wpisz tylko blogmedia24.pl i zostań z nami! 6 IX 2011
Transkrypt
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostań z nami! 6 IX 2011
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostañ z nami! 6 IX 2011 ====================================================================================== 59 co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów ========================================================================================== GUS ocenia, że na koniec roku beztygodnia Po³owy Ten kraj to raj! robocie powinno być nieznacznie Po³owy czyli Polska Pawlaka wyższe niż 12 proc. W przedsiębior- tygodnia stwach w lipcu było zatrudnionych i Tuska w budowie. BW dementując informacje o inwigilacji 5 528 100 osób. Pod koniec 2010 Polska liczyła 38 200 037 mieszkańców. Polacy w wieku 18-34 lat stanowią ponad połowę zarejestrowanych bezrobotnych. Ci, którzy zdobyli pracę, najczęściej nie mają szans na stałą umowę - wynika z raportu „Młodzi 2011” N a wychowanie dziecka do 20. roku życia potrzeba 190 tys. zł. O 30 tys. więcej niż trzy lata temu. Oznacza to wzrost o 19 proc. Np. na wyprawkę szkolną potrzeba nawet 1000 zł., a przyczyniła się do tego podwyżka VAT. Wynagrodzenia zaś rosną bardzo powoli. Są firmy, które obcinają pensje. Ceny zaś pędzą o 4,1 proc. rocznie. MSP prowadzi ok. 290 projektów prywatyzacyjnych, z czego ok. 170 znajduje się na etapie poszukiwania inwestora. Przychody z prywatyzacji od początku roku wyniosły ok. 11,7 mld zł z zaplanowanych 15 mld zł na 2011 rok. Wśród ponad 800 spółek znalazło się także 20 uzdrowisk. Np. wartość jednego udziału spółki Konstancin-Zdrój resort skarbu ustalił na 500 zł, co daje wartość ok 8 mln złotych. Tymczasem wycena majątku uzdrowiska waha się od 150 do 200 mln złotych. Najniższe renty i emerytury są rzędu 150-200 euro, a więc poniżej standardów minimum socjalnego w krajach starej Unii. Płace są dziś kompromitujące już nie tylko w skali Europy, nawet Chińczycy zaczynają zarabiać prawie tyle co my. Po Koreańczykach z Południa - wg danych OECD - Polacy to drugi najbardziej zapracowany naród świata. W ciągu tygodnia pracujemy średnio ok. 40,7 godz. czyli o 10 godz. dłużej niż Holendrzy i 5 godzin dłużej, niż Niemcy. 60 proc. Polaków nie ma oszczędności, blisko 20 proc. dzieci żyje w biedzie a część z nich chodzi głodna. Blisko 50 proc. nie stać na urlop, ok. 40 proc. emerytów nie stać na leki. Odsetek osób wykluczonych w Polsce jest jednym z najwyższych w Europie. Bajki o „zielonej wyspie” niczego nie rozwiązują. Ceny dorównały cenom w bogatych krajach Unii, a koszty energii, gazu, paliw czy utrzymania mieszkania, jak i usług bankowych są najwyższe w Europie, gdy idzie o relację do zarobków. Nawet ceny żywności wyprzedziły już kraje europejskie. Rosną podatki, koszty kredytu, ceny usług komunalnych. Mimo 20 lat rzekomo udanych przemian i wyprzedaży prawie całego majątku narodowego, nadal nie mamy godnych warunków życia, tanich autostrad, punktualnych i czystych kolei, nowoczesnych szpitali, żłobków, silnego i sprawnego państwa, które szybko radzi sobie ze skutkami pogodowych kataklizmów. Pytanie „jak żyć” staje się coraz bardziej oczywiste, a słabe państwo nie gwarantuje sil- nego ani zamożnego społeczeństwa. Państwo Komorowskiego i Tuska w sposób fatalny wywiązuje się ze swych podstawowych obowiązków wobec obywateli. - Bierność, zgoda na wizje krzykliwych mniejszości, nakaz, by Kościół był „wielkim milczącym”, by katolikom zostało odebrane prawo do uczestnictwa w życiu społecznym i politycznym, to tylko niektóre z poważnych niebezpieczeństw, które zagrażają dziś Polakom - powiedział ks. abp Józef Michalik . Jeśli wierzyć sondażom, lud nadal kocha PO i wodza. Nawet przy założeniu ich fałszowania trudno przyjąć, że PO nie będzie miała elektoratu wyższego nad 10 proc. I to jest zagadka - co kształtuje świadomość Polaków? W roku 1945, diagnozując społeczne postawy podczas okupacji, prof. Kazimierz Wyka stwierdził, że „kombinowanie”, przekręty, złodziejstwo weszło w krew jako działanie na szkodę okupanta. Tę samą taktykę, stosowali za PRL-1. Jak pokazały afery - stoczniowa, hazardowa etc., w PRL-2 ta „technika” urosła do rangi działania systemowego. Nie kombinujesz, nie masz układów - nikim nie będziesz. - Do tego dochodzi myślenie wyłączone. Po co komu myślenie w kategoriach dobra wspólnego? Stąd wykpiwanie patriotyzmu, religii, odwagi, przyzwoitości. No i jest PiS. Stalin budował rządy na nienawiści do kułaka i burżuazyjnego inteligenta, Hitler na nienawiści do Żydów. PO ma dziś wroga - PiS, a 20 lat prania mózgów zrobiło swoje. Kroplówki TVN, Polsatu, TVP, TVP Info, już nie mówiąc o sztandarowej „GW”, drążą wytrwale - pisze dr Elżbieta Morawiec. „Maryla”, 02/09/2011 http://blogmedia24.pl/node/51495 A prezydenta Kaczyńskiego podała, że po prostu chroniła go przed zamachem terrorystycznym. No i jak wiemy ochroniła. Co więcej poufne dane ABW były kopiowane w sposób nielegalny. To oznacza brak wiary w zwycięstwo wyborcze: nie będąc pewni zachowania stanowisk, zachowują dane... Ech, ta ABW... pamiętną sprzedaż stoczni też chroniła. Po dwóch latach śledztwo zostało umorzone, gdyż co prawda były szef ARP wykazał się nadmierną gościnnością w stosunku do przedstawiciela inwestora zagranicznego, no ale to przecież nie przestępstwo. Przeciwnie, powinien być stawiany jako wzór dla wszystkich przyjmujących gospodarskie wizyty Tuska... Jak wiadomo w związku z powszechnym chamstwem i brakiem gościnności Tusk ominął rocznicę powstania „Solidarności”, a nawet zamiast pojawić się w jakiejś malutkiej kaszubskiej szkole - przemówienie z okazji rozpoczęcia roku szkolnego wygłosił na jutubie. Mógłby na twitterze, byłoby również bez sensu, a o ile krócej. Inaczej postąpił Komorowski: zrobił własne kameralne (od: kamaryla) obchody rocznicy „S” w Warszawie... Przedwyborczo obudził się Pawlak. Ponieważ ciągle nie możemy porozumieć się z Gazpromem co do obniżki cen gazu, to szef gumofilców obiecał, że wesprze. Jak znam życie skończy się wynegocjowaniem niewielkiej... podwyżki. To nie koniec sukcesów gospodarczych. Koleje ogłosiły nowy rozkład jazdy. Będzie się podróżowało rzadziej, ale za to dużo dłużej. Moim zdaniem, to nie tyle nowy, ile postępujący (od: postęp) rozkład PKP... Pięć partii (TVN, PO, PSL, SLD i PJN) zorganizowało sobie debatę przedwyborczą. Nie oglądałem, gdyż prowadząca audycję nie zdecydowała się wystąpić nago (naga prawda całą dobę). Zamiast tego obejrzałem rozmowę Kaczyńskiego z dziennikarzami Polsatu i TVP. Wiem, że bon moty nie są specjalnie wartościowe, ale Kaczyńskiemu kilka się udało. Umiał celnie nazwać politykę prowadzoną przez Tuska polityką białej flagi i zapowiedział - co mnie cieszy szczególnie - skończenie z polityką prowadzoną na twitterze. Po wywiadzie rzecznik rządu spytał dowcipnie: nie widziałem debaty Prezesa z Prezesem, coś mnie istotnego ominęło? Na twitterze... „tu.rybak”, 03/09/2011 http://blogmedia24.pl/node/51505 ============================= co nowego na blogach jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników portalu http://blogmedia24.pl. Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”, „Unicorn”. Ekstremalne zabawy z histori¹ Czytając tekst prof. A. Nowaka w ostatnim numerze Uważam Rze zamyśliłem się chwilę nad sensem pojednania. Bynajmniej nie polsko- niemieckiego czy polsko- rosyjskiego. Zauważcie, podaje się tak jakby faktycznie Polakom na tym zależało „polsko...” D rugiej stronie zależy średnio, o czym można się przekonać na co dzień i od święta. To samo dotyczy „pojednania” polsko- żydowskiego. Teoretycznie wiadomo- sojusznik, pięknie, ładnie i w ogóle. W praktyce cicha gra o kasę. I jawne podkręcanie antypolonizmu w mediach, tutaj akurat zgodnie działają trzy albo i więcej stron. Pracowicie budowany „antysemityzm” czy gnojenie polskiej historii i robienie z Polaków co najmniej „współuczestniczących w zagładzie” jest skazane na porażkę. Jedyne co