sprawdź jak palić w piecu

Transkrypt

sprawdź jak palić w piecu
Od ciebie zależy, czy paląc węglem i drewnem
będziesz się dusił dymem i pyłem, czy zyskasz czyste i tanie ciepło!
SPRAWDŹ JAK PALIĆ W PIECU
tak, by nie tyrać w kotłowni jak niewolnik,
a dom w zimie był ciepły bez szkody dla kieszeni
Poznaj lepszą metodę palenia w piecu
Dlaczego piece węglowe dymią i wymagają ciągłego doglądania? Bo są stare? Bo węgiel jest zły?
NIE. Bo źle w nich palimy! Twój stary piec może ogrzewać oszczędniej i czyściej, a ty nie musisz go co rusz
odwiedzać. To możliwe, gdy rozpalisz w nim od góry.
Jest czyściej : węgiel/drewno rozpalone od góry prawie nie dymi, nie tworzy smoły ani sadzy.
Jest taniej : paląc jak do tej pory, wyciągasz z węgla 30% ciepła. 70% wywalasz kominem. Gdy rozpalisz od
góry, bez trudu wyjmiesz w postaci ciepła 50-60% tego, co włożyłeś. Dla porównania nowoczesne kotły za
1 0 tys. zł. dobijają do 80% .
Jest wygodniej : rozpalasz i więcej nie chodzisz do kotłowni, a piec grzeje przez kilkanaście godzin.
Na co trzeba uważać?
Ta metoda dotyczy tylko pieców tzw. górnego spalania. Na 90% masz taki u siebie. Jeśli nie masz
pewności - otwórz piec i upewnij się, że wylot spalin jest u góry komory zasypowej - wtedy jest to piec górnego spalania.
Rozpalanie od góry samo w sobie nie niesie zagrożenia, ale wymaga wsypania większej ilości opału naraz.
Dlatego ilość powietrza dostającego się do pieca musi być pod kontrolą. Sznury uszczelniające w drzwiczkach muszą przylegać ściśle, a instalacja grzewcza musi być wykonana zgodnie ze sztuką, by nie było zagrożenia nawet w razie przegrzania kotła.
Jak rozpalić od góry?
1 . Do pustego pieca nałóż węgla lub grubego drewna do połowy jego pojemności
2. Na tym ułóż ściśle grubsze szczapy drewna.
3. Na to nałóż drobniejszych patyków na rozpałkę (daj więcej niż zwykle).
4. Otwórz klapkę w dolnych drzwiczkach na grubość małego palca.
Jeśli piec ma dmuchawę, to nie zmieniaj jej ustawień, chyba że zauważysz później problemy z paleniem.
5. Rozpal. Gdy rozpałka zajmie się ogniem, zamknij szczelnie drzwiczki. Piec będzie się nagrzewał nieco wolniej niż zwykle. W środku ma być ogień i z czasem coraz mniej dymu.
Jeśli masz możliwość, obserwuj co leci z komina.
Czarny dym oznacza, że trzeba przymknąć nieco dolną Jakie powinno być zużycie węgla?
Jeśli spalasz więcej niż ilości podane poniżej,
klapkę (za dużo powietrza). Jeśli dym jest gęsty i siwy,
to znak że reszta idzie w komin bez pożytku.
to powietrza jest za mało.
6. Nie dosypuj węgla w trakcie palenia! To istota tej Spróbuj rozpalać od góry, a zaoszczędzisz.
metody. Teraz wyda ci się to dziwne, ale z czasem
ogrzewany
dom
dom
metraż
ocieplony
nieocieplony
wyczujesz, ile węgla trzeba wsypać na początku.
80m2
1 , 5t
2, 5t
We właściwie dobranym piecu, pełny zasyp dobrego
polskiego węgla wystarczy na ok. 8-1 6 godzin ciągłego
4t
1 20m2
2, 5t
grzania.
Proces rozpalania od góry możesz obejrzeć na filmiku
pod adresem: www.CzysteOgrzewanie.pl/filmik
1 60m2
3t
5, 5t
240m2
4, 5t
7, 5t
Ciepły dom to ciepłe mury, a nie powietrze
W powszechnej opinii oszczędzanie na ogrzewaniu polega na niepaleniu w piecu przez większość dnia,
ubraniu dwóch swetrów oraz kalesonów i biedowaniu do wieczora. Wtedy rozpala się ostro na parę godzin
i pozornie robi się cieplej. Jeden sweter można zdjąć, ale dalej "ciągnie po nogach". Gdy tylko w piecu
wygaśnie, szybko robi się znów zimno, bo ściany są zimne.
