Statystyka ważniejsza od zdrowia górnika

Transkrypt

Statystyka ważniejsza od zdrowia górnika
Statystyka ważniejsza od zdrowia górnika
wtorek, 15 listopada 2011 13:25
W Katowicach obradowała Rada górniczej "Solidarności". Szczególną uwagę poświęcono
kwestiom związanym z bezpieczeństwem pracy. - Mechanizmy funkcjonujące w JSW mają na
celu statystyczne zmniejszenie wypadkowości - mówił lider jastrzębskiej "S" Sławomir
Kozłowski. - Po najdrobniejszych wypadkach zrzuca się winę na pracownika, więc zastraszeni
górnicy lekkich wypadków nie zgłaszają.
Praktyki, do których dochodzi w Jastrzębskiej Spółce Węglowej SA (JSW), mają - według relacji
Kozłowskiego - ukryć realny poziom wypadkowości w Spółce, zamiast wypadkom zapobiegać. Po każdym wypadku szuka się przyczyn po stronie górnika. Jeśli tylko zaistnieje minimalna
możliwość, wyciągane są sankcje - upomnienie lub nagana. Istnieją też kary nieformalne, takie
jak wysyłanie pracowników na ponowne badania psychotechniczne, przesuwanie z oddziałów
macierzystych na oddział szkoleniowy i przeprowadzanie weryfikacyjnych egzaminów po
zakończeniu okresu szkoleniowego. Egzaminy mające ponownie sprawdzić fachowość
pracownika przeprowadza się nawet wtedy, gdy wypadek dotyczył potknięcia albo zwichnięcia.
To powoduje, że lekkie wypadki nie są zgłaszane przez zastraszonych pracowników - mówił
przewodniczący NSZZ "Solidarność" w JSW.
Jak twierdzi Kozłowski, w JSW nie przestrzega się też przepisów mówiących o sytuacjach, w
których dopuszczalny jest ponadnormatywny czas pracy pod ziemią, a więc dłużej niż 7,5
godziny. - W naszych kopalniach wielokrotnie, dla celów produkcyjnych, przodki pracują
ponadnormatywnie, po 9 czy 10 godzin na zmianę, a Państwowa Inspekcja Pracy nie chce się
tym zająć, mimo naszych wniosków. Nie otrzymujemy na te wnioski żadnej odpowiedzi. To jest
w tej chwili już nagminne - dodaje.
CIOP, PIP i WUG w interesie pracodawców
Wiceprzewodniczący kompanijnej "S" Stanisław Kłysz zwrócił uwagę, że patologie związane z
przestrzeganiem bezpieczeństwa pracy dotyczą również innych spółek węglowych i górnictwa
w ogóle. Propozycje zmian w rozporządzeniu Ministerstwa Środowiska dotyczącym zagrożeń
naturalnych na dole, a dokładnie - kwestii zagrożeń klimatycznych, zawierają próbę
1/3
Statystyka ważniejsza od zdrowia górnika
wtorek, 15 listopada 2011 13:25
wprowadzenia wyjątkowo niekorzystnego dla pracowników wzoru pozwalającego wyliczyć
średnią temperaturę. - Do tej pory temperatura była mierzona termometrem suchym. Jeśli
temperatura przekraczała 28 stopni, następowało skrócenie czasu pracy do 6 godzin, a po 3
miesiącach pracy w takich warunkach pracownik musiał być przeniesiony na inne stanowisko.
Teraz ustalono wzory, na podstawie których będzie wyliczana temperatura, przy czym
wstawienie zmierzonej temperatury do nowego wzoru będzie ją zmniejszało o około 2 stopnie.
Co ciekawe, nowy wzór został zaproponowany nie przez pracodawców, a przez instytucje, które
powinny dbać o zdrowie i bezpieczeństwo pracowników, m.in. Centralny Instytut Ochrony
Pracy, Państwową Inspekcję Pracy i Wyższy Urząd Górniczy.
Kompanijna "S" wystąpiła też do Zarządu o rozpoczęcie procedury negocjacyjnej na temat
wysokości płac w roku 2012. Pierwsze rozmowy mają się odbyć pod koniec listopada.
Decyzja sądu ratuje HUZ
Kolejnym tematem poruszonym podczas zebrania były układy zbiorowe pracy w spółkach
węglowych.
W JSW Zarząd przygotowuje projekt jednolity układu zbiorowego pracy, gdzie - na tę chwilę znalazło się wiele zapisów niekorzystnych dla pracowników. Dotyczą one przede wszystkim
wprowadzenia motywacyjnego systemu wynagrodzeń, który całkowicie zamknie drogę do
podwyżek wynagrodzeń oraz 6-dniowego tygodnia pracy, czyli likwidacji wolnych sobót, które
teraz, zgodnie z obowiązującymi układami, są dniem wolnym od pracy.
W Katowickim Holdingu Węglowym SA (KHW) doszło z kolei do próby podważenia
obowiązującej tam Holdingowej Umowy Zbiorowej (HUZ) przez kierownictwo Spółki. Zarząd
KHW wniósł do Sądu Okręgowego w Katowicach sprawę przeciwko sygnatariuszom PUZP,
domagając się określenia, czy Umowa - mająca charakter ponadzakładowego układu
zbiorowego pracy - jest wypowiedziana, czy nie. Sąd uznał, że droga sądowa jest w tym
przypadku niedopuszczalna i odrzucił powództwo KHW. Ze względu na normatywny charakter
układu zbiorowego pracy nie jest dopuszczalne badanie jego ważności w postępowaniu
cywilnym, natomiast zobowiązania zamieszczone w części obligacyjnej układu zbiorowego
2/3
Statystyka ważniejsza od zdrowia górnika
wtorek, 15 listopada 2011 13:25
pracy nie mają charakteru roszczeniowego i nie są zobowiązaniami w rozumieniu prawa
cywilnego.
O próbie unieważnienia HUZ piszemy w październikowym wydaniu miesięcznika Solidarność
Górnicza
("Zamrożony układ", strona 5).
Zobacz też:
• Spór o temperaturę
• Brudziński: Czy Zarząd JSW chce zamrożenia górniczych płac?
3/3

Podobne dokumenty