http://mariacki.com/ MARIACKI.WORDPRESS.COM

Transkrypt

http://mariacki.com/ MARIACKI.WORDPRESS.COM
© kard. Stanisław Dziwisz | Bazylika Mariacka | 26.05.2016
MARIACKI.WORDPRESS.COM
baza plików Bazyliki Mariackiej w Krakowie
KAZANIE Z OKAZJI BOŻEGO CIAŁA
© kard. Stanisław Dziwisz | Bazylika Mariacka | 26.05.2016
BAZYLIKA MARIACKA W KRAKOWIE
https://www.facebook.com/Bazylika-Mariacka-573482796134825/
http://mariacki.com/
© kard. Stanisław Dziwisz | Bazylika Mariacka | 26.05.2016
„Świętość i sztuka”
Bracia i siostry. Żegnający się z uczniami Jezus modląc się w ich
obecności w Wieczerniku zapewniał swojego ojca, że dał im poznać Jego
święte imię. Mówił: „objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał by miłość,
którą Ty mnie umiłowałeś w nich była”. Pierwszym imieniem Boga jest miłość.
Bóg nie jest samotnikiem – jest wspólnotą trzech boskich Osób: Ojca, Syna
i Ducha Świętego. Ta boska wspólnota miłości jest praźródłem wszelkiego
istnienia, wszelkiego życia i wszelkiej miłości. Szczególnym imieniem Boga dla
nas jest imię Jezusa Chrystusa, bo to w Nim – Synu Bożym, który stał się
człowiekiem, Bóg najbardziej zbliża się do świata i najpełniej odsłonił swoje
oblicze miłości. Dziś w sposób szczególny tu w Krakowie dziękujemy Mu za
niepojęty dar Eucharystii. Czynimy to publicznie korzystając z wolności, jaką
cieszy się nasz kraj i naród. W żarliwej modlitwie Chrystus w ostatnich
chwilach przed czekającą go męką prezentuje zatroskanie o jedność uczniów.
Czterokrotnie prosi, aby wszyscy oni stanowili jedność, aby się zespoili
w jedno – a wzorem dla nich ma być najgłębsza jedność Boga. Aby wszyscy
stanowili jedno prosi Boga, by ci dawali świadectwo wyjątkowego
posłannictwa Syna Bożego.
© kard. Stanisław Dziwisz | Bazylika Mariacka | 26.05.2016
W każdym z nas drzemią siły, które podważają jedność nas samych
i prowadzą do rozrywania lub osłabienia więzi z naszym Stwórcą i Panem
a także z naszymi bliźnimi. Taki zły owoc rozproszenia i podziału spowodował
grzech pierworodny. Dlatego Syn Boży przyszedł na ziemię aby umarł za nas
wszystkich, by rozproszone dzieci zespolić w jedno. Przywrócenie tej
trynitarnej jedności stało się synonimem zbawczej misji Jezusa Chrystusa.
Warto o tym wszystkim pamiętać, gdy przez grzech osobisty oddalamy się od
Boga - gdy życie naszych środowisk, wspólnot a także życie społeczne
i polityczne bogate jest w napięcia, zazdrość, kłótnie i podziały. Pora, aby
o tym pamiętali także ci, których powołaniem jest służba narodowi i troska
o dobro wspólne. Uda się osiągnąć wiele dobrego, jeżeli motywem naszych
aspiracji i działań nie będzie osobisty lub partyjny egoizm, chęć zdobycia lub
utrzymania władzy lecz szczere pragnienie służby: Bogu, człowiekowi,
narodowi.
Jedną z podstaw miłości jest miłosierdzie, na które uczulony jest
współczesny świat mający za sobą doświadczenia totalitarnych systemów,
wojen, zbrojnych konfliktów i kolejnych odsłon ślepej nienawiści. Prorokinią
Bożego Miłosierdzia była i jest święta siostra Faustyna, która przypomniała
Kościołowi i światu, że człowiek powinien szukać ratunku w sercu
miłosiernego Boga. Prorokiem Bożego Miłosierdzia był i jest święty Jan Paweł
II, który w krakowskich Łagiewnikach zawierzył losy świata i każdego
© kard. Stanisław Dziwisz | Bazylika Mariacka | 26.05.2016
człowieka Bogu – Miłosiernemu Ojcu, prosząc Go, by pochylił się nad nami
grzesznymi, uleczył nasze słabości, przezwyciężył wszelkie zło i pozwolił
wszystkim mieszkańcom Ziemi być spadkobiercami Bożego Miłosierdzia.
Prosi, byśmy w trójjedynym Bogu zawsze odnajdywali źródło Dobrej Nadzieji.
Prorokiem Bożego Miłosierdzia jest papież Franciszek, który ogłosił
nadzwyczajny jubileusz miłosierdzia i przed całym Kościołem otworzył
szeroko bramy miłosierdzia. Ojciec Święty zachęca nas, byśmy w tym
