Kupujcie telefony póki jeszcze ktoś je produkuje!

Kupujcie telefony póki jeszcze ktoś je
produkuje!
Tak samo jak radio nie jest juŜ radiem, telefon przestanie być telefonem. To się dzieje
na naszych oczach.
Próbowaliście kupić kiedyś radio? Nie radioodtwarzacz, radiobudzik, wieŜę stereo, telefon
z radiem, odtwarzacz z radiem, toster z radiem tylko po prostu radio. Jest cięŜko. Reszta to
róŜnego rodzaju urządzenia wielofunkcyjne.Język zmienia się wolniej niŜ technologia. Na
sprzęt graj montow w samochodzie ciągle mówimy “radio”, mimo Ŝe słuŜy on równieŜ do
odtwarz kaset / płyt / plików MP3.
W języku, którego uŜywamy na co dzień zachował się ślad pewnego zakończonego
procesu. W swoim czasie kaŜdy, kto chciał mieć dostęp do moŜliwie najbardziej aktualnych
informacji kupował radio (urz±dzenie). Radio jako technologia było i ci±gle jest
superpopularne. Na pocz±tku radioodbiorniki miały zdecydowanie nieprzenośne wymiary.
Z czasem jednak rozwój technologii pozwolił na miniaturyzację. Kiedy radioodbiornik
zaczął mieścić się w obudowie wielkości pudełka zapałek, a podzespoły staniały,
producenci mieli do wyboru dwie drogi – albo dalej miniaturyzować urz±dzenie (co
przestawało mieć sens ze względu m.in. na ergonomię) i obniŜać ceny (czyli rezygnować z
marŜy), albo dokładać do radia kolejne funkcje zachowuj a nawet zwiększaj marŜę. Tak
powstały radiomagnetofony, radiobudziki, radioodtwarzacze samochodowe, itd.Radio z
odtwarzaczem albo radio z budzikiem moŜna sprzedać droŜej niŜ samo radio. Poza tym,
pomiędzy radioodbiornikiem a wspomnianymi funkcjami występuje efekt synergii –
zarówno radio jak i odtwarzacz potrzebuj Ŝródła zasilania, jakiegoś głośni i/lub wyjśia na
słuchawki.
Telefon komórkowy musi mieć baterię, wyśietlacz, przyciski, głośik, procesor i jakieś
program. Dodanie kolejnej funkcji kosztuje niewiele. By zrobić z niego aparat cyfr
wystarczy zintegrować sam moduł fotograf, dorzucić trochę pamięci, a ekran zmienić na
kolorowy. Jeszcze prośiej jest z odtwarzaczem MP3 i przeglaarka WWW. Klient nadal
kupuje “telefon” i nadal płaci za niego złotówkę. Tyle, Ŝe dostaje urządzenie mające z
telefonem coraz mniej wspólnego – raczej multimedialno-internet kombajn, który przy
okazji moŜe słuŜyć do dzwonienia i wysyłania SMSów.Aparaty cyfr i odtwarzacze MP3
były całkiem popularne jeszcze zanim trafiły do telefonów. Z palmtopami jest zupełnie
inaczej. Dopiero dzięki wykorzyst komórki jako wehikułu mogły stać się produkt
masowym.
Coraz trudniej kupić telefon, który jest tylko telefonem. Zwykłe komórki ciągle trzymaja się
tam, gdzie klient płaci za urządzenie pełną cenę, ale kupienie u operatora czegoś, co słuŜy
tylko i wyłącznie do dzwonienia wymaga większych poszukiwań.
Z internetu korzysta obec ok. 30% ludzkości. W Europie – niecałe 60% mieszkańców.
Smartfony są ciagle drogie, ale juŜ teraz najtańszy smartfon kosztuje dwa, trzy razy mniej
niŜ najtańszy komputer. A to dopiero początek. Wszystko wskaze na to, Ŝe to komórka
będzie wehikułem, dzięki któremu internet dosłownie trafi pod strzechy. B prawdopodobne,
Ŝe mimo to nadal będziemy nazywać ją “telefonem”.