D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Słupsku

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Słupsku
Sygn. akt IV Ca 172/13
POSTANOWIENIE
Dnia 10 maja 2013r.
Sąd Okręgowy w Słupsku IV Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym :
Przewodniczący SSO Mariusz Struski
Sędziowie SO: Dorota Curzydło (spr.), Andrzej Jastrzębski
Protokolant: Barbara Foltyn
po rozpoznaniu w dniu 10 maja 2013 r., w Słupsku
na rozprawie
sprawy z wniosku K. L.
z udziałem M. L. (1)
o podział majątku
na skutek apelacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego
w Chojnicach z dnia 11 października 2012 r. sygn. akt I Ns 371/10
postanawia:
1. oddalić apelację,
2. nie obciążać wnioskodawczyni K. L. kosztami postępowania apelacyjnego,
3. przyznać adwokat M. K. ze Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Chojnicach kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset)
złotych podwyższoną o stawkę podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
wnioskodawczyni z urzędu.
Sygn. akt IVCa 172/13
UZASADNIENIE
K. L. domagała się podziału majątku wspólnego z M. L. (1). W toku postępowania sprecyzowała wniosek i
wniosła o ustalenie, że w skład majątku wspólnego wchodzą określone i wymienione enumeratywnie ruchomości,
wymieniła ruchomości, które zostały nabyte w 50 % z majątku wspólnego i w 50 % z majątku osobistego uczestnika
postępowania oraz wskazała, że z majątku wspólnego poczyniono nakłady na majątek osobisty uczestnika w postaci
domu jednorodzinnego, wyposażenia chlewni, wiat garażowych i oczyszczalni ekologicznej. Wniosła o przyznanie
uczestnikowi wszystkich składników majątku i zasądzenie od niego na rzecz uczestniczki spłaty w wysokości 155.713
złotych.
Uczestnik postępowania M. L. (1) wniósł o dokonanie podziału majątku wspólnego, w skład którego wchodzą
enumeratywnie wymienione w tym piśmie ruchomości w czasie trwania związku małżeńskiego. Wskazał, że w czasie
trwania małżeństwa uzyskiwał środki pieniężne ze sprzedaży ponad 60 działek budowlanych, które sukcesywnie
wydzielane były ze stanowiącego jego majątek odrębny gospodarstwa rolnego a pieniądze zostały przeznaczone nie
tylko na budowę domu, lecz także na wyposażenie domu. Zarzucił, że gospodarstwo przynosiło nieznaczny dochód i
nie można byłoby się z niego utrzymać. Zaprzeczył, aby wnioskodawczyni pracowała zawodowo.
Postanowieniem z dnia 1 października 2012r. Sąd Rejonowy w Chojnicach
• w punkcie I. ustalił, że w skład majątku wspólnego K. L. i M. L. (1) wchodzą następujące ruchomości o łącznej
wartości 8.794 zł : telewizor plazmowy marki L. (...) cali o wartości 544 zł , telewizor kineskopowy marki T. o
wartości 50 zł , laptop marki T. o wartości 1.000 zł, pralko-suszarka o wartości 100 zł , chłodziarko-zamrażarka
marki W. o wartości 150 zł, kuchenka gazowa marki M. o wartości 100 zł, pochłaniacz zapachów o wartości 50 zł,
pralka wirnikowa o wartości 50 zł, maszynka do mięsa marki Z. o wartości 70 zł, ręczny robot kuchenny marki Z.
o wartości 30 zł, sokowirówka elektryczna o wartości 50 zł , kuchenka mikrofalowa o wartości 50 zł , dwa żelazka
elektryczne o łącznej wartości 40 zł, suszarka do warzyw o wartości 50 zł , meble kuchenne o wartości 1.000 zł,
narożnik kuchenny ze stołem, taboretami i krzesłami o łącznej wartości 120 zł, wyposażenie kuchni w postaci
garnków i sztućców o łącznej wartości 120 zł , szafka wnękowa na wymiar o wartości 500 zł , dwa odkurzacze
o łącznej wartości 80 zł, zestaw kina domowego marki P. o wartości 480 zł , radiomagnetofon o wartości 30 zł,
meblościanka o wartości 750 zł, stolik pod telewizor bez wartości majątkowej, ława rozkładana o wartości 300
zł , meble sypialniane o wartości 1.500 zł , meble młodzieżowe o wartości 200 zł , kołdry, materace, poduszki,
koce, firany, zasłony, rolety i pościel o łącznej wartości 300 zł , szlifierka marki B. duża o wartości 50 zł, szlifierka
marki B. mała o wartości 70 zł, sprężarka samochodowa marki S. o wartości 200 zł, piła łańcuchowa marki D. o
wartości 400 zł, wiertarka marki C. o wartości 20 zł , wiertarka marki S. o wartości 40 zł, opryskiwacz do roślin
o wartości 300 zł i oddalił wniosek wnioskodawczyni K. L. o ustalenie, że w skład majątku wspólnego wchodzą
inne jeszcze ruchomości;
• w punkcie II. oddalił wniosek K. L. o ustalenie, że poczynione zostały nakłady z majątku wspólnego na majątek
osobisty M. L. (1);
• w punkcie III. ustalił, że M. L. (1) zbył bez zgody K. L. będący przedmiotem współwłasności samochód osobowy
S. o nr rej. (...) za kwotę 3.500 zł i z tego tytułu zasądził od M. L. (1) na rzecz K. L. kwotę 1.750 zł
• w punkcie IV. dokonał podziału majątku wspólnego stron w ten sposób, że przyznał M. L. (1) na wyłączną własność
wszystkie ruchomości wskazane w punkcie I podpunkty od 1 do 34 postanowienia;
• w punkcie V. tytułem spłaty udziału w majątku wspólnym zasądził od M. L. (1) na rzecz K. L. kwotę 4.397 zł ;
• w punkcie VI. przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Chojnicach na rzecz adw. M. K. kwotę 1.476 zł
tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej wnioskodawczyni z urzędu;
• w punkcie VII. nakazał pobrać od M. L. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Chojnicach kwotę
572,95 zł tytułem połowy poniesionych przez Skarb Państwa wydatków;
• w punkcie VIII. ustalił, że M. L. (1) we własnym zakresie ponosi koszty swojego udziału w sprawie.
