Bezpieczeństwo energetyczne Republiki Armenii
Transkrypt
Bezpieczeństwo energetyczne Republiki Armenii
Fenomen Armenii ("Energia Gigawat" - nr 8/2014) W Armenii 90% transportu publicznego i 70% samochodów prywatnych jeździ na CNG. O połowę mniejsze od sąsiedniej Gruzji państwo, znacznie ustępujące jej pod względem liczby mieszkańców, ilości dróg etc. Zużywa jednak według publikowanych w świecie danych statystycznych wielokrotnie więcej produktów naftowych. Ustępują Armenii pod tym względem nawet Estonia, gdzie dochód wypracowany na przeciętnego obywatela jest kilkaset procent wyższy. 1. Import produktów naftowych i gazu ziemnego – uwarunkowania polityczne Współcześnie Republika Armenii identyfikowana jest z Kaukazem. Ugruntowane wielowiekową tradycją historyczną uwarunkowania kulturowo-społeczne pozwalają postrzegać to państwo, tak jak i sąsiadującą z nim Republikę Azerbejdżanu, jako część szeroko pojętego Bliskiego Wschodu. Wykładnia ta znajduje swoje zastosowanie w poszukiwaniach badawczych z zakresu bezpieczeństwa energetycznego. W niniejszym przypadku jest ono bowiem w przeważającej mierze determinowane czynnikami pozaekonomicznymi, których natura ma wymiar polityczny i ukształtowana została w procesie dziejowym. Powodem tego stanu rzeczy jest obecny kształt terytorialny państwa ormiańskiego, w którego granicach nie ma żadnych znaczących udokumentowanych złóż surowców energetycznych. Brak takich zasobów naturalnych czyni z Republiki Armenii całkowicie zależnego od zewnętrznych źródeł zaopatrzenia ich odbiorcę. Nie ze wszystkich kierunków import ten jest możliwy. Lokalizacja państwa na logistycznie najbardziej racjonalnych trasach przesyłu ropy naftowej i gazu ziemnego znad Morza Kaspijskiego w kierunku zachodnim to ogromny, lecz niedający się wykorzystać potencjał. Wszystkie rurociągi omijają terytorium Republiki Armenii. Odpowiedzialność za takie status quo spoczywa na wspomnianych już determinantach wypływających z przeszłości regionu i obecnej polityce historycznej. Zważywszy na nadmienione okoliczności, zasadne, a wręcz nieodzowne jest przyjęcie w badaniach nad bezpieczeństwem energetycznym Republiki Armenii i prowadzoną przez to państwo polityką energetyczną założeń, w których uwzględniony będzie szereg czynników wkomponowanych w świadomość narodową Ormian i wynikający stąd ich stosunek do otaczającego świata. 2. Produkty naftowe – konsumpcja „Republika Armenii nie posiada naturalnych rezerw ropy naftowej. Nie jest ona tam wydobywana ani rafinowana. Nie ma tam ropociągów, a gotowe paliwa i produkty naftowe przywożone są koleją lub ciężarówkami. W połowie lat 90- tych greckie i amerykańskie kompanie prowadziły poszukiwania tego surowca, lecz wycofały się z tego w 1999 roku z powodu braku jakichkolwiek sukcesów” – powyższy opis pochodzi ze specjalistycznego portalu internetowego podejmującego problematykę energetyki w wymiarze globalnym. Przekaż ten można uznać za niemal pełną charakterystykę energetyczną Republiki Armenii dotyczącą ropy naftowej. Prawdziwy w każdym detalu, nie oddaje jednak specyfiki energetycznej tego państwa. W istocie popyt na ropę naftową oraz jej produkty zaspakajany jest w Republice Armenii w całości z importu. Jego wielkość oscyluje wokół 46–47 tys. bbl/d. Ryc. 1 Zużycie ropy naftowej w Republice Armenii Jest to bardzo pokaźne zużycie. W zestawieniu z innymi państwami regionu może wręcz imponować. Dla porównania jest ono przeszło dwuipółkrotnie wyższe niż w sąsiedniej Republice Gruzji, czyli państwie dysponującym o tyle też większym terytorium i o jedną czwartą większą liczbą mieszkańców! Dysproporcja ta rzutuje na cały szereg czynników, które postrzegane są jak determinant popytu paliw. Przytoczone informacje dowodzą m.in. posiadania przez Republikę Gruzji o połowę mniejszej niż jej południowy sąsiad gęstości zaludnienia, co stanowi