wiemy z Nowego Testamentu, że propozycja Piotra, by przebaczyć
siedem razy dotyczyła jednego dnia (zobacz Łuk. 17:3-4). Odpowiedź
Jezusa, by przebaczyć „siedemdziesiąt razy siedem (w przekładach anglojęzycznych – przyp. tłum.) nie była zaledwie poleceniem Jezusa, by
zwiększyć ograniczenia w przebaczaniu do czasu istnienia urazy. Przekazał Piotrowi, że należy przebaczać bez miary.
Aby ktoś zgrzeszył na poziomie, który opisał Jezus, musiałby urazić
kogoś 490 razy w ciągu dnia! Aby tak „hojnie grzeszyć”, twój małżonek
musiałby cię urażać co trzy minuty – zakładając, że żadne z was nie
spałoby. To wiele grzechów, więcej niż ktokolwiek jest w stanie popełnić. Nawet gdyby twój współmałżonek mógł zgrzeszyć przeciwko tobie
więcej niż 490 razy w ciągu dnia, to nie oznacza, że możesz przestać
przebaczać po urazie numer 490.
Cyfra siedem w Piśmie Świętym oznacza pełnię, szczególnie między ziemią a niebem. Jezus użył liczby 490, wielokrotności liczby siedem, aby powiedzieć nam, że mamy przebaczyć całkowicie, podążając
98
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
za standardem naszego niebiańskiego Ojca. To hojne przebaczanie jest
możliwe tylko dlatego, gdy jesteśmy przywróceni Bogu przez Chrystusa. W Nim istnieje harmonia między Ojcem a Jego dziećmi. Dlatego
jesteśmy uzdolnieni, by przebaczać, gdyż jesteśmy nowym stworzeniem
z nowym sercem. Nasze serca otrzymały za darmo przebaczenie i aby
pozostać duchowo zdrowymi, musimy również darmo przebaczać innym.
Wiemy, że Jezus chce, aby nasze przebaczenie było niewyczerpane,
gdyż po swojej rozmowie z Piotrem opowiedział podobieństwo o królu,
który przebaczył swemu słudze. Wyjaśnił również:
„I rozgniewał się pan jego, i wydał go katom, żeby mu oddał
cały dług.
Tak i Ojciec mój niebieski uczyni wam, jeśli każdy nie odpuści z serca swego bratu swemu” (Mat. 18:34-35).
Jeśli nie przebaczymy, to nie otrzymamy przebaczenia. Nie ma wyjątków. Dlaczego Bogu zależy tak bardzo na tym, abyśmy przebaczali? Jest
tak dlatego, że w przebaczeniu odkrywamy i naśladujemy Jego naturę.
Wznosimy się ponad ograniczenia naszej odziedziczonej, ludzkiej perfidii i zamiast tego upodabniamy się do naszego Ojca. Boże przebaczenie
nas uzdrawia. Zostaliśmy zaproszeni – a nawet otrzymaliśmy nakaz –
aby okazywać Jego uzdrowienie tym, którym przebaczamy. Jeśli twój
współmałżonek nieustannie prosi o przebaczenie, to Bóg pobłogosławił
cię możliwością bycia pośrednikiem Jego uzdrawiającej mocy.
Więcej informacji na temat urazy znajdziesz w książce Johna pt.
„Diabelska pułapka”.
OCZYŚĆ POKŁAD
99
Dzień 3
Walka: opowieść Johna
W naszym małżeństwie był czas, że byliśmy na siebie obrażeni przez
osiemnaście miesięcy z rzędu. Ten sam argument pojawiał się wciąż na
nowo. Pozwalaliśmy sobie nawet na złośliwe przytyki w obecności naszych dzieci. Starsze nie wiedziały, co się działo i komentowały to następująco: „Możecie przestać o tym mówić w trakcie obiadu”? Nasz ból
i niezgoda były źródłem ciągłych napięć w naszym domu i to rujnowało
nasze małżeństwo i rodzinę.
Pewnego wieczoru, po tym, jak pokłóciliśmy się ze sobą, wybiegłem
(John) z domu. Byłem wściekły na Lisę i natychmiast zacząłem narzekać
zwracając się do Boga. Skarżyłem się na wady i krótkowzroczność Lisy.
Czułem, że Bóg uwięził mnie z żoną, która mnie nie wspiera i jest niepotrzebnie krytyczna. Zastanawiałem się: jak mam przejść przez życie
z taką żoną?
Nigdy nie zapomnę Bożej odpowiedzi. Duch Święty nie powiedział
ani słowem, jak bardzo jest mu żal mnie, nie odniósł się również do mojego bólu; wyszeptał tylko: „Synu, chcę, żebyś pomyślał o jednej rzeczy,
którą cenisz w Lisie i podziękuj za nią”.
Trochę mi zajęło, zanim odpowiedziałem, ale ostatecznie wymamrotałem: „Jest dobrą mamą”. Gdy te słowa wyszły z moich ust, poczułem ożywienie w mojej duszy. Bóg zachęcił mnie, abym kontynuował.
Powiedziałem: „Panie, dziękuję Ci, że Lisa świetnie gotuje”. Następnie:
„Dziękuję Ci, że jest piękna”. Słowa zaczęły uwalniać się z moich ust jak
kule z karabinu, gdy zacząłem dziękować za dobre strony Lisy.
W tamtej chwili przestałem gniewać się na Lisę; byłem zły na siebie.
Myślałem: Jesteś kompletnym idiotą! Twoja żona jest niesamowita, a ty
byłeś dla niej takim idiotą. Co z tobą? W bolesny sposób uświadomiłem
100
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
sobie, jak strasznie traktowałem Lisę. Była moją wybraną żoną i matką
naszych dzieci, Bożym błogosławieństwem, a ja traktowałem ją jak przeszkodę w moim powołaniu.
Gdy wyszedłem z domu, mieliśmy się nawzajem dosyć. Teraz jednak
chciałem iść i powiedzieć jej, jak bardzo jestem jej wdzięczny. Gdy pospieszyłem do domu, pomyślałem: Mogę nie zostać dobrze przyjęty, ale
muszę jej powiedzieć, jak bardzo jej dziękuję.
Gdy tylko dotarłem do domu, odnalazłem Lisę i zawołałem: „Liso,
tak mi przykro! Byłem takim idiotą. Proszę, przebacz mi. Jesteś wspaniałą matką, doskonałą żoną i jesteś pragnieniem mojego serca”. Podzieliłem się z nią tym, o czym przypomniał mi Bóg, a następnie zacząłem
chwalić ją za jej wspaniałe cechy i talenty. Słowa wypływały z moich ust
jak rzeka.
Gdy mówiłem, Lisa zmiękła i zaczęła płakać. Gdy mnie nie było, modliła się: „Boże, jeśli sprowadzisz Johna z powrotem i przeprosi mnie, to
otworzę przed nim ponownie moje serce”.
Walka: opowieść Lisy
W trakcie tych osiemnastu miesięcy przechodziliśmy przez tak trudny czas, że przestałam nosić mój pierścionek zaręczynowy. Mówiłam
Johnowi, że jesteśmy małżeństwem, ale nie jesteśmy zaręczeni, cokolwiek to miało znaczyć. Zaczęłam wierzyć, że nie kocham już Johna. Ciągłe odmowy przebaczenia mu sprawiły, że moje serce stało się zimne,
a nasza relacja była w ogromnym niebezpieczeństwie.
W tamtym czasie John dużo podróżował, a ja coraz bardziej cieszyłam się, gdy go nie ma, niż gdy był w domu. Życie jest łatwiejsze, gdy go
nie ma, myślałam. Gdy jest w domu, to doprowadza mnie do szaleństwa
– te wszystkie walki i spięcia.
OCZYŚĆ POKŁAD
101
Z desperacji zaczęłam wołać do Pana: „Boże, mamy zastój. John nie
jest w ogóle miły! Ojcze, wiem, że musisz być zły na jego zachowanie”!
Każdego dnia od nowa przedstawiałam moją sprawę Ojcu. Gdy
w końcu się wyciszyłam, usłyszałam jak mówi: „Liso, powiedz, że ci wystarczam”.
Następnie zaczęłam powtarzać pytanie: „A co z Johnem”?
Usłyszałam ponownie: „Powiedz, że ci wystarczam”.
„Wystarczasz mi”5.
Te słowa stały się moim refrenem. Za każdym razem, gdy narastał konflikt lub rozczarowanie, modliłam się: „Jezu, wystarczasz mi”.
Z czasem objawienie zapuściło korzenie w moim sercu i moje modlitwy
się zmieniły. Smętne wyznania („Jezu, wystarczasz mi”) zamieniły się
w rzeki rozkoszy w Bogu: „Jezu, przekraczasz moje potrzeby”! Niedługo
Bóg wykonał swoje dzieło w naszych sercach. John wrócił z wyjazdu do
domu i z radością przywiozłam go z lotniska (zadanie, które miesiącami
wolałam zlecać innym, gdyż nie chciałam, aby w ogóle wracał do domu).
Cieszyłam się, że mogę powitać mojego męża i odkryłam, że przywiózł
mi piękny prezent.
Ten moment wyznaczył nowy początek naszemu małżeństwu. Zanim jeszcze nastąpiła zmiana, Bóg otworzył nasze serca dzięki doświadczaniu wdzięczności.
W małżeństwie, jeśli poświęcimy się, by naśladować Jezusa w przebaczaniu tym, którzy nas źle traktują, to zobaczymy, że nasz związek
będzie pozostawał zdrowy i nawet będzie się rozwijał. Najlepszym przykładem, jaki daliśmy naszym dzieciom w tamtym czasie, było przepraszanie się i wzajemne wybaczanie sobie. Nasze dzieci zrozumiały,
że jesteśmy niedoskonałymi mieszkańcami niedoskonałego świata, ale
Boże doskonałe przebaczenie w naszych sercach może przykryć wiele
grzechów. Te grzechy miały wprowadzić zamęt i zniszczyć nasz związek; stały się jednak życiowymi lekcjami miłości, łaski i Bożego przeba-
102
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
czenia dla naszych dzieci. Zobaczyliśmy słowa mądrości wypełniające
się w naszej rodzinie:
„Kto rzuca zasłonę na wykroczenia, szuka miłości…” (Przyp.
17:9).
Jeśli decydujesz się trzymać urazę, to każdy na tym traci, gdyż miłość
się kurczy. Jeśli jednak decydujesz się przebaczyć, każdy w twojej rodzinie wygrywa, gdyż miłość kwitnie.
Strach
Kolejną rzeczą, którą trzeba wyeliminować w małżeństwie, jest
strach. Przez pierwsze dziesięć lat naszego małżeństwa zmagałam się
(Lisa) ze strachem porzucenia. Mój ojciec i mój pierwszy pastor zostawili swoje żony dla młodszych kobiet. Ze względu na moje doświadczenie pozwoliłam, żeby myśli o strachu opanowały mój umysł. One nie
krzyczały; raczej szeptały: Ostatecznie każdy mężczyzna odchodzi. Nie
pozwól im się za bardzo przybliżyć, to cię nie zawiodą. Takie myślenie spowodowało, że odrzucałam nawet najmniejsze przejawy uczucia.
Gdy John mnie przytulał, zaraz klepałam go, abym mogła wyrwać się
z jego uścisku.
Pewnego dnia, gdy próbowałam wyrwać się z jego uścisku, John spytał mnie wprost: „Ile jeszcze minie lat zanim zdasz sobie sprawę, że cię
nie opuszczę? Będziesz czekać, aż będziemy mieli siedemdziesiąt lat”?
Byłam w szoku.
„Będę czekał tak długo, jak to możliwe”, kontynuował, „ale w międzyczasie stracimy wiele zabawy”.
OCZYŚĆ POKŁAD
103
Zdałam sobie sprawę, że kazałam Johnowi płacić za rozczarowania,
których doświadczyłam od innych mężczyzn. Pomyślałam: Dlaczego
John ma płacić za ich wady? To niesprawiedliwe. Chcąc się chronić, sabotuję naszą relację. Mój strach przed utratą Johna w przyszłości, okradał oboje nas w teraźniejszości. Zdecydowałam wtedy, że będę kochać
Johna całkowicie, nawet kosztem utraty go, a nie kochać go połowicznie
i spoglądać w przeszłość z żalem pomieszanym z obawą o to, co może
się wydarzyć.
Strach i nieufność powstrzymuje nas przed dobrym funkcjonowaniem w małżeństwie, gdyż strach nieustępliwie chwyta się przeszłości,
jednocześnie odrzucając wiarę w to, że przyszłość może przynieść coś
lepszego. Jeśli chcemy, żeby Bóg czynił nowe rzeczy w naszych małżeństwach, musimy porzucić strach i zaakceptować to, co miłość może
przynieść nam w przyszłości. Strach oczekuje porażki, ale miłość ostatecznie nigdy nie zawodzi.
Strach jest duchową siłą, która jest bezpośrednio przeciwna Bożej
miłości i ochronie w naszym życiu. To przeciwieństwo miłości. Zarówno strach, jak i miłość działają w oparciu o wiarę w niewidzialne. Miłość
wzywa nas, by niedowierzać w to, co widzimy i wierzyć w to, czego nie
można zobaczyć. Strach pobudza nas do wiary w to, co widać i do wątpliwości w to, co niewidzialne. Stając w obliczu strachu przed porażką
lub przed nadzieją miłości, możemy wybrać wiarę w jedno z nich, ale
nie możemy wybrać obu. Strach usuwa miłość, a miłość usuwa strach6.
„W miłości nie ma bojaźni, wszak doskonała miłość usuwa
bojaźń, gdyż bojaźń drży przed karą; kto się więc boi, nie jest
doskonały w miłości. Miłujmy więc, gdyż On nas przedtem umiłował” (1 Jan 4:18-19).
104
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Zdolność miłości, aby zmieniać, jest większa niż zdolność strachu,
by usidlać. Doskonałą miłość, która usuwa strach, można znaleźć tylko
w doświadczeniu Bożej miłości. Przez moc Jego miłości możemy porzucić niepokój o siebie, gdyż wiemy, że Bóg będzie wiernie skłaniał się do
naszych potrzeb. Jeśli jednak nie spędzamy czasu w Bożej obecności, nie
możemy mieć osobistej wiedzy o Jego kochającej naturze; Jego wierność
przejawia się w Jego obecności.
Bez poznania prawdziwej natury Boga będziemy żyli w ciągłym
strachu przed porzuceniem nas przez Niego lub przez naszego współmałżonka, co jest zniekształconą formą kary. Im bardziej wzrastamy
w poczuciu bezpieczeństwa Bożej miłości względem nas, tym bardziej
stajemy się wolni od strachu i oferujemy bezinteresowną miłość naszemu współmałżonkowi. W Bożym Słowie czytamy:
„Umiłowani, miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga,
i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością” (1 Jan 4:7-8).
Warownia strachu powoduje, że wypowiadamy słowa typu: „Jeśli
mój współmałżonek kiedykolwiek mnie zdradzi, to nigdy mu tego nie
wybaczę”. Takie przysięgi, które mają nas ochraniać w przyszłości, powstrzymują nas przed przyjęciem mocy Bożej miłości teraz. Musimy
nauczyć się ufać Bogu, gdyż On będzie troszczył się o nasze serca, nawet
jeśli współmałżonek rani, odrzuca lub zdradza nas. Bóg nakazał, abyśmy poddali Mu nasz strach. Odmowa świadczy o tym, że nie wierzymy,
iż On jest w stanie kierować naszym życiem. Nie możemy poddać się
panowaniu Jezusa bez poddania Mu naszego strachu.
OCZYŚĆ POKŁAD
105
Dzień 4
Przekleństwa rodzinne
Na początku naszego małżeństwa wiedzieliśmy, że Bóg pragnie uczynić w nas i w naszych dzieciach coś nowego. W życiu naszych rodziców
i dziadków były oczywiste warownie: alkoholizm, niemoralność i czary nękały nasze rodziny. Zanim mogliśmy otrzymać nowe dziedzictwo,
musieliśmy stawić opór przekleństwom, które nękały nasze rodziny od
pokoleń. Te rzeczy mogły zostać pokonane tylko w modlitwie i rozbrojone przez Słowo Boże.
Szczegóły przekleństw rodzinnych wyglądają inaczej dla każdej pary,
ale oto jeden przykład. W poprzednim rozdziale wspomnieliśmy, że nasze rodziny się różnią. Obawiałam się (Lisa), jak rodzina Johna zareaguje na rażącą dysfunkcję mojej. W trakcie obiadu zaręczynowego mój
ojciec był pijany i bezwstydnie flirtował z mamą Johna – tuż pod nosem
jej męża! Jego czyny miały zranić moją mamę i nie były to żadne poważne intencje wobec mamy Johna. Później mama Johna wyraziła swoje
głębokie zaniepokojenie, że nasze małżeństwo będzie pierwszym, które
ma w linii rodzinnej rozwód, a które ma dołączyć do jej nieskazitelnego
klanu. Usłyszałam, jak mówiła: „Nigdy w naszej rodzinie nie było rozwodu”.
Pomyślałam: W taki sposób mnie postrzega? Czyli ja psuję tę linię rodową?
Wyszłam z tego obiadu, czując się zraniona zarówno ze względu na
moja mamę, jak i z powodu własnego wstydu. Wydawało się, że istnieją szale, na których można byłoby zważyć przedmałżeński wkład do
rodziny, ten dobry i ten zły. Ten dobry zdecydowanie przechylał się na
korzyść Johna. Ja wnosiłam do małżeństwa wszystko to, co złe: cudzołóstwo, rozwód i nałóg. To były problemy w mojej rodzinie od pokoleń.
106
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Przełom nastąpił, gdy zdałam sobie sprawę, że Bogu nie zależy na
dobru Johna lub moim złu. On chciał świętej linii rodowodowej.
„Córki królewskie wychodzą na spotkanie twoje, Małżonka
stoi po prawicy twojej zdobna złotem z Ofiru. Słuchajże, córko, i spójrz, i nakłoń ucha: Zapomnij o ludzie swoim i o domu
ojca swego! Król pragnie wdzięku twego, pokłoń mu się, bo on
jest Panem twoim! Wiodą ją wśród okrzyków radości i wesela,
wchodzą do pałacu królewskiego. Zamiast ojców swych mieć będziesz synów swych; Ustanowisz ich książętami na całej ziemi”
(Psalm 45: 10-12, 16-17).
Ten fragment Pisma Świętego jest przede wszystkim opisem Jezusa
i Jego Oblubienicy, ale Bóg użył go, aby zobrazować swoją obietnicę dla
mojego życia, obietnicę, która nie ogranicza się do błędów przeszłości
w mojej rodzinie. Kiedy czytam słowa córko królewska, coś we mnie
się odzywa. Bóg przemawiał do mnie jako do swojej królewskiej córki.
W tamtym momencie otrzymałam nowe zrozumienie mojej tożsamości w Chrystusie. Odrzuciłam warownie mojej przeszłości i przyjęłam
nową nadzieję dla przyszłości mojej rodziny.
Zdałam sobie sprawę, że zamiast upodobnić się do mojego fizycznego ojca (cudzołożnika, alkoholika i całkowicie zepsutego człowieka),
moje dzieci odziedziczą nie tylko podobieństwo swojego ziemskiego
ojca (pobożnego człowieka), ale co więcej, odziedziczą podobieństwo do
swojego Pana. Stanęłam na obietnicy, że moi synowie staną się książętami Najwyższego.
Gdy rozprawiliśmy się z przekleństwami rodzinnymi, poznaliśmy,
że Słowo Boże jest prawdą. Nasza rodzina rozwinęła się dzięki Bożym
obietnicom, które wypełniły się w naszym życiu w czasie modlitwy
i ogłaszania.
OCZYŚĆ POKŁAD
107
Modlitwa, która łamie przekleństwa rodzinne
W Liście do Galacjan 3:13 czytamy: „Chrystus wykupił nas od przekleństwa zakonu, stawszy się za nas przekleństwem”. Niezależnie od
tego, jakie przekleństwa ciążyły nad twoją rodziną przez pokolenia,
w Chrystusie jesteś od nich wolny.
Jeśli jesteś świadomy przekleństw w swojej linii rodowej, to chcemy ci
pomóc złamać to, co ogranicza i określa twoje dziedzictwo. Ta modlitwa
pomoże ci użyć miecza Słowa Bożego do tego, by rozprawić się z warowniami szatana. Wolność od przekleństw rodzinnych nie przychodzi
przez przypadek; musisz rozpoznać i przeciwstawić się planom szatana.
Jego celem jest powstrzymać cię przed doświadczeniem radości, pokoju
i zaspokojenia, które ma dla ciebie Bóg. Dzięki autorytetowi, jaki posiadasz w Chrystusie, twój wróg może zostać pokonany.
Poświęć chwilę na to, by się zatrzymać i przeznaczyć chwilę czasu na
modlitwę, zanim przejdziesz dalej do czytania. Jeśli chcesz pomodlić
się teraz, to upewnij się, że jesteś sam lub tylko ze swoim współmałżonkiem, bliskim przyjacielem lub partnerem modlitewnym. To prywatny
i osobisty czas i będziesz musiał wypowiedzieć na głos swoje prośby,
wyrzeczenia i odpowiedzi.
Poniższa modlitwa dotyczy konkretnych przekleństw, które zagrażały naszemu małżeństwu i rodzinie. Ułożyliśmy tę modlitwę łącząc fragmenty Pisma Świętego, gdyż Słowo jest ostrym, potężnym, obosiecznym
Mieczem Ducha. Jeśli w twojej rodzinie są problemy, które nie zostały
poruszone w tej modlitwie, zachęcamy cię, abyś znalazł wersety biblijne
z Bożymi prawdami i obietnicami, które odnoszą się do nich. Ogłoś ze
śmiałością, że zgadzasz się ze Słowem Bożym i złam przekleństwa nad
twoim życiem przez moc imienia Jezusa. Dołączyliśmy odnośniki dla
dalszego studiowania pod koniec modlitwy.
108
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Drogi, niebiański Ojcze,
przychodzę do Ciebie w imieniu Twojego drogiego Syna, Jezusa; Wchodzę do Twoich bram z dziękczynieniem i do Twoich przedsionków z uwielbieniem. Zachwyca mnie Twoje miłosierdzie i miłość do mnie i dziękuję
Ci z góry za potężne dzieło odkupienia, które przygotowałeś dla mnie.
Zamierzam teraz zawrzeć z tobą, PANIE, Boże Izraela, przymierze. Ty
jesteś PANEM, Bogiem nieba i ziemi, wielkim i wspaniałym Bogiem, który jest wierny swojemu przymierzu miłości wobec tych, którzy Cię kochają
i przestrzegają Twoich przykazań. Niech Twoje ucho uważa, a Twoje oczy
niech będą otwarte, by usłyszeć modlitwę Twego sługi. Wyznaję moje grzechy i grzechy domu mojego ojca, każde wykroczenie, które popełniliśmy
przeciwko Tobie. Przebacz nam, gdyż postępowaliśmy bardzo niegodziwie wobec Ciebie. Zostaliśmy zawstydzeni, gdyż zgrzeszyliśmy przeciwko
Tobie. Ty jednak, Panie, nasz Boże, jesteś miłosierny i przebaczasz nawet
wtedy, gdy my zbuntowaliśmy się przeciw Tobie i byliśmy nieposłuszni
PANU, naszemu Bogu lub nie przestrzegaliśmy praw, które nam dał przez
swoje sługi, proroków. Prosimy Cię, abyś obrzezał nasze serca i odsunął
nasz grzech, wstyd i wyrzuty sumienia spowodowane naszą przeszłością.
Wyznaję i wyrzekam się mojego grzechu i grzechów moich przodków,
jakiegokolwiek zaangażowania w okultyzm, czary lub wróżenie.
Zatrzymaj się w tym miejscu i bądź wrażliwy na to, by dodać cokolwiek, na co Duch Święty zwróci twoją uwagę, aby wyrzec się tego, zanim
przejdziemy dalej. To może obejmować: astrologię, seanse spirytystyczne,
horrory, gry, książki itp., ale nie jest ograniczone tylko do tych wymienionych przykładów.
Wyrzekam się mojego zaangażowania w te rzeczy i łamię przekleństwo
nad moim życiem i nad życiem moich dzieci, ich dzieci i dzieci ich dzieci.
Wyznaję i wyrzekam się mojego grzechu oraz/lub grzechów moich
przodków w dziedzinie nadużywania narkotyków i alkoholu. Ojcze,
zamknij każde drzwi, które mogły zostać otwarte w sferze duchowej na
OCZYŚĆ POKŁAD
109
grzech, związanie lub opresję. Wyrzekam się mojego zaangażowania (wymień nazwy narkotyków, jeśli to cię dotyczy) i łamię moc ich przekleństwa
w moim życiu i w życiu moich dzieci, ich dzieci i dzieci ich dzieci. W imieniu Jezusa, amen.
Będziemy dalej rozwijać tę myśl, mówiąc o przekleństwach i więzach
duszy związanych z grzechami seksualnymi w kolejnym rozdziale. Jezus
odniósł pełne zwycięstwo na krzyżu, dlatego możesz być wolny od tych
przekleństw. Nie musisz się ich obawiać ani martwić się, że te grzechu
będą towarzyszyć ci i twoim dzieciom. Dzisiaj ustanowiłeś nowe dziedzictwo dla swojej rodziny.
Do dalszego studiowania: Psalm 100:4; 2 Kronik 29:10-11; Nehemiasza
1:5-7; Daniela 9:8-10; Jozuego 5:9; Mateusza 10:34; Hebrajczyków 4:12;
2 Kronik 29:5-6.7
Dzień 5
Kontrolująca rodzina
Kwestia kontrolującej rodziny jest powszechna wśród nowożeńców,
ale może być również problemem we wczesnych latach małżeństwa. Gdy
pojawiają się problemy między małżonkiem a naszą rodziną, to w naturalny sposób chcemy bronić swoich rodziców (lub innych relacji), których znamy od urodzenia. Każdy z nas powinien mieć wielką miłość
i szacunek do swoich rodziców. Możesz często korzystać z porady swoich rodziców, jednak gdy jesteś w małżeństwie, najważniejsza opinia dla
ciebie to ta, którą wypowiedział twój współmałżonek.
Zanim nasz najstarszy syn się ożenił, powiedziałem (John) mu: „Addisonie, nie powiem ci, co powinieneś zrobić w jakiejkolwiek sprawie,
110
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
dopóki nie poprosisz mnie o radę. Nie będę już kierował twoim życiem.
Zaczynasz budować własne domostwo i chcę dać ci przestrzeń do nauki i wzrostu”. Addison wyraził swoją wdzięczność za moje stanowisko
i przychodzi do mnie wtedy, gdy szuka mojej porady.
Nie chcę kontrolować mojego syna ani kształtować go na mój obraz. Chcę, żeby Addison stał się wszystkim, do czego stworzył go Bóg,
a moje zbytnie zaangażowanie w jego małżeństwo mogłoby osłabić jego
rolę jako lidera swego domu (mówiąc szczerze, jestem zdumiony tym, co
uczynił w swojej rodzinie. Radzi sobie znacznie lepiej niż ja w jego wieku!).
Pismo Święte wyraźnie stwierdza:
„Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się
z żoną swoją, i staną się jednym ciałem” (I Mojż. 2:24, dodano kursywę).
Opuścić swojego ojca i matkę oznacza wyjść spod autorytetu domostwa swoich rodziców. Oznacza również, że opuszczasz jakikolwiek
niezdrowy wpływ, jaki mają na ciebie twoi rodzicie. Ważne jest, by szanować swoich rodziców, ale możesz ich szanować nie będąc im posłuszny. Stworzyłeś nowe domostwo z nową hierarchią. Twoi rodzice nie są
już twoim autorytetem, więc nie powinni kierować już twoim życiem
lub małżeństwem.
Musisz mieć właściwy stosunek wobec rodziny, która zbytnio próbuje angażować się w twoje małżeństwo. Na początku naszego małżeństwa
jedno z naszych rodziców próbowało nami manipulować i podzielić
nasz związek. Jego zaangażowanie stawało się niszczące i nasze subtelne
próby zwrócenia uwagi na ten problem nie pomagały. Ostatecznie spotkaliśmy się z tą osobą (którą oboje szanowaliśmy i kochaliśmy) i wyraźnie określiliśmy nasze stanowisko.
OCZYŚĆ POKŁAD
111
Powiedziałem (John): „Nie będziesz angażować się w zarządzanie
moim domostwem. To nowy dom. Szanujemy cię, ale nie będziesz podejmować w nim decyzji. Nie będziesz manipulować, aby osiągnąć swój
cel”. Musiałem użyć mocnych słów, gdyż pośrednie podejście zawiodło.
Na szczęście ta osoba zdała sobie sprawę z tego, co się dzieje i teraz zajmuje właściwe, zdrowe miejsce w naszej relacji.
Jako małżeństwo, musimy strzec naszego związku przed każdym
rodzajem ataku, także tego ze strony członków naszej rodziny. Często
te ataki nie są złe i wydają się nieszkodliwe. Często przybierają formę
obraźliwych żartów, ale takie subtelne uwagi są zawsze szkodliwe. Gdy
prowadzę ceremonię ślubną, spoglądam na wszystkich znajomych i rodzinę pary młodej i mówię: „Biada temu, kto mówi przeciw temu związkowi. Ten związek został ustanowiony przez Boga. Nie ośmielaj się próbować manipulować nim lub rozdzielać go. Wypowiadaj tylko życie nad
tym, co dzisiaj ustanowił Bóg”.
Gdy Addison się ożenił, celowo postanowiliśmy, że nie będzie musiał
wybierać pomiędzy swoją żoną, Julią, a nami. Prawda wygląda tak, że
podjął swoją decyzję w dniu ślubu z Julią i my jesteśmy podekscytowani
tą decyzją! W tym kontekście zmian w rodzinie, miłość nigdy nie zmusza ludzi do wyboru. Miłość wspiera i buduje mosty między starymi
i nowymi relacjami. Kochamy Julię i czujemy, że jest dla nas bardziej jak
córka, niż jak synowa. Ta bliskość jest możliwa tylko dlatego, że uszanowaliśmy jej nowe domostwo i pozwoliliśmy jej i Addisonowi napisać
ich własną historię.
Nierealistyczne oczekiwania
Nierealistyczne oczekiwania są jednym z dziesięciu najważniejszych
powodów rozwodu w Stanach Zjednoczonych8. Wielu z nas zaczyna
małżeństwo, oczekując nieustannej błogości, seksu i łatwej relacji. Nie
112
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
oczekujemy, że małżeństwo wiernie i nieustępliwie odkryje nasz egoizm, niepewność i nie oczekujemy od naszego współmałżonka słabości
i wad. Nasze nierozważne oczekiwania mogą stać się źródłem zgorzknienia i niezadowolenia, co z pewnością powstrzyma nas przed zbudowaniem pobożnego związku.
Nierealistyczne oczekiwania są często podsycane przez niemądre porównania. Jesteśmy przesiąknięci kulturą skoncentrowaną na rozrywce. Dlatego nieustannie mamy okazję porównywać nasze małżeństwo
z tym przedstawionym na ekranie telewizora. Filmy i telewizja oferują
nam miłość bez wysiłku, piękno bez poświęcenia i zaufanie bez ryzyka.
Podkreśla romantyczne aspekty relacji bez przedstawiania mniej „hollywoodzkich” momentów życia.
Jeśli jesteś po ślubie już od jakiegoś czasu, to zapewne zdajesz sobie
sprawę, że małżeństwo to coś więcej niż romantyczne randki, doskonałe
podobieństwo i dni bez odpowiedzialności. Małżeństwo to ciężka praca
i często sprawia kłopoty.
To, że twoje małżeństwo jest trudne, nie oznacza, że nie powinieneś był
go zawierać. Wyzwania małżeństwa są dobre, gdyż zmuszają cię do wysiłku. Uszlachetniają twój charakter i powiększają twoje zdolności. Pamiętasz, że w tej relacji chodzi o wielkość, prawda? Każdy uwielbia ideę wzrostu i dojrzewania, dopóki nie zetknie się z czymś, co wymaga dojrzałości.
Kwestia nierealistycznych oczekiwań nie dotyczy tylko medialnych
obrazów małżeństwa. Popełniamy również błąd, gdy porównujemy
nasze małżeństwo z małżeństwem naszych przyjaciół lub sąsiadów. To
okropny pomysł. Nie jesteśmy w stanie wiedzieć, co dzieje się tak naprawdę w tych małżeństwach. Wszystko może wydawać się w porządku
i wyglądać świetnie, ale za kulisami małżonkowie mogą się wzajemnie wyniszczać.
Czujemy czasami pokusę, by porównywać różne okresy naszych relacji. Może porównujemy obecny sezon – gdy mamy dzieci, pieluszki i nie-
OCZYŚĆ POKŁAD
113
wiele wolnego czasu – z czasem, w którym nie było dzieci. Logicznie,
nie ma to żadnego sensu. Niemożliwe, aby wasze życie z dziećmi było
dokładnie takie samo, jak to, które mieliście bez dzieci. Rodzicielstwo
wymaga znacznie mniej wolności i znacznie więcej odpowiedzialności.
Posiadanie dzieci z natury zmienia nasze życie, więc twoje małżeństwo
będzie również wyglądać inaczej. Wiemy, że to nie są informacje na poziomie studiów doktorskich z inżynierii genetycznej, ale jakże często
czynimy głupie porównania, które pomniejszają lub wyczerpują radość
i spełnienie, które są dla nas obecnie dostępne.
Teodor Roosevelt powiedział: „Porównanie jest złodziejem radości”.
Jeśli chcesz znaleźć radość w swoim małżeństwie, to musisz przestać
porównywać swoją relację z tymi, które wydają się lepsze, niezależnie
od tego czy są to relacje twoich sąsiadów, czy te, które możesz zobaczyć w telewizji. W porównywaniu nigdy nie znajdziesz radości. Radość
nie jest ładna i dlatego nie można jej uzyskać przez małostkowość. Ona
przekracza okoliczności, nie ogranicza się do uczuć, ale znajduje swoją
siłę w świadomości dużego obrazu – całości Bożego planu dla twojego życia.
Radość jest owocem Ducha (zobacz Gal. 5:22-23), co oznacza, że
otrzymujemy ją od Boga, a nie w wyniku zaistnienia okoliczności. Nie
można jej wytworzyć ludzką wolą. Tymczasowe zmagania wpływają na
szczęście, ale radość jest ponad trudnościami. Wyrasta ona z nadziei
zainspirowanej naszą pozycją w Chrystusie. Jeśli brakuje nam radości
w Bogu, to zabraknie nam również siły, której potrzebujemy, aby nasze
małżeństwo było właściwe, gdyż Jego radość jest naszą siłą (zobacz Neh.
8:10). Paweł powtórzył to stwierdzenie w swoich słowach do kościoła
w Filippi:
„Radujcie się w Panu zawsze; powtarzam, radujcie się. Skromność wasza niech będzie znana wszystkim ludziom: Pan jest
114
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
blisko. Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie
i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu.
A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie
serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie” (Fil. 4:4-7).
Zamiast martwić się o swoją relację, skieruj z wdzięcznością swoje
prośby do Boga. On obiecał, że zamieni twoje obawy w swój pokój. To
bardzo korzystna wymiana!
Nierealistyczne oczekiwania okradną cię z twojej radości i siły w małżeństwie. Nie bądź ofiarą tej pułapki. Rozpoznaj wszystkie oczekiwania,
które wytworzyły warownię w twojej relacji i nawróć się z nich, aby nie
miały pierwszeństwa nad prawdą Słowa Bożego i Jego szczególnego planu dla twojego życia.
Kolej na ciebie
Proszę, poświęć chwilę czasu, aby porozmawiać z małżonkiem o treści tego rozdziału. Proś Ducha Świętego, by prowadził cię, gdy będziesz
zapisywać to, co trzeba oczyścić w twoim małżeństwie. Niektóre zmiany
będą dotyczyły zmiany nastawienia i zachowania, i Bóg ci pomoże przez
moc swojej łaski. Inne, jak przekleństwa pokoleniowe, muszą zostać
skonfrontowane w modlitwie.