Podstawę orzeczenia Sądu pierwszej instancji stanowiły następujące ustalenia faktyczne:
W dniu 25 stycznia 1990r. J. L. aktem notarialnym przekazała swojemu synowi M. L. (1) gospodarstwo rolne, w
skład którego wchodziły grunty rolne położone w miejscowościach C. i C. o łącznej powierzchni 30,22,37 ha. W C.
znajdował się dom mieszkalny, obora murowana i stodoła drewniana. W tym czasie M. L. (1) był kawalerem. W skład
gospodarstwa rolnego wchodziły także maszyny rolnicze, ponadto trzoda chlewna – kilkanaście krów i świnie.
W dniu 28 września 1991r. M. L. (1) zawarł związek małżeński z K. B., która przyjęła nazwisko męża. Ze związku tego
urodziły się cztery córki: M. 26 listopada 1991r., J. 8 listopada 1992r., W. 13 lipca 1996r. i K. 26 lipca 1999r.
W czerwcu 1992r. M. L. (1) otrzymał pozwolenie na budowę domu mieszkalnego i szopo-garażu. Małżonkowie
L. zaczęli budować nowy dom na działce wchodzącej w skład gospodarstwa rolnego położonej w C., dla której
prowadzona jest księga wieczysta KW (...). Budowa ta była finansowana ze środków pieniężnych, które M. L. (1)
uzyskiwał sprzedając od lipca 1991r. swoje grunty rolne pod zabudowę mieszkaniową, tj. sprzedawał już wydzielone
działki budowlane, położone przy ulicy (...) w C.. Działki te M. L. (1) sprzedawał w całym okresie trwania związku
małżeńskiego.
Budowa domu została zakończona w grudniu 1994r. i wówczas małżonkowie L. wprowadzili się do niego. Jest to dom
piętrowy. Nie był wówczas jeszcze ocieplony. Ocieplenie domu nastąpiło w 1996r. i prace te zostały sfinansowane także
ze środków pieniężnych pochodzących ze sprzedaży jednej z działek budowlanych należących do M. L. (1).
Środki pieniężne pochodzące ze sprzedaży działek budowlanych przeznaczane były nie tylko na budowę domu, lecz
także na wybudowanie ciągu pięciu wiat garażowych.
Przed zawarciem związku małżeńskiego K. L. pracowała w restauracji (...) w C.. Na dzień zawarcia małżeństwa
nie posiadała żadnych oszczędności. Po zawarciu małżeństwa K. L. pozostawała wprawdzie w stosunku pracy, lecz
korzystała z urlopu macierzyńskiego, a następnie wychowawczego.
M. L. (1) prowadził gospodarstwo rolne i uzyskiwał z niego dochód wystarczający na bieżące wydatki rodziny,
uiszczenie należnych opłat i podatków. K. L. pomagała mężowi w prowadzeniu tego gospodarstwa, opiekowała się
także dziećmi.
Powierzchnia gospodarstwa rolnego sukcesywnie malała, od 6,06 ha przeliczeniowych w 2001r. do 2,58 ha
przeliczeniowych w 2010r.
Przez kilka lat w gospodarstwie były krowy i M. L. (1) odstawiał mleko do mleczarni. Ponadto, okoliczni mieszkańcy
kupowali od niego mleko. Około 1996r. hodowla krów została zlikwidowana, a chlew M. L. (1) przystosował we
własnym zakresie do zwiększonej hodowli świń. W szczytowym okresie było nawet 130 sztuk świń. Jednak ich hodowla
okazała się nieopłacalna i została zlikwidowana w 2005r. Do hodowli świń M. L. (1) musiał nieraz dopłacać ze środków
pozyskanych ze sprzedaży działek.
