Pobierz w pdf - CzytajZaFree
Transkrypt
Pobierz w pdf - CzytajZaFree
Krótki tekst o Koranie. Publikacja na extrastory.czytajzafree.pl Autor: rkb Interesuję się Islamem od kiedy pamiętam, dlatego z przyjemnością uraczę Was luźnym tekstem dotyczącym Koranu. Zamierzam popisać trochę o kwestii zapożyczeń z rozmaitych źródeł, które znajdują się na kartach świętej księgi muzułmanów. Wiem, że pewnie wolelibyście poczytać co nieco o kobiecie w Islamie, ale na ten temat pisze się tak często, że bez problemu znajdziecie interesujące was artykuły w sieci. O tym co przeczytacie tutaj raczej się nie pisuje. A już na pewno nie pokazuje się takiego tekstu irańskim Ajatollahom. Spójrzmy na Boga muzułmanów. Allah na gruncie językowym jest tworem dość naturalnym – powstał poprzez połączenie słowa Iloh – bóg (przypominające hebrajskie Elohim czy Eloah z Starego Testamentu) z zaimkiem określonym Al. I tak, z bliżej nieokreślonego boga powstał Bóg. Ale jeszcze nie ten znany nam z Koranu. Allaha stworzyli przedmuzułmańscy Arabowie i postawili go na czele swojego panteonu, gdzie utrzymywał się przez setki lat. Dopiero po reformie religijnej Muhammada, Allah stał się Bogiem muzułmanów. Widzieliście może taki wielki, czarny sześcian w Mekce? To sanktuarium Al-Kaba, kiedyś główna świątynia kultów politeistycznych. Sama Mekka była miastem kupieckim, co sprzyjało mieszaniu się systemów mitologicznych w toku kontaktów handlowych. Źródła przekazują, że w samej świątyni znajdowało się aż trzysta sześćdziesiąt posągów bóstw, które wspomniana reforma pozbawiła dachu nad głową. Islam przyjął od politeistów nie tylko Allaha ale również główny ośrodek wyznaniowy – Al-Kabę. Teraz opowiem nieco o szczegółach. Koran dzieli się na sury, które rozpoczynają się od basmali. Basmala, to utarta formułka, która w transkrypcji wygląda tak bi-ismi Allāhi' ar-Rahmāni ar-Rahīm (W imię Boga, Miłosiernego, Litościwego). Jest to ukochany przez muzułmańskich artystów element kaligrafii i ornamentyki – jeżeli zobaczycie kiedyś pozłacane, arabskie zawijasy to w większości przypadków będzie to basmala. W tej krótkiej formułce nie tylko Allah, ale też jego przymioty Rahmān i Rahīm są pochodzenia staroarabskiego, przy czym dwa ostatnie były imionami bóstw pogańskich, o kilka wieków starszych od Allaha. Strona: 1/5 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl Islam posiada pięć filarów, wyznanie wiary, post, modlitwę, jałmużnę i pielgrzymkę. Współcześni muzułmanie nie tylko pielgrzymują do tego samego miejsca co politeiści, ale w dodatku robią to w podobny sposób. Mam na myśli to, że rytuały pielgrzymkowe Islamu są pozostałością po kultach pogańskich. Muzułmanie siedmiokrotnie okrążają Al-Kabę, tak samo jak przedmuzułmańscy Arabowie obchodzili dookoła wyciosane w skale bóstwa. Krążąc tak, pozdrawiają czarny kamień, który znajduje się na jednej z ścian, co jest pozostałością po niezwykle popularnym przed Islamem kulcie kamieni. Inne rytuały pielgrzymkowe też do złudzenia przypominają praktyki przedmuzułmańskie, tj. rytualna ofiara, kamieniowanie szatana, bieg między wzgórzami etc. Przedmuzułmańscy Arabowie wierzyli, że pustynie zamieszkiwane są przez złe duchy, zwane dżinami. W Koranie znajduje się bardzo dużo wzmianek o tych demonach, a cytaty takie jak ten : "Wejdźcie między narody, dżinów i ludzi, które już przeminęły przed wami - w ogień! (Koran 7:38) można znaleźć co