dodatkowy czynnik sprzyjający mobilności obywateli, a tym samym i wzmocnieniu popytu na benzyny silnikowe. Ponadto ogólne dane statystyczne dotyczące średniej ilości osób przypadających na kilometr kwadratowy nie oddają specyfiki regionu. W przeciwieństwie do Republiki Gruzji, której znaczącą część obszaru stanowią rozległe kotliny i wyniesienia o niewielkiej stromiźnie, w granicach Republiki Armenii tego typu terenów nadających się pod zasiedlenie jest znacząco mniej. Publikowane dla potrzeb polityki informacyjnej przekazy liczbowe nie uwzględniają także kolejnej właściwości, która nie pozostaje bez wpływu na wewnętrzny popyt na ropę naftową i jej produkty. W przypadku Republiki Gruzji jest nią bardzo pokaźna, lecz niezwykle trudna do oszacowania ilość cudzoziemców z sąsiednich republik Turcji i Azerbejdżanu. Przebywają oni praktycznie na stałe w jej granicach państwa. W będącej narodowościowo niemal monolityczną Republice Armenii, która przez wzgląd na swą chrześcijańską tożsamość pozostaje hermetyczna i mniej otwarta na gościnę obywateli państw ościennych, zjawisko to praktycznie nie występuje. Odpowiedzi na pytania o przyczynę większej niż należałoby się tego spodziewać konsumpcji ropy naftowej nie przybliża analiza zamożności mieszkańców Republiki Armenii. Produkt krajowy brutto przypadający tu na mieszkańca to w zależności od szacunków około 6000 USD rocznie według parytetu siły nabywczej, co plasuje Republikę Armenii w okolicach 120. miejsca w rankingu zamożności. Bezpośrednio wyprzedzają Armenię m.in. Egipt, Gwatemala, Kongo, Mongolia etc. Tymczasem w Republice Armenii zużycie ropy naftowej i jej produktów jest wyższe niż w zbliżonej do niej pod względem liczby ludności i powierzchni Albanii, której mieszkańcy są statystycznie niemal o połowę bogatsi. Poziom konsumpcji przekracza nawet ten, który notuje się w znacznie zamożniejszych i większych państwach nadbałtyckich – Łotwie i Estonii. Przy czym te mieszą się niemal sto pozycji wyżej w podanym rankingu, bo też i ich PKB per capita jest w zestawieniu z armeńskim imponujące. Na Łotwie sięga ono 20 000, a w Estonii oscyluje one wokół 25 000 USD. Państwo Powierzchnia (km2) Populacja Gęstość zaludnienia (os/km2) Armenia Estonia Gruzja Albania Łotwa 29 800 45 226 69 700 28 748 64 589 3 026 900 1 311 870 4 483 800 2 831 741 2 000 000 102 29 67 99 31,4 PKB per Konsumpcja 1 capita (PPP) naftowa2 w W USD tys. baryłek dziennie 6191 47,2 23 400 26 6 145 17 9 506 27,8 19 120 32,4 Tab. 1. Wybrane determinanty konsumpcji produktów naftowych Biorąc pod uwagę wszystkie przytoczone okoliczności, Republikę Armenii pod względem wielkości konsumpcji ropy naftowej i jej produktów można uznać za zupełny fenomen. 1 Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego na witrynie instytucji imf.org (archiwizacja 15.03.2014). Dane za rok 2012 na podstawie Energy Information Administration na witrynie eia.gov pod adresem http://www.eia.gov/cfapps/ipdbproject/IEDIndex3.cfm?tid=5&pid=5&aid=2 (archiwizacja, 10 kwietnia 2014). 2 Osobliwość tę wzmacnia powszechność korzystania przez Ormian z instalacji CNG w samochodach osobowych, mikrobusach oraz pojazdach dostawczych. W przypadku transportu publicznego jest to ponad 90% wszystkich wykorzystywanych do tego celu pojazdów. Częstokroć pomijany w opracowaniach fachowych lub marginalizowany fakt ma niebagatelne znaczenie dla specyfiki zużycia paliw naftowych w Republice Armenii oraz charakterystyki energetycznej tego państwa. W pierwszym przypadku czyni dane ilościowe na temat importu i zużycia przez nią produktów naftowych jeszcze bardziej nieczytelnymi i niezrozumiałymi, natomiast w drugim wyróżnia ją na tle zachodnich, wschodnich i północnych sąsiadów. Specyfika tego regionu, przejawiająca się m.in. w występowaniu daleko posuniętych podobieństw gospodarczych w ościennych prowincji i to