Nazaret NR 16 - dk.elblag.pl

Transkrypt

Nazaret NR 16 - dk.elblag.pl
Biuletyn Domowego Kościoła
Diecezji Elbląskiej
NAZARET
Nr 16, Styczeń 2011
Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu
w pokoju, według Twojego słowa.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów:
światło na oświecenie pogan
i chwałę ludu Twego, Izraela.
Łk 2, 29-32
„Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem
i przeznaczyłem was na to, abyście szli
i owoc przynosili i by owoc wasz trwał…” (J 15, 16)
Kochani!
26 listopada zostałem powiadomiony przez moderatora generalnego Ruchu Światło-Życie,
ks. Adama Wodarczyka oraz przez parę krajową Domowego Kościoła Beatę i Tomasza
Strużanowskich, iż Księża Biskupi przychylili się do ich prośby i zostałem mianowany
moderatorem krajowym Domowego Kościoła. Wiadomość ta była owocem naszych
wcześniejszych rozmów i gorliwej modlitwy o rozeznanie woli Bożej.
Cieszę się, iż Bóg zaprosił mnie do jeszcze gorliwszej służby, do czynienia dobra, do
miłowania rodzin i wielu braci i sióstr. Wiem, że posługa ta wiąże się z zauważeniem
wszelakiego dobra, które dokonywało się i dokonuje dalej w całym Ruchu Światło-Życie i
w Domowym Kościele - gałęzi rodzinnej tegoż ruchu. Pragnę więc służyć tym wszystkim,
co Bóg mi dał - nie dla mnie, ale dla wspólnoty.
Dziękuję jednocześnie za wszystkie wyrazy serdeczności, za pozdrowienia i za modlitwę –
pamiętajcie o mnie przed Panem i wypraszajcie dar wierności i miłości. Ja natomiast
wszystkie rodziny Domowego Kościoła nieustannie noszę i będę nosił w swoim sercu.
Oddaję Was Miłości Miłosiernej.
Sługo Boży, księże Franciszku – wstawiaj się za nami wszystkimi!
Ks. Marek Borowski SAC
moderator krajowy DK
Poniżej fragment Listu pasterskiego Episkopatu Polski na
Niedzielę Świętej Rodziny – 26 grudnia 2010 r. Zachęcamy do
przeczytania i przestudiowania go w całości.
2. Komunia z Bogiem drogą do szczęścia w rodzinie
Wielu z nas stawia pytanie: jak ułożyć szczęśliwe życie małżeńskie i rodzinne? Z pomocą
w szukaniu właściwej odpowiedzi przychodzi psychologia małżeństwa i rodziny oraz
pedagogika rodziny. Ich wskazania, choć bardzo cenne, są jednak niewystarczające. Życie
małżeńskie – jeżeli ma być piękne, prawdziwe i trwałe – nie może się ograniczać do tego,
co w danej chwili przyjemne albo wygodne.
2
Sakrament małżeństwa to o wiele więcej niż zalegalizowanie bycia razem na zasadach tego
świata. To wejście małżonków w wyjątkową komunię z Chrystusem. To decyzja, aby całe
swoje życie – wszystko, co dzieje się w sercu, umyśle, ciele i w każdej chwili codziennego
życia małżonków – uczynić żywym obrazem Boga. Takie życie małżeńskie prowadzi do
pełni i do szczęścia, które są możliwe na fundamencie głębokiej, przeżywanej każdego
dnia, zażyłości z Bogiem.
Komunia z Bogiem rozwija się i pogłębia przez codzienną modlitwę indywidualną,
małżeńską i rodzinną. Karmi się medytacją Słowa Bożego i adoracją Chrystusa w
Najświętszym Sakramencie. Budzi tęsknotę za jak najczęstszym przystępowaniem do
Komunii Świętej. Otwiera nasze oczy na potrzebę ciągłego nawracania się, a w
konsekwencji na dojrzale przeżywany sakrament pokuty. Włącza nasze życie w rytm roku
liturgicznego.
