Kot - nowy symbol zakochanych

Muzeum Zabawek i Zabawy
Kot - nowy symbol zakochanych
01.02.2008.
Oto drewniany kot - maskotka wyprodukowana w latach 50. przez kielecką spółdzielnię zabawkarską
„Gromada". Zabawka została wprowadzona na rynek w czasach PRL w wersji limitowanej. Już
wtedy niełatwo było ją zdobyć. Obecnie jest to perełka kolekcjonerska. W muzealnym archiwum odnaleźliśmy bogatą korespondencję prowadzoną przez Spółdzielnię Gromada
ze swoimi klientami, a wśród nich historię pana Krzysztofa, który w drugiej poł. lat 50. przed świętami
przechadzał się z narzeczoną po stolicy. W pewnym momencie wybranka jego serca ujrzała na wystawie
sklepowej drewnianego kotka w czerwonych butkach i zapragnęła go mieć. Niestety dla zakochanych
okazało się, że kot jest dekoracją wystawy sklepowej i nie można go kupić. Pracownicy sklepu obiecali
mu, że nowe kotki pojawia się w sprzedaży wkrótce,ale tak się nie stało. Pan Krzysztof postanowił
napisać list do producenta z prośbą o przesłanie maskotki za zaliczeniem pocztowym, tak uzasadniając
swą decyzję: „minęły święta Trzech Króli...a kotów w pięknych czerwonych butkach nie ma.
Narzeczona każde nasze spotkanie zaczyna od słów - jak tobie można wierzyć jak obiecałeś mi kota w
butach i nie dotrzymałeś słowa, a bo ty tak zawsze! - I wtedy dopiero następuje szereg wymówek.
Słuchajcie Państwo moich skarg i użalcie się nad losem biednego, niefortunnego w wyborze prezentów
człowieka, który był jeszcze 2 miesiące temu pełen humoru i chęci do życia". Producent kota, kielecka Gromada oczywiście natychmiast zrealizował życzenie zdesperowanego
narzeczonego, pisząc w liście dołączonym do przesyłki: „ przesyłamy Panu obiecanego
narzeczonej Kota w Butach z życzeniami, aby nasz kot tak , jak ten z bajki spełniał wszystkie pomyślne
marzenia. Oczywiście życzenia młodej pary doby dzisiejszej, a więc żeby wyczarował domek
jednorodzinny, telewizor, od czasu do czasu podróż za granicę i inne marzenie w tej skali. Zastrzegłszy
tylko, że gdyby kot zawiódł i marzeń tych nie spełnił - reklamacji nie przyjmujemy. Mamy jednak
nadzieję, że i bez pomocy kota jedynie dopingowany przez narzeczoną spełni Pan wszystkie jej życzenia
tak, jak obietnicę z Kotem". Prezent musiał spodobać się narzeczonej. Już wkrótce pracownicy spółdzielni zabawkarskiej
„Gromada" otrzymali zaproszenie na ślub pana Krzysztofa i jego narzeczonej. W ten sposób kot z
Gromady zapewnił szczęście małżeńskie pewnej parze z Warszawy. 14 lutego to Dzień Św. Walentego, Święto Zakochanych. W Muzeum Zabawek i Zabawy proponujemy na
ten dzień nowego patrona - drewnianego kotka z kieleckiej spółdzielni zabawkarskiej Gromada. Kot ma
już doświadczenie w przynoszeniu szczęścia w miłości. A mamy pewne podejrzenia, że ów kot-zabawka
do dziś promieniuje miłością - czego życzymy wszystkim naszym zwiedzającym!!! WSZYSTKICH ZAKOCHANYCH ZAPRASZAMY DO SKORZYSTANIA Z MUZEALNEJ POCZTY
WALENTYNKOWEJ. DO SKRZYNKI MOŻNA WRZUCAĆ ŻYCZENIA DLA SWYCH WYBRAŃCÓW I WYBRANEK.
14 LUTEGO WYLOSUJEMY (W OBECNOŚCI SZCZĘŚLIWEGO KOTA) 20 KARTEK, A ICH TREŚĆ
ZAMIEŚCIMY NA NASZEJ STRONIE INTERNETOWEJ. Magdalena Górecka
http://www.arch.muzeumzabawek.eu
Kreator PDF
Utworzono 2 March, 2017, 18:53