Nie zniechęcaj się, jeśli stwierdzisz, że twoja lista ma kilka stron. To
ćwiczenie nie pokazuje, jak dużo złych rzeczy jest w twoim obecnym
życiu ani kto w twoim małżeństwie ma najwięcej problemów. Dotyczy
raczej wspaniałych rzeczy, które mogą wydarzyć się w twojej przyszłości. Zajmując się tymi kwestiami teraz, umożliwiasz swojej rodzinie napisanie błyskotliwej historii, dziedzictwa nieba na ziemi. Chcemy, byś
OCZYŚĆ POKŁAD
115
oczyścił pokład, abyś mógł posuwać się do przodu wolny od wszystkiego, co chce zablokować cię przed otrzymywaniem tego, co Bóg ma
dla ciebie. Stworzyliśmy poniższą modlitwę, abyś mógł właściwie zacząć
swoją drogę.
Niech ta chwila będzie uświęcona.
Ojcze, dziękujemy Ci, że dałeś nam nowy start i nowe dziedzictwo.
Gdy zapisujemy rzeczy, które muszą być oczyszczone w naszej relacji, modlimy się, aby atmosfera nieba nas otaczała.
Prosimy Cię, Duchu Święty, abyś nas prowadził i pouczał.
Modlimy się, aby aniołowie Boży rozłożyli obóz wokół nas, gotowi wymierzyć zemstę wrogowi, który od pokoleń nękał nasze rodziny.
Modlimy się o wiele łaski, która pomoże nam przyjąć przebaczenie
i przemianę.
Modlimy się o odnowienie naszych umysłów zgodnie z Twoim Słowem.
Prosimy o odnowienie Twojej miłości, która usunie wszelki strach.
Modlimy się o odnowienie zaufania i doskonałości relacji.
Modlimy się, abyś przyniósł jedność tam, gdzie jest podział.
Prosimy Cię, abyś inspirował nasze marzenia zgodnie z twoimi obietnicami, a nie z jakimikolwiek bezbożnymi oczekiwaniami.
Wypowiadamy wolność nad naszym domostwem. Wypowiadamy
wolność nad naszym małżeństwem i nad naszym życiem osobistym,
w imieniu Jezusa Chrystusa. Ogłaszamy, że przyszło do nas Królestwo
Boże. Wola Boża będzie wypełniona w naszym małżeństwie i domu, jak
w niebie, tak i na ziemi. W potężnym imieniu Jezusa, amen.
Dzień 1 Rozważania
PRZEGLĄD RODZINY
Poddawajcie samych siebie próbie, czy trwacie w wierze,
doświadczajcie siebie; czy nie wiecie o sobie, że Jezus Chrystus jest w was?
Chyba żeście próby nie przeszli.
— 2 Kor. 13:5
Czasami, aby iść do przodu, musimy spojrzeć wstecz i zrozumieć,
jak znaleźliśmy się w obecnym miejscu. Przegląd rodziny pomoże ci
ocenić i rozprawić się z chaosem, który musi być usunięty z pokładu
twojego małżeństwa. Wróć pamięcią do swojego dzieciństwa.
Poświęć chwilę, aby zatrzymać się, pomyśleć i odpowiedzieć szczerze na następujące pytanie:
Jak opisałbyś ogólną atmosferę w swoim domu?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Przykład: spokojna, chaotyczna, kochająca, bez miłości, otwarta, zamknięta, obfita, skąpa,
straszliwa, cudowna, ciepła i gościnna lub zimna i wroga.
Opisz krótko relację swoich rodziców (komunikację, przywiązanie, przyjaźń itp.).
Jak twoi rodzice radzili sobie z nieporozumieniami i konfliktami? Jak
traktowali się wzajemnie?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Kiedy zawiodłeś lub źle się zachowałeś, w jaki sposób byłeś korygowany? Czy po karze, rodzice trzymali wobec ciebie urazę jeszcze
przez jakiś czas, czy raczej byłeś w pełni przyjęty i okazano ci miłość?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
116
OCZYŚĆ POKŁAD
117
UZUPEŁNIJ ZDANIA:
„Dorastając cieszyłem się i chcę skopiować w moim domu…”
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
„Nie lubiłem i nie chcę powtarzać w moim małżeństwie i rodzinie…”
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Przejrzyj swoje odpowiedzi i porównaj je ze swoim obecnym
małżeństwem i życiem domowym. Jakie podobieństwa widzisz
w swojej atmosferze domowej, twojej relacji z twoim współmałżonkiem,
w radzeniu sobie z konfliktami i dyscyplinie twoich dzieci? Czy widzisz
jakieś podobieństwa?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Na podstawie tego wykazu, co ty i twój partner musicie sprzątnąć
z pokładu waszego małżeństwa?
______________________________________________________________________________
______________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________
Pokaż swoje odpowiedzi współmałżonkowi. Pomódl się i poddaj Duchowi Świętemu to, co
musi być przez Niego oczyszczone.
Dzień 2 Rozważania
BYĆ WYROZUMIAŁYM
Bądźcie wyrozumiali dla siebie nawzajem; jeśli ktoś ma do kogoś pretensje,
niech mu przebaczy. W istocie, tak jak Pan wam przebaczył,
tak i wy macie przebaczać.
—Kol. 3:13 (KZNT)
Czy jesteś wyrozumiały wobec swojego współmałżonka? Mówimy
o tym, by dawać przestrzeń do robienia błędów — miejsce, by
wzrastać w Bożym obrazie przez Jego łaskę. To prawda, że wszyscy
potrzebujemy wyrozumiałości, ponieważ wszyscy mamy wady. Gdy
przebaczamy, naśladujemy naszego niebiańskiego Ojca i stajemy się
nośnikami Jego łaski, która uzdalnia naszych współmałżonków do
zmiany. Autor C.S. Lewis napisał:
„Być chrześcijaninem to przebaczać niewybaczalne, gdyż
Bóg przebaczył ci niewybaczalne. To trudne. Nie jest trudno
przebaczyć pojedyncze potknięcie. Jednak przebaczać ustawiczne prowokacje codziennego życia: szefującej teściowej,
znęcającemu się mężowi, gderliwej żonie, samolubnej córce,
fałszywemu synowi — jak to zrobić? Myślę, że tylko pamiętając
o tym, gdzie stoimy, pamiętając o słowach wypowiadanych
w naszych codziennych modlitwach: ’I przebacz nam nasze
winy, jak i my przebaczamy naszym winowajcom’. Na takich
warunkach otrzymaliśmy przebaczenie. Odrzucić je, znaczy
odrzucić Boże miłosierdzie, które ma dla nas. Nie ma wyjątków
i Bóg ma na myśli to, co mówi”9.
W jakich obszarach twój współmałżonek powinien być dla ciebie
wyrozumiały? Gdzie potrzebujesz przestrzeni do popełniania błędów
i wzrastania w pobożnym charakterze? Wymień trzy dziedziny, których
jesteś świadomy i które potrzebują zmiany.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
118
OCZYŚĆ POKŁAD
119
Wymień trzy dziedziny, w których twój współmałżonek potrzebuje od
ciebie wyrozumiałości. Czy jesteś w stanie okazać mu ją? Jeśli nie, to
dlaczego?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Co stanie się, jeśli zdecydujesz się chować urazę do swojego
współmałżonka, zgodnie z tym, co powiedział Bóg? Przeczytaj
uważnie Mat. 6:14-15; 18:21-35; Mar. 11:25 i zapisz, co objawia ci Duch
Święty.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Boże przebaczenie jest bezgraniczne! Jeśli trudno ci przebaczyć
swojemu współmałżonkowi, to spójrz na swoją przeszłość. Jak bardzo uraziłeś Pana swoimi myślami, słowami i czynami? Gdy wspomnisz
ciężar swoich grzechów i nieznośny ból, jaki wycierpiał Jezus, aby za
nie zapłacić, Duch Święty zmiękczy twoje serce i da ci łaskę do przebaczenia.
MODLITWA NAWRÓCENIA I UWOLNIENIA
„Panie, przebacz mi, że trzymałem urazę do mojego współmałżonka. Nie chcę już trzymać zapisu jego win. Ty przebaczasz mi moje grzechy i nigdy ich już nie wspominasz. Daj mi
moc i pragnienie czynienia tego samego. Oddaję mojego
współmałżonka w Twoje ręce. Wlej swoją miłość i łaskę do
naszych serc. Pomóż mi szczerze go kochać i przebaczać mu,
być wyrozumiałym w stosunku do jego błędów i dać mu szansę
na poprawę. Błogosławię go zdrowiem, mądrością, pokojem,
radością, miłością, przychylnością, objawieniem Twego Słowa
i wspaniałą, osobistą relacją z Tobą. Dziękuję Ci, Ojcze, za uzdrowienie mojego małżeństwa. W imieniu Jezusa, amen”.
Pozwól Duchowi Świętemu ukształtować twoją naturę Jego miłością
i przebaczeniem w czasie społeczności z Nim podczas uważnych
rozważań fragmentów Pisma Świętego: 1 Kor. 13; Rzym. 5:5; Efez.
3:16-19; I Piotr 3:8-9.
Dzień 3 rozważania
WSZYSTKO ZALEŻY OD PERSPEKTYWY
Wreszcie, bracia, myślcie tylko o tym, co prawdziwe, co poczciwe, co
sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały.
— Fil. 4:8
Gdy myślisz o swoim współmałżonku, to na czym się skupiasz? Jeśli
skupisz swoją uwagę na błędach, porażkach twojego współmałżonka,
to problemy w twoim małżeństwie zostaną wyolbrzymione. Z drugiej
strony, jeśli skupisz swoją uwagę na rzeczach, za które możesz być
wdzięczny, to zobaczysz swoją relację w zupełnie nowym świetle.
Twoje małżeństwo, jak i całe życie, potrzebuje właściwej perspektywy.
Okulary, przez które patrzysz na swojego współmałżonka, będą
bezpośrednio wpływały na waszą relację. Jak traktujesz swojego
współmałżonka? Pomyśl o swoich słowach, czynach i usposobieniu.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Módl się i proś Pana, aby objawił ci prawdę na temat twojego zachowania. Co ci pokazuje? Co
chce, abyś zmienił z Jego pomocą?
Pragniesz nowej perspektywy dotyczącej wartości twojego
współmałżonka? Rozważ uważnie List do Filipian 4:8. Następnie
zrób listę dziesięciu najważniejszych rzeczy (cech, wartości, darów)
dotyczących współmałżonka i podziękuj za nie Bogu.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Kontynuuj swoje rozważania i uzupełniaj swoją listę przez następne 30 dni. W sposób
świadomy i szczery wyraź swoją wdzięczność współmałżonkowi za te cechy.
120
OCZYŚĆ POKŁAD
121
Strach zniekształca naszą wizję. Sprawia, że skupiamy się na tym, co
wydaje się złe w naszym współmałżonku, w nas samych i w naszej
sytuacji. Na wiele sposobów strach jest fałszywym dowodem, który
tylko wydaje się prawdziwy. Z czym związany jest twój największy
strach odnośnie twojej relacji ze współmałżonkiem? Poproś Pana, aby
objawił ci to.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Przefiltruj ten strach przez werset z Listu do Filipian 4:8. Czy jest on dobry, prawdziwy, słuszny?
Czy jest on czysty i kochający? Czy możesz uwielbiać za niego Boga? Wszystko, co nie zdaje
tego testu, musi zostać wyrzucone i zamienione przez prawdę.
Często nasz obecny strach jest wynikiem rozczarowania i zranień
z przeszłości. Obawiając się ponownego zranienia, nieświadomie
próbujemy zmusić naszego współmałżonka do spłaty długu za niepowodzenia naszych rodziców, chłopaka, dziewczyny z przeszłości lub
poprzedniego współmałżonka.
OCZYŚĆ POKŁAD
120
Zatrzymaj się i pomódl: „Duchu Święty, jak powstaje ten strach? Co
jest jego podstawą? Jak mogę zaufać Ci bardziej i usunąć go z mojego życia’? Wycisz się i słuchaj. Co ci objawia?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Dzień 4 Rozważania
WOLNOŚĆ OD
PRZEKLEŃSTW RODZINNYCH
Chrystus wykupił nas od przekleństwa zakonu, stawszy się za nas
przekleństwem…
Bóg chce uczynić coś całkowicie nowego w twojej rodzinie. On mówi:
„Oto Ja czynię rzecz nową: Już się rozwija, czy tego nie spostrzegacie? Tak, przygotowuję na pustyni drogę, rzeki na pustkowiu” (Izaj.
43:19). Joyce Mayer napisała:
„Jezus przyszedł, aby otworzyć drzwi więzienia i wypuścić
jeńców na wolność… Może miałeś okropną przeszłość, może
nawet teraz znajdujesz się w sytuacji, która jest bardzo negatywna i zniechęcająca. Może napotykasz sytuacje, które są tak
trudne, że nie ma żadnej przesłanki, aby mieć nadzieję. Chcę
wyraźnie powiedzieć: twoja przyszłość nie jest zdeterminowana
przez twoją przeszłość ani przez teraźniejszość! Odnów swój
umysł. Uwierz, że u Boga wszystko jest możliwe (Łuk. 18:27)”10.
Chrystus zapłacił cenę, aby uwolnić ciebie, twojego współmałżonka
i wasze dzieci od wszelkiego przekleństwa, które zanieczyściło
waszą linię rodową. Jedyne co musisz zrobić, to egzekwować Jego
zwycięstwo. Wycisz się przed Panem i pomódl: „Duchu Święty, jakie
przekleństwa bezbożnego zachowania funkcjonują w mojej linii
rodowej, w linii rodowej mojego współmałżonka? Proszę, pokaż
nam, abyśmy mogli się z tym rozprawić i doświadczyć prawdziwej
wolności”.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Gdy tylko Duch Święty objawi ci przekleństwa, poddaj Mu je. Odnieś się do modlitwy zawartej
w tym rozdziale i zaufaj Mu, że uczyni przełom.
122
OCZYŚĆ POKŁAD
123
Czasami nieświadomie powtarzamy problemy, które nękają nasze
rodziny, kiedy składamy przysięgę lub obietnicę. Gdy wypowiadamy
przysięgę, wokół naszych serc tworzą się mury. Taka przysięga ma
chronić nas od dalszego zranienia, ale zamiast tego więzi nas i powoduje większy ból.
„…Związany jesteś przez słowo swoich ust, schwytany przez
własną mowę”
— Przyp. 6:2
Zatrzymaj się i pomódl: „Duchu Święty, czy coś sobie przysiągłem?
Jeśli tak, to czego dotyczy moja przysięga?”. Wycisz się i słuchaj.
Nawróć się z jakiejkolwiek przysięgi, którą ci objawił, i poproś Go, aby
uwolnił cię od wszelkiego strachu, w imieniu Jezusa.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Wypowiadamy przysięgi ze strachu. Boimy się, że znowu zostaniemy zranieni, dlatego też
często mówimy: „ nigdy nie pozwolę, aby mężczyzna/ kobieta... Jeśli mój mąż/ żona kiedykolwiek ( zdradzi mnie, uderzy mnie itp.), to”... Jeśli wypowiedziałeś kiedykolwiek taką przysięgę
po cichu lub głośno, nawróć się. Proś Pana, aby pomógł ci zaufać Mu w kwestii twojej obrony
iochrony.
„Żadna broń ukuta przeciwko tobie nic nie wskóra, a każdemu
językowi, który w sądzie przeciwko tobie wystąpi, zadasz kłam.
Takie jest dziedzictwo sług Pana i ich sprawiedliwość ode mnie
pochodzi — mówi Pan”
– Izaj. 54:17
Przez swoją relację z Jezusem zostałeś uwolniony od każdego
przekleństwa i dziedziczysz wszelkie duchowe błogosławieństwo
(zobacz Efez. 1:3). Przeczytaj uważnie te fragmenty Pisma Świętego
i zwróć uwagę na niektóre błogosławieństwa, które są dostępne dla
ciebie i dla twojej rodziny w Chrystusie: Mat. 11:28; 16:19; Łuk. 10:19;
11:13; Jan 4:14; 7:38-39; 14:27; 15:11; 1 Kor. 1:30; 2 Kor. 5:21; II Piotr 1:34. Co jeszcze objawia ci Duch Święty poprzez te wersety?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Dzień 5 Rozważania
POWIĘKSZANIE OCZEKIWAŃ
Niech życie wasze będzie wolne od chciwości; poprzestawajcie na tym, co
posiadacie; sam bowiem powiedział: Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę.
— Hebr. 13:5
Oczekiwanie. To silne przekonanie, że coś wydarzy się lub przydarzy w
przyszłości”11. Kiedy mamy oczekiwania względem ludzi, kierują nami
silne uczucia lub wierzenia, które dotyczą tego, czy osiągną sukces
lub czy będą dobrzy, szczególnie dla nas. Ogólnie, największe oczekiwania mamy wobec tych, którzy są nam najbliżsi, szczególnie nasz
współmałżonek. Autor i mówca Patrick M. Morley wyjaśnia:
„Każdy z nas wnosi do małżeństwa różne oczekiwania, często
nierealistyczne. Te oczekiwania opierają się na (1) naszym
wizerunku małżeństwa i (2) naszych niespełnionych potrzebach. Każdy z nas ma w swojej głowie wizerunek tego, jak
powinno wyglądać idealne małżeństwo. Możliwe, że ten wizerunek otrzymaliśmy od naszych rodziców, a więc to, co mówili
i czynili, tradycji rodzinnej naszych przodków, rodziców naszych
przyjaciół, telewizji, książek, gwiazd filmu albo bohaterów”12.
Nierealistyczne oczekiwania mogą istnieć w każdej dziedzinie naszego
małżeństwa. Kwestie finansowe, komunikacja, obowiązki domowe,
wychowywanie dzieci, relacja ze znajomymi, seks. Sam możesz
z pewnością wymienić jeszcze więcej. Zatrzymaj się i pomódl: „Panie,
czy mam jakieś nierealistyczne oczekiwania w moim małżeństwie?
Jeśli tak, to czego one dotyczą?”.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Co pokazuje ci Duch Święty? Zapisz to i podejmij takie działanie, do którego cię pobudza.
Jak możesz zmienić nierealistyczne oczekiwania w realistyczne? Patrick Morley kontynuuje:
124
OCZYŚĆ POKŁAD
125
„Musimy uczyć się dawać bez oczekiwania czegokolwiek
w zamian. Musimy uczyć się przekazywać nasze oczekiwania
wobec naszego współmałżonka, a następnie konfrontować je
rzeczywistością”13.
Spytaj się swojego współmałżonka: „Czy uważasz, że mam nierealistyczne oczekiwania wobec ciebie? Jeśli tak, to na czym one polegają?”.
Wysłuchaj z szacunkiem, nie przerywając. Zapisz jego słowa.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Jeśli miałeś nierealistyczne oczekiwania wobec swojego współmałżonka, poświęć chwilę
czasu, aby szczerze przeprosić go za naciskanie. Módl się i proś Pana, aby uzdrowił wasze
małżeństwo i wzbudził w was realistyczne oczekiwania.
Ostatecznie nasze oczekiwania powinny być w Bogu i w Jego obietnicach zawartych w Słowie. On jest wierny i nie zawiedzie! Pomódl
się: „Panie, jeśli oczekuję od mojego współmałżonka tego, co tylko
Ty możesz mi dać, to proszę, pokaż mi to. Daj mi łaskę, abym zaufał
Ci w wypełnieniu tych potrzeb”. Wycisz się i słuchaj. Co pokazuje ci
Duch Święty?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
PYTANIA DO DYSKUSJI
Jeśli używasz tej książki jako części serii nauczania na temat małżeństwa, to
prosimy, abyś obejrzał trzecią sesję wideo.
1|
Nieporozumienia w małżeństwie są nieuniknione, rzecz w tym, jak
się z nimi uporamy. Pomyśl o tym. Mąż i żona to dwoje różnych
ludzi w procesie stawania się jednością. Każde z nich jest szczególne. W konsekwencji współmałżonek myśli, rozważa i wyraża
swoje emocje w inny sposób. To, jak współmałżonek postrzega
sytuację, osobę, okazję itp będzie się różnić od twojego postrzegania. Myślałeś kiedykolwiek o tym? Jak zrozumienie unikalności
twojego współmałżonka może pomóc ci docenić go i spojrzeć
na niego w nowym, pozytywnym świetle?
2| Dzięki Chrystusowi przebaczenie jest dostępne dla wszystkich,
którzy proszą. Co jeśli prosiłeś Boga, aby przebaczył ci, a On
powiedział: „Nie wiem, czy chcę ci przebaczyć. Prawdopodobnie
zrobisz to jeszcze raz. Chciałbym zobaczyć najpierw jakąś zmianę”.
Jak poczułbyś się słysząc taką odpowiedź? Czy kiedykolwiek
myślałeś albo tak odpowiedziałeś swojemu współmałżonkowi,
który prosił cię o przebaczenie? Jak mogło to wpłynąć na jego
samopoczucie?
3| Boże przebaczenie to nie nagroda za zmianę zachowania. To
jego głos zaufania. Zatrzymaj się i pomyśl: jak Boża nieskończona
miłość i przebaczenie wzmacniają i motywują cię do zmiany?
W świetle tego wszystkiego, jaką postawę powinieneś przyjąć
w stosunku do twojego współmałżonka odnośnie przebaczenia?
Jak to na niego wpłynie?
„Przebaczenie jest jedynym sposobem, aby złamać cykl winy i bólu w relacji...
Nie odpowiada na wszystkie pytania winy i sprawiedliwości...
Ale pozwala relacji na nowy początek”.
—Philip Yancey14
126
OCZYŚĆ POKŁAD
127
4| Strach jest duchową siłą, która stoi w bezpośredniej opozycji
do Bożej miłości i opieki w naszym życiu. Jeśli nie rozpoznasz
i nie rozprawisz się ze strachem, to on sparaliżuje was w procesie wzrastania waszego małżeństwa. Mężowie, z jakiego rodzaju strachem stykają się mężczyźni w relacjach z żonami? Żony,
z jakiego rodzaju strachem stykają się kobiety w swoich relacjach
z mężami? Jak można przezwyciężyć ten strach?
Strach, z którym
mierzą się mężowie
Strach, z którym
mierzą się żony
_____________________________________ ___________________________________
_____________________________________ ___________________________________
_____________________________________ ___________________________________
_____________________________________ ___________________________________
_____________________________________ ___________________________________
5| Nierealne oczekiwania w małżeństwie są przyczyną powstawania urazów, frustracji i rozczarowań. Wróg przebiegle używa
rozrywki i mediów, aby tworzyć i karmić nas niepraktycznym
spojrzeniem na naszego współmałżonka i aby zasiewać ziarna niezadowolenia. Zatrzymaj się i pomyśl. W jaki sposób filmy,
muzyka, programy telewizyjne, gazety, książki internet wpływają
niekorzystnie na powstający wtedy obraz współmałżonka
i naszego małżeństwa? Jakie praktyczne kroki możemy podjąć,
aby chronić nasze serca i umysły przed nierealistycznymi oczekiwaniami?
Lider: Użyj Filipian 4:8 jako sprawdzianu dla naszych decyzji
dotyczących mediów.
Tak, jak człowiek myśli w swoim sercu, taki jest”.
– Przyp. 27:3
6| Czy napotkałeś trudną sytuację, w której członek twojej rodziny chciał sprawować kontrolę? Bez zagłębiania się w szczegóły,
opisz jedną z nich. Jeśli udało ci się przezwyciężyć to wyzwanie,
wyjaśnij, jak Bóg pomógł ci to uczynić. Jeśli wciąż się z tym
borykasz, poproś swoją grupę, aby pomodliła się o Bożą łaskę
i wzmocnienie, abyś mógł sobie z tym poradzić.
128
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
PODSUMOWANIE ROZDZIAŁU:
•
Oczyszczenie pokładu Twojego małżeństwa umożliwi
ci osiągnięcie wielkości, jaką zamierzył Bóg.
•
Przebaczenie jest aktem uwolnienia zarówno tego,
który zawinił, jak i tego, który został urażony. Dzięki
Bożej łasce możemy darmo i bez miary przebaczyć
innym i otrzymać Jego przeznaczenie.
•
Nie możemy zmienić naszego współmałżonka; tylko
Bóg może. Możemy jednak współdziałać z Nim
i pozwolić Mu nas zmienić.
•
Postawa wdzięczności wobec twojego
współmałżonka otworzy twoje serce na miłość, przebaczenie i udzieli mu Bożej łaski, abyście, zarówno
on, jak i ty, wzrastali i zmieniali się.
•
Gdy decydujesz się przebaczyć, każdy w twojej
rodzinie wygrywa, ponieważ miłość sprawia, że rozwijamy się.
•
Doświadczenie Bożej miłości ujawnia i wyrzuca
strach z naszego życia. Gdy jego miłość działa w nas
i przez nas, to pomaga zniszczyć strach w naszym
współmałżonku i zakrywa nasze błędy i porażki.
•
Zanim zbudujemy nowe dziedzictwo, musimy
skonfrontować przekleństwa, które nękały nasze
rodziny. Dzięki ukończonemu dziełu Chrystusa każde
przekleństwo zostało zmiażdżone!
•
Niezależnie od sytuacji w twoim małżeństwie, Bóg
może je zmienić, ponieważ przebywa w nim. Dla
niego nie ma rzeczy niemożliwych.
4
Powstań i buduj
Ale Jezus, przywoławszy ich, rzekł: Wiecie, że książęta narodów nadużywają
swej władzy nad nimi, a ich możni rządzą nimi samowolnie. Nie tak ma być
między wami; ale ktokolwiek by chciał między wami być wielki, niech będzie
sługą waszym. I ktokolwiek by chciał być między wami pierwszy, niech będzie
sługą waszym. Podobnie jak Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono,
lecz aby służył i oddał życie swoje na okup za wielu.
—Mat. 20:25-28
Dzień 1
I
stnieje tylko jedna skuteczna metoda budowania zdrowego małżeństwa. Dla wielu z nas jest ona ukryta, jest poza zasięgiem naszego wzroku. Można ją odkryć, ale musimy cię ostrzec, że ta metoda nie jest ekscytująca i zdecydowanie nie jest łatwa. Ale to jednak
jedyny sposób, aby pojąć wypełnienie, zamiar i miłość, a tego wszyscy
pragniemy w naszych małżeństwach. Czy jesteś gotowy, żeby odkryć ten
wspaniały sekret? Oto on: służba. Jedyny sposób, w jaki możesz zbudować małżeństwo swoich marzeń, to oddać swoje życie w służbie swojemu współmałżonkowi.
Prosimy, nie odkładaj tej książki ani nie omijaj tego rozdziału. Wiemy, że pojęcie służenia nie kojarzy się z wielkim podekscytowaniem.
Bardziej prawdopodobne jest to, że wzbudza uczucia niechęci a nawet
lęku. Wzdrygamy się na myśl poddania się interesom, pragnieniom
lub upodobaniom drugiej osoby. Jednak Jezus, Syn Boży i król królów,
130
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
zdecydował, że zostanie sługą dla dobra nas wszystkich. Nasze najważniejsze interesy stały się jego największym zainteresowaniem. Odrzucił
należyte Mu miejsce władzy i zaszczytu, aby stać się mostem nad przepaścią dzielącą Boga i człowieka.
Po tym, jak pojednał nas z Bogiem, pragnie spełnić nasze najskrytsze
pragnienia, marzenia, radości, umożliwiając nam ponadprzeciętne życie
i upodobnienie się do Niego. Gdy Jezus oddał swoje życie za nas, uczynił
to, aby nasze życie było obfite. Ta niespotykana, bezgraniczna służba jest
dla nas standardem, wskazuje, jak powinniśmy kierować wszystkimi relacjami, szczególnie naszym małżeństwem.
Teraz, gdy pokład został już oczyszczony, masz możliwość zbudować
małżeństwo twoich marzeń. Jednak jedynym sposobem, aby twoje marzenie o małżeństwie mogło się urzeczywistnić — ten zainspirowany
przez Boga plan szczęścia — musisz oddać swoje życie dla tej sprawy.
W Bożym królestwie możesz zachować tylko te rzeczy, które darmo dajesz. Radość, miłość i spełnienie, których pragniesz w swoim małżeństwie, staną się twoim udziałem tylko wtedy, gdy poświęcisz podążanie
za swoimi najważniejszymi interesami na rzecz swojego współmałżonka.
Czy zauważyłeś, że najbardziej nieszczęśliwi chrześcijanie to ci,
którzy są pochłonięci sobą? Bardziej sparaliżowani są ci, którzy nigdy
nie robią niczego dla innych. Jest tak dlatego, że w Chrystusie duchowe DNA służby Jezusa jest wplecione w naszą naturę. Jezus jest największym sługą. Odrzucając naszą tożsamość, którą mamy w Nim
— co między innymi zawiera w sobie życie sługi — oddzielamy się od
Jego przemieniającej mocy. Ta moc jest niezbędna do tworzenia pobożnego życia i małżeństwa i możemy mieć do niej dostęp, gdy będziemy
żyli tak, jak On. Jeśli nie służymy, nie możemy budować małżeństwa,
którego pragniemy.
POWSTAŃ I BUDUJ
131
Stawać się najmniejszym
W czasie swojej ostatniej wieczerzy z uczniami Jezus powiedział
swoim najbliższym przyjaciołom, że nastąpi wkrótce Jego śmierć i że
zostanie zdradzony. Jak zareagowali na te słowa? Najpierw gorączkowo zaprzeczali możliwość zdradzenia Jezusa. Następnie, szybko zaczęli
dyskutować o tym, kto z nich jest największy.
Co za absurd! Jezus dzieli się z nimi szczegółami swojej zbliżającej się
śmierci, a wszyscy jego najbliżsi przyjaciele zaczynają kłócić się o to, kto
z nich jest największy. Spójrz, jak Jezus zareagował na ich głupotę:
„Wy zaś nie tak, lecz kto jest największy wśród was, niech będzie jako najmniejszy, a ten, który przewodzi, niech będzie jako
usługujący. Któż bowiem jest większy? Czy ten, który u stołu zasiada, czy ten, który usługuje? Czy nie ten, który u stołu zasiada?
Lecz Ja jestem wśród was jako ten, który usługuje” (Łuk. 22:2627).
Po słowach Jezusa uczniowie czuli się prawdopodobnie tak, jakby
piłka nożna uderzyła ich w twarz. Przecież pokazali jasno, że zależy im
na tym, aby być wielkimi. Teraz on mówi im, że bycie wielkim to bycie
największym ze sług.
Jednak Jezus nie skończył wtedy swojego trudnego wywodu. Zrobił
coś, co było jeszcze bardziej niewygodne dla jego uczniów i co wprawiło
ich w zakłopotanie. W Piśmie Świętym czytamy:
„Wiedząc, iż Ojciec wszystko dał mu w ręce i że od Boga
wyszedł i do Boga odchodzi, wstał od wieczerzy, złożył szaty,
a wziąwszy prześcieradło, przepasał się. Potem nalał wody do
misy i począł umywać nogi uczniów i wycierać prześcieradłem,
którym był przepasany” (Jan 13: 3-5).
132
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Zdumiewający w tym fragmencie jest powód, dla którego Jezus umył
stopy uczniów. Odpowiedź znajduje się w jednym słowie: wiedząc. Jezus otrzymał władzę nad wszystkim, więc uniżył samego siebie i przyjął
na siebie odpowiedzialność pokornego usługi. Jezus nie miał problemu
z fałszywą pokorą. Oczywiście był świadomy swojej pozycji w hierarchii
władzy. Zamiast jednak nadużywać tej ogromnej władzy, użył swojej
pozycji jako platformy dla służby, co dla nas jest nie do pomyślenia.
W pierwszym wieku drogi nie były brukowane i nie było sklepów,
gdzie podróżni mogli kupić parę półbutów. Ludzie nosili sandały (albo
chodzili boso), więc ich stopy były narażone na kurz i na odchody zwierzęce. Można śmiało powiedzieć, że w takim środowisku stopy śmierdziały i były tak brudne, że jest nam dziś trudno to sobie wyobrazić.
Ze względu na bardzo brudne stopy, służący albo niewolnicy musieli myć stopy swoich panów i ich gości. W bogatym domu było wiele
obowiązków: stajnie, które trzeba było czyścić, jedzenie do przygotowywania, pokoje do mycia. Praca związana z myciem stóp była zarezerwowana dla sługi o najniższej pozycji. W niektórych kręgach to paskudne
zadanie było wyłącznie przeznaczone dla żeńskich służących, bo tylko
kobiety były brane pod uwagę, aby robić coś tak upokarzającego i obrzydliwego.
Jezus zdecydował, że wykona najgorszy akt służby. Dlaczego? Chciał,
aby Jego uczniowie zrozumieli znaczenie Jego lekcji na temat służby. On
nawet zdjął szatę, symbol swojej pozycji jako nauczyciela, i przepasał
swoje biodra ręcznikiem na wzór niewolnika. Pamiętaj, że Jezus uczynił
to wszystko, aby umyć stopy mężczyzn, którzy wkrótce wyprą się Go,
zdradzą i porzucą.
„Gdy więc umył nogi ich i przywdział szaty swoje, i znów
usiadł, rzekł do nich: Czy wiecie, co wam uczyniłem? Wy nazywacie mnie Nauczycielem i Panem, i słusznie mówicie, bo jestem
nim. Jeśli tedy Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem nogi wasze, i wy
POWSTAŃ I BUDUJ
133
winniście sobie nawzajem umywać nogi. Albowiem dałem wam
przykład, byście i wy czynili, jak Ja wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Sługa nie jest większy nad pana
swego ani poseł nie jest większy od tego, który go posłał. Jeśli to
wiecie, błogosławieni jesteście, gdy zgodnie z tym postępować
będziecie” (Jan 13:12-17).
Gdy Jezus umył uczniom stopy, założył swoją szatę, przez co wrócił
do roli nauczyciela i dokończył lekcję, której Jego uczniowie nigdy nie
zapomnieli. Tę wieczną lekcję można podsumować w czterech punktach:
1. Jako pan i nauczyciel jestem waszym najlepszym przykładem.
2. Skoro dobrowolnie uczyniłem ten pokorny akt, to nie myślcie, że taki
akt albo inna służba jest poniżej waszej godności.
3. Jestem waszym Panem, większym od was, a jednak jestem skłonny, by
służyć jako najniższy ze sług.
4. Błogosławię tym, którzy podążają za moim przykładem przewodzenia w służbie.
Powołany by służyć
Jezus powiedział, że będziemy błogosławieni, jeśli pójdziemy za Jego
przykładem. To znaczy, że Jego błogosławieństwo będzie spoczywać na
naszym małżeństwie, gdy będziemy naśladować go w służeniu naszemu współmałżonkowi.
Nie zachęcamy cię, abyś naśladował Jezusa poprzez rytuał nocnego
umywanie nóg. Chodzi o to, aby pokazać Jego wzór służby w naszym
życiu. W małżeństwie naśladujemy przykład Chrystusa, gdy używamy
naszej roli jako płaszczyzny do służenia. Paweł napisał:
134
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
„I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną
chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od
siebie. Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było
w Chrystusie Jezusie” (Fil. 2:3, 5).
Jakie usposobienie miał Chrystus? Zdecydował się, że będzie sługą, który uzna interesy innych za najważniejsze, ponad swoje własne.
Uczynił to w ekstremalny sposób, umierając za tych, których umiłował.
Większość z nas nigdy nie będzie musiała ponieść takiej ofiary za swojego współmałżonka, ale zostaliśmy powołani, by ze względu na nich
porzucić swój egoizm.
Jeśli więc służba jest tak wspaniała — jeśli przyciąga Boże błogosławieństwo — to dlaczego więcej ludzi nie służy? Problemem jest nasza
upadła, ludzka natura, która nieustannie walczy przeciwko Duchowi
Świętemu i zachęca nas, abyśmy osiągali własne cele. Nasze ciało domaga się uznania przez nas jego pragnień nalegając, aby zostały one zaspokojone. Niezależnie od tego, jak bardzo ją karmimy, ludzka natura
zawsze będzie chciała więcej.
Grzeszna natura nieustannie podkreśla egoizm i niezadowolenie,
podczas gdy Duch Boży wzmacnia bezinteresowność i oferuje trwałe
zaspokojenie. W każdym momencie decydujemy, czy będziemy prowadzeni przez Ducha Bożego, czy przez nienasycone pragnienia naszego ciała:
„Gdyż ciało pożąda przeciwko Duchowi, a Duch przeciwko
ciału, a te są sobie przeciwne, abyście nie czynili tego, co chcecie”
(Gal 5:17).