może przynieść to wzrost dumy narodowej i w sporym stopniu spadek sympatii do określonych nacji. Przez lata karmieni papką medialną i sugestiami w stylu „przeproście chamy albo...” stajemy się obojętni wobec obcej nam ideowo i historycznie...historii. Z jednej strony sikają na znicze, z drugiej upamiętniają rocznice i nie tylko klęsk narodowych. Młodzi Polacy lubią czytać jak ktoś dostał od nas w dupę albo jaką byliśmy potęgą. To naturalne. I dlatego trzeba im ułatwiać zadanie :) W kontekście zobojętnienia na „naszą czyli obcą” historię pojawia się ważne pytanie. Czy faktycznie mamy za wszelką cenę upamiętniać kanalie, szubrawców czy najeźdźców lub zdrajców? Odbrązawianie, tak znane w PRLu przeżywa drugą młodość. Na szczęście siła rażenia jest niewielka. Polonizm wypracował szczepionkę złożoną z zobojętnienia, dumy, gniewu i apatii. Tylko od nas zależy, czy z powrotem będziemy potężnym narodem. Tragizm losów Żydów wcale nie dowodzi, że to jest część naszej narodowej epopei. Owszem, jest to część naszych dziejów i losy obywateli polskich pochodzenia żydowskiego są ważne ale biorąc pod uwagę wielowiekową obojętność sporej części „ludzi pogranicza” wobec Polski zastanawiam się czy w Izraelu powstanie kiedyś pomnik pomordowanych przez funkcjonariuszy UB żydowskiego pochodzenia Polaków z AK i NSZ? Głupie pytanie, prawda? Tym bardziej staje się podkreślanie osób, które wykazały się prawdziwie patriotyczną postawę. To właśnie są 100% Polacy. I nieważne, czy Żydzi, czy Niemcy czy Rosjanie (bo przecież polonizm przyciągał różne nacje, często teoretycznie „wyższe” kultury). Czy pewne elementy naszej historii są pełnoprawnymi uczestnikami „kodu polonizmu”, czy tylko stały się nadmiernie eksploatowanymi „towarzyszami drogi”? Nie wzywam do redefiniowania czy wyrzucania wydarzeń, swoistej cenzury. Trzeba tylko znać proporcje. A nikt nie lubi jak mu się załatwia na wycieraczkę motywując to obroną...historii. „Unicorn”, 29/08/2011 http://blogmedia24.pl/node/51406 Bia³a flaga Tuska Zgodnie z przyjętym przez rząd programem prezydencji, Polska będzie dążyć do wprowadzenia UE na tory rozwoju gospodarczo-politycznego i skupi się na trzech priorytetach: integracji europejskiej jako źródle wzrostu, bezpiecznej Europie oraz Europie korzystającej na otwartości. O pozycja pytała premiera Tuska o plany polskiej prezydencji w sprawie Partnerstwa Wschodniego, które powinno być jednym z głównych jej priorytetów. Rząd unikał jednoznacznych odpowiedzi, zapowiadając zwołanie szczytu w Warszawie na 29-30 września. Przyjęte pod koniec lipca stanowisko Rady Europy w sprawie budżetu na lata 2014-2020 przeszło bez rozgłosu, bo zostało przyjęte w ramach tzw. procedury pisemnej - powiedział rzecznik komisarza do spraw budżetu Patrizio Fiorilli. Ale jesteśmy bardzo zaniepokojeni i zaskoczeni tym stanowiskiem. Przeciwne przyjęciu propozycji KE za podstawę do dalszych negocjacji były Wielka Brytania, Szwecja i Węgry. Polska, która tradycyjnie występowała w ubiegłych latach za wzrostem budżetu UE, często biorąc na siebie rolę rzecznika nowych, biedniejszych państw członkowskich, zajęła stanowisko neutralne, czyli nie protestowała. Niemiecki minister finansów uważa, że w obliczu kryzysu w strefie euro potrzebna jest daleko idąca reforma UE i najwyraźniej przyjęcie nowego traktatu unijnego. Inicjatywa Schaeublego oznacza, iż 17 krajów strefy euro chce się odróżniać od pozostałych 10 państw UE, które nie mają euro. Partnerstwo Wschodnie. 