PRACA LIC
Transkrypt
PRACA LIC
Uniwersytet Zielonogórski WYDZIAŁ SZTUK PIĘKNYCH PRACA LICENCJACKA Joanna Dunas Happening jako przestrzeń artystycznej wolności Praca napisana pod kierunkiem Dr Artura Pastuszka Zielona Góra 2008 Spis treści: Wstęp.............................................. ............................................................................................................................................ 3 Rozdział 1: HISTORIA HAPPENINGU........................................................................................................ 4 A: Prekursorstwo.............................................. .............................................................................. 4 B: Geneza - powstanie terminu happening................................................................... 6 C: Cele społeczne i artystyczne.............................................. .............................................. 9 Rozdział 2: ZNACZENIE HAPPENINGU.............................................. .................................................. 12 A: W Stanach Zjednoczonych.............................................. .................................................. 13 B: W Europie......................................................... .............................................................................. 15 C: Happening w Polsce.............................................. .................................................................. 17 Rozdział 3: STRUKTURA HAPPENINGU.............................................. .................................................... 21 A: Rola publiczności.............................................. ............................................................................ 21 B: Znaczenie przypadku w happeningu .............................................. ................................ 23 C: Czas i miejsce.............................................. ..................................................................................... 26 D: Aktor i jego rola w happeningu.............................................. ............................................. 27 Zakończenie .............................................. .............................................................................................................................. 29 Bibliografia.............................................. ................................................................................................................................. 30 2 Wstęp Bardzo ciekawą i złożoną formą artystyczną w sześćdziesiątych latach XX wieku był happening, który „wyprowadził” sztukę z martwych pomieszczeń galerii i muzeów na otwartą przestrzeń. Już wcześniej wielu artystów dążyło do zerwania z tradycyjną sztuką, która zamykała się w typowych działaniach twórczych, takich jak: obraz i rzeźba. Wyjście ze sztuką w otwartą przestrzeń, spowodowało stworzenie nowych możliwości przedstawiania działań artystycznych oraz nowatorsko kreowała możliwość uczestnictwa w powstawaniu dzieła. Happening, którego historię przedstawiam w rozdziale I w swej formie wywodzącej się z widowiska teatralnego - nie jest przedstawieniem odtwarzanym. Jego akcja odbywa się na podstawie jedynie zarysowanego scenariusza przez artystę, którego ciąg dalszy, tworzony jest „teraz”, „tu” i w czasie tworzenia owego widowiska teatralnego. Ten rodzaj sztuki polega w dużej mierze na improwizacji i przypadkowości, stawia przed twórcą nowe cele artystyczne i społeczne. Autorzy happeningów lat sześćdziesiątych za swój cel przyjęli przede wszystkim aneksję zewnętrznego świata, co nie znaczy, że ówczesnych twórców interesowała tylko teraźniejszość. Jak kształtował się happening, jaki miał zasięg oraz znaczenie, zarówno dawniej, jak i obecnie, zawarłam w rozdziale II. W rozdziale nieskomplikowaną, III wręcz przedstawiam prostą w sztukę swych artystyczną założeniach, happeningu, a jakże będącą trudną, bo nieprzewidywalną realizacją artystyczną. Uważam, ze happening jest dla artysty wielkim wyzwaniem. Wypowiedzią artystyczną w dużej mierze uzależnioną od przypadkowych współuczestników - osób, które na co dzień są odbiorcami sztuki, a nie jej twórcami. Czy w tej sytuacji osobę artysty należy uznać za twórcę, czy inicjatora? Happeningi z lat sześćdziesiątych XX wieku były różnie oceniane przez ówczesnych znawców sztuki. Ich przebieg, zaistnienie i wartość – z powodu braku dokumentacji wizualnej – nie sposób dziś ocenić. Twórcy „pozbawili” potomnych możliwości ujrzenia swojego dzieła. 3 Rozdział I HISTORIA HAPPENINGU. Śladów happeningu można szukać u dadaistów i futurystów. Jednak dopiero to powojenna awangarda przyczyniła się do usankcjonowania go w sztuce. Twórcami tej nazwy byli: Allan Kaprow i kompozytor John Cage. Pierwszy happening został zrealizowany w 1959 roku w Nowym Jorku a jego twórcą był Allan Kaprow. Artysta ten rozumiał happening jako „collage zdarzeń”, który powinien być realizowany na żywo, w pełni improwizowany, bez prób i możliwości powtórzeń, wykonywany przez nieprofesjonalistów i powiązany z życiem. Należałaby też wspomnieć, że takie działania twórcze wystąpiły wcześniej w Japonii i były to akcje zorganizowane przez grupę Gutai , która dziś uważana jest za prekursorów happeningu. A. Prekursorstwo Happening jako pierwsza zapoczątkowała grupa Gutai, która istniała od 1952 do 1972 roku. (Słowo Gutai oznacza określenie muzyki, wykonanie utworu). Grupa ta składała się z kilkunastu młodych artystów (również z kobiet, co było wtedy rzadkością) przebywających w Osace. Na czele tej grupy stał malarz i krytyk Jiro Yoshihara. Artyści postanowili razem wydawać pismo „Inkarnacja” - nazwa została zaproponowana przez Shimamoto. Na samym początku grupa ta istniała i działała w całkowitej izolacji od świata zachodniego. 1 Dopiero w 1956 roku, dzięki czasopismu „Life’u wieść” o nich dotarła po raz pierwszy do Stanów Zjednoczonych. Od stycznia 1955 do października 1965 wydano i opublikowano czternaście egzemplarzy tego pisma. Redagowane ono było w języku angielskim i miało na celu upowszechnienie teoretycznych założeń grupy, manifestów, wypowiedzi omówienie wspólnych wystaw i akcji oraz reprodukcje dzieł i zdjęć. 1 Por. www.wikipedia.org/wiki/Happeniing ;Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973, str. 191. 4 Członkowie grupy Gutai połączyli dziania plastyczne z widowiskowym uzewnętrznieniem aktu twórczego. Oto opis jednego z widowisk: „W trakcie pokazów jedna z artystek poruszała się w ciemności, obwieszona lampkami ktoś inny w ogromnym ekranie wycinał rzędy otworów przeznaczonych na ukazanie głów ludzi stojących za nimi i pokazywał znakami krzyżyka i kółka całe swe otoczenie, ktoś inny własnym ciałem przebijał obrazy-arkusze papieru.”2 Grupa Gutai jako pierwsza zapoczątkowała anonimowy udział artystów w przedsięwzięciach grupowych. Bezpretensjonalnie rozwiązała tez problem pomiędzy spontaniczną kreacją osoby a grup zbiorowych uczestniczących w powstawaniu dzieła. Pierwsze pokazy tej grupy miały miejsce w 1955 roku na plaży w Ashihaya, gdzie członkowie Gutai zrealizowali stumetrowy ciąg grubo ciosanych pali prowadzonych z sosnowego lasu wprost do morza. „Muramarki” to wyścig w amfiladzie papierowych parawanów. „Shimamoto” to akcja rzucania na płótno butelki wypełnionej farbą. „Shiraga” były to malowanie nogami lub odciskanie ciał w błocie. „Tanaka”- instalacja z kolorowych banderoli falujących na wietrze. Wszystkie te akcje odbywały się w plenerze na plażach lub w parkach. Później już starano się demonstrować kilkugodzinne, wielowątkowe widowiska w pomieszczeniu. Przykładami działań grupy Gutai jest np.” Spektakl Syntezy”, który odbył się w 1958 roku. Następnym spektaklem był „Festiwal Nieba” - podczas jego trwania wypuszczono w przestrzeń niezliczoną liczbę balonów, lampionów i barwnych obłoków. Szerokiej publiczności działania te zostały zaprezentowane w 1958 roku na scenie podczas festiwalu w Osace. Jednak nie zyskały zainteresowania w Tokio, ponieważ Yoshiharę uważano wówczas za dyletanta. W 1958 roku grupa zaczęła występować za granicą i uczestniczyć w zbiorowych prezentacjach wraz z awangardą Zachodu. We wrześniu 1962 zastała utworzona w Osace „Pinakoteka Utai”, w której odbywały się wystawy indywidualne3 głównych przedstawicieli ruchu. W latach 60-tych doszli nowi członkowie grupy i wtedy pojawiła się wyraźna tendencja powrotu do malarstwa. W 1970 roku na wystawie światowej w Osace można było zaobserwować powtarzanie starych akcji, co było niezgodne z duchem oryginalności Gutai. Związek tych artystów znacznie odbiegał od tradycyjnych, rygorystycznych Japońskich widowisk teatralnych. Celem artystów było wdrążenie się w inny nurt kultury Japońskiej, dlatego korzystali oraz 2 Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973. str 191. Por. Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973.str.191; Słownik sztuki XX wieku, red. Gérard Durozoi, Warszawa 1998, str. 271. 3 5 inspirowali się zabawami ludowymi i nurtem, który nakazywał czczenie łączności duchowej z naturą. Artyści japońscy dążyli do poszukiwania i znalezienia nowego języka plastycznego. Ich celem było wyjście poza malarską abstrakcję, na drodze ekspresji, jaką tworzyła nowa materia malarska oraz wprowadzenie nowych działalności artystycznych. Grupa rozwiązała się po śmierci Yoshihaty. B. Geneza - powstanie terminu happening. Na początku lat sześćdziesiątych happening był rodzajem sztuki, która bardzo drażniła publiczność, a zarazem był on znacząco inspirującym składnikiem życia artystycznego tego okresu. Zadaniem tego rodzaju sztuki było przełamanie izolacji sztuk plastycznych w relacji między plastyką a innymi dziedzinami sztuki – muzyką, teatrem, baletem. Happening nie był usiłowaniem uteatralnienia czy umuzykalnienia twórczości plastycznej był samodzielnym widowiskiem.4 Happening, „zdarzenie” był całkiem nowym środkiem wypowiedzi artystycznej. W tym okresie termin „dzieło sztuki” tracił uznanie. Dlatego do sztuk wizualnych zaczęto wprowadzać elementy czasu, aby były pojmowane jako sztuki przestrzenne. Ponieważ happening jest takim wydarzeniem artystycznym , które jest ograniczone czasowo. Jest taką formą dzieła , która wprowadza akcję w czas .W happeningu wszystko dzieje się w określonym czasie i każda minuta jego trwania tworzy dzieło. Terminologia teatralna zaczęła przenikać do języka krytyki artystycznej do opisu malarstwa, jakim było „action painting” oraz do innych form abstrakcji ekspresywnej (taszyzm, informal). Stopniowo zaczęto dodawać takich pojęcia jak: akcja, gest, działanie.5 Dzieło sztuki zaczynało tracić swoją wysoką, centralną pozycję, jaką miało wcześniej6. Zaczęto rozpatrywać je pod kątem jego powstawania – czyli procesu tworzenia oraz w kontekście samo poznawania twórcy, osobowości artysty. Nowość w malarstwie akcji cechowała się rezygnacją z ukazywania stanów psychicznych artysty na rzecz 4 Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973. str. 169. Ibidem, str. 169. 6 Grzegorz Dzia, Encyklopedia Kultury Polskiej XX wieku „Od awangardy do postmodernizmu”str. 351 5 6 przedstawiania ich w działaniach fizycznych. Jackson Pollock oraz inni malarze gestu przekształcając malarstwo w zadanie – „działanie na płótnie”, sprowokowali swoich następców do poczynienia następnego kroku, który polegał na pozbyciu się płótna i wyprowadzenie działań artysty poza dotychczasowe ramy w realny czas i przestrzeń. Pollock chciał nadać obecności artysty większą prawdę. Z tych właśnie ambicji zrodził się happening – sztuka, której materiałem jest potoczna rzeczywistość aranżowana przez artystę, zaś sensem – ujmowanie procesu twórczego, odblokowującego aktywność duchową współuczestników zadania. W pierwszej połowie lat sześćdziesiątych międzynarodowa ekspansja zaznaczyła różne warianty tej formy wypowiedzi. Wynikało to z całkiem odmiennego rozumienia znaczenia pojęcia wprowadzonego przez Kaprowa „Happening” przez poszczególnych twórców. Kaprow mianem happeningu określał sytuacje, w której elementy codziennego życia i otaczającej rzeczywistości mogą pokazywać nam swoją obcość, poetyckość, niecodzienność. Artysta ten traktował happening jako kontynuację environment i asamblażu Asamblaż (od słowa francuskiego „assamblage” - gromadzenie, zbieranie, zbiór) - w sztuce – oznacza kompozycję z przedmiotów gotowych, trójwymiarową odmianę7 kolażu (z języka francuskiego „collage” - technika artystyczna polegająca na formowaniu kompozycji z różnych materiałów i tworzyw gazet, tkaniny, fotografii, drobnych przedmiotów codziennego użytku itp.) 8 , którą określa odpowiednia ilość przedmiotów wybranych przez artystę i odpowiednio zestawionych, zapełniających jakąś płaszczyznę np. ścianę. Happening był ożywieniem environment - Environmant (z języka francuskiego, oznaczający „otoczenie”) – polega na wypełnieniu przedmiotami pewnych przestrzeni, pomieszczeń. Jego zadaniem było otoczenie widza z wszystkich stron. Według Michaela Kirby’ego happening polegał na teatralizowaniu zwyczajnych i banalnych sytuacji życiowych. Jean – Jacques Lebela określał happening jako „żywy obraz akcji”, czyli sytuacje tak aranżowane przez artystę, aby dostarczały uczestnikom przeżyć mogących ich zainteresować. Wolf Vostal mówi o happeningu, że jest to zdarzenie wykorzystujące zasadę dekolażu. Bazon Brook widzi happeningu instrument wytwarzania sprzeczności. Dla Hermany Nitschy happening są to grupowe rytuały, które pozwalają ludziom biorącym w nim udział doświadczyć wyładowania negatywnych napięć i emocji. Richard Kostelanetz przyrównuje nawet happening do meczu koszykówki: „znane są 7 8 http://pl.wikipedia.org/wiki/asamblage http://pl.wikipedia.org/wiki/kolaz 7 ogólne reguły gry i instrukcje trenera dla graczy (scenariusz lub partytura happeningu),ale nikt nie wie, jaki będzie rzeczywisty przebieg gry’’9. Różnice w rozumieniu istoty happeningu były bardzo różne, spowodowało to, że terminem tym zaczęto określać bardzo odmienne realizacje np. „Autobodys” Claesa Oldemburga. Było to zdarzenie, które składało się z kilkunastu krótkich akcji. Epizody te miały miejsce na oświetlonym samochodowymi reflektorami parkingu. Drugim przykładem jest akcja Kaprowa pt. „Calling”: „miejska część włączona jest w naturalny rytm ulicy trzy paralelne sekwencje zdarzeń zaczynających się w różnych punktach miasta i zbiegających się w Gand Central Station”10. Dla ludzi, którzy nigdy nie mieli styczności z prawdziwym, realnym happeningiem jest nim nieprzewidywalne zdarzenie, którego mieli okazję doświadczyć, bowiem w latach sześćdziesiątych termin happening zagościł w języku potocznym. Pomimo tego, że sposoby operowania tym terminem były różne od układania i komponowania przez artystę wybranej przestrzeni, przykładowymi działaniami do pokazywania pararytualnych obrzędów. To, co było wspólne i łączyło te różne odmiany terminu happening to ujmowanie realnej i dostępnej artyście rzeczywistości jako ekwiwalentu płótna. Np. Pollock traktował płótno jako miejsce do prezentowania aktów malarskich, „pozostawiania śladów na płótnie”, natomiast Kaprow, jak i wszyscy międzynarodowi artyści pozbyli się płótna i uczynili z tego wielkie wydarzenie artystyczne, ponieważ dzieło artystycznie nie pozostawiało swojego materialnego śladu. Jedynym śladem wydarzenia była dokumentacja i wspomnienia osób biorących udział w akcji. Jeśli w sztuce poprzedzającej happening możemy mówić o trwałych przedmiotach artystycznych to happening był ulotny, pozbawiony spontaniczności- zmierzał do pokazywania i odkrywania fantastycznych widowiskowych zdarzeń codziennej rzeczywistości. Jeśli chodzi o terminologię happeningu w aspekcie teatralnym, to utraciła ona swój wcześniejszy metaforyczny charakter. Jej twórcy wielokrotnie podkreślają antyteatralną naturę happeningu. Mimo tego nie można nie zauważyć, że był on przejawem teatralizacji sztuk plastycznych, jednak należy podkreślić, że kierował on się całkiem innymi założeniami niż teatr tradycyjny. W teatralnej terminologii happeningu nie chodziło o zbliżenie sztuki plastycznej do teatru, ale na uteatralizowaniu życia codziennego. 