Aleksander Naumow Obraz mazepy w cerkiewnych tekstach

Transkrypt

Aleksander Naumow Obraz mazepy w cerkiewnych tekstach
O d
K i j o w a
d o
R z y m u
Z dziejów stosunków Rzeczypospolitej ze Stolicą Apostolską i Ukrainą
pod redakcją M. R. Drozdowskiego, W. Walczaka, K. Wiszowatej-Walczak
Białystok 2012
Aleksander Naumow
K rak ó w – W e n e c j a
Obraz Mazepy
w cerkiewnych tekstach obrzędowych
W październiku 1708 r. Iwan Mazepa podjął ostateczną decyzję o zerwaniu sojuszu z Rosją i oddaniu się pod protektorat Karola XII. Aby uniknąć zapowiedzianej
wizyty cara, chory hetman udał się 22 października wraz z półtora tysiącem Kozaków
w kierunku obozu szwedzkiego i w kilka dni potem połączył się ze szwedzką armią
królewską. Piotr początkowo nie mógł uwierzyć w zdradę lubianego i cenionego wodza1, ale od razu podjął szeroko zakrojoną akcję informacyjną i propagandową, mającą na celu zminimalizowanie strat i utrzymanie status quo na ziemiach ukraińskich2.
Bez ociągania się zdecydowano o wyprawie na Baturyn, by przejąć zgromadzone tam
zapasy. Już w nocy z 27 na 28 października car zwrócił się z pismami do większości starszyzny kozackiej i do hierarchów metropolii kijowskiej3, zwołując ich w celu
wyboru nowego hetmana:
1
Jeden z mazepińskich wątków, wykorzystany przez Aleksandra Puszkina w poemacie Połtawa
(pieśń 3, wersy 126–148), podaje jako przyczynę porzucenia sojuszu z carem długo skrywaną zemstę
za zniewagę, kiedy to pod Azowem rozwścieczony Piotr, reagując na słowa hetmana (o konieczności
wycofania rosyjskich wojsk z Ukrainy) targał go za wąsy.
2
E. Погосян, Иван Мазепа в русской официальной культуре 1708–1725, http://www.kiev-orthodox.
org/site/personalities/2146/, z dnia 6 marca 2011 r. Źródła znajdują się w wydaniu Письма и бумаги
императора Петра Великого, Санкт-Петербург–Москва 1887–1977 (numer dokumentu wg tego wydania).
3
Byli to metropolita kijowski Joasaf (Krokowski), arcybiskup czernihowski Jan (Maksymowicz,
św.) i biskup perejasławski Zachariasz (Korniłowicz).
835
Aleksander Naumow
My, wielki hosudar, dowiedzieliśmy się, że hetman Mazepa, wyzbywszy się
strachu Bożego i złamawszy przysięgę, jaką był złożył na krzyż nam, wielkiemu
hosudarowi, zdradził nas i przeszedł do naszego nieprzyjaciela, króla szwedzkiego, umówiwszy się z nim i z Leszczyńskim, z woli Szweda wybranym na
Królestwo Polskie, żeby wspólną między nimi zgodą Małoruską Ziemię jak poprzednio poddać we władanie polskie, a cerkwie Boże i święte monastery oddać w unię. A ponieważ na mnie, jako władcy i obrońcy Małoruskiego kraju,
spoczywa obowiązek ojcowskiej nad wami opieki, przeto, aby Małej Rusi takiej
niewoli i spustoszenia a cerkwiom Bożym zbezczeszczenia nie dopuścić, rozkazuję całej starszyźnie generalnej, pułkownikom i pozostałym poszczególnym rangom
Wojska Zaporoskiego, by na obłudę i sprzeniewierzenie tego zdrajcy, byłego hetmana, nie zważali, lecz by w obronie naszych wielkorosyjskich wojsk przeciwko
tym nieprzyjaciołom stali […]4.
Z godziny na godzinę klarował się w obozie Piotra polityczny i ideologiczny
aspekt wydarzenia. Car, zdając sobie coraz lepiej sprawę z tradycyjnej hierarchii wartości uznawanych przez adresatów, w rozsyłanych listach i uniwersałach próbował
przedstawić decyzję Mazepy w aspekcie wyznaniowym. Do pułkownika ochotnickiego Antoniego Tańskiego (Anton Tanśkyj) pisał wprost:
A ponieważ ten zdrajca hetman przeszedł do króla szwedzkiego z takim zamiarem, żeby naród małoruski oddać pod panowanie i władzę heretyków Szwedów
i w niewolę Polaków, a cerkwie i monastery święte na pohańbienie i w unię, toteż my mamy o to staranie, żeby lud małorosyjski od tego obronić. I ufam, że
wy także, jako gorliwy wyznawca prawosławia, będziecie się o to samo troszczyć5.
Podobnie zwracał się do pułkownika połtawskiego Iwana Lewenca6 i do pułkownika nieżyńskiego Lukiana Żurachowskiego7, a w liście do pułkownika białocerkiewskiego Michała Omelczenki (nr 2781) pojawił się wątek już nie tylko agresji
4
Nr 2767. Ten i pozostałe fragmenty w tłumaczeniu autora – A. N.
5
Nr 2779. Tylko w liście z 1 listopada (nr 2801) do starszyzny, która przeszła wraz z Mazepą
na szwedzką stronę, Piotr pisał nieco ostrożniej: „…chociaż przez ten zły jego czyn cerkwie Boże prawosławne i święte monastery może spotkać zbezczeszczenie i unia…”. Dodaje tu car Mazepie określenie „złodziej” (вор и изменник).
6
„Upominam was osobliwie, że należy się troszczyć, aby lud małorosyjski nie dostał się pod
panowanie polskie, a cerkwie i święte klasztory nie zostały zhańbione i nie przeciągnięte na unię”,
nr 2776.
7
Dodał też: „Wierzę, że wy z wierności swojej ku nam będziecie się o to troszczyć, broniąc wiary i swej ojczyzny”, nr 2778.
836
Obraz Mazepy w cerkiewnych tekstach obrzędowych
unickiej, ale i rzymskiej, zaś obronę porzuconego przez Mazepę błahoczestija8, którego symbolem są cerkwie i monastery, car połączył z programem obrony rzekomo
pogwałconych przez hetmana wolności i swobód kozackich.