kilkanaście stron. Ba, w świętej księdze Islamu znajduje się nawet sura w całości poświęcona dżinom (Sura Dżiny). Sam Iblis – odpowiednik Biblijnego szatana, nie jest upadłym aniołem, tylko właśnie dżinem. W Koranie można znaleźć jeszcze inne, mniej interesujące przykłady zapożyczeń z systemów wierzeń politeistycznych, które przejawiają się w subtelnych znakach, których pochodzenie jest kwestią dyskusyjną, jak choćby ten cytat : „Lecz nie! Przysięgam na planety, wędrujące i znikające…”(Koran 81, 15) Allah przysięga tutaj na planety co badacze uznają za pozostałość po kulcie astralnym. O tym można by pisać i pisać, a ja nie chcę was zanudzić, przejdę więc do interesującego pytania. Dlaczego główny prorok Islamu czerpie inspirację z wierzeń ludzi, o których wypowiada się o tak : I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie (…) - Taka jest odpłata niewiernym!”(Koran 2, 191) Ano, polityka. W pierwszym okresie funkcjonowania Islamu, Muhammad miał spory kłopot, żeby przekonać przywódców plemion Mekkańskich do swojej religii, dlatego umieścił w Koranie swojskie elementy. Brzmi głupio? Może wyjaśnię na przykładzie. Muhammad był kupcem, który operował w obrębie miasta Mekka. Miał ambicję dostać się do elit rządzących, burżuazji kupieckiej, jednak by to się stało otrzymał warunek – miał przemycić do swojej religii trzy bóstwa politeistyczne Al-Lat, Al-Uzzę i Manat. Dlaczego? Bo bóstwa te miały kapliczki, w których kupcy odwiedzający Mekkę zostawiali fortunę. Tak więc w Koranie zawitały wersety, w których Muhammad podważa monoteizm swojej religii (zwane później szatańskimi wersetami) : „Czy widzieliście Al-Lat i Al-Uzza, i Manat - tę trzecią? Strona: 2/5 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl Istnieją wysoko wznoszące się łabędzie [bóstwa], na których wstawiennictwo trzeba liczyć!” Wersety te nie znalazły się w wersji, którą dysponujemy dzisiaj. Zamiast tego mamy : „Czy widzieliście Al-Lat i Al-Uzza, i Manat - tę trzecią? Czyż wy możecie mieć mężczyzn a on jedynie kobiety? Byłoby to podziałem niesprawiedliwym.” Co jest krytyką wierzenia, jakoby Al-Lat, Al-Uzza i Manat miały być córkami Allaha. Kolejnym przykładem jest choćby ustalenie kierunku, w której znajdowała się głowa wierzącego podczas modlitwy na Jerozolimę, żeby przekonać do Islamu żydowskie plemiona w Medynie. Żydzi nie byli pod wrażeniem, więc Muhammad nakazał modlić się twarzą w stronę Mekki[1]. Widocznym jest, że Muhammad zmieniał treść swojej księgi by osiągnąć określone cele polityczne i dlatego właśnie do Koranu przeniknęło tak wiele dyskusyjnych elementów. Jak napisałem wyżej, dla proroka Islamu sprawą najwyższej wagi było pozyskanie nowych zwolenników, dlatego zawarł w świętej księdze Islamu tak wiele odniesień do kultury politeistycznej, co najwidoczniej ułatwiło Arabom żyjącym za czasów Muhammada przyjęcie nowej religii. Nie należy zapominać, że politeiści nie byli jedynym targetem Koranu, dlatego właśnie czytając świętą księgę Islamu napotykamy takie postaci jak : Adam, Ewa, Maria, Abraham wraz z dziećmi Ismailem i Izaakiem oraz Jezus, który zostaje zdegradowany do roli proroka. Tworzenie człowieka w Koranie też przebiega znajomo : „Stworzyliśmy człowieka z ekstraktu gliny”(Koran 23, 12) Oczywiście, Muhammad musiał zaznaczyć wyższość Islamu nad systemami mitologicznymi, z których czerpał, piętnował więc i oczerniał, a potem jeszcze