pobierz plik - ISP Modzelewski

Transkrypt

pobierz plik - ISP Modzelewski
KONFERENCJA UW
Co zmienić w Ordynacji podatkowej?
Prof. dr hab. Witold Modzelewski
Uniwersytet Warszawski
Minister Finansów zapowiedział,
że musi powstać nowa Ordynacja
podatkowa, kodyfikująca podstawowe
prawa i obowiązki podatników. Myśl
wszech miar godna uwagi, gdyż obo‑
wiązująca nam miłościwie od 16 lat,
druga w naszej historii część ogólna
prawa podatkowego (pierwsza po‑
wstała przed wojną), została mocno
poturbowana legislacyjnie przez
wszystkie kolejne rządy. W tym czasie
w wyniku wielokrotnych nowelizacji
zaśmiecono tę jakże ważną ustawę
setkami zbędnych lub przypadkowych
przepisów. W efekcie jest znacznie
gorzej niż na początku: jeden z sę‑
dziów NSA od lat twierdzi, że najlep‑
szą metodą naprawy tej ustawy było‑
by… uchylenie prawie wszystkich
zmian, w tym zwłaszcza wprowadzo‑
nych na przełomie wieków (tu akurat
czasy ministra Rostowskiego nie były
aż tak szkodliwe dla Ordynacji, jak
były dla VAT‑u). W sumie coś trzeba
zrobić i nie chcę wchodzić w spór, czy
lepiej poprawiać obecną Ordynację,
czy pisać ją od nowa.
Zastanówmy się, jakie są najważ‑
niejsze wady koncepcyjne tej ustawy,
które przy tej okazji należałoby raz na
zawsze usunąć. Sadzę, że jest ich
pięć:
1) wadliwie ukształtowany okres prze‑
dawnienia zaległości podatkowych,
powodujący, że w celu jego zawie‑
szenia na masową skalę wszczyna
się postępowania karne, czyli zupeł‑
nie bez sensu mnoży się osoby
podejrzane o popełnienie prze‑
stępstw karnoskarbowych;
2) patologiczna koncepcja wydawania
indywidualnych interpretacji urzędo‑
wych przez Ministra Finansów i
samorządowe organy podatkowe
(co rok powstaje ich ponad 30 tys.),
przez co resort finansów stał się
największym biurem doradztwa
podatkowego; marginalizuje to bez‑
pośrednie stosowanie przepisów
prawa podatkowego: dziś nie jest
już ważne, co jest napisane w usta‑
wie, istotne jest to, co napisano w
interpretacji na ten temat;
3) istnienie wielu rozwiązań chronią‑
cych podatników działających w złej
wierze, którzy wykorzystując te
przepisy, mogą trwale i skutecznie
uchylać się od opodatkowania, fi‑
nansując się nieściągalnymi zale‑
głościami lub wyłudzonymi zwrotami
i nadpłatami; najlepszym tego przy‑
kładem jest ustawowy rabat w wy‑
sokości odsetek za zwłokę w przy‑
padku wadliwego złożenia deklara‑
cji podatkowej – czysta patologia;
4) brak ochrony podatników w dobrej
wierze stosujących przepisy prawa
podatkowego, w stosunku do któ‑
rych ma zastosowanie wroga inter‑
pretacja ich treści przez organy
podatkowe: problem ten praktycznie
nie istniał w czasach, gdy powstał
projekt Ordynacji podatkowej; dziś
jest zjawiskiem wręcz nagminnym;
nie istnieje jakakolwiek skuteczna
prawna ochrona podatników, którzy
są ofiarą wadliwej, często sprzecz‑
nej z treścią przepisów interpretacji,
która ma na celu „poprawianie” ich
treści;
5) archaiczne, w dużej części martwe
przepisy o odpowiedzialności za
zobowiązania podatkowe, w tym
zwłaszcza dotyczące odpowiedzial‑
ności osób trzecich, które z jednej
strony pozwalają na skuteczne
uchylanie się od zapłacenia podat‑
ku, a z drugiej strony pozwalają
represjonować majątkowo osoby
powiązane z podatnikiem uchylają‑
cym się od zapłaty podatku, mimo
że nie uzyskały one faktycznie żad‑
nych korzyści z tego tytułu; przepisy
wymagają przede wszystkim uno‑
wocześnienia, bo istniejący stan
prawny w znacznym stopniu jest już
przestarzały.
Oczywiście istnieją również inne,
bardziej szczegółowe wady Ordynacji
podatkowej, ale nie decydują one w
sposób zasadniczy o jakości procesu
stosowania tej ustawy. Najważniejsze
jest to, aby poprawiając tę ustawę, nie
zwiększyć ochrony mających się bardzo
dobrze oszustów i innych wydrwigroszy
podatkowych, zwiększając jednocześ‑
nie represyjność wobec tych, którzy
uczciwie, ale nie zawsze zgodnie z
wyobrażeniem władzy, stosują przepisy
prawa podatkowego. Oczywiście naj‑
gorszym pomysłem byłoby „przetaso‑
wanie” przepisów obecnej Ordynacji
podatkowej bez poprawy ich jakości:
przykłady tego rodzaju „reform” można
znaleźć na stronach sejmowych. Ordy‑
nacja podatkowa ma chronić interesy
podatników, ale nie może stać się pa‑
rawanem, za którym kryją się benefi‑
cjenci „międzynarodowej optymalizacji
podatkowej”.
Doradztwo Podatkowe – Biuletyn Instytutu Studiów Podatkowych Nr 1/2014

Podobne dokumenty