Tego samego dnia – 30 października – pojawiło się w liście Piotra do Fiodora
M. Apraksina określenie Mazepy jako nowego Judasza (nr 2786). Z pewnym zażenowaniem car informował admirała, że Mazepa po 21 latach wiernej służby, stojąc nad grobem, stał się zdrajcą i sprzedawczykiem swojego narodu. Wprowadził też
Piotr nowy element – bezbożnego życia hetmana (понеже, как слышим, кроме Бога
житье ево было), a w uniwersale do wojska zaporoskiego (z 1 listopada, nr 2800)
użył nawet określenia богоотступный изменник (zdrajca który, odstąpił od Boga)…
Judasz jako symbol czy synonim zdrady kogoś bliskiego znany jest dobrze
w chrześcijańskiej tradycji, choćby od czasu, kiedy św. Atanazy nazwał tym imieniem
Maksencjusza za odstępstwo od cesarza Konstancjusza. Również Piotr nie pierwszy raz
odwoływał się do tego biblijnego archetypu9, był on także wykorzystywany w dziejach
kozackich10. Tego też symbolu użył car na określenie Mazepy w posłaniu skierowanym do przebywającego w Moskwie metropolity Stefana (Jaworskiego), który zresztą tak wiele zawdzięczał staremu hetmanowi. Piotr pisał do riazańskiego hierarchy:
Najczcigodniejszy ojcze! Ponieważ całkiem nieoczekiwanie Mazepa okazał się
drugim Judaszem, z charakteru i postaci, a nade wszystko czynami, i porzuciwszy prawosławie do heretyków Szwedów uciekł, zwiódłszy trzy osoby ze starszyzny
(o czym szerzej wam opowie pan Gagarin), i zamiast być obrońcą, tak jak był
wielkim fundatorem świętych cerkwi, stał się teraz ich przeklętym prześladowcą (ponieważ niedaleko Nowogródka Szwedzi w jednej cerkwi konie trzymali), z jakiego
to powodu lud ten przez tego przeklętego Judasza uciśniony zawsze płakał (o czym
myśmy dotąd nie wiedzieli), a już teraz zwłaszcza. Z tego względu za takie po-
8
Błahoczestije jest trudno przekładalnym terminem pożądanej postawy wyznawcy wschodniego
chrześcijaństwa, obejmującej zespół cnót z pobożnością i prawością na czele.
9
Piotr, w lipcu 1706 r. prawdopodobnie posyłał księciu Ju. F. Szachowskiemu (jako Gedeonowi
– „archidiakonowi” Wszechpijanego Soboru) kijowskie wydanie z 1701 r. pt. Сказание учителя
церковного Иеронима святого о Иуде, предателе Господа нашего Иисуса Христа; jemu też później przyznał order Judasza, być może początkowo przeznaczony dla Mazepy; zob. Е. Уханова, Медаль для „нового Иуды”, http://www.istrodina. com/rodina_articul.php3?id=2410&n=120, z dnia 6 marca 2011 r.
10 Najpełniejszy wykaz złorzeczeń przedstawił synod Cerkwi Rosyjskiej w 1686 r., rozpatrując
sprawę Sylwestra Miedwiedjewa; imię Judasza pojawia się tam dwa razy. Również arcybiskup Łazarz
(Baranowicz) zdrajcę hetmana Demiana Mnohohrisznego – pisarza generalnego Karpa Mokrijewicza
– określał mianem Judasza… Wydaje się, że na Rusi była znana grecka praktyka psalmokatary, stosowanej głównie do wykrywania i przeklinania złodziei, wykorzystującej obraz Judasza, zob. А. И. Алмазов,
Проклятие преступника псалмами (Ψαλμοκατάρα). К истории суда Божьего в Греческой церквu, Одесса 1912.
837
Aleksander Naumow
stępowanie raczcie na niego publicznie w katedralnej cerkwi rzucić klątwę. Piter.
Z obozu na rzeką Desną, w 31. dzień października 1708 r. (nr 2795).
Gdy posłuszny administrator likwidowanego patriarchatu zbierał myśli i organizował nakazaną uroczystość11, Piotr dalej rozbudowywał ideologiczny aspekt rosyjskiej
opieki nad terytorium małoruskim. W ogłoszonym 6 listopada uniwersale do ludu
ruskiego (nr 2816) podał nowe fakty antyprawosławnych działań nowych mocodawców Mazepy, co miało pokazać wszystkim ukryte oblicze zdrajcy. Szwed (a również
jego poplecznicy) pragnął bowiem ludzi na podbitych ziemiach:
[…] od wiary prawosławnej i cerkwi chrześcijańskich odłączyć, zamieniając
je w kirchy swoje luterskie i uniackie, tak jak to czynił w Królestwie Polskim
i Wielkim Księstwie Litewskim, gdzie cerkwie prawosławne grabić i bezcześcić dopuszczał, a mianowicie: w Mińsku, w Borysowie, a osobliwie w Mohylewie, jak
to stamtąd do wojska naszego mohylewscy pobożni zakonnicy i kapłani dowodnie
ze łzami opisali następujące obrzydliwości spustoszenia, jakich się Szwedzi tam dopuszczali, że z wszystkich cerkwi kielichy i srebrne koszulki świętych ikon pozrywali,
i ograbili, a o tych pochowanych to przez torturowanie duchownych dowiadywali się
i pobrali, i po świątyniach podczas nabożeństw z psami chodzili, a co największe
i najstraszniejsze, w cerkwi katedralnej mohylewskiej Najświętszy Sakrament Ciała
Chrystusowego na ziemię wyrzucili i sam kielich wziąwszy, wino z niego pili […]12.
Umiejętna propaganda Piotra wykorzystała wszystkie argumenty, by wzbudzić
w prawosławnym ludzie małoruskim wrogość wobec obcych i by w miarę możności, niezależnie od rzezi Baturyna, umocnić w nim przekonanie o opiekuńczym charakterze moskiewskiego protektoratu.
Bardzo możliwe, że Piotr osobiście zaplanował także widowisko wyklęcia i pohańbienia Iwana Mazepy podczas elekcyjnego zjazdu w nowej stolicy kozackiej
11 W Rosji do Synodyka Niedzieli Prawosławia dodawano własnych heretyków, jak np. spalonego
w 1505 r. nowogrodzkiego archimandrytę Kassiana czy protopopa Awwakuma, a szczególnie chętnie
wpisywano nazwiska buntowników i innych przestępców państwowych – Griszki Otrepjewa, Timoszki
Akundinowa, Stieńki Razina, Jemielki Pugaczowa i innych. Anatem było w sumie 20, imion około 4 tysięcy. Poważną redakcję Synodyka, zarówno w części ekskomunik, jak i „wiecznej pamięci”, przeprowadził ówczesny rektor Moskiewskiej Akademii Teologicznej o. Gawriił (Pietrow Szaposznikow, późniejszy
wybitny metropolita) i wydał go w 1761 r. W 1801 r. nastąpił dalszy skrót, kiedy postanowiono wymieniać same herezje bez imion heretyków, a w 1869 r. zniknęły również imiona przestępców państwowych, w tym także Mazepy. Warto tu wspomnieć motyw anatemy w poemacie A. Puszkina Połtawa
(pieśń trzecia), a także urocze opowiadanko A. Kuprina o wyklinaniu Lwa Tołstoja Anafiema (1913).