Zażyłość z Bogiem buduje się przecież analogicznie do zażyłości ze współmałżonkiem:
poprzez dialog i kontemplację, poprzez życie w obecności, adorację i serdeczne
zaangażowanie w sprawy tego, którego nasze serce kocha (zob. Pnp 1, 7).
POCZĄTKI KOŚCIOŁA DOMOWEGO W OBECNEJ DIECEZJI ELBLĄSKIEJ
Kościół Domowy w Polsce powstał jako gałąź rodzinna Ruchu Światło-Życie.
Pierwsze 15 dniowe, przeżyciowe, rekolekcje dla rodzin odbyły się w roku 1973, czyli 20
lat po powstaniu idei rekolekcji przeżyciowych - ministranckich.
Pierwszy krąg Kościoła Domowego w Elblągu uformował się w roku 1983 z
inicjatywy wikariusza parafii świętego Mikołaja ks. Stanisława Borowieckiego. Ksiądz
Stanisław zetknął się z kręgami małżeństw w Krościenku, dokąd już w roku 1974 wyjechał
z Pisza na rekolekcje kapłańskie. Pracę w Elblągu rozpoczął w roku 1982 i w tym samym
roku podejmował próby zorganizowania wspólnot i formacji rodzin. Pierwsza grupa
małżeństw rozpoczęła formację po zakończeniu wizyt duszpasterskich, wiosną 1983 roku.
Pracowano według własnych koncepcji, chociaż w dużym stopniu zbieżnych z zasadami
Ruchu. Latem Anna i Kazimierz Polasikowie wyjeżdżają na rekolekcje 15-dniowe i od tej
pory praca w kręgu odbywa się według zasad Kościoła Domowego i w łączności z
Ruchem- w diecezji (Warmińskiej) i centrali w Krościenku.
W 1984 roku powstał przy parafii drugi Krąg a rok później i w latach następnych
pierwsze kręgi w innych parafiach. W parafii Matki Bożej Królowej Polski, obok kręgów
małżeńskich, powstał też krąg samotnych matek. Przybywało też kręgów w parafii św.
Mikołaja. Oprócz pracy formacyjnej w kręgach były wspólne msze święte (dla całych
rodzin), wyjazdy na Dni Wspólnoty i spotkania opłatkowe do Olsztyna i inne.
W 1990 roku odszedł z Elbląga ks. Stanisław Borowiecki. Brak opiekuna kręgów
spowodował poszukiwanie nowych opiekunów i nowych małżeństw w innych parafiach.
W ten sposób, z inicjatywy 3 małżeństw, powstały pierwsze 3 kręgi w parafii
błogosławionego (wówczas) brata Alberta.
W chwili powołania diecezji Elbląskiej (25.03.1992), w mieście było 17 kręgów,
niektórym z nich brakowało stałych opiekunów. W nowej diecezji tworzyły się nowe
struktury organizacyjne. Powołano m.in. moderatora Ruchu i wybrano parę diecezjalną.
Odtąd wszystko było pierwsze. Pierwszym moderatorem Kościoła Domowego w nowej
3
diecezji był redemptorysta, O. Mirosław Grakowicz, pierwszą parą diecezjalną - Maria i
Antoni Pazdykowie. Pierwszy Dzień Wspólnoty odbył się 18 października 1992 w kościele
Bożego Ciała, z udziałem ks. bp Józefa Wysockiego i ks. Stanisława Borowieckiego,
proboszcza parafii w Lubominie, założyciela pierwszych kręgów KD w Elblągu. Pierwszy
DWDD z udziałem przedstawicieli diecezji elbląskiej miał miejsce w Pelplinie 28 listopada
1992 roku. 16 grudnia tego samego roku spotkał się po raz pierwszy Krąg diecezjalny,
który zaszczycili swoją obecnością Ks. Bp. Andrzej Śliwiński i Para krajowa Barbara i Jan
Hyży. Pierwsze rekolekcje I0 odbyły się w Mikoszewie w sierpniu 1993 roku.