Dokonywane były zasiewy pól zbożem, lecz uzyskane w ten sposób zboże nie było przeznaczane na sprzedaż, a jedynie
na paszę dla trzody. Nieraz sąsiedzi kupowali niewielkie ilości zboża.
W czasie trwania związku małżeńskiego małżonkowie L. zakupili ruchomości składające się na ich majątek wspólny.
Są to następujące rzeczy o wartości aktualnej na dzień orzekania w niniejszej sprawie:
- telewizor plazmowy marki L. (...) cali o wartości 544 złote,
- telewizor kineskopowy marki T. o wartości 50 złotych,
- laptop marki T. o wartości 1.000 złotych,
- pralko-suszarka o wartości 100 złotych,
- chłodziarko-zamrażarka marki W. o wartości 150 złotych,
- kuchenka gazowa marki M. o wartości 100 złotych,
- pochłaniacz zapachów o wartości 50 złotych,
- pralka wirnikowa o wartości 50 złotych,
- maszynka do mięsa marki Z. o wartości 70 złotych,
- ręczny robot kuchenny marki Z. o wartości 30 złotych,
- sokowirówka elektryczna o wartości 50 złotych,
- kuchenka mikrofalowa o wartości 50 złotych,
- dwa żelazka elektryczne o łącznej wartości 40 złotych,
- suszarka do warzyw o wartości 50 złotych,
- meble kuchenne o wartości 1.000 złotych,
- narożnik kuchenny ze stołem, taboretami i krzesłami o łącznej wartości 120 złotych,
- wyposażenie kuchni w postaci garnków i sztućców o łącznej wartości 120 złotych,
- szafka wnękowa na wymiar o wartości 500 złotych,
- dwa odkurzacze o łącznej wartości 80 złotych,
- zestaw kina domowego marki P. o wartości 480 złotych,
- radiomagnetofon o wartości 30 złotych,
- meblościanka o wartości 750 złotych,
- stolik pod telewizor bez wartości majątkowej,
- ława rozkładana o wartości 300 złotych,
- meble sypialniane o wartości 1.500 złotych,
- meble młodzieżowe o wartości 200 złotych,
- kołdry, materace, poduszki, koce, firany, zasłony, rolety i pościel o łącznej wartości 300 złotych,
- szlifierka marki B. duża o wartości 50 złotych,
- szlifierka marki B. mała o wartości 70 złotych,
- sprężarka samochodowa marki S. o wartości 200 złotych,
- piła łańcuchowa marki D. o wartości 400 złotych,
- wiertarka marki C. o wartości 20 złotych,
- wiertarka marki S. o wartości 40 złotych,
- opryskiwacz do roślin o wartości 300 złotych.
M. L. (1) siewnik wchodzący w skład gospodarstwa rolnego wymienił na inny siewnik, który następnie sprzedał po
rozwodzie.
M. L. (1) w czasie trwania związku małżeńskiego nabył samochód S. o nr rej. (...). Zbył go bez zgody K. L. w dniu
11 lutego 2011r. za kwotę 3.500 złotych i uzyskaną kwotę przeznaczył na własne potrzeby związane z wykończeniem
domu.
Pomiędzy małżonkami L. zaczęło dochodzić do nieporozumień, pojawił się problem z nadużywaniem alkoholu. M. L.
(1) wniósł powództwo o rozwód. Wyrokiem z dnia 2 lipca 2009r. wydanym w sprawie I RC 123/08 Sąd Okręgowy w
Słupsku rozwiązał małżeństwo M. i K. L. przez rozwód. Wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi
powierzył M. L. (1), zaś władza rodzicielska K. L. została ograniczona. Ponadto, na mocy tego wyroku nałożono na
K. L. obowiązek alimentacyjny na dzieci w łącznej kwocie 400 złotych miesięcznie. Wyrok ten uprawomocnił się w
dniu 24 lipca 2009r.
K. L. mieszkała w domu w C. do kwietnia 2009r., a od tego czasu mieszka z obecnym konkubentem. Krótko przed
rozwodem i po rozwodzie K. L. pracowała zawodowo, m.in. jako pomoc kuchenna w ośrodku (...) oraz w Harcerskim
Ośrodku (...) w F.. W okresie od 6 października 2008r. do 5 stycznia 2009r. pracowała w firmie (...) w C.. W okresie
od 15 czerwca 2009r. do 14 lipca 2009r. pracowała jako pomoc kuchenna.
Wskazał Sąd pierwszej instancji, że stan faktyczny ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy,
zeznań świadków, opinii biegłego, a także na podstawie zeznań wnioskodawczyni i uczestnika postępowania oraz,
że istotną rolę w ustaleniu faktycznym odegrały domniemania wynikające z uregulowań Kodeksu cywilnego oraz
Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Podkreślił, że okoliczności dotyczące zawarcia związku małżeńskiego oraz jego
rozwiązania przez rozwód nie budziły żadnych wątpliwości i wynikały z kopii odpisu skróconego aktu małżeństwa oraz
z odpisu wyroku, który, jak wynika z adnotacji znajdującej się na nim – uprawomocnił się w dniu 24 lipca 2009r. Jest to
data ustania ustawowej wspólności majątkowej. W ocenie Sądu pierwsze instancji nie budziło wątpliwości to, że M. L.