krytykował. Tutaj na przykład : I oto powiedział Bóg: ,,O Jezusie, synu Marii! Czy ty powiedziałeś ludziom: «Bierzcie mnie i moją matkę za dwa bóstwa, poza Bogiem»?'' (…)On powiedział: ,,Chwała Tobie! Nie do mnie należy mówić to, do czego nie mam prawa. Ja im powiedziałem tylko to, co Ty mi nakazałeś powiedzieć: «Czcijcie Boga, mojego Pana i waszego Pana!''» (Koran 5, 116-117). Strona: 3/5 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl widzimy trochę nieudaną krytykę Trójcy Świętej. Nieudaną, jako że Trójca została tutaj rozpatrzona jako triada bóstw – Maria, Jezus i właściwy Bóg, podczas gdy zgodnie z wierzeniami chrześcijańskimi, Trójca Święta to „Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty”. Krytyka chrześcijańskiej Trójcy trwa po dziś dzień, i co bardziej wojowniczy kaznodzieje religijni w arabskich stacjach telewizyjnych systematycznie wyśmiewają tę koncepcję. O czym to ja… a, tak. Szereg zakazów zawartych w Koranie jest kolejnym sposobem, by skrytykować zwyczaje Arabów żyjących w okresie przed Islamem. „I nie wolno wam się dzielić, wróżąc za pomocą strzał, bo to jest bezbożnością”(Koran 5 ,3) Przedmuzułmańscy Arabowie uprawiali hazard, zabijając wielbłąda i dzieląc się jego mięsem losując strzały z worka. Im więcej nacięć na strzale, tym większa wygrana. Podobnej krytyki doczekało się picie napojów alkoholowych, co było na tyle popularne w okresie przed Islamem, że znalazło się w jednej z siedmiu kasyd (wierszy, będących klasyczną formą poezji arbskiej.) Złowisz mnie, jeśli w winiarniach na mnie zapolujesz(…) Bawię się, piję wino sprzedaję i trwonię majątek i całe moje dziedzictwo po przodkach W okresie przedmuzułmańskim poezja bachiczna radziła sobie bardzo dobrze, stąd wniosek, że Arabowie przez Islamem lubili sobie wypić. Możliwe, że zakaz spożywania alkoholu został wprowadzony również z powodów zdrowotnych – picie wina palmowego w tak wysokiej temperaturze z pewnością było szkodliwe. Krytyki wierzeń i obyczajów politeistycznych, chrześcijańskich i żydowskich jest w Koranie więcej, ale myślę, że to co napisałem pozwala dostrzec interesującą prawidłowość : Muhammad z niektórych elementów współczesnych mu systemów mitologicznych stworzył oś swojej religii, inne z kolei piętnował. Postępowanie głównego proroka Islamu jest jak najbardziej zrozumiałe, powiedziałbym nawet, że można w nim dostrzec przebłysk geniuszu politycznego. Muhammad stworzył religię, która w dużej mierze jest kompilacją elementów politeistycznych, poprzetykaną zapożyczeniami z innych religii monoteistycznych, przez co udało mu się zjednoczyć skłócone plemiona arabskie pod sztandarem Islamu. Z historii wiemy co działo się dalej : szybka ekspansja, wielkie imperium, rozwój nauki etc. Kto wie, czy gdyby nie wspomniane zapożyczenia sytuacja nie potoczyłaby się inaczej. Słowem podsumowania i zaproszenia do dyskusji : Koran jako przedłużenie tradycji przedmuzułmańskich jest tworem rdzennie arabskim, nie uniwersalnym jak Biblia czy Tora. To właśnie ten stan rzeczy może być powodem, dla którego arabscy muzułmanie asymilują się w środowiskach Europejskich o wiele gorzej niż arabscy chrześcijanie czy Żydzi. Strona: 4/5 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl [1] Istnieje pogląd, że nie chodziło o wyjątkowość Mekki, tylko o to, żeby muzułmanie wypinali się na Jerozolimę Strona: 5/5 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl