Duże klapowe zawory zwrotne dla pomp przetłaczających ścieki

Transkrypt

Duże klapowe zawory zwrotne dla pomp przetłaczających ścieki
ARMATURA
Duże klapowe zawory zwrotne
dla pomp przetłaczających
ścieki – uwagi eksploatacyjne
Z doświadczeń praktyka…
Tadeusz Grabiński, Warszawa *)
Rozwój budownictwa dużych oczyszczalni ścieków, gromadzących i przerabiających duże ilości ścieków
z obszarów zamieszkiwanych przez
setki tysięcy ludzi, spowodował rosnące zapotrzebowanie na odpowiednie wyposażenie techniczne.
Praktyka wykazała, że duże oczyszczalnie ścieków są lepiej technicznie
prowadzone i osiągają znacznie lepsze wyniki eksploatacyjne – jakość
oczyszczonej wody – niż oczyszczalnie małe. Można przypuszczać, że
jednym z czynników wpływających na
te dobre wyniki jest większe (lepsze?)
uśrednienie składu napływających
z dużego obszaru ścieków, co umożliwia dokładniejsze dobieranie warunków pracy.
Z wielkością oczyszczalni ścieków
– z jej wydajnością – jest związana
bezpośrednio wielkość urządzeń:
basenów, pomp, rurociągów, armatury.
W oczyszczalni dla miasta liczącego
100 000 mieszkańców średnice rurociągów technologicznych osiągają
DN 500 … 600 … 800 mm. Odpowiednio dla takich rurociągów potrzebna
jest stosowna, wielka armatura.
Podczas gdy z doborem armatury zaporowej dla ścieków (ogólnie: wody zanieczyszczonej) nie ma większych problemów – oferta jest bardzo bogata – to
z doborem armatury przeciwzwrotnej
są pewne kłopoty. Niewielu wytwórców
oferuje zawory zwrotne „dla ścieków”,
w dodatku nieczyszczonych, surowych.
Typowym zaworem zwrotnym dla
cieczy zanieczyszczonych, od dawna
stosowanym, jest zawór kulowy (ilustr. 1
i 2). Organem zamykającym jest w nich
luźno poruszająca się kula, zazwyczaj
gumowana lub plastikowa. Zawór ten
wykonywany jest w wielu wersjach:
Zawory kulowe cechują się dobrymi
właściwościami w sieciach wód zanieczyszczonych, nie ulegają łatwo zatkaniu czy zablokowaniu. Większość ich
spełnia wymogi tzw. pełnego, niezawężonego przelotu. Spełniają też na ogół
wymogi norm PN-EN 12 050 i pochodnych dotyczące armatury dla pompowni
ścieków.
Poprzez modyfikację ciężaru (właściwego) kuli ich właściwości przepływowe i zakresy stosowania mogą być
zmieniane w szerokich granicach.
Wadą zaworów kulowych jest ich
wielkość oraz to, że wymagają dużych
prędkości przepływu dla ustabilizowania położenia kuli w pozycji otwarte.
Zawory w tym wykonaniu produkowane są od najmniejszych do DN 300
… 600, chociaż słyszałem również o wykonaniach DN 800. Trudno sobie wyobrazić takie monstrum.
Ze względu na mniejsze wymiary
(długość budowy) duże zainteresowanie budzą zawory zwrotne klapowe.
Wykonywane są one włącznie do dużych średnic (np. do DN 1200). Czasami nazywane są przepustnicami zwrotnymi, bo ich konstrukcja wywodzi się
z przepustnic, choć obecnie z konstrukcjami przepustnic mają niewiele wspólnego.
Konstrukcja ta powstała z myślą
o stosowaniu do wody (czystej) i stosowanie tego typu zaworów do wody zanieczyszczonej (ścieków) budziło początkowo wątpliwości i obawy przed
np. wieszaniem się warkoczy na dysku.
Organem zamykającym jest w nich
dysk, łożyskowany mocno mimośrodowo, zamykany zewnętrznym mechanizmem dźwigniowym (ilustr. 3).
Około 20 lat temu firma armaturowa
VAG wprowadziła na rynek klapowe
zawory zwrotne pod oznaczeniem
SKR. Wykonanie to cechuje się tym, że
nie posiada żadnych zewnętrznych elementów ruchomych. Żadne elementy
nie wystają poza gabaryty kołnierzy.
Wydaje się to dużym krokiem naprzód
Armatura i Rurociągi, kwiecień - czerwiec 2010
w stosunku do innych konstrukcji, które muszą posiadać zewnętrzny obciążnik dla realizacji funkcji samozamykania (ilustr. 4).
Opis konstrukcji i zasady
działania
Konstrukcja powstała z rozwinięcia
powszechnie stosowanych „przepustnic
zwrotnych”, które miały prostopadle
do osi przepływu siedlisko, a moment
zamykający dysku wywoływał zewnętrzny obciążnik na dźwigni.
Zasadniczą cechą zaworu SKR jest
skośne położenie siedliska. Odchylone
jest o ok. 20° od prostopadłej do osi
korpusu. Dzięki temu dysk przylega do
siedliska pod własnym ciężarem, nie są
potrzebne żadne (zewnętrzne) mechanizmy dociskowe. Unika się (grubych)
wałków przenoszących momenty skrętne,
wychodzących na zewnątrz armatury,
gdzie problemem jest ich uszczelnienie.
A uszczelnienie obrotowe wałków zawsze powoduje zwiększone opory ruchu i utrudnia szybką reakcję organu
zamykającego.
W zaworze klapowym VAG SKR
dysk zamykający waha się swobodnie
pod własnym ciężarem, jego ruch nie
jest ograniczany żadnymi oporami tarcia
w dławnicach wychodzących wałków.
Dodatkową cechą jest ograniczenie
ruchu otwarcia dysku. Ruch otwarcia
wynosi tylko ok. 60°. Uzyskano w ten
sposób dwie korzystne cechy:
Ilustracja 1. Zawór zwrotny kulowy prosty
Ilustracja 2. Zawór zwrotny kulowy kątowy
11
ARMATURA
Ilustracja 3. Klapowy zawór zwrotny z
prostym siedzeniem i obciążnikiem
dźwigniowym
Ilustracja 4. Klapowy zawór zwrotny ze
skośnym siedzeniem bez obciążenia dodatkowego
Ilustracja 5. Klapowy zawór zwrotny
VAG SKR z wewnętrznym tłumikiem
uderzeń
■ krótką drogę i szybkie zamknięcie
hydraulicznych w innych miejscach instalacji ani nie eliminuje efektu tych
uderzeń. Tłumik zapobiega powstawaniu uderzeń na skutek nagłego zamknięcia się zaworu zwrotnego pod wpływem
przepływu powrotnego z rurociągu.
zamknięcia się zaworu. Im szybciej się
zawór zamknie, nim prędkość mocno
wzrośnie, tym uderzenie będzie słabsze!
Niestety, nie są mi znane żadne normy czy wytyczne mówiące o sposobie
obliczania czy wyznaczania czasu zamykania samoczynnego zaworu zwrotnego.
Pozostaje więc tylko subiektywna
ocena konstrukcji, opierająca się głównie na ocenie bezwładności elementów
ruchomych i wielkości ruchu zamykającego. Wydaje się, że im lżejsze te elementy, im mają mniejszą bezwładność
– tym szybciej powinny się zamykać.
Praktyka wydaje się potwierdzać te obserwacje. Wszystkie zewnętrzne ciężkie
mechanizmy regulująco – hamujące tylko pogarszają te możliwości.
dysku pod wpływem strumienia powrotnego wody w rurociągu,
■ szybkie pełne otwarcie już przy niewielkiej prędkości przepływu. Pozwala to uniknąć pracy z wahaniami
i uderzeniami dysku, co wyraźnie korzystnie wpływa na trwałość zaworu.