W pierwszych latach działalności Kościoła Domowego w diecezji Elbląskiej
rekolekcje z reguły organizowano w Mikoszewie, natomiast ORAR-y zwykle w Lubominie
lub w Stagniewie. Prowadzącymi były m. in. siostry: Jadwiga Skudro (dwukrotnie) i
Dorota Seweryn. Ważnym wydarzeniem był wyjazd na spotkanie z Ojcem Świętym Janem
Pawłem II do Krakowa w czerwcu 1997 roku.
Kościół Domowy był pierwszym Ruchem posoborowej odnowy Kościoła w Elblągu.
Wiele osób, które rozpoczęły formację w naszym Ruchu, zasiliło, powstałe później, inne
wspólnoty.
Tak, w wielkim skrócie, wyglądały pierwsze lata historii Kościoła Domowego w
Elblągu. Więcej danych znajdzie się w aneksie do Kroniki Rejonu Północ.
Dzisiaj pragnę podziękować ks. Stanisławowi Borowieckiemu oraz Marysi i
Benkowi Pazdykom za informacje i przekazane materiały.
Stanisław Szweda
ADWENTOWY DZIEŃ SKUPIENIA DK DIECEZJI ELBLASKIEJ
W dniu 04.12.2010 r. przeżywaliśmy diecezjalny dzień skupienia w kościele Bożego
Ciała w Elblągu, któremu przewodniczył i konferencje wygłosił moderator diecezjalny DK
ks.Józef Miciński .SŁUCHAĆ PANA - jest to hasło przewodnie tego roku formacyjnego.
Po zawiązaniu wspólnoty nasz moderator wygłosił konferencje. Pokazał nam, że w
poprzednich latach byliśmy zaproszeni do ewangelizacji, która jednak wymaga postawy
słuchania. Na czym więc polega słuchanie Boga? Jaką rolę odgrywa słowo Boże w życiu
człowieka? Czym różni się słowo Boga od naszego słowa? Wszystkie te sprawy rozważał
ks.Józef i w ten sposób przygotował nas do namiotu spotkania i do pracy w grupach.
Efekty pracy w grupach zostały przedstawione we wspólnocie. Uogólniając możemy
powiedzieć, że potrafimy dziś odkrywać jak Bóg do nas mówi. Słowo Boże przemienia
nasze życie, przez co stajemy się ewangelizatorami w swoich rodzinach, a także w
miejscach pracy. Centrum naszego spotkania była Eucharystia. Podczas kazania ks.Józef
podkreślił, że apostołowie mieli współuczestnictwo w misji Pana Jezusa dzięki temu, że z
Nim przebywali i Go słuchali. My też mamy najpierw wsłuchiwać się w słowo Pana i żyć
w jego bliskości. Dzień Skupienia zakończony został wspólnymi Nieszporami.
Stasia i Piotr
Radość we wspólnocie
Po prostu ucieszyłam się, że wreszcie możemy być! Że istnieje taka szansa. Na
początku więc była modlitwa, by Pan Bóg pomógł nam przyjechać do Elbląga. I udało się!
4
Dzieci były już prawie zdrowe, nie było innych ważnych obowiązków, a jak "gwiazdka z
nieba" pojawiła sie informacja, że będzie diakonia do dzieci. Zrodziła się wtedy nadzieja,
że dodatkowo będziemy mieli szansę przeżyć to spotkanie we wspólnocie jeszcze głębiej,
pełniej (nasi synowie: trzylatek i drugi prawie dwulatek mocno potrafią sobą absorbować, a
nas czekała jeszcze posługa muzyczna). A Pan Bóg to wszystko poukładał. I było dobrze.