Jezus uwolnił nas od naszej grzesznej natury, abyśmy mogli darmo
oddać swoje życie. Zbawienie nie uwolniło nas po to, abyśmy otrzymali
więcej; uwolniło nas, abyśmy mogli dać więcej! Paweł napisał: „Bo wy
POWSTAŃ I BUDUJ
135
do wolności powołani zostaliście, bracia; tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie jedni drugim w miłości” (Gal. 5:13).
Otrzymaliśmy wolność, abyśmy mogli nasze życie złożyć w ofierze.
Jeśli żyjemy zaledwie dla samych siebie, to zaprzepaszczamy naszą wolność w Chrystusie i poddajemy się egoizmowi i grzechowi. A przecież
Chrystus umarł, aby nas z nich wyzwolić. Gdy uczymy się żyć służąc
innym, szczególnie naszemu współmałżonkowi, korzystamy z obfitego
życia, które On uczynił dla nas dostępnym.
Dzień 2
Napełniony Duchem
Gdy ludzie odnoszą się do tak zwanego „ fragmentu o małżeństwie”
w 5 rozdziale Listu do Efezjan, zazwyczaj zaczynają od 22. wersetu, który informuje o uległości żony. Jednak wezwanie Pawła zaczyna się wcześniej w tym rozdziale. Aby w pełni zrozumieć obraz naszego małżeństwa jako relacji pomiędzy Chrystusem a kościołem, spójrzmy na trochę
wcześniejszy werset:
„Bądźcie pełni Ducha” (Efez. 5:18).
W języku greckim słowo przetłumaczone tutaj jako „pełni”, opisuje
proces bycia nasycanym Duchem w nieustannym doświadczeniu. Jednokrotne napełnienie nie jest wystarczające. Gdy nie jesteśmy nieustannie
pełni ducha Bożego, to będziemy oczekiwać od swojego współmałżonka, aby wypełnił potrzeby, które tylko Bóg może wypełnić. Niezależnie
od tego jak wspaniały jest nasz współmałżonek, nigdy nie jest w stanie
zastąpić Boga. Jeśli oczekujesz, że twój współmałżonek tchnie w twoje
życie zamiar, znaczenie i błogosławieństwa, które tylko Bóg może zaofe-
136
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
rować, to będziesz rozczarowany, sfrustrowany i nie będziesz w stanie
okazywać Bożej miłości.
Nasze małżeństwo będzie odzwierciedlać Chrystusa w takim stopniu, w jakim jego Duch jest mile widziany w naszym życiu. Chrystus jest
kamieniem węgielnym naszego zbawienia, ale Duch Święty jest sprawcą
przemiany. Gdy pozwalamy, aby nasze życie było nieustannie napełniane Duchem, możemy doświadczyć odnowienia naszego umysłu i przemiany naszego zachowania. Bóg mówi:
„Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i odnówcie się w duchu umysłu waszego, a obleczcie się w nowego
człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości
i świętości prawdy” (Efez. 4:22-23).
Kochać i służyć jak Chrystus bez jego Ducha, to jak próbować uzyskać wodę z węża, który nie jest podłączony do kranu. Wąż nie może
wyprodukować wody sam z siebie; jest zaledwie przewodem. Podobnie,
tylko wtedy gdy przyjmiemy wzmocnienie Ducha Świętego, będziemy
w stanie kochać i służyć naszemu współmałżonkowi w sposób, którego
pragnie Bóg.
Siła woli i zmiana zachowania mają swoje miejsce, ale nie są ostatecznie w stanie odnowić naszego umysłu ani przezwyciężyć pragnień
naszego ciała. Tylko wtedy, gdy przyjmiemy osobę i moc Ducha Bożego,
będziemy mogli doświadczyć jego wpływu, który zmienia nasze życie
- wpływu, który przejawia się w usposobieniu i w czynach w stosunku do naszego współmałżonka podobnych do Chrystusowych. Próba
zmiany zachowania bez zaangażowania się Ducha Bożego prowadzi tylko do frustracji i złudzeń.
POWSTAŃ I BUDUJ
137
Otrzymaliśmy wiele wiadomości od mężczyzn i kobiet, których małżeństwa zostały zniszczone przez manipulację i dominację. W wielu
przypadkach te osoby znały Pismo Święte, ale brakowało im miłości
i łaski Ducha. W rezultacie słowa, które miały uwolnić, uzdolnić, zostały użyte, aby ograniczyć, osłabić i zawstydzić. Tego rodzaju zło jest obecne tam, gdzie czai się egoizm. Ten będzie się rozwijać, gdy nie poddamy
się działaniu Ducha Bożego i w ten sposób odrzucimy służbę jako naszą
podstawową rolę w małżeństwie.
Przez resztę tego rozdziału będziemy rozważać służbę w kontekście
małżeństwa. Naszym celem jest przedstawienie biblijnej podstawy do
sterowania w małżeństwie i budowania go poprzez służbę. W ten sposób zachęcamy cię, abyś nie używał tego rozdziału jako wymówki do
potępiania obecnego lub przeszłego zachowania twojego współmałżonka. Zamiast tego użyj go jako inspiracji do tego, aby iść do przodu.
Przedstawiamy te koncepcje zakładając, że oboje współmałżonkowie
chcą uczcić Boży plan dotyczący ich ról w małżeństwie. Wiemy, że nie
zawsze ma to miejsce. Niezależnie od twojej sytuacji pamiętaj, że nie
jesteś w stanie zmienić swojego współmałżonka. Próbując to zrobić, staniesz się jedynie przeszkodą dla Boga. Otwórz swoje serce na działanie
jego Ducha i daj Mu pole do działania, aby mógł uczynić to, co tylko On
jest w stanie uczynić w twoim współmałżonku.
Tożsamość i rola
By zrozumieć rolę służby, którą mamy w małżeństwie, musimy wrócić z powrotem do ogrodu Eden:
„I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich” (I Mojż. 1:27).
138
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Zarówno mężczyźni, jak i kobiety noszą obraz, który odzwierciedla
naturę Boga. Mężczyzna i kobieta różnią się, ale są równie ważni w odzwierciedlaniu natury Bożej na ziemi.
Mąż i żona to role. Są to szczególne role i Biblia opisuje, z czym są
związane, ale te role nie są naszą tożsamością. Nasza tożsamość jest
związana z naszym pierwotnym wzorem. Zostaliśmy stworzeni jako nosiciele Bożego podobieństwa na ziemi. Grzech zaprzepaścił ten zamiar,
ale ofiara Chrystusa przywróciła go. Nasze zbawienie w Chrystusie jest
po pierwsze, i co najważniejsze, zmianą tożsamości.
Żadna rola- męża, żony, pracownika, sługi, rodzica, przyjacielanie jest ważniejsza od twojej tożsamości. Zmiana roli (np. kawalera na
męża) nie równa się zmianie tożsamości, gdyż i mężczyźni, i kobiety
są równie ważni w Bożych oczach tak po ślubie, jak i byli przed nim.
Niestety, wielu ludzi ( szczególnie kobiety) czuje, że ich wartość zmienia się po zawarciu związku małżeńskiego. Kobiety obawiają się, że aby
wyrazić szacunek względem swoich mężów, muszą zejść na drugi plan
lub wnieść drugorzędny wkład w małżeństwo. Działając według takiego
scenariusza, zamiast spełniać uczynki miłości i służby, kobieta „kurczy
się” w służebności, aż całkowicie „zanika”.
Początkowo wydaje się, że mąż korzysta z takiego układu, ale tak nie
jest. Mówiąc prawdę, oboje tracą, gdy egoizm jest pielęgnowany jako styl
życia. Mąż, który nie postrzega swojej żony jako równorzędnej partnerki w małżeństwie, jest nie tylko pozbawiony intymnego sojusznika, ale
również traci jedną z największych okazji do wzrostu. Mężczyźni bardziej upodabniają się do Chrystusa, gdy służą swoim małżonkom tak,
jak Jezus służy Kościołowi. Pamiętaj, Jezus zaplanował swoje panowanie
poprzez służbę tym, których prowadzi i kocha.
Miłość, szacunek i honor są niezbędne dla obu współmałżonków.
Oboje są ważni i oboje służą. Takie podejście do małżeństwa pomaga
przywrócić mężczyznom i kobietom moc panowania, Boży dar siły i autorytetu, który został powierzony nam w momencie naszego stworzenia.
POWSTAŃ I BUDUJ
139
Panowanie a dominacja
„I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się
i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad
wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi! I spojrzał
Bóg na wszystko, co uczynił, a było to bardzo dobre” (I Mojż.
1:28, 31).
Na początku mężczyźni i kobiety nie byli wrogami. Byli intymnymi sojusznikami i współpracownikami — dwoje odrębnych osób zjednoczonych jednym sercem. Otrzymali polecenie, aby napełnić ziemię
i uczynić ją sobie poddaną. Bóg dał im posłannictwo ( bądźcie płodni
i rozmnażajcie się) i pozwolił im ustalić szczegóły. Powierzył im panowanie.
Planowanie jest związane z mocą zarządzania, autorytetu i kontroli.
Opisuje obszar oddziaływania i jest związane z dzierżeniem władzy. Jak
dowiedzieliśmy się już z historii Ostatniej Wieczerzy, wszelka władza,
powierzona zarówno mężczyźnie, jak i kobiecie, jest dana, by służyć innym dla ich korzyści i wzrostu.
Walka płci zaczęła się po upadku człowieka. Po naruszeniu relacji
pomiędzy Bogiem a jego stworzeniem panowanie zmieniło się w dominację i manipulację. Te wypaczenia Bożych darów nieustannie toczą
walkę przeciwko Jego planowi wspaniałego związku. Małżeństwo stało
się instrumentem podziału zamiast pomnażania.
Małżeństwo nigdy nie miało być zmaganiem o władzę. Zostało stworzone, aby być związkiem władzy. Małżeństwo łączy dwie osoby o różnych zaletach i siłach, a następnie używa tych różnic, aby stworzyć okazję do pomnażania. To wszystko jest częścią Bożego planu, aby pojednać
to, co wydaje się niemożliwe do pojednania. Jezus powiedział:
140
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
„Przyszedł bowiem Syn Człowieczy, aby szukać i zbawić to,
co zginęło” (Łuk. 19:10).
Często nasze zrozumienie tego wersetu odnosi się tylko do ewangelizacji, a jednak mówi on o czymś jeszcze. Jezus nie przyszedł tylko, aby
zbawić zgubionych; On przyszedł, aby zbawić to, co zginęło. Po upadku człowieka straciliśmy naszą komunię z Bogiem. Straciliśmy również
jedność naszej relacji z innymi. Odnosi się to do wszelkich naszych relacji: brata z bratem, siostry z siostrą, rodzica z dzieckiem i męża z żoną.
Straciliśmy piękno naszej relacji z resztą stworzenia.
Dzieło zbawienia Jezusa to coś więcej niż przetrwanie do czasu, aż znajdziemy się w niebie. To obfitość i odzyskiwanie w czasie teraźniejszym.
Dzięki krzyżowi mamy potencjał przywrócenia w każdej relacji tego, co
zostało utracone. Oznacza to, że możemy teraz doświadczyć uzdrowienia
w naszym małżeństwie. Mężczyźni i kobiety mogą ponownie żyć w jedności!
Kiedy jesteśmy jednego serca i mamy jeden cel, rozmnażamy się; Bóg
powiedział, że tam, gdzie jest jedność, tam ma być błogosławieństwo
(zobacz Psalm 133). Wróg naszej duszy nie chce, abyśmy doświadczyli
Bożego błogosławieństwa i nie chce, abyśmy się rozmnażali. Dlatego też
czyni wszystko, co w jego mocy, aby zniszczyć naszą jedność. Walcząc
przeciwko zwiedzeniu dominacji i przyjmując prawdziwą naturę panowania, stajemy się partnerami Boga i zaczynamy widzieć, jak Jego Wola
wypełnia się na ziemi.
Teraz przejdziemy do dyskusji skoncentrowanej na różnych rolach,
które spełniają mężczyźni i kobiety w małżeństwie. Bez zrozumienia
Bożej perspektywy na tożsamość, wartość i panowanie, człowiek łatwo
błądzi w myśleniu, bo uznaje, że ustanowione przez Boga role faworyzują jednego współmałżonka. Po przestudiowaniu Bożego zalecenia
skierowanego do małżeństwa i po omówieniu różnicy pomiędzy toż-
POWSTAŃ I BUDUJ
141
samością a rolą wierzymy, że będziesz podekscytowany powagą ról
obu współmałżonków1.
Dzień 3
Mężowie: szanujcie swoje żony
„Podobnie wy, mężowie, postępujcie z nimi z wyrozumiałością jako ze słabszym rodzajem niewieścim i okazujcie im cześć,
skoro i one są dziedziczkami łaski żywota, aby modlitwy wasze
nie doznały przeszkody” (I Piotr 3:7).
Szacunek należy się tak mężowi, jak i żonie. Biblia jasno wyjaśnia, że
współmałżonkowie powinni okazywać sobie szacunek nawzajem. Rolę
żony omówimy później. Teraz, skupmy się na roli mężczyzny.
Mężowie, wasze żony nie są pod wami. Są waszymi współdziedziczkami w Chrystusie i jako takie powinniście je szanować. Gdy Piotr mówi,
że jest ona słabsza niż ty, odnosi to do jej siły fizycznej, a nie do jej potencjału intuicji, rozróżnienia lub duchowej władzy. Fizyczna „słabość”
twojej żony nie czyni z niej mniej wartościową osobę od ciebie; to jedynie oznacza, że nie potrafi wycisnąć tyle, co ty na sztandze. Komentarz
Piotra wyraża faktyczną obserwację, nie mówi jednak o wartości. To
ważna uwaga, ponieważ nie będziemy służyć tym, których nie uważamy
za godnych czci. Zanim oddacie swoje życie za swoje żony, musicie rozpoznać ich niezwykłą wartość.
Mówimy o tym bez ogródek nie dlatego, że uważamy, że pragniesz
umniejszać rolę swojej żony lub ją zaniedbujesz, ale dlatego że nie możemy pozwolić sobie na jakąkolwiek niejasność. Mężczyźni i kobiety zostali stworzeni na obraz Boży, który jest zhańbiony, gdy mężczyźni nie
okazują szacunku, nie doceniają i nie ochraniają kobiet.
142
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Na początku Bóg powiedział, że nie jest dobrze, aby człowiek był sam
(zobacz I Mojż. 2:18). Jego odpowiedzią na ten problem — odosobnienie
mężczyzny — było stworzenie Ewy. Kobiety są Bożymi odpowiedziami,
a nie stworzeniami drugiej kategorii. Jako człowiek Boży otrzymałeś
możliwość kochania, wspierania, obdarowywania i służenia swojej żonie jako śmiała deklaracja Bożego serca dla świata, który zgubił się na
swojej drodze.
Piotr napisał również, że mężczyźni powinni traktować swoje żony
ze zrozumieniem. Powinniśmy starać się zrozumieć tych, którzy różnią
się od nas. Każdy mężczyzna jest inny, każda kobieta jest inna i mężczyźni różnią się bardzo od kobiet. Ja (John) nie przestaję szanować Lisy
dlatego, że różni się ode mnie. Zamiast tego cieszę się z niej i próbuję
zrozumieć, co czyni ją inną.
Moje życie byłoby niezwykle monotonne i nudne, gdybyśmy oboje
z Lisą byli dokładnie tacy sami. Chociaż nasze różnice czasami powodowały trudności, dawały nam jednak okazję, by nasze słabości wyszły
na jaw, zostały pokonane i abyśmy zostali wzmocnieni. Chcę, żeby Lisa
była inna ode mnie. Szanuję ją i poprzez dowiadywanie się, co sprawia,
że zachowuje się w konkretny sposób, korzystają na tym: ja i nasza rodzina.
W końcu zauważ, że 1 List Piotra 3:7 mówi, iż nieokazywanie szacunku naszym żonom będzie przeszkodą w naszych modlitwach. Dobre
samopoczucie kobiet jest tak ważne dla Boga, że szanowanie i zrozumienie naszych żon uczynił kluczowymi czynnikami w naszym życiu modlitewnym!
Głowa związku
„Bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała,
którego jest Zbawicielem” (Efez. 5:23).
POWSTAŃ I BUDUJ
143
Ten werset nie mówi o kwestii niższości albo wyższości. Przedstawia
obraz Chrystusa i Jego oblubienicy; to właśnie symbolizuje małżeństwo.
Mężowie są przyrównani do Chrystusa w tej naturalnej analogii, dlatego też ich rola polega na przewodzeniu w związku. Mają wspaniałą
odpowiedzialność przewodzenia dzięki służeniu jak Chrystus, aby niewierzący świat mógł być świadkiem natury Jezusa ( gdy rozważysz, jak
bardzo Jezus kocha kościół, to nie przyjdzie ci przez myśl, że zamierzył
umniejszać lub marginalizować żonę — wyznaczył jej przecież rolę oblubienicy).
Mąż nie otrzymał władzy jako głowa związku po to, aby po prostu
negować wszystko, co mówi żona. Przeciwnie, mądry mąż nie pomija
wkładu swojej żony w małżeństwo, ale zdaje sobie sprawę, że jest on
niezbędny w procesie podejmowania decyzji.
We wczesnych latach naszego małżeństwa modliłem się (John) przez
około półtorej godziny dziennie. Wydawało mi się, że Lisa, która pracowała na pełen etat, modliła się zaledwie przez krótki czas pod prysznicem lub prowadząc samochód. Gdy nie zgadzaliśmy się w kwestii podjęcia jakiejś decyzji, popełniałem błąd myśląc, że skoro spędziłem więcej
czasu na modlitwie niż ona, to mogę użyć mojego autorytetu, jako głowa tego związku, aby odwołać się do mojego poglądu. Jednak po jakimś
czasie od podjęcia przeze mnie decyzji okazywało się, że Lisa miała rację!
Mówiąc szczerze, byłem sfrustrowany. Dlaczego Lisa miała rację,
skoro ja znacznie więcej się modliłem? Pewnego dnia więc powiedziałem do Pana: „Boże, modlę się przez półtorej godziny każdego poranka.
Lisa modli się może przez 10 minut pod prysznicem. Jednak ma rację
w ponad połowie naszych spornych kwestii”.
W odpowiedzi Pan powiedział: „Narysuj okrąg”. Znalazłem kartkę
papieru i narysowałem na niej okrąg.
144
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
„Wewnątrz okręgu narysuj wiele X”, powiedział Bóg. Gdy okrąg
wypełnił się krzyżykami, powiedział: „Teraz narysuj linię przez środek
okręgu.
Czy zauważyłeś, że połowa krzyżyków znajduje się po jednej stronie
linii a połowa po drugiej?”, powiedział Bóg. „John, gdy byłeś kawalerem,
byłeś kompletny we Mnie. Byłeś pełnym okręgiem. Gdy jednak poślubiłeś Lisę, stałeś się z nią jednym ciałem. Teraz ten okrąg reprezentuje was
oboje. Ty jesteś jedną połówką, a ona jest drugą”.
„Czy wiesz, czym są krzyżyki?” — kontynuował Bóg. „Reprezentują informacje, których potrzebujesz ode Mnie, aby podejmować mądre
decyzje. Problem polega na tym, że wszystkie swoje decyzje podejmujesz tylko na podstawie połowy informacji. Musisz nauczyć się korzystać
z tego, co otrzymała twoja żona, z tego, co pokazuję jej, abyś jako głowa
domu mógł podejmować decyzje na podstawie wszystkich informacji,
które wam dałem”.
To objawienie zrewolucjonizowało moją perspektywę na temat bycia
głową w małżeństwie. Nie chcę już wykorzystywać mojej roli do lekceważenia porady Lisy. Cieszę się, że mogę korzystać z tego, co Bóg mówi
do niej i raduje mnie proces dochodzenia do jedności w naszych decyzjach.
Główny sługa
Poza tym rola mężczyzny nie polega na dominacji. Dominacja bardzo
różni się od przewodzenia. Przywództwo zawiera w sobie godność wy-
POWSTAŃ I BUDUJ
145
boru, podczas gdy dominacja wymaga, nie pozostawiając żadnej opcji.
Dla mężczyzn kluczem do tego, by stać się pobożnym liderem w domu,
jest zrozumienie pozycji przywódcy. Przypomnij sobie słowa Jezusa:
„Ten, który przewodzi, niech będzie jako usługujący” (Łuk. 22:26). Mąż,
jako głowa związku, powinien być głównym sługą.
Mężczyzna to nie szef, a kobieta nie jest jego pracownikiem. Mąż
jest liderem, który pracuje razem z nią. Właściwie, jeśli jest mądry, to
nieustannie będzie powtarzać, że bez niej nie da sobie rady. Uwielbiam
(Lisa), gdy mój mąż mówi mi, że mnie potrzebuje. Czuję się wtedy niezwykle zmotywowana, aby zaspokoić każdą jego potrzebę. Jeśli nie
wiem, jak być taką kobietą, to zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby się
dowiedzieć. Gdy mówi mi, że jestem niezbędna, to wtedy rozkwitam2.
Mężu, służenie swojej żonie nie polega na dawaniu jej wszystkiego,
czego pragnie. Przeciwnie, oznacza to raczej, że oddajesz swoje życie
i podejmujesz decyzje dla jej dobra. Przewodzisz swojej żonie w taki sam
sposób, w jaki Jezus przewodzi nam. Jest wiele rzeczy, które Jezus czyni
dla naszego najlepszego interesu, a których nie lubimy. Będziemy nieuchronnie spotykać się z sytuacjami, w których dobro współmałżonka
sprzeczne będzie z jego oczekiwaniami.
Naśladując Jezusa, wiemy, co powinniśmy wybrać w takich sytuacjach, co jest najlepsze. Nie wybierać tego, co wydaje się bardziej komfortowe lub wygodne. Aby ustalić, co jest najlepsze na twojej żony, musisz
najpierw ją kochać, szanować tak, jak Chrystus kocha i szanuje Kościół.
Po umyciu uczniom stóp Jezus powiedział jasno, że wciąż jest ich
Panem. Nigdy nie zrezygnował ze swojej władzy. Całkowicie jednak
przedefiniował jej cel. Pokazał, że otrzymaliśmy władzę, aby służyć
jeden drugiemu. Mężczyźni, powinniśmy używać naszego autorytetu
jako głowy małżeństwa po to, aby tworzyć środowisko, które najlepiej
służy naszej małżonce. Ponieważ jesteśmy głową w związku, naszą od-
146
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
powiedzialnością jest stać się głównym sługą. W ten sposób poddajemy
się naszym żonom.
„Ulegając jedni drugim w bojaźni Chrystusowej” (Efez. 5:21).
Czy pamiętasz nakaz Pawła z Listu do Efezjan 5:18: „Bądźcie pełni
ducha”? Po tej dyrektywie opisuje on, co będzie robić osoba napełniona Duchem: będzie śpiewała pieśni duchowe lub składała dziękczynienie. Następnie w wersecie 21. mówi: „Ulegajcie jedni drugim”. Ogólne
zrozumienie nauczania Pawła na temat małżeństwa zaczyna się w tym
miejscu. W książce „The Meaning of Marriage” (Znaczenie małżeństwa
przyp. tłum.) Timothy i Kathy Keller wskazują:
W języku angielskim [ werset 21.] jest zazwyczaj oddzielnym zdaniem,
ale to pozbawia czytelnika znaczenia słów, które wypowiedział Paweł.
W tekście greckim werset 21. jest ostatnim członem zdania w poprzednim,
długim wywodzie, w którym Paweł opisuje liczne cechy osoby, która jest
„pełna Ducha”3.
Dlatego Keller mówi:
Ostatni znak napełnienia duchem widzimy w tym ostatnim zdaniu. To
utrata pychy i samowoli prowadzi człowieka do pokornej służby innym4.
W kontekście małżeństwa wskazuje to na małżonka żyjącego dzięki
wzmocnieniu Ducha (którego znaczenie podkreśliliśmy wcześniej), jeśli
jest poddany w małżeństwie partnerowi.
Wielu ludzi przypisuje poddanie się drugiej osobie wyłącznie żonie, ale Paweł wyraźnie mówi, że małżonkowie oboje mają być sobie
poddani. sobie poddani. Greckie słowo przetłumaczone jako poddanie
POWSTAŃ I BUDUJ
147
w tym wersecie zostało również użyte przez Pawła później, gdy rozkazuje żonom, aby były poddane swoim mężom. To słowo oznacza poddanie
i podporządkowanie. Jeśli chodzi o strukturę władzy w domu, żony powinny być poddane swoim mężom jako głowie. Mężczyźni jednak muszą również przyjąć formę poddania w stosunku do swoich żon, ale inną.
Paweł pisze, że powinniśmy być poddani w bojaźni Chrystusowej.
Słowo bojaźń to greckie słowo fobos, co oznacza ideę inspirowaną terrorem lub strachem (zauważ, że fobos przypomina fobię). Bojaźń nie jest
najlepszym tłumaczeniem oryginalnego manuskryptu; lepszym tłumaczeniem byłoby „bądźcie poddani jedni drugim zainspirowani bojaźnią Chrystusową”.
Pewnego dnia byłem (John) nieuprzejmy dla Lisy. Bóg powiedział mi:
„Lisa jest po pierwsze moją córką, a po drugie twoją żoną”. Te słowa
wzbudziły we mnie bojaźń Pańską!
Mężowie, Bóg zawsze jest obecny. On jest świadomy tego, w jaki sposób mówisz i jak zachowujesz się w stosunku do Jego córki. On widzi
twoje słowa i zna motywy twojego serca. Czy okazujesz Mu szacunek
w sposób, w jaki traktujesz swoją oblubienicę? Jeśli nie szanujesz swoje
oblubienicy, nie szanujesz jej Ojca. Troszcz się o nią z bojaźnią i drżeniem.
Paweł wyjaśnia, że mąż poddaje się swojej żonie, gdy kładzie za nią
swoje życie. Innymi słowy, poddaję się jej, gdy poddaję się jej najważniejszym korzyściom.
Mężowie: miłujcie swoje żony, tak jak Chrystus umiłował kościół
i wydał zań samego siebie... (Efez. 5:25).
Chrystus nigdy nie wykorzystał swojej pozycji władcy dla osobistego
zysku. Użył jej, aby nas uzdolnić. Podobnie my, jako mężowie, jesteśmy
powołani, aby używać naszego autorytetu dla korzyści i wzmocnienia
naszych żon. Chrystus położył swoje życie, aby otoczyć chwałą i uświęcić swoją oblubienicę. Jego największą radością — Jego szczęśliwym za-
148
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
kończeniem — jest otoczyć ją chwałą. Nie ma miejsca na egoizm, kiedy
chodzisz śladami Jezusa. Twoją rolą, jako męża, jest żyć służąc swojej
żonie, aby ostatecznie objawić Chrystusa jej i światu, który cię otacza.
Kiedy przewodzisz swojej żonie w taki sposób, to znacznie łatwiej będzie
jej z radością poddać się tobie, jako wyznaczonemu przez Boga przedstawicielowi władzy.
Dzień 4
Żony: Wspierajcie waszych mężów
„Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu, bo mąż jest
głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest
Zbawicielem. Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony
mężom swoim we wszystkim” (Efez. 5:22-24).
Pamiętaj o tym, że Paweł poprzedził instrukcję dla mężów i żon słowami: „Ulegając jedni drugim w bojaźni Chrystusowej” (Efez. 5:21).
W następnym wersecie rozwija tę myśl: „Żony, bądźcie uległe mężom
swoim jak Panu” (werset 22). Wielu uważa, że ten rozkaz zapowiada
stratę dla kobiet, ale tak nie jest.
W małżeństwie nie chodzi o dominację. Żona sprawuje panowanie
jako równorzędny partner. To nie jest sprzeczne z tym, że mąż jest głową, gdyż zarówno mąż, jak i żona mają unikalne obszary władzy w małżeństwie i w świecie, który ich otacza. Panowanie oznacza: „Będę sprawował moją władzę na twoją korzyść, a ty będziesz sprawować swoją
władzę na moją”. Wsparcie żony dla swojego męża jest aktem służby.
Żono, powierzono ci serce twojego męża. Ochrona jego serca poprzez
wypowiadanie prawdy w miłości i szacunku może być największym ak-
POWSTAŃ I BUDUJ
149
tem służby. Naucz się służyć, pomagając mu wyrażać jego serce. Zamiast
przechodzić do wniosków, pomóż mu wzrastać w wizji i zamiarze poprzez wzbogacanie jego życia.
Kobiety są wrażliwe w sferze fizycznej siły, a mężczyźni często czują
się zagrożeni w swoim sercu. Kobiety są opiekunkami męskich serc tak,
jak z pewnością mężczyźni powinni być opiekunami każdej fizycznej
słabości swoich żon. Czy istnieje jakieś bardziej szlachetne zadanie od
tego, by być strażnikiem serca?5
Gdy mąż służy i kładzie swoje życie za żonę, jej odpowiedzią jest szacunek do niego jako głowy związku. To zadanie należy do niej; w ten
sposób objawia miłość Chrystusa światu. Jej szacunek, miłość, cześć
wobec swojego męża to uświadamianie innym, czym jest podążanie za
Jezusem. Bóg nie prosi kobiety, aby poddawały się, ponieważ ich rola
jest drugorzędna. On zaprasza je do pokazania, jak powinien wyglądać
Kościół. Małżeństwo daje nam okazję do tego, by uświadomić ludzi, jak
może wyglądać życie prowadzone przez dobrego, jedynego, kochającego
i hojnego Pana i Zbawiciela. To okropne, kiedy pozwalamy, aby wróg
czynił rolę żony pogardzaną i godną pożałowania. Bóg, dając tę rolę kobiecie, poprosił swoje córki, aby zademonstrowały, że można Mu zaufać.
Bóg wie, że uczynił kobiety silnymi i zdolnymi. Na przestrzeni historii wybierał kobiety, aby przewodziły, sądziły, prorokowały, wstawiały
się, a nawet wydały na świat i pielęgnowały Jego jedynego Syna. Gdy
wzywa kobiety, by respektowały swoich mężów jaką głowę, nie mówi
przez to, że są słabe lub niegodne zaufania. Zamiast tego mówi: „Wiem,
że jesteś zdolna i silna, Gdyż jesteś Moją córką. Jednak w wiecznym obrazie małżeństwa potrzebuję kogoś, kto pokaże dobroć, którą można odkryć poddając się Mi. Czy chętnie zgodzisz się wziąć tę rolę wspierania
i poddania, aby pokazać innym, że zasługuję na to, aby się Mi oddać”?
150
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Ciężar przywództwa
W przeciwieństwie do Boga, mężczyźni nie są doskonali. Nie zawsze
podejmują właściwe decyzje i nie zawsze służą swoim żonom tak, jak
powinni. To może być źródłem wielu frustracji nawet dla kobiet, które pragną szanować i wspierać swoich mężów. Z czasem mogą poczuć
pokusę, by wziąć sprawy w swoje ręce. Jednak opór przed pozycją męża
— lidera, który może wydawać się źródłem wolności, właściwie sprawi
kobietom wiele cierpienia i bólu serca.
Gdy nasz pierworodny syn wciąż był niemowlęciem, pracowałam
(Lisa) długimi godzinami według napiętego grafiku, który był rozpisany również w weekendy. W mojej pracy zmagałam się zarówno zawodowo, jak i osobiście. W tym samym czasie próbowałam być doskonałą
matką i żoną. W międzyczasie John nie miał pracy. Gdy ja stresowałam
się moją pracą, bo brakowało mi mojego syna, John pracował na pół
etatu, modlił się, pościł, rozmawiał z przyjaciółmi i grał w golfa. Czułam
ogromną presję i obwiniałam go za wszystko. Czułam, że wszystko jest
na mojej głowie i zaraz się poślizgnę.
Chciałam, żeby John martwił się ze mną, ale on nie chciał. Kiedy
zwierzyłam mu się z moich obaw, powiedział mi: „Liso, zostaw to i poddaj Bogu”.
Nigdy! Pomyślałam. Jeśli nie zatroszczę się o to wszystko, to nic nie
zostanie zrobione.
Byłam ogromnie uciśniona. Miałam wrażenie, jakby ogromny ciężar
spoczywał na moich barkach.
Pewnego wieczoru pod prysznicem skarżyłam się Bogu na moje olbrzymie brzemię. Nie byłam w stanie zrzucić żadnego ciężaru na Johna,
argumentowałam. Musiałam przecież przypominać mu nawet o tym,
żeby wyniósł śmieci. Jak mogłam zaufać mu w czymś bardziej istotnym?
Zmagałam się. Usprawiedliwiałam się, dlaczego nie mogę zrezygnować
z kontroli.
POWSTAŃ I BUDUJ
151
„Liso, czy myślisz, że John jest dobrym liderem?”, uprzejmie zapytał
mnie Pan.
„Myślę że nie!”, odpowiedziałam. „Nie ufam mu”!
„Liso, nie musisz ufać Johnowi”, odpowiedział. „Wystarczy, że zaufasz mi. Nie uważasz, że John wykonuje dobrą pracę jako Głowa tego
domu. Uważasz, że możesz to zrobić lepiej. Napięcie i niepokój, których
doświadczasz, są ciężarem i ciśnieniem związanym z byciem głową domostwa. Jest to dla ciebie jarzmo, ale dla Johna to Boży obowiązek.
Zostaw to Liso”.
Natychmiast zrozumiałam źródło mojego ciężaru. Głowa naszego
domu, którą próbowałam być, stała się dla mnie uciążliwa, ponieważ to
nie było moje zadanie. Nie jest to dla mojego męża uciążliwe, ponieważ
Bóg namaścił go jako głowę domu.
Zrozumiałam, że walczyłam o władzę w naszym domu. Zamiast
budować i wierzyć mojemu mężowi, niszczyłam go. On w zamian
zrezygnował ze swojej pozycji, a ja zrobiłam w tej dziedzinie bałagan.
Załamana wyszłam spod prysznica i wzięłam ręcznik. Natychmiast odszukałam Johna w naszej sypialni. Płakałam i przepraszałam. „Tak mi
przykro. O wszystko z tobą walczyłam”, powiedziałam. „ Bałam się ci
zaufać. Jeśli chcesz, jutro rzucę moją pracę. Chcę być z tobą znowu jedno”.” Nie chcę, żebyś rzucała pracę”, odpowiedział John.” Nie uważam
tego za problem. Myślę jednak, że musisz przestać uważać się za źródło”.
Miał rację. Nie ja byłam naszym źródłem; Był nim Bóg. Gdy odwróciłam swój wzrok od tej prawdy, stałam się zestresowana i pozbawiona
wsparcia. Rozmawialiśmy i obiecałam Johnowi: „Będę przy tobie i będę
cię wspierać. Wierzę w ciebie”.
W tamtym czasie nie wiedziałam, co wspieram lub w co wierzę. Wiedziałam tylko, że John potrzebował mojego wsparcia bardziej niż ja tych
wszystkich odpowiedzi na pytania: „co” i „dlaczego”. Zrozumiałam, że
wszystko w naszym domu było w niewłaściwym porządku. Chciałam,
żeby Bóg wniósł porządek do chaosu, który stworzyłam. John również
152
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
przeprosił za to, że nie przewodził i odsunął się ode mnie. Zawarliśmy
przymierze miłości, wsparcia i korzystania ze swojej pomocy. To była
pierwsza noc od lat, kiedy zasnęłam i znalazłam odpocznienie. Moje
jarzmo niewoli zostało usunięte.
Ilekroć niesiemy to, czego Bóg nie zaplanował dla nas, niesiemy ciężkie jarzmo niewoli. Z drugiej strony, cokolwiek robimy i zostało to namaszczone przez Boga, jest to jak przykrycie, płaszcz, znak pozycji i władzy noszony dla ochrony i zaopatrzenia.
Przejmując władzę w naszym domu, wzięłam na siebie jarzmo i John
pozostał bez płaszcza. To był bałagan! Gdy poddałam się Bożemu, ustanowionemu porządkowi dla domostwa, moje jarzmo zostało złamane,
a John przyoblekł się w Boży płaszcz przywództwa. Również ja zostałam
przykryta, ponieważ płaszcz rozciąga się, aby przykryć i ochraniać mnie
i wszystkie osoby pod opieką Johna6.