9 Grzegorz Dzia, Encyklopedia Kultury Polskiej XX wieku „od awangardy do postmodernizmu”str. 350 Ibidem, str. 351. 10 8 Chodziło o pokazanie spektakularnego charakteru życia codziennego, przykładowo: obrzędów religijnych, zwyczajów świeckich, meczów koszykówki. Tak więc teatralność życia społecznego pokazywana w happeningu naruszyła jedną z podstawowych kwestii związku między teatrem życia codziennego a teatrem jako formą działań dramaturgicznych w życiu11. Można wyróżnić znamiona charakterystyczne dla terminów mających rodziny znaczeń. Pierwsze jest to, iż wiele happeningów ma charakter stopniowalny i występują one w różnym stopniu. Cechy stopniowane to np. przedziałowość, upodobanie do życia, matryca, czas trwania spektaklu, udział publiczności, wielkość przestrzeni oraz podobieństwo do innych dziedzin sztuki jak muzyka, asamblaż itd. Druga to stopniowanie rozbieżności cech, jakie mają miejsce pomiędzy realizacjami. Termin "happening" składa się z podzbiorów. Obejmuje on realizacje jednolite ze wzglądu na pewne cechy nadane charakterystyczne danemu podzbiorowi. Każdy z tych podzbiorów ma cechy wspólne z innym podzbiorem. Definicja złożona jest z wielu definicji cząstkowych i każda z takich definicji wskazywałaby kryterium, czy coś jest lub nie jest happeningiem. Definicja cząstkowa może przyjąć postać zdania warunkowego. Definicje cząstkowe nie dają równościowego kryterium stosowalności terminu "happening" a tym samym jego zakres pozostaje otwarty. C. Cele społeczne i artystyczne. Cele artystyczne, społeczne a nawet filozoficzne widoczne są w manifestach happenerów np. Francuski artysta Ben Vautrier, który krytykował sztukę zastaną: „przesiedział 15 dni i nocy w witrynie galerii jako rzeźba żywa i ruchoma, jako dzieło sztuki oglądane i oglądające zarazem, jako parodia sztuki ekshibicjonistycznej i zarazem traktowana wyłącznie w kategoriach towary przeznaczonego do handlu”12 Postawę tę demaskował cynizm, brak autentyczności, przeżyć i wtórność wielu przejawów współczesnego życia artystycznego. Podpisując jako swoje dzieło „wszystko”, 11 Grzegorz Dzia, Encyklopedia Kultury Polskiej XX wieku „od awangardy do postmodernizmu” str. 351352 12 Czartoryska Urszula, Od Pop-Artu Do Sztuki Konceptualnej, Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1973, str.185 9 przedrzeźniając stereotypy, rozbijając rolę dzieła sztuki13. Jednym z najbardziej znanych manifestów Vautriera jest "Dziewięć przykazań”, w którym artysta pokazuje wraz swojej krytyki dla sztuki zastanej. 1. Nieobecność sztuki. 2. Zniszcz sztukę. 3. Cokolwiek jest sztuką. 4. Nie podpisuj sztuki. 5.Kopiuj sztukę. 6.Rób jak zawsze sztukę. 7. Zmień sztuki. 8. Ty jesteś sztuką. 9. sztuka.* * Punkt dziewiąty odwołuje się do zniesienia panujących granic między sztuką a innymi przejawami życia.14 Cele te głoszą o całkowitej wolności artystycznej, o tym, że każdy może być artystą i wszystko może być sztuką. Happening był tym rodzajem sztuki, która negowała stare przyzwyczajenia i konwencje. Bardzo istotnym celem społecznym happeningu było wyzwolenie psychiczne człowieka, ponieważ happening miał związek z tajemniczością, filozofią buddyzmu zen, poruszał on także sfery intymne człowieka. Happenerzy chcąc przełamać rygorystyczne schematy współczesnego społeczeństwa bardzo często narażali swoje ciała na okaleczenia np. wieszali się na hakach albo wbijali w skórę ostre narzędzia. Zachowując się w tak nienaturalny sposób chcieli wzbudzić zainteresowanie społeczeństwa a nawet Policji. Happening wprowadził wiele zmian w sztuce. Miał na celu zaskakiwać, czasami rozweselać, za pomocą wszystkich możliwych środków -idei, kontrastów, przedmiotów, dlatego happening lat sześćdziesiątych nawiązywał do tak zwanego teatru niespodzianki. Miało to związek z eksperymentami dadaistów, surrealistów, konceptualistów oraz enviroment. Ci pierwsi inspirowali twórców happeningów swobodą wyrazu, dowolnością twórczości, nonsensem, chaosem. Cechami wspólnymi dadaizmu i happeningu było używanie przedmiotów codziennego użytku, które potem stawały się 13 por. Pawłowski Tadeusz ,Happening ,Wiedza Powszechna, Warszawa 1982, str. 132, str.133, str.134 ; Pawłowski Tadeusz, Tworzenie pojęć i definiowanie w naukach humanistycznych, PWN ,Warszawa 1978 14 Czartoryska Urszula, Od Pop-Artu Do Sztuki Konceptualnej, Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1973, str.185 10 dziełami sztuki. Idea konceptualizmu miała też wiele wspólnego z happeningiem. Konceptualiści głosili, że to, co jest najważniejsze w dziele sztuki to koncept i idea. To, co inspirowało happenerów w sztuce konceptualnej, to wyniesienie przedmiotu ponad ideę. Jednocześnie też podkreślany mocny, intelektualny charakter twórczości, co też było istotne w happeningach. Surrealiści podsunęli happenerom element zaskoczenia, absurdu i nonsensu. Zadaniem surrealistów było zbadanie sfery podświadomości człowieka. Surrealiści przywiązywali bardzo dużą rolę do abstrakcyjnej wyobraźni. Głosili, że człowiekiem rządzą ukryte siły. Jednym z ważniejszych przedstawicieli happeningu surrealistycnego był ruch Pomarańczowa Alternatywa, której twórcą był „Major” Waldemar Frydrych15. 15 Z Encyklopedi Sztuki Pawłowski Tadeusz ,Happening ,Wiedza Powszechna, Warszawa 1982, str. 17. 11 Rozdział II ZNACZENIE HAPPENINGU Wczesny happening wywodził się z enviroment i assamblażu i miał on na celu przybliżenie sztuki do życia. W latach sześćdziesiątych rozwijał się najintensywniej. Happening miał znaczenie przenośne, ponieważ artyści często poprzez ten właśnie rodzaj sztuki dawali wyraz swojej negatywnej postawie wobec sztuki zastanej. Sztuka ta obiecywała pełną wolność postępowań artystycznych - wolność w wyborze i kształtowaniu tworzywa, wolność wobec krępujących reguł twórczości, dlatego jego twórcy wiązali z nim wielkie nadzieje. Dążono do całkowitego włączenia sztuki w życie codzienne. Zdaniem Kaprowa, różnica miedzy życiem codziennym, a happeningiem jest bardzo płytka i nieokreślona, ponieważ happening jest owocem relacji między ludzkim działaniem i tym, co zostanie spowodowane w wyniku tego działania. Happening krytykował działalność życia społecznego. Chciano wyzwolić człowieka z zachowań psychicznych, wyzwolić jego świadomość. Zawierał w sobie również elementy czarnego humoru, groteski. Niektórzy twierdzą, że happening nie dostarczał żadnych rzeczywistych przeżyć, a emocje i wstrząs, jakie miał wywoływać były pozorne i udawane.16 Wrażenie takie może nasuwać się z happeningu pt. „Ceremonia pogrzebowa”, który odbył się w Wenecji w 1969 roku, a jego autorem jest Jean Jacgues Lubel. Akcja ta była nawiązaniem do dawnych obrzędów pogańskich, polegających na składaniu ofiar z człowieka, oraz do mitów łączących miłość i śmierć. Miał on na celu umożliwienie uczestnikom doznań archetypowych i włączenie się w podświadomość zbiorową. Oto jego przebieg: „Do weneckiego Palozzo Contorini – Cortu zaproszono na ceremonię wybrane grono stu pięćdziesięciu osób .Obowiązywał strój wieczorowy. Uczestnicy przynoszą wiązanki białych kwiatów. Pośrodku dużej starej kaplicy leży ciało przykryte draperią tkaną złotem i kwiatami. Wokół stoją kandelabry z zapalonymi świecami, ceremonia rozpoczyna się. Ukazuje się postać, której twarz przykryta jest czarną zasłoną – jest to kapłan spełniający krwawą ofiarę. Zabija on wielkim nożem rzeźnickim złożonego na stole ofiarnym człowieka ( była to rzeźba, którą specjalnie na tą okazję zrobił Jean Tinguely) W tym samym czasie chór wdów śpiewa hymn łaciński, rozlegają się 16 Grzegorz Dzia, Encyklopedia Kultury Polskiej XX wieku „Od awangardy do postmodernizmu”, str. 360. 