12 Piotr z ubolewaniem pisał także o przekształcaniu na Śląsku katolickich kościołów w kirchy luterańskie (nr 2816).
838
Obraz Mazepy w cerkiewnych tekstach obrzędowych
– Głuchowie13. Sam rytuał, nazwany także przewodnikiem do piekła, odbył się
12-ego po mszy św. w soborze pw. Świętej Trójcy, w obecności cara, wszystkich dostojników i licznego duchowieństwa14. Ubrani w czarne szaty księża trzymali w rękach długie świece, pomazane sadzą na czarno. Odpowiednie kazanie wygłosił niezbyt wybitny kaznodzieja Atanazy Zarucki, hojnie nagrodzony nadaniami przez cara,
któremu kazanie to przypadło do gustu. Zgromadzeni wokół kukły śpiewali psalmy15,
a potem – obróciwszy ku wizerunkowi świece – wszyscy zaczęli wołać: Niech będzie
Mazepa przeklęty! Metropolita uderzył „personę” pastorałem i zawołał: Zdrajcy i odstępcy Iwanowi Mazepie – anathema! Kukłę wywleczono z cerkwi na plac z okrzykami i ze
śpiewem wielkopiątkowej antyfony: Dziś Judasz porzuca Nauczyciela i przyjmuje diabła…16. Potem hrabia Gawrił Gołowkin i książę Aleksander Mienszykow zdjęli z manekina przedstawiającego hetmana wstęgę Orderu św. Andrzeja (którego w 1700 r.
Mazepa został drugim w kolejności kawalerem), porwano akty nominacyjne, kat złamał szablę i rzucił nią w kukłę, sprofanowano i zniszczono herb Mazepów, a następnie „personę” deptano, wleczono po ulicach i wreszcie powieszono na szubienicy…
Jakiś czas potem (w 1710 r.?) metropolita Joasaf ułożył tekst ekskomuniki, który następnie wszedł do ksiąg liturgicznych i był wykonywany w obrzędzie Triumfu
Ortodoksji, sprawowanym w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu. Po długim okresie
zaniechania, w ferworze rocznicowych polemik wokół Mazepy i jego wyklęcia (2007–
–2008), niektórzy hierarchowie Cerkwi Rosyjskiej znienacka powrócili do praktyki
obrzędowej i do tekstu Krokowskiego (np. arcybiskup Justynian w Benderach)17. Oto
tekst tej ekskomuniki:
13 Н. Костомаров, Русская история в жизнеописаниях ее главнейших деятелей, Москва 2004, s. 785.
14 W źródłach i dawnych opracowaniach można napotkać inne wersje – data 9 listopada, portret
zamiast kukły, a nawet cerkiew murowana św. Mikołaja.
15 Sądząc z praktyki, psalmokatary były to nośne znaczeniowo psalmy: 34 („Osądź, Panie, szkodzących mi…”), 108 („Boże, na chwałę moją nie milcz…”) i 139 („Wyrwij mnie, Panie, od człowieka złego…”).
16 Jest to zasadniczy tekst tego rytuału, podobnie jak i w obrzędzie psalmokatary. Antyfona 4, śpiewana po lekturze drugiego z 12 fragmentów Ewangelii św. na wielkopiątkowej jutrzni (J 18, 1–28), jest
powszechnie znanym hymnem. Trzeba przyznać, że tylko początkowe słowa hymnu („Днесь Иуда оставляет Учителя и приемлет диавола”) pasowały do sytuacji, a dalsze nie, bowiem Mazepa nie był sprzedawczykiem, „oślepionym namiętnością żądzy bogactwa – ослепляется страстию сребролюбия”. Ważniejszy
dla semantyki był następny hymn, gdzie mówi się, że „Dziś Judasz wyzbywa się błahoczestija i pozbawia się daru, będąc uczniem, staje się zdrajcą…” i określa się go mianem przywódcy zgromadzenia wyzutego z prawa (наставник быв соборища беззаконнаго). Na pewno nie śpiewano trzeciej części antyfony o braterskiej miłości…
17 Z literatury warto wskazać najważniejsze i wciąż cytowane prace: В. Біднов, Церковна анатема на
гетьмана Івана Мазепу, [w:] Мазепинський збірник, т. 2. Праці УНІ, т. 47, Варшава 1938; Т. Таирова-Яковлева,
Мазепа, Москва 2007; Доба гетьмана Івана Мазепи в документах, упор. С. Павленко, Київ 2007, s. 502–503;
О. Вінтоняк, Анатема на гетьмана Мазепу, „Український історик” 1990, ч. 1–4, s. 64–70.
839
Aleksander Naumow
Nowy przeniewierca, zwany Iwaszka Mazepa, były Hetman Ukraiński, czy
raczej zwiastun antychrysta, okrutny wilk spowity owczą skórą i skryty złodziej,
narzędzie węża, z zewnątrz złotem lśniący, czcią i dostojeństwem chlubiący się,
a wewnątrz pełen wszelkiej nieczystości, podstępu, złości diabelskiej, przebiegłości, chytrości, nieprawości, wrogości, nienawiści, okrucieństwa, przelanej krwi i zabójstw. Potomek żmii, jak jaki wąż najpodstępniejszy, jad swojej wrogości przeciwko
państwu prawosławnemu przez długi czas swoich rządów ukrywał i dopiero nim
rzygnął w minionym 1708 roku w grudniu, pogardziwszy takimi darami i łaskami Bożymi i niewypowiedzianie wielką ku niemu łaskawością i miłością Hosudara,
który go uczcił Kawalerstwem najwyższym.
Nie dotrzymał wiary i wierności na krzyż Pański przysiężonej i umocnionej.
Jak drugi Judasz, zdrajca wyrzekł się pomazańca Pańskiego18 i pobożnej władzy
najpobożniejszego Husudara cara i wielkiego księcia Piotra Aleksiejewicza, całej
Wielkiej i Małej i Białej Rosji samodzierżcy. I przystał (do wroga Pana Boga
i świętych jego, przeklętego heretyka) króla szwedzkiego Karola XII, wwiódł go do
ziemi małoruskiej, a ten cerkwie Boże i miejsca święte pohańbił i zburzył. I był
on pomocnikiem i sprzymierzeńcem tego szwedzkiego króla w bojach, i na dobroczyńcę swojego i pana podniósł rozbójniczą rękę, chcąc – niczym hardy Lucyfer
– ogonem swym zdradzieckim i łupieskim ziemię małoruską od pobożnego wielkorosyjskiego państwa oderwać19. Ale nie pomógł mu Pan zastępów w spełnieniu
takiego zamiaru i złego planu, bowiem mocą Bożą, męstwem i odwagą niezwyciężonego monarchy naszego, najpobożniejszego pana naszego, cara i wielkiego księcia Piotra Aleksiejewicza, całej Wielkiej i Małej i Białej Rusi samodzierżcy, i jego
zwycięskiego wojska rozgromione zostały wszystkie pułki nieprzyjacielskie pod miastem Połtawą w ubiegłym, 1709 roku, miesiąca czerwca w 27. dzień, tak chwalebnie, że sam król szwedzki i ten zdrajca Mazepa uciekli pod opiekę Tureckiej
Porty. I tam po niewielu dniach ten przeklętnik przestał czynić zło, bowiem żywot swój skończył i chcąc wstąpić do nieba i być podobny Najwyższemu, został
zrzucony do samego piekła20.
18 W epoce Piotra bardzo często używano słowa „chrystus” w znaczeniu „pomazaniec”, przeprowadzając czasem bardzo śmiałe paralele między Panem Jezusem i carem Piotrem. W zwykłym odbiorze
wyglądało to na nazywanie Piotra mesjaszem.
19 Zwycięska wojna Michała Archanioła ze smokiem, który wcześniej zagarnął ogonem trzecią część
gwiazd, i zrzucenie go to motywy apokaliptyczne (Ap 12,3-9), znane także z licznych apokryfów, również jako motywy kosmogoniczne, por. też Łk 10,18. Wraz z szatanem zrzuceni zostali jego aniołowie.
20 Motyw upadku Lucyfera (jutrzenki) pochodzi z Iz 14,9–21, gdzie jest mowa o królu babilońskim, zwanym promienną gwiazdą, i z Ez 28,2–19, gdzie mówi się o upadku Tyru, którego król jest
nazwany cherubem. Oba te wątki łączą się właśnie w wizji Jana (Ap 12), ale por. też Hbr 1,6.
840
Obraz Mazepy w cerkiewnych tekstach obrzędowych
Przeto jako syn zatracenia za taką zdradę i odłączenie się od pobożnego państwa, za odstępstwo i za podniesienie rozbójniczej ręki, za wywołanie walki przeciwko pomazańcowi Pańskiemu, swemu dobroczyńcy i Hosudarowi, wraz z wszystkimi swoimi poplecznikami i wspólnikami, wszystkimi zdrajcami – niech będzie
przeklęty! 21
Metropolita Stefan (Jaworski) zwołał na 12 listopada synod, w którym oprócz
niego wzięli udział trzej metropolici: kruticki Ilarion, niżegorodzki Sylwester, suzdalski
Jefrem i dwaj arcybiskupi: kołomieński Antoni i twerski Kalist. Po mszy św. w soborze Uspienskim, w obecności carewicza Aleksego, którego ojciec pisemnie poinformował o wydarzeniach, przy salwach armatnich i biciu w dzwony odprawiono nabożeństwo dziękczynne do Pana Jezusa z okazji wyboru nowego hetmana, po którym
odbył się obrzęd wyklęcia Iwana Mazepy. Na początku metropolita Stefan wygłosił
mowę pt. Trzcina chwiejąca się od wiatru, czyli o niestałości i żałosnej zdradzie hetmana Mazepy (Трость вѣтромъ колеблема, то есть: непостоянство и жалостная
измѣна гетмана Мазепы)22.
Stawiając jako motto pytanie, które zadał Pan Jezus ludziom, gdy wyszli oglądać Jana Chrzciciela – czy spodziewali się zobaczyć trzcinę chwiejącą się od wiatru (Mt 11,7; Łk 7,24) – metropolita rozpoczął kazanie oparte na zgromadzonych
z Biblii i tradycji antycznej podobieństwach. Jezus, odwołując się do zapewne dobrze znanego podobieństwa, wskazał na Jana jako przeciwieństwo trzciny, podkreślając
jego stałość i bezkompromisowość. Stefan Jaworski przeprowadził interpretację obrazu trzciny, którą według Ewangelii Mateusza przy naigrawaniu dano do trzymania
Jezusowi (Mt 27,29)23, widząc w niej symbol wszystkich ludzi chwiejnych i ułomnych. Takich ludzi jak trzcina jest pełno dokoła – stwierdził kaznodzieja i przeszedł
niespodziewanie do baśni Ezopa o drzewie oliwnym i trzcinie, znanej w innych wariantach i u Jeana Lafontaine’a jako baśń o dębie i trzcinie (Dąb się powalił, a trzcina została). Morał tej baśni jest jednakże całkowicie chrześcijański:
21
К. Никольский, прот. Анафематствование (отлучение от церкви) совершаемое в первую неделю
Великого поста, [w:] Что такое анафема, Мoсква 2006, s. 255–256
Petersburgu w 1879 r.).
22 Слово предъ проклятіемъ
(tekst pierwotnie wydany w Sankt-
Мазепы, произнесенное митр. Стефаномъ Яворскимъ въ Московскомъ
Успенскомъ соборѣ, 12 Ноября 1708 г., Труды Кіевской духовной академіи, т. 3, Кіевъ 1865, s. 499–512,
zob. http://nasledie.russportal.ru/index.php?id=histrus.javorsky01, z dnia 6 marca 2011 r. Obraz trzciny
chwiejącej się na wietrze znalazł się też w utworach (św.) Joana Maksymowicza, zob. Панегерическая литература петровского времени. Русская старопечатная литература (XVI-первая четверть XVIII в.), изд.
подг. В. П. Гребенюк, ред. О. А. Державина, Москва 1979, s. 59–60: „Приемши злохитра советника, трость ветром колеблему, блудящий мазепинский зодиак”.
23 W Ewangelii wg Marka trzciną bito Pana Jezusa po głowie – Mk 15,19; dwaj pozostali ewangeliści nie mają tego motywu.
841
Aleksander Naumow
Bardziej chwalebne jest być twardą i stałą oliwką i w razie potrzeby przez
porywy wichru zostać złamaną, niźli być trzciną pustą, chwiejną, łatwo ulegającą, co złamania na czas jakiś uniknie, ale potem będzie ścięta i do ognia piekielnego wrzucona.
