Jak Cię widzą , tak

Transkrypt

Jak Cię widzą , tak
TECHNOLOGIA
Jak Cię widzą, tak...
USŁYSZĄ
czyli rzecz o wyglądzie i wygodzie
użytkowania sprzętu nagłośnieniowego
Dzisiejszy gość to Mi-909, pierwszy cyfrowy
system bezprzewodowego odsłuchu
dousznego od Mipro.
Michał Ostoja-Ostaszewski
zdjęcia: Norbert Piwowarczyk
„Dobrego nagłośnienia nie musi być widać, tylko słychać”. Mimo że to znana
zasada, bardzo często nie jest stosowana. Dobór możliwie najdyskretniejszego wizualnie sprzętu nagłośnieniowego nie jest przeważnie wymogiem
organizatorów imprez, a co więcej,
sami artyści często źle się czują nie mając przed sobą wielkogabarytowych
odsłuchów, zasłaniających ich po kolana, czy też grubego mikrofonu w ręku.
Zleceniodawcy natomiast chcą przede
wszystkim WIDZIEĆ, za co płacą.
98
A gdyby tak nagłośnienia
w ogóle nie byłoby widać,
a wszystkie kable zastąpić
transmisją radiową?
Brzmi dość futurystycznie,
ale wszystko zmierza właśnie
w tym kierunku.
Od lat istnieją przecież bezprzewodowe mikrofony i odsłuchy douszne, coraz większą popularnością cieszą
się miksery cyfrowe sterowane tabletem,
a ostatnio pojawiły się nawet bezprzewodowe
zestawy głośnikowe zasilane akumulatorami.
Wielu powie, że to zawracanie głowy, że kabel to
bezpieczeństwo, że kabel to jakość. Tak, to prawda. Tak jak prawdą jest, że sieć komputerowa prowadzona kablem jest stabilniejsza niż wi-fi, czy że myszce komputerowej na kablu nigdy nie zabraknie baterii.
W naturze człowieka jest jednak silna tendencja do ułatwiania sobie życia. To ona jest głównym motorem wynalazczości. Dlatego wielu ludzi
nie wyobraża sobie dziś życia bez sieci bezprzewodowych mimo pewnych wad, jakie mają, a większość wokalistów decyduje się na śpiewanie do mikrofonu bezprzewodowego mimo gorszej jakości
w porównaniu z mikrofonem na kablu. Wygrywa wygoda!
Ja należę do tej grupy osób, która poszukuje coraz to
nowszych, prostszych rozwiązań. I tak od kilku lat używam, oprócz różnych systemów bezprzewodowych,
także mikserów cyfrowych sterowanych tabletem.
Dla mnie to milowy krok naprzód, jeśli chodzi o wygodę i elegancję instalacji. Choć tłumiki fizyczne
są bez porównania wygodniejsze niż te na ekranie dotykowym, to mimo wszystko wybieram te
wirtualne.
Dziś jednak rzecz nie o mikserach bezprzewodowych, lecz o pewnym urządzeniu, które znacznie ułatwia na nich pracę.
Używając od jakiegoś czasu mikserów sterowanych tabletem, dość szybko zacząłem odczuwać potrzebę posiadania dobrego, bezprzewodowego systemu dousznego, który umożliwiłby mi
podsłuch sygnałów miksera z dowolnego miejsca sali koncertowej.
Testowałem kilka rozwiązań dostępnych na rynku, rozmawiałem
z wieloma producentami na temat optymalnego systemu IEM dla
Estrada i Studio • październik 2014
dźwiękowców, aż w końcu w moje ręce trafił zestaw Mi-909 – cyfrowy odsłuch douszny tajwańskiej firmy Mipro. Miałem już wcześniej do czynienia z produktami tej marki,
która jako jedna z niewielu na świecie produkuje dobrej jakości poczwórne systemy mikrofonów bezprzewodowych serii ACT-7, zintegrowane w jednej obudowie o wysokości
1U. Mając dobre doświadczenia z tymi urządzeniami, z wielką niecierpliwością czekałem
na kolejne dziecko tego producenta – cyfrowy odsłuch douszny Mi-909.
W końcu nadszedł ten dzień, w którym
– jako pierwszy w Polsce – trzymam w rękach jeszcze ciepły zestaw Mi-909 w europejskiej wersji. Bez zbędnej zwłoki przechodzę więc do opowiedzenia wszystkim
zainteresowanym, czego mogą się po tym
urządzeniu spodziewać, kiedy już pojawi
się w sklepach.
System Mi-909 wygląda bardzo niepozornie i z zewnątrz trochę przypomina
swojego analogowego poprzednika, system Mi-808. W środku jednak znajduje się
urządzenie nowej generacji, umożliwiające bezprzewodowe przesyłanie cyfrowego sygnału stereofonicznego z mocą do