Dzień 5
Dostosowywanie roli
Biblia wiele mówi o roli mężczyzny i kobiety w małżeństwie, jest jednak wiele rzeczy, których nie mówi. Tak jak Bóg powiedział Adamowi
i Ewie, aby rozmnażali się i wypełnili ziemię bez podania szczegółów,
On również ustanawia granice dla naszego małżeństwa bez szufladkowania nas. Dał nam ramę i wzór do służenia, ale nie zajmuje się wszystkimi szczegółami.
Można to porównać do ogromnego terenu ziemi służącego jako krajobraz, miejsce budowy lub cokolwiek sobie zażyczymy. Niektórzy ludzie będą chcieli zbudować basen, inni zbudują boisko do koszykówki,
a jeszcze inni postawią obie te rzeczy. Podobnie małżeństwo jest twoim
POWSTAŃ I BUDUJ
153
„domem”, który trzeba budować i cieszyć się nim. Jeśli żona jest lepsza w projektowaniu, pozwól jej projektować. Jeśli mąż uwielbia ogrodnictwo, niech zajmie się ogrodnictwem. Oboje będą cieszyć się korzyściami wynikającymi ze służenia drugiej osobie. Nikt nie ma prawa
powiedzieć, że tylko mężczyźni mogą projektować, a kobiety powinny
zajmować się ogrodem. Rób to, co sprawia ci radość, zawsze pamiętając
o modelu służby. Szczegóły zależą od ciebie, twojego współmałżonka
i prowadzenia Ducha Bożego.
Jednym z głównych powodów niezgody wokół kwestii służenia
w małżeństwie jest oczekiwanie, że nasz współmałżonek będzie służył
nam w ten sposób, w jakim my mu służymy, a nie zawsze tak jest. W naszej rodzinie śmialiśmy się, gdy John mówił nam, że jest sługą. Notorycznie znikał z kuchni, gdy tylko kończyła się kolacja, zostawiając mnie
(Lisę) z naszymi synami, abyśmy pozmywali naczynia. Nie wydawało
się nam, że służy.
Nie rozpoznaliśmy, że on służył w inny sposób. Gdy my sprzątaliśmy
ze stołu, on nadzorował nasze finanse, sprawdzał pocztę i płacił rachunki. Zrezygnował z zadania, do którego nie był niezbędny, aby móc zająć
się innymi rzeczami- zadaniami, które wykonywał najlepiej z całej rodziny.
Ten przykład pokazuje nam ważną prawdę: podział obowiązków.
Jedną z najbardziej przydatnych rzeczy, które możesz zrobić, by tworzyć
kulturę służby w małżeństwie, to ustalić, kto jest za co odpowiedzialny. Znając swoje obowiązki, będziesz wspomagany na dwa sposoby. Po
pierwsze, dobre sprawowanie swojej roli jest kluczowe dla służenia swojemu współmałżonkowi. Zatroszczenie się o swoje obowiązki daje twojemu współmałżonkowi czas i spokój umysłu. Po drugie, gdy wiesz za co
jest odpowiedzialny twój współmałżonek, wiesz w jakich dziedzinach
możesz szukać okazji do tego, żeby mu służyć.
154
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Mamy nadzieję, że zauważyłeś, iż żaden z wersetów z Listu do Efezjan
5 nie potwierdza stereotypów o zainteresowaniach lub umiejętnościach
mężczyzn i kobiet. Nie powinieneś czuć się przymuszony do tego, aby
ograniczyć przydział zadań w swoim domu do tego, co uważane jest
za „tradycyjne” lub „normalne”. Niektórzy mężowie uwielbiają gotować.
Niektóre żony lubią majsterkować przy samochodzie. Jedno z was może
lubić odrabiać prace domowe z dziećmi, a drugie woli pograć z nimi
w piłkę nożną.
Ten, kto lepiej radzi sobie z finansami, może nimi zarządzać. Ta osoba może służyć poprzez rozdzielanie pieniędzy na wydatki i zapewnienie rodzinie życia bez długów.
Możesz również służyć swojemu współmałżonkowi wtedy, gdy zadbasz o swoje ciało, swój wygląd, ale nie kierując się opinią swoich przyjaciół i kosztem interesów twojego małżonka. Możesz służyć słowami
oraz gestami, a także czynami. W małżeństwie jest wiele przestrzeni
i jest wiele okazji, by służyć.
Radość błogosławieństwa
„Jeśli to wiecie, błogosławieni jesteście, gdy zgodnie z tym postępować będziecie” (Jan 13:17).
Służba błogosławi osobę, która ją przyjmuje, ale największe błogosławieństwo wpływa na tego, który służy.
Gdy pokład twojego małżeństwa jest oczyszczony, gdy posiadasz wizję, to może stać się on pięknym obrazem Bożej miłości na ziemi. Najlepszą postawą budowania go jest właśnie korzystanie z każdej okazji, by
służyć. Budujcie się wzajemnie, oczekujcie na Boże błogosławieństwa.
POWSTAŃ I BUDUJ
155
Gdy zaczęliśmy się budować, Bóg zaczął budować nas. Rozszerzył
granice naszego świata i pozwolił nam dzielić się Jego miłością i łaską z wieloma ludźmi, którzy nas otaczają. Gdy budujecie się wzajemnie przez służbę, Bóg da wam okazję do tego, by służyć tym, którzy są
w sferze waszego wpływu. Jego wspaniały plan polega na tym, że czyni
z waszego małżeństwa arcydzieło, które zadziwia nawet najbardziej zagorzałych, cynicznych ateistów.
Służba to zarówno działanie, jak i postawa. Za każdym razem, kiedy
masz okazję, by służyć swojemu współmałżonkowi, możesz zareagować
na trzy sposoby: odmówić i wybrać egoizm, służyć zmuszony poczuciem obowiązku lub z radością położyć swoje życie, gdyż cieszysz się, że
możesz wesprzeć swojego partnera.
„Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było
w Chrystusie Jezusie, który chociaż był w postaci Bożej… wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi” (Fil. 2:5-7).
Gdy po ślubie masz drugą osobę, to w istocie zobowiązujesz się służyć
jej przez resztę swojego życia. Twoje „TAK” to innymi słowy: „Poświęcę
moje życie dla twoich najważniejszych spraw. Decyduję się radować, gdy
kładę za ciebie moje życie. Twoje marzenia, pragnienia i cele są dla mnie
najważniejszymi sprawami. Chcę uczyć się, jak okazywać ci Bożą miłość”.
Jeśli ustosunkujesz się do małżeństwa z pozycji prawdziwie pokornego sługi, doświadczysz Bożego związku. Nie zawsze będzie łatwo, ale
jeśli walczysz o to, co Bóg ma dla was najlepszego i zdecydujesz się żyć
bezinteresownie, to twój dom będzie obfitował w miłość, radość, pokój,
szczęście i zaspokojenie — pokażesz w ten sposób światu obraz Bożej miłości.
Dzień 1 Rozważania
TAJEMNICA SUKCESU
Ja jestem wśród was jako ten, który usługuje.
- Łuk. 22:27
Pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie
jedni drugim w miłości.
- Gal 5:13
Miłość jest fundamentem małżeństwa: miłość do Boga i miłość do
drugiej osoby”, wyjaśniają autorzy i mówcy dr. Henry Cloud i dr. John
Townsend. „Wyraża się ona w szukaniu tego, co najlepsze dla drugiej
osoby, niezależnie czy na to zasługuje, czy nie. Stawia drugą osobę
ponad naszymi egoistycznymi potrzebami i pragnieniami. Ofiarowuje
się, daje, cierpi. Ucisza sztormy i zachowuje przymierze na długo”7.
Szukanie tego co najlepsze dla naszego współmałżonka, stawianie
jego potrzeb i pragnień ponad naszymi i ofiarne dawanie streszczają
się w jednym: w służbie. To tajemnica szczęśliwego małżeństwa.
Zatrzymaj się i pomyśl: Jakie są potrzeby twojego współmałżonka?
Co sprawia, że jest spełniony? Jaka rozrywka lub hobby jest dla niego
przyjemna? Co sprawia, że odpoczywa, uśmiecha się i czuje się
szczęśliwy?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Jak w praktyczny sposób możesz zachęcić go do rozwijania
zainteresowań i uczynić z nich swój priorytet?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
156
POWSTAŃ I BUDUJ
157
Zastanów się i spytaj się Ducha Świętego: co powstrzymuje mnie od
służenia mojemu współmałżonkowi? Czy jest coś we mnie, co rozwija lub promuje egoizm? Czy obawiam się uniżyć i służyć? Módl się,
aby Duch Święty pokazał ci to w twoim sercu.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Jezus jest największym sługą i jako dziecko Boże otrzymałeś Jego
DNA. To prawda! Posiadasz Jego duchowe geny, których naturą jest
służyć. Poświęć chwilę, aby rozważyć poniższe wersety.
„Kto z Boga się narodził, grzechu nie popełnia, gdyż posiew
Boży jest w nim, i nie może grzeszyć, gdyż z Boga się narodził”.
—1 Jan 3:9
„Jako odrodzeni nie z nasienia skażonego, ale nieskazitelnego,
przez Słowo Boże, które żyje i trwa”.
—I Piotr 1:23
„Pójdźcie do mnie wszyscy… Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest miłe,
a brzemię moje lekkie”.
—Mat 11:28—30
Co Duch Święty ci objawia? W jaki sposób wersety te zachęcają
i motywują cię do modlitwy?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Dzień 2 Rozważania
SPRAWOWANIE WŁADZY
Czymże jest człowiek, że o nim pamiętasz… Dałeś mu panowanie nad
dziełami rąk swoich, Wszystko złożyłeś pod stopy jego.
—Psalm 8:4, 6
Bezinteresowność i serce do służby są częścią naszego dziedzictwa jako wierzących w Chrystusa. Te niesamowite cechy naszego
niebiańskiego Ojca są kultywowane i urzeczywistnione w naszym
życiu, gdy spędzamy czas w relacji z Nim. Oznacza to, że nasze życie
i małżeństwo odzwierciedlają służbę Jezusa w takim stopniu, w jakim
pozwalamy Jego Duchowi Świętemu nieustannie nas napełniać.
Zastanów się nad swoim życiem od początku swej relacji z Panem.
W jaki sposób jego Duch przemienił twoje życie? Jak przemienił twoje
małżeństwo?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Poprzez zamieszkiwanie Jego Ducha, Bóg pragnie, abyś ty i twój
współmałżonek sprawowali władzę nad wszystkim, co wam
powierzył. Słowo władza w słowniku Webstera z 1828 roku oznacza „moc zarządzania lub kontrolowania; moc kierowania i używania;
najwyższy autorytet”8.
Przeczytaj ponownie definicję władzy z uwagą. Teraz zatrzymaj się
i pomyśl:
Indywidualnie lub jako małżeństwo: kto lub co znajduje się pod twoją
lub waszym kontrolą, troską, kierownictwem albo nad czym sprawujecie autorytet? Jak udaje się wam to robić?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
158
POWSTAŃ I BUDUJ
159
Czy jakakolwiek dziedzina twojej władzy została wypaczona. A jeżeli
tak, to co teraz dominuje i kontroluje ciebie? Wyjaśnij to.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Pomódl się i poddaj te dziedziny Duchowi Świętemu. Poproś Go, by przebaczył ci, dał ci swoją
łaskę (moc) oraz plan odzyskania władzy w tej dziedzinie.
Jak w praktyczny sposób możesz pracować ze swoim współmałżonkiem
jak z sojusznikiem, a nie jak z wrogiem? W jaki sposób możesz lepiej
sprawować władzę nad swoimi dziećmi, zasobami, dziedzinami twojej
pracy i służby itp?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Gdy ty i twój współmałżonek macie jedno serce i zamiar, rozmnażajcie
się. Tam, gdzie jest jedność, Bóg rozkazuje błogosławieństwo (zobacz
Psalm 133). W jakich dziedzinach wróg pracował, by spowodować
podział i kłótnię między tobą a twoim współmałżonkiem? Uniż się
i poddaj te kwestie Bogu. Zaproś jego Ducha, poproś o jedność ze
swoim współmałżonkiem i oczekuj Bożego błogosławieństwa.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Dzień 3 Rozważania
SZACUNEK I RÓWNOŚĆ
Żona niechaj poważa męża swego.
— Efez. 5:33
Podobnie wy, mężowie, postępujcie z nimi z wyrozumiałością jako ze słabszym
rodzajem niewieścim i okazujcie im cześć, skoro i one są dziedziczkami łaski
żywota, aby modlitwy wasze nie doznały przeszkody.
— I Piotr 3:7
Mężczyźni i kobiety są równi w małżeństwie. Żona nie jest drugorzędna
w stosunku do swojego męża, ani mąż nie jest drugorzędny w stosunku do swojej żony. Małżonkowie są współdziedzicami i posiadają
ten sam udział w Bożej łasce. W jaki sposób możemy szanować się
nawzajem jak równy z równym? Możemy to czynić, ucząc się otrzymanych od Boga ról i żyjąc nimi.
Pastor Jimmy Evans powiedział:
Największą potrzebą mężczyzny w małżeństwie jest szacunek. Czy to nie ciekawe, że Bóg nakazuje kobiecie być
poddaną mężczyźnie ‚jak Panu’? Gdy kobieta okazuje szacunek mężczyźnie będąc radosną, to spełnia jego najgłębszą
potrzebę małżeńską. Podobnie, gdy mężczyzna oddaje samego
siebie w ofierze, aby karmić i pocieszać swoją żonę, to spełnia
jej najgłębszą małżeńską potrzebę — potrzebę bezpieczeństwa.
Kobieta potrzebuję lidera, który będzie chronił i zaopatrywał
ją. Gdy mężczyzna robi wszystko z radosnym nastawieniem,
wewnętrzne pragnienia kobiety są zaspokojone”9.
Mężczyźni, wasze żony są po pierwsze Bożymi córkami, a po drugie
waszymi żonami. Kobiety, wasi mężowie są po pierwsze Bożymi synami, a po drugie waszymi mężami. Szanujemy naszego niebiańskiego
Ojca, gdy szanujemy siebie nawzajem jako równych nosicieli Bożego
obrazu. Przeczytaj uważnie Boże instrukcje dla mężów i kobiet w tym
fragmencie:
160
POWSTAŃ I BUDUJ
161
„Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu, bo mąż jest
głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest
Zbawicielem. Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony
mężom swoim we wszystkim. Mężowie, miłujcie żony swoje, jak
i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie, aby go
uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo, aby sam
sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy
lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany. Tak
też mężowie powinni miłować żony swoje, jak własne ciała. Kto
miłuje żonę swoją, samego siebie miłuje. Albowiem nikt nigdy
ciała swego nie miał w nienawiści, ale je żywi i pielęgnuje, jak
i Chrystus Kościół, gdyż członkami ciała jego jesteśmy. Dlatego
opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych
dwoje będzie jednym ciałem”.
—Efez. 5:22-31
Co Duch Święty pokazuje ci o roli męża? Co natomiast o roli żony?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Czy szanujesz swojego współmałżonka spełniając rolę, którą dał ci
Bóg? W jakich dziedzinach możesz jeszcze się rozwinąć?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Zatrzymaj się i pomódl: „ Duchu Święty, co powstrzymuje mnie od okazywania szacunku
mojemu współmałżonkowi? Czego mi brakuje, gdy tego nie robię? Z jakiego potencjału
drzemiącego w moim współmałżonku jeszcze nie korzystam? Proszę, pomóż mi zobaczyć
jego niezwykłą wartość”. Wycisz się i słuchaj. Co objawia ci Duch Święty?
Dzień 4 Rozważania
OBRAZ JEZUSA
Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje
będzie jednym ciałem. Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to
do Chrystusa i Kościoła..
— Efez. 5:31—32
Bóg zaprojektował rolę męża i żony. Te role nie są związane
z niższością lub dominacją. Ostatecznie są ilustracją relacji pomiędzy
Chrystusem a Kościołem.
Przeczytałeś już o rolach obu współmałżonków, Porównaj to, co
studiowałeś w tym rozdziale z tym, co słyszałeś lub o czym myślałeś
już wcześniej. Czy coś w tym rozdziale różniło się od tego, co słyszałeś
lub w co wierzyłeś? Co jest dla ciebie wyzwaniem? Co cię zachęca?
Co chcesz przestudiować szerzej?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Pomyśl o roli męża: przewodzenie swojej żonie poprzez usługiwanie
jej, tak jak służy Chrystus. Małżeństwo pokazuje obraz przywództwa,
służby i miłości Jezusa. Mężczyźni, co ekscytuje was w waszych rolach? Czy jest coś w nich, co sprawia, że czujecie się niepewnie?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Nigdy nie miałeś spełnić swojej roli we własnej sile. Zatrzymaj się i pomódl: „Duchu Święty,
jesteś Duchem Jezusa Chrystusa i żyjesz we mnie. Naucz mnie kochać i służyć tak, jak Jezus.
Daj mi łaskę, abym właściwie przewodził, podejmował właściwe decyzje i szanował moją
żonę jako równorzędnego partnera w naszym związku.
162
POWSTAŃ I BUDUJ
163
Kobiety, co ekscytuje was w rolach waszych mężów? Jak możecie
szanować rolę męża, aby zachowywać jedność małżeństwa?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Rozważ rolę żony: ochocze przyjęcie roli poddania i wspierania
reprezentuje wsparcie i poddanie się Kościoła Chrystusowi. Kobiety,
co ekscytuje was w waszych rolach? Czy jest coś w nich, co powoduje, że się boicie lub czujecie się gorsze? Dlaczego?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Twój głos, dary, wkład są ważne i cenne. Poświęć chwilę na modlitwę: „Boże, dziękuję ci, że
mogę być przykładem dobroci w poddaniu Tobie. Nie pozwolę, aby cokolwiek poza Twoim
Słowem, kształtowało zrozumienie mojej tożsamości. Daj mi łaskę do służby i wspierania mojego męża, a także do służenia Tobie”.
Mężowie, co ekscytuje was w roli waszych żon? Jak możecie szanować
rolę waszych żon, aby zachować jedność małżeństwa?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Porozmawiajcie o swoich odpowiedziach na te pytania ze współmałżonkiem. Omówcie swoją wizję dla utrwalenia jedności w waszym
małżeństwie; odnieście się do waszych obaw lub zmian, których potrzebujecie. Jeśli któreś z was czuje strach lub niepewność, udajcie się
do Słowa Bożego. Co ono mówi na ten temat?
Pomódlcie się wspólnie: „Ojcze, dziękujemy ci, że dałeś każdemu
z nas piękną, ważną, szlachetną rolę w małżeństwie. Pomóż nam
służyć sobie nawzajem i zachowywać jedność i miłość dla Twojej
chwały. W imieniu Jezusa, amen”.
Dzień 5 Rozważania
WSPÓŁPRACA
Bądźcie wobec siebie jednakowo usposobieni; nie bądźcie wyniośli, lecz się do
niskich skłaniajcie; nie uważajcie sami siebie za mądrych.
— Rzym. 12:16
Prawdopodobnie słyszałeś, że „w drużynie nie ma miejsca na indywidualizm”. To prawda, która się sprawdza nie tylko w sporcie, ale
również w małżeństwie. Ty i twój „przyjaciel z drużyny” spełniacie
ważną rolę, potrzebną rolę i żadne z was nie jest ważniejsze od drugiego. „Różnice nie powinny być problemem w małżeństwie”, twierdzą
dr. Henry Cloud i dr. John Townsend „. Jeśli twój partner ma inny
punkt widzenia na kwestie rodzicielstwa lub umeblowanie domu, to
zostałeś ubogacony. Twój świat się powiększył”10.
Kto w twoim małżeństwie najlepiej odgrywa swoją rolę? Zawsze
należy dzielić się odpowiedzialnością, a zadania mogą zmieniać się
z upływem czasu. Ale ogólnie, kto nadaje się najlepiej do spełnienia
konkretnego zadania?
Użyj inwentarza drużyny. Stwórz dyżury w swoim domu. Zapisz różne
zadania, które muszą zostać wypełnione , przedtem przydzielone najlepszemu zawodnikowi dla danej roli. Niektóre zadania mogą zostać
przekazane całkowicie jednemu współmałżonkowi. Innymi możecie
się podzielić, a odpowiedzialni za nie mogą zmieniać się każdego dnia
lub tygodnia.
Oto kilka przykładów:
Konserwacja samochodu
Planowanie wakacji
Budżet
Płacenie rachunków
Koszenie trawnika
Nadzorowanie prac domowych
Podwożenie dzieci do szkoły, gry, itp.
164
Przygotowywanie posiłków
Zmywanie po obiedzie
Ścieranie kurzy
Odkurzanie
Pranie
Ogrodnictwo
Robienie zakupów
POWSTAŃ I BUDUJ
165
Czy rozpocząłeś swoje małżeństwo z wstępnie przemyślanymi
pomysłami na temat zadań, za które „powinieneś” być odpowiedzialny? Jeśli tak, to czego one dotyczą? Porównaj swoje odpowiedzi
z listą. Czy widzisz gdzieś potrzebę naniesienia poprawek?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Odrzuć stereotypy. Nie pozwól, aby inni definiowali szczegóły
twojego małżeństwa. Spójrz ponownie na listę i porównaj ją z listą
współmałżonka. Wspólnie omówcie swoje odpowiedzi. Następnie stwórzcie listę obowiązków, na którą się zgodzicie.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
I baczmy jedni na drugich w celu pobudzenia się
do miłości i dobrych uczynków.
— Hebr. 10:24
W jaki sposób twoje usposobienie, słowa i czyny mogą być wsparciem dla twojego współmałżonka w jego obowiązkach?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
PYTANIA DO DYSKUSJI
Jeśli używasz tej książki jako części serii nauczania na temat małżeństwa, to
prosimy, abyś obejrzał czwartą sesję wideo.
1|
Jezus dał nam wspaniały przykład, gdy zajął najniższy poziom
służby i umył uczniom stopy ( Zobacz Jan 13:1-17). W kulturze
zachodniej nie ma potrzeby umywanie nóg, jednak musimy służyć
jeden drugiemu. W jaki praktyczny sposób możemy naśladować
Jezusa i symbolicznie „myć stopy naszemu współmałżonkowi”?
2| Mężowie, dlaczego tak ważne jest dla was, jako mężów, traktować
wasze żony jako równorzędne partnerki w małżeństwie (zobacz
I Piotr 3:7)? Co się stanie, jeśli tak nie uczynicie? Kobiety, dlaczego
tak ważne jest dla was, jako żon, nie odbierać szacunku waszym
mężom? Co się stanie, jeśli tak uczynicie? Jak te odpowiedzi
wzbudzając w waszym życiu bojaźń pańską, spełniają wyznaczoną
wam przez Boga rolę dzięki Jego łasce?
3| Relacja małżeńska pomiędzy jednym mężczyzną i jedną kobietą
ma odzwierciedlać obraz relacji Jezusa z nami, Jego oblubienicą.
Opisz, kogo symbolizuje mąż i żona w relacji małżeństwa. W jaki
sposób role męża i żony objawiają miłość Jezusa do swojego
Kościoła i do niewierzących? W jaki sposób możemy zostać
wyposażeni, aby realizować nasze zadania?
Liderzy: aby odpowiedzieć na drugą część pytania, zajrzyjcie do
Efez. 5:18 oraz Dz. 1:8; Zach. 4:6; Jak. 4:6: Fil. 4:13.
4| Bóg chce, żebyśmy byli zjednoczeni, a nie podzieleni poprzez
nasze różnice. Pomyśl przez chwilę: jak wyglądałoby twoje życie,
166
POWSTAŃ I BUDUJ
167
gdybyście, ty i twój współmałżonek, byli dokładnie tacy sami,
mający te same wady i zalety? Opisz taki scenariusz, a następnie
pomyśl, jak możesz cieszyć się z waszych różnic.
5| Bardzo ważne jest znać wspólnie uzgodnione obowiązki w domu.
Czy ustaliliście to już w waszym małżeństwie? Jak ta wiedza może
pomóc ci stworzyć środowisko służby, a zarazem wzmocnić twojego współmałżonka?
168
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
PDOSUMOWANIE ROZDZIAŁU:
•
Najbardziej efektywną metodą budowania zdrowego małżeństwa jest stanie się sługą
swojego współmałżonka, czyli uczenie się , jak
poświęcić swoje najważniejsze interesy dla spraw
współmałżonka.
•
Nasze małżeństwo będzie odzwierciedlać Chrystusa
do tego stopnia, w jakim jego Duch jest mile widziany
w naszym życiu. Pozwalając Jego Duchowi nieustannie nas napełniać, możemy doświadczyć odnowienia
naszego umysłu i przemiany naszego zachowania.
•
Mężczyźni i kobiety noszą Boży obraz i
odzwierciedlają Jego naturę na ziemi. Oboje są
równie wartościowi, bowiem obojgu powierzono autorytet, aby służyć innym.
•
Mężowie, Bóg oczekuje od was, że będziecie
zaopatrywać, ochraniać i wzmacniać swoją żonę.
Powinniście kochać i szanować ją poprzez ofiarowanie swojego życia za nią i zatroszczenie się najpierw o jej interesy.
•
Żony, Bóg oczekuje od was, że będziecie służyły
jako dozorczynie i strażniczki serc waszych mężów.
Powinniście go szanować poddając się jego przewodnictwu tak, jak podajecie się Chrystusowi.
•
Poznanie wspólnie uzgodnionych obowiązków
w waszym domu jest bardzo pomocne i ważne:
ogranicza konflikty, pomaga stworzyć atmosferę pokoju i wzmacnia oboje małżonków.
5
Intymność
Seks jest dany po to, aby była pełnia relacji, ponieważ jest przedsmakiem
radości wynikającej z pełnej więzi człowieka z Bogiem przez Chrystusa.
Najbardziej entuzjastyczna miłość pomiędzy mężczyzną a kobietą
w tym życiu jest zaledwie namiastką prawdziwej miłości.
—Timothy and Kathy Keller, The Meaning of Marriage1.
Jedzcie, moi przyjaciele, pijcie i upijcie się miłością!
—P.n.P. 5:1
Dzień 1
P
ismo Święte śmiało opisuje Boży plan odnośnie kochania się.
Właściwie jest bardzo śmiałe w tym temacie i czasmi nawet erotyczne. Jeśli nie wierzysz nam, spędź ze swoim współmałżonkiem chwilę czasu na czytaniu Pieśni nad pieśniami Salomona i zobacz,
co się stanie.
Bóg nie wstydzi się seksu, jak wielu z nas. Cieszy się jego pięknem
i raduje się jego celem. Bóg chce być osobiście zaangażowany w naszą
intymność. Seks w kontekście małżeństwa nie jest zaledwie dobry i dopuszczalny — jest wysublimowany i jesteśmy do niego zachęcani!
W Pieśni nad pieśniami Salomon mówi: „Pijcie i upijajcie się miłością”! Innymi słowy, seks jest tajemniczy i głęboki; nie ma powodu, aby
zadowolić się powierzchownym przeżyciem. Pij i raduj się nieporównywalną satysfakcją intymności.
170
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Seks jest jak przycisk odświeżenia w relacjach, więc nie dziwi fakt, że
Pismo Święte często używa wody jako metafory przyjemności i zaspokojenia seksualnego. Woda jest niezbędna do podtrzymania życia. Zapewnia orzeźwienie i witalność. Zdrowe życie seksualne nie jest pełną treścią
małżeństwa, ale jest wartością, której nie da się przecenić. Bóg zamierzył, żebyśmy cieszyli się uprawianiem miłości, aby była ona wspaniałym
przypomnieniem głębokiego przymierza, które splata dwa życia.
Czy wiesz, że seks korzystnie wpływa na twoje zdrowie? Poza wzmocnieniem intymności w twojej relacji, wzmacnia układ odpornościowy,
pomaga ci utrzymać właściwą wagę ciała, obniża ciśnienie krwi, zmniejsza ból i ryzyko zawału serca — to zaledwie kilka korzyści2.
Niektóre odłamy Kościoła napiętnowały pragnienie seksualnej intymności jako coś zdeprawowanego, jako cielesna żądza. Z tego powodu
nawet seks w małżeństwie ma złą reputację. Niektórzy chcieliby, abyśmy
uwierzyli, że jest to obowiązek żony wobec swojego męża. Prawda jest
taka, że seks jest dla przyjemności obojga małżonków! Niektórzy napiętnowali seks jako zło konieczne tolerowane ze względu na prokreację.
To błędne pojęcie, wraz z różnorodnymi szatańskimi perwersjami tego
świętego aktu, spowodowało, że wielu podchodzi do niego z wielką obawą.
Rozmnażanie jest jednym z celów seksu, ale od początku Bóg zaprojektował go tak, aby był źródłem szczęścia. „Niech będzie błogosławiony
twój zdrój”, poucza nas Pismo Święte i „raduj się z żony twojej młodości!
Niech jej piersi zawsze ci sprawiają rozkosz, upajaj się ustawicznie jej
miłością” (Przyp. 5:18-19). Inne tłumaczenia tego wersetu mówią: zachwycaj się (NKJV), daj się pochwycić (NLT) i daj się ogarnąć (KJV).
Bóg oczywiście nie jest świętoszkiem. Stworzył narządy płciowe i nie
jest zażenowany ich funkcją. Stworzył seks wraz z jego wrażeniami. Nasza przyjemność jest Jego rozkoszą. On nie chce ograniczać naszych seksualnych pragnień. Chce je uświęcić.
INT YMNOŚĆ
171
Uświęcony seks
Uświęcenie to podróż świętości, czyli podróż do tego, co najlepsze od
Boga w naszym życiu. Pomyśl o tym jako o usunięciu ludzkiej natury
i przesycaniu Bożą. Rozwinięcie wspaniałego życia seksualnego ( jest
to część tego, co Bóg ma dla nas najlepszego) zaczyna się od przyjęcia
Bożego powołania do świętości łoża małżeńskiego. W ten sposób odkryjemy seksualne zaspokojenie, które przekracza ludzkie wyobrażenie.
Bóg może uświęcić, czyli uczynić świętym, tylko to, co Mu oferujemy. Niestety, wielu z nas nie chce ofiarować Mu swojej seksualności,
ponieważ wstydzi się błędów z przeszłości lub jest więźniem jej nadużyć
w tej dziedzinie. Te doświadczenia sprawiają, że widzimy naszą seksualną naturę jako nieświętą, dlatego próbujemy chronić te zaciemnione
obszary przed Świętym. Jakże szybko zapominamy, że Stwórca seksu
ma moc je odkupić i uczynić świętymi. Wstyd sprawia, że skupiamy się
na sobie, a nie na Bogu. Wstyd zniewala nas i chce, żebyśmy odrzucili
Boże miłosierdzie i łaskę. Ostatecznie, to co początkowo wygląda jak
wstyd, może właściwie zamienić się w formę pychy. Znieważamy Boże
miłosierdzie, jakby to, co zrobił, nie było wystarczające, aby uzdrowić
intymne obszary w naszym życiu. Trzymamy się swojego bólu, zamiast
uwolnić go w stronę światła miłości. Ci, którzy czują, że Bóg nie troszczył się o nich w ich seksualnej przeszłości, boją się często zaprosić Go
do swojej teraźniejszości. Prawdą jest, że Bóg nigdy cię nie zawiódł; to,
co się wydarzyło, było konsekwencją upadku ludzkości. Nie pozwól, aby
wstyd grzechu lub nadużycia powstrzymał cię od doświadczania pełnej
radości małżeńskiej intymności i seksualnego szczęścia. Bóg pragnie
całkowicie uzdrowić każde zniszczone miejsce.
Gdy zawarliśmy związek małżeński, podobnie jak wiele chrześcijańskich małżeństw, myśleliśmy, że przysięga małżeńska zupełnie oczyści
seksualne plamy naszej przeszłości i otworzy nam drogę do raju. Wie-
172
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
rzyliśmy, że skoro kochamy się, jesteśmy sobie oddani, to żaden cień
z naszej przeszłości nie zagrozi naszej przyszłości. Wyobrażaliśmy sobie, że regularny przystęp do seksualnej intymności usunie egoistyczne
wzorce lub wstyd.
Niestety byliśmy w błędzie. Omówimy naszą szczególną historię,
aby opowiedzieć ci o wyborach i objawieniach, które przyniosły nam
wolność. Ani dziedzictwo, ani upadek nie dyskwalifikują Bożych dzieci przed ustanowieniem nowej seksualnej spuścizny. Tylko Bóg może
uświęcić naszą seksualność i odkupić błędy naszej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Tylko dzięki Jego łasce łoże małżeńskie może
stać się namiotem spełnienia i miłości. Niezależnie od twojej przeszłości Bóg pragnie radykalnie i całkowicie przywrócić twoją seksualność.
Łaska jest większa niż to, co mogłeś uczynić albo przez co przeszedłeś.
Nie możesz mieć dostępu do Jego łaski, dopóki wpierw nie uczynisz go
Panem swojej seksualności. Uznaj swoją beznadzieję i oddaj ją Bogu. On
przemieni twój seksualny koszmar w piękne marzenie.
Szacunek dla łoża małżeńskiego
„Małżeństwo niech będzie we czci u wszystkich, a łoże nieskalane; rozpustników bowiem i cudzołożników sądzić będzie
Bóg” (Hebr. 13:4).
Jeśli w twoim małżeństwie jest problem, to najpierw ujawni się on
w łóżku. Brak pasji w małżeńskim łożu jest zazwyczaj oznaką innych
problemów, a nie słabych umiejętności seksualnych. Ukryte problemy
objawiają się w miejscach wrażliwych, a nigdy nie jesteśmy bardziej
wrażliwi niż w momentach seksualnej intymności.
INT YMNOŚĆ
173
Najważniejszą zasadą seksualnej intymności jest szacunek. Wielu
błędnie wierzy, że łoże małżeńskie nie może zostać zhańbione lub skalane. Nie ma nic bardziej błędnego.
Szanujemy nasze małżeństwo, gdy będąc wolni lub zaręczeni, pozostajemy czyści i wstrzemięźliwi dla naszego przyszłego współmałżonka. Szanujemy nasze łoże małżeńskie po ślubie, gdy nie pozwalamy,
aby weszły do niego inne osoby (popełnianie cudzołóstwa) oraz gdy
nie pozwalamy, aby cokolwiek innego odwróciło nasz wzrok od piękna seksualnej intymności (np. pornografia, perwersja lub nieczystość)3.
Łoże małżeńskie nie uświęca bezbożnych zachowań seksualnych; raczej
bezbożne zachowanie kala łoże małżeńskie, powstrzymuje nas przed
doświadczeniem prawdziwej radości intymności. Szanujemy nasze łoże,
traktując je jako miejsce, w którym służymy najważniejszym interesom
naszego współmałżonka, jak już o tym mówiliśmy w poprzednim rozdziale. Służyć seksualnie współmałżonkowi oznacza szanować jego potrzeby zgodnie z Bożą definicją świętości.
Czasami służymy naszemu współmałżonkowi uprawiając seks nawet
wtedy, gdy nie czujemy się seksownie. Wraz z upływem wieku to odczuwanie ma coraz mniejsze znaczenie. Przestań traktować seks jedynie
jako potwierdzenie twojej fizycznej atrakcyjności. Staje się on z upływem czasu raczej intymnym przyciąganiem.
Bóg stworzył seks, aby mężowie i żony mieli ze sobą połączenie; nie
pozwól, aby niepewność powstrzymywała cię przed radością tego połączenia (w tym samym duchu jest służba, nie powinieneś naciskać na
swojego partnera, aby robił coś, w czym czuje się niekomfortowo tylko
dla twojej przyjemności).
Dlatego, że nasze łoże małżeńskie stało się miejscem szacunku, nasz
seks po pięćdziesiątce jest lepszy niż gdy mieliśmy po dwadzieścia lat
— chociaż wyglądaliśmy lepiej niż teraz. Wspaniałe kochanie się to
nie ocena wyglądu lub zachowania, ale wskazywanie na to, kim jesteśmy razem.
174
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Gdy kochamy się, świętujemy ponad 30 lat wspólnego życia małżeńskiego. Nasze radości, bóle, zmagania i zwycięstwa dodają znaczenia
i wartości naszej intymności. Nasza duchowa, emocjonalna i psychologiczna intymność osiąga szczyt w pobożnej przyjemności zaspokojenia.
Kultura seksualna, którą wytworzyliśmy w naszym małżeństwie, jest
świadectwem Bożej odkupieńczej mocy, gdyż znajdujemy się znacznie
dalej, niż na początku naszej wspólnej drogi.