Za takie obficie owocujące (cs. плодовитая), zielone, kwitnące oliwki
(Ps 51,10), złamane przez wiatr prześladowań, męczeństwa, mówca uznał świętych
Pańskich, zgromadzonych w ogrodach niebiańskich (Ps 91,14). Zauważył też, że –
niestety – gotowych oddać życie za prawdę złomnych oliwek jest coraz mniej, natomiast chwiejnych i niestałych trzcin zatrzęsienie. Najgorsze są jednak, ciągnął metropolita, nieoczekiwane zmiany u ludzi, którzy wydają się oliwkami, dębami, cedrami
Libanu, a nagle przy jakimś podmuchu wiatru piekielnego (Hi 1,19) stają się chwiejnymi trzcinami.
Przykładów takich zmian historia zna wiele: nade wszystko sam diabeł, który w swej pysze przeciwstawił się Najwyższemu, dalej Korach, Datan i Abiram oraz
250 innych buntowników24, następnie ludzie, którzy powstali przeciwko Mojżeszowi,
a na których Bóg zesłał jadowite węże25, wreszcie Achitofel26 i Absalom27.
Wątkowi Absaloma poświęcił kaznodzieja więcej uwagi, a przede wszystkim zatrzymał się na fakcie, że przy ucieczce zawisł on na dębie (terebincie), w którego gałęzie wplątały się jego troskliwie pielęgnowane włosy. Wisząc na drzewie między niebem i ziemią (2 Sm 18,9), okazał się niegodny zarówno nieba, jak i ziemi. Pytając
retorycznie, dlaczego na drzewie, dlaczego na dębie i dlaczego włosami, metropolita
wyjaśnił, że drzewo dostarcza materiału na trzonek siekiery, która je ścina28, że dąb
zrzuca żołędzie świniom, które żrą wokół drzewa i podgryzają korzenie, nie spoglądając ku górze, a włosy, jak się okazało, były pielęgnowane przez Absaloma z taką
korzyścią, z jaką jego samego pielęgnował ojciec Dawid.
Ale także we własnym domu nie brakuje takich trzcin. Wymienił Jaworski
z imienia Stieńkę Razina29 i [Kondrata] Buławina30, ale mówił o wszystkich
24 Lb 16,1n.
25 Lb 21,6.
26 2 Sm (Krl) 16, 23; 17,23. Jest symbolem zdradliwego przyjaciela, był najmądrzejszym doradcą
Dawida, przyłączył się jednak do zbuntowanego syna Absaloma.
27 Trzeci syn Dawida, wyróżniający się urodą i długimi włosami, zbuntował się przeciw ojcu, ogłaszając się królem. Jego historię opowiada 2 Księga Samuela.
28 Jest to aluzja do baśni Ezopa, która w polskiej tradycji nosi tytuł Drwale i sosna (mowa tam
o sosnowych klinach), jednak w wariantach znanych na Wschodzie wspomniany jest trzonek topora.
29 Kozak doński, urodzony w 1630 r., wywołał powstanie przeciwko rosyjskiej władzy centralnej
w 1670 r.; pojmany i stracony rok później; popularny zwłaszcza dzięki powszechnie znanej pieśni ludowej.
30 Kozak doński, przywódca powstania w latach 1707–1708.
842
Obraz Mazepy w cerkiewnych tekstach obrzędowych
buntownikach, powstających przeciwko władzy, i zakończył ten ustęp cytatem: Oto
czyniący nieprawość runęli: zostali powaleni i nie uda się im powstać (Ps 35,13).
Po takim rozbudowanym wstępie przeszedł metropolita Stefan do głównego
tematu kazania – Iwaszki31 Mazepy – i zarysował obraz zasług hetmana dla życia
Cerkwi przez ponad 20 ubiegłych lat:
Jeśli spojrzeć na jego roztropność, na polityczność, wydaje się być drzewem oliwnym. Jeśli spojrzeć na jego błahoczestije, na fundowanie świątyń Pańskich, na uposażanie monasterów, cerkwi, na budowanie przytułków, na filantropię, gościnność
i inne cnoty, o tak, doprawdy, wydaje się być oliwką owocującą w domu Bożym.
A o wierności do swego hosudara cóż powiem? Tutaj to wydawał się być nie tylko
drzewem oliwnym, ale dębem i cedrem Libanu niezmiennym i niewzruszonym.
Pojawienie się diabła w postaci króla szwedzkiego spowodowało przemianę cedru w trzcinę. Wychodząc od cytatu z Listu św. Pawła do Galatów (3,1), Jaworski
skonstruował ciąg obrazów, w większości biblijnych, poświęconych kontrastowi między zewnętrzną urodą i plugawym wnętrzem – grób pobielany (Mt 23,27–28), jabłko sodomskie32, skarbczyk pozłacany, w którym znajduje się nie manna, lecz kwas
faryzeuszowy33; nazwał go najemnikiem, a nie pasterzem (J 10,11–13), wyjątkowo
szczwanym lisem34, kamieniem, a nie człowiekiem35 i w ogóle dziwadłem przeciwnym naturze.
A jak cię jeszcze mogę nazwać? Właściwszego imienia nie znajduję dla ciebie nad to, gdy cię zdrajcą najpodlejszym, Judaszem, nazwę. Jakież zło ci uczynił pan twój, hosudar twój, że pocałunkiem go zdradzasz? Czyż nie nakarmił cię
chlebem swoim, wolnym od kwasu faryzeuszowskiego? Czy nie dał ci pierwszego
31 Pogarda dla wyklinanych wyrażana jest już na poziomie onomastyki: Grigorij staje się Griszką,
Stefan – Stieńką, Ioann czy Iwan – Iwaszką, Jemeljan – Jemielką itd.
32 Calotropis Procera albo Solanum melongenae, albo Asclepias gigantea – osobliwość okolic Morza
Martwego. Pismo Święte nazywa ten owoc latoroślą winną sodomską, gronem zatrutym, jagodą gorzką
(Pwt 32,32). Wspominają o tym: Józef Flawiusz, Tacyt i wielu innych. Owoce są piękne na zewnątrz,
wewnątrz zaś napełnione zarodnikami – substancją przypominającą popiół – podobnie jak nasze purchawki; Jaworski dodaje także robaki.
33 Użyto tu słowa „skarbczyk”, na zastosowny przez kaznodzieję „ковчежец (позлащенный)”, należy jednak pamiętać, że manna była przechowywana w Arce Przymierza, która w liturgii stanowi jeden
z symboli Matki Boskiej… Normalnie słowa tego używa się na określenie relikwiarzy. Z punktu widzenia tradycyjnej poetyki metropolita się nieco zagalopował.
34 Lis jako symbol przebiegłości, wiarołomności jest bohaterem wielu baśni i podań, w tym także
ezopowych (Kruk i lis, Lis i żuraw).
