Pan szuka funtów, a pupil nowego domu

Transkrypt

Pan szuka funtów, a pupil nowego domu
Straż Miejska Włocławek
Pan szuka funtów, a pupil nowego domu
04.08.2008.
Włocławska Straż Miejska zapowiada, że będzie kontrolować, czy na pchlim
targu są porzucane zwierzęta
Niesprzedane na włocławskim
pchlim targu szczeniaki są porzucane na pastwę losu. Trafiają do schroniska dla
zwierząt, w którym psów jest już i tak kilka razy więcej niż powinno. - Przed każdym poniedziałkiem mam te same obawy - ile
kolejnych psiaków będziemy musieli przyjąć? Młode psy, na które sprzedający nie
znaleźli nabywców, są zostawiane na targowisku lub podrzucane do schroniska -
mówi Zbigniew Marcinek, dyrektor Schroniska dla Zwierząt we Włocławku. - Moim
zdaniem powinno się zakazać handlu zwierzętami na targowisku albo przynajmniej
dopuszczać do sprzedaży wyłącznie oznakowane czworonogi. Według władz miasta nie ma sensu wprowadzanie zakazu
dotyczącego wyłącznie jednego targowiska. - Zakaz handlu zwierzętami utrudniłby prowadzenie
sprzedaży osobom, które handlują innymi zwierzętami lub robią to w sposób
właściwy - argumentuje Monika Budzeniusz, rzecznik prasowy prezydenta
Włocławka. Straż
Miejska o problemie dowiedziała się od dziennikarza „Nowości Włocławskich”. - To
pierwszy sygnał w tej sprawie - mówi Janusz Małasiak, komendant Straży
Miejskiej we Włocławku. - Sprawdzimy go i w razie potrzeby będziemy interweniować
- zapewnia. - Będziemy przeprowadzać kontrolę tuż przed zamknięciem targowiska,
co powinno przynajmniej ograniczyć ten proceder. Nikt natomiast nie sprawdza,
czy czworonóg jest znakowany, bowiem na terenie miasta nie ma zakładu
zajmującego się wyłapywaniem zwierząt. Latem
schronisko przeżywa oblężenie, dlatego zjawisko porzucania szczeniaków na
pchlim targu ostatnio tak bardzo przybrało na znaczeniu. http://www.strazmiejska.um.wlocl.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 17:22
Straż Miejska Włocławek
-
Największym problemem są aktualnie właściciele, którzy wyjeżdżają do pracy za
granicę lub na urlop i nie mają co zrobić ze swoimi pupilami. Najczęściej
przychodzą na dzień przed wyjazdem, mimo że planowali go od dawna. Z reguły
pies nie ma aktualnych szczepień i opłaconego podatku - żali się dyrektor
Marcinek. Obecnie w
schronisku przebywa 170 psów, chociaż miejsc jest tylko 40. Dyrektor
zapowiedział, że w trakcie trwającej rozbudowy placówka nie będzie przyjmowała
psów spoza Włocławka, ponieważ opieka nad czworonogami jest zadaniem własnym
każdej gminy. Zakazy jednak nie są w stanie powstrzymać właścicieli najbardziej
zdeterminowanych w pozbyciu się swoich psów. - Zdarza się, że przerzucają psa
przez ogrodzenie, podrzucają pod schronisko lub po prostu porzucają w pobliżu w
lesie - dodaje dyrektor Zbigniew Marcinek.
Maciej Mroczyński, Poniedziałek, 4 Sierpnia 2008
http://www.strazmiejska.um.wlocl.pl
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 17:22