(1) uzyskał własność gospodarstwa rolnego jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego, jak również to, że nigdy nie
doszło do rozszerzenia wspólności majątkowej pomiędzy małżonkami L.. Wskazał, że kwestie sporne dotyczyły składu
i wartości majątku wspólnego oraz nakładów poczynionych z majątku wspólnego na majątek osobisty uczestnika
postępowania. Zaakcentował Sąd Rejonowy, że w tym zakresie wyniki postępowania dowodowego należy odczytywać
w świetle określonych domniemań, a ponadto należy mieć na uwadze fakt, że wprawdzie stosownie do treści art.
684 k.p.c. skład i wartość spadku ulegającemu podziałowi ustala sąd jednakże także w postępowaniu nieprocesowym
obowiązuje art. 6 k.c., nakładający na osobę, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne, ciężar udowodnienia
takiego faktu.
Oceniając materiał dowodowy dotyczący nakładów, jakie miały być zdaniem wnioskodawczyni poczynione z majątku
wspólnego na majątek osobisty uczestnika postępowania wskazał, że oczywistym jest, że majątkiem osobistym M. L.
(1) są nieruchomości wchodzące w skład gospodarstwa rolnego przekazanego mu w 1990r. Uznał, że wszystkie budynki
trwale związane z gruntem to jego części składowe i stosownie do treści art. 47§1 k.c. stanowią własność właściciela
gruntu przez co wszystko co zostało trwale złączone z gruntem, w tym wybudowany po zawarciu związku małżeńskiego
dom mieszkalny i pięć wiat , stanowią własność M. L. (1). Dotyczyłoby to także ewentualnego wyposażenia chlewni.
Zaznaczył Sąd a quo, że żądanie rozliczenia nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty jest zasadne
wówczas, gdy za środki pieniężne pochodzące z majątku wspólnego kupowano by jakiekolwiek rzeczy, które następnie
stawałyby się częściami składowymi nieruchomości gruntowej należącej do M. L. (1) a także, gdyby pochodzące
z majątku wspólnego środki pieniężne przeznaczane były na wybudowanie lub remont budynków. Zaznaczył, że
wówczas wnioskodawczyni mogłaby żądać rozliczenia tych nakładów w oparciu o art. 45§1 k.r.o .Akcentując, że
zgodnie z art. 6 k.c. na wnioskodawczyni spoczywał ciężar wykazania, że jakiekolwiek środki pieniężne stanowiące
majątek wspólny zostały przeznaczone na powiększenie lub ulepszenie składników majątkowych wchodzących w skład
majątku osobistego M. L. (1), wskazał, że K. L. okoliczności tej nie wykazał bowiem zebrany materiał dowodowy nie
wykazał jednoznacznie, aby jakiekolwiek środki pieniężne pochodzące z majątku wspólnego były przeznaczone na
budowę domu, remont domu, wyposażenie chlewni lub jakiekolwiek inne inwestycje zwiększające wartość majątku
osobistego M. L. (1). Uznał Sąd pierwszej instancji, że zeznania K. L. w tym zakresie są bardzo ogólne. Analizując
wysłuchanie informacyjne (którego treść wnioskodawczyni i uczestnik podtrzymali w czasie przesłuchania w trybie
art. 304 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.) zwrócił uwagę na to iż początkowo wnioskodawczyni wyjaśniła, że budowa
domu i wiat garażowych oraz ocieplenie domu w 1996 r. było finansowane ze środków pochodzących ze sprzedaży
działek. Wnioskodawczyni wyjaśniła ponadto, że zarobione pieniądze przeznaczała na utrzymanie rodziny, głównie
na zakup żywności. Jedynie odnośnie zakupu grzejników do domu wnioskodawczyni wyjaśniła, że pieniądze na
ten cel pochodziły z pożyczki udzielonej im przez jej ojca. Nie wskazała jednak, jaka była to kwota. Odmienne
zeznania wnioskodawczyni złożyła już podczas właściwego przesłuchania, zeznała mianowicie, że środki pieniężne
przeznaczone na zakup wyposażenia chlewa pochodziły częściowo z dochodów z gospodarstwa rolnego. Stwierdzenie
to Sąd pierwszej instancji ocenił krytycznie, albowiem wnioskodawczyni nie wspomniała o tej okoliczności podczas
wysłuchania informacyjnego. W późniejszym etapie postępowania zapewne uzyskała wiedzę, że korzystniejsze dla niej
jest wykazywanie, iż środki pieniężne na inwestycje w gospodarstwo rolne pochodziły z dochodów uzyskiwanych z
gospodarstwa rolnego.
