A jeśli Bóg nie uzdrowi?
Transkrypt
A jeśli Bóg nie uzdrowi?
TV - Program z 09.11.2008 (Nr. 804) A jeśli Bóg nie uzdrowi?* Von Pastor Wolfgang Wegert © Kazanie: „Lecz powiedział do mnie: dosyć masz, gdy masz łaskę moją, albowiem pełnia mej mocy okazuje się w słabości. Najchętniej więc chlubić się będę słabościami, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusowa" (2 Koryntian 12, 9)) Po tym jak rozmawialiśmy na temat cudownego zaproszenia Biblii, aby modlić się o chorych i z serca wierzyć Bogu, Ŝe On uzdrawia takŜe i dziś, omówimy dalszy aspekt uzdrowienia. W tym miejscu w Kościele BoŜym jest wiele ubóstwa, poniewaŜ te sprawy nie są prawdziwie biblijnie wyjaśnione. Dlatego moim pragnieniem jest to, Ŝebyśmy w tym temacie pozostali biblijnie zdrowymi i rozumieli Słowo naszego Pana. W Piśmie Świętym moŜemy zobaczyć, Ŝe we wszystkich epokach nie wszystkie modlitwy były wysłuchane a tego naturalnie chcielibyśmy najbardziej. Biblia jednak uczy nas o suwerenności BoŜej. Nie dotyczy ona tylko historycznych dziejów świata i zbawienia, lecz równieŜ darów. Zanim Ap. Paweł wyliczył listę darów, napisał: „Duch dzieli kaŜdemu, jak on chce”. BoŜa suwerenność oznacza, Ŝe NajpotęŜniejszy Bóg daje nam pewien punkt widzenia, ale jest równieŜ nadana wola BoŜa, która wychodzi ponad nasze zrozumienie i pojęcie. W Piątej MojŜeszowej 29, 28 czytamy: „To, co jest zakryte, naleŜy do Pana, Boga naszego, a co jest jawne, do nas i do naszych dzieci po wieczne czasy, abyśmy wypełniali wszystkie słowa tego zakonu”. W tym Słowie jest nam wyjaśniona, objawiona wola BoŜa, która nas dotyczy. Dla przykładu: Bóg okazał nam swoja wolę, Ŝe mamy go wzywać, jeśli jesteśmy chorzy i powinniśmy ufać, Ŝe On pomaga i uzdrawia, jeśli modlimy się o chorych. Ale moŜe być teŜ tak, Ŝe Pan, ze swojego, uporządkowanego punktu widzenia działa inaczej, niŜ prosimy w modlitwie. Prowadzi nas wówczas swoją nadaną wolą, której nie moŜemy jeszcze zobaczyć. Jak reagujemy w takim przypadku? Jesteśmy zbuntowani jak małe dzieci lub twierdzimy, Ŝe Bóg juŜ nas nie kocha? Nie, najlepsza reakcją na przyznaną nam przez Boga wolę są słowa: „Niech spełnia się Twoja wola” (Mateusz 6, 10). Arche Gemeinde und Missionswerk ARCHE e.V. Doerriesweg 7 • D-22525 Hamburg (Stellingen) Tel.: +49 (0)40/54 70 50 • Fax: +49 (0)40/54 70 52 99 [email protected] • www.arche-gemeinde.de Bankverbindungen Ev. Darlehensgenossenschaft eG Kiel • Konto-Nr. 113522 • BLZ 210 602 37 Schweiz: Postgiroamt Basel • Konto-Nr. 40-10270-9 Österreich: P.S.K. Österreichische Postsparkasse • Konto-Nr. 7726.796 Strona 2 - TV-Program / 804 „A jeśli Bóg nie uzdrowi?“ Jest to główna motywacja modlitwy naszego Pana Jezusa. Taką modlitwą uznajemy, Ŝe jesteśmy nikli i bez pojęcia, ale Bóg ma mądrość i wysokość. Jeśli modlimy się takimi słowami, upokorzymy się i rozpoznamy, Ŝe BoŜe drogi są odpowiednie nawet, jeśli ich nie rozumiemy, a dla nas lepsze byłyby inne. Zgadzamy się wówczas, gdy Pan mówi: „Drogi moje są wyŜsze od waszych, a myśli moje-przewyŜszają wasze” (Izajasz 55, 9). Przed ukrzyŜowaniem, nasz Pan, Syn BoŜy chodził w objawionej woli nadanej przez swojego Ojca. Po objawieniu woli BoŜej Jezus modlił się: „Ojcze mój, jeśli to moŜliwe, niech ominie mnie ten kielich”. Ale pomimo przyznanej wagi cięŜaru woli BoŜej modlił się dalej: „lecz niech się stanie nie to, co ja chcę, ale co Ty chcesz. (Mateusz 26, 39). Wynik ofiarowania suwerennej woli BoŜej ma potęŜną moc. PrzeŜyłem nawet to, Ŝe w ofiarowaniu BoŜych dróg, których nie rozumiemy czasem tkwi moc uzdrowienia, podczas gdy oddalamy Boga wiarą, która pochodzi z naszego ciała, prosząc