35 Kamień jest tutaj symbolem nieczułości.
843
Aleksander Naumow
przed innymi miejsca? Czy nie uhonorował cię władzą i dostojeństwem? Czy nie
otoczył cię miłością ojcowską i nie dbał o ciebie w nieustannej łaskawości? Gotów
był upaść ci do nóg i nogi twe, na wzór Chrystusa, umywać i całować. I ty, podły Judaszu, radości biesów, jak śmiesz odpłacać mu złem za dobro i nienawiścią
za umiłowanie?!
Po tej inwokacji Jaworski zastanawiał się, jak przeżywał Jezus zdradę Judasza.
Dla lepszego zrozumienia stanu ducha Jezusa przytoczył historię Juliusza Cezara
i Brutusa i przypomniał, że rana zadana przez przyjaciela jest nie do zniesienia. Nic
tak nie bolało Jezusa, nawet ukrzyżowanie, jak zdrada ucznia. Tak jak Jezus (i jak
Juliusz Cezar) teraz cierpi Piotr, zraniony przez najbliższą osobę. Postrzelony strzałą
orzeł nie ma żalu do grotu i promienia, lecz do umieszczonego jako lotka jego własnego pióra36. Na poparcie słów o wyjątkowym charakterze zdrady poczynionej przez
Mazepę przytoczył kaznodzieja obszerny cytat z psalmów:
Ps 40,10: Albowiem człowiek pokoju mego, któremum ufał, który jadał chleb
mój, wielkie uczynił nade mną podejście (podniósł na mnie piętę);
Ps 54,13–14: Albowiem, by mi był złorzeczył nieprzyjaciel mój, wżdybych był
wytrwał: i by był ten, który mię nienawidział, przeciwko mnie wielkie rzeczy mówił: snadźbych się był skrył przed nim. Ale ty, człowiecze jednomyślny, wodzu mój
i znajomy mój: Któryś pospołu ze mną jadał pokarmy, w domu Bożym chodziliśmy w zgodzie […] (wg ks. Wujka).
W tym miejscu, wykorzystując cytat z Listu Judy – brata Pańskiego (w. 11–13)
oraz Psalm 36 (1–3), metropolita Stefan wygłosił długą pochwałę wojska zaporoskiego, które pozostało wierne Bogu i władcy swojemu, ale nade wszystko porównał je do
dowodzonego przez Michała Archanioła wojska niebieskiego, które zwyciężyło zbuntowanego szatana. Za swą wierność carowi wojsko zaporoskie usłyszy słowa Chrystusa
przeznaczone dla wiernego sługi: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego Pana! (Mt 25,20).
Po pochwale wojska wrócił kaznodzieja do Mazepy, tym razem koncentrując
się na wprowadzonym chwilą chwilę wcześniej wątku upadku szatana. Trudno teraz
powiedzieć, czy istnieje związek między tekstami wyklęcia Krokowskiego i kazania
Jaworskiego, ale odwołanie się do Apokalipsy jest wspólne. Homiletyczny gatunek
pozwolił Stefanowi na rozwinięcie motywu. Zwrócił on uwagę, że prorok Izajasz dziwił się, jak się to stało, że Jutrzenka – Lucyfer, jaśniejący, gwiazda zaranna – została
36 Kolejne odwołanie do Ezopa – orzeł gotujący się do pochwycenia zająca zostaje przeszyty z łuku
strzałą opierzoną orlimi piórami (Orzeł i zając).
844
Obraz Mazepy w cerkiewnych tekstach obrzędowych
strącona na ziemię (Iz 14,12). Podejmując dialog z prorokiem, kaznodzieja podał
mu przykład Mazepy:
Nie dziw się, proroku święty, takiemu upadkowi! I w dzisiejszych czasach to
samo zobaczysz. Spójrz tylko na małoruską jutrzenkę. Boże mój! W jakiej światłości ta jutrzenka była! Popatrzysz na wysokie honory i władzę – jutrzenka świetlista. Popatrzysz na okazywaną mu przez władcę niewypowiedzianą łaskawość
– jutrzenka świetlista. Popatrzysz na przyjaźń i szacunek, jakie miał wśród książąt, bojarów i wielmożów – i tu jutrzenka świetlista. Krótko mówiąc, w Małej
Rusi to była jutrzenka, jaśniejąca na rosyjskim niebie. Hosudar – słońce, a hetman – jutrzenka. I jakżeż to spadła z nieba jutrzenka? Jak taki cedr Libanu przemienił się w trzcinę, chwiejącą się na wietrze? W jakiż sposób „człowiek, gdy we
czci był, nie rozumiał: przyrównany jest bydlętom bezrozumnym, i stał się im podobny?” [Ps 48,13.21, wg ks. Wujka]. Przewyższył nieme bydło swą złością, niewdzięcznością i fałszem i uważając się za mądrego – ogłupiał [1 Kor 1,18.21].
Och, sroga bezmyślności! Och, szaleństwo godne pożałowania!
Potem przytoczone zostały dwa przykłady opłakiwania Jerozolimy: Pana Jezusa
(Łk 19,41–44) i Jeremiasza (Lm 4,1). Zdaniem mówcy Pan Jezus, gdyby przebywał teraz ciałem na ziemi, płakałby nad duszą Mazepy, która zamieniła dobrodziejstwa Jeruzalem na diabelską niewolę Egiptu. Prorok Jeremiasz zastanawiał się, jakże
sczerniało złoto, zmieniło się srebro najczystsze? (Lam 4,1, wg LXX), a metropolita, gdyby był Jeremiaszem, też napisałby tren podobny do biblijnego o zamianie cedru w trzcinę. Ale nie ma co rozpaczać nad tym, kto z własnej woli wpada do rowu
zguby: I według ich nieprawości wytraci ich Pan, Bóg nasz (Ps 94,23). Zbliżając się do
samego aktu wyklęcia, podał kaznodzieja jeszcze dwa przykłady z Biblii. Pierwszy to
kara dla winnicy za ciernie (Iz 5,4–6), drugi – dla figi za brak owoców (Mt 21,19).
A pod tymi obrazami krył się znowu Mazepa – zamiast słodkich owoców oddania,
miłości i wierności przyniósł panu swemu ciernie wiarołomstwa i zdrady, raniące serce cara. I wreszcie sama formuła:
Ponieważ Pan Bóg tak właśnie wyklął ową winnicę i figę za ich podstępne, śmiercionośne owoce, tą drogą musimy iść i my, biskupi, następcy Chrystusa
i apostołów:
Chryste, Zbawco nasz, któryś nam dał władzę wiązania i rozwiązywania, mówiąc: „Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” [Mt 18,18]. Sam powiedziałeś: „Jeśli
twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie, jeśli twoja ręka
jest ci powodem do grzechu, odetnij ją, I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem
845
Aleksander Naumow
grzechu, odetnij ją” [Mk 9, 43–47; Mt 18, 8–9; Mt 5, 29–30]. A obecny zdrajca był dla pana swego niczym źrenica oka, pilnująca praojcowskiego dziedzictwa,
nad którym panuje, był jak ręka, ster Małej Rusi dzierżąca, był jak noga, na której ciało Rosji się wspierało. A ponieważ teraz to oko, ta noga same uległy grzechowi i innych chciały nakłonić do grzechu, my Twoim imieniem, Chryste, nasz
Zbawco, i władzą, jakiej nam udzieliłeś, jak mieczem obusiecznym ten członek
zepsuty i zgnity od ciała Kościoła świętego odcinamy, ażeby przez skażenie jednego członka nie zaraziły się od niego inne. Lepiej jest bowiem stracić jeden członek
zepsuty, niż całe ciało na szwank wystawić.
