Nie dajmy sobie strzelić gola, czyli co ma wspólnego piłka nożna z
Transkrypt
Nie dajmy sobie strzelić gola, czyli co ma wspólnego piłka nożna z
Nie dajmy sobie strzelić gola, czyli co ma wspólnego piłka nożna z bezpieczeństwem informatycznym ? Informatyka to taka dziedzina, która wydaje się być wszystkim tak znana jak zasady gry w piłkę nożną. Tyle że w piłce zmieniają się zawodnicy, technika gry, jakość boisk i samej piłki, a zasady wcale lub raz na 100 lat i to w niewielkim zakresie… O tym, że technologie informatyczne są constans (stałe) próbujemy przekonywać się sami z lenistwa, skąpstwa lub obawy przed nowym, a jak sobie do końca nie ufamy, to zawsze znajdziemy kogoś, kto nas w tym przekonaniu upewni. Wszystko zgodnie z zasadą, że jak coś działa, to po co to zmieniać (?). Tymczasem świat, konkurencja, sąsiad gnają do przodu warunkując w ten sposób rozwój własnego biznesu, Dziś naturalnym jest dla nas korzystanie z „komórek”, oglądanie filmu w technologii DVD czy korzystanie z klimatyzacji w samochodzie. Ale czy było to oczywiste kilkanaście lat temu? Tymczasem wiele struktur i systemów sieciowych w firmach czy instytucjach nie zmieniło się co najmniej od kilku czy kilkunastu lat. Argumentem jest fakt, że „to” nadal działa, więc – „nie ruszać!”. Dokładny przegląd struktur i zasobów sieciowych wykaże, że sieć owszem działa, ma nawet zabezpieczony serwer „jakimś” antywirem, hasła są przechowywane „gdzieś” w „jakimś” pliku, użytkownicy logują się jak chcą, bo zasady bezpieczeństwa miał opracować poprzedni administrator sieci, skargi na zbyt wolno działające zasoby sieciowe są w trakcie rozpatrywania, a tak w ogóle, to kto by nas chciał atakować i po co? Niestety cybernetyczni przestępcy to nie tylko bajka ale fakt, o czym przekonała sie na własnej skórze już niejedna firma. Tymczasem najnowocześniejsze rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo naszej sieci i naszych danych są w zasięgu ręki, nie wymagają wielkich nakładów, rozbudowy działu IT ani poszukiwań lepiej wykwalifikowanej kadry. Kluczem nowoczesnego rozwiązania jest zastosowanie technologii skutecznej w działaniu, intuicyjnej i nieskomplikowanej obsłudze oraz zintegrowanej czyli łączącej funkcjonalności wielu urządzeń bądź systemów w zwartej konstrukcji. Rozwiązania, które spełniają te wymagania to systemy klasy UTM francuskiej firmy NETASQ. UTM’y (United Thread Management) to systemy, które realizują wszystkie elementy zabezpieczeń sieci organizując je w jednym spójnym urządzeniu zaopatrzonym w zespół aplikacji. Głównymi elementami systemu są moduły: firewall, system wykrywania i zapobiegania włamaniom IPS, system antywirusowy i antyspamowy. W obecnych czasach bezpieczeństwo to nie tylko standardowe elementy jak: firewall, uwierzytelnianie dostępu, ale także możliwość zarządzania prawami użytkowników w dostępie do zasobów sieciowych i dostępem do Internetu. Niezwykle ważnym i funkcjonalnym elementem rozwiązania klasy UTM są kanały VPN, które zapewniają nam możliwość tworzenia szyfrowanych a co za tym idzie bezpiecznych połączeń dla pracowników korzystających z zasobów sieci korporacyjnej w czasie podróży lub w domu. Rozwiązania klasy UTM firmy NETASQ cechują się możliwością zarządzania wszystkimi funkcjami urządzenia przy pomocy jednej przejrzystej konsoli, możliwością śledzenia zdarzeń w czasie rzeczywistym, a także tworzenia raportów na podstawie logów systemowych. W zależności od wielkości firmy i jej potrzeb odpowiednio dobrana klasa urządzenia UTM nie tylko zapewni bezpieczeństwo istniejącej sieci ale otworzy nowe możliwości w zakresie struktur sieciowych, zdalnego dostępu czy innych rozwiązań nie dostępnych w rozwiązaniach tradycyjnych. Pomimo łączenia tak wielu funkcji urządzenia UTM są bardzo wydajne, a jednocześnie oferują niezwykle skuteczny, wysoki poziom bezpieczeństwa sieci. Ostatnią ale równie istotną zaletą przy zakupie tak ważnego elementu naszej infrastruktury sieciowej jest wsparcie techniczne realizowane w języku polskim. Podsumowując nasze porównanie, lepiej rozgrywkę z cyberprzestępcami zakończyć zwycięzko. Nie dajmy sobie strzelić gola!