z nią o uzdrowienie. Jeśli zrozumiemy tą tajemnicę ofiarowania przestaniemy się osobiście zmagać i walczyć dla honoru. Nasza dusza znajdzie spokój, będziemy cisi przed Bogiem i polecimy Mu, NajwyŜszemu Bogu nasze Ŝycie. To teŜ jest wiara i zaufanie Bogu. To jest nawet wielka wiara. Dosyć masz, gdy masz łaskę moją Wszyscy słyszeliśmy o cierniu wbitym w ciało Ap. Pawła. On uwaŜał go za posłańca szatana, który go policzkował. Często są spory czy była to choroba, szatańskie oskarŜanie lub po prostu depresja. UwaŜam, Ŝe nie jest najwaŜniejsze, co to było, ale powinniśmy dokładnie przyjrzeć się związkowi tekstu. Z niego wynika, Ŝe ten „cierń w ciele” bardzo osłabiał Apostoła, dlatego Paweł napisał: „W tej sprawie trzy razy prosiłem Pana, by on odstąpił ode mnie” (2 Koryntian 12, 8). Ap. Paweł czynił, więc objawioną wolę BoŜą, która brzmi: Módl się! Zaufaj Bogu! Kładź ręce na chorych i namaszczaj ich oliwą. Wołaj do Boga - to uczynił Ap. Paweł. On trzy razy prosił całkiem powaŜnie o uwolnienie z cierpienia, ale wówczas przyszła do niego przyznana przez Boga wola i było to: „Dość masz, gdy masz łaskę moją” (2 Koryntian 12, 9) On chciał powiedzieć: „Niech wystarczy tobie moja samonosząca łaska!” Czy Ap. Paweł nie miał Ŝadnej wiary? Czy nie wiedział, czym jest modlitwa wiary? On wiedział to bardzo dokładnie. Przez niego samego działo się wiele cudów i nauczał o duchowych darach uzdrawiania, ale respektował, Ŝe Bóg z uporządkowanej woli nie zawsze daje nam wejrzeć natychmiast w tą tajemnicę. Biblia daje nam jedno zrozumienie, dlaczego nadana BoŜa wola jest moŜliwa do zniesienia. Często powodem jest uzdrowienie. Jezus powiedział: „ Jest lepiej, jeśli wejdziesz jako kaleka do Królestwa BoŜego niŜ będziesz szedł zdrowy na potępienie”. Pan chce przez to powiedzieć, Ŝe zbawienie duszy jest waŜniejsze niŜ cielesne kalectwo. Dla Boga jest to decydujące, dlatego pracuje On w środku naszych serc, uświęcając i przemieniając nas na obraz Jezusa. Takim przypadkiem był teŜ Ap. Paweł, dlatego szczerze podał przyczynę potrójnie niewysłuchanej modlitwy : „Bym się więc z nadzwyczajności objawień zbytnio nie wynosił, wbity został cierń w ciało moje” (2 Koryntian 12, 7). Inaczej mówiąc: PoniewaŜ Ap. Paweł stał w niebezpieczeństwie grzechu, Bóg obciąŜył go balastem, jak łódź. Gdy bowiem na górze mamy potęŜny Ŝagiel a na dole Ŝadnego balastu, wywrócimy się do góry dnem. Dlatego Bóg zawsze zatroszczy się o to, byśmy ładnie zostali na „dywanie”. Oznacza to, Ŝe jeśli On nałoŜył na nas cierpienie, nie jest to nic złego, ale świadczy o błogosławionym wychowaniu. Dlatego, gdy chorujemy nie powinniśmy podejrzewać Pana o złe zamiary wobec nas, lecz moŜemy wiedzieć, Ŝe: „z tymi, którzy Boga miłują, we wszystkim ku dobremu współdziała, to jest z tymi, którzy według postanowienia Jego są powołani” (Rzymian 8, 28). Dlatego moŜemy bardzo powaŜnie przyjąć wskazówkę Ap. Piotra: „Przeto i ci, którzy cierpią według woli BoŜej, niech dobrze czyniąc powierzają wiernemu Stwórcy dusze swoje” (1 Piotra 4, 19). Strona 3 - TV-Program / 804 „A jeśli Bóg nie uzdrowi?