12 przeraźliwe krzyki i płacz. W pełnej napięcia ciszy i lęku, jaka ogrania kaplicę, Lubel czyta przejmujący fragment markiza de Sade’a, po czym Alan Ansen recytuje fragment z Huysmansa. Za niewielką metalową przegrodą ktoś się onanizuje. Ceremonia dobiega końca Uroczysta procesja wyprowadza ciało. Żałobne gondole płyną kanałami Wenecji. Rozlegają się hymny. Przypadkowi przechodnie zatrzymują się zdejmują nakrycia głów myśląc, że to prawdziwy pogrzeb. Ciało zostaje wrzucone do morza.”17 Groteska tej akcji widoczna jest na fotografii z tego działania. Przedstawia ona czterech mężczyzn wynoszących ciało. Postacie są zadbane, dobrze wykarmione, ich twarze nie mogą w pełni ukryć udawania. Wrażenie śmieszności potęgują wymalowane wokół oczu czarne obwódki. W happeningu tym artysta chciał oddać hołd dawnym zwyczajom ceremonii pogrzebowej. Przypomnieć ludziom dawne obrzędy pogańskie , chciał oddać nastrój dawnego pochówku .Aby widzowie mogli zastanowić się nad tym co już przestało istnieć i aby człowiek ówczesny mógł w tym uczestniczyć. Happening miał być spontaniczny, nic nie miało stanowić tabu. Happenerzy najbardziej krytykowali jednak sztukę zastaną, jej miejsce i rolę w życiu społecznym. Dowodem na tą krytykę sztuki zastanej były różnego rodzaju manifesty. W jednym z nich jego twórca neguje wszystkie walory brane dotąd za charakterystyczne cechy sztuki, takie jak jej odrębność, wartość, pozycję, niepowtarzalność. Happenerzy przełamywali schematy współżycia społecznego, zmieniali ustalone postawy - było to związane również z rezygnacją z życiowych przywilejów. Dowodem na to była akcja zorganizowana dla studentów politechniki z Auchan w 1964 r. Joseph Beuys został zaatakowany i pobity przez jednego ze studentów. Na zdjęciach zdołano uchwycić samą scenę pobicia , jak również później twarz Beuysa , który choć twarz miał zalaną krwią z proroczym uniesienie kontynuował akcję18. A. W Stanach Zjednoczonych Happening amerykański kierował się życiem codziennym. Bardzo istotną rolą dla tej sztuki było to co tkwiło w pop- arcie. Happening amerykański charakteryzował 17 18 Tadeusz Pawłowski, Happening . Warszawa 1982 str. 17, str. 22 ibidem, str. 17, str.22 13 się działaniami spontanicznymi polegającymi na niespodziance, szoku i improwizacji. Niektóre wystąpienia Kaprowa i innych cechowała rytualność i powolność. Happeningi mogły być spokojne albo drażniące, mogły przebiegać dynamicznie, szybko albo dręczyć widza monotonią i nudą. Jeszcze innym zabiegiem zbliżającym te sztukę do życia było utrudnienie percepcji, następowało to kiedy akcja znika widzowi z oczu gdy przesłaniał ją ruch, uliczny bądź celowe chwyty artystów. Jednocześnie happening amerykański karmił się życiem codziennym i nie o ekspresję przeżycia w nim chodziło. Zasadniczym jego wątkiem było to, co przychylność wobec otoczenia człowieka w stechnizowanej cywilizacji wielkich metropolii. Happening amerykański odwoływał się do rzeczywistości „hic et nunc” (tu i teraz) Wypełniony był akcjami „zwyczajnymi”, trywialnie przebiegającymi na oczach widzów. Rzeczywistość tego rzędu składała się dopiero na pierwszy poziom widowiska. Istotną treścią była wzajemna konfiguracja tych akcji, widziana jakby oczami człowieka, który nie może dopatrzeć się związku przyczynowego między nimi, ani tym bardziej łączącej je kompozycji estetycznej. Autorzy happeningów nadawali im strukturę symultaniczą, tzw. przedziałową.19 ALLAN KAPROW Ur. 1927 roku w Atlantic City (New Jersey). Studiował muzykę, sztuki plastyczne, filozofię, historię sztuki,. W czasie studiów zetknął się z wybitnymi osobowościami w dziedzinie nauki i sztuki awangardowej. W 1947 podjął Kaprow w swych obrazach polemikę z abstrakcyjnym ekspresjonizmem, w szczególności z twórczością Pollocka, rozszerzając przestrzenno-geometryczny aspekt jego płócien na environment i happening. Kaprow jest jednym z najbardziej znanych przedstawicieli happeningu. Od niego pochodzi sam termin „happening” jako nazwa określonego typu realizacji artystycznych. Wykładał na kilku uczelniach artystycznych, jest współzałożycielem i dyrektorem galerii artystycznych i instytucji zajmujących się sprawami sztuki. Brał udział w wielu wystawach w rozmaitych częściach świata; ma poważny dorobek naukowy w dziedzinie historii i teorii sztuki. “18 Happenings in 6 Parts” Na ten happening składały się różne gatunki artystyczne. Wprowadzone zostały dość spore konstrukcje ścienne z półprzezroczystej folii plastykowej, które wyodrębniły 19 Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973.s 175,176,177 14 trzy wnętrza, stanowiące miejsca symultanicznie rozgrywających się akcji. Następnie wykorzystano malowidła, ruchome rzeźby na kołach, konkretną muzykę złożoną z różnych szmerów, monologi, projekcje diapozytywów, proste ruchy taneczne. Całą akcję podzielono na sześć części następujących po sobie, każdą na trzy wyodrębnione jednostki. W ten sposób powstało 18 happeningów cząstkowych. Można było w tej imprezie śledzić podstawową dla happeningu formę, charakteryzującą się strukturą „przedziałową”, bez żadnej logicznej wymiany informacji między poszczególnymi częściami. Wszystkie sceny „spektaklu” zostały jasno wyodrębnione, bez jakichkolwiek śladów postępowania w typie teatru tradycyjnego. Uległa zasadniczej zmianie relacja między publicznością i przedstawieniem. Organizatorzy dokonali szeregu zupełnie nowych manipulacji z publicznością, przy czym widzowie podczas dwóch przerw zmieniali miejsca20. Yard W realizacji Kaprowa Yard góra zużytych opon samochodowych wypełnia rozległe podwórze. Został tu zastosowany wielokrotnie używany przez happenistów chwyt artystyczny- oddziaływanie ogromną, przytłaczającą i ogarniającą wszystko masą zgromadzonych przedmiotów. B. W Europie W Europie wymuszanie na widzach określonej postawy rozgrywało się bez tak arbitralnego izolowania ich jak w happeningu amerykańskim. NIEMCY Happeningi w NRF dostarczają w tym względzie wiele przykładów; raz takim chwytem było wprowadzenie psów policyjnych wywołujących wspomnienie czasów hitleryzmu; kiedy indziej zaś autokar, który przewoził zdezorientowanych widzów z miejsca na miejsce (Wolf Vostell, In Ulm um Ulm und Ulm herum 1964) Jest to jedna z głośniejszych akcji Vostella. Impreza miała się odbyć w Ulm i jego okolicach. Happening zaczynał się w Ulmer Theater, gdzie wygłosili wprowadzające prelekcj Claus Bremer, Kurt Fried i /Wolf Vostell. Następnie autobus przewiózł uczestników na lotnisko Leipheim, gdzie odbył się koncert silników samolotów odrzutowych. Z kolei nastąpił przerzut do myjni samochodowej, potem do garażu, 20 Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973.str. 176, str.177 15 pływalni, kolejnym miejscem był klasztor, pola Grimmelfingen, a następnie na wysypisko śmieci, stamtąd uczestnicy zostali przetransportowani do rzeźni, potem taksówki przewiozły 24 osoby do oddalonych od siebie miejsc. Kolejnym etapem był pobyt w saunie, a stamtąd uczestnicy powrócili już do teatru-skąd wyruszyli. W każdym z tym miejsc odbył się inny happening, całość trwała kilka godzin21 Happening niemiecki był silnie upolityczniony. Niemcy przyjmowali postawę zdecydowanie krytyczną; reagują przede wszystkim na amerykanizację