Dzień 2
Historia Lisy
John i ja wnieśliśmy do naszego małżeństwa różne formy seksualnego grzechu i zepsucia. Podczas gdy John toczył swoje unikalne bitwy, ja
prowadziłam swoją intymną wojnę. Nigdy nie wyobrażałam sobie, że
pozornie beztroskie wybory seksualne, których dokonałam w wieku 19
lat, jako studentka, staną naprzeciw mojej wolności, którą miałam jako
świeżo poślubiona 22 latka.
Kiedy moi rodzice mówili mi o seksie, wyjaśnili, że jest zarezerwowany dla małżeństwa, nie wyjaśnili jednak dlaczego. Pamiętam, że główny
nacisk położony był na strach przed chorobami przenoszonymi drogą
płciową lub wstyd związany z niechcianą ciążą.
Małżeństwo moich rodziców nie miało mocnego fundamentu i to, co
mówili, nie zgadzało się z tym, jak żyli. Moja babcia i ojciec mieli wiele
romansów. Koncepcja czystości lub cnoty nigdy nie wchodziła w grę.
Z moich obserwacji wynikało, że można robić to, co się chce, jeśli robi
się to rozważnie i tak, aby nie dać się na tym złapać.
Zaakceptowałam to myślenie będąc jeszcze na studiach i połączyłam
je z poczuciem moralności, które stworzyłam w towarzystwie moich
rówieśników: Prześpię się tylko z osobą, którą kocham i będę seksual-
INT YMNOŚĆ
175
nie odpowiedzialna. Jednym z aspektów tej „odpowiedzialności” była
antykoncepcja. Czasami brałam ze sobą mniej odpowiedzialne siostry
żeńskiego zgromadzenia do mojego lekarza, aby one również mogły zażyć pigułkę.
Następnie spotkałam Johna i na naszej pierwszej randce przyprowadził mnie do Pana. Miałam 21 lat. Narodziłam się na nowo, zostałam
napełniona Duchem i uzdrowiona tego samego wieczoru. W trakcie
rozmowy powiedziałam coś niedorzecznego. Skomentowałam: „Cieszę
się, że jestem moralna”.
Zastanawiam się, dlaczego powiedziałam coś tak głupiego. Wciąż
tego nie pojmuję. Nie rozumiałam różnicy pomiędzy moralnością
a świętością. Pamiętaj, myślałam, że wspólna noc z osobą, którą kocham, jest równoznaczna z byciem moralnym. Chociaż narodziłam się
na nowo, w ciągu tych pierwszych kilku godzin, mój umysł był daleki
od odnowionego.
Później, gdy na poważnie zaczęliśmy chodzić na randki, miałam nadzieję, że John zapomni o tym, co powiedziałam. Wyobraź sobie moje
przerażenie, gdy pewnego razu zwrócił się do mnie: „Tak się cieszę, że
oboje zachowaliśmy czystość seksualną”.
Chciałam krzyknąć: „To, co powiedziałam, to były ignoranckie słowa nowonarodzonego chrześcijańskiego niemowlaka”! Wtedy odkryłam, jak bolesne będą konsekwencje moich osobistych wyborów względem innych.
Czułam, że nadchodzi dzień, w którym John poprosi mnie o rękę
i wiedziałam, że muszę powiedzieć mu prawdę.
Czułam, że nie zasługuję na Johna. Myślałam, że zmarnowałam
wspaniałą okazję, aby zbudować moje życie z człowiekiem, który kochał
Boga i troszczył się o mnie. Poszłam na spacer i płakałam przed Bogiem.
Wiedziałam, że mi przebaczył, ale przepełniał mnie żal związany z konsekwencjami moich seksualnych wyborów.
176
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Poszłam do mieszkania Johna, aby z nim porozmawiać. Zanim jednak wyznałam mu swój haniebny sekret, powiedział: „ Mogę przeczytać
ci fragment Pisma Świętego? Czuję, że powinienem podzielić się nim
z tobą”.
Przytaknęłam, a John zaczął czytać: „Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się
nowe” (2 Kor. 5:17).
„Wiem, że to wydaje się dziwne”, kontynuował, „ale czuję, że Bóg
chce ci powiedzieć, iż stare rzeczy przeminęły. Jesteś całkowicie nowa,
jesteś jak... dziewica”.
Myślałam, że zwymiotuję. „Nie jestem dziewicą”, powiedziałam. „To
właśnie zamierzałam ci powiedzieć”.
John dotknął mojego ramienia, spojrzał mi w oczy i powiedział: „Jeśli Bóg mówi, że jesteś, to kim my jesteśmy, aby to negować”? W tamtym
momencie cały mój wstyd został ze mnie zmyty4.
Uzdrowienie zniszczonej seksualności
Przed ślubem moja seksualność została rozbudzona w sferze pożądania a nie miłości. Kiedy weszłam w związek małżeński i chciałam kochać, nie wiedziałam jak. W moim umyśle seks był zły. Był zakazany. Po
ślubie seks nagle stał się dobry, celebrowany i pobożny. Nie wiedziałam,
jak się do tego przyzwyczaić.
Kiedy John i ja byliśmy ze sobą w pojedynkę, doświadczałam nagle
okropnych wspomnień dotyczących filmów dla dorosłych, które oglądałam 5 lat wcześniej, na studiach. Zamykałam również moją seksualność ze wstydu wynikającego ze wspomnień przeszłych doświadczeń
z poprzednimi chłopakami. To było okropne.
INT YMNOŚĆ
177
Zamiast oddać się całkowicie i dobrowolnie mojemu mężowi, czułam się związana przeszłością. John zasługiwał na całą moją osobę, a mi
brakowało seksualnej wolności ze względu na moje wcześniejsze przewinienia. Walczyłam z nieczystymi myślami, obrazami, porównaniami
i wstydem. Walczyłam z nimi, ale wydawało mi się, że to bezcelowo.
W tamtym okresie mojego życia dowiedziałam się o mocy, która łamie
więzy duszy i przekleństwa pokoleniowe.
Mówiliśmy już o przekleństwach pokoleniowych w tej książce. Jak
już wspomniałam, w mojej rodzinie była niemoralność i niewierność.
Musiałam się ich wyrzec. Musiałam również złamać więzy duszy z wydarzeń przeszłości, aby moja rozpadająca się seksualność mogła zostać
uzdrowiona. Spójrz na Pismo Święte, które odnosi się do tego problemu:
„Czy nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusowymi?
Czy mam tedy wziąć członki Chrystusowe i uczynić je członkami wszetecznicy? Przenigdy! Albo czy nie wiecie, że kto się
łączy z wszetecznicą, jest z nią jednym ciałem? Albowiem, mówi
Pismo, ci dwoje będą jednym ciałem” (1 Kor. 6:15-16).
Nie nazywam moich byłych chłopaków prostytutkami, ale zasada
jest taka sama. Byłam z nimi jedno, a teraz mam przymierze z innym.
Z każdym połączeniem i oddaleniem moja dusza ulegała defragmentacji, przestawała być jednością, lecz reprezentowała połamaną seksualność. Gdy jesteś seksualnie złamany, to niezwykle trudno jest oddać się
całkowicie swojemu współmałżonkowi, ponieważ nie jesteś już całością.
Aby chodzić w czystości i radować się darem intymności, musimy
być cali. Tylko Bóg może złożyć w jedną całość to, co zostało złamane.
Tylko Bóg może przywrócić szacunek dla naszej seksualności tam, gdzie
były wykroczenia i brak szacunku. Tylko Bóg jest w stanie zmienić coś
178
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
nieczystego i splugawionego w to, co święte i czyste. Tylko Bóg może dać
nam piękno w zamian za proch, który mu przynosimy.
Jeśli twoja seksualność została złamana przez niemoralną przeszłość
(czy to przez rozwiązłość, pornografię, masturbację lub innego rodzaju
nieczystość), to zapraszamy cię, abyś ponownie poświęcił czas na modlitwę odnowienia. Ponownie prosimy, przygotuj się duchowo, zanim zaczniesz się modlić i módl się tylko ze swoim współmałżonkiem, bliskim
przyjacielem, partnerem modlitewnym lub w obecności Ducha Bożego.
Mów głośno:
Ojcze Niebieski,
dziękuję Ci, że posłałeś swojego Syna, aby poniósł karę za mój grzech.
Jestem w Chrystusie, dlatego wszystko co stare, odeszło z mojego życia.
Wszystkie rzeczy są teraz nowe. Zgodnie z 2 Koryntian 5:21 Jezus wziął
mój grzech, abym mógł stać się Twoją sprawiedliwością. Taki jestem dzisiaj.
Teraz wyznaję i wyrzekam się mojego grzechu i grzechów moich przodków związanych z jakimkolwiek zaangażowaniem w grzech seksualny,
wszelkiego rodzaju nieczystości, perwersji i rozwiązłości (bądź wrażliwy,
aby wymienić konkretne grzechy, których się wyrzekasz. Wypowiedz je
przed Bogiem bez wstydu. Nie ma nic ukrytego — On wie o wszystkich
grzechach i pragnie usunąć z ciebie ciężar ich winy i wstydu. Następnie,
gdy będziesz gotowy, przejdź do dalszej części modlitwy).
Ojcze, użyj miecza Twojego Ducha i zerwij każdą bezbożną seksualną
więź duszy pomiędzy mną a... ( Posłuchaj Ducha Świętego, wypowiedz
każde imię, które słyszysz. Możliwe, że mogą to być imiona osób, z którymi nie współżyłeś, ale z którymi byłeś związany w sposób seksualny lub
emocjonalny, a który jest zarezerwowany tylko dla twojego współmałżonka lub Zbawiciela).
Gdy wypowiesz z osobna każde imię, pomódl się następująco:
INT YMNOŚĆ
179
Ojcze, uwalniam Twoich aniołów, aby przywrócili mi fragmenty mojej
duszy od tych osób. Przywróć mi je poprzez Twojego Ducha, abym był
kompletny, święty i oddzielony dla Twojej przyjemności.
Ojcze, wyrzekam się każdego zniekształconego i rozwiązłego obrazu. Przebacz mi, że oglądałem nikczemne i wypaczone obrazy. Zgodnie
z Psalmem 100:3 zawieram przymierze: będę strzegł źródła mojego serca,
strzegąc wejścia moich oczu. Nie pozwolę, aby jakakolwiek podła rzecz
była przed moimi oczami. Wyrzekam się wszelkiego ducha nieczystego
i rozkazuję mu i jego wpływom, aby opuściły moje życie.
Ojcze, obmyj mnie w krwi Jezusa, bo tylko ona ma moc mnie oczyścić i odkupić. Poświęcam siebie teraz jako Twoja świątynia; Przez moc
Twojego Ducha Świętego, usuń wszelkie zanieczyszczenie z duszy i ciała
tego sanktuarium. Napełnij mnie aż po brzegi Twoim Duchem Świętym.
Otwórz moje oczy, abym widział, moje uszy, abym słyszał i moje serce,
aby przyjęło wszystko to, co masz dla mnie. Jestem twój. Uczyń z moim
życiem to, co Ci się podoba.
Z wyrazami miłości, twoje dziecko5.
Dzień 3
Historia Johna
Technicznie rzecz ujmując, zachowałem siebie w czystości dla mojej
żony, byłem jednak związany pornografią oraz masturbacją. Wniosłem
te uzależnienia do mojego małżeństwa myśląc, że seks z moją wspaniałą
żoną wyleczy moją nieczystość. Tak się nie stało. Walczyłem z pożądaniem jeszcze przez lata po naszej ceremonii ślubnej. Moje uzależnienie
było wielką przeszkodą dla naszego życia seksualnego. Byłem zawstydzony i nie wiedziałem, co robić. Nie chciałem być związany pożąda-
180
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
niem, ale niezależnie od tego jak bardzo próbowałem, nie mogłem się
uwolnić. Coś musiało się zmienić.
W 1984 roku byłem odpowiedzialny za podwożenie gości, którzy
przyjeżdżali do naszego kościoła. Pewnego dnia zwierzyłem się z mojego problemu jednemu z gości, pobożnemu mężowi, którego bardzo
szanowałem. Był znany ze swojej służby uwalniania. Jeśli ktoś mógł mi
pomóc, to myślałem, że był nim właśnie on. Powiedziałem mu o moich zmaganiach.
Nie oczekiwałem takiej odpowiedzi. Powiedział: „Przestań to robić!
Musisz po prostu przestać”!
„Dobrze”, powiedziałem, „Czy jednak pomodlisz się za mnie”?
Pomodlił się, ale nic się nie stało. Pomyślałem, że może muszę znaleźć kogoś, kto ma silniejszy dar uwalniania ludzi. Nie byłem jednak
w stanie znaleźć w myśli innej osoby, która miałaby tak potężną służbę
uwalniania jak on. Czułem, że utknąłem w grzechu.
Około 9 miesięcy później nasz przyjaciel pozwolił mi pozostać w jego
mieszkaniu przez 4 dni. Odizolowałem się w jego domu tylko po to,
aby skonfrontować moje uzależnienie. „Boże, teraz jest ten czas”, powiedziałem, „To musi się skończyć”! Tego dnia — 6 maja 1985 roku
- zostałem cudownie, całkowicie uwolniony.
Po kilku miesiącach chodzenia w wolności spytałem: „Boże, nie rozumiem. Dlaczego nie zostałem uwolniony, gdy modlono się o mnie.
Uniżyłem się, zwierzając się temu wielkiemu mężowi Bożemu. Dlaczego
uwalnianie trwało tak długo”?
Natychmiast Bóg zwrócił moją uwagę na zmianę w moim życiu
modlitewnym. Przez długi okres czasu w moich modlitwach koncentrowałem się na słowach: „Boże, użyj mnie. Proszę, użyj mnie”. Ja byłem w centrum mojego życia modlitewnego. Wszystkie moje modlitwy
obracały się wokół mojego dobra i powołania. Moje pragnienie, by być
wolnym od pożądania, nie wypływało z Bożej miłości ani nawet z miło-
INT YMNOŚĆ
181
ści do Lisy. Motywował mnie strach, że moje problemy związane z pożądaniem pewnego dnia będą przeszkodą w moim powołaniu.
Mój egoizm przysłaniał moją intymność z Bogiem i ten brak intymności powstrzymywał mnie przed doświadczeniem Jego przeobrażającej
mocy. Gdy nastąpiła zmiana w moim sercu, moje modlitwy zmieniły
się. Zacząłem wołać: „Boże, chcę Cię poznać. Nie pozwól, aby cokolwiek
było między nami”. Nastąpiła we mnie zmiana, odwróciłem się od myślenia o sobie, a skoncentrowałem się na Bogu. Gdy Pan otworzył moje
oczy, ja otworzyłem moje życie na Jego łaskę. Uwolnił mnie i przywrócił
pełnię mojej seksualności. Doświadczyłem tego, co Pismo Święte nazywa pobożnym smutkiem.
Pobożny smutek
„Albowiem smutek, który jest według Boga, sprawia upamiętanie ku zbawieniu i nikt go nie żałuje; smutek zaś światowy
sprawia śmierć” (2 Kor. 7:10).
Przez lata doświadczałem smutku związanego z moim uzależnieniem. Jak już wspomniałem wcześniej, nie chciałem być związany pożądaniem i byłem zdegustowany moim zachowaniem. Wielu ludzi doświadcza smutku z powodu swojego grzechu. Istnieje jednak pobożny
smutek, który prowadzi do nawrócenia i przemiany. Jest również światowy smutek, który prowadzi do potępienia i nie wiąże się ze zmianą.
Światowy smutek jest skoncentrowany na sobie i wypływa z pychy. Charakteryzuje się rozpaczą i wstrętem do samego siebie, ponieważ rozważa rozwiązania, które są w zasięgu ludzkich ograniczeń. Jest ślepy na
nadzieję, którą można znaleźć w poznaniu Bożej mocy i dlatego zawsze
prowadzi do duchowej śmierci. Smutek według Boga, z drugiej strony,
182
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
nie charakteryzuje się wstrętem do samego siebie lub egocentryzmem.
Jest skoncentrowany na Bogu. Mimo iż przychodzi z bólem, niesie nadzieję na przyszłość; jego siła jest w Bożej zdolności uświęcenia, uzdolnienia i odkupienia. Pobożny smutek może trwać przez chwilę, ale radość i życie wkrótce podążą jego śladami.
Światowy smutek i potępienie wzmocniły siłę pożądania w moim życiu. Myślałem, że jestem pobożny, gdy modlę się, aby Bóg mnie używał.
Byłem jednak pyszny. Moje pragnienie wolności było związane z moimi
interesami. Nie uświadamiałem sobie, jak bardzo ranię serce Boga. Wielu ludzi pragnie wolności tylko dlatego, że nie chcą, aby grzechy stworzyły pokłady żalu, braku sukcesu w przyszłości lub osąd. Takie bojaźliwe, chcące ochraniać siebie, usposobienie nigdy nie wytworzy mocy
do zmiany.
Nie możemy stać się tacy jak Bóg, jeśli nie znamy i nie dzielimy Jego
serca. Intymność z Nim jest zawsze prekursorem zmiany. Uzyskujemy
i zachowujemy wolność od grzechu poprzez trwanie w relacji z Nim.
Gdy przybliżamy się bardziej do Boga w pokorze, on objawi nam samego Siebie i uzdolnieni nas do tego, abyśmy byli święci:
„Owszem, większą jeszcze okazuje łaskę, gdyż mówi: Bóg się
pysznym przeciwstawia, a pokornym łaskę daje. Przeto poddajcie się Bogu, przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was.
Zbliżcie się do Boga, a zbliży się do was… Biadajcie i smućcie
się, i płaczcie; śmiech wasz niech się w żałość obróci, a radość
w przygnębienie. Uniżcie się przed Panem, a wywyższy was”
(Jak. 4:6-10).
Bóg wywyższa nas uwalniając od pragnień i pułapek naszej grzesznej natury. Uwolnił nas, abyśmy żyli w wolności. Nie możemy jednak
odkryć wolności, dopóki nie poznamy wyzwoliciela. Jeśli pragniesz wol-
INT YMNOŚĆ
183
ności, szukaj Bożego serca. Ta bliskość rozpali głęboki, pobożny smutek
zawsze wtedy, gdy nie chodzisz Jego ścieżkami, co z kolei pociągnie cię
do głębszej relacji z Nim i uzdolni do chodzenia w wolności.
Pamiętaj, jesteś dzieckiem Bożym i w twoim życiu potępienie nie powinno mieć miejsca. Jeśli chwiejesz się na swojej drodze do doświadczenia wolności, nie pozwól, aby powstrzymała cię twoja niezdolność.
Nie bój się konsekwencji swojego błędu. Zamiast tego skup się na Bożej
wielkości i odkupieńczej mocy Jego łaski.
„Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie. Bo zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie,
uwolnił cię od zakonu grzechu i śmierci” (Rzym. 8:1-2).
Pornografia a intymność
Naiwnie (John) sądziłem, że moje uzależnienie od pornografii zniknie po ślubie, a stało się odwrotnie. Wiele małżeństw doświadczyło tego,
co odkryłem: korzystanie z pornografii nigdy nie wpłynie korzystnie
na mężczyzn i kobiety w małżeństwie, a nie tylko na ludzi samotnych.
Skutki pornografii w małżeństwie są zawsze szkodliwe, bowiem przeszkadzają małżeństwu cieszyć się prawdziwą intymnością. To szokujące,
że chrześcijańscy doradcy instruują małżeństwa, aby wspólnie oglądały
pornografię w celu seksualnego pobudzenia. To ogromny błąd. Nie rób
tego. Po czasie zrozumiesz, że obudziłeś śpiącego smoka, który pożre
twoją intymność ogniem pożądliwości.
„Kraina umarłych i otchłań są nienasycone; także oczy ludzkie nigdy
się nie nasycą” (Przyp. 27:20).
Pornografia jest poważnym zagrożeniem dla par zarówno przed,
jak i po ceremonii zaślubin. Niezależnie od tego czy jesteśmy z na-
184
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
szym współmałżonkiem, czy sami, nigdy nie powinniśmy patrzeć na
wstyd innych.
Pornografia oferuje tymczasowe pobudzenie i zaspokojenie, ponieważ działa na pragnienia naszego ciała, ale powoduje zniszczenie
naszej intymności ze współmałżonkiem i z Bogiem. Ostatecznie sprawia, że czujemy się niezaspokojeni przez naszego współmałżonka.
Pornografia może być stymulantem seksualnego doświadczenia, ale
nie rozwiąże poważnych problemów w relacji. To, co wydaje się szybką naprawą, staje się dodatkowym balastem dodanym do już chwiejącego się fundamentu. Choć może się wydawać, że pornografia zapala
iskrę życia, to w rzeczywistości zaświeci śmiertelnym ogniem, który
w końcu doprowadzi do eksplozji zamieszania, nieufności i poczucia zagrożenia.
Bóg zaplanował, że przyjemność seksualną możesz przyjąć tylko
wtedy, gdy oddasz siebie temu, z którym ślubujesz być do końca życia. To sprzyja intymności w łożu małżeńskim i poprawia całą relację
w małżeństwie. Pobłażliwość pornografii, przeciwnie, jest poszukiwaniem przyjemności dla własnego ja. Nie wymaga intymności. Potrzebny
jest tylko popęd i obiekt pociągu seksualnego. Przyjemność pornografii
jest tylko przejściowym cieniem euforii doświadczanej w zaplanowanej
przez Boga intymności.
Gdy małżeństwo korzysta z pornografii w swoim związku, zanieczyszcza swoje łoże małżeńskie włączając innych do swojej intymności. To nigdy nie był Boży plan. Doświadczenie seksualne powinno być
przypomnieniem przymierza, które łączy dwoje ludzi. W przymierzu
małżeńskim nie ma miejsca na trzecią osobę. To, co jest święte między
dwojgiem ludzi, zostaje zanieczyszczone. Bóg chce, abyśmy szanowali
łoże małżeńskie — oraz przymierze, które reprezentuje — ponieważ
pragnie, aby było miejscem wspaniałej rozkoszy i trwałej satysfakcji.
INT YMNOŚĆ
185
Dzień 4
Ochrona naszych serc
Do niedawna strony pornograficzne były najbardziej popularnymi
miejscami docelowymi w Internecie (niedawno media społecznościowe
stały się bardziej popularne). Więcej niż jedna na dziesięć stron to pornografia. Ponad 40 milionów Amerykanów regularnie odwiedza takie
strony i w każdej sekundzie ponad 28 użytkowników Internetu ogląda
pornografię6. Nigdy wcześniej apetyt seksualny nie był tak przewrotnie
rozwinięty i wystawiany na widok publiczny.
Wraz z rozpowszechnieniem się fałszywych stymulacji seksualnych,
prawdziwa miłość została zastąpiona przez pożądanie. Seks wirtualny
niszczy intymność i rujnuje małżeństwa. Nawet młodzi ludzie obecnie
zmagają się z problemem erekcji, ponieważ ich popęd seksualny został
wypaczony przez uzależnienie od pornografii internetowej. Prawdziwe
kobiety już ich nie zaspokajają; częste, wirtualne doświadczenia odbiegają bardzo od rzeczywistych, cielesnych doświadczeń. To nie tylko
problem mężczyzn i treści pornograficznych, które rozprzestrzeniają
się na stronach internetowych. Jedna na pięć kobiet ogląda pornografię
przez Internet każdego tygodnia7. Zarówno mężczyźni jak i kobiety karmią swoje uzależnienie poza Internetem poprzez oglądanie czasopism
lub książek erotycznych. Ostatnio stało się to szczególnie popularne
wśród kobiet.
Pornografia i inne formy seksualnego grzechu oferują rozcieńczoną
przyjemność poza Bożym pierwotnym zamiarem. Niedozwolone zachowania seksualne, nawet jeśli mają miejsce tylko w umyśle lub przed
monitorem, mają znacznie poważniejsze konsekwencje niż perwersja
zadowolenia. Jezus powiedział: „A Ja wam powiadam, że każdy, kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu
swoim” (Mat. 5:28).
186
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Ta forma niewierności, związana z oglądaniem pornografii, jest zagrożeniem dla małżeństwa, gdyż jakiekolwiek spaczenie Bożego zamiaru w dziedzinie seksualności atakuje stan naszych serc. Księga Przypowieści 4:23 mówi nam: „Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego
serca, bo z niego tryska źródło życia”! Grzech seksualny zanieczyszcza
nasze serca i w konsekwencji może zniszczyć nasze życie i małżeństwo.
Smutnym potwierdzeniem tego faktu jest raport, w którym w 56%
spraw rozwodowych jedno z małżonków miało „obsesyjne zainteresowanie stronami pornograficznymi”8.
Ostatecznie każdy grzech jest atakiem na naszą witalność. Jesteśmy
chrześcijanami i wróg przegrał bitwę o naszego ducha — walczy więc
przeciwko naszej duszy. Pragnie pogrążyć nas w konsekwencji grzechu, ponieważ nie chce, abyśmy doświadczyli życia w pełni (zobacz Jan
10:10). Chrystus uwolnił nas od grzechu, ale brakuje nam doświadczenia tej wolności, gdy pozwalamy, aby grzech kontrolował nasze życie.
Z tego powodu Paweł napisał:
„Niechże więc nie panuje grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom jego, i nie oddawajcie członków
swoich grzechowi na oręż nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako
ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż sprawiedliwości”
(Rzym. 6:12-13, dodano kursywę).
Całe nasze ciało przepełnione jest seksualnością. Chwalimy Boga,
gdy oddajemy Mu się całkowicie i pozwalamy Jego Duchowi kierować
naszymi seksualnymi wyborami. On uwolni nas od tego, co nas wiąże
i okrada z życia, które dla nas zaplanował. Poprowadzi nas do wyrażania
naszej seksualności w wolności, intymności i rozkoszy.
Nie twierdzimy, że łatwo jest pokonać tyranię nawyków seksualnego grzechu. „Zabiegajcie”, napisał Paweł, „usilnie, z lękiem i drżeniem
o własne zbawienie” (Fil. 2:12 BP). Ukrzyżowanie ciała to bolesny proces, mimo że uświęcenie jest dziełem Bożej łaski. Czasami podróż do
świętości — do uzdrowienia — wymaga niezłomnego oporu wobec
INT YMNOŚĆ
187
pokus i dumy. Jeśli jednak pozwolimy Duchowi wykonać w nas swoje
dzieło uświęcenia, to doświadczymy duchowej radości, która przewyższa ból zmagań.
Wizja czystości
„Zabiegam bowiem o was z gorliwością Bożą; albowiem zaręczyłem
was z jednym mężem, aby stawić przed Chrystusem dziewicę czystą,
obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak
i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi” (2Kor.11:2-3).
Czystość w naszym małżeństwie to coś więcej niż my. To Chrystusowa wizja czystej oblubienicy.
Obecnie pożądanie rozszerza się w Kościele. Najnowsze badania
wskazują, że 50% mężczyzn i 20% kobiet, ludzi, którzy uważają się za
chrześcijan, jest uzależnionych od pornografii9. Aby walczyć z tym
problemem wielu mężczyzn i wiele kobiet dąży do odpowiedzialności
i zmiany zachowania, aby ograniczyć swoje uzależnienie seksualne. Jest
to cenny znak chęci do zmian i takie dążenia z pewnością są potrzebne,
ale odpowiedzialność i dyscyplina nie wystarczą, aby pokonać naturę
grzechu. Jeśli ktoś chce zaangażować się w rozpustę, to żadna forma naturalnej powściągliwości nie powstrzyma go. Nawet jeśli jest w stanie
tymczasowo kontrolować swoje zachowanie, to jego wewnętrzne życie
wciąż jest opanowane przez pożądliwość i potępienie.
Wzorce naszego zachowania zmienią się prawdziwie wtedy, gdy
nasz umysł zostanie odnowiony. Paweł napisał: „A nie upodabniajcie
się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego”
(Rzym. 12:2). Jako dzieci Boże jesteśmy wolni od mocy grzechu (zobacz
Rzym. 6:19-23). Aby cieszyć się tą wolnością, musimy po pierwsze pozwolić Bogu, aby uświęcił nasze zachowanie, odnawiając nasz umysł.
188
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Nasze umysły są odnowione, gdy spędzamy czas na studiowaniu Bożego Słowa i na przebywaniu w Bożej obecności. Nie ma innego sposobu.
Boże Słowo wszczepione w nasze serca i utwierdzone przez Jego Ducha
daje wolność od grzechu (zobacz Psalm 119:11 i Jak. 1:21). Wielu chrześcijan lamentuje nad swoim seksualnym wstydem, ale nie potrafi przynieść tego wstydu Temu, który prowadzi nas do wolności.
Wiele religijnych instytucji próbowało zastosować taktykę strachu
i mechanizmy kontroli, aby usunąć niemoralność. Wysiłki nie odniosły
skutku i doprowadziły do obfitości obłudy i grzechu. Wstyd sprawia, że
grzech pozostaje w cieniu, gdzie się rozwija.
Religijne prawa i sztuczne zasady nie mogą uwolnić nas od grzechu.
Właściwie prawa i zasady tworzą pożywkę dla nieprawości (zobacz
Rzym. 7 i 2 Kor. 3:6). Bóg nie chce, abyśmy byli pasjonatami zasad; on
pragnie, abyśmy byli dla Niego żarliwi. Doświadczając miłości naszego
Ojca i uzdrowienia poprzez relację z Nim, stajemy się wydoskonaleni.
W Piśmie Świętym czytamy:
„A wiecie, że On się objawił, aby zgładzić grzechy, a grzechu w nim
nie ma. Każdy, kto w nim mieszka, nie grzeszy; każdy, kto grzeszy, nie
widział go ani go nie poznał” (1Jan 3:5-6, dodano kursywę).
Greckie słowo ginosko, przetłumaczone tutaj jako poznał, oznacza „
znać osobę poprzez bezpośrednie osobiste doświadczenie, co wskazuje
na ciągłość relacji”10. Wolność od natury grzechu można odkryć w osobistej relacji z Bogiem, a nie z informacji o Nim z drugiej ręki.
Apostoł Jan, z natchnienia Ducha Świętego, ogłosił, że chrześcijanin,
który trwa w grzechu, nie doświadcza osobistej, intymnej relacji z Chrystusem. Rozwiązaniem zmagań i grzechów, które zagrażają intymności
małżeństwa, jest wzrastanie w intymności z Panem.
Jeśli grzech kontroluje twoje życie, uciekaj do Boga. Tylko poprzez
doświadczalne poznanie miłości i łaski Chrystusa zostaniesz uwolniony
INT YMNOŚĆ
189
od grzechu. Gdy zwrócisz się do Boga w pokorze, On odnowi twój umysł
i usunie zasłony utrudniające poznanie twojej wolności w Chrystusie.
„Lecz gdy się do Pana nawrócą, zasłona zostaje zdjęta. A Pan jest Duchem; gdzie zaś Duch Pański, tam wolność. My wszyscy tedy, z odsłoniętym obliczem, oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostajemy
przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, jak to sprawia Pan,
który jest Duchem” (2 Kor. 3:16-18).
Bóg nie chce, abyś zmagał się z grzechem seksualnym lub z jakimkolwiek innym. On pragnie, abyś chodził w pełni i w świętości. Kiedy
wzrasta twoja miłość do Boga — miłość, która jest odpowiedzią na Jego
miłość w stosunku do ciebie — twoje życie będzie wypełnione nową
perspektywą i pragnieniem okazywania Mu szacunku. Poddając się
Jego woli i drogom, odkryjesz moc, by żyć tak, jak Jezus. Modlimy się
o ciebie w sposób, w jaki Paweł modlił się o wierzących w Filippi:
„I o to modlę się, aby miłość wasza coraz bardziej obfitowała w poznanie i wszelkie doznanie. Abyście umieli odróżniać to, co słuszne, od
tego, co niesłuszne, abyście byli czyści i bez nagany na dzień Chrystusowy, pełni owocu sprawiedliwości przez Jezusa Chrystusa, ku chwale
i czci Boga” (Fil. 1:9-11).
Gdy podchodzimy do seksu z pasją, by zadowolić Chrystusa, to możemy cieszyć się intymnością z naszym współmałżonkiem w każdym
okresie naszego życia.
Dzień 5
Sezony seksu
„Wszystko ma swój czas i każda sprawa pod niebem ma swoją
porę” (Kazn. 3:1).
190
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
W wielu dziedzinach życia czas odgrywa ważną rolę. Jeśli w życiu na
wszystko jest pora, a czas ma swój cel, nasza ekspresja seksualna nie jest
wyjątkiem. Każdy rok składa się z czterech sezonów. Wierzymy również, że tak samo się ma sprawa z małżeństwem. Zbadajmy seks w świetle tej koncepcji.
Wiosna: pierwsza dekada
Dla celów ilustracyjnych zestawimy każdą porę seksu z dekadą małżeństwa. Dla przykładu posłużymy się parą, która weszła w związek
małżeński w wieku około 28 lat. Pierwsze 10 lat małżeństwa (wiek od 28
do 38 roku życia) to sezon niewinności i nowych początków, znany jako
wiosna. Używając cytatu Aleksandra Pope, zaczyna się, gdy „nadzieja
ożywia wieczność”. Na wiosnę twoje życie jest pełne możliwości.
Ta pierwsza dekada to sezon oczekiwania i odkrywania, gdyż idziesz
przez życie z nową seksualną perspektywą. Pasjonujące oczekiwanie,
które było uśpione w twoim życiu, zostanie przebudzone na wiosnę twojego małżeństwa. Oboje wciąż odkrywacie, kim jesteście indywidualnie i jak wygląda wspólne życie. Każdy aspekt waszego wspólnego życia
seksualnego jest świeży i nowy.
Jeśli planujecie założyć rodzinę, to prawdopodobnie będzie to sezon,
w którym doświadczycie radości i wyzwań związanych z ciążą. Wasze
życie seksualne będzie wyglądać inaczej, gdy będziecie mieli dzieci. Jesteście już kochankami; jesteście także ojcem i matką. Wasze dzieci będą
przeszkadzać wam odpoczywać lub nawet zaburzać wasz sen.
To może być sezon ekscytujących wyzwań. Uwielbiałam (Lisa) być
młodą matką. Kochałam karmić moje dzieci i każdego z naszych czterech synów karmiłam piersią przez okres od roku do dwóch lat. W mojej gorliwości w karmieniu dzieci, odkryłam, że łatwo zaniedbywałam
Johna. Młode matki nigdy nie powinny być zmuszone, aby wybierać po-
INT YMNOŚĆ
191
między swoimi dziećmi a małżonkami, ale pamiętaj, że dziecko, które
trzymasz w swoich ramionach, nie powinno zastępować twojego męża.
Czułam się taka spełniona, gdy mogłam karmić i przytulać moje maleństwa, że nie poświęcałam mojemu mężowi wiele uwagi. Zapomniałam, że chociaż kochał naszych synów, to nie miał z nimi tej samej intymnej więzi, którą miałam ja. Potrzebował mnie, ale potrzeby dzieci,
zrodzonych z naszej miłości, wydawały się bardziej oczywiste niż jego.
Bywa też odwrotnie, niektórzy mężowie troszczą się o swoje córki, zasypują je komplementami, zapominając o swoich żonach.
Karm swoje dzieci, ale też karm intymność, którą masz ze swoim
współmałżonkiem. Troszczcie się jeden o drugiego. Połóżcie dzieci do
łóżka wcześniej, aby móc spędzić ze sobą czas. Podzielcie się brzemieniem, aby łóżko nie służyło tylko do snu, ale również do intymności.
Rozmawiaj otwarcie ze swoim współmałżonkiem o twoich potrzebach
i obawach. Czasami mówiąc: „Brakuje mi naszego intymnego czasu
razem. Jak możemy to nadrobić?”, możemy pomóc usunąć jakąkolwiek frustrację.
W waszej pierwszej dekadzie świadomie odkrywajcie wasze intymne
potrzeby. Nie pozwólcie, aby seksualne wzorce rozwinęły się w takim
stopniu, że będziecie mieli do siebie pretensje. Rozmawiajcie ze sobą.
W tym okresie intymność można przyrównać do ogrodu, który sadzisz
wiosną, aby cieszyć się jego owocem latem i jesienią.
Lato: druga dekada
Nie ma nic lepszego od lata.
- Charles Bowden
Jeśli wiosna ucieleśnia nadzieję, to lato jest wizją życia i oddechu.