jubileuszu dali się zaskoczyć Bogu – On nigdy nie przestaje otwierać drzwi
swojego serca i powtarza „też was kocham, chcę dzielić z wami swoje życie”.
Z serca Przenajświętszej Trójcy, z nieprzeniknionej tajemnicy Boga płynie
wielka rzeka miłosierdzia. To źródło nigdy się nie może wyczerpać, bez
względu na to, jak wielu do Niego przyjdzie.
Za każdym razem, gdy ktoś będzie Go potrzebował, będzie mógł do Niego
przystąpić ponieważ to miłosierdzie Boga nie ma końca. Rok święty
miłosierdzia to dobry czas, byśmy mieli odwagę przeprowadzić rachunek
sumienia z naszej osobistej i zbiorowej postawy. Czy jesteśmy rzeczywiście
ludźmi miłosierdzia? Czy poważnie traktujemy słowa Jezusa, zachęcającego
nas byśmy byli miłosierni jak Ojciec i że błogosławionymi są miłosierni,
albowiem oni miłosierdzia dostąpią? Zawsze istnieje droga nawrócenia,
przebaczenia i pojednania.
© kard. Stanisław Dziwisz | Bazylika Mariacka | 26.05.2016
.
Drodzy bracia i siostry. Dokładnie za dwa miesiące – 26 lipca,
rozpoczniemy niemal tygodniowe święto wiary, któremu na imię Światowe Dni
Młodzieży w Krakowie i w Polsce. Spotkała nas wielka łaska, wielkie
wyróżnienie ale i wielka odpowiedzialność. Razem z papieżem Franciszkiem
i młodymi z całego świata przeżyjemy cud podobny do dnia pięćdziesiątnicy,
kiedy to zgromadzeni w Jerozolimie ze wszystkich narodów pod słońcem
słyszeli w swoich własnych językach ojczystych to wszystko, co głosili
apostołowie. Podczas lipcowego spotkania zabrzmi wspólny język ogromnej
rzeszy chrześcijan a także tych, którzy będą chcieli poznać Chrystusa i jego
Kościół. Językiem ogromnej rzeszy chrześcijan będzie język miłości.
Drodzy młodzi, przyjaciele. Drodzy mieszkańcy Krakowa i Polski. Ukażcie
młodzieży, która przybędzie przyjazny, solidarny, braterski i gościnny
wizerunek. Pokażmy Kraków z jego bogactwem ducha, bogactwem kultury.
Świętość i sztuka. Pokażmy Kraków jako duchową stolicę Bożego
Miłosierdzia. Pokażmy Kraków Karola Wojtyły, który dla młodych i nie tylko dla
nich, był i nadal jest przewodnikiem na drogach wiary. Wszyscy, którzy
przybędą niech zabiorą ze sobą iskrę miłosierdzia i zaniosą ją do całego
świata. Stąd, sprzed tego kościoła w samym sercu Krakowa, zwracam się do
wszystkich mieszkańców naszego miasta i Polski: pozwólmy porwać się
Duchowi Świętemu.
© kard. Stanisław Dziwisz | Bazylika Mariacka | 26.05.2016
Stajemy przed wyzwaniem, jakiego jeszcze nie mieliśmy. Wspierajmy to
zbliżające się wydarzenie modlitwą, otwórzmy na to wydarzenie swoje serca.
Niech starsi pomogą młodym ludziom, by ci przygotowali się do tego
wydarzenia godnie. Kto może, niech przyjmie młodych pielgrzymów
pamiętając o słowach Chrystusa: „byłem przybyszem a przyjęliście mnie,
przybyliście do mnie”. Już dziś wyrażam wdzięczność wszystkim, którzy
otwarli swoje domy, wyrażam wdzięczność władzom Miasta Krakowa,
województwa małopolskiego, władze centralne za trud współpracy
w przygotowaniach Światowych Dni Młodzieży.
Droga młodzieży, jest Was tu wielu. Kraków będzie wasz! Ojciec święty
Franciszek przyjmie klucze Krakowa, przekazane przez prezydenta Miasta
Krakowa, ale przyjedzie tu dla was i dla waszych dni. Droga młodzieży, to jest
ważna sprawa, która może się już nie powtórzyć. Potrzebujemy wszyscy
odnowienia naszej wiary, a może i przebudzenia. „Nie lękajcie się!” – mówił
do nas z tego miejsca Jan Paweł II. Nie lękajcie się, otwórzcie się na przyjęcie
Jezusa Chrystusa, który przybędzie z Ojcem Świętym i młodzieżą całego
świata. Bądźmy zdolni do ofiary i poświęcenia. Niech radość Ewangelii
i radość wiary, jaką przeżywamy dziś publicznie na ulicach Krakowa
utrzymuje się w naszym mieście. Niech Chrystus panuje a nie grzech, niech
Chrystus Eucharystyczny umacnia nas. Amen.

Podobne dokumenty