Pielęgnacja skóry po lecie
Transkrypt
Pielęgnacja skóry po lecie
Uroda Anna Wydra Kosmetolog, absolwentka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Autorka artykułów o tematyce kosmetologicznej. Wizażystka, współpracuje z TVP Katowice, autorka zdjęć do sesji fotograficznych i ślubnych. www.twojwizaz.pl Pielęgnacja skóry po lecie Lato to niemal dla wszystkich z nas czas wakacji, urlopów. Wyjeżdżamy nad morze, opalamy sie, żeglujemy, poznajemy górskie szlaki... Podczas gdy my odpoczywamy, rekompensując sobie całoroczne trudy pracy czy nauki, dla naszej skóry jest to okres wytężonej pracy. Skóra jest barierą, która chroni nas przed szkodliwym wpływem środowiska zewnętrznego. Jeśli narażamy ją bardziej niż zwykle, musi ona uruchomić większe niż zwykle mechanizmy obronne. Promienie słoneczne wnikają do naszej skóry powodując poparzenia, uszkadzając nasze DNA i przyspieszając procesy starzenia. Skóra próbuje się bronić przed tymi szkodliwymi procesami na kilka sposobów. Pod wpływem promieni słonecznych wytwarzany jest barwnik melanina. To dzięki niemu powstaje piękna opalenizna, która wbrew powszechnej opinii nie jest upiększającym prezentem od natury, ale tarczą, broniącą nas przed słońcem. Komórki melaniny układają się tak, aby stanowić barierę i odbijać promienie UV, które próbują wniknąć do naszych komórek i uszkodzić materiał genetyczny. To wspaniały mechanizm, ale jak wszystko w naszym ciele, czasem zawodzi lub nie nadąża z obroną przed stałym zagrożeniem, jakim jest np. kilkugodzinne opalanie się na plaży. W wyniku takiej nieprawidłowej ochrony może dojść do powstania przebarwień. Innym mechanizmem obronnym naszej skóry jest jej grubienie. Skóra zwiększa 22 VEGE swoją grubość, aby utrudnić szkodliwym czynnikom przenikanie do jej wnętrza. Grubsza skóra nie jest dostatecznie odżywiona i nawilżona, przez co staje się szara, łuszczy się i pęka. I tak wracając z urlopu, odprężeni i zrelaksowani przywozimy opaloną, ale też przesuszoną, grubą, łuszczącą się i szarą cerę z plamkami. Aby temu zaradzić, nie trzeba koniecznie wydawać majątku na drogie kosmetyki czy wielokrotne wizyty u kosmetyczki. Można samemu, bardzo niewielkimi kosztami, szybko i prosto stworzyć zdrowe, niczym nieulepszane kosmetyki, które poprawią stan naszej skóry. Nie dość, że zaoszczędzimy sporo pieniędzy to jeszcze będziemy mieli pewność, że używamy zdrowych i bezpiecznych produktów bez konserwantów i sztucznych środków zapachowych i barwiących. Peeling Zanim zaczniemy myśleć o smarowaniu czymś skóry, musimy usunąć masy zro- gowaciałego, martwego naskórka, który jest barierą zarówno dla szkodliwych substancji z zewnątrz, jak i jednocześnie dla wszystkich składników pielęgnacyjnych, które będziemy stosować. Można to zrobić za pomocą domowej roboty peelingów. Do wykonania peelingu twarzy najlepiej użyć rozdrobnionych migdałów lub orzechów (można je drobno posiekać lub ugnieść) zmieszanych z miodem lub z kilku łyżek otrębów pszennych, zmieszanych ze śmietaną. Taką mieszankę nakładamy na kilka minut na twarz, później kolistymi ruchami usuwamy martwy naskórek. Na koniec dokładnie zmywamy letnią wodą. Taki dobór składników spowoduje, że skóra będzie nie tyko bardziej gładka i delikatna, ale też lepiej nawilżona i odżywiona. Do wykonania peelingu ciała najlepiej nadają się zwykłe fusy z kawy lub sól gruboziarnista. Usuną nadmiar skóry z kolan, łokci i innych trudnych miejsc, a regularnie wykonywany