W tej porze roku życie jest w pełni. Wybraliście już ścieżkę kariery za-
192
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
wodowej i już wiecie, czy będziecie rodzicami. Każde dziecko, które już
się urodziło, rozwija się; wraz z rozwojem dzieci, rodzice zdają sobie
sprawę z tego, kim są. Nie chcecie, żeby jakakolwiek chwila lata ominęła
was! Będziecie musieli poświęcić czas na intymność pośród burzliwego okresu szkolnego, nadprogramowych wydarzeń i pracy. Jeśli dekada wiosny została właściwie spożytkowana, to ten okres będzie dla was
jeszcze większą radością. Jeśli wasz ogród nie został właściwie przygotowany w pierwszej dekadzie, to nie jest jeszcze za późno na sianie.
Lato to sezon, w którym wszystko rośnie szybko, także chwasty.
Trudźcie się, aby wasze grządki nie były poprzerastane. Nawadniajcie
to, co jest zdrowe w waszej intymności, a urośnie szybciej, gdyż macie
już za sobą dekadę zaufania, która użyźnia waszą glebę.
Lato oznacza długie dni, śmiech, pikniki i popołudniowe burze.
W naszej dekadzie lata odkryliśmy, że seks sprawiał nam najwięcej radości po południu. W nocy byliśmy zawsze zbyt zmęczeni, a w ciągu
dnia, gdy chłopcy byli na zewnątrz albo w szkole, mieliśmy większą
szansę niż wieczorem.
Jesień: trzecia dekada
Kolejna dekada to jesień. Dotychczas jest to nasza najbardziej ulubiona pora roku. Uwielbiam połączenie słonecznych dni i chłodnych nocy.
Jesteśmy bardziej zrelaksowani, nasze ciała są wypoczęte.
Jesień to druga wiosna, gdy każdy liść jest jak kwiat.
—Albert Camus
Uwielbiamy to! Zamiast wracać do młodości, świętujcie waszą jesień.
O tej porze roku możemy ponownie poświęcić więcej czasu na intymność. W wieku 50 lat nasz dzień przybrał inny rytm. Nie odrabiamy już
INT YMNOŚĆ
193
prac domowych z dziećmi, ani nie uczęszczamy do szkoły lub na zawody sportowe. Mamy więcej czasu dla siebie. Teraz zapisujemy rzeczy,
których chcemy jeszcze dokonać w tej dekadzie, abyśmy nie byli zaskoczeni, gdy przyjdzie zima. Jedną z tych rzeczy jest troska o nasze zdrowie seksualne. Troszczymy się o nasze ciało poprzez zdrową dietę, regularny pobyt na świeżym powietrzu i ćwiczenia. Świadomie chodzimy
ze sobą na spacery. Uwielbialiśmy to robić w trakcie pierwszych randek.
Zbyt wiele małżeństw oddziela się w trakcie jesieni życia. Gdy ich
dzieci wyprowadzają się, współmałżonkowie odkrywają, że mieszkają z obcą osobą. W trakcie tej dekady każdy z nas ma wybór. Możemy
opłakiwać stratę tego, co za nami lub cieszyć się tym, co przed nami.
Zachęcamy was, abyście dostrzegli w tej porze roku okazje do zmiany
w waszym małżeństwie. Możecie ponownie stać się nowożeńcami z tą
różnicą, że tym razem oboje będziecie starsi i mądrzejsi.
Zima: pozostałe lata
Zimą w końcu nauczyłem się, że wewnątrz mnie
jest niepokonane lato.
—Albert Camus
Nie będziemy kłamać, starzenie się jest trudne i niesprawiedliwe. Rodzice Johna dobrze sobie z tym poradzili. Mimo iż mieli pewne kłopoty
zdrowotne, ich poświęcenie, by spacerować, ćwiczyć i spożywać regularne posiłki z przyjaciółmi sprawiło, że wciąż są dziarscy i oboje śpią
w jednym łóżku, bo tego pragną. Najlepiej starzeć się razem, a seks jest
bardzo piękny, bo przejawia się w każdym czasie.
Autor wersetu mówiącego o porach roku, w Księdze Kaznodziei, napisał: „Wszystko pięknie uczynił w swoim czasie” (Kazn. 3:11). Właściwa
rzecz we właściwym czasie jest piękna. Pragniemy zestarzeć się razem
i tańczyć w rytm naszej pory roku.
194
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Oto ostatni przykład do przemyślenia. Stroje kąpielowe świetnie nadają się na olimpiadę, ale odwracam wzrok (Lisa), gdy widzę starszych
mężczyzn ubranych w nie. To, co kiedyś służyło do pływalnia z większą szybkością, jest niepotrzebne w sezonie wypoczynkowego pływania.
Chodzi tylko o to, żeby nigdy nie przestać pływać. Nie rezygnuj z wody
tylko dlatego, że nie wyglądasz już dobrze w bikini. Pływanie i seks dają
wiele radości o każdej porze roku; jednak wraz z upływem czasu wyglądają inaczej. W czasie wiosny naszego małżeństwa zaczęłam od sportowego bikini, następnie w okresie lata, jako mama, ubierałam jednoczęściowy strój kąpielowy. Obecnie, w czasie jesieni, używam spodenek
i tankini.
Kto wie, gdy przyjdzie kolejna pora roku, którą nazywamy zimą,
możliwe, że będę nosić luźny strój kąpielowy. Nie przestanę jednak pływać.
Nie pływam już tak często, jak w trakcie wiosny i nie pływamy już ze
świadomością tego, że są z nami dzieci, jak to robiliśmy w okresie lata.
Będziemy jednak pływać w trakcie jesieni i zimy naszego życia. Na wiele
sposobów seks jest naszym wiecznym latem.
Praktyczne wskazówki
Niezależnie w jakiej porze życia znajdujecie się w tej chwili, rozmawiajcie ze sobą. Jeśli jesteś kawalerem, podziel się swoimi pragnieniami
i potrzebami z Bogiem. Porozmawiaj z przyjacielem, który podziela twoje
pragnienie cnoty i zachęcajcie się wzajemnie. Jeśli jesteś w małżeństwie,
to rozmawiaj ze swoim współmałżonkiem. Mów o swoich obawach.
Prawda jest taka, że każdy może stać się lepszym kochankiem — ale
tylko wtedy, gdy jest tego nauczony. Mężczyźni lubią sprawdzone metody. Myślą: „Jeśli to podejście działało ostatnio 10 razy, to po co zmieniać
INT YMNOŚĆ
195
coś dobrego?” Kobiety, mówcie waszym mężom, jeśli chcecie zmiany.
Powiedzcie: „Uwielbiam, gdy całujesz moją szyję”. Nie oczekujcie, że
wasi mężowie zgadną. Otwarcie mówcie o waszych pragnieniach.
Trzymajcie się razem w ciągu dnia, kiedy nie możecie uprawiać seksu, abyście czuli się komfortowo, gdy możecie to robić. Przytulajcie się.
Chodźcie na spacery, gdy musicie porozmawiać o seksie, abyście nie
mniemali, że popełniacie jakiś błąd. Nie wierzcie w to, co napisane jest
w gazetach; macie prawo modyfikować swoje życie seksualne, tak jak
inne dziedziny waszego małżeństwa.
Jeśli potrzebujecie pomocy, szukajcie jej. Nie pozostawiajcie tej świętej dziedziny waszego małżeństwa kwestii przypadku. Na końcu tej
książki zamieściliśmy listę przydatnych materiałów. Więcej pomocy
możecie uzyskać w waszym kościele.
To nie jest dziedzina, w której jesteśmy ekspertami, mamy przecież ograniczone doświadczenie i nasze zrozumienie odnosi się przede
wszystkim do małżeństw, w których małżonkowie pragną intymności,
a nie zwykłej satysfakcji. Wiemy, że czasami jedno ze współmałżonków
jest zupełnie niezainteresowane drugim. Wiemy również, że tego rodzaju intymne odrzucenie jest niezmiernie bolesne. Nie zwracaj się do
innej osoby; zwróć się do Boga. Wylej przed Nim swoje serce i wierz, że
uzdrowi twój związek. Żądanie seksu od drugiej osoby nigdy nie działa.
Zdajemy sobie również sprawę, że są okresy wyzwań, w których
współmałżonek jest chory, rozczarowany lub jego stan medyczny przeszkadza albo nie pozwala wam na intymność. Porozmawiajcie ze swoim
lekarzem, co można z tym zrobić.
Modlimy się, abyście odkryli życiową pasję i stworzyli swoje własne
seksualne dziedzictwo utwierdzone na Bożym, świętym planie i wolne
od ran lub porażek przeszłości. Abyście „zawsze byli odurzeni” miłością
do siebie nawzajem!
Dzień 1 Rozważania
ŚWIĘTOWANIE INTYMNOŚCI
Miłej jak łania, powabnej jak gazela! Niech jej piersi zawsze ci sprawiają
rozkosz, upajaj się ustawicznie jej miłością! Dlaczego, synu mój,
masz się rozkoszować obcą i ściskać pierś cudzej?
—Przyp. 5:19-20
Bóg stworzył seks przed upadkiem człowieka. Jest rzeczą bardzo
dobrą w małżeństwie. W rzeczywistości to jest niezwykłe! Nie ma silniejszej więzi miłości i intymności pomiędzy mężczyzną a kobietą.
Jaką postawę względem seksu wnosisz do swojego małżeństwa? Czy
postrzegasz go jako czysty, pozytywny obraz, który zamierzył Bóg?
Dlaczego tak lub dlaczego nie?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Niezależnie od tego, czego na temat seksu nauczyła cię przeszłość,
twój niebiański Ojciec pragnie, abyś wiedział, że całkowicie aprobuje
i błogosławi twoją seksualną intymność z twoim współmałżonkiem.
Poświęć chwilę na rozważenie instrukcji dotyczących seksu w Bożym
Słowie:
Niech będzie błogosławiony twój zdrój, a raduj się z żony twojej
młodości! Miłej jak łania, powabnej jak gazela! Niech jej piersi
zawsze ci sprawiają rozkosz, upajaj się ustawicznie jej miłością!
- Przyp.5:18-19
Mąż niechaj oddaje żonie, co jej się należy, podobnie i żona
mężowi.
- 1 Kor. 7:3
Małżeństwo niech będzie we czci u wszystkich, a łoże nieskalane; rozpustników bowiem i cudzołożników sądzić będzie Bóg.
- Hebr. 13:4
196
INT YMNOŚĆ
197
Odpowiedz szczerze. Jak postrzegasz seks w swoim małżeństwie?
Czy jest to coś, co tolerowałeś lub raczej coś, czym się cieszyłeś?
Jak te wersety pomagają ci zobaczyć seks w bardziej pozytywnym
świetle?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Bóg pokazuje nam szczegółowo obraz zdrowej seksualne intymności w Pieśni nad pieśniami
Salomona. Zbadaj swoje podekscytowanie tą relacją, szczególnie w świetle stwierdzeń zapisanych w rozdziałach 4 i 7 i poproś Pana, aby dopasował twoją wizję i oczekiwania co do
seksu do Jego wizji i oczekiwań.
Najważniejszą zasadą odnośnie seksualnej intymności jest szacunek. Czy cokolwiek w twoim obecnym zachowaniu hańbi twoje łoże
małżeńskie?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
W anglojęzycznym przekładzie Biblii Amplied List do Hebrajczyków
13:4 definiuje szacunek jako nie tylko zachowywanie nieskalanego
łoża małżeńskiego, ale określa je jako godne, cenne, drogocenne i szczególnie drogie. Jakie praktyczne kroki możesz podjąć, aby nie tylko
ochraniać, ale również świętować intymność twojego małżeństwa?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Dzień 2Rozważania
UZDROWIENIE ZRANIONEGO SERCA
[Bóg] Uzdrawia tych, których serce jest złamane, i zawiązuje ich rany.
—Psalm17:3
Większość z nas została zraniona i zadano nam ból ze względu na
złe wybory, których dokonaliśmy w przeszłości, łącznie z wyborami
seksualnymi. Jednak nasz Ojciec niebiański w swojej niesamowitej
mądrości usilnie pragnie mieć z nami relację oraz pragnie uzdrowić
i zrekonstruować nasze życie poprzez swojego Syna, Jezusa. Paweł
opowiada historię Bożej miłości w swoim Liście do Tytusa:
„Bo i my byliśmy niegdyś nierozumni, niesforni, błądzący, poddani pożądliwości i rozmaitym rozkoszom, żyjący w złości
i zazdrości, znienawidzeni i nienawidzący siebie nawzajem. Ale
gdy się objawiła dobroć i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga, zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które
spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia
oraz odnowienie przez Ducha Świętego, którego wylał na nas
obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego, abyśmy,
usprawiedliwieni łaską jego, stali się dziedzicami żywota wiecznego, którego nadzieja nam przyświeca”
– Tyt. 3:3-7, dodano kursywę).
Czy doświadczenia twojej lub twojego współmałżonka przeszłości
sprawiają, że nie czujesz, iż na niego zasługujesz lub nie zasługujesz na
to, by cieszyć się seksem? Poświęć chwilę na to, aby w ciszy pomodlić
się i przemyśleć to. Jeśli Duch Święty przypomina ci o czymś, zapisz
to i poddaj Jemu w modlitwie.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Porozmawiaj ze współmałżonkiem i otwórzcie przed sobą swoje serca na tę kwestię. Módlcie
się i zaproście Ducha Świętego, aby uzdrowił wasze serca i przywrócił to, co zostało utracone.
198
INT YMNOŚĆ
199
Bóg może uświęcić tylko to, co mu oferujemy. Bądźcie szczerzy.
Czy ukrywacie przed Nim jakąś dziedzinę waszej seksualności? Czy
w jakimś obszarze waszego życia seksualnego macie ograniczenia?
Jeśli tak, to co to jest? Pomódlcie się i proście Ducha Świętego, aby
pokazał wam przyczynę waszych ograniczeń. Zapiszcie to, co wam
objawia.
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
„Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare
przeminęło, oto wszystko stało się nowe”.
- 2 Kor. 5:17
Nasze serca są ustawione i kompletne, gdy oddajemy je Panu w całości.
To właśnie uczyniliście modląc się i poddając swoją przeszłość Bogu.
Teraz uważnie przestudiujcie następujące wersety: V Mojż. 6:5; Psalm
119:2; Przyp. 3:5-8; Jer. 29:11-14; Mar. 12:29-30. Co Duch Święty mówi
do ciebie na temat małżeństwa i seksualności poprzez te wersety?
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
______________________________________________________________________
Dzień 3 Rozważania
WOLNOŚĆ W INTYMNEJ SPOŁECZNOŚCI
Każdy, kto w nim mieszka, nie grzeszy; każdy, kto grzeszy,
nie widział go ani go nie poznał.
—1 Jan 3:6
Intymność z Chrystusem, odkrywana poprzez komunię z Jego Duchem, jest fundamentem wolności od grzechu. Intymność to bliska
społeczność. Tego właśnie szukali król Dawid, apostoł Paweł i Maria11.
Mieć intymną społeczność, to być w Chrystusie — sformułowanie
użyte blisko 100 razy w Nowym Testamencie. Jezus opisał intymność
jako trwanie w Nim. Jak możemy uzyskać i trwać w intymnej relacji
z Chrystusem? Ma to miejsce poprzez regularne oddawanie Mu
naszego czasu i uwagi.
„Ukryte miejsce musi być priorytetem w naszym kalendarzu i planie dnia, gdyż jest to miejsce, gdzie ułatwiony jest rozwój intymności. ... Największego rozmiaru mocy królestwa
doświadczają ci, którzy są prawdziwie rozpaleni i pełni energii
poprzez osobistą relacje miłości z Panem Jezusem”.
—Bob Sorge12
Nie ulega wątpliwości, że wolność od grzechu znajduje się w intymnej
społeczności z Jezusem. Jak opiszesz swoją relację z Nim? Jak często
oddajesz Mu swój czas i niepodzielną uwagę? Co motywuje cię do
tego, by szukać Jego obecności? Co kieruje większością twoich modlitw — twoje pragnienie innych rzeczy czy pragnienie, aby poznać
Boga?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Jeśli intymność z Jezusem nie jest priorytetem, to nie czuj się
potępiony. Bądź po prostu z Nim szczery i poproś Go o łaskę. Pomódl
się: „Panie, kocham Cię i pragnę Cię poznać, ale teraz moja relacja
z Tobą nie jest jeszcze tym, czego pragniesz. Potrzebuję Twojej pomocy. Otwórz moje oczy, abym zobaczył nieporównywalną wartość
200
INT YMNOŚĆ
201
poznania Ciebie. Pokaż mi moje serce. Co powstrzymuje mnie przed
tym, abyś Ty był pierwszy? Co mogę zrobić, aby rozpalić ogień miłości
do Ciebie? Proszę Cię o wejrzenie i łaskę, w imieniu Jezusa”.
Wycisz się i słuchaj tego, co Jego Duch ci przekaże. Zapisz to i proś
Go o łaskę, aby uczynił to, co mówi.
Rzeczy, które wstrzymują mnie od oddania pierwszeństwa Bogu:
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Moja odpowiedzialność w kultywowaniu intymnej relacji z Nim polega na:
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
SPĘDŹ CZAS Z BOGIEM
Jednym z najlepszych sposobów, aby mieć intymne połączenie
z Jezusem, poznać Jego serce i doświadczyć nowego poziomu
wolności, jest skupienie czasu na modlitwie i komunii z Nim. Możesz
skorzystać z czasu odosobnienia w kościele albo możecie wybrać się
na wycieczkę, tylko ty i twój współmałżonek. Kilka dni sam na sam
z Bogiem — oddzielenie od zakłóceń, wymagających naszej uwagi
każdego dnia, może na zawsze zmienić twoje życie i małżeństwo.
Znajdź czas na to, aby być z Bogiem. Zaznacz sobie w kalendarzu ten
czas i niech on będzie twoim priorytetem. Nie czyń żadnych dodatkowych planów — weź ze sobą tylko Biblię, notatnik i długopis. Bądź
gotowy, aby przyjąć obfitość dobroci Jego serca!
Odkryj cuda tajemniczego miejsca. Przeczytaj więcej w następujących
fragmentach:
I Kron. 16:27; Psalm 16:11; 27:4-6; 31:19-20; 91:1-16; Izaj. 40:31; Jan
15:4-8; Hebr. 4:16
Dzień 4 Roz-pważania
ROZWIJANIE WŁAŚCIWYCH PRAGNIEŃ
Mówię więc: Według Ducha postępujcie, a nie będziecie
pobłażali żądzy cielesnej.
—Gal. 5:16
Czystość twojego małżeństwa to ostatecznie czystość zamiarów
Chrystusa wobec Swojej Oblubienicy. Seksualne pragnienia nie są
złe – to On je stworzył i cieszy się nimi! Kiedy jednak złe działania
lub wpływy zanieczyszczają nasz związek, to walczą przeciwko
intymności i wypaczają to, co Bóg nazwał dobrym. Kluczem do rozwijania właściwych pragnień jest zagłodzenie swojej ludzkiej natury,
a karmienie swojego ducha.
„Bez wątpliwości Biblia korzystnie i pozytywnie postrzega seks
— za przykład weźmy Pieśń nad Pieśniami — autorzy biblijni są
również w pełni świadomi sidła grzechu seksualnego oraz naszej
skłonności do zepsucia daru, który otrzymaliśmy od Boga. ...To
dlatego właśnie instytucja małżeństwa jest tak istotna, gdy staramy się nawigować po morzu seksualnego pożądania. To jedyny
kontekst, w którym seksualność staje się duchowo sensowna
i pomocna”.
- Gary Thomas13
To, co wchodzi przez twoje oczy i uszy, ostatecznie wchodzi do
twojego umysłu i serca. Twoje oczy i uszy są bramami twojej duszy
i ducha. Wszystko, co widzisz i słyszysz, karmi albo twoją ludzką
naturę, albo ducha.
Zatrzymaj się i pomyśl. W jaki sposób karmisz swoją ludzką naturę?
Jakie filmy oglądasz albo jakich programów telewizyjnych lub muzyki
słuchasz, które rozpalają ogień nieczystych pragnień? Czy „karmisz się”
książkami, gazetami lub stronami internetowymi, które zanieczyszczają
twój umysł i serce? Co z twoimi przyjaciółmi? Czy którykolwiek z nich
zachęca cię do niewłaściwych postaw lub działań?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
202
INT YMNOŚĆ
203
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Proś Ducha Świętego, aby objawił ci jakiekolwiek niezdrowe oddziaływanie. Co lub kto skłania
cię, abyś tego nie robił?
Przemiana zachowania wynika z odnowienia naszego umysłu poprzez
Boże Słowo. Rozważ następujące wersety:
Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki
miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca.
- Hebr.4:12
Przeto odrzućcie wszelki brud i nadmiar złości i przyjmijcie
z łagodnością wszczepione w was Słowo, które może zbawić
dusze wasze.
- Jak. 1:21
Czy moje słowo nie jest jak ogień — mówi Pan — i jak młot, który
kruszy skałę?
- Jer. 23:29
ROZWAŻ RÓWNIEŻ: Joz. 1:8; Psalm 1:1-3; 119:103; Jer. 15:16; Rzym. 12:1-2; Kol. 3:1-5;
I Piotr 2:2
Jak konkretnie karmisz swojego ducha prawdą Słowa Bożego na
temat seksu, intymności i świętości? Jak możesz zwiększyć swoje
nasycanie się prawdą? Módl się i proś Ducha Świętego, aby pokazał
ci kreatywne sposoby, dzięki którym możesz karmić swojego ducha
i rozwijać właściwe pragnienia.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Jeśli poprosisz Go o to, Duch Święty pokaże ci, jak rozwijać pasję dla świętości i głębię
intymności waszego związku.
Dzień 5 Rozważania
KOMUNIKACJA I INTYMNOŚĆ
Lecz abyśmy, będąc szczerymi w miłości, wzrastali pod każdym względem
w niego, który jest Głową, w Chrystusa.
—Efez. 4:15
Kluczem do wspaniałego seksu w każdym sezonie małżeństwa jest
komunikacja. W wielu małżeństwach intymność „ginie z powodu braku poznania” (Oz. 4:6). Jeśli oczekiwania i upodobania obojga współmałżonków nie są regularnie komunikowane, to pojawią
się kłopoty. Gdy ty i twój partner wypowiadacie do siebie prawdę
w miłości o waszych seksualnych pragnieniach, to będziecie wzrastać
do wielkości małżeństwa, które zamierzył Bóg.
Autorzy i mówcy Bob i Audrey Meisner wyjaśniają:
„Bycie najlepszymi przyjaciółmi, bycie przezroczystymi przed
sobą daje ogromne korzyści dla przyjemności seksualnej. ...Szczere rozmowy o oczekiwaniach względem siebie, jak również
wasze zmagania i wyzwania, przynoszą ciepło i akceptację
do waszej relacji seksualnej. Niech zrozumienie twojego
współmałżonka, który różni się od ciebie w popędzie seksualnym, poziomie energii i ekspresji, będzie twoim priorytetem.
Bądź cierpliwy; całe życie zajmie wam poznawanie waszych intymnych szczegółów”14.
Uzupełnij zdania:
“Najlepszym czasem dla nas, aby kochać się w tym sezonie, jest:
_________________________________________________________________________________.”
“Mój partner czuje się bezpieczny i jest w stanie uprawiać seks wtedy,
gdy
_________________________________________________________________________________.”
“Myślę, że naszą największą przeszkodą przed regularnym kochaniem
się w naszym sezonie małżeństwa jest
_________________________________________________________________________________.”
204
INT YMNOŚĆ
205
“Najważniejszą rzeczą, którą chcę podzielić się z moim współmałżonkiem na temat seksualnej intymności w tej chwili, jest
_________________________________________________________________________________.”
“To sprawia mi najwięcej radości seksualnej z moim współmałżonkiem:
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________.”
“W trakcie seksu z moim współmałżonkiem nie lubię:
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________.”
Czy kiedykolwiek otwarcie i szczerze podzieliłeś się swoimi upodobaniami i niechęciami ze
swoim współmałżonkiem? Ponieważ nie może czytać w twoich myślach, zachęcamy cię,
abyś zaplanował szczególny czas i miejsce, gdzie obydwoje możecie podzielić się swoimi
odpowiedziami. Pamiętaj, mów prawdę w miłości i módl się o Bożą łaskę, aby zrozumieć
idocenić potrzeby i pragnienia twojego współmałżonka.
Mężowie, czy poświęcacie więcej czasu i uwagi waszej pracy lub
dzieciom niż waszym żonom? Co możecie zrobić, aby lepiej służyć
ich potrzebom seksualnym? Uniżcie się przed waszymi żonami
i poproście je, aby otworzyły się przed wami, a następnie pomódlcie
się o to wspólnie.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Żony, czy wasza rodzina lub praca stały się ważniejsze od karmienia
waszej seksualnej intymności z mężem? W jaki sposób możecie lepiej służyć jego seksualnym potrzebom? Uniżcie się przed waszymi
mężami i poproście ich, aby otworzyli się przed wami, a następnie
pomódlcie się o to wspólnie.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
PYTANIA DO DYSKUSJI
Jeśli używasz tej książki jako części serii nauczania na temat małżeństwa,
to prosimy, abyś obejrzał piątą sesję wideo.
1|
Zgodnie z Księgą Rodzaju Bóg najpierw ukształtował mężczyznę
z prochu ziemi, a następnie ukształtował kobietę i przyprowadził
ją do mężczyzny. Przeczytaj uważnie Księgę Rodzaju 2:21-25. Jaka
była pierwotna reakcja mężczyzny, gdy po raz pierwszy zobaczył
swoją żonę? Jak zmieniła się sytuacja po tym, jak sprzeciwili się
Bogu (zobacz Rodz. 3:6-8)?
2
Czy wierzysz, że Boże miłosierdzie, przebaczenie i łaska są
dostępne i zdolne, aby rozprawić się z każdym grzechem? Jeśli
tak, to dlaczego tak trudno wielu ludziom przyjąć wolność od
seksualnych grzechów? Jeśli miałbyś porozmawiać z osobą,
która boryka się z tego typu problemem, jak zachęciłbyś ją,
aby zostawiła grzechy przeszłości i przyjęła Boże przebaczenie
i łaskę?
3| Odpowiedz na pytanie własnymi słowami: Co oznacza szanować
łoże małżeńskie? Jak to wygląda praktycznie? Jak można
bezcześcić łoże małżeńskie?
4| Pismo Święte mówi nam o dwóch rodzajach smutku: smutku
światowym i smutku według Boga. Omów różnice między nimi
- jakie je scharakteryzujesz i czym one skutkują?
SMUTEK ŚWIATOWY
SMUTEK WEDŁUG BOGA
____________________________________ ____________________________________
____________________________________ ____________________________________
____________________________________ ____________________________________
206
INT YMNOŚĆ
207
5| Intymność z Bogiem jest prekursorem doświadczenia wolności
od każdego grzechu, włącznie z grzechem seksualnym. Zatrzymaj się i pomyśl. Co stałoby się, gdybyś był w stanie
doświadczać trwałej wolności i uwolnienia od grzechu w swojej
własnej zdolności? Jak zmieniłaby się nasza relacja z Bogiem
i z innymi?
Rozważ: Czy w naszej cielesnej zdolności jest jakaś wartość? Przeczytaj Rzym. 7:18; Jan 15:5; Fil. 3:3; i 1 Kor. 10:12.
6| Oprócz intymnej społeczności z Bogiem, jakie inne praktyczne
kroki możemy podjąć, aby chronić nasze oczy i uszy oraz nasz
umysł i serce przed perwersją i nieczystymi obrazami, standardami oraz działaniami akceptowanymi przez społeczeństwo? Przedstaw sugestie, co możemy zrobić prywatnie, a co w miejscach
publicznych.
Rozważ następujące wersety:
„Nie stawiam przed oczy swoje niegodziwej rzeczy...” (Psalm 101:3).
„Zawarłem umowę ze swoimi oczyma, że nie spojrzę pożądliwie
na pannę” (Job 31:1).
7|
Jednym z kluczy do czystości seksualnej jest pozostawać seksualnie zaspokojonym w małżeństwie. Przeczytaj uważnie instrukcje, którą dał nam Bóg w słowach apostoła Pawła z Pierwszego Listu do Koryntian 7:2-5. Co objawia ci Duch Święty na
temat każdego z tych wersetów? W jaki sposób ten fragment
zmienia twoją ogólną perspektywę na temat seksu, a szczególnie
w kwestii służenia twojemu współmałżonkowi?
Liderzy: niech grupa przeczyta te same wersety biblijne
w różnych przekładach Pisma Świętego.
208
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
PDOSUMOWANIE ROZDZIAŁU:
•
Bóg pragnie, abyście ze współmałżonkiem rozwinęli
wspaniałe życie seksualne, które zaczyna się od zaakceptowania Jego powołania do tego, aby szanować
i zachowywać w czystości łoże małżeńskie.
•
Nie pozwól, aby wstyd grzechu lub nadużycia
powstrzymywały cię od radowania się pełnym zakresem małżeńskiej intymności i seksualnej błogości.
Bóg pragnie uzdrowić każde złamane miejsce
i ponownie je odbudować.
•
Wspaniały seks małżeński zachodzi wtedy, kiedy
oboje jesteście przepełnieni pasją zadowalania się
nawzajem. Seksualna intymność łączy cię
z twoim współmałżonkiem fizycznie, emocjonalnie,
umysłowo i duchowo, czego kulminacją jest pobożne
zaspokojenie i przyjemność.
•
Egocentryzm utrudnia naszą intymność z Bogiem i powstrzymuje nas od doświadczania Jego
przemieniającej mocy, podczas gdy skoncentrowanie
się na Bogu i na intymności z Nim aktywuje Jego
moc w naszym życiu.
•
Nasz umysł jest odnawiany i nasze serce oczyszczane, gdy spędzamy czas w Słowie Bożym i w Jego
obecności. Słowo Boże wszczepione w nasze serca
i utwierdzone przez Jego Ducha przynosi wolność od
seksualnego grzechu.
•
Każdy sezon małżeństwa jest inny, co oznacza, że
doświadczysz różnych sezonów w twoim życiu seksualnym. Każdy okres ma swoje radości i wyzwania.
W każdym z nich rozmawiaj na temat seksu otwarcie
i regularnie oraz inwestuj w waszą intymność.
6
Zacznij jeszcze raz
Długie i szczęśliwe życie jest możliwe tylko wtedy, gdy żyje się każdym dniem.
—Margaret Bonanno
Dzień 1
K
iedy moi synowie byli młodzi, czytałam (Lisa) im historię
o biednym człowieku, który miał sen, w którym odnalazł
ukryty skarb pod jabłonią. Dokładna lokalizacja drzewa nie
była znana, ale sen napełnił jego serce nadzieją. Ten mężczyzna posiadał
duży, wiekowy sad, który nie wydawał już wiele owoców, co doprowadziło go do stanu ubóstwa. Zanim przyśnił mu się skarb, myślał o sprzedaży sadu. Sen sprawił, że zaczął pracować z wigorem. Zrozumiał, że
znalezienie właściwego drzewa będzie wymagało wiele godzin ciężkiej
pracy. Niezrażony tym faktem podjął się systematycznego kompania
wokół wszystkich po kolei. Każde drzewo, które nie wykazało obecności skarbu, wskazywało na możliwość odnalezienia go przy pozostałych.
Kiedy jednak wykopał dół wokół ostatniego drzewa i nie znalazł skarbu,
210
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
o którym marzył, zasłabł ze zniechęcenia i wycieńczenia. Długie i szczęśliwe życie jest możliwe tylko wtedy, gdy żyje się każdym dniem.
Kiedy nadeszła wiosna, ten mężczyzna odkrył swój skarb. Przechadzał się po sadzie i głęboko wdychał powietrze wypełnione zapachem
kwiatów jabłoni. Wszystkie stare drzewa przykrywało mnóstwo kwiatów. Każdy pachnący pąk był obietnicą jesiennego jabłka.
Biedny człowiek odkrył swój skarb zajmując się tym, co zwykle należało czynić w sadzie. Kiedy kopał wokół drzewa, nieświadomie napowietrzał korzenie i użyźniał glebę. Ten proces sprawił, że drzewa weszły
w nowy sezon urodzaju. To, co kiedyś było jałowe, wróciło znowu do
życia. W tym roku oraz w kolejnych, on i jego rodzina cieszyli się żniwem, które przekroczyło ich najśmielsze oczekiwania!
Gdy zaczęliśmy naszą podróż, opisaną w tej książce, przyrównaliśmy małżeństwo do drzewa. Kiedy gleba wokół drzewa jest zbita, jego
korzenie stają się związane i nie mogą rozprzestrzeniać się na zewnątrz,
aby pobrać wodę i składniki odżywcze dla jego rozwoju. Pierwsze pięć
rozdziałów tej książki zostało zaprojektowane, aby pomóc ci ożywić glebę. Usuwając wyniszczające i utrudniające rozwój urazy, strach i egoizm, napowietrzyłeś swoje korzenie. Dlatego że ośmieliłeś się marzyć,
decydować się, podążać za swoimi wartościami, rolą i celami, zobaczysz
wypełnienie obietnicy nadziei na swoich gałęziach oraz skarb w twojej przyszłości.
Każde małżeństwo zawiera obietnicę niezrealizowanego żniwa. Nasze zadanie polega na tym, aby chronić nasze serca i domy, a Bóg zsyła
błogosławieństwo dla naszego związku. Młode drzewo ze swoimi delikatnymi gałązkami, dojrzałe drzewo ze zwietrzałymi gałęziami, a nawet malutkie nasionko, które musi wykiełkować — wszystkie mają moc
i potencjał. Nasz Bóg sprawia, że to, co obumarłe, staje się obfite.
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
211
Wszystko staje się nowe
Miłość nie wymazuje przeszłości, ale zmienia przyszłość.
—Gary Chapman1
Zwróćmy naszą uwagę na ogród, gdzie wszystko się zaczęło:
„I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. I błogosławił
im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się,
i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad
rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi” (I Mojż. 1:27-28)!
Taki był zawsze zamiar Boga. Nasza przeszłość, nasz strach, presja
i przeszkody w naszym środowisku zatruwają lub osłabiają pierwotną
intencję Stwórcy. Być może czujesz, że oddaliłeś się od Edenu zbyt daleko, by uwierzyć, że prawnie ci się on należy. Odwagi! Każde życie i małżeństwo może się odrodzić i mieć nowy początek.
„I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym
czynię..”(Obj. 21:5).
Bóg po prostu nie poprawia przeszłości. On wszystko czyni nowym.
Wziął drzewa Edenu — znaki naszego upadku — i przywrócił je do życia. Złożył swojego Syna na drzewie śmierci, aby powitać nas w swoim
wiecznym mieście, domu, gdzie znajduje się drzewo życia, którego liście
uzdrawiają narody. Nie ma takiej rzeczy, która została utracona, a która
nie może zostać odkupiona dzięki Jego mocy. To dotyczy również naszego małżeństwa. On odnawia wszystkie rzeczy, abyśmy mogli zacząć
od nowa.
212
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Twojej przeszłości już nie ma. Pozostała jedynie w annałach czasu
i poza granicami ludzkich wysiłków. Istnieje jednak ktoś, kto jest poza
czasem i nie jest związany ograniczeniami. On «jest wysoki i wyniosły,
który króluje wiecznie” (Izaj. 57:15). Bóg odkupi błędy twojej przeszłości i napisze historię twojej przyszłości. W Królestwie Bożym ból wczorajszy nie stanowi przeszkody dla jutrzejszego potencjału. Każdego dnia
Jego miłosierdzie jest nowe, a Jego obietnice oczekują na nas. On uwielbia i pragnie dla ciebie zmienić niemożliwe w możliwe.
„Temu zaś, który według mocy działającej w nas potrafi daleko więcej uczynić ponad to wszystko, o co prosimy albo o czym
myślimy” (Efez. 3:20).
Urodzaj, skuteczność i spełnienie, które w twoim życiu i w twoim
małżeństwie przychodzą od Boga, przekraczają wszelkie zrozumienie.