Dla uniknięcia silnych uderzeń dysku
o siedlisko powstających przy nagłym
zamykaniu pod wpływem silnego strumienia powrotnego istnieje możliwość
wyposażenia konstrukcji w tłumik uderzeń (ilustr. 5). Tłumik ten wyhamowuje ostatnie 10% ruchu zamykającego
dysku i zapewnia łagodne ułożenie dysku na siedlisku, bez silnych uderzeń
(ilustr. 6). Tłumik ten, początkowo pomyślany jako wyposażenie dodatkowe,
stał się z czasem wyposażeniem powszechnie stosowanym.
Zaznaczyć należy wyraźnie, że tłumik
ten nie zapobiega powstawaniu uderzeń
Armatura przeciwzwrotna ma zapobiegać powstawaniu ruchu powrotnego
płynu w rurociągu. Powinna działać samoczynnie, zawsze i niezawodnie, bez
potrzeby korzystania z innych energii
pomocniczych.
Trudno jest określić wymagania, jakim powinien odpowiadać „dobry” zawór zwrotny. Na pewno jednym z warunków jest szybkość zamykania się po
zaniku prędkości strumienia pierwotnego – i najlepiej – przed pojawieniem
się strumienia powrotnego! Gdyż od
prędkości przepływu (powrotnego),
przy której nagle zamyka się zawór
zwrotny, zależy wielkość uderzenia
hydraulicznego powstającego w wyniku
Wpływ miejsca zabudowy
i dobór wielkości
Tradycyjnie zawory zwrotne montuje
się jak najbliżej króćca wylotowego
strumień
przepływu
5 x DN
odcinek
uspokajający
pompa
odcinek
uspokajający
pompa
strumień
przepływu
5 x DN
Ilustracja 6. Symulacja ruchu dysku
i działania tłumika
12
Ilustracja 7. Odcinek „uspokajający” na wylocie z pompy
Armatura i Rurociągi, kwiecień - czerwiec 2010
ARMATURA
Ilustracja. 8. Instalacja pomp SARLIN S2358M w pompowni
ścieków mechanicznie oczyszczonych P9
pompy, czasami nawet bezpośrednio na
tym króćcu, o ile pozycja zabudowy na
to pozwala. Nie można stwierdzić niekorzystnego wpływu takiego montażu
na funkcjonowanie – sposób i szybkość
działania zaworu. Praktyka wskazuje
jednak, że zawory zainstalowane blisko
króćca wylotowego pompy ulegają
częstym awariom i wymagają częstszych i poważniejszych napraw, ulegają
nawet poważnym uszkodzeniom. Można to prawdopodobnie tłumaczyć tym,
że zawirowania strugi „bardziej szarpią” elementem ruchomym (dyskiem,
grzybkiem), powodując szybsze zużywanie się łożyskowania. O ile przy niewielkich średnicach zjawisko to nie występuje wyraźnie, to przy dużych średnicach może być poważnym problemem.
Dlatego słuszne wydają się zalecenia
niektórych wytwórców dużej armatury
przeciwzwrotnej, aby ich armaturę
montować w pewnym oddaleniu, po
pewnym odcinku rurociągu, dla „uspokojenia strugi”, o długości wynoszącym
3 … 5 DN armatury. Dotyczy to zarówno
odległości od króćca wylotowego pompy, jak i innych elementów wprowadzających zakłócenia w przepływie strugi
(kolana, rozgałęźniki, zwężki). Niestety, warunek ten rzutuje wyraźnie na
projekt instalacji pompowej, co przejawia się w zwiększeniu jej wymiarów.
Pewnym sposobem rozwiązania może
być ominięcie tych warunków poprzez
dobór średnicy nominalnej armatury tak,
aby większość czasu pracowała w stanie
zupełnie otwartym, w zakresie prędkości
przepływu zapewniającej pełne otwarcie
zaworu. Nie wszyscy producenci zaworów zwrotnych jednak takie wartości podają. Także w instalacjach, gdy pompa
pracuje w szerokim zakresie wydajności,
trudno ten wariant zastosować.