życia, rozprawiają się z upiorami nazizmu, nacjonalistyczną pychą. Vostel, który jest tu najbardziej reprezentatywny, wybiera na ogół sytuacje, które przypominają zbrodnie hitlerowskie, np. „Cityrama z 1961r., w dwudziestu sześciu punktach Kolonii – powojennych ruinach”. Ponadto spektakle zachodnioeuropejskie cechowała: totalna chaotyczność rzeczywistości, tendencje destrukcyjne, niezwykłe kolaże przedmiotów i czynności, manipulowanie sytuacjami kosztem operowania przedmiotami destrukcjonistycznej tendencji jest manifest (przykładem tej sytuacyjno- Bazona Brocka o sarkastycznym tytule „Wojna chatom – pokój pałacom. Prośba o szczęśliwe bomby na niemiecki pisuaropodobny krajobraz”. Istnieje jeszcze odmiana happeningu wiedeńskiego, który epatuje krwawymi obrazami jest kontestacyjny i prowokujący. Przedstawicielami tej odmiany happeningu są Muhl i Nitsch. Artystów tych szczególnie interesował problem anarchizmu i destrukcji w sztuce. Natomiast francuski odłam buntuje się przede wszystkim przeciw społeczno obyczajowym tabu (motyw obalania purytańskich barier charakterystyczny był dla spektakli omawianego już Lebela), drwiąco akcentuje wartości traktowane przez cywilizacje burżuazyjną jako oczywiste i święte. W przeciwieństwie do Amerykanów, dla dwóch pozostałych granica między aktorami. a publicznością musi być zniesiona (nie ma już widza podglądacza, lecz wszyscy są uczestnikami), ponieważ jest to „duchowy spektakl” publiczności (natury światopoglądowej w wydaniu francuskim, a społecznoobyczajowej, czy też politycznej w wersji niemieckiej. SZWECJA W Sztokholmie Oyvind Falhstorm posunął się do nękania widzów próbą 21 Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973.str. 174 16 wytrzymałości na prąd elektryczny. Wszelki nacisk, psychiczny czy fizyczny wywierany na widzach, charakterystyczny dla zachodnioeuropejskich odmian happeningu, nie tylko miał na celu zniesienie podobieństw formalnych do spektaklu teatralnego. Był wyznacznikiem istotnej odmienności w rozumieniu funkcji i zadań widowiska. FRANCJA Jean- Jacques Lebel, który począwszy od 1960 roku realizował happeningi w Paryżu, świadomie odwoływał się do spuścizny surrealizmu. Podobnie jak niegdyś surrealiści, wierzył w wykładnię moralną i walor poetycki tysięcznych działań ludzkich, o ile te wynikają z nieskrępowanej wyobraźni i zbiorowej podświadomości. W happeningach Lebela gra toczyła się o określoną stawkę: o choćby przemijające doznanie wolności, przeżyte tak w płaszczyźnie wyzwolenia z politycznego nacisku, jak i odrzucenia konwencji obyczajowych. Nie chodziło o zabawę i doraźną ekspresję, lecz o wyzwolenie, seans po seansie, zdławionych za sprawą cenzury czy przez konwencje dyspozycji psychicznych człowieka. Lebel chciał pogodzić działania spontaniczne z poznawczą, demistyfikującą funkcją swych happeningów o wątkach antywojennych, antyburżuazyjnych i godzących w pruderię.22 C Happening w Polsce Pierwszym artystą, który zapoczątkował happening w Polsce był Tadeusz Kantor. Był on jedynym polskim artystą, który zaakceptował programowe reguły happeningu i anektowania przez sztukę otaczającej nas realności. Tytuł pierwszego jego happeningu nosił nazwę Cricotage. Nazwa powiązana była z teatrem Cricot, który prowadził Kantor. Happening ten odbył się w grudniu 1965 r w sali Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Warszawie. Prezentował on kilkanaście zwykłych czynności życiowych takich jak jedzenie, siedzenie, zasypianie, mydlenie opakowywanie, telefonowanie itd. Pozbawione one były jakiejkolwiek celowości i wykonywanie były równocześnie. 22 Urszula Czartoryska, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973.str. 175,str.176, str.177 17 „Przykładowo trzech mężczyzn rozrabia w mydelniczce mydło do golenia i zaczyna namydlać sobie twarz , piersi, plecy, ubrania, obrus, stół i wszystko, co znajduje się w ich zasięgu. Działanie wyobcowuje się i podporządkowuje sobie działającego.” 23 Artysta wyraźnie zaznacza powiązania pomiędzy swoją twórczością teatralną oraz własnych rozumieniem teatru a happeningiem. Widoczne to jest w manifeście Teatru Wydarzeń. Wszystkie małe, nijakie, ważne powszechnie, nudne konwencjonalne wydarzenia tworzą elementy rzeczywistości. Artysta nadawał im bezcelowość pozbawiając ich motywów i konwencji. Happeningi Kantora nie oparte były tylko na jednej formie. Niektóre z nich, mimo naprawdę widocznego mieszania się kilku akcji, były o jednej tematyce. Przykładem może być np. happening o nazwie „List” Inne przedstawienia tego twórcy były niespójne , niektóre dopuszczały widza do brania pełnego udziału w akcji np. faza końcowa darcia listu. Były też takie, które odcinały widza od akcji. Happeningi Kantora cechuje realność, wielowątkowość, dynamizm akcji, który był już wcześniej zauważalny. W latach 19651968 artysta stworzył jeszcze osiem happeningów. Praca artystyczna Kantora rozwijała się w codziennym sporze między innymi artystami i była bardzo zakorzeniona w świecie artystycznych idei24 . Kolejnym artystą, który bardzo zbliżył się klasycznej formy happeningu był Andrzej Matuszewski. Jego happening nosił nazwę „Postępowanie” i złożony był z dwóch części. W pierwszej wyliczona część ludzi podglądała przez otwory wycięte w boksach ludzi, którzy wykonywali różne czynności życiowe, np. czesanie, krojenie chleba, prasowanie itp. Druga część była już zupełnie inna. To widzowie zmienili się w uczestników i zostali oni posadzeni przy biesiadnym stole „na którym zostały powtórzone wcześniejsze rekwizyty”25, wśród manekinów. W ten sposób uczestnicy znaleźli się w sytuacji sygnalizowanej przez wcześniejsze sceny. Happening ten został bardzo dokładnie zaprojektowany przez Matuszewskiego. Autor miał go pod ścisłą kontrolą. W przedstawieniu tym artyście udało się zbudować niezwykle zagęszczoną sytuację psychiczną, która miała swoją kulminację w biesiadzie zamykającej całe zdarzenie.26 Grupą bardzo istotną dla polskiego happeningu była już wcześniej wspomniana Pomarańczowa Alternatywa. Liderem tej grupy był Waldemar Major Frydrych. Stworzyły 23 Grzegorz Dzia, Encyklopedia Kultury Polskiej XX wieku „Od awangardy do postmodernizmu”str. 359 ibidem str. 361 25 Urszula Czartoryska „ Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej”. Warszawa 1973 str.198 26 Grzegorz Dzia, Encyklopedia Kultury Polskiej XX wieku „Od awangardy do postmodernizmu” str.365, str.366 24 18 ją osoby związane z wrocławską opozycją, wywodzące się najczęściej z ruchu hipisowskiego. Działała ona w latach 80 w różnych miejscach Polski. Grupa ta była bardzo oryginalną i twórczą a później ruchem happeningowym. Nazwa wywodzi się z bardzo upolitycznionego życia i nachalnego dekorowania publicznych pomieszczeń i ulic miast czerwonymi flagami i draperiami. Pomarańczowa Alternatywa najbardziej działała we Wrocławiu, Łodzi i Warszawie. Inne kraje również się nią inspirowały i dążyły to powstawania podobnych ruchów np. w Czechosłowacji. Pierwotnie mianem Pomarańczowej Alternatywy zatytułowanie było również pismo wydawane podczas strajku okupacyjnego w budynku filozofii Wydziału Filozoficzno-Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Miało to miejsce od września do grudnia 1981 roku. W piśmie tym po raz pierwszy zostały przedstawione tezy surrealizmu socjalistycznego. Według komitetu strajkowego godziło w wyższe racje strajku. Pierwszą najbardziej znaną akcją Pomarańczowej Alternatywy było malowanie krasnoludków na budynkach w najważniejszych miastach Polski. Jako pierwszy na namalowanie krasnoludka odważył się lider grupy w sierpniu 1982 roku, powstał on we wrocławskiej dzielnicy Biskupin, potem na ścianie budynku transformatora energetycznego w dzielnicy Sępolno. Krasnoludki pojawiały się na plamach farby, pozostawionych