Sąd Rejonowy wskazał, że zeznania świadka M. L. (1) przeczą wersji K. L.. Uczestnik postępowania zeznał bowiem, że
na datę zawarcia związku małżeńskiego chlew był w pełni wyposażony i nic do niego nie zostało zakupione po dacie
zawarcia małżeństwa. Zaprzeczył, aby były pieniądze pochodzące z dochodów z gospodarstwa, które inwestowane
byłyby w dom lub to gospodarstwo. Sąd uznał jego zeznania za wiarygodne, znajdujące potwierdzenie w pozostałym
materiale dowodowym. Z zaświadczenia Wójta Gminy C. wynika bowiem, że liczba hektarów przeliczeniowych tego
gospodarstwa systematycznie malała a świadkowie J. L., M. L. (2) i P. K. zeznali, że gospodarstwo nie przynosiło takich
dochodów, które pozwoliłyby na inwestycje. Wskazał Sąd pierwszej instancji jednocześnie, że zeznania pozostałych
świadków nie potwierdzają jednoznacznie, jakie konkretnie środki pieniężne pochodzące z dochodów z gospodarstwa,
kiedy i konkretnie na jaki cel miałyby zostać przeznaczone. Świadek G. R. bowiem jedynie ogólnie zeznała, że w
gospodarstwie hodowano trzodę chlewną i nie potrafiła wskazać, aby jakieś konkretne pieniądze stanowiące dochód z
gospodarstwa zostały przeznaczone na powiększenie majątku osobistego uczestnika. Także wysoki stopień ogólności
przedstawiają zeznania świadka M. P.. Świadek G. O. jedynie ogólnie potwierdziła, że K. L. również pracowała w tym
gospodarstwie oraz, że były sprzedawane świnie. Z zeznań tych jednak nie wynika, aby był dochód z tego gospodarstwa,
który po wykorzystaniu na bieżące utrzymanie rodziny wystarczyłby jeszcze na dokonywanie inwestycji i nakładów.
Taka okoliczność nie wynika także z zeznań świadków E. N. i T. W.. Wprawdzie świadek H. K. zeznała, że pieniądze
na budowę domu mieli z gospodarstwa, jednakże są to tylko przypuszczenia tego świadka, a nie wiedza. H. K. zeznała,
że myśli, iż gospodarstwo przynosiło dochód, bo było duże. Analogicznie zeznała świadek Z. G., która jedynie wyraziła
przypuszczenie, że dom był budowany za dochody z gospodarstwa. Natomiast zeznania świadka B. W. wskazują na
to, że dochody z gospodarstwa nie były wysokie, skoro wnioskodawczyni pożyczała od niej pieniądze na żywność i
wyposażenie dzieci do szkoły. Zauważył Sad pierwszej instancji, że z samego faktu hodowli świń i krów oraz uprawy
pól nie można wyprowadzić wniosku, że gospodarstwo generowało nadwyżki dochodów, które po przeznaczeniu na
bieżące utrzymanie sześcioosobowej rodziny wystarczyłyby na poważne inwestycje zwiększające w istocie wartość
majątku osobistego uczestnika.
Opierając się na powyższym Sąd Rejonowy wnioskował, że brak jest podstaw do ustalenia, aby nakłady na majątek
osobisty uczestnika w postaci wybudowania domu, wiat garażowych oraz w postaci ewentualnych inwestycji w innych
budynkach pochodziły z dochodów z gospodarstwa rolnego. Sąd zwrócił uwagę , że mógłby ewentualnie poczynić takie
ustalenie, gdyby jednocześnie ustalił, że M. L. (1) nie miał żadnych innych dochodów. Wówczas oczywistym byłoby,
że jeżeli inwestował, to musiał to czynić z dochodów z gospodarstwa. Tymczasem bezspornym pomiędzy stronami
był fakt, iż w okresie trwania związku małżeńskiego M. L. (1) sprzedał ponad 60 działek budowlanych, co stanowiło
w istocie duży dopływ gotówki, pozwalający na budowę domu, wiat garażowych oraz ewentualne inne wydatki na
majątek osobisty uczestnika postępowania.
Dokonując ustalenia czy poszczególne ruchomości wchodzą w skład majątku wspólnego Sąd pierwszej instancji oparł
się na datach zakupu poszczególnych ruchomości przyjmując, że jeżeli dana ruchomość została zakupiona w czasie
trwania związku małżeńskiego, to wchodzi w skład majątku wspólnego. W tym zakresie Sąd oparł się na zeznaniach
wnioskodawczyni i uczestnika postępowania. Wskazał, że z zeznań wnioskodawczyni wynika, że wszelkie ruchomości
wskazane w opinii biegłego M. W. zostały nabyte w czasie trwania związku małżeńskiego. Zwrócił uwagę , że wprawdzie
wnioskodawczyni zeznała, że są także takie ruchomości, które nie są ujęte w tej opinii, a zostały zakupione w czasie
małżeństwa, jednakże w tym zakresie zeznania te nie znalazły potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym,
zaś uczestnik M. L. (1) w sposób przekonywujący zaprzeczył takim okolicznościom. Odnośnie siewnika logicznie
zeznał, że zastąpił on siewnik poprzedni, wchodzący w skład przekazanego mu gospodarstwa rolnego. W oparciu o
powyższe uznał, ze wystarczającym było ustalenie czy dana ruchomość została zakupiona przed zawarciem związku
małżeńskiego, czy w czasie jego trwania, albowiem w tym drugim przypadku uznaje się, że wchodzi ona w skład majaku
wspólnego. Podkreślił, że rzecz taka nie wchodziłaby w skład majątku wspólnego, gdyby zakupiona została, chociażby
w czasie trwania małżeństwa, za środki pieniężne pochodzące z majątku osobistego uczestnika, co wynika z art. 33
pkt 10 k.r.o. Niemniej jednak M. L. (1) , na którym spoczywał ciężar dowodowy w tym zakresie , nie przedstawił takich
dowodów, z których jednoznacznie wynikałoby, że konkretne ruchomości zostały zakupione za pieniądze pochodzące
ze sprzedaży działek budowlanych.