Pomyśl o swoich marzeniach, celach i pragnieniach dotyczących swojego małżeństwa, które zapisałeś w ubiegłych dniach lub tygodniach. Bóg
nie chce zaledwie zrealizować tę wizję. On pragnie uczynić daleko więcej. Chce pogłębić twoją intymność i poszerzyć twój wpływ, aby związek
miedzy tobą i twoim współmałżonkiem utwierdzał Jego królestwo na
ziemi. Pragnie działać w tobie i przez ciebie w radykalny, bezprecedensowy sposób. Może nie byłeś na tyle śmiały, aby marzyć czytając poprzednie rozdziały. Zrób to teraz!
Fundamentalną zasadą życia z Bogiem jest to, że On nie potrzebuje naszej pomocy w dokonaniu czegokolwiek, zaprasza nas jednak do
partnerstwa. Nie potrzebuje naszej pomocy, ale pragnie naszego zaangażowania. Możemy mieć udział w realizacji rzeczy niemożliwych. Oto
właśnie prosimy cię: dąż w swoim małżeństwie do tego, co nawet w tej
chwili wydaje się niemożliwe.
Szczególnie jedna historia pokazuje nam, jak można osiągnąć nieosiągalne. Wydarzyła się ona w czasie, gdy ludzkość zbuntowała się
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
213
przeciwko Bożemu nakazowi, aby zaludnić ziemię. Nasi przodkowie,
zamiast rozprzestrzeniać się, zgrupowali się i zaczęli budować, biorąc
za cel miejsce w niebiańskiej sferze podobne do tego, które mieli Adam
i Ewa w Edenie. Pewnie już wiesz, jak Bóg zainterweniował w budowę
wieży Babel:
„Wtedy zstąpił Pan, aby zobaczyć miasto i wieżę, które budowali ludzie. I rzekł Pan: Oto jeden lud i wszyscy mają jeden język,
a to dopiero początek ich dzieła. Teraz już dla nich nic nie będzie
niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. Przeto zstąpmy tam
i pomieszajmy ich język, aby nikt nie rozumiał języka drugiego!
I rozproszył ich Pan stamtąd po całej ziemi, i przestali budować
miasto” (I Mojż. 11:5-8, dodano kursywę).
Bóg nie był autorem tego wysiłku, ale nie utrudniał im pracy. Zostałaby ona osiągnięta dzięki dwóm czynnikom: tego samego języka
oraz jedności ludzi2. Jeśli te dwa czynniki umożliwiły dokonanie czegoś
pozornie niemożliwego przez nieposłusznych, to o ileż bardziej mogą
uzdolnić tych, którzy są jednym Ciałem w Chrystusie?
Ten sam język i zamiar są kluczowe, aby zacząć jeszcze raz, przyjąć
„daleko więcej” ponad to, co Bóg ma dla twojego związku. Przeanalizujmy oba te czynniki, zaczynając od języka.
Dzień 2
Język nieba
„...albowiem z obfitości serca mówią usta jego” (Łuk. 6:45).
214
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
W tej książce wielokrotnie podkreślaliśmy, że należy pozwolić
Bogu działać przede wszystkim w naszym sercu. Zmiana przychodzi,
gdy poddajemy się Jego Duchowi i Jego Słowu. Jak już stwierdziliśmy,
zmiana zachowania nie może zastąpić wewnętrznej przemiany. Kiedy
zaczniesz być wewnętrznie przemieniany, zmieni się również twój świat
zewnętrzny. Pierwszym dowodem pracy Boga w naszym sercu będzie
zmiana słów na naszych ustach.
W każdej sytuacji, z którą się stykamy, mamy wybór: mówić językiem niebios lub językiem ziemi. Ziemia artykułuje pozorną rzeczywistość. Niebiosa mówią zgodnie z wyższym źródłem prawdy:
„Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi
moje — mówi Pan, lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak
moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze. Gdyż jak deszcz i śnieg spada z nieba i już tam nie wraca,
a raczej zrasza ziemię i czyni ją urodzajną, tak iż porasta roślinnością i daje siewcy ziarno, a jedzącym chleb, tak jest z moim
słowem, które wychodzi z moich ust: Nie wraca do mnie puste,
lecz wykonuje moją wolę i spełnia pomyślnie to, z czym je wysłałem” (Izaj. 55:8-11).
Aby mówić Bożym językiem, musimy znać Jego słowo. Ono przemieni naszą wizję i sprawi, że zobaczymy niewidzialne i wypowiemy to, co
może nastąpić. Przemieni nasze wypowiedzi w dialekt wiary, który jest
czymś więcej niż afirmacją czy emocjonalnym optymizmem. To stanowcze przekonanie, że spełni się to, co zostało obiecane.
Oto kilka przykładów różnic między językiem nieba i ziemi:
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
215
Ziemia mówi: „Rozwód”. Niebo mówi: „Związek”.
Ziemia mówi: „Nie ma nadziei”. Niebo mówi: „Wszystko jest możliwe”.
Ziemia mówi: „Odrzucenie”. Niebo mówi: „Akceptacja”.
Ziemia mówi: „Jesteś moim dłużnikiem”. Niebo mówi: „Daję darmo”.
Ziemia mówi: „Zemsta”. Niebo mówi: „Przebaczenie”.
Ziemia mówi: „Nie będę twoim niewolnikiem”. Niebo mówi: „Będę
twoim sługą”.
Ziemia mówi: „Gardzę twoimi słabościami”. Niebo mówi: „Widzę
twój potencjał, a moja miłość przykrywa twoje słabości”.
Ziemia mówi: „Nie zaspokajasz moich potrzeb”. Niebo mówi: „Chcę
zaspokoić twoje potrzeby”.
Te słowa mogą być inspirujące, ale będą trwałe i mocne, gdy zakorzenią się głębiej w prawdę Słowa Bożego. Zachęcamy cię, abyś przyjął
język niebios, ucząc się łączyć Pismo Święte z każdą postawą i deklaracją, którą wnosisz do swojego małżeństwa. Jako Boży ludzie wiemy, że
«nieznaczny chwilowy ucisk przynosi nam przeogromną obfitość wiekuistej chwały, nam, którzy nie patrzymy na to, co widzialne, ale na to,
co niewidzialne; albowiem to, co widzialne, jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne» (2 Kor. 4:17-18).
Język posiada moc życia i śmierci. Przez wiarę możemy nazywać rzeczy, których jeszcze nie widzimy, jakby one już były (zobacz Przyp. 18:21
i Rzym. 4:17). Niech Słowo Boże kształtuje nasz świat.
Wypowiadanie prawdy
„...Z miłością mówmy sobie prawdę i stawajmy się coraz bardziej podobni do Chrystusa...”(Efez. 4:15, Słowo Życia).
216
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Mówienie językiem nieba zawsze oznacza mówienie prawdy. Nie każdy sposób mówienia prawdy jest w porządku. Mówić Bożym językiem
oznacza mówić prawdę w miłości.
Wiele par błądzi przyjmując jedno z dwóch skrajnych podejść. Niektórzy małżonkowie używają Słowa Bożego, aby atakować lub poniżać
swoich współmałżonków. Wypowiadają prawdę, ale mówią ją z frustracji, w gniewie, z zemsty lub urazy. Inni nie chcą powodować bólu
lub konfliktu, więc tłumią prawdę, która powinna być wypowiedziana,
i działają w powierzchownej, podrobionej miłości. Z biegiem czasu nieuchronnie wzbudza to głębokie uczucie rozczarowania i urazy, co ostatecznie prowadzi do jeszcze większych konfliktów. Za sprawą żadnego
z tych podejść nie można osiągnąć tego, co zamierza Bóg — abyśmy stali
się bardziej podobni do Chrystusa.
Jako mąż lub żona, jesteś świadomy słabości swojego współmałżonka
bardziej niż ktokolwiek inny. Możesz łatwo wykorzystać swoją wiedzę,
aby ranić, zawstydzać lub potępiać swojego współmałżonka. My jednak otrzymaliśmy wyższe powołanie, czyż nie? Zobowiązaliśmy się, że
będziemy najlepszymi sługami, ludźmi szukającymi tego, co najlepsze
dla naszego partnera. Nasze słowa prawdy mogą pomóc naszym współmałżonkom wzrastać do podobieństwa Chrystusa — nigdy jednak nie
wypowiemy słów, które mają wieczną wartość, jeśli używamy naszego
języka jako broni do zadawania ran. Jeśli chcemy, żeby nasze małżeństwo było zdrowe, to musimy rozprawić się z destrukcyjnym lub bezprawnym zachowaniem i jest na to właściwy czas oraz właściwe miejsce.
Czy zauważyłeś, że wskazywanie na niedociągnięcia twojego współmałżonka w trakcie kłótni, nigdy nie prowadzi do pozytywnych zmian?
W rzeczywistości skłania zazwyczaj do gorszego zachowania i szkodliwych reakcji. Gdy czujesz, że trzeba coś omówić, zaczekaj aż ty i twój
współmałżonek uspokoicie się. Jeśli sprawa jest poważna, może warto
zaplanować randkę, na której będziecie mogli wyrazić swoje uczucia na
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
217
osobności. W tak sprzyjającym środowisku twój współmałżonek będzie
bardziej skłonny wysłuchać cię.
Dokładnie pamiętam (Lisa), jak Bóg powiedział do mnie: „Liso, jeśli
chcesz być usłyszana, to powiedz to tak, jak byś chciała to usłyszeć”.
Można również dodać: „Powiedz to, kiedy chcesz to usłyszeć”. Konflikt
nie jest zazwyczaj właściwym czasem na konstruktywną krytykę. Korekty udzielić najlepiej wtedy, gdy twój współmałżonek jest zrelaksowany i otwarty. Kiedy jesteś zmęczony, odpocznij. Przebaczajcie sobie,
wyściskajcie się i zdecydujcie, że rozpoczniecie dyskusję rano.
Ważne, aby wyrażać drażliwe prawdy w miłości. Nikt nie lubi, aby
mówić mu o jego porażkach lub błędach, ale ci, którzy są pojętni, uświadamiają sobie, że mają okazję do wzrostu.
Zanim zaoferujesz poradę, sprawdź swoje motywy. Spytaj się: „Czy
mówię to z miłości, czy szukam własnej korzyści lub ochrony? Czy prawdziwie zależy mi na dobru mojego współmałżonka, czy szukam zemsty
za to, że zostałem zraniony? Jeśli w trakcie kłótni proponujesz zmianę zachowania, to prawdopodobnie sugestie są zakorzenione w twoim
egoizmie. Ostatecznie to ty odpowiadasz za to, jak twój współmałżonek
oddziałuje na twoje uczucia.
Bardzo trudno jest mówić prawdę w miłości, jeśli twoje uczucia są
zagrożone. Jeśli jednak powstrzymujesz swój język, to wydarzy się jedna
z dwóch rzeczy: albo zdasz sobie sprawę, że byłeś w błędzie i będziesz
wdzięczny, że niczego nie wypowiedziałeś lub będziesz w stanie spokojnie i właściwie wypowiedzieć to, co twój współmałżonek potrzebuje usłyszeć.
Nauczyliśmy się, że zawsze najlepiej drobne urazy powierzyć Bogu.
Zdaliśmy sobie sprawę, że niektóre zranienia trudno zapomnieć. Jednak
w przypadku nałogowego, niszczącego zachowania, powstrzymywanie
swego języka jest właściwie niezdrowe, ale potrzeba skonfrontowania
tego nie daje licencji do zadawania ran.
218
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Możesz wypowiadać prawdę w miłości przez:
•
•
•
•
•
•
•
•
•
Analizowanie swojego motywu w świetle Słowa Bożego.
Rozwiązywanie konfliktów poprzez atakowanie problemu,
a nie współmałżonka.
Kontrolowanie swojego języka nie wypowiadając destruktywnych słów.
Bycie miłosiernym.
Bycie szczerym.
Odpowiadanie w łagodny sposób.
Stałe oferowanie nadziei.
Mówienie w sposób, jaki chciałbyś, aby mówiono do ciebie.
Mądry wybór słów, czasu i miejsca do konfrontacji3.
Salomon powiedział: „Żelazo ostrzy się żelazem, a zachowanie swojego bliźniego wygładza człowiek” (Przyp. 27:17). Istnieje miejsce na pobożne starcie, a nawet spory w twoim małżeństwie, jednak małe zranienia mogą stać się głębokimi ranami, jeśli nie są właściwie potraktowane.
Często nasz współmałżonek jest nieświadomy bólu, który nam zadaje.
Mówienie o problemach w Bożej miłości do siebie nawzajem pomaga
nam wzrastać w jedności i stawać się lepszymi współmałżonkami.
Dzień 3
Języki miłości
Dotychczas omówiliśmy język w mniej lub bardziej tradycyjnym
sensie, skupiając się na słowach, które wypowiadamy i na sposobie,
w jaki mówimy. Teraz chcemy zwrócić naszą uwagę na różne aspek-
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
219
ty wspólnego języka. W rozdziale czwartym mówiliśmy, że nasze małżeństwo będzie silniejsze, jeśli zrozumiemy, że nasz współmałżonek nie
musi koniecznie służyć nam w taki sposób, w jaki my mu służymy. Podobnie jest z uczuciem, ludzie dają i przyjmują miłość w różny sposób.
Gary Chapman napisał świetną książkę, która pomoże ci interpretować
dialekty miłości, mianowicie: „Pięć języków miłości: sztuka wyrażania
miłości w małżeństwie”. Użyjemy naszego małżeństwa jako przykładu,
aby pomóc ci zrozumieć powagę języka miłości. Moimi (Lisa) głównymi
sposobami okazywania miłości jest poświęcanie czasu rodzinie i służbie. Na początku naszego małżeństwa byłam zajęta praniem, kafelkowaniem, gotowaniem, sprzątaniem, dziećmi, malowaniem oraz ogrodnictwem, aby pokazać Johnowi moją wielką miłość do niego. Próbowałam
również głębokich, poważnych rozmów jako sposobu spędzania czasu
z Johnem.
Mój (John) sposób okazywania miłości różni się od Lisy. Inaczej
okazuję miłość. Czynię to poprzez kontakt fizyczny oraz słowa. Lisa
przygotowywała wspaniałe posiłki, odkurzała dywan, kładła kafelki,
ale ja nie słyszałem „kocham cię”. Gdy ja szczerze wypowiadałem słowa
zachęty i oferowałem jej fizyczną afirmację, ona również nie słyszała
„kocham cię”. To tak jakbyśmy oboje mówili różnymi językami.
Aby małżeństwo było zdrowe, małżonkowie powinni czuć się ludźmi
szczęśliwymi i kochanymi. Każdy zasługuje na miłość w taki sposób,
w jaki ją słyszy. W świetle tego, nie ma nic złego w tym, aby mówić sobie, jak słyszymy miłość. Zachęcamy ciebie i twojego współmałżonka,
abyście uczyli się okazywać miłość czytając książkę dr. Chapmana lub
zaglądając na stronę: 5lovelanguages.com. Porozmawiajcie na ten temat.
Jak rozmowa o języku drugiej osoby może wpłynąć na waszą szczególną
relację? Taką konwersację najlepiej odbyć w miły i nie oskarżający sposób. Możesz powiedzieć: „Czuję się kochany, gdy...”, a następnie rozwiń4.
220
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Zamierzone używanie słów lub działań, które jest dostosowane do
twojej wiedzy na temat okazywania uczuć przez twojego współmałżonka, poszerzy słownictwo miłości w twoim związku. Używając języka
nieba i mówiąc prawdę w miłości, utwierdzacie i wzmacniacie fundament waszej relacji. Te dwa czynniki tworzą wspólny język wewnątrz
waszego związku. Następnie przyjrzymy się temu, jak możesz budować
drugi aspekt, który umożliwia niemożliwe: jedność.
Misja
Jezus podkreślał w swojej służbie kwestię jedności. Weźmy na przykład historię opisaną w Ewangelii Jana. W nocy, w trakcie której Jezus
został zdradzony, modlił się, abyśmy byli jedno:
„A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą
we mnie. Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie,
aby i oni w nas jedno byli, aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś. A Ja
dałem im chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jedno jesteśmy.
Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś”
(Jan 17:20-23, dodano kursywę).
Jedność objawia Bożą chwałę. Świadczy o mocy dzieła pojednania Jego
Syna. Wielu próbowało przekazywać ewangelię za pomocą rozumu lub
mocnych argumentów, ale najlepszym dowodem Bożej miłości do świata jest Jego miłość okazywana pośród Jego ludzi.
Jedność nie przemawia tylko do tych, którzy są poza Bożym królestwem;
przynosi również korzyść nam. Tylko tam, gdzie jest jedność, Bóg przekazuje błogosławieństwo (zobacz Psalm 133). W ten sposób jedność jest
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
221
podwójnym zagrożeniem dla królestwa ciemności: przynosi łaskę Bożemu ludowi, a zarazem sprawia, że zagubieni odnajdują Bożą miłość.
Nie powinniśmy dziwić się, że wróg uczyni wszystko, co w jego mocy,
aby podzielić nasze małżeństwo — egoizm lub strach, który żywisz, tylko mu w tym pomoże. Trwanie w jedności wymaga od nas zarówno
walki z naszym wrogiem, jak i z naszą ludzką naturą; to ciężka praca.
Wymaga łaski Ducha Bożego i świadomości celu, który wykracza poza
trudności danej chwili. Mając to na uwadze spójrzmy ponownie do Listu do Efezjan 5:21:
„Ulegając jedni drugim w bojaźni Chrystusowej”.
W poprzednim rozdziale omawialiśmy rolę obojga współmałżonków
w bezinteresownej służbie ulegania jeden drugiemu. Teraz chcemy poszerzyć twoje zrozumienie poddania oraz jego wpływu na naszą jedność.
Rozważ: przedrostek pod oznacza poniżej, a danie oznacza misję, zadanie. Gdy połączymy je razem, to dojdziemy do wniosku, że poddanie
oznacza „dać to samo zadanie lub misję”5. Spędziłeś już wiele czasu na
zapisywaniu celów dla swego małżeństwa i opracowywaniu strategii do
ich osiągnięcia. Niech powołanie do poddania służy jako przypomnienie, że każdy cel, jaki stawiasz przed swoim małżeństwem, ma ostatecznie okazywać Bożą miłość i chwałę. Oboje małżonkowie są poddani
władzy Boga, który przeznaczył ich do tej misji i to przymusza ich do
bycia jednością.
Ta perspektywa sprawia, że małżonkowie są silni w małżeństwie.
Poddanie nie wymaga, aby jeden współmałżonek był silny, a drugi słaby.
Małżeństwo realizuje misję tak ważną i znacznie większą od nas, że potrzeba dwojga ludzi, aby zbudować silny związek. Zrozum, że używając
słowa silny, nie odnosimy tego do osobowości lub fizyczności. Mówimy
222
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
o wkładzie. Powiedzieliśmy już wcześniej, że w małżeństwie nie chodzi
o dominację; chodzi o panowanie. Ważne, aby zajmować terytorium,
a nie mieć instynkt terytorialny.
W naszym małżeństwie i rodzinie są sfery, w których jestem (John)
bardziej uzdolniony od Lisy. Ona chętnie ustępuje mi w tych dziedzinach. Podobnie, są sfery, w których Lisa jest bardziej uzdolniona ode
mnie. W tych sprawach chętnie ustępuję jej rozumieniu i ekspertyzie.
Jesteśmy zjednoczeni w tej samej misji, a nasza misja wymaga od nas,
abyśmy ofiarowali to, co najlepsze.
John zawsze świetnie radził sobie z zarządzaniem naszymi pieniędzmi. Nigdy nie miał jakiegokolwiek problemu w tym, aby wierzyć, że Bóg
zaspokoi nasze potrzeby i będzie nam błogosławił. Zbudował każdy
dom, który posiadaliśmy. Gdy zajął się płaceniem rachunków, to jakby
ciężki głaz spadł z moich pleców. Zajmowałam się płaceniem rachunków, gdyż John często podróżował i miał napięty grafik. Gdy zobaczył
moją frustrację związaną z tym zadaniem, zaproponował, że zajmie
się nim. To, co było dla mnie ciężarem, nie stanowiło dla niego żadnej
trudności. Dobrze radził sobie z domem, samochodem i z innymi dużymi zakupami. Rozwijał dobrą relację z chłopcami poprzez rywalizację
sportową, gry i tego rodzaju aktywność.
Ja, z drugiej strony, zajmowałam się naszym domem. Zawsze chciałam, aby był on miejscem, w którym rodzina spożywa posiłek wokół
stołu. Uwielbiam karmić moją rodzinę i lubiłam, kiedy moi chłopcy zapraszali do nas swoich przyjaciół. Chciałam również, aby nasz dom był
miejscem, w którym John mógłby odpocząć po powrocie z podróży.
Dowiedz się, z czym ty i twój współmałżonek najlepiej sobie radzicie.
Uczcie się ustępować jeden drugiemu w obszarach waszego uzdolnienia.
Dobrowolnie poddawajcie się przewodnictwu drugiej osoby w obszarze,
w których jest ona silniejsza, a to sprawi, że wykonacie wspólną misję.
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
223
Dzień 4
Priorytety
„Lepiej jest dwom niż jednemu, mają bowiem dobrą zapłatę
za swój trud” (Kazn. 4:9).
Misja i priorytety to dwie różne rzeczy, jednak idą ze sobą ręka
w rękę. Zgoda i wspieranie tych samych priorytetów są niezbędne do
zachowania jedności.
Nasze priorytety są podporządkowane największemu celowi: to misja, która jest wspólna dla wszystkich wierzących, dlatego też możemy
mieć te same priorytety, chociaż strategia będzie różnić się w zależności od małżeństwa oraz sezonu. Proponujemy, abyście postrzegali swoje
priorytety w następujący sposób:
1. Bóg. Tak naprawdę Bóg nie jest „pierwszy”. On jest ponad wszystkim i relacja z Nim jest niezbędna do sukcesu i wierności w każdej
dziedzinie naszego życia. On powinien obejmować i być treścią każdego naszego priorytetu. Dla jasności wyznaczyliśmy Go jako tego,
który jest pierwszy na tej liście. Innymi słowy, Bóg jest przed wszystkim.
Nasza relacja z Bogiem i praca dla Niego to nie to samo. Słudzy Boży,
ci którzy służą w kościele, są często kuszeni, aby postawiać służbę
ponad rodzinę. Proszę, nie pozwól, aby twoja rodzina była ofiarą takiego wypaczenia.
2. Współmałżonek. Tutaj również istnieje możliwość subtelnego, ale
jakże kosztownego wypaczenia. Twoje dzieci są ważne, ale nie powinieneś zaniedbywać swojego współmałżonka, troszcząc się o nie.
Dzieci pewnego dnia urosną i opuszczą dom rodzinny, jednak przy-
224
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
mierze z twoim mężem (żoną) jest na całe życie. Upewnij się, że budujecie wspólnie wasze życie w taki sposób, że kiedy wasze dzieci
opuszczą dom, pozostaniecie wciąż najlepszymi przyjaciółmi.
3. Dzieci. Szczegóły dotyczące zaangażowania każdego współmałżonka w wychowywanie dzieci będą różniły się w zależności od
sezonu i będą zależały szczególnie od waszego powołania. Jeśli jedno z was lub oboje pracujecie poza domem, to będziecie mieli obowiązki w dodatkowych obszarach, czy to w interesach, czy służbie.
Wypełnienie swojego powołania związane jest z poświęceniem czasu
w domu dla dzieci. Nie możemy oddzielać tego priorytetu od innych.
C.S. Lewis powiedział: „Najlepsza kariera to być gospodynią domową”.
4. Powołanie. Mówiąc prawdę, twoje powołanie obejmuje wszystko,
co znajduje się na tej liście — i wszystko, co dotyczy twojego życia.
Dla jasności jednak ograniczymy zakres tego pojęcia. „Powołanie”
odnosimy do tego, do czego Bóg powołał ciebie i twojego współmałżonka indywidualnie w sferze zarządzania, interesów, zdrowia, edukacji, służby, sztuki, mediów lub czegokolwiek innego.
W naszym małżeństwie jest to dziedzina, którą wspólnie dzielimy,
ale wiele małżeństw nie pracuje ani nie służy w tym samym wymiarze społecznym. Jeśli tak jest w twoim małżeństwie, to wciąż możesz
wspierać pracę twojego współmałżonka i korzystać z jego wsparcia.
Tak jak powiedział Salomon: gdy dwóch pracuje, to oboje mogą pomóc sobie w osiągnięciu sukcesu.
5. Odpoczynek. Sabat został wyznaczony przez Boga, nie przez człowieka. Gdy odpoczywamy, pozostałe priorytety rozwijają się. Bóg
chce, aby w naszym życiu był regularny odpoczynek i rekreacja, ale
nie chodzi tu o nieaktywność. Odpoczywamy, gdy wykorzystujemy
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
225
czas na rzeczy, które regenerują nas duchowo, fizycznie, emocjonalnie. Ważne, żeby w małżeństwie dzielić się odpoczynkiem, a nie odpoczywać samemu. Dla nas oznaczało to odkrycie wspólnej platformy zainteresowań, aby razem się cieszyć. Jest to czas spędzony na
łonie natury, wypełniony rozmowami o naszych marzeniach dotyczących rodziny i służby. Uczenie się wspólnego odpoczynku i rekreacji jest częścią łączenia się dwóch istnień w jedno.
6. Wspólnota. Jest zbyt wiele małżeństw, których mężowie i żony prowadzą zupełnie odrębne życie społeczne. Ważne jest, aby mieć męski
lub kobiecy czas i budować przyjaźń z ludźmi, ale w zdrowym małżeństwie życie społeczne współmałżonków krzyżuje się. Nasi przyjaciele odgrywają ważną rolę w zachęcaniu, wspieraniu i wzmacnianiu
nas. Skoro jesteśmy jednym ciałem, to powinniśmy mieć mnóstwo
przyjaciół, którzy znają i kochają nas obu.
Chcemy podkreślić, że ważne jest posiadanie przyjaciół, którzy błogosławią nasz związek. Mamy przyjaciół, którzy pełnią różne role w naszym życiu. Mam (John) kumpli do gry w golfa, z którymi dzielę tylko
czas rekreacji. Mam jednak również przyjaciół, z którymi gram w golfa
i przed którymi mogę wylać całe moje serce i duszę. Mężczyźni, z którymi dzielę się moimi wyzwaniami, słabościami, kochają zarówno mnie,
jak i Lisę.
Ponieważ moje życie (Lisa) nie jest tak wypełnione i nie gram w golfa, mam tylko przyjaciół od serca, którzy zachęcają mnie do rozwijania się w każdej dziedzinie miłości. To kobiety, które rozumieją szczególne wyzwania, które napotykam w swoim życiu. Niektóre z nich są
najlepszymi przyjaciółkami w czasie wyzwań towarzyszących służbie,
inne doradzają mi, gdy dochodzi do konfliktów w relacjach. Cenimy je
wszystkie bardziej niż złoto.
226
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Mieliśmy w przeszłości przyjaciół, od których musieliśmy niestety się
odsunąć. Faworyzowali jedno z nas i nie promowali jedności w naszym
małżeństwie. Jeśli przyjaciel nie jest nim dla was obojga, to nie poświęcajcie mu swojej uwagi. Taka osoba nieuchronnie spowoduje podział
w twoim związku.
Wybór miłości
„Przeto przyobleczcie się jako wybrani Boży, święci i umiłowani, w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, łagodność
i cierpliwość, znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli kto ma powód do skargi przeciw komu: Jak Chrystus
odpuścił wam, tak i wy. A ponad to wszystko przyobleczcie się
w miłość, która jest spójnią doskonałości” (Kol. 3:12-14, dodano kursywę).
Miłość spaja nas w harmonię. Jest fundamentem jedności, prawdziwym kluczem do tego, aby widzieć rzeczy niemożliwe.
W Liście do Efezjan 5:28 Paweł mówi, że „mężowie powinni miłować
żony swoje”. Słowo powinni podkreśla, to jest to poważny obowiązek.
Paweł mówi o ważnej zasadzie, która odnosi się zarówno do mężów,
jak i do żon. Powinniśmy kochać się nawzajem bez względu na to, jak
się czujemy.
Nasza kultura przedstawia miłość jako uczucie, którego nie można
kontrolować, a jedynie reagować. Jeśli czujemy, że kochamy, to postępujemy jak zakochani. Nie potrzeba wiele czasu, aby odkryć, że nie zawsze towarzyszy nam uczucie miłości, ale miłość zawsze jest wyborem,
decyzją. Bóg zdecydował się nas kochać. Jeśli zdecydujemy się kochać,
uczucia będą podążać za naszymi działaniami. Dzieła wiary, np. okazywanie miłości, gdy nie ma widocznych uczuć, mogą poruszyć góry. Bóg
pragnie błogosławić nasze dzieła. Dietrich Bonhoeffer powiedział:
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
227
To nie twoja miłość podtrzymuje małżeństwo, ale małżeństwo podtrzymuje twoją miłość.
Jedynym sposobem, w jaki twoje małżeństwo może podtrzymać
twoją miłość, jest zaspokojenie emocjonalnych i duchowych potrzeb
poprzez komunię z Duchem Bożym. Kiedy polegamy na niewłaściwym
źródle — czyli na naszej własnej sile — nasza miłość zawiedzie, gdy zostanie poddana próbie braku uczuć. Kiedy jednak jesteśmy ugruntowani
w Bożej miłości, to nasze dzieła miłości mogą zachować naszą jedność
wtedy, gdy słabną nasze uczucia.
Nie popełnij tego błędu. Małżeństwo nie ma być pozbawione uczuć.
Jednak C.S. Lewis ujął to tak:
Dla każdego z nas istnieje doskonała, prosta zasada. Nie marnuj czasu na zastanawianie się, czy ‚kochasz’ swojego bliźniego;
działaj, jakbyś kochał. Jeśli tylko to zrobimy, odkryjemy jeden
z największych sekretów. Gdy zachowujesz się tak, jakbyś kogoś
kochał, zaczniesz go kochać6.
Możesz okazywać miłość swojemu współmałżonkowi nawet wtedy,
gdy nie doświadczasz uczucia miłości. Możesz decydować się służyć,
cieszyć się i wspierać. Jeśli twoje życie jest zgodne z miłością, twoje emocje potwierdzą w końcu twoje działania.
Dzień 5
Wydobywanie tego, co najlepsze
„Miłość Chrystusa uzdrawia kościół. Jego słowa przywołują
jej piękno. Wszystko, co robi i mówi, ma na celu wydobyć z niej
to, co najlepsze... (Efez. 5:26-27, The Message).
228
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Salomon napisał: „Mądra niewiasta buduje swój dom” (Przyp. 14:1,
BP).
Skoro mądre kobiety budują swoje domy, mądrzy mężczyźni będą
budować swoje kobiety! Przez budowanie jeden drugiego pokazujemy
współmałżonkowi nasze podobieństwo do Chrystusa. Odkrywanie
tego, co najlepsze dla naszego małżeństwa, oznacza wydobywanie tego,
co najlepsze z naszego współmałżonka.
Nasza miłość do współmałżonka jest aktem partnerstwa z niebem,
zgodą na miłość Bożą. Bóg nie definiuje twojego współmałżonka poprzez jego lub jej słabości, ale przez swoją łaskę i miłość. On przemawia
do potencjału twojego współmałżonka i zaprasza cię, abyście czynili podobnie.
Jak już wspomnieliśmy, kiedy Lisa była młodą dziewczyną, z powodu
raka straciła swoje oko. To spowodowało, że ogromnie bała się występować przed ludźmi. Wiedziałem (John) o strachu Lisy, ale byłem również
świadomy, że Bóg obdarował ją niesamowitą mądrością.
Gdy byłem pastorem młodzieżowym, mówiłem czasami do Lisy, że
chciałbym, żeby przemawiała do dziewczyn w grupie młodzieży. «Absolutnie, nie!” protestowała. „Nie potrafię wszystkiego. Kościół zatrudnił
ciebie jako pastora młodzieżowego, nie mnie”.
Słuchałem jej obiekcji i wiedziałem, że są zakorzenione w strachu,
a nie w buncie przeciwko Bożemu obdarowaniu w jej życiu. Bardzo bała
się mówić. Kiedy jednak to robiła, ludzie przychodzili do mnie po nabożeństwie, by powiedzieć mi, jak bardzo poruszyło ich jej poselstwo.
Kiedy więc protestowała, mówiłem: „ Po prostu przygotuj się na telefon
ode mnie wieczorem”.
Myślałam (Lisa), że John próbuje uczynić mnie kimś, kim nie byłam.
Wiedział, że grupa młodzieży potrzebuję żeńskiego głosu w swoim życiu, ale ja czułam się nieodpowiednią osobą. Nie rozumiałam, że John,
oprócz znalezienia dla nich wzoru do naśladowania, chciał stworzyć
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
229
środowisko, w którym mój dar mógłby się rozwijać. Widział we mnie
coś, czego ja nie widziałam. Chociaż czasami przez całą noc błagałam
Johna, aby nie zmuszał mnie do przemawiania, on nigdy nie przestał,
aby Bóg mógł wydobyć ze mnie to, co najlepsze. Za każdym razem tego
nienawidziłam. Patrząc jednak wstecz, niewątpliwie popychał mnie
z miłością poza mój strach i ograniczenia.
Tak jak John pomógł mi, ja również byłam dla niego wzmocnieniem
w różnych sytuacjach. We wczesnych latach byłam bardzo aktywna
w edytowaniu jego książek i w upewnianiu się, że przekazują to, co jest
w jego sercu. Mieliśmy wiele okazji, aby wspólnie pracować w służbie.
Mogliśmy to robić razem, gdyż nasza miłość wzrastała.
Może ty i twój współmałżonek jeszcze nie nauczyliście się wydobywać z siebie tego, co najlepsze. Możliwe, że zachowujecie się zupełnie
przeciwnie, używając pozycji intymności i wpływu do tego, aby niszczyć jeden drugiego. Dzisiaj może być dzień nowego początku. Możesz
ustanowić nowy standard.
Nigdy nie jest za późno, aby zacząć od nowa. Jeśli chcesz nauczyć się
wydobywać to, co najlepsze z twojego współmałżonka, to znajdź ciche,
prywatne miejsce, aby się z nim modlić. Powiedzcie do Boga następujące słowa:
Niebiański Ojcze, pokutujemy, że źle traktowaliśmy związek,
którym nas połączyłeś. Nasze małżeństwo jest Twoim arcydziełem
i nie traktowaliśmy go z szacunkiem, na jaki zasługuje. Dziękujemy
ci za Twoje nowe miłosierdzie w naszym życiu, które pozwala nam
zacząć od nowa. Duchu Święty, prosimy cię, abyś dał nam łaskę
potrzebną do tego, by widzieć drugą osobę poprzez Twoją miłość.
Daj nam wejrzenie, abyśmy potrafili cieszyć się sobą i służyć jeden
drugiemu. Daj nam oczy, które zobaczą dary i siłę, którą pragniesz
rozwinąć w każdym z nas. Pokaż nam, jak możemy chronić Two-
230
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
je dzieło. Wierzymy, że lepiej jest być razem niż osobno. Chcemy
wzrastać do pełni tego, co zamierzyłeś w naszym związku i życiu,
dla Twojej chwały. W imieniu Jezusa, amen.
Następnie zapiszcie deklaracje, które możecie bezpośrednio odczytać
w obecności swojego współmałżonka. Spójrz w jego oczy i wypowiedz
następujące słowa:
Mąż:
Przebacz mi, że używałem siły do tego, aby cię gnębić i uciskać.
Przebacz mi, że nie mówiłem o twojej cnocie, urodzie, mądrości
i uprzejmości. Przebacz mi, że nie stworzyłem środowiska, w którym możesz się rozwijać. Przebacz mi mój egoizm w naszych rozmowach, we wspólnie spędzonym czasie i w naszym łóżku. Wierzę,
że Bóg może uzdrowić, odnowić i uwielbić nasz związek. Wierzę ci
i mogę wszystko przez tego, który mnie umacnia. Będziemy panować, rozmnażać się i będziemy bardzo płodni w imieniu Jezusa.
Żona:
Przebacz mi, że używałam mojej siły do tego, aby wytknąć twoje
słabości. Przebacz mi, że nie okazywałam ci szacunku i byłam egoistyczna w naszej komunikacji. Od teraz będę używała moich słów,
aby cię budować. Przebacz mi chwile, w których nie byłam strażnikiem twego serca. Wierzę w ciebie i wierzę w nas. Wierzę, że Bóg
może uczynić wszystko nowym. Decyduję się kochać i przebaczać
ci. To nowy dzień wypełniony miłosierdziem i prawdą. Ponownie
kochajmy i oddajmy się marzeniom.