przez milicjantów, zamalowujących napisy antykomunistyczne. Wzbudzały one wówczas pośród mieszkańców wiele emocji i domysłów. Pierwsze happeningi Pomarańczowej Alternatywy zostały zorganizowane w 1986 roku we Wrocławiu. W tym właśnie okresie przypada największy rozkwit tej grupy, ponieważ dołączyło do niej bardzo wiele młodych ludzi, dla których sztywna i ograniczona akcja Solidarności stawała się nudna i niewystarczająca. Happeningi tej grupy odnosiły się do polskiej rzeczywistości, a ich tematem były głównie oficjalne wydarzenia polityczne, hasła polityczne, obchody rocznicowe i święta państwowe. Akcje Pomarańczowej Alternatywy - chociaż jej animatorzy i wielu uczestników wyrażało częstokroć poglądy archaistyczne - nie były ideologiczne. Żadne poważne postulaty nie były podczas nich wysuwane, a krzyczane hasła były raczej surrealistyczne np. „Vivat Sorbovit”, „Nie ma wolności bez krasnoludków” i często parafrazowały hasła Solidarności. Miały obnażać absurdy systemu poprzez parodię i skłaniać do myślenia. Akcje gromadziły kilka tysięcy osób, większość z nim to przypadkowi przechodnie. Niestety happeningi kończyły się najczęściej zatrzymaniem osób przez milicję obywatelską za zakłócanie porządku obywatelskiego, zatrzymywano osoby, które miały na sobie cos pomarańczowego akcjach tej grupy pisano nawet w Stanach Zjednoczonych i Emiratach Arabskich a to za sprawą 19 opublikowanego artykułu w Village Voice o akcji rozdawania - deficytowego w okresie kryzysu - papieru toaletowego podczas Festiwalu Teatru Otwartego we Wrocławiu. Grupa wydawała także ulotki, w których zachęcała do brania udziału w swoich akcjach oraz opisywała poprzednie. Drugi odłam Pomarańczowej Alternatywy działał w Łodzi składał się ze studentów kulturoznawstwa i wydziału filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego, mieszkający w domu studenckim "Balbina". W kilkunastu akcjach, jakie się tam odbywały uczestniczyło od 500 do 3000 osób. Łódzka Alternatywa przeprowadziła takie akcje jak: „Galopująca inflacja” - polegającą na bieganiu uczestników akcji po ul. Piotrkowskiej z tabliczkami "galopująca inflacja", aż do momentu zatrzymania przez milicję; w momencie zatrzymania uczestnicy głośno gratulowali milicjantom, że udało im się powstrzymać wreszcie inflację; „Klepanie biedy” - polegającą na głośnym waleniu w tablice z napisem "bieda" przez uczestników akcji przebranych w łachmany; „Bicie piany” (powtórzone kilkukrotnie) - polegającą na grupowym ubijaniu piany z jajek, przy dźwiękach fragmentów przemówień ówczesnych polityków nadawanych przez przenośne megafony a następnie wylewania piany na bruk uliczny. Podziemne czasopismo "Przegięcie Pały", wydawane w tamtym okresie również miało związek z ruchem Pomarańczowej Alternatywy. Debiutował w nim m.in. Paweł "Konjo" Konnak, późniejszy twórca tekstów do programu telewizyjnego Lalamido oraz Piotr Trzaskalski, reżyser filmowy i teatralny. Część liderów łódzkiej Pomarańczowej Alternatywy założyła w 1988 r. istniejącą do dzisiaj grupę muzyczną Big Cyc, w której tekstach stale pobrzmiewa klimat tego ruchu. Inicjatorami warszawskich happeningów PA byli Krzysztof Płaska i Rafał Szymczak. Pierwszym happeningiem był "Wodniki kontra Smerfy" na Starówce w lany poniedziałek 1987 r. Po happeningu związanym z wyborami do Rad Narodowych (19 czerwca 1988) ruch warszawski określano mianem "Białej Alternatywy". Happeningi odbywała się w różnych miejscach Warszawy począwszy od Domów Towarowych skończywszy na Starówce. Po 1990 roku grupa znacznie zmniejszyła swoją działalność, przypomniała o sobie zaledwie raz na kilka lat.27 27 http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomaranczowa_Alternatywa 20 Rozdział III STRUKTURA HAPPENINGU Happening nie ma rozbudowanej struktury informacyjne, czyli takiej, która pojawiałaby się w tradycyjnych dziedzinach sztuki np. jak dramat, film powieść. Struktura informacyjna składa się ze związków zachowawczych między częściami, z jakich „utwór” jest złożony. Zwykle wynika to z fabuły oraz łączących je zależnościami logicznych i przyczynowych. Happening składa się z przedziałów, czyli niezależnych informacyjnie części. Między tymi przedziałami happening nie posiada przekazu informacji, jaki zachodzi w tradycyjnych rodzajach sztuki np. teatrze „gdzie jedna część przygotowuje części następne bądź tłumaczy zdarzenia przedstawione wcześniej”.28 Niektórzy happenerzy twierdzą, że happening nie powinien niczego przedstawiać, nie powinien pełnić żadnych funkcji mimetycznych i nie powinien niczego symbolizować. Powinien być natomiast bardzo autentycznym działaniem, które zachodzi wśród rzeczywistych przedmiotów podobnie jak to ma miejsce w zwykłym życiu.29 A. Rola publiczności Rola publiczności jest jednym z najbardziej istotnym elementem happeningu. Publiczność ma za zadanie brać aktywny udział w happeningu a jej postawa nie może być bierna. Do uczestniczenia w happeningu nie potrzebne są większe umiejętności. W happeningu chodzi o wywołanie naturalnych przeżyć poprzez aktywne baranie udziału w przedstawieniu oraz o zatarcie granicy miedzy aktorem a widzem. Bierna postawa ludzi prowadzi to do tego, że happening staje się zwykłym przedstawieniem teatralnym, ponieważ widzowie spełniają funkcję gapiów i stają się tylko przestrzenną rzeczywistością. Dlatego powinno się wyłączać bierne uczestnictwo widza. Próbowano wywrzeć nacisk fizyczny i psychiczny na widzach było to widoczne głównie w 28 29 Tadeusz Pawłowski, Happening . Wiedza Powszechna, Warszawa 1982. str. 61 ibidem, str. 46,str.47 21 happeningach amerykańskich, jednak nie pomogło to w zniesieniu granicy między widzem a wykonawcą. Rola nieprzygotowanej publiczności jest zbyteczna, ponieważ taki rodzaj zachowania jest bardzo frustrujący dla kogoś, przez kogo happening jest bardzo poważnie traktowany. Od uczestników wymagana jest wiedza na temat zadań, jakie mają do wykonania. Opracować to można za pomocą bardzo szczegółowej partytury. „Chodzi o to, aby kandydat był odpowiednio przygotowany do aktywnego uczestnictwa, aby jego udział był rzeczywisty a nie tylko pozorny”30 Często zadanie wykonywane przez publiczność są niekonwencjonalne a czasem też i ryzykowne. Takie przygotowanie widzów do happeningu jest bardzo trudne. np. Ptaszkowska zarzuca Borowskiemu niechętną postawę wobec publiczności. Postawa ta jest lekceważąca. Scharakteryzowała ją Alicja Kępińska, która stwierdza: „W postępowaniu Włodzimierza Borowskiego happeningowy aspekt jego pokazów synkretycznych stał się rozwinięciem generalnych założeń postawy artysty, który coraz konsekwentniej rozszerza pole Ironii, podważając za pomocą tego bezlitosnego instrumentu wszelkie konwencje sztuk ,nie oszczędzając w licznych gestach autoironii –samego siebie”31 Pokazy synkretyczne były ostrą rozprawą zarówno z widzem jak z samym sobą jak autorem. Widoczne jest to w happeningu „Fubki, tarb”, który miał miejsce we Wrocławiu 1969 roku. Twórca „fubkami” nazwał ludzi, którzy oglądali jedynie swoje zdjęcia, wychodząc z pokazu byli już niepotrzebni. Jednakże zagadnienie publiczności w spektaklu jest szerszym problemem, ponieważ obejmuje relacje między wykonawcami publicznością i odwrotnie. Można rozróżnić różne aspekty: przedmiot, osoba oraz sposób ich ukształtowania, można tez wyróżnić, jaki wpływ ma happening na percepcję widza. Miejsce umieszczenia widza tez było bardzo ważnym elementem. Niektórzy happenerzy wyznaczali miejsca publiczności. Sposób ten zastosował Oldenburg w happeningu „Gayate”: “Oldenburg ubrany w biały fartuch, jaki noszą rzeźnicy, kieruje wchodząca publiczność ku wyznaczonemu miejscu. Najpierw zapełniają się krzesła zwrócone przodem ku położonemu centralnie podwyższeniu. Następnie Oldemnurg poleca grupie widzów zająć