Oceniając kwestię nabycia i sprzedaży samochodu S. uznał Sąd pierwszej instancji, iż M. L. (1) nie wykazał, że
samochód te otrzymał jako rozliczenie za działkę a nie ulegało zaś wątpliwości, że samochód ten został nabyty w czasie
trwania związku małżeńskiego a następnie sprzedany przez uczestnika już po rozwiązaniu małżeństwa.
Odnośnie maszyn rolniczych Sąd Rejonowy uznał, że zostały one przekazane M. L. (1) wraz z gospodarstwem
rolnym, co wynika z zapisu w akcie notarialnym, że następuje przekazanie gospodarstwa wraz z żywym i martwym
inwentarzem. W ocenie Sądu zasady doświadczenia życiowego wskazują, że w skład gospodarstwa wchodzą maszyny
i urządzenia a nadto okoliczność ta znalazła potwierdzenie w zeznaniach świadków J. L. i M. L. (2). Na tej podstawie
Sąd uznał, że w skład majątku wspólnego wchodzą tylko te maszyny i urządzenia, co do których M. L. (1) tak przyznał,
albowiem wnioskodawczyni nie przedstawiła żadnych dowodów przeciwnych - dotyczy to dwóch szlifierek marki B.,
sprężarki samochodowej S., piły łańcuchowej, dwóch wiertarek i opryskiwacza do roślin.
Ustalając wartość poszczególnych ruchomości Sąd oparł się na pisemnej oraz ustnej uzupełniającej opinii biegłego M.
W., która ocenił jako pełną, jasną, nie zawierającą wewnętrznych sprzeczności i sporządzoną przez osobę posiadającą
wymaganą wiedzę w danej dziedzinie.
W oparciu o tak ustalony stan faktyczny zważył Sad pierwszej instancji , że wniosek co do zasady zasługiwał na
uwzględnienie nowiem z chwilą uprawomocnienia się wyroku rozwodowego ustała pomiędzy M. L. (1) a K. L.
ustawowa wspólność majątkowa. Oznacza to, że od momentu uprawomocnienia się wyroku rozwodowego istnieje
pomiędzy byłymi już małżonkami współwłasność w częściach ułamkowych rzeczy wchodzących wcześniej w skład
majątku wspólnego.
Przytaczając jako podstawę prawną rozstrzygnięcia art. 1035 k.c. , art. 46 k.r.o., 195 k.c. w pkt I postanowienia ustalił,
stosownie do okoliczności wynikających ze stanu faktycznego, jakie ruchomości wchodzą w skład majątku objętego
wcześniej wspólnością ustawową oraz ustalił ich wartość. Zauważył, że z ustalonego stanu faktycznego nie wynika,
aby w skład majątku wspólnego wchodziły inne jeszcze ruchomości, a zatem dalej idący wniosek K. L. w tym zakresie
Sąd oddalił.
Wobec braku podstaw do ustalenia, aby doszło do dokonania nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty
uczestnika postępowania – Sąd w pkt II postanowienia oddalił wniosek o takie ustalenie i rozliczenie nakładów
zgłoszony przez wnioskodawczynię.
Wskazał, że z ustalonego stanu faktycznego wynika, że M. L. (1) po orzeczeniu rozwodu zbył stanowiący składnik
majątku wspólnego samochód osobowy S. za kwotę 3.500 zł, którą przeznaczył na własne potrzeby. W związku
z tym Sąd w pkt III postanowienia zasądził od niego na rzecz wnioskodawczyni połowę tej kwoty, tj. 1.750 zł.
uznając, że zgodnie z art. 207 k.c. kwota uzyskana ze sprzedaży stanowi przychód z rzeczy wspólnej i powinna być
podzielony pomiędzy współwłaścicielami stosownie do wielkości ich udziałów a od daty uprawomocnienia się wyroku
rozwodowego wnioskodawczyni przysługuje udział wynoszący połowę w każdej ruchomości wchodzącej uprzednio w
skład majątku wspólnego.