W tym dniu najważniejsze były dla mnie dwa momenty: Namiot Spotkania oraz
spotkanie w grupach. Namiot Spotkania ostatnio mocno kuleje w moim życiu, a w tę
sobotę, 4 grudnia, mógł się odbyć i był bardzo cenny dzięki obecności Pana Jezusa w
wystawionym Najświętszym Sakramentcie. Późniejsze spotkanie w grupach też było
niesamowite. Dla mnie ten moment zawsze jest autentycznym przebywaniem i tworzeniem
wspólnoty w Panu. Tym razem dzieliliśmy się tym jak nasze rodziny starają się żyć według
woli Pana Boga, słuchając Go poprzez Słowo Boże. Choć wysłuchane historie z życia
innych małżeństw nie były wszystkie radosne, bo dotykały też spraw bolesnych, dla mnie
była to kolejny raz duża nauka.
Myślę, że jednym z owoców tego czasu w Elblągu była moja decyzja, by "Słuchać
Pana", tak konkretnie, na codziennej mszy roratniej, bo "będziesz czytał Biblię
codziennie"... :)
Magda i Piotr
ŚWIADECTWA
Bogiem można żyć na co dzień
Pan Bóg po raz drugi wybrał nam inne miejsca na rekolekcje niż sami sobie
planowaliśmy, tym razem "wylądowaliśmy" w Kątach Rybackich, przez to, że pękła rura w
Babich Dołach. Byliśmy najmłodszym małżeństwem, a przez to udało się nam pochłaniać
doświadczenie i wiedzę bardziej doświadczonych małżeństw. Najważniejsze było dla nas
świadectwo wiary i zaufania uczestników, ale przede wszystkim pary prowadzącej. To
dzięki niemu zobaczyliśmy, że Bogiem można żyć na co dzień, ale podstawą tego jest
nasza modlitwa. Modlitwa osobista i modlitwa małżeńska. To ona jest wyznacznikiem
naszej autentycznej wiary i dzięki niej możemy być świadectwem dla innych. Zwłaszcza w
posłudze animatora. Staramy się codziennie praktykować namiot spotkania oraz modlitwę
małżeńską. Nie jesteśmy jeszcze animatorami, ale wiemy, że jeśli Pan Bóg będzie kiedyś
chciał nas w tej roli powinniśmy CHĘTNIE służyć innym małżeństwom :)
Magda i Robert Gdańsk
Dar z nieba
W dniach 10–14.11.2010 r. uczestniczyliśmy w ORARze II stopnia w Kątach
Rybackich. Został on zorganizowany przez parę diecezjalną Renatę i Bogdana.
Zostaliśmy wybrani na ten rok animatorami naszego kręgu i prawda przed którą
stanęliśmy z jednej strony nas pociągała i motywowała, ale z drugiej przestraszyliśmy się,
czy podołamy. Może i wiedzieliśmy, co chcemy zrobić. Gorzej było z odpowiedzią na
pytanie „jak?”. Rekolekcje spadły jak dar z nieba. Nie mieliśmy wcześniej planów na długi
5
weekend listopadowy, więc nie mieliśmy problemów z decyzją. Po pokonaniu pewnych
„tradycyjnych” trudności pojawiliśmy się w Kątach Rybackich.
Nie przyjechaliśmy na rekolekcje z jakimkolwiek nastawieniem. Nie żądaliśmy
odpowiedzi na jakieś konkretne pytania. Pojechaliśmy „przemodlić” naszą służbę, do
której zostaliśmy powołani. Już pierwszy dzień mocno podniósł nas na duchu. „Bóg nie
wybiera zdolnych ale uzdalnia wybranych”. Tak się zaczęło a potem było już tylko lepiej.
Z każdą chwilą coraz więcej prawd w tym stylu stawało się oczywistymi i nas ubogacało.
Ciężko w kilku zdaniach streścić tak wiele złotych myśli, tak wiele drogowskazów. Dziś
wiemy, że bez tych rekolekcji ciężko byłoby nam pełnić naszą posługę. Co gorsza
popełnilibyśmy błędy, które zamiast przynieść trwały owoc mogłyby wyrządzić krzywdę.
Nie wiemy, co będziemy czuli i myśleli na koniec roku formacyjnego i jak ocenią nas inni.