miejsca zwrócone tyłem to tego podwyższenia. Wywołuje to sprzeciw widzów, ponieważ spodziewali się, że miejsce akcji będzie właśnie owe podwyższenie”32 30 Tadeusz Pawłowski, Happening . Warszawa 1982. s 70 ibidem, str.72 32 ibidem, str. 73 31 22 Takie rozmieszczenie widowni spowodowało wstawanie i przemieszczanie się, ponieważ byli oni ciekawi akcji happeningu. Akcja ta odbywała się nie w jednym, lecz w kilku miejscach. Rozmieszczone dokoła lustra dały możliwość jednoczesnego obejrzenia spektaklu i uczestniczenia w nim. Odbiorców happeningu zachęcano również do wykonywania prostych czynności. Kaprow twierdził, że publiczność powinna znać akcję oraz swoje zadania. Jej udział nie powinien być tylko bierny, powinna być także częścią całości. Publiczność może być tez użyta jak „przedmiot gotowy”. Happenerzy od samego początku chcieli wywołać aktywność wśród widzów. W latach sześćdziesiątych podkreślano aktywny udział publiczności, kolektywność a tym samym anonimowość. Jednak bierność widza wyniesiona np. z teatru jest bardzo ciężka do przełamania. Dlatego Kaprow wykorzystał tą bierność w jednym ze swoich happeningów pt. „Koncert morski”: publiczność siedziała wygodnie w fotelach, słuchała koncertu. Widoczne jest tu jak człowiek staje się przedmiotem i wykonuje uprzednią wizję artysty. 33 Czas trwania happeningu również częściowo uzależniony jest od widzów. Jeśli happenerzy widzą zainteresowanie danym elementem przedłużają czas jego trwania. Częstym chwytem prowokacyjnym jest umieszczenie wykonawców pośród publiczności. Ma to prowadzić do zatarcia wcześniej już wspomnianej granicy między widzem i widownią.34 B. Znaczenie przypadku w happeningu. Przypadek w happeningu pełni funkcję estetyczną. Zaciera on granice między sztuką a życiem. Funkcją happeningu jest przypadkowe zestawienie elementów im trudniej jest znaleźć związek między elementami, tym widz bardziej skupia swoją uwagę na happeningu. Zasięgi i stopień działania przypadku działania przypadku są rozmaite w zależności od autora happeningu. Przypadek może objawiać się poprzez wybór przedmiotów, uczestników, miejsca, czasu. Przypadkiem rządzą się przedziały: równoczesny i selektywny. Charakteryzują się one tym, że można je dodawać bądź odejmować, bez jakiejkolwiek szkody dla struktury happeningu. Przypadek pozwolił 33 Kępińska Anna, Nowa sztuka. Sztuka polska w latach 1945-1978, WAiF , Warszawa 1981 z Pawłowskiego T. Happening str. 42 34 Krakowski Piotr ,Sztuce nowej i najnowszej , Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1981 ,str. 61 23 wyzwolić artystę, celem jego było upodobnienie sztuki do życia, ponieważ życiem też rządzi przypadek. W happeningu wszystko powinno być przypadkowe (uczestnicy, przedmioty oraz podział na elementy) Poprzez przypadek happening miał dość duże oddziaływanie na społeczeństwo. Dowodem na to, że zestawieniem rządzi przypadek jest happening Allana Kaprowa „18 happeningów w 6 częściach” New York 1959 r., ponieważ było to zestawienie dowolnych słów niemających ze sobą nic wspólnego, wybranych poprzez losowanie. Z czterech głośników dochodzą fragmenty różnych utworów muzycznych. Celem tego było uwrażliwienie widza na walory rytmiczne, dźwiękowe oraz pobudzenie wyobraźni i zwrócenie uwagi na nowe skojarzenia. Jednak są tez happeningi, w których ingerencja przypadku jest minimalna. Np. happening Lebela „Ceremonia pogrzebowa” bardzo mały zarys przypadku możemy jedynie zauważyć w determinacji podświadomości w reakcji uczestników oraz przechodniów. Happening jest zjawiskiem awangardowym w sztuce, dlatego towarzyszy mu przypadek. Posługiwali się już nim dadaiści i surrealiści. Już wtedy dążono do podświadomości sztuki, która eksponowała podświadomością psychiczną. Przypadek w happeningu pełni różne funkcje, np. takie jak improwizacja, czyli coś, co dzieje się bez namysłu i planu. Widoczne jest to w reakcji publiczności, która przedłuża długość trwania elementów przedstawienia. Dzięki temu cały przebieg może przybrać niespodziewane zmiany. Przykładem na to jak przypadek może zmienić przebieg happeningu, długość jego trwania oraz przebieg akcji jest dostosowany do publiczności „Płonący budynek”, zwłaszcza jego początek. Odźwierny zapytał się zgromadzonych ludzi, czy moją zapałki. Były one potrzebne do rozpoczęcia happeningu. Pytanie to wywołało nerwowy śmiech wśród uczestników. Kolejnym przykładem przypadku są zdarzenia niespodziewane, nieprzewidywalne zjawiska przyrody takie jak wiatr, burze, deszcz, które też w bardzo dużym stopniu wpływają na charakter happeningu. Jeśli chodzi o realizacje na terenie miast mogą modyfikować je przechodnie, przejeżdżające pojazdy. W „Fluiso” (1967) Kaprowa widoczne jest, jak nie zawsze zdarzenie niezależne jest niespodziewaną częścią spektaklu. Kaprow umieścił na stacji metra duże sześcienne bryły lodu i pozwolił im się stopniowo rozpuszczać. Wszystkie warunki zewnętrzne były w tym przypadku zamierzone. Zdarzenie to nie wymagało dopracowania szczegółów. Są tez happeningi, które mają cel działanie na podświadomość człowieka. Mówimy wtedy o 24 „determinacji podświadomej”, kiedy podmiot ma poczucie podświadomości tzn. że jest nią zdeterminowany i to kolejny przykład przypadku. Działania takie prowadzą do wyzwolenia się z nieświadomych kompleksów i zachowań. Takie działania są trudne do wyjaśnienia. Następnym rodzajem zastosowania przypadku jest „Mechanizm proboblistyczny”. W skład tego mechanizmu wchodzą tabele losowe, rzucanie kością. Często autorowi chodzi o to, aby wybór uczestników, miejsc akcji a także przedmiotów był czystym przypadkiem.Za pomocą mechanizmu proboblistycznego można też wylosować, jak często będą się pojawiały pewne przedmioty. Nie wszystko jednak może zależeć od tych mechanizmów, ponieważ człowiek musi zdecydować, jaki sposób losowania zastosuje. Twórca, aby zdecydować o tym, kto weźmie udział w happeningu musi najpierw określić liczbę osób zainteresowanych. Oznacza to, że los happeningu nie jest do końca podejmowany przez czysty przypadek Rozmaite metody stosowania przypadkowych decyzji są niekiedy mylnie uważane za wybór losowy. Losowanie można zastosować tylko w sztuce, w której nie stosowano mechanizmów proboblistycznych. Funkcje estetyczne jako mechanizm losowy sprowadzają się do 3 punktów. 1. Pierwszym jest funkcja estetyczna przypadku. 2. Następnie funkcja zacierająca granice między sztuką a życiem. 3. Funkcja wyzwalająca z reguł i kanonów sztuki ograniczającej wolność jednostki35 Stopień udziału przypadku zależy od autora happeningu. Przypadek przejawia się w wyborze przedmiotów, uczestników oraz uporządkowania czasowego. Największy jednak stopień przypadku istnieje w mechanizmach probabilistycznych. W przypadku tych mechanizmów wybory dokonywane są drogą losową. Mimo to wiele elementów pozostaje jednak podporządkowane wyborowi autora. Warto się jednak zastanowić czy rola przypadku zawsze daje funkcje estetyczne. W wyniku przypadku powstają również efekty artystyczne. Przypadek jest tylko elementem procesu twórczego, dlatego nie zawsze ma on wymiar estetyczny. Bardzo ważne jest to, aby w realizacjach happeningów przypadek nie występował zbyt często. Nie można nadawać mu tez zbyt dużego znaczenia. Przypadek uzupełnia wybory świadome i zamierzone jego zastosowanie daje różnice i efekty.36 35 36 Pawłowski Tadeusz ,Happening ,Wiedza Powszechna, Warszawa 1982 s 123 ibidem, str. 65,70 25 C. Miejsce i czas Spektakle realizowano w zamkniętych pomieszczeniach np. w galeriach, salach widokowych. Jak mówił Kaprow: „nie można czekać aż powstanie nowa architektura dostosowana do obecnych tendencji w sztuce”37 Od momentu pojawienia się nowych form artystyczne ekspresji zaczęto uważać, że ograniczenie miejsca źle wpływa na odbiór sztuki i przeżyć