zupełnie niezależnie od ich przynależności państwowej, nie stwarza jednak możliwości wystąpienia tak daleko idącej dyferencji. Zważywszy na nadmienioną charakterystykę tych obszarów, pojawieniu się takich dysproporcji nie sprzyja zresztą rozmiar terytorium. Odległości dzielące poszczególne centra administracyjne umieszczone po różnych stronach granic nie przekraczają kilkudziesięciu kilometrów, co nawet w warunkach górskich zdaje się dystansem bez znaczenia. Konkludując, nie sposób oprzeć się nasuwającym się wątpliwościom o rzetelność przytaczanych danych. Operowanie nimi przez największe światowe agencje przyczynia się do ich uwiarygodnienia, lecz to postrzegane może być z kolei jako problem tychże instytucji. Sięgając do źródeł informacji, czyli raportów strony armeńskiej – importera oraz rosyjskich kompanii naftowych – eksportera – autoryzują je swoją renomą. 3. Gaz ziemny - konsumpcja Gaz ziemny stanowi jeden z podstawowych nośników energii w Republice Armenii. Jest stosowany przez miejscowy przemysł, ciepłownictwo, a także w gospodarstwach domowych i transporcie. Rozpowszechnienie to odzwierciedla się zużyciu tego surowca. Zestawienie porównawcze danych dotyczących tutejszej konsumpcji tego surowca z takimi przekazami pochodzącymi z innych zbliżonych pod względem ludności, zamożności czy też zajmowanej powierzchni państw potwierdza uznanie ,jakie to źródło energii zdobyło sobie wśród Ormian. Armenia zdaje się i tu być liderem. Ten stan rzeczy jeszcze wydatnie odzwierciedla wspomnianą w poprzednich akapitach wielkość zużycia produktów naftowych. Niska konsumpcja gazu oznaczać mogłaby dominację jednego z paliw w energetyce, co wyjaśniałoby jego wysoką absorpcję. Dane dotyczące zaspokojonego popytu na gaz w Albanii, tak zbliżonej do Armenii pod względem panujących temperatur powietrza, ukształtowania terenu, zajmowanej powierzchni i liczby ludności – którą to już wcześniej wykorzystano za sprawą tychże podobieństw w zestawieniach porównawczych, jedynie umacniają wspomnianą dyferencję i potwierdzają słuszność wątpliwości związanych z poziomem zapotrzebowania ostatniego z wymienionych państw na ropę naftową. Albania zużywająca zaledwie kilka procent gazu w stosunku do ilości wykorzystywanych przez Armenię nie może za jego sprawą niwelować różnic w ogólnych bilansie energetycznych związanej z konsumpcją poszczególnych nośników. 2001 Armenia 1,400,000,000 Albania 30,000,000 Gruzja 1,160,000,000 2005 1,685,000,000 30,000,000 1,500,000,000 2007 2,050,000,000 30,000,000 1,490,000,000 2008 1,930,000,000 30,000,000 1,730,000,000 2011 2,077,000,000 30,000,000 1,970 000 000 Tab. 2. Zużycie gazu ziemnego w m3 3. 4. Gaz ziemny – import Okolicznością wybitnie sprzyjającą wysokiemu popytowi wewnętrznemu na gaz jest jego relatywnie niska cena w stosunku do produktów naftowych mogących stanowić alternatywne źródło energii. Właściwość ta doskonale odzwierciedla się poprzez napominany już znaczący odsetek samochodów wykorzystujących jako paliwo CNG. W zamian za przejęcie pełnej kontroli nad miejscową infrastrukturą przesyłową Gazprom, który był dotąd większościowym udziałowcem z pakietem 80% aktywów miejscowego przedsiębiorstwa dystrybuującego surowiec – ArmRosGazpromu, dostarcza go do Armenii w cenie 189 za 1000 m3. Przeszło dwukrotnie niższa cena niż ta, którą przychodzi płacić Polsce i pozostałym państwom europejskim, jest rezultatem ścisłej współpracy politycznej między Federacją Rosyjską a Republiką Armenii oraz trwałej obecność rosyjskiego koncernu na lokalnym rynku. Zawarte jesienią 2013 roku porozumienie stanowiło kolejny już dokument, jaki zawarł rząd Armenii z Gazpromem. Kluczowe znaczenie przypisać należy zawartej na okres 25 lat umowie z marca 2006 roku, która to zapowiadała zaangażowanie finansowe koncernu w inwestycje energetyczne na terenie Armenii. W planach pozostaje