6 maja 2006 roku Prezydent Lech Kaczyński przedstawił priorytety polskiej polityki zagranicznej ”Wspólna wizja na rzecz wspólnego sąsiedztwa” na konferencji w Wilnie. Obecni byli przedstawiciele zachodnich partnerów Polski , wiceprezydent USA Chenney i 9 prezydentów różnych państw,wszystkie kraje nadbałtyckie, Ukraina, Gruzja, Bułgaria i Rumunia, Mołdawia,wysocy przedstawiciele Azerbejdżanu i Armenii. Członkowie proponowanej Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego. Unia na rzecz Regionu Morza Śródziemnego powołana oficjalnie w czasie konferencji w Paryżu w dniu14 lipca 2008 r. Początkowo wywoływało to szczególny sprzeciw Niemiec. W marcu 2008 doszło do spotkania prezydenta Sarkozy’ego z kanclerz Angelą Merkel, w czasie którego przedyskutowano projekt nowej unii. Rezultatem spotkania była rewizja projektu francuskiego i włączenie do Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego wszystkich 27 państw UE. Nowy unijny twór ma uzmysłowić zwłaszcza państwom Bliskiego Wschodu, iż mimo sprzecznych interesów i wielowiekowych waśni współpraca w takim gremium jest możliwa, a nawet niezbędna. Dowodem na to jest funkcjonowanie Unii Europejskiej. Jako jedyne państwo śródziemnomorskie do Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego nie przystąpiła Libia . Przywódca Libii oskarżył Unię Europejską o próbę rozbicia Unii Afrykańskiej, neokolonializm i chęć podporządkowania południowych sąsiadów. Pierwsze protesty na wschodzie Libii 14 lutego 2011 w Bengazi, Beidzie, Dernie i innych miastach. Libijczycy sprzeciwiają się korupcji, nepotyzmowi, brakom swobód obywatelskich i środków na budowę mieszkań. Pod- palają i okupują państwowe urzędy, dochodzi do brutalnych starć z policją. 19 marca 2011 - operacja „Świt Odysei” amerykańskie, francuskie i brytyjskie samoloty bombarduja lotniska wojskowe i inne strategiczne dla reżimu punkty w Trypolisie, Misracie i Bengazi. Odbywa się nadzwyczajny szczyt Unia Europejska - Unia Afrykańska Liga Arabska. Po nalotach Muammar Kaddafi wzywa do zaprzestania walk i jest „gotowy do zawieszenia broni”, jednak powstańcy i koalicja nie podejmują rozmów. 1 września 2011 r. kompletną kompromitacją roli Polski w prezydencji była zwołana przez prezydenta Francji w Paryżu konferencja pod hasłem „Przyjaciele Libii”. Reżim Kadafiego ulokował za granicą dziesiątki, jeśli nie setki miliardów euro. W Niemczech - ponad 7 miliardów. Sprawa odblokowania tych środków była głównym tematem paryskiej konferencji. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy poinformował, że jej uczestnicy zobowiązali się do odblokowania aktywów „Libii z przeszłości” (zamrożonych w ramach sankcji ONZ), które teraz posłużą finansowaniu rozwoju „Libii przyszłości”. 2 września 2011 r. Przedstawiciele rządów państw UE zdecydowali o zakazie importu na teren Unii syryjskiej ropy. Zdecydowali także o rozszerzeniu listy osób które mają zakaz wjazdu na teren UE, a także o zamrożeniu aktywów kolejnych członków syryjskiego reżimu. Szefowie dyplomacji krajów UE rozpoczęli 2 września nieformalne spotkanie w Sopocie,główne rozmowy dotyczą wsparcia Libii po obaleniu Muammara Kadafiego oraz procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie stosunki z sąsiadami UE, w tym przygotowania do szczytu Partnerstwa Wschodniego 29-30 września w Warszawie i perspektywa finalizacji rozmów o stowarzyszeniu i wolnym handlu z Ukrainą. Plan ubiegania się o członkostwo w ONZ dla Palestyny, obejmującej Zachodni Brzeg Jordanu, Strefę Gazy i Jerozolimę Wschodnią, jest przedstawiany jako konieczny krok dla zapewnienia równych szans w negocjacjach z Izraelem, które obecnie są zablokowane. Ale Izrael potępił palestyńską inicjatywę, określając ją jako próbę izolowania go i podważenia legalności jego własnej państwowości. Wiele krajów wolałoby w ogóle uniknąć głosowania w ONZ w sprawie państwa palestyńskiego, dlatego szefowie MSZ państw członkowskich wzywają Izrael i Palestyńczyków do wznowienia zablokowanych obecnie rozmów pokojowych.Takie samo jest stanowisko szefowej unijnej dyplomacji. W skład Unii na rzecz Regionu Morza Śródziemnego weszło 43 członków; 27 państw członkowskich UE oraz Albania, Algieria, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Czarnogóra, Egipt, Izrael, Jordania, Liban, Maroko, Mauretania, Monako, Autonomia Palestyńska, Syria, Tunezja, Turcja. Nowy organizm liczyć będzie 800 mln mieszkańców. „Maryla”, 03/09/2011 http://blogmedia24.pl/node/51503