temu towarzyszących. Przekonał się o tym Kaprow, który przedstawia jedną ze swych realizacji z pogranicz asamblażu, enviroment i happeningu zrealizowaną w pomieszczeniu galerii. Pomieszczenie to było pełne pozawieszanych materiałów folii, celofanu, taśmy, elementami grubej warstwy zaschniętej emalii oraz płaty barwnego płótna. Całe wiszące pęki tych materiałów sprawiały wrażenie żydowskich szali modlitewnych. Były one tak zawieszone, że ludzie uczestniczący w happeningu nie widzieli siebie nawzajem. Przejścia były bardzo wąskie i ludzie przeciskali się z trudem. Z pięciu magnetofonów puszczone były dźwięki elektryczne. Jednak poczucie tajemniczości znikało, kiedy ludzie zauważyli otaczające ich ściany. W tym momencie stworzył się spór przeciw ograniczonej przestrzeni galerii. Dlatego happeningi przeniesiono na otwartą przestrzeń. Zaczęły one powstawać w dziwnych miejscach np. parkingach, podwórkach. Place, na których odbywały się happeningi były duże lub małe. Porzucenie barier przestrzennych miało doprowadzić do wzrostu napięcia miedzy częściami happeningu. Happening staje się rozciągnięty w czasie. Zmiana czasu jego trwania zależy od reakcji publiczności. Czas jego trwania przedłuża się lub skraca zależy od reakcji publiczności. Są happeningi, które trwają godzinę bywa też tak, że czas trwania happeningu podzielony jest na oczekiwanie i akcję. Bywają takie, które trwają 10 – 15 min. Zdarzają się realizacje wielogodzinne, wielodniowe a nawet takie, których wymiar czasowy jest nieokreślony. Często widzowie prowokowani są do spontanicznej reakcji i wstrzymywani przed właściwą reakcją, aby podnieść zaskoczenie.38 37 Pawłowski Tadeusz ,Happening ,Wiedza Powszechna, Warszawa 1982 str. 88 Kępińska Anna, Nowa sztuka. Sztuka polska w latach 1945-1978, WAiF , Warszawa 1981 z Pawłowskiego T. Happening str. 42 38 26 D. Aktor i jego rola w happeningu Większość happeningów jest przeciwna grze aktorskiej. Aktorzy są niemile widziani w takich realizacjach happeningów, gdzie zmierza się do osiągnięcia efektów psychoterapeutycznych bądź do wywołania przeżyć psychicznych , stanów emocjonalnych. Obecność aktorów jest niezgodna z celami happeningu. Aktorom zależy przede wszystkim na grze, a happening nie posiada ról. Biorący w nim udział ludzie muszą wykazać się stanowczością i być po prostu sobą . W tradycyjnym teatrze wykonawca kieruje się trzema typowymi cechami uzależnień systemu. Są to: miejsce, czas i postacie. Kirby nazywa to matrycą czasu i miejsca Rozumienie gry uważa się też za sztuczność. „Gdy aktor występuje na scenie, przynosi ze sobą pewien stworzony świat lub metryce i własne rozbieżności między tą rzeczywistością wytwarzaną”39 Przyjrzyjmy się dokładnemu pojęciu gry i omówmy przy tym elementy matrycy. Kirby określa to pojęcie następująco: „Matryca służy do ustalenia współzależności między trzema elementami : miejscem, czasem akcji oraz zespołem cech i zachowań charakteryzujących postać. Wykonawca roli działa w ramach tak ustawionego systemu. Jego zachowanie na scenie wraz z całym kontekstem, inni aktorzy, kostiumy, dekoracja, użycie światła, dźwięku itd.40 Powinno to pomóc widzom w zrozumieniu, że mają przed sobą postać inną niż wykonawca, że zdarzenie w jakich ta postać bierze udział są całkiem różne od czasu i miejsca spektaklu. Kiedy miejsce i czas wyznaczone są w niejasny sposób albo są pominięte, postać jest jedynym elementem, po którym rozpoznajemy matryce roli. Postać, miejsce i czas, które wyznacza matryca, nie powinny być tożsame z wykonawcą i miejscem, czasem spektaklu, ponieważ osoba wykonawcy , czas i miejsce przedstawienia może być tożsama z postacią lub czasem sztuki. Dlatego tez tożsamość nie znosi matrycy. Dalej mamy do czynienia z graniem roli, a nie ze zwyczajnym życiem. Przykładem mogą być postacie robotników scenicznych zmieniających dekoracje w jednej ze scen sztuki Pirandella. „Wykonawcy tych ról mogą być ubrani w prawdziwe stroje robotników scenicznych , mogą się zachowywać jak oni, mogą być nawet robotnikami scenicznymi”41 39 Pawłowski Tadeusz ,Happening ,Wiedza Powszechna, Warszawa 1982, str. 88 ibidem,str. 129 41 Krakowski Piotr ,Sztuce nowej i najnowszej , Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1981 ,str. 61 40 27 W ten właśnie sposób pokazują nam się trzy tożsamości: • postać sztuki = wykonawca czasu sztuki • czas sztuki = czas spektaklu • miejsce sztuki = miejsce spektaklu . Robotnicy grają rolę w sztuce nie są samym sobą, wykonują zwykłą pracę zawodową . Granie ról widoczne jest po ty, że osoba grające nie reprezentuje siebie lecz wymyśloną postać lub realną. Miejsce i czas zdarzeń różne są od miejsca i czasu spektaklu. Granie ról ma też wpływ na różnice jakie zachodzą między happeningami, ze względu na zawarty w nich element gry. Można to uporządkować od stopnia obecności gry w spektaklu od całkowitego bądź całego jej braku. Przykładem na całkowite minimum gry aktorskiej jest „Happening wiosenny” Kaprowa i „Cielska samochodów” Oldemburga, zaś przykładem na całkowitą grę aktorską jest happening wcześniej już wspomniany „Płonący budynek”. Między tymi przykładami znajdują się też pośrednie obecności gry aktorskiej np. w happeningu Kaprowa „Podwórze” nie ma postaci tylko do momentu wejścia dziewczyny. Z chwilą jej wejścia pojawia się symboliczna postać. Miejsce i czas akcji są także różne od miejsca i czasu spektaklu. Twórcy happeningów twierdzą, że ludzie uczestniczący w happeningach nie powinni grać, powinni być sobą, ponieważ gra utrudnia prawdziwe doznanie przeżyć i spontaniczności. Jednak bycie „po prostu sobą” jest bardzo trudne, może się zdarzyć pod wpływem jakichś przeżyć emocjonalnych np. szczęścia.42 42 Pawłowski Tadeusz ,Happening ,Wiedza Powszechna, Warszawa 1982,str. 129, str. 130, str. 131, str. 133 28 Zakończenie Happening miał za zadanie przełamywanie granicy między sztuką, a życiem codziennym. Happenerzy czerpali inspirację z warunków cywilizacyjnych. Ten rodzaj sztuki, jakim jest happening chciał połączyć różne rodzaje sztuki: muzyki, teatru, plastyki, poezji. Jednak próba ta nie powiodła się, ponieważ porywała się na to, co z gruntu jest niemożliwe. Happening w ciągu lat sześćdziesiątych uległ zmianom. Był tym co ciekawiło. Inspirował artystów tamtego okresu. Był otwartą postawą artystów wobec świata. Happening zmienił postawę artysty wobec widzów. Artyści wyzbywali się wstydliwości i nie posługiwali się aktorską maska umowności. W pewien sposób happenerzy oczekiwali podobnej postawy wobec widzów. Moja praca pomaga bliżej zrozumieć rozbieżności, jakie zawierał w sobie happening. Pokreślona rola publiczności oraz jakie miała znaczenie dla happeningu po lekturze tej pracy można zauważyć, że jest ona znacząca. Przypadek był również elementem happeningu a jego rozbieżności oraz przeplatanie się przez happening były znaczące a problem zdefiniowania pojęcia happeningu jest trudny. Ma to związek z rozważeniem rodziny znaczeń występujących w happeningach, które jak opisałam są trudne do określenia. Praca ta pozwoliła mi przybliżyć określenie pojęcia “happeningu” oraz zrozumieć wszystkie jego składowe. Zrozumiałam również jak wiele czynników może mieć wpływ na zjawiska artystyczne a w tym przypadku na pojęcie happeningu. 29 Bibliografia Czartoryska Urszula, Od Pop-artu do sztuki Konceptualnej. Warszawa 1973. Durozoi Gérard red., Słownik sztuki XX wieku, Warszawa 1998. Dzia Grzegorz, Encyklopedia Kultury Polskiej XX wieku „od awangardy do postmodernizmu Kępińska Anna, Nowa sztuka. Sztuka polska w latach 1945-1978.Warszawa 1981 Krakowski Piotr, Sztuce nowej i najnowszej. Warszawa 1981. Pawłowski Tadeusz, Happening . Warszawa 1982 Pawłowski Tadeusz, Tworzenie pojęć i definiowanie w naukach humanistycznych, Warszawa 1978. 30