50 mW i szerokością pasma 64 MHz. Zupełnie wystarcza to, aby usłyszeć dobrej
jakości dźwięk na końcu sali koncertowej,
bez typowych dla systemów analogowych
zniekształceń.
Cały system składa się z nadajnika
Mi-909T, o szerokości połowy raka i wysokości 1U, małego odbiornika typu bodypack
oraz miniaturowych słuchawek dousznych.
Instalacja urządzenia jest bardzo prosta i intuicyjna. Wejścia nadajnika pozwalają na przyłączenie symetrycznego lub
asymetrycznego sygnału mono lub stereo, zarówno złączami XLR, jak i jack, dzięki zastosowaniu gniazd combo. Zmienna
czułość wejścia pozwala na podłączenie
praktycznie każdego rodzaju sygnału, od mikrofonowego po liniowy.
Obok wejść analogowych przydałoby się co
prawda cyfrowe wejście sygnału, aby
wspomóc walkę z latencją
całego toru audio, lecz niestety go tam nie
ma. W mojej pracy akurat opcja opóźniania sygnału jest
bardzo mile widziana,
o czym wspomnę przy
omawianiu funkcji odbiornika. Tak więc teraz opłakiwać braku
wejścia cyfrowego nie
będę.
Estrada i Studio • październik 2014
Na pokładzie nadajnika znajduje się
3-punktowy korektor oraz opcja szyfrowania połączenia, aby nikt nas nie mógł podsłuchiwać, co w dzisiejszych czasach nie
jest bez znaczenia...
Bardzo przydatną funkcją urządzenia
jest automatyczne wyszukiwanie wolnych
częstotliwości w eterze, dla optymalnego
działania systemu, oraz zestrajanie odbiornika z nadajnikiem przy użyciu bezprzewodowej technologii ACT, która stosowana jest od
dawna w systemach bezprzewodowych Mipro. Warto też podkreślić, że
Mi-909 może działać m.in. w najmodniejszym obecnie przedziale częstotliwości,
czyli 470-664 MHz.
Odbiornik systemu Mi-909, nazwany
Mi-909R, to małych rozmiarów, lekkie metalowe pudełeczko, bardzo estetycznie
i solidnie wykonane. Dyskretny zaczep pozwala łatwo przypiąć urządzenie do paska,
a dwie elastyczne anteny zapewniają stabilny odbiór sygnału w każdej pozycji. Odbiornik zasilany jest dwoma „paluszkami”,
co według producenta zapewnia działanie
urządzenia do 8 godzin.
Pośród wielu ustawień odbiornika przydałaby się tu możliwość płynnej regulacji opóźniania sygnału względem źródła dźwięku, o której
wspomniałem wcześniej. Korzystaliby z niej realizatorzy
tacy jak ja, siedzący z dala od
sceny, do których dźwięk dochodzi z opóźnieniem. Mi-909 nie daje takiej możliwości, ale i bez niej
można sobie poradzić stosując
miksery cyfrowe, które w większości mają opcję opóźnienia sygnału
wyjściowego.
Do odbiornika możemy podłączyć
dowolne słuchawki z końcówką jack.
Ja testowałem dołączone słuchawki Mipro
E-8S i muszę przyznać, że byłem mile zaskoczony jakością i skutecznością ich
działania. Charakteryzujące
je równe i „sprawiedliwe” brzmienie w całym paśmie częstotliwości to
dość rzadka cecha słuchawek w niewygórowanej cenie.
Wysoka skuteczność E-8S, szczególnie
w przypadku głośnej imprezy, może pomóc w wychwyceniu interesujących nas
detali, a różnych rozmiarów wymienne
wkładki douszne zapewniają dobrą izolację akustyczną od otoczenia. Słuchawki E-8S mają kolor skóry, dzięki czemu prezentują się bardzo dyskretnie. To dzisiaj
dodatkowy punkt za niewidzialność!
Szukając na rynku podobnych systemów
do Mi-909 da się szybko zauważyć, że nie
ma on obecnie konkurencji. Przed kilkoma
laty pojawił się co prawda cyfrowy system
Quadra firmy Lectrosonics, ale prawdopodobnie ze względu na bardzo wysoką cenę
nie zawładnął rynkiem
pro-audio. W tym kontekście można powiedzieć, że Mi-909 jest
pierwszym, profesjonalnym i zarazem przystępnym cenowo, cyfrowym systemem odsłuchu dousznego.
Dla mnie pojawienie się Mipro Mi-909
oznacza prawdziwą pomoc w pracy realizatorskiej, zwłaszcza w sytuacjach pracy
z tabletem w ręku. Sądzę, że wielu z Was
przyzna mi rację po przetestowaniu tego
systemu.
A tak przy okazji, jest to zawsze o jeden
kabel mniej!
99

Podobne dokumenty