W ocenie Sądu pierwszej instancji zbycie siewnika przez M. L. (1) nie mogło doprowadzić do zasądzenia jakiejkolwiek
kwoty pieniężnej na rzecz wnioskodawczyni, albowiem siewnik ten wprawdzie został uzyskany w czasie trwania
związku małżeńskiego, lecz w zamian za inny siewnik, który wchodził w skład majątku osobistego uczestnika. Jak
wynika zaś z art. 33 pkt 10 k.r.o. – do majątku osobistego każdego z małżonków należą przedmioty majątkowe nabyte
w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.
W pkt IV postanowienia Sąd dokonał podziału ruchomości składających się na majątek wspólny byłych małżonków
w ten sposób, że wszystkie przyznał na wyłączną własność M. L. (1). Wyjaśnił, ze rozstrzygnięcie takie podyktowane
było faktem, że znajdują się on od czasu rozwodu w posiadaniu uczestnika i są związane z domem mieszkalnym i
gospodarstwem rolnym. I służą zaspokajaniu potrzeb uczestnika i jego dzieci, które z nimi mieszkają. Przyznanie tych
ruchomości wnioskodawczyni w tych okolicznościach uznał za bezcelowe.
W pkt V postanowienia Sąd zasądził od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni tytułem spłaty kwotę 4.397 złotych jako
połowę wartości tych ruchomości.
W pkt VI postanowienia Sąd przyznał wynagrodzenie pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu dla
wnioskodawczyni. Podstawą określenia wynagrodzenia jest wartość majątku wspólnego ustalona przez Sąd – 8.794
złote.
Wskazał Sąd Rejonowy, że wnioskodawczyni już na wcześniejszym etapie postępowania została zwolniona z kosztów
sądowych. Nie znalazł podstaw do zwolnienia z tego obowiązku uczestnika M. L. (1) i w pkt VII postanowienia obciążył
go połową wydatków poniesionych przez Skarb Państwa, tj. w kwocie 572,95 zł.
W pkt VIII postanowienia Sąd stosownie do treści art. 520§1 k.p.c. ustalił, że uczestnik M. L. (1) we własnym zakresie
ponosi koszty swojego udziału w sprawie, w tym z tytułu ustanowienia pełnomocnika.
Z postanowieniem nie zgodziła się wnioskodawczyni, która zaskarżyła postanowienie w całości zarzucając:
• naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną ocenę dowodów, w szczególności bezpodstawne podważenie
zeznań wnioskodawczyni a w konsekwencji uznanie, że środki pieniężne na budowę i remont domu oraz
budynków gospodarczych stanowiących majątek osobisty uczestnika nie pochodziły, przynajmniej w części, z
majątku wspólnego stron;
• niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych mających wpływ na rozstrzygniecie sprawy co doprowadziło
do błędnego uznania, że strony nie finansowały budowy i remontu domu wraz z budynkami gospodarczymi z
majątku wspólnego, pomimo że z zeznań wnioskodawczyni i wielu przesłuchanych w sprawie świadków wyraźnie
wynikało, że środki pieniężne przeznaczone na powiększenie i ulepszanie składników majątkowych wchodzących
w skład majątku osobistego M. L. (1) pochodziły również z dochodów uzyskanych z prowadzonego przez strony
gospodarstwa rolnego;
• naruszenie przepisów postępowania tj. art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. polegające na oddaleniu
wniosku dowodowego zgłoszonego przez pełnomocnika wnioskodawczyni o dopuszczenie dowodu z pisemnej
opinii biegłego z zakresu szacowania wartości nieruchomości na okoliczność ustalenia wysokości nakładów
poczynionych z majątku wspólnego na majątek osobisty uczestnika w postaci wybudowania i remontu budynku
mieszkalnego oraz wiaty z pomieszczeniami garażowymi na maszyny rolnicze, który to wniosek zmierzał do
wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, co miało wpływ na jej rozstrzygnięcie gdyż sąd orzekał na podstawie
niepełnego materiału dowodowego sprawy.
Opierając się na powyższych zarzutach wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi
pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu na rzecz
wnioskodawczyni.
W odpowiedzi na apelację uczestnik postępowania wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz
uczestnika postępowania kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja wnioskodawczyni nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy podziela i czyni podstawą swojego rozstrzygnięcia ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej
instancji. Podziela także (bez potrzeby jej powtarzania) dokonaną i przytoczoną w uzasadnieniu zaskarżonego
postanowienia argumentację prawną.
