Tadeusz Chudecki

i
,.
.
Tadeusz Chudecki
SWli
•
e
Aktor, rezyser i tlumacz, ale przede wszystkim wielki optymista.
Wlada kilkoma jezykami, a jego najwieksza pasja sa podróze
i wyszukiwanie najtanszych biletów lotniczych.
~
wypraw poznal przyszla zoPodczas
jednej
ze swoich
ne, Wloszke
- Luize,
z która
ma syna, 13-letniego Szymona.
Co tydzien o swych slynnych wojazach opowiada w "Pytaniu na
sniadanie". Od niedawna ogladamy go równiez w serialu "M jak
milosc", gdzie gra Henia, cudem
odnalezionego, przyrodniego brata
Norberta, szwagra Marty.
- Zazwyczaj gra Pan "wesolków". Henio to kolejna postac
gleboka, przez co mi bliska. Sam
jestem jak duze dziecko, naleze do
ludzi otwartych i szczerych.
- Pana zona Luiza dwanascie
lat mieszka w Polsce. Nie ma
juz chyba problemu z jezykiem?
- Rzeczywiscie dobrze mówi po
polsku, ale jak kazda Wloszka ma
klOpoty z naszymi koncówkami.
Ostatnio na zakonczenie swojego
slodkiego szczebiotania powiedziala przez telefon do swojej przyjaciólki: "No to cafuje twojemu mezowi i tobie!"
charakterystycma. Czy nie marzy Pan o roli dramatycznej dla odmiany?
Po ciezkich
- Ale ja jestem aktorem
- Kilka lat temu wybudowal Pan piekny
dom pod Warszawa.
charakterystycznym.
Rola Henia jest sympa-
Czy nadal przyjmujecie Panstwo gosci,
tyczna i niezwykle mila,
taka wlasnie z lezka
w oku. Oto w rodzinie
Mostowiaków pojawia
chwilach
nastal okres
radosci
w naszej
rodzinie
sie stary kawaler, niezwykle prostolinijny, który to, co
mysli i czuje, mówi wprost. Nie jest
dyplomata, nie cenzuruje siebie
i swoim zachowaniem
budzi
sprzeciw otoczenia. Juz pierwsze
wejscie Henia bulwersuje, bo nawet rodzina nie jest przygotowana
na czlowieka, który ma serce na
dloni. Henio to takie duze dziecko.
Rola niezwykle komediowa, ale i
a na przyjeciach króluja wloskie potrawy?
- Zona· uwielbia przyjmowac gosci, a ja jeszcze bardziej. Studiowa-
lem i mieszkalem przez wiele lat
w kilku krajach. Lubie odwiedzac
ludzi, ale ciesze sie tez, kiedy oni
odwiedzaja mój dom. Mamy wielu
przyjaciól w róznych zakatkach
swiata i duza rodzine we Wloszech. Nasz dom to miejsce,
w którym goszcza
czesto nasi przyjaciele, zwlaszcza
ci z daleka. Dzieki tym kontaktom
i czestemu podrózowaniu czuje, ze
caly swiat jest mój. Niestety, przez
kilka lat musielismy ograniczyc podrózowanie i przyjmowanie gosci,
bo zona przez wiele miesiecy
w ogóle nie podnosila sie z lózka.
- Podobno zona cierpiala na
niespotykana chorobe?
- Luiza zachorowala na zapalenie
przystawki mózgowej. To - jakby
przestaly spelniac swoja funkcje
zmysly, z któryCh dzialania zdrowy
czlowiek zazwyczaj nie zdaje sobie
sprawy. Nie odczuwasz rózniCY
miedzy dniem i noca. Nie budzisz
sie przez wiele dni albo przez wiele
nocy nie spisz. Pijesz wiadro wody, a twój organizm jest spragniony i wysuszony. Nie jesz, a nie odczuwasz glodu ... Opiekowalem sie
nia przez wiele miesiecy.
- I stal sie cud •.•
- Prawdziwy cud! Mimo choroby
zawiozlem ja w ubieglym roku do
San Giovanni Rotondo, wloskiego
miasta, w którym zyl, pracowal
i nawraca' Ojciec Pio. Zemdlala
przed kosciolem, skad zabrano ja
do szpitala. Kiedy odzyskala przytomnosc, nasze zycie zaczelo wygladac inaczej. Luiza funkcjonuje
prawie normalnie. Zajmuje sie domem, a kiedy wyjezdzam do pracy, sadzi kwiaty i spiewa. Nasze
zycie zakwitlo od nowa.
- Jest Pan czlowiekiem szczesliwym i pelnym optymizmu.
Jak to mozliwe po takich przezyciach?
- )m gfebiej twój smutek zdola
wydrazyc gfebie twojego serca,
tym wiecej pomiescisz w nim wesela" - mówi jeden z moich ulubionych poetów Kahlil Gibran
w "Proroku". To zdanie wydaje
mi sie bardzo prawdziwe.
Moja rodzina bardzo cierpiala, ale dzis moje serce
~pe'nia
wielka ra-
Ze swoim ukochanym
synem, Szymonem.