Przeto my, wszyscy zgromadzeni tutaj w imię Chrystusowe biskupi, władzą
udzieloną przez Boga, obecnego zdrajcę, uciekiniera i jawnego złodzieja Iwaszkę
Mazepę, byłego hetmana, za zdradę jego i wiarołomstwo wyklinamy: anathema,
anathema, anathema, niech będzie przeklęty!
I dla wszystkich zdrajców i złodziei przekleństwo, a dla prawosławnych chrześcijan, wiernych i posłusznych Bogu i hosudarowi, Boże błogosławieństwo teraz i zawsze, i na wieki wieków, amen.
Do wykorzystanych w kazaniu motywów metropolita Stefan (Jaworski) powrócił jeszcze przy innej okazji – w napisanej przed zaplanowaną na koniec roku
uroczystością triumfu połtawskiego Mowie o zwycięstwie nad królem szwedzkim pod
Połtawą 1709 roku. Mowa… w większości zbudowana jest z motywów apokaliptycznych, w tym także z wykorzystaniem obrazu ogona smoka, który porywa trzecią
część gwiazd, Michała Archanioła i walki ze smokiem, bestii i służącego jej fałszywego proroka. Motyw fałszywego proroka, służącego bestii (Ap 13,11–18), który zwodzi ludzi, a jego liczba jest 666, występuje u Stefana w aspekcie poniesionej kary:
Ale i on wraz ze swoimi towarzyszami, którzy pokłonili się tej bestii, otrzymają karę
i zgubę swoją (Ap 19,20)37 i bez wątpienia jest odniesiony do Mazepy. Nie jest to
jednak utwór obrzędowy, więc nie poddajemy go tutaj głębszej analizie.
Podobnie nie zatrzymamy się nad niezwykle ciekawym tekstem, zachowanym
w rękopisie w petersburskiej RNB (Pogodin 2053), który w pewien sposób jest związany z obrzędem wyklinania hetmana przez metropolitę Stefana, a może nawet niektóre z fragmentów są autorstwa hierarchy38. Rękopis ma formę zwoju o rozmiarach
37 E. Погосян, Иван Мазепа… Podczas gdy metropolita Joasaf traktuje Mazepę jak samodzielnego
sprawcę, metropolita Stefan podkreśla jego pomocniczy wobec bestii charakter.
38 Poświęciła mu wiele uwagi, wydała i przetłumaczyła na włoski G. Brogi Bercoff: Mazepa, lo zar
e il diavolo. Un inedito di Stefan Javorskij, „Russica Romana”, 2000 [2001], № VII, s. 167–188. zob.
też Дж. Броджi Беркофф, Дiявол, гетман i цар: невiдомий текст про Мазепу, [w:] П’ятий Конгрес Міжнародної
Асоціації Україністів. Книга 1. Літературознавство, Чернівці 2003, s. 252–259.
846
Obraz Mazepy w cerkiewnych tekstach obrzędowych
86 na 117 cm, być może był przewidziany do wywieszenia na wrotach jako obwieszczenie o anatemie. Nie jest to jednak tekst liturgiczny, ale raczej polityczny. Mazepę
określono w nim jako złodzieja/złoczyńcę, zdrajcę, spiskowca, buntownika (ogólnonarodowego!), dziedzica/namiestnika piekielnego, przyjaciela szatana, ulubieńca Judasza,
z którym jada z jednej miski, sukinsyna, durnia, pośmiewisko dla wszystkich, gorszego od psa, ale też wprost – antychrysta, szatana, diabła i Judasza. Znaczące jest odwołanie się do Ps 57 (5–6) – fragmentu o jadowitym wężu i głuchej, stulającej swe
uszy żmii, ale także do Ps 103, 25 – o płazach czy gadach, których nie masz liczby.
Trudno dopuścić, że metropolita Stefan jest autorem wszystkich tekstów zwoju, niektóre z nich są zbyt niewybredne i słabe artystycznie. Jest to jednak zajmujący dokument aktualności wydarzenia i powszechnego stosowania w literaturze cerkiewnoruskiej na początku XVIII wieku poetyki barokowej.
Nie tylko Stefan Jaworski i jego otoczenie rysowali w swych utworach obraz
Mazepy. Witając niespełna miesiąc po bitwie w Kijowie triumfującego cara i zaskarbiając sobie jego względy, Teofan Prokopowicz wygłosił płomienną mowę powitalną:
Panegyrikos albo mowa pochwalna o arcysławnym nad wojskami szwedzkimi zwycięstwie
(Панегирикос, или Слово похвальнo о преславной над войсками свейскими победе), niedługo potem wydrukowaną wraz z jego panegirykiem Епиникион сиесть песнь победная39. Mazepa jest tu przedstawiony jako zdrajca łamiący przysięgę, działający za diabelskim poduszczeniem na szkodę swojej ojczyzny, której przynosi wstyd. Tutaj też,
jak w jednym z tekstów na zwoju, jest on gorszy od psów czy dzikich zwierząt, które
w odróżnieniu od niego nie kąsają karmiącej je ręki. Porównany został do Chama40,
Judasza i Ariusza41, nazwany kłamcą, bowiem nie jest, jak obłudnie twierdzi, synem
rosyjskim, lecz wrogiem Rosji i polonofilem (ляхолюбец). Teofan ostrzegał Rosję przed
takimi ludźmi, bo to są żmije hodowane na własnym łonie.
Najściślej obrzędowym tekstem jest tekst oficjum, formularza liturgicznego.
Po wygranej 27 czerwca 1709 r. bitwie pod Połtawą car Piotr I polecił rektorowi moskiewskiej Słowiańsko-Grecko-Łacińskiej Akademii, podówczas archimandrycie
Teofilaktowi (Łopatyńskiemu), ułożyć specjalne dziękczynne oficjum z myślą o przyszłych obchodach pamiątki tego wydarzenia jako święta cerkiewnego. Z punktu widzenia tradycji bizantyńsko-słowiańskiej nie było to nic szczególnego – kalendarz prawosławny zna kilka takich dziękczynnych wspomnień za ocalenie od nieprzyjaciół:
5 i 24 czerwca, 15 sierpnia; również potem Cerkiew Rosyjska będzie upamiętniała
39 Панегерическая литература петровского времени…, s. 105, 188, 200.