Aby naprawdę ogrzać dom, weź to samo wiadro węgla, które zużywasz na hajcowanie wieczorem,
wsyp je rano do pieca i rozpal od góry, nastawiając temperaturę na max. 60 st. zamiast 70-80 st. Zależnie od
pogody będzie się paliło kilka-kilkanaście godzin. Przez ten czas ogrzeje się nie tylko powietrze, ale także
ściany, które nagrzewają się powoli, ale dobrze trzymają ciepło. Gdy będziesz tak palić przez kilka dni
z rzędu, to zauważysz, że będzie ci ciepło przy niższej temperaturze w pokoju niż przedtem, a po
wygaśnięciu pieca temperatura w domu nie spadnie tak gwałtownie. To dlatego, że ściany będą wygrzane
i zaczną oddawać ciepło, zamiast jak przedtem wychładzać powietrze.
Duży piec pożera dużo
Moc pieca węglowego nie powinna być większa niż 0,1 kW na każdy 1 m2 ogrzewanej powierzchni.
Np. nieocieplony dom 1 00m2 wymaga pieca o mocy do 1 0kW. Dom ocieplony - ok. 20% mniej, do
8kW.
Gdy moc pieca będzie większa, to pożre on kilkakrotnie więcej opału, dając z tego ułamek ciepła, jakie dałby
piec o właściwej mocy. Poza tym będzie z nim sporo problemów: będzie zarastał smołą i sadzą, trzeba będzie
w nim palić małe ognisko na środku rusztu i dokładać po garści, aby nie zrobić z domu sauny, a w popiele
będzie pełno niedopalonego węgla.
Dlatego po ociepleniu domu trzeba wymienić piec na mniejszy lub zainwestować ok. 50zł w "naprawę"
starego pieca. Dzięki temu oszczędzisz kilkaset złotych rocznie i mnóstwo nerwów.
Dokładną instrukcję znajdziesz na www.CzysteOgrzewanie.pl.
Nieczyszczony komin to wyrok w zawieszeniu
Zarośnięty komin to nie problem estetyki jak brudny sedes. To zagrożenie życia!
Warstwa 5mm sadzy w kominie to 50kg czystego węgla. Wystarczy, że raz przepalisz ostrzej, a te 50kg
sadzy się zapali i w kominie będziesz miał piec hutniczy nagrzany do ponad 1 000 stopni . Od
rozpalonego komina mogą zająć się drewniane stropy, meble, a nawet komin może pęknąć i cały twój
majątek pójdzie z dymem. Szczęście, jeśli wydarzy się to za dnia i twoja rodzina zdoła ujść z życiem.
Jeśli żal ci pieniędzy na kominiarza, możesz wyczyścić komin samemu. Jak zrobić to prawidłowo, jak najmniej
uciążliwie i bezpiecznie, dowiesz się pod adresem www.CzysteOgrzewanie.pl/warsztat/czyszczenie-komina.
Palenie śmieci - więcej strat niż to warte
Wydaje ci się, że paląc śmieci masz darmowy opał i oszczędzasz na opłatach za wywóz? Pełny rachunek
zysków i strat wygląda nieco inaczej.
Śmieci cię nie ogrzeją - wrzucanie śmieci do pieca to jak palenie słomą. Przez chwilę masz
wrażenie, że jest cieplej, ale tylko przez chwilę. Wartość opałowa domowych odpadów z całego miesiąca to
odpowiednik góra dwóch wiader węgla.
Śmieci niszczą piec i komin - w trakcie spalania plastików powstają chemikalia, które wyżerają pomału
stalowe ściany pieca oraz zaprawę w murach komina, a łatwopalna sadza zwiększa ryzyko pożaru komina.
Za kilka lat palenia plastiku zapłacisz słono przy wymianie pieca lub remoncie komina.
Śmieci trują - syf ze spalania śmieci niszczy twoje zdrowie. Najwięcej tego syfu osiada na twoim
podwórku i dostaje się do domu. Oddychasz nim. Gromadzi się w twoim organiźmie, a efekty - rak,
miażdżyca, nadciśnienie, alergie - przyjdą z biegem lat. Zdrowiej mieszkać koło huty niż w twoim sąsiedztwie.
Dlatego sąsiedzi cię nienawidzą, choć boją się powiedzieć to wprost.
Jest więcej rzeczy o ogrzewaniu, które opłaca się wiedzieć. Wszystko znajdziesz na:
www.CzysteOgrzewanie.pl