peeling pozwoli dodatkowo zapobiec wrastaniu włosków po depilacji. Kiedy już usuniemy nadmiar zrogowaciałego naskórka możemy przystąpić do usuwania konkretnych problemów naszej skóry. Przebarwienia Najprostszą metodą walki z przebarwieniami jest warzywo, które pewnie prawie każdy z nas ma niemal zawsze w domu. Ogórek – ma delikatne działanie rozjaśniające, a także nawilżające i łagodzące podrażnienia. Wystarczy posiekać w talarki i położyć na oczyszczonej skórze twarzy. W ten sam sposób możemy stosować cytrynę w plasterkach. Doskonałym środkiem rozjaśniającym jest też chrzan. Aby sporządzić maseczkę należy zmieszać starty korzeń chrzanu z 2 łyżkami zsiadłego mleka i mąką ziemniaczaną. Suchość skóry Sucha, łuszcząca się, pękająca skóra wymaga silnego nawilżenia. Oto kilka przykładów maseczek, które zaradzą tym problemom: • maska bananowa: rozgniatamy banana i mieszamy z kilkoma łyżkami twarożku, można też zmieszać banana z oliwą z oliwek i sokiem z cytryny • maska miodowa: łyżkę miodu należy zmieszać z łyżką słodkiej śmietanki •m aska marchewkowa: sok z marchwi mieszamy z otrębami lub kiełkami pszennymi (trzeba uważać, bo sok z marchwi w nadmiernej ilości może zafarbować skórę) •m aska z fasoli: moczymy fasolę 2 godziny i gotujemy do miękkości a następnie przecieramy przez sito i mieszamy z łyżką oliwy z oliwek i sokiem z cytryny (ok ½ cytryny), najlepiej nakładać ciepłą maskę Skóra szara, zmęczona Dla skóry zmęczonej najlepsze są kosmetyki regeneracyjne i odżywcze. Poprawią one koloryt skóry, zwiększą nawilżenie, napięcie, sprawią, że będziemy wyglądać świeżo i zdrowo. Oto przykład maseczki o takim działaniu: rozgotowane siemię lniane mieszamy z obranymi ze skórki, pozbawionymi pestek, rozgniecionymi winogronami. Niedoskonałości Wysuszona słońcem skóra często broni się wytwarzaniem nadmiernej ilości łoju, co z kolei prowadzi często do powstawania wyprysków. Dla cery z takimi problemami najlepsze są: - maska z kiwi: kiwi obieramy ze skórki, miksujemy i mieszamy z kilkoma łyżkami serka homogenizowanego - maska drożdżowa: kilka łyżek drożdży zmieszać z wodą i łyżką miodu, tak, aby uzyskać konsystencję papki Maseczki nakładamy na około 15-20 minut i zmywamy wodą przegotowaną lub mineralną. Najlepiej wykonywać je raz w tygodniu. Jeśli nasza skóra jest szara, przesuszona i zmęczona, nie wystarczy sama pielęgnacja. Ważne jest również dotlenianie i nawilżanie jej od wewnątrz. Picie dużych ilości wody sprawi, że nawilżona skóra będzie jędrna i elastyczna, a odrobina aktywności fizycznej dotleni ją i odżywi. Taka pielęgnacja powakacyjna na pewno zabierze nam odrobinę opalenizny, ale musimy zrozumieć, że spalona słońcem, gruba i łuszcząca się skóra nie jest ani oznaką zdrowia ani tym bardziej piękna. Jeśli zadbamy o naszą udręczona słońcem skórę, na pewno odwdzięczy nam się ona, dłużej opierając się upływowi czasu. Kilka uwag dla osób samodzielnie robiących kosmetyki - jeśli sama przygotowujesz kosmetyki dbaj o to żeby składniki pochodziły ze sprawdzonych źródeł - nie używaj owoców i warzyw, które mogą zawierać ślady szkodliwych środków ochrony roślin, lub pochodzić z miejsc, w których jest duże zanieczyszczenie środowiska - upewnij się np. sprawdź na dłoni czy nie jesteś uczulona na żaden ze składników - dokładnie zmywaj produkty, aby uniknąć podrażnienia w wyniku zbyt długiego przebywania na skórze - nie przechowuj samodzielnie zrobionych kosmetyków, należy je zużywać od razu