Drodzy przyjaciele, wierzymy, że to, co najlepsze jest wciąż przed
nami. Dzięki Bożej łasce wasze dziedzictwo, wasza intymność i wasz
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
231
wpływ mogą przekroczyć wszystkie wasze nadzieje i oczekiwania.
W jedności małżeńskiej i dzięki mocy i inspiracji Ducha Bożego napiszecie historię, przekażecie miłość Chrystusa na ziemi oraz zachwycicie tego, który zasiada na najwyższym tronie. Polecenie, aby zacząć od
nowa, jest jak wotum zaufania. To nie jednorazowa, życiowa szansa; to
nieustanna okazja. Dopóki żyjemy. Zacząć ponownie, oznacza żyć teraz,
pozwalając odejść temu, co było wczoraj, a zarazem zwracając nasze serca ku temu, co przed nami.
Wszystko, co tutaj przedstawiliśmy, może pozostać zaledwie dobrymi pomysłami, o ile nie zawierzymy naszego związku Temu, który
wszystko może. List Judy 1:24-25 daje nam objawienie wszystkiego, co
może się stać:
„A temu, który was może ustrzec od upadku i stawić nieskalanych z weselem przed obliczem swojej chwały, Jedynemu Bogu,
Zbawicielowi naszemu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego,
niech będzie chwała, uwielbienie, moc i władza przed wszystkimi wiekami i teraz, i po wszystkie wieki. Amen”.
Bóg nas strzeże. Tylko on może ustrzec nasze małżeństwo od wszelkiej strefy cienia. Powierzył nam radość i chwałę małżeństwa, abyśmy
mogli Go uwielbić. Nasze życie to żywe, oddychające poselstwo do
tych, którzy potrzebują naszej miłości i wzrostu. Każda wiosna jest nowym początkiem.
„Bo oto minęła zima, skończyły się deszcze, ustały. Kwiatki
ukazują się na ziemi, czas śpiewu nastał i gruchanie synogarlicy
słychać w naszej ziemi” (P.n.P. 2:11-12).
Dzień 1 Rozważania
W OCZEKIWANIU NA WIELKIE RZECZY
Ja jednak wierzę, że ujrzę dobroć Pana w krainie żyjących.
Miej nadzieję w Panu! Bądź mężny i niech serce twoje będzie niezłomne!
Miej nadzieję w Panu!.
—Psalm 27:13-14
Twój Ojciec Niebiański intensywnie kocha cię i twojego współmałżonka.
Pragnie, aby wasze małżeństwo odniosło sukces. W rzeczywistości
On „[ oczekuje, wygląda i pragnie] być dla ciebie łaskawy” (Izaj. 30:18,
AMP).
Pytanie brzmi: Jakie są twoje oczekiwania wobec małżeństwa? Jakie
możliwości zainspirowane przez Boga są treścią twoich modlitw i wiary?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Poświęcić czas na rozważanie tego, co Słowo Boże mówi o oczekiwaniach.
„ Gdy czynisz dziwne rzeczy, których nie oczekiwaliśmy! Obyś
zstąpił i zatrzęsły się góry przed tobą! Czego od wieków nie
słyszano, czego ucho nie słyszało i oko nie widziało oprócz ciebie, Boga działającego dla tego, który go oczekuje.”
– Izaj. 64:3-4
„Wykład słów Twoich oświeca, daje rozum prostaczkom. Otwieram usta i wzdycham, bo pragnę przykazań twoich. Wejrzyj
na mnie i zmiłuj się nade mną, jak zwykłeś czynić tym, którzy
miłują imię twoje!”
– Psalm 119:130-132
„Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa
Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził
232
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
233
nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa,
ku dziedzictwu nieznikomemu i nieskalanemu, i niezwiędłemu,
jakie zachowane jest w niebie dla was.”
– I Piotr 1:3-4
„I dlatego Pan czeka, aby wam okazać łaskę, i dlatego podnosi
się, aby się nad wami zlitować, gdyż Pan jest Bogiem prawa.
Szczęśliwi wszyscy, którzy na niego czekają.”
– Izaj. 30:18
Omawialiśmy już w tej książce niebezpieczeństwa związane z nierealistycznymi oczekiwaniami. Na podstawie tego, czego nauczyłeś się
z tych wersetów, powiedz, jakie są korzyści wynikające z właściwych
oczekiwań?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Największe oczekiwania powstają w wyniku poznania Bożych obietnic, charakteru i planu.
Nie ma rzeczy zbyt trudnych lub niemożliwych dla Boga. Przeczytaj
I Mojż. 18:13-14; Mat. 19:26; Mar. 9:23-24; Łuk. 1:36-37; Efez. 3:20. Co
pokazał ci Pan na temat swojej niezmierzonej mocy i zdolności?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
„Oto Ja czynię rzecz nową: Już się rozwija, czy tego nie spostrzegacie?”...
- Izaj. 43:19
Służymy Bogu, który czyni wszystko nowym. Czy pragniesz, aby coś
w twoim małżeństwie zostało odnowione? Czy potrzebujesz nowej
miłości, nowych marzeń, jedności lub intymności? Możesz oczekiwać
od swojego Ojca, że gdy poprosisz Go, on uczyni to nowym. Zapisz,
czego pragniesz, aby zostało odnowione, a następnie módl się i powierz to Bogu.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Dzień 2 Rozważania
WYPOWIADAJ ŻYCIE
Z owocu swoich ust nasyca człowiek swoje wnętrze, syci się plonem swoich
warg. Śmierć i życie są w mocy języka, lecz kto nim zyskuje przyjaciół,
korzysta z jego owocu.
—Przyp. 18:20-21
Język ziemi czy język nieba — którym częściej się posługujesz? Pierwszy powoduje śmierć, podczas gdy drugi przynosi życie. W każdej
sytuacji, którą napotkasz, masz wybór mówienia jednym z nich. Pastor
Jimmy Evans powiedział:
„Komunikacja działa jak most, który łączy życie dwojga osób, to
jest wolny przystęp do serca i umysłu drugiej osoby. Komunikacja nie jest zaledwie ważna, ale kluczowa dla małżeństwa. ...Słowa
posiadają niesamowitą moc — moc, aby ranić lub uzdrawiać,
niszczyć albo budować. Potrzebujemy dyscypliny, aby używać
słów, które budują, wzmacniają, zachęcają i leczą”7.
Nauczyliśmy się, że na wszystko jest czas — jest czas na to, by mówić i
czas na to, by milczeć. Zatrzymaj się i pomyśl: Jaki jest najgorszy czas,
aby zająć się problemami twojego współmałżonka? Jaki jest najlepszy
czas? Dlaczego?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Krótko opisz najtrudniejsze sytuacje, z którymi ty i twój współmałżonek
borykacie się w tej chwili. Jakie negatywne słowa i wyrażenia wychodzą
z waszych ust, gdy rozmawiacie na ten temat?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
234
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
235
Zatrzymaj się i pomódl: „Duchu Święty, nie chcę już wypowiadać
negatywnych słów. Proszę cię, abyś pomógł usunąć strach i gniew
z mojego słownictwa. Daj mi pozytywne słowa życia — język nieba,
by mówić w wierze na temat naszego małżeństwa. W imieniu Jezusa”.
Możesz rozwinąć swoje słownictwo niebiańskiego języka poprzez wzrastanie w poznaniu Bożego Słowa. Przeczytaj uważnie następujące
fragmenty. Następnie zapisz przynajmniej jedną pozytywną deklarację
wynikającą z tych wersetów, które możesz regularnie wypowiadać
wobec swojego małżeństwa. W pierwszym wersecie podaliśmy
przykład.
PISMO ŚWIĘTE
Przyp.5:18-19 „
CO MÓWI JĘZYK NIEBA
Mój współmałżonek i ja cieszymy się swoją
seksualnością i będziemy zaspo-kojeni przez
wszystkie dni naszego życia”.
Efez. 4:15,29
_______________________________________________________
________________________________________________________
Efez. 4:26-27
_______________________________________________________
________________________________________________________
Efez. 5:21-33
_______________________________________________________
________________________________________________________
_______________________________________________________
________________________________________________________
_______________________________________________________
________________________________________________________
Fil. 2:3-5
_______________________________________________________
________________________________________________________
Psalm 133
_______________________________________________________
________________________________________________________
1 Kor. 13:4-8
_______________________________________________________
________________________________________________________
_______________________________________________________
________________________________________________________
_______________________________________________________
________________________________________________________
Dzień 3 Rozważania
MÓWIENIE JĘZYKIEM WSPÓŁMAŁŻONKA
Dążcie do miłości...
—1 Kor. 14:1
Miłość ma wiele języków. Twój współmałżonek mówi jednym bardzo
płynnie i jest bardzo prawdopodobne, że ty jesteś elokwentny, ale
w innym. Dr. Gary Chapman, autor książki „Pięć języków miłości”,
wyjaśnia:
„Twój emocjonalny język miłości od języka twojego
współmałżonka może różnić się tak, jak chiński od angielskiego.
Niezależnie od tego jak bardzo próbujesz wyrazić swoją miłość
w języku angielskim, jeśli twój współmałżonek rozumie tylko
po chińsku, nigdy nie będziecie w stanie pojąć, jak okazywać
sobie miłość jeden do drugiego... Musimy być skłonni do uczenia się wspólnego języka miłości, jeśli mamy efektywnie
komunikować uczucie. Moje podsumowanie... jest następujące:
istnieje pięć podstawowych, emocjonalnych języków miłości
- pięć sposobów, za pomocą których ludzie mówią i rozumieją
emocjonalną miłość”8.
Pięć języków miłości według dr. Chapmana to: słowa, czas, prezenty, przysługi oraz kontakt fizyczny. Niektórzy ludzi, włącznie z nami,
odkrywają, że mają zarówno główny, jak i drugorzędny język miłości.
Wspominaliśmy już, że więcej na temat języków miłości możesz
nauczyć się z materiałów dostępnych w książce dr. Chapmana lub na
stronie internetowej.
Odpowiadając na następujące pytania, odkryjesz rolę języka miłości
w dynamice małżeństwa: Co mój współmałżonek robi, że czuję się
wyjątkowo? Czego nie robi, a co rani mnie najbardziej? Czego ostatnio
wymagałem najbardziej od mojego współmałżonka: słów zachęty lub
docenienia, wspólnego czasu, szczególnych prezentów, miłości fizycznej czy pomocy w domu? W jaki sposób regularnie wyrażam miłość
wobec mojego współmałżonka? Zapisz swoje myśli i wrażenia.
236
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
237
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Następnie odpowiedz na te pytania ponownie ze swoim współmałżonkiem. Gdzie wasze różnice są najbardziej zauważalne?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Czy byłeś świadomy różnych sposobów, w jaki ty i twój współmałżonek wyrażacie miłość? Jeśli tak, to jak to pomogło waszemu
małżeństwu? Jeśli nie, czy widzisz teraz, że to powodowało problemy
lub nieporozumienia?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Porozmawiaj ze swoim współmałżonkiem o sposobach, w jaki pokazujecie i otrzymujecie miłość. Zapytaj się swojego współmałżonka:
„W jaki praktyczny sposób mogę wyrazić moją miłość do ciebie twoim językiem”? Zapisz jego odpowiedź.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Poświęć dzisiaj chwilę czasu, aby porozmawiać z Duchem
Świętym o najlepszych sposobach okazywania twojemu
współmałżonkowi miłości. Nikt nie zna lepiej twojego
współmałżonka od Niego!
Dzień 4 Rozważania
USTAL PRIORYTETY
DLA SWOJEGO ŻYCIA
A proszę was, bracia, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście
wszyscy byli jednomyślni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście
byli zespoleni jednością myśli i jednością zdania.
—1 Kor. 1:10
W jedności jest wielka moc! Nasza jedność z innymi, to Boży sposób,
aby objawić Jego miłość tym, którzy jeszcze jej nie znają. Małżeństwo
daje nam najwięcej okazji do jedności. Czytając rozdział drugi tej
książki, zobaczyłeś wizję i ustaliłeś cele dla swojego małżeństwa. Teraz, gdy zbliżamy się do zakończenia „Historii małżeństwa”, zachęcamy
cię, abyś pomyślał o codziennych priorytetach, które będą wspierać
twoją misję.
„Pierwszym” najważniejszym priorytetem w twoim życiu jest relacja
z Bogiem. Dlaczego Jego pierwszeństwo jest tak kluczowe? Na czym
polega okazywanie mu szacunku we wszystkim? Jak zdrowa relacja
z Bogiem pozytywnie wpływa na twoje małżeństwo, rodzinę, pracę
i cokolwiek innego w twoim życiu?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Aby wypełnić wyznaczone ci przez Boga: misję i cele, priorytetami
powinny być dla ciebie: współmałżonek, dzieci, powołanie, odpoczynek i wspólnota — w takiej kolejności. Zatrzymaj się i pomódl: „Panie,
czy mam właściwe priorytety? Jeśli nie, to co powinienem zmienić?
Kto lub co przykuwa za dużo mojej uwagi? Kogo lub co lekceważę?
W jaki praktyczny sposób mogę zachować właściwą kolejność moich
priorytetów”? Zapisz zrozumienie i działania, które ci objawia.
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
238
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
239
Zobowiązałeś się wspierać swojego współmałżonka i cieszyć się nim
przez resztę swojego życia. Dzieci opuszczają dom, kariera się zmienia, zmieniają się przyjaciele, Ale Twoje małżeństwo jest przymierzem
na każdą porę życia.
Na podstawie obecnego stanu twojej relacji oceń, czy ty i twój
współmałżonek będziecie najlepszymi przyjaciółmi pod koniec
swojego życia? Czy wspieracie powołanie i karierę drugiej strony?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Jak w praktyczny sposób w swoim małżeństwie cenisz sobie jedność
i zachęcasz do niej? Czy któreś z twoich postaw lub działań podważają
jedność?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Przeczytaj Księgę Kaznodziei 4:9 i List do Kolosan 3:12-14. Następnie
pomódl się tymi słowami:
Boże, postanowiłeś, abyśmy, ja i mój współmałżonek, byli
święci i umiłowani. Poprzez Twojego Ducha, daj mi łaskę, abym
okazywał mojemu współmałżonkowi miłosierdzie, dobroć,
pokorę, łagodność i cierpliwość. Pomóż mi poprawić życie mojego współmałżonka moimi słowami i uczynkami. Wierzę, że
lepiej nam być razem niż osobno, ponieważ możemy pomóc
sobie osiągnąć sukces. Daj nam mądrość, abyśmy mieli właściwe
priorytety, abyśmy znali Ciebie lepiej i właściwie służyli jeden
drugiemu. W imieniu Jezusa, amen.
Dzień 5 Rozważania
WYDOBYWANIE TEGO, CO NAJLEPSZE
Z tymi, którzy do nas nie należą, postępujcie mądrze, wykorzystując czas.
Mowa wasza niech będzie zawsze uprzejma, zaprawiona solą, abyście
wiedzieli, jak macie odpowiadać każdemu..
—Kol. 4:5-6
Jako mąż i żona, ty i twój partner jesteście jedno. To oznacza, że
macie wszystko wspólne. Gdy twój współmałżonek odnosi sukces,
ty odnosisz sukces. Gdy twój współmałżonek jest spełniony i dobrze
sobie radzi, to ty możesz być spełniony i dobrze sobie radzić. Możesz
poprzez wydobywanie tego, co najlepsze z twojego współmałżonka,
wydobywać to, co najlepsze u ciebie. Tak traktuje Jezus nas, swoją
oblubienicę. W Piśmie Świętym czytamy: „Miłość Chrystusa uzdrawia
kościół. Jego słowa przywołują jej piękno. Wszystko, co robi i mówi,
ma na celu wydobyć z niej to, co najlepsze... (Efez. 5:26-27, The Message).
Jakie są dary, talenty i mocne strony twojego współmałżonka?
Pomyślcie, w czym jesteście dobrzy i w czym czujecie się prawdziwie spełnieni? Za co inni ludzie nieustannie chwalą twojego
współmałżonka i są mu wdzięczni?
Dary, talenty i mocne strony, które widzę w moim współmałżonku to...
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Jeśli te mocne strony przynoszą korzyść innym w kontekście pracy lub służby, to jak możesz wspierać pasję i poświęcenie twojego
współmałżonka, aby mógł nieustannie się rozwijać? Jeśli widzisz, że
twój współmałżonek ma dar, którego jeszcze nie używa, to czy jesteś
w stanie stworzyć środowisko, w którym ten dar będzie się rozwijał?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
240
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
241
„I baczmy jedni na drugich w celu pobudzenia się do miłości
i dobrych uczynków”
- Hebr. 10:24
„Przeto, póki czas mamy, dobrze czyńmy wszystkim, a najwięcej
domownikom wiary”.
- Gal. 6:10
Rozważ uważnie: Hebr. 10:24; Gal. 6:10; i Kol. 4:5-6 (patrz powyżej).
Jak praktycznie możesz pobudzić i wydobyć to, co jest najlepsze
u twojego współmałżonka? Co możesz powiedzieć lub jak możesz
zachęcić go, aby używał swoich darów i talentów? Jak możesz go
błogosławić i sprawić, że będzie się rozwijał?
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Poświęć dzisiaj czas na to, aby podzielić się swoimi odpowiedziami ze swoim współmałżonkiem.
Poproś o komentarz i pozwól mu otworzyć przed tobą serce. Z czym się zgadzacie? Jakich
nowych rzeczy nauczyliście się o sobie? Zatrzymaj się i proś Boga o błogosławieństwo dla
twojego współmałżonka.
„Badaj swojego partnera. Badaj siebie. ... Możesz być zaskoczony i zdumiony
tym, co odkryjesz. ... Przygoda małżeństwa to odkrywanie tego, kim naprawdę
jest twój partner. Będziesz prawdziwie podekscytowany, gdy odkryjesz,
kim stanie się twój partner”.
—H. Norman Wright9
PYTANIA DO DYSKUSJI
Jeśli używasz tej książki jako części serii nauczania na temat małżeństwa,
to prosimy, abyś obejrzał szóstą sesję wideo.
1|
Bóg nakazał Adamowi i Ewie, aby się rozmnażali i napełnili całą
ziemię. Minęło kilka pokoleń i powstało społeczeństwo, które
nie było posłuszne temu rozkazowi. Przeczytaj uważnie Księgę
Rodzaju 11:1-6. W jaki sposób ludzie byli jedno? Jeśli jedność
nieposłusznych ludzi spowodowała, że osiągnęli sukces, jaki to
może mieć wpływ na nas w małżeństwie i w Chrystusie, gdy staramy się być posłuszni Bogu?
2| Jedność uwalnia wielką moc i nagrody. Rozważ następujące fragmenty i zastosuj je do swojej relacji w małżeństwie: Psalm 133;
Mat. 18:19-20; Jan 17:21, 23; 2 Kor. 13:11. Jakie błogosławieństwa
wynikają z życia w jedności z twoim współmałżonkiem?
3| Ostatnie słowa człowieka są ważne, a w przypadku Jezusa, były
one również potężnym proroctwem. Przeczytaj Ewangelię Jana
17:9-11, 20-23. Jezus modlił się tymi słowami o nas tuż przed
swoją śmiercią na krzyżu. Spójrz na jedność, jaką dzielił z Ojcem.
Co objawia ci Duch Święty poprzez te fragmenty? Jak to motywuje cię do tego, aby szukać jedności ze swoim współmałżonkiem?
4| Bóg jest Bogiem nowych początków! Ogłasza, że wszystko
czyni nowym (zobacz Obj. 21:5). Pragnie, abyśmy doświadczyli
i dzielili się odnowioną społecznością, nadzieją, wiarą, seksualną
intymnością i marzeniami z naszym partnerem przez wszystkie lata naszego małżeństwa. Jak praktycznie możemy pomóc
promować odnowienie naszych relacji w małżeństwie?
242
ZACZNIJ JESZCZE RAZ
243
5| Księga Przypowieści 14:1 mówi, że mądra kobieta buduje swój
dom. To oznacza, że mądry mężczyzna będzie budował swoją
kobietę! Kobiety, jak praktycznie, jako żony, możecie budować
swój dom? Mężczyźni, jak praktycznie, jako mężowie, możecie
budować swoje żony?
6| Niektóre małżeństwa prowadzą wspólne interesy lub są w jednej
służbie, ale nie zawsze tak się dzieje. Tym bardziej małżeństwo
powinno mieć silną więź i być wsparciem dla powołania i interesów współmałżonka. Jak w praktyczny sposób mężowie
i żony mogą wspierać się i trwać w silnym związku?
244
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
PDOSUMOWANIE ROZDZIAŁU:
•
W Chrystusie, każde małżeństwo może być nowe!
Jego Duch nieustannie daje nam okazję do nowych
początków w każdej dziedzinie życia.
•
W każdej sytuacji mamy wybór, by mówić językiem ziemi lub językiem nieba. Przez wiarę możemy zgodzić
się z niebem, aby wypowiadać obietnice zgodne
z Bożym Słowem.
•
Celem małżeństwa jest jedność. Musimy trudzić się
nad jednością w każdej dziedzinie życia.
•
Gdy szukamy jedności z naszym współmałżonkiem
- mówiący tym samym językiem i wypełniając tę samą
misję — spoczywa na nas Boże błogosławieństwo,
niemożliwe staje się możliwym.
•
Prawdziwa miłość pomiędzy mężem a żoną objawia
światu Bożą chwałę i miłość. Nasza jedność przyciąga
innych do Jezusa.
•
Mądra kobieta buduje swój dom, a mądry mężczyzna
buduje swoją kobietę. Gdy współmałżonkowie
wypowiadają słowa życia do siebie nawzajem,
powiększają to życie i Boża wola wypełnia się na
ziemi.
DODATEK
Jak przyjąć zbawienie
„Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu
swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. Albowiem sercem
wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu”.
— List do Rzymian 10:9-10
A
by dzielić się Bożą miłością ze swoim współmałżonkiem, musisz najpierw przyjąć Jego miłość i zbawienie przez Jego Syna,
Jezusa Chrystusa. Przez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa
Bóg otworzył dla ciebie, jako Jego umiłowanego syna lub umiłowanej
córki, drzwi do Swego Królestwa. Ofiara Jezusa na krzyżu udostępniła
ci wieczne i obfitsze życie za darmo. Zbawienie jest Bożym darem dla
ciebie; nie możesz nic zrobić, aby na nie zapracować lub zasłużyć.
Aby przyjąć ten niezwykły dar, po pierwsze, przyznaj się do grzechu,
bo nim jest życie niezależne od twojego Stwórcy (to jest korzeń każdego
grzechu, który popełniłeś). Nawrócenie jest ważne w przyjęciu zbawienia.
Piotr w dniu, gdy 5.000 osób zostało zbawionych, powiedział wyraźnie
w Dziejach Apostolskich: „Przeto upamiętajcie i nawróćcie się, aby były
zgładzone grzechy wasze” (Dz 3:19). Pismo Święte głosi, że każdy z nas narodził się jako niewolnik grzechu. Ta niewola jest zakorzeniona w grzechu
Adama, który dał wzór świadomego nieposłuszeństwa. Nawrócenie się
jest wyborem, aby chodzić z dala od posłuszeństwa sobie i szatanowi, ojcu
kłamstw, i zwróceniem się w kierunku posłuszeństwa twojemu nowemu
Panu, Jezusowi Chrystusowi – temu, który oddał swoje życie za ciebie.
Musisz dać Jezusowi panowanie w swoim życiu. Uczynić Jezusa „Panem”,
246
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
oznacza dać Mu prawo własności do twego życia (ducha, duszy i ciała)
– wszystkiego, kim jesteś i co posiadasz. Jego władza w twoim życiu staje
się absolutna. W momencie, gdy to zrobisz, Bóg uwalnia cię z ciemności
i przenosi do światła i chwały swojego Królestwa. Po prostu przechodzisz
ze śmierci do życia – stajesz się Jego dzieckiem!
Jeśli chcesz przyjąć zbawienie przez Jezusa, pomódl się tymi słowami:
Boże w Niebie, przyznaję, że jestem grzesznikiem i nie spełniałem/
spełniałam standardów Twojej sprawiedliwości. Zasługuję na to,
aby być osądzonym/osądzoną na wieki za mój grzech. Dziękuję za
to, że nie zostawiłeś mnie w tym stanie, ale wysłałeś swojego Syna,
Jezusa Chrystusa, który urodził się z dziewicy Marii, aby umarł za
mnie i zaniósł moją karę na krzyż. Wierzę, że został On wzbudzony
z martwych trzeciego dnia, a teraz zasiada po Twojej prawicy jako
mój Pan i Zbawiciel. Więc od tego dnia oddaję Tobie całe swoje
życie jako mojemu Panu, Jezusowi Chrystusowi. Jezu, wyznaję, że
jesteś moim Panem, Zbawcą i Królem. Wejdź do mojego życia przez
swojego Ducha i przemień mnie w Twoje dziecko. Odwracam się
od wszelkich uczynków ciemności, których niegdyś się trzymałem/
trzymałam, i od dziś nie będę już żył/żyła dla siebie, ale dla Ciebie, ponieważ oddałeś za mnie samego siebie, bym miał/miała życie
wieczne. Dziękuję Ci Panie; od tej chwili moje życie jest na zawsze
w Twoich rękach i zgodnie z tym, co mówisz w swoim Słowie, nigdy
już nie doznam wstydu.
Witaj w Bożej rodzinie! Zachęcam cię, aby podzielił się tą ekscytującą nowiną z innymi wierzącymi. Ważne jest również, abyś przyłączył się
do miejscowego kościoła, który wierzy Biblii, i przebywał z tymi, którzy
mogą zachęcić cię w twojej nowej wierze. Modlimy się, abyś każdego
dnia wzrastał w poznaniu i miłości Boga!
PRZYPISY
Rozdział 1
1. “Women of Working Age,” United States Department of Labor, 14 marca
2014, http://www.dol.gov/wb/stats/recentfacts.htm#age.
2. W tej sekcji skorzystaliśmy z zawartości książki Lisy Bevere, Fight Like
a Girl: The Power of Being a Woman (New York: Warner Faith, 2006), 5-6.
3. “Ambassador,” Dictionary.com, 19 kwietnia 2014, http://dictionary.reference.com/browse/ambassador?s=t.
4. C. Soanes and A. Stevenson, Concise Oxford English Dictionary (Oxford:
Oxford University Press, 2004).
5. “Werset 6a udowadnia, że instytucja małżeństwa wciąż jest aktualna, nawet po upadku rasy ludzkiej, nadaniu prawa i nadejściu królestwa Jezusa.
Werset 6b to znany tekst, cytowany w trakcie ceremonii zaślubin – ludzie
nie powinni robić czegoś, co mogłoby podzielić Boży, święty związek małżeński. Bez wersetów 4-6 można opacznie zrozumieć werset 6b, że niektóre
małżeństwa nie są ustanowione przez Boga; takie spojrzenie jest niemożliwe do obrony w kontekście poprzednich wersetów. Przeciwnie, Bóg chce,
aby każde małżeństwo było na stałe, nie ośmielamy się czynić czegokolwiek, by mu zagrozić”. Craig Blomberg, The New American Commentary
Vol. 22: Matthew (Nashville: Broadman & Holman Publishers, 1992), 290.
6. Soanes and Stevenson, Concise Oxford English Dictionary.
7. Linda J. Waite, Don Browning, William J. Doherty, Maggie Gallagher, Ye
Luo, and Scott M. Stanley, Does Divorce Make People Happy? (New York:
Institute for American Values, 2002), 5.
8. Timothy and Kathy Keller, The Meaning of Marriage: Facing the Complexities of Commitment with the Wisdom of God (New York: Riverhead
Books, 2011), 64.
9. Gary Thomas, Sacred Marriage (Grand Rapids, MI: Zondervan, 2000), 21.
10. Charles R. Swindoll, Growing Strong in the Seasons of Life (Portland, OR:
Multnomah Press, 1983), 13.
11. “Marriage Quotes by Max Lucado,” Fierce Marriage, 7marca 2014, http://
fiercemarriage.com/quote-author/max-lucado.
12. Rick Renner, Sparkling Gems from the Greek (Tulsa, OK: Teach All Nations, 2003), 55.
248
HISTORIA MAŁŻEŃSTWA
Rozdział 2
1. W. Arndt, F.W. Danker, and W. Bauer, A Greek-English Lexicon of the
New Testament and Other Early Christian Literature (Chicago: University of Chicago Press, 2000).
2. Ibid.
3. C.S. Lewis, Mere Christianity (San Francisco: HarperSanFrancisco,
2001), 204.
4. Ibid., 124.
5. Ibid., 109.
6. 1.6% alpinistów ginie w trakcie podróży na Mont Everest, podczas gdy
40-50% pierwszych małżeństw kończy się rozwodem. Źródła: (1) “Death on Mount Everest,” About.com, 19 kwietnia 2014, http://climbing.
about.com/od/mountainclimbing/a/Death-On-Mount-Everest.htm. (2)
The State of Our Unions: Marriage in America (Charlottesville, VA:
The National Marriage Project and the Institute for American Values,
2012), 1.
7. Bob and Audrey Meisner, Best Friends, Best Lovers (Huntsville, AL: Milestones International Publishers, 2006), 52.
8. F. B. Meyer, Abraham, Or The Obedience of Faith (Chattanooga, TN:
AMG Publishers, 2001), 70-71.
9. Andrew Murray, Humility (Fort Washington, PA: CLC Publications,
2006), 13, 42.
10. Bill and Pam Farrel, Men Are Like Waffles—Women Are Like Spaghetti (Eugene, OR: Harvest House Publishers, 2001), 140, 142-143.
11. H. Norman Wright, The Secrets of a Lasting Marriage (Ventura, CA:
Regal Books, 1995), 70.
Rozdział 3
1. “Clear,” Oxford Dictionaries, 19 kwietnia 2014, http://www.oxforddictionaries.com/us/definition/american_english/clear.
2. Mike MacKenzie, Seatalk, The Dictionary of English Nautical Language
(Nova Scotia: 2005), keyword “clear the deck.” www.seatalk.info
3. Lisa Bevere, Be Angry But Don’t Blow It! (Nashville: Thomas Nelson,
2000), 56.
4. G.L. Borchert, The New American Commentary Vol. 25B: John 12–21
(Nashville: Broadman & Holman Publishers, 2002), 311.
5. Bevere, Fight Like a Girl, 60.
6. Lisa Bevere, Out of Control and Loving It! (Lake Mary, FL: Charisma
House, 1996), 106-107.
PRZYPISY
249
7. W tej sekcji skorzystaliśmy z książki Lisy Bevere, Kissed the Girls and
Made Them Cry: Why Women Lose When They Give In (Nashville:
Thomas Nelson, 2002), 123-124.
8. “How common is divorce and what are the reasons?”, Utah Divorce Orientation, 21 stycznia 2014, http://www.divorce.usu.edu/files/
uploads/Lesson3.pdf.
9. “Quotes on Forgiveness and Unforgiveness,” Daily Christian Quote, 22
marca, 2014, http://dailychristianquote.com/dcqforgive2.html.
10. Joyce Meyer, Battlefield of the Mind (New York: Faith Words, 2003), 192.
11. “Expectation,” Oxford Dictionaries, accessed March 25, 2014, http://
www.oxforddictionaries.com/us/definition/american_english/expectation.
12. Patrick M. Morley, Two-Part Harmony (Nashville: Thomas Nelson,
1994), 138.
13. Ibid., 139.
14. “Quotes on Forgiveness and Unforgiveness,” accessed March 24, 2014.
Rozdział 4
1. Lisa napisała na ten temat w książce Fight Like a Girl. Niektóre fragment
zostały zaadaptowane na stronach 121-122, 128.
2. Bevere, Fight Like a Girl, 124.
3. Keller, Meaning, 47.
4. Ibid.
5. Bevere, Fight Like a Girl, 109.
6. Lisa mówiła tę historię w książce Out of Control and Loving It! (strony
87-93). Niektóre fragment zostały zaadaptowane w tej książce
7. Dr. Henry Cloud and Dr. John Townsend, Boundaries in Marriage
(Grand Rapids, MI: Zondervan, 1999), 122.
8. Zaadoptowane z Noah Webster’s 1828 American Dictionary of the
English Language (San Francisco: Foundation for American Christian Education).
9. Jimmy Evans, Marriage on the Rock (Dallas: Marriage Today, 2012), 87.
10. Cloud and Townsend, Boundaries, 163.
Rozdział 5
1. Keller, Meaning, 260.
2. “10 Surprising Health Benefits of Sex,” WebMD, 12 kwietnia, 2014, http://
www.webmd.com/sex-relationships/guide/sex-and-health.
3. Bevere, Kissed the Girls, 121.
4. Ibid., 178-179.
PRZYPISY
250
5. Ibid., 121-125.
6. “The Stats on Internet Pornography,” Daily Infographic, 24 stycznia
2014, http://dailyinfographic.com/the-stats-on-internet-pornography-infographic.
7. “How Many Women are Addicted to Porn? 10 Stats that May Shock
You,”Covenant Eyes, 27 marca 2014, http://www.covenanteyes.
com/2013/08/30/women-addicted-to-porn-stats.
8. Covenant Eyes, Pornography Statistics: 2013 Edition, 11. http://www.covenanteyes.com/pornstats/
9. Ibid., 18.
10. J.P. Louw and E.A. Nida, Greek-English Lexicon of the New Testament:
Based on Semantic Domains (New York: United Bible Societies, 1996).
11. Zobacz Psalm 27:4; Fil. 3:10-14; Łuk. 10:39-42.
12. Bob Sorge, Secrets of the Secret Place (Lee’s Summit, MO: Oasis House,
2005), 180, 182.
13. Thomas, Sacred Marriage, 205.
14. Meisner, Best Friends, 127-128.
Rozdział 6
1. Gary Chapman, The Heart of the Five Love Languages (Chicago: Northfield Publishing, 2007), 72.
2. Lisa Bevere, Dziewczyny z mieczami: Jak nieść swój miecz jak bohaterka
(Szczecin 2015), 127.
3. Bevere, Be Angry, 120.
4. W tej sekcji skorzystaliśmy z książki Lisy Bevere, Nurture: Give and Get
What You Need to Flourish (New York: FaithWords, 2008), 166-168.
5. Lisa Bevere, Powstająca Lwica: Przebudź się i zmień swój świat (Szczecin
2014), 94.
6. Lewis, Mere, 131.
7. Evans, Marriage on the Rock, 213.
8. Gary Chapman, The Five Love Languages (Chicago: Northfield Publishing, 1995), 15.
9. Wright, Secrets, 129.
Historia małżeństwa
Książka, którą teraz trzymasz w dłoniach, jest częścią programu nauczania Johna Bevere’a pt. „Historia małżeństwa”. Lektura książki i korzystanie z dodatkowych materiałów, które znajdziesz na dołączonej płycie DVD i ściągniesz ze
strony CloudLibrary.org, umożliwią ci gruntowne przestudiowanie każdego zagadnienia, które może odmienić twoje życie. Zagłębienie się w to kompleksowe
studium wpłynie korzystnie na twoje chrześcijańskie życie i umożliwi ci pełnienie jeszcze bardziej owocnej służby na rzecz Boga.
Program nauczania składa się z następujących części:
• Historia małżeńtwa: Podręcznik z ćwiczeniami
Jedyna wydrukowana część tego zestawu. Jej elektroniczna wersja w formacie
PDF znajduje się na płycie z materiałami.
• Historia małżeństwa: Płyta z materiałami
Załączona płyta zawiera materiały z programu nauczania w formacie cyfrowym. Nie można jej otworzyć na domowym odtwarzaczu DVD. Wszystkie pliki można za to przeglądać i pobierać na tablecie, komputerze lub smartfonie.
• Historia małżeństwa: Audiobook
Całość w postaci 6 rozdziałów podręcznika „Historia małżeństwa” czytana
przez lektora w języku polskim, w formacie mp3
• Historia małżeństwa: Sesje wideo
Całość w postaci 6 sesji wideo w formacie mp4.
• Historia małżeństwa: Sesje z nauczaniem w wersji dźwiękowej
Całość w postaci 6 sesji audio w formacie mp4.
• Materiały dodatkowe
Płyta DVD zawiera również inne książki, jak: Duch Święty i Dziewczyny z mieczami.

Podobne dokumenty