Warunki powyższe stawiają projektanta w trudnej sytuacji, szczególnie gdy
Ilustracja 9. Klapowe zawory zwrotne VAG SKR DN 500 z tłumikami wewnętrznymi na wylocie pomp
projektuje w warunkach zastanego na
budowie stanu faktycznego. Powinien
wtedy, wspólnie z użytkownikiem, tę
zastaną sytuację przeanalizować. I oby
praca projektanta nie skupiła się na wyszukiwaniu takiej armatury, dla której
jej wytwórca nie zaznacza podanych
powyżej (lub podobnych) zastrzeżeń.
Kolejną kwestią, z jaką musi zmierzyć
się projektant instalacji jest sprawa dostępu do armatury przeciwzwrotnej w
związku z jej przeglądami i naprawami.
Armatura przeciwzwrotna jest armaturą „żywą”, pracującą (i zużywającą się)
przez cały czas pracy pompy, z którą
jest związana. Dlatego wymaga okresowych przeglądów i napraw.
W przeciągu swojej długiej pracy zawodowej spotykałem się z problemami
wynikającymi z zużywania się i koniecznością napraw zaworów zwrotnych.
Nigdy nie spotkałem się z problemem
„zatykania” przez zanieczyszczenia zawarte w ściekach. Może dlatego, że kiedyś pompy nie były tak „pełnoprzelotowe”? Nie było też formułowanych warunków zabudowy, tak jak niektóre
firmy robią to obecnie. Jednakże w
świetle kłopotów, jakich doświadczyłem w przeszłości, z zaworami zwrotnymi, podawane obecnie warunki wydają
się być bardzo słuszne.
Od przeszło 10 lat klapowe zawory
zwrotne VAG SKR są stosowane m.in.
w instalacjach pompujących ścieki o
różnym stopniu oczyszczenia. Pierwsze
zastosowania wprowadzono z dużymi
obawami. Konstrukcja zaworu VAG
SKR była pierwotnie przewidywana do
wody czystej. Pierwsze zastosowania
wynikły z konieczności – braku miejsca
w komorze pompowni na dźwignie obciążające klapowych zaworów zwrotnych.
Zdecydowano się na ich zastosowanie, kierując się rozumowaniem, że je-
Armatura i Rurociągi, kwiecień - czerwiec 2010
żeli jakieś zanieczyszczenia przejdą
przez pompę, to powinny także bezproblemowo przejść przez zawór klapowy. Producent powyższych zaworów,
firma VAG, wcale stosowania ich do
ścieków wówczas nie zalecał.
Jednym z pierwszych obiektów,
w których zastosowano duże zawory
klapowe VAG SKR, była oczyszczalnia
ścieków „Ruptawa” należąca do Jastrzębskiego Zakładu Wodociągów
i Kanalizacji.
Zawory – wszystkie wielkości DN 500
– pracują na pompach ścieków mechanicznie oczyszczonych oraz na pompach
osadu recyrkulowanego (ilustr. 8 i 9).
Oczyszczalnia „Ruptawa” uruchomiona została w 1999 roku. Stopniowo
dołączano kolejne dopływy z przepompowni ścieków z okolicznych terenów
i uzyskano w ostatnich latach pełne,
nominalne obciążenie ściekami. W okresie 10 lat pracy oczyszczalni nigdy nie
zdarzyły się jakiekolwiek kłopoty z
funkcjonowaniem klap zwrotnych VAG
SKR, nigdy nie stwierdzono potrzeby
naprawy czy wymiany.
Nie ma także objawów złego działania wewnętrznego tłumika uderzeń. Na
wlocie do oczyszczalni zainstalowana
jest krata o prześwicie 5 mm.
Wobec powyższego, mogę stwierdzić,
że klapowe zawory zwrotne VAG SKR
potwierdziły swoją przydatność na
pompach tłoczących ścieki mechanicznie oczyszczone. Obawy o ryzyko blokowania pracy zaworów przez zanieczyszczenia czy tworzenie „warkoczy”
wydają się przesadne.
*) T. Grabiński – VAG Armatura Polska
Sp. z o.o., Warszawa.
13

Podobne dokumenty