“ W zasadzie trzymajmy się mocno tego, Ŝe dana przez Boga wola ma zawsze dobry zamiar dla nas nawet, jeśli nie zawsze to rozumiemy. Dlatego Pan mówi do nas: „albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli” (Jeremiasz 29, 11). Chodzi o waŜność wieczności Bóg czasami nie wysłuchuje naszych modlitw uzdrowieńczych, poniewaŜ chce nas bardziej i bardziej uwolnić z naszej przyziemności. Chce, aby miało dla nas pełne znaczenie wszystko, co niebiańskie. PrzeŜyliśmy juŜ wszystko, gdy byliśmy powaŜnie chorzy. Gdy byliśmy zdrowi, nasze myśli były uwięzione w rozmaitych przemijających rzeczach. Rzeczy tego świata bardzo wzięły nas w okowy, lecz jak zostaliśmy cieleśnie sparaliŜowani, zaczęliśmy bardziej zwracać się ku wieczności. I dokładnie to jest często celem nadanej przez Boga woli. On chce przygotować nas na Niebo, dlatego czytamy: „Bo choć zewnętrzny nasz człowiek niszczeje, to jednak ten nasz wewnętrzny odnawia się z kaŜdym dniem. Albowiem nieznaczny chwilowy ucisk przynosi nam przeogromną obfitość wiekuistej chwały, nam, którzy nie patrzymy na to, co widzialne, ale na to, co niewidzialne; albowiem to, co widzialne, jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne” (2 Koryntian 4, 16-18). Słowo mówi: „Nasz zewnętrzny człowiek niszczeje! Są nauczyciele nauki o uzdrowieniu, którzy zaprzeczają temu. Taka jednostronna nauka, niczego innego nie potrafi jak przesłonić niepewną cielesnością ziemską drogę do wymiarów wieczności. Wobec tego Methusalah zbyt wcześnie umarł. Ale do nas, Ŝyjących zbliŜy się czas końca i wtedy Bóg weźmie swoje dzieci w ten lub inny sposób za ręce i pokaŜe, Ŝe tu nie pozostanie dla nich Ŝadne miejsce. On bierze je z tego światowego zgiełku i pokazuje im, Ŝe zdrowie nie jest wszystkim i Ŝe jest jeszcze coś więcej. On chce nam przez to powiedzieć, Ŝe wkrótce moŜemy pójść do domu, do naszej wiecznej ojczyzny, gdzie nie będzie Ŝadnego cierpienia i bólu, a nasze mieszkanie tam u góry jest juŜ gotowe i wkrótce zobaczymy naszego Zbawiciela twarzą w twarz. On chce doprowadzić do tego, abyśmy radowali się tą nieprzemijającą wspaniałością, tymi perłowymi bramami, złotymi uliczkami, Tronem BoŜym i Świętymi, z którymi na wieki będziemy chwalić Boga. Wierzę, Ŝe jeśli BoŜe dzieci mają manię uzdrowieńczą i nie widzą dla siebie Ŝadnej innej drogi jak mieć zdrowie to okradają siebie z przygotowania na tamtą stronę świata. Często teŜ unikają szczerej rozmowy o błogosławionej śmierci ze swoimi ukochanymi. W takim przypadku są często rozdarci, bowiem nie mogą w ciszy, w pokoju i wdzięczności powiedzieć „do widzenia”, poniewaŜ do końca trzymają się uzdrowienia, przez co nie są gotowi na przyjęcie i akceptację woli nadanej przez Boga. Wierzę, Ŝe musimy znowu bardziej oddychać w Duchu pierwszych chrześcijan, którzy rozumieli siebie tylko jako obcych pielgrzymów na tym świecie. Miasto, do którego śpieszyli nie było ziemskim miastem, ale niebiańskim Jeruzalem, dlatego Ap. Paweł przejmująco napisał: „Albowiem dla mnie Ŝyciem jest Chrystus, a śmierć zyskiem” (Filipian 1, 21). Dla niego śmierć nie była katastrofą. UwaŜam, Ŝe jest to tragiczne, jeśli uwaŜa się za poraŜkę to, iŜ modlitwa o chorych nie prowadzi do uzdrowienia, lecz do błogosławionej śmierci. Śmierć świętych nie jest Ŝadnym rozczarowaniem, bowiem: „drogocenna jest w oczach Pana śmierć wiernych Jego” (Psalm 116, 15). Śmierć BoŜych dzieci nie jest poraŜką, lecz zwycięstwem. Pierwsi chrześcijanie pomimo wielkich cudów i uzdrowień mówili: „Jesteśmy, więc pełni ufności i wolelibyśmy raczej wyjść z ciała i zamieszkać u Pana” (2 Koryntian 5, 8). Są, więc dwie: objawiona wola BoŜa zachęcająca i zapraszająca do modlitwy o uzdrowienie z ufnością i wiarą, ale jest teŜ nadana BoŜa wola, którą nie zawsze moŜemy przejrzeć, ale moŜemy z radością się jej poddać mówiąc: „Niech dzieje się Twoja wola!” W imieniu Jezusa. Amen! *Przekład z języka niemieckiego; kazanie prof. Wolfgang Wegert © z Hamburga (Niemcy) *Uwaga – wszystkie dotychczasowe kazania dostępne są takŜe na stronie internetowej: www.arka-misja.pl Teraz moŜesz zamówić takŜe - bezpłatny Newsletter. Szczegóły dostępne na naszej stronie. Zapraszamy!