Co uda się osiągnąć? Nie wszystko zależy od nas. Polecamy Bogu w modlitwie tych,
których nam powierzył. Dziś nie patrzymy na naszą posługę ze strachem. Nie pytamy –
dlaczego my, za co? Dziś dziękujemy Bogu za plan, który dla nas przygotował. Wiemy, że
to było nam potrzebne, żeby na wiele spraw spojrzeć pod innym kontem i wiele spraw w
ogóle dostrzec.
Znów spotkaliśmy Jezusa w innych ludziach i w relacjach z nimi. Tak to jakoś jest na
rekolekcjach, że tam łatwiej, tam się da… Umocniła się nasza wiara i naładowaliśmy
akumulatory. To potrzebne, bo „jeśli nie żyjemy zgodnie z tym w co wierzymy to z czasem
zaczynamy wierzyć tak jak żyjemy”. Polecamy ORAR II stopnia wszystkim animatorom.
Nawet tym, którzy byli na nim kilka razy. Warto zgłębić powołanie i służbę przed
rozpoczęciem roku formacyjnego, w którym my zostaliśmy powołani do służby.
Magda i Łukasz
Musimy się bardzo kochać
W Ruchu Domowego Kościoła jesteśmy od 20 lat. Przez ten czas przeżywaliśmy
wiele rekolekcji letnich, orarów i rekolekcji tematycznych. Gdy usłyszeliśmy o
organizowanym orarze II° przez naszą parę diecezjalną Renatę i Bogdana bardzo się
ucieszyliśmy. Akurat w te wakacje nie mogliśmy uczestniczyć w żadnych rekolekcjach.
Decyzję o uczestnictwie podjęliśmy bardzo szybko.
Ten rok był dla naszej rodziny wyjątkowo trudny. Pan Bóg bardzo nas doświadczył
(dwukrotny pobyt w szpitalu, wypadek Marcina w pracy, wypadek naszej córki i wnuka na
Elbląskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę, operacja „bajpasów” Marcina i oczekiwanie
na kolejny mój pobyt w szpitalu i zabieg kolana Marcina). W takich sytuacjach rodzina na
ogół bardzo się jednoczy i wspiera. I tak się stało z rodziną, ale z naszym małżeństwem
stało się coś dziwnego. Mimo że czuliśmy ogromne wsparcie, nie tylko modlitewne całej
wspólnoty i przyjaciół, my przestaliśmy się wspólnie modlić, rozmawiać ze sobą. Każde z
nas po swojemu i osobno przeżywało wszystkie te wydarzenia.
Jak wiecie ORAR II° poświęcony jest omówieniu posługi i odpowiedzialności
animatora. Można by powiedzieć, że będąc tyle lat w Ruchu (pełniliśmy posługę pary
rejonowej i nie jednokrotnie animatora) dobrze wiemy jakie są nasze zadania i obowiązki.
Okazało się, że o wielu z nich żeśmy zapomnieli albo umknęły nam z pola widzenia.
Szczególnie nasze małżeństwo.
6
Na tych rekolekcjach przypomnieliśmy sobie, że aby być dobrym animatorem to
najpierw my jako małżonkowie musimy się bardzo kochać, w każdej sytuacji być dla siebie
zawsze największym wsparciem, bardzo się szanować. Wtedy posługa animatora będzie
mogła przynieść obfite owoce. Jeżeli zabraknie w nas miłości, o której możemy przeczytać
w I Liście do Koryntian (rodz. 13) to próżne będą nasze wysiłki.
Najbardziej co nas dotknęło i wywarło wrażenia to była modlitwa „Namiot
spotkania”. Po raz pierwszy mogliśmy ten czas modlitwy spędzić przed Najświętszym
Sakramentem bezpośrednio po Eucharystii. Mogliśmy powierzyć Bogu wszystko co nas
nurtowało, bolało i martwiło. Mogliśmy dziękować i uwielbiać Boga za jego dobroć,
miłosierdzie i opiekę nad całą rodziną. Przede wszystkim mogliśmy wsłuchiwać się w
słowo skierowane do nas osobiście. Po takiej modlitwie przychodziła chwila refleksji nad
swoim życiem i postępowaniem.