W ocenie Sądu drugiej instancji Sąd Rejonowy oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy nie uchybił
przewidzianej w rat. 233 § 1 k.p.c. zasadzie swobodnej oceny dowodów. Podkreślenia wymaga, ze skuteczne
kwestionowanie tej swobody może mieć miejsce tylko w okolicznościach szczególnych, nie jest zatem wystarczające
stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w
przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Zwalczenie swobodnej oceny dowodów nie może polegać tylko
na przedstawieniu własnej korzystnej dla skarżącego wersji zdarzeń, ustaleń stanu faktycznego opartej na jego
własnej ocenie. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. Skuteczne
postawienie takiego zarzutu wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia
życiowego, nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości)
poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Po przeanalizowaniu sprawy nie sposób dopatrzyć
się tego rodzaju uchybień w stanowisku Sądu Rejonowego. Zdaniem Okręgowego dokonana przez Sąd pierwszej
instancji ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie przekroczyła wymogów prawa procesowego,
doświadczenia życiowego czy reguł logicznego myślenia. Odnosząc się do poszczególnych zarzutów wnioskodawczyni
w tym zakresie należy stwierdzić, iż nie mogły one odnieść oczekiwanego skutku. Rozwijając zarzut wnioskodawczyni
zarzuciła, że sąd nie wziął pod uwagę zeznań świadków G. R., M. P., G. O., H. K. i Z. G.. i wnioskodawczyni, że
byli małżonkowie L. prowadzili gospodarstwo na szeroka skalę, które w świetle zasad doświadczenia życiowego
musiało przynosić dochody. Wbrew odmiennemu zapatrywaniu w tym zakresie skarżącej Sąd pierwszej instancji nie
tylko dowody te wziął pod uwagę ale logicznie uzasadnił z jakich przyczyn nie są one wystarczające dla przyjęcia,
że dochody z gospodarstwa były przeznaczane na majątek odrębny uczestnika. Zgodzić się bowiem należy z Sądem
Rejonowym, że zawierające ogólne stwierdzenia o tym ze gospodarstwo mogło lub przynosiło dochód zeznania nie są
wystarczające do ustalenia, że uzyskany dochód był tego rzędu, iż możliwe było przeznaczenie środków na majątek
odrębny uczestnika. Tym bardziej, że z dochodu tego konieczne było pokrycie kosztów związanych z prowadzeniem
gospodarstwa oraz zaspokojenie potrzeb rodziny. Zaakcentować należy trafnie przytoczoną przez Sąd pierwszej
instancji okoliczność , że w realiach rozpoznawanej sprawy, gdy zgromadzone w sprawie dowody na pozwalały na
ustalenie wysokości dochodów uzyskiwanych z prowadzenia gospodarstwa rolnego, jedynie wówczas możliwe byłoby
ustalenie że dochodów tych czyniono nakłady na majątek odrębny M. L. (1), gdyby nie uzyskiwał on innych dochodów.
Tymczasem w czasie trwania małżeństwa stron uczestnik postępowania wyprzedawał działki wchodzące w skład
stanowiącego jego odrębna nieruchomość gospodarstwa rolnego. W okresie od 1992 do 2009 r. uczestnik sprzedał
58 działek za łączną kwotę ponad 1.100.000 zł (nie kwestionowane przez wnioskodawczynie zestawienie na k. 151
– 152). W świetle powyższego dokonana przez Sąd pierwszej ocena dowodów niewątpliwie mieści się w granicach
swobodnej oceny a zarzuty skarżącej co naruszenia przez sąd tej zasady i w konsekwencji niewyjaśnienie wszystkich
okoliczności faktycznych mających wpływ na wynika postępowania uznać należało za bezzasadny. W sytuacji, gdy z
majątku wspólnego byłych małżonków L. nie zostały poczynione żadne nakłady na majątek odrębny marka Lepka okoliczność, że w czasie trwania małżeństwa głównie wnioskodawczyni zajmowała się dziećmi pozostaje bez żadnego
wpływu na prawidłowość rozstrzygnięcia Sądu w zakresie żądania zwrotu nakładów.
Nie jest zasadny także zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art., 217 § 2 k.p.c. z zw. z art. 227 k.p.c. Skoro
bowiem Sąd ten prawidłowo ustalił, że z majątku wspólnego nie zostały poczynione nakłady na majątek odrębny
M. L. (1), nie istniała konieczność przeprowadzania dowodu na okoliczność wysokości tych nakładów. Podkreślenia
wymaga , że opinia biegłego może być wydana jedynie w oparciu o istniejące, zgromadzone w sprawie inne dowody i
niedopuszczalne jest by biegły w celu sporządzenia opinii wyręczał stronę i poszukiwał dowodów, prowadził swoiste
dochodzenie w celu ustalenia danych koniecznych dla ustalenia czy i w jakim zakresie nakłady zostały poczynione.
Reasumując w ocenie Sądu Okręgowego zarzuty wnioskodawczyni stanowią polemikę z prawidłowymi ustaleniami
Sądu pierwszej instancji, opartą na subiektywnej , zgodnej z własną koncepcją ocenie zebranego w sprawie materiału
dowodowego i jako takie nie zasługują na uwzględnienie i dlatego na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd oddalił apelację.
Mając na względzie trudną sytuację majątkową wnioskodawczyni, która nie uzyskuje żadnych dochodów i nie posiada
żadnego majątku, Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. nie obciążył jej kosztami postępowania
apelacyjnego.
O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawczyni z urzędu Sąd orzekł na podstawie § 13 ust. pkt
1, § 19 , § 7 ust. 1 pkt 10, § 6 pkt 7 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w
sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z
urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1348 ze zm.)