zwiększenie przesyłu gazu do Armenii tak, by w 2018 roku sięgał on 2,5 mld m3. Kontrowersje, jakie niesie za sobą supremacja gazowego koncernu w Armenii, wiążą się z obawami towarzyszącymi zawartym porozumieniom o całkowite uzależnienie energetyczne tego państwa od Federacji Rosyjskiej i przeniesieniem takiej relacji na sferę polityczną. W istocie zdają się w niniejszym przypadku nieco irracjonalne i mylą przyczynę ze skutkiem. To utrwalone tradycją historyczną geopolityczne uwarunkowania uczyniły sojusz z Federacją Rosyjską conditio sine qua non dalszego trwania z obecnym narodowym charakterze Republiki Armenii. Obecność gospodarcza rosyjskich podmiotów stanowi zatem konsekwencję, a nie przyczynę istniejącego status quo. Gazprom nie jest bynajmniej jedynym dostawą gazu ziemnego do Armenii. W kwietniu 2002 roku armeński minister energetyki Armen Movsisian ogłosił plan budowy gazociągu z 3 Central Intelligence Agency – Factbook na witrynie cia.gov pod adresem https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/fields/print_2250.html Turkmenistanu przez Iran do Armenii. Magistrala uruchomiona została w końcu 2006 roku. Oficjalne otwarcie przez prezydentów Mahmuda Ahmadineżada i Roberta Koczariana nastąpiło w 2007 roku4. Sieć umożliwia obecnie przesył do Armenii 1,1 mld m3 surowca. Docelowo w 2019 roku ma to być ponad 2,4 mld m3 rocznie. Za każdy metr sześcienny gazu Armenia przesyła do Iranu 3 KWh. Z dużą dozą prawdopodobieństwa to właśnie ta inwestycja zdopingowała Gazprom do przejęcia inicjatywy w Armenii i nadmienionego kupna pełnego pakietu udziałowego w ArmRosGazpromie, co dla rosyjskiego koncernu miało charakter inwestycji strategicznej. Gazowy aspekt bezpieczeństwo energetyczne Armenii sprowadzający się do zapewnienia ciągłych dostaw tego surowca znalazł się w dobrze pojętym interesie Gazpromu. Potwierdzają to kolejne porozumienia i inwestycje rosyjskiego koncernu. Zgodnie z zapowiedzią prezesa A. Millera plany obejmują zwiększenie przesyłu do 2,5 mld m3. Biorąc pod uwagę oba kierunki przesyłu, tj. południowy z Iranu i północny ze strony Gruzji, Armenia zdaje się mieć zabezpieczony byt. Niezmiennym problemem pozostaje jednak sama infrastruktura przesyłowa na miejscu. Rury gazowe zasilające gospodarstwa domowe liczą sobie po kilkadziesiąt lat. Lokowane na prowincjach bez jakiegokolwiek planu na zasadzie samowoli budowlanej stanowią zagrożenie nie tylko awarii dostaw, lecz dla życia mieszkańców tych miejscowości. Niejednokrotnie pełnią podwójną rolę jako sieci przesyłowej, a zarazem poręczy odgradzającej chodniki od jezdni, co zresztą zdaje się pewną specyfiką regionalną spotykaną równie często i po gruzińskiej stronie granicy. Wnioski Zapotrzebowanie na produkty naftowe i gaz ziemny w Republice Armenii uznać należy za ponadprzeciętne. Dane statystyczne dotyczące konsumpcji tych pierwszych mogą nasuwać pewne wątpliwości. Nie są znane jakiekolwiek okoliczności, które uzasadniałyby przedstawiane wielkości konsumpcji. Żadna społeczność tego regionu ani też państwo o zbliżonej charakterystyce nie może tu służyć za analogie. Stąd trudno jednoznacznie określić, jak przedstawia się stan bezpieczeństwa energetycznego Armenii w aspekcie naftowym. Znacznie łatwiejsze pozostają analizy tego typu sporządzane dla gazu ziemnego. Zdywersyfikowane dostawy z dwóch kierunków od południa i północy i to w cenach należących do najniższych w świecie oraz ilościach przystosowanych do szybkiego tempa wzrostu lokalnego popytu na ten surowiec wyglądają na dobrą prognozę dla gwarancji zaopatrzenie w „błękitne paliwo” tego państwa. 4 V.Socor, Iran-Armenia gas pipeline: far more than meets the eye, Eurasia Daily Monitor Volume: 4, a także w wersji elektronicznej na witrynie Jamsontown Foundation http://www.jamestown.org/single/?no_cache=1&tx_ttnews%5Btt_news%5D=32607 [dostęp: 27.05.2014 r.].