40 Według Księgi Rodzaju najmłodszy z trzech synów Noego. Za swoje zachowanie w stosunku do
ojca został wraz z potomstwem przez niego przeklęty.
41 Żył w latach 256–336, sprzeciwiał się doktrynie współistotności Boga Ojca i Syna, wyklęty na
pierwszym soborze powszechnym w 325 r.
847
Aleksander Naumow
militarne zwycięstwa swego imperium: 30 sierpnia – podpisanie pokoju w Nystad,
22 października – wygonienie Polaków i Litwinów z Kremla, 25 grudnia – uczczenie klęski Francuzów i towarzyszących im dwunastu narodów… Teofilakt ułożył nabożeństwo, zatytułowane Służba dziękczynna Panu Bogu w Trójcy Przenajświętszej
sławionemu za wielkie przez Boga darowane zwycięstwo nad szwedzkim królem
Karolem XII i wojskiem jego, uczynione pod Połtawą, w roku od Narodzenia Pańskiego
1709-ym, w miesiącu czerwcu, 27-ego dnia (Служба благодарственная Богу в Троице
Святой славимому, о великой Богом дарованной победе над шведским королем Каролом
ХІІ и воинством его, содеянной под Полтавою, в лето от воплощения Господня
1709-е, месяца июня, в 27-й день).
Formularz spełniał wszystkie warunki nabożeństwa na duże święto. W licznych hymnach rektor Akademii dał upust swojej niechęci do protestantyzmu, obnażał fałszywe chrześcijaństwo Szwedów i Karola XII, wskazywał na ich obrazoburstwo. Chętnie wykorzystał apokaliptyczny motyw walki z szatanem, u niego to Karol
XII chce strącić jedną trzecią rosyjskich gwiazd, udaje mu się zwieść część ludzi, ale
ściera się z nim potężnie zwycięski car rosyjski. Po 1721 r. Piotr nakazał złagodzenie antyszwedzkich określeń, przypominając, że to też chrześcijanie, ale zmiany nie
zostały uwzględnione i tekst pierwotny przetrwał w księgach liturgicznych do naszych czasów42.
Wątek Mazepy znajdujemy zaledwie w trzech hymnach. W pierwszym z nich43,
odwołując się do topiki Wielkiego Czwartku, hymnograf wykorzystuje obraz Judasza:
po trzykroć przeklęty Mazepa to drugi Judasz, naśladujący pierwszego, rab i kłamca, syn zatracenia, diabeł, a nie człowiek. Porzucił on kraj prawosławny, odszedł na
służbę do wroga, odpłacił złem za dobro, ale otrzymał zapłatę stosowną do czynów,
taką samą jak jego nieszczęsny wzorzec.
W drugim hymnie44 Mazepa to niewdzięczny i podstępny sługa, który nie naśladował kupca szukającego drogocennej perły (Mt 13,45–46), lecz podążył za przykładem Judasza, który ku swej zgubie sprzedał Perłę – Chrystusa.
Trzeci hymn45 składa się z dwóch części. W pierwszej znalazła się pochwała apostołów, którzy nie postąpili tak, jak Judasz, zostali wierni Nauczycielowi aż
do śmierci, dobrzy i wierni słudzy, którzy weszli do radości Pana, siedzą na 12 tronach, sądząc pokolenia Izraela. W drugiej części jest pochwała tych Kozaków, któ-
Historię tekstu zob.
42
И. Ф. Мартынов, Три редакции «Службы благодарственной о великой победе
под Полтавой», [w:] XVIII век, cборник 9: Проблемы литературного развития в России первой четверти
XVIII века, ред. Г. П. Макогоненко, Г. Н. Моисеевой, Ленинград 1974, s. 139–148.
Po pierwszej katyźmie, w tonie 7.
Po drugiej katyźmie, w tonie 8.
45
Stichira po Psalmie 50, w tonie 6.
43
44
848
Obraz Mazepy w cerkiewnych tekstach obrzędowych
rzy nie poszli za Mazepą. Nazwani są wręcz ziemskimi aniołami, dającymi swe życie (dusze) za władcę46, a Mazepa to zbuntowany diabeł i drugi Judasz. Teraz zdrajcy płaczą, wrogowie jęczą, a wierne wojsko w radości odbiera wieńce niebieskie za
swą wierność i posłuszeństwo.
Przedstawiliśmy tu obraz hetmana Mazepy w literaturze obrzędowej, stworzonej w gorących czasach ukraińskiego epizodu wojny północnej. Skonstruowany
w ferworze polemiki obraz hetmana został utrwalony w praktyce obrzędowej Cerkwi
Rosyjskiej i jego aktualność trwa do dziś, wywołując nowe emocje i spory. Ale to temat na kolejny jubileusz.
summar y
The Portrayal of Mazepa
in the Liturgical Literature of the Orthodox Church
The article discusses the image of Ivan Mazepa presented in the liturgical literature
created in the heady days of the Ukrainian episode of the Great Northern War. The famous
Hetman’s alliance with Charles XII (1708) provoked the violent reaction of Tsar Peter I, who
as a result compared Mazepa in his letters to Judas and ordered the Church hierarchy to
organize a solemn excommunication. This paper describes the rites completed in the presence
of the Czar in Gluchow and in the presence of Tsarevich Alexei in Moscow. The author
focuses upon the text of the preserved texts of the excommunications and the oration of
Metropolitan Stefan Jaworski, delivered on this occasion on 12 November. The paper points
to their key inspirations, which were the Bible and fables of Aesop. In addition to the other
texts related to the event, the author stresses the importance of a purely liturgical text, which
is still used today by the Russian Orthodox church – the text (the office) of the service
to celebrate the victory of Poltava on June 27 from the pen of Theofilakt Łopatyński, the
rector of the Academy at the time. Mazepa is mentioned in three hymns of this formula as
the second (new) Judas, a perverse liar, the son of perdition, an ungrateful and treacherous
servant, and the Cossacks who remained faithful to the Tsar compared to followers of the
other Apostles, deserving of the heavenly reward. This image, which became a permanent
feature of Russian Orthodox ritual practice and the problem of the curse incurred by the
Hetman are also today an important issue in the mutual relations within the Eastern Slavonic
Orthodox Church.
W tradycyjnej poetyce termin ten jest stosowany dla mnichów.
46

Podobne dokumenty