Ten czas pobytu na rekolekcjach sprawił, że do naszego małżeństwa na nowo
powróciła radość i otwarcie na siebie. Przeprowadziliśmy dialog małżeński, którego od
dłuższego czasu nie było. Wróciliśmy do modlitwy małżeńskiej.
Jesteśmy szczęśliwi, że Pan Bóg sprawił, że mogliśmy uczestniczyć w tych
rekolekcjach. Dziękujemy wszystkim uczestnikom, bo bez Was kochani nie dokonało by
się tyle dobra w naszym małżeństwie.
Krysia i Marcin
OGŁOSZENIA
Zapraszamy na BAL KARNAWAŁOWY 2011 22 stycznia godz. 20.00. organizowany w
„Galeria
Cafe”
(budynek
Klubu
Garnizonowego)
ul.
Sikorskiego
33
w Malborku. Bawimy się do białego rana! Bez alkoholu! Dobra zabawa, dobra muzyka!
Dania gorące, przekąski zimne, ciasta, owoce, napoje!
Koszt zaproszenia to JEDYNE 100 zł od osoby!
Dostępny bezpłatny parking!
Zgłoszenia i informacje: Ela i Andrzej Garczewscy tel. 517 269 056,
Jadzia i Józek Woźnowscy tel. 663 545 585
Przypominamy, że 28.05.2011 odbędzie się coroczna pielgrzymka Domowego Kościoła
do Sanktuarium Św. Józefa w Kaliszu, prosimy już teraz planować sobie ten czas.
Diakonia Życia zaprasza
8-10 kwietnia 2011 – Warsztaty Naturalnego Planowania Rodziny – Koniaków
zgłoszenia: Anna Janic, tel. 603550207, anna.janic(at)wp.pl
29 lipca -7 sierpnia 2011 – ORDŻ – Zaborówiec k. Leszna
zgłoszenia: Dorota i Michał Nalepa: tel: 691 40 22 79 e-mail: michal.nalepa(at)wp.pl
Rekolekcje dla bezdzietnych małżeństw
18-20 lutego 2011 r. - Czarna Sędziszowska k. Rzeszowa
zgłoszenia: Helena i Jurek Biernaccy, tel. 13 44 24 330 kom: 602748542 668627464,
7
e-mail: hjbiernaccy(at)interia.pl
6-8 maja 2011 r. - Rościnno k. Poznania.
zgłoszenia: Danuta i Dariusz Stępniowie, tel. 71 314 22 06 darekdana(at)poczta.onet.pl
Rekolekcje "KWC w rodzinie i we wspólnocie"
3.03.2011- 6.03.2011r. w Nadolu
Prowadzący:
Ks. Wojciech Ignasiak - Z-ca. Moderatora Krajowego KWC.
Mgr. psychologii p. Małgorzata Sędziak- realizator i wykładowca szkoły dla rodziców na
Uniwersytecie Gdańskim.
Tematy, które będą poruszane podczas rekolekcji:
- Ojcostwo w rodzinie.
- Modlitwa, post i jałmużna w rodzinie.
- Rodzina szkołą porozumiewania się.
- Sposoby dobrej zabawy we wspólnocie i rodzinie.
Informacje i zapisy:
Danuta i Krzysztof Śramscy - diakonia KWC Arch. Gdańskiej.
e-mail: miratio (at) neostrada.pl
Tel. 586719591 lub 0603595350.
Oaza Rekolekcyjna Animatorów Rodzin II st. (ORAR II),
4-9 lutego 2011 r., Zamek Bierzgłowski (diecezja toruńska)
Zgłoszenia przyjmuje bezpośrednio toruńska para diecezjalna DK, Katarzyna i Jacek
Podolscy, tel. (56) 639 48 02, e-mail: [email protected]
Okładka: fragment fresku Guido di Pietro da Mugello, zwanego Fra Angelico,
„Ofiarowanie Jezusa w świątyni”
8

Podobne dokumenty